strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Gorące dyskusje strażaków => Wątek zaczęty przez: Lesio w Październik 15, 2009, 12:34:41
-
Witajcie druhowie
Podzielcie się ze swoimi spostrzeżeniami zwiazanymi z tematem. Czy udało się zimie was zaskoczyć?
-
Czołem..
U mnie w Wielkopolsce narazie bez ataków typowej zimy, co prawda jesien daje o sobie porzadnie znać, ale objawow zimy jako takich brak.. Charakteryzujac pogode jaka panuje u mnie to: Temperatura 3-4 stopnie na plus, wiatr dość silny [jak narazie nie robiacy zadnych szkod], sporo opadów deszczu, gradu. Sniegu nikt nie widział :P Bez zaskoczen..
-
no chyba udało. cały dzień i cała noc wyjazdy do powalonych drzew.
istna masakra. ciężki, mokry śnieg powodował , że drzewa łamały sie jak zapałki.
-
Wczorajszy poranek na wschodnim mazowszu totalny szok. droga autobusem trwała ponad dwie godziny dłużej niż zwykle miasto sparaliżowane dopiero koło południa w Siedlcach zobaczyłem pierwszy pług... Pozdrawiam!
-
W opolskim bez śniegu (przynajmniej u mnie) zaczęło sypać dzisiaj koło południa, ale też w mieście sypało, a w sąsiednich miejscowościach już nie. :szalony: Także właściwie tylko deszcz, deszcz, deszcz.
-
Czy udało się zimie was zaskoczyć?
Zima zaskoczyła drogowców, energetyków, służby miejskie.
Strażacy zawstydzili wszystkich: udało im się zaskoczyć zimę
:)
Niemniej podobny wątek już jest http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,13842.0.html
-
Bielsko i okolice -śniegu po jaja :straz:
-
Rybnik: śnieg sypał od wczoraj, ale zbytnio się nie zbierał. Jedynie leży na polach i łąkach, a i tam go nie za dużo.
Akcji u mnie w okolicy z tym związanych nie było, nie wiem czy PSP nie jechała do jakiegoś zdarzenia powiązanego z atakiem zimy.
Pozdrawiam
-
Powiat Słupski:
śniegu nie ma, wiatr wczoraj dał nam się we znaki, ubiegłego dnia 113 wyjazdów jednostek w powiecie moja jednostka wczoraj wyjeżdżała 5 razy (z czego na każdym wyjeździe usuwaliśmy po kilka drzew) a dzisiaj dwa wyjazdy (do tego mieliśmy dzisiaj przeglądy w remizie więc po każdym wyjeździe dokładne mycie samochodu, odkurzanie, czyszczenie pilarek i tak w kółko, sprzątanie było bardziej męczące niż akcje ;P
-
północ podkarpacia
wczoraj 6 godzin dziś póki co 3 godziny walki z drzewami łamiącymi się pod ciężarem śniegu i tarasującymi drogi, zrywającymi linie telefoniczne i energetyczne czasem zagrażającymi budynkom
-
Wczoraj warmińsko - mazurskie w sumie ponad 300 wyjazdów związanych z atakiem zimy i silnym wiatrem. Nasza jednostka 4 wyjazdy (powiat Olsztyński). Ogólnie to wczoraj działania prowadziły praktycznie wszystkie jednostki z naszego rejonu, nawet te które wyjeżdżają tylko kilka razy w roku a było co robić...
-
Mazowsze (powiat grójecki) w środe moja jednostka miała tylko jeden wyjazd do powalonych drzew, ale na radiostacji było słychać że cały powiat cały czas pracuje, nie wiem ile było wyjazdów tego dnia w powiecie ale napewno kilkadziesiąt ;)
-
Witam, jaka jest u Was sytuacja? U mnie od samego rana sypie śnieg i są spore zamiecie śnieżne. Mieliśmy juz 1 wyjazd przez tą pogode.
http://www.osp-lubichowo.pl/artykuly/83-wypadek-drogowy-lubichowo-zelgoszcz.html
a moi znajomi z innych rejonów polski też mają nieciekawą sytuacje. Piszcie relacje :P
-
W okolicach Krakowa zima na całego. Wczoraj cały dzień padał deszcz, ale najobfitsze opady były w godzinach wieczornych. Zamarzająca woda powodowała nie tylko utrudnienia w ruchu pieszych i drogowym, ale także doprowadziła do braku prądu w calym powiecie (nie wiem jak dalej). Prądu nie było od około 24 do 11. Rano także telefony komórkowe nie miały zasięgu. Marznąca woda na linkach powodowała ich nadmierne obciążenie i linki sie urywały. Taka sama historia z drzewami - połamane gałęzie. W niedziele obfite opady śniegu.
-
W niektórych miejscowościach w gminie Kraków nadal nie ma prądu. a w całej małopolsce to tak jak wszędzie niestety-wypadki,kolizje,opóźnienia pociągów(rekordowe:p ) W dalszym ciągu pilarki chodzą naokrągło bo drzewka nie wytrzymują naporu śniegu i spadają na drogi.nawet na dystansie kilkuset metrów....a meteorolodzy dopiero prawdziwą zimę zapowiadają od jutra....aż strach:D
-
Wielkopolska - drzewa jeszcze stoja, kilka wiekszych obiektow ewakuowanych (snieg na dachu), z wypadkami i kolizjami troche sie juz uspokoilo - najgorsza byla sobota. Mam nadzieje, ze bedzie topniec 1) szybko - i nie bedzie gololedzi 2) powoli - i nie bedzie podtopien :)
Tak czy owak, dodatkowe wkladki i zapasowe skarpety do gumiakow wskazane - zimno, mokro, ble.
Pare dni temu zwalalem snieg z daszku jednego CH.. bo wladcy tegoz przybytku postanowili zaoszczedzic na obsludze dachu... poczekali, az wkrety mocujace zaczna sie wyrywac ze sciany. Powierzchnia - niewiele, 50 mkw. Polecam noszenie rekawiczek welnianych pod rekawice bojowe - przy minus 17 bosak ciezki przymarza do dloni.
-
jeśli chodzi o interwencje związane z tymi anomaliami pogodowymi to w poniedziałek moja jednostka została wezwana do usunięcia śniegu z dachu przedszkola.
-
U nas do dnia dzisiejszego do godziny 8 od soboty: 16 wyjazdów , ciutkę ponad 32 godziny w akcji. 15 wyjazdów do usuwania drzew i konarów, 1 do odśnieżania dachu hali. W powiecie 80 wyjazdów w sobotę, ponad 70 w niedzielę. Mnóstwo miejscowości w powiecie i powiatach okolicznych bez prądu i wody (nie ma prądu - stają hydrofory i przepompownie), eneregetyka przywróciła już cześć zasilania, ale są jeszcze miejscowości gdzie od soboty nie ma prądu. Fotki na www.osp.pilica.com.pl (http://Fotki na www.osp.pilica.com.pl)
-
Pogoda się troche ustabilizowała w małopolskim. Ostatnio wyjeżdżaliśmy przede wszystkim do złamanych konarów i gałęzi, które leżały na drogach bądź zagrażały przechodniom. Były też oczywiście kolizje i wypadki drogowe, jednak niegroźne. Mam nadzieję, że nie sprawdzi się ta prognoza mówiąca o -20 st. C.