strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Pożarnictwo => Taktyka działań ratowniczych => Wątek zaczęty przez: pol102 w Kwiecień 24, 2012, 02:08:10

Tytuł: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: pol102 w Kwiecień 24, 2012, 02:08:10
Witam! (standardowo)

Opis rozpatrywanego przypadku:
PSK dysponuje nas do pożaru samochodu - więcej informacji nie znamy. Na miejscu dowiadujemy się, że samochód chwilę wcześniej opuścił niezbyt odległą stację benzynową (gwoli ścisłości 200m).
Po przyjeździe zastajemy w pełni rozwinięty pożar owego samochodu.

Wariant pierwszy - udajemy się na miejsce samochodem Jelcz GCBA 6/32.
Wariant drugi - udajemy się na miejsce samochodem GBA 2,5/16 (marka dowolna :straz:)

Obostrzenia (żeby nie było za łatwo):
W obu samochodach nie dysponujemy środkiem pianotwórczym. Zakładamy, że po prostu skończył się podczas poprzedniej akcji.

Informacje dodatkowe: dysponujemy oczywiście AODO, mamy pełne zbiorniki wody, posiadamy pełne stany osobowe.

Teraz złote pytanie: jak postąpić żeby było dobrze?
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Kwiecień 24, 2012, 06:55:09
Najlepiej zasypać cały pożar sorbentem  :gwiazdki:

Nie wiem jakie problemy widzisz w tej akcji.
Cytuj
że samochód chwilę wcześniej opuścił niezbyt odległą stację benzynową (gwoli ścisłości 200m).
Informacja bez większego znaczenia dla przebiegu działań.

Cytuj
Wariant pierwszy - udajemy się na miejsce samochodem Jelcz GCBA 6/32.
Wariant drugi - udajemy się na miejsce samochodem GBA 2,5/16 (marka dowolna )
Jeśli jest to samochód osobowy to praktycznie bez różnicy. Przy umiejętnym podawaniu prądów ugasi się go 0,5-1 m wody, przy nieumiejętnym 2,5

Cytuj
Teraz złote pytanie: jak postąpić żeby było dobrze?
Rota zabezpieczona podaje prąd wody w natarciu.

Nie wiem czy to jest jakieś pytanie podchwytliwe, czy może tak obawiasz się tego pełnego zbiornika z paliwem, ale moim zdaniem nie jest to jakaś niesamowicie wymagająca taktycznie akcja.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Kwiecień 24, 2012, 07:09:18
Informacje dodatkowe: [...] pełne stany osobowe.

Trochę nierealistyczne założenie:)

Co do pożarów samochodów to tutaj jest ciekawy film:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=CV-vwmQvFC0[/youtube]
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: grzela w Kwiecień 24, 2012, 14:35:43
Ciężarówka w ogniu. Pożar podczas nauki jazdy.

Cytuj
Jak dodał, kursant oraz instruktor natychmiast opuścili pojazd i próbowali gasić pożar. "Kursant był strażakiem, jednak konieczna była pomoc" - mówił Szeląg.

http://kontakt24.tvn.pl/temat,ciezarowka-w-ogniu-pozar-podczas-nauki-jazdy,42590.html?categoryId=496
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: pol102 w Kwiecień 24, 2012, 17:05:33
Wróćmy jeszcze raz do tego. Nikt nikomu nie tłumaczy na kursach strażaków-ratowników cz. 1 i cz. 2 jak sobie poradzić bez piany. Wszyscy krzyczą "PIANA". Mnie chodzi szczególnie o aspekty niewyjaśniane. Jeśli uświadomimy sobie, że w takim samochodzie jest łatwopalna substancja typu ropa czy benzyna to robi się wesoło. Postawiłem takie, a nie inne pytanie bo każdy głupek umie przelewać 6m3 wody zupełnie bezcelowo. Sytuacja jest jakimś odniesieniem do wiejskiej rzeczywistości OSP, gdzie rolnicy swoimi zdezelowanymi autami wożą smary, oleje i oraz inne dziwactwa. Proszę wobec tego o małe wyjaśnienia ;)


Cytuj
że samochód chwilę wcześniej opuścił niezbyt odległą stację benzynową (gwoli ścisłości 200m).
Informacja bez większego znaczenia dla przebiegu działań.
W mojej opinii wartościowa informacja, która może wskazywać na dodatkową ilość substancji niebezpiecznych.

Cytuj
Jeśli jest to samochód osobowy to praktycznie bez różnicy. Przy umiejętnym podawaniu prądów ugasi się go 0,5-1 m wody, przy nieumiejętnym 2,5
Co rozumiesz przez umiejętne podanie prądów? Rozwiń proszę swoją myśl, wydaje mi się, że więcej osób chętnie poczyta.

Cytuj
Teraz złote pytanie: jak postąpić żeby było dobrze?
Rota zabezpieczona podaje prąd wody w natarciu.
Dobra, a kto zabezpieczy pierwszą rotę w ujęciu GCBA Jelcz 6/32? Mogę się mylić ale tam ekipa to 3+1.

Cytuj
Nie wiem czy to jest jakieś pytanie podchwytliwe, czy może tak obawiasz się tego pełnego zbiornika z paliwem, ale moim zdaniem nie jest to jakaś niesamowicie wymagająca taktycznie akcja.

A widzisz... nie dla każdego jest to oczywistością. Przykłady można mnożyć oglądając youTube.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Kwiecień 24, 2012, 20:31:30
Cytuj
Po przyjeździe zastajemy w pełni rozwinięty pożar owego samochodu.
Pospiechu nie ma. Nic raczej nie uratujecie, chyba że zagrożone są inne obiekty. Wesoło się robi gdy samochód jest w garażu.
Obsada starego poczciwego giecka była 3+1 bo to był samochód do współdziałania z innymi jednostkami, czyli GBA, więc bojąc się o zabezpieczenie roty bezpośrednio działającej sam narzuciłeś sobie GBA. Dlaczego uczą gasić pianą? Może dlatego że pojazd jest niejednorodny, znajdują się w nim elementy które ciężko ugasić wodą, co widać na czeskim filmiku, gdzie była  kałuża z cieczy ropopochodnej. Nie musi być to paliwo, czy oleje przewożone w kanistrze, ale to co już jest w pojeździe, a jest przecież sporo, i nie należy opamiętać tylko o materiałach pędnych( swoją droga często jest to LPG) ale i smarnych, w misce jest parę litrów oleju, który też się świetnie pali. Jaki prąd jest skuteczny? Pooglądaj filmiki w necie, polecam amerykańskich strażaków, oni gaszą przede wszystkim wodą i dają radę. Skuteczny prad ciężko opowiedzieć, to kwestia praktyki.
PS. Co do zabezpieczenia roty sprzętem ODO to jedynie na podoficerce w ten sposób gasiłem pojazd na otwartej przestrzeni.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: pol102 w Kwiecień 24, 2012, 21:29:14
Dlaczego uczą gasić pianą? Sami w KP PSP nie mówią. Chłopaki z JRG też raczej milczą w tej kwestii. Po prostu wbija się do głów na cz.1 i cz.2 że gasić pianą i tyle. Pianą ciężką i to nie w wersji nawilżacz.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: taz_org w Kwiecień 24, 2012, 21:38:17
Cytuj
że samochód chwilę wcześniej opuścił niezbyt odległą stację benzynową (gwoli ścisłości 200m).
Informacja bez większego znaczenia dla przebiegu działań.
W mojej opinii wartościowa informacja, która może wskazywać na dodatkową ilość substancji niebezpiecznych.
Z tego co mi wiadomo, to nie pali się sama substancja, a opary unoszące się nad nią. I z tego co mi również wiadomo to większym niebezpieczeństwem jest pół zbiornika niż cały zbiornik z paliwem.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: sheldon w Kwiecień 24, 2012, 21:52:19
Osobiście próbowałem wszystkich wersji, woda, piana ciężka, woda ze zwilżaczem (czyli tzw. piana nienapowietrzona wytwarzająca się w momencie uderzenia roztworu w gaszony obiekt). Wszystko zależy od stadium pożaru, jakie zastaniemy, oraz tego, czy jest to sama komora silnika, wnętrze pojazdu... Ostatnio miałem okazję gasić komorę silnika kilkuletniego Solarisa, piana z szybkiego natarcia (żeby jak najszybciej podać pierwszy prąd), po chwili do akcji doszła PP na W52. Rozszczelnił się też zbiornik, paliwo zaczęło się zapalać pod pojazdem. Piana ciężka z PP szybko je ugasiła i odizolowała, a SN pozwoliło dotrzeć do bardziej schowanych elementów silnika. W niecałe 2 minuty udało się zlokalizować pożar (szczęście w nieszczęściu, że chwilę po powstaniu pożaru, wracaliśmy przeciwnym pasmem drogi z innego zdarzenia pełnym GCBA).
Moje zdanie jest takie, że nie pozostaje nic innego niż kombinować, ćwiczyć, zbierać doświadczenie i dopasowywać kwintesencję tego wszystkiego do zastanej sytuacji.

Z pomorskiego warsztatu:
W załączniku - pierwsze foto z ćwiczeń, auto wypchane było po sam dach elementami wykończeń innych aut (+ oczywiście swoimi), jakieś fotele, plastiki itp. Udało się je ugasić około 70l wody z agregatu wysokociśnieniowego zamontowanego na SLRt (bez piany i zwilżaczy).
Drugie foto (w momencie dojazdu pierwszego zastępu) - jeden prąd, W52, Turbojet (Pohorje), 3% wodny roztwór deteoru - po minucie z hakiem po robocie (pozostało chłodzenie butli z gazem).

[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: ospbiesal w Maj 09, 2012, 16:26:39
U nas na początku majówki zesżłotygodniowej zycie "uraczyło" nas takim zdarzeniem.
http://gietrzwald.wm.pl/102433,Bmw-zderzylo-sie-z-ciezarowka-Kierowca-splonal-w-aucie.html
Po czołowym zderzeniu z cięzarówka BMW stanęło w płomieniach. Przed ciężarówką jechał autkokar ze starszymi ludźmi. Nawet nie chce sobie wyobrażać co by było gdyby te BMW zaczęło wyprzedzać troche wcześniej i zamiast w ciężarókę trafiło w autokar...
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: pol102 w Maj 14, 2012, 23:37:07
Co jeśli nie miałbyś środka pianotwórczego i linii szybkiego natarcia? Zaproponuj alternatywę dla tych, którzy czekają na nowe auta ;) Jeśli to oczywiście nie kłopot :)
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Maj 15, 2012, 19:38:34
Węży też na aucie nie macie? Jeden 52, prądownica typu turbo i wodą też wiele można zrobić.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: Masters16 w Maj 21, 2012, 12:57:35
Ostatnio mojej dziewczynie na wsi tez zapaliło się auto. Dokładnie zapaliła się komora silnika. Na szczęście ogień nie przeszedł do środka samochodu. Ale zdziwiło Mnie stwierdzenie strażaka który podszedł do mojej dziewczyny i powiedział że ma szczęście że dom jeszcze stoi cały. Że samochód mógł w każdej chwili wybuchnąć. I pytanie gdy pali się komora silnika to od tak sobie samochód może wybuchnąć? Raczej nie. Nie wiem czy ten strażak chciał z siebie zrobić super bohatera że było to aż tak niebezpieczne zadanie czy po prostu chciał nastraszyć młodą dziewczynę. Samochód stał 30m od domu.
Wiec możliwe jest żeby od tak sobie samochód wybuch jak pali się tylko komora silnika?

PS: W zbiorniku paliwa było 3/4 benzyny.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: Porta w Maj 21, 2012, 14:34:52
http://www.youtube.com/watch?v=GWiKmuYCZZk - tutaj macie ciekawą sytuację.
http://www.youtube.com/watch?v=Tcv9sUhWukM&feature=related - kolejne.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Maj 21, 2012, 16:34:07
http://www.youtube.com/watch?v=GWiKmuYCZZk - tutaj macie ciekawą sytuację.
http://www.youtube.com/watch?v=Tcv9sUhWukM&feature=related - kolejne.
Ciekawy materiał zwłaszcza ten pierwszy filmik. W drugim no cóż... jakie ubranie taka akcja.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: pol102 w Maj 21, 2012, 22:49:15
http://www.youtube.com/watch?v=GWiKmuYCZZk - tutaj macie ciekawą sytuację.
http://www.youtube.com/watch?v=Tcv9sUhWukM&feature=related - kolejne.
Ciekawy materiał zwłaszcza ten pierwszy filmik. W drugim no cóż... jakie ubranie taka akcja.
Na pierwszym filmiku widać, że nawet w tym co wydaje się opanowane wciąż są substancje lżejsze od wody. Chłopakom to chyba umknęło w ferworze walki. Drugi film mnie zniesmaczył. Dosłownie.
Wczoraj miałem okazję gasić płonącą ciężarówkę, całe szczęście że paliła się tylko kabina, jednakże samą wodą bez piany nie było łatwo...
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: joker26 w Czerwiec 03, 2012, 12:51:49
I oczywiście drugi film - jak by można było wjechaliby w palący się samochód :).
Ale cóż rotacja ludzi w OSP czasami jest duża, szczególnie do godz. 14. Czasami to tylko brak doświadczenia przy tego typu zdarzeniach.
Ale i tak chwała im za to, że wyjechali.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Czerwiec 03, 2012, 18:02:32
Polecam
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Sq6bAkSEoCE
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: lang w Czerwiec 03, 2012, 19:09:06
rozpatrując problematykę gaszenia komór pojazdów silnikowych trzeba sobie uświadomić kilka powiązanych faktów:
- producenci samochodów masowo stosują stopy magnezu
- stopy magnezu potrafią zapalać się już w temperaturach pow. 600oC
- ich temperatura spalania często przekracza 2700oC wobec typowej temperatury spalania niecałkowitego etyliny nie przekraczającej 1000oC (sprawdzić każdy może pirometrem)
- w temperaturach pow. 1000oC zachodzi termochemiczne rozszczepienie wody na pierwiastki składowe, na skutek zamkniętej reakcji endotermicznej
- oba te pierwiastki składowe bardzo maja się ku sobie i generalnie nie lubią być rozdzielane; a jeżeli są w stężeniu stechiometrycznym, to nawet nie potrzebują żadnego bodźca zewnętrznego by znów zawrzeć związek wytwarzając przy tym dużo hałasu, a nazywa się to reakcja piorunującą; w naszym przypadku nie ma to znaczenia, gdyż bodziec termiczny jest obecny:)
- w efekcie mamy chwilowe zintensyfikowanie pożaru - kto to widział, wie o co chodzi
- w związku z powyższym, gdy ktoś mnie się pyta czy samochody gasimy wodą, czy pianą, to odpowiadam, że samochody gasimy proszkiem gaśniczym; jeżeli jest on niedostępny, to o ile nie mamy do czynienia z rozlewiskiem cieczy polarnych (pomijam opony, gdyż te oczywiście łatwiej jest ugasić pianą, ale wodą też to jest możliwe) z punktu widzenia efektu gaśniczego i  czasu od rozpoczęcia podawania środka do lokalizacji różnica jest niewielka - sprawdzone w praktyce (mówimy cały czas o pianie ciężkiej oczywiście)
- co do AODO - dobrze jest używać, lecz mając doświadczenie i świadomość zagrożeń można uniknąć większości zagrożeń bez nich

generalnie pod względem taktycznym pożary pojedynczych samochodów pomimo tego, że są widowiskowe nie stanowią żadnego wyzwania i przy którymś tam z kolei zaczyna je się traktować rutynowo, jak przysłowiowe hasiorki, nad czym należy jedna ubolewać; przykładem niech będzie ujawnienie słoika z rtęcią przy okazji pożaru śmietnika - na takie niespodzianki powinniśmy być zawsze przygotowani;
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: niwdew w Czerwiec 03, 2012, 21:50:39
Koledzy prosze o wyjasnienie co zachodzi podczas pozaru mercedesa z filmiku podanego przez @ MIKO ? Czy mamy tu do czynienia ze spalaniem jakichs nietypowych substancji ( chocby wspomniane przez @lang )? Dlaczego amerykanie nie uzywaja piany (bynajmniej nie tak jak my) ?
Z gory dziekuje za odpowiedzi na moze tendencyjne pytania adepta. Przepraszam za brak ogonkow, chwilowo nie mam jak ich uzyc
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: ADAM 12 w Czerwiec 04, 2012, 16:13:55
Auto zasilane było alkoholem.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Czerwiec 04, 2012, 17:45:07
Ale co ma to do rzeczy ?
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: ADAM 12 w Czerwiec 04, 2012, 21:41:37
Ale co ma to do rzeczy ?

Tyle że kolega niwdew o to pytał.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Czerwiec 04, 2012, 21:55:07
Ale to nic nie zmienia w obrazie tej akcji, co to za różnica co się pali ?

Jakby bez związku, to jak będzie się palić alkohol zamiast paliwa to już nie idzie ugasić ?

Bzdura !!!
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: ADAM 12 w Czerwiec 04, 2012, 22:21:22
Koledzy prosze o wyjasnienie co zachodzi podczas pozaru mercedesa z filmiku podanego przez @ MIKO ? Czy mamy tu do czynienia ze spalaniem jakichs nietypowych substancji ( chocby wspomniane przez @lang )?


Auto zasilane było alkoholem.

Ale co ma to do rzeczy ?

Ale co ma to do rzeczy ?

Tyle że kolega niwdew o to pytał.

Ale to nic nie zmienia w obrazie tej akcji, co to za różnica co się pali ?

Jakby bez związku, to jak będzie się palić alkohol zamiast paliwa to już nie idzie ugasić ?

Bzdura !!!



Może to Ci rozjaśni sytuację ,bo widzę że nie ogarniasz rozmowy.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: lang w Czerwiec 04, 2012, 22:34:21
Le Mans 1955, Mercedes 300SL, karoseria ze stopów magnezowych:

 http://m.youtube.com/#/watch?desktop_uri=%2Fwatch%3Fv%3DsBe_5HuKgjg&v=sBe_5HuKgjg&gl=PL

Bardzo ładnie widać co się dzieje po podaniu wody;
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Czerwiec 04, 2012, 22:50:12
A mi się wydaje że wręcz przeciwnie – to wy skupiacie się na drobiazgach .

Tam strażacy ponieśli klęskę taktyczną i nic poza tym.

A właściwie taktyka przy tej akcji to było by za trudne słowo.

No spaliło się bo akcja nie była standardowa jak 1000 innych pożarów samochodów . Czyli gdy coś co wydaje się logiczne nie sprawdziło się nie potrafili zweryfikować zamiaru .

Skąd ja to znam .

Zresztą o czym ja mówię , za daleko w przyszłość wybiegam w Polsce tak się gasi pojazdy .

 http://www.youtube.com/watch?v=95yL7FxylkY&feature=endscreen&NR=1 (http://www.youtube.com/watch?v=95yL7FxylkY&feature=endscreen&NR=1)
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: max[] w Czerwiec 04, 2012, 23:26:42
Alkohol czy też nie, coś nie poszło po myśli i zaczęło się robienie na siłę, doszły nerwy i pro-pac po kilku sekundach był bezużyteczny.

A co gdyby to nie był "alkohol" a hybryda , gdyby to nie był ogień a ogień z prądem?
Co raz więcej tego dziadostwa kręci się po ulicach, a o tym jak z tym działać prawie się nie mówi ważniejsze jest wyłamywanie bramek na A4. Pewnie jest podobne stanowisko jak z A4 jak coś się stanie będziemy reagować, jak zginie strażak będziemy szkolić....
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Czerwiec 05, 2012, 09:29:32
Le Mans 1955, Mercedes 300SL, karoseria ze stopów magnezowych:

 http://m.youtube.com/#/watch?desktop_uri=%2Fwatch%3Fv%3DsBe_5HuKgjg&v=sBe_5HuKgjg&gl=PL

Bardzo ładnie widać co się dzieje po podaniu wody;

To link na komórkę - komp się gubi, lepiej tak
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&client=mv-google&v=sBe_5HuKgjg&nomobile=1

ale tu jest ładniejszy film z Lublina - palił się SMART
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=yDakB8DJDiM

Sorki, że odciągam od taktyki.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Czerwiec 05, 2012, 10:27:59
No mój pierwszy film to nie stopy magnezu, ale ok.  jak już uważacie że jest to problem to obejrzyjcie  ten film .

http://www.martijnburg.nl/youtube/?x=wiafrpJyG-M (http://www.martijnburg.nl/youtube/?x=wiafrpJyG-M)

Spokój , taktyczne systematyczne postępowanie . Ale Ci panowie wiedzą o co tu chodzi i odstępstwo od standardowej sytuacji nie rozbiło ich szeregów .

Metodycznie gasili dostosowując/weryfikując działania do sytuacji . Dowódca był wręcz znudzony całą sytuacją .
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: niwdew w Czerwiec 05, 2012, 11:31:18
Auto zasilane było alkoholem.
dziękuję,
Spokój , taktyczne systematyczne postępowanie .
Jeśli dobrze rozumuje taktyka w takich przypadkach polega na początkowym schłodzeniu obiektu prądem rozproszonym i późniejszej eliminacji zarzewia za pomocą bardziej zwartego stumienia? Oczywiście zachowując należytą ostrożniść w odniesieniu do  elementów "strzelających" na skutek gwałtownego schłodzenia. Całe postępowanie oparte na systematyczności przynosi oczekiwany rezultat.?
Ponowie pytanie dotyczące piany w służbach U.S
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: Piotr_W w Czerwiec 05, 2012, 21:30:15
Polecam
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Sq6bAkSEoCE

Ja osobiście nie widzę na tym filmiku, jak ktoś wcześniej napisał, pożaru związków magnezu, magnez pali się białym, "strzelającym" płomieniem. Tu pali się coś ropopochodnego.

Być może jest to właśnie paliwo. Mieszanina benzyny z alkoholem może się tak zachowywać.
Wygląda to tak jakby nie zadziałało automatyczne odcięcie paliwa. Ale działania strażaków raczej nie do pochwalenia. Jedna linia zakończona przenośnym centrum pianowym podawała piane a w tym samym czasie druga linia podawała czystą H2O w to samo miejsce. W efekcie piana została natychmiast rozmyta.
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Czerwiec 06, 2012, 20:52:35
Cytuj
Ale co ma to do rzeczy ?
Miko może to że, alkohol jako ciecz polarna pięknie rozpuszcza się w wodzie, a większość pian rozkłada się w nim więc taktyka i mechanizm gaszenia jest nieco inny, może niekoniecznie przy takiej ilości jaka może wystąpi przy pożarze samochodu, ale pamiętać wypada.
Lang co do gaszenia proszkiem, próbowałeś tego? Pożary metali to troszkę inny proszek niż w gaśnicach więc jestem ciekaw efektu, z drugiej strony, to stopy magnezu, więc mogą zachowywać się zupełnie inaczej niż czysty. Oprócz tego co napisałeś to magnez pali się świetnie nawet w atmosferze pary wodnej i dwutlenku węgla  (  Mg + H2O → MgO + H2; 2Mg + CO2 → 2MgO + C) Co do gaszenia wodą magnezu doczytałem się kiedyś, że w zakładach obrabiających magnez, do likwidacji niewielkich ognisk pożaru stosuję się wodę podawana przez SUG, oczywiście parametry SUGa i ilość magnezu jaka może wystąpić na danym stanowisku  pracy jest ściśle określona.jest
Tytuł: Odp: Pożary samochodów
Wiadomość wysłana przez: lang w Czerwiec 06, 2012, 21:49:50
Najlepsze do elektronitu byłyby oczywiście proszki typu D, ale nie o to chodzi - ABC też idzie temat ogarnąć; proszek jest do samochodów zdecydowanie najlepszy, ale też trzeba mieć na względzie czynnik ekonomiczny, a ten zaważył na tym, że samochody proszkowe zniknęły z powszechnej świadomości strażaków; poza tym to są sytuacje marginalne - w przyszłości większym problemem będą hybrydy;