strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Publiczne => Kosz publiczny => Wątek zaczęty przez: jareckiimielin w Październik 15, 2008, 20:39:26
-
.
-
To jest kolego problem, prawdopodobnie pozostanie ci tylko zmiana pracy i zrobienie szkoły, bo z tego co wiem w większości WSP pracują strażacy cywilni na zasadzie zwykłej JRG i dostać się tam przez WKU jest bardzo trudno.
Życzę powodzenia.
-
To jest kolego problem, prawdopodobnie pozostanie ci tylko zmiana pracy i zrobienie szkoły, bo z tego co wiem w większości WSP pracują strażacy cywilni na zasadzie zwykłej JRG i dostać się tam przez WKU jest bardzo trudno.
to ciekawe co piszesz, bo ja mam na swoim terenie WSP i są to normalni żołnierze z poboru lub nadterminowi. Ale żeby cywile????
-
Jest metoda, ja mam dobrą Burmistrzową, jak mam dłuższy czas taki problem z którymś kolegą idę do niej i proszę o rozmowę z lokalnym Biznesmenem w sprawie. Jeszcze się nie zdarzyło by nie załatwiła. Zawsze wyciągnie takie argumenty ( a to mu jakąś dziurę załata w drodze, to znak postawi, to tytuł biznesmena roku nada, to wywiad w gazecie zaproponuje, itd.) że gość zawsze mięknie i wręcz się dopytuje czy czasami alarmu niema, żeby mógł przy najbliższej okazji pochwalić się naszej Szefowej. Fakt jest to kobieta bardzo szykowna i inteligentna – trudno jej się odmawia.
Pozdrawiam MIKO
-
wiesz @Miko - tylko to może nie być poziom biznesmena z twojej bajki....
@Jarecki - dziwisz się , że mu się to nie podoba? Gdybyś ty był pracodawcą i nagle ni z tego ni z owego zeskakuje mu np z rusztowania gostek i biegnie do remizy żeby jechać do zdarzenia. Niestety w naszej rzeczywistości pracodawcy nie maja jeszcze ulg podatkowych (lub innych) za zwalnianie ochotników do akcji.
Niestety pozostaje ci tylko jeździć do akcji po pracy....
-
to ciekawe co piszesz, bo ja mam na swoim terenie WSP i są to normalni żołnierze z poboru lub nadterminowi. Ale żeby cywile?Huh
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojskowa_Stra%C5%BC_Po%C5%BCarna
W WSP oprócz żołnierzy poborowych służą cywile. W pobliskiej jednostce wojskowej przeważnie są to strażacy z pobliskich OSP lub emeryci z PSP.
-
@mario , ale pomyśl sobie , taki Biznesmen , szczególnie oderwany od pługa , w swojej prostocie , tak staje się wielki i dowartościowany , że próżność zaślepia mu nawet ekonomie . Wiele razy to testowałem , niektórzy stają się tak dowartościowani (fakt w małej Gminie nie mieszkam) że jeszcze tydzień z podniesioną głową chodzą . Cała sytuacja jest z reguły bardzo komiczna i nie powinienem tego mówić ale często mamy po fakcie duży ubaw z gościa jak Burmistrzowa zdaje mi relacje z rozmowy .
A co do WSP to potwierdzam to co napisał @grzela zatrudniani są cywile nawet w dość elitarnych jednostkach . Naszych „Orłów” w części również chronią cywile w WSP .
Pozdrawiam MIKO
-
A ja wam powiem jak jest u mnie jest paru chłopaków co powiedzmy że pracują w budowlance a dokładnie kilku u mojego ojca (też jest strażakiem) a kilku u mnie mamswoją działalność gosp. I to właśnie my stanowimy trzon "wyjazdowy" czasem jest tak że jesteśmy dalej ale niema problemu aby dojechać prosto na akcje.
Moim zdaniem zawsze (oczywiście jak sie chce) można zebrać sie w paru i razem coś robić a wtedy wiesz że nikt ci nie mówi o której masz skończyć prace czy też czy możesz pojechać na wyjazd alarmowy.
-
problem z glowy :wall: bo dzis juz poleciałen z pracy :kwit: ale wisi mi ten palant a co do wsp to zagan ma etaty dla st.szer. ale dopiero od stycznia