strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: kwatermistrz w Maj 20, 2017, 12:58:29

Tytuł: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: kwatermistrz w Maj 20, 2017, 12:58:29
Mam fajny pomysł aby zrobić analizę : jak zostać komendantem ? Kto zostaje komendantem ? Oczywiście bez nazwisk, bo przy niektórych byłoby wesoło. Ale można wówczas prześledzić różne ścieżki "kariery". Czy warto się uczyć pracować czy łapać się w daną linię trendu ?


Przykładowo :


ścieżka "koledzy" 
...  awanse kolegów z pokoju szkoły aspirantów  - kolega ze świętokrzyskiego poprzez ZZ solidarność  i wdzięczność gen. Leszka wylansował już 3 komendantów wojewódzkich, szybkie awanse w stopniach ( rekord Polski prawdopodobnie - obecnie w 6 miesięcy 7 lat przyspieszenia !!!)

inna ścieżka ZZ - jak wiem są 2 opcje w solidarności układ kielecki anty wobec Roberta oraz  ZZ Roberta  przewodniczącego.  Mamy tu ciekawe 2 trendy awansowania po linii Roberta i tych którzy  chcą go przewrócić - mówi się "zakładnicy" gen. Leszka najczęściej piastują stanowiska Z-ców komendantów wojewódzkich .

inna ścieżka - grupa z dojściem do vive Ministra no tutaj Podlasie jest poza konkurencją.

kolejna - dojście do Prezesa PIS - ..... ?  Warszawa, Elbląg, Sandomierz

kolejna to co zostało gen. Leszkowi nie wyrwane przez Roberta przewodniczącego .... -  Wrocław, Szczecin

kolejna droga to były komendant gen. Marek   - oczywiście wielkopolska

a dla przeciwwagi jak jest ścieżka absolwentów po dziennych studiach SGSP ? Ilu z nich procentowo zostaje komendantami ?

A ilu strażaków bez układu awansuje, bez polityki i bez "naszej klasy" - tak zwyczajnie bo ciężko służyli i są dobrzy  ?

Może w szkole Głównej przedmiot należałoby wdrożyć nowy - jak awansować,  jak przetrwać , jak żyć ?

noooo Kilku mogłoby tytuł profesora dostać - Kielce , Gdańsk , Poznań, Łódź oraz tytuł doktorów ..... tu może być tłoczno 

 moderator : Kolory zarezerwowane są dla moderatorów
 
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: SIUSIEK w Maj 20, 2017, 13:04:17
Analiza? Chyba chcesz wiedzieć w jaki sposób można na nie wskoczyć...
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: kwatermistrz w Maj 20, 2017, 13:51:57
kolega siusiek poczuł się urażony , czy swoja miarką mierzy że każdy ma interes ?
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: strazak998 w Maj 20, 2017, 15:28:45

a dla przeciwwagi jak jest ścieżka absolwentów po dziennych studiach SGSP ? Ilu z nich procentowo zostaje komendantami ?

A ilu strażaków bez układu awansuje, bez polityki i bez "naszej klasy" - tak zwyczajnie bo ciężko służyli i są dobrzy  ?

Do niedawna ścieżka absolwentów po SGSP była dokładnie taka sama jak jest obecnie. Często tzw. "nasza klasa" trzymała władze w PSP.
Przez ostatnie 25 lat komendanci powoływani byli z klucza. Pomimo że jesteśmy formacją "a polityczną" zawsze ktoś jest od kogoś zależny. 
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: lang w Maj 20, 2017, 21:20:13
"Akwarium"  poczytajcie, to wam się trochę rozjaśni 😁
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 22, 2017, 10:30:55
"Akwarium"  poczytajcie, to wam się trochę rozjaśni 😁
Szczególnie jak sprawdzisz jeszcze kilka innych zgrupowań oficerów rządzących dawniej w PSP:
inwentarz.ipn.gov.pl
takie szczególne szkoły jak Akademia Spraw Wewnętrznych w Warszawie czy Wyższa Szkoła Oficerska im. Feliksa Dzierżyńskiego. Tak karierę się robiło. 
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: mich w Maj 22, 2017, 11:06:07
A teraz jak się robi??????? - mierny, bierny ale wierny - alleluja i do przodu tyle tylko, że zamiast być lepiej to jest śmieszniej :gwiazdki:
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 22, 2017, 11:57:54
A teraz jak się robi??????? - mierny, bierny ale wierny - alleluja i do przodu tyle tylko, że zamiast być lepiej to jest śmieszniej :gwiazdki:
A myślisz jacy byli ludzie na których kilka tomów akt leżało w archiwach? Ambitni, uczciwi i sprawiedliwi?  :rofl: :rofl: :rofl:
Wiesz na czym polega problem, że większość jak to nazywasz "śmiesznych" decyzji okazała się "strzałami w 10" ludzi szanują, pomagają i starają się aby było normalnie w PSP.  Przykładów jest sporo chociażby 24 dla dyżurnych.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: mich w Maj 22, 2017, 12:02:20
Proszę Cię otwórz szeroko oczy a może coś w końcu zobaczysz oprócz różowego światu widzianego przez związkowe okulary............
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 22, 2017, 12:14:41
Proszę Cię otwórz szeroko oczy a może coś w końcu zobaczysz oprócz różowego światu widzianego przez związkowe okulary............
Może i różowe ale szczerze się wypowiadam jak ja to widzę, i wiem jedno jest lepiej może nie doskonale ale lepiej.
90-95% bagna w tym przepisy "kadrowe" (w ustawie o PSP) namieszali poprzednicy. Debilne zakupy np. najgorsze amfibie świata, SWD i GPS, najgłupszy system szkolenia w Polsce i różnice w średnich pomiędzy sąsiednimi komendami to wszystko poprzednicy.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: j.o.blush w Maj 22, 2017, 14:48:57
Cytuj
i wiem jedno jest lepiej może nie doskonale ale lepie
Zgadzam się z Tobą że poziom aktów prawnych przygotowanych przez poprzedników obecnej ekipy jest tragiczny, ale...... (jak zwykle jest jakieś ale);
wskaż mi choć jeden akt prawa powszechnie obowiązującego który został poprawiony.
O aktach kierowania wewnętrznego pisał nie będę bo zaktualizowane zarządzenie transportowe czy polecenie osobistego prowadzenia pogadanek w szkołach przez komendantów i zastępców wejdzie z pewnością do pożarniczej klasyki. Co do zakupów się nie wypowiadam bo jeszcze ich nie ma, średnich też nie ma, 147 złotych do stopnia też nie ma - wielu jeszcze innych rzeczy nie ma.
Szczerze mówiąc również miałem nadzieję że będzie lepiej, ale (znowu ale) patrząc na poziom merytoryczny spływających z góry poleceń miał rację Dante - "Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie". Smutne, prawda.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 22, 2017, 15:38:34
Zgadzam się z Tobą że poziom aktów prawnych przygotowanych przez poprzedników obecnej ekipy jest tragiczny, ale...... (jak zwykle jest jakieś ale);
wskaż mi choć jeden akt prawa powszechnie obowiązującego który został poprawiony.
Ustawa o ochronie przeciwpożarowej, część o rozdziale pieniędzy z ubezpieczeń. Zapewne wiesz jak wyglądały wcześniejsze zapisy a jak wyglądają obecne, ale nie sadzę abyś znał genezę tej zmiany. Otóż wyobraź sobie, że pieniądze który miały być pierwotnie dzielone proporcjonalnie na PSP i OSP (50 na 50) za poprzedników  zostały w tak niekorzystny sposób dystrybuowane przez KG PSP, że dla PSP nie zostawało nawet 30%. Co więcej jeśli tak kasa szła by do najbardziej potrzebujących OSP to jeszcze jakoś szło by przełknąć taką pigułkę ale tak nie było. Bogaci stawali się jeszcze bogatsi.   W sumie można by się kiedyś zapytać KG PSP ile milinów złotych przez 8 lat straciła PSP.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Spartan998 w Maj 22, 2017, 15:38:47
        Wymienione wyżej uczelnie chluby nie przynoszą, ale pedagogika na uniwersytecie też szału nie robi a katalizatorem do kariery się stała. Nie wiem gdzie jest lepiej, ale na "moim podwórku" nikt nie dostał nawet złotówki nagrody z okazji naszego święta, ponieważ budżet nie podpisany ( stanowisko naszego 01 ), przez 15 lat ani razu tak nie było. Ja także lubię historię , ale nie będę cały czas usprawiedliwiał tego co robi obecny KG z innymi , tym , że kiedyś było nie lepiej itd.
 P.S. Czekam , jak wielu, na odpowiedź KG na pismo odnośnie zamieszania wokół awansów, odnośnie awansowanych co pół roku , itd. Jeśli w ogóle zechce odpowiedzieć. 
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: lang w Maj 22, 2017, 19:05:36
"Akwarium"  poczytajcie, to wam się trochę rozjaśni 😁
Szczególnie jak sprawdzisz jeszcze kilka innych zgrupowań oficerów rządzących dawniej w PSP:
inwentarz.ipn.gov.pl
takie szczególne szkoły jak Akademia Spraw Wewnętrznych w Warszawie czy Wyższa Szkoła Oficerska im. Feliksa Dzierżyńskiego. Tak karierę się robiło. 

Chodziło mi o takie np. fragmenty:

"- Suworow, chcesz o coś zapytać?
Jesteśmy sami przy ognisku, w niewielkiej zapadlinie zagubionej w bezkresnym stepie. Nasz samochód stoi ukryty w zaroślach, kierowca odpoczywa. Czeka nas długa jesienna noc.
- Tak, towarzyszu pułkowniku, dawniej już chciałem was zapytać... Macie pod swoimi rozkazami setki młodych, sensownych, doskonale zapowiadających się oficerów, świetnie wyszkolonych, o wykwintnych manierach... A ja jestem chłop, nie czytałem wielu książek, o których mówicie, nie jest mi łatwo w waszym kręgu... Nie interesują mnie pisarze i malarze, którymi wy się zachwycacie... Dlaczego wybraliście właśnie mnie?
Długo krząta się przy czajniku, najpewniej zastanawiając się, czy ma powiedzieć jak zwykle coś o mojej pracowitości i pojętności, czy wyłożyć prawdziwe powody. W czajniku warzy morderczy napój: mieszankę kawy z koniakiem. Wypijesz, i przez dobę oka nie zmrużysz.
- Powiem ci, Wiktor, całą prawdę, bo sam ją rozumiesz, bo trudno cię oszukać, bo powinieneś ją znać. Żyjemy w okrutnym świecie. Jedyna szansa przeżycia, to piąć się do góry. Jeżeli staniesz w miejscu, stoczysz się w dół i zatratują cię ludzie, którzy po twoich gnatach gramolą się wzwyż. Nasz świat to krwawa bezkompromisowa walka systemów, a zarazem walka jednostek. W tej walce każdy potrzebuje pomocy i wsparcia. Ja też potrzebuję pomocników, zdecydowanych na wszystko, gotowych w imię zwycięstwa podjąć śmiertelne ryzyko. Muszę mieć pewność, że nie zdradzą mnie w najtrudniejszej chwili. Aby to osiągnąć, istnieje tylko jeden sposób: wybierać pomocników z samych dołów. Zawdzięczasz mi wszystko i jeżeli mnie wywalą, to wywalą również ciebie. Jeśli wszystko utracę, to i ty stracisz wszystko. Wyciągnąłem cię z tłumu nie z uwagi na twoje zdolności, lecz dlatego, że jesteś człowiekiem z tłumu. Nie jesteś nikomu potrzebny. Wystarczy, że coś mi się przydarzy, i znowu wylądujesz w tłumie, tracąc władzę i przywileje. Ten sposób doboru pomocników i ochrony osobistej jest stary jak świat. Tak postępowali wszyscy władcy. Zdradzisz mnie, stracisz wszystko. Mnie dokładnie tak samo wyłowiono z motłochu. Mój protektor pcha się do góry i ciągnie mnie za sobą. Licząc na moje wsparcie w każdej sytuacji. Jeżeli on zginie, komu będę potrzebny?
- Wasz protektor to generał-lejtnant Obaturow?
- Tak. Wziął mnie do swojej grupy, kiedy był jeszcze majorem, a ja lejtnantem... Niezbyt fortunnym.
- Ale i on komuś służy. Jego też ktoś ciągnie w górę?
- Ma się rozumieć. Ale to już nie twoja sprawa. Możesz być pewny, że jesteś w odpowiedniej grupie i że generał-lejtnant Obaturow ma wpływowych protektorów w Sztabie Generalnym. Ale ja znam cię dobrze, Suworow. Czuję, że nie tu cię boli. W czym rzecz?
- Opowiedzcie mi o Akwarium.
- To też już wiesz? Tego słowa nie mogłeś nigdzie usłyszeć. Znaczy, gdzieś je widziałeś. Zaraz, zaraz, powiem ci, gdzie je widziałeś.
- Na odwrocie portretu.
- Ach tam? Słuchaj uważnie, Suworow: nigdy nikogo o to nie pytaj. Akwarium zbyt poważnie traktuje własne tajemnice. Ty zapytasz, a oni wezmą cię na hak. Nie, ja nie żartuję. Za żebro, i w górę. Nie powinienem ci mówić o Akwarium. Mógłbyś opowiedzieć to komuś, a on jeszcze komuś, potem nastanie moment, gdy wypadki potoczą się inaczej i kogoś aresztują, dowiedzą się, gdzie usłyszał to słowo, on wskaże ciebie, a ty mnie.
- Sądzicie, że jeśli zaczną mnie torturować, sypnę wasze nazwisko?!
- Co do tego nie mam wątpliwości, i ty też możesz być pewny. Tylko głupcy powiadają, że twardy wytrzymuje na torturach, a słabeusz pęka. Bzdury. Po prostu są dobrzy oficerowie śledczy albo źli. Akwarium ma dobrych śledczych... Jeżeli trafisz na konwejer, przyznasz się do wszystkiego, łącznie z tym, czego nigdy nie było... Ale... ja wierzę, Wiktor, że ani ty, ani ja nie wylądujemy na konwejerze, i dlatego powiem ci coś niecoś o Akwarium..."

"Krawcow patrzy na mnie wyczekująco, potem nalewa po pół szklanki zimnej wódki i w milczeniu wskazuje jedną z nich.
- Z szefem też się czasem można napić. Nie bój się, to nie ty narzucasz mi się ze swoją przyjaźnią, to ja cię wezwałem. Pij.
Ujmuję szklankę, podnoszę na wysokość oczu, uśmiecham się do mojego szefa, i powoli wypijam. Wódka to ożywczy napój.
Ponownie nalewa po pół szklanki:
- Słuchaj, Suworow, swój wzlot zawdzięczasz tylko i wyłącznie mnie.
- Zawsze o tym pamiętam.
- Obserwuję cię od dawna i staram się ciebie zrozumieć. Na moje oko jesteś urodzonym przestępcą, choć się tego nie domyślasz i nie przeszedłeś kryminalnej szkoły życia. Nie protestuj, znam się na ludziach lepiej od ciebie. Widzę cię na wskroś. Pij.
- Wasze zdrowie.
- Zakąszaj ogóreczkiem.
- Dziękuję.
Ma posępny wyraz twarzy. Zapewne jeszcze przed moim przyjściem zdążył łyknąć co nieco. A po wypiciu zawsze robi się ponury. Zupełnie jak ja. Widocznie już to zauważył i na tej podstawie, a także innych prawie niezauważalnych cech szkicuje mój portret, będący projekcją jego samego.
- Gdybyś trafił, łotrze, pomiędzy knajaków, przyjąłbyś się, jak nic. Wzięliby cię za swego, a po kilku latach cieszyłbyś się w bandzie wyraźnym autorytetem. Bierz kiełbaski, nie krępuj się. Przywożą mi ze specjalnego rozdzielnika. Pewnie w ogóle nie wiedziałeś, że taka kiełbasa istnieje, zanim cię wziąłem do siebie. Pij...
Ponad pół metra wódki pochłonął. Stopniowo zaczyna działać. Widelec w jego dłoni utracił precyzję ruchów, ale głowa nie poddaje się działaniu alkoholu. Mówi jasno i wyraźnie, myśli tak samo.
- Jednego nie mogę w tobie, Suworow, zrozumieć: naprawdę nie sprawia ci przyjemności męczenie innych, czy tylko udajesz? Mamy szerokie możliwości rozkoszować się swoją siłą. Wańkę-pederastę można dręczyć, ile dusza zapragnie. Ale ty stronisz od tych uciech. Dlaczego?
- Nie bawią mnie męczarnie.
- Szkoda.
- Czy to źle w naszym fachu?
- W ogóle to nie. Na świecie jest astronomiczna liczba prostytutek, lecz tylko nieliczne delektują się swoją sytuacją. Dla większości jest to tylko ciężka fizyczna praca. Ale niezależnie od tego, czy kurwa lubi swój fach, czy nie, jakość świadczonych usług pozostaje w znacznym stopniu funkcją jej stosunku do wykonywanej pracy, poczucia odpowiedzialności, pracowitości. Niekoniecznie trzeba rozkoszować się swoją profesją, niekoniecznie trzeba ją lubić, ale w każdej sytuacji należy być pracowitym. Czego zęby szczerzysz?
- Ładnie powiedziane: „pracowita prostytutka".
- Nie ma się z czego śmiać, nie jesteśmy wcale lepsi od prostytutek, też wykonujemy nie całkiem czystą robotę ku czyjemuś zadowoleniu, i za nasz ciężki trud płacą nam nieźle. Nie bardzo lubisz swój zawód, ale jesteś pracowity, i to mi wystarcza. Nalewaj sam.
- A wam?
- Kropelkę. Dwa palce. Starczy. Słuchaj, po co cię wezwałem. Przeżyć na naszej zasranej planecie można tylko pod warunkiem, że przegryza się gardziele innym. Taką możliwość daje władza. Utrzymać się przy władzy można jedynie drapiąc się wzwyż. Ja ciebie ciągnę do góry, ale potrzebuję też twojej pomocy, każdej, choćby i kryminalnej. Kiedy wdrapiesz się za mną nieco wyżej, sklecisz własną grupę, i będziesz ciągnąć ją za sobą, a ja będę ciągnąć ciebie, a mnie jeszcze ktoś inny. I wszyscy razem będziemy wypychać naszego głównego lidera w górę. Nagłym ruchem chwycił mnie za kołnierz:
- Zdradzisz, pożałujesz!
- Nie zdradzę.
- Wiem. - Patrzy surowo. - Możesz zdradzać kogo dusza zapragnie, choćby nawet Ojczyznę Radziecką, ale nie mnie. Nie waż się nawet o tym pomyśleć. Ani ci to w głowie, wiem, po twoich oczach diabelskich widzę. No, dopijmy, i fajrant. Jutro przyjdziesz do pracy o siódmej, i na dziewiątą przygotujesz do zdania wszystkie papiery. Zostałem mianowany szefem Zarządu Wywiadowczego Karpackiego Okręgu Wojskowego. Zabieram do Zarządu swoją ekipę. Oczywiście, biorę nie wszystkich i nie od razu. Niektórych przerzucę później. Ale ty jedziesz ze mną już teraz. Doceń."
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: j.o.blush w Maj 22, 2017, 20:51:07
Eqinox - zwracam honor - wskazałeś jeden przykład  :wacko:
PRZEZ OSTATNIE OSIEM LAT.... a przepraszam PRZEZ OSTATNIE DWA LATA........ faktycznie spory dorobek
(tyle tylko że dla mnie różnicy właściwie żadnej - to co wtedy trafiało do OSP teraz trafi na Podlasie ).
Przez osiem lat bałem się otwierać Przegląd Pożarniczy czy stronę KG żeby się nie wkur.... gdzie którą  OSP Panowie KG otworzyli, obdarowali i jak głęboko palec druhowi prezesowi ........ podczas gdy my żebraliśmy po samorządach żeby przetrwać. Tyle że się nic nie zmieniło. Dalej boję się PP otworzyć:-). Tylko miejsce na palec inne.
Ja rozumiem że każda rewolucja rządzi się swoimi prawami, że żywi się krwią przeciwników a z czasem pożera własne dzieci.
Tylko kiedy jako formacja przejdziemy z typowego dla każdej rewolucji rozp..... do budowania "nowego porządku" - na razie nawet światełka w tunelu nie widać.
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: kwatermistrz w Maj 23, 2017, 20:59:39
Lang .... Suworow klasyka jednostek specjalnych - Akwarium. Tak, w ZSRR - Rosji grupa kolesie wspiera się bo trwają w trudnej sytuacji i stanowią elitę w armii. Niestety nasi komendanci wojewódzcy i mianowani przez nich powiatowi/miejscy RZADKO są dobrzy . Raczej spolegliwi i wyczuleni na krytykę ze strony podwładnych.  Akwarium tak ale w PSP w niczym nie przypomina. Widzę to jako grupa cwaniaków kurczowo trzymająca się w czasie swoich 5 minut. Tu i teraz .... "mogę z z-cy powiatowego komendanta najmniejszego powiatu w województwie ze 300 wyjazdów rocznie zostać wojewódzkim" -  mając z tyłu głowy że jest się dziennym aspirantem z możliwością awansowania w pół roku 2 stopni ...
Oszołomiony awansem w 1 kolejności pozbywa się doświadczonej kadry - pod byle pretekstem, posługując się przy tym donosicielami i plotkami aby pokazać że WIE DUŻO , że się wszystkiego dowie ..... grupa zaczyna się bać ... ktoś donosi ???? atmosfera podejrzeń..... o komendant wojewódzki osiągnął swój cel - swojskie panisko  ! Ma wiedzę :)

Która ścieżka jest najmniej szkodliwa dla ludzi - zwykłych ?


Przecież kumple od kieliszka, ze szkoły, z jednostki czy wspólnych interesów przy Instrukcjach bezpieczeństwa pożarowego wezmą się za ŁBY . Przecież ich kumpel-komendant w niczym nie jest lepszy od nich, a oni czekają na awans !!!!! Tylko że generał Leszek powiedział dość !!!!! wystarczy że mam wojewódzkich po dziwnych studiach i kombinacjach aspiranckich DOŚĆ .... i jest problem przecież aspiranto-oficer wojewódzki nie weźmie i nie awansuje oficera po SGSP..... a kumple szantażują, drepczą i chcą !!!! Biedny komendant wojewódzki awansuje 2 stopnie w pół roku a jego kompani nerwowo przypominają się . A TU PIS traci na poparciu społecznym i dupa ..... może być .... a czas ucieka a wybory coraz bliżej. Nowy gabinet cieni w KGPSP już czeka .... bo czasu mało a Pis traci ....  iii wrócą pokrzywdzeni ! a kto mieczem....
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: mulat81 w Maj 23, 2017, 21:43:18
Mnie zastanawia jakie wykształcenie ma KG01 i 02, bo wszyscy chwalą się tytułami naukowymi a Ci Panowie nie mają nic oprócz stopnia, http://www.straz.gov.pl/kontakt/kierownictwo 
Również na żadnym zdjęciu na mundurze u 01 nie widzę medali czyżby się wstydził? Bo chyba nie możliwe żeby nic nie dostał,  przynajmniej od OSP?
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: pb11 w Maj 23, 2017, 22:13:36
Najgorsze to donoszenie i nie to że wcześniej nie było "strzelających z ucha" ale to że teraz jest to tolerowane przez przełożonych  i nie podlega piętnowaniu mimo, iż wielokrotnie okazywało się że są to zwykłe ploty kapusie nie ponoszą żadnych konsekwencji, poza ostracyzmem ze strony chłopaków na zmianach.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 23, 2017, 22:13:56
Mnie zastanawia jakie wykształcenie ma KG01 i 02, bo wszyscy chwalą się tytułami naukowymi a Ci Panowie nie mają nic oprócz stopnia, http://www.straz.gov.pl/kontakt/kierownictwo 
Obaj są mgr inż. jak większość generałów.... Tylko emeryt generał rektor (jak zostawał) za poprzednich czasów zamiast być dr. lub dr hab. to był tylko inżynier i do tego emeryt.
Niestety nasi komendanci wojewódzcy i mianowani przez nich powiatowi/miejscy "mogę z z-cy powiatowego komendanta najmniejszego powiatu w województwie ze 300 wyjazdów rocznie zostać wojewódzkim" -  mając z tyłu głowy że jest się dziennym aspirantem z możliwością awansowania w pół roku 2 stopni ...
Oszołomiony awansem w 1 kolejności pozbywa się doświadczonej kadry - pod byle pretekstem, posługując się przy tym donosicielami i plotkami aby pokazać że WIE DUŻO , że się wszystkiego dowie ..... grupa zaczyna się bać ... ktoś donosi ???? atmosfera podejrzeń..... o komendant wojewódzki osiągnął swój cel - swojskie panisko  ! Ma wiedzę :)
O @kwatermistrz łobuzie z Pomorza zwolenniku "anioła" służyłaś pod największym ...... (to bardzo negatywne słowo) jakiego kiedykolwiek widziała PSP. Całe Pomorze za jego rządów to cyrk był, a całe środowisko go popierające i jego dekrety z mocą rozporządzenia tolerujący powinni za to porządnie oberwać!!  Bo o przestrzeganiu prawa mają tyle pojęcia co ja o wyścigach formuły jeden czyli raz widziałem Kubice.
PS. nawet nawet na forum interweniowała KW PSP Gdańsk jak pisano, że 01 przyjmował suweniry.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: kwatermistrz w Maj 23, 2017, 22:28:31
Eqinox ?  masz jakieś osobiste traumatyczne przeżycia ?  a jaką ścieżkę kariery miał twój anioł z pomorza ?  Niestety jestem fanem komendanta Jermiego  z Katowic, Skulicha czy Mersa ... reszta może im buty wiązać !!!    ta ścieżka  kariery to doświadczenie wiedza i umiejętności . Prymusi roczników  :) 

Ściborek, Jasiński, i inni z zz ????

ps. hmmm korupcja ? masz wiedzę chłopie, więc zgłoś gdzie trzeba. Jesteś prawym i uczciwym obywatelem zaiste,  czy tylko tubą związkową nowej  władzy ?  Traktujesz sprawy głęboko osobiście, ktoś wyrządził Ci krzywdę ? przemoc  w służbie ?     
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 23, 2017, 22:34:27
Eqinox ?  masz jakieś osobiste traumatyczne przeżycia ?  a jaką ścieżkę kariery miał twój anioł z pomorza ?  Niestety jestem fanem komendanta Jermiego  z Katowic, Skulicha czy Mersa ... reszta może im buty wiązać !!!    ta ścieżka  kariery to doświadczenie wiedza i umiejętności . Prymusi roczników  :) 
W 18 lat służby generał tego ZZ nawet nie załatwią.
A co do innych idoli polecał inwetarz.ipn.gov.pl
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Maj 23, 2017, 22:37:06
Tylko emeryt generał rektor (jak zostawał) za poprzednich czasów zamiast być dr. lub dr hab. to był tylko inżynier i do tego emeryt.
Żeby zostać rektorem-komendantem uczelni służb państwowych zgodnie z prawem  można być " tylko" generałem (nie musi mieć dr / hab.  itd. co nie znaczy, że nie lepiej by było gdyby miał).  Co do mgr to jako absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego
http://www.archiwum.zgzeirp.pl/kalendarium/931-generalowie
-  raczej go posiada.

Przy stopniach generalskich zwyczajowo nie wymienia się mgr inż. Dopiero jak ma stopień / tytuł naukowy - stąd na stronie KG ich brak.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: kwatermistrz w Maj 23, 2017, 22:45:41
Eqinox -jaki IPn ? Jakie 18 lat?
Widać że jesteś związkowcem ale takim aby mącić -  osądzać i rozliczać ... ostatni sprawiedliwy ... wszyscy Cię na forum poprawiają i pouczają . Zachowujesz się jak dzieciak, coś słyszałem gdzieś czytałem, ktoś komuś przekazał na zjeździe ZZ ?  Boli Cię kariera ZZ ? czy zazdrościsz ścieżki wiedzy nauki i dokonań ? każdy zły .... tylko ty 1 sprawiedliwy :) żenujący zakompleksiony samotnik z forum :)
 
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Maj 23, 2017, 22:51:55
@Eqinox pisze o J. Skulichu - został nadbrygadierem 18 lat po promocji...
Wg info https://www.sgsp.edu.pl/aktualnosci-sgsp/nowy-rektor-783.html obecny rektor -19
Ale czy to źle? Jak zasłużył to dostał.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 24, 2017, 06:34:34
ps. hmmm korupcja ? masz wiedzę chłopie, więc zgłoś gdzie trzeba. Jesteś prawym i uczciwym obywatelem zaiste,   
Na forum strazak.pl pisano ze szczegółami min. o meblach w stylu gdańskim. Nawet odzywał się człowiek, który je dał.
Jesteś prawym i uczciwym obywatelem zaiste,  czy tylko tubą związkową nowej  władzy ?   
Jak komuś brakuje argumentów w dyskusji to zaczyna używać określeń takich jak ty czyli np. tuba związkowa. No ale nie mam możliwości aby poprawić twoją elokwencję i inteligencję.
Traktujesz sprawy głęboko osobiście, ktoś wyrządził Ci krzywdę ? przemoc  w służbie ?     
Po prostu szlag mnie trafia jak ktoś chce rozliczać ludzi obecnie rządzących a nie patrzy na lata poprzednie.
Wg info https://www.sgsp.edu.pl/aktualnosci-sgsp/nowy-rektor-783.html obecny rektor -19
Ale czy to źle? Jak zasłużył to dostał.

W żadnym wypadku. Ma etat generalski i bardzo dobre wykształcenie wiec jest oki.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: kwatermistrz w Maj 24, 2017, 09:25:08
Kolega gubi się i jakiś uraz ma do przełożonych.

Filozofia myślenia trochę dziwna - poprzednicy kradli oszukiwali, awansowali za szybko bo IPN - to teraz nowi mogą robić tak samo.

...gdyż poprzedników nie rozliczyło się : )   nie jest to błędne koło ?  a obecnie rządzący rozliczyli poprzedników ?  Czy wysługują się nieformalni i formalnie  ZZ .

A to dlatego że sami niedawno należeli do ZZ :)

Niestety o ile rozumiem Cie , że ktoś Ci krzywdę zrobił, o tyle musisz przyjąć że się z Tobą nie zgadzam.

demagogia ...

Podtrzymuję , wspomniani ludzie z katowickiego poza wadami o których pisze EQinox znali sie na robocie i żadne do ich poziomu nie zbliżył się jeszcze.

A teraz co mamy - "zmiany" nie ważne maja być.  I mamy taki  aspirancki poziom wykształcenia pożarniczego, dziwne fakultety w dziwnych mmiejscach w Polce :) ...

 

Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: radca w Maj 24, 2017, 09:55:36
Kół Eqinox kieruje się innymi kryteriami. Moi koledzy nieważne czy komendant części związkowiec jest ok. Nie kolega nie jest.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Scyzoryk w Maj 24, 2017, 14:29:33
Cytuj
Po prostu szlag mnie trafia jak ktoś chce rozliczać ludzi obecnie rządzących a nie patrzy na lata poprzednie.

Zasłanianie się latami poprzednimi nie ma sensu. To tak jakbyś chciał powiedzieć, że nie rozliczamy tych, co teraz kradną bo poprzednicy też kradli.
NIE, rozliczać trzeba wszystkich, którzy na to zasłużyli, i to na bieżąco, tak, aby następny bał się powtarzać te same ruchy. A jeżeli jest tylko możliwość należy rozliczać TAKŻE poprzedników (oczywiście mając dowody). Nie może być tak, że ktokolwiek będzie czuł się nietykalny, ponieważ jego następca nie będzie chciał rozliczeń, bo i jego ktoś kiedyś rozliczy.

Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 24, 2017, 16:26:18
Zasłanianie się latami poprzednimi nie ma sensu. To tak jakbyś chciał powiedzieć, że nie rozliczamy tych, co teraz kradną bo poprzednicy też kradli.
Kradzież to przestępstwo, więc nie porównujmy przyspieszonych awansów do tego typu zachowań. Chodzi o to, że tak jest w tym  kraju. w sumie to przypomniał mi się pewien cytat:
https://www.youtube.com/watch?v=5M3Ruomx1KY    najlepszy fragment jest o około 1 minuty.
Podtrzymuję , wspomniani ludzie z katowickiego poza wadami o których pisze EQinox znali sie na robocie i żadne do ich poziomu nie zbliżył się jeszcze.
A teraz co mamy - "zmiany" nie ważne maja być.  I mamy taki  aspirancki poziom wykształcenia pożarniczego, dziwne fakultety w dziwnych mmiejscach w Polce :) ...

Ale ja wcale nie twierdzę, że byli złymi strażakami i komendantami ale też awansowali szybciej niż ustawa przewiduje. A co do wykształcenia to sory ale np. AGH jest o wiele wyżej w klasyfikacji szkół technicznych niż SGSP. (Żeby nie było jestem absolwentem SGSP nie AGH) więc wskazywanie że ktoś ma gorsze wykształcenie trzeba opierać na wiarygodnych danych.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: trzynasty w Maj 24, 2017, 18:22:48
Jak to czytam to dochodzę do wniosku, że mi podoba się ten fragment zaczynający się w 90 sekundzie.
https://www.youtube.com/watch?v=st0h3416PsM
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: kwatermistrz w Maj 27, 2017, 22:19:53
... awanse 2 w półroczu - to nie kradzież ? Gdy są za nic  ! Rozumiem są wydarzenia , osiągnięcia.... etc. Ale jak się jest tylko związkowym, lub układowym, posłusznym albo kolesiem - litości  ? Stawiam tezę że to kradzież i deprawowanie młodych ludzi.
Eqinox co ty tak bronisz tej "dobrej zmiany" - jeszcze niczego nie zrobili. Ręczne sterowanie generała Suskiego uciekiniera ze strajku w WOSP ? Członka PZPR ? kolekcjonera  mieszkań komunalnych....  żenada. O takiej uczciwości mówisz? O jakich meblach gdańskich co chwila wyjeżdżasz ? Ktoś ukradł meble, łapówkę wziął - zgłoś na Policję. Jako rzekomo wykształcony człowiek z SGSP POPIERASZ "dobrą zmianę" . Potrafisz wskazać jakiego zastępcę komendanta wojewódzkiego który nie był jeszcze niedawni jak Ty związkowcem ? A twój szef - potrafisz 1 pozytyw podać :)

Drogi Eqinoksie - ulica w emailach pisze do mnie na prv -  że twój wuj też był członkiem PZPR i Dyrektorem  w KGPSP za SLD ? Czy to prawda?

Nie, nie wykorzystałeś okazji i jesteś wściekły ?



 
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Nowak 998 w Maj 28, 2017, 01:40:50
Temat nie potrzebny.
Ma ktoś zostać Komendantem to zostaje. Co z tego że jest D-ca Zmiany i KW albo kierowca i Komendant SAPSP.
Ma zostać to zostaje. Związki przede wszystkim
Panowie ze związków robią sobie jaja ze i wskazują kto ma być a kto nie.
Stopnie co parę miesięcy i myślą że  nikt nie widzi. Jest sporo osób co się odmówiło. Nie: bo za mało lattttt,. nie bo za mało służby, nie bo nie to stanowisko, nie .... bo nie

A panowie dawali sobie, a bo czemu nie?
Obłuda.....
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Maj 28, 2017, 14:04:33
Eqinox co ty tak bronisz tej "dobrej zmiany" - jeszcze niczego nie zrobili. Ręczne sterowanie generała Suskiego uciekiniera ze strajku w WOSP ? Członka PZPR ? kolekcjonera  mieszkań komunalnych....  żenada.
Problem jest w naturze postrzegania straży, ja 8 lat władzy poprzedników widziałem ją jako największy cyrk w historii PSP. Dekrety pomorskiego 01 które zmieniały ustawy i rozporządzenia, na jego polecenie wydział KW interweniował na forum strazak.pl, lubelski 01 akceptujący zmianę wartości wynikających rozporządzania przez komedianta miejskiego bo On tak uważa i tak trzeba, komendanci z województwa, które sami strażacy nazywają Warmińsko-Murzyńskim, ale niestety tam się nawet teraz nie uspokoiło. Wyobraź sobie, że był 01 (w małej powiatówce) którego nie dali rady odwołać KG i KW (2 podejścia robili), a obecny KW załatwił sprawę w 3 miesiące (podział bojowy był tam traktowany jako zło konieczne).
Potrafisz wskazać jakiego zastępcę komendanta wojewódzkiego który nie był jeszcze niedawni jak Ty związkowcem ? A twój szef - potrafisz 1 pozytyw podać :)
Wskażę 7 komendantów (podkarpacki, lubelski, podlaski, zachodniopomorski, lubuski, warmińsko-mazurski, opolski) zastępców dam rade więcej wskazać ale musiał bym operować nazwiskami....   
Jeśli chodzi o moich szefów mógł bym napisać rozprawę doktorską (czy to o KP czy o KW) na temat ich sukcesów i sposobu traktowania ludzi w porównaniu do poprzedników.
Myślę, że przesadzasz z liczebnością związkowców we władzach PSP.
Drogi Eqinoksie - ulica w emailach pisze do mnie na prv -  że twój wuj też był członkiem PZPR i Dyrektorem  w KGPSP za SLD ? Czy to prawda?
Odpowiem Ci przewrotnie bo podoba mi się ta plotka gdyż jest bardzo zabawna. Za SLD dostałem pierwszą dużą szanse w PSP dodatkowo znam kilku  polityków tej partii. 
Nie, nie wykorzystałeś okazji i jesteś wściekły ?
Ja wściekły? Jestem zasadniczy i apodyktyczny ale rzadko bywam wściekły. A co do okazji na razie odmówiłem kilkakrotnie awansu w stanowisku.
.... następny prv - mam informację że niektórzy panowie weterani i  klubowicze zostali komendantami i manipulują ....  :)
Co najmniej 2 takich weteranów jest, ale czy manipulują wątpię. Raczej stali się dużo mniej aktywni.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: DEUTH FAHR AGROTRON w Luty 22, 2018, 21:49:51
W pomorskiem, nie znajdziesz szybko komendanta po szkole głównej
JAki PAN taki ....

01- aspirant - szkoła policyjna w szczytnie
02- aspirant - delegat krajowy ZZ a prywatnie kolega Osmyckiego,  lecz do czasu  szacun opowiedział się za Suskim i awans
03- aspirant - gumowe ucho przy wódzie słowa wychodzi z butów,

Największe komendy miejskie pomorskie
01 aspirant siostrzeniec posła SLD, gumowe ucho
02 aspirant lojalny ....

i tak można dalej


Nasza klasa ...




Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Luty 22, 2018, 22:38:36
W pomorskiem, nie znajdziesz szybko komendanta po szkole głównej
JAki PAN taki ....
01- aspirant - szkoła policyjna w szczytnie
02- aspirant - delegat krajowy ZZ a prywatnie kolega Osmyckiego,  lecz do czasu  szacun opowiedział się za Suskim i awans
03- aspirant - gumowe ucho przy wódzie słowa wychodzi z butów,
Największe komendy miejskie pomorskie
01 aspirant siostrzeniec posła SLD, gumowe ucho
02 aspirant lojalny ....
i tak można dalej
Nasza klasa ...
Z tego co kojarzę wszyscy 3 panowie KW skończyli 4 letnie zaoczne studia inżynierskie na SGSP...
Ale skoro dla ciebie to aspiranci to wiem jaką kategorią człowieka jesteś... Życzę ci powodzenia bo będzie Ci potrzebne...
I na koniec zapamiętaj przestrogę "kto ludzi nie szanuje tego ludzie nie uszanują"
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: SIUSIEK w Luty 23, 2018, 10:48:36
W pomorskiem, nie znajdziesz szybko komendanta po szkole głównej
JAki PAN taki ....

01- aspirant - szkoła policyjna w szczytnie
02- aspirant - delegat krajowy ZZ a prywatnie kolega Osmyckiego,  lecz do czasu  szacun opowiedział się za Suskim i awans
03- aspirant - gumowe ucho przy wódzie słowa wychodzi z butów,

Największe komendy miejskie pomorskie
01 aspirant siostrzeniec posła SLD, gumowe ucho
02 aspirant lojalny ....

i tak można dalej


Nasza klasa ...
To chyba jakiś wściekły niekomendant. Żenujące..
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: GordonShumway w Luty 23, 2018, 12:20:23
A ja to widzę tak.


[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: podzialowiec w Luty 23, 2018, 14:52:35
Cytuj
01- aspirant - szkoła policyjna w szczytnie
02- aspirant - delegat krajowy ZZ a prywatnie kolega Osmyckiego,  lecz do czasu  szacun opowiedział się za Suskim i awans
03- aspirant - gumowe ucho przy wódzie słowa wychodzi z butów,
Największe komendy miejskie pomorskie
01 aspirant siostrzeniec posła SLD, gumowe ucho
02 aspirant lojalny ....

DEUTH FAHR AGROTRON podaj Komendę w której zasiada 3 aspirantów/komendantów bo nie mogę znaleźć ??
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: mulat81 w Luty 23, 2018, 14:55:09
Cyrk z komendantami był jest i będzie.... Nawet nie do końca weryfikuje się dokumenty, byle był zz lub po linii pisss - gość dostaje po01 i przed mianowanie okazuje się że nie ma kwalifikacji i ląduje na 02😆😎 :gwiazdki:
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: podzialowiec w Luty 23, 2018, 15:00:05
mulat81 - podaj, gdzie ci aspiranci są Komendantami, bo nie znajduję ? Po wpisie sądzę, że ty coś wiesz, chyba nie pisałeś go, by pisać ...???
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: GordonShumway w Luty 23, 2018, 16:24:47
Zapewne chodzi o osoby co SGSP kończyli zaocznie. Idąc tym tokiem myślenia wszyscy jesteśmy po podstawówce.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: podzialowiec w Luty 23, 2018, 18:09:25
czyli kolega traktorzysta pisząc o aspirantach/komendantach kłamał ? A jaki interes miał by w tym ?
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Luty 23, 2018, 19:39:27
czyli kolega traktorzysta pisząc o aspirantach/komendantach kłamał ? A jaki interes miał by w tym ?
To wklep do googla 3 Pomorskich KW zobaczysz co ci wyjdzie... Kłamie bo jest zawistnym b....
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: podzialowiec w Luty 23, 2018, 19:55:52
Eqinox - no wpisałem w google i jeśli chodzi o Gdańsk to:
01 - st. bryg.,
02 - st. bryg.,
03 - mł. bryg.
Czyli traktorzysta kłamie, albo może zna aspirantkę, gdzie kończy się ją jako brygadier ? Nie zakładam że kłamie, więc niewątpliwie skończyli którąś SA PSP uzyskując tytuł technika pożarnictwa, stopień chociaż mł. bryg. i stanowiska od KW po jego zastępców. Szczerze wierzę w to !
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: DEUTH FAHR AGROTRON w Luty 24, 2018, 21:02:20
.... pewnie w głosie ludu jest dużo niedomówień ale gadają że są po  SA szkoła podchorążych:
jeden st bryg - 2 awanse w 9 miesięcy brygadierskie, szkołą aspirancka,  szkoła policyjna w szczytnie ukończona na ostatni gwizdek , pochodzi z tzw. pokoju komendanckiego ( łodzie, kieleckie, pomorskie) - jeden z nich skierował na komisję lekarską ważną osobe  jak wracał z emerytury ( wtedy żaden o KW nie marzył)....  tak powstał dług ....  a teraz  siedlisko ZZ... i opozycja dla przewodniczącego Roberta. Taki dług to jak wygrać od życia w totka
drugi  st.bryg. - przyspieszony awans - delegat krajowy solidarności, postkomunistyczny siostrzeniec PZPR/SLD  st.bryg. wuja z BBN A. Kwaśniewskiego, delegat ZZ ale przychylny leszkowi, robi krecią robotę dalej i wie po co
trzeci  mł. bryg. przyspieszony awans,  zaoczna szkoła aspirancka w Poznaniu, zaoczny licencjat i automatyczny stopień oficerski bez SGSP, mówią że jako człowiek jedyny zna się na robocie

Wiadomo historia i ludzie osądzą ... krótka historia wysokie stanowiska ... a dorobek :))))))) właśnie nie dorobek, nie matura , nie wykształcenie jest najważniejsze

W wojsku żaden aspirant nie dojdzie do ważnego stanowiska na takie skróty. 



Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: czakson w Luty 24, 2018, 22:01:09
.... pewnie w głosie ludu jest dużo niedomówień ale gadają że są po  SA szkoła podchorążych:
jeden st bryg - 2 awanse w 9 miesięcy brygadierskie, szkołą aspirancka,  szkoła policyjna w szczytnie ukończona na ostatni gwizdek , pochodzi z tzw. pokoju komendanckiego ( łodzie, kieleckie, pomorskie) - jeden z nich skierował na komisję lekarską ważną osobe  jak wracał z emerytury ( wtedy żaden o KW nie marzył)....  tak powstał dług ....  a teraz  siedlisko ZZ... i opozycja dla przewodniczącego Roberta. Taki dług to jak wygrać od życia w totka
drugi  st.bryg. - przyspieszony awans - delegat krajowy solidarności, postkomunistyczny siostrzeniec PZPR/SLD  st.bryg. wuja z BBN A. Kwaśniewskiego, delegat ZZ ale przychylny leszkowi, robi krecią robotę dalej i wie po co
trzeci  mł. bryg. przyspieszony awans,  zaoczna szkoła aspirancka w Poznaniu, zaoczny licencjat i automatyczny stopień oficerski bez SGSP, mówią że jako człowiek jedyny zna się na robocie

Wiadomo historia i ludzie osądzą ... krótka historia wysokie stanowiska ... a dorobek :))))))) właśnie nie dorobek, nie matura , nie wykształcenie jest najważniejsze

W wojsku żaden aspirant nie dojdzie do ważnego stanowiska na takie skróty.

Jeżeli to prawda co piszesz to ładna patologia...
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: doris w Luty 24, 2018, 22:41:21
DEUTH FAHR AGROTRON - może potwierdzisz bo nie chce mi się wierzyć że to prawda, ale kumple na Pomorzu tak mówią, że ten drugi był 01 KM w Gdańsku za rządów SLD i został odwołany po objęciu władzy przez poprzedni PiS, 2005 czy 2006 rok. Potem szybko się przefarbował na działacza ZZ "S", a teraz za PiS powołany na 02 w KW. Jeżeli to prawda to kariera prawie jak Piotrowicz  :gwiazdki:
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: DEUTH FAHR AGROTRON w Luty 25, 2018, 00:39:12
nooooo był TAK MÓwią ,  powołuje się na Wuja  o takim samym nazwisku pracującym w  Biurze Bezpieczeństwa Narodowego  Prezydenta Kwaśniewskiego, ale to ściema w rzeczywistości . Niestety ówczesny  wojewódzki chciał dostać generała i szukał wszędzie możliwego poparcia i post PZPR - y komendant zrobił go KM PSP w Gdańsku.
Dostał generała i trafił do KGPSP ... zatrudnił wcześniej swojego syna i córkę w PSP :) ...

jak mówisz TAK było :

PIS pogonił komuchów jego pseudo Wuja i generała i Komendanta Miejskiego w Gdańsku.

nota bene .... obecny KMPSP w Gdańsku też post PZPR poseł Wuj chodził przy siostrzeńcu i pomagał rodzinie jak mógł, a mógł - złote 5 minut .

były komendant odwołany przez PIS został członkiem Solidarności i delegatem krajowym , kolega Roberta Pzewodniczącego ze szkolnej ławy aspiranckiej, którego zdradził na rzecz stanowiska w KW popierając Suskiego i głosując jako delegat przeciwko Robertowi Przewodniczącemu - słynny pucz kielecki.

Teraz jak wiecie Robert Przewodniczący chodzi przy tym aby odwołać łamistrajka....  i zacznie się......... nowe ścieżki kariery ,..... nowe awanse ... a dla ludzi w straży ???

wytną jedni drugich .... znowu:) 



Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Luty 25, 2018, 09:06:10
Teraz jak wiecie Robert Przewodniczący chodzi przy tym aby odwołać łamistrajka....  i zacznie się......... nowe ścieżki kariery ,..... nowe awanse ... a dla ludzi w straży ???
wytną jedni drugich .... znowu:)
Jasne a smok był w tej bajce? Może wersja ze Shreka "mam smoka i nie zawaham się go użyć" ?
Jak sam piszesz, że poprał Suskiego... To do kogo chodzi aby odwołać z-cę KW?
Co do wycinania jedni drugich to mało prawdopodobne przynajmniej ze strony (z którą często rozmawiam) nie ma planów zmasowanej wycinki. To nie jest wojna domowa to przejaw niezadowolenia. Konsekwencje związkowe poniesie wielu ludzi a pozostałe jednostkowe przypadki.... 
A to, że ktoś popiera wersję Kielceko-Gdańską a ktoś inny Mazowiecką nigdy nie powinno być powodem do ponoszenia konsekwencji słuzbowych a gdyby tak było to wierz mi już bym siedział na komisji dyscyplinarnej...
były komendant odwołany przez PIS został członkiem Solidarności i delegatem krajowym , kolega Roberta Pzewodniczącego ze szkolnej ławy aspiranckiej, którego zdradził na rzecz stanowiska w KW popierając Suskiego i głosując jako delegat przeciwko Robertowi Przewodniczącemu - słynny pucz kielecki.
A w którym roku złożył deklaracje znasz tą wiedzę tajemną? Bo oś czasu ci się rozjechała :D Znam kilkadziesiąt przypadków że ludzie z "S" zostali powoływani na stanowiska za innej władzy :) Niestety  :wacko: :wacko: ale to też zdolni oficerowie i jak byś ich nie deprecjonował to i SLD i PO-PSL powoływała ich na stanowiska ale wtedy nikt na forum o tym nie krzyczał! Bo za cholere nie dało się tego powiązać z ZZ. A co do głosowania to zagłosował tak jak swoje województwo wiec wykazał się przymiotami takim jak lojalność, odwaga i honor. Ludzie go wybrali aby ich reprezentował w kraju i wspomagał przewodniczącego wojewódzkiego i to zrobił gdyż była szansa że Pomorze przejmie władze w kraju... Dla mnie bardziej skomplikowane jest zachowanie delegata z Chojnic który głosował przeciwko zwycięstwu Pomorza. Jak to skomentować...
Pucz kielecki - nie znam pojęcia z Kielc to tylko majonez kielecki.
nota bene .... obecny KMPSP w Gdańsku też post PZPR poseł Wuj chodził przy siostrzeńcu i pomagał rodzinie jak mógł, a mógł - złote 5 minut .

Może po prostu na coś czekają ale pamiętaj "kto ma wisieć nie utonie" (żeby zaraz nie było awantury to sarkazm)
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: DEUTH FAHR AGROTRON w Luty 25, 2018, 12:16:05
"Jak sam piszesz, że poprał Suskiego... To do kogo chodzi aby odwołać z-cę KW? :....
czytaj ze zrozumieniem i nie wycinaj fragmentów z kontekstu.

stary rozwadniasz  temat i mącisz....   to delegat pomorski solidarności i teraz obecny 02 KW, robi wszystko by trafić na obiecane pudło, a 01 to wypadek przy pracy i skutek tarć grup ZZ Roberta , kielc i pomorskich. Jak był KM psp w Gdańsku ZZ miał w d....

tak nawiasem wspominasz o chojnicach - to właśnie typowy Twór ZZ Solidarnośc.  Co powiesz ...i fachowcy oficerowie i rekordziści awansów i załatwiania sobie uprawnień np rzeczoznawcy  :)
Czy to też ocenisz ich jako utalentowani, czy powiesz prawdę i zwyczajne : cwaniak, szuja, oportunista  ?
Klasyczna ścieżka kariery aspirant, każdy awans z przyspieszeniem i układ z przewodniczącym Robertem - TKM !






Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Luty 25, 2018, 13:19:41
tak nawiasem wspominasz o chojnicach - to właśnie typowy Twór ZZ Solidarnośc.  Co powiesz ...i fachowcy oficerowie i rekordziści awansów i załatwiania sobie uprawnień np rzeczoznawcy  :)
Czy to też ocenisz ich jako utalentowani, czy powiesz prawdę i zwyczajne : cwaniak, szuja, oportunista  ?
Klasyczna ścieżka kariery aspirant, każdy awans z przyspieszeniem i układ z przewodniczącym Robertem - TKM !
Wiesz doskonale, że przypadek z Chojnic to nie błąd to wielbłąd ale ten się nie myli kto nic nie robi. Chłopie J.Sz też skończył SGSP i mimo, że go nie znoszę to twój brak szacunku do oficerów mnie wkurwia! Co do awansów to fakt, że koledzy z jego rocznika mieli kpt. a o on mł. bryg.
"Jak sam piszesz, że poprał Suskiego... To do kogo chodzi aby odwołać z-cę KW? :....
czytaj ze zrozumieniem i nie wycinaj fragmentów z kontekstu.
stary rozwadniasz  temat i mącisz....   to delegat pomorski solidarności i teraz obecny 02 KW, robi wszystko by trafić na obiecane pudło, a 01 to wypadek przy pracy i skutek tarć grup ZZ Roberta , kielc i pomorskich. Jak był KM psp w Gdańsku ZZ miał w d....
17 grupa to nie pudło? Wg mnie dla człowieka z jego stażem to bombowa sprawa. Przestań pisać farmazony bo nie masz racji
Piszesz, że:
Teraz jak wiecie Robert Przewodniczący chodzi przy tym aby odwołać łamistrajka....  i zacznie się......... nowe ścieżki kariery ,..... nowe awanse ... a dla ludzi w straży ???
Nie rozumiem tego zdania...
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: SIUSIEK w Luty 25, 2018, 13:48:33
"Jak sam piszesz, że poprał Suskiego... To do kogo chodzi aby odwołać z-cę KW? :....
czytaj ze zrozumieniem i nie wycinaj fragmentów z kontekstu.

stary rozwadniasz  temat i mącisz....   to delegat pomorski solidarności i teraz obecny 02 KW, robi wszystko by trafić na obiecane pudło, a 01 to wypadek przy pracy i skutek tarć grup ZZ Roberta , kielc i pomorskich. Jak był KM psp w Gdańsku ZZ miał w d....

tak nawiasem wspominasz o chojnicach - to właśnie typowy Twór ZZ Solidarnośc.  Co powiesz ...i fachowcy oficerowie i rekordziści awansów i załatwiania sobie uprawnień np rzeczoznawcy  :)
Czy to też ocenisz ich jako utalentowani, czy powiesz prawdę i zwyczajne : cwaniak, szuja, oportunista  ?
Klasyczna ścieżka kariery aspirant, każdy awans z przyspieszeniem i układ z przewodniczącym Robertem - TKM !
Z tego co czytam i chyba ze zrozumieniem Ci Panowie o których piszesz nadepnęli Ci na odcisk i to bardzo mocno. Faktycznie o sprzeciwie pomorskiej S-ki wobec warszawki mówi się od dłuższego czasu i można o tym poczytać we wątku o podkupowaniu członków innego związku a nawet proponowaniu i załatwianiu dla tych osób stanowisk. Ale napisz konkretnie o co chodzi skoro takie informacje dostarczasz na forum to musi coś być nie halo..
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Wilson w Luty 25, 2018, 14:55:00
DEUTH FAHR AGROTRON bawi się zapałkami przy beczce prochu, a i info ma z pierwszego tłoczenia. @@ be careful @@
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: DEUTH FAHR AGROTRON w Luty 25, 2018, 15:21:37
... rzecz w tym że nic do nich nie mam, bo mi nie nadepnęli na tzw. odcisk.

Tylko nie róbmy ludziom wody z mózgu, że w PSP zasłużeni i najlepsi piastują wysokie stanowiska. ZERO AUTORYTETU  w środowisku, groteskowa i żałosna kariera   filmowego DYZMY.

Martwi fakt, że tacy tego typu ludzie teraz kreują przyszłość młodym ludziom, oceniają, piszą łaskawie wnioski awansowe, albo wydając dekrety  ograniczają ich prawa.

a to jednemu dadzą zgodę na prowadzenie firmy w ochronie przeciwpożarowej  a drugiemu zastanawiają się czy dać zgodę na IBP ...

Zdejmują ze stanowiska komendanta za silniejszy wiatr w zagajniku, a sami po dniach bezczynności kreują się na bohaterów po wyciągnięciu samochodu min. Macierewicza.
to jedyna udana akcja ratownicza a później pompa z Panią Premier i TUBA propagandy sukcesu  i nagrody , sami oczywiście przytulili dla siebie łaskawość i winnych znaleźli. 

Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: raf998 w Luty 25, 2018, 15:53:11
@DEUTH FAHR AGROTRON

Czytając Twoje posty doszedłem do wniosku, że dla Ciebie 01 może zostać strażak TYLKO I WYŁĄCZNIE po dziennej SGSP. Inni nie mają szans.

Jeżeli ci z pomorskiego mają stopnie oficerskie nadane niezgodnie z ustawą o PSP to podaj ich ( jeżeli nie nazwiska) to chociaż inicjały.
Jeżeli natomiast mają te stopnie zgodnie z ustawą o PSP to nie wylewaj żali że się oni nie nadają.

Cytuj
Tylko nie róbmy ludziom wody z mózgu, że w PSP zasłużeni i najlepsi piastują wysokie stanowiska. ZERO AUTORYTETU  w środowisku, groteskowa i żałosna kariera   filmowego DYZMY.

Autorytet w środowisku. Śliski temat. Nie każdy oficer ( bez względu na ukończona uczelnię ) potrafi zdobyć autorytet wśród strażaków.

pozdr.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: SIUSIEK w Luty 25, 2018, 17:19:20
... rzecz w tym że nic do nich nie mam, bo mi nie nadepnęli na tzw. odcisk.

Tylko nie róbmy ludziom wody z mózgu, że w PSP zasłużeni i najlepsi piastują wysokie stanowiska. ZERO AUTORYTETU  w środowisku, groteskowa i żałosna kariera   filmowego DYZMY.

Martwi fakt, że tacy tego typu ludzie teraz kreują przyszłość młodym ludziom, oceniają, piszą łaskawie wnioski awansowe, albo wydając dekrety  ograniczają ich prawa.

a to jednemu dadzą zgodę na prowadzenie firmy w ochronie przeciwpożarowej  a drugiemu zastanawiają się czy dać zgodę na IBP ...

Zdejmują ze stanowiska komendanta za silniejszy wiatr w zagajniku, a sami po dniach bezczynności kreują się na bohaterów po wyciągnięciu samochodu min. Macierewicza.
to jedyna udana akcja ratownicza a później pompa z Panią Premier i TUBA propagandy sukcesu  i nagrody , sami oczywiście przytulili dla siebie łaskawość i winnych znaleźli.
Uuuu. Chłopaku. Jestem na forum kilka lat i czytam wylewne żale na tematy komendantów, dowódców itp. Pomorskie przewijało się wielokrotnie i to w różnych tematach. Cofnij się no chyba że jesteś bardzo młodziutkim oficerem do lat kiedy rządził tam gość pod pseudonimem Anioł. A jeśli jesteś z tego województwa popytaj kolegów jak wyglądało awansowanie, wskakiwanie na wyższe stołki i podpierd...nie. Zresztą nie tylko w tym rejonie. A to że Solidarność rządzi w pomorskim..Poczytaj o kolebce tej formacji.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Luty 25, 2018, 19:17:44
Tylko nie róbmy ludziom wody z mózgu, że w PSP zasłużeni i najlepsi piastują wysokie stanowiska. ZERO AUTORYTETU  w środowisku, groteskowa i żałosna kariera   filmowego DYZMY.
Wiesz co jest groteskowe i żałosne to co się działo z rok temu (może trochę lepiej) gdy poprzedni KW zlecił swoim podwładnym z wydziału operacyjnego "zajęcie" się forum. Otóż wyobraź sobie, że nie spodobało mu się, że ktoś publikuje prawomocne wyroki w których KW przegrał z kretesem i udzielił pełnomocnictwa oficerowi aby ten sprawę załatwił i temat gdzieś jeszcze wisi ale wyczyszczony ze wszystkich linków.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: radca w Luty 25, 2018, 22:30:10
No właśnie Eqinox czy ty nam informacji publicznej w tym zakresie nie obiecywałeś?
I nawiązując do wcześniejszego twojego postu. I ty i ja wiemy że za działalność w "niewłaściwej" części Solidarności można mieć problemy. Dla niezorientowanych jest to część, która nie chciała odwołania Roberta O.
Ci którzy popierali ten wniosek dziwnym trafem zrobili kariery.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Luty 26, 2018, 18:47:30
No właśnie Eqinox czy ty nam informacji publicznej w tym zakresie nie obiecywałeś?
I nawiązując do wcześniejszego twojego postu. I ty i ja wiemy że za działalność w "niewłaściwej" części Solidarności można mieć problemy. Dla niezorientowanych jest to część, która nie chciała odwołania Roberta O.
Ci którzy popierali ten wniosek dziwnym trafem zrobili kariery.
Nie było potrzeby bo dostałem bardzo wyczerpującą odpowiedź a w związku z tą odpowiedzią żeby nikomu problemów nie narobić postanowił tego nie powielić.
Problemy? Jakie? Ktoś stracił grupę? Dostał karę dyscyplinarną?
Zrobili kariery służbowe i ktoś im jedną opinią "kariery związkowe" przewał(o ile można użyć tego sformułowania) a tak naprawdę większość już w momencie głosowania w Międzyzdrojach była powołana wiec był bym ostrożny łącząc te dwie sprawy...
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: radca w Luty 26, 2018, 18:57:23
Eqinox zrozum w końcu. W Solidarności nie można robić kariery związkowej będąc komendantem! W innych związkach też! I co cię w tym dziwi nie rozumiem.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Luty 26, 2018, 19:00:48
Eqinox zrozum w końcu. W Solidarności nie można robić kariery związkowej będąc komendantem! W innych związkach też! I co cię w tym dziwi nie rozumiem.
Z całym szacunkiem od kiedy funkcjonuje obecny kształt przepisu a kiedy został wydana opinia zakazująca łączenia tych funkcji?
Bo do póki pasowało to nikt się nie wychylał z tym a jak zaczęło nie pasować to nagle mandaty trzeba wygasić... Nie rozróżniając nawet P.O od powołania.
Tytuł: Odp: Wykształcenie a stanowisko komendanckie
Wiadomość wysłana przez: radca w Luty 27, 2018, 18:32:47
Opinia została wydana wtedy kiedy o nią poproszono. To że wcześniej przepis był taki sam to chyba jasne. Więc w czy problem? Że w opinii jest napisana prawdziwa informacja o treści przepisów prawa?