strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: mario w Styczeń 13, 2008, 11:36:37

Tytuł: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 13, 2008, 11:36:37
No i wypadałoby zacząć kolejny sequel niewątpliwego przeboju forumowego pt "Ściąga Komendanta Głównego" part I i II.
Skończmy kłótnie dotyczące tego czy poprzednicy robili dobrze czy źle. Czy teraźniejsze kierownictwo kontynuuje ich politykę czy też nie.

Jako że wszem i wobec wiadomo że strona służbowa czyta nasze forum zbierzmy w jednym miejscu problemy PSP widziane przez nas.  Opiszmy je krótko w formie listy -  w dodatkowym (przyklejonym) wątku. Niech to będzie naprawdę "ściąga" - krótka, treściwa lista problemów do rozwiązania.
Dajmy nowej ekipie mandat zaufania. Niech na wejściu mają swoiste carte blanche w odniesieniu do którego po jakimś czasie będziemy mogli naszych komendantów moralnie rozliczyć z dokonań.

Jeżeli uznacie temat za wart podjęcia proszę modków za założenie wątku "Ściąga Komendantów Głównych III" i doklejenie go w "Forum zawodowców". Tu będziemy sobie (burzliwie) dyskutować - a doklejony wątek będzie zawierał tylko listę wyłapywanych stąd problemów PSP. 

Moje propozycja najważniejszego chyba tematu do rozwiązania (jestem na uprzywilejowanej pozycji :) - regulacja prawna w zakresie czasu służby (nadgodziny),

Więcej nie będę pisał - nie chcę sam wyczerpywać tematu ... ;)
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: piowo2008 w Styczeń 13, 2008, 12:26:10
Po pierwsze - poprawienie sytuacji strażaków będącyh w okresie przygotowawczym - albo podwyższenie wynagrodzeń, albo skrócenie tego okresu
Po drugie - sprawa kursów podoficerskich - "kolejki" są ogromne
Po trzecie - doprecyzowanie możliwości uzyskania pierwszego stopnia oficerskiego - niby są odpowiednie przepisy, ale w ubiegłym roku jakoś je omijano... Chodzi oczywiście o absolwentow uczelni cywilnych.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: Marcin-32 w Styczeń 13, 2008, 12:48:50
Uregulowanie przepisów o czasie pracy na PB i zaległych nadgodzin- wydaje mi się że bardzo ważny temat do rozwiązania w pierwszej kolejności.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: Dyspo w Styczeń 13, 2008, 15:28:27
Po pierwsze  a zarazem ostatnie!!!
 Ciągle nie załatwiona sprawa  zmiany systemu służby z 12-godzinnego na 24 godzinny w Powiatowym Stanowisku Kierowania większość obsady PSK i WSKR jest za powrotem do 24 godzinnego systemu pełnienia służby. Jest to spowodowane wieloma czynnikami, a mianowicie wieloletnim przyzwyczajeniem dyspozytorów do pełnienia służby w takim właśnie systemie (nie było żadnego przypadku, który wskazywałby na złe przyjęcie zgłoszenia, dysponowania i prowadzenia działań ratowniczych z powodu zmęczenia 24 godzinną służbą) wielokrotnie zmiana służby o godz. 20.00 odbywa się w trakcie prowadzenia działań ratowniczych, co znacznie utrudnia przekazanie służby, jak i kontynuowanie akcji przez nowego dyspozytora.  Po przejściu na obecny system pracy nie zauważyliśmy poprawy jakości wykonywania obowiązków służbowych przez dyspozytorów – wykonują je jednakowo dobrze. Spore utrudnienie wystąpiło natomiast podczas przekazywania informacji przy zmianie służby za okres minionej doby. Strażak zdający służbę nie zna wszystkich szczegółów dotyczących służby swojego poprzednika, co w wielu przypadkach uniemożliwia mu udzielenie wyczerpujących informacji na temat minionej doby. Ponadto pełnienie służby stale z tym samym zespołem ludzkim powoduje wytworzenie się specyficznej więzi pomiędzy funkcjonariuszami, prowadzi do lepszego poznania ich umiejętności, zdolności i predyspozycji do wykonywania trudnych zadań ratowniczych. 
W przypadku ograniczeń stawianych przez Kodeks Pracy dotyczących 14 godzin ciągłej pracy, po której pracodawca powinien umożliwić odpoczynek – należy rozważyć istniejącą sytuację służby, w  niektórych województwach obowiązuje system 24 godzinny a na PA w całym kraju. Gdzie służba w dużej JRG na PA niczym się nie różni od przeciętnego PSK Uważam, że nie należy wprowadzać sztucznych podziałów dotyczących czasu pracy w tej samej służbie. Jeżeli jedni strażacy mogą służyć 24 godziny bez przerw na odpoczynek to nie można wprowadzać innym innego systemu argumentując to w/w ograniczeniami.
Nie jesteśmy Stanami Zjednoczonymi Ameryki , gdzie co stan to inne prawo.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: sebas w Styczeń 13, 2008, 23:00:14
Ja dam chyba największe pole do popisu Panu Skulichowi: uregulowanie funkcjonowania odwodów operacyjnych - przede wszystkim wojewódzkich, ale i centralnych, ale niekoniecznie w formie słynnych inspekcji-pogadanek Pana Suskiego :) 
Dodatkowo sprawy grup specjalistycznych i szkolenia na ich potrzeby.
Tylko tyle i życzę dużo powodzenia
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: el Fuego w Styczeń 13, 2008, 23:18:50
Ja mam dwie propozycje (ponawiam, bo bolą chyba najbardziej):
- system pracy w stanowiskach kierowania
- regulacja nadgodzin
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: Zender w Styczeń 14, 2008, 09:47:57
Należałoby pamiętać także o naszych wynagrodzeniach. Jaka przyszłość nas czeka i czy  liczyć na lepsze czasy?Czy kolejne lata przyniosą coś nowego?
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Styczeń 14, 2008, 10:15:03
Ja oprócz tego co napisali koledzy przede mną dorzuciłbym jeszcze:
1. zniesienie potrzeby wydawania pozwolenia na dorabianie- przejście w formę poinformowania ewentualnie ale nie tak dociekliwie (gdzie z kim i ile czasu)
2. (może wyda sie dziwne) docenienie tych którzy chcą się rozwijać i starają się to robić (nawet poprzez rzucanie kłód pod nogi), posiadają podwyższone wykształcenie i kwalifikacje - chodzi mi tutaj o uwarunkowania prawne w celu zachęcenia strażaków - mobilizacja (a nie odwrotnie)
3. zakończenie obiecanek - przejście do czynów
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 14, 2008, 10:37:30
2. (może wyda sie dziwne) docenienie tych którzy chcą się rozwijać i starają się to robić (nawet poprzez rzucanie kłód pod nogi), posiadają podwyższone wykształcenie i kwalifikacje - chodzi mi tutaj o uwarunkowania prawne w celu zachęcenia strażaków - mobilizacja (a nie odwrotnie)

Może sprecyzuj dokładnie co masz na myśli .....
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Styczeń 14, 2008, 10:52:40
Może sprecyzuj dokładnie co masz na myśli .....
Uważam że jeżeli ktoś podejmuje jakiekolwiek studia, kursy, stara się podnieść swoje klasyfikacje powinien być do tego motywowany w jakiś sposób prawny np. spójrzmy na nauczycieli czy lekarzy oni jak podnoszą klasyfikacje to dostają jakiś odpowiedni tytuł np. nauczyciel po okresie wstepnym jeżeli sie wykaże swoją wiedzą i ciągłym podwyższaniem klasyfikacji zostaje mianowany na nauczyciela powołanego później mianowanego (chyba to tak idzie) natomiast u nas to jest całkowicie odwrotnie: człowiek wybiera się na studia (bo widzi taką potrzebę albo sponsoruje to UE) pisze "śmieszny" raport do KM że podjął a z drugiej strony dostaje zarzuty jak to możliwe że podjął nie pytając "Bogów" z KM albo chce rozwijać swoją wiedzę pożarniczą a mówią że on jeszcze nie spełnia wszystkich wymogów (nie dotyczy sie to mojej osoby) ja już przeszedłem takie wojny w "Miejskich niebiosach": mgr robiłem bez pozwolenia, natomiast studia podyplomowe z wielkim wyrzutem. W tej chwili staram się pełnić funkcję Biegłego i też dostaje kłody pod nogi bo jak to możliwe że człowiek z podziału został biegłym a w "niebiosach" nie ma żadnego!!!! (z lenistwa albo braku własnego zaangażowania pracowników biurowych PSP ja mam cierpieć??)
mam nadzieje mario68 że wyjaśiłem o co chodzi.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 14, 2008, 11:31:24
oczywiście zgadzam, się z Tobą pod warunkiem że to podnoszenie kwalifikacji odbywa się w kierunku przydatnym w naszej służbie - w przeciwnym razie nie można do nikogo mieć pretensji że się jest niedocenianym

A odnosząc się do pozostałej części Twojej wypowiedzi - pracujesz już zapewne dobrych parę latek w naszej służbie i zdajesz sobie sprawę, że nie może być tak żeby podwładny był lepiej wykształcony i miał większe kompetencje i kwalifikacje niż przełożony - i stąd właśnie chyba bierze się niechęć ze strony komendantów do zachęcania a tym bardziej umożliwiania wszystkim (nie licząc "wafli") zdobywania dodatkowego wykształcenia. :)


Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Styczeń 14, 2008, 12:35:57
Dlatego też uważam że Nowi KG powinni ustosunkować się do takich sytuacji (nic nie poradzę jak ktoś nie chce ich podwyższać) ja chce a w ten sposób staje się intruzem :) wyszukują jakiś grzechów z przed lat i na tym sie opierają.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: sparhawk25 w Styczeń 15, 2008, 08:06:04
Zniesienie w regulaminach komend przyporządkowania stopni do stanowisk lub ich ograniczanie niech rozporządzenie o kwalifikacjach stanowi kto jakie stanowisko i z jakim stopniem może je zajmować a nie regulamin.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Styczeń 15, 2008, 10:52:43
Chciałbym wstawić małe sprostowanie do mojej wypowiedzi tj do zdania: z lenistwa albo braku własnego zaangażowania pracowników biurowych PSP że nie miałem tu na myśli wykonywanych zadań w PSP (poniewaąż każdy rozlicza się z tego osobiście i nie interesuje mnie to co kto robi w pracy) tylko o życie prywatne i własne ambicje jak również podwyższanie własnego dobrobytu.
Mam nadzieje że teraz każdy zrozumie o co mi chodziło ponieważ zauważyłem że są tacy którzy zarzucają mi że oskarżam ich o nie róbstwo w PSP
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: tomstrazak w Styczeń 15, 2008, 21:59:31
Dlatego też uważam że Nowi KG powinni ustosunkować się do takich sytuacji (nic nie poradzę jak ktoś nie chce ich podwyższać) ja chce a w ten sposób staje się intruzem :) wyszukują jakiś grzechów z przed lat i na tym sie opierają.
Pozdrawiam

    To nie takie proste, w mojej jednostce w przeciągu najbliższych 2 lat około 6-7 gości kończy SGSP, najczęściej są to d-ow zastępu lub niżej. Wyższe stanowiska zajmują oficerowie, którym do emki brakuje jeszcze sporo lat. Jedna trzecia stażystów ma wyższe wykształcenie .
    I co Twoim zdaniem trzeba zrobić może eutanazja tych na górze, żeby wszyscy wykształceni (najczęściej to tylko im się tak wydaje ) mogli zająć ich miejsce.
    Tak rodzi się wyścig szczurów opisywany w innym temacie .
Podnosić kwalifikacje powinni nie ci co podniosą palec do góry,ale ludzie z doświadczeniem, perspektywami i pozytywną opinią  przełożonych(ewentualnie odpowiedniej komisji).
Człowiek który skończy odpowiednią szkołę musi mieć szanse na odpowiednie stanowisko.
Jeśli się tak nie dzieje to zaczyna się czuć pokrzywdzony przez wszystkich,traci chęć do pracy i wyczekuje tylko żeby się powineła noga koledze wyżej :angry:.
   
    Popyt=podaży, a nadprodukcja= kwas :rolleyes:.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Styczeń 16, 2008, 09:41:00
   
Człowiek który skończy odpowiednią szkołę musi mieć szanse na odpowiednie stanowisko.


Kolego właśnie o tym mówię i wychodze z założenia (Tobie również proponuje) że jeżeli "ktoś sie nie dokształca zaczyna sie cofać" wiec spokojnie brne do przodu.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: robn w Styczeń 16, 2008, 09:50:56
wydaje mi się, że nikt by się nie pchał na ** jakby było dobrze doceniane wykształcenie, czyli co za tym idzie kasa. I zamiast dodatku motywacyjnego mógłby być dodatek za wykształcenie. I to by sprawę załatwiło. Wg mnie oficer (inż) po słusznej i np str. mgr po chemii, lub po prawie mieli by ten sam dodatek. Różniłby ich stopień (bo po słusznej jednak uczy sie przedmiotów strażackich). I tu widzę zadanie dla nowych Komendantów - przekształcić, zreformować tak dodatek motywacyjny by jasno dawał się interpretować i mógł pozwolić strażakom po innych uczelniach odczuwać to, że mają jednak wyższe wykształcenie. Ponadto rozdawanie ** tylko po mgr a nie po inż czy licencjacie. Idźmy do góry a nie ściągajmy się w dół... pozdr.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Styczeń 16, 2008, 11:07:58
wydaje mi się, że nikt by się nie pchał na ** jakby było dobrze doceniane wykształcenie, czyli co za tym idzie kasa. I zamiast dodatku motywacyjnego mógłby być dodatek za wykształcenie. I to by sprawę załatwiło. Wg mnie oficer (inż) po słusznej i np str. mgr po chemii, lub po prawie mieli by ten sam dodatek. Różniłby ich stopień (bo po słusznej jednak uczy sie przedmiotów strażackich). I tu widzę zadanie dla nowych Komendantów - przekształcić, zreformować tak dodatek motywacyjny by jasno dawał się interpretować i mógł pozwolić strażakom po innych uczelniach odczuwać to, że mają jednak wyższe wykształcenie. Ponadto rozdawanie ** tylko po mgr a nie po inż czy licencjacie. Idźmy do góry a nie ściągajmy się w dół... pozdr.

Jest to jakieś rozwiązanie - rzekłbym nawet że bardzo dobre tylko trzeba by było aby określił iż za mgr jest tyle za inż. tyle itd itd
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: robn w Styczeń 16, 2008, 12:11:21
Sorki mody ale tą poniższą wypowiedź (może nie bezpośrednio na temat) ale dalej traktuję ją jako ściągę dla nowych KG.
Jak ja widze dodatek motywacyjny? otóż: ZMODYFIKOWANE, BO WODA SODOWA JUŻ UDERZA  :wacko: :wacko:
na dzieńdobry: 0 - 50 (bo ma szkołę np. policealną)
za lic.            do 100 (dodatkowo)
za inż.           do 200 (dodatkowo od wejściówki)
za mgr           do 300 (dodatkowo do początkowej)
za fakultert      +100 dodatkowo za każdy tytuł uznany przez MEN (doliczane do np. tytułu inż., mgr,
i od dowódcy za wykazywanie się +100 - wg jego uznania
od komendanta za wykazywanie się (zawody, uroczystości) +100 - wg uznania komendanta,

Czyli przykład gościu po szkole ratowników medycznych (policealna) z tyt mgr inż i fakultetem na 400 zeta kasy za wiedzę.
Gościu po szkole ratowników medycznych (policealna) z tyt mgr ma 300 zeta.
Człowiek po licencjacie biorący udział w zawodach (reprezentuje komendę)  ma 200 zeta.
proste i jasne?
i dla mnie jest to motywacja do nauki i podnoszenia wiedzy i wykazywania się.
Czytelność i prostota przepisów jest tym czego bym sobie życzył od KG.   
pozdro

zmodyfikuję, bo znów tylko patrzycie jak tu kasę wyrwać a się przy tym nie zapracować...
powyższy przykład tylko dotyczy dodatku motywacyjnego, służbowy zostaje bez zmian...
podległość służbowa zostaje i jak będziesz (przykładowy gościu) walił w ch..... przy akcjach czy w służbie to dodatek służbowy masz na zero, poza tym opinia służbowa jest zawalona i w opinii nie d-ca czy komendant blokuje Cię z awansem. Także motywacja do nauki i rozwijania się jest a poza tym też jest pewna kontrola nad zachowaniem i pracą strażaka. Oczywiscie stawki zaproponowane przeze mnie są przykładowe i wcale nie muszą być takei duże. to tylko moja propozycja. Można by tu rozgraniczyć że za mgr dojenia krów i grzyboznastwa nie będzie 400 zeta tylko 200, ale to KG powinno w końcu unormować które studia będą ważne dla straży a które nie.
Zgadzam się w 100%-tach i myślę, że ze strażackiego fachu robimy problem naukowy. Strażak ma być sprawny, umieć działać w dużym stresie ,znać sprzęt jakim dysp. jednostka,wykonywać zadania mechanicznie (wcześniej wyćwiczone).
   Moim zdaniem jak w PSP będziemy mieli już samych magistrów i inżynierów to straż nie będzie już gasić ani ratować, panowie wykształceni, będą przy akcji  dawali tylko instrukcje poszkodowanym jak się mają SAMORATOWAĆ  :wacko:.
dlatego jest to też zostawiona furtka dla d-ców i komendantów o dodatkowej kasie, poza tym cienka opinia powinna blokować dodatek motywacyjny. Czyli masz wszystko gdzieś to nie ważne jaki masz papiery (tytuły lub wiedzę) bo i tak ich nie wykorzystujesz na potrzeby straży.
Ale to jest tylko moje marzenia... najważniejsze powtarzam jest przejrzystość w przepisach.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: jozef998 w Styczeń 16, 2008, 12:37:39
zarąbisty pomysł :wacko:wystarczy mgr z przodu i się ma pare stówek a co z ludżmi którzy nie mają mgr po różnych dziwnych uczelniach a są lepszymi fachowcami w naszym zawodzie od niejednego mgr :wub:po za tym ludzie po mgr dostali dostają nonstop noe profity :huh:               
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Styczeń 16, 2008, 12:43:21
zarąbisty pomysł :wacko:wystarczy mgr z przodu i się ma pare stówek a co z ludżmi którzy nie mają mgr po różnych dziwnych uczelniach a są lepszymi fachowcami w naszym zawodzie od niejednego mgr :wub:po za tym ludzie po mgr dostali dostają nonstop noe profity :huh:               
Gdzie dostają te profity i jakie one są???
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: tomstrazak w Styczeń 16, 2008, 12:59:44
zarąbisty pomysł :wacko:wystarczy mgr z przodu i się ma pare stówek a co z ludżmi którzy nie mają mgr po różnych dziwnych uczelniach a są lepszymi fachowcami w naszym zawodzie od niejednego mgr :wub:po za tym ludzie po mgr dostali dostają nonstop noe profity :huh:               

   Zgadzam się w 100%-tach i myślę, że ze strażackiego fachu robimy problem naukowy. Strażak ma być sprawny, umieć działać w dużym stresie ,znać sprzęt jakim dysp. jednostka,wykonywać zadania mechanicznie (wcześniej wyćwiczone).
   Moim zdaniem jak w PSP będziemy mieli już samych magistrów i inżynierów to straż nie będzie już gasić ani ratować, panowie wykształceni, będą przy akcji  dawali tylko instrukcje poszkodowanym jak się mają SAMORATOWAĆ  :wacko:.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: jozef998 w Styczeń 16, 2008, 13:44:23
 Jestem za tym dodatki się nalężą za sumienne wykonywanie obowiązków słóżbowych i dobrze wykonanom robote dla służby.... :rolleyes:
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: pożarnik92 w Styczeń 16, 2008, 16:12:59
Zróbmy ze straży przechowalnie mgr,dr,inż,itp a przy akcji patrzą jak rozsądny podoficer i aspirant ze stażem działają a oni czekają na po9lecenia,  to nie złośliwość to życie .
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Styczeń 17, 2008, 21:06:26
pożarnik92 może to nie jest złośliwość ale tak brzmi. to że ktoś ma tytuł od razu dyskwalifikuje go jako strażaka na podziale?? jestem inżynierem, jeżdżę w beczce na tyle i jakoś nigdy skończone studia nie przeszkadzały mi w akcji, a wręcz przeciwnie. wiedza czasem się przydaje jeśli się wie jak ją wykorzystać. Nie mam aspiracji oficerskich, bo to pewnie wiązałoby się z przejściem do biura, a wstąpiłem do straży pomagać ludziom a nie siedzie za biurkiem. jeśli ktoś jest łamagą to nie pomoże mu nawet tytuł profesorski, ale tez stopień podoficerski, czy aspirancki nie chroni przed nieudolnością więc nie generalizuj  :wacko:
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: pożarnik92 w Styczeń 18, 2008, 13:20:35
Zgoda przejaskrawiłem , ale to dlatego że niektórzy tytulanci ciągle są niedowartościowani a zwykły strażak spija kokosy.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Styczeń 20, 2008, 09:39:57
zgoda,pozarnik92  pokój  -_- zresztą sam wiem jak kolesie bez doświadczenia maja o sobie mniemanie ze są geniuszami pożarnictwa tylko temu ze dostali stołek, a doświadczenia wcale a wcale  :wacko:
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 20, 2008, 10:51:17
Ja zaś chciałbym się dowiedzieć, jak nasi nowi komendanci wybrną z impasu w sprawie:

1. Zajmowania stanowisk oficerskich przez osoby, które do 01.07.2008 roku nie zdążyły i nie zdążą ukończyć podyplomowego kursu uprawniającego do zajomowania stanowisk dowódczych w PSP. Ukończenie tego kursu jest wymagane w świetle ustawy o PSP w ciągu trzech lat od mianowania, powołania na stanowisko - ustawa weszła w życie 01.07.2005 roku.

2. Zgodnie z ustawą i przepisem kwalifikacyjnym stanowiska komendantów mogą zajmować oficerowie posiadający ukończone studia II stopnia - ZAWODOWE, czyli SGSP, to bedzie ciekawe?  :mellow:

Z moich obserwacji wynika, że większość dowódców JRG, jak również wielu komendantów (również wojewódzkich) nie będzie od 01.07.2008 roku posiadać kwalifikacji do zajmowania obecnego stanowiska?
Chyba, że się mylę?
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 20, 2008, 11:10:22
Po dyskusji na wątku dotyczącym stopnia "st. ogn. sztab." dorzucę jeszcze:

Awans na pierwszy stopień aspirancki dla podoficerów z wyższym wykształceniem (oczywiście przydatnym w służbie) - taka analogia do awansu na pierwszy stopień oficerski dla aspirantów z wyższym - rozwiązanie, które już kiedyś funkcjonowało.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: inwigilator31 w Styczeń 20, 2008, 14:21:39
Ja zaś chciałbym się dowiedzieć, jak nasi nowi komendanci wybrną z impasu w sprawie:

1. Zajmowania stanowisk oficerskich przez osoby, które do 01.07.2008 roku nie zdążyły i nie zdążą ukończyć podyplomowego kursu uprawniającego do zajomowania stanowisk dowódczych w PSP. Ukończenie tego kursu jest wymagane w świetle ustawy o PSP w ciągu trzech lat od mianowania, powołania na stanowisko - ustawa weszła w życie 01.07.2005 roku.

2. Zgodnie z ustawą i przepisem kwalifikacyjnym stanowiska komendantów mogą zajmować oficerowie posiadający ukończone studia II stopnia - ZAWODOWE, czyli SGSP, to bedzie ciekawe?  :mellow:

Z moich obserwacji wynika, że większość dowódców JRG, jak również wielu komendantów (również wojewódzkich) nie będzie od 01.07.2008 roku posiadać kwalifikacji do zajmowania obecnego stanowiska?
Chyba, że się mylę?

Mam nadzieje kolego że rozumiemy przepisy identycznie bo ja uważam podobnie jak ty i chyba z tego co sie orientuje to nie którzy z elity dowodzącej twojego rejonu nie posiada takiego wykształcenia :) (mojego również i czekam z niecierpliwością jak ten problem oni wytłumaczą)
A tak po za tematem delikatnie dodam że spójrz na szkolenia w wydziale (czy ośrodku) szkolenia niedaleko twojej KM tam chyba sie odbywa kurs pedagogiczny dla "Dowódców" (trwają starania o przekształcenie na studia podyplomowe)
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 20, 2008, 16:33:27

Z moich obserwacji wynika, że większość dowódców JRG, jak również wielu komendantów (również wojewódzkich) nie będzie od 01.07.2008 roku posiadać kwalifikacji do zajmowania obecnego stanowiska?
Chyba, że się mylę?

Mam nadzieje kolego że rozumiemy przepisy identycznie bo ja uważam podobnie jak ty i chyba z tego co sie orientuje to nie którzy z elity dowodzącej twojego rejonu nie posiada takiego wykształcenia :) (mojego również i czekam z niecierpliwością jak ten problem oni wytłumaczą)

Panowie!
To ma bardzo miło brzmiącą nazwę: "ODSTĘPSTWO".
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Styczeń 20, 2008, 16:51:20

Mam nadzieje kolego że rozumiemy przepisy identycznie bo ja uważam podobnie jak ty i chyba z tego co sie orientuje to nie którzy z elity dowodzącej twojego rejonu nie posiada takiego wykształcenia :) (mojego również i czekam z niecierpliwością jak ten problem oni wytłumaczą)
A tak po za tematem delikatnie dodam że spójrz na szkolenia w wydziale (czy ośrodku) szkolenia niedaleko twojej KM tam chyba sie odbywa kurs pedagogiczny dla "Dowódców" (trwają starania o przekształcenie na studia podyplomowe)
Kolego z tego co ja sie orientuje to trwa taki kurs, ale nie wiem czy on jest traktowany jako studia podyplomowe bo tego chyba nie wie nikt jeszcze. (i chyba nie dla dowódców ale dla wszystkich co zostali zgłoszeni przez KM
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 20, 2008, 18:34:45
ze strony ZZS FLORIAN mamy informacje na temat spotkania nowego kierownictwa ze związkami:

Dnia 10 stycznia 2008 roku w Komendzie Głównej PSP, odbyła się narada kadry. Naradę prowadził Komendant Główny PSP nadbrygadier Wiesław Leśniakiewicz. Uczestniczyli w niej również nowo powołani zastępcy Komendanta Głównego PSP: nadbrygadier Janusz Skulich, nadbrygadier Marek Kowalski i st. bryg. Piotr Kwiatkowski.
Komendant Główny PSP podziękował poprzedniemu kierownictwu, przedstawił nowych zastępców oraz przypisane zadania, za które  będą odpowiedzialni.
Zdaniem Komendanta Głównego najważniejszym celem jest rozwój systemu ratowniczego, poprzez umocnienie roli i znaczenia Państwowej Straży Pożarnej w całym procesie bezpieczeństwa powszechnego w systemie zarządzania kryzysowego.
Potwierdził on także kontynuację dotychczasowych prac w kierunku jak najszybszego  ukazania się przepisów w kształcie wcześniej uzgodnionym (przepis płacowy, kwalifikacyjny, org. komend). W PSP pozostanie 40-to godzinny czas pracy. Ponadto będzie się dążyć do uregulowań dających możliwość zapłaty za nadgodziny lub Komendant Główny poczyni starania o zwiększenie zatrudnienia w jednostkach interwencyjnych (JRG). Dotychczasowe ustalenia są aktualne.
    Nowi przełożeni położą nacisk na przejrzystość struktury PSP, zasady zatrudnienia
i zarządzania. Natomiast kreatywność i kompetencje komendantów powiązane będą
z odpowiedzialnością za nałożone na nich zadania (podstawa - poprawa bezpieczeństwa mieszkańców).
W realizacji powyższych działań bardzo ważną rolę odgrywać będzie współpraca
z organizacjami związkowymi działającymi w strukturach PSP z uwzględnieniem potrzeb strażaków i pracowników, która powinna się zakończyć wypracowaniem wspólnych rozwiązań.
Z polecenia MSWiA należy dokonać przeglądu obowiązujących aktów prawnych dotyczących PSP w celu usprawnienia pracy i odbiurokratyzowania procedur.
Trwają rozmowy, aby Komendant Główny PSP został ponownie Szefem Obrony Cywilnej Kraju.


Czyli mamy wstępne ogólne pojęcie o kierunkach działania nowych komendantów.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 20, 2008, 21:39:01
Wysłane: Dzisiaj o 14:21:39Wysłany przez: inwigilator31
Cytuj
A tak po za tematem delikatnie dodam że spójrz na szkolenia w wydziale (czy ośrodku) szkolenia niedaleko twojej KM tam chyba sie odbywa kurs pedagogiczny dla "Dowódców" (trwają starania o przekształcenie na studia podyplomowe)

Słyszałem o tym kursie (od kolegi - uczestnika) i równieżpotwierdzam, że wspominał, że może zostanie on zakwalifikowany jako studia podyplomowe (?!), tyle tylko, że chociażnie ejstem prawnikiem, to nie znam prawnych możliwości, żeby coś takiego przeprowadzić zgodnie z przepisami, gdyż:
1.Uprawnienia do prowadzenia kursów podyplomowych posiadają uczelnie wyższe;
2.Sam fakt prowadzenia kursu przez wykładowców z wyższej uczelni poza jej siedzibą nie daje uprawnień do uznania go jako studiów podyplomowych, chyba?
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Styczeń 20, 2008, 21:49:38
Hehee!
Cytuj
Sam fakt prowadzenia kursu przez wykładowców z wyższej uczelni poza jej siedzibą nie daje uprawnień do uznania go jako studiów podyplomowych, chyba?

Jak nazwiesz więc prowadzenie przyspieszonych szkoleń /ps.kursów/ w zakresie wykszt. średniego? Bywało, że i siedzibach PSP. Zwykle nazwa/ło/ się to społeczno-prawne  ^_^ ^_^ ^_^ Nie jednemu otworzyło drogę /nieraz wbrew/ do kariery. -_-
Kończyłem xxx lat temu taki kurs pedagogiczny. Był taki obowiązek w ówczesnym woj. by każdy z kadry d-czej miał, co nie znaczy wcale, że wszyscy ukończyli!!!
Pozdr.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 20, 2008, 21:52:42
2.Sam fakt prowadzenia kursu przez wykładowców z wyższej uczelni poza jej siedzibą nie daje uprawnień do uznania go jako studiów podyplomowych, chyba?

@robard - ale tu by można było zastosować znane powiedzenie "potrzeba matką wynalazków" - czyli parafrazując dość znacznie - "skoro trza to trza" - albo (nieco złośliwie) - "nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera"

To taki post dla rozładowania nerwowości :)
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: chorążyJRG w Styczeń 21, 2008, 11:44:07
Witam kolegów.

W waszych niektórych wypowiedziach dotyczących wykształcenia martwi mnie jedna rzecz... mianowicie (dotyczy to zapewne tylko absolwentów SGSP) ciągle pojawia się opinia , że jedyną słuszną jest SGSP - to według mnie absurd i jakaś naleciałość z lat komuny (jak zwał tak zwał - krótko mówiąc nonsens).

Powiem krótko, czego takiego uczą na SGSP, że wszyscy inni z wyższym wykształceniem są gorsi (no może pominę pszczelarstwo itp.) , bo według mnie niczego.
Przykładowo, jeśli jestem absolwentem SA PSP i skończyłem studia typu np. : chemia, budownictwo, prawo, ochrona środowiska itp kierunki , które w dobie tak szerokich działań PSP naprawdę są przydatne, to pod jakim względem jestem gorszy od absolwenta SGSP.
Przedmioty zawodowe miałem w SA (nie czarujmy się, że w SGSP wymyślają coś nowego, kosmicznego bo tak nie jest), a ponadto matematykę, mechanikę, statystykę, prawo(karne , administracyjne...), chemię , fizykę i inne przedmioty (o których w SGSP niejednokrotnie nie mają pojęcia) miałem np na moim kierunku, to znaczy, że jestem gorszy???
Nie czarujmy się, kiedyś do SGSP można się było dostać tylko przez "garba" (dziennie czy zaocznie  - bez różnicy) , teraz gdy może tam iść każdy (nie ma już skierowań z KM czy KW) powinno się ją traktować jak każdą inną uczelnię.
Uprzedzę może niektórych, którzy powiedzą "to idź, skoro może każdy" , ja ukończyłem już studia inż.,  mgr  więc nie widzę  potrzeby żeby je dublować.

Myślę ,że ten temat także powinni przemyśleć nowi Komendanci.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: pszemek w Styczeń 21, 2008, 12:20:53
A bo ja wiem. Może dlatego, że jeśli skończyłeś chemię, to jesteś świetnym chemikiem, niestety śmiało można powiedzieć, że na budownictwie, prawie, ochronie środowiska znasz się tyle co świnia na gwiazdach. Pytanie brzmi - jak duża jest potrzeba zatrudniania osób, które są wąskodziedzinowe. Moim zdaniem znikoma, choć w skali Kraju pewne miejsca takie zapotrzebowanie słusznie zgłaszają. Znacznie korzystniej jest opierać się na uznanych specjalistach, którzy swoje umiejętności oferują wtedy, gdy tego wymaga zdarzenie, natomiast na co dzień doskonalą się w swojej dziedzinie poza strażą.
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: chorążyJRG w Styczeń 21, 2008, 13:17:27
A bo ja wiem. Może dlatego, że jeśli skończyłeś chemię, to jesteś świetnym chemikiem, niestety śmiało można powiedzieć, że na budownictwie, prawie, ochronie środowiska znasz się tyle co świnia na gwiazdach. Pytanie brzmi - jak duża jest potrzeba zatrudniania osób, które są wąskodziedzinowe. Moim zdaniem znikoma, choć w skali Kraju pewne miejsca takie zapotrzebowanie słusznie zgłaszają. Znacznie korzystniej jest opierać się na uznanych specjalistach, którzy swoje umiejętności oferują wtedy, gdy tego wymaga zdarzenie, natomiast na co dzień doskonalą się w swojej dziedzinie poza strażą.

Częściowo masz rację, ale tylko częściowo...
Na początek sprostuję jedną rzecz, według mnie to  że ukończyłem chemię, budownictwo, prawo itp. nie czyni mnie zaraz ekspertem w danej dziedzinie, więc tu się mylisz wspominając o uznanych specjalistach wykształconych wąskodziedzinowo - to w ogóle inna sprawa. Może jestem skromny, ale raczej wynika to z doświadczenia życiowego, więc myślę, że samo ukończenie studiów na danym kierunku nie robi ze mnie "specjalisty" do tego potrzeba "troszkę" lat doświadczenia - ja po prostu mam większą wiedzę w danej dziedzinie, którą mogę wykorzystać w pracy. Zgadzam sie więc z twoim zdaniem ,że zapotrzebowanie na "uznanych specjalistów" jest małe i powinniśmy się opierać w tych przypadkach na ludziach pracujących w danej branży od lat, ale to nie było tematem mojej wypowiedzi.

Według mnie po prostu nie powinno sie wywyższać absolwentów SGSP ponad absolwentów innych szkół wyższych (oczywiście cały czas mówimy o kierunkach związanych z naszą pracą).

Powiem więcej, biorąc pod uwagę twoją wypowiedź, gdybym był złośliwy (a nie jestem) mógłbym powiedzieć :" Tak, jestem dobrym (nie świetnym) chemikiem , mam sporą wiedzę w dziedzinie chemii i  potrafię ją właściwie spożytkować w pracy w PSP, a ponadto ukończyłem SA więc posiadam też kompletną wiedzę zawodową. No i przyznaję nie znam się na budownictwie, prawie i ochronie środowiska."
...ale co ma powiedzieć absolwent SGSP?? Może : "Tak ukończyłem SGSP więc posiadam kompletna wiedzę zawodową. No i przyznaję nie znam się na niczym więcej, czyli na chemi , budownictwie, prawie, czy ochronie środowiska. ", bo chyba nie powiesz mi, że w SGSP to uczą wszystkiego!!!???

Z góry zaznaczam , że nie mam na celu obrazić żadnego absolwenta SGSP i proszę tego tak nie odczytywać.
Przedstawiłem temat w sposób troszkę przejaskrawiony, żeby udowodnić, że SGSP nie jest jedyną i najlepszą szkołą, a to , że ukończyłem (niech już zostanie chemia) chemię nie czyni mnie gorszym.

I żeby nie zarzucono mi że pisze nie na temat to uważam , że jest to kwestia którą, w końcu powinno sie unormować i wyjaśnić. To jedno z zadań, które czekają nowego KG, na pewno nie najważniejsze, ale jedno z wielu.

Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: piowo2008 w Styczeń 21, 2008, 17:29:57
Należy też pamiętać o zasadzie, że lepiej znać się na jednej rzeczy dobrze niż na wielu pobieżnie...
Tytuł: Odp: Ściąga Komendantów Głównych III - dyskusja
Wiadomość wysłana przez: inwigilator31 w Styczeń 21, 2008, 19:47:16
Słyszałem o tym kursie (od kolegi - uczestnika) i równieżpotwierdzam, że wspominał, że może zostanie on zakwalifikowany jako studia podyplomowe (?!), tyle tylko, że chociażnie ejstem prawnikiem, to nie znam prawnych możliwości, żeby coś takiego przeprowadzić zgodnie z przepisami, gdyż:
1.Uprawnienia do prowadzenia kursów podyplomowych posiadają uczelnie wyższe;
2.Sam fakt prowadzenia kursu przez wykładowców z wyższej uczelni poza jej siedzibą nie daje uprawnień do uznania go jako studiów podyplomowych, chyba?
Ja również rozmawiałem z jednym z uczestników tegoż to "kursu" i sprawa przekierowania na studia podyplomowe nie jest jeszcze pewna ale takie starania trwają i ma się sprawa wyjaśnić przy najbliższym zjeździe.