strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: tuniek w Luty 10, 2006, 14:52:47
-
Oto tekst Kuriera Porannego :www.poranny.pl
Korupcja w straży pożarnej w Grajewie
Za parę setek i zbiornik gazu
„Korzyści" jakie otrzymali dwaj grajewscy strażacy od przedsiębiorców z Grajewa i Łomży nie szokują: zatankowanie samochodu gazem, 300 i 500 złotych. W dodatku – co przyznaje suwalska prokuratura – pieniądze nie trafiły do prywatnych kieszeni, a przeznaczone zostały na potrzeby Komendy Powiatowej PSP. Jednak prokuratura i szefostwo podlaskiej straży ich nie lekceważą.
Komendant z Grajewa, młodszy brygadier Dariusz B. i kwatermistrz jednostki Tomasz T. zostali zawieszeni w pełnieniu obowiązków przez komendanta wojewódzkiego. Dariusz B. złożył już wniosek o zwolnienie ze służby. Obydwóm strażakom prokuratura w Suwałkach przedstawiła zarzuty niedopełnienia obowiązków i przyjęcia korzyści majątkowych. Obaj mają zakaz opuszczania kraju i musieli wpłacić poręczenie majątkowe (komendant – 30 tys. złotych, kwatermistrz – 4 tys.).
Przetarg kontrolowany
Jak informuje Hanna Lewczuk, rzecznik suwalskiej prokuratury okręgowej, cała sprawa zaczęła się od nieprawidłowości wykrytych przez Urząd Kontroli Skarbowej w grajewskiej spółce S., zajmującej się handlem paliwami. – Wątpliwości wzbudziły oświadczenia związane z obrotem olejem opałowym – mówi Hanna Lewczuk. – Śledztwo wykazało, że doszło do fałszerstw. Właścicielom firmy Lucjanowi i Dariuszowi K. zostały przedstawione zarzuty.
Badanie dokumentacji doprowadziło prokuratorów także do odkrycia związków firmy S. z grajewską komendą straży pożarnej. Rodzinna spółka ojca i syna od dłuższego czasu dzierżawiła maleńką stację na terenach zajmowanych przez straż. Nic więc dziwnego, że w 2004 roku stanęła do przetargu na dostawy paliwa do strażackich wozów.
– Pracami komisji przetargowej kierował kwatermistrz Tomasz T. – mówi prokurator Hanna Lewczuk. – Zataił jednak fakt, że jest bardzo dobrym znajomym Lucjana i Dariusza K.
Ich firma wygrała przetarg i jak ustaliła prokuratura, strażacki kwatermistrz zatankował swój samochód gazem na koszt firmy i otrzymał 500 złotych na potrzeby swojej jednostki. Podejrzanymi o wręczenie korzyści majątkowej stali się także właściciele stacji.
Remont ze wsparciem
Śledztwo suwalskiej prokuratury doprowadziło także do ujawnienia kolejnej podejrzanej relacji strażacko–biznesowej. Otóż komendant Dariusz B. w rozmowie z właścicielami firmy budowlanej z Łomży, która wykonywała elewację grajewskiej siedziby straży, „poprosił" o wsparcie finansowe organizacji Dnia Strażaka. W przekazywaniu 300 złotych pośredniczył Tomasz T.
– Fakt przyjęcia pieniędzy nie został udokumentowany a rozmowa z szefami firmy budowlanej miała miejsce jeszcze przed formalnym zakończeniem robót, co postawiło ich w niezręcznej, delikatnie mówiąc, sytuacji – mówi Hanna Lewczuk.
W grajewskiej komendzie PSP informacje o zdarzeniach przyjmowane były z niedowierzaniem.
– To niespotykanej uczciwości człowiek – mówi jeden z oficerów. – Nie chce mi się wierzyć, prędzej by ze swoich dołożył te 300 złotych.
– Nie mogę komentować sprawy, o której nie mam żadnej wiedzy – mówi z kolei młodszy kapitan Zdzisław Chorosz, zastępca Dariusza B., który od wczoraj pełni obowiązki komendanta. – Dowiedziałem się tylko, że prowadzone jest postępowanie o niedopełnienie obowiązków służbowych.
Komendant: Nie ma żartów
– W takich przypadkach nasze procedury są jednoznaczne. Obaj strażacy – komendant i kwatermistrz – zostali zawieszeni w swoich czynnościach – powiedział nadbrygadier Bogdan Kołakowski, podlaski komendant straży pożarnej. – Obie sprawy rozpatrzy nasz rzecznik dyscyplinarny.
Komendant podlaskiej straży pożarnej podjął też decyzję o szczegółowej kontroli zamówień publicznych w komendzie w Grajewie.
– Jak na razie nasze kontrole, które prowadziliśmy w jednostkach na terenie województwa podlaskiego w tym właśnie zakresie nie wykazały żadnych nieprawidłowości – podkreślił kapitan Marcin Janowski, rzecznik prasowy podlaskiej straży pożarnej.
Co dalej ze strażą pożarną w Grajewie? Na razie obowiązki komendanta przejmuje jego dotychczasowy zastępca. Nie jest wykluczone jednak, że komendant wojewódzki wyznaczy nowego szefa komendy powiatowej.
– Rozważam taką możliwość – przyznał Kołakowski.
-
Szanowni Panowie!
Od długiego czasu przyglądam sie naszemu forum i chciałbym sie podzielic kilkoma uwagami:
Ręce opadają!! To nasze forum coraz bardziej przypomina najbardziej szmatławy brukowiec! nie ma dnia zeby ktoś na kogoś nie napieprzał, nie wypominał jaki to jeden jest zły esbek a inny wspaniały strażak!
Prawie kazdego dnia powstaja nowe posty o korupcjach, przekrętach i wszystkim innym aby tylko obrzucić kogos błotem. jak nie korupcaja to jeden zwiazek na drugi jaki on nie jest fałszywy, przekupny tid itp.
Prawie każdego dnia podział nadaje na 8 godzinnych i odwrotnie!
Do tej pory mnie to wkur*** a teraz mnie to śmieszy!
Przegladając inne forum, równiez mundurowych i nie tylko stwierdzam ze w naszej braci strazackiej coś jest nie tak! cały czas tylko się czeka zeby drugiemu dopieprzyć, kogos obgadać, szukac haków itp, coraz bardziej rozmowy przypominają mi dzisiejszych rządzących prawych i sprawiedliwych!
Mnie naprawde nie chodzi o to zeby zakazywac cokolwiek mowic, trzymac w tajemnicy afery itd. bo jesli cos takeigo jest to powino to ujżec swiatło dzienne ale nie tu sa od tego inne organa, jesli ktos ma dowody i ma jaja do niech idzie do prokuratury a nie wymadrza sie na foru jaki to on odwzny nie jest.
większośc tematów nawet nie czytam bo rzygać mi sie chce na sam temat!! a niektorym proponuje znaleść prace w "Fakcie" bo oni kazde gówno wydrukuja n a pierwszej stronie byle tylko zrobic sensacje!
PS. nie naleze do zadnej opcji, do zadnych związków itp. poprostu popatrzyłem świerzym okiem na to forum.
-
Emer!!!
Jeżeli Ci to przypomina "szmatławy brukowiec " to go nie czytaj.
-
EMER - 100% poparcia z mojej strony!!! :angry:
-
Również uważam, że nie jest to właściwe miejsce do takich "sensacji" choć nieraz prawda sama wychodzi. Osobiście już gubię się w poszczególnych wątkach afer gdańskich, świetokrzyskich itd... nawet szczerze nie staram się logicznie rozumieć i zabierać glosu, bo nie sposób <_< Wzajemne najeżdzanie "codziennych" na "zmianowych" to już niemal normal - przywykłem. Faktycznie spoglądając czasami na inne fora mundurowe, nasuwa mi się jeden wniosek: Jeżeli sami się nawzajem nie szanujemy - piszemy często bzdury z bykami ortogr. powtarzamy te same tematy, wywlekamy różne pomówienia, itd... - nie wymagajmy od innych z zew. żeby nas dobrze oceniali i postrzegali. Jest coraz gorzej w tym zakresie. Powstaje powoli kolejny temat - kronika kryminalna :(
Pozdr.
-
Kogoś może wkurzać innym razem śmieszyć.
Ale prawdą jest to, że wydarzeniom takim towarzyszą ludzkie dramaty.
W ocenie takich wydarzeń należy zachować daleko idącą powściągliwość - to tak z doświadczenia.
Zwłaszcza tych wydarzeń, którym towarzyszom rozdmuchane artykuły prasowe, rokujące wyrok skazujący.
"Pracami komisji przetargowej kierował kwatermistrz Tomasz T. – mówi prokurator Hanna Lewczuk. – Zataił jednak fakt, że jest bardzo dobrym znajomym Lucjana i Dariusza K. "
Zastanawiające jest druga część przytoczonego fragmentu artykułu.
Czy o zatajeniu informuje prokurator, czy też dodał od siebie dziennikarz.
Jeżeli prokurator - to dokonał nadużycia.
Ustawa prawo zamówień publicznych w art. 17 określa przypadki podlegające wykluczeniu osób wykonujących czynności w postępowanianiu przetargowym.
Nie ma w tych przypadkach "bardzo dobrej znajomości" .
-
Szanowni Panowie!
Od długiego czasu przyglądam sie naszemu forum i chciałbym sie podzielic kilkoma uwagami:
Ręce opadają!! To nasze forum coraz bardziej przypomina najbardziej szmatławy brukowiec! nie ma dnia zeby ktoś na kogoś nie napieprzał, nie wypominał jaki to jeden jest zły esbek a inny wspaniały strażak!
Prawie kazdego dnia powstaja nowe posty o korupcjach, przekrętach i wszystkim innym aby tylko obrzucić kogos błotem. jak nie korupcaja to jeden zwiazek na drugi jaki on nie jest fałszywy, przekupny tid itp.
Prawie każdego dnia podział nadaje na 8 godzinnych i odwrotnie!
Do tej pory mnie to wkur*** a teraz mnie to śmieszy!
Jezeli Ciebie takie sytuacje smieszą to znaczy, że z Toba coś nie tak. Chłopie otwórz oczeta i popatzr dookoła siebie, i co widzisz ? Widzisz, że co drugi kombinuje jak może aby tylko coś na tym zarobić. Często kosztem niczego nie świadomych strażaków. Niestety ale prawda jest taka, ze odkąd finanse zeszły do poziomu KP/KM to i naduzyc jest znacznie wiecej. Niektórzy wyczuli po prostu łatwy pieniądz i tak szybko z niego nie zrezygnują.
A Ty bys chciał aby o tych sprawach nic nie pisać ? Po prostu siedzieć cicho ? Czy tak ?
-
Kogoś może wkurzać innym razem śmieszyć.
Moim jednak - nadal zdaniem, to napewno nie jest odpowiednie miejsce na takie takie często "pyskówki" - które czytam/ją/, również inni nie w temacie, a trudno się w tym "bałaganie" i wymianie myśli nie jednemu przypuszczam, połapać kto jest <dobry> , a <kto> zły? <_< Tak po krótce nt.
Pozdr.
-
Do Pana Mch:
po pierwsze czytaj ze zrozumieniem.
po drugiem nie śmieszy mnie sam fakt zaistnienia sytuacji
po trzecie ze mną wszystko dobrze
po czwarte jestem jak najbardziej za tym zeby pisac i mówic ale nie po cichu i anonimowo tylko jesli wiesz cos konkretnie to konkretnie to powiedz
PS. CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM TO POŁOWA SUKCESU
Pozdrawiam serdecznie
-
W zakresie wykluczenia wykonawcy P. Prokurator pociagnęła po art. 17 ust. 1 ,pkt 4 ustawy Prawo zamówien publicznych.