strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: knockout003 w Listopad 28, 2013, 23:44:35
-
Z góry przepraszam jeśli temat już był przytaczany, ale nie znalazłem go na forum. Moje pytanie odnosi się do kwestii prawnych odnośnie dysponowanie strażaków OSP i sprzętu jednostki do zadań zleconych przez gminę (odśnieżanie itd.). Czy istnieje w ogóle taka możliwość?
-
Oczywiście że gmina ma prawo angażować was do takich rzeczy pod warunkiem, że np kierowca jest w jakiś sposób wynagradzany za tę pracę. Jeżeli miałby to robić "ku chwale" to niech spadają. Gminy starają się w ten sposób oszczędzać. Z drugiej strony wymagają "wdzięczności" od strażaków, bo finansują ochotników (zakupy sprzętu itd.). Jest to praktykowane w większości gmin.
U nas strażacy zatrudnieni jako kierowca-konserwator OSP mają podpisane umowy z gminą, gdzie wyraźnie jest zapisany zakres czynności za które mają wynagrodzenie (umowa śmieciowa). Nic o odśnieżaniu nie ma mowy, więc żaden z nich nie może być zmuszony do tego.
Kwestii prawnych pod tym względem nie widziałem.
-
tak, możecie to robić z użyciem sprzętu OSP na zlecenie z gminy pod warunkiem że chcecie to zrobić. słowo "dysponowanie" tylko w sensie strażackim, a gmina tylko zlecenie prac.
Ktoś kto z odśnieżania na polecenie wójta chce zrobić meldunek z akcji ( gdy nie ma zagrożenia ) mocno ryzykuje spotkanie z prokuratorem w przypadku zgłoszenia takiej sytuacji ( fałszowanie meldunków ) a w przypadku jakiegoś wypadku uczestnika takiej "akcji" to już jest kryminał.
Pierwsze pytanie w takich sytuacjach powinno brzmieć - czy to jest zlecenie ? a co za tym idzie jakie mam ubezpieczenie ?
ubezpieczenie z OSP nie działa przy pracach zleconych przez gminy itp. organy. pozdrawiam
-
Z tym ubezpieczeniem , zkąd taka informacja? masz to gdzieś na papierze? jestem ciekaw bo mam podobne sytuacje.
-
Może podaj więcej konkretów, czy sprzęt którym dysponujecie jest własnością gminy?
-
Rzeczywiście "dysponowanie" nie jest tutaj właściwym określeniem, więc posłużę się "zleceniem". Osoba, która miała wykonać pracę otrzymuje wynagrodzenie według stawek obowiązujących podczas rozliczania się z ekwiwalentu. Chodzi tutaj o drabinę mechaniczną, która została przekazana gminie, która z kolei przekazała ją jednostce OSP.
Rozumiem, że kluczowym i zobowiązującym jest tutaj charakter zawartej umowy pomiędzy konserwatorem-operatorem sprzętu a gminą?
Może podaj więcej konkretów, czy sprzęt którym dysponujecie jest własnością gminy?
tak, sprzęt jest własnością gminy.
-
Z tym ubezpieczeniem , zkąd taka informacja? masz to gdzieś na papierze? jestem ciekaw bo mam podobne sytuacje.
informacja pewna na 100%. jeżeli gmina (lub sama OSP - ale tutaj nie jestem pewny czy może ) nie zawarła dodatkowego aneksu do posiadanego ubezpieczenia obowiązkowego lub nie zawarła osobno innej formy ubezpieczenia NNW to standardowe ubezpieczenie obejmuje czynności związane tylko z akcją , ćwiczeniami , szkoleniem (zawodami ? - tu też nie jestem pewien ).
Na papierze ma każda gmina, osoba w gminie odpowiedzialna za OSP powinna udzielić takiej informacji - jak jej nie wierzycie to żądajcie ksero i wtedy telefon do ubezpieczyciela z prośbą o wyjaśnienie zakresu ubezpieczenia, potocznie nazywam to
'warunki szczegółowe do ubezpieczenia......"
Co do sprzętu - sugeruję wyposażyć np. podnośnik, drabinę, wóz gaśniczy z OSPw dodatkowy "kogut" koloru pomarańczowego i używać go obowiązkowo przy działaniach ( nie mylić z akcją rat-gasń, ćwiczeniami, szkoleniem ) gdy stajecie na drodze, chodniku zamiast sygnałów niebieskich.
cytuj; "Rozumiem, że kluczowym i zobowiązującym jest tutaj charakter zawartej umowy pomiędzy konserwatorem-operatorem sprzętu a gminą?"
tutaj jest trochę problem - powinno być wszystko na papierze ( podatki itp. ). Wyobraźmy sobie sytuację, że naczelnik przychodzi do operatora i mówi że jest polecenie z gminy usunąć 4 szt. drzew przy ulicy. Wychodzi przy cięciu "hryja" np. wypadek i wtedy okazuje się, że gmina o niczym nie wie, pracownik gminy nie był upoważniony, a operator podnośnika to tak w ogóle użył sprzętu prywatnie bez zgody , itp.
Od jakiegoś czasu należy brać pod uwagę również prywatną działalność , są firmy zajmujące się odśnieżaniem dachów, cięciem drzew, usuwaniem tzw. "os i pszczółek", itp., które zadają już bardzo niewygodne pytania.
pozdrawiam