strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: wojjack w Czerwiec 17, 2010, 06:58:47
-
cześć.... mam pytanko - czy w Waszych jednostkach robiliście dla MSWiA listy ratowników uczestniczących w akcji powodziowej 2010? (prawdopodobnie chodzi o jakieś odznaczenia)
u mnie takie zestawienia robiliśmy i jak się okazało termin dostarczenia tych zestawień do KM PSP był bardzo krótki - 2 dni. Spóźniłem się jakieś 2 godz z dostarczeniem zestawienia - KM PSP zrobiła zestawienie ogólne i wysłała do KW PSP - niestety bez "moich" strażaków....
Próbowałem się dowiedzieć gdzie ewentualnie mógłbym dosłać moje zestawienie - niestety bezskutecznie - nikt mi nie umie odpowiedzieć....
Mieliście może podobne przypadki - macie może namiary gdzie mógłbym to wysłać ???
-
U nas było coś takiego, ale po żadne odznaczenia raczej - szło to przez gminę do urzędu wojewódzkiego, a dalej to diabli wiedzą gdzie - w każdym razie z tego co wiem miało to być na wyliczenie i wypłatę ekwiwalentu. Poza tym termin nie był aż tak krótki.
-
Też robiłem taką listę - oprócz tego zestawienie kosztów (paliwo, wyżywienie, straty w sprzęcie i umundurowaniu).
Miałem na to 2 dni. Dostarczyłem w terminie. (W końcu to tylko lista nazwisk - u mnie 17 osób). Ale w jakim celu to mnie nie interesuje - kazali to wykonałem.
-
U nas było coś takiego, ale po żadne odznaczenia raczej - szło to przez gminę do urzędu wojewódzkiego, a dalej to diabli wiedzą gdzie - w każdym razie z tego co wiem miało to być na wyliczenie i wypłatę ekwiwalentu. Poza tym termin nie był aż tak krótki.
Też robiłem taką listę - oprócz tego zestawienie kosztów (paliwo, wyżywienie, straty w sprzęcie i umundurowaniu).
Miałem na to 2 dni. Dostarczyłem w terminie. (W końcu to tylko lista nazwisk - u mnie 17 osób). Ale w jakim celu to mnie nie interesuje - kazali to wykonałem.
kolega @wojjack miał na myśli listy, które sporządzano w KM/P.
Był to wykaz - najpierw osób najbardziej "zasłużonych" podczas powodzi, a później zmieniono na wykaz wszystkich osób biorących udział w akcji p.powodziowej (strażaków PSP, OSP, samorządowców, cywili itp.).
A podejrzenie @wojjack, że mogą to być odznaczenia wynika z faktu wpisania imienia ojca w rubryce przy każdym nazwisku.
Propaganda przedwyborcza wynikająca z artykułu:
Państwo dziękuje
Strażacy, policjanci, pogotowie ratunkowe, służby weterynaryjne, harcerze - to tylko część grup, które za prace przy powodzi odznaczyć chce Komorowski. - Wystąpiłem do Rady Ministrów z prośbą dotyczącą wszystkich służb biorących udział w akcji przeciwpowodziowej - mówił marszałek Sejmu. - Jak największa liczba ludzi musi mieć świadomość, że państwo polskie chce im podziękować - dodał.
Komorowski poinformował, że chce, aby "ludzie, którzy przez wiele dni, czasem tygodni, niemalże nieustannie walczyli o bezpieczeństwo obywateli i ich mienia, mogli być nagrodzeni" także finansowo.
- Wydaje mi się, że w obliczu tak poważnego zagrożenia i tak wielkiej skali walki z powodzią powinniśmy wszyscy razem wykonać poważny gest, dokonać poważnego wysiłku także finansowego na rzecz wyróżnienia tych osób, które w tej walce się sprawdziły i wyróżniły - zaznaczał.
Wtórował mu premier Donald Tusk. - Chciałem podziękować wszystkim, którzy potrafią pomagać sobie i innym w tej ciężkiej pracy - powiedział szef rządu. Poinformował też, że ministrowie bezzwłocznie zajmą się uhonorowaniem wszystkich służb. - Melduję panie marszałku, że sprawą zajmiemy się natychmiast - zaznaczył Tusk.
http://www.tvn24.pl/12690,1660119,1,5,premier-melduje-zajmie-sie-nagrodami-za-powodz,wiadomosc.html
Artykuł ukazał się w czwartek, a na poniedziałek do godz. 10. musiały spłynąć listy do KW.
-
U nas też robiło się podobne sprawozdanie z powodzi, w którym była min. ilość członków biorących udział w akcjach, termin i teren pracy oraz straty w sprzęcie. Do kogo to szło nie wiem, ale zawoziło się to komendantowi gminnemu.
-
Ale za to dzisiaj w związku ze zbyt dużą ilością osób ujętych na listach, zgodnie z poleceniem KG miano je poprawić w ten sposób, że należało ujmować TYLKO osoby bezpośrednio zaangażowane w działania ratownicze (ewakuacja, worki z piaskiem i pompowanie). Kazano pomijać wszystkich członków sztabów akcji, kwatermistrzów, obsady M/PSK, kierowców i operatorów sprzętu. Termin na dzisiaj na 14:30 do KW.
-
W wielu powiatach rozwiązano to inaczej, bardziej sprawnie. Podczas dysponowania jednostek do działan powodziowych odrazu proszono daną jednostke o podanie obsady która wyjeżdza na działania. Teraz nie ma zamieszania w tych jednostkach co, jak, gdzie kiedy. PSK przekazały listy wyżej, i z głowy.
-
u mnie takie zestawienia robiliśmy i jak się okazało termin dostarczenia tych zestawień do KM PSP był bardzo krótki - 2 dni. Spóźniłem się jakieś 2 godz z dostarczeniem zestawienia - KM PSP zrobiła zestawienie ogólne i wysłała do KW PSP - niestety bez "moich" strażaków....
Ciekawy jestem, cz tym razem wojjack zdążył wysłać listy ze "swoimi" strażakami??? :rofl:
Jutro na 9.00 ma być gotowa następna lista :kwit: z wykazem tylko dowodzących strażakami przy akcji p.powodziowej.
POdobno Naszym rządzącym POpaprańcom, PO szumnych przedwyborczych zaPOwiedziach :tuba: "odznaczymy i wynagrodzimy wszystkich" zabrakło kasy w budżecie na nagrody oraz parę ton złomu do przetopienie w hucie na medaliki.
-
można wiecej informacji dotyczących nowej listy?? bo pierwsze słyszę ze jutro na 9 ma być takowa wysłana.jak dobrze zrozumiałem chodzi o dowódców OSP i PSP??
-
POdobno Naszym rządzącym POpaprańcom, PO szumnych przedwyborczych zaPOwiedziach :tuba: "odznaczymy i wynagrodzimy wszystkich" zabrakło kasy w budżecie na nagrody oraz parę ton złomu do przetopienie w hucie na medaliki.
widze nawet na forum zaczynamy się bawić w polityke...
-
u mnie takie zestawienia robiliśmy i jak się okazało termin dostarczenia tych zestawień do KM PSP był bardzo krótki - 2 dni. Spóźniłem się jakieś 2 godz z dostarczeniem zestawienia - KM PSP zrobiła zestawienie ogólne i wysłała do KW PSP - niestety bez "moich" strażaków....
Ciekawy jestem, cz tym razem wojjack zdążył wysłać listy ze "swoimi" strażakami??? :rofl:
Jutro na 9.00 ma być gotowa następna lista :kwit: z wykazem tylko dowodzących strażakami przy akcji p.powodziowej.
POdobno Naszym rządzącym POpaprańcom, PO szumnych przedwyborczych zaPOwiedziach :tuba: "odznaczymy i wynagrodzimy wszystkich" zabrakło kasy w budżecie na nagrody oraz parę ton złomu do przetopienie w hucie na medaliki.
widzę różne interpretacje mojego zapytania....
osobiście mam głęboko gdzieś jakieś śmieszne odznaczenia, czy podziękowania - osobiście wystarczy mi satysfakcja że komuś mogłem pomóc podczas takiej tragedii...
ale są ludzie i ludziska więc kogoś może zaboleć, że kolega z sąsiedniej jednostki otrzymał podziękowanie a on nie - i dlatego pytałem czy można gdzieś takową listę dosłać... - dyskusja rozwinęła się ale w żadnej nie znalazłem odpowiedzi...
-
POdobno Naszym rządzącym POpaprańcom, PO szumnych przedwyborczych zaPOwiedziach :tuba: "odznaczymy i wynagrodzimy wszystkich" zabrakło kasy w budżecie na nagrody oraz parę ton złomu do przetopienie w hucie na medaliki.
widze nawet na forum zaczynamy się bawić w polityke...
No to jak ma się ten artykuł:
http://www.tvn24.pl/12690,1660119,1,5,premier-melduje-zajmie-sie-nagrodami-za-powodz,wiadomosc.html
do działań podejmowanych przez KG, gdzie jakieś tam listy "bardziej, mniej zasłużonych" do MSWiA zmieniają się kilka razy dziennie.
Zresztą było widać jak kandydaci na Prezydenta RP i Nasz Donaldinho wykorzystywali krzywdę ludzi i tragedię w celu zyskania POparcia i zwiększenia słupków sondażowych.
Od tygodnia o powodzi w ogóle się już nie mówi - tylko wybory - a u nas nawet nie zaczęliśmy jeszcze pompować piwnic z zalanych domów w czasie powodzi ze względu na wysoki stan Odry.
Powódź dla Nas strażaków i dla pokrzywdzonych jeszcze się nie skończyła, dla rządzących już tak. Roboty zostało jeszcze na parę ładnych tygodni, a oni już chcą odznaczać, wynagradzać, awansować.
Paranoja!!!
POdsumowując:
http://www.przeklej.pl/plik/polszewiki-jpg-0010kp4g76gi2j6
-
wojjack. Mnie jedna gmina przesłała dane dopiero we wtorek i z tego co się dowiedziałem w KW listy poszły do KG i nic nie można już dosłać.
-
ale są ludzie i ludziska więc kogoś może zaboleć, że kolega z sąsiedniej jednostki otrzymał podziękowanie a on nie - i dlatego pytałem czy można gdzieś takową listę dosłać... - dyskusja rozwinęła się ale w żadnej nie znalazłem odpowiedzi...
Po pierwsze - jeśli chcesz uzyskać odpowiedź na pytanie - to źle je kierujesz. Co ci da odpowiedź na forum? Skąd przypuszczenie że będzie prawdziwa - przecież na forum można wypisywać różne rzeczy, bez ponoszenia odpowiedzialności.
Zapytaj u źródła - czyli w swojej komendzie. Z drugiej strony proste, że jak był termin to po to żeby go nie przekraczać, więc raczej już za późno.
-
Wysłany przez: Piotr_W
Umieść cytat
Cytat: wojjack w Dzisiaj o 01:53:59
ale są ludzie i ludziska więc kogoś może zaboleć, że kolega z sąsiedniej jednostki otrzymał podziękowanie a on nie - i dlatego pytałem czy można gdzieś takową listę dosłać... - dyskusja rozwinęła się ale w żadnej nie znalazłem odpowiedzi...
Po pierwsze - jeśli chcesz uzyskać odpowiedź na pytanie - to źle je kierujesz. Co ci da odpowiedź na forum? Skąd przypuszczenie że będzie prawdziwa - przecież na forum można wypisywać różne rzeczy, bez ponoszenia odpowiedzialności.
Zapytaj u źródła - czyli w swojej komendzie. Z drugiej strony proste, że jak był termin to po to żeby go nie przekraczać, więc raczej już za późno.
no tu masz rację....termin był - ale niektórzy chyba zapominają że my jesteśmy ochotnikami i mamy inne obowiązki zawodowe - więc termin 2 dniowy troszkę poroniony - ale to tak na marginesie :)
-
Wojjack tak na marginesie ja miałem na to dosłownie godzinkę o 11 dostałem telefon z wydziału operacyjnego, że na 12 potrzebują listę byłem przy działaniach i wyrobiłem się na szczęście mamy starego leciwego lapotopa :komp: który jeździł z nami podczas powodzi, net miałem własny więc oderwałem się na chwileczkę od roboty i w exelu zrobiłem listę ludzi biorących udział i poszła na maila osoby odpowiedzialnej za to w KP. Zrobiłem to w ciągu 15 minutek a po 20 miałem kolejny telefon że bardzo dziękują za tak szybką reakcję a Ty nie wyrobiłeś się w dwa dni... pamiętaj że przepływ informacji w straży jest bardzo toporny i niejedno krotnie trzeba coś zrobić na tzw "wczoraj"
-
Co do tematu list i rzekomych odznaczeń... i niestety polityki...http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=18&id=33090
-
Właśnie w tym temacie to do KP musieliśmy podać również PESEL strażaków termin był krótki nie wszyscy zdażlyli więc pojawiają się kłótnie i pretensje. Dodatkowo w KP mówią że nie mogli wszystkich nazwisk ująć bo dostali limit z KW. Co za tymi listami idzie czy odznaczenia czy pieniądze niewim. U naz z ponad 200 strażaków OSP uczestniczących w akcjach powodziowych została stworzona lista z 109 nawiskami jakie były kryteria wyboru i kogo nie wpisali na listę NIEWIEM. Ale ciężko będzie wytłumaczyć, że z jednej jednostki na 13 uczestników 10 coś dostało a 3 nie będą kłótnia jak już mówiłem. Pozdrawiam!
-
U naz z ponad 200 strażaków OSP uczestniczących w akcjach powodziowych została stworzona lista z 109 nawiskami jakie były kryteria wyboru i kogo nie wpisali na listę NIEWIEM. Ale ciężko będzie wytłumaczyć, że z jednej jednostki na 13 uczestników 10 coś dostało a 3 nie będą kłótnia jak już mówiłem. Pozdrawiam!
A może w takiej sytuacji warto by było zastanwoić się nadtakimi rozwiązaniami:
- wrzucić to co dostaniecie do wspólnego wora i podzielić po między 13
- wrzucić to co dostaniecie do wspólnego wora i doposażyć OSP
- całość przekazać na rzecz powodzian
-
Zgadzam się to są pewne rozwiązania, które można przyjąć, ale dobrą wolę muszą wszystcy wykazać, a w to ingerować nie wolno. Wiadomo, że dobro wspólne jest najważniejsze, ale odkąd wypłacany jest ekwiwalent pieniężny za akcję zmieniła się mentalność niektórych ludzi, niby jeżdżą z nazwy ochotniczo,a większość czeka na podsumowanie kwartału i wypłatę ekwiwalentu i tego prawa nie można ich pozbawić Ja jestem strażakiem PSP i OSP więc mam inne podejście robię po za służbą to co lubie i nie patrzę na kasę i koszty jakie poniosę oraz ewentualne zyski. Naszczęście problem nie dotyczy mojej jednostki OSP, ale sądsiedniej choć sam wiem w jakiej sytuacji jest tamtejszy Naczelnik (mój koleg).!
-
zmieniła się mentalność niektórych ludzi, niby jeżdżą z nazwy ochotniczo,a większość czeka na podsumowanie kwartału i wypłatę ekwiwalentu (...) Ja jestem strażakiem PSP i OSP więc mam inne podejście
czujesz się przez to lepszy?
moim zdaniem to indywidualne sprawa każdego z nas. Nie wszyscy biorą ekwiwalent dlatego że w przeciwieństwie do Ciebie mają "inne podejście". Niektórzy są po prostu bezrobotnymi, innym pracodawca obciął wynagrodzenie za to że zamiast w pracy, byli w akcji, jeszcze inni mają poglądy ze skoro radny danej gminy za siedzenie 2 godziny na sesji bierze 250 zł to czemu ja nie mam brać 18 zł/godz. za zapier...nie z łopatą, workiem piasku na plecach czy gasząc czyjeś mięso na piecu, jeszcze inni mają pogląd że skoro państwo nam daje to czemu mamy nie brać (nomen omen to poza strażakami kto jeszcze jest taki honorowy).
Dla mnie nie liczy się pogląd innego na tą sprawę - chcesz to bierzesz, nie chcesz to nie - proste. Wolny kraj, wolna wola i wolne poglądy.
Ja osobiście nie biorę ekwiwalentu za akcje - pomagam bo chcę i tylko taka forma pozwala mi się samorealizować, ale np za szkolenie biorę - bo wójt, burmistrz czy prezydent musi wiedzieć ile jest wart jego podwładny
-
Zgadzam się w 100% z kolegą @Daro. Ja robię podobnie. Kasa za szkolenia idzie dla mnie (kupuje sobie za to prywatny sprzęt np. własną koszarówkę czy buty typu haix), pieniądze zarobione za akcje idą na rzecz OSP, w końcu robię to z własnej ochoty.
Moim zdaniem całe te listy do MSWiA to jedna wielka porażka. Niepotrzebnie próbują uszczęśliwiać ludzi na siłę. Ciekaw jestem czy po wyborach prezydenckich dalej te listy będą aktualne.
-
Nie czuję się lepszy bo w osp jestem od zawsze i jestem z tego dumny!!! U nas ekwiwalent wynosi 5 zł!!! Ale ja tu nie o ekwiwalencie tylko o PESELACH (czytaj wyróżnieniach) ludzi co byli z OSP przy powodzi popierając poprzednika, że to paranoja należy doceniać ludzi albo wszystkich albo nikogo, a nie wybierać sobie bo limity jakieś. No i w szczególnośći że liste robił człowiek co nawet sam na powodzi nie był więc co on wie...
-
najlepszym rozwiązaniem byłoby wydanie odznaki "Powódz 2010"! Dostałby ją każdy kto brał udział, tak jak np w przypadku Gwiazdy Afganistanu czy Iraku! To taki mój osobisty pomysł na zaspokojenie żądzy strażaków na posiadania blaszki na klapę!
-
Jak wiadomo od zawsze gdzie są pieniądze tam zaczynają się problemy i już w trakcie powodzi w mojej jednostce została podjęta decyzja ekwiwalent i jakie kolwiek nagrody związane z powodziom idą na konto jednostki. Każdy ze strażaków podpisał dobrowolne oświadczenie, że zrzeka się kasy na rzecz OSP i wszyscy są zadowoleni, na pieniądze kupujemy sprzęt i organizujemy imprezę podziękowanie za trud i pracę włożoną. Bo jakby nie było te nagrody to bardzie nagrody dla jednostek niżeli nagrody indywidualne i my tak do tego tematu podchodzimy a jak ktoś robił i robi to wszystko dla pieniędzy to niech zmieni lepiej zmieni profesję...
-
juz widze te dobrowolne zrzekanie się pieniędzy
-
juz widze te dobrowolne zrzekanie się pieniędzy
Cała gmina miała normalnie wypłacaną kase.
Moja jednostka była wyjątkiem. Jako poświadczenie dobrowolności zrzeknięcia się ekwiwalentu, każdy podpisał oświadczenie, zresztą do tej pory każda złotówka ekwiwalentu za pożary i inne zdarzenia była i jest przekazywana na jednostke to likwiduje czasami pojawiające się patologie dorabiania na cudzym nieszczęściu (chodzi mi tu o podpalaczy) a i za tą kasę kupujemy sprzęt z którego wszyscy korzystają,
Bo jak to ktoś madry powiedział "Ten jest większy między ludzmi, kto umie służyć i poświęca siebie dla dobra innych!" swoją kasę też :fiuu:
-
W zasadzie dla mnie temat zamknięty, ale tak sobie czytam...
najlepszym rozwiązaniem byłoby wydanie odznaki "Powódz 2010"! Dostałby ją każdy kto brał udział, tak jak np w przypadku Gwiazdy Afganistanu czy Iraku! To taki mój osobisty pomysł na zaspokojenie żądzy strażaków na posiadania blaszki na klapę!
Czuć wyraźnie ironię :mellow: Lecz szczerze mówiąc pomysł wcale nie autorski - były takie odznaczenia po powodzi w 1997 roku... I co, kto ma "blachę" - ten szpaner? ;)
Szczerze mówiąc takiej odznaki nie będzie, bo jakby mieli dawać to za dużo by kosztował złom użyty do jej produkcji - ile by to było? 25-30 tys. odznaczeń?
Może trochę szkoda, że nie będzie żadnej "pamiątki" po tych wydarzeniach, wzorem tej z 1997, ale z drugiej strony co się przeżyło tego nikt nam nie odbierze... Zresztą nie wszyscy też chcą to pamiętać :rolleyes:
A z kasą to dyskusja bardziej pasuje do tematu "ekwiwalent"
-
Witam mam pytanko czy w waszych jednostkach dostaliscie juz jakies pieniadze za powódz , ku mojemu zaskoczeniu powiat czestochowski dostał dla ponad 2000 tysiecy strażaków po 1000 zloty dla każdego
-
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100819/POWIAT0304/863330313 (http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100819/POWIAT0304/863330313)
poziom komentarzy prawie jak na onecie
-
A z mojego powiatu piaseczyńskiego zbierali po jednym nazwisku z OSP do nagrody i nie dostaliśmy nic choć nie jedna fala przeszła przez powiat ale urzędasy z gminy i powiatu zadbali o siebie.
W mojej OSP wystawiłem jednego drucha który przy powodzi przepracował 270 godzin i narazie tylko ja jemu podziękowałem za jego prace :wacko: :wall:
-
Witam mam pytanko czy w waszych jednostkach dostaliscie juz jakies pieniadze za powódz , ku mojemu zaskoczeniu powiat czestochowski dostał dla ponad 2000 tysiecy strażaków po 1000 zloty dla każdego
u mnie w jednostce również 14 druhów dostało po 1000 zeta - szkoda tylko że nie dostali wszyscy których wytypowałem - do dziś nie wiem na wg jakiego klucza zrobili selekcję w nazwiskach....niektórzy mieli przepracowane więcej godzin niż nagrodzeni i kasy nie dostali.... A że w mojej jednostce ludzie są solidarni dzielimy się z wszystkimi....
-
Wczoraj gadałem z naczelnikiem. Na 22 osoby biorące udział w powodzi od nas z jednostki kasę dostało 14 druhów, w tym takie osoby, które były po 30 minut w działaniach, a gość, który był 3 dni w tym 34h bez przerwy ani złotówki nie dostał. Na cały Rybnik jest 97 tys zł o ile dobrze pamiętam.
Najgorsze jest to, że kasę każdy musi odebrać osobiście i nie wiadomo czy te osoby się zgodzą na to, aby przeznaczyć te pieniądze na rzecz OSP, albo żeby je zrzucić do jednej puli i podzielić na 22 osoby.
-
Najgorsze jest to, że kasę każdy musi odebrać osobiście i nie wiadomo czy te osoby się zgodzą na to, aby przeznaczyć te pieniądze na rzecz OSP, albo żeby je zrzucić do jednej puli i podzielić na 22 osoby.
nie mają takiego obowiązku bo nagroda jest indywidualna i imienna. To będzie ich własna wola, tak samo zresztą jak w przypadku ekwiwalentu za działania.
Dziwny ten kraj w którym wszyscy dostają po równo za działania powodziowe, a jedni jak wspomniał kolega działali 30 minut, a inni siedzieli na wałach dzień, tydzień czy miesiąc. A ustalanie limitów w zakresie przyznawania pieniędzy to już całkiem nonsens. W mojej OSP jedni też harowali po tydzień, a inni kasę dostaną za 5 godzin przy akcji. Co zrobić - tak to już jest w tej republice bananowej.
-
Decyzja podjęta. Wszyscy swoje nagrody przekazują na rzecz OSP.
P.S. Cały ekwiwalent przekazujemy na rzecz OSP
-
U nas przez te piniądze narobiło się wojny między strażami z danych miejscowości. Z gminy uczestniczyło 34 strażaków, nagrody dostało 12. Strażacy z mej jednostki (8) wpłacili pieniądze do kasy Gminnych władz, aby te podzieliły te na jednostki, które były. Niestety 4 z posoztałej jednostki te pieniądze dała na własną jednostke. Narobiło się młynu jak fix. Jeżeli mieli tak dzielić.....to woleli to podzielić na jednostki, a nie na strażaków.
-
U nas na 24 osoby kasę dostało 14 osób,więc te pieniądze zsumowaliśmy i wypłacono każdemu według godzin,także wilk syty i owca cała :straz:
-
Ani złotówka nie powinna byc przekazana za udział w powodzi. Strażakom wystarczy ekwiwalent za godziny uczestnictwa w powodzi, a pieniadze ktore teraz probują wyplacac jednostkom przekazac na powodzian, wtedy kazdy by byl równy i żaden strażak nie poczuł by sie urażony. A tak to tylko kupa zamieszania a pieniądze to chyba tylko na "waciki" bo takich śmiesznych kwot dawać, to sie "góra" powinna wstydzic dawać wogole.
-
witam u nas podobnie na 20 druhów pieniądze dostało tylko dwóch
-
te pieniądze więcej zamętu po jednostkach wprowadziły niż pożytku, u mnie nie dość że wszyscy do wszystkich pretensje mają bo kwoty różne, za wypracowane godziny w czasie powodzi, to jeszcze teraz te nagrody, mieli się wszyscy zrzec pieniędzy, jak się dowiedzieliśmy ze będzie ekwiwalent wówczas wypłacany, a teraz to przez te waśnie wszystko legło na amen no i pozostał niesmak pretensje jednych do drugich no i najgorsze, zaufanie padło bo każdy w jakimś stopniu czuje się oszukany że przepracowała tyle czy tyle i wciąż mało, ja nie mam pretensji do nikogo, nigdy do tej pory jadąc na akcję nie dostałem ekwiwalentu do ręki tym bardziej idąc na akcję przeciwpowodziową nie zakładałem ze dostanę jakiekolwiek pieniądze, szkoda że tak to wszystko się potoczyło wg mnie zaciera się granica miedzy ochotniczym ruchem a płatnym wyjazdem, wiem każdemu coś się należy ale pieniądze rzecz nabyta niestety na przykładzie mojej jednostki obecnie szczęścia póki co nie dały, szkoda na prawdę szkoda boje się że ucierpi cały ruch ochotniczy u mnie teraz ciężko ze współpracą i zaufaniem między druhami zobaczymy co będzie za jakiś czas
-
Wszędzie są problemy z tą kasą. U nas pierwotnie mieli wszyscy co dostaną oddać, ale kilku powiedziało, że jak dostali to się im należy (bezrobotni, więc trochę ich rozumiem). Później spory, że ten był tylko 3 godziny i dostał, a kogoś pominęli.Osobiście też dostałem, ale dziękuję wole kupić coś do jednostki za to, a nie żeby do końca życia mi ktoś wypominał, że strażak ochotnik, a jak kasa była to oczywiście wziął. Jak bym chciał to robić dla kasy to bym poszedł do PSP.
-
Dzisiaj będziemy odbierać pieniądze od Donalda. Chłopcy postanowili je wpłacić na konto jednostki jako darowiznę na cele statutowe i Zarząd zakupi dla nich nowe mundury wyjściowe. Trapi mnie sprawa podatku dochodowego od osób fizycznych. Trzeba odprowadzić podatek do US czy nie? Kto jest płatnikiem tych pieniędzy? Od kogo dostaniemy PIT11. Jeśli ma ktoś info to proszę o odpowiedz.
-
Nie trzeba płacić podatku od tych pieniędzy. One zostały przyznane jako nagroda na numer PESEL, a nie NIP, więc US nie ma do tych złotówek nic.
-
Nie trzeba płacić podatku od tych pieniędzy. One zostały przyznane jako nagroda na numer PESEL, a nie NIP, więc US nie ma do tych złotówek nic.
Czy to jest twoje przemyślenie albo pewne info. US ma prawo do podatku od każdego wynagrodzenia.
-
Ja bym powiedział inaczej - pieniądze te są w świetle prawa mniej więcej tym samym co ekwiwalent - i teraz potrzebna chwila skupienia dyskutujących - czy płacimy podatek od ekwiwalentu? :szalony:
-
Nie płacimy podatku od ekwiwalentu. Ale nie posuwałbym sie aż tak daleko aby ekwiwalent porównywać do tej nagrody. Nie wiem czy ta nagroda jest opodatkowana czy też nie. Skłaniałbym sie to twierdzenia że jest. Już widzę jak przekazujacy wystawia tysiace PIT 11 aby móc rozliczyć tą kasę przed urzędem skarbowym. Myślę, że o tej sprawie nikt z przyznających nie pomyślał. Problem zacznie się w przyszłym roku kiedy przyjdzie składać zeznania podatkowe. Albo, co gorsze za 4 - 5 lat jak ktoś sie dopatrzy że jednak trzeba było je opodatkować i każe zwracać kasę z odsetkami.
Uważam że osoby zainteresowane powinny wystąpić o interpretację prawną w tej sprawie. A najlepiej aby nasz najwyższy prezes wraz z zarządem głównym w imieniu całej braci strażackiej wystąpił w tej sprawie o wiążącą, powtarzam wiążącą, interpretacje prawną do swojego kolegi z rzadu czyli ministra finansów czego wszystkim tutaj życzę.
I jeszcze jedna inicjatywa. List druhów z powiatu dolnośląskiego do władz związkowych:
Druh
Waldemar Pawlak
Prezes ZG ZOSP RP
w Warszawie
Druh
Prezes ZOP ZOSP RP
w Złotoryi
Prezes ZOW ZOSP RP
we Wrocławiu
Pan
Komendant Powiatowy PSP
w Złotoryi
Komendant Wojewódzki PSP
we Wrocławiu
Redakcja
czasopisma „Strażak”
W maju br. na terenie Dolnego Śląska w wyniku intensywnych opadów deszczu w wielu miejscach regionu wystąpiła powódź. Do działań ratowniczych zadysponowano wielu strażaków ochotników. Spośród członków OSP, biorących udział w działaniach ratowniczych – wytypowano ratowników do wyróżnień. W konsekwencji czego nieliczni otrzymali nagrody pieniężne (1000,- zł) .
W związku z tym zachodzi pytanie (mamy nadzieję że otrzymamy na nie odpowiedź od kompetentnych osób – decydentów).
1. Kto (z imienia i nazwiska) wytypował ratowników do wyróżnień?
2. Jakie kryteria trzeba było spełnić, aby być wyróżnionym?
3. Czy uzgadniano te decyzje z Zarządami OSP ( zgodnie ze
statutem OSP to on reprezentuje OSP), myślę, że nic by się nie
stało gdyby były prowadzone konsultacje z zarządami gminnymi i
powiatowymi ZOSP RP (Ale po co? W PSP „wiedzą najlepiej”, kto i
co).
W „Strażaku” nr 8 w artykule pt.”Obrady pod znakiem powodzi” napisano: „Wyłonienie strażaków do nagród nie jest zadaniem łatwym. Spoczęło ono na zarządach OSP. Prezes ZG ZOSP RP Waldemar Pawlak zaapelował, żeby zrobić to szybko i sprawnie”. Zarządy OSP zostały jednak pominięte i nie miały pojęcia o przyznanych nagrodach.
4. Dlaczego po odbiór nagrody pieniężnej trzeba jechać do Zarządu
Wojewódzkiego we Wrocławiu – nie można przelać na osobiste konto bankowe?
Uważamy, że pomysł był bardzo dobry, natomiast realizacja na poziomie przedszkola (beznadzieja pomimo, że prace wykonali urzędnicy z PSP). Znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby uhonorowanie ratowników medalami, dyplomami itp. niż nagrodą pieniężną – pieniądze należało przeznaczyć na zakup sprzętu. Gratulujemy pomysłu. W przypadku naszych OSP na 6 ochotników którzy brali udział w działaniach ratowniczych tylko jeden lub dwóch „zasłużyli” na nagrodę (pracowali razem – jeszcze raz, jakie były kryteria tej decyzji). To najlepsza metoda na skłócenie strażaków ochotników. Podejrzewamy, że po zaalarmowaniu OSP do podjęcia działań ratowniczych na pewno ci wyróżnieni pojawią się w remizie a pozostali być może poczekają na decyzje dysponenta o możliwości otrzymania nagrody. Oby nasza wizja (czarna) nigdy się nie sprawdziła.
W związku z tym i innymi działaniami (a także innymi zewnętrznymi) stwierdzamy, że trudna jest rola prezesa OSP kiedy za jego plecami zapadają decyzje szkodliwe dla społecznej służby ratowniczej i coraz częściej przychodzi myśl rezygnacji z pełnionej funkcji.
Podpisali:
1.Zbigniew Kopacz
Prezes OSP w Pielgrzymce
2.Grzegorz Kunecki
Prezes OSP w Zagrodnie
3.Waldemar Kwieciński
Prezes OSP w Świerzawie
4.Stanisław Rychlicki
Prezes OSP w Wojcieszowie
5.Kazimierz Gregulski
Naczelnik OSP w Prusicach
-
I to mi się podoba – również szykuje pisemko o podobnej treści tylko czekam na listę wytypowanych w powiecie poznańskim .
-
Informację o tym, że jest to kasa nieopodatkowana otrzymałem najpierw od Pani księgowej, po czym będąc w US usłyszałem to samo, a znajomy dzwonił do urzędu wojewódzkiego gdzie otrzymał identyczną odpowiedź. Ale co do wystąpienia o oficjalną informację jestem za. Tylko uwaga, żeby nie dotarło to do mediów, bo jak znam życie to przekręca temat i wyjdzie, że strażacy robią wszystko, aby dostać jak najwięcej czyli brakujący podatek, jaki trzeba by zwrócić.
-
Do mediów i tak to dojdzie. A z mówieniem tu i tam że jest to kasa nieopodatkowana to bym uważał. Interpretacja. Musimy o nią sie starać
-
Ja bym powiedział inaczej - pieniądze te są w świetle prawa mniej więcej tym samym co ekwiwalent - i teraz potrzebna chwila skupienia dyskutujących - czy płacimy podatek od ekwiwalentu? :szalony:
W odczuciu strażaka-ochotnika jest to coś mniej więcej tym samym co ekwiwalent, ale w świetle prawa już nie. Ekwiwalent ustalaja i wypłacają gminy, a te wypłaty miały inny chrakter i kto inny je wypłacał.
Sprawa opodatkowania jest zupełnie inaczej postrzegana. Nie mam zamiaru snuć czarnych wizji, ale niewątpliwie trzeba się domagać wyjaśnień juz teraz, aby nie być zaskoczonym podczas rocznego rozliczenia.
-
I akurat w tym przypadku Pan Poseł Kazimierz Moskal robi dobra robotę.
Co prawda nie wiem czy uzyskanie tych odpowiedzi będzie możliwe - wszak naszym kraju takie dane "oblicza się" kilka miesięcy... ale jeśli już dostanie odpowiedzi to będą one druzgocące dla osób decydujących o wyborze "szczęśliwców" do nagród pieniężnych. Przecież w wielu regionach Polski nie dosyć że wybierano tylko część członków OSP to znam też przypadek kiedy z terenu powiatu wybrano tylko 2 gminy na 5 biorących udział w działaniach.
Całe gminy, z ich wszystkimi jednostkami OSP zostały zapomniane, zepchnięte do kosza. Przypomną sobie o nich dopiero kiedy znów woda zajrzy do miast, fabryk, domów...
-
źródło:
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=4&dzial=1266&id=157913 (http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=4&dzial=1266&id=157913)
"15. Czy środki otrzymane od agencji rządowych podlegają zwolnieniu od podatku dochodowego od osób fizycznych ?
Zwolnienie, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 47c updof obejmuje wyłącznie te kwoty otrzymane przez osobę fizyczną od agencji rządowej, które agencja otrzymała – na ten cel – od budżetu państwa. Istotą tego zwolnienia jest zatem bezpośrednie otrzymywanie przez osobę fizyczną środków od agencji. Dlatego też, jeśli agencja rządowa wypłaca osobie fizycznej (w tym przedsiębiorcy) środki, które otrzymała na ten cel z budżetu państwa, to korzystają one ze zwolnienia od podatku. Natomiast kwoty wypłacane osobom fizycznym, w tym ze stosunku pracy lub z tytułu umów cywilnoprawnych, nie bezpośrednio od agencji, lecz za pośrednictwem beneficjentów pomocy, którzy otrzymali środki (pochodzące z budżetu państwa) na realizację projektów od agencji, podlegają opodatkowaniu na zasadach określonych w ustawie."
Jako, że kasę dostaliśmy za pośrednictwem związku to moim zdaniem należy od tych pieniędzy zapłacić podatek.
-
eddie - jakie "za pośrednictwem"
Kasę dostajemy, moim skromnym zdaniem bezpośrednio od budżetu państwa, związek ma tyle do gadania, że przywiózł pieniądze w walizce i "fizycznie" zajął się rozprowadzaniem ich wśród strażaków.
Co innego, gdyby pieniądze zostały przelane na konto związku i wypłacane na zasadach zmienionych przez sam związek.
-
My dostaliśmy bezpośrednio drogą administracji publicznej (Państwowa Straż Pożarna) i związek nie miał ani słowa do powiedzenia.
-
A może warto popytac strażaków z PSP którzy otrzymali analogiczne pieniądze - czy płacili od nich podatek ?
wg moich informacji podatki zostały im potrącone na tych samych zasadach co z pensji ....
-
U nas było to rozwiązane tak że kasa dla strażaków z powiatu wpłyneła na konto mojej OSP, prezes OSP pobrał pieniądze i przekazał je wiceprezesowi zarządu wojewódzkiego ZOSPRP a ten za pokwitowaniem na liście wypłacał kasę strażakom i z tą listą jechał się rozliczyć do ZW. Prawdopodobnie nadawcą tego przelewu był ZW ZOSPRP w Katowicach (tego nie jestem pewien, dopiero jak prezes odbierze wyciągi z konta dowiem się dokładnie).
-
A może warto popytac strażaków z PSP którzy otrzymali analogiczne pieniądze - czy płacili od nich podatek ?
wg moich informacji podatki zostały im potrącone na tych samych zasadach co z pensji ....
Podatek został już pobrany nagroda faktycznie wyniosła prawie 1200zł po odtrąceniu podatku na rękę 1000zł przynajmniej tak było w PSP sądzę ze w OSP też tak zrobili.
-
Coś nie pasuje mi tutaj. Z tego co wiem podatek wynosi 19%. Więc 200 zł z kwoty 1 200 nijak ma się to stawki podatku. Ale ja z matematyki zawsze cienki byłem :).
-
Według szybkiego rachunku nagroda powinna wynosić 1234,57zł :szalony: więc pewnie podawali w zaokragleniu bo komu by się chciało tyle mówić :szalony:
-
Według szybkiego rachunku nagroda powinna wynosić 1234,57zł :szalony: więc pewnie podawali w zaokragleniu bo komu by się chciało tyle mówić :szalony:
Znalazłem odcinek z wypłaty nagrody i podatek wyniusł 234,57zł :szalony: czyli na rękę 1000zł.Wiec możemy możemy powiedzieć że dostaliśmy nagrode w wysokości 1234,57 -_-
-
OSP kreda a kto widnieje jako płatnik nagrody?
Więc sprawa jest jasna jeśli chodzi o podatek. Nagroda jest opodatkowana. Podatek potrącił płatnik. W przyszłym roku płatnik wyśle wszystkim PIT 11. Obdarowany rozliczy się z dochodu z urzędem skarbowym.
-
OSP kreda a kto widnieje jako płatnik nagrody?
Więc sprawa jest jasna jeśli chodzi o podatek. Nagroda jest opodatkowana. Podatek potrącił płatnik. W przyszłym roku płatnik wyśle wszystkim PIT 11. Obdarowany rozliczy się z dochodu z urzędem skarbowym.
Pieniądze przekazała Komenda Wojewódzka na konto Komendzie Powiatowej a komenda powiatowa wypłaciła pieniądze na konto więc płatnikiem jest komenda powiatowa. Jest to lepiej rozwiązane niż wypłacane pieniądze przez ZW OSP gdzie niewiadomo kto jest płatnikiem podatku i od kogo można sie domagać PIT 11 ????
-
OSP kreda a kto widnieje jako płatnik nagrody?
Więc sprawa jest jasna jeśli chodzi o podatek. Nagroda jest opodatkowana. Podatek potrącił płatnik. W przyszłym roku płatnik wyśle wszystkim PIT 11. Obdarowany rozliczy się z dochodu z urzędem skarbowym.
Pieniądze przekazała Komenda Wojewódzka na konto Komendzie Powiatowej a komenda powiatowa wypłaciła pieniądze na konto więc płatnikiem jest komenda powiatowa. Jest to lepiej rozwiązane niż wypłacane pieniądze przez ZW OSP gdzie niewiadomo kto jest płatnikiem podatku i od kogo można sie domagać PIT 11 ????
Żeby wystawić PIT-11 płatnik musi znać pełne dane czyli m.in. adres, nip, pesel, nazwę urzedu skarbowego. Z tego co mi się o uszy obiło jedynymi przekazywanymi danymi byłu imię, nazwisko, imię ojca, pesel, nr dow os. z tych danych to raczej PIT-11 nie zrobią.
-
Żeby wystawić PIT-11 płatnik musi znać pełne dane czyli m.in. adres, nip, pesel, nazwę urzedu skarbowego. Z tego co mi się o uszy obiło jedynymi przekazywanymi danymi byłu imię, nazwisko, imię ojca, pesel, nr dow os. z tych danych to raczej PIT-11 nie zrobią.
No niestety, podatek dochodowy od osób fizycznych może i nie jest moją mocną stroną, ale faktycznie bez NIP-u i nazwy US namierzenie delikwenta (bynajmniej z najniższego poziomu organów podatkowych) poprzez np. POLTAX. Ale Warszawa ma dostęp do tych danych poprzez PESEL - pytanie jak będą współpracować MF i MSWiA... Chociaż to w sumie nie powinien być problem strażaka, a wychodzi jak zwykle :rolleyes:
-
Jak by nie było, skoro ktos dostał nagrodę to w moim mniemaniu powinien ten dochód wpisać w rozliczenie roczne nawet bez otrzymania PIT 11. W przyszłości jak urząd skarbowy zacznie czegoś szukać to podatnik spełnił swój obowiązek i wykazał dochód. Jak urzad skarbowy dojdzie że ktos nie wysłał PIT 11 to niech go wtedy ściga.
-
Szukacie sobie tylko zajęcia, chyba z nudów. Jako że dostaliscie nagrodę, to żadne rozliczanie z tego was nie dotyczy. koniec kropka
-
Moim zdaniem to jest komedia. Ludzie nie mają domów a rząd daje wynagrodzenia strażakom OCHOTNIKOM, którzy świadomie pomagają innym nie odpłatnie rzecz biorąć.. W skali samego województwa kwota jest ogeomna a i tak połowa strażakó biorących udział w akcji nie otzymała tego wynagrzodzenia co jest jeszcze większą porażką.. w OSP powstają kłótnie ja dostałem a Ty nie... po 2 znajdują sie osoby, które brały udział 2h a dostały nagrode a są takie, które brały 48h czy też tydzień a nie dostały nic... moja jednostka po otrzymaniu pieniędzy przekazała je na powodzian oraz na zakup nowego sprzętu.... Polecam innym jednostką takie zachowanie. Pozdrawiam.
-
Bo to miała być podobno NAGRODA – w pełnym słowa znaczeniu – realizacja , merytoryczna ocena , wyróżnienie , nagroda . I tu nie było by problemu , gdyby nie zrobiła się z tego przez nieudolność Kierownictwa PSP które dzieliło „NAGRODAMI” loteria za publiczne pieniądze .
Jak sama nazwa wskazuje nagroda jest wymiernikiem przeprowadzonej oceny. Ma służyć motywacji oraz podziękowaniu za dobrze wykonaną pracę . Uważam że taki cel przyświecał również Premierowi, który przyznał środki i polecił uhonorować Ratowników . Nagroda ta została jednak całkowicie zdyskredytowana przez nie umiejętne przyznawanie . Ale jak można oceniać jak z zbieranych danych ( Nazwisk ) niema żadnych mierników oceny .
I wyszło wynagrodzenie dla jakiejś części strażaków – trudno powiedzieć dla jakiej i jakim kryterium wybieranych .
Natomiast co do strat powodziowych to są ubezpieczenia i czas wprowadzić obowiązek ich zawierania . Bo to również nieuczciwe, że jedni je płacą , a inni liczą na pieniążki publiczne .
PS. Zresztą nie mam tego problemu, bo na 30 strażaków którzy na powodzi byli razem ponad 4500 godzin nagrody nie dostał w Gminie żaden .
-
Moim zdaniem to jest komedia. Ludzie nie mają domów a rząd daje wynagrodzenia strażakom OCHOTNIKOM, którzy świadomie pomagają innym nie odpłatnie rzecz biorąć.. W skali samego województwa kwota jest ogeomna a i tak połowa strażakó biorących udział w akcji nie otzymała tego wynagrzodzenia co jest jeszcze większą porażką.. w OSP powstają kłótnie ja dostałem a Ty nie... po 2 znajdują sie osoby, które brały udział 2h a dostały nagrode a są takie, które brały 48h czy też tydzień a nie dostały nic... moja jednostka po otrzymaniu pieniędzy przekazała je na powodzian oraz na zakup nowego sprzętu.... Polecam innym jednostką takie zachowanie. Pozdrawiam.
Popieram w 100%!!!
Tę kase można było lepiej spożytkować.Przekazać na odbudowę szkół czy przedszkoli,odbudowę domów czy nawet pomoc doraźną dla powodzian.Jakby tak zebrać wszystko do kupy to suma wyszłaby przeogromna i pozwoliłaby na pomoc wielu ofiarom powodzi.
Przecież nikt tych ochotników na siłe tam nie wyganiał więc sorry,ale za co oni dostali te nagrody?Jeżeli już tak bardzo chcieli kogoś odznaczyć to mnie osobiście wystarczyłoby odznaczenie.
Parodia i jeszcze raz parodia.
No ale cóż wybory się zbliżają...
Piotrek ogromny plus za postawę dla Ciebie i kolegów ;)
Pozdrawiam!
-
Parodią jeszcze większą to są ale nagrody dla funkcjonariuszy PSP, którzy wykonywali swoje obowiązki podczas godzin służbowych. Dodatkowo ten głupi pomysł skłócił między sobą strażaków ochotników jaki i tych z PSP.
Sama idea było może i dobra ale już nie politycy tylko nasi wszechwiedzący odpowiednio pomysł ten wypaczyli stosując swoje sposoby wyboru wyróżnionych.
-
Jak zwykle jedno wielkie szambo dotyka nie tylko PSP.
-
Jedna zaleta starych czasów. Za durze długotrwałe akcje w skali kraju (typu Kuźnia Raciborska, powódź z 97 r.) obdarowywano uczestników okolicznościowo ,,złotym medalem za zasługi dla pożarnictwa'', podczas jakiś większych uroczystości, i było dobrze. Kiedy pojawiają się pieniądze, pojawiają się kłopoty. Sam jestem tym obdarowanym i do tej pory nie mogę pojąć dlaczego na 6 w zastępie dostałem tylko ja. Albo wszyscy albo nikt. Ktoś próbował docenić naszą pracę, ale chyba nie przewidział skali z jaką OSP było zaangażowane w niesienie pomocy. Zamiast tych nagród, na podstawie tego ilu strażaków OSP działało podczas tych akcji, na górze powinni dostrzec jaką siłą dysponujemy, i zmienić coś aby nasz potencjał miał coraz większe możliwości, bo jak na razie to dostrzegają nas podczas tak dużych akcji, zapominając jak dużo robimy każdego dnia.
-
Dokładnie cała jednostka działa a odznaczenie dostaje jeden strażak, i jest nie smak, miałem tak po działaniach przy skutkach trąby powietrznej w 2008r. Niby wszyscy wiedzą jak to jest no ale jednak był głupi wzrok itp.
-
Interpelacje (nr 17528–17542) do ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie udziału OSP i PSP w akcjach przeciwpowodziowych w maju i czerwcu 2010 r. na terenie województw: warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, świętokrzyskiego, śląskiego, pomorskiego, podlaskiego, opolskiego, mazowieckiego, małopolskiego, łódzkiego, lubuskiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego oraz dolnośląskiego
Szanowny Panie Ministrze! Działając na podstawie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz. U. z 2003 r. Nr 221, poz. 2199, z późn. zm.), proszę o udzielenie informacji w przedstawionej poniżej sprawie.
W czasie powodzi w maju i czerwcu br. tysiące druhów z ochotniczej straży pożarnej i Państwowej Straży Pożarnej codziennie walczyło ze skutkami wielkiej wody. Ewakuowali zagrożonych mieszkańców, napełniali i targali ważące po kilkadziesiąt kilogramów worki z piaskiem, dowozili żywność ludziom odciętym od świata. Następnie likwidowali skutki powodzi, m.in. wypompowywali wodę z piwnic, domów i studni. Wcześniej, zanim nadeszła wielka woda, dniami i nocami monitorowali stan wałów, oczyszczali przepusty. Bez ofiarnej pracy strażaków straty powodziowe mogłyby być znacznie większe. Udział strażaków zawodowych i ochotników w czasie ostatniej powodzi był nieoceniony.
Pan premier Donald Tusk oraz Pan Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, spotykając się ze strażakami i osobami biorącymi udział w akcjach przeciwpowodziowych podczas tych dramatycznych wydarzeń, obiecywali wszystkim zaangażowanym w pomoc powodzianom wszechstronną pomoc i rekompensatę.
Blisko dwa miesiące po powodzi docierają do mnie liczne niepokojące sygnały o tym, że to wsparcie i pomoc udzielane są na nie do końca
przejrzystych i równych zasadach poszczególnym jednostkom ochotniczych straży pożarnych i Państwowej Straży Pożarnej. Z niepokojem przyjmuję fakt nierównego traktowania i niedostrzegania pracy wszystkich strażaków biorących udział w akcji przeciwpowodziowej, w związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami (odpowiedzi na nie proszę również umieścić w zamieszczonych poniżej tabelkach):
1. Jaka liczba jednostek OSP i PSP oraz strażaków OSP i PSP uczestniczyła w akcjach udzielania pomocy powodzianom na terenie ww. województw?
2. Jaka liczba strażaków OSP i PSP została nagrodzona i odznaczona za swoje zaangażowanie w akcje przeciwpowodziowe? Według jakich kryteriów te odznaczenia i nagrody były przyznawane?
3. Jaka była wartość przyznanych nagród (w tys. zł)?
4. Czy i które jednostki OSP z ww. województw zostały wsparte środkami rządowymi mającymi na celu rekompensatę ekwiwalentu dla strażaków OSP (wg jakich zasad, reguł, kryteriów)?
5. Czy w najbliższym czasie przewiduje się nagrodzenie i wsparcie
finansowe strażaków OSP i PSP w celu zrekompensowania poniesionych strat i wkładu pracy?
Z poważaniem
Poseł Kazimierz Moskal
Warszawa, dnia 3 sierpnia 2010 r.
w sprawie udziału OSP i PSP w akcjach przeciwpowodziowych w maju i czerwcu 2010 r. na terenie województw: warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, świętokrzyskiego, śląskiego, pomorskiego, podlaskiego, opolskiego, mazowieckiego, małopolskiego, łódzkiego, lubuskiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego, dolnośląskiego oraz powiatów: bieszczadzkiego, brzozowskiego, dębickiego, jarosławskiego, jasielskiego, kolbuszowskiego, krośnieńskiego, leskiego, leżajskiego, lubaczowskiego, łańcuckiego, mieleckiego, niżańskiego, przemyskiego, przeworskiego, ropczycko-sędziszowskiego, rzeszowskiego, sanockiego, stalowowolskiego, strzyżowskiego, tarnobrzeskiego
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pism z dnia 18 sierpnia 2010 r.,
sygn. SPS-023-(17528-17563)/10, przekazujących interpelacje posła na Sejm RP pana Kazimierza Moskala w sprawie udziału OSP i PSP w akcjach przeciwpowodziowych w maju i czerwcu 2010 r. na terenach województw: warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, świętokrzyskiego, śląskiego, pomorskiego, podlaskiego, opolskiego, mazowieckiego, małopolskiego, łódzkiego, lubuskiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego, dolnośląskiego, powiatu: bieszczadzkiego, brzozowskiego, dębickiego, jarosławskiego, jasielskiego, kolbuszowskiego, krośnieńskiego, leskiego, leżajskiego, lubaczowskiego, łańcuckiego, mieleckiego, niżańskiego, przemyskiego, przeworskiego, ropczycko-sędziszowskiego, rzeszowskiego, sanockiego, stalowowolskiego, strzyżowskiego, tarnobrzeskiego, uprzejmie przedstawiam poniższe informacje.
Z danych przekazanych przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej wynika, iż w działaniach ratowniczych podczas tegorocznej powodzi w maju i czerwcu brało udział ponad 20 tys. strażaków PSP. Zgodnie z decyzją prezesa Rady Ministrów osoby najbardziej wyróżniające się podczas tych działań (strażacy PSP oraz pracownicy cywilni jednostek organizacyjnych PSP) zostały uhonorowane nagrodami pieniężnymi w wysokości 1220 zł brutto. Łącznie nagrodzono 15 613 osób. Środki przyznane na ten cel przez ministra finansów zostały rozdzielone pomiędzy poszczególne komendy wojewódzkie PSP. W ramach każdego województwa decyzję o nagrodzeniu poszczególnych osób za wkład i wysokie zaangażowanie podczas działań ratowniczych oraz usuwanie skutków powodzi podejmował komendant wojewódzki PSP.
Dodatkowo przyznano 1400 nagród o tej samej wysokości dla strażaków z Centralnego Obwodu Operacyjnego Komendanta Głównego PSP, który stanowi kadra, podchorążowie, kadeci i elewi szkół pożarniczych (SG SP, SA PSP, CS PSP). Decyzje o nagrodzeniu poszczególnych osób podejmowali komendanci szkół pożarniczych.
Łącznie w Państwowej Straży Pożarnej przyznano 17 013 nagród pieniężnych. Nagrody finansowe otrzymało również 30 tys. członków ochotniczych straży pożarnych biorących bezpośredni udział w działaniach ratowniczych. Każdy z nich otrzymał nagrodę finansową w kwocie 1000 zł netto.
Podkreślić należy, że informacje dotyczące udziału jednostek PSP i OSP w akcjach przeciwpowodziowych (w maju i czerwcu 2010 r.) oraz wsparcia i rekompensaty rządowej tych jednostek przedstawione zostały w załącznikach nr 1 i 2. Załącznik nr 3 prezentuje natomiast łączne liczby ratowników uczestniczących w działaniach powodziowych w okresie od 14 maja do 30 czerwca br. (udział ratowników PSP, OSP KSRG oraz pozostałe OSP)*).
*) Załączniki – w aktach Sekretariatu Posiedzeń Sejmu.
-
Nagrody finansowe otrzymało również 30 tys. członków ochotniczych straży pożarnych biorących bezpośredni udział w działaniach ratowniczych. Każdy z nich otrzymał nagrodę finansową w kwocie 1000 zł netto.
czyli jednak ktoś odprowadził (lub odprowadzi) pewne podatki od tej nagrody, a Ci którzy je otrzymali dostaną stosowne PITy ?
-
Hej! Orientujecie się może czy w dalszym ciągu strażakom i pracownikom innych służb nadawana jest baretka złota odznaka za zasługi w zwalczaniu powodzi (https://www.sortmund.pl/product-pol-2816-Baretka-zlota-odznaka-za-zaslugi-w-zwalczaniu-powodzi.html)? Wyczytałem kiedyś w sieci, że nagroda ta przestała być w ręczana na początku nowego milenium i jeśli faktycznie tak jest to jestem bardzo ciekaw z jakiego powodu.