No i nadal tego nie widzisz. Oszczędności na papierze w ZERze, zostaną zjedzone przez przelewy do ZUSu osób rezygnujących ze służby  przed osiągnięciem lat emerytalnych.
Btw, chętnie bym te liczby i oszczędności zobaczył, bo u mnie w KM ponad 200 etatów, a na podziale  z dziadkowym 1 osoba. To jaki jest efekt zatrzymywania ludzi w służbie w JRG w skali kraju, działa?
A morale już zniszczyliście, z niżem demograficznym jak sam napisałeś, też sobie nie radzimy, bo na rynku pracy nie jesteśmy konkurencyjni.
Nadal nie widzę pomysłu na ludzi ze stażem 5-15-20 lat służby, tylko kij im zostawicie?
Bo stażowe ich nie dotyczy.

Na ten moment to naprawdę odejścia ludzi przed osiągnieciem wieku emerytalnego to promil całości i musisz zdawać sobie sprawę, że z punktu widzenia ZERu takie odejście przed osiągnieciem wieku jest bardzo korzystne ponieważ nie generuje dla ZERu żadnych kosztów... Co do zysków dla ZERu gdzieś był wywiad gdzie odnoszono się do generowanych zysków jak znajdę to ci podeślę w PM ale rozwiązanie wg tego wywiadu odniosło oczekiwany skutek.
Kij kolego to nie strażacy wprowadzą tylko ministerstwo i kiedyś to się stanie... Najpierw będą kolejne marchewki a jak to przestanie działać... To kij. 
Od 15 lat słuzby już jest świadczenie 15+ i myślę, że ono pierwsze zostanie podniesione w ramach kolejnej marchewki...

No i nadal tego nie widzisz. Oszczędności na papierze w ZERze, zostaną zjedzone przez przelewy do ZUSu osób rezygnujących ze służby  przed osiągnięciem lat emerytalnych.
Btw, chętnie bym te liczby i oszczędności zobaczył, bo u mnie w KM ponad 200 etatów, a na podziale  z dziadkowym 1 osoba. To jaki jest efekt zatrzymywania ludzi w służbie w JRG w skali kraju, działa?
A morale już zniszczyliście, z niżem demograficznym jak sam napisałeś, też sobie nie radzimy, bo na rynku pracy nie jesteśmy konkurencyjni.

Nadal nie widzę pomysłu na ludzi ze stażem 5-15-20 lat służby, tylko kij im zostawicie?
Bo stażowe ich nie dotyczy.

@Eqinox
Oczywiście stażowe to bzdurny pomysł jak mało który, ale już męczące jest ciągłe czytanie w kółko tych samych żali. Prawda jest taka że gdyby zaproponowała to poprzednia władza to solidarność tak samo by to poparła i nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

Dziadkowe to zupełnie inna bajka, nie ten budżet i ogólnie patrząc systemowo czysty zysk dla państwa. 
Równie dobrze można by oburzać się na stażowe.

Dla Państwa zysk? Tylko w excelowskiej tabelce. Smutne jest to, że nikt nie patrzy długofalowo na poziom i morale kadry i strukturę naszej służby. W dłuższej perspektywie będzie to skutkowało zdeptaniem ostatnich ambitnych młodych ludzi w PSP.
Bo nie opłaca się kształcić, awansować i brać odpowiedzialności, przejść na 8 godzin czy być członkiem grupy specjalistycznej.
Jedyna odczuwalna gratyfikacja finansowa w PSP jest za starzenie się.
Nie musisz robić kompletnie nic... wystarczy być starym.  Obecnie starszy operator sprzętu z 30 letnim stażem służby, zarabia więcej niż młody dowódca jednostki czy komendant powiatowy ze stażem poniżej 25 lat w komendzie V kategorii.

Kwotowe podwyżki do stopnia po równo, podwyżki tylko w grupach 1-8, automatyczne awanse w grupach 2-5, dziadkowe i obecny dodatek stażysty 
to degradacja siatki płac, która trwa nieprzerwanie od kilkunastu lat. Panowie z ZZ, politycy z lewa i prawa licytujcie się dalej kto bardziej zniszczył naszą służbę.

Powoli zaczyna się przebijać pomysł dodatku służbowego/progresywnego, który również miałby być w większym lub mniejszym stopniu zależny od stażu.
Może szanowne grono z KG i z mniejszych komend powiatowych tego jeszcze nie widzi, ale w większych miastach ludzie ze stażem 5-15 lat będą się zwalniać ze służby, gdyż nie będzie perspektyw rozwoju jak i konkurencyjnej/rynkowej płacy. Ludzie młodzi ambitni, chcący wziąć odpowiedzialność muszą być wynagradzani tu i teraz, a nie po 25 roku służby.
Zobaczcie jak spadła liczba i jakość chętnych na naborach z ulicy (obniżanie kryteriów naboru, żeby ktoś się załapał było kiedyś nie do pomyślenia). Coraz słabiej wyglądają nabory do szkół, ilu jest chętnych na ZSI pomimo, że Komendanci płacą?
Jeszcze kilka takich płacowych pomysłów to nie tylko na stanowiska komendanckie, ale i na podział będziecie musieli ściągać emerytów (a im, o ironio, może się  to nawet opłacać  )
Jeśli ktoś w porę nie zmieni kierunku, stanie się to szybciej niż myślicie.

Dziadkowe to zupełnie inna bajka, nie ten budżet i ogólnie patrząc systemowo czysty zysk dla państwa. 
Równie dobrze można by oburzać się na stażowe.

O jakim czystym zysku mówimy?? Odchodzący strazak przykładowo z 25 letnim stażem zostaje zastąpiony przez młodszego, zdrowszego, w pełni sił nie wypalonego człowieka, który ma przed sobą wiele lat służby I motywacji do samorozwoju. Strazak ten ma z reguły mniejszy dodatek służbowy i oczywiście stażowy. Przez ostatnie lata naogladalem się zabetonowanych dziadków, którzy nie chcą zwolnić miejsca młodszym i blokują ich w perspektywie kolejnych lat. Jaki tu zysk?