strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Gorące dyskusje strażaków => Wątek zaczęty przez: Mariusz_43 w Marzec 30, 2007, 15:12:23

Tytuł: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Mariusz_43 w Marzec 30, 2007, 15:12:23
Co sądzicie o Ochotniczej Straży Pożarnej? Głosujcie w ankietach i piszcie w postach.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: maldrin w Marzec 30, 2007, 15:51:51
A ja się zapytam z drugiej strony.... wiem, że dużych miast to nie dotyczy, ale niech odezwą się zawodowcy z mniejszych miast powiatowych itp. (jednostki kat. C, D...)... jak byście sobie radzili bez pomocy prężnych OSP z KSRG (i nie tylko) podczas większych działań?
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: ja_chce_do_psp w Marzec 30, 2007, 18:59:06
Gdyby usunac wszystkie OSP to w okresie suszy Polska by plonela jak Australia. Nie ma sie co oszukiwac, gdyby nie OSP to PSP przy obecnym stanie w ludziach i sprzecie by nie wyrobilo z robotą.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: OSP kreda w Marzec 30, 2007, 19:11:26
PSP nie poradziło by sobie bez naszej pomocy jestem tego pewien, wystarczy 3 zdarzenia w różnych miejscach powiatu w tym samym czasi i co oni maja zrobić jak ich jest 7 na zmianie no chyba ze sie rozdwoją. jestem za likwidacją jednostek które maja 2 wyjazdy na rok i zabierają kase dla innych jednostek,ale reszte jednostek trzeba zostawic i dofinansowac!
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: fabiswlkp w Marzec 31, 2007, 15:16:17
OSP Z ksrg to to samo co PSP  tylko ze my to robimy za darmo a psp za kase
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Marzec 31, 2007, 17:29:08
jestem za likwidacją jednostek które maja 2 wyjazdy na rok i zabierają kase dla innych jednostek,ale reszte jednostek trzeba zostawic i dofinansowac!

To musiałbys zaznaczyć 2 odpowiedzi .
1.Tak, OSP to przecież to samo co PSP, tylko że pracują za darmo.
 4 Nie OSP jest niepotrzebne z powodu małych kwalifikacji ludzi i przestarzałego sprzętu - to dla pozostałych jednostek.

 A gdybysmy zostawili sobie tylko te "równe" psp (zakładajac ze nie jedna z KSRG jeszcze nie jest równa zawodowej) to jak zostaje jedna góra dwie na gmine i to tez moze nie wystarczyc w powazniejszych wypadkach / napewno zdarzyłyby sie "białe plamy " na mapce powiatowych planów ratowniczych bo moze byc tak ze zadna nie jest tak dobrze wyszkolona i nie posiada wystarczajacego sprzetu by przejac obowiazki ochrony p.poż całej gminy.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: miggru w Marzec 31, 2007, 18:06:35
Znam gminy gdzie są 3 jednostki OSP i bardzo dobrze to funkcjonuje. Dwie są włączone do KSRG i jedna jest poza systemem, choć wcale nie ma gorszego sprzętu od tych co są w KSRG. U mnie jest w gminie 8 OSP, w tym 2 w KSRG. Jednostki z KSRG zajmują sie 90% wyjazdów w roku na terenie gminy. Kasa z budżetu jest dzielona prawie po równo z niewielką korzyścią dla KSRG. Niektóre jednostki mają 2 wyjazdy na rok i tylko nie potrzebnie biorą kase i wegetują.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: MGNACZUS w Marzec 31, 2007, 19:05:07
... Niektóre jednostki mają 2 wyjazdy na rok i tylko nie potrzebnie biorą kase i wegetują.

Kiedyś powiedziałem o bardzo podobnej sprawie i … Zostałem zakrzyczany. Niestety – to rzeczywistość. Ja znam jednostki OSP, które nie mają żadnych wyjazdów a również niepotrzebnie ciągną kasę.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: 085 w Marzec 31, 2007, 19:25:34
... Niektóre jednostki mają 2 wyjazdy na rok i tylko nie potrzebnie biorą kase i wegetują.

Kiedyś powiedziałem o bardzo podobnej sprawie i … Zostałem zakrzyczany. Niestety – to rzeczywistość. Ja znam jednostki OSP, które nie mają żadnych wyjazdów a również niepotrzebnie ciągną kasę.

... ale nikt nie chcialby byc w skorze wojta, o ktorym Fakt napisze na pierwszej stronie "Pozwolil dzieciom zginac w plomieniach" wyjasniajac w ostatnim zdaniu, ze po paru latach bez wyjazdow pomijajac zawody, przestal finansowac OSP - ot, sytuacja hipotetyczna ;]
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Marzec 31, 2007, 19:59:42
OSP Z ksrg to to samo co PSP  tylko ze my to robimy za darmo a psp za kase
powiem ci szczerze że u mnie w mieście jest pare osp w systemie , a liczyć mogę w 100% na jedną  i to ona nie jest w ksrg. i z tego co wiem to nie robicie tego za darmo. to tak na marginesie.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Marzec 31, 2007, 20:33:24
pytanie nie powinno byc postawione czy OSP powinny istnieć, a raczej jak powinny wyglądać OSP. zdaje sobie sprawe, jak większość strażaków zawodowych, że nie jestesmy w stanie poradzic sobie sami z robotą, ale również jest tak, ze wyszkolenie, a na szczęście coraz zadziej i sprzęt w OSP pozostawia wiele do zyczenia. mówię to jako funkcjonariusz PSP i członek OSP z KSRG.
PS. a co do ekwiwalentu to w wielu jednostkach, w tym w mojej strażacy zrzekaja się go na rzecz OSP wiec jeżdzą za darmo
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: MGNACZUS w Marzec 31, 2007, 20:56:44
. i z tego co wiem to nie robicie tego za darmo. to tak na marginesie.

Ocho zaczyna się…
Powiem tak: robimy to za darmo!! Te parę groszy, które dostajemy za akcje to nie pensja!! Nikt nam nie płaci za remonty, sprzątanie, dbanie o sprzęt. Nikt nie płaci nam za to, że należymy i że jesteśmy do dyspozycji. Nikt nie płaci nam za szkolenia wewnętrzne. Nikt nie płaci nam za to, że biegamy za sponsorami. Nikt nam nie płaci za zebrania.  Nikt nie płaci za załatwianie bieżących spraw OSP. Co więcej jakoś nikt nie widzi, że bardzo często dajemy swoje pieniądze na różne niezbędne drobne zakupy. Że jeździmy prywatnymi samochodami i załatwiamy „strażackie” sprawy.
Poza tym dobry ochotnik bardzo często nie jest wystarczająco dobry by pracować jako zawodowy strażak…. Mimo że jako ochotnik i tak robi to samo – takie coś ociera się o paranoje.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: ciema84 w Marzec 31, 2007, 21:08:57
Jestem członkiem OSP.Moim zdaniem OSP jest potrzeba na wszystkich szczeblach.między innymi wwypadkach czy powodziach.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: madzik:) w Marzec 31, 2007, 21:19:45
Moim zdaniem OSP jest potrzebna.Posłużę sie małym przykładem jest wypadek liczy sie każda minuta a nawet sekunda. Czas dojazdu PSP to ok 30 min a czas dojazdu jednostki OSP 5 min.
OSP jest bardzo potrzebna, tylko najgorsze,że czasami brakuje ludzi, którzy chcieli by robić coś za darmo i poświecać swoj czas dla innych i dla straży.:(

Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: strazakRob w Marzec 31, 2007, 22:51:10
W przypadku naszego powiatu ( ma około 1020 km2 ) OSP jest niezbędna ale nie zgodzę się do końca z sformuowaniem że OSP Z ksrg to to samo co PSP  tylko ze my to robimy za darmo a psp za kase.
Przecież prawie 70 % strażaków pracujących w PSP poza miastami jest też członkami OSP. I na nich można liczyć. Co by zrobiło OSP bez wspomagania przez pracowników PSP którzy je wspierają ?, skąd by posiadała wiedzę ?, skąd umiejętność ? skąd doświadczenie ?
Właśnie od tych strażaków z PSP którzy prężnie działają w OSP.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: fabiswlkp w Kwiecień 01, 2007, 09:13:34
do bart 73 ja nie wiem jak jest w innych jednostkach ale w naszej osp nikt nie dostaje złotowki za to co robi a jak  w innych jednostkach placa za wyjazdy itp to mnie to juz nie interesuje ja pisze o swojej osp
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: fabiswlkp w Kwiecień 01, 2007, 09:20:21
strazakrob a u nas w osp nie ma zadnego z psp i tez sobie radzimy wiec nie mow ze 70% w jednostkach osp jest zawodowcow bo prawda jest taka ze (zawodowcy za darmo to ci nic nie pomogą) tylko sie mądruja co to oni nie zrobili i gdzie nie byli
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: BURY w Kwiecień 01, 2007, 11:24:28
fabiswlkp   co ty gadasz strażak zawodowy jeżdzi do akcji co trzy dni a Ty co ile kto ma wieksze doswiadczenie on wie jakie może wystąpic zagrozenie a Ty idziesz na żywioł ciekawe kto bedzie odpowiadał jak ulegniesz wypadkowi pewnie dowódca z PSP lub OSP za Twoją głupotę prcuję w PSP i niektóre jednostki trzeba pilnować na akcji aby goscie nie pchali sie tam gdzie nie powinni byc
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: madzik:) w Kwiecień 01, 2007, 11:49:58
Fabiswlkp  strazakRob wcale nie napisal ze w OSP pracuje 70% zawodowcow, tylko ze 70% pracownikow  PSP udziela sie w w OSP a to jest duza roznica. U mnie w jednostce tez sa strazacy, którzy pracuja w PSP, a jak tylko maja czas udzielaja sie w OSP. A to ze jak piszesz sie "mądruja" to dla tego, że mają większe doświadczenie, dziela sie spostrzeżeniami żeby Tobie było łatwiej. NIz zawsze musimy sie z  wszystkim zgadzać, ale chyba możemy posłuchać drugiej strony:)
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: miggru w Kwiecień 01, 2007, 11:52:02
No i zaczyna się wojna nad wyższością PSP nad OSP. Niektóre OSP (na forum jest kilku przedstawicieli) mają po 300 wyjazdów i nie pisz że strażak z PSP jeździ częściej do zdarzeń.

Przecież prawie 70 % strażaków pracujących w PSP poza miastami jest też członkami OSP. I na nich można liczyć. Co by zrobiło OSP bez wspomagania przez pracowników PSP którzy je wspierają ?, skąd by posiadała wiedzę ?, skąd umiejętność ? skąd doświadczenie ?
Właśnie od tych strażaków z PSP którzy prężnie działają w OSP.
Jakoś w mojej jednostce OSP nie ma żadnego gościa z PSP i jakoś każdy posiada wiedzę, umiejętności i doświadczenie. Jeżeli ktoś ma łeb na karku to się mu nic nie stanie. Podczas akcji trzeba myśleć i nie pozwalać ponieść się emocją!!
Nie ma siły na serce ochotnika!

Was trzech po 5 minutach jest więcej wartych niż 15 zawodowców po godzinie...

A tak na marginesie to zboczyliśmy z tematu.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Kwiecień 01, 2007, 12:26:39
. i z tego co wiem to nie robicie tego za darmo. to tak na marginesie.

Ocho zaczyna się…
Powiem tak: robimy to za darmo!!

dobra niech ci będzie że robicie to za darmo, ale przeciesz jesteście ochotnikami. to po pierwsze, a po drugie: chodzi mi tylko o to że nie ważne czy dane osp jest w ksrg czy nie. wazne jest czy dana jednostka osp jest profesjonalna. zdarza się że przyjedzie osp z ksrg i co i nic. dowódcy takiej jednostki mylą się funkcje kto komu ma pomagać. więc nie licytujmy się kto jest ważniejszy tylko już może lepiej współpracujmy dla naszego i innych dobra.bo ludzie nie rozróżniają czy to osp czy psp. to tyle na ten temat.
więc róbmy to co robimy dobrze i profesjonalnie, a nie będzie dyskusji kto jest ważniejszy, a kto nie , bo psp i osp muszą ze sobą współpracować i muszą na siebie liczyć. pozdro dla kolegów z osp


@ Zmieniłem sposób cytowania. Pozdrawiam Moderator
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Kwiecień 01, 2007, 13:28:51
Nie dziwię się że zaczyna się wojna bo pytania w ankiecie są wg. mnie źle skonstruowane.
Co to np. znaczy  "OSP to to samo co PSP tylko pracują za darmo" przecież tak nie można. Ktos kto układał ankiete chyba nie ma za bardzo pojęcia kim jest strażak zawodowy. To człowiek po wieloletnim szkoleniu i z wieloletnim doświadczeniem. Mimo że do akcji jeżdżę już 21szy rok to cały czas widzę, że do PSP nam daleko.

OSP jest potrzebne - to wiadomo. Naszeo kraju nie stać na takie finansowanie PSP żeby bez nas sobie poradziła. Ale porównywanie to już trochę przesada. I nie chodzi tu o ilość wyjazdów a o bardzo wiele różnych czynników które na to wpływają.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: MGNACZUS w Kwiecień 01, 2007, 13:59:24
Nie dziwię się że zaczyna się wojna bo pytania w ankiecie są wg. mnie źle skonstruowane.
Co to np. znaczy  "OSP to to samo co PSP tylko pracują za darmo" przecież tak nie można. Ktos kto układał ankiete chyba nie ma za bardzo pojęcia kim jest strażak zawodowy. To człowiek po wieloletnim szkoleniu i z wieloletnim doświadczeniem. Mimo że do akcji jeżdżę już 21szy rok to cały czas widzę, że do PSP nam daleko.

OSP jest potrzebne - to wiadomo. Naszeo kraju nie stać na takie finansowanie PSP żeby bez nas sobie poradziła. Ale porównywanie to już trochę przesada. I nie chodzi tu o ilość wyjazdów a o bardzo wiele różnych czynników które na to wpływają.

No tak zgadza się. Ale popatrz na to inaczej. Mówisz, że „jedziesz do akcji” 21 wiosnę. Ile wyjazdów masz na koncie? Bez przesady Pedros, ale wiedzą i doświadczeniem możesz zagiąć nie jednego junaka z PSP. Bo niestety Ci najmłodsi z PSP mają najmniejszy respekt i szacunek dla OSP!
OSP „strukturalnie” nie jest w stanie konkurować z PSP. To oczywiste jak śnieg w zimie!! Jednak osobo… Ja wartość bojową wyszkolonego ochotnika stawiam na równo ze strażakiem PSP. Nie widzę żadnej różnicy poza tym, że jeden robi to jako ochotnik a drugi zawodowo. Jest jeszcze coś, co łączy obie grupy – PASJA!!
 
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: BURY w Kwiecień 01, 2007, 14:53:01
mgnaczus huja widziales i huj wiesz czemu sie tak czepiasz młodych bo sam biegasz do remizy z laska
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: MGNACZUS w Kwiecień 01, 2007, 15:11:04
mgnaczus huja widziales i huj wiesz

Po pierwsze – gratuluję kultury osobistej – Jakiś specjalny kurs przechodziłeś w tym kierunku?? W stylu „Jak w jednym zdaniu pokazać, kim jestem”.
Po drugie – nie znasz mnie, więc nie oceniaj
Po trzecie – Widzę, że masz bardzo ograniczoną samoocenę. Nie dopuszczasz takich myśli, że ochotnik może być na równi z zawodowcem,.. No cóż „nad strażaku” żal mi Ciebie.

A może po prostu nie zrozumiałeś, CO napisałem, a może zrozumiałeś a prawda troszeczkę Cię zabolała.?.?
Zdrowia życzę.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: BURY w Kwiecień 01, 2007, 15:44:53
Ty w kilku zdaniach pokazujesz że jesteś bucem he he he
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: MGNACZUS w Kwiecień 01, 2007, 15:54:27
Ty w kilku zdaniach pokazujesz że jesteś bucem he he he

Szanowny kolego przedmówco!
Widzisz i właśnie na to zwróciłem uwagę. Ty masz jakiś problem na punkcie OSP. W większości Swoich postów dajesz temu wyraz.
Może lepiej być jak to nazwałeś „bucem” niż ograniczonym ignorantem z problemami nie koniecznie fizycznymi??.
Ucinam teraz dyskusję z Tobą w tym temacie, bo nie ma ona najmniejszego sensu.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: BURY w Kwiecień 01, 2007, 16:08:47
a Ty masz jakiś problem na punkcie PSP
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: fabiswlkp w Kwiecień 01, 2007, 18:09:33
lukaszp  a co strazak z osp nie wie jakie jest zagrozenie tylko musi przyjechac strazak z psp i mu to powiedziec???? zastanow sie chlopie co piszesz bo strazacy z osp z wieloletnim stazem maja wieksze doswiadczenie niz  strazak co pracuje rok w psp i to na niego trzeba uwarzac zeby sobie krzywdy nie zrobił
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: fabiswlkp w Kwiecień 01, 2007, 18:14:59
MAGNACZUS POPIERAM W 100% 
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: dh Kuba w Kwiecień 01, 2007, 18:54:12
Dobra chłopaki koniec tej kłutni  MGNACZUS dobrze robisz
Przed postem powiem by nie było gadania że jescze na akcje nie jeździłem. Lecz mam na ten temat troche wiedzy ponieważ znam osobę z PSP i mam kumpli w mojej OSP z którymi często się widzę po akcjach na zawodach itp. więc jestem osłuchany a więc piszę
Moim zdaniem OSP w polsce jest bardzo potrzebna i PSP chcąc niechcąc by sobie nie poradziła ( no chyba że wybudują dużo więcej jedniostek PSP) Dam przykład u mnie w gminie były 2 zdarzenia 1-Wypadek gdzie była moja jednostka i wyjątkowo mocny pożar traw(przez wiatr i dośc późno zgłoszone bo w miejscu dalekim) Więc jakby nie było OSP to co by państwówka robiła? A tak gdy jest OSP to jest dobrze. Lecz jak ktoś już powiedział jestem za tym iż zamknąć jednostki OSP z 4 wyjazdami ale za to dawać więcej pieniędzy pozostałym jednostką. W mojej gminie aktualnie są 4 jednostki OSP w tym 2 w KSRG. Moja jednostka co jest w KSRG ma najwięcej wyjazdów bo w poprzednim roku 86. Inna z KSRG już 69. Jedna z innych jednostek 23 a ostatnia 12 (pomyłki mogą być ale nie większe niż 2-3) Więc moim zdaniem powinnie jedną zamknąć z tymi 12 wyjazdami a pieniądze rozdzielić na inne. Ponieważ moja jednostka już od 3 lat składa wniaski o sakób samochodu gaśniczego. A gmina jak zwykle ,,Ucząd gminy nie dysponuje takimi środkami" a dofinansowania są tak małe że szkoda gadać.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: maldrin w Kwiecień 01, 2007, 19:07:33
Moja gmina jest w rejonie operacyjnym JRG kategorii D. Jeśli oni do nas przyjeżdżają to znaczy, że jest coś poważnego. Ostatnim razem byli "u nas" tydzień temu gdy płonęły 3 hektary trawy w bezpośrednim sąsiedztwie osiedla domków jednorodzinnych, wcześniej byli około miesiąca temu, gdy palił się budynek mieszkalny (dla 5 rodzin). Podobnie jest w innej dużej gminie znajdującej się w ich rejonie operacyjnym. Moja miejscowość mieści się prawie 20 km od tej JRG. Ubiegłej nocy spłonęły 4 śmietniki (przez podpalacza)... chciałoby się Wam (zawodowcy) grzać 20 kilometrów, żeby ugasić śmietniki? ;) Pewien komendant powiatowy w moim województwie (warmińsko-mazurskie), nie pamiętam niestety który, stwierdził w wywiadzie dla gazety, że OSP w jego powiecie "odwala" za PSP 80% roboty.
pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Sgt.Jacob w Kwiecień 01, 2007, 20:12:28
Nie wyobrażam sobie braku jednostek OSP w mojej gminie. Tak się składa że pomimo dość bliskiej odległosci od dwóch JRG już nie raz okazało się ze bez nas ochotników PSP choćby się dwoilo i troilo rady by sobie za chiny ludowe nie dalo. Za przyklad podam niby trywialny(w sensie merytorycznym) pożar stodoly w niedalekiej wsi gdzie zadysponowano 4 STRAZAKOW z PSP na GBA. Gdyby nie pobliskie OSP w sile 29 chlopa z dymem poszlaby nie tylko stodola, ale i budynek mieszkalny. Czy tez wypadek na pobliskiej trasie łaczacej radom z kozienicami. Sytuacja wygladala mniej wiecej tak: podjezdzamy, okazalo się ze mamy 3 rannych, dwie osoby zakleszczone w samochodzie, na dworze szaleje zima, JRG robi co moze zeby jak najszybciej dojechac ale i tak dotarlo w 10 min po nas. Musielismy dzialac sami.
Poza tym moja OSP SAMODZIELNIE dziala w wielu powaznych akcjach, zreszta takie przecież jest zalożenie KSRG. Bez urazy ale jakieś 70 % OSP zrzesza ludzi ktorych przeszkolenie pozarnicze, ogolne pojecie o zagrozeniach jest bliskie zeru. Nie oszukujmy się, prawda jest przykra ale prawdziwa - wiekszosc strazakow ochotnikow jest tepych jak lyzka do zupy. A myslenie to przeciez podstawa na akcjach. Dlatego tez rozumiem w pelni Lukaszap i jego sceptyczne nastawienie do tej instytucji. Bo pasja i sprzet to jedno a umiejetnosci i przede wszystkim wiedza to drugie. PSP to fachowcy a my ochotnicy jestesmy w wiekszosci uzupelnieniem ich dzialalnosci.
Informacyjnie: Gmina posiada 3 OSP z czego jedna w KSRG (120 wyjazdow) i dwie spoza (jedna z nich typu M).
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Mariusz_43 w Kwiecień 01, 2007, 21:23:39
mgnaczus huja widziales i huj wiesz czemu sie tak czepiasz młodych bo sam biegasz do remizy z laska

I po co te nerwy? Brak kultury, chęć wykazania się barwnością języka? A po drugie ten wyraz piszę się chyba przez "ch". Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawko OSP w Kwiecień 02, 2007, 15:40:32
Tak OSP jest potrzebne!!! Wiedzą o tym szczególnie małe Komendy Powiatowe. Wyszkolenie ochotników i chęć do działania są na różnym poziomie. W naszym powiecie oraz w przyległych, są dobre jednostki OSP i złe. Te kilka dobrych stanowi prawą ręke dla PSP, gdy wyjeżdżają do zdarzenia to dyspoztor PSK nie musi się martwić, że coś zawalą, on ma świadomość, że w załogach tych jednostek są ochtnicy, któży przepracowali w ciągu roku więcej godzin przy zdarzeniach niż jego ludzie z podziału. Ale nawet te jednostki które mają moło wyjazdów i ich działalność nie stoi na wysokim poziomie dwa, trzy razy do roku są niezbędne np. przy powodziach czy wiatrołomach. I to jest siła tych jednostek, że stanowią ogromną rezerwę potencjału ludzkiego, który można w każdej chwili wykożystać.
PZDR
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: miggru w Kwiecień 03, 2007, 16:05:25
Cytuj
Bez urazy ale jakieś 70 % OSP zrzesza ludzi ktorych przeszkolenie pozarnicze, ogolne pojecie o zagrozeniach jest bliskie zeru. Nie oszukujmy się, prawda jest przykra ale prawdziwa - wiekszosc strazakow ochotnikow jest tepych jak lyzka do zupy. A myslenie to przeciez podstawa na akcjach. Dlatego tez rozumiem w pelni Lukaszap i jego sceptyczne nastawienie do tej instytucji.

Masz troche racji bo też to zaobserwowałem, ale nie zgadzem się z tobą w 100%. Po pierwsze większość kolesi która ma takie wyszkolenie o jakim piszesz to pochodzi z jednostek, które mają maksymalnie 10 wyjazdów i to jest dla nich w ciągu roku duża ilość zdarzeń.
Co do pana Lukaszap to nie rozumiem jego zachowania. Kieruje nim bardzo duża nienawiść czy coś że tak się wypowiada. Pała on nienawiścią do OSP, jak żołnierz SS do narodowości żydowskiej. Czym OSP panu tak zawiniła to ja nie wiem.
U mnie w powiecie kiedyś stosunek PSP do OSP był kiedyś bardzo niedobry, ale to się zmieniło i teraz wszyscy się szanują i jest OK. Stało się tak po kilku dużych zdarzeniach. Wszyscy widzieli co kto robił i praca OSP została doceniona. Podczas jednej z akcji to nawet przez 6 godzin nie widziałem strażaka PSP, a moja jednostka działała na froncie pożaru.

Taka jest prawda na dzień dzisiejszy i należy szanować prace wszystkich nie zależnie czy jest to strażak z OSP czy PSP.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Sgt.Jacob w Kwiecień 03, 2007, 22:58:28
Oj dajcie juz Lukaszowip spokoj. Gość sie poprostu zle wyrazil i wierzcie mi, nie pala nienawiscia do OSP. Wracajac do tematu. Nie chodzilo mi o jednostki o niewielkiej liczbie wyjazdow. Mialem na mysli rowniez te ktore wydawaloby sie ze powinny prezentowac jakis poziom (np. typ S-3, w KSRG rzecz jasna, okolo 100 wyjazdow na rok, nazwy nie podam bo to sie z celem mija). A znam i takie OSP co niby maja te marne 10 wyjazdow tylko a wiedze i pojecie takie ze  na samodzielne akcje sie nikt ich nie boi wysylac. Dlatego nie kategoryzujmy w tej kwestii jednostek tylko po ich udziale w akcjach rat-gas. Troche checi i zaangazowania w poszczegolnych jednostkach a poziom OSP wzgledem PSP na 100% bedzie jesli nie rowny to prawie rowny.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: ksiwek w Kwiecień 04, 2007, 08:13:20
Co do słabego poziomu wyszkolenia niektórych OSP, jest to często prawda. To, że widać różnicę na akcjach to też często prawda. Ale może zastanówmy się nad powodami. Byłem na kilku szkoleniach pożarniczych: szeregowym, dowódczym i naczelników, potem dwa razy na kursie pierwszej pomocy i tylko te ostatnie były na porządnym poziomie.  Nigdy na żadnym kursie nikt nawet nie wspomniał o ratownictwie technicznym chociaż tego się domagałem. Jeździmy często do wypadków drogowych a szkolenia i ćwiczenia z tej branży wymyślamy i przeprowadzamy sami.   Państwową straż interesuje tylko dysponowanie nas do akcji a przecież to ona odpowiada za poziom wyszkolenia OSP. Na wszystkich kursach biegałem z wężami, rozstawiałem drabiny i nic więcej.  W naszym powiecie jakiegoś ćwiczenia zgrywającego na poziomie powiatowym już nie pamiętam (pewnie jakieś paręnaście lat). Mamy tylko własne ćwiczenia gminne, mniej więcej raz na rok.  Poziom własnych szkoleń organizowanych na podstawie wiedzy z książek też pewnie nie jest właściwy.  Trzeci problem to możliwości członków OSP uczestniczenia w ćwiczeniach - to się ostatnio bardzo popsuło - ludzie pracują poza swoją miejscowością i do późnych godzin popołudniowych.  Ale odpowiadając na pytanie ankiety powiem tak: żadna JRG nie jest w stanie spełnić sensownej normy dojazdu do zdarzenia na całym chronionym terenie, żadna JRG nie ma stanu osobowego i sprzętowego do porządnego zabezpieczenia całego swojego terenu (nie mówię o powiatach grodzkich). Do strażaków państwowych uważających OSP za słabo wyszkolone mam słówko: zamiast biadolić na ochotników zakaszcie rękawy i zabierzcie się za organizowanie porządnych szkoleń i ćwiczeń, zostawiliście nas z tym samych a nie tędy droga. 
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Sgt.Jacob w Kwiecień 04, 2007, 08:55:33
Popieram...
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Kwiecień 04, 2007, 10:32:50
A ja się zapytam z drugiej strony.... wiem, że dużych miast to nie dotyczy, ale niech odezwą się zawodowcy z mniejszych miast powiatowych itp. (jednostki kat. C, D...)... jak byście sobie radzili bez pomocy prężnych OSP z KSRG (i nie tylko) podczas większych działań?
Witaj na wstępie powiem ci że się mylisz dotyczy nawet nie raz  wiesz jak bardzo  u mnie  MSK często korzysta z pomocy ochotników z powodzeniem i co ciekawsze zawsze może na nich liczyć wysyłając tu czy tam. Często się spotykamy bo nie zawsze możemy sobie poradzić sami choć to miasto nie małe poprostu muszą istnieć bez względu na wszystko. Co do ankiety  nie głosowałem - nie fortunnie sformułowana , bo OSP nigdy nie będzie PSP począwszy o strukturach organizacyjnych a skończywszy na relacjach podwładny przełożony . W OSP jak coś komuś nie pasuje trzaska dżwiami i wychodzi  w PSP ma wykonać i kropka.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: KaZa w Kwiecień 04, 2007, 11:38:10
Może zacznę od tego, że pracuję w PSP jak również należę do OSP, w której aktywnie działam (mieszkam 50 m od remizy, więc mam zawsze po drodze). Uważam iż PSP nie poradziłoby sobie bez OSP z prostej przyczyny jest nas na zmianie tylko 11 i nie możemy być w dwóch, trzech miejscach jednocześnie to po pierwsze.

Po drugie:
Nie porównujmy kto jest lepiej wyszkolony, ma większe doświadczenie, ile razy widział płonące mieszkanie a ile razy usuwał gniazdo szerszeni. Takie porównania są bezsensu z prostej przyczyny - nam (w PSP) za to płacą żebyśmy się szkolili i stale poszerzali swoją wiedzę natomiast ochotnik robi to w czasie wolnym po pracy, ponieważ zdaje sobie sprawę, że same dobre chęci i waleczne serce przy akcji nie wystarczą.
Jeśli OSP w KSRG to to samo co PSP tylko pracuje za darmo to zlikwidujmy PSP a zaoszczędzone pieniądze przekażmy na zadłużone szpitale - takie myślenie jest błędne i destrukcyjne dla Nas wszystkich, ponieważ jedni bez drugich żyć nie możemy ^_^

Po trzecie:
Czytam wiele postów, w których piszecie coś w tym stylu: "zostawmy tylko OSP, które mają najwięcej wyjazdów a resztę zlikwidujmy!!!! będzie więcej kasy dla Nas". Takie myślenie uważam za błędne a oto moje argumenty:

- jeśli zdarzą się kataklizmy typu powódź, silne wiatry to każde OSP się przyda a nie zapominajmy, że likwidując małe OSP rezygnujemy z LUDZI a po co mi sprzęt skoro nie ma kto nim pracować????

- przy dużych pożarach (stodoły, zabudowania gospodarcze są bardzo dobrym przykładem, kto był i siano przerzucał to zrozumie - odnoszę się do małych aglomeracji wiejskich, więc proszę za chwilę mi nie pisać, że stodoły to mały odsetek pożarów), aby usunąć jego skutki potrzebujemy RĄK DO PRACY

- nie zapominajmy, że druhowie nie tylko jeżdżą do akcji ale przede wszystkim są mieszkańcami danej społeczności, to oni doskonale znają teren, wiedzą gdzie jest jaki hydrant czy jest sprawny czy nie, jak dojechać w dane miejsce,jaki samochód przejedzie a jaki nie itp. To właśnie druhowie wykonują wiele prac społecznie nie wołając za to żadnej zapłaty

Likwidowanie OSP to krok w tył. Należy skoncentrować się na podziale pieniędzy adekwatnie do zakresu wykonywanych zadań i czynności.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: maldrin w Kwiecień 04, 2007, 13:42:14
Cień, dzięki. Teraz będę wiedział, że w dużych miastach PSP też wspiera się OSP.
pozdrawiam.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: miggru w Kwiecień 04, 2007, 15:35:05
Ja jakoś nie mam problemu z dobrym wyszkoleniem. Każde szkolenie jest organizowane w dziale szkolenia PSP, gdzie są ludzie którzy szkolą zarówno OSP i PSP. Szkolenia są cały czas ulepszane i dopracowywane. Szkolenia organizowane cyklicznie i obejmują takie zagadnienia jak:

Tyle pamiętam że jest organizowane
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: KaZa w Kwiecień 04, 2007, 15:57:02
miggru najpierw piszesz:
Cytuj
Ja jakoś nie mam problemu z dobrym wyszkoleniem.
a następnie:
Cytuj
Tyle pamiętam że jest organizowane

Skoro tyle pamiętasz, że było organizowane to strach pomyśleć ile pamiętasz z tych "szkoleń" <jeśli wogóle brałeś w nich udział, bo tego nie napisaleś - nie wnikam jaki był zakres i kto je wogóle przeprowadzał, bo mogłoby się okazać, że nie miał na to ani papierów ani wiedzy>.

I będzie, że się czepiam..... :angry:
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: miggru w Kwiecień 04, 2007, 17:16:30
I dobrze że się czepiasz nie obrażam się. Nie mam wszystkich szkoleń, a obowiązku pamiętania wszystkich jakie organizuje ośrodek szkolenia nie mam. Mam część szkoleń jakie wymieniłem czyli: szkolenie podstawowe strażaków ratowników OSP cz.I i II, kurs przeciw niebezpiecznym owadom, kurs ratownictwa technicznego, kurs ratowników medycznych. Na więcej nie było dane mi iść bo nie jestem sam w OSP. Jestem jeszcze młody i myśle że z czasem jeszcze obskocze kilka kursów. Jeśli uważasz że kadra jaka jest w ośrodku szkolenia strażaków PSP jest nie wykształcona to niech będzie to twoje zdanie bo ja bym takiej odważnej tezy nie stawiał. Na szkolenia uczęszczałem i zdałem pozytywnie wszystkie egzaminy teoretyczne i praktyczne. Wiedzę którą zdobyłem stosuje z powodzeniem i nie miałem do tej pory wypadku. Narazie kończę tę spowiedź.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: KaZa w Kwiecień 04, 2007, 19:03:55

Widzę, że troszkę źle mnie zrozumiałeś - absolutnie nie mam zamiaru podważać kwalifikacji, wykształcenia osób, które Was szkoliły z prostej przyczyny nie znam ich a poza tym póki co spotkałem bardzo dobrą kadrę zasiadającą w komórce operacyjno-szkoleniowej zatem mniemam, że u Was jest podobnie - mam nadzieję -_-

Byłem jedynie ciekaw kto przeprowadzał szkolenie np. z ratownictwa wysokościowego :huh:


pozdrawiam serdecznie
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawko OSP w Kwiecień 04, 2007, 20:52:02
 Zwróćcie uwgę na post Ksiwka, trzeba mu jakoś pomóc bo chłopaki zostali pozostawienie sami sobie, żeby KP nie organizowała żadnych ćwiczeń na szczeblu powiatowym, widzę, że chłopaki z PSP poszli na maksymalne wykorzystanie OSP przy jak najmniejszym wysiłku ze swojej strony, oczywiście jęzeli to prawda co napisał w swoim poście. Nawiasem mówiąć takie zaniedbania w systematyczności szkoleń i ćwiczeń w końcu się mszczą i to w najmniej odpowiednim momęcie. Wydaje mi się, że w Komndach Powiatowych które znam taka sytuacja jest nie do przyjęcia z szczego się bardzo cieszę. Bo moim zdaniem, jeżeli będzie współpraca OSP i PSP, w zakresie szkoleń i ćwiczeń oraz stałe podnoszenie kwalifikacji członków OSP skudkować będzie w dwojaki sposób. Po pierwsze będzie mniej zdarzeń w których my ochotnicy coś ,,spapramy" (bo całkowicie tego nie wyeliminujemy-,,ludzka rzecz popełniać błedy"), po drugie co wynika z pierwszego, będzie mniej powodów do wszczynania dyskusji nad ptrzebą ISTNIENIA INSTYTUCJI OSP.
PZDR
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Kwiecień 05, 2007, 08:22:04
miggru najpierw piszesz:
Cytuj
Ja jakoś nie mam problemu z dobrym wyszkoleniem.
a następnie:
Cytuj
Tyle pamiętam że jest organizowane

Skoro tyle pamiętasz, że było organizowane to strach pomyśleć ile pamiętasz z tych "szkoleń" <jeśli wogóle brałeś w nich udział, bo tego nie napisaleś - nie wnikam jaki był zakres i kto je wogóle przeprowadzał, bo mogłoby się okazać, że nie miał na to ani papierów ani wiedzy>.

I będzie, że się czepiam..... :angry:
Pewnie że się czepiasz  jak sobie wyobrażasz w ciągu nawet roku by jedna osoba uczestniczyła na tych kursach , po drugie to jeśli jest na szkoleniu naczelników to po co  mu szkolenie komendantów . Strażak w PSP większość tych szkoleń ma rozłożone na lata i to jeszcze  uczestniczy w szkoleniach na jednostce prócz tego jeszcze samoksztaucenie  . Więc nie wybielaj sie jaki to jesteś ah i oh bo jak to sie odbywa w JRG większość wie to nie taki szybki proces wyksztaucić ratownika ,a część popracuje 3 - 5 lat i demonstruje jaki orzeł  pożarnictwa . Co do ochotników to ze szkoleniami bywa różnie nie z ich winy u nas też obecnie nie ma naboru do szkół  i na kursy podoficerskie ale to inna sprawa podobne przeszkody występują i u nich , lecz stwierdzam autorytatywnie z perspektywy lat  że stan wyszkolenia sie podnosi. Grunt że ducha walki mają jak my  i to w swoim wolnym czasie i tak trzymać .
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: KaZa w Kwiecień 05, 2007, 11:12:45

No dlatego pytałem, bo to jest nierealne aby miał wszystkie, więc chciałem wiedzieć czy na jakimś szkoleniu w ogóle był czy tylko słyszał ale chyba tego nie zrozumiałeś.

Hehehe o jakim Ty wybielaniu mówisz :huh: lubię być doinformowany, więc się dopytuję a Ty wyskakujesz mi tu z "orłem" :wacko:

Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Kwiecień 05, 2007, 15:20:08
Kto pyta nie błądzi byle by pytanie nie zatrącało ukąśliwie.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: KaZa w Kwiecień 05, 2007, 15:45:48
ok będę pamiętał -_-
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: miggru w Kwiecień 05, 2007, 17:41:37
Akurat z wysokościówką to nie ma problemu bo teren na jakim mieści się moja OSP jest "pod panowaniem" JRG w której jest sekcja wysokościowa :D
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: sikor w Kwiecień 07, 2007, 12:19:14
ja myśle że osp jest potrzebne ponieważ w każdej chwili mogą pomóc psp w jakiejś akcji jeśli pozwoli im na to sprzęt
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: baca47 w Kwiecień 08, 2007, 22:21:24
W mojej gminie a zarazem mieście znaczy w Bielsku-Białej jest 10 jednostek OSP nasz komendant gminny tak dzieli pieniądze, że każda jednostka dostaje fundusze według jej potrzeb i żadna z nich nie wyraża sprzeciwu miedzy temu podziałowi każda z tych jednostek jest dobrze wyszkolona i wyposażona w sprzęt komendant gminny prowadzi taką politykę, że każda jednostka wzorcowo wywiązuje się z swych obowiązków, jeżeli chodzi o KSRG jest ich 5 jednostek a pozostałe są równo traktowane z dużym szacunkiem i zaufaniem do tych jednostek.
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Kwiecień 09, 2007, 09:28:52
W mojej gminie a zarazem mieście znaczy w Bielsku-Białej jest 10 jednostek OSP nasz komendant gminny tak dzieli pieniądze, że każda jednostka dostaje fundusze według jej potrzeb i żadna z nich nie wyraża sprzeciwu miedzy temu podziałowi każda z tych jednostek jest dobrze wyszkolona i wyposażona w sprzęt komendant gminny prowadzi taką politykę, że każda jednostka wzorcowo wywiązuje się z swych obowiązków, jeżeli chodzi o KSRG jest ich 5 jednostek a pozostałe są równo traktowane z dużym szacunkiem i zaufaniem do tych jednostek.
Co to za raj  -_-  chyba sie do was przepisze !!!
Tytuł: Odp: OSP potrzebne czy nie?
Wiadomość wysłana przez: mariuszkam4 w Kwiecień 09, 2007, 21:47:44
Drodzy poprzednicy, może to co napiszę to będzie już któreś z koleji potwierdzenie słuszności bytu osp ale muszę  to napisać. Moja gmina jest oddalona o ok. 28 km od najbliższej jednoski PSP, nie muszę więc mówić że OSP jest niezbędna. Czasem gdy przyjedzie jakaś jednostka PSP do zdarzenia to już tylko po to aby spisać protokuł. Ostatnio na walnym zebraniu w naszej jednostce jednym z gości był dowódca jednostki PSP i sam mówił, że gdyby na mieście zdażyły się w jednym czasie 3 zdarzenia wymagające interwencji straży pożarnej to podczas 4 zdażenia poza miastem OSP musi wyjechać i poradzić sobie z nim sama. NIektóre sporne tematy np. czy PSP jest ważniejsza od OSP są według mnie bezsensowne. Wiadomą żeczą jest że PSP jest stworzona do takich działań ale w czasie akcji (przynajmniej u mnie) nie ma rozróżnienia PSP, czy OSP po prostu wszyscy wspólnie pracują bo przecięż cel jest taki sam (chyba nie musże pisać jaki). Poruszane były także problemy związane z wynagrodzeniem. W mojej jednostce jest tak, że dostajemy 5 zł/h udziału w akcji. Jednak za aktywne udzielanie się w życiu jednostki czy dbanie o ty by w każdej chwili można wyjechać nikt nie płaci. Ja osobiście na pracę na rzecz jednostki poświęcam około 12h tygodniowo. I wcale nie żałuję tego czasu. Powiem więcej teraz jestem uczniem szkoły średniej ale jeżeli Bóg pozwoli to mam zamiar dostać się do SGSP i zasilić szeregi zawodowców (oczywiście nie zapomnę o swojej OSP). Życzę satysfakcji z wykonywanej pracy wszystkim strażakom (PSP i OSP).