strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: arnonim w Grudzień 22, 2022, 15:41:20
-
Witam,
czy ktoś przećwiczył, używa sprężarki powietrza w celu szybszego napełnienia układu w starych wozach bojowych ?
Posiadamy Jelcza i mamy zamiar zakupić i podłączyć sprężarkę powietrza żeby szybciej wyjeżdżać na akcje, ale nie wiemy jak to się sprawdzi.
-
Będzie działać dobrze.Mieliśmy takie rozw. w starym Mercedesie.Jeszcze lepiej założuć automat włączający sprężatkę w momencie włączenia syreny.
-
Myślę że samo podlączenie sprężarki bez automatu też zrobi swoje, po prostu będzie się włączać za każdym razem, gdy spadnie ciśnienie poniżej ustawionej wartości. Jeśli jednak macie mało wyjazdów i powietrze szybko "ucieka", lepszym rozwiązaniem będzie założenie automatu, który uruchomi sprężarkę po włączeniu syreny, dzięki czemu nie będzie na darmo pracować podczas postoju.
-
Myślę że samo podlączenie sprężarki bez automatu też zrobi swoje, po prostu będzie się włączać za każdym razem, gdy spadnie ciśnienie poniżej ustawionej wartości. Jeśli jednak macie mało wyjazdów i powietrze szybko "ucieka", lepszym rozwiązaniem będzie założenie automatu, który uruchomi sprężarkę po włączeniu syreny, dzięki czemu nie będzie na darmo pracować podczas postoju.
Mamy te rozwiązanie w Jelczu od 4 lat. Cały czas podpięty kompresor, spada ciśnienie w układzie dobija i tak w kółko. Polecam zakupić dobrej jakości kompresor nie jakiegoś chinola.