strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Związki Zawodowe => Wątek zaczęty przez: kun998 w Styczeń 30, 2015, 13:55:29
-
Witam
Mam pytanie odnośnie tego jaki związek zawodowy założyć. Wiadomo że w strukturach PSP działają 3 związki zawodowe. W naszej komendzie zastanawiamy się nad założeniem związku zawodowego gdyż naszym zdaniem obecna władza zachowuję się jak obecny rząd czyli zero dialogu.... forsują każdy pomysł który sobie wymyślą aby mówiąc krótko utrudź życie...... W temacie Nadgodziny - i wszystko z tym związane poruszyłem problem na który nie dostałem odpowiedzi mianowicie chodzi o wchodzenie pracowników codziennych na podział bojowy. Naszym zdaniem jest to jakaś patologia i nie możemy się z tym pogodzić. Czy któryś ze związków jest tego samego zdania ?
Pozdrawiam
-
W strukturach PSP działa kilka może nawet kilkanaście związków zawodowych , ale są trzy które działają w skali ogólnokrajowej. Jedne działają prężniej , inne spektakularnie... . opinii na ich temat jest mnóstwo. Spytaj kolegów z którymi chcesz przystąpić do związku za jaką opcją się opowiadają . Może oni mają już swoją wizję , a dopiero potem skontaktuj się z przewodniczącym struktury regionalnej lub wojewódzkiej on wyjaśni co i jak i pomoże w sprawach organizacyjnych.
-
z jakiego jestes województwa to ci podpowiem?
-
z jakiego jestes województwa to ci podpowiem?
lubuskie
-
W temacie nadgodzin i zastepstw przez pracownikow 8 godzinnych bylo juz poruszane w tym najwiekszym zwiazku i to nie dawno na spotkaniu z KG. Odpowiedz byla jednoznaczna i przychylna dla PB mniej wiecej tak - "sluzba strazaka w systemie zmianowym trwa 24h, kazdy inny przypadek bedzie indywidualnie sprawdzany prze zemnie". Przyszlo pismo do jednostki dot. Spotkania zwiazkowcow z szefostwem ktore mialo miejsce pod koniec zeszlego roku.
-
W temacie nadgodzin i zastepstw przez pracownikow 8 godzinnych bylo juz poruszane w tym najwiekszym zwiazku i to nie dawno na spotkaniu z KG. Odpowiedz byla jednoznaczna i przychylna dla PB mniej wiecej tak - "sluzba strazaka w systemie zmianowym trwa 24h, kazdy inny przypadek bedzie indywidualnie sprawdzany prze zemnie". Przyszlo pismo do jednostki dot. Spotkania zwiazkowcow z szefostwem ktore mialo miejsce pod koniec zeszlego roku.
To pismo raczej nie było takie jednoznaczne.... gdyż strażak 8h wchodzi na podział bojowy i pełni tam właśnie służbę 24h.....
-
To pismo raczej nie było takie jednoznaczne.... gdyż strażak 8h wchodzi na podział bojowy i pełni tam właśnie służbę 24h.....
Jesli pełni służbe przez 24h to jest oki, to pismo miało na celu ukrócenie praktyki powszechnie stosowanej pisania d-ców JRG na 8 godzni do etaty zmiany!
-
To pismo raczej nie było takie jednoznaczne.... gdyż strażak 8h wchodzi na podział bojowy i pełni tam właśnie służbę 24h.....
Jesli pełni służbe przez 24h to jest oki, to pismo miało na celu ukrócenie praktyki powszechnie stosowanej pisania d-ców JRG na 8 godzni do etaty zmiany!
Tylko czy to jest faktycznie OK.... rozumiem w sytuacjach zapewnienia gotowości bojowej jednostki(wyjazd na długotrwałą akcje większej ilości strażaków podziału np. powódź, chorobowe dowódców i z-ców d-cy zmiany, delegacje, kursy, szkolenia....) ale w przypadku kiedy na WS jest 5 strażaków w tym jeden a nawet dwóch na dyżurze domowym.... to jednak nie jest OK
-
Tylko czy to jest faktycznie OK.... rozumiem w sytuacjach zapewnienia gotowości bojowej jednostki(wyjazd na długotrwałą akcje większej ilości strażaków podziału np. powódź, chorobowe dowódców i z-ców d-cy zmiany, delegacje, kursy, szkolenia....) ale w przypadku kiedy na WS jest 5 strażaków w tym jeden a nawet dwóch na dyżurze domowym.... to jednak nie jest OK
Nie jest oki.... Jako ZZ mógł by ktoś z was pójść do 01 i zapytać się czemu pracownicy 8 godzinni nie maja dyżurów na PB skoro pełnia służbę :P
-
Tylko czy to jest faktycznie OK.... rozumiem w sytuacjach zapewnienia gotowości bojowej jednostki(wyjazd na długotrwałą akcje większej ilości strażaków podziału np. powódź, chorobowe dowódców i z-ców d-cy zmiany, delegacje, kursy, szkolenia....) ale w przypadku kiedy na WS jest 5 strażaków w tym jeden a nawet dwóch na dyżurze domowym.... to jednak nie jest OK
Nie jest oki.... Jako ZZ mógł by ktos z was pujść do 01 i zapytac się czemu pracownicy 8 godzinni nie maja dyzurów na PB skoro pełnia słuzbe :P
Dzięki że też tak uważasz że nie jest to w porządku.... pytanie, który związek zawodowy jest w stanie się z tym zmierzyć ?
-
Dzięki że też tak uważasz że nie jest to w porządku.... pytanie, który związek zawodowy jest w stanie się z tym zmierzyć ?
Jest jesli przewodniczocy bedize miał jaja...
Znam przewodniczących którzy potrafili "donosić" do prokuratora na pracowników codziennych i mieli racje, do wojewódzkiego potrafili raz w miesiącu wysyłać pisma itp....
-
Dzięki że też tak uważasz że nie jest to w porządku.... pytanie, który związek zawodowy jest w stanie się z tym zmierzyć ?
Jest jesli przewodniczocy bedize miał jaja...
Znam przewodniczących którzy potrafili "donosić" do prokuratora na pracowników codziennych i mieli racje, do wojewódzkiego potrafili raz w miesiącu wysyłać pisma itp....
Tak tylko pytanie czy są na to jakieś przepisy ? bo jeżeli nie ma to na co się powoływać ?
-
Równe traktowanie strażaków, sprawiedliwość społeczna... dużo mozliwosci jest
A druga sprawa że można zacząć podryzać :P np. prosząc o "pewne drażliwe dane" w trybie przewidzianym w ustawie o ZZ.
-
Tylko czy to jest faktycznie OK.... rozumiem w sytuacjach zapewnienia gotowości bojowej jednostki(wyjazd na długotrwałą akcje większej ilości strażaków podziału np. powódź, chorobowe dowódców i z-ców d-cy zmiany, delegacje, kursy, szkolenia....) ale w przypadku kiedy na WS jest 5 strażaków w tym jeden a nawet dwóch na dyżurze domowym.... to jednak nie jest OK
Nie jest oki.... Jako ZZ mógł by ktos z was pujść do 01 i zapytac się czemu pracownicy 8 godzinni nie maja dyzurów na PB skoro pełnia słuzbe :P
Dzięki że też tak uważasz że nie jest to w porządku.... pytanie, który związek zawodowy jest w stanie się z tym zmierzyć ?
W lubuskim działają dwa związki, które walczą z opisywanym problemem, są to "Florian" i "Solidarność" i do tych struktur proponuję wstąpić. Co do tego który lepszy, to opinie są różne. W każdym bądź razie tam gdzie funkcjonują nie ma opisywanych przez Ciebie przypadków.
-
W lubuskim działają dwa związki, które walczą z opisywanym problemem, są to "Florian" i "Solidarność" i do tych struktur proponuję wstąpić. Co do tego który lepszy, to opinie są różne. W każdym bądź razie tam gdzie funkcjonują nie ma opisywanych przez Ciebie przypadków.
Witam
Na pewno nie wstępuj do Solidarności bo ona nie tknie palcem w tym temacie. Sam jestem w tym związku, a sprawa notorycznych zastępstw (od kiedy płacą za nadgodziny) strażaków z podziału bojowego przez strażaków biurowych była wiele razy zgłaszana do zarządu wojewódzkiego Solidarności z wielkopolski. U nas doszło do tego że D-ca JRG planując harmonogram półroczny planuje sobie i kolegom z biur służby po 24h, oczywiście zostawia puste miejsce bo jak by mu nie pasowało to jakiś bobek z podziału dostanie dodatkowo płatną służbę i będzie się cieszył. W grafikach miesięcznych normalnie są wpisywani i tak po kilka razy w miesiącu, a inne osoby wysyłane są na wolne. Oczywiście sprawa dotyczy miesięcy jesienno-zimowych, no bo w wakacje to już nikt nie przyjdzie z ośmiogodzinnych. Sumarycznie nie przekraczają oni nadgodzin jakie ma podział bo wybierają nadmiar w naturze czyt. wolnym kiedy sobie potrzebują. Oczywiście Komendant na to pozwala bo twierdzi, że każdy ma prawo sobie dorobić na nadgodzinach Mam nadzieję, że w końcu Zarząd Solidarności z Wielkopolskie się obudzi i ukróci ten proceder bo jak nie to straci niebawem jedną komendę powiatową ze swoich struktur...
-
Dzięki że też tak uważasz że nie jest to w porządku.... pytanie, który związek zawodowy jest w stanie się z tym zmierzyć ?
Jest jesli przewodniczocy bedize miał jaja...
Znam przewodniczących którzy potrafili "donosić" do prokuratora na pracowników codziennych i mieli racje, do wojewódzkiego potrafili raz w miesiącu wysyłać pisma itp....
Powiało grozą. Siedzą już ci na których doniesiono ?
-
W lubuskim działają dwa związki, które walczą z opisywanym problemem, są to "Florian" i "Solidarność" i do tych struktur proponuję wstąpić. Co do tego który lepszy, to opinie są różne. W każdym bądź razie tam gdzie funkcjonują nie ma opisywanych przez Ciebie przypadków.
Witam
Na pewno nie wstępuj do Solidarności bo ona nie tknie palcem w tym temacie. Sam jestem w tym związku, a sprawa notorycznych zastępstw (od kiedy płacą za nadgodziny) strażaków z podziału bojowego przez strażaków biurowych była wiele razy zgłaszana do zarządu wojewódzkiego Solidarności z wielkopolski. U nas doszło do tego że D-ca JRG planując harmonogram półroczny planuje sobie i kolegom z biur służby po 24h, oczywiście zostawia puste miejsce bo jak by mu nie pasowało to jakiś bobek z podziału dostanie dodatkowo płatną służbę i będzie się cieszył. W grafikach miesięcznych normalnie są wpisywani i tak po kilka razy w miesiącu, a inne osoby wysyłane są na wolne. Oczywiście sprawa dotyczy miesięcy jesienno-zimowych, no bo w wakacje to już nikt nie przyjdzie z ośmiogodzinnych. Sumarycznie nie przekraczają oni nadgodzin jakie ma podział bo wybierają nadmiar w naturze czyt. wolnym kiedy sobie potrzebują. Oczywiście Komendant na to pozwala bo twierdzi, że każdy ma prawo sobie dorobić na nadgodzinach Mam nadzieję, że w końcu Zarząd Solidarności z Wielkopolskie się obudzi i ukróci ten proceder bo jak nie to straci niebawem jedną komendę powiatową ze swoich struktur...
Dzięki za odpowiedź czyli walka z wiatrakami bo władza może wszystko..... Skoro mówisz że Solidarność nie daje rady to już coś wiem. U nas były już pomysły żeby "ignorować 8godzinnych" i przychodzić do służby w obsadzie ośmioosobowej (taki jest u nas stan minimalny zmiany) wpisywać się w listę obecności i koniec. Dyspozytor podając obsady w SWD podaje tak jak faktycznie jest ośmiu i jeden 8-godzinny niech się ktoś zainteresuje dlaczego jest 9.....
-
Nie do konca moim zdaniem prawdziwa odpowiedz kolegi JohnnyPi ponieważ po spotkaniu z KG z rada Solidarności wyszło jedno z pism które uratowało gro godzin w całym kraju. Czyli tzw. interpretacja zakazująca obniżania stanu w trakcie pracy 8-godzinnych dowódców JRG.
-
Nie do konca moim zdaniem prawdziwa odpowiedz kolegi JohnnyPi ponieważ po spotkaniu z KG z rada Solidarności wyszło jedno z pism które uratowało gro godzin w całym kraju. Czyli tzw. interpretacja zakazująca obniżania stanu w trakcie pracy 8-godzinnych dowódców JRG.
Moja wypowiedz jest jak najbardziej prawdziwa Pismo wyszło i zamiast nam pomóc to jeszcze bardziej rozochociło pracowników biurowych bo mają jasną interpretację KG, iż mają przychodzić na całe służby po 24h tak jak to było do tej pory. Bo nigdy nie zdarzało się, aby przychodzili na 8-godzin. Więc Solidarność zamiast pomóc namąciła jeszcze bardziej. Oczywiście zapomniałem dodać, że przychodzą głównie w soboty lub niedziele. I teraz pytanie czy można tak pracować tzn 40h w tygodniu +24 np. w niedziele czyli 64 h tygodniowo? Jaki to system pracy kolego Eginox? 8 godzinny? 24 godzinny? A może mieszany? Tylko czy nasze podstawy prawne przewidują taki system pracy? Czy po 24h służby w niedziele można zostawać na 8h w biurze w poniedziałek pracując łącznie 32h i nie robiąc czasu wypoczynku po służbie 24? Jednak w wielkopolsce można Dowódca JRG twierdzi, że w żadnym rozporządzeniu nie ma takiego zakazu A jak nie ma to można
-
Czy po 24h służby w niedziele można zostawać na 8h w biurze w poniedziałek pracując łącznie 32h i nie robiąc czasu wypoczynku po służbie 24? Jednak w wielkopolsce można Dowódca JRG twierdzi, że w żadnym rozporządzeniu nie ma takiego zakazu A jak nie ma to można
To pogratuluj twojemu Dowódcy JRG znajomości przepisów. Prawdą jest, że w żadnym rozporządzeniu nie ma o tym mowy, ale w Ustawie o PSP jest jasno napisane :kwit:
Art. 35.
1. Czas służby strażaka nie może przekraczać przeciętnie 40 godzin tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym, nieprzekraczającym 6 miesięcy.
2. Tygodniowy wymiar czasu służby strażaka, skierowanego do szkoły, na prze-szkolenie lub na studia, jest określony programem nauczania.
3. Wprowadza się zmianowy oraz codzienny rozkład czasu służby strażaka.
4. Stanowiska, na których strażacy pełnią służbę w ramach rozkładów czasu służby strażaka, o których mowa w ust. 3, w jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej ustalają kierownicy tych jednostek.
5. Zmianowy rozkład czasu służby strażaka polega na wykonywaniu zadań służbowych i pełnieniu dyżurów, trwających nie dłużej niż 24 godziny, po których następują co najmniej 24 godziny wolne od służby.
6. Codzienny rozkład czasu służby strażaka polega na wykonywaniu zadań służbowych po 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku.
-
Więc Solidarność zamiast pomóc namąciła jeszcze bardziej. Oczywiście zapomniałem dodać, że przychodzą głównie w soboty lub niedziele. I teraz pytanie czy można tak pracować tzn 40h w tygodniu +24 np. w niedziele czyli 64 h tygodniowo? Jaki to system pracy kolego Eginox? 8 godzinny? 24 godzinny? A może mieszany? Tylko czy nasze podstawy prawne przewidują taki system pracy? Czy po 24h służby w niedziele można zostawać na 8h w biurze w poniedziałek pracując łącznie 32h i nie robiąc czasu wypoczynku po służbie 24? Jednak w wielkopolsce można Dowódca JRG twierdzi, że w żadnym rozporządzeniu nie ma takiego zakazu A jak nie ma to można
Jak nie potraficie zmusić ludzi do przestrzegania prawa bo go sami nie znacie to nie wymagajcie od innych cudów....
Zmianowy system i możliwośc przepracowania wyjaśnił ci kolega Grzela
A co do codziennego to podaj adres to wysle ci ilustrowany kalendarz z systemem pracy codziennych pracowników i dodam mały komentarz kiedy nie mogą służyć :D
Jesli macie jaja napiszcie do KW o dowódcy JRG który pracuje 32h :P zobaczysz jak szybko zareaguja :D i kolegę wyprostuja :P
-
Codzienny rozkład czasu służby strażaka polega na wykonywaniu zadań służbowych po 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku.
To niby wszystko powinno wyjaśniać.... ale władza ma to w d.....e :wall:
-
Codzienny rozkład czasu służby strażaka polega na wykonywaniu zadań służbowych po 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku.
To niby wszystko powinno wyjaśniać.... ale władza ma to w d.....e :wall:
Nie wszędzie :d Da sie to opanować wierz mi na słowo :) w 80 moze nawet 90% komend system codzienny chodzi tylko na MSK
-
Pytanie z innej beczki.
Jak ma się przychodzenie 8-mio godzinnych na PB do okresowych badań lekarskich.
PB wykonuje badania co roku. 8-mio godzinni 1 raz na 3 lata.
Co będzie jak 8-mio godzinny ulegnie wypadkowi podczas pełnienia służby na PB w drugim lub trzecim roku ważoności jego badań?
-
Pytanie z innej beczki.
Jak ma się przychodzenie 8-mio godzinnych na PB do okresowych badań lekarskich.
PB wykonuje badania co roku. 8-mio godzinni 1 raz na 3 lata.
Co będzie jak 8-mio godzinny ulegnie wypadkowi podczas pełnienia służby na PB w drugim lub trzecim roku ważoności jego badań?
Na początku zaznaczę, że u nas nie ma zastępowania PB funkcjonariuszami 8-godz.
Jeżeli chodzi o badania, to funkcjonariusze 8-godz. min. D-ca JRG, Z-ca D-cy, członkowie grupy spec., którzy uczestniczą w działaniach rat.-gaś. mają zakres badań taki jak funkcjonariusze z PB i podpisywane raz na rok.
-
Jeżeli chodzi o badania, to funkcjonariusze 8-godz. min. D-ca JRG, Z-ca D-cy, członkowie grupy spec., którzy uczestniczą w działaniach rat.-gaś. mają zakres badań taki jak funkcjonariusze z PB i podpisywane raz na rok.
U mnie przychodzili jak dostawali kase.
Teraz jak mówią " za wolne to im się nie opłaca".
Badania d-ca i za-ca robią co 3 lata.