strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Rozwój osobisty i zawodowy => Jak zostać strażakiem... => Wątek zaczęty przez: Bezduszny w Styczeń 05, 2018, 11:28:10
-
Witam. Mam do was pytanie odnośnie tatuażów. W tym roku chce przystąpić do rekrutacji i moje pytanie brzmi jak teraz na to patrzą? Mam tatuaż rękaw do nadgarstka, na dłoni nic nie mam i na łydce. Czy nie patrzą już jak kiedyś na to wszystko? Dodam że tatuaż na łydce to motyw patriotyczny a rękaw to tatuaż z zegarami itd. :straz: :straz: :straz:
-
pkt 1–3. Według tych punktów należy kwalifikować między innymi tatuaże. Osoby
z tatuażami należy kierować do poradni zdrowia psychicznego. Jest wymagana opinia
psychiatryczna.
ROZPORZADZENIE_MINISTRA_SPRAW_WEWNETRZNYCH_z_dnia_19_grudnia_2014_r__w_sprawie_wykazu_chorob_i_ulomnosci__wraz_z_kategoriami_zdolnosci_do_sluzby_w_Policji__Strazy_Granicznej__Panstwowej_Strazy_Pozarnej_oraz_Biurze_Ochro
-
Mhm. Ok dzięki. No nic będzie trzeba skierować się do psychiatry i oceni sytuacje ;D Śmieszne są te paragrafy dotyczące tatuaży :wall: :wall:. ^_^ ^_^ ^_^
-
Widziałem ostatnio jak komisja odrzucała wszystkie osoby z tatuażami. Nawet niewielkimi, w miejscach niewidocznych pod mundurem. Co więcej, osoby wracające świeżo po zabiegu usunięcia tatuażu, dostawały polecenie powrotu na komisję gdy blizna się zagoi do końca.
Moim zdaniem z rękawem, może być ciężko.
-
Kwestia komisji i psychiatry/psychologa prowadzącego badanie. Jak na wstępnych badaniach przejdzie to potem będzie już przechodził. Ale czy przejdzie to loteria. Słyszałem kilkadziesiąt różnych przypadków. Grunt to umieć dobrze umotywować to co ma się na ciele.
-
Mnie dawno temu gdy robiłem badania po przyjęciu pani orzecznik kazała się rozebrać do bielizny i ściągnąć skarpety.Zapytalem z ciekawości w jakim celu mówiła że patrzy czy nie mam tatuaży.Pytam a jakbym miał nawet w miejscu niewidocznym? To bym Pana nie przepuscila gdyż tatuaż to forma samookaleczenia co podlega chorobie psychicznej.A podobno ta sama komisja z inną panią orzecznik przepuszczala z niewidocznym tatuazami
-
A jak wygląda sytuacja jeśli zrobimy sobie pierwszy tatuaż będąc już w służbie stałej?
-
Jeśli go nie widać to nie ma problemu i mogą Ci nagwizdac. Wielu chłopaków ma tatuaze i służą ;)
-
Panowie nie do końca. Ja mam dwa tatuaże. Na tyle ramienia (tricepsie) i na żebrach. Owszem, u Pani dermatolog dostalem literkę N czyli niezdolny. Tak jak kolega wyżej pisał teoretycznie powinno mnie to skreślić z rekrutacji. Jednak potem idzie się z kartą obiegową do lekarza głównego i to on podejmuje decyzję. W moim przypadku powiedział, że tatuaże w straży mogą jak najbardziej być, bo mało kiedy wychodzimy do ludzi w niepełnym umundurowania, natomiast do służb specjalnych i służby więziennej by mnie w momencie skreślili.
-
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19981591050/O/D19981050.pdf
Panowie, czwarta strona tego dokumentu, Tatuaże - ZDOLNY.
-
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19981591050/O/D19981050.pdf
Panowie, czwarta strona tego dokumentu, Tatuaże - ZDOLNY.
No i wszystko w temacie :fiuu:
-
To jest z 1998r. Bady 😄
-
Końcówką 2016r. przechodziłem badania do PSP a mam tatuaż na biecepsie na prawej ręce. :)
Najwięcej do powiedzenia miała Pani psycholog, i tak jak powiedział zeroberto, zależy jak się uwidzi. Pytała się kiedy go zrobiłem, co oznacza, dlaczego się zdecydowałem na tatuaż. Ogólnie była średnio nastawiona do tatuaży, ale przygotowałem się na to i powiedziałem, że w takim razie osoby, które mają przebite uszy 'pod' kolczyki też się samookaleczają.
Koniec końców wydała pozytywną opinie.
Kolega, który dostał się do innej jednostki był bardzo wytatuowany, ale jemu inna Pani psycholog nic nie powiedziała negatywnego, za;eży na kogo się trafi.
-
Zgodnie danymi MSWiA (z czerwca 2018) w całym kraju brakowało prawie 6300 (6,1 proc.) funkcjonariuszy Policji, 400 (17,6 proc.) funkcjonariuszy SOP, 2252 (13,5 proc.) funkcjonariuszy Straży Granicznej i prawie 1500 (4,8 proc.) funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej.
Że niby brakowało 1500 funkcjonariusz PSP? Jakoś mi się nie chce wierzyć
-
Dlaczego niby nie Chce ci się wierzyć?
-
No niewiem, co byłem na naborach to nie brakowało ludzi a wszystkie wakaty były poobsadzane