Emerytury pomostowe nie dotyczą osób mających uprawnienia do emerytury "policyjnej", w tym strażaków PSP.
Natomiast głowy nie dam, czy w dalszej kolejności jaśnie nam panujący czegoś nie wymyślą. :rolleyes:
Głupoty - głupotami, ale trzy wątki w temacie emerytur już są.Przy takim sposobie myślenia nie na co czekać, trzeba uciekać. ^_^
Pozdrawiam i sam się zastanawiam.
Przy takim sposobie myślenia nie na co czekać, trzeba uciekać. ^_^
Zdecydowana większość pismaków nie rozróżnia pojęcia strażak: strażak PSP, strażak OSP, strażak zakładowej służby ratowniczej - strażak to strażak i tyle. :rolleyes:
Art. 15. 1. Emerytura dla funkcjonariusza, który pozostawał w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., wynosi 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby i wzrasta o:To co jest na czerwono, nie dotyczy przyjętych po 1 stycznia 1999r. (poprawiłem oczywistą pomyłkę po zwróceniu uwagi przez piotr998
1) 2,6 % podstawy wymiaru - za każdy dalszy rok tej służby;
2) 2,6 % podstawy wymiaru - za każdy rok okresów składkowych poprzedzających służbę, nie więcej jednak niż za trzy lata tych okresów;
3) 1,3 % podstawy wymiaru - za każdy rok okresów składkowych ponad trzyletni okres składkowy, o którym mowa w pkt 2;
4) 0,7 % podstawy wymiaru - za każdy rok okresów nieskładkowych poprzedzających służbę.
2. Emeryturę podwyższa się o:
1) 2 % podstawy wymiaru za każdy rok służby pełnionej bezpośrednio w charakterze nurków i płetwonurków oraz w zwalczaniu fizycznym terroryzmu;
2) 1 % podstawy wymiaru za każdy rok służby pełnionej bezpośrednio:
a) w składzie personelu latającego na samolotach i śmigłowcach,
b) w składzie załóg nawodnych jednostek pływających,
c) w charakterze skoczków spadochronowych i saperów,
d) w służbie wywiadowczej za granicą;
3) 0,5 % podstawy za każdy rok służby pełnionej w warunkach szczególnie zagrażających życiu i zdrowiu.
3. Emeryturę podwyższa się o 0,5 % podstawy wymiaru za każdy rozpoczęty miesiąc pełnienia służby na froncie w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych.
3a. Jeżeli w wysłudze emerytalnej są uwzględniane okresy służby wojskowej, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 2, emeryturę podwyższa się na zasadach przewidzianych w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych.
4. Emeryturę podwyższa się o 15 % podstawy wymiaru emerytowi, którego inwalidztwo pozostaje w związku ze służbą.
5. Przy ustalaniu prawa do emerytury i obliczaniu jej wysokości okresy, o których mowa w ust. 1 i 2, ustala się z uwzględnieniem pełnych miesięcy.
5a. Przepisy art. 14 ust. 6 i 7 stosuje się odpowiednio.
6. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe warunki podwyższania emerytury, o których mowa w ust. 2 i 3, uwzględniając dla poszczególnych grup normy roczne: przebywania pod wodą i w podwyższonym ciśnieniu dla nurków i płetwonurków, wykonywania lotu w składzie personelu latającego na samolotach tłokowych i śmigłowcach, wykonania skoków spadochronowych, okres pełnienia służby na jednostkach pływających; liczbę dni w roku:
1) w rozminowaniu i oczyszczaniu terenu z przedmiotów wybuchowych, w służbie wywiadowczej za granicą z wykonywaniem czynności operacyjno-rozponawczych lub kierowaniem takimi czynnościami, działaniach ratowniczych, w fizycznej ochronie osób i mienia w warunkach zagrożenia,
2) bezpośredniej ochrony i opieki nad osadzonymi w oddziałach dla nosicieli wirusa HIV, dla osadzonych wymagających stosowania szczególnych środków leczniczo-wychowawczych i osadzonych szczególnie niebezpiecznych w okresie do dnia 31 sierpnia 1998 r. oraz w oddziałach dla osadzonych niebezpiecznych i w oddziałach terapeutycznych dla skazanych z zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo po dniu 1 września 1998 r.,
oraz okresy pełnienia służby na froncie w czasie wojny i w strefie działań wojennych.
Art. 15a. Emerytura dla funkcjonariusza, który został przyjęty do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., wynosi 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby i wzrasta na zasadach określonych w art. 15 ust. 1 pkt 1 i ust. 2-5.
Pozwolę sobie wkleić stosowny fragment:
Art. 15. 1. Emerytura dla funkcjonariusza, który pozostawał w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., wynosi 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby i wzrasta o:
1) 2,6 % podstawy wymiaru - za każdy dalszy rok tej służby;
2) 2,6 % podstawy wymiaru - za każdy rok okresów składkowych poprzedzających służbę, nie więcej jednak niż za trzy lata tych okresów;
3) 1,3 % podstawy wymiaru - za każdy rok okresów składkowych ponad trzyletni okres składkowy, o którym mowa w pkt 2;
4) 0,7 % podstawy wymiaru - za każdy rok okresów nieskładkowych poprzedzających służbę.
Art. 15a. Emerytura dla funkcjonariusza, który został przyjęty do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., wynosi 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby i wzrasta na zasadach określonych w art. 15 ust. 1 pkt 1 i ust. 2-5.
To co jest na czerwono, nie dotyczy przyjętych przed 1 stycznia 1999r.
Mając na względzie to, że na chwilę obecną brak jest podstaw do pobierania dwóch świadczeń (z ZER MSWiA oraz ZUS), to trzeba stwierdzić, że zostali oni wydymani artystycznie.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że ten fragment nie dotyczy przyjętych przed 1 stycznia 1999r, przecież oni pozostawali w służbie przed 2 stycznia 1999 r.
Zapis na czerwono nie dotyczy przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 r. (art.15a).
W błędzie nie jesteś. Pełną emeryturę otrzymujesz po 28 latkach, pozostałe 2 pracujesz, aby załapać się na roczne świadczenie i jubileuszówkę.
Po 28 latach 75 % EMki.Za uszczerbek na zdrowiu można dostać do 15% z zastrzeżeniem, że łączna emerytura nie może przekraczać 80% podstawy. -_-
Ile jeszcze można dostać dod. za % uszczerbku na zdrowiu.
A to co znowu? http://www.zzsflorian.pl/pokaz.php?id=94
A to co znowu? http://www.zzsflorian.pl/pokaz.php?id=94
W związku z planami Rządu w sprawie likwidacji zakładów emerytalnych i utworzenia jednego zakładu emerytalnego państwowego podległego pod ZUS oraz pozostałych prywatnych, w dniu 12 marca 2007 roku odbędzie się posiedzenie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Tyle razy już zaprzeczano informacjom o rzekomych zmianach w przepisach emerytalnych, że szkoda się powtarzać. Kto nie chce wierzyć to i tak nie uwierzy. Natomiast proszę nie zapominać, że mamy w Polsce małą, bo małą, ale jednak grupę strażaków pracujących w oparciu o kodeks pracy (jednostki zakładowe) i tym osobom dotychczas przysługiwały pewne przywileje (krótszy o 5 lat staż emerytalny). Problem tej grupy miał być uregulowany ustawą "pomostową" i być może te osoby ma Pan na myśli
W związku z planami Rządu w sprawie likwidacji zakładów emerytalnych i utworzenia jednego zakładu emerytalnego państwowego podległego pod ZUS oraz pozostałych prywatnych...Ew. zmiana płatnika emerytury nie jest wprost zagrożeniem dla strażaków, może to ew. spowodować mniejszą płynność w załatwianiu spraw emerytalnych. Dokąd nie zmieniają zasad naliczania i wysokości emerytur to można być spokojnym. -_-
To co jest na czerwono, nie dotyczy przyjętych po 1 stycznia 1999r. (poprawiłem oczywistą pomyłkę po zwróceniu uwagi przez piotr998z tego co wiem, po nowelizacji ww. ustawy strażacy zatrudnieni po 1 stycznia 1999 r. beda mogli pobierać dwie emerytury (z ZER MSWiA oraz ZUS) wspomina już o tym Art. 18 ust. 3.
Mając na względzie to, że na chwilę obecną brak jest podstaw do pobierania dwóch świadczeń (z ZER MSWiA oraz ZUS), to trzeba stwierdzić, że zostali oni wydymani artystycznie.
Potwierdzajacą się plotki o zmianie przepisów emerytalnych:Em tylko od podstawy to jakaś bzdura. Na dzień dzisiejszy ratownik specjalista w grupie 1290zł x 80% = 1032zł. To trzeba będzie pracować do śmierci, jeżeli będzie miał kto pracować.
Nowa Ustawa Emerytalna ma wejść 24 lipca 2008 roku
najwarzeniejsze poniżej:
-emerytura od 20 lat służby 50% + za każdy rok 3 %, pełna i maksymalna em. 80 %
-emerytura liczona od podstawy bez wysługi,bez dodatku służbowego bez dodatku za stopień
Trzeba zacząć sie leczyć !
bax to co napisałeś już od jakiegoś czasu krążyło na forum policyjnym też jako plotki , wiec nie wiadomo do końca czy czasami ktoś nie sieje plotek?????Też tak myślę.
szczera prawda wiec lepiej uciekac
no masz racje troche lat brakuje ale jak ktos ucieka na emke zwalnia się stanowisko takie małe wyrachowanie
Z czego wynika jasno, że stosowanie dyskryminacji pracowników przez Komendantów i przyznawanie 50% np. tylko tym po ponad 20 latach służby nie jest metodą mająca poparcie w jasnych kryteriach KG. JEKG mówi jasno i wyraźnie... a że się daje swoim to inna para kaloszy....
Kierownicy jednostek organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej, w celu uhonorowania wzorowego wykonywania obowiązków służbowych i długoletniej służby, mają prawo do zwiększenia wysokości dodatku służbowego, strażakom przechodzącym na zaopatrzenie emerytalne, do kwoty stanowiącej 50 % otrzymywanego uposażenia zasadniczego i dodatku za stopień. Prawo to nie jest ograniczone przez obowiązujące przepisy normujące zasady i wysokość ustalania uposażenia strażakom Państwowej Straży Pożarnej.
st.bryg.dr inż. Witold Skomra
Z czego wynika jasno, że stosowanie dyskryminacji pracowników przez Komendantów i przyznawanie 50% np. tylko tym po ponad 20 latach służby nie jest metodą mająca poparcie w jasnych kryteriach KG. JEKG mówi jasno i wyraźnie... a że się daje swoim to inna para kaloszy....
Kierownicy jednostek organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej, w celu uhonorowania wzorowego wykonywania obowiązków służbowych i długoletniej służby, mają prawo do zwiększenia wysokości dodatku służbowego, strażakom przechodzącym na zaopatrzenie emerytalne, do kwoty stanowiącej 50 % otrzymywanego uposażenia zasadniczego i dodatku za stopień. Prawo to nie jest ograniczone przez obowiązujące przepisy normujące zasady i wysokość ustalania uposażenia strażakom Państwowej Straży Pożarnej.
st.bryg.dr inż. Witold Skomra
Jak chcesz odejść z godnej pensji to musisz rów lizac dużo wczesniej Komendantowi....
To wszystko ciągle jest chore i jak sią na to patrzy to widac że chyba nigdy się nie zmieni....
Witam!
"Czekać czy uciekać" komu wierzyć JEKG czy?
Skład Zespołu do Spraw Umowy Społecznej
1. Jarosław Kaczyński, Prezesa Rady Ministrów, Przewodniczący Zespołu,
2. Elżbieta Jakubiak, Sekretarz Stanu, Kancelaria Prezydenta RP, Wiceprzewodnicząca Zespołu,
3. Stanisław Szwed, Poseł na Sejm RP, Wiceprzewodniczący Zespołu,
4. Sławomir Kłosowski, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Edukacji Narodowej,
5. Marian Banaś, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Finansów,
6. Andrzej Kaczmarek, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Gospodarki,
7. Anna Kalata, Minister Pracy i Polityki Społecznej,
8. Kazimierz Kuberski, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej,
9. Władysław Ortyl, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego,
10. Paweł Piotrowski, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Skarbu Państwa,
11. Bolesław Piecha, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Zdrowia,
12. Mariusz Błaszczak, Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów,
13. Robert Kwiatkowski, Sekretarz Zespołu.
CYTUJĘ:
Temat - Włączenie pracowników służb mundurowych, sędziów i prokuratorów do powszechnego systemu emerytalnego
Zakładany cel - Spójność systemów emerytalnych i ograniczenia wydatków budżetu Państwa na świadczenia emerytalno-rentowe.
Szacunkowe koszty realizacji celu - Zakłada się ograniczenie wydatków z budżetu Państwa na świadczenia emerytalno – rentowe poprzez włączenie pracowników służb mundurowych, sędziów i prokuratorów do powszechnego systemu emerytalnego, a z drugiej strony będzie większa kwota składek emerytalno – rentowych do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS).
Na mój prosty strażacki rozum - wyjście jest chyba tylko jedno - chyba , że ten RZĄD UPADNIE!!!
1. Jarosław Kaczyński, Prezesa Rady Ministrów, Przewodniczący Zespołu,
2. Elżbieta Jakubiak, Sekretarz Stanu, Kancelaria Prezydenta RP, Wiceprzewodnicząca Zespołu,
3. Stanisław Szwed, Poseł na Sejm RP, Wiceprzewodniczący Zespołu,
4. Sławomir Kłosowski, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Edukacji Narodowej,
5. Marian Banaś, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Finansów,
6. Andrzej Kaczmarek, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Gospodarki,
7. Anna Kalata, Minister Pracy i Polityki Społecznej,
8. Kazimierz Kuberski, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej,
9. Władysław Ortyl, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego,
10. Paweł Piotrowski, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Skarbu Państwa,
11. Bolesław Piecha, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Zdrowia,
12. Mariusz Błaszczak, Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów,
13. Robert Kwiatkowski, Sekretarz Zespołu.
narazie trezba czekać i obserwować komendantów, jak będą masowe odejcia to trezba spieprzać. Myślicie, że komendanci to będą twardo siedzieć jak coś się będzie działo?
ZAKAZ DORABIANIA !!!! Smieszne może będę Zap***** za 1200 zł do końca zycia w tej Straży a ci szanowni panowie z KG od czasu do czasu rzucą pare miedziaków abym czasem nie pomyślał dorobić na bokuu CHorreeeeeeeee to wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!! ^_^Dobrze piszesz kolego trza bedzie jeb..... ta praca bo za 1100zl to nie idzie wyzyc !!! A i po co sie stresowac i narazac zycie swoje za 1100zl a niech sie bujaja juz mi nie zalerzy bo to sesnu nie ma . Grobo sie zastanawim czy i w tym roku nie odejsc bo ma szanse wyjechac do Angli i pracowac 8h i godnie zarabiac i zyc jak czlowiek a nie jak zebrak. Nie wierze w to ze kazdy strazak zyje tylko z pensji strazackiej na 100% wszyscy bynajmiej u mnie dorabiaja !!! Ile tak mozna !!! jak dlugo ??? To sie mija z celem i to jest chore !!!
do sam998
jedna uwaga - zacytowałeś informację z 2005 roku. Czemu to ma służyć? Nie wprowadzajmy na forum niepotrzebnego zamieszania, tym bardziej w temacie emerytur.
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4966874.html
Panowie trzeba jak najszybciej uciekać z tej PSP tu tylko jednego można Sie dorobić GARBA i to już, co nie, którzy maja, bo inaczej by się do straży nie dostali, ale co z tego ze się dostali oni pracują dla swojej satysfakcji tak jak większość na PB, BO TRUDNO UTRZYMAC RODZINE 4 OSOBY ZA 1380 ZL A w KG może zarabiają oficerowie kilka tyś, ale są tez tacy, co maja tak samo śmieszne pieniądze jak ci z PB PANOWIE ZWALNIAJMY SIĘ!!!!Nie z rządu sami jeżdżą do wypadków i zobaczą jak to jest narażać Zycie za 1e marne grosze
Na pewno trzeba wytrzymać do stycznia 2009 a potem to chyba trzeba uciekać ponieważ wizja PO nie wnosi do naszej służby nic ciekawego : wydłuzenie lat służby, obniżka procentowa emerytur i powoli będą nam zabierać przywileje i wpychać pod samożądy takim krokiem już są twożone centra powiadamiania przy Wojewodzie.
Na pewno trzeba wytrzymać do stycznia 2009 a potem to chyba trzeba uciekać ponieważ wizja PO nie wnosi do naszej służby nic ciekawego : wydłuzenie lat służby, obniżka procentowa emerytur i powoli będą nam zabierać przywileje i wpychać pod samożądy takim krokiem już są twożone centra powiadamiania przy Wojewodzie.
witam
jestem szczęśliwym emerytem od 01,07,2007 po 27-u latach w PSP na podziale
i mówię Wam --> "lepiej to już było" i to co pisał -cul2- jest niestety prawdą,
będą szukać kasy wszędzie to i w PSP tak zrobią.
A że w każdej bajce jest coś prawdy to przecież każdy wie -->wiek, podwyższenie lat, obcięcie przywilejów i dodatków.
a podwyżki - he he - zobaczcie jak wyprztykali Policjantów
- i jeszcze jedno - jak przyjdzie BUM żeby nie było za ciasno do odejścia i żeby każdy z Was się załapał na ten "POSPIESZNY" i nie stracił
wiadomo decyzja należy do każdego z Was osobiście
ja mam to już za sobą i jestem HAPPY
Gratuluje emki ---ale (chyba ) jak zaczną się dobierać do przywilejów to pewnie wszyscy zdążymy uciekać na emke (no chyba że środków pieniężnych nie będzie ) nie mogą przecież zrobić TRACH cięcie koniec robicie do 60 lat . A po drugie myślę że w tym przypadku trzeba stanąć na głowie żeby tego nie zrobiono.Pozdrawiam
pozdr
Powstaje projekt zmian pragmatyki emerytalnej służb mundurowych.
W dniu 27 marca 2008 r Zarząd Główny Forum Związków Zawodowych zorganizował spotkanie z Ministrem Pracy i Polityki Społecznej panią Jolantą Fedak. Minister odpowiadała na pytania dotyczące zmian emerytalnych pracowników rożnych sektorów gospodarki. Uczestniczący w spotkaniu przedstawiciel Związku Zawodowego Policjantów kol. Józef Partyka zadał pytanie czy obecnie toczą się prace nad zmianą ustaw emerytalnych służb mundurowych. Z odpowiedzi wynika, że takie prace trwają i dotyczą one wydłużenia okresu służby uprawniającego do nabycia praw emerytalnych. Minister zapewniła, że projekt zmian będzie konsultowany i zostanie przekazany do konsultacji za pośrednictwem Forum Związków Zawodowych. Szczegółowe informacje zostaną przekazane Przewodniczącym Zarządów Terenowych NSZZ Policjantów woj. pomorskiego
Dziwi mnie fakt że nie zaproszono PSP : ustalony termin spotkania z udziałem przedstawicieli Związku Zawodowego Policjantów i reprezentacji Wojska Polskiego. czyżby miało to się odbyć poza naszymi plecami :angry: .
Osobiście tak bym się nie irytował, ponieważ Antoni Duda jest przewodniczącym ZG NSZZ Policjantów i wchodzi w skład Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych MSWiA a w skład którego zaś wchodzą nasze dwa ZZ, o ile będzie się coś działo niezwłocznie nas poinformuje.
KOMUNIKAT
ze spotkania z Ministrem Pracy i Polityki Społecznej
Panią Jolantą Fedak
W związku z niepokojem środowisk służb mundurowych, wywołanych upowszechnianymi informacjami o zmianie ustaw o zaopatrzeniu emerytalnym,w dniu 14 kwietnia 2008 roku w CPS „Dialog" w Warszawie z inicjatywy Prezydium Forum Związków Zawodowych odbyło się spotkanie przewodniczących zarządów wojewódzkich i szkolnych NSZZ Policjantów, przedstawicieli związków zawodowych Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Konwentu Dziekanów Oficerów Wojska Polskiego z Ministrem Pracy i Polityki Społecznej Panią Jolantą Fedak.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji reprezentował dyrektor Departamentu Budżetu, Władysław Budzeń oraz zastępca dyrektora Departamentu Bezpieczeństwa, Andrzej Przemyski, Komendę Główną Policji - zastępca dyrektora Biura Kadr i Szkolenia, Jacek Gil oraz pełnomocnik komendanta do kontaktów ze związkami zawodowymi, Jan Gaładyk.
Pani Minister przedstawiła ogólną ocenę sytuacji demograficznej w Polsce w kontekście funkcjonowania systemu emerytalnego i konieczności zmian w celu wydłużenia okresu aktywności zawodowej wszystkich branż i grup zawodowych.
Zaprezentowała również informacje o rządowych programach „Solidarność pokoleń", „Konwergencji,, dla osób po 50. roku życia oraz innych formach aktywizacji zawodowej, określonej w Strategii Lizbońskiej.
Problematyka zmian w ustawach o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych, jak oświadczyła Pani Minister, „nie jest objęta zakresem działania cywilnego ministra pracy i nie posiada informacji w sprawie prac nad zmianą tych ustaw, ze względu na to, że są to kompetencje właściwych ministrów".
Oświadczenie to potwierdzili obecni na spotkaniu, w imieniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, dyrektorzy departamentów.
Odnosząc się do aktualnych rozwiązań w ustawach emerytalnych służb mundurowych Pani Minister Jolanta Fedak wyraziła wątpliwość w racjonalność ich dalszego utrzymywania.
Przedstawiciele strony społecznej przedstawili specyfikę służby, jej odmienności od warunków pracy o charakterze cywilnym. Wyrazili również obawy o możliwe skutki podjęcia negatywnych zmian pogarszających dotychczasowe prawa funkcjonariuszy i żołnierzy w postaci masowych odejść na emerytury, które pogorszą złą sytuację kadrową służb mundurowych.
Uzasadnili sytuację masowego odchodzenia ze służby w ostatnich latach żołnierzy i funkcjonariuszy z różnych przyczyn niezależnych od nich, lecz od skostniałych unormowań ustawowych i nieodpowiedzialnych przełożonych realizujących dyspozycje polityczne. W wyniku takich nacisków tylko w latach 2005-2008 odeszło ze służby kilkanaście tysięcy żołnierzy i funkcjonariuszy, zasilając rosnącą rzeszę młodych emerytów.
Progresja wysługi w służbie i prawo do 100-procentowej emerytury to dwa warunki, które w zgodnej opinii wszystkich przedstawicieli strony społecznej mogą stanowić skuteczne argumenty pozostania w służbie funkcjonariuszy i żołnierzy.
Każda ze stron reprezentującą policjantów, żołnierzy, funkcjonariuszy Służby Granicznej, Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej wypowiedziała się za utrzymaniem odrębnego systemu emerytalnego dla służb mundurowych.
Uczestnicy spotkania skierowali do Pani Minister, pełniącej również funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Trójstronnej, propozycję powołania stałego zespołu Komisji Trójstronnej do spraw Służb Mundurowych, która zgodnie z uchwałą nr 31 z dnia 3 kwietnia 2008 roku, a szczególnie treścią § 1 pkt, 1, byłaby reprezentantem środowiska funkcjonariuszy i żołnierzy do konsultacji wszelkich zmian w zakresie praw i uprawnień.
Pani Minister Jolanta Fedak odpowiedziała na wszystkie pytania w trakcie otwartej dyskusji aż do wyczerpania wszystkich kwestii nurtujących nasze środowisko.
WICEPRZEWODNICZĄCY
Forum Związków Zawodowych
Antoni Duda
Odnosząc się do aktualnych rozwiązań w ustawach emerytalnych służb mundurowych Pani Minister Jolanta Fedak wyraziła wątpliwość w racjonalność ich dalszego utrzymywania.Czymże są wątpliwości w "racjonalność dalszego utrzymywania" obowiązujących rozwiązań co do naszych emerytur? Te wątpliwości budzące się w głowie Pani minister w lini prostej prowadzą do zastanowienia się czy aby tu wszystko działa tak jak powinno wg myśli Pani minister i rządu. Wniosek zmiany pewne tylko pozostaje kwestia jakie i kiedy.
Każda ze stron reprezentującą policjantów, żołnierzy, funkcjonariuszy Służby Granicznej, Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej wypowiedziała się za utrzymaniem odrębnego systemu emerytalnego dla służb mundurowych.No i chwałą za tym, że każda ze stron się wypowiedziała, w końcu po coś tam strona poszła. Tylko szkoda, że nie wypowiedziała się jasno że jest za utrzymaniem w obecnym kształcie uregulowań emerytalnych służb mundurowych. Tak jak wynika z wypowiedzi "utrzymanie odrębnego systemu emerytalnego" wcale nie wskazuje że strony były za tym aby utrzymać w tym samym kształcie ten system. Odrębność systemu polegać może choćby na niepodleganiu pod ZUS tylko w dalszym ciągu pod ZER tylko na innych warunkach.
Pani Minister przedstawiła ogólną ocenę sytuacji demograficznej w Polsce w kontekście funkcjonowania systemu emerytalnego i konieczności zmian w celu wydłużenia okresu aktywności zawodowej wszystkich branż i grup zawodowych.No i tu jest kwiatek ogólna sytuacja demograficzna w naszym (póki co) kraju w odniesieniu do emerytur strażaka. Proponowałbym porozważać na temat sytuacji trzebienia dorsza w zatrutym morzu bałtyckim przez strażaków emerytów lub ogólniej przez emerytów mundurowych.
"Trybuna": Fala odejść ludzi ze służb mundurowych wisi w powietrzu - ostrzega gazeta. Utrzymywanie obecnych rozwiązań emerytalnych dla służb mundurowych jest nieracjonalne - uważa minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak. Choć - jej zdaniem - specjalne rozwiązania emerytalne dla mundurówki funkcjonują nie tylko w Polsce, to nasz system trzeba zmienić, bo jest najgorszy w Unii Europejskiej.
Według minister jest niedopuszczalne, aby po 15 latach służby, 35-letni mężczyźni przechodzili na garnuszek państwa. Prace mają się rozpocząć w połowie roku. Wśród mundurowych zawrzało.
Choć inicjatywa zmian w zabezpieczeniach emerytalnych żołnierzy, policjantów, strażaków, strażników granicznych i służby więziennej nie leży w kompetencji minister pracy, to Fedak sugeruje, że zmiany powinny przygotować resorty obrony i spraw wewnętrznych. Minister pracy w ten sposób chce realizować aktywizację zawodową w ramach programu "Solidarność pokoleń 50+". Nie przekonały jej argumenty, że praca w mundurze jest specyficzna. Nie można jej porównywać z pracą w cywilu - akcentuje gazeta. Fala odejść wisi w powietrzu. Wszelkie próby kombinowania przy prawach emerytalnych dla państwa kończyły się fatalnie. Jednak - zdaniem Fedak - nie stać nas na tak młodych emerytów, jak mundurowi po 15 latach służby. - Jesteśmy w stanie zgodzić się na pewne zmiany, np. wydłużenie służby o 10 lat, ale dajcie nam coś w zamian - mówią przedstawiciele związków zawodowych służb mundurowych.
Na stwierdzenie minister Fedak, że nie stać nas na tak młodych emerytów, policjanci odpowiedzieli: "Można wydłużyć czas służby o 10 lat, ale zwiększając wysokość podstawy emerytury do 100 proc., a nie 75 procent, jak jest w tej chwili. W praktyce jednak nie jest tak, że po 15 latach funkcjonariusze czy żołnierze odchodzą do cywila. Poziom odejść jest na poziomie 5 procent. Nie jest to więc rzesza młodych emerytów na garnuszku państwa, tym bardziej że większość młodych mundurowych emerytów podejmuje pracę w cywilu".
Prace nad zmianą uregulowań emerytalnym mundurówki mają się rozpocząć w drugiej połowie roku. Jak poinformowała "Trybunę" Wioletta Paprocka, rzecznik prasowy MSWiA, na razie w resorcie nie są prowadzone żadne prace. Nie było nawet rozmów w kwestii emerytur z resortem minister Fedak. Dlatego MSWiA nawet nie jest w stanie powiedzieć, w jakim kierunku mają iść ewentualne zmiany. A to najbardziej niepokoi mundurowych. Brak kierunku zmian oznacza, że rząd może zrobić wszystko. Od wydłużenia czasu służby do zmian systemu naliczania wysokości emerytury, w końcu do obniżenia podstawy jej naliczania.
Kombinowanie przy emeryturach może zachwiać stabilizacją, jaka pojawiła się w służbach mundurowych. Kiedy większość grup pracowniczych wychodzi na ulice, w mundurówce jest cisza. Może zostać zburzona przez rządowe kombinacje. W komisariatach, strażnicach strażackich i granicznych, więzieniach zawisną flagi. Komendy znów zostaną zasypane aluminiowymi widelcami, a wszyscy będą wykonywać swoje zadania ściśle z ustawami. - Będziemy walczyć. Nie możemy na wprowadzenie takich rozwiązań pozwolić - zapowiadają związkowcy.
Jak ich protesty nic nie dadzą, czeka nas paraliż bezpieczeństwa. Masowe odejścia mogą powiększyć dziurę etatową w policji do 10 tys. wakatów. Brakuje tu dwóch pokoleń. W straży dziura to 2 tysiące. W wojsku problemy kadrowe mają wszystkie formacje i jednostki. Nie będzie miał kto dbać o nasze bezpieczeństwo. Tak skończy się program "Solidarność pokoleń 50+" w wykonaniu rządu Donalda Tuska - konkluduje "Trybuna".
Jednak - zdaniem Fedak - nie stać nas na tak młodych emerytów, jak mundurowi po 15 latach służby. - Jesteśmy w stanie zgodzić się na pewne zmiany, np. wydłużenie służby o 10 lat, ale dajcie nam coś w zamian - mówią przedstawiciele związków zawodowych służb mundurowych.
Nie przekonały jej argumenty, że praca w mundurze jest specyficzna.
Choć - jej zdaniem - specjalne rozwiązania emerytalne dla mundurówki funkcjonują nie tylko w Polsce, to nasz system trzeba zmienić, bo jest najgorszy w Unii Europejskiej.
:mellow: co tu dużo pisać to jest chore młodzi emeryci z emeryturą 45% :huh: to niby nie dobrze ale 65 letni strażak z ODO na 7 piętrze jest w porządku ?? :huh: czy ludzie na stanowiskach ministerialnych nie powinni częściej badać się w psychiatrykach ??
jak tak już jesteś w USA to zauważ że tam strażak czy policjant robi do emerytury. tam i TU jest to służba ,którą się kocha lub nienawidzi. i nie da się przebranżowić strażaka czy policjanta. to tak jakbyś z kXXXX chciał zrobić zakonnicę:mellow: co tu dużo pisać to jest chore młodzi emeryci z emeryturą 45% :huh: to niby nie dobrze ale 65 letni strażak z ODO na 7 piętrze jest w porządku ?? :huh: czy ludzie na stanowiskach ministerialnych nie powinni częściej badać się w psychiatrykach ??
UWAGA! - To nie jest obrona mieszania przy naszych emeryturach ale mam pytanie, jako "advocato diaboli".
A kto mówi, że nie można się przebranżowić, skoro tak wszyscy sie martwią o strażaka w wieku 60 lat a raczej o jego kondycję? Przecież na Zachodzie a nawet w USA zmiana zawodów przez pracownika to normalka...
Z drugiej zaś strony o przekwalifikowaniu zawodu przez strażaka, policjanta czy wojskowego to raczej niespotykana tam sprawa. Poprostu zadaję pytanie, na które prędzej czy później trzeba będzie odpowiedzieć przez naszych przedstawicieli odpowiednim decydentom.
To, o czym piszecie, nie wzbudza za bardzo optymizmu.
(...) Z rozwaleniem KSRG i PSP może być tak jak z likwidacją zielonych strzałek do skrętu w prawo - zlikwidować bo w unii podobno nie ma, a teraz montować z powrotem. Tylko, że PSP to nie blaszki ze strzałkami i tego odtworzyć się tak szybko nie da.
Otóż strażak zawodowy (a straże zawodowe sa tylko w miastach ponad 200 tysięcy mieszkańców
Tak, w Saarbrücken jest straż zawodowa, to miasto jakby wojewódzkie, stolica Saarlandu.(landu czyli ichniejszego województwa). Są tam 2 jednostki zawodowe oraz ośrodek szkolenia dla nich oraz strazy ochotniczych. Co do pomyłki raczej nie wchodzi w gr, bo wcześniej strażacy ochotnicy z Saarlouis (którzy nas zaprosili) mówili nam to samo. Wiem,że to brzmi nieciekawie i może dziwić, ale taka jest prawda, niestety.Tylko to miasto ma 180 tys. mieszkańców.
..... i wiem, że są osoby na tym forum, które znają sytuację jaką szykuje nam rząd, tylko nie wiem dlaczego nikt nie mówi tego wprost, czyżby obawiali się czegoś????
Łał! Naprawdę mamy tu takie osoby? Nie sądziłem że nasze forum jest obsadzone członkami rządu, posłami, członkami komisji sejmowych ....
[/quote
Mario i tu byś się zdziwił szczerze ci mówie
dla mnie jest tylko jedna droga wyjścia z tej sytuacji - rozdzielić strażaków biorących udział w akcjach (licząc do tej grupy także tych z biura którzy pełnią funkcję oficerów operacyjnych i rzeczywiście jeżdżą do akcji + grupa obsad MSK/PSK) od strażaków papierowych, którzy nie biorą udziału w akcjach. Tym pierwszym min. 20 lat pracy, tym drugim min 35 lat pracy (nie różnią się przecież niczym od urzędników miejskich). Kiedyś przedstawiałem na forum propozycję jak to logicznie podzielić.No a co z tymi strażakami, którzy przez 12-ście lat jeździli w podziale a teraz pracują w komendzie. Zaliczyć ich do "papierowych strażaków" czy do takich z krwi i kości jak Ty.
Dla strażaków biorących udział w akcjach przyjmowanych teraz lub nieco wcześniej 20 lat to normalka, bo zaczynają najcześciej od pracy w PSP i pewnie (teoretycznie) na niej zakończą. Wcześniejsze 15 lat było furtką dla tych pracujących przed powstaniem PSP lub świeżo po jej powstaniu i dla tych co przychodzili z cywila do PSP.
zgadzam się z przedmówcą biurowi powinni pracować jak cywile do 65 r życia, apropo tych służb oficera niektórzy je biorą tylko dla tego aby sie załapać na urlop dodatkowy a jak przyjedzie do wypadku to na widok krwi słabo mu się robi i to mł bryg z trójmiasta
Zgadzam się z tym, że nie każde stanowisko musi być zajmowane przez mundurowego. Nieporozumieniem jest np.: sekretarka komendanta w stopniu aspiranta…
Z tego co słyszałem to np. cały CNBOP został „ucywilniony”, a ci którzy chcieli pozostać w mundurze zostali przeniesieni. (może ktoś tutaj jest w stanie tą informację zweryfikować)
Padła propozycja podzielenia strażaków w zależności od zajmowanego stanowiska. Tylko co zrobić w przypadku, o którym wspomniał dezerter112? Jeśli ktoś po latach pracy na podziale zasiądzie za biurkiem, to jak mu wtedy naliczać emeryturę?
A co zrobić z kadrą szkół i ośrodków szkolenia PSP? Powinni być cywilami czy mundurowymi?
Pozdrawiam
Zgadzam się z tym, że nie każde stanowisko musi być zajmowane przez mundurowego. Nieporozumieniem jest np.: sekretarka komendanta w stopniu aspiranta…
Z tego co słyszałem to np. cały CNBOP został „ucywilniony”, a ci którzy chcieli pozostać w mundurze zostali przeniesieni. (może ktoś tutaj jest w stanie tą informację zweryfikować)
Padła propozycja podzielenia strażaków w zależności od zajmowanego stanowiska. Tylko co zrobić w przypadku, o którym wspomniał dezerter112? Jeśli ktoś po latach pracy na podziale zasiądzie za biurkiem, to jak mu wtedy naliczać emeryturę?
A co zrobić z kadrą szkół i ośrodków szkolenia PSP? Powinni być cywilami czy mundurowymi?
Pozdrawiam
sekretarka i aspirant to jeszcze nic...
W szkołach PSP Panie z biblioteki w stopniach oficerskich co roku dostają(dostawały przynajmniej) nagrody za zasługi dla pożarnictwa...
sekretarka i aspirant to jeszcze nic...
W szkołach PSP Panie z biblioteki w stopniach oficerskich co roku dostają(dostawały przynajmniej) nagrody za zasługi dla pożarnictwa...
To dopiero jest chore i tego pewnie nikt nie widzi :huh:
Spytajcie kolegów którzy odeszli rok temu, dwa lata temu czy nie żałują? O ile mogli mieć większa emkę gdyby odeszli teraz?Bardzo dobre pytanie Mario, zabrakło tylko jeszcze jednego - dlaczego odeszli?
tylko nikt mi do tej pory nie odpowiedział ilu ludzi w zarządach krajowych związków jest z PB.Prosze bardzo
Co raz ostrzej widzę, że uciekać. Nie można ciągle się podpierać kodeksem pracy licząc, że przywileje mundurowych zostaną. Czas służby (chociaż co raz częściej używacie określenia pracy) należało zostawić w spokoju, a iść w innym kierunku. Co do rozdziału stanowisk to się zgadzam, tylko nikt mi do tej pory nie odpowiedział ilu ludzi w zarządach krajowych związków jest z PB. Coś mi się wydaje, że nie ma, a jak nie ma to przeczytajcie motto Przemka.
Pozdrawiam
witam serdecznieWitam
ja jestem podoficerem z niewielkim stażem , a jednak jestem przewodniczacym zarzadu terenowego wiec jednak sa wyjatki
"czy tu coś się zmieni? Raczej nie. - Ministerstwo nic nie wie o tym by trwały prace nad zmianą systemu emerytalnego służb mundurowych. Nie uczestniczymy też w pracach nad stworzeniem kompleksowych regulacji prawnych które kształtowałyby zakres uprawnień emerytalnych funkcjonariuszy służb mundurowych na zasadach odmiennych od dotychczasowych - mówi Wiolette Paprocka rzecznik prasowy MSWiA"
W dzisiejszej GW jest dwustronicowy artykuł dotyczący emerytur wojskowych i policyjnych.
Najważniejszy dla nas cytat:Cytuj"czy tu coś się zmieni? Raczej nie. - Ministerstwo nic nie wie o tym by trwały prace nad zmianą systemu emerytalnego służb mundurowych. Nie uczestniczymy też w pracach nad stworzeniem kompleksowych regulacji prawnych które kształtowałyby zakres uprawnień emerytalnych funkcjonariuszy służb mundurowych na zasadach odmiennych od dotychczasowych - mówi Wiolette Paprocka rzecznik prasowy MSWiA"
Funkcjonujący obecnie mechanizm indeksacyjny jest wystarczający, bo w Polsce ludzie zbyt szybko przechodzą na emerytury, a koszty z nimi związane są nieporównywalnie większe niż w innych krajach UE ze względu na bardzo młody wiek naszych emerytów. Nie stać nas, żeby finansować emerytury 35-latków czy 40-latków. Tymczasem major w stanie spoczynku po Wojskowej Akademii Technicznej w wieku 35 lat może przejść na wcześniejszą emeryturę, chociaż sobie tej emerytury jeszcze nie opłacił.
artykuł w gazecie Policja 997 , emer mundurowe.Stworzyć odpowiednie warunki i wielu będzie pracowało dłużej.
http://www.gazeta.policja.pl/archiwum/200808/to_idzie_starosc.html
...Rozwój cywilizacyjny i gospodarczy w wielu dziedzinach zmienił w sposób zasadniczy warunki pracy, powodując w konsekwencji, że utworzone przed ponad dwudziestu pięciu laty wykazy prac w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w wielu przypadkach są nieadekwatne do obecnych warunków i charakteru pracy...Pracownicy zatrudnieni w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, którzy nie mogą już kontynuować ze względów zdrowotnych pracy na dotychczasowych stanowiskach, winni szukać innej pracy i to o wiele wcześniej, niż na pięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Najbardziej racjonalnym rozwiązaniem byłoby stworzenie mechanizmów ułatwiających proces przekwalifikowania się i poszukiwaniu innej pracy. Byłoby to działanie profilaktyczne zapobiegające powstawaniu sytuacji, w której wymagania, jakie stawia praca, przekraczają możliwości pracownika albo sytuacji, gdy działania pracownika mogą komukolwiek lub czemukolwiek zagrażać....Historia zna już takie uzasadnienia projektu ustawy o wcześniejszych emeryturach. :krzyk:
Jeżeli obecne propozycje przejdą to za parę lat wezmą się za "mundurówki".
16 Pracownicy zakładowych straży pożarnych biorący udział w akcjach ratowniczych
Kolejne zapewnienia odnośnie braku jakichkolwiek prac nad ustawą emerytalną, które przeczytałem na stronie policyjnej.
http://www.policja.pl/portal/pol/1/27149/Komunikat.html
Komunikat
W związku z publikacją prasową o rzekomo planowanych zmianach w systemie emerytalnym policjantów informuję, że w Komendzie Głównej Policji nie trwają obecnie żadne prace związane z modyfikacją systemu emerytalnego funkcjonariuszy Policji.
Jakiekolwiek zmiany w zasadach przyznawania policjantom emerytur nie są możliwe bez konsultacji ze środowiskiem policyjnym i bez udziału organizacji reprezentujących policjantów.
Pragnę wszystkich zapewnić, że na bieżąco będę przekazywał pełne informacje na ten temat.
Komendant Główny Policji
gen. insp. Andrzej Matejuk
Nawiązując do artykułu w gazetce policyjnej jest ciekawa propozycja Naszych rządzących:artykuł w gazecie Policja 997 , emer mundurowe.Stworzyć odpowiednie warunki i wielu będzie pracowało dłużej.
http://www.gazeta.policja.pl/archiwum/200808/to_idzie_starosc.html
Co do wieku i sprawności to też można znaleść różne rozwiązania (można jeszcze rozważyć np. złagodzenie dla 50-cio latków wymogów badań lekarskich tak jak w sprawdzianie z zakresu sprawności fizycznej.
Wielu starszych pracowników to przeważnie dowódcy i tu jest bardzo ważne doświadczenie.
Napewno przy odpowiednich warunkach i jasnej polityce emerytalnej wielu pracowałoby np. do 55 lat.
Jeżeli ktoś powie, że fizycznie niewydolą to tu mogę dyskutować na przykładzie własnej jednostki ( część starszych pod względem sprawności dorównuje młodym a nie których przewyższa).
Jezeli ktoś jest zdrowy i dba o sprawność to nie ma problemu.
... hmmm... czy można łatwo zaufać komuś kto decyduje się na zakończenie służby i przejście w stan spoczynku, a następnie zmienia swoją decyzję i wraca do służby??
Czy ludzie którzy swoim życiem zawodowym pokazują, że sami przeczą swoim decyzjom są godni zaufania i wiary ludzi w to co oni sami mówią-piszą ??
... hmmm... czy można łatwo zaufać komuś kto decyduje się na zakończenie służby i przejście w stan spoczynku, a następnie zmienia swoją decyzję i wraca do służby??
Czy ludzie którzy swoim życiem zawodowym pokazują, że sami przeczą swoim decyzjom są godni zaufania i wiary ludzi w to co oni sami mówią-piszą ??
fireman to, że zbliża się czas odejścia na emeryturę jest faktem oczywistym tak jak to, że i ty z pewnością na to czekasz więc to, że powiedziałem że za te kilka lat bedę już na emeryturze nie jest powodem aby rzucać oszczerstwa i pomówienie że ,,kłamie".
Stwierdzam tylko fakty jakie są, a tak nawiasem mówiąc widzę że lubisz czytać między wierszami to co nigdy nie zostało napisane (może chciałbyś to napisać ale nie pod swoim nickiem?)
Ocena prawdziwości informacji zostwa czytelnikom, ich za rączkkę nie trzeba prowadzić.
"29.08.2008, 01:18
Resort pracy chce podwyższyć policjantom wiek emerytalny. A to może się skończyć tylko w jeden sposób - nie będzie nas miał kto bronić. Bo policjanci zaczną masowo odchodzić ze służby na obecnych, korzystniejszych dla nich zasadach
Autor: Paweł Stępniewski
Z informacji Faktu wynika, że wtedy z naszych ulic zniknie prawie co piąty mundurowy!
Teraz jest tak, że policjant może przejść na emeryturę po 15 latach służby. Dostaje wtedy 40 proc. swojej pensji. Jednak teraz minister pracy Jolanta Fedak (48 l.) chce policjantom ten przywilej zabrać. Resort, szukając oszczędności, twierdzi, że nie stać nas na takich młodych emerytów. I proponuje, by policjanci przechodzili na emeryturę dopiero po 25 lub nawet po 30 latach służby. Nie ma się więc co dziwić, że wśród mundurowych zapanowało spore poruszenie. Wielu już mówi, że ucieknie na emeryturę, zanim przepisy się zmienią.
– Policjanci zaczną masowo odchodzić z pracy. Szacujemy, że ze służby zrezygnuje nawet 17 tysięcy doświadczonych, świetnie przeszkolonych policjantów. Gdyby nie zmiana przepisów, przepracowaliby zapewne jeszcze co najmniej kilka lat. Jednak w tej sytuacji będą woleli pójść na emeryturę według obecnych przepisów i dorabiać sobie w cywilu – mówi Faktowi Antoni Duda, szef policyjnych związkowców.
Ci, którzy ciężko pracują w innych zawodach, a nie przysługuje im emerytura po 15 latach pracy, mogą uznać pomysł za słuszny. Rzeczywiście. wydaje sie on rozsądny, ale w przypadku policjantów, których praca to głównie siedzenie za biurkiem. Jednak pomysł Ministerstwa Pracy miałby dotyczyć wszystkch mundurowych – także tych, którzy biegają po ulicach za złodziejami czy włamywaczami. I właśnie tu pojawia się problem. Bo kto wyobraża sobie 50-letniego policjanta goniącego młodego, zwinnego włamywacza? Nic więc dziwnego, że wielu policjantów woli odejść niż tego doczekać.
Cała ta sytuacja spędza sen z powiek komendantowi głównemu policji Andrzejowi Matejukowi (55 l.). Już teraz w całej Polsce brakuje około pięciu tysięcy funkcjonariuszy.
– Musimy się poważnie zastanowić, jak rozsądnie przeprowadzić tę reformę. Tak, aby nie odeszli od nas doświadczeni policjanci – twierdzi generał Matejuk. I dodaje. – Postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy, żeby funkcjonariusze masowo nie odeszli na emerytury. Ludzie nie mogą przecież zostać bez opieki – obiecuje Faktowi.
Pomysł resortu pracy jeszcze w tym roku może trafić pod obrady Sejmu.
[Sebastian Sulowski ]
Interpelacja nr 5159Zobaczymy co odpisze MSWiA na zapytanie nr 5.
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie trudnej sytuacji służb mundurowych
Szanowny Panie Premierze! Jestem głęboko zaniepokojony obecną sytuacją służb mundurowych w naszym kraju.
Funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej, BOR czy Państwowej Straży Pożarnej w wyniku wieloletnich zaniedbań zarabiali zbyt mało i byli niedostatecznie wyposażeni, co znacznie utrudniało im wypełnianie ustawowych obowiązków oraz negatywnie wpływało na bezpieczeństwo Polaków.
Uchwalona ustawa o ustanowieniu ˝Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009˝ zakładała poprawę systemu finansowania służb mundurowych. Realizacja tego projektu miała zapewnić funkcjonariuszom wzrost wynagrodzeń, modernizację wyposażenia, poczynając od pojazdów, a na umundurowaniu i uzbrojeniu kończąc.
Po raz pierwszy w historii poprawa sytuacji materialnej Policji była gwarantowana specjalną ustawą, i to w dodatku mającą obowiązywać przez kolejne trzy lata.
Mimo że rząd pana premiera Tuska znacznie zwiększył nakłady finansowe na Policję, to środki te stanowią jedynie kroplę w morzu potrzeb.
Okres obowiązywania ustawy o modernizacji służb mundurowych zakończy się z końcem 2009 r. W związku z tym zwracam się do Pana Premiera z prośbą o udzielnie mi odpowiedzi na poniższe pytania:
1. Czy istnieje możliwość prolongaty ustawy o modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009 na kolejny okres? Jeżeli nie, to jakie rozwiązania mające na celu pomoc służbom mundurowym w przyszłości są rozważne w ministerstwie?
2. Na jakim etapie w MSWiA znajduje się obecnie przetarg na samochody dla Policji?
3. Z uwagi na rozbieżności w systemie płac pomiędzy Policją a np. Strażą Graniczną czy wojskiem wielu kandydatów do służb mundurowych decyduje się na wstąpienie do innych niż Policja służb porządkowych. Dotychczasowi funkcjonariusze Policji ze względu na wyższe płace także decydują się na przejście do innych służb, co skutkuje dużą liczbą wakatów w Policji. W związku z tym zwracam się do Pana Premiera z pytaniem: Jakie działania planuje podjąć resort w celu podniesienia konkurencyjności służby w Policji?
4. Czy ministerstwo rozważa możliwość zwiększenia nakładów finansowych wykorzystywanych na zakup podstawowych środków eksploatacyjnych (papier, tonery i tusze do drukarek itd.) dla Policji, niezbędnych w codziennych czynnościach służbowych?
5. W związku z planowanymi przez rząd zmianami systemu emerytalnego w Polsce zwracam się do Pana Premiera z zapytaniem: Czy rozważane są także jakieś zmiany prawne dotyczące okresu niezbędnego do uzyskania prawa do emerytury w służbie mundurowej?
Z poważaniem
Poseł Artur Dunin
Zgierz, dnia 11 września 2008 r.
Koniec marzeń o wczesnej emeryturze. Politycy za nic mają to, że rodakom brak już sił do pracy i zamiast zadbać o wcześniejsze emerytury dla milionów utyranych po łokcie ludzi, bez końca się kłócą. W tych warunkach zwaśnieni prezydent i rząd nie będą w stanie dojść do porozumienia w sprawie nowego prawa o wcześniejszym odpoczynku. Jeśli politycy nie dogadają się do końca roku, miliony ludzi będą zmuszone... harować do późnych lat życia.Nie wiem czy to ma przełożenie na nas bezpośrednio ale zabrzmiało groźnie. :huh:
Prezydent ogłosił, że zawetuje ustawę PO
Prezydent Lech Kaczyński (59 l.) zapowiedział już, że zrobi wszystko, by ustawa Platformy o emeryturach pomostowych nie weszła w życie. Potem wyjaśnił wprost, że ją zawetuje. Dlaczego? Bo uważa, że zbyt wielu Polaków straci przez nią prawo do wcześniejszego zakończenia pracy. Zdaniem Kaczyńskiego przyjęcie nowego prawa oznaczałoby wycofanie się państwa z zasady solidarności społecznej.
Żeby odrzucić weto prezydenta Platforma potrzebuje głosów nie tylko koalicyjnego PSL, ale też SLD, co może okazać się trudne. Bo SLD też jest przeciw ograniczaniu prawa do wcześniejszego zakończenia pracy.
Premier chce, żeby Polacy pracowali dłużej
Projekt ustawy o emeryturach pomostowych przygotowany przez rząd premiera Donalda Tuska (51 l.) zakłada znaczne ograniczenie liczby pracowników uprawnionych do
wcześniejszej emerytury. Dziś prawo do nich ma 1,1 mln osób. Rząd chce, by przysługiwały jedynie 270 tys. osób. Prawo do wcześniejszego zakończenia pracy zawodowej straciłoby ok. 800 tys. osób, w tym leśnicy, dekarze, osoby pracujące na wysokościach oraz lakiernicy i pocztowcy. Projekt rządu jest już w Sejmie. Rząd przekonuje, że zamiana wcześniejszych emerytur na pomostówki (które przysługują zaledwie 270 tys. osób) jest konieczna, bo zbyt wielu Polaków pracuje za krótko, a państwa nie stać na wypłatę emerytur.
Kto dziś może przejść na wcześniejszą emeryturę?
- kobiety - w wieku 45-55 lat (w zależności od rodzaju pracy), które przepracowały 20 lat, w tym 15 lat w warunkach szkodliwych
- mężczyźni - w wieku 50-60 lat, którzy przepracowali 25 lat, w tym 15 lat w warunkach szkodliwych. Są to m.in.: nauczyciele, kolejarze, hutnicy, pocztowcy, drwale, leśnicy, rybacy, dekarze, strażacy, policjanci, żołnierze zawodowi, celnicy. Jeśli do końca roku Sejm nie uchwali ustawy o emeryturach pomostowych, od 1 stycznia 2009 r. nikt z nich nie będzie mógł przejść na wcześniejszą emeryturę.
Kto od stycznia 2009 r. będzie mógł przejść na wcześniejszą emeryturę? NIKT!
http://forsal.pl/wiadomosci/polska/96161_waza_sie_losy_emerytur_mundurowych.html (http://forsal.pl/wiadomosci/polska/96161_waza_sie_losy_emerytur_mundurowych.html)
Spokojnie... trzymamy rękę na pulsie.
To by nam wydłużyło sporo lat pracy...
W Sejmie jest projekt PO, zakładający przeliczanie emerytur funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa PRL, które wymienia ustawa lustracyjna. Są to: cywilne i wojskowe służby specjalne od lipca 1944 do lipca 1990 r.http://www.dziennik-ustaw-2006.azz.pl/poz-1592.html
Rozdział 1
Przepisy ogólne
Art. 1. Ustawa określa zasady i tryb ujawniania informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa oraz treści tych dokumentów, znajdujących się w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, zwanego dalej "Instytutem Pamięci Narodowej".
Art. 2. 1. Organami bezpieczeństwa państwa, w rozumieniu ustawy, są:
1) Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego;
2) Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego;
3) Komitet do Spraw Bezpieczeństwa Publicznego;
4) jednostki organizacyjne podległe organom, o których mowa w pkt 1-3, a w szczególności jednostki Milicji Obywatelskiej w okresie do dnia 14 grudnia 1954 r.;
5) instytucje centralne Służby Bezpieczeństwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz podległe im jednostki terenowe w wojewódzkich, powiatowych i równorzędnych komendach Milicji Obywatelskiej oraz w wojewódzkich, rejonowych i równorzędnych urzędach spraw wewnętrznych;
6) Akademia Spraw Wewnętrznych;
7) Zwiad Wojsk Ochrony Pogranicza;
8) Zarząd Główny Służby Wewnętrznej jednostek wojskowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz podległe mu komórki;
9) Informacja Wojskowa;
10) Wojskowa Służba Wewnętrzna;
11) Zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego;
12) inne służby Sił Zbrojnych prowadzące działania operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze, w tym w rodzajach broni oraz w okręgach wojskowych;
13) Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk wraz z wojewódzkimi i miejskimi urzędami kontroli prasy, publikacji i widowisk oraz Główny Urząd Kontroli Publikacji i Widowisk wraz z okręgowymi urzędami;
14) Urząd do Spraw Wyznań oraz terenowe organy administracji państwowej o właściwości szczególnej do spraw wyznań stopnia wojewódzkiego.
2. Do organów bezpieczeństwa państwa, w rozumieniu ustawy, należą także organy i instytucje cywilne i wojskowe państw obcych o zadaniach podobnych do zadań organów, o których mowa w ust. 1.
3. Jednostkami Służby Bezpieczeństwa, w rozumieniu ustawy, są te jednostki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które z mocy prawa podlegały rozwiązaniu w chwili zorganizowania Urzędu Ochrony Państwa, oraz te jednostki, które były ich poprzedniczkami.
Chyba, że byłeś funkcjonariuszem organów bezpieczeństwa PRL:
Wnioskodawcy chcą, by emerytury te naliczano nie - tak jak dziś - według wskaźnika w wysokości 2,6 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby za lata 1944-1990, lecz 0,7 proc. (jak za okres nieskładkowy w FUS, za okres składkowy wskaźnik ten to 1,3 proc.).Miałem na myśli Ogn.Fox. To on najbardziej zmartwił się nowelizacją ustawy. :kwit:
To by nam wydłużyło sporo lat pracy...
Oby ta ręka w nocniku nie była , bo jak się obudzimy za późno to tylko tyłki będą nas boleć . (przepraszam za sformułowanie ) ale po rządzie Tuska MOŻEMY SIĘ SPODZIEWAĆ WSZYSTKIEGO ...
CytujTo by nam wydłużyło sporo lat pracy...
Nam?? Chyba dotyczy to SB-ków, więc chyba nie nam, a przynajmniej nie mnie.
Ja wiem , że dbałość o bezpieczeństwo obywateli to tylko frazesy w ustach polityków ( i nie tylko ) , używane w przypadkach gdy trzeba zagrać na uczuciach
Nie wiem czy zwróciliście uwagę że w dniu wczorajszym w czasie manifestacji przed Sejmem przewodniczący "Solidarności" p. Śniadek wytykał rządzącym, że likwidują uprawnienia do wcześniejszych emerytur pracownikom cywilnym pozostawiając bez zmian uprawnienia emerytalne służb mundurowych. :rofl:
Ciekawe podejście, oby nie znalazło posłuchu władzy. :piwo:
Oryginał (http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article264326/Walesa_Uzylbym_sily_przeciw_zwiazkowcom.html)
"Są granice działania, związków też. Tu oni tę granicę przekraczają i premier musi zdecydowanie odpowiedzieć" - mówił w Lech Wałęsa w "Kropce nad i". Zdenerwowało go, że około 200 związkowców z "Sierpnia '80" okupuje biuro premiera, domagając się rozmowy z Tuskiem i wycofania się z likwidacji emerytur pomostowych.
"Gdybym ja był na miejscu premiera, to odpowiedziałbym tak zdecydowanie, żeby nikt nie ważył się następnym razem tak postąpić. Bo nie można okupować biura premiera" - mówił Wałęsa.
Co dokładnie rozumie przez "zdecydowaną odpowiedź"? "Najpierw użyłbym argumentów. Ale jakby nie poskutkowało, to użyłbym siły. Dałbym decyzję: oczyścić biuro" - zdenerwował się Wałęsa. Po chwili widocznie zreflektował się, że nie wypada mu tak mówić o związkowcach. Zwrócił się do prowadzącej program Moniki Olejnik: "Wiem, że podpadłem teraz związkowcom, ale ja się nie cofam. Będzie mnie pani ratować przed związkami?" - zapytał.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 5159
w sprawie trudnej sytuacji służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 26 września 2008 r. (sygn. SPS-023-5159/08) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Artura Dunina w sprawie trudnej sytuacji służb mundurowych uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dostrzega potrzebę kontynuacji ˝Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009˝ ustanowionego ustawą z dnia 12 stycznia 2007 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 35, poz. 213) lub wypracowania alternatywnego rozwiązania w tym obszarze. Podkreślenia wymaga, że na przyszły rok formacje ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego w ramach programu mają zagwarantowane: Policja - 1 772 667 tys. zł, Straż Graniczna - 416 488 tys. zł, Państwowa Straż Pożarna - 362 546 tys. zł, Biuro Ochrony Rządu - 31 404 tys. zł. Kwoty te zostały ujęte w projekcie budżetu na rok 2009 (druk sejmowy nr 1001).
Odnosząc się do kwestii przetargu na samochody dla Policji, uprzejmie informuję, iż w 2007 r. na zakup i wymianę sprzętu transportowego w Policji wykorzystano kwotę w wysokości 119 834,7 zł, tj. 99,99% środków przewidzianych na ten cel w ww. ustawie o ustanowieniu ˝Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009. Zgodnie z art. 6 cytowanej ustawy informacja o realizacji programu za rok 2007 przekazana została w kwietniu 2008 r. do Sejmu RP (druk sejmowy nr 487).
Jednocześnie pragnę poinformować, iż w 2008 r. realizowane są zakup i wymiana sprzętu transportowego w ramach środków przyznanych w programie w wysokości 259 296 tys. zł oraz za środki finansowe pozyskane ze sponsoringu. Obecnie przez jednostki terenowe Policji prowadzone są postępowania i procedury przetargowe na zakup ponad 7 tys. sztuk sprzętu transportowego, w tym:
- 1716 furgonów oznakowanych i małych więźniarek (w tym 53 ze sponsoringu); zakup realizowany jest przez komendy wojewódzkie Policji w: Bydgoszczy, Krakowie, Rzeszowie, Szczecinie, Katowicach i Poznaniu,
- 2526 samochodów osobowych oznakowanych (w tym 426 ze sponsoringu); zakup realizowany jest przez Centrum Szkolenia Policji w Legionowie i komendy wojewódzkie Policji w: Białymstoku, Gorzowie Wlkp., Gdańsku i Łodzi,
- 2100 samochodów osobowych nieoznakowanych, o wartości 95 200 tys. zł; zakup realizowany jest przez Komendę Główną Policji oraz Komendę Wojewódzką Policji w Lublinie i Komendę Wojewódzką Policji w Szczecinie,
- 400 samochodów typu furgon nieoznakowany, o wartości 39 790 tys. zł; zakup realizowany jest przez Komendę Stołeczną Policji oraz komendy wojewódzkie Policji w: Szczecinie, Bydgoszczy, Wrocławiu i Krakowie,
- 258 samochodów osobowych nieoznakowanych, za środki pozyskane ze sponsoringu oraz z programu w wysokości ok. 14 400 tys. zł; zakup realizowany jest przez Komendę Wojewódzką Policji w Radomiu (został uzupełniony o 37 pojazdów za środki pochodzące z programu i 15 pojazdów za środki pozyskane od samorządów),
- 125 samochodów osobowych terenowych oznakowanych, o wartości ok. 19 900 tys. zł; zakup realizowany jest przez komendy wojewódzkie Policji w: Kielcach, Opolu, Olsztynie oraz Rzeszowie (został uzupełniony o 19 samochodów osobowych terenowych oznakowanych i 5 nieoznakowanych, za środki pozyskane ze sponsoringu w wysokości 1900 tys. zł, oraz 16 samochodów, w ramach zakupów uzupełniających, o wartości 2423 tys. zł).
Pozostałe procedury przetargowe na zakup taboru samochodowego prowadzone są przez Komendę Główną Policji i dotyczą m.in. zakupu około 600 pojazdów, w tym 548 pojazdów o wartości 36 476 tys. (samochody nieoznakowane, furgony i autobus) oraz 45 pojazdów, których zakup realizowany jest zgodnie z art. 4 pkt 5 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (t.j.: Dz. U. z 2007 r. Nr 223, poz. 1655), w trybie pozaustawowym.
Wydłużający się okres wymiany pojazdów spowodowany był m.in. długotrwałymi procedurami. Przykład może stanowić przetarg nieograniczony na zakup 4200 samochodów osobowych, ogłoszony w dniu 23 października 2007 r. Rozstrzygnięcie protestów złożonych przez dostawców w dniu 6 listopada 2007 r. nastąpiło dopiero w dniu 24 czerwca 2008 r., gdyż, po korzystnym dla Komendy Głównej Policji wyroku Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 4 kwietnia 2008 r., wykonawcy złożyli skargę do sądu. Ponadto prezes Urzędu Zamówień Publicznych zalecił unieważnienie postępowania na zakup 1700 furgonów, prowadzonego przez Komendę Główną Policji zgodnie z art. 4 pkt 5 Prawa zamówień publicznych w trybie pozaustawowym. Zakup tych pojazdów realizowany jest obecnie przez jednostki terenowe Policji.
Jednocześnie informuję, iż komendant główny Policji decyzją z dnia 27 marca 2008 r. powołał zespół do opracowania nowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia policjantów. Do zadań zespołu należy dokonanie oceny trafności rozwiązań systemowych w zakresie płac policjantów, wprowadzonych rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 8 lutego 2008 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów (Dz. U. Nr 24, poz. 149) oraz opracowanie projektu aktu normatywnego w przedmiotowym zakresie.
Odnosząc się do możliwości zwiększenia nakładów finansowych wykorzystywanych na zakup podstawowych środków eksploatacyjnych dla Policji, uprzejmie informuję, iż w projekcie budżetu państwa na 2009 r. w części 42: Sprawy wewnętrzne, w dziale 754: Bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa Policja posiada zagwarantowane środki finansowe w wysokości około 9,2 mld zł, w tym około 0,33 środków przeznaczone jest na bieżące funkcjonowanie formacji. Rozdysponowanie ww. środków budżetowych leży w gestii Policji.
Pragnę jednocześnie poinformować, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa system zaopatrzenia emerytalnego, obejmujący swym zakresem podmiotowym funkcjonariuszy służb mundurowych wymienionych w ustawie z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z poźn. zm.), jest systemem rodzajowo odmiennym od ubezpieczeniowego, m.in. z uwagi na to, że ma charakter bezskładkowy, finansowany z budżetu państwa. Podstawowym warunkiem niezbędnym do przyznania prawa do emerytury jest odbycie wskazanego w cytowanej powyżej ustawie okresu służby, obliczonej z uwzględnieniem okresów służby oraz okresów z nią równorzędnych. W chwili obecnej w MSWiA nie przewiduje się prac legislacyjnych zmierzających do zmiany okresu niezbędnego do uzyskania prawa do emerytury w służbie mundurowej.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Adam Rapacki
Warszawa, dnia 17 października 2008 r.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dostrzega potrzebę kontynuacji ˝Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009˝ ustanowionego ustawą z dnia 12 stycznia 2007 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 35, poz. 213) lub wypracowania alternatywnego rozwiązania w tym obszarze. Podkreślenia wymaga, że na przyszły rok formacje ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego w ramach programu mają zagwarantowane: Policja - 1 772 667 tys. zł, Straż Graniczna - 416 488 tys. zł, Państwowa Straż Pożarna - 362 546 tys. zł, Biuro Ochrony Rządu - 31 404 tys. zł. Kwoty te zostały ujęte w projekcie budżetu na rok 2009 (druk sejmowy nr 1001).
W chwili obecnej w MSWiA nie przewiduje się prac legislacyjnych zmierzających do zmiany okresu niezbędnego do uzyskania prawa do emerytury w służbie mundurowej.
http://www.policja.pl/portal/pol/1/27149/Komunikat.html
"...informuję, że w Komendzie Głównej Policji nie trwają obecnie żadne prace związane z modyfikacją systemu emerytalnego funkcjonariuszy Policji...."
Komendant Główny Policji
..."W chwili obecnej w MSWiA nie przewiduje się prac legislacyjnych zmierzających do zmiany okresu niezbędnego do uzyskania prawa do emerytury w służbie mundurowej."...
Podsekretarz stanu Adam Rapacki
Dlaczego nie zabraliście się za reformę emerytur mundurowych? Obecne rozwiązania zachęcają np. doświadczonych policjantów do przechodzenia na emerytury po 15 latach służby i dorabiania na boku. Z punktu widzenia państwa to głupota.
- Ustaliłem z szefami MON i MSWiA, że profesjonalizacja armii od 2010 roku będzie dobrą okazją do reformy emerytur mundurowych. Już rozpoczęliśmy prace studialne.
bo zacznie się ruch w ich interesieA to nie przypadkiem także i Twój interes ??
W chwili obecnej w MSWiA nie przewiduje się prac legislacyjnych zmierzających do zmiany okresu niezbędnego do uzyskania prawa do emerytury w służbie mundurowej.
Pragnę jednocześnie poinformować, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa system zaopatrzenia emerytalnego, obejmujący swym zakresem podmiotowym funkcjonariuszy służb mundurowych wymienionych w ustawie z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z poźn. zm.), jest systemem rodzajowo odmiennym od ubezpieczeniowego, m.in. z uwagi na to, że ma charakter bezskładkowy, finansowany z budżetu państwa. Podstawowym warunkiem niezbędnym do przyznania prawa do emerytury jest odbycie wskazanego w cytowanej powyżej ustawie okresu służby, obliczonej z uwzględnieniem okresów służby oraz okresów z nią równorzędnych. W chwili obecnej w MSWiA nie przewiduje się prac legislacyjnych zmierzających do zmiany okresu niezbędnego do uzyskania prawa do emerytury w służbie mundurowej.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Adam Rapacki
Warszawa, dnia 17 października 2008 r.
Schetyna pracuje nad reformą; koniec z emerytami po trzydziestce
MSWiA przygotowuje projekt reformy służb mundurowych. Ma wejść w życie od stycznia 2010 roku - poinformował RMF FM wicepremier Grzegorz Schetyna.
Projekt ma objąć wszystkie służby mundurowe. Obecnie trwają nad nim prace.
- Musi podjąć nowoczesne wyzwania. Jeżeli mówimy o programie 50+, jeżeli mówimy o likwidacji emerytur pomostowych, musimy też mówić o reformie emerytur mundurowych i tego będzie rzecz dotyczyć - mówił Schetyna w Kontrwywiadzie RMF FM
Ech te nasze związki, kiedy trzeba zająć stanowisko, walnąć pięścią w stół to siedzą cicho jak myszki. OPORTUNIŚCI.
Nie widzę problemu. Zapisz się, działaj i wal pięścią w stół.... Pokaż im jak to się robi. :karabin:
Co do miłościwie nam rządzących to było do przewidzenia....
Ech te nasze związki, kiedy trzeba zająć stanowisko, walnąć pięścią w stół to siedzą cicho jak myszki.Nie widzę problemu. Zapisz się, działaj i wal pięścią w stół.... Pokaż im jak to się robi. :karabin:
Policjanci już zaczynają działać :A gdzie są związki zawodowe PSP - czy po raz kolejny damy ciała? :rofl: :rofl: :rofl:
Duda nie kryje oburzenia planami wicepremiera Schetyny i pogroził rządzącej ekipie.
Jeszcze może sondaż co myślą Polacy :Dlaczego autorzy nie zrobili ankiety: Czy chcesz aby ratował cie 50-letni strażak, a bandytów gonił 50 policjant ??
Czy tzw. służby mundurowe powinny mieć prawo do emerytury już po 15 latach służby?
Tak 4963 17%
Nie 22741 80%
Nie wiem 539 2%
Nie interesuje mnie to 280 1%
Wysłałem:Styczeń 12, 2008, 16:51:56
Oczywiście, że nie chcę siać defetyzmu, ale skoro obecni komendanci mówili na spotkaniu o wszystkim, a nie poruszali tak istotnej sprawy jak emerytury, a z innego źródła słyszałem, że szykuje się niezła zamachryszka, to obym to JA się mylił!
Wysłałem:Październik 22, 2007, 23:33:08
Przed chwilką w programie "Teraz My" pan B.Komorowski zapytany skąd PO weźmie pieniądze żeby zrealizować pomysł jednoczesnego obniżenia podatków (wprowadzenie podatku liniowego) z podwyżką wynagrodzeń w sferze budżetowej, oraz podwyżką rent i emerytur odpowiedział: "(..)wystarczy zreformować system emerytalny, nie odrazu, ale najwczesniej za rok(..)...hm..ciekawe kogo to dotknie?...
Wysłałem:Listopad 06, 2007, 23:37:29
EMERYTURY MUNDUROWE ZAGROŻONE
środa, 21 wrzesień 2005
EMERYTURY MUNDUROWE ZAGROŻONE
W radio PIN wypowiedział się 15 września br.o godz. 11.00 Pan Rafał Antczak, ekspert gospodarczy Platformy Obywatelskiej na temat planowanych redukcji wydatków publicznych. Stwierdził m.in. „PO zakłada obniżenie rent i emerytur mundurowych z ponad 2200 zł do 1100 zł., czyli do średniej wysokości emerytury w Polsce. Ma to dać oszczędność na poziomie 1 mld - 2 mld zł rocznie".
Wysłałem:Listopad 08, 2007, 14:41:22
Listopad 07, 2007, 00:12:10
Wysłany przez: tomstrazak
Cytuj
Robard jak przytaczasz takie teksty to znaczy , że tracisz grunt pod nogami i sam pewnie nie wierzysz w to co piszesz.
Straszysz ludzi którzy , mają określony uszczerbek na zdrowiu i określoną wysokość emerytury ,wypowiedziami eksperta, który ma gówno do powiedzenia (i to z przed dwu lat )
@tomstrazak, nie wiem skąd u Ciebie tak pokrętna logika, że "przytaczanie tych tekstów przeze mnie świadczy, że tracę grunt pod nogami". Nie bardzo rozumiem, więc proszę o bardziej rzetelne wyjaśnienie Twojego wniosku.
W części drugiej zaś piszesz, że straszę ludzi? Czy powinienem mówić Twoim zdaniem, że teraz to już czeka nas nieustanna sielanka? W tym wątku rozmawiamy o przyszłości PSP, o naszych wątpliwościach w jej przyszłość i dla tego wkleliłem tekst z 2005 roku (który uważasz za stary, a eksperta PO za gównowartego - nie wiem na jakiej podstawie? czyżbyś współpracował z Tuskiem jako doradca i jesteś pewien, że przyszły premier RP po jego nie sięgnie?), w którym to nie dziennikarze, a posłowie SLD (i to nie byle posełek, a ktoś w SLD - obecnie w LiD-zie - znaczacy) wyrażają swoją dezaprobatę dla pomysłów PO. Nie wiem skąd u Ciebie bierze się takie przekonanie i wiara w to, że zapowiedzi z 2005 roku (z wyborów do Sejmu) są już w tej chwili nieaktualne, skoro sami posłowie i kierownictwo PO (gabinet Ciebni) przez cały czas informuje społeczeństwo, że wreszcie mają możliwość na realizację swoich postulatów z 2005 roku i wczesniej ?!
Listopad 07, 2007, 09:07:29
Wysłany przez: strażak79
Cytuj
Już to kiedyś pisałem. Żadna partia nie ruszy służb mundurowych. Policja, PSP, SG, MON, BOR to jest armia ludzi. Taka decyzja była by samobójstwem politycznym i w kolejnych wyborach cienko bym ich widział.
@strażak79, skoro uważasz, że jesteśmy "nieruszalni" to podam kilka danych, którymi mogą posłużyć się ekonomiści PO uzasadniając konieczność przeprowadzenie reformy emerytur mundurowych:
W Polsce mamy ponad 7,2 mln rencistów i emerytów, którzy dostają pieniądze z ZUS. Dysproporcje są duże. Minimalna renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy to 459,57 zł brutto, a najniższa emerytura i renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy to 597,46 zł brutto.
Po potrąceniu podatku i składki na ubezpieczenie zdrowotne te kwoty są jeszcze mniejsze - na rękę wynoszą odpowiednio 414,21 zł i 524,69 zł.
Ale są też i prawdziwi krezusi - emeryci, którzy dostają ponad 3, a nawet 6 tys. zł.
500-1000 zł
To najliczniejsza grupa - 2,9 mln osób. Aż 40 proc. wszystkich emerytów i rencistów.
1000-1500 zł
Tyle emerytury dostaje 2,4 mln osób - 33 proc. wszystkich rencistów i emerytów.
1500-2000 zł
Takie świadczenia pobiera 925 tys. osób, czyli 12,7 proc. wszystkich rencistów i emerytów.
2000-2500 zł
Emerytury i renty w tej wysokości dostaje 391 tys. osób - 5,4 proc. uprawnionych.
2500-3000 zł
Pobiera 204 tys. osób - 3 proc. emerytów i rencistów.
Powyżej 3000 zł
Pobiera 119 tys. osób - 1,6 proc. emerytów i rencistów.
Obecnie emerytury z MSWiA dostaje 118 tys. osób - średnio 2200 zł brutto.
Reasumując: ogromna większość (ponad 85 %) dostaje emerytury w wysokości nie przekraczającej 2000 PLN, wyższe emerytury otrzymują zwłaszcza pracownicy zawodów uprzywilejowanych (górnicy, strażacy, wojskowi, policjanci itd.) Nadal uważasz, że tak ogromna rzesza ewentualnych wyborców jak te 85% emerytów, będzie przeciwna, żeby zabrać nam i min. dodać im? Nie szafuj pojeciem, że żadna partia nie zrobi revolty w emeryturach, gdyż polski system partyjny dąży do spolaryzowania sceny politycznej i wierzę, że za jakiś czas może ona wyglądać podobnie jak w stanach :demokraci i republikanie, inne mniejsze partyjki nie wchodzą do Sejmu, ale to przyszłość. Teraz, w chwili obecnej naszymi argumentami, żeby jeszcze przez jakiś zas uchronić się przed zmianiami w systemie emerytalnym, będzie częściowe pozbywanie się przywilejów, dodatki za brak, mieszkania, remontówki, przejazdy PKP itd. Uważam, że niedługo staniemy przed tym dylematem i jedyną obroną będzie pójście na takie właśnie ustępstwa, niestety.
A gdzie są związki zawodowe PSP - czy po raz kolejny damy ciała? :rofl: :rofl: :rofl:
Emerytury pomostowe nie dotyczą osób mających uprawnienia do emerytury "policyjnej", w tym strażaków PSP.
Natomiast głowy nie dam, czy w dalszej kolejności jaśnie nam panujący czegoś nie wymyślą. :rolleyes:
to pamiętajmy, że złożenie raportu to nie jest obligat dla komendanta żeby strażaka przenieść w stan zaopatrzenia emerytalnego z datą jaką chce strażakTutaj się chyba niestety mylisz:
W połowie roku zapewnił, że zmiany dotkną policjantów, którzy zaczną służbę. Minister Schetyna mówi jednak co innego. - Możliwe, że nowe zasady obejmą także funkcjonariuszy już pracujących. Nie jest to jeszcze przesądzone - mówi.
Należy pamiętać, że przy masowych odejściach na emeryturę nie ma co liczyć na maksymalne dodatki (wręcz spodziewać się minimalnych) > a to ma wprost przełożenie na wysokość emerytury.Głupio - bo sam ich namawiałem do pozostania . Jednak , dopóki nic nie jest przesądzone , ja wierzę że pan GS puścił bąka ( jak nasz eks-prezydent LW ostatnio określił kryzys światowy ) i bada jak nasze środowiska będą się zachowywały w strefie zagazowanej i oczywiście jaki to będzie miało wpływ na słupki poparcia . Nie zmienia to jednak faktu , że jak wielokrotnie podkreślano to na tym forum , rękę trzeba trzymać na pulsie ale w obecnej sytuacji na tętnicach szyjnych .Pozdrawiam.
Kto zablokował forum Policjantów????????
Jak się tak wszyscy ruszą na emeryturki pod wpływem tego co obecnie mówi się wokół sprawy to pamiętajmy, że złożenie raportu to nie jest obligat dla komendanta żeby strażaka przenieść w stan zaopatrzenia emerytalnego z datą jaką chce strażak. Wyobraźcie sobie odejście w jednym miesiącu 10 strażaków z KP która ma ogółem 40 kilka etatów i co ... i żaden myślący nie puści wszystkich na raz a wtedy za kilka miesięcy dłużej siedzenia może być płacz oj duży płacz.
Sprawiedliwie byłoby u nas w firmie gdyby po 15 latach pracy nabierali praw emerytalnych osoby , które min. 15 lat przepracowały na podziale takie jest moje zdanie. I o to powinniśmy walczyć. Nie dajmy sobie tego odebrać.
.... medialnie leżymy w starciu ze starą schorowaną nauczycielką...która pracuje 18-25 godzin tygodniowo, żadnych świąt sobót i niedziel w pracy, urlopy w wakacje i ferie......
...dlaczego nasze władze nie uspakajają nas czyżby brak z naszej strony głośnego sprzeciwu co do zmian emerytury daje naszemu KG do milczenia , nie tak się broni swoich przywilejów panie komendancie...
...dlaczego nasze władze nie uspakajają nas czyżby brak z naszej strony głośnego sprzeciwu co do zmian emerytury daje naszemu KG do milczenia , nie tak się broni swoich przywilejów panie komendancie...
...jakoś nie czujemy się zbytnio uspokojeni...majstrować będą na bank, tylko w jakim kierunku to pójdzie czas pokaże...
Tylko żeby tym razem nasza brać nas nie zawiodła -bo to nasze dalsze życieMarzenia, marzenia....... :(
...Niestety gorzej od ogółu naszej braci strażackiej jest zorganizowany tylko ZUS......
....Tylko żeby tym razem nasza brać nas nie zawiodła -bo to nasze dalsze życie :karabin:....
Tak na prawdę to jeszcze nie ma nad czym biadolić i co oprotestowywać ale jak tylko jakiś projekt w temacie by się pojawił lub jakoweś rozmowy byłyby prowadzone to po raz pierwszy przyznam takiemu Panu rację, że czas sprawy w swoje ręce brać.
Do protestu nie jest konieczny ZZ (choć pomocny) Smiley
Poza tym slużby z MSWiA mogą strajkować ale wojskowi nie.
Weto do ustawy o emeryturach pomostowych albo podpisanie jej i zaskarżenie części przepisów do Trybunału Konstytucyjnego. Takie dwa scenariusze rozważa w tej chwili Lech Kaczyński - poinformował serwis tvp.infoHmmmm, robi się nieciekawie :angry:
........
Urzędnicy prezydenta zdradzają też, że prezydent, z okazji ogłoszenia swej decyzji, chce wygłosić telewizyjne wystąpienie. Wezwie w nim rząd do całościowej reformy emerytalnej - obejmującej i rolników i służby mundurowe. (mg)
Chyba, że służby powinne zacząć konkurować na rynku i walczyć o potencjalnego klienta :szalony:
Chyba, że służby powinne zacząć konkurować na rynku i walczyć o potencjalnego klienta :szalony:
u nas od jutra zaczynamy walczyć ....
Zmiana schodząca podpala śmietniki w okolicach swoich domów
Ja mimo iz jestem tylko w OSP i od stycznie ide do sluzby zawodowej jako żołnierz ta reforma mnie też bedzie dotyczyła .Narazie MswiA pracuje nad tym a MON siedzi cicho bo nie chce wystraszyc kandydatow na zawodowcyh ale napewno jak schetyna wprowadzi to w swoim ministerstwie MON zrobi to samo .Odsetek ludzi ktorzy po 15 latach nabywaja prawa emerytury i ida na nie jest 5% .Dla mnie to paranoja ....Jezeli juz to ma wejsc to niech na ta emeryture 50+ ida ci co siedza za biurkiem bo kto widział 50-letniego antyterroryste albo strazaka na PB .Poza tym slużby z MSWiA moga strajkowac ale wojskowi nie.Tak wiec niech ktos sie tam puknie w glowe bo jak policja i straz i inni zaczna wywieszac flagi czeka nasz paraliż administracyjny w krajukolego sympatyczny nam jak i policji tez nie wolno strajkować(jakbyś nie wiedział), a co najwyżej oflagować. a same flagi nic nie pomogą(ładnie wyglądają na wietrze). na razie trzeba czekać co zaproponuje śmieszny rząd i dopiero biadolić i się organizować. mam prośbę do administratorów , aby wątki emerytur i pana schetyny wciagneły do jednego wątku :mellow:
Witam,
Co prawda nie zauważam w mojej wypowiedzi zwiększenia uprawnień,ale mogę się mylić...
CytujPoza tym slużby z MSWiA mogą strajkować ale wojskowi nie.
Kto Ci takich głupot nagadał??
...Nieoficjalnie wiadomo, że najbardziej prawdopodobne są dwie propozycje: 20- lub 25-letni czas pracy funkcjonariuszy. Resort może pójść jednak na kompromis: tym policjantom, którzy narażają swoje życie, pozostawiono by 15 lat. Do 20 lub 25 lat podwyższono by wiek emerytalny pracujących za biurkiem.
Witam.
W takim razie jestem ciekaw jak rozwiążą problem następujący:
- 10 lat na podziale a poźniej praca za biurkiem?
Aktualnie studiujemy systemy emerytalne obowiązujące w krajach europejskich. Próbujemy dopasować najlepsze z nich do naszych realiów – budżetowych, ale także społecznych.^_^
Koncepcja, która powstanie ma prowadzić do tego, żeby policjantom opłacało się pracować dłużej, żeby ścieżka kariery w policji była przejrzysta i dawała możliwości rozwoju i realizacji zawodowej.
opłacało się pracować dłużej*
ścieżka kariery w policji była przejrzysta*
dawała możliwości rozwoju i realizacji zawodowej
Jakiś jeden z drugim wymyślają zmianę zasad gry w trakcie jej trwania. To tak jakby podczas 2 połowy meczu piłkarskiego sędzia nakazał wstawić 3 bramkę i wprowadził jeszcze jedną drużynę. Nikt nie wie o co chodzi i zamęt bez potrzeby.Dokładniej to chyba w taki sposób: trwa druga połowa meczu , a naraz sędzia stwierdza że trzeba grać dłużej - nie wie jednak o ile dłużej bo właśnie władze sportowe zastanawiają się jak zmienić przepisy. Można sobie dyskutować czy gra będzie trwała dłużej o pól godziny czy może o godzinę , ale gry przecież nie można przerwać.
... Akcja protestacyjna nie równa się strajk, chociaż skoro rząd łamie zasady, to kto wie, może my też powinniśmy?Drobna różnica - rząd za złamanie zasad może rozliczą wyborcy, nas za złamanie prawa rozliczyłby prokurator. :rolleyes:
... - jezeli cofnie sie wczesniejsze przywileje bedzie duzoooo wiecej kasy do podzialu na podwyzki ...Odnoszę wrażenie, że jesteś optymistą nie do końca mającym pojęcie o funkcjonowaniu finansów państwa.
RMF
Już dziś związki zawodowe działające w policji mogą ogłosić początek akcji protestacyjnej. To reakcja na plany resortu spraw wewnętrznych, który chce ograniczyć przywileje emerytalne funkcjonariuszom. O tym, jaką formę przybierze ten protest, zadecydują na rozpoczynającym się w Spale dwudniowym zjeździe NSZZ Policjantów.
Zjazd był planowany jako sprawozdawczo-wyborczy, jednak zdominuje go kwestia emerytur, która została wywołana słowami wicepremiera Grzegorza Schetyny z Kontrwywiadu RMF FM:
Ta wypowiedź i ten projekt, o którym mówił Schetyna wywołał burzę w środowisku mundurowych. Są to wypowiedzi nieodpowiedzialne. Zwłaszcza, że jeżeli takie projekty będą, to powinny być one konsultowane. Tą wypowiedź uważam za wybitnie szkodliwą - mówi lider związkowców Antoni Duda.
Jak dodał, najprostsza forma protestu, to oflagowanie jednostek policji - policjanci nie mają bowiem prawa do strajku. Duda ma jednak świadomość, że jej powodzenie nie jest gwarantowane. Dlatego nie wykluczył masowego składania wypowiedzeń przez funkcjonariuszy. Pojawiają się też pomysły wielkiej manifestacji w Warszawie, w której miałyby uczestniczyć żony i dzieci policjantów.
...a po drugie - skoro wydlużą okres pracy - to zapewne beda musieli podniesc znacznie wynagrodzenie - moze jestem optymista - ale czy to zle ? ^_^ moze dla Ciebie 35 , 40 -letni emeryt to cos normalnego - dla mnie cos jest nie tak...
Ktoś jednak wymyślił przejście na emeryturę w służbach mundurowych po 15 latach... Jest chyba jakaś przyczyna. Wiadomo, że jest to jeszcze spadek poprzedniego systemu...
bo u nas już praktycznie takiego tematu na poziomie do KMP włącznie już nie ma: kasjerki, lekarze, księgowe, gaciowi to już etaty cywilne. Natomiast Dochodzeniówka to nie są "zabiurkowcy" oni śmigają (jak sami wiecie) na zdarzenia: od kradzieży pietruszki, poprzez wypadek drogowy do zabójstwa włącznie...a później muszą siedzieć za biurkiem i to do kupy pozbierać...i w tym kierunku powinna iść reforma: ucywilnić co się da...100% racji .
Panowie, może należy wyjaśnić tym na górze że jeśli dostaniemy przyzwoite zarobki to nikt nie będzie uciekał do firmy ochroniarskiej lub innego zajęcia. Jeśli dostanę pensję mojego odpowiednika np. w Niemczech czy Francji w euro to czy ja będę szukał innego zajęcia ??? Ceny i tak mamy już porównywalne z Europą, w odprowadzaniu podatków bijemy wszystkich na głowę, tylko zarobki jakieś nie takie. Panie Schetyna !!! Ja nie po to ryzykuje swoim zdrowiem i życiem aby po kilkunastu latach służby za parę srebrników powiedziano mi że następne kilkanaście następnych będę musiał popracować za grosze aby wreszcie jako staruszek iść na emeryturkę (do domu opieki bo na własne lokum nie będzie mnie stać). Dajcie nam porządne zarobki a nikt nie będzie uciekał z kraju i na emerytury do innych zajęć. Będziecie mieć doświadczoną i wykwalifikowaną kadrę. Zastanówcie się czy nie warto !!!
Hmmm.Z tego co wiem to jeśli będą \"coś \"zmieniać to napewno w pierwszej kolejności dotknie 8-o godzinnych zatrudnionych w biurach.I nie jest to wiadomość z dołu...
To nie jest wcale takie proste. I przede wszystkim zależy od jasnego stanowiska ZZ. Od tego czy zdecydują się sprzedać jednych kosztem drugich.
Chyba już wcześniej się grzebało w naszej emce ....
Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/CD006C9C708C99C2C1257506003C870C/$file/1347.pdf
No panie TUSK nieładnie oszukiwać wyborców :huh:
Niesiołowski nie chce rozmów ze związkowcami
Niech związkowcy ustalą sobie co chcą. Najlepiej pomiędzy sobą.
W woj. Śląskim jest sporządzana dokumentacja odnośnie tego ilu funkcjonariuszy PSP odeszło na emeryturki w latach 2004-2008 i w jakim wieku!
...01 wojewódzki zaczyna bredzić o blokadzie dodatków słuzbowych w 2009 r.
Chyba już wcześniej się grzebało w naszej emce ....
Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/CD006C9C708C99C2C1257506003C870C/$file/1347.pdf
No panie TUSK nieładnie oszukiwać wyborców :huh:
Sprawa dotyczy wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 kwietnia 2008 r. (sygn. akt P/06 - Dz. U. Nr 66, poz. 409)
http://www.zer.mswia.gov.pl/komunikaty.htm
http://prawo.money.pl/orzecznictwo/trybunal-konstytucyjny/wyrok;z;dnia;2008-04-15,p,9,06,3806,orzeczenie.html
Proponuję przeczytać uzasadnienie wyroku.
Przeraża mnie tylko obecna ilość budzących się z rączką w nocniku. Czyżby nie czytali, słyszeli przed... wyborczych haseł i wymachiwania na Nas szabelką obecnej władzy, a jednak nie jeden dał również z Nas, im swoje poparcie.Brawo Ajaks. Po twojej wypowiedzi musze sie odezwać. Również pisłałem w zeszłym roku -
skumbrie w tomacie, skumbrie w tomacie - chcieliście PO - no to ich macie.Ten wierszyk Gałczyńskiego idealnie pasuje do obecnej sytuacji i jej rozwoju. Liberał chce dobrze tylko dla siebie. Skoro im uwierzyliście w większości - sprawdźcie w archiwum swoje zachwyty nad ich wyborem - to teraz sami sobie płaczcie i błagajcie o litość.
Wasze ryby brały - ale ich złapać nie pozwoliliście. Sami sobie teraz łapcie. Skumbrie w tomacie, skumbrie w tomacie - chcieliście liberałów - no to ich macie.
emerytury ------- emeryci wojskowi u sąsiadów i nie tylko. emerytury Emeryci wojskowi u sąsiadów i nie tylko.
Republika Federalna Niemiec
W RFN uposażenie emerytalne stanowi podstawową formę świadczeń finansowych państwa na rzecz żołnierza zawodowego przeniesionego do rezerwy lub w stan spoczynku.
Zawodowi żołnierze Bundeswehry nabywają uprawnienia do emerytury po minimum 10 latach służby.
Minimalna wysokość uposażenia emerytalnego wynosi 35%, a najwyższa - 75% ostatnio pobieranego uposażenia wraz z dodatkami.
Wysokość emerytury zwiększa się proporcjonalnie do wysługi lat:
Uposażenie emerytalne składa się z płacy podstawowej, zwiększonej o różne dodatki, np. garnizonowe i o charakterze stałym (typu dodatek lotniczy, gdy było się pilotem przez okres co najmniej 5 lat).
Do emerytury wliczane są okresy pracy w administracji państwowej, policji itp. Wysokość emerytury ustala się na podstawie uposażenia otrzymywanego na ostatnio zajmowanym stanowisku, przez minimum rok przed przeniesieniem w stan spoczynku.
Francja
Żołnierze zawodowi nabywają uprawnienia do emerytury po przekroczeniu 50 roku życia.
Minimalny okres służby wojskowej wynosi 15 lat.
Podoficerowie mogą przejść na emeryturę już po 15 latach służby.
Warunkiem przejścia na emeryturę oficera jest osiągnięcie limitu wieku lub 30 lat służby lub 25 lat efektywnej służby, gdy zwolnienie następuje na własną prośbę.
Wysokość emerytury zależy od wysługi lat i wysokości podstawowego uposażenia. Za każdy rok służby emerytura wzrasta o 2% uposażenia podstawowego i maksymalnie wynosi 80% uposażenia podstawowego.
Waloryzacja świadczeń emerytalnych następuje automatycznie ze wzrostem wynagrodzeń podstawowych żołnierzy służby czynnej.
Wielka Brytania
Uprawnienia do emerytury wojskowej nabywane są w przypadku oficerów po 16 latach służby i po 22 latach w przypadku podoficerów.
Obligatoryjny wiek odejścia na emeryturę wynosi 55 lat.
Wysokość świadczenia zależy od stopnia (stanowiska), z którego żołnierz odchodzi na emeryturę oraz od wysługi lat w danym stopniu (stanowisku).
Wysokość emerytury wynosi 48% uposażenia zasadniczego, bez dodatków.
Emerytura żołnierza zawodowego nie jest z reguły jedynym jego źródłem utrzymania.
Odchodząc do rezerwy ma duże możliwości, ze względu na wysokie kwalifikacje, podjęcia pracy w sektorze cywilnym.
Stany Zjednoczone
W amerykańskim systemie emerytalnym żołnierze zawodowi nabywają prawa do świadczeń po 20 latach służby i są zobligowani do przejścia na emeryturę po 30 latach służby.
Dłuższe pozostawanie w służbie czynnej należy raczej do wyjątków i dotyczy głównie generałów, admirałów i żołnierzy - pracowników naukowych wyższych uczelni wojskowych.
Począwszy od 1994 r., w związku z wprowadzaniem redukcji stanu osobowego sił zbrojnych, prawo do emerytury przysługuje po co najmniej 15 latach służby czynnej. Żołnierze, którzy przeszli do rezerwy przed uzyskaniem prawa do emerytury wojskowej (wysługa poniżej 20 lat) nabywają z tytułu służby uprawnienia do różnych świadczeń, w tym: opieki lekarskiej, stypendiów, niskooprocentowanych kredytów na kupno domu lub inne cele bytowe.
W Polsce
Restrykcyjne zapisy aktualnie obowiązującej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych, zostały stworzone na zapotrzebowanie polityczne. Jest to skutkiem tego, że do jednego wora wrzucono wojsko, policję ( i od niej pochodne tajne służby restrykcyjne), straż graniczną i straż pożarną. Brakuje w niej tylko listonoszy i kolejarzy. Ustalenie sprawiedliwych zasad określania zasad emerytalnych, dla tak zróżnicowanych służb, a na dodatek porównywanie ich z zasadami emerytur pracowniczych, to delikatnie mówiąc nieporozumienie. Do niedawna jeszcze, żołnierz odchodzący na emeryturę, w przytłaczającej większości był oficerem, dowódcą wyższego szczebla, porównywalnego z bardzo dużym zakładem pracy. Chorążowie i podoficerowie również odchodzili tylko ze stanowisk kierowniczych . Nie ma to żadnego odniesienia do innych służb, gdzie na emeryturę odchodzili również ludzie z najniższych stanowisk pracowniczych ( strażak z biura czy dzielnicowy policjant lub pracownik laboratorium itp.) Jak więc można na podstawie średniej, porównywać emerytury osób ze stanowisk kierowniczych, z osobami ze stanowisk pracowniczych służb mundurowych. Dokonywanie dodatkowo porównania z emeryturami cywilnymi, to już czysta paranoja. Tam są prawie same emerytury robotnicze ( pracowników z najniższych stanowisk). W cywilnej ustawie pracowniczej, ograniczenie wysokości emerytury dotyczy tylko niewielkiego odsetka osób najlepiej zarabiających, które jednak mają możliwość jej powiększenia przez dodatkowe filary. Restrykcje (75%) emerytów mundurowych dotyczą wszystkich, bez możliwości jej powiększenia. Nawet wysługa lat pracy po służbie, jest gilotynowana tym zapisem.
I znowu na zapotrzebowanie polityków, bez rozróżniania rodzaju służby, stosując zasadę odpowiedzialności zbiorowej, usiłuje się pozbawić "przywilejów" jednych , nie bacząc, że innych, będących w większości, bezpodstawnie pozbawi się należnych im praw.
Ale czy dla żołnierza zawodowego to co otrzymuje po wcześniejszym odejściu ze służby jest emeryturą? Ustawa o powszechnym obowiązku obrony określa czas służby wojskowej łącznie ćwiczenia mi w rezerwie. Żołnierz zawodowy ten czas przekracza wielokrotnie, czyli nie powinien już być więcej powoływany na żadne ćwiczenia ani być przydzielanym do jednostek mobilizacyjnych. Takie jego konstytucyjne prawo. Jednak zastosowanie tego prawa pozbawiłoby państwo możliwości tworzenia rezerw obronnych. A jak jest w rzeczywistości? Każdego kto nie osiągnął pewnego wieku, można powołać do sił zbrojnych. Czyli, że to co otrzymuje niepełny "emeryt wojskowy" jest ekwiwalentem za pozbawienie go praw obywatelskich. A to musi kosztować. Nikogo z innych służb mundurowych nie można na siłę ponownie wcielić do policji, straży pożarnej czy granicznej.
~redaktor, 16.04.2007 08:34 cytat
1. Po ilu latach służby
(lub w jakim wieku)
policjant może przejść na emeryturę?
2. Jaki procent zarobków
stanowi minimalna emerytura?
3. Jaki procent zarobków
stanowi maksymalna emerytura; po ilu latach służby (w jakim wieku)
można ją otrzymać?
Austria
1. wiek 65 lat
2. 80 proc. pensji
3. do 98 proc. - za punkty za przepracowane nadgodziny
Czechy
1. 30 lat służby
2. 20 proc. wynagrodzenia
3. 50 proc. ostatniej pensji
Estonia
1. 20 lat służby; wyższe stanowiska -emerytura w wieku 60 lat, niższe - 55 lat
2. 20 lat służby i wiek 50 lat - 50 proc. ostatniego uposażenia
3. 75 proc. pensji
Holandia
1. wiek 61 lat
2. wysokość emerytury zależy od stażu służby
3. 80 proc. ustawowej płacy minimalnej netto
Irlandia
1. 25 lat służby
2. najwyższa pensja z danego roku służby - na jej podstawie obliczane świadczenie emerytalne;
3. pełna emerytura po 30 latach służby, wysokość świadczenia zależy od stanowiska
Niemcy
1. 40 lat pracy
2. określony procent wysokości ostatniego uposażenia bez dodatków
3. 73,5 proc. ostatniego uposażenia bez dodatków, możliwa w wieku 60-65 lat
Rumunia
1. 20-25 lat służby
2. ok. 70 proc., zależy od stanowiska i wysługi
3. ok. 80 proc. pensji z ostatniego roku
Słowacja
1. 15 lat służby
2. 30 proc. zarobków brutto
3. 60 proc. (liczy się 10 ostatnich lat, a zwłaszcza najlepszy rok)
Słowenia
1. mężczyźni 25 lat służby,
kobiety 23 lata
2. 65 proc. dochodów
3. 85 proc. uposażenia
Wielka Brytania
1. 35 lat służby
2. średnia zarobków z ostatnich 10 lat służby
3. nie mniej niż dwie trzecie średniej emerytury
Zawodowi żołnierze Bundeswehry nabywają uprawnienia do emerytury po minimum 10 latach służby.Gazeta Wybiórcza :
NiemcyPrzykłady można mnożyć a GP też dość dziwnie napisała o emeryturach w Polsce w kontekście innych emerytur .
1. 40 lat pracy
2. określony procent wysokości ostatniego uposażenia bez dodatków
3. 73,5 proc. ostatniego uposażenia bez dodatków, możliwa w wieku 60-65 lat
Tylko jak ma się to do naszych zarobków w zł.?To znalazłem to :
Portfel żołnierzaPodejrzewam więc , że dotyczy to też innych służb mundurowych . Dziwne ,że oszołomy o tym nie wspomną . Pozdrawiam ,ale dzisiaj tylko myślących :szalony:
stopień zrobki w Polsce zarobki w Wielkiej Brytani
starszy szeregowy 1,8 tys zl 6,4 tys zł
kapral 2,2 tys zl 8,6 tys zł
sierżant 2,4 tys zl 10 tys zł
chorąży 2,67 tys zl 12 tys zł
porucznik 3,12 tys zł 9 tys zł
kapitan 3,4 tys zł 12 tys zł
major 3,8 tys zł 16 tys zł
pułkownik 6 tys zł 25 tys zł
generał 10 tys zl 29 tys zł
dane z gazety : POLSKA nr 173 /237/ z dn. 25-07-2008 cytat
Chciałbym podzielić sie uwagą z kolegami, którzy należą do NSZZ"Solidarność" i którzy, trzeba przyznać wiele juz wywalczyli dla strażaków. Panowie, słyszałem już 3 wypowiedzi p. Śniadka, ostatnio w poniedziałek w tvn24, który twierdził że pomostówki sa niesprawiedliwe, bo nie ujęto w nich reformy służb mundurowych. Czy to czasem nie jest szef całej "Solidarności" na niego płacicie składki?
Jesli tak, to cała nadzieja w federacji słuzb mundurowych, bo cywile z "Solidarności" sprzedali nas dawno.
Jesli tak, to cała nadzieja w federacji słuzb mundurowychJest, ale co z tego jak i do tych też nie należysz....
na niego płacicie składki?Składki płaci sie na ZZ a nie na jednego człowieka... o tym pewnie nie wiedziałes skoro pytasz za to o wszystkim innym wiesz pewnie najlepiej...
i którzy, trzeba przyznać wiele juz wywalczyli dla strażaków.No to teraz się pochwal co Ty wywalczyłes.... dla strażakow oczywiście...
Lubisz szkalować, ale chyba tylko po to, żeby nie komentować przedstawionych informacji.Dla Ciebie mogę skomentować dosłownie : Pan Śniadek zapomniał że NSZZ "S" jest równiez w MSWiA. Użył złego argumentu. Zachował się się źle, idiotycznie, itp... Teraz wystarczy ??
Co nie zmienia faktu, że w małym ułamku korzysta ze składek strażaków-członków NSZZ "S", którym chce ograniczać przywileje emerytalne.Jako że nie należysz do żadnego związku zapytam Cię tak ....
Przecież to fakt (medialny), nie macie na swoich przedstawicieli żadnego wpływu?A Ty masz wpływ na tych co oddałes im swój głos w wyborach ??
Chciałbym podzielić sie uwagą z kolegami, którzy należą do NSZZ"Solidarność" i którzy, trzeba przyznać wiele juz wywalczyli dla strażaków. Panowie, słyszałem już 3 wypowiedzi p. Śniadka, ostatnio w poniedziałek w tvn24, który twierdził że pomostówki sa niesprawiedliwe, bo nie ujęto w nich reformy służb mundurowych. Czy to czasem nie jest szef całej "Solidarności" na niego płacicie składki?
Jesli tak, to cała nadzieja w federacji słuzb mundurowych, bo cywile z "Solidarności" sprzedali nas dawno.
... Powiedz mi jedno o co ci tak naprawdę chodzi ? czy czasem nie oto aby skłócić brać strażacką. Stanowisko co do :solidarności : jest jasna . możesz poczytać nie jest tajne : http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,11784.0.html ...Przykro mi, ale wskazałeś stanowisko Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ Solidarność > cyt. "Jednocześnie ostrzegamy, że dalsze ignorowanie funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, postrzegane będzie jako działania bezprawne upoważniające nasz związek do działań przewidzianych w takich wypadkach prawem." i nie bardzo wiem, czy jest to stwierdzenie uprawnione.
Sam_go - dopisz mnie do listy :) Głosowałem na PO z bardzo prozaicznej przyczyny. Dużo więcej logiki i sensu w ich programie było/jest w ogólnokrajowym znaczeniu. Wiadomo, że ktoś stracić musi by zyskać mógł ktoś. Ale nie dajmy się zwariować. Trzeba bronić swego tj praw nabytych.
Gaddeon - to prawie tak jak ja tj UPR.
Wiadomo, że ktoś stracić musi by zyskać mógł ktoś, by zaraz kategorycznie stwierdzić:
Trzeba bronić swego tj praw nabytych.
P. Śniadek staje się naszym głównym "pogromcą" naszych emerytur - na zasadzie nam zabrali,weźmy i mundurowym.Naszym głównym pogromcą emerytur jest obecny rząd. Pan Śniadek niestety ma nie wdzięczna rolę bycia przewodniczącym CAŁEGO NSZZ"S" a nie tylko wybranej grupy pracowniczej.
Czy on czasem też nie szczuje jednych na drugich - przecież mundurowy to też pracownik.Więc chyba możecie sobie podać ręce ...... :P
Więc pytanie: C maja zrobić związkowcy z "S"-ki ?? Hurtem się wypisać ?? I co ? Pomoże to wspólnej walce, która właśnie się zaczyna klarować ??
PS. Nie pisz że dostałeś ode mnie "ochrzan" bo tak nie jest. Po prostu żywiołowo dyskutujemy :)
A tak na marginesie to przecież pracujemy w jednej Komendzie :)
Pozdrowienia
tak się zastanawiam o co tyle rabanu. Po 15 latach odchodzą zazwyczaj osoby mające problemy ze zdrowiem lub jakies wypadki losowe. Większość idzie do cywila mając ponad 20 lat służby (wliczając w to wojsko i pracę przed wstąpieniem do PSP). Nawet jeśli nawet jutro ktoś zatwierdzi że emka należy się po 25 latach co to zmieni. Poprostu kilka osób będzie pracowało te 2-3 lata dłużej. Nie przesadzajmy że jest tak ciężko i nie da się wytrzymać.
Ustawa o emeryturach pomostowych zakłada, że będą one przysługiwać osobom spełniającym łącznie kilka warunków. Przede wszystkim muszą one rozwiązać stosunek pracy i być urodzone po 31 grudnia 1948 r. Przed 1 stycznia 1999 r. musiały co najmniej przez 15 lat wykonywać prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Kolejny warunek wymaga aby przechodzący na emeryturę pomostową skończył 55 lat (kobiety) lub 60 lat (mężczyźni). Konieczny będzie też odpowiedni staż ubezpieczeniowy - 20 lat dla kobiet i 25 dla mężczyzn.
Zawsze doły muszą pracować na tych cholernych darmozjadów biurowych a teraz jeszcze na odejście nie z naszej winy chcą nas okraść. Ale czego można się spodziewać po wyzyskiwaczach XXI w, ale może pan Schetyna zabierze dodatki oficerom odchodzącym na emke jeżeli taki sprawiedliwy.
Umieść cytat
Cytat: pożarnik92 Wczoraj o 16:20:30
Zawsze doły muszą pracować na tych cholernych darmozjadów biurowych a teraz jeszcze na odejście nie z naszej winy chcą nas okraść. Ale czego można się spodziewać po wyzyskiwaczach XXI w, ale może pan Schetyna zabierze dodatki oficerom odchodzącym na emke jeżeli taki sprawiedliwy.
Ja jestem pracownikiem systemu codziennego i Ty na pewno na mnie nie pracujesz. A decyzja p. Mroza (który ma maksymalny 50% dodatek) też mnie dotyczy (jesli to się potwierdzi), więc kieruj swoje żale do własciwych adresatów. A p. Mróz marzy o KG PSP, awansuje ekspresowo więc jakoś trzeba sie wyróżnić, najlepiej czyimś kosztem.
W Małopolsce pan Mróz zabronił KP dawać fula na odejście tym ,którzy mają krótki staż pracy .I bardzo dobrze! Bo są jakieś priorytety, jeśli ktoś przyszedł do PSP, żeby szyko zdobyć emeryturę. to powinien zamiast niej dostać kopa w swoją pryszczatą dupę, jeżeli zaś komuś po 15 latach zdrowie nie pozwala pracować w ukochanym zawodzie, to zupełnie inna sprawa. Maksy poninny należeć się tym, któryz naprawdę popracowali, a nie powygłupiali się przez kilkanaście lat! Nie ściemniajcie, każdy w swoje komendzie (a napewno w jednostece) wie, kto i jak pracował i dlazcego odchodzi na emkę. Jedni bo chujowo układa się współpraca z pojebanym dowódcą jednostki, który jest na tym stanowiku dzięki układom, a nigdy nie pracował w podziale, inny ze względu na zdrowie, inny ze względu na sprawy rodzinne, inny ze względu na wyjazd za granicę, jeszcze inny dlatego, że otwiera, lub już prowadzi jakiś biznes - w zasadzie każdy powód jest dobry...Tylko od kilku dni odbieram telefony z całego województwa od strażaków ze starczką, ktoś usłyszał w RMF, że Schetyna powiedział, że mają jakiś projekt, że chcą zminić emerytury mundurowe - tylko jeszcze nikt nie widział projektu, a wszyscy mają biegunkę. Spokojnie. Jak będzie jakiś oficjalny projekt to spieprzajcie, mam nadzieję, że wszyscy..ja zostanę, żeby zgasić światło, zapalić znicz po PSP. Ale ciągle mam nadzieję, że będzie ktoś z boku zasłaniał od wiatru...
I jeszcze dodam tekst z forum Policyjnego
""lambada napisał(a):
Dziś mój 01 powiedział,że 05-01-2009 roku jest spotkanie w sprawie dyskusji nad naszymi emeryturami najbardziej prawdopodobna i lansowana jest opcja
wzorowana na Ustawie niemieckiej
emerytura od 60 roku życia po przepracowaniu minimum 25 lat-emerytura częściowa 30 procent ostatniego stanowiska bez dodatku pełna po 35 latach i oczywiście wiek 60 lat i wówczas 50 procent ostatniej pensji bez dodatków.
Ustawa może być wprowadzona jeszcze w pierwszym kwartale to takzwany kij a marchewka to ustawa o modernizacji na lata 2010-2012 i w każdym roku wzrost podstawy o 700 zlotych dla wszystkich policjantów po równo.
W najbliższych tygodniach rozstrzygną się także losy emerytur dla policjantów, funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, ABW, BOR. Dziś mogą odejść na emeryturę już po 15 latach służby. Rząd chce wydłużyć im czas pracy do 20, albo nawet 25 lat. Prawo do przejścia na emeryturę na dzisiejszych zasadach mieliby tylko ci funkcjonariusze, którzy na co dzień ryzykują życie.[/font][/font] Pozostali musieliby czekać na emeryturę o 5 lub 10 lat dłużej.czyżby była nadzieja? a właściwie nie taki diabeł straszny...
... wymagać od nas abyśmy zostawiali zdrowie na akcjach po czym pseudopaństwo kopnie nas w d*** bo po np 23 latach służby zdrowie nie pozwoli wsiadać do GBA. Co wtedy ...."sprawiedliwe" państwo da za ofiarność 500 zł renty?
Zawsze doły muszą pracować na tych cholernych darmozjadów biurowych ...
Nie rozumiem tego ŚNIADKA :cooo: dlaczego kopie swoich członków chyba że chce nas się pozbyć ze swoich szeregów...Już niedługo wybory w "S".
Nie rozumiem tego ŚNIADKA :cooo:
witam, mam tylko pytanie, dlaczego cześć z osób które się tu wypowiadają, godzą się na zmianę "15"?
Mam jedno pytanie dla znawców tematu.... chętnie przedstawia kto po ilu latach odchodzi, w jakim kraju i że tam znacznie dłużej.... ale chciałbym zobaczyć jak wyglądają zakresy praw i obowiazków tamtych strażaków.I stany osobowe na zmianie ......
.... ale chciałbym zobaczyć jak wyglądają zakresy praw i obowiazków tamtych strażaków.
Ciekawe :huh: jak wejdzie TA ustawa czy tez bedzie tyle chetnych do pracy w sluzbie PSP. :cooo:
Rząd jak zwykle szuka oszczędności nie tam gdzie trzeba !!!!!. Od kilku lat rozszerza się nam zakres obowiązków (chemiczne, medyczne, wysokosciowe itd... ), obcina etaty podziału bojowego, wymaga przyjmowania zgłoszeń w językach obcych........ I co za to mamy, parę srebników za mało żeby godnie żyć, za dużo aby umrzeć. Kolega wstawiający w firmie okna plastikowe na piankę montażową w 8- godzinnym dniu pracy wyciąga 3,5 tys/miesiąc. Ja w stopniu aspiranta, po wyższych prywatnych mam zaledwie 2,5 tys. (sumy wypłat na rękę). A teraz jeszcze kombinacje z emerą !!!!!!! Jeszcze kilka cięć i czwarta zmiana przy barze będzie lepiej żyć od strażaka !!!!Tu masz kolego racje moj kolega tez wstawia ale dzwi :) i ma 3,600zl na miesiac JA mam 1900zl <lol> a wymagania,obowiazki :gwiazdki: Zaluje ze nie zostalem w Niemczech dzis juz mialbym swoje mieszkanie i zyl godnie ,a nie latal z pracy do pracy i na sluzbe chodzil wyrypany jak kon po łwesternie !!!
...pomysł aby Policja przeszła ( przynajmniej w części ) pod samorządy...
...Obecna ustawa, która juz jest podpisana i wchodzi w życie od 01.01.2010 :wall: wrzuca nas pod samorządy...
... Starsi strażacy pamiętają jak było na początku lat 90 tych i jak wyglądała nasza podległość pod samorządy ...PSP nigdy nie podlegała pod samorządy - jej poprzedniczka ZSP bez uprawnień resortowych i owszem. Ale była to inna formacja w innych czasach. Można jeszcze sięgnąć dalej do KTP. -_-
nowo przyjmowani wiedzą na jakich warunkach do służby przychodzą.Myślę, że liczba chętnych drastycznie spadnie :fiuu:
Myślę, że liczba chętnych drastycznie spadnie :fiuu:Może i spadnie ale wtedy możemy powiedzieć o przejrzystości warunków służby w tym zakresie, a to czy spadnie?... to już pozostaje kłopotem (o ile tak się stanie a pewnie tak :)) naszych włodarzy.
Panowie, troche spokoju
Miałem przyjemność uczestniczyć w Tarnowie w opłatku u biskupa, tam był również p. Sosnkowski z MSWiA, któremu podlega PSP, i razem z Rapackim opracowują nowe założenia. Z tego co mówił fakty sa takie:
- ma nie być w Polsce młodych emerytów,
- założenia przyjete to 25 lat służby i 55 lat życia (nieciekawie)
- okres przejściowy dla tych co maja nabyte prawa, żeby szybko masowo nie uciekli, a żeby zostali mówi sie nawet o 3 % za każdy rok służby ponad 15 (troche optymistycznie, ale dla młodych pracowników - nie wesoło)
Co bedzie trzeba sledzić projekty
Przykłady polityki miłości (o ile założenia co do zmian się spełnią)
1. przyjęcie do służby 30.12.1994 roku w dniu 1.01.2010 nabyte już prawo do zaopatrzenia emerytalnego zatem odejść może na emeryturę na starych zasadach
2. przyjęcie do służby 02.01.1995 roku no i tu pasztet człowiek tyra dalej (i tak i tak pracowałby dalej przy czym czułby się korzystniej:))
niby 2 dni pomiędzy datami przyjęcia ale jaka różnica;)
31.12.1998 ma prawo a 01.01.1999 już nie ma. :) i przeszło, .....PiS już zamierza wysłać do trybunału tą ustawę.
Oj będą chyba szeregi związków szczuplały,bo po co składki płacić,a jest nas trochę.A ciekawe co by było jakby wprowadzili eme po ukończeniu 60,i ci zatrudnieni po 99 zaczęli się zwalniać,bo dajmy na to przy przysłowiowej betoniarze można zarobić trzy razy tyle co stażysta,czy wtedy komendy były by w stanie zapłacić po kilkadziesiąt tysięcy zusu za każdego łepka
Witam serdecznie mam pytanie :Chodzą pogłoski ze nowe pszepisy co do ewentualnych zmian w prawach emerytalnych maja dotyczyc osób które przyjeły sie po 1 stycznia 1999 czy ktos z kolegów wie cos na ten temat.PozdrawiamTaki jest jeden z projektów przygotowanych przez PO. Jest też mówiący o min. 20 latach służby, jak również 25/50%. Jakie jeszcze ma rząd - dowiemy się po pierwszym 2009. Myślę że KG i ZZ staną jednak na wysokości zadania i wybiją durnym gryzipiórkom jakiekolwiek roszady. Rewolucje przeprowadzać to mogą gdzie indziej ale nie w resorcie MSWiA Może którys poseł wyśle swojego pociotka po tej ich zasranej reformie do PSP Policji???????
... Myślę że KG i ZZ staną jednak na wysokości zadania i wybiją durnym gryzipiórkom jakiekolwiek roszady...Obawiam się że przeceniasz możliwości KG i ZZ - nawet przy pełnym współdziałaniu tych instytucji nie ma szans na wybicie durnym gryzipiórkom jakiekolwiek roszad.
- Pan Schetyna zafundował nam koszmarne święta - mówi doświadczony oficer policji. - Zamiast cieszyć się Bożym Narodzeniem, debatowaliśmy przy stole: odejść czy zostać?http://wyborcza.pl/1,75248,6114166,Co_dalej_z_emeryturami_mundurowych_.html
Tymczasem Andrzej Matejuk, komendant główny, tryska optymizmem. - Po raz pierwszy od lat przekroczyliśmy liczbę 100 tys. zatrudnionych policjantów - mówił we wtorek podczas ślubowania nowo przyjętych funkcjonariuszy. - Praca w policji jest coraz bardziej atrakcyjna. Dlatego mamy tylu chętnych.
W minionym roku o przyjęcie do służby starało się 50 tys. osób. Mundur założył co siódmy kandydat. Liczba chętnych w najbliższych latach może jeszcze wzrosnąć.
- Kryzysy finansowe zawsze poprawiają naszą pozycję na rynku pracy - mówi policyjny kadrowiec. - Policja nie zbankrutuje, pieniądze są pewne. A do tego jeśli ktoś nie zostanie złapany na jeździe po pijanemu albo przyjęciu łapówki, to nie sposób wywalić go z roboty. Nawet jeśli niespecjalnie się w niej sprawdza.
Problemem dla policji mogą być za to nowe pomysły MSWiA dotyczące emerytur mundurowych. O tym, że zmiany są planowane, poinformował miesiąc temu szef resortu Grzegorz Schetyna. Nie podał żadnych konkretów, ale wśród policjantów wywołał burzę.
- Pan Schetyna zafundował nam koszmarne święta - mówi doświadczony oficer, w policji od ponad 20 lat. - Zamiast cieszyć się Bożym Narodzeniem, debatowaliśmy z rodzinami: odejść czy zostać?
Teraz policjant może odejść na emeryturę już po 15 latach służby. Dostaje wówczas 40 proc. swojej ostatniej pensji. Po 30 latach - 75 proc. (więcej uzbierać już nie można).
Jak będzie po zmianie przepisów? Nie wiadomo. Jednak prawie na pewno zostanie podniesiony próg stażu służby.
- To akurat nie jest wielki problem. Mało kto odchodzi po 15 latach. Bardziej istotne jest, jak emerytura będzie naliczana - zaznacza inny policjant.
W tej chwili oblicza się ją jako procent od całości ostatniej pensji, która z kolei składa się z tzw. podstawy i różnych dodatków (za wysługę, stopień, stanowisko itp.). Policjanci boją się, że nowe emerytury będą naliczane tylko od podstawy. - A u mnie podstawa to niewiele ponad połowa zarobków. Gdyby to przeszło, miałbym o 40 proc. niższą emeryturę - podkreśla nasz rozmówca.
W podobnej sytuacji są tysiące policjantów, którzy zastanawiają się, czy nie odejść już teraz.
Bardzo istotne jest, czy zachowane zostaną prawa nabyte, czyli czy nowe przepisy będą dotyczyć wszystkich, czy tylko nowo przyjmowanych do policji.
Adam Rapacki, nadzorujący służby mundurowe wiceszef MSWiA, jest za tą drugą opcją, choć nie nadzoruje prac przy projekcie.
- Nie zmienia się zasad w trakcie gry - podkreśla. - Zupełnie niepotrzebnie zrobiła się wokół tej sprawy nerwowa atmosfera. Chciałbym wszystkich policjantów uspokoić i zapewnić, że nie ma sensu podejmować emocjonalnych decyzji - mówi w rozmowie z "Gazetą". - Zaczekajmy na konkrety, bo prace koncepcyjne wciąż trwają. Myślę, że założenia projektu będą gotowe jeszcze w styczniu.
Rapacki podkreśla, że zmiany muszą nastąpić. - Ale takie, żeby policjantowi opłacało się pracować dłużej.
Oficer policji: - Podobne emerytury mają jeszcze tylko służby na Słowacji. Wszyscy wiemy, że na świecie jest kryzys, który nas nie ominie. Więc nie ma się co łudzić, że zmian nie będzie. Jeśli będą dla mnie niekorzystne, odchodzę, choć chętnie bym jeszcze popracował.
Źródło: Gazeta Wyborcza
ale z zaznaczeniem że trzeba na taką emeryturę np. po 20 latach trzeba mieć z wyjazdów - praca w szkodliwych warunkach - "np 5% czyli 10 lat podziału ". Ograniczyłoby to prywileje wszystkim panią sekretarką czy nikomu nie uwałczając osobom delikatnie mówiąć rzadko pracującym w ciężkich warunkach...
Dziś ze służby odchodzi gro ludzi, którzy mają np. nie wiem 50 lat, walnęło im 30 lecie nie opłaca się pracować mają 75 +5% i tyle. Część z nich by z chęcię popracowała ale po co jak max 80%... To też należałoby zmienić...
... sorry za błędy .... Co do kwestii obsad SK... narażając się ciągle powiem, że kurcze na jednym CPR-e siedzi dyspozytorka Pogotowia i Strażak, wykonują pracę bardzo podobną... Nie ma co ukrywać, że każdy się obawia, każdy chciałby krótko robić i mieć wysoką emeryturę... NIE DA SIĘ... Pewnie gdybym pracował na SK mówił bym inaczej ... nie akurat nie pracowałbym ...Najgorszym reformatorem jest taki, który nie zauważa niczego co jest dalej niż czubek jego nosa. Zapewne jest jeszcze sporo stanowisk na których nie zamierzasz pracować, więc może nawet niektórym całkowicie odebrać prawa emerytalne ? Po co np sprzątaczce emerytura skoro ma pracę spokojną i niestresującą, a i tak w domu będzię zawsze sprzątała ? ;)
być może warto rozważyć jakiś wariant przejściowy albo pozostawić im możliwość wyboru: między pozostaniem w służbie na obecnie obowiązujących zasadach lub dobrowolnym przyjęciem przez nich nowego modelu, w którym będą mogli wypracować sobie lepszą emeryturę.Pomiędzy "być może" a "na pewno" jest taka różnica, jak to, że "w Moskwie rozdają samochody", a "w Leningradzie kradną rowery". W zasadzie to samo :rolleyes:.
Wizje mam jedną : złożyć raport do swojego 01 i czekać aż coś wyjdzie z worka . (sprawa : ile czasu muszę dać 01 na wycofanie raportu - 1 miesiąc czy kwartał )
Wizje mam jedną : złożyć raport do swojego 01 i czekać aż coś wyjdzie z worka . (sprawa : ile czasu muszę dać 01 na wycofanie raportu - 1 miesiąc czy kwartał )
No właśnie tak przy okazji tematu poruszę jedną z rzeczy, która zawsze mnie interesowała, czy i na jakiej podstawie przełożony ma obowiązek przyjąć raport wycofujący oświadczenie woli o odejściu na emeryturę? Po złożeniu raportu komendant ma do 3 miesięcy aby przenieść mnie na zaopatrzenie emerytalne, a czy ma (powtórzę się ) obowiązek wstrzymania czynności związanych z rozwiązaniem stosunku służbowego po ponownym raporcie w którym strażak poinformuje komendanta o tym, że sie rozmyślił :)
A ja wa powiem koledzy strazacy ze mam troche ponad 3 lata sluzby w PSP i jak wejdzie ta ustawa o emeryturach,to nie bede czekal na lepsze czasy,bo wiem ze ich nie bedzie !!! tylko spakoje rzeczy i wyjede z tego posra.... kraju i wam ktorzy juz mozecie odejsc z PSP powiem wam, nie czekajcie bo mozecie sie obudzic z reka w nocniku !!! Zycze wam Wszystkiego Najlepszego!!!
U mnie "dziadki" juz napisali o odejsciu w 2009 r i wcale im sie nie dziwie!!!
POZDRAWIAM :piwo:
... ale właśnie o takich ludzi jest ciężko a będzie znaaaacznie trudniej żeby tacy przyszli ... co ja mówię żeby w ogóle jacyś do służby w PSP przystąpili...
... ale właśnie o takich ludzi jest ciężko a będzie znaaaacznie trudniej żeby tacy przyszli ... co ja mówię żeby w ogóle jacyś do służby w PSP przystąpili...
Nie, na razie jeszcze tacy się ludzie znajdą, ale to są marzyciele (widzą straż tylko poprzez ratowanie dziewic z palących się mieszkań), nie mniej po dostaniu się do psp uśmiech i marzenia szybko im się weryfikują (szczególnie jak otrzymują pasek z wypłatą). Nie chcę myśleć co to będzie po zmianach w systemie - jak będzie zmiana a nie będzie kasy za to to chyba więźniów trzeba będzie brać do tej pracy (przepis o karalności się zniesie....). pozdr
Powiedzcie dlaczego związki tak się na nas zatrudnionych po 01 01 1999 wypinają,jak nam zabrali lata cywilne do emy to związki cisza jakby makiem zasiał,i przy tej reformie emerytalnej zapewne też my to najbardziej odczujemy.i:@biedak
Panowie platformesi na pewno coś zabiorą, pytanie tylko ile?
Podstawą do zabrania będą wyliczenia oszczędności dla państwa i poprawy nastrojów obywateli, którzy twierdzą że się służbom to nie należy.
Jak będzie faktyczny kryzys i bezrobocie wzrośnie jak zapowiadają do dwucyfrowego wyniku to do pracy jak kilka lat temu w Policji, PSP, Straży Granicznej znajdą się chętni i dziurę się zapcha. W imię miłości Pana Tuska stracimy MY obecnie pracujący z którymi platformersi się nie liczą. Widać to już po obniżonych podatkach biedny zyska grosze bogaty znów wiele.
No tomstrazak - sądząc po tonie propagandowych wypowiedzi to masz wujka o nazwisku Niesiołowski.
Dziwi mnie, że uwielbiasz tych, którzy Tobie zabierają i jednocześnie atakujesz innych, którzy nic nam złego nie zrobili. A przecież "po czynach ich poznacie"
Wiatm.
Czy ktoś z forumowiczów posiada jakąś wiedzę na temat projektu rozporządzenia odnośnie emki dla policji bo jak sie nie myle to własnie 5 stycznia miało sie coś ukazać
Schetyna gra na zwłokę?http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2009010610
Nie doszło do spotkania szefa MSWiA ze związkami
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie doszło wczoraj do spotkania ministra spraw wewnętrznych Grzegorza Schetyny z mundurowymi związkami zawodowymi. Schetyna został zaproszony na posiedzenie Komisji Trójstronnej, aby przedstawił swoje założenia zmian w ustawie o emeryturach mundurowych. Z zaproszenia wprawdzie skorzystał, ale terminu spotkania nie określił. Zdaniem związkowców, może to oznaczać, że nie ma żadnych konkretnych propozycji.
– Wszyscy funkcjonariusze są zainteresowani, jakie zmiany zamierza nam zafundować minister Schetyna. Jeśli powiedział A, to niech powie B – mówi nam szef NSZZ Policjantów Antoni Duda. Związkowcy czekają na merytoryczną dyskusję. – Niech resort określi zasady, czy będzie to np. podniesienie dolnego progu uprawniającego do emerytury do 20 lat pracy i jaki procent świadczenia będzie wówczas przysługiwać. Czy będzie to 50, czy 60 proc. – wyjaśnia Duda.
Na razie policjanci, strażacy, funkcjonariusze BOR, straży granicznej i służby więziennej oraz żołnierze są zawieszeni w próżni. A wzburzenie w szeregach narasta. Nikt nie wie, co ich czeka w przyszłości. Zgodnie z obecnymi przepisami, których utrzymania domagają się służby mundurowe, do emerytury wysokości 40 proc. pobieranego wynagrodzenia uprawnia 15 lat służby. Ich zdaniem, nie należy tego zmieniać, a zachęcając do dłuższej służby zmienić obecne przepisy, które przewidują, że świadczenie jest naliczane do podstawy o 1 proc. rocznie do 20 lat służby, a po 0,5 proc. przez kolejne lata.
Nie można zatem krzyczeć, że w służbach produkuje się młodych emerytów, jeśli nie ma motywacyjnego systemu zachęcającego do dłuższej pracy. Tym bardziej że maksymalna stawka emerytury to 75 proc. świadczenia. Związkowcy zapowiadają, że są w stanie merytorycznie dyskutować o wydłużeniu czasu służby, ale musi być coś za coś. Maksymalna stawka świadczenia powinna być na poziomie 100 proc. pobieranej pensji po odpowiedniej wysłudze lat i wówczas policjanci sami by regulowali, czy odchodziliby po wypracowaniu prawa do świadczenia 75-proc., 85-proc., czy wyższego.
Na razie ministerstwo stara się uspokajać nastroje twierdząc, że projekt zmian będzie szeroko dyskutowany ze środowiskiem funkcjonariuszy i wojskowych. Tyle że na razie nie wiadomo, co konsultować, bo z dotychczasowych zapowiedzi Schetyny nic nie wynika.
Kusi mnie przedstawić swoją wizję reformy emerytalnej ale może lepiej się nie narażać.... :zamknij:
Jeśli dobrze usłyszałem w dzisiejszych "Wiadomościach" to włodarze właśnie dostali pierwszą lekcję i zapowiedź tego co może rychło stać się w służbach mundurowych. Zamiast jak zwykle 100 tys. cywili okazało się że w tamtym roku na wcześniejsze emerytury poszło 250 tys. co bedzie kosztowało nasz "ubogi" budżet państwa kilka miliardów dodatkowych złotówek. U nas będzie oczywiście podobna sytuacja z tą różnicą że o ile finansowo koszty byłyby dla budżetu znacznie mniejsze to odejście znacznie większej liczby doświadczonych funkcjonariuszy ze służby bezpieczeństwem państwa może już zachwiać. Jest to z pewnością argument który da a może już dał reformatorom trochę do myślenia.Jak zmienią na nie korzyść mundurowych to już niebawem padnie nowy rekord.
Jeśli likwidują PSK i wprowadzają kilka CPRów na województwo. Jeżeli w każdym zakładzie ma być pracownik - specjalista od ppoż, który ma nadzorować i zapobiegać to po co komendy powiatowe i nadzór nad przepisami ppoż? Wszak za budynki odpowiada właściciel i nadzór budowlany, a za pracowników PIP. Zostanie JRG i dowódca zmiany z faksem. Tu nie trzeba wróżki. Powoli wychodzą z ziemi kiełki, a niebawem z tego wyrośnie drzewo. Wszystkie kawałeczki jakoś w kupę powoli się składają i cały zamysł jest coraz bardziej widoczny. Sądzę, że jest on od dawna ale utajniony, aby nie było lawiny. Kwestia czasu. Czy te poczynania są bez powodu? Zostaną ratownicy i dowódca zmiany i na tym PSP (Powiatowa SP) się zacznie i skończy. Mogę się o to zakładać.
ale skoro chcieli prywatyzować szpitale to pewnie wszystko jest możliwe.... jPrzecież tak naprawdę właściwie nie ma już państwowych szpitali - są własnością samorządów terytorialnych, spółek, osób prywatnych itp. Każdy może sobie to sprawdzić w swoich okolicach ;)
pewnie zmiana przepisów jest już gotowa, a wystawienie do opinii publicznej będzie w odpowiednim czasie :zle:.
Czy to dobrze że Grześ nie ma jeszcze żadnych planów i propozycji co do zmian emek ???
Zarobki po ostatnich podwyzkach (2lata) w PSP sa zupelnie przyzwoite tak wiec chetnych nie braknie i nie brakuje :klol: :klol: :klol: spojrzmy wiec prawdzie w oczy a niektorym wydaje sie ze sa Niezastapieni i PSP nie padnie zapewniam was jesli odejdzie kolejna grupa strazakow. Reforma PSP az prosi sie 1)Szkolenie (dostosowac do potrzeb a nie do potrzeb karierowiczow) 2) W JRG stoi po 15-20 samochodow w garazu (a 11 strazakow pelni słuzbe, koszty przegladow remontow itp ) 3 ) Remizy buduje sie kosztowne w utrzymaniu bez głowy wielkie kolochy ( nawet w bogatej Europie nie ma czegos takiego patrz np NIEMCY ) KTO ZA TO MA PŁACIC ??? to tylko jest czesc spraw !!!! :gitara: :gitara: :gitara:
Wiec szanowni koledzy nie dziwmy sie gdy 55 letni np murarz wQrwia sie słyszac o przywilejach strazakow :gitara: :gitara: :gitara: stojac na rusztowaniu (praca na wysokosci ) :klol: :klol: :klol:
Schetyna gra na zwłokę? Nie doszło do spotkania szefa MSWiA ze związkamiCo Schetyna obraził się na ZZ czy niema koncepcji (a gdzie doradcy), wkurzyć społeczność mundurową i cywilną potrafi !! :karabin:
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie doszło wczoraj do spotkania ministra spraw wewnętrznych Grzegorza Schetyny z mundurowymi związkami zawodowymi. Schetyna został zaproszony na posiedzenie Komisji Trójstronnej, aby przedstawił swoje założenia zmian w ustawie o emeryturach mundurowych. Z zaproszenia wprawdzie skorzystał, ale terminu spotkania nie określił. Zdaniem związkowców, może to oznaczać, że nie ma żadnych konkretnych propozycji.
– Wszyscy funkcjonariusze są zainteresowani, jakie zmiany zamierza nam zafundować minister Schetyna. Jeśli powiedział A, to niech powie B – mówi nam szef NSZZ Policjantów Antoni Duda. Związkowcy czekają na merytoryczną dyskusję. – Niech resort określi zasady, czy będzie to np. podniesienie dolnego progu uprawniającego do emerytury do 20 lat pracy i jaki procent świadczenia będzie wówczas przysługiwać. Czy będzie to 50, czy 60 proc. – wyjaśnia Duda.
Na razie policjanci, strażacy, funkcjonariusze BOR, straży granicznej i służby więziennej oraz żołnierze są zawieszeni w próżni. A wzburzenie w szeregach narasta. Nikt nie wie, co ich czeka w przyszłości. Zgodnie z obecnymi przepisami, których utrzymania domagają się służby mundurowe, do emerytury wysokości 40 proc. pobieranego wynagrodzenia uprawnia 15 lat służby. Ich zdaniem, nie należy tego zmieniać, a zachęcając do dłuższej służby zmienić obecne przepisy, które przewidują, że świadczenie jest naliczane do podstawy o 1 proc. rocznie do 20 lat służby, a po 0,5 proc. przez kolejne lata.
Nie można zatem krzyczeć, że w służbach produkuje się młodych emerytów, jeśli nie ma motywacyjnego systemu zachęcającego do dłuższej pracy. Tym bardziej że maksymalna stawka emerytury to 75 proc. świadczenia. Związkowcy zapowiadają, że są w stanie merytorycznie dyskutować o wydłużeniu czasu służby, ale musi być coś za coś. Maksymalna stawka świadczenia powinna być na poziomie 100 proc. pobieranej pensji po odpowiedniej wysłudze lat i wówczas policjanci sami by regulowali, czy odchodziliby po wypracowaniu prawa do świadczenia 75-proc., 85-proc., czy wyższego.
Na razie ministerstwo stara się uspokajać nastroje twierdząc, że projekt zmian będzie szeroko dyskutowany ze środowiskiem funkcjonariuszy i wojskowych. Tyle że na razie nie wiadomo, co konsultować, bo z dotychczasowych zapowiedzi Schetyny nic nie wynika.
Jak zwykle panowie z PO po prostu Popuścili babola o zmianach emerytalnych i czekają reakcji samego zainterresowanego środowiska. To stara taktyka AWSu - przecież to te same gęby, oni już mieli swoje ,,pięć,, minut i chyba nic wielkiego nie pokazali??
Drogi kolego nie masz racji.Już wcześniej bo tuż po 1990 roku zaczęły się już pojawiać takie pomysły, aby zabrać przywileje emerytalne funkcjonariuszom resortu MSW.A wypowiadali je różni politycy z różnych ugrupowań zasiadających wówczas w parlamencie , przy okazji różnych spotkań . To co jest w obecnym sejmie / czy to PiS czy PO /to mogel mogel z ówczesnych kilkunastu partii prawicowo-centrowych. Inne "szyldy", ale gęby te same. No i poglądy mają jak zwykle pod publikę . I dopasowane wypowiadanych słów do sytuacji i rodzaju słuchacza - po prostu socjotechnikaCytujJak zwykle panowie z PO po prostu Popuścili babola o zmianach emerytalnych i czekają reakcji samego zainterresowanego środowiska. To stara taktyka AWSu - przecież to te same gęby, oni już mieli swoje ,,pięć,, minut i chyba nic wielkiego nie pokazali??
Nie masz racji kolego. To nie taktyka AWS-u tylko Unii Wolności tak dokładnie rzecz biorąc.
Był w jej ( UW) szeregach kiedyś taki pan PUZYNA ze Szczecina i on wizję zabrania wcześniejszych emek rozsiewał już w latach 1997-2001. Na szczęscie wtedy tego nie zrobiono ( chociaż ubruttowienie w 1999r to ich zasługa), teraz do tego powrócono więc czy PO czy UW jeden czort.
Cytując sowa pewnego wieszcza " a pies ich je..ł"
pozdr.
Już wcześniej bo tuż po 1990 roku zaczęły się już pojawiać takie pomysły, aby zabrać przywileje emerytalne funkcjonariuszom resortuCzekaj, może ja czegoś nie pamiętam, albo "cóś". Zabierali zanim jeszcze dali??
Witam wszystkich - ciekawa propozycja :pomysl: kolegi OldDyz z policyjnego forum - do wnikliwej analizy w MSWiA. :zle:
http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=29220&postdays=0&postorder=asc&start=1860 (http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=29220&postdays=0&postorder=asc&start=1860)
Pozdr.
CytujJuż wcześniej bo tuż po 1990 roku zaczęły się już pojawiać takie pomysły, aby zabrać przywileje emerytalne funkcjonariuszom resortuCzekaj, może ja czegoś nie pamiętam, albo "cóś". Zabierali zanim jeszcze dali??
Ustawa o Policji - 1990
Ustawa o PSP - 1992
Ustawa o emeryturach mundurowych - 1994
No można naginać rzeczywistość, ale aż tak? Co nie znaczy, że kogoś bronię, bo to wszystko jedna banda.
Dobrze, że w każdym kiosku ruchu i budce z lodami musi być specjalista do spraw ppoż. Roboty full.
ułożyć pytania wraz z forumowiczami i wysłać
Pan G.Schetyna ma wystąpić dziś u Moniki Olejnik w TVN24 o 20-tej - może coś powie ze swoich tajemnic emerytalnychNasze emki to temat tabu. Teraz sprawa "wtopki" z Orkiestrą na topie :wacko:
Pozdr.
... jak ją ogłoszą w dzienniku napewno napiszę co i gdzie, taką informację słyszałem i jednocześnie piszę, że mogę się mylić. Ale jest coś na rzeczy.
W porannym wywiadzie w radio tok fm (www.tok.fm) ciekawe stanowisko przedstawił Minister MON B. Klich ... zapewniam, że pod kierownictwem Bogdana Klicha w reseorcie MON nie ma prowadzonych żadnych planów zmian systemu emerytalnego dla wojskowych, i takich nie będzie" ...Powyższe nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że w MON nie ma prowadzonych takowych prac np. pod kierunkiem wiceministra :kwit: > minister stwierdził tylko, że pod jego kierunkiem nie ma takich prac.
no ciekawe. ale najlepsze są komentarze pod artykułem. ani jednego negatywnego , wszyscy popierają stanowisko rządu. ale do kur..y nędzy żaden pieprzo..y pismak nie napisze że na 45%. :karabin:A co myślałeś że cywile poprą mundurowych, dla nich strażak to obibok do kwadratu "jeszcze łóżka tam mają :angry:"," albo siedzą i cały dzień w tv się gapią", niestety tak postrzegają strażaków cywile. Tylko nie przyjdzie im do bani że strażak ryzykuje swoim życiem żeby pomagać wg niektórych (cytat zasłyszany) "w remizie tam wystarczyło by dwóch bo co dziadki i tak leżą całe dnie, no nieraz jadą szkiełka pozbierac po wypadku" . I wkurza mnie to strasznie że media jeszcze podtrzymują taką opinię pismaki tylko czekają żeby wytknąć błąd, przecież każdy jest człowiekiem.
Po pierwsze -@piotr998 nie masz racji – w trakcie reform przed powstaniem PSP straż podchodziła budżetowo pod zieleń miejską – trwało to chyba 3 miesiące ale tak było . Mam kumpla który był w tedy w Sejmie i Jozefowie walcząc o PSP i pisząc projekt ustawy – ale to tylko tak w kwestii formalnej.Przypuszczam, że twoja uwaga dotyczy tej wypowiedzi:
A co myślałeś że cywile poprą mundurowych, dla nich strażak to obibok do kwadratu "jeszcze łóżka tam mają angry"," albo siedzą i cały dzień w tv się gapią", niestety tak postrzegają strażaków cywile. Tylko nie przyjdzie im do bani że strażak ryzykuje swoim życiem żeby pomagać wg niektórych (cytat zasłyszany) "w remizie tam wystarczyło by dwóch bo co dziadki i tak leżą całe dnie, no nieraz jadą szkiełka pozbierac po wypadku" . I wkurza mnie to strasznie że media jeszcze podtrzymują taką opinię pismaki tylko czekają żeby wytknąć błąd, przecież każdy jest człowiekiem.
mam nadzieję, że nie sprawi Ci problemu w równie treściwy sposób odpowiedzieć na problemy nurtujące "mniejszych braci w mundurze".oczywiście, nikomu nie odmówię pomocy tym bardziej, że jako liniowiec, przez prawie 30 lat mojej służby miałem przyjemność na co dzień z Wami współpracować.
Witam...
...z policyjnym pozdrowieniem
subiekt
oczywiście, nikomu nie odmówię pomocy tym bardziej, że jako liniowiec, przez prawie 30 lat mojej służby miałem przyjemność na co dzień z Wami współpracować.
Emerytury i renty wypłacone w 2008 roku
Tablica 4. Informacja o przeciętnej długości okresu wysługi emerytalnej ogółem, wysługi emerytalnej z tytułu służby i okresów innych niż służba – stan na grudzień 2008 r.
Przeciętna długość wysługi emerytalnej ogółem 28 lat 9 miesięcy
Przeciętna długość wysługi emerytalnej z tytułu służby 22 lata 7 miesięcy
Przeciętna długość wysługi emerytalnej z tytułu okresów innych niż służba 6 lat 1 miesiące
Tablica 8. Struktura według wieku osób pobierających emerytury – stan na 31.12.2008 r.
Wiek Ogółem w odsetkach
50 lat i mniej 21,8
51-55 17,3
56-60 19,9
61-65 13,9
66-70 9,0
71-75 7,7
76 lat i więcej 10,4
Po reformie funkcjonariusze prawa emerytalne będą nabywać w wieku 55 lat (i kobiety, i mężczyźni) po przepracowaniu 25 lat. Emerytura wyniesie 80 proc. średniej pensji z ostatnich trzech lat z dodatkami. Będzie zatem wyższa od dzisiejszej maksymalnej emerytury mundurowej (75 proc. pensji po 28,5 roku pracy).
Ci, którzy nie osiągną wieku emerytalnego, ale przepracują 25 lat i będą chcieli odejść na emeryturę, dostaną mniej – 65 proc. pensji.
Jeżeli to okaże się prawdą (a znamy podniecenie Gazety wyborczej-lubi siać zamęt) to wtedy mamy przechlapane , ludzie- będzie trzeba się pożegnać bo 80 % to mogę mieć już teraz ,więc nic w zamian ...
"Nowe zasady obejmą przyjętych do służby po 1 stycznia 1999r., czyli po rozpoczęciu reformy emerytalmej. Urodzeni po 31 grydnia 1968r,, którzy zaczeli pracę przed rozpoczęciem reformy będą mogli wybrać czy chcą przejść na eneryturę na starych , czy nowych zasadach. Czas na decyzję będą mieli do końca 2011r."Z tego zapisu wynika , że urodzeni po 1968 r. , którzy zaczęli pracę przed 1999 r. mogą wybierać a ci którzy urodzili się w 1968 i wcześniej zostają na starych zasadach - bez prawa wyboru ? Jeśli tak , to dobrze by wyliczyli . Ci którzy na reformie mogli by skorzystać :bij: .......
Do prewentysty 7
A czemu chcesz pakować walizko, jak masz 20 lat słuzby i wg założeń emke na starych zasadach?
Mozesz spokojnie dorobić do maxa, chyba że masz maxa z 15% za zdrowie, gorzej z kolegami co maja ponizej 10 lat stażu.
Pakować walizki, żeby być w pogotowiu. Czekam, aż wejdzie nowa ustawa i wtedy dopiero zdecyduję. W informacjach jest też proponowana data graniczna: Czas na decyzję do końca 2011r. Trzeba czekać na konkrety, ale dobrze to nie wygląda.
Panowie to wielka ściema.nie koniecznie. wychodzi na to że do służby najlepiej będzie przyjąć się w wieku 30-lat.
Przychodząc do straży w wieku 20 lat a będzie to możliwe po zniesieniu obowiązku zasadniczej służby wojskowej, pracując do 55 roku życia wychodzi na to że służył będzie 35 lat. I to wszystko za 80%emki. Łaskawcy!!!
Prawda jest taka że większość tych "nowych" emerytów nie dotrwa do niej(lekarz ich nie dopuści) i tu problem dla państwa się rozwiąże.
Nie trzeba będzie wypłacać świadczeń i przejmie tych nieszczęśników ZUS.
Ot chytre bestie.
Powiem krotko najpierw niech zaplaca za nadgodziny nastepnie niech zatrudnia tylu funkcjonariuszy aby do zdarzen nie wyjerzdzalo czterech, trzech czy nawet w skrajnych przypadkach 2 ratownikow(przyklad z mojej jednostki) nastepnie jak tak sie wzoruja na UE niech wyrownaja pensje z UE....a na koncu niech sie dopiero zajma reforma emerytur.... :wacko: :wacko: :wacko:SWIETE SŁOWA :google:
Pozdrawiam
Zachęcam do przeczytania statystyk z ZER.
Panie ministrze S., politycy, posłowie, gdzie są tu młodzi emeryci mundurowi?
http://www.zer.mswia.gov.pl/statystyki.htmCytujEmerytury i renty wypłacone w 2008 roku
Tablica 4. Informacja o przeciętnej długości okresu wysługi emerytalnej ogółem, wysługi emerytalnej z tytułu służby i okresów innych niż służba – stan na grudzień 2008 r.
Przeciętna długość wysługi emerytalnej ogółem 28 lat 9 miesięcy
Przeciętna długość wysługi emerytalnej z tytułu służby 22 lata 7 miesięcy
Przeciętna długość wysługi emerytalnej z tytułu okresów innych niż służba 6 lat 1 miesiące
Tablica 8. Struktura według wieku osób pobierających emerytury – stan na 31.12.2008 r.
Wiek Ogółem w odsetkach
50 lat i mniej 21,8
51-55 17,3
56-60 19,9
61-65 13,9
66-70 9,0
71-75 7,7
76 lat i więcej 10,4
Grzebanie przez was w emeryturach mundurowych doprowadzi do obniżenia tego wieku.
Ludzie zaczną uciekać ze służby, bo nie są pewni jutra.
Niepotrzebnie ten stres, to są tylko prozpozycje do projektu ( wiem z wiarygodnych źródeł) a zmiany mają dotyczyć osób nowoprzyjętych.
Niepotrzebnie ten stres, to są tylko prozpozycje do projektu ( wiem z wiarygodnych źródeł) a zmiany mają dotyczyć osób nowoprzyjętych.A dlaczego nowoprzyjęci mają mieć gorzej, przecież bedą pracowali w tych samych warunkach, za te same pieniądze na takich samych obsadach zmian. Czy nie warto walczyć o przywileje dla wszystkich.
...nie ma rozdziału na emerytów ze służby liniowej i zabiurkowej
Oczywiste jest, że nie można sprawy tej rozpatrywać jednakowo wobec pracowników biurowych i tych z podziału
Przeciwko sobie mamy już ludowców niewesoło panowie>
http://wyborcza.pl/1,75248,6198380,PSL_za_reforma_emerytur_mundurowych.html
Już kto jak kto ale PSL powinien wsadzić mordę w kubeł. Partia wlazła do władzy na plecach strażaków(ochotników). I żeby nie PSP to ...
CytujOczywiste jest, że nie można sprawy tej rozpatrywać jednakowo wobec pracowników biurowych i tych z podziałuZgadzam się w pełni. W końcu jedni pracują 40 godzin, a drudzy 40 godzin minus sen w nocy, tv i inne zajęcia.
Niżej pogawędki z panią Olejnik w radio ZET, temat emki mundurowych, o czym wcześniej pisał Prewentysta7.
pzdr.
http://www.radiozet.pl/cms2/_media/_audio/audycja/f7ce4cd4-35a0-480c-b585-82e95b451dd1.mp3
.
Przeciwko sobie mamy już ludowców niewesoło panowie>http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=904&w=90297339
http://wyborcza.pl/1,75248,6198380,PSL_za_reforma_emerytur_mundurowych.html
Reforma ma objąć funkcjonariuszy policji, straży granicznej, straży pożarnej, ABW, CBA, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Więziennej oraz BOR przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 roku.
Urodzeni po 31 grudnia 1968 r. (dzisiejsi 40-latkowie), którzy zaczęli pracę przed rozpoczęciem reformy, będą mogli wybrać: czy przejść na emeryturę na starych, czy na nowych zasadach.Tak, więc spokojnie ci, którzy już mają skończone 40 lat i pracują dłużej niż 10 lat idą na starych zasadach, a ci, którzy są młodsi mogą sobie wybrać. Reforma jest ok moim zdaniem i nie ma co panikować. Problem mają ci, którzy zaczęli pracę po 1 stycznia 1999 roku.
Jesli komuś się wydaje że uratuje się dzieląc ludzi to się myli - za chwilę finanse, kwatermistrzostwo, kadry to będą etaty cywilne juz są w 50%). Trzeba być strasznym optymistą lub naiwnym myśląc, zmienią zasady emerytalne dla 3-4 operacyjniaków i prewencji, a 90 % czyli podział zostanie po staremu - bo cóz by to były za oszczędności, żadne.Nie chcę i nie mam zamiaru siać fermentu , ale mylisz się kolego, oszczędności mogą być znaczne i "oni " o tym dobrze wiedzą .Ustawa emerytalna nie dotyczy przecież samych strażaków .Do tego należy doliczyć kilkanaście tysięcy zabiórkiwych policjantów, borowików,pograniczników , klawiszy. Chyba ,że administracja we wszystkich tych służbach zostanie całkowicie ucywilniona , lub wprowadzą "dodatki" do emki za warunki służby.Nikt na razie nie wspomina o jakichkolwiek bonusach np. z tytułu nurkowania, pirotechniki itp jakie znajdują się w obowiązujących jeszcze przepisach emerytalnych.Właśnie dla tego związki policyjne chcą wałczyć o odstępstwa-bonusy dla tzw. "ludzi ulicy".
Tak, więc spokojnie ci, którzy już mają skończone 40 lat i pracują dłużej niż 10 lat idą na starych zasadach, a ci, którzy są młodsi mogą sobie wybrać. Reforma jest ok moim zdaniem i nie ma co panikować. Problem mają ci, którzy zaczęli pracę po 1 stycznia 1999 roku.
MSWiA przewidziało także możliwość wyboru dla tych mundurowych, którzy rozpoczęli służbę przed 1 stycznia 1999 r. W ciągu dwóch lat będą musieli zdecydować, czy chcą przechodzić na emeryturę na starych, czy nowych zasadach.
Reforma jest ok moim zdaniem i nie ma co panikować. Problem mają ci, którzy zaczęli pracę po 1 stycznia 1999 roku.
Po 2011 roku wszyscy przechodzą na nowe zasady. Tylko nic nie mówi się o tych urodzonych przed 1.01.1969 roku. oni zostają na starych zasadach? czy już nasz kochany rząd ocenił że wszyscy uciekną? :gwiazdki:
@Raf998
Nie wszyscy, Ci przyjęci do 31.12.1998 maja prawo wyboru ( czas do konca 2011) Wybierasz stary - jedziesz na starym, wybierasz nowy - to po nowemu.
Ci urodzeni przed 1969 zostaja po staremu.
A ci przyjęci z dniem 01.01.1999 jadą po nowemu.
Tak chyba trza to interpretować.
Jeszcze nic straconego aby w konia zostali zrobieni wszyscy. Jak mawiał Zulu-gula Polska do dziwny kraj.Cytuj@Raf998
Nie wszyscy, Ci przyjęci do 31.12.1998 maja prawo wyboru ( czas do konca 2011) Wybierasz stary - jedziesz na starym, wybierasz nowy - to po nowemu.
Ci urodzeni przed 1969 zostaja po staremu.
A ci przyjęci z dniem 01.01.1999 jadą po nowemu.
Tak chyba trza to interpretować.
To zadanie dla ZZ do których jeszcze należę. :szalony:, a raczej dla prawników celem wyjaśnienia.
Szkoda mi kolegów zatrudnionych po 1.1.1999r. Niestety zostaliście zrobieni w przysłowiowego konia.
To jest POLSKA właśnie.
Dzisiaj (26.01.2009) o godz.21 w TVN24Żadnych konkretów !
Jak dobrze zrozumiałem Przewodniczącego P. Dudę to w samych Katowicach (wiek 18-20 lat służby) leży 3000 raportów :gwiazdki:Z obliczeń matematycznych to jest niemożliwe.
Niestety zostaliście zrobieni w przysłowiowego konia.Dokładnie!
Jeszcze nic straconego aby w konia zostali zrobieni wszyscy.Jeżeli ktoś się łudzi, że będzie inaczej i ZZ staną w Naszej obronie to b.współczuję. :angry: Wielu na czela z P-czącym Zarz. Kraj. i u mnie Woj. są już (dzięki..) na <ciepłych> emeryturkach i dyndają im obecnie zwykli członkowie, a tym bardziej jeszcze strażacy. Pozory, trochę dymu i do kolejnych wyborów.
Jeżeli ktoś się łudzi, że będzie inaczej i ZZ staną w Naszej obronie to b.współczuję. :angry:
Pozdr.
mi jeszcze troszkę brakuje i kurczę nie wiem co robić :gwiazdki:
Witam !
PANOWIE MODERATORZY !
Szkoda ,że to zostawiliście :
Przestałem reagować na twoje pyskówki.
Wkręć się do zarządu głównego i ustawą zlikwiduj całe biuro i będziesz szczęśliwy.Kim Ty właściwie jesteś ????
W dniu 21 stycznia 2009 roku odbyło się posiedzenie Prezydium Zarządu Krajowego ZZS „ Florian”.A szanowny nasz KG mógłby ruszyć d....i wykazać więcej zainteresowania co do przyszłej ustawy emerytalnej. Jeżeli coś robi to niech powie co................robi :szalony:
Omówiono następujące tematy:
....
....
Na koniec poruszono temat związany z zapowiedzią reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. Komendant Główny nie dysponuje na dzień dzisiejszy stosowną wiedzą w tym zakresie. Stwierdził, że jakiekolwiek zmiany zapisów w/w ustawy zostaną przekazane do szerokiej konsultacji społecznej.
Według pisma jakie otrzymał Pan Antoni Duda z ministerstwa...jeszcze naszego....czytamy "Nawiązując do Państwa wystąpienia w sprawie reformy systemu emerytalnego Policji, planów reformy służb specjalnych oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej,BOR,PSP i SW przekazanego Ministrowi SWi A przez Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, pragnę poinformować, że w chwili obecnej trwają prace nad założeniami reformy systemu zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych.Znajdują się one w fazie dyskusji ścisłego kierownictwa MSWiA oraz szefów podległych służb.
Planowane zakończenie prac nad ww.założeniami winno nastąpić na przełomie stycznia i lutego br.Dopiero wówczas możliwe będzie ich przekazanie ZZ oraz wszelkim zainteresowanym".
Podpisał się Pełnomocnik Ministra ds.kontaktów ze Związkami Zawodowymi
E tam nasz Komendant wiedział wszystko i wie tylko GŁUPA wala.Nie wiesz dlaczego głupa pali??? to ci powiem:
Zachowanie naszego 01 jest nie poważne i obraźliwe dla wszystkich uważa się za alfę i omegę
:klol: :straz:
E tam nasz Komendant wiedział wszystko i wie tylko GŁUPA wala.a co ty myślisz Pan Komendant ma nas w Dolomitach on ma i służbe i wiek emka z 3 lat nie wypadnie żle a reszta gówno go obchodzi co się będzie narażał, jeszcze go odwołają!!! Lepiej wpierdzielac ciemnote ludziom żeby nie odchodzili
Zachowanie naszego 01 jest nie poważne i obraźliwe dla wszystkich uważa się za alfę i omegę
:klol: :straz:
i]Warszawa, 28.01.2009 r.
Wicepremier
Minister Spraw Wewnętrznych i
Administracji
Pan Grzegorz SCHETYNA
Wobec braku odpowiedzi na nasze wystąpienia i woli podjęcia merytorycznego dialogu, Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych reprezentująca funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej wzywa Pana Ministra do przedstawienia założeń do nowelizacji ustawy emerytalnej służb mundurowych podległych MSWiA.
Brak merytorycznego dialogu i odpowiedzialnego podejścia do tak ważnego i fundamentalnego zagadnienia, jakim jest zmiana systemu emerytalnego dla funkcjonariuszy, skutkuje masowym wzrostem składanych raportów i deklaracji o odejście ze służby, przekładając się na destabilizację w poszczególnych formacjach, osłabiając tym samym system bezpieczeństwa państwa.
Dalsze przekazywanie za pośrednictwem mediów szczątkowych informacji o zmianach systemu emerytalnego, powoduje niepotrzebne i bardzo kosztowne w obecnej sytuacji kryzysu światowego i budżetu państwa wypłaty świadczeń, konieczność zatrudnienia, wyszkolenia i wyposażenia nowych funkcjonariuszy. Sytuacja obecna przypomina podobne działania resortu w latach reformy administracji publicznej w 1999 roku, gdzie w wyniku braku rzetelnej informacji niepotrzebnie odeszło ze służby ponad 10 tys. funkcjonariuszy. Sytuacja ta miała miejsce podobnie w latach 2005-2007, w którym to okresie odeszło ze służby ponad 22 tys. funkcjonariuszy powodując olbrzymie straty finansowe i kadrowe. Tylko te dwa okresy spowodowały łącznie, niczym nieuzasadniony, kilkumiliardowy wydatek z budżetu państwa, co kwalifikuje się do rozpatrzenia przez Trybunał Stanu..
Postawa Ministerstwa prowadzi do braku zaufania funkcjonariuszy do swojego Ministra i destabilizuje nasze służby. Postępowanie takie jako niezgodne z zasadami funkcjonowania demokratycznego państwa prawa i wywołuje nasz zdecydowany sprzeciw.
Powyższa sytuacja znajduje także bezpośrednie odzwierciedlenie w spadku zaufania społecznego do służb mundurowych, tym bardziej, że trudno będzie odbudować wizerunek i zaufanie wypracowane długoletnią ofiarną służbą wszystkich funkcjonariuszy.
Jako reprezentanci funkcjonariuszy podległych Panu służb, żądamy natychmiastowego podjęcia dialogu społecznego i apelujemy o pilne spotkanie w celu wypracowania rozwiązań w duchu poszanowania praw nabytych dla tych, którzy każdego dnia pełniąc służbę dla Państwa i jego obywateli, narażając swoje życie i zdrowie.
Dalsze lekceważenie i pozostawianie bez odpowiedzi naszych kolejnych wystąpień będziemy traktować jako postawę do rozpoczęcia akcji protestacyjnej.
Przewodniczący ZK ZZS „Florian” Przewodniczący KKW NSZZ FSG
Wiesław Puchalski Jacek Zakrzewski
Przewodniczący ZG NSZZ PP Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów
Krzysztof Hetman Antoni Duda
Przewodniczący ZG NSZZ FiPW
Bronisław Ogonek-Obierzyński[/i]
Wielkie dzięki kolegom lang i grzela za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytanie. Jeszcze chciałbym się upewnić w jednej sprawie, a mianowicie, czy do podstawy naliczenia emerytury bierze się wypłatę z ostatniego miesiąca powiększoną o 1/12 "trzynastki" i 1/12 "mundurówki"?1/12 trzynastki się wlicza, mundurówki już nie.
Ja jadę w czwartek :rolleyes:
Do modów:
Może połączcie wątki: "czekać, czy uciekać" z "naszą wizją......." bo zaczynają się powtarzać linki, a naszej wizji i tak nie widać, za to stare duchy: PB vs Biuro i przebrzydłe ZZ rozwijają się jak na drożdżach.
Strażak będąc na służbie zmarł na zawał spacerując po placu jednostki. :wall:
1. Na dotychczasowych warunkach wg. wstępnej propozycji pozostaną funkcjonariusze przyjęci do służby przed 1 stycznia 1999 roku i urodzeni przed 31 grudnia 1967 r.
Czak chyba sie pomyliłeś!Cytuj1. Na dotychczasowych warunkach wg. wstępnej propozycji pozostaną funkcjonariusze przyjęci do służby przed 1 stycznia 1999 roku i urodzeni przed 31 grudnia 1967 r.
CZy na pewno chodzi o 1967 a nie 1968?? :szalony:
i to już wszyscy totalnie zlali NSZZ Solidarność hmm..... ciekawe dlaczego??? wypadek przy pracy czy celowe działanie, może ktoś szybciej się obraził, albo jak kiedyś usłuszałem że ten związek reprezentuje ok 30% strażaków więc ciężko żeby się wypowiadał za pozostałą cześć załogi -- tego nie wiem. Ale faktem pozostaje, że znowu o zmianach trzeba się dowiadywać z innych mediów.To tak na marginesie.
Czytając projekt nie znalazłem żadnych argumentów które promowały by pozostawanie w służbie wręcz przeciwnie, każdy który umie operować troszke cyferkami sobie policzy że i lepiej odejść na emeryturke,gdzie ta zachęta???? nie wiem może już nie widze na oczy.
Witam. Mam znowu do Was pytanko: Czy pełna emerytura, czyli 75%, przysługuje dokładnie po 28,5 latach, czy po 28,46 latach pracy. Bo z obliczeń wynika, że przysługuje ona dokładnie po 28,46 latach:
75% - 40% = 35%
35% : 2,6%/rok = 13,46 lat
15 lat + 13,46 lat = 28,46 lat
Chodzi mi o to, czy przy naliczaniu emerytury bierze się pełne miesiące czy niepełne, t.zn. czy liczy się też i dni?
Liczę na Waszą cierpliwość i wyrozumiałość w stosunku do mnie i z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
W takim razie starym nic raczej nie gozi, mogą spokojnie pracować.
Nie jestem za różnicowaniem strażaków ale niektórzy młodzi teraz dopiero się obudzili z letargu dotąd siedzieli jak mysz pod miotłą aby się tylko nikomu nie narazić. Może obecna sytuacja nauczy ich upominać się o swoje a nie tylko biernie czekać na dary losu.
W przypadku odejścia na wcześniejszą emeryturę i osiągnięcia wieku emerytalnego (55 lat) w trakcie
pobierania świadczenia emerytalnego, emerytowany funkcjonariusz nie nabywa prawa do pełnej
emerytury. Prawo do pełnej emerytury, po odejściu na wcześniejszą emeryturę, funkcjonariusz może
nabyć jedynie w przypadku ponownego przyjęcia do służby i pełnienia tej służby nieprzerwania przez
okres co najmniej 12 miesięcy (prawo do pełnej emerytury przysługuje nie wcześniej niż po
zakończeniu służby).
Reforma mundurówek niezbędna
Premier po spotkaniu z szefem MON podkreślił, również, że reforma emerytur mundurowych, w tym wojskowych, jest absolutnie potrzebna. - Zmiany nie dotkną jednak tych, którzy już nabyli uprawnienia - zastrzegł.
Jak wyjaśnił, rządowy pomysł zmian opiera się na wydłużeniu czasu pracy, przy jednoczesnych podwyżkach wynagrodzenia i emerytury. W jego opinii, dziś emerytura mundurowa jest "w dużej mierze świadczeniem socjalnym dla młodego emeryta, który później idzie do innego miejsca pracy".
Dlatego - według premiera - propozycja rządowa jest "bardzo uczciwym postawieniem sprawy". - Nikomu nic nie chcemy zabrać, chcemy się umówić na wyższe wynagrodzenia, wyższe emerytury i dłuższy czas pracy, bo ten który jest, dziś jest nienormalny - ocenił Tusk.
Jak dodał, tak naprawdę to jest krok w stronę oczekiwań funkcjonariuszy służb mundurowych. - To nie jest wymierzone przeciwko ich interesom, choć wiem, że niektórzy działacze związkowi pewnie będą na początku trochę malkontentami - stwierdził Tusk.
.......... odchodzę na 65% i teraz czy do tych 65% doliczamy procentowo lata z cywila? i dodatek za wyjazdy.Bo w tej sytuacji sumując wszystko wyszło by mi około 87% bez wymaganych 55lat życia do których na PB ciężko by było dożyć .Jeżeli gdzieś się pomyliłem proszę o sprostowanie.Pozdrawiam
II. Hipotetyczna wysokość świadczeń w nowym systemie.http://www.zzsflorian.pl/files/File/zalaczniki/komunikaty/2009/0301/zalozenia_do_projektu_ustawy_emerytalnej.pdf
emerytura pełna 80%, po ukończeniu 55 r. życia i osiągnięciu stażu 25 lat w służbie
wcześniejsza emerytura, bez spełnienia kryterium wieku, po 25 latach służby w wysokości 65%
podstawy wymiaru, emerytura wzrasta o 3% za każdy rok służby, maksymalnie 75%
W sobotę Tusk potwierdził też, że rząd planuje zmiany w systemie emerytalnym dla mundurowych - obecnie uprawnienia do emerytury żołnierze i policjanci uzyskują po 15 latach służby - koncepcja rządu jest taka, by podnieść okres służby do 25 lat, a także podnieść te emerytury.
Premier zapewniał, że nie chodzi o odbieranie prawa do emerytur tym, którzy już osiągnęli to uprawnienie. Mówił też o tym w sobotę Schetyna - "Dłuższa praca ale lepsza płaca, godna emerytura" - podsumował.
Według Paprockiej, projekt zmian jest już konsultowany w środowisku policyjnym, niebawem trafi do związków zawodowych. Nie należy go jednak wiązać z planem oszczędnościowym, bo jest odrębną kwestią.
:fiuu:i to już wszyscy totalnie zlali NSZZ Solidarność hmm..... ciekawe dlaczego???
Witam!
Może dlatego że Solidarność jest przecież za reformą emerytur mundurowych, sama je poniekąd zaproponowała, największym ich orędownikiem jest Pan Śniadek!...
...http://www.zzsflorian.pl/pokaz.php?id=232 (http://www.zzsflorian.pl/pokaz.php?id=232) - "Wystąpienie do Przewodniczącego Śniadka w sprawie jego wypowiedzi"
najważniejszy fragment to ten:
"W ocenie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych wypowiedzi Pana Przewodniczącego podważają sens przynależności funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej do NSZZ „Solidarność”. "...
Czechy, Słowacja i chyba Węgry realizują projekt reformy tych służb z pieniędzy Unii Europejskiej. Projekt działa na podobnych zasadach, jak realizowane w Polsce programy Unijne (np: prgram restrukturyzacja i modernizacja rolnictwa, kapitał ludzki, itp.). Zgodnie z realizowanym programem pensje w służbach mundurowych wzrosły o 100%. Wzrost płac o te 100% przez pięć lat pokrywa Unia Europejska. W Polsce ten projekt też mógł być realizowany, ale polski Rząd (MSWiA) nie były i chyba nadal nie są zainteresowane podpisaniem i wprowadzeniem tego projektu w Polsce. TO FAKTY!!! Ale dlaczego tak jest? KTO NIE CHCIAŁ I NIE CHCE REALIZACJI TEGO PROGRAMU?! W rolnictwo, ochronę środowiska, restrukturyzację i modernizację przedsiębiorstw,(jakaś modernizację rybołówstwa ) ładuje się ogromne pieniądze, realizuje się różne projekty, a projektu który poprawiłby bezpieczeństwo obywateli, państwa, sytuacje finansową służb mundurowych ich bezpieczeństwo pracy, a tym samym wzrost dobrobytu w społeczeństwie. Nikt nie chce podpisać i wprowadzić. Panowie Tusk, Pawlak, Kaczyński wzrosła by konsumpcja co mogłoby złagodzić, albo zatrzymać obecny kryzys finansowy. Proszę skupić się nad tym aby nam się lepiej pracowało i godnie żyło. Może ktoś, wie więcej o tym programie Unijnym realizowanym w Czechach i na Słowacji?Ponieważ pewne elementy procesora nie są reformowalne. Masa spada pomimo posiadania opon "zimowych".
Mój pomysł jest taki: Pojedziemy do Warszawy pod ten kurnik na ul.Wiejskiej, i wypełnimy go pianą pod sufit. Koledzy z Warszawy pewnie byli na zapoznaniu z obiektem, i znają kubaturę. Policje się poprosi o zabezpieczenie miejsca akcji, pewnie chętnie się zgodzą, i gitara. Środek pianotwórczy podobno wszystko zmywa, może i z tym syfem sobie poradzi.
Niemniej pozwolę tutaj sobie zaprezentować własną opinię, na temat: czy funkcjonariusz będący na przełomie lat 1998-1999 w służbie kandydackiej zostanie objęty nowymi przepisami emerytalnymi w myśl zapisów znanych nam jako założenia do projektu nowej ustawy...Oczywiście reszte można sobie doczytać .. http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=29540&start=1725
Otóż projekt ten jest ściśle powiązany i w sporej części bazuje na przepisach o ubezpieczeniach społecznych które weszły w życie 1 stycznia 1999 roku. W rozporządzeniach dotyczących uposażeń Policji pojawiły się wtedy dwie rubryki, jedna dla policjantów nieobjętych obowiązkowym ubezpieczeniem emerytalnym i rentowym, i druga dla tych objętych. Jako przykład podam tu Rozporządzenie Ministra SWiA z 6 grudnia 2001 roku (link poniżej).
http://bip.mswia.gov.pl/portal/bip/170/ ... _1732.html
zyskaja osoby bedące na wysokich stanowiskach i mające wysokie dodatki służbowe a do tego jeszcze będą sie wliczały nagrody !
trzymajmy się wysokich stołków a nie zginiemy panowie z KW Gdańsk
system naliczenia emeryturu bedzie dla fszystkich taki sam średnia z trzech ostatnich lat wraz z dodatkami i nagrodami.
Jak według was rozumować nowy projekt emerytur ,na starych zasadach trzeba odejść do 31.12.2011r. ,czy będzie można zadeklarować że się chce pozostać na dotychczasowych zasadach i po tym okresie dorobić jeszcze kilka lat?Dla mnie to treść w założeniu do ustawy emerytalnej tu cyt. :
Prezydent Lech Kaczyński uważa, że planowane, niekorzystne dla żołnierzy i funkcjonariuszy, przepisy mogą doprowadzić do zachwiania normalnego funkcjonowania służb mundurowych.Ciekawe, czy tak uważa, czy tylko dla zasady robi inaczej niż Tusk.
Do GEDDEON.I co zatkało kakao,jak w grudniu pisałem kogo ta reforma najbardziej szarpnie,to kolega jechał po mnie razem z Wolfem,a teraz jakoś koledzy zamilkli.I powtarzam raz jeszcze,nie łudźcie się,związki nie fikną,bo PO ma za sobą całe społeczeństwo,żeby nam zabrać.Proszę kolegę BIEDAKa o zacytowanie fragmentu gdzie go tak jechałem żebym wiedział co mnie tak zatkało.....
Ale problem jest w czymś innym jeżeli ustawa przejdzie w obecnym kształcie to przyjęci przed 1.01.1999r którzy zadeklarują odejście na starych zyskują tylko możliwość odejścia po 15latach służby a system naliczenia emeryturu bedzie dla fszystkich taki sam średnia z trzech ostatnich lat wraz z dodatkami i nagrodami.
Mnie najbardziej rozśmieszyła argumentacja usprawiedliwiająca zmiany emerytalne w MSWIA. "Chcemy zatrzymać w służbie najbardziej doświadczonych, i wartościowych f-szy, tych z 15 letnim doświadczeniem". Muszę poszukać tej wypowiedzi, wydrukuję, i będę wręczał na imprezach pożegnalnych naszym emerytom ;)Już nie musisz szukać:
Szef MSWiA Grzegorz Schetyna już w grudniu zapowiadał projekt reformy emerytur mundurowych. Nie chcę zabierać ludziom mundurowym emerytur, tylko chcę dać im możliwość godnej płacy, żeby mogli dłużej pracować i lepiej zarabiać - tłumaczył wówczas Schetyna.A tu całość:
dwa lata na podjecie decyzji od wejścia ustawy w życie tj. ustawa wchodzi 1.01.2010 to do 31.12.2012 musisz sie zadeklarowaćTo są TRZY lata. :szalony:
"Solidarność" na swojej stronie zamieszcza uchwały w których wzywa m.in. do akcji protestacyjnej. Jeśli tak to liczą też na nas a nie tylko na swoich delegatów w WarszawieWzywa do protestu tylko kogo? Po wypowiedziach pana ŚNIADKA i tym co się zaczęło dziać wokół naszych emerytur , nszz S prawie przestała istnieć w naszej komendzie / pozostały w związku władze/.Jeżeli tak sprawy potoczyły się w Polsce to ...... .
pewnie nie wszyscy wiedzą że nasze uprawnienia mieliśmy już stracić w 1998 roku ale zostaliśmy wraz z innymi służbami i to porozumienie o nazwie " Pakta Konwenta " które wtedy zostalo podpisane
Prawo do emerytury mają nabywać funkcjonariusze, którzy ukończyli 55 lat i przepracowali w służbie co najmniej 25 lat - wynika ze wstępnych założeń do projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Obecnie prawa emerytalne uzyskują oni po 15 latach pracy.żródło:http://biznes.onet.pl/2,1908972,wiadomosci.html
Przygotowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji projekt zakłada późniejsze przechodzenie na emeryturę funkcjonariuszy dziewięciu służb mundurowych.
Wstępny projekt przedstawiono podczas corocznej odprawy policji w podwarszawskim Legionowie, gdzie w ostatni weekend komendanci wojewódzcy spotkali się z wicepremierem Grzegorzem Schetyną i wiceszefem MSWiA Adamem Rapackim.
Jak podała Komenda Główna Policji, komendanci wojewódzcy i powiatowi mają przekazać założenia emerytalne do debaty policjantom i wypracować ewentualne zmiany i propozycje.
Reforma ma objąć funkcjonariuszy policji, straży granicznej, straży pożarnej, ABW, CBA, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego oraz BOR, przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 roku. Na dotychczasowych warunkach - według wstępnej propozycji - pozostaną funkcjonariusze przyjęci do służby przed 1 stycznia 1999 roku i urodzeni przed 31 grudnia 1967 r.
Okres przejściowy proponowany jest funkcjonariuszom urodzonym po 1 stycznia 1968, a zatrudnionym przed 1 stycznia 1999. Ci policjanci mogą wybrać pomiędzy nowym systemem, a starym. Jeśli nie zdecydują się na nowy system emerytalny, będą mogli pozostać w służbie na starych zasadach.
Prawo do pełnej emerytury będą mieli funkcjonariusze po osiągnięciu 55 lat (zarówno mężczyźni jak i kobiety), którzy przepracowali w służbie co najmniej 25 lat. Wówczas emerytura wyniesie 80 proc. średniego wynagrodzenia.
Jak podkreślono w założeniach do projektu, wprowadzenie wielu emerytalnego "jest istotne dla zachęcenia do dłuższego pełnienia służby w formacjach mundurowych. Obecnie jedynie ponad 1 tys. (ze 154 tys.) pełniących służbę funkcjonariuszy ukończyło 55 lat".
Wysokość emerytury ma być określana procentowo, a podstawą będzie średnia pensja z ostatnich 3 lat wraz ze stałymi dodatkami i nagrodami rocznymi.
Według danych na koniec 2008 r. funkcjonariuszy, którzy nie przekroczyli 15 lat stażu w służbie było ponad 97 tys. (z tego 60 tys. przyjęto do służby po 1 stycznia 1999 r.).
Pierwsze emerytury w nowym systemie na rzecz przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 r. (oraz tych którzy dobrowolnie się na to zdecydują) mają być wypłacane od roku 2024.
MSWiA przewiduje także możliwość przechodzenia na wcześniejszą emeryturę - przed osiągnięciem wieku emerytalnego i przepracowaniu w służbach mundurowych co najmniej 25 lat. Wówczas emerytura nie mogłaby być wyższa niż 75 proc. średniego wynagrodzenia.
Miałoby to dotyczyć m.in. funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem terroryzmu, personelu lotniczego i jednostek pływających oraz pracujących w szczególnych warunkach. Według MSWiA "należałoby rozważyć rozszerzenie katalogu szczególnych warunków służby, z tytułu której przysługują zwiększenia".
MSWiA czeka na konsultacje ze wszystkimi służbami i ze związkami zawodowymi - powiedziała PAP rzeczniczka MSWiA Wioletta Paprocka. "Chcemy, żeby już w najbliższych kilku tygodniach ujrzał światło dzienne całościowy projekt i żeby wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2010 roku" - dodała Paprocka.
Szef MSWiA Grzegorz Schetyna już w grudniu zapowiadał projekt reformy emerytur mundurowych. "Nie chcę zabierać ludziom mundurowym emerytur, tylko chcę dać im możliwość godnej płacy, żeby mogli dłużej pracować i lepiej zarabiać" - tłumaczył wówczas Schetyna.
Także w grudniu szef Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów Antoni Duda nie wykluczył protestów z powodu projektów MSWiA
Witam.Do veta jeszcze daleko , ale bliżej do debat sejmowych, i do projektu . Trzeba dotrzeć do posłów wszelkiej maści i przekonać ich do naszych argumentów. To powinne być zadania priorytetowe wszystkich związków i decydentów naszej służby. Dopiero jak nie pomogą takie działania to należy szukać wsparcia u prezydenta lub w TK
Ma się podobno odbyć spotkanie związków z KG. Jako "jednostkowe osoby" nie zdziałamy wiele, tak więc zobaczymy co ustalą związki ale protest chyba nieuchronny.pozostaje potem tylko veto prezydenckie i próby namawiania opozycji, CAŁEJ,by tego veta nie odrzucono...
1 stycznia 2010r. 31 grudnia 2012mijają równe 3 lata...
według założeń to bedziesz mial dwa lata na podjecie decyzj
Porażają mnie komentarze zamieszczone pod artykułem . Polecam lekturę .
Dlatego też powinna zostać przeprowadzona zmasowana "akcja" informacyjna w społeczeństwie o tym dlaczego powinniśmy odchodzić na wcześniejsze emerytury, jaka jest specyfika pracy służb mundurowych.
Przeciętnemu Kowalskiemu praca strażaka kojarzy się z gaszeniem pożaru , a potem wystawianiu klapy po medale , a policjant to chowający się w krzakach z radarem lub wożący "dupę" po mieście radiowozem-niestety tak nas odbiera społeczeństwo . Ten wizerunek trzeba bezwzględnie zmienić i to natychmiast , aby móc jeszcze coś "utargować" podczas debat sejmowych i senackich nad nową ustawą emerytalną .Jak będziemy mieć społeczeństwo po swojej stronie i zrozumienie dla specyfiki naszej słuzby, to możemy bardzo dużo zyskać.
Panowie musimy pamiętać, że polskie społeczeństwo nigdy nie poprze istnejącego stanu rzeczy. dlaczego?Dlatego też powinna zostać przeprowadzona zmasowana "akcja" informacyjna w społeczeństwie o tym dlaczego powinniśmy odchodzić na wcześniejsze emerytury, jaka jest specyfika pracy służb mundurowych.
Przeciętnemu Kowalskiemu praca strażaka kojarzy się z gaszeniem pożaru , a potem wystawianiu klapy po medale , a policjant to chowający się w krzakach z radarem lub wożący "dupę" po mieście radiowozem-niestety tak nas odbiera społeczeństwo . Ten wizerunek trzeba bezwzględnie zmienić i to natychmiast , aby móc jeszcze coś "utargować" podczas debat sejmowych i senackich nad nową ustawą emerytalną .Jak będziemy mieć społeczeństwo po swojej stronie i zrozumienie dla specyfiki naszej słuzby, to możemy bardzo dużo zyskać.
Popieram kolege , że powinniśmy mieć społeczeństwo , posłów i senatorów po swojej stronie i uświadomić ich na czym polega nasza służba .Ale myslę jeszcze , że powinniśmy mieć jeden prężny związek zawodowy , bo mając kilka związków to my nic napewno możemy nie zdziałać .Tak więc proponował bym zastanowić się mocno nad stworzeniem jednego prężnego związku.
a wracająć do systemu naliczeń to jeden dla wszystkich po 1.01.2010 podstawą wymiaru będzie średnie uposażenie
z ostatnich 3 lat służby (1/36 uposażenia z ostatnich 36 miesięcy służby), wraz z dodatkami o
charakterze stałym i nagrodami rocznymi.
i nie łudzić się że zostanie z ostatniej pensji nawet dla tych odchodzących na starych zasadach z tego to zostaną tylko lata "15"
Ale problem jest w czymś innym jeżeli ustawa przejdzie w obecnym kształcie to przyjęci przed 1.01.1999r którzy zadeklarują odejście na starych zyskują tylko możliwość odejścia po 15latach służby a system naliczenia emeryturu bedzie dla fszystkich taki sam średnia z trzech ostatnich lat wraz z dodatkami i nagrodami."
Ktoś zauważył różnicę między starym a nowym systemem emerytalnym?
w starym 25 lat służby i 66% --- w nowym 25 lat służby i 65%
w starym 28,5 lat służby i 75% --- w nowym 28,5 lat służby i 75% (jeżeli nie masz 55 lat).
I tu mała uwaga!!! W starym systemie każdy po przepracowaniu tych 28-30 lat i tak otrzyma ekstra 5% i będzie miał 80%, a w nowym systemie musi czekać do 55 roku życia by je otrzymać.
W nowym systemie dla tych co zaczęli służbę w wieku 20-21 lat koleje lata do 55 roku życia są nieskładkowe! Czyli pracujemy za DARMO! Np. 28,5 roku służby i wiek 48,5 lat. By dopracować do 55 roku życia i mieć te 80% musiamy pracować jeszcze 6,5 roku co przy założeniu, że według nowych zasad za rok jest 3% to po (28,5+6,5)=35 latach pracy w POLICJI miałbym uzbierane 95%. A tutaj ciach do 80%.
GDZIE LOGIKA I ZASADA PROPORCJI? NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO POZA GRANICĄ 25 LAT I WIEKIEM 55.
O jakich większych emeryturach mówi minister? Przecież one będą mniejsze o średnią z 3 lat, w których będzie niemała inflacja? Przy założeniu tylko 2% inflacji strata obliczonej emerytury dla nowych zasad wyniesie jakieś 100-150zł.
Z forum IFP:no nie orzesz ....faktycznie robią z ludzi kur...a debili.Cytat: tadzikjKtoś zauważył różnicę między starym a nowym systemem emerytalnym?
w starym 25 lat służby i 66% --- w nowym 25 lat służby i 65%
w starym 28,5 lat służby i 75% --- w nowym 28,5 lat służby i 75% (jeżeli nie masz 55 lat).
I tu mała uwaga!!! W starym systemie każdy po przepracowaniu tych 28-30 lat i tak otrzyma ekstra 5% i będzie miał 80%, a w nowym systemie musi czekać do 55 roku życia by je otrzymać.
W nowym systemie dla tych co zaczęli służbę w wieku 20-21 lat koleje lata do 55 roku życia są nieskładkowe! Czyli pracujemy za DARMO! Np. 28,5 roku służby i wiek 48,5 lat. By dopracować do 55 roku życia i mieć te 80% musiamy pracować jeszcze 6,5 roku co przy założeniu, że według nowych zasad za rok jest 3% to po (28,5+6,5)=35 latach pracy w POLICJI miałbym uzbierane 95%. A tutaj ciach do 80%.
GDZIE LOGIKA I ZASADA PROPORCJI? NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO POZA GRANICĄ 25 LAT I WIEKIEM 55.
O jakich większych emeryturach mówi minister? Przecież one będą mniejsze o średnią z 3 lat, w których będzie niemała inflacja? Przy założeniu tylko 2% inflacji strata obliczonej emerytury dla nowych zasad wyniesie jakieś 100-150zł.
...coś w tym jest, nie uważacie?
... Wyobraźcie sobie jeśli zatrudnieni w MSWiA po 1999 masowo złożą raporty o odejście ze służby...Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić, nie tylko w skali resortu ale i samej PSP.
w samej warszawie na testy spr. zakwalifikowano ponad 200 osóbChętnych jest sporo. Tylko znakomita część odpada na testach, a jeszcze więcej rozbija się o lekarza. Do tego jeszcze wielu zwalnia się w trakcie pierwszego roku służby, lub w trakcie kursu podstawowego. Magia czerwonego samochodu w zderzeniu z rzeczywistością przestaje działać. Te 15 lat, i możliwość dorobienia do pensji w te wolne 48h to był niewątpliwy dodatkowy wabik.
Zabiorą bezdomne i inne takie naliczą z trzech lat i pa,a potem wprowadzą euro na emeryturze i kiedy tu odejśćJak zabiorą emkę, to zabiorą resztę. Przepraszam... Wszelkie dodatkowe świadczenia zostaną wliczone do podstawy (bo chyba tak się ten pomysł nazywa).
problem jest w czymś innym jeżeli ustawa przejdzie w obecnym kształcie to przyjęci przed 1.01.1999r którzy zadeklarują odejście na starych zyskują tylko możliwość odejścia po 15latach służby a system naliczenia emeryturu bedzie dla fszystkich taki sam ! średnia z trzech ostatnich lat wraz z dodatkami i nagrodami."
Pogadamy jutro jak pójdziecie do pracy,zobaczycie fakty jak ktoś puści farbę,żal mi tych co odchodzą na dniach zmiany są skierowane w naliczanie ostatniej wypłaty
:tuba: panowie to jest pewna wiadomość ! której nigdzie w projekcie nie znajdziecie a jest w glowach komisji i nowej ustawie emerytalnej której podobno jeszcze nie ma ale już jest napisana, informacja z pewnej ręki od posła PO.Poczekajmy do ukazania się projektu 6 lutego.
wiem że strażacy to optymiści ale tutataj można się wyłożyć koledzy.
Gdyby nie ta magiczna liczba 55 mysle ze niebyłoby tego zamieszania :wacko:
Musisz jeszcze podać na podstawie którego art. ( są zdaje się dwie możliwości).
Z uwagi na nabycie praw do emerytury po 15 latach służby proszę o zwolnienie ze służby z dniem ................
Proszę o wydanie mi zaświadczenia o udziale w akcjach ratowniczych za okres od .........................
1. Strażakowi mianowanemu na stałe, zwolnionemu ze służby na podstawie art. 43
ust. 2 pkt 1 oraz ust. 3 pkt 3, wypłaca się co miesiąc, przez okres roku po zwolnieniu ze służby, świadczenia pieniężne w wysokości odpowiadającej uposażeniu zasadniczemu wraz z dodatkami o charakterze stałym, pobieranymi na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym.
art. 43
3. Strażaka można zwolnić ze służby w przypadkach:
3) nabycia prawa do zaopatrzenia emerytalnego z tytułu osiągnięcia 30 lat wysługi emerytalnej;
Ustawa o PSP art. 101.Chyba powiano się do pisać punkt .5 który także mówi " 5) zgłoszenia przez niego pisemnego żądania zwolnienia - w terminie do 3 miesięcy.Cytuj1.
art. 43
3. Strażaka można zwolnić ze służby w przypadkach:
3) nabycia prawa do zaopatrzenia emerytalnego z tytułu osiągnięcia 30 lat wysługi emerytalnej;
To co daje nam te 30 lat wysługi .....Jubileusz to wiem , Jeżeli 75 % daje nam pełną emke i w cywilu można sobie dorobić do niej do woli (źródło : http://www.zer.mswia.gov.pl/komunikaty/zal_strony/inf_dodatk_przych_2008.pdf 6 strona ) to 30 daje nam co ? złote góry ? nie rozumiem tego ...
Co kraj, to obyczaj, u mnie podaje się art., stąd moje wypociny w temacie.CytujTo co daje nam te 30 lat wysługi .....Jubileusz to wiem , Jeżeli 75 % daje nam pełną emke i w cywilu można sobie dorobić do niej do woli (źródło : http://www.zer.mswia.gov.pl/komunikaty/zal_strony/inf_dodatk_przych_2008.pdf 6 strona ) to 30 daje nam co ? złote góry ? nie rozumiem tego ...
Po 30, podobnie jak w przypadku orzeczenia komisji lekarskiej o całkowitej niezdolności do służby strazakowi przysługuje roczne świadczenie w wys. 100% ostatnich poborów. Nie wiedziałeś? :kwit:
Dzisiejsza gazeta prawna :
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/111976,mswia_ustawa_o_emeryturach_mundurowych_do_opinii_zwiazkowcow.html
Z ostatniej chwili.Panowie jeżeli nawet według projektu pójdziecie na starych zasadach tj.15 lat to na nowych wyliczeniach emki z ostatnich trzech lat no i od podstawy uposażenia.Wiem że jest to no public ale dla tego taka cisza jest.
Dzisiaj należałoby zachęcać ludzi, żeby pozostawali w służbie, proponując im np. 1 - 2 proc. więcej emerytury za kolejny rok służby. Wtedy pozostaną i nie trzeba będzie im wypłacać emerytur z budżetu, nie trzeba będzie zatrudniać nowych np. strażaków - powiedział Pawlak.Skoro W. Pawlak jest przeciwny zmianom emerytalnym proponowanym przez PO to wychodzi, że:
Czy PSL poprze więc pomysły Grzegorza Schetyny? Politycznie jest to możliwe, tylko pytanie, po co? W obecnych realiach należałoby raczej zachęcać do pozostawania dłużej w służbie - przekonuje Waldemar Pawlak:
Gdyby tak było, to jaki sens miałoby wprowadzanie reform systemów emerytalnych?Ano taki, że stracą kilkadziesiąt tysięcy wyborców, ale lud omamiony przez TVN itp. powie:
Skoro byli tacy cacy, to dlaczego społeczeństwo "kopnęło ich w dupę" podczas wyborów?Niestety społeczeństwo głosuje tak jak sugerują media....
Obserwuję tą całą kampanię medialną prowadzoną przez rządzących i dochodzę do wniosku, że problemem dla nich nie jest tak naprawdę możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury (ci mityczni trzydziestopięcioletni emeryci), a wysokość świadczeń oraz wiążące się z tym obciążenia dla budżetu.
. I jeśli tylko związki prześpią sprawę ustalania podstawy świadczenia, to najważniejszy cel zostanie osiągnięty, a celem tym jest ZMNIEJSZENIE WYSOKOŚCI WYPŁACANYCH ŚWIADCZEŃ EMERYTALNO-RENTOWYCH.co do cytatu powyżej: Co z ekonomicznego punktu widzenia jest conajmniej dziwne jak nie głupie, bo im więcej społeczeństwo posiada pieniędzy tym chętniej je wydaje. A jak wydaje to napędza popyt (przykład - ludzie zaczeli wyjeżdżać za pracą do anglii - przywozili pieniądze - zaczeli kupować wszystko). Ale w PO jak widać na fali są krótkowzroczni ekonomiści (socjalistyczni). Lepiej zabrać ludziom, by nie mieli kasy....
Witam. Koledzy, mam do Was pytanie: Jak się pisze raport o przeniesienie na emeryturę? Czy wystarczy napisać tylko "Proszę o przeniesienie mnie na zaopatrzenie emerytalne z dniem...". Z tego, co pamiętam, jak odchodzili koledzy kilka lat temu, do tej formułki wyżej przytoczonej dodawali jeszcze coś tam "w mysl ustawy.....". Np. tak:
"Na podstawie ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67 z póżn. zm.) proszę o przeniesienie mnie na zaopatrzenie emerytalne z dniem........"
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
1. Komendant żadnej łaski Ci nie robi i po 3 m-cach musi Cię zwolnić ze służby w PSP.
3.Maksymalna odprawa przysługuje już po 19,5 roku (+1 dzień) służby i powinna być wypłacona w dniu odejścia ze służby.
...Ad. 1. Zwolnienie winno nastąpić w terminie wskazanym w raporcie z możliwością przedłużenia służby do 3 m-cy od daty złożenia raportu (art. 43.2.5 ustawy o PSP).
Mam do Was kilka pytań:
1. Komendant musi mnie zwolnić ze słuby i przenieść na emeryturę w terminie do 3 miesięcy od daty złożenia raportu czy w termimie do 3 miesięcy od dnia wskazanego w raporcie (w przypadku powyższego raportu - 30 kwietnia)?
2. Czy data zwolnienia ze służby musi zawsze być ostatnim dniem miesiąca?
3. Ile będzie mnie się należało odprawy emerytalnej i w jakim terminie musi być ona wypłacona? ...
Co by się kolegom lepiej spało, to jeszcze z "naszego MSWiA"Szkoda, że zdjęli to ze strony, bo w szczególności rozwiązania cytowane przez MSWiA były bardziej korzystne niż założenia do reformy w kraju a ponoć na nich się wzorują
http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/2/6830/Informacja_o_stanie_prac_nad_zmianami_w_ustawie_o_oswiadczeniach_emerytalnych_fu.html
Nie dysponuję precyzyjnymi wyliczeniami, ale chwila zastanowienia powoduje, że jestem skłonny uwierzyć, że to nie atak na lata, lecz na podstawę emerytury. Znajome źródło z samej góry twierdzi, że w okresie przejściowym, Ci co mają się zadeklarować "po staremu czy po nowemu" mają wybór ułatwiony- bo "stare" nie dotyczy podstawy, czyli od 2010 wszyscy maja podstawę 3 letnią.
Nie wiem po co te waśnie panowie. Poczekajmy na konkrety a jak one się ukażą (mniemam że lada dzień po niedzieli) wtedy będziemy dyskutować. Myślę że konsultacje z Federacją Związków Zawodowych będą dla rządzących bardzo trudne i długie, a w takiej sytuacji czas działa na naszą korzyść. Im później wejdzie ustawa tym lepiej dla nas. PozdrawiamJestem dokładnie tego samego zdania. Będzie projekt ustawy będzie o czym dyskutować, niemniej i tak 19.02 będę w Krakowie :)
Cieszę się, że jesteś pewien swojego zdania, naprawdę. Ale forum jest po to, żeby podyskutować i wymienić się poglądami, informacjami, nawet plotkami z "pewnych źródeł". Co zasłyszałem, to napisałem, a Ty mówiąc, że ten ktoś łże, mijasz się z prawdą. A że do tej pory nie nabyłeś dobrego słownictwa, to Twoja sprawa.CytujNie dysponuję precyzyjnymi wyliczeniami, ale chwila zastanowienia powoduje, że jestem skłonny uwierzyć, że to nie atak na lata, lecz na podstawę emerytury. Znajome źródło z samej góry twierdzi, że w okresie przejściowym, Ci co mają się zadeklarować "po staremu czy po nowemu" mają wybór ułatwiony- bo "stare" nie dotyczy podstawy, czyli od 2010 wszyscy maja podstawę 3 letnią.
Bzdura kompletna.
Jedno sobie wyjaśnijmy. Mianowicie "stare zasady" to min. naliczanie emki z podstawy ostatniej pensji. Jeżeli ktos twierdzi, że "stare" nie dotyczy podstawy to łże. W tym przypadku to "stare" byłoby już nowymi zasadami odejścia na emkę.
Reasumując:
Jeżeli w projekcie jest zapis, iż wszyscy zatrudnieni przed 1 stycznia 1999 odchodzą na starych zasadach to znaczy, że naliczanie podstawy emerytury równiez mają na starych zasadach. Czyli pdstawą tu będzie ostatnia pensja.
Na dziś nie ma żadnych przesłanek aby myśleć inaczej.
Panowie konkretem było to ,że w listopadzie było pismo , ze nikt nie prowadzi prac nad zmianami w naszych emeryturach, a w grudniu p. schetyna oznajmił że zmiany będą. Więc nie ma na co czekać , bo konkrety rządu to se można w dupę wsadzić :szalony:.Tutaj masz przykład z którym nie sposób się nie zgodzić. Więc z podstawą emki będzie (oby nie!) prawdopodobnie tak samo. Nie bądźmy naiwni i nie łudźmy się, że reforma obejdzie się z nami po macoszemu. Uwalą co się da, nie ma opcji. Kwestia czasu.
Kolego, możesz mi wierzyć lub nie ale u mnie ci przyjęci po 1999 roku sa najmniej zainteresowani akcją protestacyjną albo w ogóle jakąkolwiek formą protestu....
u nas też tak jest. ale związane jest to chyba z tym że młodzież nie wie jak się walczy o swoje. nie wiedzą co to strajki i ucisk przez aparat władzy. wychowani w jakimś tam kapitalizmie nie wiedzą co to walka o swoje. po prostu DUPY są.Kolego, możesz mi wierzyć lub nie ale u mnie ci przyjęci po 1999 roku sa najmniej zainteresowani akcją protestacyjną albo w ogóle jakąkolwiek formą protestu....
Niestety muszę potwierdzić słowa @geddeona, nie wiem czy wynika to z braku zainteresowania czy braku wiary może uważają że "starzy" to za nich załatwią.
Brak jakiegokolwiek zainteresowania, w skali jednego z większych województw zainteresowanie znikome pikietą, z ledwością 1 autobus z przewagą ale tych przed 1968 rokiem.
Mundurowi uciekają na emerytury
W najbliższych miesiącach do cywila może odejść nawet jedna trzecia policjantów, strażaków i pograniczników
Takie mogą być skutki planowanej przez rząd reformy emerytalnej w służbach mundurowych. Założenia nowej ustawy, przedstawione przez Grzegorza Schetynę, ministra spraw wewnętrznych i administracji podczas corocznej odprawy policji w podwarszawskim Legionowie, trafiły już do funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, straży pożarnej, ABW, CBA, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego oraz BOR. Ministerstwo założenia rozesłało 29 i 30 stycznia. Termin na odpowiedź mija 5 i 6 lutego.
Z założeń wynika, że największe zmiany dotkną 60 tys. mundurowych przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 r. Pierwsze świadczenia z nowego systemu zostaną im wypłacone w 2024 r.
Dłuższa służba.
Gdyby ustawa weszła w życie, jak planuje rząd, od 1 stycznia 2010 r., musieliby oni pracować o dziesięć lat dłużej, by zyskać prawo do emerytury, czyli zamiast 15 aż 25 lat. Pełne świadczenie (w wysokości 80 proc. średniego uposażenia z ostatnich trzech lat) pzysługiwałoby im dopiero po ukończeniu 55 lat. Mogliby przejść na taką emeryturę także wcześniej, ale ciągle pod warunkiem wypracowania 25 lat służby.
Wówczas świadczenie wyniesie tylko 65 proc. podstawy (średniego uposażenia z ostatnich trzech lat), powiększonej o 3 proc. za każdy ok służby ponad 25 lat (podstawa nie może być wyższa niż 75 proc.).
Nowe przepisy nie obejmą ponoć mundurowych urodzonych przed 31 grudnia 1967 r. przyjętych do służby przed 1 stycznia 1999. Urodzeni później, którzy w tym samym czasie rozpoczynali służbę, będą mogli wybrać między starym i nowym systemem, ale decyzję muszą podjąć do końca 2011 r.
Najstarsi stażem obawiają się, że nowe przepisy zmienią zasady obliczania ich świadczeń.
Pójdą na emeryturę
W policji, gdzie pracuje ponad 100 tys. funkcjonariuszy, prawie połowa ma już wypracowane prawo do emerytury. Wszyscy bardzo uważnie przyglądają się pracom rządu.
- Nie ma logicznego ani ekonomicznego uzasadnienia tych zmian - twierdzi Antoni Duda, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów. - Każdy policjant, który przyszedł do służby po 1999 r., zastanawia się teraz, czy nie odejść na emeryturę.
- Myślę, że w razie zmiany przepisów 10 - 11 tys. strażaków uprawnionych do emerytur na starych zasadach może odejść ze służby do końca tego roku - zauważa Robert Osmycki, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność". - Zmiana zasad obliczania tych świadczeń spowoduje ich obniżenie o 200 - 300 zł.
Ze służby może odejść:
11.000 x :straz: strażaków 33.000 x :kask: policjantów
- Od początku roku ze służby odeszło już 2 tys. osób, czyli dwa razy więcej niż do końca lutego 2008 r. Myślę, że do końca miesiąca ta liczba jeszcze wzrośnie - wylicza Bronisław Ogonek-Obierzyński, przewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa. - Wiele osób będzie obserwowało prace nad tą ustawą. Jeśli rząd będzie się upierał przy swoich pomysłach i przepisy zmienią się na naszą niekorzyść, chętnych na emerytury będzie z pewnością znacznie więcej.
- Negatywnie oceniamy te założenia, szczególnie że zawierają nieprawdziwe informacje - dodaje Jacek Zakrzewski, przewodniczący Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ Funkcjonariuszy Służby Granicznej. - Rząd zmiany uzasadnia tym, że funkcjonariusze odchodzą na emerytury po 15 latach służby i mamy 35-letnich emerytów. Tak naprawdę to znikomy procent, gdyż świadczenie wynosi wówczas tylko 40 proc. ostatniego uposażenia. Taka decyzja jest więc nieopłacalna.
Po raz kolejny pytam ilu strażaków z podziału chciałoby się przenieść do wspaniałego systemu 8 godzinnego gdzie nic nie trzeba robić
V. Przepisy przejściowe i końcowe
Nowa ustawa emerytalna wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 201Or.
Pozostawia się w mocy (poza niezbędnymi zmianami) przepisy ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym
funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby
Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego,
Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich
rodzin. Świadczenia przyznane i wypłacane na podstawie dotychczasowych przepisów pozostają bez
zmian.
CytujPo raz kolejny pytam ilu strażaków z podziału chciałoby się przenieść do wspaniałego systemu 8 godzinnego gdzie nic nie trzeba robić
Uwierz mi, że nie jestem gołosłowny, temat ostatnio przerabiałem i tak jest, w dzisiejszych warunkach często nawet stażyści nie są zainteresowani przejściem na 8 godzin, nawet mając na widoku wyższe stanowisko.
cytat z komunikatu ZZ-227/2009 : Zgodnie z zapowiedzią wicepremiera ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny na konferencji prasowej w dniu 12 lutego 2009 roku w Olsztynie miały to być ”nowe założenia”, niestety jednak zaprezentowano założenia, które są znane całemu środowisku od 30 stycznia 2009 roku.
Uprawnienia emerytalne funkcjonariuszy - ważna informacja!
W związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi założeń projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych uprzejmie informujemy, że projekt ten zakłada, iż funkcjonariusze przyjęci do służby przed 2 stycznia 1999 roku będą korzystać z uprawnień emerytalnych na dotychczasowych zasadach, tj. na podstawie ustawy z 18 lutego 1994 roku.
Panowie a co będzie po 19 Lutym . co jeszcze będziemy mogli zrobić ,no chyba nie koniec na tym ???? Taki rząd sobie nie weżnie do bani Protesty , będzie trzeba coś jeszcze wymyślićFox. Spoko. Potem Warszawa. Trzeba uczyć się od Górników. Oni mają opanowane techniki... ;)
z starych zasad to zostanie tobie ewentualnie 15sluzby, a co do naliczeń to po nowemu ten kto zwieje w tym roku to jescze sie uda na starych zasadachZkąd masz takie informacje , jeżeli są nie sprawdzone i z nie wiarygodnego źródła to po co siać zamęt. Poczekajmy na opublikowanie oficjalnego projektu, wtedy będzie można się zastanawiać nad rozwiązaniem być albo nie być w służbie.
Koledzy jeżeli na stronie MSWIA jest wyraźnie napisane że stare zasady według ustawy z 94 r to znaczy że ze wszystkimi szczegółami inaczej tego nie da się zinterpretować.
porównuje dwa zupełnie różne przypadki ( najniższa stara emka z najwyższą nową emką) i wyciąga wnioski które mu pasują.To schorzenie ma nawet nazwę kliniczną. Nie pamiętam, ale sobie przypomnę.
prawo do emerytury mają nabywać funkcjonariusze, którzy ukończyli 55 lat i przepracowali w służbie co najmniej 25 lat.
Interpelacja nr 7000
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie reformy systemu emerytalnego funkcjonariuszy Policji
Szanowny Panie Ministrze! W ostatnich dniach wiele niepokoju wywołała Pana wypowiedz na temat projektu reformy systemu emerytalnego służb mundurowych, w tym również Policji. Dotychczas resort, na którego czele Pan stoi, nie podał żadnych bardziej szczegółowych informacji w przedmiotowym zakresie, tym samym zwiększając niepokój wśród funkcjonariuszy Policji. Jedyne, co obecnie wiadomo, jest to, że nowe zasady miałyby być bardziej zróżnicowane w stosunku do obecnego systemu i tym samym różnicowałyby ze względu na pełnione funkcje to, kto i kiedy mógłby odejść na emeryturę.
Dlatego mając powyższe na uwadze, zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami:
1. Jakie koszty wiążą się z wprowadzeniem przedmiotowej reformy w życie?
2. Jakie przewiduje Pan skutki społeczne w związku z wprowadzeniem reformy systemu emerytalnego Policji?
3. Jaka będzie sytuacja funkcjonariuszy, którzy utracili zdrowie w związku z wykonywaną pracą, tj. czy będą oni obligatoryjnie zatrudnieni na stanowiskach urzędniczych lub też jako szkoleniowcy?
4. Czy nie obawia się Pan masowych zwolnień policjantów?
5. Czy nie obawia się Pan masowych odejść na zwolnienia lekarskie?
6. Jak wielu policjantów ma prawo odejść na emeryturę w chwili obecnej?
7. Czy ich ewentualne masowe odejście nie doprowadzi do paraliżu prac Policji?
8. Czy przewiduje Pan podjęcie działań mających na celu zmotywowanie policjantów do pozostania, np. poprzez wyższe pensje?
9. Czy w Pana ocenie zasadne jest odbieranie przywilejów osobom, które codziennie narażają swoje życie?
10. Czy zmiany wynikające z reformy obejmą tylko policjantów którzy zaczną służbę, czy również funkcjonariuszy już pracujących?
11. Czy nie uważa Pan, że zmiany w zakresie systemu emerytalnego negatywnie wpłyną na efektywność pracy policjantów?
12. Na jakiem etapie są prace nad reformą systemu emerytalnego Policji?
13. Czy były prowadzone konsultacje w tym zakresie z przedstawicielami funkcjonariuszy Policji, w tym związków zawodowych?
14. Jeśli tak, to co wspólnie ustalono?
15. Jeśli nie, to czy przewiduje Pan ich przeprowadzenie?
16. Czy prawdą jest, że tak naprawdę reforma ma polegać na wydłużeniu okresu służby koniecznej do czasu uzyskania emerytury?
17. Czy Pana zdaniem przeprowadzenie reformy w 2010 r. jest datą realną, zważywszy na fakt wystąpienia światowego kryzysu gospodarczego?
18. Na jakiem etapie są prace nad reformą systemu emerytalnego służb?
19. Proszę o podanie informacji szczegółowych i założeń koncepcyjnych proponowanych zmian.
Z wyrazami szacunku
Poseł Jarosław Matwiejuk
Białystok, dnia 15 grudnia 2008 r.
Czy uciekać? Trzeba spier....lać jak najszybciej.
Może by wklejać ten artykuł wszędzie , gdzie się da , tak żeby jak najwiecej ludzi go przeczytała - bo warto . Mam na myśli fora na których jesteśmy zarejstrowani i nie tylko ( np. hobbystyczne , itp. ) . Wielu ludzi podchodzi do naszych praw na zasadzie zawiści a treść tego artykułu pozwala na spojrzenie na te sprawy z innej strony . Myślę , że autor nie będzie miał nic przeciwko temu . Pozdrawiam .Ile osób by nie przeczytało, to chyba niewiele da. Przecież o tym wszystkim piszemy tutaj na forum od lat już prawie, gadamy o tym ze znajomymi, rodziną, na zebraniach związkowych, wszyscy wiedzą jak jest. I decydenci mają to w nosie. Już pisałem- "przyjdą następni to niech się martwią, nam kadencja się zaraz kończy." A teraz:
Tylko sobie muszą kasy w d.... napchać, a nie nam dać.Ja tam nadziei mam coraz mniej. Czeka mnie jeszcze wiele wiele lat w straży i nie mam zamiaru się denerwować...
Ile osób by nie przeczytało, to chyba niewiele da.No właśnie, chyba. Jeśli jednak nic nie zrobimy to napewno to nic nie da.
... a okazja do zwrócenia uwagi na rzeczywiste problemy była.I jest nadal > manifestacja trwała jeden dzień, protest jest ciągły w różnych formach do skutku.
Przed protestem w Krakowie wiele osób miało w swoich profilach na n-k i innych portalach społecznościowych umieszczony banner protestu.Poprzedniego posta napisałem świadomie i jeszcze tu rozwinę się, mimo, że nie lubię przydługawych postów. Uważam, że tłumaczenie i rozsyłanie łańcuszków po necie na pewno nie da nic teraz, bo jest na to za późno; czas na pokazanie problemów, szeroko rozumianych, był przez ostatnie 10 lat. A decydenci z PSP przespali to. Na paradach chwalimy się lśniącymi samochodami, pokazujemy w odprasowanych mundurkach, otwieramy nowe strażnice, remontujemy stare budynki i robimy z nich piękne komendy z wypakowanymi komputerami gabinetami. A kto, gdzie i kiedy powiedział, jakie są w PSP problemy? Na tym forum klepiemy ciągle te same tematy i nic to nie daje- co nowy KG to zakładka pytań do niego. Trzeba było przez lata pokazywać, jak to strażacy musieli sami tynkować sufity bo im na głowę leciało, trzeba było wyciągać stare Żuczyny i "Gebelsony" na parady, trzeba było krzyczeć o nadgodzinach gdzie się dało, o niskich stanach i skandalu (tak, tak) z łamaniem wieloletnim przepisów BHP, nadal trwającym... A jak teraz biorą się nam za dupcię, to prztykamy argumentami, które są postrzegane jako chaotyczna obrona, a nie merytoryczna dyskusja. Koledzy z Policji od lat pokazują maszyny do pisania i stare komisariaty i nikt nie ma wątpliwości, że tam jest nędza. A przecież z ręką na sercu, i lokalowo i płacowo i ogólnie, stoimy, rzekłbym "podobnie". Tylko, że my nie potrafiliśmy pokazać problemów i naszej "biedy" w ostatnich latach, a teraz już nas nikt nie słucha, tylko szuka oszczędności. Trzeba nam marketingu, który wykreuje nas na instytucję, w której nie pracuje się 15 latek jak pączek w maśle, a potem leży do góry nabiałem, tylko zachrzania się w trudnych warunkach za marną kasę. Ale jak to osiągnąć, jak zaraz tutaj, od "strażaków", posypią się na mnie gromy: "A ile to razy wyjeżdżasz na dobę, pracusiu jeden..." itp. Nawet między sobą się nie potrafimy dogadać, tylko ośmiogodzinni tłuką się z podziałem i naparzają na ZZ, jak już nie wiadomo kogo oskarżać...
Niestety tylko na tym się kończyło a w opisach mało kto pokusił się o wyjaśnienie swoim znajomym o co w tym wszystkim chodzi, a okazja do zwrócenia uwagi na rzeczywiste problemy była.
W związku z wypowiedziami Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Grzegorza Schetyny nt. założeń ustawy emerytalnej służb mundurowych, m.in.:
„Protest przeciwko założeniom reformy emerytalnej służb mundurowych wynika z niewiedzy” - powiedział wicepremier Grzegorz Schetyna na konferencji prasowej w Lublinie. (19.02.2009 r.);
„Ja związkowców nie będę przekonywał dalej. Przekonałem policjantów, przedstawicieli służb, szefów, komendantów służb. Będę przekonywał cały czas, będę mówił i myślę, że przekonałem też Polaków, że przechodzenie na emeryturę po 15 latach i emerytury takie naprawdę w wysokości 900 złotych, emeryci w wieku 35–40 lat to jest to, na co Polski nie stać i musimy o tym bardzo spokojnie, racjonalnie rozmawiać. Ja wiem, że są emocje. Ja nikomu niczego nie chcę zabierać, ale chcę, żeby policjant dobrze zarabiał i miał po dobrej pracy godną emeryturę. I zrobię to.”; („Polskie Radio” I, 20.02.2009 r.);
„ Ludzie przychodzą do policji, mamy wysyp zgłoszeń i chętnych. Policja to jest dobra firma, pewna, dobra państwowa praca i naprawdę musimy tylko bardzo spokojnie sobie powiedzieć, jak chcemy żeby policja wyglądała w przyszłości, jakiej policji, jakiego bezpieczeństwa chcemy. Policja musi zagwarantować bezpieczeństwo Polakom, po to jest. Jestem przekonany, że to będzie robić. Natomiast musi też żyć w tym kraju na normalnych zasadach. I wierzę, że uda nam się to wspólnie zrobić z policjantami.” („Polskie Radio” I, 20.02.2009 r.).
BARDZO PILNE ! Czy Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Grzegorz Schetyna przekonał Cię do zmiany ustawy emerytalnej, czy też nie przekonał?1. PRZEKONANYCH przez Ministra SWiA Grzegorza Schetynę
Nawet w MSWiA są już spięcia n temat emerytur. Pan Rapacki, kiedyś Z-ca KG Policji jest przeciw takim zmianom. Był Policjantem i zna robotę od podszewki....Wczoraj w TOK FM podali, że jest on przeciwny propozycjom przedstawionym przez stronę rządową, ale przedstawione jego propozycje, nie były dużo lepsze: minimum 20 lat do nabycia prawa do emki i 50 lat życia by uzyskać Maksa.
tu nie ma co myśleć!!!
to jest jego OBOWIĄZEK !!!
po to został mianowany na to stanowisko żeby nam służyć a nie robić krecią robotę za to dostaje co miesiąc dużo banknotów,a jak mu się nie podoba to do widzenia (przed bramą wielu czeka na wolne m-ce)
także łaski nie robi- nie jest niezastąpiony
:kwit:
Jest konflikt w tej sprawie między panem a nadzorującym policję wiceministrem Adamem Rapackim? Słychać, że Rapacki groził dymisją.
- Nieprawda. Były różnice zdań, ale dziś mamy wspólne spojrzenie.
Idzie pan na ustępstwa, bo wystraszył się protestów związkowców?
- Związki w służbach powinny być szczególnie odpowiedzialne, bo służby mają gwarantować nam bezpieczeństwo.
Chcę przeprowadzić reformę tak, by ludzie służb ją zrozumieli.
Stąd konsultacje i czas na dyskusje.
no zobaczcie co zrobili ze strażakami granicznymi....masakra :zamknij:
Naczelny policjant walczy o emerytalne prawa całej służby
Komendant Główny Policji stanął po stronie swoich podwładnych. Prawa nabyte dotyczące emerytur powinny być zachowane - stwierdził Andrzej Matejuk. Według reformy przygotowanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wszyscy policjanci przechodziliby na emeryturę po dwudziestu pięciu latach służby, a nie jak teraz – po zaledwie piętnastu.
Głos szefa policji zwiększa nacisk na wicepremiera Grzegorza Schetynę. Matejuk dołączył do nadzorującego policję wiceszefa MSWiA Adama Rapackiego, który również uważa, że propozycje ministra są zbyt radykalne, tj. objęcie reformą już pracujących policjantów. Gdy przychodzili do pracy, oferowano im coś innego - stwierdził Matejuk. Uważam, że jest coś takiego jak prawa nabyte. Jeżeli osoba się przyjęła na starych warunkach, to powinna mieć możliwość wyboru. Możliwe, że większość policjantów wybierze nowy system. Ma się opłacać dłużej pracować, ale niech on podejmie decyzję - zaznaczył.
Minister Adam Rapacki przypomniał, że radykalny ruch może zdestabilizować policję. Ta reforma byłaby niebezpieczna wówczas, gdyby groziła jakąkolwiek falą odejść. Na takie odejścia nie możemy sobie pozwolić - podkreślił. Szef policji dodał, że na razie fali odejść, ale szczegółowe dane będą znane na koniec pierwszego kwartału.
źródło: www.rmf.fm/fakty/?id=152071
Z kolei w wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej” i opublikowanym w dniu 26 lutego br., stwierdził Pan między innymi: „Chcemy wydłużyć staż pracy do 25 lat służby, ale być może zrezygnujemy z wprowadzenia wieku emerytalnego 55 lat (…). Rozważamy by maksymalna emerytura wyniosła 85 % średniego wynagrodzenia z dwóch lub trzech ostatnich lat”.(dot. p. Rapackiego) :gwiazdki:
Odrzucamy w całości przedstawione założenia wobec dyskryminującego......
Nie będzie odebrania nabytych przywilejówhttp://www.rmf.fm/fakty/?id=152385
Kto już pracuje w policji, nie straci przywilejów emerytalnych. Jak dowiedział się reporter RMF FM resort Grzegorz Schetyny łagodzi reformę emerytalną służb mundurowych. Jutro Schetyna, wspólnie z odpowiedzialnym za policję zastępcą Adamem Rapackim, ma ogłosić zmiany na specjalnej konferencji prasowej.
< fot. Archiwum RMF FM
Każdy policjant, niezależnie jak długo nosi mundur, będzie mógł wybrać: nowe, czy stare zasady emerytalne. Skusić się wizją dużo wyższej emerytury i pracować 25 lat, jak przewiduje reforma, czy też utrzymać dotychczasowe przywileje i przejść na emeryturę po 15 latach.
O takie właśnie rozwiązanie chodziło związkom zawodowym. Tego od Grzegorza Schetyny chciał, grożąc dymisją, wiceminister Rapacki oraz szef policji strasząc falą odejść policjantów. Jest cos takiego jak prawa nabyte. Jeżeli osoba się przyjęła na starych warunkach, powinna mieć możliwość wyboru - mówił szef policjantów:
Policjanci zachowają więc przywileje. Nowe zasady – 25 lat pracy i granica wieku przejścia na emeryturę 55 lat, obejmie osoby, które wstąpią do policji dopiero po 1.01.2010 roku, bo dopiero wtedy ma zacząć obowiązywać nowa ustawa. To ma uspokoić nastroje w policji. Pojawiają się takie założenia i taki konsensus, który będzie satysfakcjonujący dla wszystkich stron - powiedział Adam Rapacki:
W piątek nowe propozycje mają poznać związki zawodowe.
Jakoś tak słabo ufam tandemowi Schetyna, Tusk.Zgadzam się, a w szczególności podchodzę z ;) do tego cytatu:
Skusić się wizją dużo wyższej emerytury i pracować 25 lati godnych, lepszych emerytur..............., a do tej pory przepis płacowy wisi w próżni, ale do jutra poczekamy.
CytujJakoś tak słabo ufam tandemowi Schetyna, Tusk.Zgadzam się, a w szczególności podchodzę z ;) do tego cytatu:CytujSkusić się wizją dużo wyższej emerytury i pracować 25 lati godnych, lepszych emerytur..............., a do tej pory przepis płacowy wisi w próżni, ale do jutra poczekamy.
Dzisiaj odbyło się spotkanie ministra Schetyny z szefami wszystkich służb mundurowych MSWiA. Podczas tego spotkania szefowie służb otrzymali "koncepcję założeń do projektu zmian emerytalnych". Ten dokument otrzymały również Związki zawodowe. Jutro o godz. 9.00 znajdzie się on na stronie Głównej ZG NSZZ P.
Ta koncepcja jest w tej chwili analizowana punkt po punkcie przez Federacje Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
O powyższym zostaliśmy powiadomieni telefonicznie przez A. Dudę, poprzez newsa1.
Antoni Duda, w rozmowie telefonicznej zapewnił, że wszystkie pozostałe postulaty zawarte w komunikacie wręczonym premierowi nie "są odpuszczone".
W chwili obecnej nie pozostaje nam nic innego jak pilnie śledzić poczynania związkowców, bo wydaje się, że ich prace zmierzają w dobrym kierunku.
Dzisiaj mówię Warszawa tak, ale z głową.
że liczy na zrozumienie służb mundurowych w sprawie trudnego projektu zmian emerytalnych
Odpuścili? Akurat... Naliczanie z ostatnich 3 lat, i brak procentów za utratę zdrówka.
No to nas ładnie załatwili. Osoby które mają nabyte prawa emerytalne odjadą jak planowały za rok dwa lub pięć na starych zasadach. (Atut masowe odejścia nieważny)ej no co ty gadasz po nowemu jest gorzej niż po staremu i tylko idiota wybierze nowe zasady!
Natomiast cała reszta ( staż od 0-15lat), która ma prawo wyboru jest wręcz "zmuszona" do przyjęcia nowych zasad. Bo przy starych zasadach + naliczanie1/36 + brak procentów "lekarskich" w żaden sposób nie będzie się opłacało zostać.
Jedyne wyjście "wycieczka" do Warszawy 27.03.
3) Ponadto funkcjonariusze wyżej wymienionych służb, pozostający w służbie 1 stycznia 201 Or., którzy według stanu na ten dzień będą posiadać mniej niż 15 lat stażu w służbie (z uwzględnieniem okresów służby wojskowej zaliczanej do wysługi emerytalnej), w okresie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie nowych przepisów emerytalnych, będą mogli przystąpić do nowego systemu emerytalnego. Nie dokonanie wyboru w ustawowo ustalonym okresie, będzie oznaczało pozostanie w dotychczasowym systemie emerytalnym (t.j. nabywanie prawa do emerytury już po 15 latach służby), z uwzględnieniem, dla tej grupy, dwóch zmian:
- podstawą wymiaru świadczenia będzie średnie uposażenie z ostatnich 3 lat służby,
- emerytura nie będzie zwiększana z tytułu orzeczenia inwalidztwa (w związku ze służbą).
2)Funkcjonariusze przystępujący do służby od dnia 1 stycznia 2010 r.
Objęcie nowym systemem będzie dotyczyło także tych funkcjonariuszy, którzy podejmą służbę po dniu 1
stycznia 2010 r. a przed tym dniem pełnili służbę, lecz w dniu 1 stycznia 2010 r. pozostawali poza służbą oraz według stanu na ten dzień, nie nabyli prawa do świadczeń przewidzianych w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy.
Prawo do emerytury w wysokości 66% podstawy będzie nabywane po 25 latach służby. Następnie emerytura będzie wzrastać o 1,9% podstawy wymiaru co rok, aż do osiągnięcia 85% w 35 roku służby.
W razie ponownego przyjęcia emeryta do służby, świadczenie będzie zawieszane z urzędu. Zachowana zostanie możliwość doliczenia do wysługi emerytalnej okresu ponownej służby czy nowej podstawy, po przesłużeniu 12 miesięcy. Wypłata świadczenia może zostać zawieszona również na wniosek uprawnionego.
Nad tym fragmentem zastanawiałem sie dość długo i nie wiem co miał na myśli redagujący to założenie???tu trzeba by sprawdzić kto to jest "poza służbą".Cytuj2)Funkcjonariusze przystępujący do służby od dnia 1 stycznia 2010 r.
Objęcie nowym systemem będzie dotyczyło także tych funkcjonariuszy, którzy podejmą służbę po dniu 1
stycznia 2010 r. a przed tym dniem pełnili służbę, lecz w dniu 1 stycznia 2010 r. pozostawali poza służbą oraz według stanu na ten dzień, nie nabyli prawa do świadczeń przewidzianych w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy.
Nowe zasady TYLKO dla nowoprzyjętych po 1 stycznia 2010r !!!
Kto może odtrąbić pełne zwyciestwo??
Ponad wszelką wątpliwość GS razem ze ZZ.
1. Nie będzie masowego odejści a ludzi którzy juz maja prawa emerytalne(rozłoży sie to w czasie i przejdzie łagodnie
2.Duża grupa (niestety najbierniejsza)dostanie popalić stare zasady, nowe naliczanie bez dodatku za zdrówko(czyli max 75% z trzech lat)
3. przyjmowani po 2010 jakto nieobecni głosu niemają
Jeżeli tak ma wyglądać kompromis to pięknie dziękuję. Panowie zwiazkowcy gdzie sa princypia
Czas na Warszawe ito razem z MONem.
Pan minister chyba naprawdę uważa nas za kretynów
W zasadzie jest dokładnie tak jak pisze Prometeusz - obecna postać \"propozycji\" przepisu reformy emerytur mundurowych jest jeszcze bardziej niekorzystna dla tychże służb.
To z jakiego powodu odtrąbiono \"zwycięstwo\" na płaszczyźnie służbowej i związkowej? Czyżby większość funkcyjnych związkowców i komendantów miała już uprawnienia emerytalne?
A po nich choćby potop?
A tak jeszcze a\'propos granicy 35 lat - ciekawe kto dotrwa w służbie do takiej wysługi
Witam ! Chciałbym zauważyć , że dzięki zachowaniu praw pracownikomI tu jest siła.
pow.15 - tu lat stażu pracy , oddalono wizję masowych odejść ( ucieczek ) na emerytury . Ci pozostali nie mają już za bardzo czym straszyć - chyba , że zwolnieniem ze służby .
Ogniowy i brawo, dla Ciebie :straz: POPIERAM!
i brawo też dla Grzesia trzeba mieć talent żeby zniechęcić do służby nawet tych którym teoretycznie nic na razie nie grozi!
mam nadzieję że wszyscy którzy maja 15 lat i więcej i noszą się z zamiarem odejścia, odejdą i dla swojego świętego spokoju i dla tych którym jeszcze brakuje... u mnie znika ze służby 20 osób :szalony:
oj czuje że będzie ciekawie :rofl:
Mimo wszystko trzeba zauważyć, że My 15-letni funkcjonariusze nic nie straciliśmy, ale i nie zyskalismy, jednak DUŻA część młodzieży, szczególnie przyjęta po '99 zyskała i to B. DUŻO. Bo tak naprawde, co to jest obliczanie emki ze sredniej z trzech lat w stosunku do minimu 25 lat? Teraz spokojnie mogą przepracować 15 lat i oczywiście więcej jeśli zdrówko pozwoli. Czyż to nie jest lepsza korzyść niż minimum po 25 latach? A w jeszcze gorszej opcji po 25 latach i wieku 55, a tak też mogłoby być!
Niestety ten swiat jest tak poukładany, że trzeba bardzo często iść na kompromis. Myślę, że więcej w tej bitewce ugraliśmy niż straciliśmy i cieszmy się z tego. Choć powtarzam, też jestem za tym, że nowe warunki powinny być od 2010 roku tylko dla nowoprzyjętych.
Czekać czy uciekać?
Jutrzejsza "Gazeta Wyborcza" - ma zawierać obszerne wyjaśnienie kto zyska, a kto straci na reformie emerytalnej służb mundurowych. Proszę tego nie traktować jako reklamę pisma....poczekamy do jutra ...zobaczymy!
a kto ma cały czas maksa?? pewnie w całej Polsce nazbiera się ich garstkaKomendanci i ich zastępcy -mają z urzędu maxa: - służbowy+ motywator na pewno na dolnym śląsku , a inne województwa najprawdopodobniej.
Nowe przepisy najbardziej dotkną niższe stanowiska ( ludzi od czarnej roboty).
Będą bardzo nie korzystne dla tych, którzy nigdy nie awansują wysoko.
Średnia z iluś lat nie zaszkodzi tym co mają maxa cały czas.
W stosunku do funkcjonariuszy, pozostających w służbie 1 stycznia 2010 r., którzy według stanu na ten dzień będą posiadać co najmniej 15 lat stażu w służbie, zachowane będą w całości obowiązujące przepisy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (ustawa z dnia 18 lutego 1974r.; Dz.U. z 2004r., Nr 8 poz.67 z późn. zm.).
Podstawowe założenia projektu to: możliwość odejścia na wcześniejszą emeryturę po przepracowaniu minimum 25 lat; po 25 latach służby emerytura będzie wynosić 66 proc. ostatnich poborów, pełna emerytura zaś (po 35 latach służby) - 85 proc.; każdy kolejny rok w służbie to 1,9 proc. więcej do emerytury; świadczenie obliczane będzie w oparciu o średnie zarobki z ostatnich trzech lat (pensja, stałe dodatki, nagroda roczna).
Policjanci (najliczniejsza grupa spośród wszystkich służb) zorganizowali nawet dwie duże demonstracje.
W dniu 13 marca 2009 r. w siedzibie Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP w Warszawie odbyło się spotkanie przedstawicieli związków służb mundurowych ze stroną rządową, którą reprezentowali Podsekretarze Stanu w MSWiA Pan Zbigniew Sosnowski oraz Pan Adam Rapacki.
47 policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie uroczyście pożegnało się wczoraj z mundurem
http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-68982.html
Interpelacja nr 7890
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie reformy emerytalnej funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Ministrze! Projekt reformy emerytalnej dla funkcjonariuszy służb mundurowych przygotowany przez Pański resort zakłada znacznie późniejsze przechodzenie funkcjonariuszy na emerytury. Gdyby ustawa weszła w życie od 1 stycznia 2010 r., musieliby oni pracować o dziesięć lat dłużej, by zyskać prawo do emerytury, czyli zamiast 15 aż 25 lat. Pełne świadczenie (w wysokości 80% średniego uposażenia z ostatnich trzech lat) przysługiwałoby im dopiero po ukończeniu 55 lat. Mogliby przejść na taką emeryturę także wcześniej, ale ciągle pod warunkiem wypracowania 25 lat służby. Wówczas świadczenie wyniesie tylko 65% podstawy (średniego uposażenia z ostatnich trzech lat), powiększonej o 3% za każdy rok służby ponad 25 lat (podstawa nie może być wyższa niż 75%).
W policji, gdzie pracuje ponad 100 tys. funkcjonariuszy, prawie połowa ma już wypracowane prawo do emerytury.
W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami:
1. Jakie jest ekonomiczne uzasadnienie zmian proponowanych przez Pański resort?
2. Czy przygotowując projekt reformy emerytalnej dla funkcjonariuszy służb mundurowych, Pański resort przeprowadził konsultacje ze wszystkimi związkami zawodowymi policjantów?
Pozostaję z szacunkiem
Poseł Jan Kamiński
Warszawa, dnia 12 lutego 2009 r.
Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak uważa, że obecnie nie ma dobrego czasu na dokonywanie zmian w emeryturach mundurowych.http://wiadomosci.onet.pl/1935923,11,stasiak_to_nie_jest_dobry_czas_na_zmiany_w_emeryturach_mundurowych,item.html
O projekcie reformy systemu tych emerytur, zaprezentowanym ostatnio przez MSWiA, prezydencki minister rozmawiał w Chorzowie z przedstawicielami policji i innych służb mundurowych.
Stasiak zarzucił autorom projektu, że sami uchylają się od debaty na ten temat. W rozmowie z dziennikarzami pytał, dlaczego zmiany przepisów wprowadza się teraz, w czasie kryzysu. - Po drugie, pytanie jest takie: czy z tego będą oszczędności dla budżetu? Na pewno w tym roku nie, na pewno w przyszłym roku nie, czy latach kolejnych. Takich wyliczeń nie ma, a szkoda, bo warto by także o tym porozmawiać - podkreślił minister..........
Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak uważa, że obecnie nie ma dobrego czasu na dokonywanie zmian w emeryturach mundurowych.
Federacja służb mundurowych województwa opolskiego dała wyraźny sygnał, iż jest zjednoczona i zdeterminowana w obronie nabytych praw oraz gotowa do dialogu nad zmianami dotyczącymi praw emerytalnych dla nowo przyjmowanych do służby.http://www.zzsflorian.pl/pokaz.php?id=254
Na zakończenie spotkania Pani Poseł Izabela Jaruga – Nowacka wyraziła swoją opinię w której stwierdziła, że w tym kształcie na pewno nie poprze proponowanych zmian w ustawie emerytalnej służb mundurowych.http://www.skpnszz.org/news.php
Uczestnicy spotkania mając na uwadze potrzebę: wspólnej walki o interesy funkcjonariuszy, solidarności zawodowej oraz konsolidacji środowiska zawodowego służb w jednoznaczny i zdecydowany sposób wypowiedzieli się za zorganizowaniem w ramach akcji ogólnokrajowej w dniu 27 marca w Poznaniu manifestacji funkcjonariuszy zrzeszonych w Federacji ZZ SM oraz niezrzeszonych.http://www.zgnszzpp.republika.pl/federacja/federacja-2009-03-17-poznan.htm
Pierwsza pikieta została wyznaczona na 27 marca w Poznaniu, a jeśli nie przyniesie skutku, związkowcy zorganizują manifestację w Warszawie. Odbędzie się w maju, przed wyborami do Europarlamentu. Funkcjonariusze z NSZZ Policjantów zdecydowali przeznaczyć pieniądze przeznaczone na Święto Policji i paczki świąteczne na transport związkowców, którzy zechcą przyjechać z innych miast i wziąć udział w ulicznych protestach.http://www.rp.pl/artykul/277682_Mundurowi_stawiaja_ultimatum_Schetynie_.html
– Ministerstwo ma czas do końca tygodnia, aby powołać komisję trójstronną, na której będą negocjowane sporne zapisy – mówi Antoni Duda, przewodniczący NSZZ Policjantów. – Inaczej z protestów nie zrezygnujemy. Funkcjonariuszom próbuje się ograniczyć nabyte prawa, na co nie wyrażamy zgody.
Mam jeszcze jedną z myśli, którą bezapelacyjnie bym zawarł w projekcie założeń, założeniach , projekcie ustawy, czy samej ustawie:
- strażak odchodzący na emeryturę bezwzględnie nie może podejmować pracy w charakterze cywila w PSP
- strażak odchodzący na emeryturę nie może wrócić do szeregów PSP
Ludzie to co widzę co się dzieje po KW i KG to szopka - bierze się emeryturę po kilku lat przebywania na emeryturze wypalony człowiek z pomysłów za to z kolegą na wysokim stołku wraca do służby i gnije tam nic nie zmieniając w firmie.
Albo jeszcze lepiej wykonuję obowiązki XXX idę na emeryturę mam miesięczne świadczenie ale nic się nie zmienia bo przecież jako cywil pracuję dalej w tym samym miejscu wykonuję dalej obowiązki XXX tylko - jakoś miesięczne dochody ogólne mi skoczą .
Zatem jak tak ma być może to jest sposób na nasze niskie dochody i obawy przed zmianą systemu emerytalnego - przenieśmy się na emeryturę, a następnie wróćmy do służby;)
W spotkaniu udział wzięli n/w posłowie:
Krystyna Łybacka
Waldy Dzikowski
Marek Zieliński
Bożena Szydłowska
Tomasz Górski
Dariusz Lipiński
Zbigniew Dolata
Stanisław Kalemba
Jan Filip Libicki
Obecne stacje telewizyjne: WTK, TVP Poznań, Polsat News, TVN 24.
Główne problemy: zmiany w systemie emerytalnym, kryzys czyli cięcia w służbach mundurowych.
Opinie posłów : opozycja za odrzuceniem proponowanych zmian w ustawie, koalicja rządząca - zmiany są konieczne.
Dla wszystkich posłów zaskoczeniem były dane liczbowe proponowanych zmian czyli zero oszczędności w związku z proponowanymi zmianami, a nadmierne koszty związane ze świadczeniami "na odejście" funkcjonariuszy na emeryturę oraz szkolenie niepoprzyjmowanych.
Zaskoczeniem był również przekazany obraz obecnego stanu służb wykonywanie zadań na granicy możliwości.
co przekazaliśmy posłom:
I. Dlaczego odrzucamy założenia do zmian emerytalnych służb mundurowych
1.Założenia naruszają zasadę równości wobec prawa i wynikający z niej zakaz dyskryminacji, o której mowa w art. 32 ust 1 Konstytucji
2. Założenia naruszają zasadę ochrony praw nabytych, która wywodzi się z art. 67 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji
3. Założenia naruszają zasadę zaufania obywatela do państwa wynikającą z art. 2 Konstytucji
4. Założenia naruszają zasadę lex retro non agit, która jest gwarantem praworządności i sprawiedliwości społecznej
5. Wbrew publicznym deklaracjom Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji wszystkie proponowane rozwiązania są gorsze od dotychczas obowiązujących.
6. Publiczne wypowiedzi Ministra antagonizują policjantów ze społeczeństwem, szkodzą Policji i innym służbom mundurowym.
7. Przyjęty tryb upowszechniania założeń narusza zasady dialogu społecznego.
II. Sprawy wymagające działań na poziomie parlamentarnym
1. Gratyfikacja finansowa za nadgodziny, w tym określenie ich limitu w okresie rozliczeniowym.
2. Gratyfikacja finansowa za służbę w dni wolne, świętą i w godzinach nocnych.
3. Możliwość stosowania w pełnym zakresie w praktyce poprzez Zakładowe Organizacje Związkowe Służb Mundurowych ustawy o Społecznej Inspekcji Pracy.
4. Urealnienie dotacji mieszkaniowej na poziomie MON tj. około 32 tysiące złotych na osobę.
5. Wykreślenie przepisów upolityczniających formacje mundurowe tj. obowiązek zasięgnięcia opinii Wojewody i innych organów samorządowych o kandydatach na stanowiska komendantów.
Ponadto należy wprowadzić zapisy ograniczające możliwość przesuwania "środków osobowych' na "wydatki rzeczowe", możliwość realizacji w pełnym zakresie ustawy "Program modernizacji Policji, PSP raz SG w latach 2007 - 2009" oraz "urealnienie" budżetu Policji.
To wszystko możemy powiedzieć osobiście w piątek 27 marca 2009 r. w Poznaniu. Jak głośno to powiemy, zależy od nas samych. @subiekt
@sam_go - wiesz, nie chcę przypominać tej euforii "donaldowskiej" sprzed dwóch lat - większość (nawet u nas na forum) biła brawo dla nowej ekipy
a teraz po dwóch latach jest ZONG...
chociaż my dwaj byliśmy od początku sceptyczni ...
Po I: z trzech lat nam będą robić, czy tego chcemy czy nie, a po II.. nie jestem "strażakiem odchodzącym" pójdź wszyscy do ministra bo tak nie wolno!. Ech... jak się zgodzą napiszcie. Chciałbym jedną rzecz podkreślić dla admina tego forum! Że nas jest też 3 grupy ludzie! Od 0-3 potem 3-15, potem 15 - reszta.... czy wszyscy o tym zapomnieli? Mam wrażenie, że wszyscy pomijają pewną kategorię wiekową! A wracając do tematu. Spieprzać nie będę, ale żalu do władz - mieć zawsze będę. Dzielmy panowie i nie ignorujmy tych, którzy się przyjęli! Żal? A za nas przyszłość Panowie, że wy swoich nie wychowali strażaków - czytając to! Aż Was proszę. ODRÓŻNIAJMY!
A teraz powiem po chłopsku: Raz "nasza" Straż świetna "Pożarna" - my mieszkańcom zapewnimy bezpieczeństwo - i nam wprowadzili 48/doba, tylko o nas wówczas nikt nie myślał!!! Według ustawy można było, tylko, kiedy były nam wypłacone te pieniążki? Koledzy strażacy? Nie pominę faktu jeszcze nadgodziny? A grupy przyznane z opóźnieniem? A świadome gadanie o awansach i kasie....? A zmiana nawet komendanta.... i potem dodatki... aż wszystko wkur... Panie Schetyna, starając się... Obejmując resort.... przynajmniej można byłoby obiecać prawdę, a nie.... z Donaldem Tuskiem okradać dzisiejsze służby! Pod pretekstem reformy zabrało się - nam strażakom - kupę pieniędzy! Z resztą nie tylko nam! I nie tylko nam! Może inni się nie skarżą. Ale ja też nie mam pomysłu na śmieszne PO, naprawdę!
Druhowie strażacy. Da się oszczędzać. To jest prawda. ALE NIE NA NAS!!! NIEEEE NA NAS!!!!!
Cokolwiek nami rządzi. Niech strażaków przestanie WYKORZYSTYWAĆ!
Zmiany w wojskowych emeryturach odłożone w czasie.
Zmiany w wojskowych emeryturach nastąpią dopiero po profesjonalizacji armii - zapowiada minister obrony Bogdan Klich. Żołnierze, podobnie jak policjanci i funkcjonariusze innych służb mundurowych, będą mieli ograniczone uprawnienia emerytalne, ale jeszcze nie teraz.
Tak, czy inaczej żołnierze na razie odetchnęli z ulgą. Ci, którzy dziś są w służbie, będą mogli odejść – jak dotąd – po 15 latach. Zmiany obejmą dopiero nowo wstępujących do armii.
Interpelacja nr 7985
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie planowanej zmiany ustawy dotyczącej świadczeń emerytalnych dla funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Premierze! Zapowiedź zmian przepisów emerytalnych służb mundurowych i dziura w budżecie MSWiA spowodowały, że wielu doświadczonych policjantów chce opuścić służbę. Funkcjonariusze zapowiadają, że masowo zwolnią się z pracy, jeśli rząd spełni swoje zapowiedzi i odbierze im prawo do wcześniejszej emerytury. Policyjne kadry w całej Polsce zawalone są stosami podań o natychmiastowe przejście na emeryturę. Policjantów już teraz jest jak na lekarstwo, w ramach niektórych komend już teraz nie ma kto patrolować ulic. Według danych w ciągu ubiegłego roku w Polsce ubyło ich 1451. Od początku br. - ponad tysiąc. Najgorsze jest to, że odchodzą doświadczeni funkcjonariusze, których już dzisiaj nie ma kto zastąpić. W Policji może dość do poważnej destabilizacji.
W związku z powyższym chciałbym zapytać Pana Ministra:
1. Czy wejście w życie znowelizowanej ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych nie pozbawia tych funkcjonariuszy praw nabytych w świetle Konstytucji RP art. 32 ust. 1?
2. Czy masowe odejścia z pracy funkcjonariuszy policji nie przyczynią się do destabilizacji i pogorszenia bezpieczeństwa w Polsce?
3. Jak Pan minister zamierza zapełnić wakaty po odejściu ze służby doświadczonych funkcjonariuszy?
4. Czy zdaniem Pana ministra proponowane zmiany w ustawie zachęcają do wstąpienia do służb mundurowych?
Z poważaniem
Poseł Jarosław Stawiarski
Warszawa, dnia 12 lutego 2009 r.
Interpelacja nr 8090
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie wycofania się z katastrofalnych w skutkach założeń projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Premierze! Chciałbym stanowczo, jako poseł lewicy, zaprotestować przeciwko planowanej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji reformie systemu emerytalnego służb mundurowych, która zapowiada się jako ˝przewrócenie do góry nogami tego systemu˝. Fakt, że ten sposób cięć i szukania oszczędności może się przyczynić do katastrofalnego w skutkach stanu ˝przewrócenia˝ pojęcia bezpieczeństwa obywateli w naszym kraju, bezpieczeństwa, którego nie będzie miał kto bronić, ani któremu służyć.
Chciałbym podkreślić, że w imię tak modnych ostatnio cięć budżetowych Pan porywa się na rzekome przywileje grupy społecznej, której odrębny system emerytalny został zagwarantowany od 1923 r., a jego podstawy funkcjonują w naszym kraju od przedwojennej Polski. Nie da się więc podciągnąć tego pod propagandę walki z wymysłami czasów PRL-u czy ostatnich 20 lat. Należałoby się więc wpierw zastanowić, czym są naprawdę owe ˝przywileje˝ mundurowych, na które zakusy planuje podjąć ministerstwo: nie bierze się w takim myśleniu najwyraźniej pod uwagę faktu, iż w służbach mundurowych wcześniejsza emerytura nie jest jakimś specjalnym przywilejem, a jedynie naturalną koniecznością, z której wynika, że człowiek, osiągnąwszy wiek lat 60, nie ma wymaganych predyspozycji psychofizycznych, podczas gdy w zawodzie tym wymagane są tak predyspozycje intelektualne, jak również sprawność fizyczna.
Czując się w obowiązku do obrony praw grupy społecznej, którą swymi działaniami planuje Pan objąć, jako parlamentarzysta i poseł lewicy, której dobro społeczne obywateli RP zawsze leżało na sercu, chciałbym podkreślić w tym miejscu fakty dla mnie oczywiste, a dotyczące możliwych do przewidzenia konsekwencji takich działań, jak pozbawienie policjantów praw nabytych, destabilizacja służby, pogorszenie bezpieczeństwa w Polsce, odejście ze służby doświadczonych policjantów. Ponadto związki zawodowe w swoim stanowisku przywołują także powszechne po wprowadzeniu projektowanych założeń ustawowych w życie: frustrację i poczucie krzywdy, pogorszenie warunków służby, utratę zaufania funkcjonariuszy do państwa oraz zapowiadane już dziś oddolne protesty policjantów.
W ocenie organizacji związkowych policjantów na negatywną ocenę zasługuje już sam sposób prowadzenia w tych kwestiach dialogu społecznego, opartego na lekceważeniu organizacji zawodowej, reprezentującej największą grupę zawodową, chroniącą bezpieczeństwo wewnętrzne w naszym państwie. Tymczasem zdać sobie należy sprawę, iż w dobie kryzysu gospodarczego, który w bardzo istotny sposób dotknął Policję (niedobór finansowy środków na poziomie 1 mld zł), podejmowanie dyskusji na temat emerytur policyjnych jest działaniem nieodpowiedzialnym i szkodzącym interesowi naszego państwa i jego obywateli.
Dlatego zwracam się do Pana Premiera z następującymi pytaniami:
1. Czy w świetle zaprezentowanych powyżej faktów nie jest zasadne odstąpienie od projektowanej reformy emerytur dla służb mundurowych?
2. Czy kierowany przez Pana Premiera resort, projektując te rozwiązania, absolutnie nieakceptowane dla policjantów w czynnej służbie, wziął pod uwagę konieczność rozróżnienia podejścia w stosunku do tych, którzy dziś służą w Policji, a tych, którzy do niej dopiero przyjdą?
3. Czy projektowane zapisy ustawy nie staną się również próbą odebrania świadczeń obecnym emerytom?
Z poważaniem
Poseł Henryk Milcarz
Kielce, dnia 9 lutego 2009 r.
Interpelacja nr 8080
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie koncepcji reformy służb mundurowych
Szanowny Panie Ministrze! W czasie moich spotkań z funkcjonariuszami Policji podnoszą oni problem braku informacji ze strony podległego Panu resortu na temat planów ministerstwa, jeśli chodzi o sytuację policjantów i przedstawicieli innych służb mundurowych. Są oni bardzo zaniepokojeni i rozgoryczeni, zwłaszcza planami reformy w zakresie uprawnień emerytalnych i rentowych funkcjonariuszy służb mundurowych. Jednocześnie obawiają się, że zostaną zaskoczeni kolejnymi niekorzystnymi dla nich zmianami regulacji prawnych.
W chwili obecnej komisje sejmowe procedują nad następującymi projektami ustaw dotyczących (bezpośrednio lub pośrednio) sytuacji prawnej i uprawnień socjalnych funkcjonariuszy służb mundurowych:
1) rządowy projekt ustawy o uchyleniu i zmianie niektórych upoważnień do wydawania aktów wykonawczych, druk sejmowy nr 1661;
2) komisyjny projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw normujących funkcjonowanie służb nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, druk sejmowy nr 1512;
3) rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, druk sejmowy nr 1347;
4) rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o strażach gminnych oraz ustawy o Policji, druk sejmowy nr 958.
Co do tego, czy i jakie są plany ministerstwa, ogół funkcjonariuszy nie jest w ogóle informowany albo informacje mają charakter szczątkowy. Funkcjonariusze służb mundurowych nie negują potrzeby przeprowadzenia niezbędnych reform, ale warunkiem ich powodzenia jest zachowanie przez ministerstwo minimum lojalności i informowanie o zamierzeniach resortu.
W związku z powyższym proszę Pana Ministra o odpowiedź na następujące pytania:
1. Czy oprócz wskazanych wyżej projektów są przygotowywane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji projekty aktów normatywnych, które zmieniać będą sytuację prawną funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin?
2. Czy są one na bieżąco konsultowane ze związkami zawodowymi zrzeszającymi funkcjonariuszy służb mundurowych?
3. Jakie są podstawowe założenia polityki ministerstwa, jeżeli chodzi o status prawny i uprawnienia socjalne funkcjonariuszy służb mundurowych, czy i w jakim zakresie są planowane zmiany ich statusu prawnego oraz uprawnień socjalnych?
4. Czy w związku z kryzysem gospodarczym następować będzie dalsze pogorszenie sytuacji służb mundurowych i ich funkcjonariuszy?
Łączę wyrazy szacunku
Poseł Sławomir Kopyciński
Kielce, dnia 18 lutego 2009 r.
Interpelacja nr 8079
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie planów reformy systemu emerytalnego i rentowego dla funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Ministrze! Obecny system emerytalny dla funkcjonariuszy służb mundurowych funkcjonuje niezależnie od powszechnego systemu emerytalnego. Świadczenia są wypłacane ze środków budżetu państwa. Uposażenia żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy służb mundurowych nie są objęte składkami na ubezpieczenie emerytalne czy rentowe. System ten obejmuje byłych funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej. Świadczenia te są wypłacane przez Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, a dla funkcjonariuszy Służby Więziennej przez Biuro Emerytalne Służby Więziennej. Wypłaty świadczeń dla emerytów ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego mają dokonywać wojskowe biura emerytalne. Ministerstwo spraw wewnętrznych wystąpiło z inicjatywą poważnej zmiany w systemie emerytalno-rentowym dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Szczególne i chyba uzasadnione pretensje wzbudziła propozycja zmiany zasad nabywania uprawnień do pełnych świadczeń emerytalnych.
Nabycie przez funkcjonariusza prawa do pełnego świadczenia emerytalnego ma, zgodnie z propozycją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, następować dopiero po osiągnięciu wieku emerytalnego 55 lat życia (wspólnego dla kobiet i mężczyzn) przy jednoczesnym posiadaniu wymaganego stażu pozostawania w służbie 25 lat. Emerytura wyniesie 80% podstawy wymiaru. Ponadto założono wprowadzenie minimalnego okresu pozostawania w służbie (12 miesięcy) bezpośrednio przed uzyskaniem uprawnienia do pełnej emerytury.
Propozycje Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pogarszające radykalnie zasady nabywania uprawnień emerytalnych przez funkcjonariuszy służb mundurowych są oburzającym przykładem działania na szkodę nie tylko funkcjonariuszy, ale również na szkodę bezpieczeństwa publicznego. Po pierwsze nie zabezpieczają one należycie interesów funkcjonariuszy, którzy, podejmując przed wejściem w życie nowych zasad decyzję o wstąpieniu do służb mundurowych, kierowali się również wiedzą o zasadach nabywania uprawnień emerytalnych w danej służbie i działali w zaufaniu, że zasady te nie ulegną zmianie. Ich prawa nabyte zostaną przez nowe regulacje naruszone. Po drugie nie biorą pod uwagę tego, że funkcjonariusze służb mundurowych codziennie narażają się na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia i z tytułu przynależności do służb mundurowych ponoszą zaostrzoną odpowiedzialność prawną oraz są podporządkowani ściśle zasadom dyscypliny i podporządkowania w odróżnieniu od pracowników zatrudnionych na zasadach zwykłej umowy o pracę. Korzystniejsze zasady przechodzenia na emeryturę stanowią do pewnego stopnia rekompensatę dla funkcjonariuszy, zwłaszcza w sytuacji skandalicznie niskiego poziomu płac w służbach mundurowych. Wreszcie, zważywszy na oczywisty fakt, że służba w formacjach mundurowych wymaga najwyższej sprawności psychofizycznej, trudno wyobrazić sobie efektywne pełnienie służby przez funkcjonariuszy w podeszłym wieku. Dowodzi to kompletnego oderwania od rzeczywistości urzędników Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowujących tę propozycje.
W związku z powyższym proszę Pana Ministra o odpowiedź na następujące pytania:
1. Jakie jest uzasadnienie dla zmian pogarszających warunki uzyskiwania przez funkcjonariuszy służb mundurowych uprawnień emerytalnych?
2. Czy i jaka liczba funkcjonariuszy będzie mogła uzyskać uprawnienia emerytalne na starych zasadach po wejściu w życie reformy emerytur służb mundurowych?
3. Czy pogorszeniu warunków uzyskiwania uprawnień emerytalnych przez funkcjonariuszy służb mundurowych towarzyszyć będzie znacząca podwyżka wynagrodzeń tychże funkcjonariuszy?
4. Ilu funkcjonariuszy służb mundurowych rocznie traci w czasie pełnienia służby życie albo doznaje trwałego uszczerbku na zdrowiu i czy w ocenie Pana Ministra ludzie narażający się na co dzień, aby chronić państwo i współobywateli, nie zasługują na prawo do wcześniejszej i godnej emerytury?
Z poważaniem
Poseł Sławomir Kopyciński
Kielce, dnia 12 lutego 2009 r.
Pan Grzegorz dalej swoje z zaciętością maniaka
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała (18 marca 2009 r.) Irena Fedorowicz
Dokonując oceny liczby nowych świadczeń emerytalnych w latach 2001-2008 w przedziałach 15-20 lat; 21-25 lat; powyżej 25 lat (staż służby w procentach) stwierdzić należy, iż według średniej statystycznej najwięcej funkcjonariuszy odchodziło w przedziale 15-20 lat (41,66%)tylko nie wspomną że od paru lat straszyli zmianami i w ciągu ostatnich 4 lat odeszła największa liczba ludzi i właśnie też ci co nabyli prawa, bo nie chcieli żyć w niepewności jutra a większość chętnie by dalej pracowała.
Niestety, nadzorujący policję szef MSWiA Grzegorz Schetyna spuścił z tonu. Reforma ma być, ale dużo mniej radykalna, niż początkowo zapowiadał. Teraz policjant może pójść na emeryturę po 15 latach służby. W minionym roku co trzeci z "nowych" emerytów nie miał nawet 20 lat służby. Mamy więc 40-letnich emerytów, którzy dorabiają w firmach ochroniarskich. A komendy muszą wydawać miliony na szkolenie nowych funkcjonariuszy.Pozdrawiam !
Schetyna chce, aby policjanci pracowali do emerytury minimum 25 lat. Jednak dłużej pracować będą tylko funkcjonariusze przyjęci do służby w 2010 r. Osoby zatrudnione wcześniej w policji, straży pożarnej i granicznej, BOR, ABW, AW, CBA przywileje zachowują. Jeszcze na początku roku Schetyna mówił, że nie stać nas na takie rozwiązanie, ale wystarczyły dwie demonstracje policjantów i już nas stać.
Poza tym projekt ministra nie zakłada osobnych zasad emerytalnych dla osób pracujących na tzw. pierwszej linii i tych zatrudnionych w administracji. Te same reguły i sposób liczenia będą dotyczyć policjanta z drogówki, osoby ze służb specjalnych czy laboranta i zaopatrzeniowca komendy. Choćby w Niemczech to nie do pomyślenia.
Lewica chce, żeby każdy funkcjonariusz, który rozpoczął służbę przed wejściem w życie nowej ustawy korzystał z dotychczasowych rozwiązań. - Nie wyobrażamy sobie poparcia ustawy, w której prawo będzie działało wstecz - stwierdził szef KP Lewica.
KP Lewica jest również przeciwna, by prawo do emerytury przysługiwało dopiero po 25 latach służby. Proponuje, by każdy funkcjonariusz mógł przechodzić na emeryturę po 20 latach pracy. Następnym warunkiem jest kwestia naliczania podstawy przyszłych uposażeń. Olejniczak podkreślił, że powinno być to 85 proc. pensji podstawowej z ostatnich 12 miesięcy zatrudnienia. Stały wskaźnik wzrostu emerytury ma wynosić 2,6 za każdy rok służby.
- Od tych konkretnych zapisów uzależniamy nasze poparcie dla tej ustawy, czyli de facto od tego czy nasze postulaty zostaną uwzględnione zależy, czy reforma wejdzie w życie, czy nie. Tutaj mamy głos decydujący - podkreślił Olejniczak.
Przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych Antoni Duda poinformował, że mimo zapowiedzi rząd nie prowadzi ze związkami żadnego dialogu w sprawie nowych rozwiązań. Dodał, że związkowcy nie znają ostatecznych założeń projektu ustawy. Dziś mają go poznać na połączonych komisjach Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości. - Uważamy, że sposób przeprowadzenia tej reformy powinien być ewolucyjny, a nie rewolucja, którą mamy. To powoduje, że tysiące funkcjonariuszy odchodzą do cywila, co jest ze szkodą dla każdej ze służb - podkreślił.http://www.nszzp.pl/?page=Structure&id=19&nid=995
Dodał, że wbrew zapowiedziom Schetyna nie powołał specjalnego zespołu z udziałem kierownictwa służb oraz związków zawodowych, który miał pracować nad wypracowaniem wspólnej propozycji ustawy. Taka zapowiedź padła pod koniec marca po trzecim proteście funkcjonariuszy w Poznaniu. - Skoro taka zapowiedź padła z ust ministra, to uważamy, że inicjatywa leży po jego stronie - mówił Duda. W związku z brakiem takiego organu -mówił szef federacji - związki nie mają pojęcia, czy zapisy zaproponowane przez MSWiA są w jakikolwiek sposób modyfikowane.
Interpelacja nr 8377
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie założeń do zmian systemu emerytalnego służb mundurowych
Szanowny Panie Ministrze! W dniu 26 lutego 2009 r. związki zawodowe służb mundurowych - Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej i Służby Więziennej zorganizowały w siedzibie Podkarpackiej Komendy Wojewódzkiej w Rzeszowie spotkanie z parlamentarzystami województwa podkarpackiego z udziałem komendantów wojewódzkich tych służb. Przedmiotem spotkania była obecna sytuacja finansowa policji oraz obawy związane z założeniami do projektowanych zmian systemu emerytalnego służb mundurowych. Związkowcy poinformowali zebranych, że według nowych założeń minimalnym okresem uprawniającym do cząstkowej emerytury jest 25 lat służby, po których podstawa wymiaru ma wynosić 65%. Aby uzyskać maksymalną podstawę wymiaru emerytury w wysokości 80% średniego uposażenia z ostatnich trzech lat, funkcjonariusz musiałby spełnić dwa warunki równocześnie: 25 lat służby i osiągnięcie wieku 55 lat życia. Prawo do świadczeń z nowego systemu miałoby przysługiwać funkcjonariuszom przyjętym do służby po raz pierwszy po 1 stycznia 1999 r.
Wejście w życie nowego systemu powodowałoby z jednej strony zmianę dotychczasowych zasad wobec wielotysięcznej grupy funkcjonariuszy, z drugiej dzieliłoby pracujących na dwie kategorie: przyjętych do służby przed i po 1 stycznia 1999 r.
Związkowcy sugerują, że proponowana zmiana ustawy może spowodować odejście ze służby kilkudziesięciu tysięcy doświadczonych funkcjonariuszy, którym trzeba będzie wypłacić odprawy i przeznaczyć wielomiliardowe środki na wypłatę tysięcy nowych emerytur, przyjęcie i wyszkolenie nowych funkcjonariuszy.
Funkcjonariusze piszą w piśmie skierowanym do posłów, że narastające od paru lat frustracje i niepokój wśród funkcjonariuszy wpływają negatywnie na atmosferę pracy. Zapowiedź zmian przepisów emerytalnych służb mundurowych w połączeniu z radykalnymi cięciami w budżecie MSWiA powoduje, że wielu dobrze wykształconych i doświadczonych funkcjonariuszy zwolni się ze służby, mimo iż wcześniej tego nie planowali. Zastąpienie ich niedoświadczoną kadrą jest decyzją wysoce nieodpowiedzialną, której negatywne skutki poniesiemy wszyscy.
W związku z niepokojami funkcjonariuszy służb mundurowych związanymi z założeniami do projektowanych zmian systemu emerytalnego zwracam się do Pana Ministra z pytaniami:
1. Na jakim etapie legislacyjnym jest przedmiotowy projekt ustawy dotyczący nowego systemu emerytalnego służb mundurowych?
2. Czy wprowadzenie wymienionych zmian nie doprowadzi do osłabienia potencjału służb mundurowych w Polsce?
3. Czy zapowiedziane zmiany nie naruszą praw nabytych funkcjonariuszy służb mundurowych?
4. Czy ministerstwo przeprowadziło konsultacje ze związkami zawodowymi w sprawie projektu zmian wymienionej ustawy?
Z poważaniem
Poseł Andrzej Szlachta
Rzeszów, dnia 28 lutego 2009 r.
Interpelacja nr 8458
do ministra pracy i polityki społecznej oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie sytuacji byłych pracowników jednostek ochrony przeciwpożarowej
Szanowny Panie Ministrze! Szanowna Pani Minister! Jak wynika z sygnałów od środowiska strażaków, które docierają do mojego biura poselskiego, w związku z planowanymi zmianami w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, sytuacja prawna pracowników jednostek ochrony przeciwpożarowej, czyli zawodowych strażaków pracujących poza Państwową Strażą Pożarną (PSP) znacząco różni się na niekorzyść w stosunku do funkcjonariuszy PSP. Polskie ustawodawstwo dokonało rozróżnienia na strażaków PSP oraz pozostałych strażaków. Natomiast ustawa o ochronie przeciwpożarowej wprowadziła nowelizacją z dnia 22 sierpnia 1997 r. pojęcie ˝pracowników jednostki ochrony przeciwpożarowej˝ - zawodowych strażaków pracujących poza PSP, a więc w jednostkach organizacyjnych Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej, zakładowych strażach pożarnych, zakładowych strażach ratowniczych, służbach ratowniczych i innych jednostkach. Jak wspomniano, w ich skład wchodzą byli zawodowi strażacy pracujący poza PSP, którzy musieli spełniać te same wymogi określone dla profesjonalnego zawodu strażaka, mający te same obowiązki, wykonujący takie same czynności prewencji, gaszenia pożarów czy ratownictwa.
Problem polega na tym, iż nie przysługują im te same uprawnienia emerytalne dotyczące np. wieku emerytalnego. Środowisko strażaków wskazuje na liczne przypadki, gdy obecni funkcjonariusze PSP, przechodząc do PSP z zakładowych zawodowych straży pożarnych, znajdują się w gorszej sytuacji w kwestii zaliczenia lat pracy w tychże jednostkach. Ich niezaliczenie oraz zmiana ustawy, a tym samym wydłużenie z 15 do nawet 25 lat pracy w specyficznych warunkach może spowodować wiele przypadków, w których obecni funkcjonariusze PSP będą musieli pracować np. do 63. roku życia, aby móc przejść na tzw. wcześniejszą emeryturę. Byłaby to sytuacja krzywdząca dla wielu strażaków, pracujących uprzednio w zakładowych zawodowych strażach pożarnych.
W związku z tym zwracam się do Pana Ministra/Pani Minister z następującymi pytaniami:
1. Jak kształtuje się obecnie sytuacja prawna byłych pracowników zakładowych zawodowych straży pożarnych - obecnie funkcjonariuszy PSP - w kwestii wieku emerytalnego i możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę?
2. Czy ministerstwo podjęło kroki w celu uregulowania kwestii zaliczenia lat pracy w zakładowych zawodowych strażach pożarnych?
3. Jak kształtuje się sytuacja ww. grup strażaków wobec planowanych zmian w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin?
Z poważaniem
Poseł Piotr Stanke
Warszawa, dnia 4 marca 2009 r.
Rapacki: trwają pracę nad ustawą o emeryturach.
Prace nad reformą emerytur służb mundurowych wciąż trwają - poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki. Zaznaczył, że MSWiA prowadzi rozmowy w tej sprawie ze wszystkimi zainteresowanymi stronami i zamierza wypracować wspólne stanowisko.
- Prace nad przygotowaniem ustawy o systemie emerytalnym służb mundurowych trwają. W tej chwili są przygotowane wstępne założenia w MSWiA i odbywają się dyskusje, rozmowy ze związkami zawodowymi, wszystkimi zainteresowanymi formacjami służb tak, aby wypracować dobre rozwiązania - powiedział Rapacki dziennikarzom.
- Dobre rozwiązania spowodują, że funkcjonariuszom służb mundurowych będzie się opłaciło i będą chcieli pracować dłużej. Nie będą ono odchodzili po 15, 16, 17 latach pracy, a będą pracowali 25, 30 lat i nawet dłużej. I mówienie, że nie można pracować dłużej, że powyżej 50. roku życia trudno jest sobie wyobrazić policjantów - jest mitem. W niektórych krajach UE funkcjonariusze służb mundurowych pracują tak, jak inne grupy zawodowe, do 60. 65. roku życia. Trzeba to zmienić i im szybciej i mądrzej to zrobimy, tym lepiej - zaznaczył wiceminister.
Rapacki ocenił sobotnią konferencję PiS dotyczącą reformy służb mundurowych jako przedwczesną, a wypowiedzi polityków tej partii o osłabieniu bezpieczeństwa z powodu niższych nakładów jako "populistyczne".
- W wydaniu PiS-u to akurat populistycznie brzmi. To za czasów PiS z samej policji odeszło ponad 13 tys. policjantów, gdzieś ok. 3-4 tys. więcej niż standardowo w tych latach powinno odejść - zaznaczył.
Czy nasze bezpieczeństwo jest zagrożone - konferencja w Sejmie RP
PiS złoży w Sejmie wniosek o debatę na temat reformy emerytur służb mundurowych - zapowiedział szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Gosiewski. Według niego potrzebne jest jasne stanowisko rządu w tej sprawie, a w debacie powinni się wypowiedzieć premier Donald Tusk i szef MSWiA Grzegorz Schetyna.
W Sejmie trwa zorganizowana przez klub PiS konferencja pt. "Czy nasze bezpieczeństwo jest zagrożone", w której udział biorą przedstawiciele związków zawodowych służb mundurowych. Do Sejmu przyjechało w sumie kilkaset osób.
Jak mówił Gosiewski, "każda reforma, aby była stabilna, musi być przeprowadzana w drodze dialogu, a nie narzucana". "Służbom mundurowym potrzebna jest stabilność, bo potrzebna jest stabilność obywatelom" - podkreślił szef klubu PiS.
Wiceszef MSWiA w rządzie PiS Jarosław Zieliński ocenił z kolei, że trudno odczytać intencje rządu co do reformy emerytalnej dla służb mundurowych. Jak podkreślił, co innego mówi minister obrony narodowej a co innego minister spraw wewnętrznych i administracji. "Nie przedstawiono żadnych kalkulacji finansowych. Nie przedstawiono planów zmian" - zaznaczył Zieliński.
Politycy PiS apelowali też o to, aby oszczędności budżetowe nie dotknęły służb. "Na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać, nawet w warunkach kryzysu. (...) Bezpieczeństwo obywateli, nas wszystkich, jest jedną z najważniejszych wartości, a jego zabezpieczenie jest obowiązkiem rządzących" - powiedział Zieliński
a będą pracowali 25, 30 lat i nawet dłużej. I mówienie, że nie można pracować dłużej, że powyżej 50. roku życia trudno jest sobie wyobrazić policjantów - jest mitem. W niektórych krajach UE funkcjonariusze służb mundurowych pracują tak, jak inne grupy zawodowe, do 60. 65. roku życia. Trzeba to zmienić i im szybciej i mądrzej to zrobimy, tym lepiej - zaznaczył wiceminister.srutu tutu, ciekawe koto wytrzyma tyle lat na pierwszej linii - tylko nieliczni.
PiS złoży w Sejmie wniosek o debatę na temat reformy emerytur służb mundurowych - zapowiedział szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Gosiewski.
Ostatecznie w wyniku dyskusji ustalono, że powstanie wspólny zespół ds. przygotowania nowych założeń emerytalnych dla służb mundurowych z udziałem przedstawicieli MSWiA, Ministerstwa Sprawiedliwości, szefów poszczególnych służb mundurowych oraz wspólnej reprezentacji związków zawodowych służb mundurowych.
Pierwsze spotkanie zespołu odbędzie się 12 maja 2009 roku.
Powinni wprowadzić że np. po 10 a lepiej 15 latach może dopiero zająć stanowisko za biurkiem (w KM i KW) a nie zaraz po szkole.A ja mam to w dupie, zaczęli mieszać i wolę wróbla w garści niż gołębia na dachu....
Pozytywną i dość ważną stroną tego systemu byłoby, że dany delikwent miałby pojęcie o funkcjonowaniu sprzętu, potrzebach i specyfiki pracy na podziale a nie tylko z opowieści.
A ja mam to w dupie, zaczęli mieszać i wolę wróbla w garści niż gołębia na dachu....
Odchodzę za miesiąc na emeryturę po 15 latach..........
I mam gdzieś co zrobią, tyle lat się użerałem, w związkach i nie tylko.... żeby innym było lepiej....teraz niech inni zawalczą o swoje........
I mam gdzieś co zrobią, tyle lat się użerałem, w związkach i nie tylko.... żeby innym było lepiej....teraz niech inni zawalczą o swoje........
A jak zaczniecie gadać, że związki nie potrzebne to już wam współczuję
CytujOdpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 7890
w sprawie reformy emerytalnej funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 17 lutego 2009 r. (sygn. SPS-023-7890/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Jana Kamińskiego z dnia 12 lutego 2009 r. w sprawie reformy emerytalnej funkcjonariuszy służb mundurowych, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Na wstępie zaznaczyć należy, iż celem reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych jest zatrzymanie w służbie funkcjonariuszy w wieku aktywności zawodowej z kilkunastoletnim stażem służby, posiadających kwalifikacje i doświadczenie niezbędne do efektywnego pełnienia służby. Wydłużenie okresu służby ma przyczynić się do zmniejszenia liczby funkcjonariuszy odchodzących na emeryturę i obniżenia kosztów ponoszonych na rekrutację i szkolenie nowych funkcjonariuszy. Ponadto, wprowadzenie w życie reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych powinno doprowadzić w przyszłości do zmniejszenia liczby wypłacanych świadczeń emerytalnych i spowodować ograniczenie wydatków budżetu państwa na ich finansowanie. Niezależnie od tego, dłuższe pełnienie służby przez funkcjonariuszy z kilkunastoletnim stażem powinno wpłynąć na poprawę stanu bezpieczeństwa obywateli.
Należy podkreślić, iż wszelkie zmiany przepisów emerytalnych mogą dotyczyć funkcjonariuszy, którzy przystąpią do służby po dniu wejścia w życie znowelizowanej ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych, albo tych funkcjonariuszy, którzy nie posiadają jeszcze stażu wymaganego do nabycia uprawnień emerytalnych (15 lat służby).
Jednocześnie pragnę zaznaczyć, iż z uwagi na fakt, że prace nad projektowaną reformą systemu emerytalnego funkcjonariuszy znajdują się na wstępnym etapie, w chwili obecnej niemożliwe jest jednoznaczne określenie ostatecznych rozwiązań zawartych w ustawie o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Nowe założenia systemu emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych, które zostaną opracowane po analizie płynących do MSWiA opinii, uwag i wniosków, zostaną poddane szerokim konsultacjom społecznym.
Ponadto chciałbym zapewnić, iż wnioski funkcjonariuszy pragnących odejść na emerytury w bieżącym roku są na bieżąco analizowane. Z dotychczasowej analizy wynika, iż liczba wniosków emerytalnych całkowicie mieści się w prognozach przewidywanych w toku prac nad ustawą budżetową. Nie wydaje się również zasadnym, aby jednoznacznie przesądzać, iż wprowadzenie zmian w systemie emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych spowoduje ich masowe odejścia ze służby.
Pragnę poinformować, iż założenia projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych były konsultowane ze wszystkimi związkami zawodowymi zrzeszającymi funkcjonariuszy służb mundurowych.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 12 marca 2009 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 7985
w sprawie planowanej zmiany ustawy dotyczącej świadczeń emerytalnych dla funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 19 lutego 2009 r. (sygn. SPS-023-7985/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Jarosława Stawiarskiego z dnia 12 lutego 2009 r. w sprawie planowanej zmiany ustawy dotyczącej świadczeń emerytalnych dla funkcjonariuszy służb mundurowych, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Na wstępie zaznaczyć należy, iż celem reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych jest zatrzymanie w służbie funkcjonariuszy w wieku aktywności zawodowej z kilkunastoletnim stażem służby, posiadających kwalifikacje i doświadczenie niezbędne do efektywnego pełnienia służby. Wydłużenie okresu służby ma przyczynić się do zmniejszenia liczby funkcjonariuszy odchodzących na emeryturę i obniżenia kosztów ponoszonych na rekrutację i szkolenie nowych funkcjonariuszy. Ponadto, wprowadzenie w życie reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych powinno doprowadzić w przyszłości do zmniejszenia liczby wypłacanych świadczeń emerytalnych i spowodować ograniczenie wydatków budżetu państwa na ich finansowanie. Niezależnie od tego, dłuższe pełnienie służby przez funkcjonariuszy z kilkunastoletnim stażem powinno wpłynąć na poprawę stanu bezpieczeństwa obywateli.
Należy podkreślić, iż wszelkie zmiany przepisów emerytalnych mogą dotyczyć funkcjonariuszy, którzy przystąpią do służby po dniu wejścia w życie znowelizowanej ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych, albo tych funkcjonariuszy, którzy nie posiadają jeszcze stażu wymaganego do nabycia uprawnień emerytalnych (15 lat służby).
Jednocześnie pragnę zaznaczyć, iż z uwagi na fakt, że prace nad projektowaną reformą systemu emerytalnego funkcjonariuszy znajdują się na wstępnym etapie, w chwili obecnej niemożliwe jest jednoznaczne określenie ostatecznych rozwiązań zawartych w ustawie o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Nowe założenia systemu emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych, które zostaną opracowane po analizie płynących do MSWiA opinii, uwag i wniosków, zostaną poddane szerokim konsultacjom społecznym.
Ponadto chciałbym zapewnić, iż wnioski funkcjonariuszy pragnących odejść na emerytury w bieżącym roku są na bieżąco analizowane. Z dotychczasowej analizy wynika, iż liczba wniosków emerytalnych całkowicie mieści się w prognozach przewidywanych w toku prac nad ustawą budżetową. Nie wydaje się również zasadnym, aby jednoznacznie przesądzać, iż wprowadzenie zmian w systemie emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych spowoduje ich masowe odejścia ze służby.
Na marginesie jedynie pragnę nadmienić, iż założenia projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych były konsultowane ze wszystkimi związkami zawodowymi zrzeszającymi funkcjonariuszy służb mundurowych.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 13 marca 2009 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 8090
w sprawie wycofania się z katastrofalnych w skutkach założeń projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 20 lutego 2009 r. (sygn. SPS-023-8090/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Henryka Milcarza w sprawie wycofania się z katastrofalnych w skutkach założeń projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Na wstępie zaznaczyć należy, iż celem reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych jest zatrzymanie w służbie funkcjonariuszy w wieku aktywności zawodowej z kilkunastoletnim stażem służby, posiadających kwalifikacje i doświadczenie niezbędne do efektywnego pełnienia służby. Wydłużenie okresu służby ma przyczynić się do zmniejszenia liczby funkcjonariuszy odchodzących na emeryturę i obniżenia kosztów ponoszonych na rekrutację i szkolenie nowych funkcjonariuszy.
Ponadto wprowadzenie w życie reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych powinno doprowadzić w przyszłości do zmniejszenia liczby wypłacanych świadczeń emerytalnych i spowodować ograniczenie wydatków budżetu państwa na ich finansowanie. Niezależnie od tego dłuższe pełnienie służby przez funkcjonariuszy z kilkunastoletnim stażem powinno wpłynąć na poprawę stanu bezpieczeństwa obywateli.
Należy podkreślić, iż wszelkie zmiany przepisów emerytalnych mogą dotyczyć funkcjonariuszy, którzy przystąpią do służby po dniu wejścia w życie znowelizowanej ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych, albo tych funkcjonariuszy, którzy nie posiadają jeszcze stażu wymaganego do nabycia uprawnień emerytalnych (15 lat służby).
Jednocześnie pragnę zaznaczyć, iż z uwagi na fakt, że prace nad projektowaną reformą systemu emerytalnego funkcjonariuszy znajdują się na wstępnym etapie, w chwili obecnej nie jest możliwe jednoznaczne określenie ostatecznych rozwiązań zawartych w ustawie o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Nowe założenia systemu emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych, które zostaną opracowane po analizie płynących do MSWiA opinii, uwag i wniosków, zostaną poddane szerokim konsultacjom społecznym. Projektowana reforma systemu emerytalnego nie stanowi próby odebrania świadczeń obecnym emerytom.
Pragnę jednocześnie zapewnić pana posła, iż wnioski funkcjonariuszy pragnących odejść na emerytury w bieżącym roku poddawane są wnikliwej analizie. Z dotychczasowej analizy wynika, iż liczba wniosków emerytalnych całkowicie mieści się w prognozach przewidywanych w toku prac nad ustawą budżetową. W związku z tym w chwili obecnej nie można jednoznacznie przesądzać, iż wprowadzenie zmian w systemie emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych spowoduje ich masowe odejścia ze służby.
Pragnę również dodać, iż założenia projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych były konsultowane ze wszystkimi związkami zawodowymi zrzeszającymi funkcjonariuszy służb mundurowych. Biorąc pod uwagę wskazane powyżej argumenty, odstąpienie od projektowanej reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych nie wydaje się zasadne.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 16 marca 2009 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 8079
w sprawie planów reformy systemu emerytalnego i rentowego dla funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 20 lutego 2009 r. (sygn. SPS-023-8079/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Sławomira Kopycińskiego w sprawie planów reformy systemu emerytalnego i rentowego dla funkcjonariuszy służb mundurowych uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Na wstępie zaznaczyć należy, iż celem reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych jest zatrzymanie w służbie funkcjonariuszy w wieku aktywności zawodowej z kilkunastoletnim stażem służby, posiadających kwalifikacje i doświadczenie niezbędne do efektywnego pełnienia służby. Wydłużenie okresu służby ma przyczynić się do zmniejszenia liczby funkcjonariuszy odchodzących na emeryturę i obniżenia kosztów ponoszonych na rekrutację i szkolenie nowych funkcjonariuszy.
Ponadto wprowadzenie w życie reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych powinno doprowadzić w przyszłości do zmniejszenia liczby wypłacanych świadczeń emerytalnych i spowodować ograniczenie wydatków budżetu państwa na ich finansowanie. Niezależnie od tego dłuższe pełnienie służby przez funkcjonariuszy z kilkunastoletnim stażem powinno wpłynąć na poprawę stanu bezpieczeństwa obywateli.
Należy podkreślić, iż wszelkie zmiany przepisów emerytalnych mogą dotyczyć funkcjonariuszy, którzy przystąpią do służby po dniu wejścia w życie znowelizowanej ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych albo tych funkcjonariuszy, którzy nie posiadają jeszcze stażu wymaganego do nabycia uprawnień emerytalnych (15 lat służby).
Jednocześnie pragnę zaznaczyć, iż z uwagi na fakt, że prace nad projektowaną reformą systemu emerytalnego funkcjonariuszy znajdują się na wstępnym etapie, w chwili obecnej niemożliwe jest jednoznaczne określenie ostatecznych rozwiązań zawartych w ustawie o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Nowe założenia systemu emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych, które zostaną opracowane po analizie płynących do MSWiA opinii, uwag i wniosków, zostaną poddane szerokim konsultacjom społecznym.
Pragnę jednocześnie zapewnić pana posła, iż wnioski funkcjonariuszy pragnących odejść na emerytury w bieżącym roku poddawane są wnikliwej analizie. Z dotychczasowej analizy wynika, iż liczba wniosków emerytalnych całkowicie mieści się w prognozach przewidywanych w toku prac nad ustawą budżetową. W związku z tym obecnie nie można jednoznacznie przesądzać, iż wprowadzenie zmian w systemie emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych spowoduje ich masowe odejścia ze służby.
Pragnę również dodać, iż założenia projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych były konsultowane ze wszystkimi związkami zawodowymi zrzeszającymi funkcjonariuszy służb mundurowych.
Odnośnie do kwestii utraty życia bądź doznania trwałego uszczerbku na zdrowiu przez funkcjonariuszy w czasie pełnienia służby uprzejmie przedstawiam następujące informacje w tej sprawie za lata 2006-2008.
Straż Graniczna:
Państwowa Straż Pożarna:
Poszkodowanych funkcjonariuszy sklasyfikowano według stopnia doznanego urazu w wypadkach.
Biuro Ochrony Rządu:
W latach 2006-2008 8 funkcjonariuszy BOR straciło życie w czasie pełnienia służby. Natomiast w stosunku do 239 funkcjonariuszy Rejonowa Komisja Lekarska MSWiA orzekła trwały uszczerbek na zdrowiu.
Policja:
Liczba funkcjonariuszy Policji, którzy stracili życie na służbie lub doznali trwałego uszczerbku na zdrowiu, przedstawiona została na podstawie przeprowadzanych corocznych analiz stanu bezpieczeństwa i higieny służby/pracy w jednostkach organizacyjnych Policji. Jednocześnie została podana liczba wypadków powodujących 20-procentowy lub większy uszczerbek na zdrowiu. W 2006 r. odnotowano 15 wypadków śmiertelnych, w tym 13 w służbie oraz 2 w drodze do lub ze służby. Odnotowano również 32 wypadki powodujące 20-procentowy lub większy uszczerbek na zdrowiu. W 2007 r. odnotowano 17 wypadków śmiertelnych, w tym 12 w służbie oraz 5 w drodze do lub ze służby, a także odnotowano 27 wypadków powodujących 20-procentowy lub większy uszczerbek na zdrowiu. Z kolei w 2008 r. odnotowano 3 wypadki śmiertelne, w tym 2 w służbie oraz jeden w drodze do lub ze służby, jednocześnie zostało odnotowanych 15 wypadków powodujących 20-procentowy lub większy uszczerbek na zdrowiu. Dane zbiorcze przedstawia poniższa tabela.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 16 marca 2009 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 8080
w sprawie koncepcji reformy służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 20 lutego 2009 r. (sygn. SPS-023-8080/09), przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Sławomira Kopycińskiego z dnia 18 lutego 2009 r. w sprawie koncepcji reformy służb mundurowych, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji prowadzone są prace nad projektem ustawy o zmianie ustawy o Policji i niektórych innych ustaw. Projektowana ustawa ma na celu uporządkowanie szeregu przepisów, usprawnienie działania Policji, a także wyeliminowanie stwierdzonych niespójności i błędów obecnych regulacji oraz dostosowanie prawa krajowego do uregulowań Unii Europejskiej.
Celem regulacji jest usprawnienie wykonywania zadań Policji w zakresie przeciwdziałania przestępczości, uproszczenie i odbiurokratyzowanie szeregu procedur dotyczących realizacji uprawnień policjantów, jak też egzekwowania ich odpowiedzialności za popełnione przewinienia dyscyplinarne, racjonalizacja i uporządkowanie należności i świadczeń przysługujących policjantom oraz dokonanie szeregu niezbędnych zmian o charakterze porządkowym i dostosowującym. Ponadto projekt ma na celu uporządkowanie przepisów dotyczących pozyskiwania, gromadzenia i przetwarzania przez Policję informacji uzyskanych w toku wykonywania przez jej organy czynności procesowych, w celu ich późniejszego wykorzystania w toku realizacji innych zadań ustawowych. Do projektu został wprowadzony nowy rozdział 10b zatytułowany ˝Realizacja wspólnych działań na terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej˝. Podstawowym celem przyjęcia wyżej wymienionych zmian jest umożliwienie uczestniczenia policjantów i pracowników Policji we wspólnych operacjach poza granicami Rzeczpospolitej Polskiej, na terytorium innego państwa członkowskiego.
Przedmiotowy projekt dotyczy także zmian w ustawie z dnia 16 marca 2001 r. o Biurze Ochrony Rządu (Dz. U. Nr 163, poz. 1712, z późn. zm.) oraz w ustawie z dnia 12 października 1990 r. o Straży Granicznej (t.j.: Dz. U. z 2005 r. Nr 234, poz. 1997, z późn. zm.). Zmiany te są konsekwencją zmian w ustawie z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j.: Dz. U. z 2007 r. Nr 43, poz. 277, z późn. zm.) i zmierzają do maksymalnego ujednolicenia rozwiązań stosowanych w służbach nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych.
Założenia polityki resortu spraw wewnętrznych w obszarze statusu prawnego i uprawnień socjalnych funkcjonariuszy służb mundurowych znajdują swój wyraz w stosownych zapisach ww. projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji i niektórych innych ustaw. Projekt ustawy zapewnia pełne zabezpieczenie statusu materialnego policjantów odwołanych ze stanowiska, gwarantując im prawo do uposażenia na dotychczasowych warunkach, także w przypadku mianowania ich lub powołania na niższe stanowisko służbowe przed upływem 6 miesięcy od dnia odwołania, z wyjątkiem przypadku przeniesienia na niższe stanowisko służbowe w razie wymierzenia kary dyscyplinarnej wyznaczenia na niższe stanowisko służbowe.
Dokonano również zmiany mającej na celu wyłączenie stosowania przepisu nakazującego ustalać zadania w taki sposób, aby mogły być wykonane w ciągu 40-godzinnego tygodnia służby, wobec policjantów skierowanych na szkolenie zawodowe, a także delegowanych do pełnienia służby poza granicami państwa w kontyngencie policyjnym oraz policjantów w służbie kandydackiej pełniących służbę w systemie skoszarowanym. Podobne uregulowanie zawarte zostało w art. 37 ust. 2a ustawy o Straży Granicznej. Zgodnie z obowiązującymi unormowaniami, w przypadku pozyskania od jednostek samorządu terytorialnego środków na służby ponadnormatywne brak jest możliwości przyznania z tych środków rekompensaty pieniężnej, o której mowa w art. 13 ust. 4a pkt 1 ustawy o Policji, policjantom uprawnionym do dodatku funkcyjnego. Policjanci ci sprawują poza ˝normalnym˝ czasem służby bezpośredni nadzór nad przebiegiem służby pełnionej w ramach tzw. służb ponadnormatywnych, mających zazwyczaj charakter zmasowanych działań. Odpowiadają również za organizację tej służby. Powyższe ma szczególne odniesienie w stosunku osób funkcyjnych zajmujących najniższe stanowiska kierownicze. Projektowana zmiana otwiera możliwość przyznania ww. policjantom rekompensaty pieniężnej, bez angażowania środków budżetu Policji.
W dotychczasowym stanie prawnym jedynie komendant główny Policji, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, może wyrazić zgodę na mianowanie na stanowisko służbowe policjanta, przed uzyskaniem przez niego kwalifikacji zawodowych oraz stażu służby wymaganych na tym stanowisku, przy spełnieniu wymagań w zakresie wykształcenia. Nowelizacja ustawy przyznaje kompetencję w tym zakresie również komendantowi wojewódzkiemu Policji.
Proponuje się również zastąpienie dotychczasowego szkolenia zawodowego dla absolwentów szkół wyższych ukończeniem studiów wyższych pierwszego lub drugiego stopnia albo studiów podyplomowych, prowadzonych wyłącznie dla policjantów przez Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie. Gwarantuje to, iż po wejściu w życie przedmiotowej ustawy każdy oficer Policji będzie absolwentem studiów wyższych albo podyplomowych o kierunku przydatnym w służbie. Program studiów, wzorem programu dotychczasowego szkolenia dla absolwentów szkół wyższych, powinien ujmować treści zapewniające przygotowanie policjanta do pełnienia służby na wszystkich stanowiskach służbowych w każdym rodzaju służby. Odbycie przez policjanta studiów będzie uzależnione od skierowania przełożonego. Proponowana zmiana ma na celu określenie uzyskiwania przez policjantów kwalifikacji zawodowych wyższych, w sposób analogiczny do obowiązującego w innej formacji podległej ministrowi spraw wewnętrznych i administracji - Państwowej Straży Pożarnej.
Kolejna zmiana ma na celu uporządkowanie spraw związanych z przenoszeniem, delegowaniem i oddelegowaniem policjantów. Obecnie stosowanie tych przepisów rodzi liczne problemy. Jednym z nich jest brak możliwości przenoszenia policjantów do pełnienia służby w tej samej miejscowości, lecz do innej jednostki Policji, co jest rozwiązaniem niewłaściwym. W projekcie przewidziano rozszerzenie możliwości przedłużenia delegowania w wyjątkowych przypadkach na czas do 12 miesięcy także przez komendanta wojewódzkiego Policji. Propozycja przewiduje również uporządkowanie kwestii oddelegowania policjanta, za jego zgodą, do czasowego pełnienia służby w kraju lub za granicą. Użyte dotychczasowe sformułowanie ˝oddelegowanie do pełnienia zadań poza Policją˝ rodzi szereg wątpliwości, szczególnie w odniesieniu do policjantów delegowanych na tej podstawie do wykonywania zadań służbowych w instytucjach, organach, organizacjach i innych podmiotach międzynarodowych lub w celu wykonania zobowiązań międzynarodowych albo wynikających z członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej, jeżeli takie delegowanie jest uzasadnione rodzajem lub charakterem wykonywanych zadań lub treścią stosownych zobowiązań. Obecna instytucja ˝oddelegowania poza Policję˝ nie jest adekwatna w sytuacjach, kiedy policjant ma wykonywać zadania w ramach pełnionej służby, lecz na rzecz innego organu albo jednocześnie na rzecz innego organu i na rzecz polskiej Policji lub na podstawie wiążącej umowy, czy to o charakterze międzynarodowym, czy umowy niemającej takiego charakteru, wiążącej jednak polską Policję. W celu wyeliminowania powyższych wątpliwości proponuje się dotychczasowe sformułowanie ˝oddelegowanie do pełnienia zadań poza Policją˝ zastąpić sformułowaniem ˝oddelegowanie do czasowego pełnienia służby poza jednostkami organizacyjnymi Policji.˝
Z kolei projektowana zmiana art. 38 ustawy o Policji polega na dodaniu definicji stanowiska równorzędnego, przez które należy rozumieć stanowisko w tej samej grupie zaszeregowania, w której zaszeregowane jest poprzednio (dotychczas) zajmowane stanowisko służbowe. Na tle stosowania art. 38 ustawy wykształciło się niejednolite orzecznictwo sądów administracyjnych, nie istnieją bowiem prawnie określone kryteria oceny równorzędności stanowisk służbowych w Policji. Sytuacja ta jest niekorzystna z punktu widzenia stosowania w praktyce kadrowej przepisów dotyczących stosunku służbowego policjantów. Proponowana zmiana jednoznacznie rozstrzyga tę kwestię, wprowadzając jako kryterium oceny równorzędności stanowisk tę samą grupę zaszeregowania (w przepisach dotyczących służby wojskowej żołnierzy zawodowych kryterium oceny równorzędności stanowisk jest stopień etatowy).
Projekt porządkuje także kwestie związane z trybem zgłaszania przez policjanta wystąpienia ze służby. Przewiduje się, że policjant w wystąpieniu będzie mógł podać termin, w jakim chce zostać zwolniony ze służby. Jeśli przełożony nie wyrazi zgody na zaproponowaną przez policjanta datę zwolnienia, zwalnia go w terminie określonym ˝z urzędu˝ po uprzednim potwierdzeniu przez policjanta zgłoszenia wystąpienia ze służby. Praktyka kadrowa wskazuje, że w niektórych przypadkach policjantowi zależy na konkretnej dacie zwolnienia, co w przypadku jej nieuwzględnienia powoduje zbędne uruchamianie procedur odwoławczych od wydanych rozkazów personalnych. Projektowane rozwiązanie tej kwestii uelastyczni przepisy w przedmiotowym zakresie. Proponuje się także zastąpienie fakultatywnej możliwości zwolnienia ze służby policjanta, który posiada 30 lat stażu emerytalnego - co budziło szereg kontrowersji - możliwością zwolnienia ze służby policjanta (lub policjantki), który ukończył 60 lat życia. Podobne rozwiązanie funkcjonuje w ustawie o Biurze Ochrony Rządu, choć w tamtym przypadku jest to warunek obligujący do zwolnienia.
W następstwie proponowanej zmiany art. 48 ust. 1 i 2 komendanci powiatowi, miejscy i rejonowi Policji będą mogli mianować podległych im policjantów na stopnie policyjne w korpusach podoficerów i aspirantów Policji, a nie, jak dotychczas, wyłącznie na stopnie w korpusie szeregowych Policji. Zmiana nastąpiła również w zakresie kompetencji dotyczących mianowania na stopnie oficerskie. Komendant wojewódzki Policji zyska uprawnienie do mianowania nie tylko na stopnie komisarza i nadkomisarza, ale także na pozostałe stopnie oficerskie, z wyłączeniem mianowania na pierwszy stopień w korpusie oficerów i oczywiście stopnie nadinspektora i generalnego inspektora. W zakresie mianowania na wskazane stopnie kompetencja pozostaje w gestii prezydenta RP. Powyższe stanowi realizację postulatu dotyczącego przekazywania uprawnień władczych na niższe szczeble kierowania skutkującego m.in. usprawnieniem oraz odbiurokratyzowaniem związanych z tym zadań.
Projektowana zmiana art. 49 ustawy przywróci natomiast naturalną drogę awansu w stopniach policyjnych oraz wyeliminuje wątpliwości w interpretowaniu obowiązujących obecnie uregulowań prawnych. Wprowadzenie tej zmiany pozwoli na mianowanie na pierwsze stopnie policyjne w korpusach podoficerów i aspirantów Policji policjantów spełniających dotychczasowe wymogi, po przesłużeniu przez nich w stopniach niższych okresów wskazanych przez ustawodawcę (zmiana jest zgodna z opinią prawną centrum analiz sejmowych z dnia 12 czerwca 2008 r. (BAS - WAL - 1406/08) na temat warunków mianowania na pierwszy stopień policyjny w korpusie podoficerów Policji lub w korpusie aspirantów).
W projekcie przewiduje się uchylenie przepisu zawierającego obowiązek uzyskiwania zgody przełożonego na wyjazd zagraniczny, który w dzisiejszej rzeczywistości nie ma żadnego uzasadnienia.
Proponuje się także wprowadzenie zmiany mającej na celu wzmocnienie ochrony prawnej funkcjonariuszy Policji, co stanowi odpowiedź na postulaty zgłaszane przez policjantów. Projektowana zmiana daje formalnoprawną podstawę do zwrotu kosztów poniesionych na ochronę prawną, jeżeli postępowanie karne, karne skarbowe lub w sprawach o wykroczenia, wszczęte przeciwko funkcjonariuszowi o czyn popełniony w związku z wykonywaniem czynności służbowych, zostanie zakończone prawomocnym orzeczeniem o umorzeniu wobec braku ustawowych znamion czynu zabronionego lub niepopełnienia przestępstwa albo wyrokiem uniewinniającym.
Projekt ustawy ma na celu również uporządkowanie kwestii dotyczących bezpieczeństwa i higieny służby. Aktualny stan prawny w sposób niedostateczny chroni interesy funkcjonariuszy Policji, przyznając im prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków służby aktem prawa niższej rangi niż ustawa.
Dookreślono przesłanki przyznawania policjantom bezpłatnego wyżywienia bądź równoważnika pieniężnego. Dotychczasowe dwa upoważnienia do wydania rozporządzeń wykonawczych zastąpiono jednym. Jednocześnie wypełniono dotychczasową lukę w prawie polegającą na braku upoważnienia do określenia wartości pieniężnej norm wyżywienia.
Określone w art. 73 obecnie obowiązującej ustawy o Policji prawo policjanta i członków jego rodziny do przejazdu raz w roku na koszt właściwego organu Policji lub równoważnika w cenie biletu kolejowego na odcinku 1000 km stanowi anachronizm. Wartość tego świadczenia gwarantowanego ustawą jest kilkakrotnie niższa od wprowadzonej aktem podustawowym dopłaty do wypoczynku. Ten sam krąg uprawnionych, socjalny charakter obu należności przemawia za ich połączeniem w jedno ustawowe świadczenie pn. ˝dopłata urlopowa˝. Postulowana jego wielkość minimalna odpowiada w przybliżeniu sumie obu dotychczasowych należności. Ograniczenie liczby świadczeń uprości również procedurę samej wypłaty. Pozostawiono możliwość przyznania policjantowi i członkom jego rodziny ewentualnie innych świadczeń socjalnych i bytowych, których rodzaj i zakres oraz warunki korzystania z tych świadczeń określi minister właściwy do spraw wewnętrznych w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw zabezpieczenia społecznego.
W projekcie zawarto normę odsyłającą do przepisów prawa pracy, w zakresie uprawnień związanych z rodzicielstwem lub wychowywaniem dzieci, niezależnie od płci osoby uprawnionej. Dotychczas przepis ten dyskryminował policjantów ojców, którzy z formalnego punktu widzenia z przedmiotowych uprawnień korzystać nie mogli, co spotkało się ze słuszną krytyką między innymi rzecznika praw obywatelskich. W art. 44 uprawnienia policjanta kobiety związane z urlopem macierzyńskim i ograniczeniem dopuszczalności zwolnienia ze służby w tym czasie rozciągnięto na policjantów ojców, którzy stosownie do przepisów Kodeksu pracy (art. 177 § 5 K.p.) mogą również z takiego urlopu korzystać. Ponadto analogicznymi ograniczeniami dotyczącymi zwalniania ze służby objęto również policjantów korzystających z urlopu wychowawczego.
Wyjątkiem od przyjętych w powyższym zakresie zasad jest wyłączenie możliwości złożenia przez policjanta wniosku o obniżenie wymiaru czasu służby w okresie, w którym mógłby korzystać z urlopu wychowawczego. W przeciwieństwie do stosunku pracy, w ramach którego strony umowy o pracę mogą w sposób swobodny kształtować wymiar czasu pracy, przepisy o czasie służby wykluczają generalnie taką możliwość, co podyktowane jest specyfiką realizowanych zadań. Biorąc pod uwagę konieczność zapewnienia ciągłości i niezakłóconego toku służby, względy organizacyjne uniemożliwiają skrócenie wymiaru czasu służby także i w tym szczególnym przypadku.
Dokonano także zasadniczej zmiany definicji miejscowości pobliskiej w stosunku do miejsca pełnienia służby. Dotychczas kryterium kwalifikującym był czas dojazdu środkami publicznego transportu zbiorowego, co powodowało szereg trudności praktycznych w realizacji uprawnień policjantów związanych z prawem do lokalu mieszkalnego, przede wszystkim ze względu na zmienność rozkładów jazdy, alternatywność połączeń, a czasem ich brak, a także zmienny rozkład czasu służby. Czynniki te mogły powodować, iż w określonych okolicznościach faktycznych dana miejscowość spełniała i nie spełniała jednocześnie warunku pobliskości. Dlatego też kryterium czasu zastąpiono odległością najkrótszego połączenia kolejowego lub drogowego z miejscowością pełnienia służby, która nie powinna przekraczać 50 km.
Kompleksowo uregulowano prawo policjantów do zwrotu kosztów dojazdu z miejscowości pobliskiej do miejsca pełnienia służby, określając w szczególności negatywne przesłanki do nabycia przedmiotowego prawa związane z posiadaniem w miejscu pełnienia służby odpowiedniego lokalu mieszkalnego lub jego opuszczeniem. Dotychczas prawo do zwrotu kosztów dojazdu miało charakter bezwarunkowy. Jednocześnie dodano w omawianym przepisie upoważnienie dla ministra właściwego do spraw wewnętrznych do określenia szczegółowych warunków przyznawania i wypłaty zwrotu kosztów dojazdu lub ryczałtu na ten cel, co wyeliminuje wątpliwości i spory na tle ustalania kwot należnego świadczenia wynikające ze stosowania dotychczasowych regulacji zredagowanych w sposób zbyt ogólnikowy.
Proponuje się również przeniesienie kompetencji do zachowania warunków otrzymywania uposażenia zasadniczego należnego na poprzednio zajmowanym, wyżej zaszeregowanym, stanowisku służbowym dla policjanta mianowanego lub powołanego na niższe stanowisko służbowe z ministra właściwego do spraw wewnętrznych na Komendanta Głównego Policji - zgodnie z tendencją do przekazywania uprawnień, w miarę możliwości, na niższe szczeble kierowania.
W projekcie zaproponowano kompleksowe i precyzyjne ustalenie zasady nabywania prawa do uposażenia, jego zmiany polegającej na podwyższeniu lub obniżeniu jego wysokości oraz wygaśnięcia prawa do uposażenia. Dotychczas kontrowersje budził przepis o zmianie uposażenia z dniem zaistnienia okoliczności uzasadniających taką zmianę. O ile był on czytelny przy podwyższaniu uposażenia, to w przypadku gdy zachodziła konieczność jego obniżenia w trakcie miesiąca, za który policjant pobrał już uposażenie z góry, pojawiała się rozbieżność stanowisk, czy uposażenie należy za ten miesiąc zweryfikować, czy też kierować się zasadą, że prawo do wyższej stawki uposażenia wygasa dopiero z końcem miesiąca.
Uzupełniono obowiązujące zasady dotyczące ustalania uprawnień policjantów do nagrody rocznej. Regułą jest, że obniżenie lub pozbawienie uprawnień do nagrody następuje za rok kalendarzowy, w którym policjant popełnił przestępstwo lub naruszył dyscyplinę służbową. Ustalenie tych faktów wymaga stosownego postępowania karnego lub dyscyplinarnego. Dlatego też zasadne jest wstrzymanie ustalenia prawa do nagrody rocznej do czasu zakończenia tego postępowania.
Urealniono wysokość stawki ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy lub dodatkowy. Dotychczas za każdy dzień urlopu przysługiwał ekwiwalent w wysokości 1/30 części miesięcznego uposażenia. Było to rozwiązanie kompatybilne z wcześniej obowiązującą zasadą udzielania urlopu w dniach kalendarzowych. Od 2001 r. urlop wypoczynkowy jest udzielany policjantom w dniach roboczych. Biorąc pod uwagę, iż liczba dni pracujących po odjęciu dni świątecznych i dodatkowych dni wolnych od pracy oscyluje na poziomie ok. 22 dni w skali miesiąca, zasadne jest, aby ekwiwalent za każdy dzień roboczy niewykorzystanego urlopu odpowiadał 1/22 części miesięcznego uposażenia. Rozwiązanie takie funkcjonuje na gruncie art. 97 ustawy z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (t.j.: Dz. U. z 2008 r. Nr 141, poz. 892, z późn. zm.).
Zaproponowano także, aby prawo najbliższych członków rodziny, tj. małżonka, a w dalszej kolejności dzieci oraz rodziców uprawnionych do renty rodzinnej po zmarłym policjancie, do otrzymania odprawy pośmiertnej oraz ekwiwalentu za niewykorzystany urlop rozciągnięte zostało na wszystkie należności ze stosunku służbowego, do których policjant nabył prawo, lecz z powodu śmierci ich nie pobrał. Wyeliminuje to konieczność legitymowania się przez spadkobierców zmarłego postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku, a tym samym uprości procedurę rozliczenia należności zmarłego bez potrzeby długotrwałego ich przechowywania na koncie depozytowym. Ponadto, mając na uwadze szczególnie bolesny charakter utraty osoby najbliższej, który z reguły wiąże się z obniżeniem statusu materialnego rodziny, stworzono podstawę prawną do udzielenia członkom rodziny zmarłego policjanta jednorazowej zapomogi pieniężnej z funduszu nagród i zapomóg policjantów.
Kierując się zasadą decentralizacji uprawnień, prawo do przyznawania dzieciom policjantów, których śmierć pozostaje w związku ze służbą, pomocy finansowej na kształcenie scedowano z komendanta głównego Policji na przełożonych właściwych w sprawach osobowych zmarłych funkcjonariuszy.
Zaproponowano likwidację nieuzasadnionej centralizacji pokrywania kosztów pogrzebu policjantów, których śmierć pozostaje w związku ze służbą, ze środków pozostających w dyspozycji komendanta głównego Policji. W wyniku zmiany przywrócono zasadę wynikającą z art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych (Dz. U. Nr 249, poz. 2104, z późn. zm.), zgodnie z którą jednostki budżetowe pokrywają koszty związane z ich działalnością ze swojego budżetu.
W zakresie ustalania wysokości zasiłku pogrzebowego w miejsce przeciętnego wynagrodzenia za czerwiec roku ubiegłego proponuje się za podstawę obliczenia wysokości zasiłku przyjąć przeciętne uposażenie policjantów ustalane w relacji do kwoty bazowej, zgodnie z art. 99 ust. 3 ustawy o Policji. Przedmiotowa zmiana jest tym bardziej uzasadniona, że w aktualnych realiach zasiłki ustalane na podstawie ustawy są niższe od powszechnie obowiązujących.
Projektowana ustawa porządkuje kwestie związane z trybem zgłaszania przez funkcjonariusza Straży Granicznej wystąpienia ze służby. Przewiduje się, że funkcjonariusz w wystąpieniu będzie mógł podać termin, w jakim chce zostać zwolniony ze służby. Jeśli przełożony nie wyrazi zgody na zaproponowaną datę zwolnienia, zwalnia go w terminie określonym ˝z urzędu˝ po uprzednim potwierdzeniu przez funkcjonariusza zgłoszenia wystąpienia ze służby.
Uregulowano kwestię zbiegu prawa do świadczenia przysługującego funkcjonariuszowi Straży Granicznej przywróconemu do służby, które ma zrekompensować utracone uposażenie, z prawem do zaopatrzenia emerytalnego lub świadczenia wypłacanego w zamian przez okres roku po zwolnieniu ze służby. W takim przypadku wypłaty realizowane z budżetu państwa nie powinny się dublować, wobec czego za taki okres funkcjonariuszowi będzie przysługiwać tylko jedno wyższe świadczenie. Ponadto unormowano wprost zagadnienie prawa do odprawy pobranej z tytułu zwolnienia ze służby, które następnie zostało anulowane. Dodatkowo określone zasady dotyczące ustalania prawa do odprawy funkcjonariuszowi przywróconemu do służby wskutek uchylenia lub stwierdzenia nieważności wadliwej decyzji o zwolnieniu ze służby będą miały zastosowanie również w sytuacji przywrócenia funkcjonariusza do służby na skutek uchylenia niewadliwej decyzji o zwolnieniu ze służby.
W projekcie ustawy określono 14-dniowy termin na wyrażenie opinii związku zawodowego funkcjonariuszy Straży Granicznej o zwolnieniu funkcjonariusza ze służby, gdy wymaga tego ważny interes służby. W przypadku nieotrzymania opinii w powyższym terminie zwolnienie funkcjonariusza może nastąpić bez opinii związku zawodowego.
Rozciągnięto na funkcjonariusza mężczyznę uprawnienia funkcjonariusza kobiety związane z urlopem macierzyńskim i ograniczeniem dopuszczalności zwolnienia ze służby w tym czasie. Analogicznymi ograniczeniami dotyczącymi zwalniania ze służby objęto również wszystkich funkcjonariuszy Straży Granicznej korzystających z urlopu wychowawczego.
W przypadku Straży Granicznej, podobnie jak w przypadku Policji, zrezygnowano z potrzeby uzyskiwania zgody przełożonych na wyjazd zagraniczny.
Wprowadzono możliwość zwrotu funkcjonariuszowi Straży Granicznej kosztów poniesionych na ochronę prawną również w przypadku prowadzenia przeciwko niemu postępowania karnego skarbowego lub w sprawach o wykroczenia (dotychczas było to tylko postępowanie karne).
Uporządkowano kwestie dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy w Straży Granicznej. Stworzono delegację do określenia przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, w drodze rozporządzenia, szczegółowych warunków stosowania w odniesieniu do funkcjonariuszy Straży Granicznej przepisów Kodeksu pracy w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy.
Z uwagi na brak uregulowań odnoszących się do kwestii związanych z bezpieczeństwem i higieną w służbie dodano do ustawy o Biurze Ochrony Rządu przepis regulujący rzeczoną problematykę, wskazując iż do funkcjonariuszy BOR mają zastosowanie odpowiednie przepisy Kodeksu pracy.
Projekt przewiduje rezygnację z uzyskiwania przez funkcjonariuszy BOR zgody przełożonych na wyjazd zagraniczny.
W celu wzmocnienia ochrony prawnej funkcjonariuszy BOR wprowadzono formalnoprawną podstawę do zwrotu kosztów poniesionych na ochronę prawną, jeżeli postępowanie karne, karne skarbowe lub w sprawach o wykroczenia, wszczęte przeciwko niemu o czyn popełniony w związku z wykonywaniem czynności służbowych, zostanie zakończone prawomocnym orzeczeniem o umorzeniu wobec braku ustawowych znamion czynu zabronionego lub niepopełnienia przestępstwa albo wyrokiem uniewinniającym.
Doprecyzowano zakres osób uprawnionych do przejazdu na koszt Biura Ochrony Rządu, raz w roku do wybranej miejscowości w kraju i z powrotem: dzieci, które nie przekroczyły 18. roku życia, a w razie uczęszczania do szkoły - 24 lat albo 25 lat, jeżeli odbywają studia w szkole wyższej, a ukończenie 25 lat przypada na ostatni rok studiów, albo stały się inwalidami I lub II grupy przed osiągnięciem wieku ww. Wskazano także osoby uprawnione do dopłaty do wypoczynku, w przypadku gdy następuje zbieg tegoż uprawnienia z tytułu służby obojga małżonków. Dodatkowo wprowadzono regulację wykluczającą możliwość wielokrotnego pobierania odprawy przysługującej w związku ze zwolnieniem ze służby funkcjonariuszy BOR.
Przedstawiając powyższe, pragnę poinformować, iż przedmiotowy projekt ustawy o zmianie ustawy o Policji i niektórych innych ustaw został przesłany do zaopiniowana przez związki zawodowe zrzeszające funkcjonariuszy.
Stosownie do postanowień ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. Nr 169, poz. 1414) projekt ww. ustawy zostanie zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie podmiotowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Odnosząc się zaś do poruszonej w wystąpieniu kwestii wpływu kryzysu gospodarczego na sytuację służb mundurowych, wskazać należy, iż zgodnie z ustaleniami dokonanymi na posiedzeniach rządu w dniach 27 stycznia i 3 lutego 2009 r. wprowadzono ograniczenia w wydatkach tegorocznego budżetu państwa, m.in. w ramach budżetu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Powyższe spowodowało konieczność dokonania przeniesienia części wydatków realizowanych w ramach ˝Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009˝ na 2010 rok, w łącznej kwocie 451 870 tys. zł, w tym w: Policji - 403 000 tys. zł, Straży Granicznej - 33 990 tys. zł, Państwowej Straży Pożarnej (część 42) - 1500 tys. zł oraz w Biurze Ochrony Rządu - 13 380 tys. zł. Przeniesienie to odbędzie się w drodze planowanej nowelizacji ustawy z dnia 12 stycznia 2007 r. o ustanowieniu ˝Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007 -2009˝ (Dz. U. Nr 35, poz. 213).
Niemniej jednak podkreślenia wymaga, iż na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 2008 r. w sprawie wielokrotności kwoty bazowej, stanowiącej przeciętne uposażenie policjantów (Dz. U. Nr 236, poz. 1623), od dnia 1 stycznia 2009 r. następuje wzrost wielokrotności kwoty bazowej, stanowiącej przeciętne uposażenie funkcjonariuszy, o 0,17, tj. z 2,48 do 2,65. W budżecie zarezerwowano odpowiednie środki na ten cel.
Mając powyższe na uwadze, pragnę zapewnić, że kierownictwo resortu spraw wewnętrznych monitoruje rozwój sytuacji oraz podejmuje działania mające na celu zagwarantowanie właściwego funkcjonowania i realizację ustawowych zadań przez służby, przede wszystkim zaś - zapewnienie obywatelom bezpieczeństwa.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Adam Rapacki
Warszawa, dnia 17 marca 2009 r.
Interpelacja nr 8860
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie zaniechania prac w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczących założeń projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Premierze! Zarząd wojewódzki NSZZ Policjantów województwa świętokrzyskiego, występując w imieniu świętokrzyskich funkcjonariuszy Policji, zwrócił się do mnie z prośbą o wsparcie działań zmierzających do zaprzestania prac nad zmianami w systemie emerytalnym służb mundurowych. W ocenie całego środowiska policyjnego przedstawione przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji założenia do ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych są nie do przyjęcia i wywołują zdecydowany sprzeciw.
W pełni podzielam niepokój polskich policjantów związany z reformą systemu emerytalnego przygotowaną w kierowanym przez Pana Premiera resorcie. Nie sposób pominąć milczeniem argumenty przytoczone przez świętokrzyską organizację związkową Policji.
Przede wszystkim należy podkreślić, iż wejście w życie przedmiotowego projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych może spowodować odejście ze służby ponad 400 doświadczonych policjantów z długoletnim stażem pracy w samym tylko województwie świętokrzyskim. Wpłynie to negatywnie na, obecnie już trudną, sytuację kadrową oraz finansową Policji. W skali całego kraju liczba funkcjonariuszy deklarujących odejście z Policji w związku z reformą systemu emerytalnego szacowana jest na 35 tysięcy. Doprowadzenie do takiego stanu rzeczy wpłynie z pewnością niekorzystnie na jakość wykonywanych przez Policję zadań, a tym samym na pogorszenie poziomu bezpieczeństwa na terenie naszego województwa i całego kraju.
Przedstawiona w założeniach projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych metoda naliczania emerytury jest zdecydowanie gorsza od funkcjonującej aktualnie, co spowoduje znaczne zmniejszenie wysokości świadczenia. Policjanci przyjmowani do służby po dniu 1 stycznia 1999 r. czują się oszukani. Byli oni zatrudniani na warunkach określonych w ustawie o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 r. Proponowane obecnie przez MSWiA zmiany wprowadzają nowe, niekorzystne dla nich rozwiązania. Wydłużenie terminu do nabycia praw emerytalnych z 15 do 25 lat, z jednoczesnym wprowadzeniem wymogu osiągnięcia wieku 55 lat będzie działało demotywująco na funkcjonariuszy. Przyjęcie określonego czasu służby, od którego uzależniona jest wysokość renty inwalidzkiej, to oczywiste nieporozumienie. Policjant doznający uszczerbku na zdrowiu w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych w interesie państwa winien otrzymywać świadczenie zbliżone do ostatnio pobieranego, a nie uzależnione od stażu pracy.
W tym miejscu chciałbym się również odnieść do medialnego sposobu ogłoszenia założeń reformy emerytalnej dla blisko stutysięcznej grupy zawodowej policjantów, który moim zdaniem jest niedopuszczalny i szkodzi wizerunkowi naszego państwa. Postępowanie resortu spraw wewnętrznych w niniejszej sprawie utrudnia funkcjonowanie NSZZ Policjantów, a co za tym idzie, realizację jego ustawowych oraz statutowych zadań. Minister spraw wewnętrznych i administracji swoimi nieodpowiedzialnymi wystąpieniami publicznymi próbuje deprecjonować działania NSZZ Policjantów, a nawet kwestionować jego istnienie i rolę w demokratycznym państwie.
Szanowny Panie Premierze! W okresie załamania finansów kraju, który to problem w bardzo istotny sposób dotknął także Policję, podejmowanie pochopnych decyzji o zmianie zasad nabytego prawa do emerytur mundurowych jest działaniem nieodpowiedzialnym, szkodzącym interesowi naszego państwa oraz stanowiącym poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa jego obywateli. W konsekwencji z Policji może odejść około 35 tys. doświadczonych funkcjonariuszy z długoletnim stażem służby, co dotknie również województwo świętokrzyskie. Nowym systemem emerytalnym proponowanym przez MSWiA zostanie objętych około 60 tys. policjantów w całym kraju, przyjętych do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r. Nie ma żadnej pewności, że również ci funkcjonariusze, szczególnie służący na pierwszej linii, mając w perspektywie służbę do 55. roku życia, nie zrezygnują z dalszej pracy w Policji.
Przekonywanie społeczeństwa przez polityków i ˝różnej maści specjalistów˝ o konieczności likwidacji przywilejów jest co najmniej nadużyciem. Czy służbę z narażeniem zdrowia i życia, bez godnych uposażeń, możliwości uzyskania lokalu mieszkalnego, braku rekompensaty za pracę w dni wolne i święta oraz nadgodziny, bardzo często w warunkach urągającym podstawowym zasadom bhp można uznać za tzw. sprawiedliwość dziejową i przywilej?
Dlatego, mając na względzie przedstawiony powyżej stan faktyczny, występując w obronie interesów Policji i bezpieczeństwa mieszkańców, reprezentowanego przeze mnie jako posła, województwa świętokrzyskiego oraz obywateli całego kraju, zwracam się do Pana Premiera z prośbą o odpowiedź na następujące pytania:
1. Czy przewiduje Pan Premier możliwość zaprzestania prac nad zmianami w systemie emerytalnym służb mundurowych?
2. W jakim kierunku zamierza Pan Premier gruntownie weryfikować przygotowane w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji ˝założenia projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych˝?
3. Jak Pan Premier zamierza zapobiec niebezpiecznemu zjawisku masowego odchodzenia ze służby w Policji w razie wejścia w życie przedmiotowej reformy, w szczególności na terenie województwa świętokrzyskiego?
4. Jakie działania zamierza podjąć Pan Premier, aby zapewnić środki finansowe na prawidłowe funkcjonowanie Policji, a przede wszystkim na zapewnienie godziwych warunków pracy i płacy służących w niej funkcjonariuszom?
5. Czy i w jakim zakresie zamierza Pan Premier uwzględnić wnioski zarządu NSZZ Policjantów województwa świętokrzyskiego?
Z poważaniem
Poseł Przemysław Gosiewski
Kielce, dnia 23 marca 2009 r.
Mundurowi odejdą na emeryturę po 20 latach
Ogniowy. Pozdrowionka bardzo słuszna decyzja podobnie jak u mnie 2 lata temu i też w związkach ale wróbel lepszy.Dziękuję, a w dodatku dowiedziałem się dziś , że asp. szt. dostałem na wylot......miodzio:)
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 8377
w sprawie założeń do zmian systemu emerytalnego służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 12 marca 2009 r. (sygn. SPS-023-8377/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Andrzeja Szlachty w sprawie założeń do zmian systemu emerytalnego służb mundurowych uprzejmie informuję, że w dniu 6 marca 2009 r. w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji zaprezentowane zostały założenia do reformy emerytur służb mundurowych. W projekcie starano się pogodzić obecnie obowiązujący system z potrzebami wynikającymi ze zmian społecznych i gospodarczych, które zachodzą w kraju.
Na wstępie zaznaczyć należy, iż celem reformy zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych jest stworzenie wszystkim funkcjonariuszom mundurowym godnych warunków pracy, odpowiedniej do niej płacy oraz satysfakcjonującej emerytury, czyli takiej sytuacji, w której, dostrzegając zalety nowych rozwiązań, funkcjonariusze chcieliby pracować dłużej. Reforma daje możliwość wyboru między dwoma systemami i co najważniejsze, nie odbiera praw nabytych. Z punktu widzenia interesów państwa istotne jest, żeby doświadczeni funkcjonariusze pracowali jak najdłużej, dlatego założenia reformy systemu emerytalnego zmierzają w kierunku ograniczenia liczby funkcjonariuszy odchodzących na emeryturę w wieku aktywności zawodowej.
Ponadto przewiduje się, iż reforma systemu emerytalnego służb mundurowych wprowadzona zostanie od dnia 1 stycznia 20l0 r. Nowy system emerytalny obejmie obligatoryjnie funkcjonariuszy, którzy od dnia 1 stycznia 2010 r. rozpoczną służbę w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego i Służbie Więziennej. Należy podkreślić, iż wszelkie zmiany przepisów emerytalnych nie będą dotyczyły funkcjonariuszy, którzy w dniu wejścia w życie nowych przepisów emerytalnych będą posiadali co najmniej łącznie 15 lat stażu w służbie (do stażu zaliczana jest służba w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego i Służbie Więziennej oraz formacjach je poprzedzających, a także służba wojskowa na zasadach zawartych w przepisach ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i ich rodzin - t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 66, z późn. zm.). W stosunku do tych funkcjonariuszy będą miały zastosowanie przepisy ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j.: Dz. U. z 2004r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.). Emerytura w wysokości 40% ostatniego uposażenia przysługiwać będzie po 15 latach służby i za każdy kolejny rok pełnienia służby wzrastać będzie o 2,6% podstawy wymiaru, do maksymalnego wymiaru 75%. Bez żadnych zmian pozostaną zwiększenia emerytury (w tym z tytułu inwalidztwa o 15%) oraz doliczanie okresów pracy poza służbą, a także innych okresów składkowych lub nieskładkowych.
Funkcjonariusze, którzy w dniu wejścia w życie nowych przepisów emerytalnych będą posiadali staż służby krótszy niż 15 lat, będą mieli prawo wyboru systemu emerytalnego, na podstawie którego chcą otrzymać w przyszłości świadczenia emerytalne. Funkcjonariusze, o których mowa powyżej, w okresie od dnia 1 stycznia do dnia 30 czerwca 2010 r. będą mogli złożyć pisemną deklarację o przystąpieniu do nowego planu emerytalnego. W przypadku złożenia oświadczenia o wyborze nowego planu emerytalnego, funkcjonariusze ci będą nabywali świadczenia na zasadach dotyczących osób przyjętych po raz pierwszy do służby po wejściu w życie znowelizowanych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, tj. po dniu 1 stycznia 2010 r.
W przypadku niezłożenia przez funkcjonariusza oświadczenia o przystąpieniu do nowego systemu emerytalnego świadczenie emerytalne w wysokości 40% ostatniego uposażenia przysługiwać będzie po 15 latach służby i będzie wzrastać za każdy kolejny rok służby o 2,6% podstawy wymiaru, do maksymalnego wymiaru 75%, z zastrzeżeniem iż:
- podstawą wymiaru będzie średnie uposażenie z ostatnich 3 lat służby (tj. 1/36 uposażenia z ostatnich 36 miesięcy służby), wraz z dodatkami o charakterze stałym i nagrodami rocznymi,
- emerytura nie będzie zwiększana z tytułu inwalidztwa w związku ze służbą (funkcjonariusz po osiągnięciu minimalnego stażu emerytalnego, który zostanie uznany za niezdolnego do służby w związku ze służbą, nie będzie miał prawa do zwiększenia emerytury z tego tytułu).
Pozostałe zwiększenia wymiaru emerytury z tytułu szczególnych warunków służby nie ulegną zmianie.
Objęci nowym systemem emerytalnym zostaną także funkcjonariusze, którzy podejmą służbę po dniu 1 stycznia 2010 r., a przed tym dniem pełnili służbę, lecz w dniu 1 stycznia 20l0 r. pozostawali poza służbą oraz według stanu na dzień 1 stycznia 20l0 r. nie nabyli prawa do świadczeń przewidzianych w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Woskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin. Wysokość świadczenia emerytalnego będzie określona procentowo w relacji do uposażenia otrzymywanego w okresie pełnienia służby, przy czym podstawę naliczania wymiaru świadczenia stanowić będzie średnie uposażenie z ostatnich 3 lat służby (tj. 1/36 uposażenia z ostatnich 36 miesięcy służby), wraz z dodatkami o charakterze stałym i nagrodami rocznymi.
Prawo do emerytury w wysokości 66% podstawy będzie nabywane po 25 latach służby. Następnie emerytura będzie wzrastać o 1,9% podstawy wymiaru corocznie, aż do osiągnięcia 85% podstawy w 35 roku służby. Analogicznie do obecnie obowiązującej regulacji, przez wysługę emerytalną w nowym systemie rozumieć się będzie okres służby funkcjonariusza (z wyjątkiem zawieszenia w czynnościach służbowych) oraz okresy równoważne (czynna służba wojskowa).
Świadczenia emerytalne będą zwiększane z uwagi na szczególne warunki służby (m.in. fizyczne zwalczanie terroryzmu, służba personelu lotniczego i jednostek pływających, służba w szczególnych warunkach) - analogicznie do aktualnie obowiązującej w tym zakresie regulacji prawnej (z wyjątkiem zwiększenia z tytułu inwalidztwa w związku ze służbą), jednak do wysokości nie wyższej niż 85% podstawy wymiaru.
Likwidacja zwiększenia emerytury z tytułu inwalidztwa oznacza, że funkcjonariusz po osiągnięciu minimalnego stażu emerytalnego (lub były funkcjonariusz pobierający świadczenie emerytalne), który zostanie uznany za niezdolnego do służby, przy jednoczesnym związku inwalidztwa ze służbą, nie będzie miał prawa do zwiększenia emerytury z tytułu inwalidztwa. Funkcjonariusz po osiągnięciu minimalnego stażu emerytalnego, który zostanie uznany za niezdolnego do służby w związku ze służbą, będzie miał prawo wyboru świadczenia: renta inwalidzka albo emerytura bez zwiększenia tego świadczenia z tytułu inwalidztwa.
W nowym systemie emerytalnym, zgodnie z obecnie obowiązującym rozwiązaniem (art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu...), emerytura będzie należna za same okresy służby, bez doliczania okresów pracy czy okresów składkowych lub nieskładkowych. W przypadku pracy poza służbą emerytura należna po osiągnięciu wieku emerytalnego będzie wypłacana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych na zasadach powszechnych. W przypadku odejścia ze służby przed spełnieniem warunków do nabycia prawa do emerytury z systemu zaopatrzeniowego składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe za okresy służby funkcjonariusza po 1998 r. zostaną przekazane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na zasadach obecnie obowiązujących (m.in. art. 69a ustawy o Policji - t.j.: Dz. U. z 2007 r. Nr 43, poz. 277, z późn. zm., art. 60a ustawy o Państwowej Straży Pożarnej - t.j.: Dz. U. z 2009 r. Nr 12, poz. 68, z późn. zm.).
Pragnę również dodać, iż założenia projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych były konsultowane ze wszystkimi związkami zawodowymi zrzeszającymi funkcjonariuszy służb mundurowych.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 3 kwietnia 2009 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 8458
w sprawie sytuacji byłych pracowników jednostek ochrony przeciwpożarowej
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 12 marca 2009 r. (sygn. SPS-023-8458/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Piotra Stanke w sprawie sytuacji byłych pracowników jednostek ochrony przeciwpożarowej uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Występujące od 1990 r. transformacje ustrojowo-gospodarcze spowodowały konieczność dostosowania struktur organizacyjnych i zadań z zakresu ochrony przeciwpożarowej do nowych realiów gospodarczych i własnościowych. Ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej (t.j.: Dz. U. z 2009 r. Nr 12, poz. 68, z późn. zm.) utworzyła Państwową Straż Pożarną jako zawodową, umundurowaną i wyposażoną w specjalistyczny sprzęt formację, przeznaczoną do walki z pożarami, klęskami żywiołowymi i innymi miejscowymi zagrożeniami.
Wejście w życie przepisów ww. ustawy spowodowało znaczne rozszerzenie zakresu zadań i kompetencji zawodowych straży pożarnych, które tworzone były na podstawie ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz. U. Nr 20, poz. 106, z późn. zm.). Utworzenie Państwowej Straży Pożarnej skutkowało rozwiązaniem dotychczas istniejących jednostek organizacyjnych ochrony przeciwpożarowej oraz zniesieniem stanowiska funkcjonariuszy pożarnictwa (art. 126 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej). Ponadto ustawa o Państwowej Straży Pożarnej oraz ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (t.j.: Dz. U. z 2002 r. Nr 147, poz. 1229, z późn. zm.) różnicują status osób realizujących zadania z zakresu ochrony przeciwpożarowej.
Do jednej grupy ww. ustawy zaliczają funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej (strażaków PSP), pozostających w stosunku służbowym nawiązanym na podstawie mianowania (powołania), którzy pełnią służbę w Państwowej Straży Pożarnej, będącej, zgodnie z art. 1 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, zawodową, umundurowaną i wyposażoną w specjalistyczny sprzęt formacją, przeznaczoną do walki z pożarami, klęskami żywiołowymi i innymi miejscowymi zagrożeniami. Do zadań Państwowej Straży Pożarnej należy także organizowanie krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.
Drugą grupę stanowią pracownicy jednostek ochrony przeciwpożarowej - niebędących jednostkami organizacyjnymi Państwowej Straży Pożarnej - głównie zakładowych straży pożarnych (ZSP) i zakładowych służb ratowniczych (ZSR). W myśl art. 17 ust. 2 ustawy o ochronie przeciwpożarowej instytucje, organizacje, osoby prawne lub fizyczne mogą za zgodą ministra właściwego do spraw wewnętrznych tworzyć, przekształcać lub likwidować jednostki, o których mowa powyżej. Zgodnie z art. 29 ww. ustawy koszty funkcjonowania jednostek ochrony przeciwpożarowej pokrywane są z:
- budżetu państwa,
- budżetów jednostek samorządu terytorialnego,
- dochodów instytucji ubezpieczeniowych, ubezpieczających osoby prawne i fizyczne,
- środków własnych podmiotów, które uzyskały zgodę ministra właściwego do spraw wewnętrznych na utworzenie jednostki ochrony przeciwpożarowej.
W jednostkach ochrony przeciwpożarowej zatrudnieni są pracownicy na podstawie umowy o pracę, którzy posiadają status pracownika wykonującego zadania w szczególnych warunkach i o szczególnym charakterze (art. 16a ustawy o ochronie przeciwpożarowej). Z tego też powodu ich uprawnienia pracownicze kształtowane są na gruncie przepisów prawa pracy. Zachodzi zatem istotna różnica między statusem pracownika jednostek ochrony przeciwpożarowej (ZSP i ZSR) a statusem strażaka Państwowej Straży Pożarnej. Różnica ta wynika ze szczególnej odpowiedzialności strażaka PSP jako funkcjonariusza publicznego, jego zakresu obowiązków, dyspozycyjności, podległości służbowej i odpowiedzialności dyscyplinarnej.
Podkreślenia wymaga fakt, iż Państwowa Straż Pożarna finansowana jest w całości z budżetu państwa, zapewniając niezbędne bezpieczeństwo w zakresie ochrony przeciwpożarowej. Realizuje ona zadania określone w art. 1 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, które obejmują znacznie szerszy zakres aniżeli zadania realizowane przez inne jednostki ochrony przeciwpożarowej (ZSP i ZSR). Z uwagi na zróżnicowanie zakresów zadań realizowanych przez strażaków Państwowej Straży Pożarnej i pracowników zakładowych jednostek ochrony przeciwpożarowej oraz zakresu ciążących na nich obowiązków, a także źródła finansowania tych jednostek, ustawodawca odmiennie ukształtował uprawnienia tych osób.
Pracownicy jednostek ochrony przeciwpożarowej, którzy wstąpili do służby w Państwowej Straży Pożarnej, stali się funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej i mają możliwość nabycia prawa do policyjnej emerytury na warunkach określonych w ustawie z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.), zgodnie z którą, emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który w dniu zwolnienia posiada 15 lat służby w Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej lub w Służbie Więziennej, łącznie z okresami równorzędnymi ze służbą, bez względu na jego wiek. Na podstawie art. 13 ust. 1 pkt 4 ww. ustawy do okresów równorzędnych ze służbą w Państwowej Straży Pożarnej zalicza się m.in.: okresy zatrudnienia lub służby w zawodowych jednostkach ochrony przeciwpożarowej i nauki w szkołach pożarniczych, w charakterze członka Korpusu Technicznego Pożarnictwa, a także funkcjonariusza pożarnictwa w terminie do dnia 31 stycznia 1992 r.
Ponadto, na mocy art. 129 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, jako służba w Państwowej Straży Pożarnej traktowane są okresy zatrudnienia strażaków, którzy w dniu wejścia w życie ww. ustawy, tj. w dniu 1 stycznia 1992 r., pełnili służbę w jednostkach ochrony przeciwpożarowej w charakterze funkcjonariuszy pożarnictwa. Na mocy ww. przepisu zobowiązani oni byli w terminie do dnia 31 stycznia 1992 r. wyrazić pisemną zgodę na podjęcie służby w Państwowej Straży Pożarnej - w jednostkach ochrony przeciwpożarowej lub na stanowiskach, na których wykonywali czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej od dnia 1 lutego 1992 r.:
- do dnia powołania lub mianowania na stanowiska służbowe w Państwowej Straży Pożarnej, nie dłużej jednak niż do dnia 30 czerwca 1999 r.;
- niepowołanych lub niemianowanych na stanowiska służbowe w Państwowej Straży Pożarnej, do zakończenia okresu tego zatrudnienia, nie dłużej jednak niż do dnia 30 czerwca 1999 r.
W świetle powyższych uregulowań, osobom zatrudnionym w jednostkach ochrony przeciwpożarowej w charakterze funkcjonariuszy pożarnictwa, które w terminie do dnia 31 stycznia 1992 r. złożyły deklarację o wyrażeniu zgody na podjęcie służby w Państwowej Straży Pożarnej, okresy ich zatrudnienia w jednostkach ochrony przeciwpożarowej lub na stanowiskach, na których wykonywały czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej przypadające od dnia 1 lutego 1992 r. do dnia 30 czerwca 1999 r., są traktowane jako służba w Państwowej Straży Pożarnej.
Natomiast ze względu na fakt, że pracownicy jednostek ochrony przeciwpożarowej niebędących jednostkami organizacyjnymi Państwowej Straży Pożarnej są zatrudnieni w charakterze pracowników (art. 16a ust. 2 ustawy o ochronie przeciwpożarowej), uprawnienia ich do zaopatrzenia emerytalnego kształtuje ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353, z późn. zm.), przy czym zaznaczyć trzeba, iż zatrudnienie w zakładowych strażach pożarnych i zakładowych służbach ratowniczych, zgodnie z przepisami ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, traktowane jest jako zatrudnienie w szczególnych warunkach. Zatem pracownicy ci urodzeni przed dniem 1 stycznia 1949 r. mogą skorzystać z prawa do emerytury w wieku niższym niż określony w ustawie, tj. co najmniej 65 lat dla mężczyzn i co najmniej 60 lat dla kobiet (art. 32 ww. ustawy). Natomiast dla pracowników urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r. zatrudnionych w szczególnych warunkach zostają ustanowione emerytury pomostowe (art. 24 ust. 2 ww. ustawy).
Zaznaczyć jednak należy, iż osoby niemianowane (niepowołane) do Państwowej Straży Pożarnej mają zaliczane okresy służby wyłącznie do dnia 30 czerwca 1999 r., a ich ewentualne dalsze zatrudnienie doliczane jest do emerytury w myśl art. 14 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (...). Natomiast osoby mianowane (powołane) do służby w Państwowej Straży Pożarnej mają zaliczane do celów emerytalnych również okresy po 1 lipca 1999 r. (art. 12 ww. ustawy). Jednocześnie informuję, iż w myśl art. 13 ust. 1 pkt 4 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (...) okres pracy w zakładowych zawodowych strażach pożarnych był i w dalszym ciągu jest zaliczany jako równorzędny ze służbą w Państwowej Straży Pożarnej.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 7 kwietnia 2009 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 8860
w sprawie zaniechania prac w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczących założeń projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 31 marca 2009 r. (sygn. SPS-023-8860/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Przemysława Gosiewskiego z dnia 23 marca 2009 r. w sprawie zaniechania prac w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczących założeń projektu ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Na wstępie pragnę zauważyć, że zasadniczym celem i ideą reformy systemu emerytalnego służb mundurowych jest stworzenie wszystkim funkcjonariuszom mundurowym godnych warunków pracy, odpowiedniej do niej płacy oraz satysfakcjonującej emerytury, czyli takiej sytuacji, w której dostrzegając zalety nowych rozwiązań, funkcjonariusze chcieliby pracować dłużej. Reforma daje możliwość wyboru między dwoma systemami i, co najważniejsze, nie odbiera praw nabytych. Z punktu widzenia interesów państwa istotne jest, żeby doświadczeni funkcjonariusze pracowali jak najdłużej, dlatego założenia do reformy systemu emerytalnego mają iść przede wszystkim w kierunku ograniczenia liczby osób odchodzących na emeryturę w młodym wieku.
Przewiduje się, że reforma systemu emerytalnego służb mundurowych będzie wprowadzona od dnia 1 stycznia 2010 r. Nowy system emerytalny obejmie obligatoryjnie funkcjonariuszy, którzy wstąpią po raz pierwszy do służby w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego i Służbie Więziennej, od dnia 1 stycznia 2010 r.
Zmiany zasad naliczania emerytur i rent inwalidzkich nie obejmą funkcjonariuszy, którzy w dniu wejścia w życie nowych przepisów emerytalnych będą posiadali co najmniej łącznie 15 lat stażu w służbie (do stażu zaliczana jest służba: w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego i Służbie Więziennej oraz formacjach je poprzedzających, a także służba wojskowa na zasadach zawartych w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych). W stosunku do tych funkcjonariuszy będą miały zastosowanie przepisy dotychczasowej ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.). Emerytura w wysokości 40% ostatniego uposażenia przysługiwać będzie po 15 latach służby i będzie wzrastać o 2,6% podstawy wymiaru za każdy kolejny rok służby, do maksymalnego wymiaru 75%. Bez żadnych zmian pozostaną zwiększenia emerytury (w tym z tytułu inwalidztwa o 15%) oraz doliczanie okresów pracy poza służbą oraz okresów innych składkowych lub nieskładkowych.
Funkcjonariusze, którzy w dniu wejścia w życie nowych przepisów emerytalnych będą posiadali staż służby krótszy niż 15 lat, będą mieli prawo wyboru systemu emerytalnego, na podstawie którego chcą otrzymać w przyszłości świadczenia emerytalne. W okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2010 r. będą mogli złożyć pisemne oświadczenie o przystąpieniu do nowego planu emerytalnego. W przypadku złożenia oświadczenia o wyborze planu emerytalnego funkcjonariusze ci będą nabywali świadczenia na zasadach dotyczących osób przyjętych do służby po raz pierwszy po 1 stycznia 2010 r.
W przypadku niezłożenia oświadczenia o przystąpieniu do nowego systemu emerytura w wysokości 40% ostatniego uposażenia przysługiwać będzie po 15 latach służby i będzie wzrastać o 2,6% podstawy wymiaru za każdy kolejny rok służby, do maksymalnego wymiaru 75%, z zastrzeżeniem, iż:
- podstawą wymiaru będzie średnie uposażenie z ostatnich 3 lat służby (tj. 1/36 uposażenia z ostatnich 36 miesięcy służby), wraz z dodatkami o charakterze stałym i nagrodami rocznymi,
- emerytura nie będzie zwiększana z tytułu inwalidztwa w związku ze służbą (funkcjonariusz po osiągnięciu minimalnego stażu emerytalnego, który zostanie uznany za niezdolnego do służby w związku ze służbą, nie będzie miał prawa do zwiększenia emerytury z tego tytułu).
Pozostałe zwiększenia wymiaru emerytury z tytułu szczególnych warunków służby nie ulegną zmianie.
Funkcjonariusze przyjęci do służby po raz pierwszy od dnia 1 stycznia 2010 r. zostaną objęci nowym systemem emerytalnym. Objęcie nowym systemem będzie dotyczyło także tych funkcjonariuszy, którzy podejmą służbę po dniu 1 stycznia 2010 r., a przed tym dniem pełnili służbę, lecz w dniu 1 stycznia 2010 r. pozostawali poza służbą oraz według stanu na ten dzień nie nabyli prawa do świadczeń przewidzianych w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (...). Wysokość świadczenia emerytalnego będzie określona procentowo w relacji do uposażenia otrzymywanego w okresie pełnienia służby, przy czym podstawą wymiaru będzie średnie uposażenie z ostatnich 3 lat służby (tj. 1/36 uposażenia z ostatnich 36 miesięcy służby), wraz z dodatkami o charakterze stałym i nagrodami rocznymi.
Prawo do emerytury w wysokości 66% podstawy będzie nabywane po 25 latach służby. Następnie emerytura będzie wzrastać o 1,9% podstawy wymiaru, co rok aż do osiągnięcia 85% w 35. roku służby. Analogicznie do obecnej regulacji przez wysługę emerytalną rozumie się okres służby funkcjonariusza (z wyjątkiem zawieszenia w czynnościach służbowych) oraz okresy równoważne (czynna służba wojskowa).
Świadczenia emerytalne będą zwiększane z uwagi na szczególne warunki służby (m.in. fizyczne zwalczanie terroryzmu, służba personelu lotniczego i jednostek pływających, służba w szczególnych warunkach) - analogicznie do aktualnej regulacji (z wyjątkiem zwiększenia z tytułu inwalidztwa w związku ze służbą), jednak do wysokości nie wyższej niż 85% podstawy wymiaru.
Likwidacja zwiększenia emerytury z tytułu inwalidztwa oznacza, że funkcjonariusz po osiągnięciu minimalnego stażu emerytalnego (lub były funkcjonariusz pobierający świadczenie emerytalne), który zostanie uznany za niezdolnego do służby, przy jednoczesnym związku inwalidztwa ze służbą, nie będzie miał prawa do zwiększenia emerytury z tego tytułu. Funkcjonariusz po osiągnięciu minimalnego stażu emerytalnego, który zostanie uznany za niezdolnego do służby w związku ze służbą, będzie miał prawo wyboru świadczenia: renta inwalidzka albo emerytura bez zwiększenia z tytułu inwalidztwa.
W nowym systemie emerytalnym, zgodnie z obecnie obowiązującym rozwiązaniem - art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (...) - emerytura będzie należna za same okresy służby, bez doliczania okresów pracy czy okresów składkowych lub nieskładkowych. W przypadku pracy poza służbą emerytura należna po osiągnięciu wieku emerytalnego będzie wypłacana przez ZUS na zasadach powszechnych. W przypadku odejścia ze służby przed spełnieniem warunków do nabycia prawa do emerytury z systemu zaopatrzeniowego składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe za okresy służby funkcjonariusza po 1998 r. zostaną przekazane do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, na zasadach obecnie obowiązujących (m.in. art. 69a ustawy o Policji czy art. 60a ustawy o Państwowej Straży Pożarnej).
W 2009 r. Policja otrzymała 438 573 tys. zł na wzrost uposażeń funkcjonariuszy, co pozwoli - po dokonaniu przeszeregowań niektórych stanowisk służbowych oraz likwidacji kategoryzacji w oddziałach prewencji Policji - na podwyżki w wysokości ok. 282 zł (brutto) w przeliczeniu na każdego policjanta, z wyrównaniem od 1 stycznia 2009 r. Kwota podwyżki dla konkretnego funkcjonariusza będzie zależeć m.in. od stażu służby, grupy zaszeregowania, a także od opinii przełożonego, na podstawie której podejmowane będą decyzje o przyznaniu uznaniowego dodatku służbowego. Na kwotę podwyżki składają się następujące elementy:
1. Obligatoryjne:
- Podwyższenie mnożników kwoty bazowej o 0,17 (z 2,48 do 2,65): ok. 187 zł (brutto).
- Waloryzacja uposażenia zasadniczego oraz dodatków (np. wysługi) ustalonych w relacji do kwoty bazowej (wzrost kwoty bazowej o 2% - z 1493,42 do 1523,29 zł): ok. 49 zł (brutto).
2. Uznaniowy:
- Podwyżki dodatków służbowych i funkcyjnych: 46 zł (brutto).
Powyższe kwoty stanowią przeliczenie sum w poszczególnych działach na wszystkich funkcjonariuszy Policji. Przeciętne uposażenie w Policji z uwzględnieniem 1/12 nagrody rocznej w roku bieżącym wynosić będzie 4037 zł. Możliwości zwiększenia wynagrodzenia w kolejnych latach uzależnione są od wielkości środków przyznawanych przez Sejm RP w ustawie budżetowej.
Należy wskazać, że założenia do projektu reformy emerytur służb mundurowych konsultowano ze związkami zawodowymi. Wychodząc naprzeciw postulatom związków zawodowych i funkcjonariuszy niezrzeszonych w tych organizacjach, w dniu 6 marca 2009 r. zaprezentowano zmodyfikowane założenia do reformy emerytur służb mundurowych. W projekcie starano się pogodzić obecnie obowiązujący system z potrzebami wynikającymi ze zmian społecznych i gospodarczych, które zachodzą w naszym kraju. Proponowane wprowadzenie zmian nie doprowadzi do osłabienia potencjału służb mundurowych, jak również nie naruszy praw nabytych funkcjonariuszy służb mundurowych.
Zauważyć należy, iż wprowadzenie oszczędności budżetowych nie wpłynie negatywnie na warunki materialne policjantów i ich rodzin. Należy jednak podkreślić, że wyznaczniki wpływające na ocenę warunków pracy i płacy przez samych zatrudnionych mają wymiar społeczno-ekonomiczny oraz psychologiczny i wiążą się głównie z płacą odpowiadającą oczekiwaniom pracowników za ich faktyczny wkład osobisty w realizację zadań. W tym względzie należy spodziewać się w roku bieżącym poprawy wynikającej z przewidzianych podwyżek płac. Również poziom bezpieczeństwa w formacji, który przekłada się na ocenę komfortu pracy przez zatrudnione w niej osoby, nie ulegnie zmianom.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 20 kwietnia 2009 r.
Interpelacja nr 9176
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie projektu zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym i rentowym służb mundurowych
Szanowny Panie Ministrze! Przygotowany projekt zmian budzi powszechne zaniepokojenie i sprzeciw funkcjonariuszy służb mundurowych. Rozumiejąc konieczność zmiany obowiązującej ustawy, zdaniem służb, jakiekolwiek zmiany powinny być konsultowane przede wszystkim ze środowiskiem, którego dotyczą, i nie powinny naruszać praw nabytych. Zmiany ustawy powinny więc dotyczyć funkcjonariuszy, którzy zostaną przyjęci do służby po wejściu w życie nowelizacji.
W jakim kierunku zmierzają działania legislacyjne w tym zakresie?
W załączeniu przesyłam wyniki analizy ankiet policjantów województwa kujawsko-pomorskiego.*)
Z poważaniem
Poseł Janusz Dzięcioł
Grudziądz, dnia 30 marca 2009 r.
Interpelacja nr 9342
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie braków kadrowych w służbach mundurowych
Szanowny Panie Premierze! Tragiczne wydarzenie sprzed kilku dni w Kamieniu Pomorskim ukazuje, jak ważną role w zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańców naszego kraju odgrywa właściwa kondycja odpowiedzialnych za nie służb. Jak wynika z informacji docierających z terenu całej Polski, zarówno w straży pożarnej, jak i w Policji braki kadrowe zaczynają stanowić coraz bardziej poważny i znaczący problem. W wielu jednostkach PSP już w chwili obecnej brakuje strażaków. Jedynie operatywność dowódców oraz poświęcenie ze strony funkcjonariuszy pozwalają na zabezpieczenie gotowości gaśniczej.
Również w Policji problem nadmiernej liczby wakatów zaczyna stwarzać coraz większe zagrożenie. Likwidacja tzw. służby kandydackiej, wynikająca z uzawodowienia armii, wydatnie przyczyni się do zmniejszenia liczby funkcjonariuszy w służbie patrolowej, szczególnie na terenie największych aglomeracji miejskich.
Rodzi się zatem szereg pytań, w jaki sposób zatrzymać w służbie obecnie pracujących funkcjonariuszy PSP i Policji oraz przyciągnąć nowych. Tocząca się w ostatnich miesiącach żywa debata w sprawie zmiany dotychczasowych uprawnień emerytalnych ww. służb przyniosła już pierwsze negatywne efekty w postaci zwiększenia liczby wniosków o przejście funkcjonariuszy na wcześniejszą emeryturę. Należy jednocześnie wyraźnie podkreślić, że z mundurem zamierzają się pożegnać ci strażacy i policjanci, których z racji doświadczenia i umiejętności najbardziej będzie w najbliższym czasie brakować. Pogłębiające się braki kadrowe oraz fakt, iż liczba chętnych do wstąpienia w szeregi ww. służb może ulec zmniejszeniu z faktu gorszych niż dotychczas warunków emerytalnych, może sprawić, iż w najbliższych latach nie tylko subiektywne, lecz i obiektywne poczucie bezpieczeństwa obywateli naszego kraju zdecydowanie się pogorszy.
Bardzo proszę Pana Premiera o odpowiedź: Jakie działania zamierza podjąć Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w celu zmniejszenia niedoborów kadrowych w służbach mundurowych? Proszę również o informację: W jaki sposób zamierza Pan Premier zatrzymać w pracy najbardziej doświadczonych i cennych funkcjonariuszy, którzy już zadeklarowali chęć odejścia z Policji, jak też z Państwowej Straży Pożarnej? W jaki sposób resort zrekompensuje ich brak, zdając sobie sprawę z czasu potrzebnego na wyszkolenie ewentualnych następców?
Łączę wyrazy szacunku
Poseł Krystyna Łybacka
Poznań, dnia 20 kwietnia 2009 r.
Dla mnie dodatkową kwestią jest to, iż nawet jeśli strażacy będący w służbie będą mogli odejść na EMKĘ na starych zasadach to nadal nie wiemy jak zostanie naliczona ich emerytura. Jeśli mamy zachować te stare zasady na których zostaliśmy przyjęci do służby to nie można dopuścić do tego aby naliczali nam emeryturę na nowych zasadach (to będzie duża strata finansowa). Być może coś przeoczyłem ale wydaje mi się że związki na ten temat milczą i nie ma jednoznacznej informacji.
Dla mnie dodatkową kwestią jest to, iż nawet jeśli strażacy będący w służbie będą mogli odejść na EMKĘ na starych zasadach to nadal nie wiemy jak zostanie naliczona ich emerytura. Jeśli mamy zachować te stare zasady na których zostaliśmy przyjęci do służby to nie można dopuścić do tego aby naliczali nam emeryturę na nowych zasadach (to będzie duża strata finansowa). Być może coś przeoczyłem ale wydaje mi się że związki na ten temat milczą i nie ma jednoznacznej informacji."Wszystko co da się powiedzieć można powiedzieć prosto, tego czego nie można powiedzieć prosto o tym trzeba milczeć"
Mundurowi będą służyć 25 lat
PAP - 08-06-2009 08:51
Od 2011 r. osoby przyjmowane do służby w policji, straży pożarnej czy więziennictwie będą musiały służyć 25 lat, aby uzyskać prawo do częściowej emerytury, informuje "Gazeta Prawna", powołując się na wiceministra spraw wewnętrznych i administracji, gen. Adama Rapackiego.
Rząd proponuje, aby po ćwierćwieczu pracy wysokość świadczenia funkcjonariusza wyniosła 40 proc. uposażenia. Za każdy kolejny rok ponad 25 lat wysokość podstawy wymiaru będzie wzrastać o 3 proc.
Emerytury policyjne otrzymuje obecnie ponad 96 tys. osób. 74 proc. funkcjonariuszy odchodzących na emeryturę nie ukończyło 51 lat.
W sondażu "Gazety Prawnej" na pytanie czy w służbach mundurowych staż uprawniający do emerytury powinien być dłuższy niż 15 lat, 85 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco.
http://www.wnp.pl/wiadomosci/82051.html
witam wszystkich.A nasi posłowie i senatorzy?
Forum czytam od lat, natomiast teraz postanowiłem się włączyć do grona użytkowników.
Dyskutujemy tu o narzuconym nam przez wyższe instancje zmianie systemu emerytalnego, ale pewnie nie każdy wie , że "ciężko" pracujący europoseł po 5-cio letniej kadencji nabywa prawa emerytalne ( dożywotnio oczywiście) i w przeliczeniu jego emka wynosi około 6 tys. zł. Może człowieka trafić jasny ....
Dobiegają końca prace wspólnego zespołu ds. przygotowania założeń nowej ustawy emerytalnej w służbach mundurowych. - Szczegółowe propozycje zostaną omówione na jeszcze jednym spotkaniu, zaplanowanym na 29 czerwca - poinformował szef NSZZ Policjantów Antoni Duda.
Czy wiadomo już co uzgodniono na wczorajszym spotkaniu
Cytuj
.....Podczas spotkania minister Adam Rapacki odniósł się do artykułu opublikowanego w „Gazecie Prawnej", stwierdzając, że informacja prasowa jest nieprecyzyjna. Przypomniał uzgodnione już warunki dla funkcjonariuszy nowo przyjmowanych, wśród których na pierwszym miejscu wymienił okres 20 lat uprawniających do cząstkowej emerytury w wysokości 45% podstawy wymiaru...
za Federację ZZSM
Antoni DUDA
Następnie omówiono szczegółowo dodatkowe uprawnienia zawarte w art. 15 obecnej ustawy emerytalnej dotyczące osób fizycznie zwalczających terroryzm, personelu latającego, nawodnych jednostek pływających ,płetwonurków, dodatkowe uprawnienia funkcjonariuszy PSP, Służby Więziennej i Straży Granicznej oraz pozostałych służb objętych tym systemem zaopatrzenia emerytalnego).
Ale są jakieś szczegóły na ten temat :Co w ogóle uzgodnili :kwit:
Wszyscy chyba są już zadowoleni... bo zrobiło się cicho.... i kolega Maxim dawno się u nas nie pojawiał...Cicho sie zrobiło - no niby tak po po co ma być rozgłos jak przy okazji takich spraw jak emerytalne można posprzątać w óżnych innych przepisach emerytalnych-płacowych czy jak je tam nazwać.
Wielka reforma emerytur dla policji kończy się niczym. MSWiA wycofuje się z planu przedłużenia pracy funkcjonariuszy. W piątek poinformuje o tym wiceminister gen. Adam Rapacki - pisze "Gazeta Wyborcza".
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 9176
w sprawie projektu zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym i rentowym służb mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 27 kwietnia 2009 r. (sygn. SPS-023-9176/09), przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Janusza Dzięcioła z dnia 30 marca 2009 r. dotyczącą projektu zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym i rentowym służb mundurowych, przedstawiam następujące informacje.
Głównym celem reformy systemu emerytalnego funkcjonariuszy jest stworzenie wszystkim funkcjonariuszom mundurowym godnych warunków pracy, adekwatnego wynagrodzenia oraz satysfakcjonującej emerytury, czyli takiej sytuacji, w której dostrzegając zalety nowych rozwiązań, funkcjonariusze chcieliby pracować dłużej.
Reforma daje możliwość wyboru między dwoma systemami. Z punktu widzenia interesu państwa natomiast istotne jest, żeby doświadczeni funkcjonariusze pracowali jak najdłużej, dlatego założenia do reformy systemu emerytalnego mają iść przede wszystkim w kierunku ograniczenia liczby osób odchodzących na emeryturę w młodym wieku.
Podkreślić również należy, że reforma nie odbiera praw nabytych. Żadna z wprowadzonych zmian zasad naliczania emerytur i rent inwalidzkich nie obejmuje funkcjonariuszy, którzy w dniu wejścia w życie nowych przepisów emerytalnych będą posiadali łącznie co najmniej 15 lat stażu w służbie (do stażu zaliczana jest służba w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwo Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego i Służbie Więziennej oraz formacjach je poprzedzających, a także służba wojskowa na zasadach zawartych w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych).
W stosunku do tych funkcjonariuszy będą miały natomiast zastosowanie przepisy dotychczasowej ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz. U. z 2000 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.).
Wskazać należy, że założenia do projektu reformy emerytur służb mundurowych konsultowano ze związkami zawodowymi. Wychodząc naprzeciw postulatom związków zawodowych i funkcjonariuszy niezrzeszonych w tych organizacjach, w dniu 6 marca 2009 r. zaprezentowano zmodyfikowane założenia do reformy emerytur służb mundurowych. W projekcie starano się pogodzić obecnie obowiązujący system z potrzebami wynikającymi ze zmian społecznych i gospodarczych, które zachodzą w kraju. Proponowane wprowadzenie zmian nie doprowadzi jednakże do osłabienia potencjału służb mundurowych.
Projekt ustawy dotyczącej emerytur służb mundurowych zostanie zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, stosownie do postanowień ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. z 2005 r. Nr 169, poz. 1414, z późn. zm.) oraz zostanie przesłany do zaopiniowana przez związki zawodowe.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 19 maja 2009 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 9342
w sprawie braków kadrowych w służbach mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! Nawiązując do pisma z dnia 5 maja 2009 r. (sygn. SPS-023-9342/09), przekazującego interpelację posła na Sejm RP pani Krystyny Łybackiej w sprawie braków kadrowych w służbach mundurowych, uprzejmie informuję, iż w związku z przyjętym przez rząd RP planem oszczędnościowym nie jest planowane ograniczenie zatrudnienia w formacjach służb mundurowych. Wprowadzone ograniczenia środków finansowych w budżetach służb mundurowych mają głównie charakter inwestycyjny i nie obejmują wydatków, które bezpośrednio przekładają się na zdolności operacyjne służb.
Pragnę przy tym zapewnić, iż w budżecie resortu spraw wewnętrznych i administracji nie zabraknie środków finansowych na uposażenia dla funkcjonariuszy służb mundurowych, w tym na podwyżki uposażeń wynikające z realizacji ustawy z dnia 12 stycznia 2007 r. o ustanowieniu ˝Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009˝ (Dz. U. Nr 35, poz. 213), oraz płace pracowników cywilnych, jak i na zakup paliwa do samochodów służbowych oraz ich obsługę techniczną.
W kontekście problemu poruszonego w przedmiotowej interpelacji pragnę poinformować, iż MSWiA nie posiada wiedzy odnośnie planowanych masowych odejść ze służby funkcjonariuszy Policji oraz Państwowej Straży Pożarnej.
Według danych Komendy Głównej Policji w ostatnich latach fluktuacja kadr przedstawiała się następująco:
Przewiduje się, że bieżącym roku tendencja odejść ze służby zostanie utrzymana. Wskazują na to także dane porównawcze dotyczące odejść ze służby w Policji, zebrane na dzień 1 marca 2009 r.
Zmniejszenie budżetu resortu spraw wewnętrznych i administracji, będące następstwem światowego kryzysu finansowego, którego skutki odczuwalne są również w Polsce, w żaden sposób nie może skutkować zmniejszeniem poczucia bezpieczeństwa obywateli. Ograniczenie budżetu wiąże się z podejmowaniem trudnych, ale koniecznych decyzji związanych z alokacją dostępnych środków. Kierownictwo resortu spraw wewnętrznych i administracji na bieżąco monitoruje rozwój sytuacji i podejmuje niezbędne działania, aby ograniczenia środków finansowych nie wpływały na właściwe funkcjonowanie i realizację ustawowych zadań służb mundurowych odpowiedzialnych za stan bezpieczeństwa i porządku publicznego. Pomimo trudności przyjęcia nowych funkcjonariuszy do służby w formacjach mundurowych odbywają się planowo.
Pragnę ponadto podkreślić, iż ograniczenia środków finansowych w budżecie Policji nie będą skutkowały zmniejszeniem liczby patroli na ulicach. Zmniejszenie wydatków rzeczowych nie przyczyni się do zmniejszenia liczby stanowisk policyjnych w służbie prewencyjnej przeznaczonych do pełnienia służby patrolowej. Z tego też względu nie przewiduje się utrudnień w prawidłowym funkcjonowaniu formacji zapewniających porządek publiczny i bezpieczeństwo obywateli w oddziałach prewencji Policji.
Wprowadzenie oszczędności budżetowych w MSWiA nie powinno spowodować pogorszenia warunków materialnych policjantów i ich rodzin. Należy jednakże pamiętać, że wyznaczniki zadowolenia z pracy mają wymiar psychologiczny oraz społeczno-ekonomiczny i wiążą się głównie z płacą odpowiadającą oczekiwaniom pracowników za ich faktyczny wkład osobisty w realizację zadań. W tym względzie należy spodziewać się w roku bieżącym poprawy wynikającej z przewidzianych podwyżek uposażeń funkcjonariuszy.
Warto przy tym zwrócić uwagę, iż na początku bieżącego roku kierownictwo Policji przyjęło i na bieżąco realizuje priorytety związane z polityką finansową. Są nimi:
- nienaruszalność uposażeń funkcjonariuszy i pracowników Policji;
- podwyżka dla funkcjonariuszy, która została wypłacona w dniu 1 kwietnia bieżącego roku wraz z wyrównaniem od dnia 1 stycznia bieżącego roku;
- świadczenie pieniężne pn. ˝ekwiwalent w zamian za umundurowanie˝ - tzw. mundurówka, wypłacona w całości w dniu 27 kwietnia bieżącego roku;
- zakup paliwa na poziomie identycznym jak w 2008 r.;
- zapewnienie środków na utrzymanie policyjnych systemów informatycznych;
- zapewnienie niezbędnych środków do prowadzenia postępowań karnych i w sprawach o wykroczenia.
W związku z powyższym nie należy spodziewać się obniżenia poziomu bezpieczeństwa obywateli będącego skutkiem wprowadzanych w bieżącym roku oszczędności. Podkreślić przy tym należy, iż poczucie bezpieczeństwa wśród Polaków sukcesywnie wzrasta i jest najwyższe od 1989 r.
Ograniczenia w wydatkach tegorocznego budżetu państwa spowodowały również ograniczenia w wydatkach budżetu Państwowej Straży Pożarnej. Ograniczenia te mają charakter wyłącznie inwestycyjny, który dotyczy wstrzymania nowych inwestycji budowlanych, a także ograniczenia remontów infrastruktury strażackiej. Ograniczenia te nie obejmują wydatków, które bezpośrednio przekładają się na funkcjonowanie Państwowej Straży Pożarnej, w tym nie wpłyną na ograniczenia liczby etatów pozostających w dyspozycji jednostek organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej. Zmniejszone zasilenia nie spowodują również zakłóceń w terminowej wypłacie uposażeń funkcjonariuszy i wynagrodzeń pracowników.
Według danych na koniec lutego 2009 r. w Państwowej Straży Pożarnej było 499 wakatów przy limicie wynoszącym 30 491 etatów funkcjonariuszy. Część wakatów utrzymywana jest w związku z koniecznością zapewnienia miejsc pracy dla przyszłych absolwentów szkół Państwowej Straży Pożarnej kształconych w systemie stacjonarnym. W 2009 r. skierowanych do służby zostanie 122 absolwentów szkół aspirantów i 90 absolwentów Szkoły Głównej Służby Pożarniczej.
W związku z realizacją ˝Programu modernizacji (...)˝ katalog dodatków do uposażenia strażaków uzupełniony został o dodatek motywacyjny, wprowadzony na podstawie art. 1 pkt 4 ustawy z dnia 7 września 2007 r. o zmianie ustawy o Państwowej Straży Pożarnej (Dz. U. Nr 181, poz. 1291). I tak, zgodnie z art. 87 ust. 1 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej (t.j.: Dz. U. z 2009 r. Nr 12, poz. 68, z późn. zm.), strażacy otrzymują następujące dodatki do uposażenia:
- dodatek za stopień;
- dodatek służbowy;
- dodatek motywacyjny;
- dodatki uzasadnione szczególnymi właściwościami, kwalifikacjami, warunkami albo miejscem pełnienia służby.
Wysokość i warunki przyznawania strażakom dodatku motywacyjnego szczegółowo reguluje rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 27 lutego 2008 r. w sprawie uposażenia strażaków Państwowej Straży Pożarnej (Dz. U. Nr 37, poz. 212, z późn. zm.). Zgodnie z § 6 ust. 1 ww. rozporządzenia strażakowi może być przyznany na czas określony, ustalany kwotowo, dodatek motywacyjny w wysokości do 30% najniższego uposażenia. Wprowadzenie możliwości okresowego przyznawania dodatku motywacyjnego w określonej kwotowo wysokości ma na celu m.in. zmotywowanie strażaków do realizacji dodatkowych zadań niewynikających obligatoryjnie z zakresu obowiązków strażaka. Przyjęte rozwiązanie umożliwia dodatkowo okresowe przyznawanie strażakowi dodatku motywacyjnego m.in. w przypadkach:
- okresowego zwiększenia obowiązków służbowych,
- wykonywania zadań ratowniczych oraz pomocy humanitarnej poza granicą państwa,
- wykonywania czynności kontrolnych w podległych, podporządkowanych i nadzorowanych jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej,
- posiadania wykształcenia ogólnego lub specjalistycznego, kwalifikacji pożarniczych lub przeszkolenia specjalistycznego wykraczającego poza określone dla zajmowanego stanowiska służbowego w jednostce organizacyjnej Państwowej Straży Pożarnej, w której strażak pełni służbę, szczególnie jeśli to wykształcenie, kwalifikacje lub przeszkolenie przyczyniają się do skuteczniejszego wykonywania obowiązków służbowych.
Pragnę przy tym podkreślić, iż w 2009 r. w ramach realizacji ww. ˝Programu modernizacji (...)˝ wzmacnianie motywacyjnego systemu uposażeń funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej będzie nadal realizowane. Przeciętne miesięczne uposażenie funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej (z nagrodą roczną) wyniesie 3 945,32 zł (co stanowi wzrost w stosunku do 2008 r. o 452,32 zł), zaś średnia kwota podwyżki na jednego funkcjonariusza Państwowej Straży Pożarnej wyniesie 371,71 zł.
Zasadą demokratycznego państwa prawnego jest umożliwienie wyrażania opinii, w tym również niezadowolenia, przez grupy społeczne i zawodowe. Powodem protestów funkcjonariuszy służb mundurowych były założenia do planowanego ograniczenia przywilejów emerytalnych, a także troska o bezpieczeństwo obywateli w kontekście przewidywanych ograniczeń w wydatkach budżetowych.
Uspokojenie panujących w służbach mundurowych nastrojów uzyskano dzięki konsultacjom ze związkami zawodowymi założeń do projektu ustawy emerytalnej. Wychodząc naprzeciw postulatom zgłoszonym przez związki zawodowe i funkcjonariuszy niezrzeszonych w tych organizacjach, w dniu 6 marca 2009 r. zaprezentowano zmodyfikowane założenia do reformy emerytur służb mundurowych, stanowiące próbę pogodzenia obecnie obowiązującego systemu z potrzebami wynikającymi ze zmian społecznych i gospodarczych, które zachodzą w kraju. Proponowane zmiany nie doprowadzą do osłabienia potencjału służb mundurowych, jak również nie naruszą praw nabytych przez funkcjonariuszy służb mundurowych.
W dniu 12 maja 2009 r. odbyło się pierwsze posiedzenie wspólnego zespołu ds. przygotowania założeń nowej ustawy emerytalnej w służbach mundurowych. W posiedzeniu, oprócz kierownictwa resortu spraw wewnętrznych i administracji, przedstawicieli służb nadzorowanych przez ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz służb specjalnych, udział wzięli przedstawiciele związków zawodowych Państwowej Straży Pożarnej, Policji, Straży Granicznej i Służby Więziennej.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 29 maja 2009 r.
Interpelacja nr 9818
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie niekorzystnych zasad waloryzacji rent i emerytur funkcjonariuszy pożarnictwa, którzy odeszli na emeryturę po 1998 r.
Szanowny Panie Ministrze! Do mojego biura poselskiego zgłaszają się emeryci - funkcjonariusze pożarnictwa, którzy odeszli na emeryturę po 1998 r.
Otrzymane przez nich świadczenia emerytalne po 1 stycznia 1999 r. naliczane są według decyzji uwzględniającej zasady waloryzacji świadczeń o wskaźnik wzrostu cen, są drastycznie niższe od świadczeń, których wartość ekonomiczna jest integralnie związana z uposażeniem zasadniczym funkcjonariuszy pozostających w służbie i zajmujących analogiczne stanowiska oraz są niższe od świadczeń otrzymywanych przez funkcjonariuszy aktualnie odchodzących na emeryturę, a posiadających te same cechy relewantne.
Fakt ten jest sprzeczny z zasadą równości (uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26.10.2004 r. sygn. SK7/04), określoną w art. 32 ust. 1 Konstytucji RP. W relacji do wielu osób wydanie decyzji waloryzacyjnych przez organy emerytalne po 1 stycznia 1999 r., w oparciu o stan prawny odnoszący się do funkcjonariuszy aktualnie pracujących, jest w sprzeczności z zasadami demokratycznego państwa prawnego.
Do 1999 r. emerytury waloryzowane były jako płacowe, a po tym okresie waloryzacja była cenowa przy zachowaniu tej samej podstawy emerytalnej, tj. 75%.
W związku z powyższym zwracam się do Pana Premiera z następującymi pytaniami:
1. Czy ministerstwo zamierza zmienić zasady waloryzacji emerytur funkcjonariuszy straży pożarnej?
2. Czy decyzje waloryzacyjne wydane przez Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA w stosunku do tych osób, o których mowa w mojej interpelacji, nie są sprzeczne ze słusznym interesem strony (art. 156 K.p.a.)?
Z poważaniem
Poseł Wiesław Andrzej Szczepański
Leszno, dnia 17 maja 2009 r.
Zreformować emerytury mundurowe - za 64% ankietowanych.
Rząd jeszcze nie akceptował rozwiązań przygotowanych przez MSWiA. Konieczne będą rozmowy z ministrem Michałem Boni i minister Jolantą Fedak.Ze względu na między innymi wprowadzenie zapisu wieku nie doszło do porozumienia.
Następny MONPanowie, łudzicie się że się uda????
http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Zolnierze-5-lat-pozniej-na-emeryture,wid,11338768,wiadomosc.html
Na potwierdzenie mojej tezy w TVN24 sam wicepremier Schetyna przyznał , że trzeba było odłożyć reformę emerytalną na czas kiedy wszystkie zaangażowane siły będą w stanie przeforsować stosowne zmiany. Obecny prezydent jest przeciwny a nie posiadamy wystarczających sił politycznych na odrzucenie veta prezydenta. Znaczy to tylko jedno - zmiany będą napewno, a nie liczyłbym że będą wyjątkowo korzystne dla pozostających w służbie. Panowie jest jeszcze jedna zasadnicza zmiana o której nikt nie wspomina. Dotyczy ona finansowania struktur PSP - zapisane są już założenia do finansowania samorządów w 2010 roku, a zmiana dotyczy tego , że na PSP nie będzie jak dotąd pieniążków ze wskazaniem że to dla PSP, tylko kasa przyjdzie na wszystko - na szkolnictwo, służbę zdrowia i bezpieczeństwo - co spowoduje że to starosta będzie decydował ile etatów jest mu wystarczających na jego terenie w PSP, i czy przypadkiem nie oprzeć ochrny p.poż np. na OSP. Słowem, komendant ze starostą będą musieli zastanowić się czy przeznaczyć ochłapy na kilkudziesięciu wykwalifikowanych strażaków, czy też wystarczy im kilkunastu fachowców i reszta będzie służyć ochotniczo. Pieniądze będą decydować o zatrudnieniu w komendzie a nie komenda będzie decydować ile kasy potrzebuje, jak do tej pory. Poza tym niejasne są nadal losy dodatku motywacyjnego. A nawiązując do kasy, jak zabraknie na służbę zdrowia, szkolnictwo, to starosta nie będzie patrzył czy nie zmniejszyć etatów w komendzie. Takie zmiany Was też czekają......Chłopie jak już jesteś na emeryturze to się ciesz i używaj życia , a nie uprawiaj tu czarnowidztwa. :straz:
BBN o nieprawdziwych wypowiedziach dotyczących reformy emerytur mundurowych
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego minister Aleksander Szczygło ze zdumieniem przyjmuje wypowiedzi wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny dotyczące reformy emerytur mundurowych.
Od początku dyskusji o tej sprawie stanowisko Prezydenta RP jest stałe, od kilku miesięcy przedstawia je Szef BBN.
Minister Aleksander Szczygło odbył w sprawie reformy emerytalnej cykl spotkań m.in. z przedstawicielami Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Do Kancelarii Prezydenta trafiło także ok. 1500 listów od funkcjonariuszy, zaniepokojonych zaproponowaną przez MSWiA wizją reformy.
Już w marcu br. minister Aleksander Szczygło poinformował, że BBN pozytywnie odniosło się do części zmian, jakie MSWiA wprowadziło do pierwotnych założeń swojego projektu reformy ze stycznia 2009 r. Biuro miało poważne wątpliwości w stosunku do trzech zasadniczych kwestii i w odpowiedzi przedstawiło swoje propozycje:
Minimalny staż służby uprawniający do świadczeń emerytalnych nie może wynosić 25 lat. Propozycja 20 lat stażu minimalnego jest warta rozważenia.
Należy utrzymać możliwość podwyższenia świadczenia emerytalnego z tytułu inwalidztwa powstałego w związku ze służbą.
Funkcjonariuszy przyjętych do służby przed 1 stycznia 2010 r. (nie posiadających do tego dnia 15 lat stażu) powinny obowiązywać w całości „stare zasady”, tj. bez naliczania wymiaru świadczenia emerytalnego jako średniej z 3 lat i z możliwością zwiększenia świadczeń z tytułu inwalidztwa w związku ze służbą.
Dzisiejsze – nieprawdziwe wypowiedzi przedstawiciela rządu wprowadzają w błąd opinię publiczną i utrudniają wypracowanie optymalnego projektu reformy emerytalnej służb mundurowych.
źródło: www.bbn.gov.pl
Odniosę się dopoprzedniej wypowiedzi skierowanej pod moim adresem:CytujBBN o nieprawdziwych wypowiedziach dotyczących reformy emerytur mundurowych
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego minister Aleksander Szczygło ze zdumieniem przyjmuje wypowiedzi wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny dotyczące reformy emerytur mundurowych.
Od początku dyskusji o tej sprawie stanowisko Prezydenta RP jest stałe, od kilku miesięcy przedstawia je Szef BBN.
Minister Aleksander Szczygło odbył w sprawie reformy emerytalnej cykl spotkań m.in. z przedstawicielami Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Do Kancelarii Prezydenta trafiło także ok. 1500 listów od funkcjonariuszy, zaniepokojonych zaproponowaną przez MSWiA wizją reformy.
Już w marcu br. minister Aleksander Szczygło poinformował, że BBN pozytywnie odniosło się do części zmian, jakie MSWiA wprowadziło do pierwotnych założeń swojego projektu reformy ze stycznia 2009 r. Biuro miało poważne wątpliwości w stosunku do trzech zasadniczych kwestii i w odpowiedzi przedstawiło swoje propozycje:
Minimalny staż służby uprawniający do świadczeń emerytalnych nie może wynosić 25 lat. Propozycja 20 lat stażu minimalnego jest warta rozważenia.
Należy utrzymać możliwość podwyższenia świadczenia emerytalnego z tytułu inwalidztwa powstałego w związku ze służbą.
Funkcjonariuszy przyjętych do służby przed 1 stycznia 2010 r. (nie posiadających do tego dnia 15 lat stażu) powinny obowiązywać w całości „stare zasady”, tj. bez naliczania wymiaru świadczenia emerytalnego jako średniej z 3 lat i z możliwością zwiększenia świadczeń z tytułu inwalidztwa w związku ze służbą.
Dzisiejsze – nieprawdziwe wypowiedzi przedstawiciela rządu wprowadzają w błąd opinię publiczną i utrudniają wypracowanie optymalnego projektu reformy emerytalnej służb mundurowych.
źródło: www.bbn.gov.pl
Ale to i tak jest pryszcz w porównaniu z tym co strona rządowa zaproponowała 22 lipca,mianowicie iż świadczenia emerytalne(te pełne i szczątkowe np.po 15 latach służby)miały by być wypłacane dopiero po ukończeniu 55-ciu lat.Podsumowując,idąc na emeryturę mundurową po 15 latach służby,mając np.45 lat,na wypłatę świadczeń poczekamy jeszcze 10 lat...A co przez te 10 lat??Przecież z oszczędności nikt nie wyżyje o ile w ogóle je ma.Po co w ogóle nam te przywileje wiekowe skoro i tak z nich skorzystać nie będzie można?Coraz ciekawiej...
Ale to i tak jest pryszcz w porównaniu z tym co strona rządowa zaproponowała 22 lipca,mianowicie iż świadczenia emerytalne(te pełne i szczątkowe np.po 15 latach służby)miały by być wypłacane dopiero po ukończeniu 55-ciu lat.Podsumowując,idąc na emeryturę mundurową po 15 latach służby,mając np.45 lat,na wypłatę świadczeń poczekamy jeszcze 10 lat...A co przez te 10 lat??Przecież z oszczędności nikt nie wyżyje o ile w ogóle je ma.Po co w ogóle nam te przywileje wiekowe skoro i tak z nich skorzystać nie będzie można?Coraz ciekawiej...
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 9818
w sprawie niekorzystnych zasad waloryzacji rent i emerytur funkcjonariuszy pożarnictwa, którzy odeszli na emeryturę po 1998 r.
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 29 maja 2009 r. (sygn. SPS-023-9818/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Wiesława Andrzeja Szczepańskiego z dnia 17 maja 2009 r. w sprawie niekorzystnych zasad waloryzacji rent i emerytur funkcjonariuszy pożarnictwa, którzy odeszli na emeryturę po 1998 r., uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Zasady waloryzacji świadczeń emerytalnych i rentowych byłych funkcjonariuszy pożarnictwa, analogicznie jak wszystkich pozostałych służb mundurowych objętych przepisami ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Urzędu Ochrony Państwa, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 1994 r. Nr 53, poz. 214, z późn. zm.) - tytuł ustawy w brzmieniu na dzień 1 stycznia 1999 r. - uległy zmianie od dnia 1 stycznia 1999 r. w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst pierwotny: Dz. U. z 1998 r. Nr 162, poz. 1118).
Reguły waloryzacji emerytur i rent byłych funkcjonariuszy służb mundurowych określa art. 6 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Zgodnie z pierwotnym brzmieniem ww. przepisu emerytury i renty podlegały waloryzacji w takim samym stopniu i terminie, w jakim następował wzrost uposażenia funkcjonariuszy pozostających w służbie i zajmujących analogicznie zaszeregowane stanowiska.
Art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS nadał nowe brzmienie art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...), stanowiąc, że emerytury i renty podlegają waloryzacji na zasadach i w terminach przewidzianych w przepisach ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W związku z wprowadzoną nowelizacją ustawodawca w przepisach przejściowych nakazał przeprowadzenie dodatkowej waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych byłych funkcjonariuszy służb mundurowych. Zgodnie z art. 179 ustawy o emeryturach i rentach z FUS od dnia 1 stycznia 1999 r. emerytury i renty przyznane od uposażeń osiągniętych przed ww. datą na podstawie przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy Policji, Urzędu Ochrony Państwa, Straży Granicznej, Służby Więziennej i Państwowej Straży Pożarnej, którzy w dniu wejścia w życie ustawy pozostawali w służbie, oraz dla członków ich rodzin podlegały dodatkowej waloryzacji wskaźnikiem 104,3%.
Obecnie emerytury i renty podlegają waloryzacji corocznie od dnia 1 marca. Waloryzacja polega na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji (art. 88 ustawy o emeryturach i rentach z FUS), który jest ogłaszany w drodze komunikatu przez ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej ˝Monitor Polski˝. Przez waloryzację należy zatem rozumieć proces przeliczania świadczeń pieniężnych (emerytur i rent) wymuszony zmianą warunków społeczno-ekonomicznych, głównie inflacją. W znaczeniu ekonomicznym waloryzacja oznacza przerachowanie należności ustalonych w danej jednostce monetarnej na inną wartość. Waloryzacja w rozumieniu przywołanego art. 88 ustawy oznacza mechanizm zwiększania nominalnej wysokości świadczeń emerytalno-rentowych z uwagi na deprecjację ich wartości realnej.
Należy podkreślić, iż Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 20 grudnia 1999 r. (sygn. akt K 4/99), badając zmienione zasady waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych byłych funkcjonariuszy służb mundurowych pod kątem zgodności z zasadą ochrony praw nabytych, orzekł, iż przepis art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (ustanawiający nowe zasady waloryzacji emerytur i rent funkcjonariuszy służb mundurowych) jest zgodny z art. 2 konstytucji.
W szczególności trybunał wskazał, iż ˝wprawdzie zakwestionowane przepisy zmieniły w stosunku do określonej grupy świadczeniobiorców metodę (mechanizm) waloryzacji, zachowały jednak samo założenie stabilnej wartości ekonomicznej otrzymywanych świadczeń oraz przewidziały mechanizm umożliwiający jego urzeczywistnienie. Mimo zmiany przepisów istota instytucji przystosowującej wartość świadczeń emerytalno-rentowych do spadku siły nabywczej pieniądza, w którym wypłacane są świadczenia, nie została więc naruszona. Innymi słowy - w rozpatrywanej sprawie nie doszło do pozbawienia uprawnienia do waloryzacji świadczeń, ale jedynie do zmiany metody waloryzowania ich wysokości. Naruszenie oczekiwań co do przewidywanego poziomu przyszłych świadczeń nie stanowi samo przez się naruszenia prawa do waloryzacji˝.
Trybunał wskazał również, iż ˝ochrona praw nabytych nie ma charakteru absolutnego. Możliwe są zatem odstępstwa od niej, przy czym ocena dopuszczalności odstępstwa może być dokonana na tle konkretnej sytuacji przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności. Uzasadnieniem naruszenia zasady ochrony praw nabytych może być w szczególności potrzeba zapewnienia realizacji innej wartości istotnej dla systemu prawnego˝. Trybunał Konstytucyjny, podkreślając wielokrotnie znaczenie stabilności przepisów emerytalno-rentowych, zaznaczał jednocześnie prawo ustawodawcy do modyfikowania opartych na tych przepisach praw słusznie nabytych. Modyfikacja taka może nastąpić zwłaszcza w sytuacji przeobrażeń społecznych i gospodarczych. Według trybunału w przypadku kompleksowych i głębokich reform, a za taką niewątpliwie należy uznać wprowadzoną w życie w 1999 r. reformę emerytalno-rentową, ˝wewnętrzna spójność i sprawiedliwość nowego systemu uzasadniać może modyfikację przyznanych wcześniej uprawnień. Dotyczy to zwłaszcza ujednolicenia unormowania mającego dotyczyć wszystkich objętych nim osób˝.
Szczególnie istotne jest ponadto wskazanie przez trybunał, iż ˝w kontekście zmian w systemie waloryzacji emerytur i rent oraz przejścia w systemie powszechnym w 1995 r. na waloryzację cenową prawa emerytów służb mundurowych mogły być traktowane jako swego rodzaju grupowy przywilej. Przy wprowadzonej kompleksowej i gruntownej zmianie systemu ubezpieczeń społecznych zasada równości uzasadnia modyfikację sfery dotychczasowych uprawnień, chyba że miałyby one uzasadnienie w treści obowiązujących przepisów konstytucyjnych, co jednak nie ma miejsca w rozpatrywanej sprawie. W ocenie wnioskodawców szczególny charakter służby funkcjonariuszy mundurowych uzasadnia ich wyjątkowe traktowanie, także gdy chodzi o sposób waloryzacji przyznawanych im świadczeń emerytalno-rentowych. Jednak zauważyć należy, że istotna podmiotowo różnica (podstawa zróżnicowania statusu prawnego) ma tu miejsce do czasu pozostawania w służbie (co wyraża się między innymi systemem płacenia składek i odrębnymi warunkami nabycia prawa do świadczeń), natomiast później osoba taka staje się przede wszystkim emerytem i winna zasadniczo podlegać ogólnym regulacjom dotyczącym tej grupy osób˝.
Zważywszy na zakres modyfikacji prawa do waloryzacji, który nie dotyczył istoty tego prawa, oraz okoliczności uzasadniające tę modyfikację, tj. dokonaną głęboką reformę całego systemu emerytalnego, potrzebę zachowania wewnętrznej sprawiedliwości i spójności systemu oraz kryzys w finansowaniu ubezpieczeń społecznych, ˝Trybunał Konstytucyjny nie dopatrzył się w tym przypadku niezgodnego z ustawą zasadniczą arbitralnego ograniczenia zasady ochrony praw nabytych, stanowiącej element zasady państwa prawnego˝. Skoro więc zmiana zasad waloryzacji nie została uznana przez trybunał za sprzeczną z zasadą ochrony praw nabytych, tym bardziej trudno tu dopatrzyć się sprzeczności z zasadą równości określoną w art. 32 ust. 1 Konstytucji RP. Co więcej, wydaje się, iż zrównanie zasad waloryzacji emerytur i rent byłych funkcjonariuszy służb mundurowych (w tym funkcjonariuszy pożarnictwa) z zasadami waloryzacji emerytur i rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych stanowi realizację konstytucyjnej zasady równości.
Biorąc zatem pod uwagę powołane powyżej przepisy, a także wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 grudnia 1999 r., uznać należy, że decyzje waloryzacyjne wydane w stosunku do byłych funkcjonariuszy pożarnictwa przez Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji od 1999 r. są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa i nie naruszają słusznych interesów strony.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 23 czerwca 2009 r.
Życzeniem jest tylko,aby 01 był jak my "strażakiem" . Reszta może się nie liczyć w/g oczywiście...Tylko nie zapomnij że komendantem się bywa a strażakiem jest.Ja już czterech komendantów przeżyłem....
Wojskowi i policjanci, aby przejść na emeryturę, będą musieli pracować dłużej. Zmiany prawdopodobnie czekają też celników. Przedstawiamy najnowsze rządowe propozycje zmian w emeryturach mundurowychhttp://www.nszzp.pl/?page=Structure&id=19&nid=1110
Interpelacja
(nr 10745)
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie stosowania przepisów emerytalnych wobec funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych, którzy odeszli na emeryturę (rentę) przed dniem 1 stycznia 1999 r.
Szanowny Panie Ministrze! W latach 1989–1999 po transformacjach ustrojowych oraz wielu reorganizacjach ze służb mundurowych odeszło bardzo wielu funkcjonariuszy. Zwolnieni funkcjonariusze mundurowi, którzy mieli już uprawnienia do emerytur, odeszli na emerytury w czasie obowiązywania ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej
Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 1994 r. Nr 53, poz. 214), na podstawie której funkcjonariusze nabyli słuszne prawa materialne z tytułu wysługi lat do świadczenia emerytalnego w wysokości określonej w art. 5, który wskazuje, że podstawę wymiaru emerytury stanowi uposażenie należne funkcjonariuszowi na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym, oraz art. 6, który określał sposób utrzymania wartości ekonomicznej pozyskanego świadczenia. Fakt ten potwierdza (uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 grudnia 1999 r., sygn. K 4/99) poprzez tryb
waloryzacji świadczenia emerytalnego w takim samym stopniu i terminie, w jakim następuje wzrost uposażenia zasadniczego funkcjonariuszy pozostających w służbie i zajmujących analogiczne stanowiska (a w przypadku ograniczenia świadczenia z tytułu osiągania wynagrodzenia – art. 40 – podstawą ograniczenia jest podstawa wymiaru emerytury lub renty). W wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 stycznia 2003 r., sygn. akt SK. 27/02, Dz. U. z 2003 r. Nr 24, poz. 200, w uzasadnieniu wskazano: „Do 1 stycznia 1999 r. funkcjonariusze Służby Więziennej oraz innych służb
mundurowych podlegali odrębnej ustawie regulującej kwestie emerytalno-rentowe. Była to (a w stosunku do niektórych funkcjonariuszy jest to nadal), zmieniająca swoją nazwę ze względu na reorganizacje służb mundurowych (np. Urzędu Ochrony Państwa) ustawa z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego,
Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. Nr 53, poz. 214, ze zm.). Z dniem 1 stycznia 1999 r. weszła w życie ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z art. 1 ust. 2 tej ustawy warunki nabywania prawa do emerytur i rent oraz innych świadczeń przysługujących z tytułu pobierania emerytury lub renty, a także zasady ustalania wysokości tych świadczeń m.in. dla osób zatrudnionych w Służbie Więziennej, którzy w dniu wejścia w życie ustawy (a więc 1 stycznia 1999 r.)
pozostawali w służbie, określają przepisy o zaopatrzeniu emerytalnym tych osób. Aktualnie więc kwestie emerytalno-rentowe służb mundurowych, regulowane są przez dwa odrębne akty prawne, w zależności od tego, czy służba była pełniona przed 1 stycznia 1999 r., czy też po tej dacie. Funkcjonariusze
służb mundurowych, którzy pozostawali w służbie przed 1 stycznia 1999 r., podlegali i podlegają nadal przepisom ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Natomiast każdy funkcjonariusz podejmujący służbę od 1 stycznia 1999 r. podlega przepisom ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zakres podmiotowy, jak i czasowy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych został więc ograniczony. Ponadto prokurator generalny zauważył, że zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS warunki nabywania prawa do emerytury lub renty oraz innych świadczeń przysługujących funkcjonariuszom Policji, Służby
Więziennej i Państwowej Straży Pożarnej, którzy w dniu wejścia w życie ustawy pozostawali w służbie, określają przepisy o zaopatrzeniu emerytalnym tych osób. Wynika z tego, że nowy system obejmować będzie tylko tych funkcjonariuszy, którzy podejmą służbę po 31 grudnia 1998r.”. „Zdaniem prokuratora generalnego można zatem uznać, że osoby podejmujące służbę po tej dacie mają świadomość zakresu przysługujących im uprawnień”. Podobnej odpowiedzi udzieliła pani minister Fedak w dniu 10 marca 2008 r. na interpelację nr 1063 posła na Sejm RP pana Janusza Dzięcioła z dnia 20 lutego 2008 r. w sprawie możliwości przeliczenia świadczenia emerytalnego z FUS (SPS-023-1063/08). Tożsame stanowisko wyrażone jest w piśmie ministra pracy i polityki społecznej (DUS-053-3053-1/2-BB/8, z dnia 23 stycznia 2009 r.), które brzmi: „W przypadku żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych, którzy wstąpili
do służby przed 2 stycznia 1999 r., zachowano prawo do emerytury na dotychczasowych zasadach, określonych w policyjnej ustawie emerytalnej z dnia 18 lutego 1994 r. Jednakże po l stycznia 1999 r. zakłady emerytalno-rentowe MSWiA naliczały świadczenia emerytalne według zasad waloryzacji świadczeń o wskaźnik wzrostu cen, tak jak w art. l ust. 2 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach z FUS. Według emerytów mundurowych, którzy nabyli prawa emerytalne przed 1
stycznia 1999 r., świadczenia emerytalne otrzymywane po tej dacie naliczane są według decyzji uwzględniających zasady waloryzacji świadczeń o wskaźnik wzrostu cen, tzn. według zasad dotyczących tylko funkcjonariuszy mundurowych rozpoczynających służbę po 1 stycznia 1999 r. (art. l ust. 2 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach z FUS), i są drastycznie niższe od
świadczeń, których wartość ekonomiczna jest integralnie związana z uposażeniem zasadniczym funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych pozostających w służbie i zajmujących analogiczne stanowiska, co określała ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, i są niższe od świadczeń otrzymywanych przez funkcjonariuszy aktualnie odchodzących na emeryturę, a
posiadających te same cechy relewantne. Fakt stwierdzenia przez Trybunał Konstytucyjny, że waloryzacja emerytur regulowana jest przez dwa odrębne akty prawne, w zależności od tego, czy
służba była pełniona przed 1 stycznia 1999 r., czy też po tej dacie. Funkcjonariusze służb mundurowych, którzy pozostawali w służbie przed 1 stycznia 1999 r., podlegali i podlegają nadal przepisom ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Natomiast każdy funkcjonariusz podejmujący służbę od 1 stycznia 1999 r. podlega przepisom ustawy o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zakres podmiotowy, jak i czasowy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych został więc ograniczony. Spowodowało to, że emeryci mundurowi złożyli do sądów pracy i ubezpieczeń społecznych w całej Polsce pozwy o ponowne przeliczenie waloryzacji ich emerytur.
Biorąc powyższe pod uwagę, proszę o odpowiedź na pytania:
1. Jakie przepisy obowiązują emerytów policyjnych (mundurowych), którzy przeszli na emeryturę przed 1 stycznia 1999 r., w sprawie sposobu rewaloryzacji ich świadczeń emerytalnych?
2. Czy funkcjonariusze służb mundurowych, przebywający na emeryturze przed dniem 1 stycznia 1999 r., od dnia 2 stycznia 1999 r. nadal podlegali przepisom ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (ustawa z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji,
Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, Dz. U. Nr 53, poz. 214, ze zm.)?
3. Na jakich zasadach powinna być przeprowadzona waloryzacja emerytur dla tej grupy zawodowej? Czy zgodnie z ustawą o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, czy też zgodnie z ustawą z dnia 17 grudnia 1998 r. o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w jego brzmieniu na dzień 1 stycznia 1999 r. (Dz. U. Nr 162, poz. 1118, ze zm.)?
4. Co zamierza uczynić Ministerstwo Sprawiedliwości i MSWiA w celu wyjaśnienia istniejących wątpliwości będących źródłem niezadowolenia wśród tej grupy emerytów i w jaki sposób zamierza poinformować tę grupę społeczną?
Z wyrazami szacunku
Poseł Bronisław Dutka
Warszawa, dnia 17 lipca 2009 r.
Szanowny Panie Marszałku! Nawiązując do pisma (sygn. SPS-023-10745/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Bronisława Dutki z dnia 17 lipca 2009 r. w sprawie stosowania przepisów emerytalnych wobec funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych, którzy odeszli na
emeryturę (rentę) przed dniem 1 stycznia 1999 r., uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Na wstępie wyjaśnić należy, że zasady przyznawania emerytur dla funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych uprawnionych do zaopatrzenia emerytalnego określa ustawa z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa
Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.).
Przepisy ustawy mają zastosowanie zarówno do funkcjonariuszy przyjętych do służby przed dniem 2 stycznia 1999 r., jak i przyjętych do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r.
Zgodnie z art. 12 ww. ustawy emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi, który w dniu zwolnienia ze służby posiada 15 lat służby w: Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Centralnym
Biurze Antykorupcyjnym, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej lub Służbie Więziennej; obliczonej z uwzględnieniem okresów z nią równorzędnych, wskazanych w art. 13 ustawy; z wyjątkiem funkcjonariusza, który ma ustalone prawo do emerytury określonej
w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353, z późn. zm.).
Do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 166, poz. 1609, z późn. zm.), którą dokonano nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu BMP-0713-6726/09/EG emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…), wysokość emerytury policyjnej obliczana była jednakowo dla wszystkich funkcjonariuszy służb mundurowych objętych tą ustawą. Natomiast od dnia 1 października 2003 r., tj. od dnia
wejścia w życie ww. ustawy, wysokość emerytury policyjnej ustalana jest odmiennie dla funkcjonariuszy pozostających w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r. i dla funkcjonariuszy, który zostali przyjęci do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r. Zgodnie z ustawą o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…) do wysługi emerytalnej funkcjonariusza pozostającego w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., który spełnia przesłanki określone w art. 12, zalicza się, poza
okresami służby i okresami równorzędnymi ze służbą, posiadane przed przyjęciem do służby okresy składkowe i nieskładkowe w rozumieniu ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Do wysługi zalicza się także przypadające po zwolnieniu ze służby okresy zatrudnienia przed dniem 1 stycznia 1999 r. w
wymiarze czasu pracy nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy oraz okresy opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe po dniu 31 grudnia 1998 r. lub okres nieopłacania składek z powodu przekroczenia w trakcie roku kalendarzowego kwoty rocznej podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia.
Natomiast zgodnie z art. 15a ustawy funkcjonariusz, który wstąpił do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r. i legitymuje się 15-letnim okresem służby (łącznie z okresami równorzędnymi ze służbą), otrzyma emeryturę policyjną tylko za okresy służby. Za okresy składkowe i nieskładkowe
poprzedzające służbę lub składkowe po służbie otrzyma emeryturę z systemu ubezpieczeń społecznych (z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wypłacaną przez ZUS) oraz emeryturę dożywotnią ze składek emerytalnych wpłacanych do OFE, jeżeli przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.
W związku więc z powyższym stwierdzić należy, że przepisy ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…) mają zastosowanie zarówno w stosunku do funkcjonariuszy służb mundurowych, którzy przeszli na BMP-0713-6726/09/EG zaopatrzenie emerytalne przed dniem 1 stycznia 1999 r., jak i funkcjonariuszy, którzy odeszli na emeryturę policyjną po tej dacie.
Odnosząc się natomiast do kwestii rewaloryzacji świadczeń emerytalnych emerytów policyjnych, którzy przeszli na emeryturę przed dniem 1 stycznia 1999 r., uprzejmie wyjaśniam, że ostatniej rewaloryzacji (przeliczenia) policyjnych świadczeń emerytalnych dokonano w 1994 r. na podstawie art. 58 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…) i zarządzenia ministra spraw wewnętrznych nr 31 z dnia 24 maja 1994 r. w sprawie szczegółowych zasad przeliczenia uposażenia funkcjonariuszy dla celów emerytalnych (Dz. Urz. Nr 2, poz. 26). Przeliczeniu podlegały emerytury i renty przyznane na podstawie przepisów obowiązujących przed dniem wejścia w życie ustawy, tj. przed dniem 26 maja 1994 r. Ponadto dodać należy, że od dnia wejścia w życie ustawy o zaopatrzeniu
emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…) podstawę waloryzacji świadczeń z zaopatrzenia emerytalnego stanowi art. 6 ww. ustawy. Zgodnie z pierwotnym brzmieniem ww. przepisu emerytury i renty policyjne podlegały waloryzacji w takim samym stopniu i terminie, w jakim następował wzrost uposażenia funkcjonariuszy pozostających w służbie i zajmujących analogicznie zaszeregowane stanowiska. Powyższe zasady waloryzacji uległy zmianie od dnia 1 stycznia 1999 r., tj. od dnia wejścia w życie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Zgodnie z art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…), w nowym brzmieniu nadanym przez art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, emerytury i renty z zaopatrzenia emerytalnego od dnia 1 stycznia 1999 r. podlegają waloryzacji na zasadach i w terminach
przewidzianych w przepisach ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Jednocześnie art. 179 ustawy o emeryturach i rentach z FUS wprowadzał dodatkową waloryzację policyjnych świadczeń emerytalno-rentowych w 1999 r. BMP-0713-6726/09/EG. Na podstawie wskazanej regulacji świadczenia zostały zwaloryzowane od 1 stycznia 1999 r. Natomiast waloryzacji świadczeń na podstawie art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…), w znowelizowanym
brzmieniu, dokonano od dnia 1 czerwca 1999 r. Podkreślić należy, że przepisy nowelizujące zasady waloryzacji policyjnych świadczeń emerytalno-rentowych badane były przez Trybunał Konstytucyjny
pod kątem zgodności z zasadą ochrony praw nabytych. W wydanym w tej sprawie wyroku z dnia 20 grudnia 1999 r. (sygn. akt: K 4/99) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny z art. 2 konstytucji.
W uzasadnieniu trybunał wskazał, iż pomimo że zakwestionowane przepisy zmieniły w stosunku do określonej grupy świadczeniobiorców metodę (mechanizm) waloryzacji, zachowały samo założenie stabilnej wartości ekonomicznej otrzymywanych świadczeń oraz przewidziały mechanizm
umożliwiający jego urzeczywistnienie. W związku z powyższym przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie pozbawiły świadczeniobiorców prawa do waloryzacji świadczeń, a jedynie wprowadziły inne zasady waloryzowania ich wysokości.
Trybunał Konstytucyjny zauważył także, że zasada równości wobec prawa wręcz uzasadniała dokonaną zmianę polegającą na zrównaniu zasad waloryzacji świadczeń emerytalnych służb mundurowych (i to niezależnie od daty zakończenia przez funkcjonariuszy służby) z zasadami dotyczącymi pracowników, stwierdzając, że „istotna podmiotowo różnica (podstawa
zróżnicowania statusu prawnego) ma tu miejsce do czasu pozostawania w służbie, co wyraża się między innymi systemem płacenia składek i odrębnymi warunkami nabycia praw do świadczeń, natomiast później osoba taka staje się przede wszystkim emerytem i winna zasadniczo podlegać ogólnym regulacjom dotyczącym tej grupy osób”. W konkluzji swych rozważań Trybunał
Konstytucyjny stwierdził, że „biorąc pod uwagę omówiony wyżej zakres modyfikacji prawa do waloryzacji, który nie dotyczył istoty tego prawa, oraz BMP-0713-6726/09/EG.
okoliczności uzasadniające tę modyfikację, a więc: dokonaną głęboką reformę całego systemu emerytalnego, potrzebę zachowania wewnętrznej sprawiedliwości i spójności systemu oraz kryzys w finansowaniu ubezpieczeń społecznych, Trybunał Konstytucyjny nie dopatrzył się w tym przypadku
niezgodnego z ustawą zasadniczą arbitralnego ograniczenia zasady ochrony praw nabytych, stanowiącej element zasady państwa prawnego”. Biorąc pod uwagę powołane powyżej przepisy, a także wskazany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, należy uznać, iż decyzje waloryzacyjne wydane
przez organ emerytalny od roku 1999 są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa.
Jednocześnie uprzejmie informuję, iż wszystkim osobom, które wystąpiły do organu emerytalnego o przeliczenie świadczeń ustalonych od 1999 r., zostały wydane decyzje odmawiające uchylenia decyzji waloryzacyjnych wydanych po dniu 1 stycznia 1999 r. W uzasadnieniu decyzji w sposób szczegółowy
wyjaśniono obowiązujące zasady waloryzacji świadczeń z zaopatrzenia emerytalnego, wskazując również ww. wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Z poważaniem
Interpelacja
(nr 10953)
do ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz ministra obrony narodowej
w sprawie emerytów w służbach mundurowych
Szanowny Panie Premierze! Według mojej wiedzy1 13% zatrudnionych na stałe w Wojsku Polskim stanowią emeryci i renciści wojskowi. Podobna sytuacja ma miejsce w Policji, gdzie jest zatrudnionych ponad 500 emerytów. Emerytami są młodzi ludzie, którzy nabywają prawa emerytalne po 15 latach
służby. Mają oni lepsze warunki niż normalnie pracujący, gdyż są podwójnie finansowani z budżetu państwa (jako emeryci i pracownicy), nie mogą być przeniesieni do innej jednostki, a wykonują podobną, jeżeli nie taką samą, pracę. Inne są też relacje na linii przełożony – podwładny w służbach mundurowych, a inne na linii przełożony – pracownik cywilny. W pierwszym przypadku to są
rozkazy, egzaminy, inny rodzaj dyscypliny. Takie działania bulwersują, gdyż inne grupy zawodowe nie mają takich przywilejów i nie mogą na nie liczyć. W związku z powyższym bardzo proszę Pana Ministra o odpowiedzi na nurtujące mnie pytania:
1. Ilu emerytów ze służb mundurowych było zatrudnionych w Wojsku Polskim, Policji, Straży Pożarnej, Straży Granicznej na koniec 2007 r. i 2008 r.?
2. Czy Pana resort podejmie działania zmierzające do przeciwdziałania tego typu praktykom, jeżeli tak, to jakie i w jakim terminie?
Z poważaniem
Poseł Krzysztof Putra
Warszawa, dnia 12 sierpnia 2009 r.
Działając na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku
Praw Obywatelskich (Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 ze zm.) chciałbym uprzejmie
przedstawić Panu Premierowi stanowisko w kwestii konieczności szybkiego wdrożenia
zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych.
Zgodnie z art. 12 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym
funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby
Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura
Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i
Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67 ze zm.) oraz art. 12
ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych
oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 68 ze zm.) emerytura przysługuje
policjantowi (żołnierzowi, funkcjonariuszowi) zwolnionemu z zawodowej służby, który
w dniu zwolnienia z tej służby posiada 15 lat służby. Zatem jedynym warunkiem nabycia
prawa do emerytury przez żołnierza zawodowego i funkcjonariusza służb mundurowych
jest 15-letnia wysługa lat w służbie oraz zwolnienie ze służby, natomiast żadnego znaczenia
nie ma wiek uprawnionego. W rezultacie uprawnienia emerytalne nabywają osoby w
relatywnie młodym wieku, które z reguły kontynuują działalność zarobkową przy
zachowaniu prawa do wypłaty co najmniej połowy świadczenia. Z posiadanych danych
wynika, że w 2008 r. wśród nowoprzyznawanych emerytur wojskowych mniej niż połowę
(47%) stanowiły świadczenia przyznane z tytułu wysługi wynoszącej ponad 25 lat, podczas
gdy w 2002 r. ten wskaźnik wynosił ponad 63%. Ponad 7% nowoprzyznanych w 2008 r.
emerytur wojskowych przyznano z tytułu minimalnej wysługi 15 lat służby ( w 2002 r. -
2%).
2
Aktualne i prognozowane warunki demograficzne i gospodarcze spowodowały
konieczność zreformowania systemu emerytalnego w Polsce, w szczególności poprzez
podniesienie wieku emerytalnego i ewolucyjną likwidację uprawnień do wcześniejszej
emerytury. Założenie to zostało zrealizowane jedynie w odniesieniu do powszechnego
(pracowniczego) systemu, obowiązującego od 1 stycznia 1999 r. Przyjęto jako powszechnie
obowiązujący wiek emerytalny na poziomie 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn,
uzależniając jednocześnie prawo do gwarantowanego minimalnego poziomu emerytury w
nowym systemie od spełnienia warunku posiadania minimalnego stażu ubezpieczenia (20
lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).
W dalszym ciągu obowiązują w systemie ubezpieczeń społecznych odrębne systemy
emerytalne górników, rolników i służb mundurowych, zawierające rozwiązania
niedostosowane do uwarunkowań społeczno-gospodarczych. Utrzymanie dotychczasowych
rozwiązań zawartych w tych systemach emerytalnym spowoduje dalsze drastyczne
pogorszenie stanu finansów publicznych.
Zaopatrzenie emerytalne funkcjonariuszy służb mundurowych powinno być
traktowane jako integralna część systemu ubezpieczenia społecznego. Ocena
szczegółowych rozwiązań zawartych w tych systemach, z punktu widzenia konstytucyjnych
zasad równości i sprawiedliwości społecznej, nie może więc być kwestionowana
okolicznością, że rozwiązania te mają swe uzasadnienie w "specyfice" danego systemu (por.
orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 września 1997 r. sygn. akt K 25/96, OTK
ZUNr3-4, poz. 36).
System ubezpieczeń społecznych powinien mieć w zasadzie powszechny i jednolity
charakter. Z tych względów regulacja uzależniająca nabycie prawa do emerytury przez
funkcjonariuszy służb mundurowych jedynie od spełnienia warunku wysługi (15 lat w
służbie) pozbawiona jest - moim zdaniem - racjonalnego uzasadnienia i może nasuwać
wątpliwości konstytucyjne. Ponadto analiza systemów emerytalnych służb mundurowych
obowiązujących w niektórych innych państwach unijnych lub NATO wskazuje wyraźnie, że
obok wydłużenia okresu służby konieczne jest wprowadzenie granicy wieku emerytalnego
oraz wydłużenie okresu służby, z którego ustalana jest podstawa wymiaru świadczenia.
Niezbędne jest także zróżnicowanie warunków nabywania prawa do emerytury w
zależności od rodzaju służby.
Przedstawiając powyższe uprzejmie proszę Pana Premiera o zajęcie stanowiska w
kwestii przewidywanych zmian systemu emerytalnego służb mundurowych oraz terminu ich
wdrożenia.
Z posiadanych danych wynika, że w 2008 r. wśród nowo przyznawanych emerytur wojskowych mniej niż połowę (47%) stanowiły świadczenia przyznane z tytułu wysługi wynoszącej ponad 25 lat, podczas gdy w 2002 r. ten wskaźnik wynosił ponad 63%. Ponad 7% nowo przyznanych w 2008 r. emerytur wojskowych przyznano z tytułu minimalnej wysługi 15 lat służby ( w 2002 r. -2%).
Działając na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku
Praw Obywatelskich (Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 ze zm.) chciałbym uprzejmie
przedstawić Panu Premierowi stanowisko w kwestii konieczności szybkiego wdrożenia
zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych.
Zgodnie z art. 12 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym
funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby
Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura
Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i
Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67 ze zm.) oraz art. 12
ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych
oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 68 ze zm.) emerytura przysługuje
policjantowi (żołnierzowi, funkcjonariuszowi) zwolnionemu z zawodowej służby, który
w dniu zwolnienia z tej służby posiada 15 lat służby. Zatem jedynym warunkiem nabycia
prawa do emerytury przez żołnierza zawodowego i funkcjonariusza służb mundurowych
jest 15-letnia wysługa lat w służbie oraz zwolnienie ze służby, natomiast żadnego znaczenia
nie ma wiek uprawnionego. W rezultacie uprawnienia emerytalne nabywają osoby w
relatywnie młodym wieku, które z reguły kontynuują działalność zarobkową przy
zachowaniu prawa do wypłaty co najmniej połowy świadczenia. Z posiadanych danych
wynika, że w 2008 r. wśród nowoprzyznawanych emerytur wojskowych mniej niż połowę
(47%) stanowiły świadczenia przyznane z tytułu wysługi wynoszącej ponad 25 lat, podczas
gdy w 2002 r. ten wskaźnik wynosił ponad 63%. Ponad 7% nowoprzyznanych w 2008 r.
emerytur wojskowych przyznano z tytułu minimalnej wysługi 15 lat służby ( w 2002 r. -
2%).
2
Aktualne i prognozowane warunki demograficzne i gospodarcze spowodowały
konieczność zreformowania systemu emerytalnego w Polsce, w szczególności poprzez
podniesienie wieku emerytalnego i ewolucyjną likwidację uprawnień do wcześniejszej
emerytury. Założenie to zostało zrealizowane jedynie w odniesieniu do powszechnego
(pracowniczego) systemu, obowiązującego od 1 stycznia 1999 r. Przyjęto jako powszechnie
obowiązujący wiek emerytalny na poziomie 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn,
uzależniając jednocześnie prawo do gwarantowanego minimalnego poziomu emerytury w
nowym systemie od spełnienia warunku posiadania minimalnego stażu ubezpieczenia (20
lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).
W dalszym ciągu obowiązują w systemie ubezpieczeń społecznych odrębne systemy
emerytalne górników, rolników i służb mundurowych, zawierające rozwiązania
niedostosowane do uwarunkowań społeczno-gospodarczych. Utrzymanie dotychczasowych
rozwiązań zawartych w tych systemach emerytalnym spowoduje dalsze drastyczne
pogorszenie stanu finansów publicznych.
Zaopatrzenie emerytalne funkcjonariuszy służb mundurowych powinno być
traktowane jako integralna część systemu ubezpieczenia społecznego. Ocena
szczegółowych rozwiązań zawartych w tych systemach, z punktu widzenia konstytucyjnych
zasad równości i sprawiedliwości społecznej, nie może więc być kwestionowana
okolicznością, że rozwiązania te mają swe uzasadnienie w "specyfice" danego systemu (por.
orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 września 1997 r. sygn. akt K 25/96, OTK
ZUNr3-4, poz. 36).
System ubezpieczeń społecznych powinien mieć w zasadzie powszechny i jednolity
charakter. Z tych względów regulacja uzależniająca nabycie prawa do emerytury przez
funkcjonariuszy służb mundurowych jedynie od spełnienia warunku wysługi (15 lat w
służbie) pozbawiona jest - moim zdaniem - racjonalnego uzasadnienia i może nasuwać
wątpliwości konstytucyjne. Ponadto analiza systemów emerytalnych służb mundurowych
obowiązujących w niektórych innych państwach unijnych lub NATO wskazuje wyraźnie, że
obok wydłużenia okresu służby konieczne jest wprowadzenie granicy wieku emerytalnego
oraz wydłużenie okresu służby, z którego ustalana jest podstawa wymiaru świadczenia.
Niezbędne jest także zróżnicowanie warunków nabywania prawa do emerytury w
zależności od rodzaju służby.
Przedstawiając powyższe uprzejmie proszę Pana Premiera o zajęcie stanowiska w
kwestii przewidywanych zmian systemu emerytalnego służb mundurowych oraz terminu ich
wdrożenia.
Pan Donald TUSK PREMIER RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Warszawa, 22.09.2009 r.
ZZ-944/2009
Pan Donald TUSK
PREMIER RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Całe środowisko służb mundurowych jest poruszone i zbulwersowane wystąpieniem Rzecznika Praw Obywatelskich do Pana Premiera o szybkie wdrożenie zmian w systemach emerytalnych służb mundurowych.
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych reprezentuje służby odpowiadające za bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne Państwa. Reprezentujemy służby, których funkcjonariusze działając w imieniu i w interesie Państwa bardzo często stają w obliczu wypełnienia składanej roty ślubowania i wypełniają ją do końca, tracąc życia i zdrowie. W niepodległej Rzeczpospolitej taki tragiczny los spotkał już 123 policjantów.
Jest dla nas rzeczą niebywałą, aby Rzecznik Praw Obywatelskich, bez gruntownej analizy, wpisywał się do chóru populistów i domagał się szybkiego wdrożenia zmian w systemie, który dotyczy służb mundurowych.
My, jako reprezentant środowiska, niejednokrotnie domagamy się pilnej interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich tam, gdzie łamane są nasze prawa konstytucyjne.
Wielokrotnie zwracamy się do Rzecznika o interwencję, a nasze apele pozostają bez jakiegokolwiek zainteresowania.
Nie znamy powodów dla których Rzecznik Praw Obywatelskich domaga się, aby system emerytalny służb mundurowych był integralną częścią zabezpieczenia społecznego, ale doceniając to zainteresowanie proponujemy Panu Rzecznikowi analizę ustaw pragmatycznych wszystkich służb mundurowych z punktu widzenia konstytucyjnych zasad równości i sprawiedliwości społecznej. Propozycja zróżnicowania warunków nabywania prawa do emerytury w zależności od rodzaju służby, w ocenie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, jest wyraźnie niekonstytucyjna i ten fakt proponujemy poddać wnikliwej analizie Rzecznikowi Praw Obywatelskich.
Panie Premierze
Analizując wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich wnosimy o odrzucenie przedstawionych propozycji rozwiązań. Uważamy, że wystąpienie Rzecznika nie znajduje umocowania w art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 15 lipca 1987 roku o Rzeczniku Praw Obywatelskich (Dz.U. z 2001 roku, Nr 14, poz. 147).
w imieniu Federacji
Przewodniczący
Zarządu Głównego NSZZ Policjantów
Antoni DUDA
Pan Janusz KOCHANOWSKI - RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH
Warszawa, 22.09.2009 r.
ZZ-945/2009
Pan Janusz KOCHANOWSKI
RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH
W związku z upublicznionym pismem jakie był Pan uprzejmy skierować do Pana Donalda Tuska – Prezesa Rady Ministrów, L.dz. RPO – 584481-III/08/LN z 11 września 2009 roku w „ kwestii konieczności szybkiego wdrożenia zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych”, uprzejmie proszę o informację W związku z jakim rozpatrywanymi sprawami przedstawił Pan Premierowi wnioski zawarte w treści cytowanego pisma. Jednocześnie, uprzejmie proszę o przekazanie, powołanej w treści pisma analizy systemów emerytalnych państw unijnych i państw NATO, wskazanej w tym wystąpieniu jako uzasadnienie niezbędności realizacji przedstawionego wniosku. Ponadto proszę, aby zechciał Pan dokonać analizy ustaw pragmatycznych wszystkich służb mundurowych z punktu widzenia konstytucyjnych zasad równości i sprawiedliwości społecznej. Propozycja zróżnicowania warunków nabywania prawa do emerytury w zależności od rodzaju służby, w ocenie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, jest wyraźnie niekonstytucyjna. Na marginesie pragnę zauważyć, że przywoływane dane biur emerytalnych są nierzetelne, gdyż pomijają okresy wysługi inne niż „mundurowe”. Nasze wielokrotne wystąpienia w tej sprawie były zbywane informacją, że ZER nie prowadzi takiej statystyki. Uważamy, że takie postępowanie zasługuje na interwencję Pana Rzecznika.
W załączeniu przekazuję pismo jakie w imieniu Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych skierowałem do Prezesa Rady Ministrów – Pana Donalda Tuska.
Przewodniczący
Zarządu Głównego NSZZ Policjantów
Antoni DUDA
W odpowiedzi na wystąpienie z dnia 22 września br., działając z upoważnienia Rzecznika Praw Obywatelskich uprzejmie informuję, co następuje.
Rzecznik Praw Obywatelskich jest adresatem wielu skarg, wskazujących na konieczność szybkiego wdrożenia zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych, górników i rolników. W opinii Rzecznika zawarte w ramach tych systemów rozwiązania nie są dostosowane do uwarunkowań społeczno-gospodarczych, a ponadto ich utrzymanie spowoduje dalsze drastyczne pogorszenie stanu finansów publicznych.
Zgodnie z art. 12 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67 ze zm.) oraz art. 12 ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 68 ze zm.) emerytura przysługuje policjantowi (żołnierzowi, funkcjonariuszowi) zwolnionemu z zawodowej służby, który w dniu zwolnienia z tej służby posiada 15 lat służby. Zatem jedynym warunkiem nabycia prawa do emerytury przez żołnierza zawodowego i funkcjonariusza służb mundurowych jest 15-letnia wysługa lat w służbie oraz zwolnienie ze służby, natomiast żadnego znaczenia nie ma wiek uprawnionego. W rezultacie uprawnienia emerytalne nabywają osoby w relatywnie młodym wieku, które z reguły kontynuują działalność zarobkową przy zachowaniu prawa do wypłaty co najmniej połowy świadczenia. Aktualne i prognozowane warunki demograficzne i gospodarcze spowodowały konieczność zreformowania systemu emerytalnego w Polsce, w szczególności poprzez podniesienie wieku emerytalnego i ewolucyjną likwidację uprawnień do wcześniejszej emerytury. Założenie to zostało zrealizowane jedynie w odniesieniu do powszechnego (pracowniczego) systemu,obowiązującego od 1 stycznia 1999 r. Przyjęto jako powszechnie obowiązujący wiek emerytalny na poziomie 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, uzależniając jednocześnie prawo do gwarantowanego minimalnego poziomu emerytury w nowym systemie od spełnienia warunku posiadania minimalnego stażu ubezpieczenia (20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).
Zdaniem Rzecznika zaopatrzenie emerytalne funkcjonariuszy służb mundurowych powinno być traktowane jako integralna część systemu ubezpieczenia społecznego. Ocena szczegółowych rozwiązań zawartych w tych systemach, z punktu widzenia konstytucyjnych zasad równości i sprawiedliwości społecznej, nie może więc być kwestionowana okolicznością że rozwiązania te mają swe uzasadnienie w "specyfice" danego systemu (por. orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 września 1997 r. sygn. akt K 25/96, OTK ZU Nr 3-4, poz. 36). System ubezpieczeń społecznych powinien mieć w zasadzie powszechny i jednolity charakter. Z tych względów regulacja uzależniająca nabycie prawa do emerytury przez funkcjonariuszy służb mundurowych jedynie od spełnienia warunku wysługi (15 lat w służbie) pozbawiona jest racjonalnego uzasadnienia i może nasuwać wątpliwości konstytucyjne. Ponadto analiza systemów emerytalnych służb mundurowych obowiązujących w niektórych innych państwach unijnych lub NATO wskazuje wyraźnie, że obok wydłużenia okresu służby konieczne jest wprowadzenie granicy wieku emerytalnego oraz wydłużenie okresu służby, z którego ustalana jest podstawa wymiaru świadczenia. Ponadto niezbędne jest także zróżnicowanie warunków nabywania prawa do emerytury w zależności od rodzaju służby.
Przedstawiając powyższe Rzecznik zwrócił się do Prezesa Rady Ministrów o zajęcie stanowiska w kwestii przewidywanych zmian systemu emerytalnego służb mundurowych oraz terminu ich wdrożenia.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 10745
w sprawie stosowania przepisów emerytalnych wobec funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych, którzy odeszli na emeryturę (rentę) przed dniem 1 stycznia 1999 r.
Szanowny Panie Marszałku! Nawiązując do pisma (sygn. SPS-023-10745/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Bronisława Dutki z dnia 17 lipca 2009 r. w sprawie stosowania przepisów emerytalnych wobec funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych, którzy odeszli na emeryturę (rentę) przed dniem 1 stycznia 1999 r., uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Na wstępie wyjaśnić należy, że zasady przyznawania emerytur dla funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych uprawnionych do zaopatrzenia emerytalnego określa ustawa z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.). Przepisy ustawy mają zastosowanie zarówno do funkcjonariuszy przyjętych do służby przed dniem 2 stycznia 1999 r., jak i przyjętych do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r.
Zgodnie z art. 12 ww. ustawy emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi, który w dniu zwolnienia ze służby posiada 15 lat służby w: Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej lub Służbie Więziennej; obliczonej z uwzględnieniem okresów z nią równorzędnych, wskazanych w art. 13 ustawy; z wyjątkiem funkcjonariusza, który ma ustalone prawo do emerytury określonej w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j.: Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353, z późn. zm.).
Do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 166, poz. 1609, z późn. zm.), którą dokonano nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...), wysokość emerytury policyjnej obliczana była jednakowo dla wszystkich funkcjonariuszy służb mundurowych objętych tą ustawą. Natomiast od dnia 1 października 2003 r., tj. od dnia wejścia w życie ww. ustawy, wysokość emerytury policyjnej ustalana jest odmiennie dla funkcjonariuszy pozostających w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r. i dla funkcjonariuszy, który zostali przyjęci do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r.
Zgodnie z ustawą o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...) do wysługi emerytalnej funkcjonariusza pozostającego w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., który spełnia przesłanki określone w art. 12, zalicza się, poza okresami służby i okresami równorzędnymi ze służbą, posiadane przed przyjęciem do służby okresy składkowe i nieskładkowe w rozumieniu ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Do wysługi zalicza się także przypadające po zwolnieniu ze służby okresy zatrudnienia przed dniem 1 stycznia 1999 r. w wymiarze czasu pracy nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy oraz okresy opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe po dniu 31 grudnia 1998 r. lub okres nieopłacania składek z powodu przekroczenia w trakcie roku kalendarzowego kwoty rocznej podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia.
Natomiast zgodnie z art. 15a ustawy funkcjonariusz, który wstąpił do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r. i legitymuje się 15-letnim okresem służby (łącznie z okresami równorzędnymi ze służbą), otrzyma emeryturę policyjną tylko za okresy służby. Za okresy składkowe i nieskładkowe poprzedzające służbę lub składkowe po służbie otrzyma emeryturę z systemu ubezpieczeń społecznych (z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wypłacaną przez ZUS) oraz emeryturę dożywotnią ze składek emerytalnych wpłacanych do OFE, jeżeli przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.
W związku więc z powyższym stwierdzić należy, że przepisy ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...) mają zastosowanie zarówno w stosunku do funkcjonariuszy służb mundurowych, którzy przeszli na zaopatrzenie emerytalne przed dniem 1 stycznia 1999 r., jak i funkcjonariuszy, którzy odeszli na emeryturę policyjną po tej dacie.
Odnosząc się natomiast do kwestii rewaloryzacji świadczeń emerytalnych emerytów policyjnych, którzy przeszli na emeryturę przed dniem 1 stycznia 1999 r., uprzejmie wyjaśniam, że ostatniej rewaloryzacji (przeliczenia) policyjnych świadczeń emerytalnych dokonano w 1994 r. na podstawie art. 58 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...) i zarządzenia ministra spraw wewnętrznych nr 31 z dnia 24 maja 1994 r. w sprawie szczegółowych zasad przeliczenia uposażenia funkcjonariuszy dla celów emerytalnych (Dz. Urz. Nr 2, poz. 26). Przeliczeniu podlegały emerytury i renty przyznane na podstawie przepisów obowiązujących przed dniem wejścia w życie ustawy, tj. przed dniem 26 maja 1994 r.
Ponadto dodać należy, że od dnia wejścia w życie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...) podstawę waloryzacji świadczeń z zaopatrzenia emerytalnego stanowi art. 6 ww. ustawy.
Zgodnie z pierwotnym brzmieniem ww. przepisu emerytury i renty policyjne podlegały waloryzacji w takim samym stopniu i terminie, w jakim następował wzrost uposażenia funkcjonariuszy pozostających w służbie i zajmujących analogicznie zaszeregowane stanowiska.
Powyższe zasady waloryzacji uległy zmianie od dnia 1 stycznia 1999 r., tj. od dnia wejścia w życie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Zgodnie z art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...), w nowym brzmieniu nadanym przez art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, emerytury i renty z zaopatrzenia emerytalnego od dnia 1 stycznia 1999 r. podlegają waloryzacji na zasadach i w terminach przewidzianych w przepisach ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
Jednocześnie art. 179 ustawy o emeryturach i rentach z FUS wprowadzał dodatkową waloryzację policyjnych świadczeń emerytalno-rentowych w 1999 r.
Na podstawie wskazanej regulacji świadczenia zostały zwaloryzowane od 1 stycznia 1999 r. Natomiast waloryzacji świadczeń na podstawie art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...), w znowelizowanym brzmieniu, dokonano od dnia 1 czerwca 1999 r.
Podkreślić należy, że przepisy nowelizujące zasady waloryzacji policyjnych świadczeń emerytalno-rentowych badane były przez Trybunał Konstytucyjny pod kątem zgodności z zasadą ochrony praw nabytych. W wydanym w tej sprawie wyroku z dnia 20 grudnia 1999 r. (sygn. akt: K 4/99) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny z art. 2 konstytucji.
W uzasadnieniu trybunał wskazał, iż pomimo że zakwestionowane przepisy zmieniły w stosunku do określonej grupy świadczeniobiorców metodę (mechanizm) waloryzacji, zachowały samo założenie stabilnej wartości ekonomicznej otrzymywanych świadczeń oraz przewidziały mechanizm umożliwiający jego urzeczywistnienie. W związku z powyższym przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie pozbawiły świadczeniobiorców prawa do waloryzacji świadczeń, a jedynie wprowadziły inne zasady waloryzowania ich wysokości.
Trybunał Konstytucyjny zauważył także, że zasada równości wobec prawa wręcz uzasadniała dokonaną zmianę polegającą na zrównaniu zasad waloryzacji świadczeń emerytalnych służb mundurowych (i to niezależnie od daty zakończenia przez funkcjonariuszy służby) z zasadami dotyczącymi pracowników, stwierdzając, że ˝istotna podmiotowo różnica (podstawa zróżnicowania statusu prawnego) ma tu miejsce do czasu pozostawania w służbie, co wyraża się między innymi systemem płacenia składek i odrębnymi warunkami nabycia praw do świadczeń, natomiast później osoba taka staje się przede wszystkim emerytem i winna zasadniczo podlegać ogólnym regulacjom dotyczącym tej grupy osób˝. W konkluzji swych rozważań Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ˝biorąc pod uwagę omówiony wyżej zakres modyfikacji prawa do waloryzacji, który nie dotyczył istoty tego prawa, oraz okoliczności uzasadniające tę modyfikację, a więc: dokonaną głęboką reformę całego systemu emerytalnego, potrzebę zachowania wewnętrznej sprawiedliwości i spójności systemu oraz kryzys w finansowaniu ubezpieczeń społecznych, Trybunał Konstytucyjny nie dopatrzył się w tym przypadku niezgodnego z ustawą zasadniczą arbitralnego ograniczenia zasady ochrony praw nabytych, stanowiącej element zasady państwa prawnego˝.
Biorąc pod uwagę powołane powyżej przepisy, a także wskazany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, należy uznać, iż decyzje waloryzacyjne wydane przez organ emerytalny od roku 1999 są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa.
Jednocześnie uprzejmie informuję, iż wszystkim osobom, które wystąpiły do organu emerytalnego o przeliczenie świadczeń ustalonych od 1999 r., zostały wydane decyzje odmawiające uchylenia decyzji waloryzacyjnych wydanych po dniu 1 stycznia 1999 r. W uzasadnieniu decyzji w sposób szczegółowy wyjaśniono obowiązujące zasady waloryzacji świadczeń z zaopatrzenia emerytalnego, wskazując również ww. wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 19 sierpnia 2009 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 10953
w sprawie emerytów w służbach mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 21 sierpnia 2009 r. (sygn. SPS-023-10953/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Krzysztofa Putry w sprawie emerytów w służbach mundurowych uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
W jednostkach organizacyjnych Policji na dzień 31 grudnia 2007 roku zatrudnionych było 869 emerytów służb mundurowych, zaś na dzień 31 grudnia 2008 r. - 1198 emerytów służb mundurowych.
W analogicznym okresie w jednostkach organizacyjnych Straży Granicznej liczba zatrudnionych emerytów służb mundurowych wynosiła:
- w 2007 r. - 165 osób, co stanowiło 4,21% ogółu pracowników zatrudnionych w Straży Granicznej,
- w 2008 r. - 202 osoby, co stanowiło 4,95% ogółu pracowników zatrudnionych w Straży Granicznej.
W jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej liczba emerytów mundurowych zatrudnionych na koniec roku 2007 wynosiła 162 osoby (ogółem 124,85 etatów), co stanowiło 11,50% ogółu zatrudnionych pracowników cywilnych. Natomiast na koniec 2008 r. liczba emerytów mundurowych w jednostkach organizacyjnych PSP wynosiła 183 osoby (ogółem 143,55 etatów), co stanowiło 11,12% ogółu zatrudnionych pracowników cywilnych. Nadmienić należy, iż powyższy stan związany jest z wypełnianiem dyspozycji zawartej w art. 2 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 12 stycznia 2007 r. o ustanowieniu ˝Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009˝ (Dz. U. Nr 35, poz. 213), która stanowi, iż przedsięwzięcia związane z realizacją programu obejmą również zmianę struktury i stanu etatowego formacji polegającą na zastąpieniu części funkcjonariuszy pracownikami cywilnymi.
Na gruncie obowiązującego prawa nie jest możliwe podjęcie działań zmierzających do przeciwdziałania zatrudnianiu w Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej emerytów służb mundurowych, bowiem art. 113 Kodeksu pracy stanowi, iż jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także ze względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy, jest niedopuszczalna.
Należy również wskazać, iż rekrutacja kandydatów na stanowiska pracy w jednostkach organizacyjnych Policji, Straży Granicznej oraz Państwowej Straży Pożarnej odbywa się w trybie konkursowym, co oznacza, że w trakcie procedury kwalifikacyjnej wyłaniani są kandydaci, którzy w najwyższym stopniu spełniają stawiane im wymagania, a dobór kandydatów dokonywany jest spośród wszystkich ofert spełniających wymogi formalne.
Zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz. U. Nr 227, póz. 1505) w służbie cywilnej może być zatrudniona osoba, która:
- jest obywatelem polskim,
- korzysta z pełni praw publicznych,
- nie była skazana prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe,
- posiada kwalifikacje wymagane na dane stanowisko pracy,
- cieszy się nieposzlakowaną opinią.
Jednocześnie art. 6 ww. ustawy stanowi, iż każdy obywatel ma prawo do informacji
o wolnych stanowiskach pracy w służbie cywilnej, a nabór do służby cywilnej jest otwarty oraz konkurencyjny. Kierownicy jednostek organizacyjnych prowadzą ogólnodostępny otwarty nabór kandydatów na stanowiska urzędnicze, przewidziane dla pracowników korpusu służby cywilnej, działając na podstawie przepisów ww. ustawy, poprzez systematyczne upowszechnianie informacji o wolnych stanowiskach pracy w służbie cywilnej w kierowanym przez siebie urzędzie, umieszczanie ogłoszeń w miejscu powszechnie dostępnym na terenie urzędu, a także poprzez publikowanie ich w Biuletynie Informacji Publicznej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Wobec powyższego wprowadzenie zakazu zatrudniania emerytów służb mundurowych w jednostkach organizacyjnych Policji, Straży Granicznej oraz Państwowej Straży Pożarnej byłoby sprzeczne z obecnie obowiązującym prawem, a pracodawcy narażeni byliby na zarzut dyskryminacji w zatrudnianiu.
Ponadto przyszły pracodawca informuje na bieżąco powiatowe urzędy pracy, właściwe ze względu na siedzibę pracodawcy lub miejsce wykonywania pracy o przypadkach prowadzenia naboru kandydatów na stanowiska nienależące do korpusu służby cywilnej (np.: kierowca, mechanik samochodowy, sprzątaczka, rzemieślnik, telefonistka itp.), a należące do grupy stanowisk pomocniczych i obsługi, tj. nieobjętych mnożnikowym systemem wynagradzania, zgodnie z ustawą z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j.: Dz. U. z 2008 r. Nr 69, póz. 415, z późn. zm.).
Należy również zauważyć, iż zgodnie z art. 34 ust. l ustawy o służbie cywilnej - osoba zwolniona z zawodowej służby wojskowej, pełnionej na stanowisku służbowym w Ministerstwie Obrony Narodowej lub terenowym organie administracji rządowej podległym ministrowi obrony narodowej, wskutek wypowiedzenia stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej może zostać zatrudniona w tej jednostce organizacyjnej na stanowisku pracy utworzonym w miejsce zlikwidowanego stanowiska służbowego lub stanowisku równorzędnym.
Jednocześnie pragnę poinformować, iż w kwestii udzielenia szczegółowych informacji dotyczących liczby zatrudnionych emerytów ze służb mundurowych w Wojsku Polskim właściwym jest minister obrony narodowej.
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 8 września 2009 r.
Odpowiedź ministra obrony narodowej
na interpelację nr 10953
w sprawie emerytów w służbach mundurowych
Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając na interpelację pana posła Krzysztofa Putry w sprawie emerytów w służbach mundurowych (znak: SPS-023-10953/09), uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.
Według stanu na dzień 31 grudnia 2007 r. w jednostkach organizacyjnych resortu obrony narodowej zatrudnionych było 6341 pracowników wojska będących emerytami i rencistami wojskowymi (w tym w korpusie służby cywilnej - 139 osób), co stanowiło ok. 12,9% ogółu zatrudnionych, natomiast na dzień 31 grudnia 2008 r. stan zatrudnienia w tej grupie pracowników wynosił 6646 osób (w tym 144 w korpusie służby cywilnej), co stanowiło 13% ogółu zatrudnionych.
Na podstawie przepisów art. 119 ust. 1 ustawy z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (Dz. U. z 2008 r. Nr 141, poz. 892, z późn. zm.) oraz art. 26 ust. 3 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz. U. Nr 227, poz. 1505) osoby zwolnione z zawodowej służby wojskowej na podstawie przyczyn wymienionych w art. 111 i 112 ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych korzystają z pierwszeństwa przy zatrudnianiu na stanowiskach związanych z obronnością kraju w administracji publicznej i jednostkach samorządu terytorialnego.
Ponadto zgodnie z art. 6 ustawy o służbie cywilnej nabór pracowników ma charakter otwarty i konkurencyjny. Na tej podstawie wszystkie zainteresowane osoby spełniające wymogi określone w art. 4 tej ustawy mogą ubiegać się o zatrudnienie w resorcie obrony narodowej. Także na podstawie art. 34 ustawy osoby zwolnione z zawodowej służby wojskowej pełnionej na stanowisku służbowym w resorcie obrony narodowej wskutek wypowiedzenia stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej mogą zostać zatrudnione w danej jednostce organizacyjnej na stanowisku pracy utworzonym w miejsce zlikwidowanego stanowiska służbowego lub też na stanowisku równorzędnym.
Byli żołnierze zawodowi ze względu na szczególny charakter ich wykształcenia, doświadczenia wojskowego, jak również wiedzy specjalistycznej zatrudniani są głównie na stanowiskach wymagających szczegółowej wiedzy m.in. z zakresu budowy i obsługi sprzętu wojskowego, taktyki i zadań operacyjnych, zagadnień logistycznych itp.
Według nomenklatury stanowisk obowiązującej w resorcie obrony narodowej byli żołnierze zawodowi zajmują stanowiska specjalistów, techników, inspektorów, a także kierowników jednostek i komórek organizacyjnych. Pragnę również poinformować, że pracodawcy wojskowi, zatrudniając emerytów wojskowych, nie ponoszą kosztów związanych z przeszkoleniem czy nabyciem przez pracownika dodatkowych kwalifikacji zawodowych.
Ponadto emeryci wojskowi posiadają znajomość specyfiki pracy w wojsku, posiadają również liczne dodatkowe uprawnienia, w tym poświadczenia bezpieczeństwa i certyfikaty Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, które stanowią w resorcie obrony narodowej jedno z ważniejszych kryteriów przy naborze nowych pracowników.
Należy również zauważyć, że w resorcie obrony narodowej występują trudności z pozyskaniem pracowników o wysokich kwalifikacjach zawodowych oraz na stanowiska deficytowe na rynku pracy, jak np. stanowiska audytorów wewnętrznych, radców prawnych, inspektorów nadzoru inwestycyjnego i pracowników służby BHP oraz innych specjalistów w zawodach technicznych. Niejednokrotnie zatrudnienie na tych stanowiskach byłych żołnierzy zawodowych stanowi jedyną możliwość ich obsadzenia. Niskie wynagrodzenia oraz wysokie, często specjalistyczne wymagania dotyczące kwalifikacji na wskazanych wyżej stanowiskach są powodem braku dostępności innych kandydatów.
Ponadto należy podkreślić, że zakazanie pracodawcom wojskowym przyjmowania do pracy byłych żołnierzy zawodowych byłoby niezgodne z art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483, z późn. zm.) oraz przepisami ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U z 1998 r. Nr 21, poz. 94, z późn. zm.), ponieważ w myśl postanowień tych aktów prawnych byłaby to dyskryminacja w zatrudnieniu. Stanowiłoby to również naruszenie wspomnianych przepisów ustaw o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych oraz o służbie cywilnej przyznających pierwszeństwo w zatrudnieniu byłym żołnierzom zawodowym.
Przedstawiając powyższe wyjaśnienia, pozostaję w przekonaniu, że uzna je Pan Marszałek za wystarczające.
Łączę wyrazy szacunku i poważania
Minister
Bogdan Klich
Warszawa, dnia 15 września 2009 r.
Prezydent Kaczyński jest za służbami mundurowymi. ...Obawiam się że bliższe prawdy będzie stwierdzenie > Prezydent Kaczyński jest przeciwko Premierowi Tuskowi i Platformie Obywatelskiej, a poparcie mundurowych jest tylko jedną z form wojny między PO a PIS.
ciekawe jak długo będą czekać na odprawe na mazowszu strażacy którzy odeszli na emke, czyżby kara, że nie dali wiary do końca złotoustemu naszemu kochanemu byłemu ministrowiA ciekawostką jest to że nawet jak dostaniemy, to bez żadnych odsetek jak poinformowała mnie Pani Księgowa z KW...jak chcecie odsetki to do sądu - cytuję. A może tak zebrać bractwo i złożyć pozew zbiorowy??? Teraz już można i nieźle byśmy na tym zarobili....
... A może tak zebrać bractwo i złożyć pozew zbiorowy??? Teraz już można i nieźle byśmy na tym zarobili....A co robią związki zawodowe? Czyżby funkcyjni zapomnieli kogo reprezentują? A może boją się o swoje stołki ... :rolleyes:
... A może tak zebrać bractwo i złożyć pozew zbiorowy??? Teraz już można i nieźle byśmy na tym zarobili....A co robią związki zawodowe? Czyżby funkcyjni zapomnieli kogo reprezentują? A może boją się o swoje stołki ... :rolleyes:
Może i kolego masz rację, ale przypomnij sobie jakie mieliśmy do tej pory w miarę dobre lata. Wystarczyło że PO trochę ochłonęło z wpychaniem sie na stołki i zajmowaniem stanowisk a teraz tnie co się da we wszystkich kierunkach aby dla nich w budżecie kasy starczyło. Nie znaczy to że inne rządy były lepsze ale przynajmniej nie robiły tak ostrych cięć jak teraz.Prezydent Kaczyński jest za służbami mundurowymi. ...Obawiam się że bliższe prawdy będzie stwierdzenie > Prezydent Kaczyński jest przeciwko Premierowi Tuskowi i Platformie Obywatelskiej, a poparcie mundurowych jest tylko jedną z form wojny między PO a PIS.
Nie mniej mundurowi (w tym strażacy) winni coś na tym ugrać. ^_^
A o to i kolejny pomysł
http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Strazacy-za-nadgodziny-wczesniej-na-emeryture,wid,11627971,wiadomosc.html
O rok zostało przełożone wejście w życie reformy emerytalnej służb mundurowych. We wtorek swe prace rozpoczął w MSWiA zespół ds. przygotowania założeń nowej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych. Związkowcy poinformowali, że zawieszają akcje protestacyjne.http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/317636,reforma_sluzb_mundurowych_przelozona_do_2011_roku.html
Rząd, szefowie służb mundurowych oraz związki zawodowe ustaliły, że nowe zasady przechodzenia na emeryturę policjantów, strażaków, pograniczników oraz służb specjalnych będą obowiązywać od 1 stycznia 2011 roku a nie jak pierwotnie zakładano od 1 stycznia 2010 roku. Do tego czasu wszystkie osoby rozpoczynające służbę będą mogły przechodzić na wcześniejsze emerytury po 15 latach służby.
Czyli ma się rozumieć (jeśli wszystko opisane w tym artykule się sprawdzi), że jeśli jestem przyjęty do służby w lipcu 2009, jadę na starych zasadach, tak?Dobrze rozumiesz :straz: , a co do drugiego pytania-to popatrz od kiedy masz umowę o pracę. od lipca 2009 roku , to chyba jasne że od tego czasu jesteś już funkcjonariuszem PSP i lata lecą :gwiazdki:
I kolejne pytanie - jak to w końcu jest z wliczaniem służby kandydackiej do stażu służby (patrząc pod kątem emerytalnym)?
Z góry dzięki za odp.
Jednocześnie rząd odkłada na później prawdziwą reformę: KRUS, emerytur mundurowych, górniczych, sędziowskich czy prokuratorskich. Tu jest prawdziwe źródło oszczędności. Kosztują nas one ponad 25 mld zł rocznie. Ale politycy boją się narazić którejkolwiek z tych grup.
Państwo musi dorzucić w przyszłym roku 38 mld zł do ZUS, 15 mld zł - do KRUS (rolnicy). Emerytury mundurowe (policjanci mogą przejść na emeryturę po 15 latach pracy) to kolejny wydatek rzędu 9 mld zł, górnicze - 4 mld zł. Bomba w końcu wybuchnie. Lont się pali.
Do rozstrzygnięcia jest kilka kwestii. Najważniejsza - jak długo mamy pracować. Dziś kobiety pracują do 60. roku życia, mężczyźni pięć lat dłużej. Średni wiek przechodzenia na emeryturę jest jednak niższy, bo wciąż wiele grup ma prawo do wcześniejszej emerytury.
- Średnio strażak ma pół roku nadgodzin. To zaliczmy mu to do emerytury - postuluje Puchalski. I dodaje: -Skoro za każdy dodatkowy rok służby strażak ma podnoszoną emeryturę o 2,6 proc., to za te pół roku nadgodzin powinno mu się podnieść świadczenie o 1,3 proc.
Związkowcy zapewniają, że zależy im tylko na wyższej emeryturze, wliczanie nadgodzin nie wpływałoby natomiast na szybsze odchodzenie na emeryturę. Czyli nie można by przechodzić na nią po 14,5 roku służby.
- Na wliczanie nadgodzin do stażu mamy już zgodę komendanta głównego PSP - zapewnia Puchalski.
źródło: http://www.nszzp.pl/?page=Structure&id=19&nid=1215Czyli te pół roku strażak będzie pracował za "Bóg zapłać" - po przyjęciu takiego rozwiązania automatycznie nie będzie możliwości dochodzenia jakiejkolwiek rekompensaty za nadgodziny.
źródło: Gazeta Wyborcza
... Średnio strażak ma pół roku nadgodzin. To zaliczmy mu to do emerytury - postuluje Puchalski. I dodaje: -Skoro za każdy dodatkowy rok służby strażak ma podnoszoną emeryturę o 2,6 proc., to za te pół roku nadgodzin powinno mu się podnieść świadczenie o 1,3 proc.
... Na wliczanie nadgodzin do stażu mamy już zgodę komendanta głównego PSP - zapewnia Puchalski.
- Średnio strażak ma pół roku nadgodzin. To zaliczmy mu to do emerytury - postuluje Puchalski. I dodaje: -Skoro za każdy dodatkowy rok służby strażak ma podnoszoną emeryturę o 2,6 proc., to za te pół roku nadgodzin powinno mu się podnieść świadczenie o 1,3 proc.
Związkowcy zapewniają, że zależy im tylko na wyższej emeryturze, wliczanie nadgodzin nie wpływałoby natomiast na szybsze odchodzenie na emeryturę. Czyli nie można by przechodzić na nią po 14,5 roku służby.
- Na wliczanie nadgodzin do stażu mamy już zgodę komendanta głównego PSP - zapewnia Puchalski.
Wszystko ładnie i pięknie, ale nasuwa się jedno zasadnicze pytanie a mianowicie, co z nadgodzinami tych, którzy odchodzą na pełną emeryturę (75%)?. Wiadomym jest, że do tych 75% może dołożyć tylko komisja lekarska, więc odchodzący na pełną emeryturę będą mówićza nadgodziny ,,ku chwale ojczyzny"?.
Zapewne zaraz pojawią się głosy, że takich jest niewielu, owszem może i tak ale trzeba tych też mieć na uwadze.
Zgadzam się z tobą kolego w 100%źródło: http://www.nszzp.pl/?page=Structure&id=19&nid=1215Czyli te pół roku strażak będzie pracował za "Bóg zapłać" - po przyjęciu takiego rozwiązania automatycznie nie będzie możliwości dochodzenia jakiejkolwiek rekompensaty za nadgodziny.
źródło: Gazeta Wyborcza
... Średnio strażak ma pół roku nadgodzin. To zaliczmy mu to do emerytury - postuluje Puchalski. I dodaje: -Skoro za każdy dodatkowy rok służby strażak ma podnoszoną emeryturę o 2,6 proc., to za te pół roku nadgodzin powinno mu się podnieść świadczenie o 1,3 proc.
... Na wliczanie nadgodzin do stażu mamy już zgodę komendanta głównego PSP - zapewnia Puchalski.
Wysłanie strażaka przed odejściem na emeryturę na wolne przez pół roku za "nadgodziny" również będzie skutkowało zwiększeniem % wysługi emerytalnej oraz dodatkowo kasą za pół roku służby. Z kasy tej pan przewodniczący Puchalski - w imieniu strażaków - chce zrezygnować. ^_^
Jak rząd zadbał o emeryta?
Z mundurowymi trwają negocjacje
Reforma emerytur mundurowych wciąż jest na etapie negocjacji. Rząd chce, żeby od 2011 roku osoby przyjmowane do służby w policji, straży pożarnej czy więziennictwie musiały służyć 25 lat (choć po negocjacjach dopuścił 20), aby uzyskać prawo do częściowej emerytury. Wyniosłaby ona 40 procent uposażenia, a za każdy kolejny rok wysokość podstawy wymiaru wzrastałaby o trzy procent. Mundurowe związki chcą wejścia w życie reformy cztery lata później, bo w 2015 roku, i 15 lat pracy do emerytury.
Spotkanie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzego Millera
z przedstawicielami organizacji związkowych służb mundurowych i pracowników cywilnych resortu.
Spotkanie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzego Millera z przedstawicielami organizacji związkowych służb mundurowych i pracowników cywilnych resortu.
W dniu 10 listopada 2009 roku Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Pan Jerzy Miller wraz z członkami Kierownictwa resortu spraw wewnętrznych i administracji spotkał się z przedstawicielami organizacji związkowych służb mundurowych i pracowników cywilnych resortu.
Zaproszeni na debatę związkowcy przedstawili Ministrowi problemy, które nurtują reprezentowane przez nich środowiska. Wśród najistotniejszych kwestii uczestnicy wymienili: sprawy finansowe (w szczególności zaległości z tytułu niewypłaconych dodatkowych świadczeń pozapłacowych), budżet służb mundurowych, prace nad ustawą emerytalną, sprawy organizacyjne i kadrowe, zmiany w ustawach o Policji i Straży Granicznej, a także sytuację pracowników cywilnych w służbach mundurowych. Tematykę spotkania zdominowała jednak dyskusja na temat wykonania tegorocznego budżetu i realizacji przyszłorocznego.
Odnosząc się do podniesionych przez uczestników spotkania kwestii Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Miller podkreślił, że dla niego związki zawodowe to nie grono osób, z którymi musimy prowadzić negocjacje, ale partnerzy do dyskusji w poważnym tonie, która do czegoś zobowiązuje. Stwierdził ponadto, że patrzy na następny rok z optymizmem mimo, że jak zauważył, to będzie bardzo trudny rok. Zaznaczył, że sytuacja w której się dzisiaj znajdujemy i planowanie budżetu uzależnione jest od koniunktury gospodarczej.
Minister Jerzy Miller zapowiedział także przeprowadzenie szczegółowej analizy - wspólnie z ekspertami - wszystkich zagadnień, które zostały przedstawione na spotkaniu, w celu wypracowania racjonalnych rozwiązań. Podkreślił, że rozumie jak ogromne znaczenie dla funkcjonowania służb ma zarówno stabilizacja finansowa jak i formalna. Debata zakończyła się ustaleniem, iż spotkania z przedstawicielami związków zawodowych będą odbywać się cyklicznie.
witam...
I znów panowie, taka sama "śpiewka".... Czy zmiana ministra oznacza,że wszystko trzeba analizować od nowa? Eksperci i doradcy są raczej ci sami, a sytuacja się nie zmienia, no może na gorzej z każdym miesiącem.... Ale to daje naszym zwierzchnikom, zwłokę czasową, "zapoznamy się i wtedy spróbujemy dojść do kompromisu..." A podobno prace i porozumienia miały być wysoce zaawansowane... Jak oglądam wypowiedzi innych ministrów, to zastanawiam się jak można być aż tak zakłamanym?
K O M U N I K A T 3/09
10 listopada 2009 roku
W dniu 10.11.2009 r. w MSWiA odbyło się pierwsze spotkanie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Millera z przedstawicielami organizacji związkowych działających w ramach resortu. W spotkaniu wzięli udział również członkowie Kierownictwa resortu spraw wewnętrznych i administracji, wraz z Komendantami poszczególnych służb. Z ramienia naszego związku w spotkaniu brała udział delegacja 2 osobowa (K.Hetman, J.Przybylski).
Spotkanie rozpoczęło się od przedstawienia tematów/problemów przez przedstawicieli związków poszczególnych służb skupiając się na problemach finansowych (budżety) i płatnościowych (świadczenia i należności dla funkcjonariuszy) poszczególnych formacji.
I tak m.in. w zakresie PSP poruszono następujące sprawy:
problemy zmniejszonego budżetu na 2010 rok i niedomknięcia budżetu na rok bieżący, wysokość planowanych podwyżek dla funkcjonariuszy na rok przyszły,
problem nadgodzin w PSP – projekt od 2007 czeka na realizację,
sprawa finansowania i podległości pod samorządy, jako dodatkowy czynnik zwiększający ilość planowanych odejść na emerytury, prośba o ponowne zweryfikowanie tegorocznych cięć budżetowych przez poszczególnych wojewodów, w kierunku proporcji z lat poprzednich (przeliczenie na jednego strażaka)
W imieniu całej Federacji SM postawiono wspólne dla wszystkich pytanie o stanowisko Ministra i Rządu w sprawie zmian emerytalnych.
Minister na chwilę obecną nie ma wyrobionego zdania, problem poddaje analizie i opinii fachowców – Nie jestem zwolennikiem zaskakiwania kogokolwiek, nic pospiesznie, ale rozsądnie i rozważnie. W najbliższym czasie zostanie przekazane stanowisko w tej sprawie i będziemy wspólnie o tym rozmawiać.
Odpowiadając na stawiane pytania Minister stwierdził i przekazał ogólne zasady swojego działania: potwierdził prognozy zmniejszenia planów budżetowych podkreślając, iż dotyczą wydatków rzeczowych i majątkowych, w obecnej sytuacji finansowej brak możliwości zmiany tych planów, o finansach decyduje koniunktura gospodarcza, podjęte zostaną wszelkie kroki do wypłaty wszystkich zaległości, nie będziemy odchudzać naszych szeregów, i nie będzie żadnych dodatkowych środków na podwyżki waloryzacyjne w 2010 roku dla funkcjonariuszy, osiem milionów nadgodzin (PSP) – przyjmuję że tak jest i będziemy szukać rozwiązania, należności za 2009 rok – nie dyskutuję o tych należnościach, wynikają z prawa, są to należne świadczenia, dziś nie będę składał żadnych deklaracji, będę się starał zaspokoić te należności w miarę posiadanych środków, podejmowane są wszelkie możliwe działania aby zaległości w tym roku wypłacić, prowadzone są w tym zakresie rozmowy/negocjacje, nie wiadomo co z tego wyniknie – proszę o cierpliwość. Związki zawodowe jako partner, i nie będzie prowadzonych rozmów przez media , przyjmując jako podstawę rozmów spotkania (preferuję twarde rozmowy, ale zmierzające do znalezienia rozwiązania), podstawą pracy przy zmianach ustawowych – komisje uzgodnieniowe, będę dbał o stabilność służby, jestem zwolennikiem stabilności finansowej i rozmów, mam zaufanie do współpracowników, będę bronił ich prawidłowych decyzji, więcej pieniędzy nie będzie, trzeba przyjąć co w ramach tych środków można zrobić.
Kończąc spotkanie Minister Jerzy Miller zapowiedział kontynuowanie spotkań z przedstawicielami związków zawodowych, na których zostaną przedstawione odpowiedzi na wszystkie szczegółowe pytania przedstawione na dzisiejszym spotkaniu.
12 listopada 2009 roku
W dniu 12.11.1009 r. w Turawie odbyło się spotkanie Federacji Służb Mundurowych Polski Południowej. Spotkanie odbywało się przy współudziale organizacji i stowarzyszeń organizacji emerytalnych funkcjonariuszy wojska, policji, straży granicznej, straży pożarnej i służby więziennej.
Podstawowym tematem spotkania była dyskusja i omówienie procedur postępowania w procesie obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej w zakresie nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych, polegających na przywróceniu waloryzacji płacowej emerytur i rent. W toku dyskusji omówiono poprzednią inicjatywę w tym zakresie z 2001 roku (druk sejmowy nr 30 z dnia 8 marca 2001r. – odrzucony w 2005 roku), wraz z koniecznością uaktualnienia zawartych tam rozwiązań ze względu na realizację części postulatów.
W wyniku podjętej dyskusji ustalono treść komunikatu do central związkowych w sprawie poparcia powyższej inicjatywy, i przystąpienia do wspólnych działań i prac nad opracowaniem projektu ustawy i poparciu inicjatywy obywatelskiej.
13 listopada 2009 roku
W dniu 13.11.1009 r. odbyło się posiedzenie Prezydium Zarządu Głównego NSZZ Pracowników Pożarnictwa. Spotkanie rozpoczęto od przedstawienia informacji o przebiegu Spotkania z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzym Millerem z przedstawicielami organizacji związkowych działających w ramach resortu, jaka odbyła się w dniu 10 listopada 2009 roku (szczegóły patrz powyżej). Kontynuując posiedzenie dokonano przedstawienia i omówienia aktualnej sytuacji w służbie, w tym w szczególności sytuację związaną z problemem zamknięcia budżetu 2009 roku zgłaszanymi przez przedstawicieli poszczególnych województw (min. Woj. mazowieckie, łódzkie). Realizując program posiedzenia dodatkowo podjęto decyzję o przygotowaniu na najbliższe posiedzenie Zarządu Głównego wystąpień w sprawie uregulowania i uzyskania kwalifikacji aspiranckich i oficerskich, oraz społecznej inspekcji pracy-bhp, stanowiących realizację uchwał Zjazdu.
W nawiązaniu do otrzymanej informacji dotyczącej protestu Związku Zawodowego Policjantów podjęto dyskusję nad formami i kierunkami poparcia Związku w tych działaniach – jako podstawę dalszego postępowania przyjęto wcześniejszą uchwałę o wspólnych działaniach Związku w ramach FEDERACJI Związków Zawodowych Służb Mundurowych, według propozycji i na wniosek zainteresowanych. Zakres i forma podjętych działań określona zostanie indywidualnie w ramach poszczególnych województw i organizacji.
Kontynuując posiedzenie omówiono sprawy związane z organizacją XX lecia Związku i organizacją uroczystości sztandarowych, wraz z wstępnym wyborem firm wykonujących sztandar.
Kończąc posiedzenie przyjęto treść wystąpienia Związku w/s grupy zaszeregowania Dyżurnego Operacyjnego Województwa w Komendzie Wojewódzkiej kat. II.
Z Koleżeńskim pozdrowieniem
Przewodniczący ZG NSZZ PP
(-)Krzysztof Hetman
KOMUNIKAT nr 15/2009
Przewodniczącego Krajowej Sekcji Pożarnictwa
NSZZ ”Solidarność”
„Na rok 2010 patrzę z optymizmem, choć będzie to rok ciężki” – p. Jerzy Miller – Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji
Informuję, że w dniu 10 listopada br. odbyło się spotkanie przewodniczących central związkowych działających w Państwowej Straży Pożarnej, Policji, Straży granicznej i resortowej służby zdrowia z panem Jerzym Millerem – nowym Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji.
W pierwszej części przewodniczący central związkowych, przedstawiali najważniejsze danej służby.
Najistotniejsze uwagi dotyczyły:
• Zadłużenia służb wobec funkcjonariuszy i pracowników cywilnych w roku 2009 oraz kwestia wypłacenia należności;
• Brak zaplanowanych środków w budżecie państwa na podwyżki w 2010r. dla funkcjonariuszy i pracowników;
• Ograniczenia budżetowe na wydatkach bieżących w planie budżetu państwa w roku 2010;
• Kwestia nowelizacji ustawy emerytalnej i związane z tym perturbacje;
• Kwestia wynagrodzeń pracowników cywilnych i fakt, że wynagrodzenia w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji są najniższe pośród pracowników cywilnych pracujących w urzędach centralnych.
Ponadto każdy przedstawiciel związków zawodowych przedstawiał sprawy dotyczące własnej służby. W przypadku związków zawodowych reprezentujących Państwową Straż Pożarną zwrócono uwagę na dodatkowe problemy:
• Brak rozwiązania problemu nadgodzin, której suma wynosi ponad 8.000.000. Pomimo tego, że ponad dwa lata temu został przygotowany projekt nowelizacji ustawy o PSP, dopuszczający możliwość płacenia za nadgodziny, pomimo pozytywnych opinii ze strony związków zawodowych – nadal nie wszedł na ścieżkę legislacyjną;
• Kwestię nierównomiernego obciążenia cięciami budżetów w roku 2009 i 2010. Przewodniczący ZZS FLORIAN złożył wniosek o to, by Minister upoważnił Komendanta Głównego PSP, do przeprowadzenia rozmów z wojewodami, by równomiernie obciążyć cięciami budżetowymi wszystkie województwa a nie tylko kilka;
• Przewodniczący ZG NSZZ Pracowników Pożarnictwa, zwrócił się z pytaniem o kierunek polityki nowego Ministra wobec Państwowej Straży Pożarnej – czy widzi formację jako państwową czy jak samorządową. Pytanie było podyktowane powtarzającymi się plotkami o zwiększaniu nadzoru starostw nad komendami powiatowymi.
W drugiej części spotkania pan Minister – Jerzy Miller przedstawił swoje credo oraz w sposób ogólny odniósł się do przedłożonych pytań i wniosków.
W kwestiach ogólnych pan Minister stwierdził:
• Odnosząc się do zadłużenia wobec funkcjonariuszy: świadczenia i wynikające stąd należności są niepodważalnym prawem, dlatego nikt nie będzie tego kwestionował. Jednak w chwili obecnej nie może stwierdzić, czy funkcjonariusze i pracownicy je otrzymają do końca br. ponieważ w tej chwili nie posiada konkretnej ze strony Ministra Finansów. Pan Minister prosi o cierpliwość w tej sprawie, jednocześnie deklaruje, że doprowadzi do ich wypłacenia tak szybko jak będzie to możliwe.
• Odnosząc się do kwestii podwyżek na rok 2010 pan Minister stwierdził, że praktycznie cała sfera budżetowa (oprócz nauczycieli) nie ma zaplanowanych środków na podwyżki. Pan Minister zasugerował, by lepiej dysponować funduszami wynagrodzeń posiadanych w dyspozycji poszczególnych kierowników jednostek organizacyjnych (w naszym przypadku komendantów).
• Odnosząc się do cięć budżetowych (a także pośrednio do braku podwyżek w roku 2010) pan Minister stwierdził: pieniędzy więcej nie będzie, dlatego należy rozważyć kwestię, czy nie poinformować społeczeństwa co za posiadane pieniądze możemy zrobić.
• Odnosząc się do kwestii emerytalnych, pan Minister stwierdził, że w tej chwili nie jest gotowy do konkretnej i merytorycznej rozmowy, jednak na pewno do tego tematu powróci szczególnie, że obecny system uważa za zbyt drogi i nieefektywny dla państwa. Ponadto ze wstępnego rozpoznania spostrzegł, że polski system emerytalny dla funkcjonariuszy służb mundurowych jest posiada najniższe kryteria w Europie uprawniające do uzyskania emerytury, co jest nie możliwe do dalszego utrzymania.
• Z pośród wszystkich uwag, w sposób szczególny pan Minister odniósł się do kwestii 8.000.000 nadgodzin strażaków stwierdzając, że będzie chciał ten stan rzeczy naprawić, w miarę możliwości.
Ponadto pan Minister określił warunki współpracy ze związkami zawodowymi. Stwierdził m.in., że jest zwolennikiem dialogu, z tym, że dialog ma polegać na wymianie argumentów, nie zaś tylko na tym, że się przychodzi i coś obwieszcza. Negocjacje mają być oparte o argumenty. Ponadto, pan Minister określił się jako osoba, która jest zwolennikiem rozmów (nawet trudnych), które doprowadzają do rozważnych rozwiązań i do stabilności w służbach. Pan Minister zadeklarował także, iż nie będzie dawał obietnic bez pokrycia, ponieważ ceni swoje słowo. Określił także, że nie przewiduje zmian kadrowych na kierowniczych stanowiskach.
Wskazał jednocześnie oczekiwania wobec swoich podwładnych z zaznaczeniem, że kierownicy (wszystkich szczebli), którzy sobie nie będą radzili, szczególnie w kwestiach finansowych, będą musieli zastanowić się nad dalszą swoją karierą. Wszystkie służby (i kierownicy) będą rozliczani za wykonywanie zadań i za to jak będzie oceniało nas społeczeństwo dla którego służymy.
W ostatniej części spotkania, doszło do dodatkowych pytań w wniosków ze strony przedstawicieli związków zawodowych. Pan Minister poinformował, że wraz ze swoimi podwładnymi zanotował większość uwag i pytań, po ich przeanalizowaniu i zapoznaniu się z materiałami w danych tematach podejmie działania lub poinformuje o swoim stanowisku w danej sprawie.
Przewodniczący
Krajowej Sekcji Pożarnictwa
NSZZ ”Solidarność”
Robert Osmycki
Przewodniczący ZG NSZZ Pracowników Pożarnictwa, zwrócił się z pytaniem o kierunek polityki nowego Ministra wobec Państwowej Straży Pożarnej – czy widzi formację jako państwową czy jak samorządową. Pytanie było podyktowane powtarzającymi się plotkami o zwiększaniu nadzoru starostw nad komendami powiatowymi.
Rzecznik Praw Obywatelskich rozważa, czy nie odebrać przywilejów emerytalnych górnikom, policjantom i wojskowym
Na polecenie Janusza Kochanowskiego "trwają prace analityczne nad konstytucyjnością rozwiązań dotyczących emerytur górniczych oraz zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych" - przyznał nam wczoraj Lesław Nowacki, dyrektor zespołu zabezpieczenia społecznego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.
By wywalczyć super ustawę emerytalną, czyli prawo do odchodzenia na emeryturę niezależnie od wieku po 25 latach pracy pod ziemią, cztery lata temu górnicy stoczyli pod Sejmem regularną bitwę z policją. Opłacało się, skoro przy wyliczaniu wysokości emerytury jeden rok pracy liczy się im jak 1,5-1,8 roku. Takiego przywileju nie ma żadna grupa zawodowa!
Z kolei mundurowi mogą zrezygnować z pracy już po 15 latach służby. W efekcie w 2007 r. co piąty emerytowany policjant i co czwarty żołnierz nie miał nawet 40 lat! Dla porównania pielęgniarka, aby przejść na emeryturę, od tego roku będzie musiała pracować do 60. roku życia.
Górnicy już zapowiadają protesty. - Nie ma zgody na zmiany, a rzecznik nie powinien się sprawą zajmować. - ostrzega Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce
A mundurowi?
- Przywileje nam się należą. Często ryzykujemy życiem, wciąż musimy być dyspozycyjni - usłyszeliśmy od związkowców.
Eksperci kibicują RPO
- Dobrze, że rzecznik w tej sprawie chce coś zrobić, bo sytuacja jest patologiczna - komentuje Jeremi Mordasewicz z PKPP Lewiatan.
Twierdzi, że obecne przywileje emerytalne grożą załamaniem całego systemu ubezpieczeń społecznych. Co roku budżet państwa zasila ZUS sumą ponad 30 mld zł na wypłatę emerytur (w tym 4,5 mld zł na górników). Tegoroczna dotacja skończyła się już w październiku. Aby ZUS miał z czego wypłacać emerytury, musi zapożyczać się w komercyjnych bankach. Już otworzył linię kredytową na 2,5 mld zł. Dodatkowe 4,5 mld zł państwo przekazuje też MSWiA i MON na emerytury wojskowych i policjantów.
- W Polsce powinien być jeden system emerytalny dla wszystkich. Nie ma żadnych powodów, aby poszczególne grupy zawodowe zachowywały przywileje - mówi Jan Rutkowski, główny ekonomista Banku Światowego ds. społecznych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
Uważa, że wszystkich musi obowiązywać zasada: ileś sobie odłożył składek, tyle na starość dostajesz. - A górnicy i mundurowi dostają więcej, niż odłożą. Na ich emerytury muszą się składać pozostali podatnicy - mówi Rutkowski.
Co na to uprzywilejowani? - Pracujemy ciężej od innych. Coś nam się za to należy - ripostuje Wacław Czerkawski z górniczych związków.
- Wspieranie górnictwa za wszelką cenę może i miało rację bytu za Gierka, ale dziś jest to tylko branża gospodarki, i to wcale nie najważniejsza - zastrzega Mirosław Barszcz, ekspert BCC, były minister budownictwa i wiceminister resortu finansów (w rządzie PiS).
I dodaje: - Oburzamy się, kiedy politycy uginają się przed lobbingiem branży hazardowej, a nikogo nie dziwi, że przez tyle lat lobbing górniczy i mundurowy utrzymuje istnienie przepisu, który nie powinien istnieć, a który jest dużo bardziej szkodliwy i kosztowny dla Polski niż wszyscy jednoręcy bandyci razem wzięci. Proponuję politykom stworzenie komisji śledczej do zbadania afery emerytalnej!
Wyrównanie czeka latami
To nie pierwsza interwencja Kochanowskiego w sprawie emerytur. RPO złożył już do Trybunału Konstytucyjnego wniosek w sprawie zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Jego zdaniem "nie sposób wskazać racjonalnych argumentów, które usprawiedliwiałyby utrzymanie wieku emerytalnego wyznaczanego na podstawie płci. Ponieważ Polki krócej pracują, mniej też uzbierają składek i będą miały groszową emeryturę".
Zdecydowana większość państw europejskich zrównała wiek emerytalny. Niemki będą pracować do skończenia 67 lat. Podobnie jest w Danii (65 lat), Hiszpanii (65), Irlandii (65) i Holandii (65).
Za kilka dni mijają dwa lata od kiedy Janusz Kochanowski wysłał wniosek (TK średnio jedną sprawę rozpatruje 15 miesięcy). - Nic się nie dzieje. Nie mamy żadnych sygnałów, że ktoś się tą sprawą zajął - usłyszeliśmy wczoraj w biurze RPO.
- Skład orzekający pracuje i odbywa narady - twierdzi Grażyna Grzegorska z TK.
"Gazeta": Część specjalistów zarzuca Trybunałowi, że unika podjęcia decyzji w tej sprawie?
- Nie unika - ucina Grzegorska.
- Dobrze wiemy, że Polski zwyczajnie nie stać na utrzymanie przywilejów mundurowych ani tak niskiego wieku emerytalnego. Albo to się zmieni, albo budżet się zawali. Ponieważ dotyczy to okresu wykraczającego poza horyzont pola widzenia polityków, dlatego reformy nie dokonają się ich rękoma - uważa Krzysztof Rybiński, profesor SGH, dyrektor programu Sprawne Państwo Ernst & Young.
RPO wyręcza rząd
Politycy wiedzą, że rozdęte przywileje górników, policjantów i żołnierzy powinny być zniesione. Ale boją się górników i mundurowych. Wcześniej bał się AWS, SLD i PiS. Teraz boi się PO i PSL. Politycy mają nadzieję, że ktoś sprawę załatwi za nich. Ktoś - czyli Trybunał Konstytucyjny.
Każdy powinien dostawać na starość tyle, ile sobie odłoży. Obecny system, w którym są równi i równiejsi, tę zasadę narusza. Pielęgniarka dostanie dokładnie taką emeryturę, jaką sobie uzbiera. I pracować na nią będzie ciężko przez 40 lat.
Do emerytury górnika, żołnierza i wojskowego dokłada państwo. W dodatku górnik musi pracować tylko 25 lat, a wojskowy czy policjant 15! Gdzie tu sprawiedliwość?
Nikt nie chce, by 64-letni policjant biegał za złodziejem. Ale nie może być tak, że państwo wypuszcza z rynku pracy 40-letnich zdrowych policjantów i górników, wypłaca im sowitą emeryturę (średnia górnika to 3 tys. zł - dwa razy więcej niż kolejarza czy nauczyciela), a ci dalej dorabiają jako ochroniarze czy kierowcy.
Oczywiście takich zmian nie można wprowadzać nagle. Być może obecni policjanci czy górnicy z dłuższym stażem powinni zachować prawa nabyte. Ale młodsi górnicy powinni wchodzić do zawodu ze świadomością, że będą musieli po 15 czy 20 latach się przekwalifikować. A policjanci - że do emerytury trzeba będzie pracować o 5 czy 10 lat dłużej.
Politycy powinni sami krok po kroku system emerytalny cywilizować. Czekanie na wniosek rzecznika i orzeczenie TK to zwykłe tchórzostwo.
- Pan Kochanowski powinien niezwłocznie udać się do lekarza pierwszego kontaktu, aby otrzymać skierowanie do lekarza specjalisty (...) Sądząc po objawach powinien to być psychiatra - stwierdził krótko Wikiński.
Co roku budżet państwa zasila ZUS sumą ponad 30 mld zł na wypłatę emerytur (w tym 4,5 mld zł na górników).Pytanie: Ile ze środków przekazywanych co miesiąc przez podatników poszło na ich (czy w ogóle )emerytury a ile na utrzymanie molocha o nazwie ZUS, ile na inwestycje (typu nowe piękne budynki, granitowe wykończenia) i na premie dla dyrektorów poszczególnych oddziałów ??
- W Polsce powinien być jeden system emerytalny dla wszystkich.Ha,Ha,Ha..... i oczywiście miałby to być ZUS .....
Zdecydowana większość państw europejskich zrównała wiek emerytalny.W zdecydowanej większości państw Związku Socjalistycznych Republik Europejskich zarabia 4-5 razy więcej niż przeciętny Polak. Gdyby przeciętny policjant czy strażak zarabiał równowartość 2000 EUR to nie byłoby żadnych odejść po 15 latach bez zabierania tego prawa.
Każdy powinien dostawać na starość tyle, ile sobie odłoży. Obecny system, w którym są równi i równiejsi, tę zasadę narusza.Oczywiście ma tylko jedną możliwość "odkładania". Tylko do ZUS. Na inne ubezpieczenia musimy płacić sami już po zbójeckim ZUSowskim przymusowym podatku.
Wspieranie górnictwa za wszelką cenę może i miało rację bytu za Gierka, ale dziś jest to tylko branża gospodarki, i to wcale nie najważniejszaTo tym bardziej nie jest sprawiedliwe wspieranie czegoś co nie przynosi dochodów a jeszcze trzeba wspierać.
Na domiar wszystkiego ... planują jeszcze nas włączyć pod samorządy...Ktoś - w związku z plotkami - zadał pytanie ministrowi > prawdopodobnie pozostało ono bez odpowiedzi.
zef doradców premiera Michał Boni zapewnił w środę, że ewentualne zmiany w systemie emerytalnym dla służb mundurowych będą dotyczyły tylko osób wstępujących do zawodu, a nie tych, którzy już pełnią służbę.
Zobacz także:
* "Zwolnimy żołnierzy służących tylko dla emerytury"
* Policjanci i żołnierze za wcześnie przechodzą na emerytury
"Propozycje będą zmierzały do tego, by umownie od stycznia 2011 r., bo zawsze się to musi z początkiem jakiegoś roku zaczynać, ci, którzy wstępują do jakieś służby, mieli zaproponowane nowe rozwiązania. W tym sensie to nie dotyczy tych osób, które pełnią tą służbę" - wyjaśnił Boni w radiowej Trójce. Dodał, że podobne zmiany przyjęte przez inne kraje mają właśnie taki charakter długoterminowy.
"Musimy patrzeć na to, co będzie za 20-30 lat i w tym kontekście ta reforma emerytalna dla służb mundurowych jest bardzo ważna i potrzebna" - zaznaczył Boni. W jego przekonaniu należy też rozmawiać o tym, czy system ten może być opierać się na tych samych zasadach, co powszechny system emerytalny i być do niego zbliżony, choć nie tożsamy.
"Myślimy o powszechności systemów dla różnych grup, które dziś mają odrębne systemy, ale powszechności, która obejmowałaby tych, którzy wstępują do zawodu" - powiedział szef doradców premiera. Podkreślił, że nie dotyczy to tych, którzy dziś są w trakcie kariery zawodowej.
Według założeń reformy emerytur mundurowych policjanci mieliby prawo do przejścia na emeryturę w wieku 55 lat, po przepracowaniu 25 lat (obecnie 15 lat).
Wreszcie reforma finansów: emerytury, KRUS, czas pracy
Agata Nowakowska, Dominika Wielowieyska
2009-12-03, ostatnia aktualizacja 2009-12-03 08:00
Rząd planuje dużą reformę finansów publicznych. "Gazeta" zna szczegóły: późniejszy wiek emerytalny, stopniowe wyrównanie go dla kobiet i mężczyzn, znoszenie przywilejów emerytalnych dla mundurowych, zmiany w KRUS
- W ciągu kilku miesięcy w odniesieniu do emerytur mundurowych czy górniczych jesteśmy w stanie rozpocząć włączanie do powszechnego systemu emerytalnego wszystkich, którzy w Polsce są ubezpieczeni. Dokonamy tego przełomu, nie odbierając praw nabytych - zapowiedział premier Donald Tusk we wtorek w radiowej "Trójce".
Nad zapowiedziami premiera pracują już różni ministrowie. "Plan rozwoju i konsolidacji finansów publicznych" koordynuje wiceminister finansów Ludwik Kotecki. Projekt ma być zapięty na ostatni guzik jeszcze w grudniu. Jedna z propozycji - "Gazeta" opisała ją wczoraj - mówi, że najlepiej zarabiający Polacy płaciliby składkę rentową przez cały rok. Dziś przestają płacić, gdy osiągną dochód 95 tys. zł.
Rząd zastanawia się nad zmianami w systemie emerytalnym. "Gazeta" dowiedziała się nieoficjalnie, że chodzi o stopniowe - co roku o pół roku - zrównywanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz wydłużanie wieku emerytalnego
400 zł - o tyle rocznie wzrośnie emerytura mężczyzny, gdy wydłuży się wiek emerytalny o rok
230 zł - o tyle rocznie wzrośnie emerytura kobiety, gdy wydłuży się wiek emerytalny o rok
55 lat - w tym wieku przechodziliby na emeryturę policjanci, którzy zaczną służbę po 2011 r.
- Podniesienie tego wieku o jeden rok zwiększy roczną emeryturę o blisko 400 zł w przypadku mężczyzny i 230 zł w przypadku kobiety, która przecież odchodzi na emeryturę pięć lat wcześniej - wylicza nam osoba z rządu.
Zmiany nie dotyczyłyby osób, którym do emerytury brakuje 10-15 lat.
Pracujący obecnie policjanci i żołnierze mogą spać spokojnie. Odchodziliby wprawdzie na emerytury dopiero po ukończeniu 55. roku życia, ale reforma objęłaby tylko tych, którzy rozpoczną służbę po 2011 r. Stąd deklaracja premiera o nienaruszaniu praw nabytych.
Sprawa emerytur górniczych nie została jeszcze rozstrzygnięta.
Rząd rozważa też pakiet reform dotyczących wsi. Czy obejmą KRUS i opodatkowanie rolników PIT-em?
Premier liczy się tu z partnerem koalicyjnym. Mówił w "Trójce": - Umówiliśmy się, że wobec najzamożniejszych rolników, którzy dysponują największym areałem ziemi, taką reformę wprowadzimy. Ale do tego potrzeba akceptacji PSL. Ja tę ich wrażliwość rozumiem, choć jej nie podzielam.
Reformy objęłyby tylko gospodarstwa powyżej 15 ha - jest ich ok. 200 tys. na 2,4 mln wszystkich. W grę wchodzą: • zastąpienie podatku rolnego dochodowym (18 i 32 proc.) lub liniowym (19 proc.); • nałożenie na bogatych rolników składki zdrowotnej (teraz za leczenie rolników płaci budżet).
Reforma KRUS ma być głębsza niż dotąd. • Rolnicy o dochodach nieprzekraczających 2 tys. zł miesięcznie płaciliby składki na emeryturę tak niskie jak teraz; • rolnicy o dochodach wyższych płaciliby składki wyższe (o 0,25 gr więcej od każdej złotówki dochodu). Maksymalna stawka wynosiłaby tyle, ile obecnie płacą osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą - 820 zł miesięcznie. Dziś rolnicy płacą na KRUS niecałe 100 zł miesięcznie!
Minister finansów Jacek Rostowski ujawnił "Gazecie", że częścią "Planu" ma być tzw. reguła wydatkowa - czyli o ile mogą w kolejnym roku rosnąć wydatki państwa. Ponadto minister mógłby doraźnie korzystać z pieniędzy państwowych funduszy i agencji - by nie zadłużać dodatkowo państwa. - Minister finansów te pieniądze odda, gdy do budżetu napłyną dochody podatkowe, a fundusze i agencje będą musiały wydawać środki na swoje zadania - tłumaczy nam jeden z urzędników resortu finansów.
Reformy wymusza kryzys. Rząd ma nóż na gardle, bo groźba przekroczenia przez dług 55 proc. PKB w najbliższych dwu latach jest bardzo duża. A wtedy ustawa o finansach publicznych zmusi rząd, by w roku 2012 przedstawił budżet drastyczny - podatki w górę, wydatki w dół, w tym zamrożenie płac w budżetówce i zmniejszenie podwyżek dla emerytów.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Jeden z twórców reformy emerytalnej, prof. SGH Marek Góra powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej, że reforma systemu emerytalnego początkowo powinna sprowadzać się do likwidacji przywilejów, z których korzystają niektóre grupy zawodowe,
Według Góry mówiąc o zwiększeniu efektywności systemu emerytalnego trzeba przede wszystkim zreformować KRUS i wprowadzić powszechne zasady emerytalne dla grup obecnie uprzywilejowanych, takich jak policjanci, żołnierze zawodowi, sędziowie.
Panie ministrze, kolejne pytanie dotyczy tego, co w szczegółowy sposób poruszyło środowiska służb mundurowych, a mianowicie zapowiedź reformy emerytalnej. Czy resort będzie powracał do tych pomysłów reformy emerytalnej, czy też odłoży to na inny czas?
Kwestia reformy emerytalnej – proszę państwa, to również nie jest jakiś temat tabu, przed którym mógłbym schować głowę w piasek. Uważam, że należy dyskutować na temat praw emerytalnych wszystkich w Polsce. Jeżeli mówi się o tym, jak długo należy pracować, aby nabyć prawo do emerytury, jeżeli mówi się o tym, czy kobieta ma pracować tak długo jak mężczyzna, to nie mam powodu, aby sądzić, że z tej dyskusji należy wyłączyć tych, którzy noszą mundury. W związku z tym na pewno będę pracował nad tym zagadnieniem, ale na pewno nie przyjdę z żadnym gotowym pomysłem, którego będę bronił bo jestem przyzwyczajony do tego, że najpierw jest analiza, jak to jest zrobione na świecie i czy to się sprawdza. Jeśli tam się sprawdza, to dlaczego w Polsce ma być inaczej? Jeśli ma być inaczej, to trzeba znaleźć odpowiednie argumenty. Jeśli nie ma być jednak inaczej, to lepiej w związku z tym uczyć się na własnych błędach niż na cudzych. W związku z tym temat uważam za otwarty i nie potrafię państwu powiedzieć, kiedy będę gotowy na tyle, aby uznać, iż ten temat nadaje się do publicznej dyskusji.
OPINIE
AGNIESZKA CHŁOŃ-DOMIŃCZAK
SGH, była wiceminister pracy i polityki społecznej
Jednolity system emerytalny umożliwi zmianę zawodu w trakcie aktywności zawodowej. Obecnie jest to praktycznie niemożliwe. Na przykład, jeśli rolnik nie może zarobić na prowadzonym gospodarstwie, to przechodząc do innej pracy, musi zmienić system emerytalny. W ramach powszechnego systemu emerytalnego powinien też być docelowo ustalony jednakowy wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn. W ograniczonym stopniu, na przykład z powodu bezpieczeństwa publicznego – można utrzymać możliwość wcześniejszego kończenia kariery dla niektórych osób (np. żołnierzy czy policjantów), jednak zasady korzystania z takich przywilejów powinny być jasno określone. Najlepiej gdyby były one finansowane przez dodatkową składkę.
PROF. MAREK GÓRA
współtwórca systemu emerytalnego
Nie ma żadnych wątpliwości, że najlepszym rozwiązaniem społecznie i ekonomicznie jest sytuacja, kiedy wszyscy są w jednym systemie. Nie oznacza to, że nie ma specyficznych wyzwań związanych z określonymi zawodowymi stanowiskami pracy. Jednak nie ma żadnego racjonalnego argumentu, aby całe grupy zawodowe miały własne systemy. Trzeba wiedzieć, że system emerytalny nie jest rodzajem zapłaty za wykonywaną pracę. To jest zwyczajne nieporozumienie, gdyż za ciężką i niebezpieczną pracę policjanci czy górnicy powinni być odpowiednio wynagradzani na bieżąco. Jednocześnie warto pamiętać, że składki za policjantów, prokuratorów czy żołnierzy płacą wszyscy podatnicy. To, że te grupy zawodowe nie płacą składek, nie oznacza, że nie ma kosztów. Ich świadczenia emerytalne są bowiem finansowane z naszych podatków.
WOJCIECH NAGEL
wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej ZUS, ekspert BCC
W Polsce powinien działać jeden system emerytalny, tak jak pierwotnie planowano. Odrębne zasady przechodzenia na emerytury powinny dotyczyć wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy zawodowych. Od tej zasady nie powinno być żadnych odstępstw. Stworzenie odrębnych systemów dla prokuratorów i sędziów pobierających uposażenie w stanie spoczynku oraz górników stworzyło wyłomy wobec zasady sprawiedliwości społecznej oraz równości. Pracę sędziów i prokuratorów należy bardzo godziwie opłacić, wtedy emerytura będzie odpowiadała randze tych zawodów. Taki system praktycznie uniemożliwiałby przyznawanie kolejnym grupom emerytalnych przywilejów. Równocześnie wszyscy ubezpieczeni powinni płacić składki według takich samych zasad.
pragnę wyjaśnić, że do treści wywiadu, którego udzieliłem Pani Bożenie Wiktorowskiej dziennikarce gazety „Dziennik Gazeta Prawna", wkradł się błąd. Zawarte w nim zdanie: „Jednak przedstawiciele Związku Zawodowego Strażaków Florian nie zgodzili się na skrócenie urlopu dodatkowego" powinno brzmieć: „]ednak przedstawiciele jednego ze związków zawodowych strażaków nie zgodzili się na skrócenie urlopu dodatkowego" Pomyłka nastąpiła w MSWiA, w trakcie dokonywania adiustacji wywiadu.
Dlatego też na ręce Pana Przewodniczącego składam wyrazy ubolewania za popełnioną niezręczność i pragnę podkreślić, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji bardzo wysoko ocenia współpracę ze Związkiem Zawodowym Strażaków Florian, którą zawsze cechuje rzetelność, profesjonalizm i wielkie zrozumienie dla podejmowanych przez MSWiA działań. Jednocześnie chcę zapewnić o swojej życzliwości licząc na dalszą, tak dobrą, współpracę.
W kwestii związanej z ustawą emerytalną Pan Minister poinformował oficjalnie Zarząd Krajowy, iż obecnie zostały wstrzymane jakiekolwiek prace nad zmianami w przedmiotowej ustawie. Niemniej jednak został przedstawiony pogląd, iż jeśli prace będą w przyszłości wznowione to nie obejmą one strażaków, którzy mają nabyte prawa emerytalne. W dalszej części swojego wystąpienia Pan Minister przedstawił niepokojącą stronę służbową sytuację związaną z odejściami na zaopatrzenie emerytalne w roku bieżącym. Z danych przedstawionych Zarządowi wynika, iż w bieżącym roku do listopada odeszło ze służby łącznie 1770 strażaków, gdy przez cały ubiegły rok z mundurem pożegnało się 1200 strażaków. W ocenie strony służbowej jest to bardzo niekorzystne zjawisko dla całej formacji. Strona służbowa zasygnalizowała, iż będzie aktywnie przeciwdziałała temu zjawisku przyjmując zasadę, że im dłużej strażak pozostaje w czynnej służbie, to będzie mógł liczyć przed odejściem ze służby na większy dodatek służbowy. Zarząd Krajowy stoi w tej sprawie na stanowisku, iż powody odejść ze służby, z którymi mamy do czynienia w ostatnim okresie są bardzo złożone, ale jednym z niewątpliwych powodów, dla których strażacy tak często się decydują na przejście w stan spoczynku jest swego rodzaju zamieszanie, które powstało w związku z informacjami dotyczącymi zmian zasad w oparciu, o jakie strażacy mogliby przechodzić na zaopatrzenie emerytalne. Zarząd Krajowy uważa, że lepszym rozwiązaniem jest zachęcanie strażaków będących w służbie do dłuższej pracy oferując im lepsze warunki płacowe niż administracyjne ograniczanie możliwości wzrostu uposażenia w ostatnim okresie służby, który stanowi podstawę naliczenia świadczenia emerytalnego.
Emerytury mundurowe w styczniu.
MSWiA kończy prace nad nowymi założeniami do reformy emerytur służb mundurowych. Szef resortu Jerzy Miller poinformował, że jeszcze w styczniu przekaże je związkom zawodowym.
"Kończymy prace w ministerstwie i uważam za swój obowiązek najpierw podzielić się efektami tej pracy z pracownikami policji i funkcjonariuszami. To jeszcze będzie styczeń. Nie ograniczamy praw nabytych, bo tego wymaga nie tylko litera prawa, ale przede wszystkim stosunki wzajemne między pracodawcą i pracownikiem. Trzeba być wobec pracowników, od których się wiele wymaga, uczciwym. Jeżeli ktoś nabył pewne uprawnienia, nie należy tych uprawnień teraz poddawać w wątpliwość" - poinformował minister Miller.
Przypominamy, że MSWiA przedstawiło założenia do reformy już na początku 2009 roku. Ustalono wówczas, że obejmie ona dziewięć służb podległych temu resortowi - Policję, Straż Graniczną, Straż Pożarną, ABW, CBA, AW, SKW, SWW oraz BOR. Nowe przepisy miały zacząć obowiązywać od 2011 r.
Resort wówczas chciał, by po 20 latach pracy funkcjonariusze dostawali 45 proc. podstawy wynagrodzenia, a emerytura była liczona ze średniego uposażenia z ostatniego roku służby wraz z dodatkami i nagrodami. Za każdy dodatkowy rok pracy policjant miał zyskać 3 proc. większą podstawę, od której byłaby liczona jego emerytura, maksymalnie do 85 %. pensji po 34 latach pracy. Według podawanych wtedy danych MSWiA, prawo do emerytur mundurowych miało ponad 130 tys. osób a średnia emerytura policyjna wynosiła ok. 3 tys. zł.
Założenia były przez wiele miesięcy konsultowane ze związkowcami, jednak projekt ostatecznie nie powstał. Strona rządowa nie doszła do kompromisu z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych. Związkowcy sprzeciwiali się odebraniu im praw nabytych.
Obecnie emerytura mundurowa przysługuje po 15 latach służby i wynosi 40 proc. ostatniej pensji. Za każdy dodatkowy rok dolicza się 2,6 %. pensji. Maksymalna emerytura ta może wynieść 75 % po ponad 28 latach pracy.
Jak donosi Rzeczpospolita; istnienie uprzywilejowanych grup emerytów nie przeszkadza Polakom. Wg zamówionych przez gazetę badań GfK Polonia, 53 %. ankietowanych uważa, że przy wyliczaniu świadczeń mogą istnieć wyjątki. 46 % było przeciwnych. Najczęściej godzono się na przywileje emerytalne dla ciężko pracujących fizycznie, zwłaszcza górników. Najmniejsze poparcie ma ulgowe traktowanie emerytur sędziów. Największymi zwolennikami zróżnicowania zasad emerytalnych są najmniej zarabiający.
Gazeta przypomina, że w tym roku na systemy emerytalne dla rolników, służb mundurowych, górników, sędziów i prokuratorów wydanych zostanie ponad 25 mld zł czyli ok. 2 % PKB.
źródło: FZZ
Źródło: b.wiarygodne,zbliżone do tych co nad tym myślą,acha i jeszcze PO z Bonim na czele chcą aby w Polsce maksymalna emerytura wynosiła 6500 zł brutto a ci wszyscy co mają lub mogą mieć będą mieć zmniejszone do tej kwoty w ramach sprawiedliwości społecznej i nierównemu nabywaniu świadczeń społecznych.No i na koniec po tak zrobionej reformie dla służb,rolników i innych grup zawodowych od 2012 roku ma być powolne odciążanie emerytów od podatku,emeryci będą płacić połowę podatku dochodowego i składki zdrowotnej.Czyli jak mamy obecnie 18 procent to emeryt będzie płacił 9 procent.
Zniesione zostanąrównież wszystkie ograniczenia w dorabianiu.]jeżeli ktoś myśli,że zmiana ograniczy się tylko do zwiększenia z 15 na 20 lat służby uprawniającej do emeryrury to jest w wielkim błędzie.
-naliczanie emki z ostatnich 60 miesięcy służby tylko podstawa,
-emerytura nie może być wyższa niż ... i tu znak zapytania,ma być jak z cywilami czyli emerytura nie może być wyższa niż powiedzmy 2 x przeciętne uposażenie,
-emerytura po skończeniu 55 lat,
-opłacanie składek na ubezpieczenie społeczne od wysokości poborów tak jak u cywilów z tym,że kwoty te będą ubruttowione,czyli o tyle wzrośnie pensja.Czyli już od pensji nie bedą zabierać 18 % tylko już jak u cywili 34-36% w zależności od sytuacji prawnej,
-wszystkie dodatki wejdą w skład pensji zasadniczej.
Zniesione zostaną również wszystkie ograniczenia w dorabianiu
W najbliższy piątek premier ogłosi termin wprowadzenia wspólnej waluty - dowiedziała się "Polska The Times". Gazeta pisze, że odbędzie się to podczas specjalnej konferencji prasowej, podczas której Donald Tusk i minister finansów Jacek Rostowski przedstawią plan uzdrowienia finansów publicznych.
Z kolei w wywiadzie dla "Polski" Jerzy Miller, szef MSWiA zapowiada, że rząd ogłosi radykalne zmiany w systemie emerytalnym dla służb mundurowych.
MSWiA kończy prace nad nowymi założeniami do reformy emerytur służb mundurowych. Szef resortu Jerzy Miller poinformował we wtorek, że jeszcze w styczniu przekaże je związkom zawodowym. Nie powiedział czy różnią się od tych zaproponowanych przez jego poprzednika Grzegorza Schetynę w 2009 r.
"Kończymy prace w ministerstwie i uważam za swój obowiązek najpierw podzielić się efektami tej pracy z pracownikami policji i funkcjonariuszami" - powiedział dziennikarzom Miller. "To jeszcze będzie styczeń" - dodał.
"Nie ograniczamy praw nabytych, bo tego wymaga nie tylko litera prawa, ale przede wszystkim stosunki wzajemne między pracodawcą i pracownikiem. Trzeba być wobec pracowników, od których się wiele wymaga, uczciwym. Jeżeli ktoś nabył pewne uprawnienia, nie należy tych uprawnień teraz poddawać w wątpliwość" - powiedział Miller.
Wyrównywać, wydłużać...
Zdaniem prof. Orłowskiego, należy upowszechnić system emerytalny, w którym każdy ma emeryturę proporcjonalną do swoich składek. Według niego nie jest sprawiedliwe i uczciwe, że kilkadziesiąt tysięcy Polaków jest traktowanych zupełnie inaczej niż pozostałe kilka milionów. Wyjaśnił, że chodzi o emerytury górnicze i częściowo mundurowe.
http://www.nszzp.pl/?page=Structure&id=19&nid=1301kiedy ma to być skonsultowane z ZZ
MSWiA bierze się za emerytury .
Teraz sprawa powraca. Ale resort spraw wewnętrznych nie chce mówić o rządowych planach. - Nie powiem nic więcej zanim nie skonsultujemy tego ze związkami zawodowymi - mówi Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSWiA
Widzę że kolega Fanatyk faktycznie jest fanatykiem związkowców :gwiazdki: kolego związki ani związkowcy nic nie dostaną ani nie dostali i nie powtażaj takich bzdur na forum, może bys powiedzial co sam uczynileś dla kolegów strazakówA takie komunistyczne ma pan podejście,czasy pracy społecznej dawno minęły...
Z kolei w wywiadzie dla "Polski" Jerzy Miller, szef MSWiA zapowiada, że rząd ogłosi radykalne zmiany w systemie emerytalnym dla służb mundurowych.
dał link do oficjalnego dokumentu rządowego, str.17 jasno precyzuje zakres działania
- Nie istnieje rządowy plan konsolidacji finansów publicznych. Rząd nad nim nie debatował. Plan jest prawdopodobnie autorskim pomysłem Donalda Tuska i Platformy - powiedział w środę w TVN CNBC Biznes wicepremier Waldemar Pawlak
W dniu 29.01.2010 roku odbyła się konferencja z udziałem Premiera Donalda Tuska, podczas której oficjalnie ogłoszono, że do końca br. zostanie opracowany i przedstawiony do konsultacji projekt powszechnego systemu emerytalnego dla funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę od 1 stycznia 2012 roku.
Informacja została przekazana w sposób ogólny i na dzień dzisiejszy brak jest szczegółów wprowadzenia tego systemu, warunków zachowania praw nabytych, z wyjątkiem ogólnego opisu zawartego w punkcie 3.2 „Planu Rozwoju i Konsolidacji Finansów na lata 2010 - 2011" - patrz poniżej
W w/w spotkaniu z ramienia Forum Związków Zawodowych uczestniczył kol. Antoni Duda Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów.
--------------------------------------------------------------------------------
"Planu Rozwoju i Konsolidacji Finansów na lata 2010- 2011"
3.2 Dokończenie reformy emerytalnej
3.2.1 Objęcie funkcjonariuszy i żołnierzy rozpoczynających służbę od 1 stycznia 2012r. powszechnym systemem emerytalnym, rentowym i chorobowym
Cel:
Uregulowanie systemu emerytalnego, rentowego i chorobowego służb mundurowych w taki sposób, aby realizując swoje cele w mniejszym stopniu obciążał finanse publiczne.
Zachęcenie doświadczonych funkcjonariuszy i żołnierzy do dłuższej służby oraz przekwalifikowania zawodowego już w trakcie służby.
Wydłużenie okresu aktywności zawodowej i zwiększenie zatrudnienia.
Narzędzia:
Objęcie funkcjonariuszy i żołnierzy rozpoczynających służbę od 1 stycznia 2012 r. zasadami powszechnego systemu emerytalnego.
Wprowadzenie precyzyjnych regulacji dotyczących dopuszczalnego wieku w służbie wojskowej z uwzględnieniem zasad dotyczących szczególnych warunków służby.
Skierowanie dodatkowych środków finansowych na program przekwalifikowania zawodowego dla funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy osiągnęli 45 rok życia oraz wprowadzenie we współpracy z ZUS monitoringu funkcjonowania programu. Funkcjonowanie tego systemu będzie szczególnie istotne po roku 2030, kiedy pierwsze roczniki funkcjonariuszy i żołnierzy zostaną objęte zasadami powszechnego systemu emerytalnego.
Objęcie funkcjonariuszy i żołnierzy rozpoczynających służbę od 1 stycznia 2012 roku powszechnym systemem rentowym i chorobowym poprzez ujednolicenie zasad orzecznictwa i wymiaru świadczeń nie związanych z pełnioną służbą. Świadczenia wynikające ze zdarzeń związanych z pełnioną służbą, w tym renty wypadkowe i część
świadczeń rentowych pozostałyby objęte obecnymi uregulowaniami.
W odniesieniu do wszystkich funkcjonariuszy i żołnierzy ujednolicenie zasad orzecznictwa rentowego i chorobowego z powszechnym systemem ubezpieczenia rentowego i chorobowego.
Adresaci:
Funkcjonariusze Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Więziennej i żołnierze, którzy zostaną przyjęci do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 2012 r. oraz wszyscy funkcjonariusze i żołnierze w zakresie ujednolicenia zasad orzecznictwa rentowego i chorobowego.
Skutki:
Stopniowe ujednolicenie systemu emerytalnego służb mundurowy z powszechnym systemem emerytalnym. W związku z objęciem nowymi regulacjami żołnierzy i funkcjonariuszy rozpoczynających służbę od 2012 r., należy oczekiwać, że wygaszenie systemu zabezpieczenia emerytalnego służb mundurowych nastąpi do roku 2040 (w tym roku przejdzie na emeryturę ostatni ubezpieczony w obecnym systemie).
Wydłużenie okresu aktywności zawodowej i zwiększenie zatrudnienia.
Ciekawe co będzie z przyjętymi po 1999, co mają ponad 10 lat cywila. Wliczą czy nie wliczą do emerytury tak jak przyjętym przed 1999 rokiem.
Art. 15a. Emerytura dla funkcjonariusza, który został przyjęty do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., wynosi 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby i wzrasta na zasadach określonych w art. 15 ust. 1 pkt 1 i ust. 2-5.
Funkcjonariuszom, którzy zostali przyjęci do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., do wysługi emerytalnej zalicza się tylko okresy służby. Przy czym, w sytuacji gdy osoby takie poza okresami służby mają również okresy ubezpieczenia i członkostwa w otwartym funduszu emerytalnym z tytułu np. zatrudnienia, będą mogły mieć prawo do dwóch odrębnych emerytur mundurowej i z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Oczywiście, po spełnieniu koniecznych warunków. 65 lat
Warto nadmienić, że w praktyce nie zdarza się jednak, aby osoba spełniająca warunki do emerytury policyjnej lub wojskowej, w której mogą być uwzględnione ˝cywilne˝ okresy składkowe i nieskładkowe, rezygnowała z możliwości jej pobierania już od dnia zwolnienia ze służby (np. w wieku 40 lat) w celu złożenia wniosku o emeryturę z FUS dopiero po osiągnięciu wieku emerytalnego (60 lat - kobieta, 65 lat - mężczyzna).
Jeżeli funkcjonariusz lub żołnierz zawodowy będzie miał także okresy zatrudnienia (ubezpieczenia), to po osiągnięciu wieku emerytalnego (65 lat - mężczyzna, 60 lat - kobieta) uzyska prawo do drugiej emerytury z FUS, która będzie mu przyznana na zasadach określonych w ustawie o emeryturach i rentach z FUS. Ta emerytura zostanie obliczona wyłącznie za okresy zatrudnienia (ubezpieczenia) i będzie wypłacana niezależnie od emerytury policyjnej (wojskowej). Wypłacane będą obie emerytury, ponieważ emerytura z FUS zostanie obliczona tylko za ˝cywilne˝ okresy ubezpieczenia, zaś emerytura ˝mundurowa˝ tylko za okresy służby zawodowej. W przypadku osoby, która przystąpiła do otwartego funduszu emerytalnego, wypłacana będzie także emerytura z tzw. II filaru.
To znaczy że przyjętych po 1.01.1999 chce się mocno wydymać. Co związkowcy na to - pewnie nic bo oni są przyjęci przed 1999 rokiem.
Grzela nie wstyd tak bezpodstawnie błotem obrzucać??
Witam...
mam pytanie, szczególnie do ZZ ale dotyczy wątku, czy ktoś wreszcie dostał projekt tych zmian w ustawie? Nasz minister deklarował jasno, " do końca miesiąca propozycje dostana ZZ" i...?
Jeśli wystąpienie p.Tuska miało być tym projektem ,to przepraszam bardzo, osiągamy szczyt parodii i nonsensu...
Zwołuję w trybie pilnym posiedzenie Rady Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” na dzień 8 i 9 lutego br.
Przedmiotem spotkania będzie:
1. Projekt założeń do ustawy emerytalnej służb mundurowych podległych MSWiA;
2. Przyjęcie stanowiska w sprawie nowelizacji ustawy emerytalnej;
3. Omówienie ostatnich wydarzeń;
4. Inne sprawy organizacyjne;
Konflikt wokół emerytut mundurowych
Próba włączenia służb mundurowych do ogólnego systemu emerytalnego jest pierwszą sporną kwestią po spotkaniu w MSWiA. W resorcie z ministrem Jerzym Millerem o planach reformy emerytalnej rozmawiali przedstawiciele mundurowych związków zawodowych.
Związkowcy nie mają jeszcze wspólnego stanowiska, ale krytykują pierwsze założenia reformy. Wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów Tomasz Krzemieński podkreśla, że minister założył włączenie służb mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego i chce rozmawiać jedynie o szczegółowych rozwiązaniach.
Rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak tłumaczy, że minister przedstawił dopiero ogólne propozycje zmian i zaprosił związki do współpracy w tworzeniu nowych przepisów. Minister zapewnił, że nowe przepisy będą dotyczyły funkcjonariuszy, którzy w przyszłości dopiero zaczną pracę w policji czy straży granicznej. Woźniak zaznaczyła, że minister zapewnił, iż nie zamierza ograniczać praw nabytych funkcjonariuszy. "Prawo nie działa wstecz" - powiedziała.
Kolejne rozmowy w sprawie reformy emerytalnej mundurówki na początku marca.
„Gazeta Wyborcza” w jednym tylko numerze z 1 lutego br. poświęca sprawie kilka artykułów. Ich ton jest jednoznaczny. Wybitny publicysta prof. Janusz A. Majcherek zwraca uwagę na to, że policjanci i górnicy odchodzący tak wcześnie na emeryturę „…STANOWIĄ WYZYWAJĄCY I DRAŻNIĄCY PRZYKŁAD ABSURDALNEJ ROZRZUTNOŚCI I RAŻĄCEJ NIESPRAWIEDLIWOŚCI.” W sukurs idą mu publicyści ekonomiczni „GW”. Agatę Nowakowską cieszy, że „…wreszcie jakiś rząd (PSL TWIERDZI, ŻE TEZY PREMIERA I JEGO MINISTRA nie były wcześniej GŁOSOWANE NA POSIEDZENIU Rady Ministrów) odważył się powiedzieć, że z punktu widzenia państwa to absurd, by policjant odchodził z pracy po 15 latach służby”. Z kolei Witold Gadomski zauważa, że przepisy emerytalne służb mundurowych „…sprowadzają się do tego, że, że świadczenia należne zwykle po kilkunastu latach pracy są fundowane przez podatników.”
Mając takie wsparcie kolegów mogli rozszaleć się na łamach „Gazety Wyborczej” Leszek Kostrzewski i Piotr Miączyński, którzy w swym komentarzu już w samym tytule wezwali „Mundurowych do roboty !”
Wszystko jest więc jasne: mundurowi, zarówno policjanci, jak i żołnierze zawodowi to liczna, bo wynosząca dziś blisko 300 tys. osób grupa społeczna darmozjadów, którzy tuczą się na wyzysku ludzi pracy i korzystają z niczym nieuzasadnionych przywilejów.
ŻE PRZYWILEJE TAKIE ZAGWARANTOWAŁA IM JUŻ II RZECZPOSPOLITA, do której tak chętnie odwołują się dzisiejsi politycy z większości ugrupowań ? Że mundurowi pełnią służbę, a nie wykonują pracy i ich status jest inny niż przeciętnego pracownika? Że stanowią grupę szczególnego ryzyka, co potwierdza każdy rok służby? Że w stosunku do większości zawodów selekcja do wojska i służb mundurowych jest znacznie ostrzejsza i obowiązuje tam inna dyscyplina? Że wreszcie średnia wykształcenia jest w tych formacjach wyższa? Że niemal wszędzie te grupy zawodowe korzystają z odmiennych systemów emerytalnych?
I po spotkaniu z przedstawicielami MSWiA i co i nadal jesteśmy w czarnej d....e. Jak zwykle obiecanki i zapewnienia. Dlaczego nie ma założeń i dlaczego dopiero od 2012 roku conajmniej?????? Ano dlatego że wcześniej są wybory do parlamentu i PO myśli jeszcze rządzić. Dopiero po wyborach wrócą do swoich stwierdzeń:,,zlikwidujemy te noclegownię" i inne im podobne. Dopiero po wyborach stwierdzą że dla dobra państwa musi większa ilość przechodzić na emkę po nowych zasadach. I jeszcze jedno:pytam się gdzie są znowu ZZ, poza emeryturami jest jeszcze brak wzrostu wynagrodzeń w 2010. Przecież rząd szczyci się najwyższym wzrostem PKB na świecie , no poza Chinami. Gdzie w takim razie jest wzrost płac???? Panowie związkowcy co jest z wami?????Nareszcie ktoś kto nie boi się napisać prawdy. Mam takie same zdanie o ZZ jak ty. :'(
A może za bardzo przyrośliście do stołków i jest wam zbyt ciężko???Może ktoś ma coś do powiedzenia ze ZZ.?A może pan panie kapitanie który tak fanatycznie obrażałeś mnie na privie???Jesteście żałośni, Zal mi Was.
... Zapewniam Cię, że policja ma też więcej ZZ:Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Policji,Związek Zawodowy Pracowników Policji ...Policjanci należą tylko do 1 związku, dwa pozostałe są to zz pracowników cywilnych.
Masz rację.... Zapewniam Cię, że policja ma też więcej ZZ:Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Policji,Związek Zawodowy Pracowników Policji ...Policjanci należą tylko do 1 związku, dwa pozostałe są to zz pracowników cywilnych.
Istnienie kilku związków mówiących różnymi głosami jest na rękę komendantów zarówno z przyczyn prawnych jak i ludzkich > skłóconym zespołem łatwiej kierować.
1. spotkanie z Ministrem praw Wewnętrznych i Administracji w sprawie nowych zasad emerytalnych -
Sprawę relacjonował kol. Sławomir Gotowicz – wiceprzewodniczący Sekcji. Poinformował, że w trakcie spotkania nie przekazano żadnych materiałów zawartych „na piśmie” lub innym nośniku a informacje przekazywane ustnie miały charakter ogólnikowy – często pojawiające się w różnych mediach. Nie przekazano również żadnego harmonogramu spotkań i konsultacji. Następne spotkanie zaplanowano na dzień 10 marca br. Wobec powyższego po dyskusji Rada postanowiła nie odnosić się do informacji o charakterze ustnym i medialnym. Rada oczekuje konkretnych napisanych i podpisanych przez Ministra propozycji, dopiero wtedy przedstawi swoje stanowisko tj. odniesie się do faktycznych nie zaś wirtualnych projektów.
Cytuj1. spotkanie z Ministrem praw Wewnętrznych i Administracji w sprawie nowych zasad emerytalnych -
Sprawę relacjonował kol. Sławomir Gotowicz – wiceprzewodniczący Sekcji. Poinformował, że w trakcie spotkania nie przekazano żadnych materiałów zawartych „na piśmie” lub innym nośniku a informacje przekazywane ustnie miały charakter ogólnikowy – często pojawiające się w różnych mediach. Nie przekazano również żadnego harmonogramu spotkań i konsultacji. Następne spotkanie zaplanowano na dzień 10 marca br. Wobec powyższego po dyskusji Rada postanowiła nie odnosić się do informacji o charakterze ustnym i medialnym. Rada oczekuje konkretnych napisanych i podpisanych przez Ministra propozycji, dopiero wtedy przedstawi swoje stanowisko tj. odniesie się do faktycznych nie zaś wirtualnych projektów.
http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=391
Pan
Bronisław Komorowski
Marszałek Sejmu RP
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych zrzeszających funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej postuluje, aby do czasu przedłożenia projektu nowej Ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy do konsultacji społecznych, zaprzestać wszelkich prac nad ustawami pragmatycznymi poszczególnych służb mundurowych.
Nasza troska podyktowana jest możliwie najlepszym przygotowaniem i uchwaleniem prawa, które musi być skorelowane z zapowiadaną reformą systemu emerytalnego dla funkcjonariuszy i żołnierzy. Nie chcemy, aby po kilku miesiącach obowiązywania nowej ustawy pragmatycznej (tak może być w przypadku Ustawy o Służbie Więziennej, której procedowanie w Sejmie RP jest w końcowej fazie, ustawy o Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej czy projektu zmiany ustawy o Policji), których ustawodawca byłby zmuszony do gruntownej nowelizacji.
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych kieruje wniosek do Pana Marszałka i liczy na uwzględnienie w bieżącej pracy Sejmu RP.
Emerytury mundurowe o 10 lat później
Jak dowiedziała się "Gazeta" i Radio RMF, reforma obejmie ponad 150 tys. policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i pożarnej, ABW, CBA, Agencji Wywiadu, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Więziennej oraz Biura Ochrony Rządu. Ma wejść wżycie 1 stycznia 2010 r.
Reformę emerytur mundurowych zapowiedział w grudniu wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna. To kolejny ruch w porządkowaniu systemu emerytalnego po ograniczeniu liczby uprawnionych do pomostówek.
Teraz mundurowi mogą pójść na wcześniejszą emeryturę już po 15 latach. Dostają 40 proc. ostatniej pensji. Nie płacą składek na ZUS, a ich emerytury wypłaca budżet.
Takich przywilejów nie ma wUE. W Niemczech policjantki idą na emeryturę w wieku 60 lat, a policjanci - 65 lat (dostają 73,5 proc. pensji). We Francji policjanci przechodzą na emeryturę po 25 latach pracy (dostają 75 proc. pensji), w Hiszpanii - też (80 proc. pensji).
Podobnie ma być w Polsce. Funkcjonariusze prawa emerytalne będą nabywać w wieku55 lat (i kobiety, i mężczyźni) po przepracowaniu 25 lat. Emerytura wyniesie 80 proc. średniej pensji ostatnich trzech lat z dodatkami. Będzie zatem wyższa od dzisiejszej maksymalnej emerytury mundurowej (75 proc. pensji po 28,5 roku pracy).
Ci, którzy nie osiągną wieku emerytalnego, ale przepracują 25 lat i będą chcieli odejść na emeryturę, dostaną mniej - 65 proc. pensji.
Według wyliczeń MSWiA podinspektor z Komendy Głównej Policji, który dziś chciałby przejść na wcześniejszą emeryturę po 25 latach pracy, dostanie 3 tys. 828 zł, a na nowych zasadach -4 tys.640zł.
Nowe przepisy obejmą przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 r., czyli po rozpoczęciu reformy emerytalnej. Urodzeni po 31 grudnia 1968 r. (dzisiejsi 40-latkowie), którzy zaczęli pracę przed rozpoczęciem reformy, będą mogli wybrać: czy przejść na emeryturę na starych, czy na nowych zasadach. Czas na decyzję mają do końca 2011 r.
- Uczciwy kompromis - ocenia prof. Witold Orłowski, główny ekonomista firmy doradczej PricewaterhouseCoopers. - Emerytura po 15 latach pracy to przecież skandal. 40-letni policjanci odchodzą do firm ochroniarskich i tam dorabiają. A w policji ciągle są wakaty. Polski na to nie stać. Powinniśmy raczej skłaniać ludzi, żeby dłużej pracowali.
Protestują związkowcy. -To niesprawiedliwe. Będzie wielki bunt - zapowiada szef NSZZ Policjantów Antoni Duda.
- Jak słyszę argumenty o "za młodych emerytach", to pytam, kto wytrzyma25 lat w oddziale antyterrorystycznym? Albo robiąc operacje specjalne "pod przykryciem"? To ogromny stres. Powinni mieć wcześniejsze emerytury, może nie po 15 latach, ale po 20.
Duda dodaje, że to nie jest dobry moment na reformę emerytur. - Kryzys i cięcia budżetowe spowodowały, że musimy oszczędzać na wszystkim. Jak policjanci usłyszeli w grudniu zapowiedzi wicepremiera Schetyny, że stracą przywileje emerytalne, tysiąc osób złożyło raporty o zwolnienie. Będą masowe odejścia - dodaje Duda.
Źródło: Gazeta Wyborcza - http://wyborcza.pl/1,76842,6197960,Emerytury_mundurowe_o_10_lat_pozniej.html
2009-01-23, ostatnia aktualizacja 2009-01-24 14:17
Emerytury mundurowe
Będą zmiany. Policjanci i żołnierze będą musieli pracować jak reszta Polaków, do 60. (kobiety) i 65. (mężczyźni) roku życia. Kto zachowa stare przywileje, a kto dostanie już nowe świadczenie?
Pod koniec stycznia br. premier Donald Tusk i minister Michał Boni przedstawili plan konsolidacji i rozwoju. To założenia reform, które rząd chce przeprowadzić w najbliższych latach. Po co? Między innymi, by zmniejszyć wydatki budżetu państwa. Rząd szuka każdej złotówki, bo zależy mu na szybkim wprowadzeniu euro. A do tego finanse publiczne muszą być trzymane w ryzach. Jedna z najważniejszych zmian w planie dotyczy właśnie służb mundurowych. I - nie ma co ukrywać - oznacza ona dłuższą służbę. Ale, jak tłumaczy rząd, zrównanie wieku emerytalnego mundurowych i cywilów jest sprawiedliwe.
"W związku z objęciem nowymi regulacjami żołnierzy i funkcjonariuszy rozpoczynających służbę od 2012 r., należy oczekiwać, że wygaszenie systemu zabezpieczenia emerytalnego służb mundurowych nastąpi do roku 2040 (w tym roku przejdzie na emeryturę ostatni ubezpieczony w obecnym systemie). Oszczędności dla finansów publicznych, które pojawią się głównie po roku 2020, w 2060 r. wyniosą nawet 16-17 mld (w cenach z 2009 r.)" - czytamy w planie konsolidacji i rozwoju.
Policja
Emerytury policji, a także funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA), Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, UOP i Służby Więziennej wypłaca Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA (ZER).
Pobiera je ok. 130 tys. osób, a średnia emerytura policyjna to ok. 3 tys. zł brutto.
Świadczenie przysługuje po 15 latach służby. Ile dostaniemy, zależy od wysokości naszej ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych:
** Emerytura po 15 latach służby to 40 proc. ostatniej pensji,
** Za każdy dodatkowy rok służby świadczenie rośnie o 2,6 proc. ostatniej pensji.
Jeśli przed wstąpieniem do służby pracowaliśmy w cywilu, dolicza się nam też lata pracy w cywilu. Ile? Za każdy dodatkowy rok - 2,6 proc. ostatniej pensji. Uwaga! Taki wskaźnik przysługuje za maksymalnie trzy lata. Każdy następny rok pracy poza służbą to tylko 1,3 proc. Jeszcze mniej - bo tylko 0,7 proc. dodatkowo do emerytury - dostanie za okres nieskładkowy w cywilu.
Ważne! Ci, którzy wstąpili do służby po 1 stycznia 1999 r., z MSWiA dostaną emeryturę tylko za czas służby. Za okresy pracy przed jej podjęciem (poza służbami mundurowymi) to ZUS (a nie MSWiA) wypłaci świadczenie.
Maksymalna emerytura mundurowa to 75 proc. ostatniej pensji. Aby ją dostać, trzeba służyć 28,5 roku.
Dorabianie do emerytury
Policjanci mogą pracować na emeryturze, ale obowiązują ich limity. Jeśli dorobią do emerytury:
** do 70 proc. średniej pensji (do końca lutego 2010 r. to 2179,70 zł brutto), świadczenie będzie im wypłacone w całości;
** więcej niż 70 proc. średniej pensji (ale mniej niż 130 proc.), świadczenie będzie zmniejszone o taką kwotę, o jaką przekroczyli określony limit, jednak nie więcej niż o 25 proc. emerytury.
** ponad limit 130 proc. średniej pensji (do końca lutego 2010 r. to 4048,10 zł brutto), dostaną świadczenie zmniejszone o 25 proc.
Ważne! Masz pytania? Skontaktuj się z Zakładem Emerytalno-Rentowym MSWiA, ul. Pawińskiego 17/21, 02-106 Warszawa; tel. 22 602 81 36; 22 602 81 92; faks: 22 825 49 79 lub e-mail: zer@zer.mswia.gov.pl.
Reforma
Jeszcze rok temu projekt zmian w emeryturach przygotowany przez MSWiA zakładał, że policjanci będą mieli prawo do emerytury w wieku 55 lat (kobiety i mężczyźni), po przepracowaniu 25 lat (a nie 15 lat - jak jest teraz). Kolejna zmiana zakładała wydłużenie pracy o 5 lat, czyli emerytura miała przysługiwać po 20 latach służby. Najnowsza propozycja jest najbardziej radykalna.
Zakłada ona, że żołnierze i policjanci przyjęci do służby po 2011 r. będą objęci powszechnym systemem emerytalnym. A to oznacza służbę do 60. (kobiety) lub 65. roku życia (mężczyźni). Emerytura mundurowych będzie też zależeć od odłożonych składek, a nie - jak dotychczas - od ostatniej pensji.
Część policyjnej składki emerytalnej będzie wpłacana na indywidualne konto obsługiwane przez ZUS, a druga część - na wybrany OFE. Emeryturę będą wypłacały i ZUS (I filar), i OFE (II filar).
Zarówno emerytura z ZUS, jak i z OFE będzie liczona po nowemu, zgodnie z zasadą, ile uzbierasz składek, tyle emerytury dostaniesz. W momencie przejścia na emeryturę suma zgromadzonych składek zostanie podzielona przez tzw. statystyczną długość życia w miesiącach (te dane dostarczy GUS). Wynikiem podziału będzie emerytura.
Przykład. Jeśli pan Wiesław do policji wstąpi w 2012 r., w wieku 20 lat, podlegać będzie nowym przepisom. Emeryturę dostanie, gdy skończy 65 lat (w 2057 r.).
Załóżmy, że do 2057 r. na koncie emerytalnym w ZUS uzbiera 300 tys. zł i w tym samym roku odejdzie na emeryturę. Załóżmy ponownie, że według GUS 65-letni mężczyzna - statystycznie - przeżyje jeszcze 200 miesięcy. 300 tys. dzielimy więc przez 200. Emerytura pana Wiesława wyniesie 1500 zł. Ale pan Wiesław dodatkowo uzbierał też 100 tys. w OFE.
Tu emeryturę wyliczamy podobnie - dzieląc sumę składek (100 tys.) przez przewidywalną długość życia (200 miesięcy). Wynik - 500 zł.
Tak więc emerytura pana Wiesława przy powyższych założeniach w 2057 r. wyniesie 2 tys. zł (1500 zł z ZUS i 500 zł z OFE).
Wysokość nowej emerytury mundurowej będzie zależała od tego, jak OFE zainwestuje składki, a także jaka będzie waloryzacja (coroczna marcowa podwyżka świadczeń przeprowadzana przez ZUS, uzależniona od inflacji i wzrostu płac).
Uwaga! Rząd planuje stworzenie specjalnych programów finansujących przekwalifikowanie żołnierzy i policjantów po 40.-45. roku życia.
Ważne! Obecni policjanci nie mają się czego bać. Planowana reforma ma wejść w życie od 1 stycznia 2012 roku i będzie dotyczyć tych, którzy zgłoszą się do służby od tej daty.
10 marca szefowie MSWiA mają przedstawić związkowcom projekt założeń reformy. Odpowiednie ustawy mają być gotowe jeszcze w tym roku.
Antoni Duda, przewodniczący związku zawodowego policjantów, zapewnia, że zgody związków nie będzie - Rząd nas oszukał. Wcześniej wynegocjowali z nami wydłużenie pracy o 5 lat, a tu nagle słyszymy, że mamy pracować do 60 czy 65 lat. Nie poprzemy tych rozwiązań - mówi Duda. I wymienia argumenty za osobnym systemem emerytalnym dla policjantów.
Po pierwsze - bardzo mało zarabiają (średnio - według Dudy - ok. 2 tys. zł) i wcześniejsza emerytura to jest jeden z powodów, dla których wybierają służbę. Po drugie - często zmieniają miejsce służby, co wiąże się z uciążliwymi przeprowadzkami. Po trzecie - praca w policji wymaga zwiększonej koncentracji i sprawności psychofizycznej. Po czwarte zaś - podlegają bardzo rygorystycznym przepisom. Za odmówienie wykonania rozkazu grozi im postępowanie dyscyplinarne. Duda dodaje: - W cywilu nie ma takich wymogów i obostrzeń, dlaczego więc mamy być w systemie powszechnym i podlegać tym samym prawom emerytalnym co cywile? Przez wprowadzanie takich rewolucji funkcjonariusze będą rezygnować ze służby.
Strażacy
Państwowa Straż Pożarna ma identyczne przepisy jak policjanci. Nie może być zresztą inaczej - strażakom świadczenia wypłaca Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA.
Strażakom - jest ich w kraju ok. 31 tys. - też przysługuje emerytura po 15 latach służby. Dostają wtedy 40 proc. ostatniej pensji, a za każdy kolejny rok służby - dodatkowo 2,6 proc. podstawy.
Planowana przez MSWiA reforma emerytur mundurowych ma objąć również ich. Przyjęci do służby od 2012 r. będą musieli pracować dłużej - do 60./65. roku życia (kobiety/mężczyźni).
Założenia reformy mają być znane 10 marca.
Przez ZUS chcą iść do cywila
Gdy zabiorą nam przywileje emerytalne, tylko frajerzy będą służyć w wojsku i policji - twierdzi aspirant sztabowy Antoni Duda. Chyba że... mundurowi nie będą karani za niewykonanie rozkazu, a w wojsku będą związki zawodowe.
Zdrowi i sprawni żołnierze i policjanci po 15 latach służby mogą odejść na emeryturę. Następnego dnia wracają do swoich jednostek, ale jako pracownicy cywilni.
Podobnie zrobił chorąży X. 49-latek był szefem kancelarii. Odszedł na emeryturę po 25 latach. Zrobił bankiet pożegnalny. Następnego dnia zjawił się w tej samej kancelarii, ale jako pracownik cywilny. - Robię z grubsza to samo - macha ręką.
Państwo płaci mu emeryturę i pensję. W sumie ma 3 tys. - o 200 więcej, niż zarabiał wcześniej.
Rząd chce to zmienić. Policjanci i żołnierze przyjęci do służby po 2011 r. mają pracować jak reszta Polaków - do 60. (kobiety) lub 65. (mężczyźni) roku życia. Ogłosił to niedawno premier Donald Tusk w "Planie rozwoju i konsolidacji finansów".
Emerytury służbom mundurowym przestałyby wypłacać ministerstwa Obrony Narodowej i Spraw Wewnętrznych, a zacząłby ZUS. Dziś o wysokości emerytury decyduje nie uskładany kapitał, lecz ostatnia pensja - to możliwe, bo budżet państwa dopłaca do mundurówek w sumie ponad 4,5 mld zł rocznie. Po zmianach mundurowy emeryt dostałby tyle, ile odłoży. Negocjacje w tej sprawie dopiero się zaczynają - rozpędu mają nabrać w marcu.
- Obecnie ludzi w armii i policji trzyma system emerytalny. Gdy go zniesiemy, tylko frajerzy będą w nich służyć - twierdzi aspirant sztabowy Antoni Duda, przewodniczący NSZZ Policjantów, najpotężniejszego związku zawodowego policji, występującego też w obronie żołnierzy.
A gdzie etos służby? - Nie ma ducha służby, nie ma lojalności wobec firmy, która wprowadza powszechne zasady emerytalne - oburza się Duda. I wyjaśnia: - Policjanci dziś klepią biedę, muszą żyć za 2 tys. zł.
Mundurówka jest w stanie pogodzić się z reformą. Związkowcy, skoro mają pracować tak samo jak reszta obywateli, to chcą takich samych praw dla wojska i policji, jakie ma Kowalski w cywilu.
• Żołnierz miałby np. mieć prawo wstąpienia do związku zawodowego. Dziś tego nie może zrobić. Dlaczego?
W interesie obronności państwa żołnierz musi wykonać każdy rozkaz. Związkowiec może się oflagować i powiedzieć, że mu to nie pasuje.
Wyobraża sobie pan związki zawodowe w armii? - pytamy Janusza Śniadka, szefa NSZZ "Solidarność". Śniadek długo się zastanawia, w końcu mówi: - Niech panowie napiszą: odmawiam komentarza.
Jan Guz, szef OPZZ, jednak sobie wyobraża: - A dlaczego nie? Niech się zrzeszają i walczą o swoje prawa.
Mundurowi związkowcy chcą też:
• końca przeprowadzek z jednostki do jednostki, z miasta do miasta. Obecnie żołnierz i policjant musi być mobilny. Przenosi się na rozkaz;
• końca postępowań dyscyplinarnych i karnych za odmówienie wykonania rozkazu;
• możliwości nieograniczonego dorabiania - dziś na każdą dodatkową pracę policjanta musi zgodzić się przełożony;
• prawa kandydowania do Sejmu i Senatu;
• i oczywiście podwyżki płac. O ile? To ma się okazać w negocjacjach z rządem. W ubiegłym roku Duda mówił, że policjanci zgodzą się pracować na emeryturę przez 25 lat, jeśli dostaną taką samą pensję jak teraz, ale liczoną w euro.
- Te postulaty są formułowane w jednym celu: aby odsunąć w czasie wprowadzenie jakichkolwiek zmian w armii i policji - oskarża Wojciech Nagel, ekspert BCC ds. emerytur, członek rady nadzorczej ZUS.
- To co, policjant nie ruszy do akcji w pogoń za złodziejem, bo uzna, że wypracował już godziny i w nadgodzinach bandyty łapać nie będzie?- pyta inny członek rady nadzorczej ZUS Jeremi Mordasewicz. - Albo prawo kandydowania na posła? Wojsko i policja, straż pożarna i więziennictwo powinny być apartyjne!
Mordasewicz zgadza się na jeden postulat związkowców. Ten o wyższych pensjach. - Byłbym też za tym, żeby zróżnicować wynagrodzenia w zależności od kosztów życia. To samo wynagrodzenie policjanta w Warszawie i Nowym Sączu oznacza zupełnie inny standard życia - uważa ekspert.
Rzecznicy resortów MON i MSWiA, których poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie, nabrali wody w usta.
Co, jeśli rząd się na te postulaty nie zgodzi? - Na szczęście to nie rząd stanowi prawo, dlatego będziemy rozmawiać z innymi klubami, nie tylko PO, ale też PSL, PiS i Lewicy - wyjaśnia Duda.
Źródło: Gazeta Wyborcza
SN: Żołnierz ma prawo do emerytury wojskowej i cywilnej
Żołnierz, który odchodząc na emeryturę wojskową nie miał zaliczanych do niej żadnych okresów pracy w cywilu, może - po przepracowaniu poza wojskiem 25 lat i ukończeniu 65 lat - dostać emeryturę cywilną - stwierdził w wydanej w środę uchwale Sąd Najwyższy.
SN stwierdził w podjętej przez poszerzony skład siedmiu sędziów uchwale, że emeryt wojskowy ma prawo do cywilnej emerytury, jeżeli spełnił warunki wymagane przez ustawę o FUS, tj. osiągnął wiek 65 lat i przepracował co najmniej 25 lat, płacąc składki do powszechnego systemu ubezpieczeniowego. "Istotne jest tylko to, by przy wyliczaniu emerytury mundurowej nie zostały wzięte pod uwagę okresy pracy byłego żołnierza w cywilu" - powiedział sędzia Walerian Sanetra. Zaznaczył, że nie dotyczyło to Jana M.
Sędzia Sanetra przypomniał, że od 1 stycznia 2009 r. zmieniły się przepisy o FUS w ten sposób, że żołnierz, który po przejściu na emeryturę mundurową przepracował jeszcze 25 lat poza wojskiem, ma prawo do emerytury cywilnej. Może pobierać jedną i drugą.
SPRAWIEDLIWE EMERYTURY
Moim zdaniem
Niespełna dwa tygodnie po zapowiedzi premiera Donalda Tuska o pilnej potrzebie wprowadzenia w Polsce jednolitego, powszechnego systemu emerytalnego z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, obejmującego również służby mundurowe, górników i – w dalszej perspektywie - rolników, w biały dzień w ruchliwym miejscu stolicy młodociany bandyta zamordował nożem interweniującego samotnie po cywilnemu i w trakcie urlopu policjanta.
Mł. asp. Andrzej Struj z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego KSP zmarł w szpitalu, osierocając dwoje dzieci. Miał 15 lat służby, mógł więc, lecz wcale nie zamierzał, przejść na emeryturę. Przeciwnie, policjantem był z krwi i kości, tak, jak większość z naszych kolegów, czuł się nim także poza służbą. Zabójcę zatrzymał nadkom. Dariusz Krząstek, zastępca komendanta rejonowego Policji na warszawskiej Ochocie, który przypadkowo przejeżdżając w pobliżu miejsca zdarzenia zareagował – chociaż nie musiał - osobiście.
Wydarzenie to nabiera znaczenia w kontekście forsowanej obecnie przez Platformę Obywatelską reformy ubezpieczeń społecznych. Wykazuje ową zasadniczą różnicę między stosunkiem służby, a stosunkiem pracy. Zdarzenie na przystanku tramwajowym widziało sporo osób, ale żadna nie wsparła policjanta, zanim nastąpiła tragedia. Równie wielu widziało uciekającego ulicą sprawcę zbrodni, zatrzymał go jednak dopiero funkcjonariusz.
Za stanowiskiem Platformy Obywatelskiej stoi grupa liczących się ekonomistów, którzy tuż przed wystąpieniem Donalda Tuska i ministra Michała Boniego w auli Politechniki Warszawskiej ogłosili swój pomysł, nazwany Inicjatywą Obywatelską, na reformę systemu emerytalnego w Polsce. W grupie 10 wnioskodawców znalazły się osoby znane: były doradca prezydenta RP Witold Orłowski, była wiceminister pracy Agnieszka Chłoń - Domińczak, czy doradca instytucji finansowych Ryszard Petru. Wszyscy uznali, że sytuacja, gdzie „kilkadziesiąt tysięcy Polaków jest traktowanych zupełnie inaczej, lepiej, niż pozostałe kilka milionów, jest nieuczciwa”. Abstrahując od tego, że w przypadku służb mundurowych i wojska naprawdę chodzi dziś o grupę niemal trzystutysięczną, a emerytów „powszechnych” jest ponad 7 milionów, są oni zdania, że służby mundurowe powinny zostać objęte powszechnym systemem emerytalnym, a „jedynie wybrane osoby, które nie mogą kontynuować służby do osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, korzystałyby z rozwiązań zbliżonych do emerytur pomostowych”.
Tyle, że tych „wybranych osób”, które nie mogą pełnić służby do osiągnięcia 65 lub nawet 67 roku życia (taki wiek emerytalny zaplanowano), jest bardzo dużo. W samej Policji jest to zasadnicza większość, bo znaczna część funkcjonariuszy pracuje bezpośrednio w służbie patrolowej i operacyjno-rozpoznawczej. Za urzędników nie można też uznać dochodzeniowców, techników kryminalistyki czy antyterrorystów. Wszyscy oni pracują w systemie zmianowym. Większość stanowisk policyjnych i w innych służbach mundurowych, nie związana bezpośrednio z wykonywaniem egzekutywy policyjnej została już, lub w najbliższym czasie będzie zastąpiona stanowiskami w korpusie służby cywilnej, nie dającymi uprawnień do „lepszych” emerytur.
Z danych Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA, który wypłaca świadczenia wszystkim mundurowym, z wyjątkiem żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy Służby Więziennej, za rok 2009, wynika, że z ponad 148 tys. świadczeń aż 83 tys. stanowią emerytury w przedziale od 2001 zł. do 3500 zł. brutto (bez potrącenia zaliczki na podatek, składki na ubezpieczenie zdrowotne i innych), a najwięcej emerytów, bo aż 38 tys., pobiera świadczenia w przedziale od 2001 do 2500 zł. brutto. Jednocześnie prawie 40 tys. osób dostaje poniżej kwoty 2000 zł. To właśnie byli funkcjonariusze z podstawowych, wykonawczych stanowisk pracy, głównie z Policji, PSP, SG i UOP.
Odrębny system emerytalny służb mundurowych istnieje zarówno w państwach Unii Europejskiej, jak i w NATO, a także w wielu innych, nienależących do tych struktur. System ten nie jest wymysłem PRL, obowiązywał przecież w II Rzeczypospolitej, gdzie funkcjonariusz (określenie bezsprzecznie przedwojenne) uzyskiwał przywilej częściowej emerytury już po 10 latach służby. Powojenna władza budowała polski system organów bezpieczeństwa i porządku publicznego nie tylko na wzorcach zaczerpniętych ze Wschodu, ale również na przedwojennych rozwiązaniach. Mając świadomość, że nie można zapewnić milicjantom (policjantom) odpowiedniego wynagrodzenia, dawano im prawo do wcześniejszej i proporcjonalnie wyższej emerytury. A czy dzisiaj rządzący mogą z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że polskie służby mundurowe mają dostatecznie wysokie płace ? Czy mogą powiedzieć to zwłaszcza w roku, w którym żadnych powszechnych podwyżek w służbach i wojsku nie zaplanowano w ustawie budżetowej ?
Rząd Donalda Tuska ma za sobą poparcie odpowiednio manipulowanej tzw. opinii społecznej oraz głosy ekonomistów. Na szczęście nie wszystkich. Specjalistka w zakresie polityki społecznej, prof. Józefina Hrynkiewicz mówi („Gazeta Wyborcza” z 11 lutego 2010 r.): „Mam do reformowania ubezpieczeń społecznych, w tym rolniczych (udowadnia, że zachowanie KRUS jest rozsądne i…tańsze niż zastąpienie go systemem powszechnym) bardzo konserwatywne podejście (…) Zanim coś zreformujemy, powinniśmy się dobrze zastanowić. Trzeba najpierw przeprowadzić dogłębne analizy i rozpatrzyć wszystkie aspekty: ekonomiczne, polityczne i społeczne. I oczywiście musimy uzyskać zgodę społeczną na wprowadzenie zmian”.
Tej zgody dzisiaj nie ma. Zwłaszcza po doświadczeniach płynących z medialnego rozpoczęcia i nagłego przerwania prac nad reformą emerytalną służb mundurowych, prowadzonych jednak w zasadniczo słusznym kierunku za poprzedniego ministra SWiA.
PS
Jeden z internautów, podpisujący się nickiem „amol”, zakończoną śmiercią interwencję stołecznego funkcjonariusza skomentował prowokująco, ale zarazem gorzko i rzecz zastanawiająca, że niektórzy nie zrozumieli jego intencji: „To jest „koronny argument” za reformą emerytur mundurowych – napisał kpiąco. - Gdyby policjant miał 61 lat, a nie 41, to byłby mądrzejszy – nie interweniował i żył.
Pozdrawiam „reformatorów” i ich „zwolenników”…
Ja też ich pozdrawiam, wyrażając nadzieję, że ta śmierć skłoni ich raz jeszcze do przemyślenia sprawy.
Marcel Tabor
Ile ten artykuł (jak można go nazwać artykułem) ma wiele spólnego z ostatnim wydarzeniem w Przemyślu ,a mianowicie chodzi o wyczyn naszego kolegi kapitana Daniela Dryniaka który ryzykownie ale skutecznie uratował człowieka który płynął na krze po rzece . Zastanawiam się jak by się zachował strażak w danej sytuacji jak będzie sobie liczył 50- 60 lat , czy nadal będzie tak ochoczo ryzykował swoje życieŚmiem twierdzić, że za ileś tam lat nie będzie w PB strażaków w tym wieku z prostej przyczyny: zostaną odrzuceni na badaniach lekarskich lub na testach sprawności fizycznej :))
Związkowcy mundurowi ostrzegają: - Gdy zabierzecie nam przywileje emerytalne, nie będzie chętnych do służby. - Będą - uspokaja MSWiA.
Rząd chce, aby policjanci i żołnierze przyjęci do służby po 2011 r. pracowali jak reszta Polaków do 60 (kobiety) lub 65 lat (mężczyźni). Dziś mogą odchodzić na emeryturę już po 15 latach pracy.
Wczoraj w „Gazecie“ Antoni Duda, przewodniczący NSZZ Policjantów, zapewniał, że zgoda na odebranie przywilejów możliwa jest tylko pod jednym warunkiem - mundurowi dostaną takie same prawa jak cywile. A więc nie będą karani za niewykonanie rozkazu, nie będą przenoszeni z miejsca na miejsce, a w wojsku powstaną związki zawodowe. I oczywiście mają być podwyżki płac. - Gdy nie zostanie to spełnione, tylko frajerzy będą zakładać mundur - mówią policyjne związki.
Co na to MSWiA? Z postulatami związkowców się nie zgadza. W przesłanym nam wczoraj liście resort tłumaczy, że nowe warunki służby nie dotyczą obecnych policjantów. Oni nie muszą się o nic bać. Zmiany obejmą nowo przyjmowanych, a ci „mogą zgodzić się na określone warunki i podjąć służbę lub szukać pracy w innym zawodzie“. Resort podejrzewa, że chętnych do policji nie zabraknie. Bo praca tam się opłaca. Gdy funkcjonariusz musi przenieść się do innej miejscowości, ma zagwarantowane bonusy - trzy dodatkowe pensje, prawo do mieszkania służbowego lub kwatery tymczasowej, za którą przez dwa lata czynsz pokrywa policja. Policjanci dostają także dodatki - nagrodę roczną, dopłatę do urlopu, zwrot kosztów dojazdu do miejscowości pełnienia służby.
Wreszcie ministerstwo przekonuje, że policjanci wcale tak mało nie zarabiają. - Średnia płaca krajowa w gospodarce narodowej w2009 roku wyniosła 3102 zł 96 gr brutto (dane GUS), natomiast przeciętne uposażenie policjantów razem z roczną nagrodą wynosi 4036 zł brutto - twierdzi resort.
Zastrzega jednak, że reforma emerytur mundurowych nie jest jeszcze do końca rozstrzygnięta. - Prace nadal trwają - czytamy w liście.
witam...Widać po Tobie że pochodzisz z małej mieścinki,jak ostatnio wspominasz 3-4osoby odchodziły.A jeżeli twierdzisz że ja jestem oderwany od rzeczywistości to pokaż mi polityków i lobby finansowe które stoją za tym żebyśmy mieli przywileje(w ramach tego co mówisz,rozkaz,ślubowanie i służba).Dziś już nikt o tym nie pamięta a jak pamięta to stara się zapomnieć...Więc nie ma na co liczyć...W dalszej perspektywie.I przytaczając jeszcze słowa Antoniego Dudy przew.Związku Policyjnego "oszukali nas,ustalenia były na max 5 lat służby więcej a teraz proponują 60 lat kobiety,65 lat mężczyżni Na to się nie zgadzamy"...Ja przypominam że kolejarze i nauczyciele też się nie zgadzali a prawo co do nich cofnęło się wstecz...
Co do rotacji wśród ludzi, patrząc na "swoje podwórko", średnio co 5 lat te 3-4 osoby łapały by 15 lat, chodzi tylko kim to by się wypełniało?Aha, kol. "Fanatyk" jest chyba odrobinę oderwany od rzeczywistości, podstawowa kwestia, to taka,że cywila nie obejmuje rozkaz, nie składa ślubowania... wiadomo,ze musieliby mieć wyższe pobory, bo maja większe potrącenia. A więc sumując, według mnie, ustawa o PSP jest powiązana z określeniem "funkcjonariusz", to określenie jest powiązane z odrębnymi przepisami emerytalnymi, zmiana ustawy wymagałaby reformy całej ustawy, dostosowania jej do przepisów KP, a wtedy całe oszczędności przyniosą podwyższenie wydatków i sens reformy weźmie w łeb...
...A jeśli 10 marca nic się nie pojawi,a ZZ nie podejmą działań, to ja się z nich wypisuje...
Polski system emerytalny jak średniowieczne cechy
Polski system emerytalny nie jest sprawiedliwy, są w nim równi i równiejsi. Jedni muszą wypracowywać swoją emeryturę sami, inni są dotowani z budżetu. Jest duża grupa osób uprzywilejowanych. Te przywileje są patologią – mówił Marek Goliszewski prezes Business Centre Club (BCC), otwierając konferencję „Przywileje emerytalne: potrzeba ujednolicenia systemu”.
Policjanci, żołnierze, rolnicy, sędziowie i prokuratorzy, górnicy – w Polsce nie każdy Polak jest równy wobec prawa, a te grupy społeczne mają więcej przywilejów emerytalnych niż pozostali. Czy dochody polskich emerytów muszą się tak znacząco różnić, zwłaszcza, że dla zawodów uprzywilejowanych wypłacane są w całości z budżetu państwa, czyli po trosze z kieszeni nas wszystkich – pytali eksperci emerytalni. - My wszyscy płacimy w naszych rachunkach za prąd koszty gwarancji zatrudnienia dla osób z sektora energetyki - wyjaśniał prof. Julian Auleytner, prezes Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej.
W 2009 roku łączny koszt budżetowy emerytur wojskowych, policjantów, sędziów i prokuratorów wyniósł 20,9 mld zł. Koszt dopłat do rolniczego KRUS-u wyniósł 15,8 mld zł. Dopłaty emerytalne dla tych grup będą rosnąć, o ile nie zreformujemy systemu – podkreślał dr Wojciech Nagel z BCC. Tymczasem dane Komisji Europejskiej przewidują, że w 2030 roku będzie o 5 mln mniej pracujących Polaków niż obecnie. Polskę czekają ogromne zmiany demograficzne.
Emerytury służb mundurowych niezgodne z konstytucją?
Przepisy przyznające prawo do takich emerytur Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego. Według dr Janusza Kochanowskiego przywilej przechodzenia na emeryturę po 15 latach służby jest niezgodny z konstytucją. Według oceny Rzecznika Praw Obywatelskich nie ma przeszkód, by warunek nabycia przez służby mundurowe prawa do emerytury uzależnić od osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Obecnie wynosi on 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet.
O reformie emerytur służb mundurowych rząd mówi od kilku lat. MSWiA chciało, by po 20 latach pracy funkcjonariusze dostawali 45 proc. podstawy wynagrodzenia, a emerytura była liczona ze średniego uposażenia z ostatniego roku służby wraz z dodatkami i nagrodami. Za każdy dodatkowy rok pracy policjant miał zyskać 3 proc. większą podstawę, od której byłaby liczona jego emerytura, maksymalnie do 85 proc. pensji po 34 latach pracy. Według podawanych wówczas danych MSWiA prawo do emerytur mundurowych miało ponad 130 tys. osób a średnia emerytura policyjna wynosiła ok. 3 tys. zł.
Założenia zmian były przez wiele miesięcy konsultowane ze związkowcami, jednak projekt ostatecznie nie powstał. Strona rządowa nie doszła do kompromisu z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych. Związkowcy sprzeciwiali się odebraniu im praw nabytych. Obecnie emerytura mundurowa przysługuje po 15 latach służby i wynosi 40 proc. ostatniej pensji. Za każdy dodatkowy rok dolicza się 2,6 proc. pensji. Maksymalna emerytura ta może wynieść 75 proc. po ponad 28 latach pracy. Oprócz przywilejów emerytalnych mundurowi mają inne dodatki: mundurowe - 2 tys. trzynastka, mieszkanie służbowe, koszty na remont i urządzenie do 250 proc. pensji oraz 100 proc. wynagrodzenia chorobowego (cywile mają 80 proc.)
W sukurs Rzecznikowi Praw Obywatelskich oraz ekspertom BCC i profesorom przychodzą także ekonomiści z Forum Obywatelskiego Rozwoju, którzy apelują, aby każdy Polak niezależnie od wykonywanego zawodu nabywał prawa emerytalne w taki sam sposób. W przypadkach zaś, gdy rodzaj pracy uniemożliwia jej wykonywanie do ustawowego wieku emerytalnego, powinien być stworzony specjalny fundusz na wyuczenie się nowego zawodu lub pomoc takiej osobie. Wiktor Wojciechowski z FOR zaznacza, że po przekwalifikowaniu się takie osoby powinny pracować do ustawowego wieku emerytalnego. Dotyczy to nie tylko służb mundurowych, ale także górników.
I masz rację. W naszych szeregach grono ludzi głosowało na PO- takie mieli prawo, tak ich Donaldinio omamił Irlandią itd. To wcale nie zmienia faktu że ZZ zawsze popełniają ten sam błąd- organizują pikiety i oflagowania już dawno po fakcie. Jest dużo innych form protestu, które `momentalnie wymuszą na władzach reakcję, ale to należy zorganizować a nie czekać do ostatniej chwili. I nie ma co się dziwić że ludzie występują z szeregów ZZ, jeżeli ktoś nie robi to czego się od niego oczekuje lub robi to zbyt opieszale to jest sobie sam winien. Nie pomoże tu opluwanie innych tylko dlatego że nie mogą pogodzić się z bezczynnością tych którym zaufali. Może warto by było walnąć się w pierś i DO ROBOTY bo w końcu w ZZ zostaną tylko przewodniczący z zastępcami. I wątpię aby 10.03.2010r były jakieś konkrety - przecież przed wyborami sami sobie nie podłożą kłody pod nogi, nie czarujmy się....A jeśli 10 marca nic się nie pojawi,a ZZ nie podejmą działań, to ja się z nich wypisuje...
Ale znalazłeś -kozła ofiarnego - tak jakby ZZ były sprawca całego zamieszania ,wypisz się z Polski bo to rząd Polski chce nas pozbawić fajowych emerytur .Najgorsza rzeczą jest wypisywanie się z ZZ (na to liczy i czeka rząd) osłabione zz mniej będą protestować jak będziemy zabierać pozostałe przywileje .Znam kilku strażaków którzy najpierw głosowali na PO a teraz są zaskoczeni - Oni nie chcieli nam nic zabrać !!!! Żenada
Strona rządowa przedstawiła także propozycje zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych. Gwarantują one m.in. zachowanie praw nabytych, co oznacza, że obowiązywałyby one osoby, rozpoczynające pracę w momencie wejścia ustawy w życie. Przedstawiciele związków zawodowych zgłosiły uwagę, że zapisy te nie uwzględniają m.in. specyfiki pracy oraz nie określają kosztów reformy.
"Należy raczej zachęcać służby mundurowe do dłuższej pracy, bo to już teraz przyniesie wymierne korzyści budżetowi, niż debatować, jak będzie wyglądał system emerytalny dla tych służb za 30 czy 40 lat" - powiedział Pawlak.
Komisja Trójstronna o systemie emerytalnym służb mundurowychRozbawiło mnie to stwierdzenie.CytujStrona rządowa przedstawiła ...... Gwarantują one m.in. zachowanie praw nabytych, co oznacza, że obowiązywałyby one osoby, rozpoczynające pracę w momencie wejścia ustawy w życie....
Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych, obradująca pod przewodnictwem posła Marka Biernackiego (PO), przewodniczącego Komisji, zrealizowała następujący porządek dzienny:
– pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej (druk nr 1480),
Druga sprawa to raczej refleksja, która może dotyczyć wątpliwości związanych z innymi zagadnieniami. Moja wątpliwość dotyczy tego, czy taki drobny przepis, w zasadzie można by rzec – niegroźny, nie zostanie wykorzystany, w złym sensie, w dyskusji nad propozycjami odnoszącymi się do zmiany systemu emerytalnego formacji mundurowych? Czy ktoś nie powie, że skoro ochotnicy do 65. roku życia mogą bezpośrednio brać udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych, to dlaczego np. 60-letni strażak Państwowej Straży Pożarnej nie może pozostawać w służbie i nie mieć np. uprawnień emerytalnych. Krótko mówiąc obawiam się, że taki argument może być podniesiony i wykorzystany – chciałbym, żeby tak nie było, bo nie jestem zwolennikiem tak pochopnego, jak proponowano, działania w sprawie zmiany systemu emerytalnego formacji mundurowych, o czym niejednokrotnie, głośno mówiłem podczas posiedzeń naszej Komisji – tylko obawiam się, czy ta sprawa nie zostanie wykorzystana w tej dyskusji. Proszę, panie pośle, ewentualnie odnieść się do tego, żeby kiedyś, jeżeli ta sprawa zostanie wykorzystana, było wiadomo, że ja się tego obawiałem, a pan nie, czy też że pan też miał podobne obawy
Nie obawiałbym się tutaj tego, że przyjęcie proponowanej zmiany zostanie wykorzystane w dyskusji nad systemem emerytalnym służb mundurowych. Oczywiście jest to delikatna materia i należy to rozumieć, ale trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że mówimy tu o pewnej formacji, która funkcjonuje w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, uzupełnia go i tym samym przyczynia się do zwiększenia dyspozycyjności ratowników. Jeżeli więc ustawodawca spojrzy na to w ten sposób, to na pewno przyjęcie proponowanego rozwiązania nie będzie stanowiło argumentu w dyskusji na temat systemu emerytalnego, który w tej chwili jest analizowany pod takim albo innym kątem. Tego bym się nie obawiał, bo chodzi tu o zupełnie inną formułę, dlatego też, panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, za panią przewodniczącą Parlamentarnego Zespołu Strażaków chciałbym powiedzieć, że środowisko strażackie, środowisko ratowników, które reprezentuje KSRG, bardzo mocno wspiera potrzebę wprowadzenia takiego właśnie rozwiązania i jako że zostałem tu przedstawiony jako funkcjonujący na poszczególnych szczeblach zarządu OSP, chcę zapewnić, że rozwiązanie to od dawna jest oczekiwane. Dziękuję bardzo.
Jeżeli więc ustawodawca spojrzy na to w ten sposób, to na pewno przyjęcie proponowanego rozwiązania nie będzie stanowiło argumentu w dyskusji na temat systemu emerytalnego, który w tej chwili jest analizowany pod takim albo innym kątem...A jeżeli JEDNAK zostanie to zrozumiane w taki sposób jak my wszyscy to rozumiemy?
Projekty zmian przewiduje też włączenie funkcjonariuszy i żołnierzy do powszechnego systemu emerytalnego. Założenia przewidują m.in, że odbędzie się to z uwzględnieniem szczególnych warunków ich służby - np. w wywiadzie, antyterrorystów, saperów, marynarzy i nurków oraz skoczków spadochronowych i personelu latającego. Wygaszanie obecnego systemu ma się zakończyć w 2040 r. gdy ostatni objęty nim funkcjonariusz lub żołnierz przejdzie na emeryturę....
....Prezydent mówił również o włączeniu emerytur mundurowych do powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Uznał to za słuszny pomysł, "gdyż emerytury w wieku 35-40 lat są nieporozumieniem", ale - jak zaznaczył - "jest to rozwiązanie długofalowe i ma dotyczyć tych funkcjonariuszy, którzy będą dopiero podejmowali służbę. Realny tego efekt będzie za wiele lat".
Według prezydenta, włączenie emerytur mundurowych do powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych jest "szalenie" popularnym pomysłem w społeczeństwie. - Te emerytury na pewno trzeba ograniczyć, bo przechodzenie na emeryturę po 15 latach pracy - w wieku 35-40 lat jest nieporozumieniem - powiedział Lech Kaczyński. Podkreślił jednak, że rozwiązanie to ma charakter długofalowy i będzie dotyczyć dopiero przyszłych funkcjonariuszy. - Realny tego efekt będzie za wiele lat - podkreślił.
- W praktyce musiałoby się to wiązać, jeśli chcielibyśmy zachować spoistość tych służb, które są państwu potrzebne, z bardzo znaczną podwyżką wynagrodzeń. To musiałoby nastąpić w krótszej perspektywie i wydatki mogłyby przewyższyć zyski – mówił Lech Kaczyński.
Gdzieś kolo 10 marca miał pan Miller przekazać związkom projekty ustaw emerytalnych i co cisza .Może ma ktoś jakieś wiadomości to niech przekaże je na forum.
Jako dość ryzykowne określił Szczygło propozycje zrównania zasad emerytalnych wojska z innymi służbami mundurowymi. Według Klicha, zmian oczekują nie tylko ekonomiści, ale i "znaczna część społeczeństwa". Zdaniem Szczygły, takie podejście świadczy o tym, że dla rządu ważniejsze są sondaże opinii publicznej i poklask niż dobro wojska.
BBN deklaruje, że może rozpocząć dyskusje o wydłużeniu okresu służby uprawniającej do najniższej emerytury - z obecnych 15 lat np. do 20. Klich zapewnił, że zmiany zaczęłyby obowiązywać po 2012 roku i nikt nie utraciłby praw już nabytych, a rząd jest na etapie rozpatrywania różnych wariantów.
Kierownictwo resortu spraw wewnętrznych i administracji określa jako główny powód odwołania spotkania, brak dokumentów, które mogłyby być podstawą do dyskusji i konsultacji.
Witam.Czy ktoś słyszał lub też widział pismo (z przed dwóch dni) Komendanta Głównego skierowane do Komendantów Wojewódzkich i Powiatowych/Miejskich w którym jest mowa iż funkcjonariusze przyjęci do służby 01.01.1999 roku a urodzeni po 1948 r. przepracowane lata w cywilu będą mieli naliczane dopiero po ukończeniu 65 roku życia?
Jak to się ma do NASZEJ KOCHANEJ NOWEJ WERSJI USTAWY EMERYTALNEJ?
Czyżby komendant gł. miał jakąś wiedzę na jej temat?
Art. 15a. Emerytura dla funkcjonariusza, który został przyjęty do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., wynosi 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby i wzrasta na zasadach określonych w art. 15 ust. 1 pkt 1 i ust. 2-5.
Jak to się ma do NASZEJ KOCHANEJ NOWEJ WERSJI USTAWY EMERYTALNEJ?
Dlaczego MSWiA odwołało spotkanie w sprawie emerytur ?CytujKierownictwo resortu spraw wewnętrznych i administracji określa jako główny powód odwołania spotkania, brak dokumentów, które mogłyby być podstawą do dyskusji i konsultacji.
http://www.nszzfsg.org/nasza-emerytura/468-dlaczego-mswia-odwoao-spotkanie-w-sprawie-emerytur-
(...) Średnie zarobki w policji i w Państwowej Straży Pożarnej są na tyle ciekawe, że ciągle mamy chętnych. Może z perspektywy Warszawy zarobki w wysokości 2 tys. zł miesięcznie nie są czymś wyjątkowym, lecz na prowincji są już znacznie atrakcyjniejsze. Zawsze więc będą chętni do służby w policji czy innej służbie mundurowej.(...)Jakoś nie podzielam optymizmu Pana Sosnowskiego, ale oczywiście mogę być w błędzie. :fiuu:
Nie. Będzie tylko ubruttowienie uposażeń.:gwiazdki:
Ile lat służby będzie musiał mieć np. policjant, aby skorzystać z tego szkolenia?
Zakładamy, że będzie z niego korzystał po ukończeniu 45 lat, niezależnie od stażu.
Włączenie funkcjonariuszy i żołnierzy do powszechnego systemu emerytalnego
Uzasadnienie
Zgodnie z obowiązującymi przepisami funkcjonariusze Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Więziennej oraz żołnierze zawodowi są objęci zaopatrzeniem emerytalnym, a więc systemem całkowicie odmiennym od systemu powszechnego. Różnica polega przede wszystkim tym, że nie opłacają oni składek, a ich wiek emerytalny jest znacznie niższy od powszechnie obowiązującego.
W myśl przepisów emerytura przysługuje żołnierzowi zawodowemu i funkcjonariuszowi, który w dniu zwolnienia posiada 15 lat służby. Otrzymuje wówczas 40 % podstawy wymiaru emerytury, którą stanowi uposażenie należne funkcjonariuszowi na ostatnio zajmowanym stanowisku.
Kwota emerytury bez uwzględnienia dodatków, zasiłków i świadczeń pieniężnych nie może przekroczyć 75 % podstawy wymiaru emerytury. W przypadku zwiększenia emerytury (emeryturę podwyższa się o 15 % podstawy wymiaru emerytowi, którego inwalidztwo pozostaje w związku ze służbą) kwota emerytury nie może przekroczyć 80 % podstawy wymiaru emerytury.
Powyższe uprawnienia wynikają z:
*
ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz.U. z 2004 r. Nr 8, poz. 66, z późn. zm.),
*
ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.).
Ujednolicenie przepisów regulujących ubezpieczenie społeczne.
Objęcie funkcjonariuszy i żołnierzy rozpoczynających służbę od 1 stycznia 2012r. powszechnym systemem emerytalnym, rentowym i chorobowym zachęci doświadczonych funkcjonariuszy i żołnierzy zawodowych do dłuższej służby oraz przekwalifikowania zawodowego już w trakcie służby. W efekcie nastąpi wydłużenie okresu aktywności zawodowej i zwiększenie zatrudnienia.
Powyższe wymaga nowelizacji w szczególności:
*
ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz.U. z 2004 r. Nr 8, poz. 66, z późn. zm.),
*
ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.),
*
ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227),
*
ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585, z późn. zm.).
Orzecznictwo
Świadczenia wynikające ze zdarzeń związanych z pełnioną służbą, w tym renty wypadkowe i część świadczeń rentowych pozostaną objęte obecnymi uregulowaniami. Natomiast ujednolicone zostaną zasady orzecznictwa rentowego i chorobowego z powszechnym systemem ubezpieczenia rentowego i chorobowego.
Powyższe wymaga nowelizacji w szczególności:
*
ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz.U. z 2004 r. Nr 8, poz. 66, z późn. zm.),
*
ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego,
Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.),
*
ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227),
*
ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585, z późn. zm.).
Uwzględnienie szczególnych warunków służby
Nowe regulacje będą uwzględniały szczególne warunki służby, które przewidują także obecnie funkcjonujące przepisy, a więc będą miały na względzie służbę pełnioną bezpośrednio m.in.:
• w charakterze nurków i płetwonurków oraz w zwalczaniu fizycznym terroryzmu,
• w składzie personelu latającego na samolotach i śmigłowcach,
• w składzie załóg nawodnych jednostek pływających,
• w charakterze skoczków spadochronowych i saperów,
• w służbie wywiadowczej za granicą.
Program przekwalifikowania
Skierowane zostaną dodatkowe środki finansowe na program przekwalifikowania zawodowego dla żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy, którzy osiągnęli 45 rok życia oraz wprowadzony zostanie we współpracy z ZUS monitoring funkcjonowania programu.
Funkcjonowanie tego systemu będzie szczególnie istotne po roku 2030, kiedy pierwsze roczniki funkcjonariuszy i żołnierzy zostaną objęte zasadami powszechnego systemu emerytalnego.
Osiągnięcie trwałej stabilności finansów publicznych
Uregulowanie systemu emerytalnego, rentowego i chorobowego służb mundurowych w znacznym stopniu zmniejszy obciążenie finansów publicznych. Oszczędności dla finansów publicznych, pojawią się głównie po roku 2020 r., a w 2060 r. wyniosą one nawet 16–17 mld (w cenach z 2009 r.).
Wygaszenie systemu zabezpieczenia emerytalnego służb mundurowych nastąpi do roku 2040 (w tym roku przejdzie na emeryturę ostatni ubezpieczony w obecnym systemie).
KOMUNIKAT nr 2/2010
Informuję, że w dniu 26 lutego r. (piątek) w Centrum Dialogu Społecznego w Warszawie odbyło się plenarne posiedzenie Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych.
Posiedzenie prowadził Przewodniczący Trójstronnej Komisji – Wicepremier Waldemar Pawlak w obecności Minister Pracy p. Jolanta Fedak.
Komisja omawiała trzy problemy:
3. Reforma emerytur służb mundurowych i wojska oraz reforma systemu KRUS
Każdy temat był szeroko omawiany przez strony Komisji Trójstronnej.
W ramach punktu trzeciego przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej, gen. w st. spocz. W. Piątas oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Podsekretarz Stanu Z. Sosnowski, przedstawili (ustnie) część założeń do reformy emerytur mundurowych.
Podstawowe założenia to:
• Nowe emerytury powinny objąć nowozatrudnionych tj. tych, którzy zostaną zatrudnieni po wprowadzeniu nowej ustawy;
• W okresie przejściowym powinny funkcjonować dwie ustawy emerytalne – stara i nowa;
• MON uważa, że żołnierze zawodowi ze względu na wymagania zdrowotne mogą pełnić służbę do 60 roku życia;
• W momencie wprowadzenia nowego systemu istnieje konieczność ubruttowienia nowozatrudnionych funkcjonariuszy.
• Proponuje się by funkcjonariusze, którzy będą musieli wcześniej zrezygnować ze służby zanim uzyskają wiek emerytalny, będą mogli skorzystać ze środków na przekwalifikowanie (przezawodowienie) w wysokości 10.000,- złotych.
W pierwszej kolejności do propozycji przedstawicieli resortów odniósł się w imieniu Federacji FORUM Związków Zawodowych, Antoni Duda – Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów. Zwrócił uwagę na fakt, że w ostatnim roku odeszło ze służby ponad pięć i pół tysiąca policjantów. Ponadto kol. Antoni Duda zwrócił uwagę na fakt, że służba policjanta jest na tyle ciężka, że nie widzi się możliwości by w przypadku Polski funkcjonariusze mogli pełnić służbę do 60 czy 65 roku życia.
W imieniu NSZZ”Solidarność”, Przewodniczący Komisji Krajowej – Janusz Śniadek upoważnił mnie do przedstawienia stanowiska w tej sprawie. W swoim stanowisku wskazałem na następujące elementy:
• Ustawę emerytalną służb mundurowych, strona rządowa zaczęła zmieniać od października 2008r.
• Po trzech manifestacjach Wicepremier Grzegorz Schetyna, rozpoczął merytoryczne negocjacje oparte na dokumentach, które zakończyły się w lipcu 2009r. osiągnięciem consensusu pomiędzy stroną ministerialną a związkami zawodowymi. Przewidziano na podstawie tych założeń przygotowanie projektu ustawy. Niestety doszło do zmiany Ministra Spraw Wewnętrznych ii Administracji i przyjęte rozwiązania zarzucono,
• Obecnie od siedmiu miesięcy zapoznawani jesteśmy z abstrakcyjnymi założeniami, ponieważ związkom zawodowym nie przedstawiono ani razu jakichkolwiek danych „na piśmie”. Nie przedstawiono żadnych konkretnych propozycji, projektu założeń czy też założeń. Kompletnie nic. Dlatego nie można się ustosunkowywać ustosunkować do ustnych informacji, które za każdym razem są inne,
• W dniu dzisiejszym na posiedzeniu Trójstronnej Komisji również nie przedstawiono żadnego pisanego dokumentu, który mógłby być podstawą do merytorycznej dyskusji,
• Skutkiem stałego zapowiadania nowych założeń do nowej ustawy emerytalnej, za czym nie poszły żadne konkretne informacje pisemne, jako dokument do konsultacji, w roku 2009 odeszło z Państwowej Straży Pożarnej 2060 funkcjonariuszy, gdzie zaplanowano 1150 odejść. Taka liczba odejść jest największą od 1994r. Oznacza to także, że samo tylko wycofanie się z przyjętego consensusu w lipcu 209r. spowodowało kilkadziesiąt milionów złotych nieprzewidzianych kosztów, na niezaplanowane odprawy, niezaplanowane emerytury, czy też koszty nieplanowanego zatrudnienia nowych osób i koszty ich przeszkolenia i uzbrojenia,
• Skutkiem takiej polityki jest też fakt utraty kadry podoficerskiej z wieloletnim stażem i doświadczeniem, która była trzonem działań ratowniczych, co może się przełożyć na jakość wykonywania zadań ratowniczych.
Ponadto wyraziłem dodatkowe uwagi związane z ewentualnymi założeniami wprowadzenia konieczności pełnienia służby do 65 roku:
• Czy w ramach przygotowania założeń do zmian zasad emerytalnych, ktokolwiek przeprowadził porównawcze badania zdrowia młodzieży w Polsce i Austrii, która będzie wkraczać w 2012 roku w zatrudnienie (ponieważ generalne założenia krążą wokół zasad emerytalnych w Austrii),
• Czy ministerstwo finansów przeliczyło koszty ubruttowienia nowo zatrudnianych funkcjonariuszy, ponieważ może się okazać, że koszty ubruttuwienia „zjedzą” ewentualne planowane oszczędności dla budżetu.
W przypadku Państwowej Straży Pożarnej docelowe koszty ubruttowienia to ok. 350 mln zł rocznie,
• Gwarancja obecnej jakości bezpieczeństwa obywateli wynika z faktu wypracowywania przez strażaków nadgodzin, za które prawo polskie nie pozwala zapłacić. Łączna wielkość nadgodzin to ok.9.000.000, nadgodzin, co oznacza po przeliczeniu, że prawie jedna trzecia strażaków powinna przez pół roku odbierać czas wolny.
Ostatnim przedstawicielem związków zawodowych przedstawiającym stanowisko w sprawie propozycji zmiany systemu emerytalnego był Przewodniczący OPZZ p. Jan Guzy. Stwierdził on, że:
• W całości popiera moje wystąpienie,
• Wyraża przekonanie, że rozmowy na temat zmiany sytemu emerytalnego powinny dotyczyć wszystkich obywateli tj. nie tylko funkcjonariuszy i rolników (a wcześniej pracowników pracujących w szczególnych warunkach) ale także przedsiębiorców i osoby samo zatrudniające się, które płacą określoną (ustaloną jako stałą stawkę) kwotę (ok. 600,- zł miesięcznie) zamiast 35% od uzyskanych dochodów,
• Do rozmowy o nowym systemie emerytalnym dla służb mundurowych Trójstronna Komisja powinna wrócić dopiero wtedy, gdy zostanie przedłożony na piśmie projekt założeń zmian wraz z policzonymi kosztami całej operacji (złożone jako wniosek formalny, wobec którego żadna strona społeczna nie wniosła sprzeciwu).
Do przedstawionych przeze mnie informacji odniosła się pani Jolanta Fedak, która stwierdziła, że:
• Plan konsolidacji w którego założeniach wniesiono również zmiany emerytur służb mundurowych i KRUS, ma przynosić oszczędności, wobec czego trudno oczekiwać lub zgodzić się na projekt, który powoduje dodatkowe koszty (ubruttowienie),
• Jako Minister Pracy jest zwolenniczką parametrycznych zmian, tj. na przykład wydłużenia stażu, zamiast wprowadzania nowego kapitałowego (składkowego) systemu emerytalnego dla żołnierzy i funkcjonariuszy.
Przedstawiciele pracodawców, nie przedstawili konkretnego stanowiska wobec projektu zmiany systemu emerytalnego. Wszyscy zgodzili się z wnioskiem, by rozmowy przełożyć do czasu, kiedy Rząd opracuje na piśmie co najmniej założenia do nowej ustawy oraz przedstawi rozliczenie kosztów i oszczędności. Należy jednak zauważyć, że pracodawcy uważają, że ustawy należy zmienić, ponieważ możliwość przejścia po piętnastu latach na emeryturę jest niemożliwe do dalszej akceptacji. Szczególnie pan Jeremi Mordasiewicz – przedstawiciel jednej z konfederacji pracodawców stwierdził, że pozwalanie na to by policjant szkolony z podatków przez państwo, odchodził ze służby po piętnastu latach jest niedopuszczalne, ponieważ państwa polskiego na to nie stać. Stwierdził przy tym, że jest zwolennikiem rzetelnego, wysokiego wynagradzania funkcjonariuszy zamiast utrzymywania prawa do wcześniejszej emerytury.
Wicepremier Waldemar Pawlak, w ramach wypowiedzi własnej oraz w ramach podsumowania stwierdził:
• Z przykrością przyznał, że nie miał wiedzy o tak dużej liczbie odejść ze służby w Policji i Państwowej Straży Pożarnej, a co za tym idzie niezamierzonych kosztów,
• Dalsze rozmowy o zmianach emerytalnych powinny się odbywać na dokumentach posiadających pełne wyliczenie kosztów i ewentualnych oszczędności,
• Podobnie w przypadku reformy KRUSU, podejść należy z należytą ostrożnością.
Informuję, że dyskusja nad reformą ustaw emerytalnych dla żołnierzy, funkcjonariuszy i rolników (KRUS) trwała blisko godzinę.
Mnie tez zastanawia sprawa owych oszczedności budżetowych.
Skoro każdy 'mundurowy" ma płacic ZUS , to trzeba będzie mu dołożyć do pensji niezbędną kwotę. Na dzisaj składka ZUS-owska wynosi prawie 50% pensji.
Spróbujmy więc dokonać orientacyjnych wyliczeń. Jesli ktoś zarabia 2tys zł, to trzeba będzie mu dołożyć dodatkowy 1 tys. na ZUS. Jesli ów człowiek przesłuży 30 lat, to na owe składki trzeba będzie mu dodatkowo dołożyć 360 tys. zł.
W dzisiejszym systemie przez lata pracy nie trzeba mu dokładac na ZUS , ale dostanie emeryturę po owych 30 latach służby - 75% pensji, czyli 1 500 zł. Owe 360 tys wystarczy więc na 240 miesięcy , czyli 20 lat. Zakładajac że zaczyna sie służyć w wieku ok 20 lat + 30 lat słuzby + 20 lat emerytury = 70 lat. A wg statystyk średnia długośc życia emerytów mundurowych jest niższa nic 70 lat ...
Gdzie moga byc więc te oszczędności ?
PS. Pamiętać nalezy że ZUS płaci się od płacy brutto , więc każdy może sobie dośc szybo przeliczyc ile miesięcznie/rocznie/cały okres słuzby bedzie musiał mieć dołożone z budżetu, aby zapłacić te składki. Mnożac to przez ilośc pracowników zobaczymy że już w skali jednej Komendy sumy bedą olbrzymie...
W tym roku już nie będzie tak dużo odejść bo Panowie Komendanci skutecznie to wszystkim chętnym wyperswadują (brak funduszy).U mnie z kilku chętnych tylko jeden ma szanse na godne odejście.A jeszcze jedno trzeba tak skonstruować przepisy dla Panów Komendantów aby mogli odchodzić na emki po zmianach politycznych tylko z pensji podstawowej a nie ze stołków KW,wtedy może zrozumieli by lud pracujący a tak co wybory fala generałów odchodzi z wypasionymi emeryturami i obciąża budżet Państwa.Mając ciągle najwyższe dodatki można się nie bać zmian emerytalnych bo w każdej chwili szczury uciekają z tonącego okrętu w pełni zaprowiantowani .Może minister temu się przyjrzy a nie każe uprzykrzać życie plebsowi z PB.U mnie komendant zrobił ostatnio spotkanie z przyszłymi emerytami (zapisy były 50/50 i 100% na ten rok) i myślał chyba że kupę chłopa się wykreśli a tu zonk,bo parę osób się dopisało na 100%.Nie był zadowolony....
Art. 13. 1. Żołnierze zawodowi, funkcjonariusze Policji, Urzędu Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Służby Więziennej i Państwowej Straży Pożarnej nabywają prawo do emerytury pomostowej, na zasadach określonych w art. 4, jeżeli nie spełniają warunków do nabycia prawa lub utracili prawo do emerytury określonej w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym tych osób.
2. Przy ustalaniu prawa do emerytury pomostowej osobom, o których mowa w ust. 1, okresy służby pełnionej przez te osoby traktuje się na równi z okresami pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, odpowiednio do art. 3 ust. 4-7.
Każda osoba, która podejmowała pracę po rozpoczęciu reform emerytalnych, powinna mieć świadomość, że przechodzenie na emeryturę ma się odbywać co do zasady w podstawowym wieku emerytalnym (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), a ustawodawca będzie zmierzał do stopniowego ograniczenia wszystkich wyjątków od tej zasady. Dlatego osoby, które podejmowały pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przed 1 stycznia 1999 r. i po tej dacie funkcjonowały w innym "otoczeniu prawnym". Z tego punktu widzenia nie można ich uznać za podmioty podobne, które powinny być jednakowo traktowane.w uzasadnieniu daje do myślenia . Pozdrawiam .
Moje wyliczenia były baaaaardzo orientacyjne , więc masz częściowo racje - zapomniałem np o tym ze w ramach składki ZUS-owskiej płaci się ubezpieczenie zdrowotne , a to juz przecież i tak płacimy. Jednak Twoje wyliczenie tez nie jest prawidłowe bo pominąłeś np owe 10,07% płacone przez pracodawcę - dzisiaj Komendy tego nie płacą więc niby skąd maja wziąc na ową składkę jak nie dodatkowo z budżetu ? Ponad to opłaca się jeszcze dodatkowo Fundusz Pracy, ubezpieczenie chorobowe, wypadkowe itp Aby więc ten kto zarabia dzisiaj 2000 zł miał opłacone składki ZUS , to trzeba dodatkowo z budżetu wyasygnować co miesiąc ok 600-700 zł .Mnie tez zastanawia sprawa owych oszczedności budżetowych.
Skoro każdy 'mundurowy" ma płacic ZUS , to trzeba będzie mu dołożyć do pensji niezbędną kwotę. Na dzisaj składka ZUS-owska wynosi prawie 50% pensji.
Spróbujmy więc dokonać orientacyjnych wyliczeń. Jesli ktoś zarabia 2tys zł, to trzeba będzie mu dołożyć dodatkowy 1 tys. na ZUS. Jesli ów człowiek przesłuży 30 lat, to na owe składki trzeba będzie mu dodatkowo dołożyć 360 tys. zł.
W dzisiejszym systemie przez lata pracy nie trzeba mu dokładac na ZUS , ale dostanie emeryturę po owych 30 latach służby - 75% pensji, czyli 1 500 zł. Owe 360 tys wystarczy więc na 240 miesięcy , czyli 20 lat. Zakładajac że zaczyna sie służyć w wieku ok 20 lat + 30 lat słuzby + 20 lat emerytury = 70 lat. A wg statystyk średnia długośc życia emerytów mundurowych jest niższa nic 70 lat ...
Gdzie moga byc więc te oszczędności ?
PS. Pamiętać nalezy że ZUS płaci się od płacy brutto , więc każdy może sobie dośc szybo przeliczyc ile miesięcznie/rocznie/cały okres słuzby bedzie musiał mieć dołożone z budżetu, aby zapłacić te składki. Mnożac to przez ilośc pracowników zobaczymy że już w skali jednej Komendy sumy bedą olbrzymie...
Witam
Wszystko fajnie ale na dzień dzisiejszy składka ZUS-owska obciążająca pensję to dokładnie 13,71% po stronie pracownika i 10,07% po stronie pracodawcy, czyli jeżeli na dzisiaj ktoś zarabia 2000 zł brutto, to trzeba byłoby mu tą pensję podnieść o 274zł, aby nie stracił i na rękę otrzymał te same pieniądze, a nie o 1000zł, więc szansa oszczędności dla budżetu może jest realna. ::)
W Wielkiej Brytanii oficerowie nabywają prawo do emerytury po 16 latach służby.A wciskają że tylko u nas mundurowy może przejść na emeryturę wcześniej niż cywil....
I co tu myśleć , chyba nie ma co czekać...
...zastrzega sobie prawo do publicznego komentowania działań strony rządowej, włącznie z przedstawieniem argumentów wskazujących na polityczną a nie ekonomiczną podstawę do działań na niekorzyść funkcjonariuszy..i nie ma co zwlekać z publicznym komentowaniem.
Warszawa, dnia 24 marca 2010r..http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=397
BKSP -01/011/2010
Pan
Jerzy Miller
Minister Spraw Wewnętrznych
i Administracji
Warszawa
W związku z kolejnym artykułem prasowym, dotyczącym spraw emerytalnych funkcjonariuszy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w tym funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej w imieniu Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ ”Solidarność”, żądam zaprzestania wprowadzania niepokoju przez Podsekretarza Stanu pana Zbigniewa Sosnowskiego.
W dniu dzisiejszym w kolejnej gazecie tj. DZIENNIK.PL ukazuje się kolejny artykuł pt. „To koniec przywilejów emerytalnych w armii”, dotyczący spraw emerytalnych, w którym wypowiada się pan Zbigniew Sosnowski. Mówi się w tym wywiadzie o pewnych założeniach, a nawet o wyliczeniach dotyczących oszczędności budżetowych.
Przypominam, że w dniu 9 marca br. w trybie pisemnym, odwołano spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych w Ministerstwie w sprawie projektu zmiany zasad emerytalnych, ponieważ jak to ujęto w uzasadnieniu, ministerstwo nie posiada pełnych założeń i wyliczeń kosztów zmian. Obiecano przy tym, że w momencie zakończenia prac nad projektem spotkanie natychmiast dojdzie do skutku.
Pragnę również przypomnieć Panu Ministrowi, że na spotkaniu zorganizowanym przez Pana Ministra, na którym ustalał Pan zasady współpracy ze związkami zawodowymi, które odbyło się jeszcze w ubiegłym roku, poinformował Pan, że wszelkie sprawy dotyczące praw funkcjonariuszy i sprawy pracownicze będą omawiane w Sali konferencyjnej MSWiA, a nie w mediach lub przez media.
Przypominam także, że jeszcze w dniu 26 lutego 2010 r. pan Zbigniew Sosnowski oraz przedstawiciel resortu obrony (pan gen. Piątas) nie mieli żadnych dokumentów pisemnych dotyczących nowych założeń emerytalnych, które mogliby przedstawić Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych. Przedstawiciele resortów oraz przedstawiciel ministerstwa finansów nie byli w stanie odpowiedzieć ile będzie kosztowało od roku 2012 ujednolicenie emerytur czyli ubruttowienie funkcjonariuszy. Dlatego Trójstronna Komisja wstrzymała proces konsultacyjny do czasu uzupełnienia informacji przez Rząd. Dlatego kolejne wystąpienie pana Zbigniewa Sosnowskiego nie na spotkaniu w ministerstwie tylko w kolejnej gazecie podważają rzetelność deklarowanej współpracy ze strony Pana Ministra, powodują zamieszanie, które będzie niosło daleko idące reperkusje i automatycznie zwalniają Krajową Sekcję Pożarnictwa NSZZ ”Solidarność” z zachowania przyjętych zasad.
Szanowny Panie Ministrze.
Abstrahując od postępowania wobec związków zawodowych, przez Pana Ministra i Pana podwładnych, pragnę zauważyć, że sama dyskusja o zmianie uprawnień emerytalnych doprowadziła do największej liczby odejść z Państwowej Straży Pożarnej, bo aż 2060 strażaków w roku 2009 (przy przeciętnym odejściu 1200-1400 rocznie do tej pory).
Z wielkim trudem wyjaśnialiśmy strażakom do tej pory, by wstrzymywali swoje odejścia ze służby, ponieważ nikt im w tej chwili nie odbiera uprawnień.
Po dzisiejszym artykule może się Pan spodziewać nowej fali wniosków o odejścia. Stwierdzam z przykrością, że nie posiadamy już żadnych argumentów, by strażaków tych motywować do pozostania w służbie.
Wygląda na to, że komendanci również takich argumentów już nie mają.
Szanowny Panie Ministrze.
Informuję Pana, że wobec takiego działania przedstawicieli Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ ”Solidarność” zastrzega sobie prawo do publicznego komentowania działań strony rządowej, włącznie z przedstawieniem argumentów wskazujących na polityczną a nie ekonomiczną podstawę do działań na niekorzyść funkcjonariuszy..
Przewodniczący
Krajowej Sekcji Pożarnictwa
NSZZ ”Solidarność”
Robert Osmycki
Informuję, że w dniu 12 kwietnia br. odbyło się posiedzenie Prezydium Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ”Solidarność”.
W trakcie spotkania poruszono następujące kwestie:
• Czas służby w kontekście wypracowywanych nadgodzin. Prezydium poinformowało, że temat ten dla KSP NSZZ”Solidarność” należy do priorytetów i że przyszedł czas, by został wreszcie jednoznacznie uregulowany ;
• Uprawnienia emerytalne. Zadano pytanie przedstawicielom Komendanta Głównego PSP, czy prowadzone są prace nad zmianą przepisów emerytalnych. Zastępca Komendanta Głównego PSP poinformował, że Komenda Główna PSP nie otrzymała żadnych pisemnych dokumentów do analizy lub procedowania. Oznacza to, że w chwili obecnej nie prowadzi się prac na poziomie konsultacji wewnątrzresortowych;
• Doliczanie do podstawy wyliczenia emerytury 0,5% za tzw. „dzień wyjazdowy”. Prezydium zwróciło się do Zastępcy Komendanta Głównego PSP o przedstawienie kopii całego pisma z Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA, w którym Dyrektor ZER MSWiA kwestionuje zaliczanie „dnia wyjazdowego” sugerując, że chodzi o pełną dwudziestoczterogodzinną służbę. Prezydium poinformowało, że nie zgadza się ze stanowiskiem ZER MSWiA i podejmie stosowne działania w tym zakresie;
• Uprawnienia związku zawodowego do udziału w procesie legislacyjnym zmiany regulaminu organizacyjnego w jednostkach organizacyjnych PSP. Prezydium podtrzymało stanowisko, że związki zawodowe mają ustawowe prawo brania udziału w procesie legislacyjnym dotyczącym tworzenia lub zmiany regulaminu organizacyjnego. Zastępca Komendanta Głównego PSP poinformował, że została przygotowana odpowiedź na wspólne pismo central związkowych działających w PSP w tej sprawie. Odpowiedź ma zostać jak najszybciej przekazana przewodniczącym.
Ze względu na szczególny charakter dzisiejszego dnia, jedynie zasygnalizowano inne tematy w tym m.in. kwestie awansów na pierwszy lub kolejny stopień czy też jakość składanych wniosków o odznaczenia i ordery.
Dla przykładu 30-letnia kobieta, której miesięczny dochód netto wynosi dziś 20 tys. zł, może otrzymać emeryturę, która będzie stanowiła zaledwie 3,5% jej ostatniego dochodu. Jeśli będzie opłacała tylko minimalne stawki, otrzyma najniższą możliwą kwotę emerytury, która obecnie wynosi 706,29 zł.Autor pan Jarosław Sadowski chyba nie bardzo zna realia albo obraca się tylko wśród biznesmenów.
Panowie żal mi was.żalisz się , czy chwalisz? :wacko:
Ja już jestem emerytem.
Gotujcie się w tym waszym piekiełku, dalej właźcie w dupę 01,i innym, lamentujcie na forum.
Czekajcie na pewno będzie lepiej.
Pozdrawiam Emeryt z Mysłowic.
Uciekają z wojska, bo boją się niskiej emerytury
"TYM SIĘ POWINIEN ZAJĄĆ PREMIER ALBO RBN"
Czy będzie wielka dziura kadrowa w polskim wojsku? Niewykluczone, bo w ostatnich dniach oficerowie polskiego wojska masowo składają wnioski o wcześniejsze emerytury, w tym roku zamierza odejść prawie 5 tys. zawodowych wojskowych. Wszystko przez informacje o rychłej zmianie wojskowej ustawy emerytalnej.
Informacja o odejściu 9 pilotów z 36 pułku lotnictwa specjalnego (latającego m.in. z najważniejszymi osobami w państwie) sprawiła, że na Kontakt TVN24 nadeszły maile od oficerów innych formacji. Oni też zdecydowali się odejść jak najszybciej na na emeryturę. - Nowa ustawa emerytalna przygotowywana przez Platformę jest na tyle niekorzystna, iż spowodowała lawinę wniosków o wcześniejsze odejście na emeryturę - napisał Piotr. - Ostatnie odejścia generałów pełniących różne ważne stanowiska w Wojsku Polskim, pod pretekstem np. pogarszającego stanu zdrowia, pokazuje jak wielka jest skala zbliżającej się dziury kadrowej w wojsku.
Sprawdziliśmy. Informację potwierdził Janusz Sejmej, rzecznik MON. - Rzeczywiście zaobserwowaliśmy większe, niż w ubiegłych latach zainteresowanie przejściem na emeryturę. Rozeszła się plotka o rychłej zmianie systemu emerytalnego. Jednocześnie zmienić się miały zasady wypłacania odpraw i to spowodowało takie zamieszanie.
Na niezależnym forum dla zawodowych wojskowych trwa odliczanie: 5 batalion dowodzenia z Krakowa - 15 osób, 17 WBZ -32, w 33 Batalionie Lotnictwa - 9 tylko w maju, 12 batalion lotnictwa - 23 w ostatnich tygodniach. - Może w końcu komuś otworzą się oczy i zacznie się zastanawiać nad skutkami jakie MON czekają. Bo to już nie jest sprawa wypowiedzeń kilku generałów i pułkowników, tu zaczyna się naprawdę poważny problem dla „wodzów”, zaczynie brakować wykwalifikowanych „indian” - napisał jeden z oficerów, kryjący się pod nickiem wiking.
Według Sejmeja odeszło na razie nie więcej niż 5 tys. czynnych wojskowych (a polskie siły zbrojne liczą 100 tys. ludzi). - Armia jest przygotowana na odejście od 3 do 5 proc. składu osobowego rocznie, więc nie ma powodu do paniki - przekonuje.
Tyle, że mamy dopiero połowę roku.
Według MON, minister Michał Boni na razie jedynie "przygląda się" przepisom regulującym kwestie emerytur wojskowych. Fakt, że prace nad ustawami trwają potwierdził dzisiaj kandydat na prezydenta PO, marszałek Bronisław Komorowski. Zapewniał jednak, że będzie to dotyczyć jedynie zaczynających służbę. Prawdopodobnie zostaną oni włączeni do powszechnego systemu ubezpieczeń.
Natomiast odprawa przysługująca odchodzącym ze służby - w wysokości rocznych zarobków - miała by zabrana już w 2011 roku. MON zapewnia, że wycofał się z tych planów.
- Jesteśmy w kontakcie z dowódcami jednostek, sprawę wyjaśniamy i już są sygnały, że niektórzy oficerowie zmieniają decyzję - zapewnia Sejmej.
Poważnie zaniepokojony jest Stanisław Wziątek, szef sejmowej komisji obrony narodowej. - Z armii odchodzą najlepsi ludzie, już doświadczeni i jeszcze pełni sił - alarmuje. Jego zdaniem to wina polityki informacyjnej rządu, który ani nie konsultuje z zainteresowanymi grupami zawodowymi planowanych zmian, ani nawet o nich nie informuje.
Zdaniem Wziątka w tej sytuacji powinien zainterweniować premier lub Rada Bezpieczeństwa Narodowego i uspokoić wojskowych - "bo zagrożone jest bezpieczeństwo państwa".
Przyznaje, że tak naprawdę i on nie wie, jakie prace prowadzone są nad systemem emerytalnym w Kancelarii Premiera i jakie zmiany planowane.
Emerytury żołnierzy rządzą się zupełnie innymi prawami niż świadczenia cywili. Wojskowi mogą przejść na emeryturę już po 15 latach służby bez względu na wiek. Takich przywilejów nie ma żadna grupa zawodowa w Polsce. Po śmierci żołnierza świadczenie pobiera jego rodzina. Jeżeli służba trwała tylko 15 lat i żołnierz przeszedł w stan spoczynku, jego emerytura wyniesie 40 proc. ostatniej pensji. Za każdy dodatkowy rok służby dostanie jeszcze 2,6 proc. podstawy wymiaru. Piloci i marynarze – mają świadczenia jeszcze wyższe. Wojskowy emeryt może dorobić do ok. 3700 zł brutto.
KOMUNIKAT FEDERACJI
W dniu 2 czerwca 2010 roku odbyło się spotkanie Prezydium Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych z Przewodniczącym Klubu Lewicy posłem Grzegorzem Napieralskim oraz Wiceprzewodniczącym Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych posłem Stanisławem Wziątkiem.
Zasadniczym tematem spotkania była aktualna sytuacja i nastroje w Policji , Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Służby Więziennej.
Zapowiedź zmiany systemu emerytalnego służb mundurowych oraz pojawiające się informacje prasowe o likwidacji należnych świadczeń z tytułu służby wprowadza stan niepewności i zdecydowany spadek zaufania funkcjonariuszy do Państwa.
Zachowanie praw nabytych to jeden z podstawowych warunków ustabilizowania sytuacji kadrowej we wszystkich służbach.
Służby winny zapewniać bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne Państwa a obecna atmosfera , nagonki na uprawnienia z tytułu służby nie stwarza właściwych warunków do wykonywania codziennych zadań, niejednokrotnie w sytuacjach ekstremalnych.
Przewodniczący Klubu oświadczył , że zdecydowanie podtrzymuje stanowisko przeciwko zmianie systemu zaopatrzenia emerytalnego, likwidacji świadczeń i należności z tytułu służby.
W najbliższym czasie Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych planuje kolejne spotkania z klubami parlamentarnymi w celu przedstawienia informacji o sytuacji nastrojach w służbach mundurowych.
Federacja Związków Zawodowych
Służb Mundurowych
z. up. Antoni Duda
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych
Warszawa, 2 czerwca 2010 roku
ZZ-3/2010
SZANOWNY PAN
DONALD TUSK
PREZES RADY MINISTRÓW
RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ
W związku ze wzrostem zaniepokojenia środowiska służb mundurowych kolejnymi sygnałami o przygotowywaniu projektów które godzą w żywotne interesy funkcjonariuszy służb mundurowych, w imieniu Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, zwracam się do Pana Premiera o spotkanie w celu wyjaśnienia ważnych problemów związanych z warunkami w naszych farmacjach.
W szczególności jesteśmy zainteresowani:
1.stanem prac nad zmianami w systemie emerytalnym,
2.zagwarantowaniem takiej realizacji budżetu naszych instytucji która nie będzie się odbywać naszym kosztem , redukowaniem funduszu płac i innych przysługujących nam należności z tytułu służby,
3.perspektywą poprawy warunków służby i wzrostu uposażeń w 2011 roku.
Środowisko służb mundurowych oczekuje niezwłocznie od Pana Premiera jasnego stanowiska we wszystkich kwestiach które rzutują na poziom życia naszych rodzin.
Mamy nadzieję, że spotkanie z Panem Premierem uspokoi nasze nastroje i ustabilizuje poczucie bezpieczeństwa w naszych szeregach oraz położy kres pochopnym decyzjom naszych młodych koleżanek i kolegów o rozstaniu ze służbą. Domagamy się oficjalnego stanowiska Rządu w kwestii warunków służby jak i systemu zaopatrzenia emerytalnego.
Federacja
Związków Zawodowych
Służb Mundurowych
z.up. Antoni Duda
Do wiadomości:
- Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji- Jerzy Miller,
- Minister Sprawiedliwości,
- Przewodniczący Komisji Trójstronnej - Wicepremier Waldemar Pawlak,
- Podsekretarz Stanu w MSWiA Adam Rapacki,
- Komendant Główny Policji,
- Komendant Główny Straży Granicznej,
- Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej,
- Dyrektor Generalny Służby Więziennej.
Policjanci i żołnierze uciekają na emeryturę
Zaopatrzeniowy system emerytalny
Funkcjonariusze i żołnierze posiadający uprawnienia emerytalne składają wnioski o odejście ze służby.
Związkowcy grożą akcjami protestacyjnymi przeciwko rządowym planom reformy emerytalnej.
- Coraz więcej policjantów zastanawia się, czy odejść na emeryturę. Tylko dzisiaj taką decyzję podjęło trzech szefów komend policji, którzy uznali, że nie będą czekać na odebranie im przywilejów emerytalnych - mówi Antoni Duda, przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Podobna sytuacja jest w Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy, obawiając się ograniczenia tych przywilejów, nie chcą czekać na wejście w życie nowego systemu emerytalnego, który rząd planuje wprowadzić od 2012 roku.
- Nie przekonują nas wyjaśnienia ministra Michała Boniego, że nowy system będzie dotyczył wyłącznie funkcjonariuszy wstępujących do służby od 2012 roku. Powodem braku zaufania jest to, że prace nad nowymi rozwiązaniami są prowadzone bez udziału związków - mówi Robert Osmycki, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność“.
Tak samo uważają związkowcy Zarządu Krajowego Związku Zawodowego Strażaków Florian. Zdaniem Wiesława Puchalskiego, jego przewodniczącego, tylko kwestią czasu są masowe odejścia ze służby. Planowane są też akcje protestacyjne, jeśli rząd nadal będzie chciał włączyć funkcjonariuszy do powszechnego systemu emerytalnego.
- Taką sytuację spowodowało odebranie prawa do przygotowania odpowiednich ustaw ministrom odpowiedzialnym za konkretne resorty. Co więcej, minister Boni odwołał wcześniejsze spotkania z nami - mówi Wiesław Puchalski.
Z tego powodu Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych domaga się spotkania z premierem.
- Premier musi zagwarantować, że osoby obecnie służące w policji czy w wojsku zachowają swoje uprawnienia emerytalne po 2012 roku - mówi Antoni Duda.
Stanisław Wziątek, przewodniczący sejmowej komisji obrony narodowej, ostrzega, że podobna sytuacja panuje w wojsku. Do końca maja 4 tys. żołnierzy zadeklarowało chęć odejścia z armii. Minister obrony narodowej Bogdan Klich uspokaja nastroje w armii i wyjaśnia, że rząd nie planuje żadnych zmian zasad przechodzenia na emerytury służących już żołnierzy. Mają dotyczyć wyłącznie tych, którzy wstąpią do niej w 2012 roku lub później.
autor: Bożena Wiktorowska
źródło: Dziennik Gazeta Prawna
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/426543,policjanci_i_zolnierze_uciekaja_na_emeryture.html
Piloci VIP-ów już nie chcą odejść
LOTNICY Z 36. SPECPUŁKU COFNĘLI WYPOWIEDZENIA
Większość pilotów z 36. Specpułku Wojska Polskiego, który wozi najważniejsze osoby w państwie, wycofała wypowiedzenia - dowiedziało się RMF FM. Chęć odejścia z wojska zadeklarowali pod koniec zeszłego miesiąca w związku z domniemanymi zmianami w systemie emerytalnym i systemie odpraw, które rzekomo miały ich objąć.
Pod koniec maja, ok. 5 tys. żołnierzy, w tym prawie 30 osób z 36. specpułku - piloci, nawigatorzy, technicy - złożyło wypowiedzenia z pracy. Powodami rezygnacji były przede wszystkim informacje o pracach nad tzw. ustawą pragmatyczną, która miałaby wpłynąć niekorzystnie zasady odchodzenia żołnierzy na emeryturę. Ministerstwo Obrony Narodowej od początku podkreślało, że takie prace nie są prowadzone.
Przekonani do wojska
Jak podaje RMF FM dziewięciu z 11 pilotów z 36. specpułku, którzy złożyli wymówienia, cofnęło je po spotkaniu z szefem Sztabu Generalnego i dowódcy sił powietrznych. Dowódcy mieli ich ostatecznie przekonać, że informacje o pracach nad zmianami systemów emerytur i odpraw, to plotki. Poza pilotami jeszcze ponad 150 wojskowych cofnęło wypowiedzenia.
Spotkanie w klubie parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości.
czwartek, 10 czerwca 2010 11:36
W dniu 09.06.2010 roku przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych odbyli spotkanie z posłem na sejm RP Jarosławem Zielińskim pełniącym m.in. funkcję Zastępcy Przewodniczącego Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Na spotkaniu przedstawiono uwagi dotyczące zmian w przepisach emerytalnych funkcjonariuszy, budżetu oraz modernizacji naszych służb mundurowych.
Spotkanie miało również na celu przygotowanie się do ewentualnego spotkania z kandydatem na Prezydenta RP Jarosławem Kaczyńskim.
Podsekretarz Stanu w MSWiA Zbigniew Sosnowski o naszych emeryturach
czwartek, 10 czerwca 2010 12:44
W dniu dzisiejszym Podsekretarz Stanu w MSWiA Zbigniew Sosnowski odniósł się do przyszłej ustawy emerytalnej funkcjonariuszy służb mundurowych.
Zmiany wejdą w życie od 2012 roku i nie będą obowiązywały funkcjonariuszy pozostających obecnie w służbie, a tylko przyjętych w 2012 roku.
MSWiA: zmiany emerytur mundurowych - od 2012 r.
Zmiany w przepisach dotyczących emerytur mundurowych mają nastąpić od 2012 r.; nie będą dotyczyć funkcjonariuszy będących obecnie w służbie, a jedynie tych, którzy wtedy do niej wstąpią - powiedział w Sejmie wiceszef MSWiA Zbigniew Sosnowski.
Odpowiadał on na pytanie Stanisława Wziątka (Lewica), który chciał wiedzieć, czy w kancelarii premiera pracuje zespół zajmujący się zmianą systemu emerytalnego służb mundurowych. Pytał także, czy planowane jest odebranie służbom mundurowym dodatków służbowych oraz innych świadczeń.
- W czasie tej szczególnej tragedii powodzi, w którym strażacy ratują życie i dobytek ludzi, a policjanci dbają o ich bezpieczeństwo, pracuje się nad takimi zmianami. Oni traktują to jak votum nieufności" - mówił poseł. Według informacji od związkowców ze służb mundurowych - na które powołał się Wziątek - nawet 40 tysięcy funkcjonariuszy w związku z planowaną zmianą nosi się z zamiarem odejścia ze służby - co grozi destabilizacją systemu bezpieczeństwa.
- Nic mi nie wiadomo o pracy zespołu, który miałby odbierać dodatki służbowe - zapewnił wiceminister Sosnowski, który w MSWiA nadzoruje m.in. biuro emerytalne. Przypomniał, że w styczniu tego roku premier Donald Tusk zaprezentował w Sejmie plan konsolidacji finansów na lata 2010-11, mający na celu ograniczenie deficytu i długu publicznego. Plan ten mówi o nowym uregulowaniu systemu emerytalnego służb mundurowych, w połączeniu z mechanizmami zachęt do pozostania w służbie i przekwalifikowywania się na czas odejścia z niej.
- Plany te nie dotyczą emerytur funkcjonariuszy Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej i BOR będących obecnie w służbie, tylko tych, którzy przystąpią do niej w 2012 r. - zapewnił Sosnowski.
- Taką nowelizację musi jeszcze przyjąć parlament - zaznaczył.
Jednocześnie podkreślił, że liczba byłych funkcjonariuszy korzystających już teraz z emerytur mundurowych jest większa od liczby funkcjonariuszy pozostających w służbie, stąd konieczność zmian. Średnia emerytura mundurowa to - według Sosnowskiego - 2760 zł brutto, renta - 2130 zł brutto, a renta rodzinna - 2160 zł brutto.
Przeczytałem artykuł z GP zamieszczony przez @grzelę i dalej tak sobie dedukuję, że nie zmienią możliwości odchodzenia na emeryturę. Skoro służby się "buntują" to pozostawią nam możliwość wcześniejszego odejścia włącznie z możliwością odejścia po 15 latach służby - ZMIENIĄ TYLKO :) SPOSÓB NALICZANIA PODSTAWY. Zmiana taka spowoduje to, że nikt nie będzie chciał odejść bo mu się to nie będzie w ogóle opłacało.Ale to otrzyma szumną nazwę "system zachęt do pozostania w służbie" :rofl:
Fedak: ten pomysł zrujnowałby budżet
PAP | 15.06.2010 | 17:15
Minister pracy Jolanta Fedak powiedziała we wtorek, że pomysł włączenia do powszechnego systemu emerytalnego służb mundurowych nie jest korzystny ani dla mundurowych, ani budżetu państwa.
- Pomysł taki nie jest dobry zarówno dla pracujących żołnierzy, jak i budżetu państwa - podkreśliła Fedak, mówiąc o propozycjach włączenia służb mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego.
Trzeba pamiętać, że służba to nie jest zwykły stosunek pracy. Ważne jest, żeby zarówno żołnierze, jak i strażacy oraz policjanci pozostawali w zatrudnieniu jak najdłużej. Natomiast bardzo trudne, a właściwie niemożliwe jest włączenie ich do systemu powszechnego, tak jak chcą niektórzy reformatorzy - podkreśliła Fedak.
Jej zdaniem, byłoby to "rujnujące" dla budżetu państwa. - Włączenie tych roczników (do powszechnego systemu), a wypłacenie im emerytury za 40 lat generuje kolejne koszty w postaci odkładania jednej trzeciej składki. Z punktu widzenia budżetu państwa jest to po prostu rujnujące - wyjaśniła.
Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział, że zachęty do jak najdłuższego pozostania w służbie dawałyby znacznie większe oszczędności.
- Dzisiaj najkorzystniejszym dla budżetu i dla kraju rozwiązaniem, byłoby zachęcanie do tego, by policjanci i strażacy jak najdłużej pozostawali w służbie oraz stworzenie, czy nawet przywrócenie takich warunków, że dalsze 10 lat służby pozwalałoby osiągnąć emeryturę na poziomie nawet 100 proc. wynagrodzenia. To dawałoby znacznie większe oszczędności - podkreślił. - Trudno wyobrazić sobie, żeby za te 25 proc. wynagrodzenia przyjąć kogoś nowego i wyszkolić - dodał.
- Dość już jest prześladowania osób w mundurach tylko dlatego, że urodzili się wcześniej - podsumował Pawlak.
Sosnowski: Policjanci trafią do ZUS
Od 2012 roku za osoby wstępujące do policji będą opłacane składki na ubezpieczenie społeczne do ZUS i OFE. Rząd zapewnia, że nie ulegną zmianie zasady przechodzenia na emerytury policjantów czy strażaków, którzy rozpoczną służbę do końca 2011 roku.
BOŻENA WIKTOROWSKA:
W styczniu premier prezentując Program konsolidacji finansów publicznych na lata 2010 – 2011, zapowiedział reformę systemu emerytalnego służb mundurowych. Ma polegać na włączeniu służb mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego. Czy policjanci będą przechodzić na emerytury, mając 65 lat?
ZBIGNIEW SOSNOWSKI*:
Trudno sobie wyobrazić, aby funkcjonariusze służb mundurowych pełnili służbę do czasu ukończenia 60 lat w przypadku kobiet lub 65 lat, jeśli chodzi o mężczyzn. Nie można także wymagać od 64-letniego strażaka uczestniczenia w gaszeniu pożaru. W związku z tym rząd chce zaproponować, aby 45-letni funkcjonariusz na koszt państwa zdobył nowy zawód umożliwiający mu pracę do osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Dla znalezienia jak najlepszego rozwiązania tej sprawy prowadzone też będą konsultacje z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych.
Kogo obejmą zmiany?
Wyłącznie funkcjonariuszy wstępujących do służby po 1 stycznia 2012 roku. Natomiast w MSWiA nie są prowadzone żadne prace, które mają na celu odebranie dotychczasowych przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom. W praktyce więc wszystkie osoby, które zdecydują się na wstąpienie do służb mundurowych do 31 grudnia 2011 roku, będą mogły przejść na emeryturę na dotychczasowych zasadach.
W jaki sposób będzie liczona emerytura osób przechodzących na emeryturę?
Funkcjonariusze mający prawo do emerytury z systemu zaopatrzeniowego mają ustalane świadczenie na podstawie poborów z ostatniego miesiąca służby. Nowi funkcjonariusze wstępujący do służby od 1 stycznia 2012 roku będą mieć ustaloną emeryturę na podstawie kapitału emerytalnego zgromadzonego na koncie w ZUS. Jednocześnie ta grupa będzie już musiała oszczędzać na przyszłą emeryturę w OFE.
Czy Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA zostanie zlikwidowany?
Kto będzie wypłacał emeryturę, jest sprawą drugorzędną. Najważniejsze jest, aby świadczenia rentowe i emerytalne dla funkcjonariuszy pełniących służbę, jak również dla tych, którzy zostaną przyjęci do służby do 31 grudnia 2011 r., były wypłacane według obowiązujących zasad.
Czy nowa ustawa ma szansę na uchwalenie?
Zmiana przepisów emerytalnych wymaga większości parlamentarnej. To posłowie i senatorowie muszą przyjąć ustawę określającą zasady przechodzenia na tzw. emeryturę mundurową.
Eksperci zwracają uwagę, że zasady oszczędzania na starość w systemie powszechnym określa ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nie ma więc potrzeby pisania kolejnej ustawy, gdyż wystarczy tylko dopisać do niej kolejną grupę zawodową korzystającą z takich rozwiązań.
Za przygotowanie projektu tej ustawy odpowiada minister pracy i polityki społecznej. Jednak musi on zawierać przepisy przejściowe chroniące prawa nabyte funkcjonariuszy służb mundurowych. Ustawa włączająca funkcjonariuszy do systemu powszechnego musi w sposób jasny i niepozostawiający żadnych wątpliwości wskazać, że z systemu zaopatrzeniowego będą korzystać wszyscy funkcjonariusze, którzy wstąpią do służby do końca grudnia 2011 roku. W innym przypadku zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego prawa do świadczeń na obecnych zasadach mieliby wyłącznie funkcjonariusze, którzy w dniu wejścia w życie nowych rozwiązań mieliby 15 lat służby. A do takiej sytuacji nie dopuścimy.
Od 2012 roku za osoby wstępujące do policji będą opłacane składki na ubezpieczenie społeczne do ZUS i OFE. Rząd zapewnia, że nie ulegną zmianie zasady przechodzenia na emerytury policjantów czy strażaków, którzy rozpoczną służbę do końca 2011 roku.
Sytuacja w służbach mundurowych jest jednak nerwowa. Policjanci czy strażacy mający już uprawnianie emerytalne grożą odejściem ze służby.
Z informacji przekazanych przez Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA wynika, że w pierwszym półroczu tego roku na emeryturę przeszła podobna liczba funkcjonariuszy jak w roku poprzednim. Odejście na emeryturę funkcjonariusza lub strażaka jest indywidualną decyzją każdej osoby i może mieć wiele powodów, ale ich obawa o zmianę przepisów jest nieuzasadniona.
Policjanci czy strażacy mówią jednak o braku zaufania do rządu, który przerwał negocjacje dotyczące reformy emerytalnej.
Rząd nikogo nie wprowadził w błąd. Premier powiedział jasno, że zmienia się koncepcja systemu emerytalnego służb mundurowych. Nowe zasady będą dotyczyć wyłącznie osób przyjętych do służby, poczynając od 2012 roku.
Czy zagwarantuje pan, że za dwa lata następny rząd po raz kolejny nie zmieni reguł?
Nie. Mogę tylko zagwarantować, że obecny rząd nie zmieni raz przyjętej ustawy.
Skoro nowe zasady przechodzenia na emeryturę będą dotyczyć wyłącznie nowych funkcjonariuszy, to czy obecnie jest więcej chętnych do służby?
W tym roku faktycznie więcej osób stara się o przyjęcie do służby. Na przykład na jeden etat w Państwowej Straży Pożarnej jest kilku kandydatów. Podwoiła się także liczba osób pragnących studiować w Szkole Głównej Pożarniczej, którzy już w czasie nauki mają takie same uprawnienia jak strażacy z jednostek gaśniczych. Jednak jednym z powodów zainteresowania służbą jest kryzys. Bezrobocie powoduje, że ludzie szukają stabilnej pracy, gdzie pobory są wypłacane terminowo.
*Zbigniew Sosnowski
wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Absolwent Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. W latach 2001 – 2006 poseł na Sejm. Działacz Ochotniczych Straży Pożarnych
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Artykuł z dnia: 2010-06-17
a jasne jest też że Kaczyński nie pozwoli na reformę więc PO zaczyna działać żeby niezdecydowanych nakierować na kogo głosować!!! :gwiazdki:Pan Kaczyński już miał bronić suwerenności Polski i nie podpisać Traktatu lizbońskiego ...
Dzięki staraniom Związków Zawodowych Służb Mundurowych udało uzyskać się zapewnienie Premiera RP Pana Donalda Tuska o braku jakichkolwiek działań zmierzających do odebrania uprawnień emerytalnych osobom, które pracują dziś w służbach mundurowych.
Warunki przechodzenia na emeryturę, związane z tym odprawy i warunki świadczeń dla zatrudnionych już żołnierzy, policjantów, czy funkcjonariuszy innych służb mundurowych nie ulegną zmianie!
... I co uwierzyłeś? ...A dlaczego nie wierzyć i martwić się na zapas?
"Chcę Was zapewnić, że w moim rządzie nie są i nie będą prowadzone żadne prace zmierzające do odebrania uprawnień emerytalnych" - jak pisze "Rzeczpospolita", taki fragment znajduje się w liście, jaki premier Donald Tusk przekazał żołnierzom i policjantom, aby uspokoić ich i zaprzeczyć pogłoskom o planach zmian w zasadach otrzymywania emerytur mundurowych. Związkowcy oburzają się i twierdzą, że to agitacja przed drugą turą wyborów prezydenckich.
List Premiera RP do funkcjonariuszy służb mundurowych (fot. Kontakt TVN24)Listy od premiera mają zostać dostarczone każdemu żołnierzowi i funkcjonariuszowi (jest ich w sumie 150 tys.) do końca tygodnia. W listach Donald Tusk - o czym pisze "Rzeczpospolita" - zaprzecza, że dojdzie do zmian w zasadach otrzymywania emerytur.
Pogłoski o pracach, prowadzonych w kierunku ograniczenia przywilejów służb mundurowych, krążą od początku roku.
Spokój najważniejszy
"Wiem, że plotka i nieprawdziwe informacje potrafią spowodować negatywne skutki i wywołać nieuzasadnione obawy. Dlatego, ucinając wszelkie spekulacje, chcę Was zapewnić, że w moim rządzie nie są i nie będą prowadzone żadne prace zmierzające do odebrania uprawnień emerytalnych osobom, które dziś pracują w służbach mundurowych" - takie słowa podpisane przez Donalda Tuska mają znaleźć się w listach, opatrzonych datą 25 czerwca.
Na koniec listu Tusk dziękuje za dobrą służbę i apeluje: "bądźcie spokojni i nie wierzcie plotkom".
- Chodzi o ucięcie plotek i sprzecznych informacji, jakie pojawiły się na temat reformy emerytur mundurowych - tłumaczy rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
NSZZ Policjantów nie dowierza w czyste intencje premiera i nie ukrywa oburzenia. – To przegięcie, wyraźna agitacja przed cisza wyborczą. Z czymś takim nigdy się jeszcze nie spotkałem – oburza się na łamach "Rz" przewodniczący związku Antoni Duda.
I dodaje: – Każdy, kto przychodzi do pracy, ma otrzymać list do ręki. To polecenie z góry. Kurierzy jeżdżą więc i służbowymi samochodami rozwożą te pisma.
Wraca temat ewentualnych zmian w systemie emerytur mundurowych. W odpowiedzi na wysłany do funkcjonariuszy list Donalda Tuska, w którym premier uspokaja, że są to plotki bez pokrycia, PiS organizuje konferencję z udziałem związkowców pod hasłem: "Prawda ws. emerytur mundurowych" i apeluje, by "nie wikłać służb w kampanię wyborczą". Zdaniem rzecznika klubu PO Andrzeja Halickiego, policjanci, którzy wzięli udział w konferencji "naruszyli zasady etyki swojego zawodu".
Według prowadzącego konferencję posła Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Zielińskiego, Donald Tusk popełnił nadużycie. - Związkowcy zapytali o kwestię emerytur kandydatów na urząd prezydenta. Jarosław Kaczyński odpowiedział, Bronisław Komorowski nie. Zamiast niego, list wysłał premier. Czy w związku z tym koszty nie powinny być kwalifikowane do budżetu kampanii wyborczej? - oburzał się polityk.
Zastrzeżenia miał też do samej treści pisma, w którym szef rządu zapewniał, że nie są prowadzone żadne prace idące w kierunku odebrania przywilejów mundurowym. - Pan premier zaprzecza temu, co było przygotowywane przez ostatni rok. W tym liście zamieszczone zostały nieprawdziwe informacje. To cynizm - zarzucał Zieliński. - Ministrowie dążyli do tego, by system zmienić na niekorzystny dla mundurowych. Pan premier dopiero w kampanii zmienił zdanie - atakował.
Forma dziwi
Obok Zielińskiego stali przedstawiciele związkowców.
- Dziwi nas forma przekazania listu - z obowiązkiem przekazania informacji wszystkim funkcjonariuszom - mówił Antoni Duda z NSZZ Policjantów. Jego zdaniem, wysyłanie listu do rąk własnych każdego z zainteresowanych naraża służby na dodatkowe koszty.
"To narusza etykę zawodu"
- Dziwię się, że policjanci stanowią element gry politycznej - odpowiadał rzecznik klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Andrzej Halicki. - To narusza zasady etyki tego zawodu - uważa.
Halicki uspokajał też mundurowych: - Nie były i nie są prowadzone żadne prace, które odbierałyby przywileje służbom.
2010-06-30
Członkowie
NSZZ Pracowników Pożarnictwa
Koleżanki i Koledzy Strażacy
W dniu 25 czerwca 2010 roku podpisane zostało wystąpienie Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, skierowane do wszystkich funkcjonariuszy służb mundurowych, które jest reakcją na pismo Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych z dnia 7 czerwca 2010 roku.
Złożone w piśmie gwarancje i zapewnienia dla funkcjonariuszy służb mundurowych zachowania warunków przechodzenia na emeryturę, odpraw i wysokości świadczeń jest potwierdzeniem naszych wcześniejszych działań i wystąpień.
W związku z powyższym proszę wszystkich funkcjonariuszy o wystąpienie do właściwych przełożonych z raportami w sprawie włączenia ww. pisma Premiera RP do akt osobowych jako dokument, który może być wykorzystany w przyszłości przy ewentualnych próbach zmiany obecnego systemu emerytalnego i świadczeń z tym związanych.
…… lipca 2010 roku
....................................................
....................................................
....................................................
Sz.P.
.....................................
Komendant Miejski / Powiatowy PSP
w ................................
R A P O R T
Zwracam się z prośbą o włączenie do akt osobowych otrzymanego w dniu ……………………………………... pisma Prezesa Rady Ministrów Pana Donalda Tuska z dnia 25 czerwca 2010 roku, o braku jakichkolwiek działań zmierzających do odebrania uprawnień emerytalnych osobom, które pracują dziś w służbach mundurowych i zachowania obecnych warunków przechodzenia na emeryturę oraz związanych z tym odprawy i warunki świadczeń.
............................................................
Muszę to napisać, znakomity pomysł! Muszę odszukać mój egzemplarz bo zacząłem się chwalić całej rodzinie i znajomym i gdzieś zapodziałem. List od Donalda w teczce. Wyjdzie na to, że w przyszłym roku zagłosować przyjdzie na PO bo to jedyny gwarant w tej chwili stabilizacji emerytur, ale się porobiło. Grzesiek Schetyna pali w piecu swoimi projektami, przepraszam PLOTKAMI.Pytanie tylko czemu to ma służyć. Czy dokument w aktach osobowych ma wyższą wartość niż dokument w bezpośrednim posiadaniu strażaka. Podatnicy, w tym i my, ponieśli już koszty związane z zakupem papieru, wydruku i dostarczenia (były rożne formy), nikt ich nie policzyła ale pewnie liczone w tysiącach złotych. Teraz dojdą następne, znowu papier, drukowanie i zgodnie z kpa na każdy raport trzeba odpowiedzieć. A podobno walczymy z biurokracją.
A dlaczego nie wierzyć i martwić się na zapas?
W czyim interesie jest podsycać niepokoje w społeczeństwie?
listem od Donia to se można dupę podetrzeć. :szalony:.Wygrał Maria K.to już Doniu będzie robił co chciał.
Prezydencka licytacja
Ponad 30 mld zł mogłoby kosztować spełnienie obietnic wyborczych zwycięzcy wyborów - szacuje "Rzeczpospolita"
Bronisław Komorowski i Jarosław Kaczyński do ostatnich dni kampanii prześcigali się w obietnicach i zapewnieniach, że nikt nie straci przywilejów. "Rz" podliczyła, ile wyniosłyby dodatkowe wydatki z kasy państwa i ile pieniędzy do niej by nie trafiło, gdyby zwycięzca wyborów prezydenckich i jego rywal spełnili wszystkie swoje zapowiedzi.
W przypadku Komorowskiego miały one wartość ponad 33,6 mld zł. Najbardziej kosztowne będzie deklarowane przez niego pozostawienie bez zmian Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, utrzymanie wieku emerytalnego oraz zachowanie corocznej waloryzacji rent i emerytur. Gdyby rząd zdecydował się na reformy tych wydatków, to zdaniem ekonomistów za kilkanaście lat roczne oszczędności wyniosłyby ponad 16 mld zł.
Tylko w jednym wypadku nowo wybrany prezydent wskazał na konieczność znaczących oszczędności. Jego zdaniem konieczna jest reforma przyszłych emerytur mundurowych, co powinno ograniczyć wydatki o ok. 2 mld zł w perspektywie kilkunastu lat.
Zdecydowanie hojniejszy od zwycięzcy był Jarosław Kaczyński. Jego najbardziej kosztowną obietnicą była organizacja letniej olimpiady w Warszawie w 2020 lub 2024 roku. Kaczyński nie chciał też reformy emerytalnej służb mundurowych. Natomiast zapewnił młodych, że pomoże im przy zakupie własnego M, co w skrajnej sytuacji mogłoby kosztować państwo 3 mld zł rocznie.
Zdaniem Krzysztofa Rybińskiego, profesora SGH, Polacy nie powinni liczyć na spełnienie przedwyborczych obietnic. – Gdyby rząd zaczął realizować obietnice kandydatów, polska gospodarka musiałaby pójść śladem greckiej – wyjaśnia ekonomista. – Nie stać nas na zwiększanie wydatków. Musimy zacząć redukować deficyt, ale działań w tym kierunku cały czas nie widać – dodaje.
33,6 mld zł kosztowałoby podatników spełnienie obietnic kandydata PO
15 mld zł – podwyżka dla nauczycieli
10 mld zł – brak reformy KRUS i zrównania wieku emerytalnego
6,2 mld zł – utrzymanie waloryzacji rent i emerytur w dotychczasowym kształcie
1,3 mld zł – budowa tamy na Wiśle
1,14 mld zł – likwidacja abonamentu RTV, Internet dla wszystkich, zniżki na kolej dla studentów oraz dofinansowanie in vitro
59,2 mld zł kosztowałoby podatników spełnienie obietnic kandydata PiS
38 mld zł – organizacja letniej olimpiady w 2020 lub 2024 r.
10 mld zł – brak reformy KRUS i wydłużenia wieku emerytalnego
6,2 mld zł – utrzymanie waloryzacji rent i emerytur w obecnym kształcie
3 mld zł – dofinansowanie mieszkań dla młodych małżeństw
2 mld zł – utrzymanie przywilejów dla służb mundurowych
Tylko w jednym wypadku nowo wybrany prezydent wskazał na konieczność znaczących oszczędności. Jego zdaniem konieczna jest reforma przyszłych emerytur mundurowych, co powinno ograniczyć wydatki o ok. 2 mld zł w perspektywie kilkunastu lat.
Przyszłych.. nie będą mieli jaj by ruszyć obecne, o których pisał Doniu.
Stworzenie efektywnego systemu emerytalnego opartego – w założeniu – na jednolitych zasadach dla wszystkich ubezpieczonych nie jest możliwe bez ograniczenia niektórych uprawnień zagwarantowanych w dotychczasowym systemie emerytalnym. Choć za dopuszczalne uznaje się zróżnicowanie systemów ubezpieczenia społecznego, to zarazem występujące odrębności nie mogą być nadmierne, tzn. pozbawione racjonalnego uzasadnienia. Jak podkreśla Trybunał, szczególne warunki pracy w danym zawodzie powinny być uwzględniane przede wszystkim w korzystniejszym uregulowaniu warunków pracy i płac, a ich przełożenie na świadczenia z ubezpieczenia społecznego powinno następować głównie za pośrednictwem podstawy wymiaru świadczenia (orzeczenie z 23 września 1997 r., K. 25/96, OTK ZU nr 3-4/1997, poz. 36).Pełny tekst:
Ważne, że dostaliśmy każdy zapewnienia na piśmie dotyczące już zatrudnionych :)
Wczoraj w KM w której pracuje, każdy funkcjonariusz otrzymał zapewnienie podpisane przez Premiera....
Więc nie ma co się podpalać chyba słowo Prezesa RM jest wiążące
A mi się wydawało, że w tym kraju jak ktoś swoim nazwiskiem podpisuje papier, to jednak ma on jakąś moc sprawczą (chociażby spisywane zeznania przy kolizji drogowej) - i co, Tusk powie, że to nie jego podpis? że ktoś mu trzymał nóż na gardle i kazał papier podpisać? czy może ktoś namówił go do złożenia podpisu na czystej kartce a później dopisał sobie resztę?Kolego ,czy ty naprawdę tak wierzysz w to pisemko. Taki list to ja Ci też mogę napisać np. Ze Cię kocham i chcę być z Tobą, a potem się rozmyślę itd :wacko: To wtedy też polecisz do sądu i powiesz , że Cię okłamałem bo w liście napisałem tak i tak , a nie spełniłem swoich obietnic? :sympatia:
Na UE możemy powołać się też my i na sprawę zrównania pensji z mundurowymi z krajów unii.
A najważniejsze, nie wydaje mi się, by Tusk chciał zadzierać ze wszystkimi służbami mundurowymi przed następnymi wyborami parlamentarnymi. Bo kto tak naprawdę ma faktyczną władzę w tym kraju - jeden Donek czy wszyscy mundurowi? Jeśli po takim piśmie rozsyłanym indywidualnie do każdego funkcjonariusza rząd będzie chciał nas zrobić w wała to nie chciałbym być w ich skórze, jak nagle wszystkie służby przejdą do protestu (nawet w jedynie dostępnej formie). Przed wyborami...
Odchodzisz na emeryturę lub rentę? Sprawdź, czy należy ci się odprawa i ile pieniędzy możesz dostać
Jak potężne emocje budzi temat odpraw emerytalnych, można się było przekonać ostatnio, gdy wśród polskiej armii pojawiła się plotka o zniesieniu takich świadczeń dla żołnierzy. Rzekomo po 1 stycznia 2011 roku żołnierz odchodzący do cywila nie dostałby (jak dotychczas) rocznej pensji, a na dodatek zabrano by mu też odprawę uzależnioną od długości służby w wojsku. W efekcie plotki zamiar odejścia z wojska złożyło ponad 2,5 tys. osób! Mundurowych uspokajali i szef MON, i Bronisław Komorowski, i Michał Boni, i rzecznik rządu. Tłumaczyli, że reforma systemu emerytalnego mundurowych ma objąć jedynie tych, którzy do wojska dopiero wstąpią, i to dopiero od roku 2012. Na ile skutecznie uspokoili, czas pokaże. Dlaczego warto się jednak odprawami zainteresować?
CO TO JEST ODPRAWA
Zgodnie z art. 921 kodeksu pracy: „Pracownikowi spełniającemu warunki uprawniające do renty z tytułu niezdolności do pracy lub emerytury, którego stosunek pracy ustał wzwiązku z przejściem na rentę lub emeryturę, przysługuje odprawa pieniężna wwysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia“. Czyli odprawa to jednorazowe świadczenie pieniężne przysługujące pracownikowi od pracodawcy w związku z jego przejściem na emeryturę (lub rentę). Aby ją dostać, musimy rozwiązać stosunek pracy. I nie ma znaczenia, czy odchodzimy na emeryturę wcześniejszą, czy ustawową. Uwaga! Odprawę można dostać tylko jeden raz. Przykład. Pani Halina, położna, w 2006 r. skończyła 60 lat i postanowiła odejść na emeryturę. Powiadomiła o tym dyrekcję szpitala, a ta wypłaciła jej należną odprawę. Pani Halina na emeryturze jeszcze przez dwa lata dorabiała w miejskim żłobku. Odeszła z niego w 2008 r. Druga odprawa jej nie przysługiwała. Ważne! Jeżeli odchodzimy na emeryturę i nie mamy wykorzystanego w pełni urlopu wypoczynkowego, należy się nam wypłata ekwiwalentu pieniężnego - niezależnie od odprawy. Przykład. Pan Tomasz w 2009 r. odszedł na emeryturę. Miał niewykorzystany urlop, za który kadry zakładu pracy wypłaciły mu ekwiwalent. Pan Tomasz dostał 2 tys. zł odprawy (jedną pensję) i 1 tys. zł za niewykorzystane pół miesiąca urlopu.
JAK JĄ DOSTAĆ
Zazwyczaj pracodawca wypłaca ją od razu. Jeśli ociąga się z wypłatą, można napisać wniosek o przyznanie odprawy emerytalnej (rentowej). Prosimy owypłacenie odprawy, gdyż wdniu (podajemy datę) ustał stosunek pracy w związku z przejściem na emeryturę (rentęz tytułu niezdolności do pracy). Trzeba też dodać oświadczenie, że dotąd takiej odprawy się nie dostało, oraz załączyć decyzję ZUS o przyznaniu emerytury (renty). Co z odsetkami za zwłokę? Kodeks pracy nic o nich nie mówi. Można więc się ich domagać na podstawie kodeksu cywilnego. Co robić, jeżeli pracodawca nie chce nam wypłacić odprawy? Możemy złożyć skargę do Państwowej Inspekcji Pracy. Jeżeli pracodawca nie zastosuje się do zaleceń Inspekcji, pozostaje proces sądowy.
ILE WYNOSI ODPRAWA
Wysokość odprawy to zazwyczaj równowartość jednomiesięcznego wynagrodzenia. Zdarza się jednak, że zakłady pracy ustalają, iż odprawa jest wyższa - takie regulacje może wprowadzić na przykład regulamin wynagradzania w danym zakładzie albo zbiorowych układów pracy. Warto walczyć razem ze związkami o jak najwyższe odprawy. Choć władze firm wszelkie ponad kodeksowe świadczenia traktują bardzo niechętnie, tłumacząc się oszczędnościami. Niedawno „Gazeta“ pisała np. o planach zarządu Zakładów Chemicznych „Police“, który chce zmienić układ zbiorowy pracy tak, aby zmniejszyć odprawy emerytalne. W starym układzie pracownik po 15 latach zatrudnienia mógł liczyć na dodatkową pensję, po 30 latach - na ponad dwie, a na tych, którzy mają 50-letni staż, czeka 4,5 pensji. Takie same kwoty były przewidziane dla odchodzących na emeryturę. W nowym układzie zbiorowym tzw. jubileuszów ek nie ma w ogóle, a odchodzący na emeryturę mogliby liczyć tylko na jedno dodatkowe miesięczne wynagrodzenie. W niektórych firmach odprawy emerytalne są również wręczane w ramach tzw. programów dobrowolnych odejść. I tak w spółce EnergiaPro (należącej do Tauronu) zajmującej się przesył em i sprzedażą prądu pracownicy, którzy nabyli już prawa emerytalne (brakuje im do przejścia na emeryturę maksymalnie pięciu lat), mogą liczyć na odprawę - od 10 do 65 tys. zł, a także na nagrodę jubileuszową wypłacaną raz na pięć lat oraz premię roczną za 2010 rok. Jak napisał lokalny oddział „Gazety“,dożywotnio będą otrzymywać ekwiwalent za energię elektryczną, dofinansowanie do wczasów (razna dwa lata), a w niektórych przypadkach dodatkową pomoc finansową i leczenie sanatoryjne. Jeszcze inne zasady przy przyznawaniu odpraw mają niektóre grupy zawodowe, m. in. nauczyciele, żołnierze, górnicy (piszemyo nich niżej).
CO Z PRACUJĄCYMI EMERYTAMI
W 2009 r. zaczęły obowiązywać przepisy, które umożliwiają emerytom pobieranie emerytury (w momencie osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego 60/65lat dla kobiet/mężczyzn) bez rezygnowania ze stałego zatrudnienia. Taki pracujący emeryt, gdy po pewnym czasie decyduje się na zwolnienie z firmy, często pozbawiany jest odprawy. Pracodawcy twierdzą bowiem, że pracownik nie rozwiązał umowy w momencie przejścia na emeryturę. Ważne! Eksperci są jednak zdania, że odprawa należy się wszystkim - gwarantuje to bowiem kodeks pracy.
Takie stanowisko poparł Sąd Najwyższy, orzekając, że odprawa emerytalna przysługuje pracownikowi, jeśli rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło w związku z przejściem pracownika na emeryturę, choćby ją wcześniej pobierał. Uwaga! Jedyną rzeczą, która może pozbawić pracownika prawa do odprawy, jest skorzystanie z niej już wcześniej (np.u innego pracodawcy).
ODPRAWY NA SPECJALNYCH WARUNKACH
Żołnierze zawodowi Odprawy przysługują żołnierzom zgodnie z art. 94 ustawy z dnia 11 września 2003 r.: po roku służby - 100 proc. kwoty ostatniego uposażenia zasadniczego wraz ze stałymi dodatkami, po 5 latach służby - 200 proc. zarobków, po 10 latach służby - 300 proc. zarobków. Wysokość tej odprawy ulega zwiększeniu o 20 proc. uposażenia za każdy rok służby wojskowej pełnionej ponad dziesięć lat, nie więcej jednak niż do wysokości 600 proc. ostatniego uposażenia. Uwaga! Żołnierzom zwalnianym z zawodowej służby wojskowej nie przysługują obligatoryjnie nagrody. Pracownicy cywilni wojska Pracownicy cywilni wojska mają bardziej skomplikowaną sytuację: zatrudnieni w resorcie obrony narodowej członkowie korpusu służby cywilnej otrzymują odprawy emerytalne i rentowe przewidziane w art. 94 ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o służbe cywilnej, tj. w wysokości ich trzymiesięcznego wynagrodzenia, a po przepracowaniu w służbie cywilnej co najmniej 20 lat – w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia, pracownicy wojska posiadający status pracowników urzędów państwowych (nie będących członkami korpusu służby cywilnej) otrzymują natomiast odprawy emerytalne i rentowe przewidziane w ustawie z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, nauczyciele - odprawy z ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta nauczyciela (patrz niżej).
Policjanci Według ustawy o policji policjant, który w dniu zwolnienia ze służby spełniał warunki do uzyskania świadczenia, otrzymuje: odprawę, ekwiwalent pieniężny za niewykorzystane urlopy wypoczynkowe lub dodatkowe oraz za niewykorzystany czas wolny od służby (nie więcej jednak niż za ostatnie trzy lata kalendarzowe), zwrot kosztów przejazdu policjanta i członków jego rodziny oraz przewozu urządzenia domowego do nowego miejsca zamieszkania w kraju. Wysokość odprawy zaś zależy od rodzaju służby: Policjant w służbie stałej dostaje trzymiesięczną pensję wraz ze stałymi dodatkami. Odprawa zwiększa się o 20 proc. ostatniej pensji wraz z dodatkami za każdy kolejny pełny rok wysługi po pięciu latach pracy. Maksymalnie można dostać sześciomiesięczną odprawę. Ważne! Przy ustalaniu wysokości odprawy uwzględnia się również okresy nieprzerwanej zawodowej służby wojskowej, jeżeli bezpośrednio po zwolnieniu z tej służby żołnierz został przyjęty do służby w policji iw wojsku nie otrzymał odprawy. Policjant w służbie przygotowawczej ma prawo do jednomiesięcznej odprawy wraz ze stałymi dodatkami.
Uwaga pierwsza! W przypadku śmierci policjanta rodzinie przysługuje odprawa w takiej wysokości, w jakiej przysługiwałaby zmarłemu policjantowi. Uwaga druga! Odprawa nie przysługuje policjantowi, który bezpośrednio po zwolnieniu ze służby został przyjęty do zawodowej służby wojskowej lub do innej służby, w której przysługuje prawo do takich świadczeń. Górnicy W Kompanii Węglowej (która zatrudnia 65 tys. górników w 16 kopalniach) odprawy wypłacane są na podstawie wewnętrznych układów zbiorowych pracy. Czytamy w nich, że: „Pracownikom przysługuje jednorazowa odprawa w razie rozwiązania stosunku pracy w związku znabyciem prawa do emerytury, świadczenia przedemerytalnego lub renty z tytułu niezdolności do pracy (stałej,okresowej lub szkoleniowej)“. Ile można dostać? Nie ma znaczenia wysokość wynagrodzenia, ważny jest wyłącznie staż pracy. I tak, jeżeli ktoś przepracował: do 10 lat, dostaje 6,5 tys. zł, powyżej 10 lat - 8,7 tys. zł, powyżej 15 lat - 11 tys. zł, powyżej 20 lat - 13 tys. zł, powyżej 25 lat - 15 tys. zł, powyżej 30 lat - 17 tys. zł. Uwaga! Kwoty podane są brutto, a więc trzeba od nich odjąć jeszcze podatek. Osoby odchodzące na emeryturę otrzymują dodatkowo od Kompanii Węglowej deputat węglowy - 3 tony rocznie. Emeryt dostaje talon na węgiel, który realizuje wwyznaczonej kopalni.
Samorządowcy Własne przepisy w sprawie odpraw mają pracownicy samorządowi (pracujący w gminach, powiatach, miastach). Art. 38 pkt 3 ustawy o pracownikach samorządowych mówi: „Wzwiązku z przejściem na emeryturę bądź rentę z tytułu niezdolności do pracy przysługuje jednorazowa odprawa wwysokości:po 10 latach pracy - dwumiesięcznego wynagrodzenia brutto, po 15 latach pracy - trzymiesięcznego wynagrodzenia brutto,po 20atach pracy - sześciomiesięcznego wynagrodzenia brutto“. Aco z osobami, które pracowały dłużej, np. 30 lat? Otóż nie ma to znaczenia. Dostaną odprawę liczoną tak, jakby pracowały 20 lat. Uwaga! Przy odprawie liczy się wyłącznie nasze wynagrodzenie. Nie ma znaczenia np. średnia pensja w kraju w roku, w którym odchodzimy na emeryturę.
Nauczyciele Podstawą prawną dla wypłaty odpraw jest dla tej grupy Karta nauczyciela. Nauczyciele dostają odprawy różnej wysokości, w zależności od powodu odejścia ze szkoły: Dla nauczyciela, z którym rozwiązano stosunek pracy na jego wniosek albo w przypadku orzeczenia o niezdolności do wykonywania dotychczasowej pracy, Karta nauczyciela przewiduje odprawę wwysokości jednej pensji za każdy rok pracy (ale wysokość odprawy nie może przekraczać sześciu pensji). Gdy rozwiązanie stosunku pracy związane jest z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy, Karta przewiduje odprawę wwysokości dwumiesięcznej pensji - gdy staż pracy nie przekroczył 20 lat. Więcej dostaną nauczyciele, którzy przepracowali dłużej - ich odprawa to równowartość trzech pensji. Gdy nauczyciel odchodzi z pracy z powodu likwidacji szkoły lub dlatego, że dyrektor nie ma możliwości zatrudnienia go na cały etat w pełnym wymiarze godzin (bonp. zmniejszyła się liczba klas), wtedy zgodnie z Kartą nauczycielowi przysługuje sześciomiesięczne tzw. odszkodowanie. Czasem zdarza się, że jednocześnie następuje likwidacja szkoły i nauczyciel przechodzi na emeryturę. Co wtedy? Nauczyciel dostanie sześciomiesięczne odszkodowanie i trzymiesięczną odprawę (jeżeli jego staż wynosił powyżej 20 lat pracy) lub dwumiesięczną odprawę (jeżeli staż był niższy niż 20 lat).
Hubert jakskonczysz aspirantke to bedzie lipiec 2012 rok a nowe zasady wchodzą w zycie od stycznia 2012 takze ci nie pykło troche.PS. na jaka szkołe uderzasz?
panowie z starych zasad to zostanie 15l słuzby i na to bedą się lapać wszyscy ktorzy wstąpią do służby do 31 grudnia 2012r
ten kto chce odejść na starych zasadach to musi to zrobić do końca 2011r prawa nabyte są właśnie wtedy!
a czym innego jest naliczanie emeryturu składniki i inne, tego po 1 stycznia 2012 nie bedzie.
Hubert jakskonczysz aspirantke to bedzie lipiec 2012 rok a nowe zasady wchodzą w zycie od stycznia 2012 takze ci nie pykło troche.PS. na jaka szkołe uderzasz?I tu się mylisz kolego funkcjonariuszem stał się w chwili pierwszego mianowania - po złożeniu ślubowania na zakończenie unitarki został funkcjonariuszem w służbie kandydackiej.
Armia na dietę. Minister zapowiada rewolucję
Cięcia w polskiej armii. Wojsko pozbywa się kucharzy, pralni i niepotrzebnych jednostek. Szef MON dla "Gazety": - Wojsko ma się bić, a nie prać
Dwie rzeczy dla ministra obrony narodowej są równie trudne - zamknięcie garnizonu wojskowego i orkiestry. I nie ma znaczenia, że armia zaoszczędziłaby na tym setki milionów złotych, a obecna infrastruktura planowana była pod ponad 200-tysięczną armię. Teraz mamy o połowę mniejszą.
Gminy - zwłaszcza małe - żyją z jednostek wojskowych. Ludzie w nich pracują, remontują, a armia płaci podatki za rozległe nieruchomości. Orkiestra przygrywa na lokalnych świętach.
Każda wzmianka o planach likwidacji bądź zmniejszenia jednostek budzi sprzeciw. Na MON naciskają lokalni radni, posłowie, senatorowie, burmistrzowie, a nawet biskupi.
Orkiestrę w Radomiu szefowie MON zamykali przez niemal dekadę. Obecny szef resortu Bogdan Klich wydał nawet rozkaz jej likwidacji. Szybko się jednak z niego wycofał. Do zmiany przekonała go pochodząca z Radomia minister zdrowia Ewa Kopacz.
Tymczasem szef MON planuje największy od lat plan restrukturyzacji armii.
Na pierwszy ogień pójdą stołówki. Z 293 zlikwidowanych zostaną 143. Z 3,1 tys. pracujących w wojsku m.in. kucharzy i zaopatrzeniowców pozostanie 1,7 tys. W części jednostek żołnierzy będą żywić wyłącznie firmy cateringowe.
- To będzie rewolucja żywieniowa - mówi "Gazecie" Klich. Oszczędności w kuchni mają dać 248 mln zł rocznie. Cała akcja ma się zakończyć do grudnia 2011. Zlikwidowane będą też wojskowe pralnie i zakłady szewsko-krawieckie. - Wojsko ma się bić, a nie prać - mówi minister Klich.
Do tego armia pozbędzie się średnio co piątego budynku i terenów o powierzchni 34 tys. ha. Tylko w Warszawie ma to przynieść ponad 200 mln zł. Garnizon warszawski to ok. 6 proc. całej infrastruktury wojskowej.
Ze 112 garnizonów zlikwidowanych w tym i przyszłym roku ma zostać dziewięć. M.in. w Tczewie, Pruszczu Gdańskim, Ciechanowie. Z zatrudnionych w wojsku 48 tys. cywilów jeszcze w tym roku zwolnionych zostanie 2 tys. Niektórzy żołnierze, żeby pozostać w armii, będą musieli przyjąć nowe warunki służby.
Ekonomiści do oszczędności resortu podchodzą z umiarkowanym optymizmem. Po pierwsze wskazują, że właśnie trwają polityczne rozgrywki o budżet MON. Resort obrony - jak żaden inny - ma zagwarantowane pieniądze w budżecie państwa w wysokości 1,95 proc. PKB. W tym roku to 25,7 mld zł. Zmagające się z dziurą budżetową Ministerstwo Finansów chciałoby się do tych pieniędzy dobrać. Łatwiej mu pójdzie, jeśli udowodni, że armia pieniądze marnuje.
Po drugie, zdaniem ekonomistów Klich powinien nie tylko wziąć się za kucharzy, ale pójść krok dalej.
- Prawdziwe oszczędności przyniosłaby likwidacja wojskowych przywilejów emerytalnych - uważa Wiktor Wojciechowski, ekonomista fundacji FOR.
Żołnierz na emeryturę może odejść już po 15 latach służby. Nic dziwnego, że młodzi, zdrowi 40-letni wojskowi odchodzą ze służby i zatrudniają się w firmach ochroniarskich. Wszyscy podatnicy płacą za to 4 mld zł rocznie.
Wojskowych już raz, w 1999 r., objęto jak innych powszechnym systemem emerytalnym. Nikt jednak z niego nie skorzystał, gdyż w 2002 r. rząd SLD pod naciskiem generalicji wycofał się z tej zmiany.
Dziś koalicja PO-PSL chce, aby żołnierze pracowali dłużej, ale dopiero od 2012 r. I to tylko nowo wstępujący do służby. Mimo że taka reforma nie byłaby radykalna, nie wiadomo, kiedy będzie jej projekt. Minister Klich tego nie wie.
Matejuk: zmiany w emeryturach mundurowych są konieczne
PAP
Polska policja jest formacją nowoczesną, ale muszą być zapewnione środki na jej dalszą modernizację, potrzeba też większej liczby policjantów - ocenia w rozmowie z PAP komendant główny policji Andrzej Matejuk. Pytany o zmiany w systemie emerytalnym służb mundurowych, odpowiada krótko: "jestem realistą, uważam, że są konieczne".
PAP: Panie komendancie, jaka jest polska policja?
Andrzej Matejuk: To formacja bardzo nowoczesna i to nie tylko moja opinia, ale też opinia naszych kolegów policjantów z innych krajów europejskich, ze Stanów Zjednoczonych. Czas jeżdżenia polskich policjantów do tych państw +po naukę+ już dawno się skończył. W tej chwili wiele naszych rozwiązań przyjmują inne kraje, np. te związane z ograniczaniem kradzieży samochodów czy przestępczości narkotykowej.
W tej chwili zwalczaniem narkobiznesu zajmuje się w Polsce nie tylko CBŚ, w ciągu dwóch lat udało się powołać specjalistyczne zespoły, sekcje lub wydziały, od komend powiatowych po wojewódzkie. Mamy też profesjonalnych policjantów, dla większości z nich to nie jest tylko zawód, to misja.
PAP: Czy jednak profesjonalizm wystarczy w sytuacji, gdy - jak sam pan mówił - budżet policji jest "trudny"?
A.M.: Dla nas w tej chwili najważniejsze jest to, by budżet przyszłoroczny zapewnił nam środki finansowe na bezpieczne funkcjonowanie. Tak byśmy nie musieli posiłkować się środkami finansowymi z innych obszarów (m.in. z wakatów). Mam nadzieję, że tak będzie i że pozwoli to nam przyjmować tylu policjantów, ilu potrzebujemy. W tej chwili nie mamy pełnego zatrudnienia, przyjmujemy tylko tylu kandydatów, ilu policjantów się zwalnia. Niestety, taki stan trwa od 10 lat; liczba policjantów nie jest wystarczająca. Jeżeli chcemy utrzymać dalej pozytywne trendy, które obserwujemy - m.in. spadek przestępczości, musimy zatrudnić ich więcej. Tym bardziej że będziemy mieć dodatkowe zadania związane m.in. z prezydencją (Polska obejmuje przewodnictwo w Radzie UE 1 lipca 2011 r.).
Czy pod koniec roku mogą być znowu problemy z wypłatą świadczeń, nagród dla policjantów, tak jak było to w grudniu 2009?
A.M. Mam nadzieję, że nie, choć trudno to przewidzieć, ponieważ sytuacja gospodarcza się zmienia. Ceny rosną, paliwo idzie w górę. Koszty stałe niestety rosną. W tej chwili nie mamy zaległości finansowych wobec policjantów. Postawiliśmy sobie cele, priorytety finansowe - pensje, świadczenia dodatkowe i fundusz nagrodowy. Z tych środków nie robimy do dzisiaj żadnych przesunięć i mam nadzieję, że tak będzie do końca roku.
A podwyżki? Czy policjanci mogą się ich spodziewać?
A.M. W tej chwili wiadomo, że nie; dlatego że tak przewiduje ustawa budżetowa. Chciałbym, żeby policjanci zarabiali więcej, ale znamy realia, biorąc pod uwagę to, że nasze pensje przez ostanie trzy lata wzrosły. W tej chwili policjant, który przychodzi do pracy, dostaje do ręki 2 tys.-2 tys. 200 zł. To, jak na początek, moim zdaniem jest adekwatne do sytuacji.
Trzeba się natomiast zastanowić nad przyszłością: musimy znowu zapewnić środki finansowe na dalszą modernizację policji (na lata 2007-2009 przewidziany był program modernizacji służb mundurowych, ostatecznie wydłużono go do 2011 roku - PAP) unowocześnienia, wymianę sprzętu, poprawę warunków pracy policjantów. Mamy np. nowoczesny sprzęt transportowy, ponad 50 proc. nowych samochodów, ale jeśli nie będziemy ich systematycznie wymieniać, to znowu w pewnym momencie zrobi się zapaść. Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby przeznaczenie na modernizację policji stałych środków finansowych, np. jakiegoś procenta krajowego produktu brutto.
Jako policjant co pan sądzi o planach zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych?
A.M. Tak jak każda spośród osób, które twardo chodzą po ziemi, uważam, że takie zmiany są konieczne. Jestem realistą. Wiek produkcyjny każdego z nas musi zostać przedłużony, bo taka jest sytuacja na świecie. (...) Myślę, że ostatnie bardzo twarde słowa pana premiera rozwiały wszelkie wątpliwości, że te nowe rozwiązania dotyczyć będą tylko tych osób, które przyjdą do policji - czy to w 2011, czy to w 2012 r.
Jeśli zmiany w systemie emerytalnym policjantów, to jakie? Czy całkowite cofnięcie przywilejów, czy raczej wydłużenie tego okresu, po którym można przejść na wcześniejszą emeryturę?
A.M. Ja uważam, że raczej należałoby wydłużyć ten okres i dać równocześnie policjantom możliwość dalszej pracy, stwarzając takie warunki, by jednak nie odchodzili. Oczywiście to musiałyby być rozwiązania systemowe. Jeśli ktoś osiąga pewien wiek i np. nie może już wykonywać tych samych czynności co wcześniej, powinien zostać przeszkolony. Takie rozwiązania są już przyjmowane w innych krajach, np. w Niemczech, gdy dana osoba nie może już wykonywać tej typowej ciężkiej pracy policjanta w pionie kryminalnym czy dochodzeniowym, idzie na przeszkolenie i zostaje pracownikiem kadrowym.
Możliwe jest włączenie policjantów do powszechnego systemu emerytalnego?
A.M. Trudno mi powiedzieć. Wydaje mi się, że po prostu trzeba usiąść i wypracować najlepsze rozwiązanie.
Czy pseudokibice mają się bać polskiej policji przed EURO 2012?
A.M. Myślę, że do EURO 2012 nie będzie już problemu pseudokibiców. W komendach są powołane zespoły, czasami wydziały do zwalczania bandytyzmu stadionowego; tych osób, które nie powinny się nazywać kibicami. Wszystkie zakłócenia porządku czy na stadionie czy poza stadionami, wszystkie "ustawki" monitorujemy. Chuligan już nie ma prawa czuć się bezkarnie.
(...) Wydaje mi się też, że sama atmosfera, oprawa meczów się zmienia. Dlatego też wprowadzamy w polskiej policji funkcje spotersa, czyli osoby, która ma pomagać kibicom. Przeszkoliliśmy już ponad 60 osób. Chcemy ich już wprowadzać do polskich klubów, do polskiej policji, a nie czekać na EURO 2012. Funkcja spotersa to nie jest nic nowego, została wprowadzona na mistrzostwach świata w 2006 r. w Niemczech, później funkcjonowała w 2008 na mistrzostwach Euro w Austrii i Szwajcarii, ale dotyczyła tylko mistrzostw. Chcemy, by spotersi nie tylko pełnili funkcję informacyjną, ale też pomagali kibicom w rozwiązywaniu problemów np. podczas organizacji meczów.
Policja będzie dobrze przygotowana do EURO 2012?
A.M.: Policja będzie bardzo dobrze przygotowana do EURO 2012. Mogę w 100 proc. zapewnić, że policja już jest dobrze przygotowana. Mamy bardzo duże doświadczenia w zabezpieczeniu dużych imprez. Począwszy od pielgrzymek papieża poprzez np. szczyty organizowane w polskich miastach, skończywszy na EuroPride (manifestacji organizowanej przez mniejszości seksualne - PAP), która miała miejsce w minioną sobotę.
Źródło: PAP
Kwestia policyjnych emerytur
Pytany o reformę systemu emerytur mundurowych, podkreślił, że sam jest zwolennikiem, by "państwo było przewidywalne". Wyjaśnił, że chodzi m.in. o to, by planowane zmiany nie dotyczyły funkcjonariuszy, którzy już służą w policji, a ewentualnie tych, którzy zostaną przyjęci w jej szeregi.
- Premier powiedział wyraźnie, że nikt, kto dzisiaj nosi mundur, nie będzie objęty jakąkolwiek reformą emerytalną, która miałby przynieść dla niego negatywne skutki - dodał.
Obawy i frustracje wśród funkcjonariuszy potęgują informacje o propozycjach zmian w obecnie obowiązującym w służbach mundurowych systemie emerytalnym, zakładającym wydłużenie wieku uprawniającego do nabycia tych praw. Napływające w tej mierze z rządu sprzeczne informacje sprawiają iż wielu policjantów - korzystając z obecnych rozwiązań - odchodzi ze służby, co pogłębia i tak już poważne niedobory kadrowe, zwłaszcza w sytuacji, gdy wielu z nich to doświadczeni specjaliści o ogromnym doświadczeniu praktycznym, które zdobywa się latami ciężkiej i niebezpiecznej służby.
Ocena ta nie jest dla mnie zaskoczeniem, bowiem wielokrotnie mogliśmy na ten temat dyskutować w czasie bezpośrednich spotkań i rozmów. Ich wynikiem było wspólne stanowisko, iż sytuacja w tym względzie musi ulec radykalnej zmianie. Stanowisko wyrażające konieczność podjęcia niezwłocznych działań, pozwalających zatrzymać te niebezpieczne tendencje, wzbudzające wśród obywateli coraz większy niepokój i obawy. W pełni podtrzymuję moje deklaracje, iż parlamentarzyści Klubu Poselskiego Lewica dołożą maksimum starań i wysiłku na rzecz wprowadzenia racjonalnych rozwiązań umożliwiających Policji wywiązywanie się w pełni z spoczywających na tej formacji obowiązków i zadań. Rozwiązań zapewniających funkcjonariuszom poczucie stabilizacji zawodowej i jasną wizję odnośnie warunków ich dalszej służby.
Jeżeli pan Napieralski http://www.nszzp.pl/pliki/aktualnosci/Napieralski_odpowiedz.pdf dalej będzie się zapoznawać w sposób syntetyczny zn.sztuczny to nic dobrego z tego nie wyjdzie dobrego,bo ja nie rozumiem jak można się zapoznawać z tematem bądż problemem w sosób syntetyczny czyli sztuczny.Same buraki w tym naszym rządzie rządzą i nawet pisać nie umieją,ale piszą bo buraki coś czytać muszą....bez obrazy.
Absurdalne prawo wysyła w Polsce ludzi zdolnych do pracy na przymusową emeryturę. Tracą budżet i gospodarka; kosztuje nas to rocznie 20 mld zł, alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Policjanci, żołnierze, prokuratorzy, sędziowie, profesorowie czy notariusze są wysyłani w naszym kraju na wcześniejsze emerytury, choć większość z nich mogłaby i chciała nadal pracować. W rezultacie procentowy wskaźnik zatrudnienia osób w wieku 55-64 lata wynosi w Polsce 32 proc., podczas gdy w Szwecji - 70 proc. Dla całej Unii Europejskiej wskaźnik ten to 46 proc.
W najgorszej sytuacji są notariusze - po ukończeniu 70 roku życia tracą prawo do wykonywania zawodu. To dyskryminacja ze względu na wiek. Żołnierze są przymusowo zwalniani ze służby po ukończeniu 60 lat, choć wielu sztabowców czy analityków mogłoby z korzyścią dłużej pracować dla armii. Policjanci mogą zostać zwolnieni po wysłużeniu 30 lat, a z profesorami uczelni którzy ukończyli 70 lat automatycznie rozwiązuje się umowę o pracę.
PAP: Jako policjant co pan sądzi o planach zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych?
A.M.: Tak jak każda spośród osób, które twardo chodzą po ziemi, uważam, że takie zmiany są konieczne. Jestem realistą. Wiek produkcyjny każdego z nas musi zostać przedłużony, bo taka jest sytuacja na świecie. (...)
Myślę, że ostatnie bardzo twarde słowa pana premiera rozwiały wszelkie wątpliwości, że te nowe rozwiązania dotyczyć będą tylko tych osób, które przyjdą do policji - czy to w 2011, czy to w 2012 r.
PAP: Jeśli zmiany w systemie emerytalnym policjantów, to jakie? Czy całkowite cofnięcie przywilejów, czy raczej wydłużenie tego okresu, po którym można przejść na wcześniejszą emeryturę?
A.M.: Ja uważam, że raczej należałoby wydłużyć ten okres i dać równocześnie policjantom możliwość dalszej pracy, stwarzając takie warunki, by jednak nie odchodzili. Oczywiście to musiałyby być rozwiązania systemowe. Jeśli ktoś osiąga pewien wiek i np. nie może już wykonywać tych samych czynności co wcześniej, powinien zostać przeszkolony. Takie rozwiązania są już przyjmowane w innych krajach, np. w Niemczech, gdy dana osoba nie może już wykonywać tej typowej ciężkiej pracy policjanta w pionie kryminalnym czy dochodzeniowym, idzie na przeszkolenie i zostaje pracownikiem kadrowym.
PAP: Możliwe jest włączenie policjantów do powszechnego systemu emerytalnego?
A.M.: Trudno mi powiedzieć. Wydaje mi się, że po prostu trzeba usiąść i wypracować najlepsze rozwiązanie.
Ostatnio dużo mówi się o emeryturach mundurowych, a dokładnie o rządowym pomyśle zabrania funkcjonariuszom systemu zaopatrzenia emerytalnego i włączenia do powszechnego systemu emerytalnego. Ten projekt miałby wejść w życie 1 stycznia 2012 r. Wasz związek stanowczo się temu sprzeciwia. Dlaczego?
- Autorzy rządowego projektu nie zdają sobie sprawy z olbrzymich kosztów jego realizacji. Konieczna byłaby zamiana statusu służby na umowy o pracę, co pociągnęłoby za sobą zwiększenie zatrudnienia co najmniej o 1/3., czyli w przypadku Policji o około 30-33 tys. etatów. W przeliczeniu na złotówki będzie to niebagatelna kwota – 1, 5 mld zł. Myślę, że podobne zwiększenie zatrudnienia byłoby konieczne w innych służbach mundurowych. Wynika to z faktu, iż w służbie nie ma ewidencji czasu pracy ani godzin nadliczbowych. Funkcjonariusze nie liczą godzin służby. Jest rozkaz i trzeba go wykonać, niezależnie od pory dnia czy nocy. Tak było podczas uroczystości pogrzebowych po katastrofie w Smoleńsku, przy powodzi… Chodzi nie tylko o policjantów, ale także o strażaków, żołnierzy, funkcjonariuszy BOR, służby bezpieczeństwa. Będziemy twardo upierać się przy zachowaniu odrębnego systemu zaopatrzenia dla służb mundurowych! Dodam, że przy wprowadzeniu systemu powszechnego trzeba byłoby przekazać z budżetu policji na konta OFE olbrzymie kwoty, liczone w miliardach złotych, a więc „nabijać kasę” wielkim grupom kapitałowym. Na to nie ma i nie będzie zgody związków zawodowych. Jesteśmy natomiast otwarci na dyskusję o wieku emerytalnym policjantów.
Interpelacja (nr 16336) do ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie reformy systemu emerytalnego funkcjonariuszy Państwowej
Straży Pożarnej
Szanowny Panie Ministrze! Pomimo wielu zapewnień o podjęciu prac nad reformą systemu emerytalnego funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, resort, na czele którego Pan stoi, dotychczas nie przedstawił bardziej szczegółowych informacji w tym zakresie, tym samym zwiększając niepokój wśród funkcjonariuszy.
Jedyne, co obecnie wiadomo, to że nowe zasady miałyby być bardziej zróżnicowane w stosunku do obecnego systemu i tym samym różnicowałyby ze względu na pełnione funkcje, kto i kiedy mógłby odejść na emeryturę. Jednak słuszność planowanej reformy budzi szczególne wątpliwości w stosunku do funkcjonariuszy PSP, gdyż osoby te niejednokrotnie narażają się, by ratować życie i zdrowie innych.
W związku z tym bardzo uważnie i dogłębnie należy rozważyć kwestię przywilejów dla służb, które praktycznie codziennie niosą pomoc innym.
Dlatego mając powyższe na uwadze, zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami:
1. Jakie koszty wiążą się z wprowadzeniem przedmiotowej reformy w życie?
2. Czy zasadne jest odbieranie przywilejów osobom, które niosą pomoc innym ludziom?
3. Na jakiem etapie są prace nad reformą systemu emerytalnego funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej?
4. Czy były prowadzone konsultacje w tym zakresie z przedstawicielami funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, w tym związków zawodowych?
5. Jeśli tak, to co wspólnie ustalono?
6. Jeśli nie, to czy przewiduje Pan ich przeprowadzenie?
7. Proszę o podanie zasad i szczegółów planowanej reformy.
8. Czy Pana zdaniem przeprowadzenie reformy w 2010 r. jest realne, zważywszy na fakt wystąpienia światowego kryzysu gospodarczego?
Z wyrazami szacunku
Poseł Jarosław Matwiejuk
Białystok, dnia 9 czerwca 2010 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 16336
w sprawie reformy systemu emerytalnego funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pism z dnia 17 czerwca 2010 r. (sygn.: SPS-023-16335/10, SPS-023-16336/10, SPS-023-16337/10), przekazujących interpelacje posła na Sejm RP pana Jarosława Matwiejuka w sprawie reformy systemu emerytalnego funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej oraz Policji, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Jedynym oficjalnym dokumentem zawierającym informacje dotyczące planowanych zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych jest ˝Plan rozwoju i konsolidacji finansów publicznych 2010-2011˝ z dnia 29 stycznia 2010 r. W pkt 3.2.1 ˝Objęcie funkcjonariuszy i żołnierzy rozpoczynających służbę od 1 stycznia 2012 r. powszechnym systemem emerytalnym, rentowym i chorobowym˝ ˝Planu rozwoju i konsolidacji finansów publicznych 2010-2011˝ wskazane są główne założenia reformy oraz wstępne szacunkowe koszty związane z wprowadzeniem reformy w życie.
Jednocześnie pragnę zapewnić, że w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji nie są prowadzone żadne prace, które mają na celu odebranie dotychczasowych przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom.
Ponadto uprzejmie informuję, że prezes Rady Ministrów wystosował list do funkcjonariuszy służb mundurowych, w którym zapewnił, iż z uwagi na obowiązującą w polskim porządku prawnym zasadę ochrony praw nabytych warunki przechodzenia na emeryturę funkcjonariuszy obecnie zatrudnionych nie ulegną zmianie. Ewentualna reforma systemu emerytalnego funkcjonariuszy wskazanych służb dotyczyć będzie natomiast osób, które w przyszłości podejmą pracę w przedmiotowych formacjach.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Zbigniew Sosnowski
Warszawa, dnia 12 lipca 2010 r.
Mundurówki nie zdziesiątkują?
Rząd chce w przyszłym roku zwolnić co dziesiątego urzędnika. Zapowiada też skracanie czasu pracy i obniżanie pensji. Cięcia mają dać ok. 1 mld zł oszczędności rocznie. Rządowy projekt ustawy o racjonalizacji zatrudnienia przewiduje, że zwolnienia nastąpią w ministerstwach, agencjach rządowych, urzędach wojewódzkich, skarbówce, ZUS, KRUS, NFZ, NFOŚ i PFRON. Według zapewnień rządu ustawa nie obejmie samorządów, sądów, prokuratury, służb mundurowych i specjalnych.
Operacja ma się zacząć 1 stycznia 2011 r. Szefom urzędów, którzy nie oszczędzą 10 proc. na pensjach pracowników, grożą upomnienia, nagany, a nawet utrata pięciu pensji.
Miejmy nadzieję, że zapowiedziana przez rząd akcja nie skończy się jak zawsze na dziesiątkowaniu tych, których zwolnić najłatwiej. Mamy bowiem dziwne przeczucie, że urzędnicy się obronią.
Mundurówki nie zdziesiątkują?
Rząd chce w przyszłym roku zwolnić co dziesiątego urzędnika. Zapowiada też skracanie czasu pracy i obniżanie pensji. Cięcia mają dać ok. 1 mld zł oszczędności rocznie. Rządowy projekt ustawy o racjonalizacji zatrudnienia przewiduje, że zwolnienia nastąpią w ministerstwach, agencjach rządowych, urzędach wojewódzkich, skarbówce, ZUS, KRUS, NFZ, NFOŚ i PFRON. Według zapewnień rządu ustawa nie obejmie samorządów, sądów, prokuratury, służb mundurowych i specjalnych.
Operacja ma się zacząć 1 stycznia 2011 r. Szefom urzędów, którzy nie oszczędzą 10 proc. na pensjach pracowników, grożą upomnienia, nagany, a nawet utrata pięciu pensji.
Miejmy nadzieję, że zapowiedziana przez rząd akcja nie skończy się jak zawsze; na dziesiątkowaniu tych, których zwolnić najłatwiej. Mamy bowiem dziwne przeczucie, że urzędnicy się obronią. Kadencja obecnego rządu pełna jest rozmaitych szumnie zapowiadanych akcji i obietnic. Gorzej jest z ich realizacją.
23 osoby nie żyją, strażacy przyjechali z jednostki 2 autami w 6-ciu i co i nicSą zdarzenia , do których zajedziesz w 10 czy 15 osób i to też niewiele da - i takim był pożar w Kamieniu a podejrzewam , że zwiększenie liczby etatów do takiej ilości ( procentowo ) jest niemożliwe nawet w najwiekszych jednostkach i najbogatszych krajach .
Mam pytanie czy w tej chwili trwaja jakies prace ustawowe by rozwiazac problem nadgodzinKilkanaście dni temu widziałem w TVNCNCB program o nadgodzinach w PSP , w którym pani z MSWiA stwierdziła , że trwają prace zmierzające do rozwiazania sprawy nadgodzin i zapłaty za nie , mające się zakończyć do końca tego roku . W tym samym programie rzecznik KG powiedział , że za nadgodziny strażacy mają urlop dodatkowy w wys. 18 godzin ( przejęzyczenie ) , co jest ewidentnym kłamstwem wprowadzającym opinie publiczną w błąd bo w ustawie mamy zapisane , że urlop dodatkowy mamy za :
w wymiarze do 18 dni rocznie, z tytułu pełnienia słuŜby w warunkachW związku z powyższym ( chodzi o wypowiedź naszego rzecznika ) jestem pełen obaw co do kierunku w jakim zmierzają te prace . One trwają i zgodnie z ogólną tendencją rządu Tuska najbardziej zaiteresowani dowiedzą się na końcu - łącznie z ich ZZ.
szkodliwych dla zdrowia albo szczególnie uciąŜliwych ze względu na przedłuŜony czas słuŜby, o którym mowa w art. 35
ust. 9, albo osiągnięcia przez straŜaka określonego wieku lub staŜu słuŜby.
Witam !Cytuj23 osoby nie żyją, strażacy przyjechali z jednostki 2 autami w 6-ciu i co i nicSą zdarzenia , do których zajedziesz w 10 czy 15 osób i to też niewiele da - i takim był pożar w Kamieniu a podejrzewam , że zwiększenie liczby etatów do takiej ilości ( procentowo ) jest niemożliwe nawet w najwiekszych jednostkach i najbogatszych krajach .
Skuteczność przeprowadzenia działań ratowniczych przez siły i środki wydzielone do tego celu zależy od racjonalnego ich zadysponowania w zakresie ilości i wyposażenia oraz od umiejętności sprawnego ich przeprowadzenia. Przydzielenie za małych środków wydłuża czas prowadzenia akcji i zmniejsza ich skuteczność, zaś z kolei nadmiarowy przydział powoduje nieuzasadniony wzrost kosztów oraz utrudnienia organizacyjne w prowadzeniu akcji.
Gdyby na miejscu była liczba pozwalająca obsłużyć 2 drabiny a nie jedną to by uratowanych było więcej a nie mniej.A gdyby na miejscu było 30 drabin ???? Przychodzi czasem zderzyć się z takim zdarzeniem np.ostatnie powodzie , że każda liczba ratowników jest niewystarczjąca . I takie zdarzenia miałem na myśli - ale może Ty przy żadnym z nich jeszcze nie byłeś - dlatego o tym nie wiesz ?
Witam !Ależ jeśli nawet nie byłem to tym gorzej dla Ciebie, bo jako laik wykazuję,że nawet profesjonaliści-weterani plotą androny, co jest chyba bardziej bolesne. Kochany weteranie, gdyby ludzie sami nie wyskakiwali z okien a inni nie przynosili z okolic własnych drabin to by pewnie do ogólnej liczby doszło jeszcze +6 z PSP zaciukanych sztachetami. Więc nie obrażaj się na rzeczywistość i nie opowiadaj, że są takie sytuacje, gdzie nic nie trzeba poprawiać bo i tak to nic nie da.CytujGdyby na miejscu była liczba pozwalająca obsłużyć 2 drabiny a nie jedną to by uratowanych było więcej a nie mniej.A gdyby na miejscu było 30 drabin ???? Przychodzi czasem zderzyć się z takim zdarzeniem np.ostatnie powodzie , że każda liczba ratowników jest niewystarczjąca . I takie zdarzenia miałem na myśli - ale może Ty przy żadnym z nich jeszcze nie byłeś - dlatego o tym nie wiesz ?
że zwiększenie etatów o 2-3....na nie wiele sie zda
Mundurowi do roboty! Nie stać nas na młodych emerytów
To uprawnienia emerytalne są dziś, oprócz stabilności zatrudnienia, wabikiem dla chętnych do pracy w służbach mundurowych. Ta reguła przyciąga do policji także ludzi mniej zaradnych. Oni chcą tylko pewnej posady i szybkiej emerytury, do której mogą sobie spokojnie dorabiać
Mundurowy może odejść ze służby już po 15 latach pracy! Atrakcyjne jest także to, że po 30 latach służby otrzymuje aż 75 proc. ostatniej pensji. Nie ma znaczenia przebieg całej kariery. Liczy się tylko to, jakie funkcje pełnił tuż przed końcem kariery. A w cywilu na emeryturę pracuje się o wiele dłużej, a jej wysokość będzie zależeć od tego, ile sobie na nią uzbieramy w formie składek emerytalnych.
Normą w służbach jest to, że pensji się nie obniża. Jeśli np. komendant komisariatu nie sprawdził się na stanowisku, jego przełożony musi znaleźć mu równorzędną pozycję z identyczną albo wyższą pensją. Funkcjonariuszowi, który zapowiada odejście na emeryturę, szef podwyższa wszystkie możliwe dodatki. Dla budżetu komendy to nie problem - przecież pracownik zaraz odejdzie. A dzięki temu delikwent będzie miał wyższą podstawę do obliczenia emerytury.
Ten system powinien być zmieniony. Nie stać nas na utrzymywanie zdrowych, wyszkolonych emerytów. Przy całym szacunku dla trudów tej służby nie można się zgodzić, by w wieku np. 35 lat zdrowy, młody człowiek odchodził na emeryturę (bo wciąż najwięcej osób w policji ma wykształcenie średnie i do służby przychodzi po maturze). To szkoda dla firmy, która go zatrudniła i wyszkoliła. Czas między 10. a 20. rokiem służby to najlepszy okres dla mundurowego.
Należałoby też zreformować system przyznawania rent policjantom i wojskowym, bo jest on pełen luk zachęcających do wyłudzania świadczeń. Zmian wymagają także zasiłki chorobowe. Ich sposób naliczania jest o wiele korzystniejszy niż dla innych zawodów. A zwolnienia lekarskie to prawdziwa plaga w policji.
Na razie rząd planuje, że ludzie rozpoczynający pracę w służbach mundurowych w 2012 roku będą już włączeni do powszechnego systemu ZUS. Czy to szok? Nie. Gdy ruszała reforma emerytalna, mundurowi byli tak jak inni Polacy w powszechnym systemie emerytalnym. Płacili zwyczajnie składki do ZUS i OFE. Po trzech latach rząd Leszka Millera to skasował. Gdyby nie to, mielibyśmy już dziesięć roczników mundurowych w nowym systemie emerytalnym. To jedna z bardziej szkodliwych decyzji SLD.
Teraz trzeba ją zmienić. Wiceszef MSWiA Adam Rapacki, były generał policji, ostrzega jednak, by "nie wylać dziecka z kąpielą". Słaba pensja i emerytura, taka sama jak przeciętnego Polaka, może zniechęcać do pracy w policji czy wojsku. Trzeba uważać, by reforma i oszczędności budżetowe nie odbyły się kosztem bezpieczeństwa obywateli.
Być może trzeba zawrzeć kontrakt z przyszłymi policjantami: nie macie przywilejów emerytalnych, ale też będziecie w przyszłości zarabiać więcej. Przydałby się kompleksowy pomysł na karierę w służbach mundurowych. Czytelne kryteria awansu, system motywacyjny dla najlepszych, sposób na eliminowanie tych, którzy się nie nadają. Co więcej, jeśli rząd chce wydłużyć wiek emerytalny funkcjonariuszy nawet do 65. roku życia, musi się zastanowić, jak tych ludzi "zagospodarować" przez ostatnie 10-15 lat służby. Trudno bowiem wyobrazić sobie strażaka, który w tym wieku ratuje z pożaru mieszkańców 10-piętrowego bloku, czy policjanta drogówki ścigającego pirata na autostradzie, nie wspominając już o BOR-owcach chroniących VIP-ów.
Istnieje też ryzyko, że ci ludzie po 5-10 latach pracy, gdy zdobędą już na koszt państwa wyszkolenie (często specjalistyczne) i bezcenne doświadczenie, będą szukać pracy w prywatnych firmach za większe pieniądze. Bo wabik emerytury równej 75 proc. pensji nie będzie już działał. Autorzy reformy muszą odpowiedzieć na kilka pytań, np. co z nadgodzinami? Dziś za pracę po godzinach mundurowy nie dostaje ani złotówki. Może za to odebrać sobie dni wolne w innym terminie. Wielu policjantów tego nie robi. Czy rząd zamierza płacić mundurowym więcej za godzinę pracy w niedzielę albo święto? Oprócz pensji (zależnej m.in. od stażu pracy, stopnia, stanowiska itd.) mundurowym przysługują dziś liczne dodatki: za dojazdy, za brak mieszkania, mundurówka. Czy rząd je zlikwiduje? Czy wprowadzi na stałe do pensji?
Wzorem kontraktu z mundurowymi powinien być układ z nauczycielami. Zabrano im wcześniejsze emerytury. Owszem, pojawiły się za to tzw. świadczenia kompensacyjne dla tych, którzy chcieliby odejść z pracy wcześniej. Ale znalazł się tam jeden haczyk. Jak już ktoś to świadczenie weźmie, to nie może dalej pracować w szkole. W czasie debaty nasłuchaliśmy się od związków zawodowych o wypaleniu zawodowym, o ciężkiej pracy (czego nikt nie neguje), o tym, że wcześniejsze emerytury są po prostu absolutnie niezbędne, bo na co komu 60-letni nauczyciel WF-u. A jak się okazało, że nie można przejść na wcześniejszą emeryturę i jednocześnie dalej pracować w szkole, to liczba chętnych na świadczenia spadła niemal do zera. Ale wraz z kijem była też marchewka. Podzielone na etapy podwyżki, i to w czasie kryzysu, kiedy pensje raczej malały, niż rosły.
Ten sam model powinien być zastosowany w służbach mundurowych. Pytanie, na jakie podwyżki budżet będzie stać. Dziś przeciętna pensja brutto w policji to ok. 3,7 tys. zł. Od tego trzeba odjąć podatek i składkę zdrowotną. Mundurowi nie płacą składek emerytalnych i rentowych. Na początek trzeba by więc podwyższyć im pensje, by chociaż utrzymać dotychczasowy poziom pensji netto. Część z tej podwyżki w formie składek pójdzie do ZUS, ale część także do prywatnych OFE i to trzeba będzie sfinansować.
Reforma w perspektywie pięciu lat będzie więc kosztować i może to rząd przeraża, bo dziura budżetowa jest olbrzymia.
Z drugiej strony przeniesienie emerytur mundurowych do ZUS da na pewno budżetowi państwa ulgę liczoną w miliardach. Wydłużenie czasu służby również. Tyle że oszczędności pojawią się najwcześniej za 15 lat.
Kto na emeryturę
Prawo do wcześniejszej emerytury obecnie przysługuje funkcjonariuszom służb mundurowych: • policji, straży granicznej, straży pożarnej, Biura Ochrony Rządu, • Służby Więziennej, • Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, • Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Ta armia mundurowych liczy ponad 150 tys. ludzi. Niemal bliźniaczy system emerytalny mają wojskowi (kolejne 100 tys. osób). Świadczenia emerytalne (czyli emerytury, renty inwalidzkie i rodzinne) wypłaca się obecnie ponad 200 tys. byłych funkcjonariuszy i ich rodzinom (nie liczymy wojska). Płaci za to budżet państwa. Według naszych szacunków to grubo ponad 6 mld zł rocznie (znów bez wojska). Dla porównania: budżet najliczniejszej służby mundurowej, czyli policji (100 tys. funkcjonariuszy), na 2010 r. to 7,5 mld zł. Lwia część idzie na pensje.
To uprawnienia emerytalne są dziś, oprócz stabilności zatrudnienia, wabikiem dla chętnych do pracy w służbach mundurowych. Ta reguła przyciąga do policji także ludzi mniej zaradnych. Oni chcą tylko pewnej posady i szybkiej emerytury, do której mogą sobie spokojnie dorabiaćSamo to zdanie świadczy o pojęciu autora o czym pisze .
Świadczenia emerytalne (czyli emerytury, renty inwalidzkie i rodzinne) wypłaca się obecnie ponad 200 tys. byłych funkcjonariuszy i ich rodzinom (nie liczymy wojska). Płaci za to budżet państwa. Według naszych szacunków to grubo ponad 6 mld zł rocznie (znów bez wojska). Dla porównania: budżet najliczniejszej służby mundurowej, czyli policji (100 tys. funkcjonariuszy), na 2010 r. to 7,5 mld zł. Lwia część idzie na pensje.Dla tuby propagandowej PO , jaką jest GW , najlepiej by było żeby urzędnicy , mundurowi i cała reszta pracowała za czapkę suszonych śliwek a na koniec zdechła , najlepiej wcześniej sama się kładąc do grobu .
Kto zapracuje na emerytów?
Czy można w wieku 35 lat przejść na emeryturę i w sile wieku być na garnuszku państwa? Można, wystarczy być policjantem w Polsce. Ale nie tylko funkcjonariusze cieszą się w naszym kraju wyjątkowymi przywilejami - to także górnicy, nauczyciele, żołnierze.
Eksperci podkreślają: pora skończyć z sytuacją, gdy co czwarty pracujący może liczyć na specjalne traktowanie. Wszyscy musimy zakasać rękawy i wziąć się do pracy. W przeciwnej sytuacji na emerytury obecnie pracujących milionów, zabraknie pieniędzy.
Prawo równe wobec wszystkich? Są równi i równiejsi. Rząd zapowiedział, że w przyszłym roku obetnie zasiłek pogrzebowy z przeszło 6 tysięcy do 4 tysięcy złotych. Nie dotknie to jednak wszystkich. Cięcia ominą służby mundurowe. Okazuje się, że rodziny na pochowanie funkcjonariuszy dostaną tyle co teraz. A tu zasiłek zależy od wysokości wynagrodzenia i sięga nieraz nawet kilkunastu tysięcy złotych – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Właśnie służby mundurowe to grupa zawodowa ciesząca się przywilejami, o których inni pracownicy mogą tylko marzyć. Przywilejami, za które płacą wszyscy podatnicy.
Do najkosztowniejszych zaliczyć trzeba wcześniejsze emerytury. W zeszłym roku te pobierało 186 tysięcy funkcjonariuszy, każdy z nich średnio co miesiąc dostawał przeszło 2,5 tys. złotych brutto. Policjant może odejść ze służby już po 15 latach pracy. Dla porównania, we Francji – funkcjonariusze policji mogą odejść ze służby na emeryturę po przepracowaniu 25 lat, w Wielkiej Brytanii – 35 lat. Z kolei w Niemczech policjantki idą na emeryturę w wieku 60 lat, a policjanci – 65 lat.
Rząd przymierza się co prawda do reformy emerytur mundurowych. – Wstępnie zakładał, że od 2011 roku mundurówka będzie mogła odejść ze służby nie po 15 latach, ale po 25 latach. Teraz mówi się, że może będzie to 2012 rok – mówi Wiktor Wojciechowski ekspert emerytalny Forum Obywatelskiego Rozwoju. – Nie widzę jednak przeciwwskazań, by wprowadzić tych przepisów od stycznia. Nie dotkną one przecież obecnych funkcjonariuszy, ale tych, którzy dopiero przyjdą do służby – dodaje.
Rząd bardzo ostrożnie podchodzi do zmian w emeryturach, choć zdaniem ekonomistów – im dłużej będzie zwlekał – tym gwałtowniejszych reform będzie potrzeba. Na razie ograniczył możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Rezultatów na razie jednak nie widać. Polska nadal jest krajem młodych emerytów – z danych ZUS za 2009 rok wynika, że przeciętny mężczyzna przechodzi na emeryturę w wieku 61 lat, kobieta – niespełna 59 lat, podobnie jak było w 2008 roku.
Nadal krócej mogą pracować nauczyciele, górnicy, których wcześniejsze emerytury kosztują – uwaga – przeszło 8 miliardów złotych rocznie! – Powinniśmy stopniowo ograniczać przywileje i podwyższać wiek emerytalny, tak byśmy nie musieli robić tego gwałtownie – podkreśla Wojciechowski.
W wielu krajach Europy Zachodniej już podwyższa się wiek emerytalny. Jak we Francji – z 60 do 62 lat, w Wielkiej Brytanii w ciągu najbliższych pięciu lat wiek emerytalny kobiet i mężczyzn ma być zrównany do 65 lat, czy w Niemczech – gdzie wszyscy mają pracować do 67 roku życia. A u nas? Na ten temat tylko się dyskutuje, rozstrzygnięć brak. Tymczasem sytuacja jest coraz bardziej dramatyczna. – Deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, z których wypłacane są emerytury sięga 37 miliardów złotych. To tyle co wpływy z PIT. Czyli tyle, ile zapłacimy podatku dochodowego, państwo odda ZUS na emerytury – mówi Wiktor Wojciechowski.
To jednak wszystko mało. Już w tym roku, by nie zabrakło pieniędzy na wypłaty dla seniorów, rząd musiał dodatkowo sięgnąć po 7,5 miliarda złotych z Funduszu Rezerwy Demograficznej, w przyszłym roku – zabierze kolejne 4 mld zł. Tymczasem to stąd miały być finansowane nasze emerytury za kilkanaście-kilkadziesiąt lat. Tylko skąd państwo weźmie pieniądze, gdy my, obecnie pracujący, będziemy szli na emeryturę?
Takie mają emerytury:
3307 zł – oto przeciętna emerytura górnika
2547 zł – tyle przeciętnie dostaje emerytowany policjant
1843 zł – taką przeciętną emeryturę dostaje nauczyciel
1679 zł – oto emerytura przeciętnego Polaka
(wszystkie kwoty brutto)
Zapracowane życie emeryta
Choć ma zaledwie 48 lat, od pięciu lat już jest na emeryturze. Ale spokojnego życia seniora wcale nie prowadzi. Jest radnym i dyrektorem w miejskiej spółce i broni wcześniejszych emerytur.
Jarosław Berger z Łodzi przez 18 lat pracował w policji. – Najpierw pracowałem w tzw. pierwszej linii. Byłem inspektorem w wydziale dochodzeniowym, potem w wydziale ds. przestępczości zorganizowanej w komendzie wojewódzkiej, odpowiedniku dzisiejszego CBŚ. Od 1996 roku byłem rzecznikiem prasowym – mówi Faktowi. Kiedy w 2005 roku Berger odszedł na emeryturę, został prezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Od czterech lat jest radnym, dyrektorem ds. komunikacji społecznej w Łódzkiej Spółce Infrastrukturalnej. – Wcześniejsze emerytury dla funkcjonariuszy, a także nauczycieli czy pilotów powinny zostać. Efektywność po przepracowaniu kilkunastu lat jest w tych zawodach mniejsza, po prostu człowiek ulega wypaleniu zawodowemu – mówi Berger.
źródło: fakt
"Potworne" propozycje PKPP Lewiatan...
PKPP "Lewiatan" proponuje objęcie pracowników służb mundurowych, sędziów i prokuratorów powszechnym systemem emerytalnym, wydłużenie ustawowego wieku emerytalnego i wypłacanie rent osobom niezdolnym do pracy, a nie wszystkim niepełnosprawnym. Chce też, by becikowe dostawały tylko rodziny najuboższe, a nie wszystkie; proponuje ponadto zmniejszenie zasiłku pogrzebowego do 2 tys. zł z ok. 6,5 tys. zł obecnie i likwidację ulgi podatkowej na dzieci, której nie mogą wykorzystać rodziny o najniższych dochodach, oraz ulgi na internet.
Propozycje PKPP Lewiatan na zrównoważanie budżetu państwa w 2011-2012 roku szokują prostotą: zabrać biednym, oddać bogatym. Takie anty-Janosikowe nastawienie nie dziwi, w końcu zaproponowane właśnie obdzieranie biednych ma zastąpić planowane przez rząd podwyższenie podatków, które w jakimś stopniu uderzyłoby w pracodawców spod znaku "Lewiatana" również.
Organizacja pracodawców, która w nazwie ma biblijnego potwora morskiego twierdzi, że dzięki wprowadzeniu w życie m.in. tych pomysłów będzie można już w przyszłym roku dodatkowo zaoszczędzić ponad 8 mld zł, a za dziesięć lat - ponad 34 mld zł. "Rząd mógłby wtedy zrezygnować z planowanej podwyżki VAT, która ma przynieść 5 mld zł. To nasza oferta. Mam nadzieję, że nie zostanie odrzucona" - powiedziała cytowana w czwartkowym komunikacie prezydent PKPP "Lewiatan", Henryka Bochniarz.
Lewiatan proponuje objęcie pracowników służb mundurowych, sędziów i prokuratorów powszechnym systemem emerytalnym, wydłużenie ustawowego wieku emerytalnego i wypłacanie rent osobom niezdolnym do pracy, a nie wszystkim niepełnosprawnym. Chce też, by becikowe dostawały tylko rodziny najuboższe, a nie wszystkie; proponuje ponadto zmniejszenie zasiłku pogrzebowego do 2 tys. zł z ok. 6,5 tys. zł obecnie i likwidację ulgi podatkowej na dzieci, której nie mogą wykorzystać rodziny o najniższych dochodach, oraz ulgi na internet.
Organizacja ta uważa, że dla gospodarki (czytaj: dla pracodawców) korzystne jest upowszechnienie podatków i dlatego rolnicy powinni płacić podatek dochodowy i składki na ubezpieczenie społeczne na takich samych zasadach jak pozostali przedsiębiorcy. Proponuje również likwidację przywilejów podatkowych dla zakładów pracy chronionej i zrównanie stawki akcyzy na tytoń cięty ze stawką na papierosy. Lewiatan opowiada się ponadto za zamrożeniem funduszu płac w administracji publicznej i rezygnację z dnia wolnego w święto Trzech Króli. Brakuje tylko apelu o powrót do pracujących sobót, wprowadzenia obowiązkowych dostaw i przywrócenia dziesięciny...
"Gdy ograniczenie wydatków publicznych, poszerzenie bazy podatkowej, ułatwienie prowadzenia działalności gospodarczej zostaną przez rząd przygotowane i zaplanowane do wejścia w życie i okaże się, że niezbędne jest czasowe zasilenie budżetu dodatkowymi przychodami, dopiero wtedy i tylko wtedy można rozmawiać o podwyżkach podatków, składek na ubezpieczenia społeczne i innych opłat publicznych" - twierdzą pracodawcy zrzeszeni w Lewiatanie... Wtedy i tylko wtedy...tak brzmi dyktat, a nie komunikat.
Spójrzmy, co wywołało furię pracodawców. Otóż zgodnie z projektem ustawy okołobudżetowej, od 1 stycznia przyszłego roku miałby wzrosnąć o 1 pkt proc. VAT. Podwyżka obowiązywałaby do końca grudnia 2013 r. Z uwagi na wygasającą tzw. derogację unijną, dotyczącą stosowania 3-proc. stawki na żywność nieprzetworzoną i 0-proc. na książki i czasopisma specjalistyczne, wprowadzona ma być 5-proc. stawka na te towary. W efekcie od 1 stycznia 2011 r. obowiązywałyby trzy nowe stawki VAT: 5 proc., 8 proc. i 23 proc. Według MF, podwyżka VAT da budżetowi dodatkowe 5 mld zł. Budżetowi może i da, ale zabierze nie tylko pracownikom, ale i pracodawcom...a na to po stronie pracodawców, jak widać nie ma zgody.
I tak wygląda dzielenie się kosztami kryzysu według wyobrażeń pracodawców. Nie wystarczyło wykastrowanie Kodeksu pracy z korzystnych dla pracowników ustaleń przy pomocy sławetnego "Pakietu Antykryzysowego". Udało się raz, może uda się jeszcze raz. Jak widać mityczny potwór ma nieposkromiony apetyt. Czy uda mu się skonsumować służby mundurowe?
Wszystko o emeryturach i rentach funkcjonariuszy służb mundurowych
Gazeta Prawna wydała poradnik zatytułowany: "Wszystko o emeryturach i rentach funkcjonariuszy służb mundurowych". Poradnik wydano w formie eksiążki w formacie PDFE-książka w formacie PDF (po opłaceniu zostanie do Państwa wysłany link z książką w formacie PDF do pobrania. W wydawnictwie znajdziemy pełną i wyczerpującą odpowiedź na następujące pytania:
Kto ma prawo do emerytury mundurowej?
Od czego zależy wysokość otrzymanego świadczenia?
Kto może liczyć na wyższą emeryturę?
Kiedy można wystąpić o podwyższenie pobieranej już emerytury?
Kiedy świadczenie jest zawieszane a kiedy wypłacane w niższej wysokości?
Kto może się ubiegać o rentę inwalidzką i w jakiej wysokości?
Jakie prawa ma funkcjonariusz zwolniony ze służby przed nabyciem uprawnień emerytalnych?
eksiążka jest do nabycia pod poniższym linkiem. Po uiszczeniu opłaty (9,99 PLN) zostanie do Państwa wysłany link z książką w formacie PDF do pobrania.
http://www.gazetaprawna.pl/e-poradnik/sluzby_mundurowe
że w związku z tą nadzwyczajną sytuacją w najbliższych dniach zbierze się Zarząd Główny NSZZ Policjantów i podejmie decyzje w sprawie formy i zakresu akcji protestacyjnej
To się nie może udać!Kto Ci wstąpi do ZZ? Napewno nie zrobią tego przyjęci po protekcji, chodzące kalesony, fałszywi koledzy, ciołki, walący czołem o podłogę. Jestem za szacunkiem dla przełożonych, ale swoje zdanie trzeba mieć.
My nie możemy się poddać. Musimy podjąć walkę i walczyć wszystkimi dostępnymi środkami. Czas ostatecznej próby nadchodzi. Musimy zjednoczyć nasze siły. Ty również możesz pomóc. Nie stój, nie czekaj, przyłącz się do protestu! Wstąp do naszego Związku. W jedności siła. Tylko wspólnie możemy obronić nasze prawa. Nie pozwólmy aby odebrano nam resztki godności. W obliczu tego zagrożenia musimy działać wspólnie.
Informujemy,Cytujże w związku z tą nadzwyczajną sytuacją w najbliższych dniach zbierze się Zarząd Główny NSZZ Policjantów i podejmie decyzje w sprawie formy i zakresu akcji protestacyjnej
Bardzo ostro się robi :huh:
teraz tym razem to chyba nie skończy sie na przemarszach :kask: :straz:
źródło : http://www.nszzp.pl/?page=Structure&id=19&nid=1678
Kto Ci wstąpi do ZZ? Napewno nie zrobią tego przyjęci po protekcji, chodzące kalesony, fałszywi koledzy, ciołki, walący czołem o podłogę. Jestem za szacunkiem dla przełożonych, ale swoje zdanie trzeba mieć.
Trzeba mieć mózg, żeby zrozumieć, że nie chodzi tu o sprawy lokalne.
Informacja ze spotkania przedstawicieli ZG NSZZ Policjantów w MSWIA
W dniu 3 listopada 2010 roku w siedzibie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji odbyło się spotkanie przedstawicieli MSWiA z reprezentantami Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. Przedstawiamy informację z tego ze spotkania.
I N F O R M A C J A
ze spotkania w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji
W dniu 3 listopada 2010 roku w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji odbyło się spotkanie przedstawicieli MSWiA z reprezentantami Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.
Ze strony MSWiA w spotkaniu wzięli udział:
1. Zbigniew Czucha – naczelnik Wydziału Nadzoru i Koordynacji Służb Porządku Publicznego Departamentu Analiz i Nadzoru MSWiA;
2. mł. insp. dr Tomasz Szankin – główny specjalista Wydziału Nadzoru i Koordynacji Służb Porządku Publicznego Departamentu Analiz i Nadzoru MSWiA, pełnomocnik Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji do spraw kontaktów ze związkami zawodowymi.
Ze strony ZG NSZZ Policjantów w spotkaniu uczestniczyli:
1. Antoni Duda – przewodniczący ZG NSZZ P;
2. Tomasz Krzemieński – wiceprzewodniczący ZG NSZZ P;
3. Ignacy Krasicki – członek Prezydium ZG NSZZ P.
Pomimo, że głównym tematem spotkania miało być “Stanowisko Prezydium ZG NSZZ Policjantów ws. ustaleń narady kierowniczej Policji” z września br. dotyczące sprawy ewentualnej zmiany zasad korzystania ze zwolnień lekarskich przez funkcjonariuszy Policji, w którym to dokumencie NSZZ Policjantów domagał się pilnego spotkania z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji w celu zaprezentowania swojej opinii na ten temat, ponawiając swoją prośbę w piśmie skierowanym do ministerstwa bezpośrednio przed 3 listopada, w spotkaniu nie wziął udziału ani minister, ani też żaden z wiceministrów SWiA.
Podczas spotkania poruszono następujące kwestie:
2. Sprawa nowej ustawy emerytalnej dla funkcjonariuszy służb mundurowych. Przedstawiciele NSZZ Policjantów stwierdzili, że środowisko oczekuje konkretnej informacji. Potrzebne są rzetelne dane, a rzeczą pożądaną byłoby oficjalne stanowisko kierownictwa resortu w tej sprawie. Strona związkowa ostrzegła, że w przypadku wprowadzenia nowej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych można liczyć się z dużą falą odejść w roku 2011. Minister Miller wkrótce po objęciu stanowiska deklarował, iż trudne decyzje będą podejmowane w porozumieniu ze związkami zawodowymi, ale rzeczywistość bardzo się różni od tych deklaracji.
3. Pogłoski na temat zmiany wysokości odpraw, podstawy wymiaru emerytury itp. Przedstawiciele MSWiA nie potwierdzili, by w tym kierunku były prowadzone jakiekolwiek prace.
Witam,
jak widzę, policjanci działają, a nasze ZZ? W ostatnich dniach w Kazimierzu Dolnym były obrady "Floriana", byłym tam też nasze władze, a jakichś informacji aby to spotkanie było wykorzystane konstruktywnie nie widzę... Czekamy, czekamy i d..pa.
Albo włodarze są strasznie naiwni, albo nie widzą niezadowolenia ludzi których reprezentują...
Z każdym dniem poraża mnie ten system, zastępowanie ważnych spraw , zastępczymi, wybiórcze dane, przedstawiane nam, że jakoby jak to nam jest dobrze...
Jakieś otępienie się wkrada w nasze społeczeństwo...
P.S. Tak tylko mnie zastanawia jedna rzecz, skoro jest Federacja ZZ Służb Mundurowych, zmiany dotyczą wszystkich formacji, to dlaczego spotkania domaga się tylko ZZ policjantów, p.Duda wśród nich? Dlaczego Nie Wszystkie?
Chodzi mi o to ,że mając na miejscu "włodarzy" można było to wykorzystać do przekazania pytań, uzyskania odpowiedzi,...Odnosząc się do tego, tak było rzeczywiście skorzystano z uprawnień delegata i potwierdzam (dane mi było słuchać osobiście) że w trakcie Zjazdu zadawano ogrom pytań dot. całego przekroju służby na które ekipa odchodząca a także nowo-wybrana odpowiadała, owszem masz rację "wolne wnioski" też były.
[/]
Mundurowi zgadzają się pracować dłużej do emerytury. Nawet o 10 lat. - To przełom. Jest szansa, że w końcu doczekamy się reformy służb mundurowych - oceniają eksperci
- Jesteśmy w stanie zgodzić się na wydłużenie pracy o pięć, a nawet dziesięć lat - mówi "Gazecie" Antoni Duda, przewodniczący związku zawodowego policjantów. - Wykazujemy dużą skłonność do kompromisu. Niech tylko rząd z nami dyskutuje - dodaje.
Dziś policja, wojsko, funkcjonariusze ABW, CBA, CBŚ, BOR mogą odchodzić na emeryturę po 15 latach służby. I tak robią. Co szósty mundurowy emeryt w 2008 r. nie miał nawet 40 lat. Po odejściu dorabiają jako ochroniarze, część (zwłaszcza żołnierze) wraca do dawnych jednostek jako pracownicy cywilni. Pobierają od państwa i pensję, i emeryturę.
Teraz związkowcy zgadzają się odchodzić na emeryturę po 20 lub 25 latach służby. Chcą też rozmawiać z rządem o wprowadzeniu minimalnego wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę. Żołnierz albo policjant mógłby to zrobić np. dopiero, gdy skończy 50 lat. Wydłużenie pracy dotyczyłoby nowych funkcjonariuszy, wstępujących do służby od 2012 r.
-Jestem zaskoczony. To może oznaczać przełom - mówi dr Wojciech Nagel, ekspert Business Centre Club ds. emerytur, członek rady nadzorczej ZUS.
-Cieszę się, że związkowcy doszli do wniosku, iż w policji można pracować dłużej. To pokazuje, że w tej pracy nie ma aż takiego niebezpieczeństwa, stresu, żeby odchodzić ze służby tak wcześnie jak dziś - wtóruje dr Monika Gładoch z Katedry Prawa Pracy Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Mundurowi wcześniej nie zgadzali się na jakiekolwiek zmiany. Kiedy ruszała reforma emerytalna w 1999 r., byli tak jak inni Polacy w powszechnym systemie emerytalnym. Bez żadnych przywilejów. Płacili zwyczajnie składki do ZUS i OFE. Ale pod wpływem ich protestów rząd Leszka Millera po trzech latach to skasował.Skąd nagła zgoda na dłuższą pracę? Mundurowi wystraszyli się planów rządu. Koalicja PO-PSL chce ich znów wcielić do powszechnego systemu. To by oznaczało, że policjanci i żołnierze przyjęci do służby od 2012 r. mieliby pracować jak reszta Polaków do 60. (kobiety) lub 65. (mężczyźni) roku życia. O wysokości emerytury decydowałyby też ich odłożone składki, a nie - jak dziś - dotacje z budżetu (dziś państwo na emerytury mundurowe wydaje ok. 8 mld zł rocznie).
Taki radykalny pomysł ogłosił premier na początku roku w planie konsolidacji i rozwoju. Ma zostać wcielony w życia do końca przyszłego roku. Reforma ma dać oszczędności w przyszłości, po 2020 r., gdy coraz więcej mundurowych będzie podlegać nowemu systemowi. W 2060 r. budżet zyska 16-17 mld zł.
Co rząd na propozycje związkowe? - Na razie nie chcemy komentować sprawy - ucina Małgorzata Woźniak, rzecznik MSWiA. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, MSWiA chce jednak rozmawiać ze związkowcami o ich propozycjach.
Szef MON Bogdan Klich jest bardziej radykalny i trwa przy pierwotnym pomyśle rządowym. - Rząd powinien poprzeć propozycje związków. To może być pierwszy krok do dalszych zmian. Niech w końcu ta reforma ruszy. Nikogo w Europie nie stać na utrzymywanie takich przywilejów, jakie są u nas - mówi Nagel.[/l]
Oświadczenie Przewodniczącego ZG NSZZ Policjantów
W związku z ukazaniem się w dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej artykułu pt. "Policjanci miękną - zgadzają się pracować dłużej do emerytury" zamieszczamy oświadczenie przewodniczącego ZG NSZZ Policjantów Antoniego Dudy. Wypowiedź A. Dudy znajdzie się także w dzisiejszych wiadomościach stacji TVN24 i Polsat News.
Członkowie NSZZ Policjantów!
Policjantki i Policjanci,
Koleżanki i Koledzy,
W związku z publikacją w dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej artykułu pt. "Policjanci miękną" wyjaśniam, iż podstawowe przesłanie, jakie zawierają treści zawarte w tym artykule skierowane jest przede wszystkim do Rządu, aby wycofał się z pomysłu wprowadzenia systemu powszechnego w służbach mundurowych!
Podstawowym warunkiem prowadzenia dalszego dialogu jest utrzymanie zasady praw nabytych i nie działania prawa wstecz. Przyjęcie tego warunku pozwoli na rozpoczęcie dyskusji o zmianie systemu emerytalnego, który objąłby wyłącznie tych funkcjonariuszy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie nowych przepisów.
Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów
Antoni Duda
Premier dowiedział się z mediów
Przebywający w lubelskiem premier Donald Tusk przyznał dziennikarzom, że o gotowości do kompromisu ze strony mundurowych dowiedział się z mediów, jadąc na Podkarpacie. - Dla mnie źródło czy sposób zakomunikowania tej wieści jest obojętne, o ile jest wiarygodne - mówił premier.
- Ja uważam, że nasi partnerzy w służbach mundurowych dobrze rozumieją naszą intencję - stwierdził Donald Tusk. - Od początku mówiliśmy, że zmiany, jakie będziemy proponowali, nie będą dotykały tych, którzy dziś pracują w policji czy w wojsku - podkreślił.
Zaznaczył, że nie jest to tylko wyraz dobrej woli względem mundurowych, ale wyraz pragmatyzmu. - Nie można proponować rozwiązań, które mogą być skutecznie skarżone do Trybunału Konstytucyjnego - powiedział.
Dość dowcipów o 35-letnich emerytach
- Już setki dowcipów powstały na temat 35-letnich emerytów i to powinno ulec zmianie - stwierdził premier, komentując obecną sytuację jeśli chodzi o emerytury mundurowe.
Podkreślił, że rząd będzie szukał rozwiązania w porozumieniu ze związkami zawodowymi, ale, jeśli okaże się to niemożliwe, "to się postawimy". - Jak nie ma takiej potrzeby, to lepiej w porozumieniu to zrobić - dodał natychmiast.
Zaznaczył, że po powrocie do Warszawy będzie szukał potwierdzenia informacji o gotowości do współpracy związku zawodowego policjantów. - Jeśli tak jest, to w przyszłym tygodniu siadamy i rozmawiamy - powiedział Donald Tusk.
Na koniec obiecał, że dla niego służby mundurowe, a policja w szczególności, będą pod "szczególnym, pozytywnym, przychylnym nadzorem”. Dodał, że rozumie postulat policji, że powinno być więcej środków na jej działanie. - Dotyczy to także zarobków - ocenił.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej we Włodawie, Premier Donald Tusk odpowiadając na pytania dotyczące reformy emerytur służb mundurowych, potwierdził gwarancje utrzymania obecnego systemu dla funkcjonariuszy, którzy są aktualnie w służbie.
Podczas konferencji dziennikarze dociekali między innymi, skąd premier powziął wiadomość, że związki zawodowe sygnalizują gotowość do rozmów. Premier najpierw oświadczył, że dowiedział się o tym z mediów a później uciął te dociekania, stwierdzając, że nie jest ważne źródło informacji, lecz sam fakt, że: "...nasi partnerzy w służbach mundurowych rozumieją nasze intencje..." i zaraz zapewnił, iż zmiany, jakie planuje rząd w systemie emerytur służb mundurowych, nie dotyczą tych, którzy są aktualnie w służbie, lecz tych, którzy dopiero będą wybierać ten zawód. Premier zapewnił, że niezwłocznie po powrocie do Warszawy będzie się starał usiąść do rozmów z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych.
Na pytanie; jak sobie wyobraża kompromis w tych rozmowach, premier wyjaśnił, iż kluczem do kompromisu jest właśnie udzielenie gwarancji Rządu, że system, któy obowiązuje będzie nadal obowiązywać tych, którzy są dzisiaj w służbie. Dodatkowo premier podkreślił też, że nie można podejmować rozwiązań, które mogą być skutecznie zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, gdyż prawa emerytalne funkcjonariuszy służb mundurowych mają walor praw nabytych.
Dalej premier poinformował, że jest projekt ustawy, której efektem będzie włączenie nowo podejmujących służbę do powszechnego systemu emerytalnego. Najważniejszym jednak zadaniem jest zadośćuczynienie tym nowym funkcjonariuszom utraty prawa do wcześniejszej emerytury, co było dotychczas głównym magnesem przyciągającym młodzież do służby. "...Co rząd może zaoferować w zamian przyszłym funkcjonariuszom, żeby chcieli służyć...? To na pewno będzie przedmiotem rozmów ze związkowcami. Jak zadeklarował na koniec premier, "...służby mundurowe znajdą się pod moim przychylnym nadzorem...".
Jeżeli rząd zgodziłby się ze związkowcami i utrzymał osobny system emerytalny dla mundurowych, jedynie wydłużając ich pracę, to należałoby zmianami objąć także tych, którzy już pełnią służbę. Wtedy zmiany przyniosłyby budżetowi korzyści już teraz, bo zablokowano by możliwość szybkiego przejścia na emeryturę. A jeżeli związkowcy się na to nie zgodzą, to rząd powinien pozostać przy swojej koncepcji przerzucenia policjantów i wojskowych do systemu powszechnego
Czy będzie protest służb mundurowych?
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych Województwa Wielkopolskiego sprzeciwia się proponowanym przez rząd zmianom emerytalnym oraz zmniejszeniu wynagrodzenia mundurowych w czasie choroby.
W poniedziałek poinformowano, że możliwe jest przeprowadzenie działań przypominających te, które ostatnio zorganizowali sędziowie i prokuratorzy. Kiedy miałby być protest? Takiej decyzji jeszcze nie podjęto.
Nastroje w służbach mundurowych są coraz gorsze. Brak waloryzacji płac, propozycje wydłużenia służby, wprowadzanie oszczędności, które źle wpływają na pracę od dawna irytują funkcjonariuszy. Kilka tygodni temu rząd zaproponował jeszcze, by mundurowi, przebywający na L4 dostawali 80 proc. uposażenia, a nie jak dotychczas 100 procent.
- Chcemy, by w całym kraju jednego dnia policjanci, strażacy, pogranicznicy i funkcjonariusze służby więziennej nie wykonywali czynności służbowych - mówi szef Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych w Wielkopolsce, Andrzej Szary. - Może to zwróci uwagę rządzących na problemy naszych formacji - dodaje i zdradza, że prawnicy już badają możliwość przeprowadzenia takiego protestu - informuje Głos Wielkopolski w wydaniu z dnia 22.11.2010'
Artykuł z dnia: 2010-03-12, ostatnia aktualizacja: 2010-03-14 08:47
I co na to.............. :cooo:
gdyby coś się zmieniło, to dopóki ja jestem na tym miejscu będę miał odwagę spotkać się z przewodniczącymi i powiedzieć: Panowie zmieniło się, idą nowe czasy. Ale na dzisiaj biorę odpowiedzialność za słowa które wypowiedziałem, tak jak brałem odpowiedzialność rok temu.
I co na to.............. :cooo:
Co z emeryturami mundurowymi?
W.P.: Stanowisko PSL jest bardzo jasne. Połóżmy na stół różne rozwiązania i spójrzmy, ile one kosztują. Nie będziemy w tej sprawie wypowiadać się w jakiś obłudny sposób, że chodzi o włączenie mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego, a tak naprawdę konsekwencja takiego ruchu jest taka, że będą dodatkowe transfery z budżetu do instytucji finansowych. Jeżeli o to chodzi, to niech autorzy powiedzą to otwarcie, a nie opowiadają bajerów. W tej sprawie potrzebna jest poważna dyskusja. W naszym przekonaniu najtańszym rozwiązaniem będzie zachęcanie do dłuższego pozostawania w służbie.
Zachęcanie, czyli nieobligatoryjne zwiększanie okresu pracy?
W.P.: Profesorowie wyższych uczelni nie mają obowiązku pracować do dostojnego, statecznego wieku, a pracują, przekraczając wiek emerytalny. Wie pan dlaczego? Dlatego że zarabiają znacznie lepiej, niż gdyby przeszli na emeryturę. Jeżeli ten sam mechanizm zastosować do służb mundurowych, przypuszczam, że będzie to działało tak samo.
Czyli PSL nie zgodzi się na rozwiązanie przewidujące po prostu wydłużenie czasu pracy np. policjantów, choćby miało to dotyczyć tylko tych, którzy dopiero teraz przychodzą do służby?
W.P.: Przestańmy mówić takimi wyrywkami. Możemy się do tego odnieść, jeśli położymy 5-10 punktów reformy, którą chcemy zrobić. Proszę zwrócić uwagę, że na razie nie ma żadnego spójnego programu. Są tylko hasła.
To może PSL coś zaproponuje, w końcu współrządzicie krajem.
W.P.: Być może, ale służby mundurowe są w resortach, które nam nie podlegają. Trudno, żebyśmy kolegom coś przez ramię regulowali. Na razie nie ma żadnych propozycji.
Federacja ZZ Służb Mundurowych domaga się od premiera obiecanego spotkania.
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych wystąpiła z kolejnym pismem do premiera, w którym domaga się spotkania w sprawie emerytur służb mundurowych, jakie premier publicznie obiecał podczas konferencji prasowej we Włodawie.
Panie Premierze,
W nawiązaniu do wcześniejszych wniosków i komunikatów ponownie zwracamy się do Pana Premiera o spotkanie przedstawicieli Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych w sprawach planowanej zmiany systemu emerytalnego służb mundurowych.
Jesteśmy przekonani, że publiczne oświadczenie Pana Premiera w dniu 14 listopada 2010 roku podczas konferencji we Włodawie zostanie zrealizowane w trosce o ustabilizowanie i uspokojenie bardzo negatywnych nastrojów w służbach mundurowych.
Ostatnie publikacje w prasie dotyczące zarówno żołnierzy jak i policjantów oraz funkcjonariuszy służb mundurowych, w sposób socjotechniczny przedstawiają cały system rzekomych przywilejów zapominając, że wyżej wymienione grupy zawodowe nabywają prawa do ograniczonej emerytury po 15 latach nienagannej służby w wysokości 40% uposażenia.
Panie Premierze,
Służba i obowiązek narażania życia wynikający z przysięgi lub ślubowania nie jest przywilejem lecz faktem.
W imieniu Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych jeszcze raz zwracamy się do Pana Premiera o zrealizowanie publicznych obietnic.
Spotkanie Premiera z Federacją Służb Mundurowych odbędzie się 10 grudnia 2010 r.!
Jak poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w odpowiedzi na pismo Federacji ZZSM, spotkanie premiera Donalda Tuska z przedstawicielami Federacji ZZ SM odbędzie się 10 grudnia 2010' o godzinie 10:00.
W odpowiedzi na pismo, jakie Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych wystosowała wczoraj, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała, że spotkanie premiera Donalda Tuska z przedstawicielami Federacji ZZ SM odbędzie się 10 grudnia 2010' o godzinie 10:00. W swoim piśmie Federacja ZZSM po raz drugi przypomniała o obietnicy podjęcia rozmów w sprawie systemu emerytalnego służb mundurowych, jaką premier złożył podczas konferencji prasowej we Włodawie.
Przypomnijmy, co wówczas premier powiedział: "....zmiany, jakie planuje rząd w systemie emerytur służb mundurowych, nie dotyczą tych, którzy są aktualnie w służbie, lecz tych, którzy dopiero będą wybierać ten zawód. Zapewniam, że niezwłocznie po powrocie do Warszawy będę się starał usiąść do rozmów z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych..." Premier stwierdził też, iż kluczem do kompromisu będzie właśnie udzielenie gwarancji rządu, że system, który obowiązuje będzie nadal obowiązywać tych, którzy są dzisiaj w służbie. Dodatkowo premier podkreślił, że "... nie można podejmować rozwiązań, które mogą być skutecznie zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego a tak pewnie by się stało, gdyż prawa emerytalne funkcjonariuszy służb mundurowych mają walor praw nabytych..." Dalej premier powiedział "...Co rząd może zaoferować w zamian przyszłym funkcjonariuszom, żeby chcieli służyć...? To na pewno będzie przedmiotem rozmów ze związkowcami. Jak zadeklarował na koniec premier, "...służby mundurowe znajdą się pod moim przychylnym nadzorem..."
Z kolei przewodniczący ZG NSZZ Policjantów Antoni Duda, występując w imieniu Federacji ZZ Służb Mundurowych stwierdził wówczas: "... jesteśmy gotowi do rozmów o wydłużeniu wieku emerytalnego, pod warunkiem, że zmiany obejmą tylko nowo przyjmowanych do służby – Nie zgodzimy się także na objęcie mundurowych powszechnym systemem emerytalnym. Gdyby jednak do tego zmierzano, będziemy domagać się takich samych praw, jakie ma każdy pracownik w tym kraju – wprowadzenia ewidencji czasu pracy, płatnych nadgodzin i dodatkowych stawek za pracę w święta. Antoni Duda stwierdził, że będą proponować powrót do koncepcji Grzegorza Schetyny, nad którą prace przerwano przed rokiem. Wynikało z niej, że policjanci, funkcjonariusze i żołnierze pozostaną ubezpieczeni w branżowych kasach emerytalnych. Uzyskają prawa emerytalne minimum po 22 – 25 latach służby, ale wypłacanie świadczeń będzie zawieszone do uzyskania przez nich wieku np. 55 lat. Jeśli ktoś odejdzie ze służby wcześniej, na mundurową emeryturę będzie musiał poczekać do tego wieku. – I o tym wariancie będziemy chcieli rozmawiać w przyszłym tygodniu z premierem – mówi Antoni Duda.
Oczekiwanie na rozmowy z premierem trwało nieco dłużej, niż zapowiedziany tydzień, jednak ważne, że się w końcu odbędą.
Uprzejmie panów informuję, że dziś rano w TOK FM, Pan Minister Boni powiedział, że wydłużanie czasu służby upoważniajacego do przejścia na emeryturę obejmie również tych, którzy już są w służbie ...
I co Panowie na to ???
Jak tam :kwit: Pana Premiera z czewca 2010?
Macie jeszcze? :rofl:
Od 11 min. do 14 min. rozmowy z Bonim o reformie emerytur mundurowych.
http://bi.gazeta.pl/im/5/8746/m8746765.mp3
Jak poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w odpowiedzi na pismo Federacji ZZSM, spotkanie premiera Donalda Tuska z przedstawicielami Federacji ZZ SM odbędzie się 10 grudnia 2010' o godzinie 10:00.
W odpowiedzi na pismo, jakie Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych wystosowała wczoraj, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała, że spotkanie premiera Donalda Tuska z przedstawicielami Federacji ZZ SM odbędzie się 10 grudnia 2010' o godzinie 10:00. W swoim piśmie Federacja ZZSM po raz drugi przypomniała o obietnicy podjęcia rozmów w sprawie systemu emerytalnego służb mundurowych, jaką premier złożył podczas konferencji prasowej we Włodawie.
Oczekiwanie na rozmowy z premierem trwało nieco dłużej, niż zapowiedziany tydzień, jednak ważne, że się w końcu odbędą.
Protest? Może czas pomyśleć o zaostrzeniu form protestu, skoro w Anglii strajkowali strażacy, to czemu nie my, w końcu jesteśmy w Unii, gdzie podobno tylko żołnierzom nie wolno strajkować! :huh:O strajku to możesz sobie tylko pomarzyć :kwit:
"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że w związku z uchwaloną wczoraj przez Sejm nową ustawą o racjonalizacji zatrudnienia w urzędach centralnych, w przyszłym roku pracę straci ponad 20 tysięcy osób.
Zwolnienia ominą policję, straż pożarną i prokuraturę. Nie będą też zwalnianie osoby w wieku przedemerytalnym, kobiety w ciąży, a także... kierownicy i dyrektorzy.
Pod koniec przyszłego roku odchodzę na emke max. Czy dodatki do maxa jak dodatek służbowy , grupa, motywacyjny zostaną bo z tego co widzę to moze byc cieniutko?maksymalny dodatek służbowy i motywacyjny ustala 01 - wiec to jego decyzja czy będziesz mieć max ,ty tylko masz prawo od tej decyzji się odwołać ( ale czy coś to da :-\ ) ...
Wiesz @emer jeżeli wydłużenie wieku emerytalnego pociągnie za sobą znaczna podwyżkę uposażeń to dlaczego nie?Ja nie mogę pojąć jakim cudem oszczędzą tyle kasy w momencie wydłużenia czasu służby ? To jest jakaś gruba ściema . Wszyscy , łacznie z tymi sami - wiecie , z którymi , dobrze wiemy gdzie można tak naprawdę oszczędzić . Myślę , że to zmierza do tego , że pewnego dnia wszyscy my - służby mundurowe , obudzimy się i nie będzie dla nas Teleranka .
W końcu kto w tej chwili odchodzi do cywila po 15 latach? Chlopaki działający pod wpływem nagłego impulsu (strachu przed zmianami) ewentualnie ci którzy mają dobrze prosperujące interesy...
Większość z nas i tak będzie służyć do 20-25 lat więc o co my "kruszymy kopie"?
Bardzo mnie ciekawi całkowita cisza ze strony KG w sprawie nastrojów w PSP w zwiazku z przyszłymi zmianami emerytalnymi...Dlaczego nas nikt nie broni,dlaczego góra nie wypowiada się w związku z ciągłymi atakami ze strony mediów na nasze"przywileje",O co tu chodzi?????Poczekaj ... wszelkie wątpliwości to 10.12.2010
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej transmitowanej na żywo przez TVP INFO premier Donald Tusk odpowiedział m.in. na pytanie dotyczące planowanego na 10 grudnia br. spotkania z przedstawicielami Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
- Bardzo ważne jest to, że przed spotkaniem, które odbędzie się w piątek, padły obustronne deklaracje, iż obecny system wymaga zmian - przypomniał Donald Tusk. - Nie ma już obrońców sytuacji, w której 35 - letni emeryt uzyskuje przywileje. Jest wola i zrozumienie przeprowadzenia zmian, a więc jest otwarta droga do porozumienia. W piątek nie zapadną żadne decyzje, Będę chciał wysłuchać opinii na temat różnych projektów,jakie pojawiały się w ostatnich latach, chcemy poważnie potraktować to, co usłyszymy i podejmować decyzje w porozumieniu ze związkami - zapowiedział Donald Tusk.
Ciszej panowie...
Rząd zaszachuje policyjne związki - jeśli nie zgodzą się na ustępstwa w sprawie reformy emerytur mundurowych, zmiany obejmą także tych obecnie pracujących - donosi w wydaniu z 9 grudnia 2010' Dziennik Gazeta Prawna
"...Choć związkowcy zgadzają się na podniesienie wieku emerytalnego, to mówią „nie“ wchłonięciu ich przez system ZUS-owski. Rządowozwiązkowe spotkanie w sprawie reformy ma się odbyć 10 grudnia.
Związkowcy reprezentują 100 tys. policjantów i 8 tys. funkcjonariuszy służb specjalnych, którzy nie mają praw do zakładania związków. - Od dawna jesteśmy gotowi na dyskusję z premierem. Chcieliśmy zakończyć medialne doniesienia i w tak ważnej sprawie rozmawiać wprost - mówi Antoni Duda, przewodniczący związków.
Rzeczywiście, przez ostatni rok negocjacje związkowców z rządem zamarły. Stało się tak, gdy w MSWiA Jerzy Miller zastąpił Grzegorza Schetynę. W samym rządzie nie było jeszcze zgody co do kształtu reformy. Politycy PO chcieli wraz z mundurowymi emeryturami rozwiązać problem KRUS. Jednak dziś, po wyborczym sukcesie PSL, jest to niemożliwe.
Związkowcy mówią, że wtłoczenie mundurowych w ZUS przysłuży się jedynie OFE, które dostaną część z 200 tys. miesięcznie składek. Jednak są skłonni daleko przesunąć granicę nabywania praw emerytalnych; z dzisiejszych 15 do 20, może 25 lat. - Będziemy negocjować. Jeśli nie zgodzą się na ZUS, policjanci będą musieli się pogodzić, że zmiany obejmą także tych, którzy dziś są w służbie - usłyszeliśmy wczoraj od urzędnika państwowego...".
Źródło: DGP
Każdy dżentelmen wie, że w dobrym tonie jest używanie określenia: ciszej panowie, zamiast ... szachuje.
Poza tym nikt szanującemu się dziennikarzowi nie zabrania zajrzeć do źródeł przed napisaniem artykułu. Może doczytałby się, że związkowcy podczas spotkania z premierem reprezentować będą wszystkie służby mundurowe; żołnierzy, policjantów, funkcjonariuszy Służby Więziennej i Straży Granicznej, Służby Specjalne i Strażaków. Użyty w tekście zwrot: "związkowcy mówią" nie oznacza, że o próbie wtłoczenia służb mundurowych do ZUS mówią związkowcy. Oznacza tylko próbę wtłoczenia w usta związkowców treści, na których zależało dziennikarzowi.
Niech więc quasi-żurnalistów nie dziwi, że związkowcy po przeczytaniu tego newsa, mówią: ciszej panowie! - w tym nie akceptowanym przez dżentelmenów ujęciu.
Jeżeli związki nie zgodzą się na reformę emerytur mundurowych, zmiany obejmą też obecnie pracujących
Rząd ma pałkę na policyjnych związkowców: jeśli nie zgodzą się na ustępstwa w sprawie reformy emerytur mundurowych, zmiany obejmą także tych obecnie pracujących.To szantaż czy już terroryzm???
A mnie najbardziej bulwersuje stwierdzenie:
"Rząd ma pałkę na policyjnych związkowców: jeśli nie zgodzą się na ustępstwa w sprawie reformy emerytur mundurowych, zmiany obejmą także tych obecnie pracujących."
To szantaż czy już terroryzm???
Dziś w mediach podali, że na starych zasadach odejdą Ci co mają prawa nabyte, już się nie mówi o nowo przyjętych do służby!
Najbogatsi są emerytowani funkcjonariusze UOP, ABW i CBA. Dostają średnio 3,5 tys. zł brutto emerytury - dowiaduje się "Gazeta Wyborcza".
Dziennikarze dotarli do wyników najnowszych badań, dotyczących naszych emerytów. Najszybciej zostają nimi żołnierze, bo już po 25 latach służby. Ich pobory wynoszą średnio niecałe 2,9 tys. zł. Górnik po 30 latach pracy może liczyć na prawie 3 150 zł. brutto. Przeciętny nauczyciel pracuje 36 lat i dostaje zaledwie niecałe 1,8 tys. zł.
Najgorzej ma przedsiębiorca, płacący najniższą z możliwych składek. Po 39 latach aktywności zawodowej dostaje od państwa 1,3 tys. zł emerytury brutto.
Paradoks obecnego, polskiego systemu emerytalnego polega na tym, że najwięcej pieniędzy dostają ci emeryci, którzy najkrócej pracowali - wnioskuje z wyników badań "Gazeta Wyborcza".
Pismo FZZ Służb Mundurowych do Premiera Tuska
Warszawa, dnia 10 grudnia 2010 roku
F-22/2010
Pan Donald TUSK
Premier Rzeczpospolitej Polskiej
Panie Premierze!
Jak zawsze, także dzisiaj, jesteśmy gotowi do poważnych rozmów. Oczekujemy tylko, zaniechania manipulacji i socjotechniki. Stanowczo protestujemy przeciwko sugestiom, że obowiązujący system emerytalny służb mundurowych wywodzi się z państwa totalitarnego. Musimy przypomnieć, że ustawę o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz członków ich rodzin Sejm uchwalił w dniu 10 grudnia 1993 roku, natomiast ustawę dla pozostałych służb mundurowych 18 lutego 1994 roku. Ustawy te były formą swoistej umowy społecznej ograniczającej wcześniejsze uprawnienia wywodzące się z ustawy z 11 grudnia 1923 roku „o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszów państwowych i zawodowych wojskowych”. Wypada podkreślić, że nasze dzisiejsze spotkanie ma ważny wymiar historyczny. Dokładnie dzisiaj bowiem mija 87 lat od uchwalenia przez Sejm II Rzeczypospolitej tej ustawy i 17 lat o uchwalenia wojskowej ustawy emerytalnej. Musimy również przypomnieć, że policyjna ustawa emerytalna z 18 lutego 1994 roku była efektem paroletnich prac w kolejnych kadencjach Sejmu i rezultatem konsensusu osiągniętego przez ówczesne władze państwowe ze związkami zawodowymi. Zapewniano nas wówczas o trwałości i nienaruszalności przyjętych rozwiązań.
Ustawa z 11 grudnia 1923 roku „o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszów państwowych i zawodowych wojskowych” przyznawała policjantowi prawo do emerytury w wysokości 40% pensji po 10 latach pracy. Ze względu na charakter i specyfikę służby funkcjonariusze policji mieli korzystniejszy od innych zawodów system emerytalny. Zgodnie z nią za każdy następny rok służby doliczano do wysługi emerytalnej 2,4%. W 1932 r. nastąpiła zmiana w przyznawaniu zaopatrzenia emerytalnego. Ustawa z dnia 18 marca tegoż roku wydłużała okres służby, po której policjant mógł odejść na emeryturę. W myśl nowej ustawy okres ten wynosił 15 lat pracy w policji. Po przepracowaniu tych lat policjantowi przysługiwało prawo do 40% uposażenia, które wzrastało za każdy następny rok o 3% aż do maksymalnej stawki emerytalnej w wysokości 100% pobieranego uposażenia.
Zasady zaczerpnięte z tej ustawy obowiązywały w Milicji Obywatelskiej i dotrwały do przełomu lat 1993 i 1994, kiedy to, mimo że zachowano odrębność systemu, drastycznie pogorszono warunki odejścia na emeryturę. Zarówno w ustawie wojskowej i policyjnej obowiązujące 3% podstawy wymiaru za każdy rok wysługi emerytalnej zmniejszono do 2,6% za każdy rok, a pełną wysługę ze 100% zmniejszono do 75% uposażenia. Jednocześnie wprowadzono ograniczenia świadczeń w przypadku osiągania dochodów z tytułu pracy zarobkowej. Zlikwidowano też wiele innych uprawnień. Pogorszenie warunków zostało jednak wówczas zaakceptowane przez środowisko służb mundurowych, ponieważ przyjęto zasadę waloryzacji powiązanej z płacami, wprawdzie na niższym o 25% poziomie, lecz dającą tym środowiskom poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. Wtedy uwierzyliśmy w zapewnienia przedstawicieli Państwa, że ten kompromis będzie trwały. Wierzyliśmy, że za treścią tych zapewnień stoi nasze Państwo. Państwo, którego bezpieczeństwa będziemy strzec, nawet z narażeniem życia, jak przyrzekaliśmy w Rocie ślubowania i przysięgi.
Jesteśmy ludźmi odpowiedzialnymi, którzy zaufali deklaracjom składanym przez Państwo, dokonali życiowego wyboru i podjęli służbę na proponowanych warunkach, godząc się na częściowe ograniczenie praw i wolności, zagwarantowanych wszystkim obywatelom w Konstytucji RP. Jednym z tych warunków było wypisywane na ulotkach rekrutacyjnych prawo do cząstkowej emerytury po 15 latach służby w wysokości 40% uposażenia z możliwością doliczenia do wysługi emerytalnej innych okresów pracy. Prawo to stanowi tylko niewielką rekompensatę za codzienną dyspozycyjność, narażanie życia i zdrowia, niskie uposażenie i służbę w warunkach socjalnych, które nierzadko uwłaczają godności ludzkiej. Wielu naszych Kolegów wypełniło Rotę ślubowania i przysięgi do końca. Tylko w Policji od 1990 r. poległo na służbie 130 funkcjonariuszy, a tysiące innych doznało trwałego kalectwa. Ludzie ci borykają się z problemami życia codziennego w warunkach skandalicznej ochrony zdrowia, trudności związanych z kosztami niezbędnej rehabilitacji i leków przekraczających ich możliwości finansowe. Znaleźli się w takiej sytuacji tylko dlatego, że solidnie traktowali swoje obowiązki.
Nie możemy zrozumieć dlaczego wytworzono swoisty przymus społeczny do wprowadzenia reformy emerytalnej z pominięciem naszego środowiska. Dlaczego dla potwierdzenia poprawności obranego kierunku przytacza się wypowiedzi osób, które oparte są na nieprawdziwych, tendencyjnych informacjach. Prezentowanie wybiórczych danych tworzy nieprzychylny klimat i wytwarza niechęć społeczeństwa do służb mundurowych. Przykłady dolce vita policjantów, żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej, którzy po 15 latach odchodzą na emeryturę wywołują szum medialny i przedstawiają nasze środowisko jako bandę drobnych cwaniaczków bogacących się na biednym Państwie. A w rzeczywistości funkcjonariusz po 15 latach wysługi dostaje 700 złotych brutto i może zarobić w agencji ochrony 1200 złotych brutto pod warunkiem, że będzie pracował 300 godzin miesięcznie. Można pozazdrościć sprytu i cwaniactwa. To jest jeden z wielu przykładów manipulacji. Rzeczywistość jest taka, że po 15 latach służby odchodzi kilka procent i to często przy aktywnej pomocy przełożonych, a zdecydowana większość służy do pełnej wysługi.
Chcemy w deklaracje Państwa wierzyć nadal, zwłaszcza, że prawo to w dalszym ciągu jest zapisane w ustawach pragmatycznych. Wiemy wszyscy, że służba Państwu wymaga od funkcjonariuszy i żołnierzy wyjątkowej sprawności psychofizycznej, która jest gwarantem nie tylko ich skuteczności, ale i bezpieczeństwa obywateli, których chronią i wobec których interweniują. Funkcjonariusze ustawowo upoważnieni do użycia broni i posługiwania się środkami przymusu bezpośredniego muszą wykazywać ponadprzeciętną sprawność fizyczną i intelektualną, aby nie stanowić zagrożenia dla siebie i innych. Warunki służby narażają wszystkich funkcjonariuszy i żołnierzy na specyficzny rodzaj stresu, a co za tym idzie wpływają na występowanie licznych schorzeń zawodowych. Służba w naszych formacjach, według badań naukowych, naraża na stres w stopniu nieporównywalnie wyższym niż w innych zawodach. Napięcia, przemęczenie związane z warunkami służby i borykanie się z biedą wynikającą z niskich zarobków doprowadzają do frustracji i konfliktów przenoszonych niejednokrotnie na grunt rodziny.
Uważamy, że funkcjonariusze służb mundurowych oraz żołnierze pełniący tak trudną i niebezpieczną służbę muszą korzystać ze szczególnych uprawnień emerytalno-rentowych, gwarantowanych przez państwo prawa i zgodnych ze standardami obowiązującymi w Unii Europejskiej. Nie wiemy dlaczego upowszechnia się nieprawdziwe fakty, że w innych krajach służby mundurowe nie posiadają odrębnych systemów emerytalnych. A jest wręcz odwrotnie – są one w większości wysoko rozwiniętych państw. Odrębne uregulowania systemów emerytalnych tych służb istnieją w zdecydowanej większości państw zachodnich. W krajach Unii Europejskiej stosowane są specjalne systemy zaopatrzeniowe mające na celu zagwarantowanie właściwego doboru osób do tych służb, ich lojalności wobec państwa oraz zapewnienie tym służbom wysokiego prestiżu społecznego i poziomu stabilizacji.
Chciałbym przytoczyć kilka wybranych wypowiedzi z debaty nad ustawą emerytalną na 12 posiedzeniu Sejmu 2 kadencji w dniu 17 lutego 1994. Poseł Janusz Zemke powiedział: „Po raz ósmy w ciągu czterech lat rozpatrujemy na tej sali tę nieszczęsną - nie zawaham się tak jej nazwać - ustawę.” /…/ „Z żalem stwierdzam, że z takim trudem toruje sobie drogę pogląd, że funkcjonariusze nie pracują, lecz służą. Za tym jednym słowem ˝służba˝ kryje się oczywisty element poświęcenia dla innych, obowiązek podporządkowywania własnego dobra dobru państwa i innych ludzi. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w odróżnieniu od wielu innych zawodów, których także dotyczą trudne warunki pracy i ryzyko, policjant lub funkcjonariusz Służby Więziennej nie jest narażony tylko na działanie siły wyższej, lecz także na świadome przestępcze działanie innego człowieka, bardzo często bezwzględnego i dobrze uzbrojonego. Jeżeli dodamy do tego konieczną dyspozycyjność w służbie, ograniczenia osobiste i wymogi psychofizyczne, to wydaje się, że powinno to znajdować rekompensatę w wysokości uposażeń funkcjonariuszy czynnych i świadczeń emerytów.’ /…/ „…zgłaszam formalny wniosek, by na obecnym posiedzeniu przystąpić do trzeciego czytania projektu. Naszym zdaniem stanowi on mądry kompromis, odpowiada oczekiwaniom większości emerytów i możliwościom finansowym państwa. Jest szansa, by uchwalić tę nieszczęsną ustawę.”
Poseł Lucyna Pietrzyk w imieniu klubu parlamentarnego PSL stwierdziła: „Szczególny charakter obowiązków służb mundurowych i związana z tym pełna dyspozycyjność i mobilność, stresogenny charakter spraw, którymi zajmują się funkcjonariusze, oraz groźba utraty zdrowia, a nawet życia w zwalczaniu świata przestępczego, nakazują szczególne potraktowanie tych służb przy rozpatrywaniu ich uprawnień emerytalnych.”
Obecny Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej, a wówczas poseł Bronisław Komorowski powiedział: „ Klub Parlamentarny Unia Demokratyczna stoi na stanowisku, że specyfika służby wojskowej i policyjnej słusznie znalazła odbicie w ukształtowaniu się odrębnego, korzystniejszego niż powszechny, systemu emerytalnego służb mundurowych.” /…/ Uważamy jednak, że za trudną, odpowiedzialną, często niebezpieczną, a społecznie uznaną i szanowaną pracę, a taką jest dzisiaj praca policjanta, należy po prostu dobrze płacić, płacić na tyle dobrze, aby płaca przyciągała pomimo wszelkich ograniczeń i uciążliwości służby.
Poseł Jacek Pawlicki powiedział: „Służbom, o których mówimy, potrzeba nie tylko werbalnego wsparcia, nie tylko zapewnień o tym, że doceniamy ich wagę i znaczenie. Niezbędne są konkretne decyzje zarówno w sferze odpowiednich unormowań prawnych, jak i w odniesieniu do środków umożliwiających poprawę skuteczności działania. Na Policji, na służbach odpowiedzialnych za porządek i bezpieczeństwo nie wolno już więcej oszczędzać. Trzeba je wzmocnić i trzeba im ułatwić działania między innymi przez wzrost uposażeń umożliwiający pozyskanie i utrzymanie najlepszych fachowców.”
Minister Spraw Wewnętrznych Andrzej Milczanowski:
„Odrębny system emerytalno-rentowy dla funkcjonariuszy służb mundurowych jest logiczną konsekwencją i ceną, jaką, co jest normalne, płaci społeczeństwo za odrębną regulację stosunku służbowego wiążącego funkcjonariuszy tych służb z organami państwowymi. Odrębny system emerytalno-rentowy nie jest nowością, funkcjonował już w Polsce w okresie międzywojennym, funkcjonuje teraz oraz obowiązuje współcześnie w wielu innych krajach świata.
Na koniec pozwolę sobie wypowiedzieć pewną ogólniejszą refleksję, która ma zastosowanie także i do tej sprawy, do ustawy emerytalno-rentowej dla funkcjonariuszy. Zewsząd, i od państwa, czyli parlamentarzystów, i z licznych innych wpływowych środowisk, a także ze strony społeczeństwa, od dłuższego już czasu słyszę głosy poparcia - podkreślam to mocno: werbalnego poparcia - dla Policji, dla innych służb resortu. Społeczeństwo nie czuje się bezpieczne, widzi konieczność wzmocnienia Policji. Widzi ją bardzo wyraźnie. Stąd m.in. jej wysoka pozycja w różnego rodzaju rankingach. Cóż jednak Policji z poparcia werbalnego, gdy brak konkretów? I dlatego rozpatrywane dziś propozycje rozwiązań dotyczące zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Urzędu Ochrony Państwa, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin zasługują według rządu na pełne poparcie. Uchwalenie przez Wysoką Izbę ustawy w brzmieniu proponowanym przez komisje będzie wyrazem uznania dla trudnej, odpowiedzialnej i niebezpiecznej służby pełnionej w interesie państwa i obywateli naszego kraju. Uchwalenie przez Wysoką Izbę tej ustawy będzie dla Policji i dla służb mundurowych nie werbalnym poparciem, lecz długo oczekiwanym konkretem. I o to Wysoką Izbę bardzo proszę.”
Od tego czasu minęło ponad 16 lat, ale te słowa nadal są aktualne. Weźmy je pod uwagę. Nie ulega wątpliwości, że funkcjonariusze i żołnierze podejmując służbę muszą mieć poczucie pełnego zaufania do Państwa i prawa, które w imieniu władz państwowych powinni egzekwować od obywateli. Tymczasem od dwóch lat przetacza się przez media kampania przeciwko naszemu środowisku, oparta na fałszu i zakłamaniu. Media inspirowane przez przedstawicieli klasy politycznej i naszych przełożonych prześcigają się w pokazywaniu naszego środowiska jako bandy wyjątkowych cwaniaków i obiboków. A przecież to obowiązkiem państwa jest takie kształtowanie opinii społeczeństwa, aby miało szacunek i zrozumienie dla trudów służby. To obowiązkiem państwa jest pokazywanie kreowanie wizerunku funkcjonariusza w sposób na jaki zasługuje, bez zakłamania i obłudy.
Każda poważna rozmowa powinna opierać się na prawdzie. Dlatego za bardzo ważne uważamy przekazanie opinii publicznej, że policjanci, funkcjonariusze, żołnierze odchodzą, że służby nie po 15 latach, lecz po 28 latach i 9 miesiącach wysługi emerytalnej. Takie są oficjalne dane Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA. Świadczeniobiorcy ZUS-u natomiast po upływie 31 lat i 4 miesięcy. Są to dane oficjalne, ogólnodostępne. Wielkości te są zbliżone i to mimo tego, że nasi przełożeni pomagają nam się zwalniać ze służby na wszelkie możliwe sposoby. Według tych samych oficjalnych danych emerytury przewyższające średnią policyjną pobiera nie tylko 300 tysięcy górników, ale ponad dwa miliony świadczeniobiorców. Oczekujemy, że zostaną zakończone bezprecedensowe ataki na funkcjonariuszy, celowo pokazywanych w takim świetle, aby przeciętny obywatel miał przeświadczenie istnienia zmanierowanej grupy zawodowej, obdarzonej licznymi przywilejami, które tak drastycznie odbiegają od właściwego systemu sprawiedliwości społecznej. Skończmy z socjotechniką pokazywania obrazu służb mundurowych w taki sposób, że Państwo musi tak zmodyfikować funkcjonariuszom system emerytalny, aby niezadowolonej części Polaków dać poczucie, że wreszcie żyje się lepiej. Jeżeli nie będzie poważnego traktowania związków zawodowych, to z pewnością spotkamy się znowu na ulicy, bo, pomijając już ustawę o związkach zawodowych, chodzi o fundamentalną sprawę – mamy dziś jeszcze w uszach debatę z przywołanych już lat 1993-1994, kiedy 100% zostało zmienione na 75%. Wprowadzone wtedy zasady miały obowiązywać co najmniej pół wieku – takie były głosy posłów, z których niektórzy zasiadają dzisiaj w parlamencie. Debata ta jest dzisiaj przez nas przywoływana na spotkaniach. Ponad dwuletnie dyskusje nad policyjnymi ustawami emerytalnymi w latach 1992-1993 wytworzyły w środowisku funkcjonariuszy brak poczucia stabilizacji zawodowej i socjalnej.
Skutkowało to odejściem ze służby ok. 30 tys. doświadczonych i w pełni sprawnych policjantów, co miało bezpośredni wpływ na pogorszenie stanu bezpieczeństwa wewnętrznego.
Sytuacja powtórzyła się w latach 2005-2009, kiedy odeszło około 35 tysięcy policjantów, w tym ponad 20 tysięcy w wyniku czystek politycznych przeprowadzonych przez rządy PIS-u i kolejne 15 tysięcy w wyniku trwającej od 2 lat nagonki na służby mundurowe.
Biorąc pod uwagę koszt odpraw, wypłacanych emerytur i wyszkolenia następców, to wydatki Państwa sięgające 25-30 mld złotych. Tak naprawdę to nie wydatki lecz straty. Straty na które nas nie stać.
My nie chcemy odchodzić po 15 latach służby, chcemy służyć dłużej. Tak długo jak nam zdrowie pozwoli. Ale nie wszyscy jesteśmy w stanie służyć 20 czy 25 lat. Na co dzień musimy patrzeć na śmierć, cierpienie, patologię, narażamy życie i zdrowie ścigając przestępców, przemytników, gasząc pożary. Żyjemy w ciągłym stresie, często zaniedbując swoje rodziny. Chcemy służyć dłużej, za godziwą płacę i emeryturę, w warunkach umożliwiających nam zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom.
Panie Premierze,
Chcemy promować długoletnią służbę. Mamy szanse na stworzenie takich mechanizmów które zaakceptują nie tylko dysponenci polityczni i nasi najwyżsi przełożeni, ale również większość zwykłych policjantów. Oczekujemy stworzenia specjalnych mechanizmów zwalniania ze służby, specjalnej procedury, która utrudni zwalnianie ze służby przed osiągnięciem określonego wieku i wysługi. Chcemy aby taka decyzja była ostatecznością poprzedzoną obowiązkiem rozmowy i rzeczywistych przyczyn zwolnienia. Jesteśmy otwarci na rozmowę i dyskusję. Jesteśmy przekonani, że nie ma potrzeby radykalnej zmiany obowiązującego systemu emerytalnego. Wystarczą niewielkie korekty. Mamy w tej materii również własne propozycje. Chcemy rozmawiać z przeświadczeniem, że to co ustalimy będzie korzystne dla naszego Państwa i wszystkich funkcjonariuszy.
Przewodniczący ZK ZZS „Florian”
Krzysztof Oleksak
Przewodniczący KKW NSZZ FSG
Mariusz Tyl
Przewodniczący ZG NSZZ PP
Krzysztof Hetman
Przewodniczący ZG NSZZP
Antoni Duda
Przewodniczący ZG NSZZ FiPW
Wiesław Żurawski
Podczas spotkania strony przedstawiły swoje stanowiska w sprawie systemu emerytalnego służb mundurowych. Przedstawiciele Federacji ZZ Służb Mundurowych i Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność przekonywali Premiera do zmiany decyzji w sprawie objęcia systemem powszechnym ZUS wszystkich służb mundurowych od 1.01.2012 r. Premier w pełni podtrzymał deklarację zachowania praw nabytych, jaką przekazał wszystkim służbom mundurowym w swoim liście z dnia 25 czerwca 2010 r.
Strony uzgodniły, że kolejne spotkanie poświęcone tej tematyce odbędzie się za tydzień, czyli 17 grudnia 2010’ w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Strony wydadzą w tym dniu wspólny komunikat.
ja nie widzę żadnego problemu reformy emerytalnej
służb mundurowych rozwiązanie jest bardzo proste i
aż dziw, że zadna gadająca gło mądra gadająca
głowa na to nie wpadła.
... Jest jeszcze inne roziązanie problemu emerytur mundurowych, a mianowicie ucywilnienie wszystkich stanowisk / pionów pomocnicznych ... W tym wszystkim jest jednak poważny problem a mianowicie opór materi czyli tzw. ukladu ...
Kolejne spotkanie w sprawie reformy systemu emerytur mundurowych odbędzie się za tydzień - ustalono w piątek podczas spotkania premiera Donalda Tuska z przedstawicielami Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych (FZZSM).
"Bardzo dobre spotkanie, podczas którego okazało się, że tak naprawdę wątpliwości, czy też rozbieżności między stroną rządową a związkami mundurowymi nie jest tyle, ile może wynikać z doniesień medialnych" - powiedział po spotkaniu PAP rzecznik rządu Paweł Graś.
Ustalono, że następne spotkanie odbędzie się za tydzień w piątek, kiedy zostaną przedstawione konkrety dotyczące zmian w systemie emerytalnym. "Przez ten tydzień, na temat wspólnego komunikatu będzie pracowała grupa ekspertów ze strony rządowej i związkowej" - poinformował Graś.
Przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda po spotkaniu z premierem powiedział dziennikarzom, że do następnego piątku strony mają opracować propozycje zmian w systemie emerytalnym. Duda liczy na to, że uda się utrzymać prawa nabyte policjantów, którzy już pracują. Duda zapewnił, że strona związkowa jest otwarta na pełny dialog.
W piątek Tusk, któremu towarzyszyli szef MSWiA Jerzy Miller i szef doradców premiera Michał Boni, rozmawiał z przedstawicielami Federacji ZZSM. Zrzesza ona związki zawodowe policjantów, strażaków, strażników granicznych, funkcjonariuszy i pracowników więziennictwa.
Szef rządu uważa, że należy wydłużyć okres aktywności zawodowej funkcjonariuszy mundurowych. Premier wielokrotnie zapewniał jednak, że reforma obejmie funkcjonariuszy nowo przyjętych do służby, a ci już pracujący nie stracą praw nabytych.
Ani strona rządowa, ani związkowa nie podały w piątek konkretnych propozycji dotyczących wydłużenia służby funkcjonariuszy. "Zgadzamy się na wydłużenie tego podstawowego nabycia uprawnień emerytalnych o pięć lat. Według tej propozycji w każdej formacji trzeba by było mieć 20 lat wysługi, by nabyć podstawowe uprawnienia. To zostało zaakceptowane przez związki" - mówił na początku grudnia cytowany przez gazetę "Polska The Times" przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda.
Obecnie w służbach mundurowych emerytura przysługuje po 15 latach służby i zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi ona 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. po ponad 28 latach pracy. Na emeryturze można dorabiać, ale obowiązują limity.
Obecnie prawo do zakończenia aktywności zawodowej po 15 latach pracy mają funkcjonariusze: policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Yeti w Policji?
Tytułowy policyjny Yeti, to ów sławny 35 - letni emeryt Policji. Dlaczego nazwaliśmy go Yeti? Bo podobnie, jak w przypadku człowieka śniegu - nikt go nie widział, a wszyscy o nim mówią.
Yeti jest bohaterem niemal wszystkich artykułów poświęconych sprawie systemu emerytur mundurowych, jakie ukazują się od pewnego czasu w mainstreamowych mediach. Mówi się o nim także w sferach rządowych. I choć tak naprawdę, wszyscy wiemy, że Yeti podobnie jak potwór z Loch Ness i 35-letni policjant na emeryturze - nie istnieją w rzeczywistości, nie przeszkadza to mediom i rządowym ekspertom od służb mundurowych w przekonywaniu społeczeństwa, że jest inaczej. Że Yeti istnieje. I jest policjantem. Na sowitej emeryturze, na którą oczywiście łoży cała reszta uczciwie pracującego społeczeństwa.
Policjanci do łatwowiernych nie należą - co jest poniekąd podstawą pracy w tym fachu, ale dla świętego spokoju mogliby w ostateczności zaakceptować Yeti w swoich szeregach, gdyby był on owym tajemniczym, sympatycznym futrzakiem, jakim go znano z dotychczasowych przekazów.
Niestety, przedstawiany w mediach Yeti, jest obleśnym pasożytem i naciągaczem, żyjącym i tuczącym się na koszt społeczeństwa. Jest leniwym i załganym oszustem przebywającym przez większość roku w swojej jaskini otoczony przywilejami i zbytkami, niczym smok wawelski. Obija się i ma wszystko za darmo, a jeśli chce się udać na wycieczkę poza jaskinię, bierze zwolnienie lekarskie.
W dodatku ten wstręciuch nie chodzi w futrze, jak inni Yeti i Yetianki, lecz korzysta z darmowych ubrań, za które oczywiście płaci społeczeństwo, a główne ciężary związane z wyżywieniem i odzieniem Yeti, zdają się ponosić dwaj dziennikarze z pewnej gazety, którzy artykuły o Yeti piszą razem. Może chcą w tym przypadku nieśmiało zasygnalizować Yeti, jak należy oszczędzać - dwóch autorów pracuje za jedną stawkę! Taka trauma!.
A Yeti? Yeti pracuje sam za dwie, a nawet trzy stawki. I o tym, że są to często prawdziwe "stawki większe, niż życie", wiedzą tylko kroniki kryminalne a pamięta Tablica Poległych w Służbie i rodzina.
I żeby chociaż po tych 15 latach obijania się, przynieśli mu do tej jego smoczej jaskini całą owcę. Niestety, przysługuje mu tylko 40 % owcy. Ale ta informacja mogłaby zepsuć obraz Yeti, jaki w społeczeństwie usilnie jest ostatnio kreowany.
W dodatku ten wstręciuch nie chodzi w futrze, jak inni Yeti i Yetianki, lecz korzysta z darmowych ubrańNiestety z tym nie moge się zgodzić , gdyz od dawna wiadomo , że samica Yeti to YECICA - dodam tylko , że wyposażanona jest ona - ta YECICA - w bardzo obfity biust . pozdrawiam .
w zeszłym roku kadrowa poszła na emerytura i potem ją znowu przyjeli na to samo stanowisko tylko jako pracownika cywilnego\
Witam ! kol . strazak1972 - stary - przypominam , że każda decyzja kierującego działaniem jest decyzją administracyjną , za którą podejmuje pełną odpowiedzialność i gdybyś raczył to zauważyć to może napisał byś post w stylu chriss-a . Aha ! Jeszcze jedno , dowodzą nie tylko d-cy i z-cy zmian , także d-cy zastępów i st.ratownicy i z tymi swoimi śmiesznymi grupami też wydają decyzje administracyjne . Pozdrawiam .Z tymi swoimi śmiesznymi grupami niejednokrotnie mają większą wiedzę niż oficer po najwyższych studiach bo są w temacie na okrągło w służbie a taki po studiach to tylko wiedzę ma i się dostosuje i będzie rozwijał albo polegnie w którym :wall:ś tam zadaniu.
30-11-2010
Komisje: Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Polityki Społecznej i Rodziny, obradujące pod przewodnictwem posła Sławomira Piechoty (PO), przewodniczącego Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, zrealizowały następujący porządek obrad:
– rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych i niektórych innych jednostkach sektora finansów publicznych w latach 2011-2013 (druk nr 3579).
Poseł Krystyna Łybacka (SLD):
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, rozumiem, że określonymi zasadami i niepisanymi prawami rządzi się sytuacja, którą mamy dzisiaj. A także rozumiem, że większość rządowa powinna być za przedstawionym przez rząd projektem. Ale, jak sądzę, większość rządowa również musi dbać o to, aby dotychczas podejmowane przez rząd działania – mało tego, działania dość kosztowne – nie były działaniami irracjonalnymi, a pieniądze nie były wyrzucane w przysłowiowe błoto.
Otóż rząd realizował przyjęty przez wszystkich w parlamencie, co się rzadko zdarza, „Program modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009”. Rząd nadal realizuje ten program, ponieważ Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych, bardzo pozytywnie oceniając ten program, przesunęła go do roku 2011.
Tego dotyczy treść mojej poprawki. Proponuję, aby w art. 3, po punkcie 2 dodać punkt 2a, mówiący, iż nie podlegają tej ustawie jednostki Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej.
Jeżeli tego nie uczynimy, to w samej Policji zmarnujemy 230.000 tys. zł, bo tyle kosztowało przekwalifikowanie funkcjonariuszy, przystosowanie ich do stanowisk cywilnych. Nie mówię już o Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej.
Dlatego bardzo proszę o przyjęcie tej poprawki. To jest poprawka, przy której zgłoszeniu nie korzystam z opozycyjności, a tylko z racjonalności. Składam poprawkę na piśmie.
Minister, członek RM Michał Boni:
Panie przewodniczący, szanowni państwo, wychodziliśmy z założenia, że proces racjonalizacji powinien obejmować wszystkie podmioty, bez specjalnych wyłączeń. Stąd przy wnioskach, które padały w czasie uzgodnień, uznaliśmy, że ani nie będą wyłączane specjalne podmioty, ani nie będziemy wyłączali określonych grup zawodowych.
Rozumiem argumentację, jaką przedstawiła pani poseł Łybacka. Na pewno jeszcze poddamy tę kwestię analizie. W tej chwili uważam, że powinniśmy podtrzymać te zapisy, które są w projekcie ustawy, to znaczy objąć racjonalizacją również pracowników cywilnych służb mundurowych.
Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):
Przystępujemy zatem do przegłosowania zgłoszonych poprawek.
Pani poseł Krystyna Łybacka oraz inne panie posłanki, tj. pani poseł Anna Bańkowska, pani poseł Stanisława Prządka, pani poseł Bożena Kotkowska, zgłosiły projekt, aby po pkt 2 dodać pkt 2a w brzmieniu: „jednostek Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej”.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki?
Proszę o podanie wyniku
Sekretarz Komisji Maria Wójcik:
Za poprawką 16 głosów, 21 głosów przeciw poprawce, 2 posłów wstrzymało się od głosu.
Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):
Poprawka nie została przyjęta.
01-12-2010
– poprawki zgłoszone w drugim czytaniu do rządowego projektu ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych i niektórych innych jednostkach sektora finansów publicznych w latach 2011-2013 (druk nr 3579 i 3644).
Poseł Teresa Piotrowska (PO):
Dziękuję bardzo. Proponujemy w art. 3 po pkt. 2 dodać pkt. 2a w brzmieniu: „Jednostek organizacyjnych: Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej”. Jest to wynik wczorajszej dyskusji. Wydaje się, że nie ma żadnych wątpliwości.
Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):
Bardzo proszę, pani przewodnicząca Bańkowska.
Poseł Anna Bańkowska (SLD):
Dziękuję bardzo. Nie rozumiem, dlaczego zgłoszono powyższą poprawkę. W sprawozdaniu Komisji jest przecież wniosek mniejszości. Wystarczyło poprzeć nasz wniosek mniejszości, a nie zgłaszać dodatkową poprawkę, której treść jest taka sama. Eliminuje się przez to inicjatorów tej propozycji.
Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):
Bardzo proszę, pan minister Boni.
Minister – członek Rady Ministrów Michał Boni:
Jeśli chodzi o merytoryczną treść poprawki, to nie ma żadnych zastrzeżeń. Podobnie było we wczorajszym wniosku mniejszości. Prezentowała go pani poseł Łybacka. Zobowiązałem się do przeanalizowania i sprawdzenia, na ile zachodziłaby kolizja pomiędzy działaniami związanymi z ustawami modernizacyjnymi, które dotyczą Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej, a działaniami racjonalizującymi zatrudnienie. W wyniku analizy uznaję, że powyższa poprawka jest do przyjęcia. Powinniśmy pamiętać o wszystkich, którzy inicjowali ten proces.
Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):
Bardzo proszę, pan minister Berek.
Prezes Rządowego Centrum Legislacji Maciej Berek:
Pozwalam sobie zwrócić uwagę, że poprawki mają podobną intencję. Różnią się natomiast treścią. We wniosku mniejszości było sformułowanie o „jednostkach Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej”, a w dzisiejszej poprawce mamy zwrot o „jednostkach organizacyjnych”. Trzeba było mieć pewność, czy jest to ten sam zakres podmiotowy. Bardzo przepraszam, ale analizując wniosek mniejszości, zastanawialiśmy się czy wszystkie jednostki Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej będą traktowane jako jednostki organizacyjne będące pracodawcami. Zwracam uwagę, że powyższe zmiany nie są jednakowe.
Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):
Szanowni państwo, przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 2. Jest poprawka, która została zgłoszona zgodnie z intencją posłów. Pan minister potwierdza zgodność merytoryczną poprawki. Czy Biuro Legislacyjne może przedstawić swoje stanowisko?
Poseł Anna Bańkowska (SLD):
Powiem jeszcze jedno zdanie. W sprawozdaniu mamy wniosek mniejszości. W związku z tym, jaki jest sens wnoszenia poprawki?
Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):
Przed minutą pan minister przedstawił różnice. Bardzo proszę Biuro Legislacyjne o ocenę powyższej poprawki.
Legislator Przemysław Sadłoń:
Przepraszam, ale nie za bardzo wiem co mamy ocenić. Powyższe zmiany różnią się jednym wyrazem. Jeżeli chodzi o zakres podmiotowy poprawek, to według mnie poprawki są zbieżne.
Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):
Przechodzimy do głosowania nad poprawką nr 2. Kto jest za pozytywnym zarekomendowaniem poprawki? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?
36 głosów za, 1 przeciw i 5 wstrzymujących się.
Stwierdzam, że Komisje rekomendują przyjęcie poprawki.
Przechodzimy do poprawki nr 3. Bardzo proszę, pan poseł Artur Górski.
Pół biedy jak podniosą wysługę lat do 20 a nawet 25, bo i tak zdecydowana większość chce do tego dotrwać, ale jak zaczną kombinować z wiekiem emerytalnym...to składam wypowiedzenie po 13 latach pracy i niech komenda za mnie ZUS zapłaci!!! :PI kolego jak tak bedzie to spoko.Ale jeśli okaże się iż nowelizacja mówiąca o "prawach nabytych" ale tylko dla tych którzy osiągnęli 15 lat służby... i co wtedy?A ci którzy mają 13, 14, 14 i 9 m-cy.....
Matejuk - reforma emerytur mundurowych
17.12.2010 (IAR) - Komendant główny policji Andrzej Matejuk jest przekonany, że w wyniku reformy emerytur mundurowi będą musieli dłużej pracować. Projekt zmian w tej sprawie wspólnie opracowują eksperci rządu i związków zawodowych. Po południu mają się ponownie spotkać z premierem Donaldem Tuskiem.
Andrzej Matejuk powiedział IAR, że cieszy go wspólne rozpoczęcie rozmów w sprawie zmian systemu emerytalnego. Zaznaczył, że wszystko wskazuje iż mundurowi będą musieli zgodzić się na wydłużenie stażu potrzebnego do przejścia na emeryturę. "Wszyscy zrozumieliśmy, w tym policjanci związkowcy, że czeka nas wydłużenie czasu pracy" - stwierdził Matejuk wskazując jednocześnie, że takie zmiany są wprowadzane w służbach na całym świecie.
Komendant powiedział, że pracujący obecnie w policji i innych służbach mundurowych nie powinni się obawiać swojej przyszłości, bo zmiany będą dotyczyć tylko nowych funkcjonariuszy.
Komendant nie sądzi, że nie w wyniku zmian spadnie liczba chętnych do pracy w policji. Zaznaczył, że w przyszłym roku zamierza przyjąć do pracy więcej nowych policjantów. Szacuje, że wciąż o jeden policyjny etat może się ubiegać piętnastu kandydatów.
Po poprzednim spotkaniu w Kancelarii Premiera rzecznik rządu Paweł Graś zapewnił, że zmiany w emeryturach służb mundurowych będą dotyczyły tylko nowych funkcjonariuszy, obecnie pracujący zachowają prawa nabyte. "Wszelkie głębsze zmiany systemu emerytalnego będą dotyczyć ludzi, którzy na przyjście do służb zdecydują się w roku 2012" - stwierdził Graś.
W dniach 10 i 17 grudnia 2010 roku odbyły się spotkania przedstawicieli strony społecznej reprezentowanej przez związki zawodowe służb mundurowych oraz reprezentantów Rządu, z udziałem Premiera RP Donalda Tuska.
Podczas spotkań wymieniono uwagi i poglądy dotyczące modelu emerytalnego służb mundurowych, oraz innych problemów dotyczących służb.
Ustalono potrzebę dalszych rozmów, które będą dotyczyły:
•zaopatrzeniowego systemu emerytalnego
•nowych rozwiązań będących ofertą do wyboru dla osób w służbie i obejmujących całościowo nowo wstępujących do służby od momentu wejścia w życie tych rozwiązań
•zmian, których celem będzie większa efektywność zaopatrzeniowego systemu emerytalnego oraz stworzenie warunków dla perspektywy wzrostu wynagrodzeń w służbach mundurowych i wydłużenie okresu aktywności zawodowej
W styczniu rozpocznie prace zespół związkowo-rządowy o charakterze eksperckim w celu dokonania przeglądu zaopatrzeniowego modelu emerytalnego służb mundurowych i przygotowania propozycji rozwiązań.
Dodatkowo powołany zostanie zespół , który dokona przeglądu problemów w służbach mundurowych.
System emerytalny dla służb mundurowych nadal będzie oddzielony od powszechnego, a w styczniu rozpocznie pracę wspólny zespół ekspertów, który przygotuje propozycje jego reform - takie ustalenia zapadły na spotkaniu przedstawicieli rządu ze związkami zawodowymi funkcjonariuszy.
Jak wynika ze wspólnego komunikatu strony rządowej i związkowej po spotkaniu spotkania szefa doradców premiera Michała Boniego i wiceszefa MSWiA Adama Rapackiego ze związkowcami, wspólny zespól ekspertów ma dokonać przeglądu "problemów w służbach mundurowych".
Po trwających ponad dwie godziny rozmowach w kancelarii premiera, szef NSZZ Policjantów Antoni Duda powiedział dziennikarzom, że służby mundurowe pozostaną w tzw. systemie uposażeniowym - czyli nie zostaną objęci powszechnym systemem ubezpieczeń społecznych.
Ponadto według słów przewodniczącego Dudy wprowadzane modyfikacje systemu obejma jedynie funkcjonariusze nowo przyjmowanych do służby. - Pozostali będą mogli wybrać między starym a nowym systemem - powiedział przewodniczący, dodając, że nowe przepisy mogłyby wejść w życie najwcześniej 1 stycznia 2012 r. Związkowiec nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, czy okres słuzby niezbędny do uzyskania uprawnień emerytalnych wyniesie 20, czy 25 lat (obecnie podstawowe uprawnienia emerytalne funkcjonariusz nabywa po 15 latach). - Dzisiaj jeszcze nie pracowaliśmy nad założeniami, ponieważ to wymaga pewnych wyliczeń. Jeżeli chodzi o podstawowe uprawnienia - czy to będzie 20 czy 25 lat - to trudno dzisiaj powiedzieć - stwierdził Duda.
Piątkowe spotkanie w kancelarii premiera było już drugą turą rozmów ws. reformy systemu emerytur mundurowych; pierwsza odbyła się w ubiegły piątek. Kolejne spotkanie w tej sprawie planowane jest po Nowym Roku.
Mi to szczerze się nie podoba a mianowicie ta zmianka że już pracujący będą mieć prawo wyboru, czy na starych czy na nowych zasadach. ...Typowe podejście - niech inni za mnie zadecydują nie dając mi wyboru. Będę mógł narzekać do końca świata i jeszcze dłużej. :rofl:
Pisałem parę postów wcześniej.To że ustawa wejdzie to nie łudźmy się że nie.A dla nas niepokojące są przepisy okołowykonawcze i temu trzeba się przyjrzeć dogłębnie -łączenie % z komisji lekarskich, nurkowanie,wyjazdy, lata z cywila.Pół biedy jak podniosą wysługę lat do 20 a nawet 25, bo i tak zdecydowana większość chce do tego dotrwać, ale jak zaczną kombinować z wiekiem emerytalnym...to składam wypowiedzenie po 13 latach pracy i niech komenda za mnie ZUS zapłaci!!! :PI kolego jak tak bedzie to spoko.Ale jeśli okaże się iż nowelizacja mówiąca o "prawach nabytych" ale tylko dla tych którzy osiągnęli 15 lat służby... i co wtedy?A ci którzy mają 13, 14, 14 i 9 m-cy.....
W sierpniu odchodzę na pełną emke,obym się nie obudził z ręką w nocniku :gwiazdki:Dziwię się niektórym pracownikom że tak bagatelizujaco podchodzą do tematu,bo wystarczy jak wam komendant nie dżwignie dodatku służbowego a i motywacyjny jest albo go może nie być w każdym momencie to jest ok.średnio przyjmuję1500 w dupie,i tyle niestety się ryzykuje na dzień dzisiejszy,może to się jeszcze różnić od stanowiska jakie zajmujemy,ale czy warto ryzykować????
... wole żeby nam nie dali wyboru i wszyscy już pracujący... odchodzili na starych zasadach ... A niema co się oszukiwać że nowe zasady będą mniej korzystne niż obecne.Czyli - bez oszukiwania - nowe zasady będą bardziej korzystne niż obecne.
NSA przywrócił do służby policjantkę zwolnioną ze względu na staż pracy, jednak resort spraw wewnętrznych nie planuje zmiany przepisów dyskryminujących policjantów. Związkowcy są oburzeni, że reforma emerytalna nie przewiduje zmiany represyjnych przepisów.
– Komendanci bardzo często z tego korzystają, kiedy chcą się pozbyć niewygodnego funkcjonariusza. Kolejni ministrowie obiecywali, że usuną ten przepis, lecz na obietnicach się skończyło – mówi Antoni Duda, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.
– Z drugiej strony utrzymywane są przepisy pozwalające na zwolnienie najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy. Tak dłużej nie może być – apeluje Antoni Duda.
W lutym Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że policjanci odchodzący ze służby mają prawo do ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy i nieodebrane godziny nadliczbowe za cały okres służby, a nie, jak zapisano to w ustawie o Policji, tylko za 3 lata wstecz (wyrok TK z 23 lutego 2010 r. sygn. akt K 1/08, Dz.U. nr 34, poz. 190). Ograniczenie praw policjantów uznał bowiem za niekonstytucyjne.
11) art. 114 ust. 1 pkt 2 ustawy o Policji powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim policjantom, którzy podjęli służbę przed dniem wejścia w życie ustawy z 21 lipca 2006 r., ogranicza wymiar ekwiwalentu za niewykorzystane urlopy wypoczynkowe i dodatkowe oraz za niewykorzystany czas wolny od służby do ostatnich 3 lat służby, z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 i art. 66 ust. 2 Konstytucji,
orzeka:
8. Art. 114 ust. 1 pkt 2 ustawy o Policji, w części obejmującej słowa "nie więcej jednak niż za ostatnie 3 lata kalendarzowe":
a) jest niezgodny z art. 66 ust. 2 w związku z art. 2 Konstytucji,
b) nie jest niezgodny z art. 31 ust. 3 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Ciągle nie ma rozstrzygnięcia w sprawie ograniczenia przywilejów emerytalnych mundurowych: policjantów, żołnierzy, służb specjalnych. W "Planie..." rząd zapowiedział objęcie funkcjonariuszy - tych, którzy wejdą do służby po 1 stycznia 2012 r. - zasadami powszechnego systemu emerytalnego. Miałoby to dotyczyć nie tylko emerytur, lecz także rent i zasiłków chorobowych. Dziś funkcjonariusze dostają na chorobowym 100 proc. pensji (inni - tylko 80 proc.), co sprawia, że są jednym z najbardziej schorowanych zawodów. Biorą zwolnienia, bo nikt nie sprawdza, czy chorują (ZUS nie ma takich uprawnień, bo zasiłki wypłaca bezpośrednio budżet).
Te pomysły na tyle zaniepokoiły związkowców policyjnych, że gotowi są rozmawiać o wydłużeniu wieku emerytalnego po to, by nie wejść do systemu emerytalnego. Jednak zapowiadana od trzech lat przez rząd PO-PSL reforma mundurówek wciąż nie doczekała się finału.
Ustawa rentowa, reforma mundurowa i zmiany w KRUS są wciąż w powijakach. Może się okazać, że do wyborów nic z tych przedsięwzięć się nie uda. A ratowanie nas przed długiem ograniczy się do zmian w systemie Otwartych Funduszy Emerytalnych, np. ograniczeniu naszej składki emerytalnej, która jest przekazywana z ZUS do OFE. Dzięki temu rząd będzie miał dziś więcej pieniędzy na wypłaty emerytur. A o przyszłych emerytów, którzy teraz pracują, martwić się pewnie będą następcy za 20 lat.
Witam, podchodząc typowo finansowo do tematu, jako emeryt od 1,5 roku mam jedno prozaiczne pytanie: co Panowie uprawnieni do odejścia na EM zyskali przez ostanie 1,5 roku - wtedy odszedłem na emeryturę w garnizonie warszawskim - podstawa do odejścia 5700 wraz z 13-tką - z 7 grupy. Dodatki na maxa. O ile wiem niełatwo teraz dostać maxa, bo KW przygląda się przebiegowi służby....a poza tym nikt nie mówi, ale napewno zmieni się sposób naliczania- wystarczy Wam z ostatniego roku i juz jest czarna d...pa bo kto Wam da maxa na rok??? Dobry czas na odejście już minął, jak ktoś ma co robić poza służbą to niech ucieka, a kto nie ma, niech lepiej poczeka na zmianę rządzących , ale nie liczyłbym na super profity. Moim zdaniem cześć przespała dobre czasy, a w PSP lepiej już nie będzie....
Pozdrawiam
Wracając do głównego tematu, czyli mojej wizji emerytalnej, to recepta jest prosta, wszystkie maksymalne dodatki powinny być uzależnione od przepracowanych lat służby oraz od zaangażowania.
Jeżeli ktoś dostaje maksa po 15 latach, jest to patologia, która innych namawia do odejścia.
Zespół pod kierownictwem ministra Michała Boniego intensywnie pracuje nad modyfikacją systemu zaopatrzeniowego, tak aby w zdecydowany sposób wydłużyć aktywność zawodową funkcjonariuszy i żołnierzy.
Proponuje się, aby pierwsze ograniczone co do wysokości prawa do emerytury przysługiwały dopiero po 25 latach służby, zamiast dzisiejszych 15.
Reforma emerytur mundurowych była zapowiadana już kilkakrotnie. Jaka jest szansa na to, że w 2011 roku uda się ostatecznie zmienić obowiązujący system?
Zespół pod kierownictwem ministra Michała Boniego intensywnie pracuje nad modyfikacją systemu zaopatrzeniowego, tak aby w zdecydowany sposób wydłużyć aktywność zawodową funkcjonariuszy i żołnierzy. Proponuje się, aby pierwsze ograniczone co do wysokości prawa do emerytury przysługiwały dopiero po 25 latach służby, zamiast dzisiejszych 15. Alternatywą dla tego systemu jest objęcie wszystkich funkcjonariuszy i żołnierzy powszechnym systemem ubezpieczeń.
Słynny agent Tomek, ostatnio celebryta, ma 35 lat i dostaje 4 tys. zł emerytury. Wielu innych funkcjonariuszy przy sprzyjającym zdrowiu podobną emeryturę będzie pobierać jeszcze przez 40 – 50 lat.
Nie ma wątpliwości, że taki stan rzeczy musi się zmienić. Trudno, aby społeczeństwo dłużej tolerowało takie sytuacje. Proponujemy, aby przy zachowaniu systemu zaopatrzeniowego emerytura była wypłacana dopiero po przekroczeniu 55. roku życia. Na emeryturę będzie można odejść np. w wieku 45 lat, ale pierwszy przelew z Zakładu Emerytalno-Rentowego przyjdzie dopiero 10 lat później. Maksymalny pułap emerytury (70 – 80 proc. pensji z ostatniego roku) osiągałoby się po 35 latach służby.
Zależy nam, aby policjantom, strażakom, pogranicznikom i żołnierzom opłacało się pracować dłużej, aby w reformie widzieli możliwość poprawy swojej sytuacji. Choć z drugiej strony trudno sobie wyobrazić 65-latków goniących złodziei, gaszących pożary czy walczących w pierwszej linii w Afganistanie.
Przed tygodniem w Sejmie był prezentowany raport MSWiA o stanie bezpieczeństwa państwa w 2009 roku. Jaki sens ma omawianie zagrożeń roku 2009 w ostatnich dniach roku 2010?
Ten dokument trafił do parlamentu już latem, dopiero teraz był omawiany na posiedzeniu komisji. Przyznaję, że pracując nad nim, borykaliśmy się z licznymi problemami dotyczącymi np. zbierania danych. Instytucji, które mogą nakładać mandaty, jest aż 28, a dane należy pozyskać od każdej z nich. Nie oznacza to jednak, że na co dzień mamy takie opóźnienia. Główny ciężar walki z przestępczością spoczywa na barkach policji, a tutaj informacje otrzymujemy na bieżąco.
Z raportu wynika, że tylko przestępczość gospodarcza przynosi 3 mld zł strat rocznie, a w sumie cała przestępczość ogółem – ponad 5 mld zł. Jakie resort ma pomysły, aby ograniczyć przestępczość i tym samym ulżyć budżetowi w dobie kryzysu?
W rzeczywistości te straty są wielokrotnie wyższe. W raporcie zdecydowaliśmy się powołać na sumę, która pojawia się w prowadzonych śledztwach. Staramy się zdobyć grant na badania, które pozwolą nam oszacować rzeczywiste koszty przestępczości. Za przykład mogą służyć badania dotyczące wypadków drogowych, według których ich rzeczywiste koszty to aż 30 mld zł w skali roku. Zatem ich ograniczenie przyniesie konkretne oszczędności. Wynika z tego jasno, że rozsądne wydawanie pieniędzy na policję, prokuraturę jest inwestycją o dobrej stopie zwrotu.
Biznesowo na swoje działania patrzą również przestępcy. Tym bardziej że coraz mniej nielegalnie zdobytego majątku udaje im się odebrać na poczet roszczeń Skarbu Państwa.
Było wahnięcie, ale wynikało raczej z wyjątkowo udanego dla policji roku 2008, kiedy zabezpieczyliśmy m.in. kilka kamienic mafiosom związanym z tzw. Pruszkowem. Skuteczne rozliczanie nielegalnych zysków jest dla nas priorytetem i dlatego np. chcemy rozwijać Biuro Odzysku Mienia, które ma składać się z wspólnych działań trzech filarów: policji, służb Ministerstwa Finansów i prokuratury. Konkretne ułatwienia w sięganiu po informacje o majątkach osób podejrzewanych zawiera projekt ustawy o wymianie informacji między organami ścigania UE, nad którym właśnie pracujemy.
- Rozmawiać ze związkowcami służb mundurowych o modyfikacjach zaopatrzeniowego systemu emerytalnego. Rozwiązaniem mogłoby być odpowiednie ustawienie trzech parametrów: stażu gwarantującego minimalną emeryturę, wieku umożliwiającego skorzystanie z uprawnienia oraz algorytmu liczenia wzrostu emerytury powyżej owego stażu tak, by premiować dłuższą pracę. Przesunięty staż (do 20-25 lat) w połączeniu z wiekiem (50-55 lat) oraz nowym sposobem liczenia każdego roku powyżej stażu (2,5-3 proc. za okresy po 30 latach stażu) - dawałby nową emeryturę.
moja rada jest taka, że trzeba dokopać się do stenogramów z posiedzeń komisji spraw wewnętrznych i administracji, sejmu i senatu przed uchwaleniem ustawy, wyłuskac wszystkich, którzy byli za i bez najmniejszuch skrupułów jechać na ich argumentacji z tamtego okresu;
jakże budujący tekst - rzeczywistość jest taka, że często żegnamy kolegów po roku, trzech czy pięciu od przejścia na zaopatrzenie emerytalne; długo się tą emeryturą się nie nacieszyli, a do 55 lat życia często jeszcze trochę brakuje; niech buce powiedzą otwarcie, że chodzi im o to, żeby ograniczyc ilość pobierających emerytury w myśl hasła: "Funkcjonariuszu - wspieraj ZER i budżet z honorem umierając w służbie". Nie są w stanie przeprowadzić rzetelnej analizy statystycznej? Mogłoby sie okazać, że przeciętny okres pobierania uposażenia emerytalnego nie jest wcale taki długi, jakby to pomysłodawcy tej pseudo-reformy chcieli widzieć; zwłaszcze, jeżeli doliczyć by do tego okresy ujemne tych, którzy nie dożyli do tego luksusu.
PS. w zeszły czwartek w Ostatnią Drogę wyruszył emeryt z jednostki, w której obecnie służę; miał 52 lata...
Minister pracy Jolanta Fedak powiedziała, że konieczne jest wydłużenie okresu aktywności zawodowej służb mundurowych. Za zły pomysł natomiast uznała włączenie emerytur mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego.
"Gdyby służby mundurowe zostały włączone do powszechnego systemu emerytalnego, to konieczne byłoby powiększenie rezerwy budżetowej na OFE, do którego musiałoby trafiać więcej środków niż obecnie. Na to pozwolić sobie nie możemy" - powiedziała Fedak.
Dodała, że trzeba natomiast wydłużyć wiek emerytalny osób zatrudnionych w służbach mundurowych, np. o 10 lat. "Na pewno jednak przedstawiciele tych służb nie mogą pracować do 60 czy 65 roku życia" - dodała. Zdaniem Fedak, najpierw konieczne było rozwiązanie problemu OFE, a dopiero potem zajęcie się emeryturami służb mundurowych.
w miarę ogarnięty komendant dając maxa nic nie ryzykuje budżetem, przecież maxa albo i stanowisko da w ostatnim miesiącu, a juz w następnym ma wakat ;) wiec same oszczędności. Budżet utrzymany.
justolo
prosze bez demagogii
Trybunał Konstytucyjny nie sprawdzi emerytur mundurowych
Rzecznik praw obywatelskich wycofał z Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą zasad przechodzenia na emerytury żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy.
Obecna rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz wycofała z Trybunału Konstytucyjnego (TK) wniosek swojego poprzednika Janusza Kochanowskiego, który kwestionował zgodność z ustawą zasadniczą przepisów dających prawo żołnierzom zawodowym i funkcjonariuszom do przechodzenia na emeryturę po 15 latach służby.
Jako niezgodne z konstytucją zostały wskazane art. 12 i art. 12a ustawy z 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz.U. z 2004 r. nr 8, poz. 66 ze zm.), które do okresów służby wliczają 3 lata urlopu wychowawczego. Podobnie art. 12 ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (Dz.U. z 2004 r. nr 8, poz. 67 z późn. zm.). We wniosku poprzedni RPO zwracał uwagę, że złożenie wniosku o emeryturę cząstkową po 15 latach powoduje, że taka osoba faktycznie nabywa prawo do emerytury w wieku niższym.
Takie argumenty nie zyskały akceptacji nowego rzecznika praw obywatelskich. Profesor Irena Lipowicz w piśmie do TK argumentuje to tym, że postawione zaskarżonym przepisom zarzuty są nietrafne. Zdaniem RPO taka interpretacja wymagałaby skutecznego zakwestionowania konstytucyjności regulacji przewidującej odrębne systemy zaopatrzenia emerytalnego dla służb mundurowych.
– Bardzo rzadko zdarza się, aby wniosek do trybunału był wycofywany. Trudno bowiem nagle zakwestionować merytoryczne uzasadnienie przygotowane przez poprzednika. Jednak w tym przypadku o jego wycofaniu faktycznie decyduje zmiana na stanowisku RPO – mówi prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista.
Z taką ocenę nie zgadza się Lesław Nawacki, dyrektor zespołu zabezpieczenia społecznego Biura RPO. Zwraca uwagę, że podstawą wycofania wniosku był wyrok TK z 24 stycznia 2010 r. w sprawie zasad obliczania wysokości świadczeń emerytalnych (sygn. K 6/09).
– Na jego podstawie nie można stwierdzić, że funkcjonowanie odrębnych systemów zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych narusza konstytucja – mówi Lesław Nawacki.
Wycofanie wniosku przez RPO z trybunału nie zamyka problemu reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. Pod koniec tego tygodnia odbędzie się kolejne spotkanie rządu i związków zawodowych, które mają uzgadniać jej kształt. Ma zacząć obowiązywać od początku 2012 roku. Na razie wiadomo, że policjanci i żołnierze zawodowi na pewno nie zgadzają się, aby włączyć ich do systemu powszechnego.
SYGN. AKT K 6/10
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Coś mi się wydaje, że chyba nie ma sensu długo czekać. Mam 25 lat służby, grupa 10 i zamknieta droga awansuPodwyżek też nie bedzie a 75% już mam, szkoda tych kilku procen z rewaloryzacji, które jescze można by było wyszarpnąć :mellow: Jeśli ktoś może mi podać shemat naliczania podstawy odejścia na emkę to będę wdzięczny. Z kadrowcem nie chę na ten temat rozmawiać bo jak go znam, to zaraz poleci na podział a tam młode wilki już będą typować kogoś na moje miejsce, nie mówiąc o tym, że zwolnią się stanowiska na podziale i następni bedą układać sobie scenariusz dalszej służby.No i wyjasniło się dlaczego niektórzy nie chcą uciekać na emeryturę. Gdyby tak można było zabrać ze sobą stanowisko, odeszłoby wielu. A tak to trudno sie pogodzić, że ktoś zajmie np. 10 grupkę. Ot i cała polska mentalność - sam stracę ale komuś też nie dam. Jeżeli zaś chodzi o obliczenie emerytury to wejdż na stronę http://www.emerytura.yoyo.pl/ i ściągnij sobie PROGRAM - EMERYTURA (wersja 3.0 z 13 marca 2010 r.) Dalej mam nadzieję sobie poradzisz :)
Radca
Masz w zupełności rację że to mój interes ubezpieczyć się. Ja tylko stwierdziłem że nawet nasze kochane ZZ nie potrafią zadbać o to by dobrze ale tylko dla nas dobrze swormułować umowę. Taką umowę to nie trzeba mieć prawnika by sfinalizować. Pokaż choć jedną rzecz którą może poszczycić sięZZ którą samodzielnie wywalczył dla strażaka. Życzę długiego szukania.
Słynny agent Tomek, ostatnio celebryta, ma 35 lat i dostaje 4 tys. zł emerytury. Wielu innych funkcjonariuszy przy sprzyjającym zdrowiu podobną emeryturę będzie pobierać jeszcze przez 40 – 50 lat.
Przedsiębiorcy z BCC opowiadają się za jak najszybszą reformą emerytalną: likwidacją mundurówek, zmianami w KRUS oraz zrównaniem wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Rząd i związkowcy bliscy porozumienia w sprawie emerytur mundurowych. Znamy szczegóły. Policjanci i żołnierze będą mogli wybrać dłuższą pracę za wyższą emeryturę. Nowo przyjęci obowiązkowo będą pracować o pięć-dziesięć lat dłużej
Zmienić się też mają podwyżki za dodatkowe lata. Rząd, chcąc premiować dłuższą pracę, proponuje, aby w nowym systemie każdy rok pracy po 30 latach stażu zwiększał emeryturę nawet o 3 proc. Maksymalna emerytura mogłaby stanowić nawet 85 proc. ostatniej pensji - dziś maksymalne świadczenie to 75 proc. ostatniej pensji i aby je dostać, trzeba przepracować 28,5 roku.
Ponad 200 policjantów z Wielkopolski odejdzie na emeryturę do końca lutego. Pierwsze miesiące roku zawsze są najcięższe dla policji - funkcjonariusze odchodzą, licząc na szybką (jeszcze marcową) waloryzację emerytur, która zwiększa wysokość świadczenia. Natomiast na przyjęcia nowych trzeba poczekać.http://www.nszzp.pl/?page=Structure&id=19&nid=1809
Jesienią liczbę wakatów w wielkopolskim garnizonie szacowano na około 400. Niedawno przyjęto ponad 50 osób. Nadal się szkolą, ale nawet jeśli zasilą szeregi patrolówki, będzie to niewielkie wzmocnienie. Zwłaszcza że zaczyna się czas odejść z pracy.
- W pierwszym kwartale tego roku przejście na emeryturę zadeklarowało 230 funkcjonariuszy - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
-Spodziewamy się, że będą i tacy, którzy zechcą odejść ze służby w kolejnych miesiącach roku, ale nie będą to tak liczne grupy.
Wśród odchodzących są zarówno szeregowi pracownicy komend i komisariatów, jak i funkcyjni. Na emeryturę odchodzi między innymi znany Wielkopolanom, bo pracujący w zespole prasowym Romuald Piecuch oraz legenda poznańskiej prewencji Marek Szwarc. Szwarc słynął z tego, że twardą ręką trzymał w ryzach patrolówkę. Był pierwszym dowódcą Wydziału Zabezpieczenia Miasta, a ostatnio szefem komisariatu Poznań Północ. Na zwalniane przez niego stanowisko już ogłoszono postępowanie kwalifikacyjne.
W związku z odejściami trzeba spodziewać się kolejnych roszad personalnych. Już teraz trwają konkursy na stanowiska zastępcy komendanta komisariatu w podpoznańskim Luboniu, szefa jednostki Stęszewie czy Środzie Wlkp. Ponieważ w minionym tygodniu dymisję złożył szef komisariatu w Luboniu (przechodzi do wydziału kontroli KWP), należy spodziewać się, że niebawem ogłoszony zostanie kolejny "konkurs" na zwalniane stanowiska. - Już teraz są kłopoty ze znalezieniem oficerów na ważne stanowiska w "jednostkach liniowych" - komentują funkcjonariusze. I dodają, że odejścia spowodowane są nie tylko chęcią odpoczynku, ale także coraz większymi naciskami na poprawę wyników i zapowiedziami niekorzystnych dla policjantów zmian w systemie emerytalnym.
Nadal nie wiadomo, ile osób zostanie przyjętych w tym roku do służby w wielkopolskiej policji. Związkowcy obawiają się jednak, że ze względu na oszczędności nie uda się zapełnić wszystkich wakatów.
Kto ma możliwość odejścia za maksymalną stawkę niech się nawet nie zastanawia. To co nam szykują niczego nie zmieni na plus, raczej można tylko stracić. Młodsi którzy mogli by już odejść pewnie raczej się zastanowią zanim napiszą raport...@benq2 ma rację...
Panie i Panowie,http://www.nszz-p.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=165:antoni-duda-nt-artykuu-w-gw&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Koleżanki i Koledzy.
Po raz kolejny doszło do publicznej manipulacji faktami w sprawie zmiany systemu emerytalnego służb mundurowych.
Zgodnie z ustaleniami podczas spotkań w dniu 10.12.2010 oraz 17.12.2010 roku z udziałem Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, ministrów Jerzego Millera, Michała Boniego, Pawła Grasia, Adama Rapackiego oraz przedstawicieli NSZZ Policjantów, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej, Straży Granicznej utrzymany zostanie obecny zaopatrzeniowy system emerytalny służb mundurowych.
Funkcjonariusze oraz żołnierze, którzy pełnią służbę zachowają prawa do obecnego systemu emerytalnego z możliwością indywidualnego wyboru nowego systemu.
Wszystkie informacje zaprezentowane w artykule „co będzie w porozumieniu?” są niepotwierdzone i domniemane.
Pierwsze spotkanie Zespołu ds. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych odbędzie się w dniu 26 stycznia 2011 roku o godz. 11.00 w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów pod przewodnictwem ministra Michała Boniego.
Bania tu nikt nic nie sieje. Przytoczyłem stwierdzenia które padły w Gazecie Wyborczej. Algorytm naliczania to nic innego jak sposób naliczania. Jak można to zrobić???? Ano np naliczając z 12m_cy lub 3 lat / albo m-cy/. Tego jeszcze nikt nie wie. Nikt w ten sposób nie zabierze nam prawa nabytego. Jak dotąd nikt tego jasno nie określił natomiast, coraz częściej się wtrąca między wiersze że prawdopodobnie, lub wg mojej wiedzy lub jeszcze gdzie indziej myślę że system ten będzie dotyczył tylko nowo przyjętych. Czy to aby czasami nie śmierdzi fałszem??? Opisuję to nie po aby się wymądrzać lecz po to bym nie mógł powiedzieć kiedyś: a nie mówiłem. Przecież to ja wiecznie się czepiam ZZ a one biedne robią wszystko by nam było lepiej. Mają teraz pole do popisu, mam nadzieję że zawalczą o nas i będą miały czym się pochwalić - nareszcie.
Maksymalna emerytura mogłaby stanowić nawet 85 proc. ostatniej pensji - dziś maksymalne świadczenie to 75 proc. ostatniej pensji i aby je dostać, trzeba przepracować 28,5 roku.
Po raz kolejny doszło do publicznej manipulacji faktami w sprawie zmiany systemu emerytalnego służb mundurowych. Wszystkie informacje zaprezentowane w artykule „co będzie w porozumieniu?” są niepotwierdzone i domniemane.
Nie róbcie zamieszania.
a czy przypadkiem rząd nie planuje wprowadzenia dla nowoprzyjetych jak w MON kontraktów
a to chyba jakaś nowość z tymi kontraktami, przyznam, że nic nie słyszałem :huh:
Katowice, dnia 20.01.2011 r.
UCHWAŁA Nr 81 /N/2011
Prezydium ZW NSZZ P woj. śląskiego
Członkowie Prezydium Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów woj. śląskiego na swoim posiedzeniu w dniu 20.01.2011 r., po przeprowadzonej analizie doniesień medialnych odbieranych od policjantów informacji, zapytań i skarg postanowili podjąć uchwałę o następującej treści.
Ukazujące się w ostatnim czasie w mediach informacje o projektowanych zmianach ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych wywołują nieustannie wśród policjantów niepokój o przyszłość i gwarancje prawne pełniących aktualnie służbę.
Widocznym skutkiem jest brak stabilizacji oraz złożone i planowane raporty o odejście ze służby w jak najkrótszym terminie.
Dodatkowo niepokój wywołuje poczucie zagrożenia obowiązującej dotychczas zasady obliczania ilości odpraw, obliczania podstawy wymiaru emerytury, wliczania do świadczenia emerytalnego 1/12 nagrody rocznej oraz obowiązywania prawa do rocznego świadczenia po 30 latach pracy.
NSZZ Policjantów określił dopuszczalne warunki zgody na zmianę systemu emerytalnego w postaci:
1. Wydłużenia okresu służby uprawniającej do nabycia prawa do emerytury o 5 lat.
2. Ustalenia wysokości świadczenia na poziomie 55% uposażenia wraz z dodatkami o charakterze stałym wraz z nabyciem prawa do emerytury po 20 latach służby.
Wobec powyższego niezbędne jest publiczne wystąpienie Premiera RP, w którym zawarte zostaną gwarancje:
1. Zachowania praw nabytych pozostającym w służbie funkcjonariuszom poprzez jasne określenie interpretacji Rządu RP, kto w rozumieniu przyszłej ustawy prawa nabyte posiada( w projekcie ustawy zostanie zapisane, że obowiązujący przepis dotyczy wyłącznie funkcjonariuszy, którzy w dniu wejścia w życie ustawy podejmą służbę w policji.
2 .Dotychczasowe przepisy dot. prawa do odprawy zachowują moc a wysokość odprawy ustala się na podstawie ostatniego uposażenia wraz z dodatkami o charakterze stałym.
3. Prawo do rocznego uposażenia pozostanie zachowane.
4. Podstawą obliczania emerytury policjanta pozostaje jego uposażenie wraz z dodatkami o charakterze stałym z ostatniego miesiąca przed odejściem na emeryturę.
5. Odstąpienie od projektu ograniczenia uposażenia i innych świadczeń z powodu nie zdolności do służby z tytułu choroby.
Brak tych deklaracji nie powstrzyma planowanych odejść w stan spoczynku policjantów zaniepokojonych utratą posiadanych w chwili obecnej uprawnień.
Aktualna sytuacja i czerpana z mediów wiedza oraz brak wspomnianych gwarancji grozi masowym odruchem ucieczki a to z kolei( zwłaszcza wobec faktu, że w chwili obecnej ponad 20% aktualnie pełniących służbę posiada prawa emerytalne) może zachwiać systemem bezpieczeństwa wewnętrznego państwa.
Policjanci z wysługą 15 lat służby i dłuższą stanowią w chwili obecnej fundament funkcjonowania policji i praktycznie rzecz biorąc prawie w 100% zajmują w strukturze organizacyjnej policji stanowiska wykonawcze, odpowiedzialne za zarządzanie i kierowanie tą instytucją, a także na policjantach tych to znaczy posiadających wieloletnie doświadczenie opiera się skuteczność działania policji i jej autorytet. NSZZ Policjantów nie może ograniczać swoich działań do ustawicznego dementowania doniesień medialnych tracąc, coraz bardziej swoją wiarygodność i narażając się na coraz częstsze zarzuty zdrady swoich członków w imię domniemanych korzyści działaczy związkowych.
Prezydium ZW NSZZ P proponuje wyznaczenie na dzień 08 marca 2011 roku akcji powszechnego sprzeciwu w postaci żądania przez policjantów dnia wolnego, udziału w akcji honorowego oddawania krwi lub kontroli stanu zdrowia przez poszczególnych funkcjonariuszy. Propozycja ta jest w ocenie Prezydium jedyną możliwą formą reakcji i mamy nadzieję, że w kontekście w opisanych wydarzeń i wobec panującej atmosfery w naszym środowisku znajdzie zrozumienie i poparcie, jeśli nie wszystkich policjantów to znaczącej większości a już na pewno członków związku. Biorąc udział w tej akcji będą mogli unaocznić skalę zagrożenia możliwymi odejściami ze służby.
Za uchwałą głosowało 13 członków Prezydium przeciw – 0 , wstrzymało się - 0. Obecnych 13 członków Prezydium.
PRZEWODNICZĄCY
WICEPRZEWODNICZĄCY
Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów
asp.Andrzej KORNOBIS
asp.szt.Roman WIERZBICKI
Uchwały pewnie nie zaszkodzą, ale ważniejsze są prace zespołu rządowo-związkowego, tu dopiero można się wykazać!
W dniu 26 stycznia w Warszawie odbędzie się pierwsze spotkanie Zespołu rządowo - związkowego ds. emerytur służb mundurowych
W środę, 26 stycznia 2011 w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów rozpoczynają się rozmowy reprezentantów Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych ze stroną rządową w sprawie reformy emerytur mundurowych.
Poniżej przypominamy treść wspólnego komunikatu, jaki ukazał się po spotkaniach FZZSM z premierem w dniach 10 i 17 grudnia 2010'.
KOMUNIKAT WSPÓLNY
W dniach 10 i 17 grudnia 2010 roku odbyły się spotkania przedstawicieli strony społecznej reprezentowanej przez związki zawodowe służb mundurowych oraz reprezentantów Rządu, z udziałem Premiera RP, Donalda Tuska.
Podczas spotkań wymieniono uwagi i poglądy dotyczące modelu emerytalnego służb mundurowych, oraz innych problemów dotyczących służb.
Ustalono, potrzebę dalszych rozmów, które będą dotyczyły:
zaopatrzeniowego sytemu emerytalnego,
nowych rozwiązań będących ofertą do wyboru dla osób w służbie i obejmujących całościowo nowowstępujących do służby od momentu wejścia w życie tych rozwiązań,
zmian, których celem będzie większa efektywność zaopatrzeniowego systemu emerytalnego oraz stworzenie warunków dla perspektywy wzrostu wynagrodzeń w służbach mundurowych i wydłużenie okresu aktywności zawodowej.
W styczniu rozpocznie prace zespół związkowo - rządowy o charakterze eksperckim w celu dokonania przeglądu zaopatrzeniowego modelu emerytalnego służb mundurowych i przygotowania propozycji rozwiązań.
Dodatkowo powołany zostanie zespół, który dokona przeglądu problemów w służbach mundurowych.
Rząd chce zaproponować stronie związkowej wydłużenie do 25 lat minimalnego stażu uprawniającego do emerytury. Co więcej, funkcjonariusz lub żołnierz będzie mógł z niej skorzystać pod dodatkowym warunkiem – wtedy gdy ukończy 55 lat. Obecnie może odejść ze służby po 15 latach, bez względu na wiek.Związkowcy protestują
– Nie zgodzimy na wydłużenie o 10 lat minimalnego stażu uprawniającego do emerytury z systemu zaopatrzeniowego przy jednoczesnym wprowadzeniu obowiązku ukończenia 55 lat – mówi Antoni Duda, przewodniczący zarządu głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.Nie zgodzimy się na połączenie tych obu warunków. Jeśli bowiem do policji przyjdzie 20-latek, to będzie służyć w tej formacji nie 25, ale 35 lat – mówi Antoni Duda.
W podzespołach o emeryturach - komunikat po spotkaniu w sprawie emerytur mundurowych
Dzisiaj odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli strony społecznej reprezentowanej przez związki zawodowe służb mundurowych oraz Konwent Dziekanów Wojska Polskiego z reprezentantami rządu.
Podczas spotkania potwierdzono gotowość do rozmów i prac nad modyfikacją zaopatrzeniowego systemu emerytalnego służb mundurowych. Celem rozmów jest wypracowanie rozwiązań będących ofertą do wyboru dla osób w służbie i obejmujących całościowo nowo wstępujących do służby po wejściu w życie tych rozwiązań.
Podczas spotkania ustalono również, że dalsze prace będą prowadzone w 6 podzespołach tematycznych:
*stażu pracy uprawniającego do świadczenia emerytalnego, wieku emerytalnego, a także sytuacji żołnierzy zatrudnionych na kontraktach w wojsku,
*wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy wymiaru emerytury,
*przeglądu specjalnych dodatków i uprawnień w poszczególnych służbach mundurowych,
*systemu rentowego i orzecznictwa rentowego w służbach mundurowych,
*warunków łączenia emerytury i pracy,
*procesu ucywilnienia.
Ponadto przyjęto kalendarz spotkań na następne miesiące. Pierwsze spotkanie podsumowujące prace podzespołów tematycznych odbędzie się 2 marca br.
Zgoda na prawo do wcześniejszej emerytury po 20, a nie już po 15 latach służby, jak dotychczas. Ale w zamian wyższe świadczenie emerytalne - 55 proc. ostatniej płacy. Takie są warunki brzegowe związkowców służb mundurowych. Z takimi propozycjami przyszli na dzisiejsze rozmowy z rządem.
To pierwsze spotkanie, gdy mają rozmawiać o konkretach, ale szef związkowców Antoni Duda dał do zrozumienia, że widzi możliwość kompromisu. Według niego nie ma powodów do ucieczki z policji z powodu reformy. Ma o tym świadczyć zapewnienie, że prawa nabyte zostaną zachowane. Naszym zdaniem na dzień dzisiejszy nie ma powodu, aby faktycznie tutaj była taka panika związana ze zmianą warunków tych, którzy dzisiaj są w służbie - mówi.
Duda widzi jednak rafy, na które mogą napotkać obie strony. Jak twierdzi, są propozycje rządu w sprawie wcześniejszych emerytur, których związki nie zaakceptują. Nie można proponować dwóch warunków do spełnienia łącznie, a więc minimalnej wysługi - te 20 lat, czy później wieku 50 lat. To jest nie do przyjęcia - tłumaczy.
Dziś policjanci mogą odchodzić na wcześniejszą emeryturę w wysokości 40 procent pensji po 15 latach pracy, bez względu na wiek.
Rząd zapewnił związkowców, że nowe świadczenia dostaną funkcjonariusze nowo zatrudniani. Pracujący obecnie sami zadecydują, kiedy skończyć służbę
Na wczorajszym spotkaniu przedstawicieli związków działających w służbach mundurowych z przedstawicielami rządu zapadła decyzja o powołaniu sześciu zespołów eksperckich.
W ciągu najbliższych 30 dni zadecydują one, jak będzie wyglądał nowy system emerytalny dla żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Służby Więziennej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
– Od przyszłego poniedziałku ruszają prace zespołów roboczych złożonych z przedstawicieli związków i ministerstw, którzy m.in. porównają polskie i zagraniczne rozwiązania emerytalne – mówi Robert Osmycki, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”. – To właśnie w tych zespołach odbędą się najtrudniejsze rozmowy, gdyż ciągle są duże rozbieżności w propozycjach rządu i naszych oczekiwaniach. Problemem może być proponowane przez rząd wprowadzenie minimalnego wieku emerytalnego funkcjonariuszy, a także ograniczenia w dorabianiu przez mundurowych z niepełnym stażem emerytalnym.
Związkowcy zwrócili także uwagę na konieczność uregulowania sytuacji żołnierzy kontraktowych, którzy po upływie służby zostają bez specjalnych uprawnień przysługujących żołnierzom zawodowym.
Jeden z zespołów zajmie się przeglądem przepisów o dodatkach specjalnych przysługujących poszczególnym formacjom. Okazuje się, że nie są jednolite w tym zakresie.
Z kalendarza prac zespołów wynika, że projekt zmian w emeryturach dla formacji mundurowych ma trafić do Sejmu jeszcze w tym roku.
– Analiza w zespołach ma trwać do końca lutego. Do końca marca mają powstać założenia do nowelizacji, a w kwietniu poznamy ostateczny projekt zmian. Wszystko wskazuje więc na to, że w połowie roku do Sejmu trafi projekt nowelizacji, tak aby nowe przepisy mogły wejść w życie 1 stycznia 2012 r. – tłumaczy Osmycki. – Będzie więc niewiele czasu na merytoryczną dyskusję. Jesteśmy do niej jednak bardzo dobrze przygotowani i nawet przy tak szybkim tempie prac wyłapiemy zagrożenia i je zablokujemy – dodaje.
Według związkowców rząd zapewnił, że nowe zasady mają dotyczyć funkcjonariuszy, którzy przyjdą do służby po zmianie przepisów. Osoby, które wcześniej założyły mundur, będą mogły zadecydować: zostać w starym czy też przejść do nowego.
Chodzi o to, że w myśl dotychczasowych przepisów np. funkcjonariusz policji wypracowuje maksymalną emeryturę w wysokości 75 proc. ostatniego uposażenia po 28,5 roku służby. W systemie zaproponowanym pierwotnie przez rząd mógłby się starać o emeryturę w wymiarze 85 proc. średniego uposażenia z ostatnich 12 miesięcy, po 34 latach służby.
W systemie zaproponowanym pierwotnie przez rząd mógłby się starać o emeryturę w wymiarze 85 proc. średniego uposażenia z ostatnich 12 miesięcy, po 34 latach służby.Aż takich frajerów chyba nie ma, co by się zgodzili na 34 lata, a przede wszystkim średnią z ostatnich 12 miesięcy!!! Bo komu komendant da maksa na rok jak już teraz ciężko dopiąć budżety przy 3- miesięcznych podwyżkach... :rofl:
No Panowie!Chyba już czas wobec tych niepewnych deklaracji strony związkowej ale jak najbardziej strony służbowo-rządowej musimy zacząć formować jakieś kierunki co do naszej perspektywy czasowej.
A może tak wspomóc jakoś ZZ, powstaje chyba 6 zespołów czy podzespołów, może założyć 6 wątków dla każdego zespołu???
Pytanie do szanownych Panów. Czy, macie już sygnały, iż JUŻ W TYM ROKU KM/KP nie będą "rozdawały maksów" jak poprzednio??Zapytaj kolegów policjantów ile dostają na koniec,odchodzą z tym co mają no może jakieś 100 zeta się czasami komuś trafi,więc takie posunięcie w naszej formacji nie powinno dziwić,ale to tylko jakiś tam przeszło 1000 z motywacyjnym na odejście....
CytujA może tak wspomóc jakoś ZZ, powstaje chyba 6 zespołów czy podzespołów, może założyć 6 wątków dla każdego zespołu???
Pomysł bardzo ciekawy i wykonalny lecz obawiam się że po kilku dniach tematy się rozjadą.
Przy pierwszej "okazji"- masz rację!!!. Przypomnij mi tylko, gdzie napisałem, że ONI dbają o NASZE (wszystkich mundurowych) interesy.
Jogurt: nie patrzmy tak na Policje, myślę, że prędzej oni nas poświęcą niż my ich :angry:
No i powołano podzespoły tematyczne, które są bardzo ważne (przynajmniej nie piszą przywileje tylko uprawnienia i specjalne dodatki), następne spotkanie 2 marca, czy zdążą coś ustalić do wyborów parlamentarnych???
Myślę, że to jest tylko gra na czas i czarowanie :angry:
Wkrótce rozpoczną pracę podzespoły tematyczne powołane zgodnie z decyzją Zespołu Rządowo - Związkowego ds. reformy emerytur służb mundurowych z dnia 26 stycznia 2011 roku, których zadaniem będzie wypracowanie szczegółowych rozwiązań w poszczególnych zagadnieniach.
W składach zespołów tematycznych pracę rozpoczną wkrótce następujący przedstawiciele związków wchodzących w skład Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. NSZZ Policjantów, w pracach Zespołu Głównego reprezentuje przewodniczący Antoni Duda, oraz wiceprzewodniczący Andrzej Szary i Józef Partyka oraz:
•Janusz Łabuz - podzespół ds. stażu pracy uprawniającego do świadczenia emerytalnego, wieku emerytalnego, a także sytuacji żołnierzy zatrudnionych na kontraktach w wojsku.
•Jerzy Kostrzewski - podzespół ds. wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy emerytury.
•Tomasz Krzemieński - podzespół ds. przeglądu specjalnych dodatków i uprawnień w poszczególnych służbach mundurowych.
•Lucjan Dutkiewicz - podzespół ds. systemu rentowego i orzecznictwa rentowego w służbach mundurowych.
•Leszek Kałuża - podzespół ds. warunków łączenia emerytury i pracy.
•Zbigniew Jagiełło - podzespół ds. procesu ucywilnienia.
NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej w pracach Zespołu Głównego reprezentuje przewodniczący Mariusz Tyl i Jacek Zakrzewski, wiceprzewodniczący oraz:
•Grzegorz Dawczyński - zespół ds. stażu pracy uprawniającego do świadczenia emerytalnego, wieku emerytalnego, a także sytuacji żołnierzy zatrudnionych na kontraktach w wojsku.
•Adam Kurek - zespół ds. wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy wymiaru emerytury.
•Jarosław Januszewski - zespół ds. przeglądu specjalnych dodatków i uprawnień w poszczególnych służbach mundurowych.
•Dariusz Waszkiel - zespół ds. systemu rentowego i orzecznictwa rentowego w służbach mundurowych.
•Waldemar Stefaniak - zespół ds. warunków łączenia emerytury i pracy.
•Tymoteusz Czarnecki - zespół ds. procesu ucywilnienia.
Związek Zawodowy Strażaków "Florian" w pracach Zespołu Głównego reprezentuje przewodniczący Krzysztof Oleksak oraz:
•Marek Kicka - zespół ds. stażu pracy uprawniającego do świadczenia emerytalnego, wieku emerytalnego, a także sytuacji żołnierzy zatrudnionych na kontraktach w wojsku
•Marek Bałuszek - zespół ds. wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy wymiaru emerytury
•Tomasz Podolski - zespół ds. przeglądu specjalnych dodatków i uprawnień w poszczególnych służbach mundurowy
•Mirosław Trojan - zespół ds. systemu rentowego i orzecznictwa rentowego w służbach mundurowych
•Robert Napieracz - zespół ds. warunków łączenia emerytury i pracy
•Dariusz Łazarczyk - zespół ds. procesu ucywilnienia
NSZZ Pracowników Pożarnictwa w pracach Zespołu Głównego reprezentuje przewodniczący Krzysztof Hetman oraz:
•Paweł Borek - zespół ds. stażu pracy uprawniającego do świadczenia emerytalnego, wieku emerytalnego, a także sytuacji żołnierzy zatrudnionych na kontraktach w wojsku
•Marek Garniewicz - zespół ds. wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy wymiaru emerytury,
•Jacek Przybylski - zespół de. przeglądu specjalnych dodatków i uprawnień w poszczególnych służbach mundurowych,
•Tomasz Gil - zespół ds.systemu rentowego i orzecznictwa rentowego w służbach mundurowych,
•Grzegorz Mazurkiewicz - zespół ds. warunków łączenia emerytury i pracy,
•Zbigniew Rogodziński - zespół ds. procesu ucywilnienia.
NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, w Zespole Głównym reprezentuje przewodniczący - Wiesław Żurawski. Do prac w podzespołach tematycznych mających wypracować nowe rozwiązania emerytalne wydelegowano następujących przedstawicieli FiPW:
W pracach rządowo - związkowych zespołów tematycznych mających wypracować nowe rozwiązania z zakresu stażu pracy uprawniającego do świadczenia emerytalnego, wieku emerytalnego, a także sytuacji żołnierzy zatrudnionych na kontraktach w wojsku, wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy wymiaru emerytury, przeglądu specjalnych dodatków i uprawnień w poszczególnych służbach mundurowych, systemu rentowego i orzecznictwa rentowego w służbach mundurowych, warunków łączenia emerytury i pracy, procesu ucywilnienia z ramienia NSZZ FiPW wezmą udział: Czesław Tuła, Krzysztof Frątczak, Paweł Altwasser, Ryszard Deczkowski, Irena Rokita i Edward Pitura.
Dzisiaj odbywają się pierwsze spotkania podzespołów ze stroną rządową, ma ktoś już jakieś informacje z tych spotkań ?
Wczoraj rozpoczęły się prace sześciu specjalnie powołanych podzespołów do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Zespoły te mają opracować m.in. zasady ustalania stażu pracy uprawniającego do świadczenia emerytalnego, wieku emerytalnego, sytuacji żołnierzy zatrudnionych na kontraktach w wojsku. Niezbędne jest także określenie wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy wymiaru emerytury i specjalnych dodatków oraz uprawnień w służbach mundurowych. W skład tych zespołów wchodzą nie tylko przedstawiciele rządu, związków zawodowych, ale także eksperci.
– W takich małych zespołach łatwiej jest rozmawiać merytorycznie – mówi Mariusz Tyl, przewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Jednocześnie podkreśla, że wszystkie związki są gotowe do rozmów z rządem, lecz proponowane rozwiązania nie mogą być krzywdzące dla nowo wstępujących do służby funkcjonariuszy.
– Trudno sobie wyobrazić, żeby maturzysta wstępujący do straży czy policji w wieku 20 lat miał służyć do osiągnięcia 55 lat. W praktyce oznaczałoby, że taka osoba przechodząc na emeryturę miałaby nie 25, a 35 lat służby. W stosunku do dzisiejszych przepisów ten wiek byłby wydłużony trzykrotnie – dodaje Mariusz Tyl.
Związkowcy zwracają uwagę, że z rządem będą także rozmawiać o wysokości zasiłku wypłacanego chorym funkcjonariuszom i żołnierzom.
Do końca kwietnia rząd ma przygotować projekt ustawy zmieniający zasady przechodzenia na
emerytury przez żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy.
Wczoraj rozpoczęły się prace sześciu specjalnie powołanych podzespołów do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. Zespoły te mają opracować m.in. zasady ustalania stażu pracy uprawniającego do świadczenia emerytalnego, wieku emerytalnego, sytuacji żołnierzy zatrudnionych na kontraktach w wojsku. Niezbędne jest także określenie wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy wymiaru emerytury i specjalnych dodatków oraz uprawnień w służbach mundurowych. W skład tych zespołów wchodzą nie tylko przedstawiciele rządu, związków zawodowych, ale także eksperci.
....................
Związkowcy zwracają uwagę, że z rządem będą także rozmawiać o wysokości zasiłku wypłacanego chorym funkcjonariuszom i żołnierzom.
W dzisiejszych "Wiadomościach" TVP1 ukazał się wyjątkowo tendencyjny i szkalujący wizerunek funkcjonariuszy materiał P. Gadomskiego na temat przywilejów służb mundurowych.
Mieliśmy już liczne przykłady w mediach obarczania służb mundurowych winą za wszystko co złe w polskiej gospodarce, ale tak tendencyjnego i szkalującego dobre imię funkcjonariuszy przekazu, w którym sugerowano między innymi, iż każdy obywatel w Polsce zmuszony jest dopłacać do przywilejów służb mundurowych po 1000 zł, jeszcze nie było w historii polskiego dziennikarstwa.
Pomijając już całkowity dyletantyzm przekazu słownego - zastosowanie w materiale plansz, epatujących społeczeństwo kwotami, jakie przeciętny obywatel jakoby ponosi na utrzymanie przywilejów emerytalnych służb mundurowych, stanowi niedopuszczalne i lekkomyślne antagonizowanie społeczeństwa przeciw służbom, które za bezpieczeństwo tegoż społeczeństwa odpowiadają.
Naszym zdaniem nie można pozostawić bez zdecydowanej odpowiedzi tego bezprzykładnego szargania dobrego imienia służb mundurowych.
Z obowiązku dziennikarskiego informujemy, że we wzmiankowanym materiale znalazło się jedynie kilka sekund na wypowiedź przedstawiciela służb mundurowych. Reprezentujący NSZZ Policjantów, wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Józef Partyka zdążył wyrazić jedynie stanowisko, że w toczących się rozmowach zespołu rządowo-związkowego nie zgodzimy się na jakiekolwiek zmiany dotyczące funkcjonariuszy obecnie znajdujących się w służbie. Rozmowy dotyczyć będą wyłącznie nowoprzyjmowanych funkcjonariuszy.
Szanowny Pan Michał BONI
W grudniu 2010 roku po wielomiesięcznych staraniach poprzedzonych protestami funkcjonariuszy służb mundurowych udało się doprowadzić do rozmów między Federacją Związków Zawodowych Służb Mundurowych a Prezesem Rady Ministrów i jego przedstawicielami na temat zmian w systemie emerytalnym naszych służb. Rozmowy te były kontynuowane w styczniu br., kiedy to uzgodniono utrzymanie zaopatrzeniowego systemu emerytalnego służb mundurowych. Ustalono również, że założenia do projektu nowej ustawy emerytalnej zostaną wypracowane w trakcie prac sześciu podzespołów służbowo – związkowych. Skład, liderzy i terminy posiedzeń podzespołów miały zostać ustalone wspólnie między stroną rządową a związkową.
Niestety, to, co wydarzyło się następnie, wskazuje na próbę podważenia osiągniętego dotychczas konsensusu i naraża na szwank autorytet Prezesa Rady Ministrów, Pana Ministra oraz członków rządu zaangażowanych w prace nad zmianą ustawy emerytalnej dla służb mundurowych.
Bez wydania decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o powołaniu podzespołów, zaczęto w bliżej nieokreślonym trybie z dnia na dzień zwoływać ich posiedzenia. Bez echa pozostała prośba o przedstawienie pełnego i uzgodnionego harmonogramu spotkań podzespołów. Skład osobowy podzespołów wskazuje na daleko idącą dysproporcję między reprezentowaniem w nich strony służbowej i związkowej na korzyść pierwszej z wymienionych stron. Nierzadkie są przypadki, gdy komendanci wręcz utrudniają udział przedstawicieli związków zawodowych w pracach podzespołów, stawiając ich nawet przed koniecznością dokonania wyboru: albo praca w podzespole, albo służba oraz wywierając naciski i strasząc osoby delegowane przez związki. Wszystko to wygląda na celowe działanie zmierzające do destabilizacji służb mundurowych i pozostające w jaskrawej sprzeczności z zasadami dialogu społecznego wyrażanymi przez Pana Premiera, Pana Ministra i innych reprezentantów Rządu. Zdaniem Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych sprawa ta wymaga bezwzględnego i pilnego uregulowania, łącznie z upoważnieniem, kto jest uprawniony do zwoływania posiedzeń, wydawania stosownych decyzji i sporządzania sprawozdań z prac podzespołów.
W zaistniałej sytuacji wnosimy do Pana Ministra o podjęcie działań, których rezultatem będzie uporządkowanie powstałego problemu w duchu poszanowania zasad dialogu społecznego i uprawnień związków zawodowych.
Komentarz Antoniego Dudy - reforma i dialog
W ostatnich dniach działając w ramach Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych skierowaliśmy pismo do premiera, w którym jednoznacznie stawiamy żądanie wstrzymania prac nad założeniami do projektu ustawy o racjonalizacji uposażeń służb mundurowych, co najmniej do czasu zakończenia prac nad zmianą ustawy emerytalnej dla naszych służb. W przeciwnym przypadku zapowiedzieliśmy, że związki zawodowe wchodzące w skład Federacji ZZ SM wycofają swoich przedstawicieli z zespołu rządowo-związkowego i wszystkich podzespołów zajmujących się reformą systemu emerytalnego.
Powody tak stanowczego sformułowania naszych żądań są oczywiste i zostały już wystarczająco uzasadnione po pierwszym zaprezentowaniu projektu MSWiA. Kolejny projekt powiela błędy poprzedniego i nie uwzględnia zgłoszonych wówczas przez związki uwag i postulatów. Nadal do absencji wliczane są nieobecności związane z wypadkami w służbie, zwolnienia związane z zabezpieczaniem akcji, zwolnienia funkcjonariuszy, którzy posiadają pełną wysługę emerytalną, jak również związane z urlopami macierzyńskimi i opieką nad dziećmi. Pomimo wyraźnego zobowiązania ministra, brak kompleksowego rozwiązania dotyczącego przeznaczania środków z oszczędności, jak również uregulowania problemu służb nocnych i ewidencji czasu służby i nadgodzin.
Skierowaliśmy również pismo do ministra Michała Boni, przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów w sprawie uporządkowania zasad pracy podzespołów. Brak oficjalnej decyzji o randze ministerialnej sprawie powołania podzespołów, powoduje bowiem utrudnienia w uzyskaniu przez wyznaczonych przedstawicieli zwolnienia od pracy na czas posiedzenia podzespołów, skutkuje też brakiem podstawy do rozliczenia delegacji. W piśmie zwróciliśmy też uwagę na brak określenia zasad procedowania w podzespołach, terminów i harmonogramu ich pracy.
Nie zabezpieczono możliwości zlecania przez podzespoły badań wyspecjalizowanym jednostkom, nie ustalono kto ma sporządzać sprawozdania z pracy podzespołów, ani zasad zatwierdzania tekstów i sprawozdań z pracy podzespołów, które to dokumenty mają być przedstawiane na posiedzeniach zespołu stałego.
Mamy już potwierdzenie, że spotkanie wyznaczonych do pracy w podzespołach przedstawicieli związków z ministrem Michałem Boni, w sprawach poruszonych w piśmie odbędzie się 16 lutego br.
Natomiast spotkanie Zespołu Stałego odbędzie się 23 lutego br. Po tym posiedzeniu zostanie wydany komunikat z aktualnego przebiegu prac.
Antoni Duda.
Przewodniczący ZG NSZZ policjantów
Niczego dobrego się nie spodziewałem i nie spodziewam po rządzie Tuska, czas by im "podziękować", tylko kto to wszystko naprawi???
Mam nadzieje, że u nas nie skończy się tak jak w Egipcie,bo naród nie jest głupi, głupi jest ten co myśli że tak jest.
Relacja ze spotkania w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
16 lutego 2011 roku w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pod przewodnictwem ministra Michała Boniego i podsekretarza stanu w MSWiA Adama Rapackiego, odbyło się spotkanie tzw. liderów sześciu grup roboczych zespołu rządowo – związkowego ds. emerytur służb mundurowych.
Udział w spotkaniu wzięli przewodniczący podzespołów: mł. insp. Jacek Gil (zastępca Dyrektora Biura Kadr i Szkolenia KGP – grupa 1), Stanisław Rybicki (zastępca dyrektora Biura Kadr PSP – grupa 2), dr Beata Janas (Departament Zdrowia MSWiA – grupa 4), mł. insp. Marcin Rosół (naczelnik Wydziału Spraw Osobowych Biura Kadr i Szkolenia KGP – grupa 5) i insp. Bogdan Jóźwiak (dyrektor Biura Kadr i Szkolenia KGP – grupa 6), a także płk Sławomir Filipczak (Departament Spraw Socjalnych MON) i płk Marian Babuśka (przewodniczący Konwentu Dziekanów Oficerów Wojska Polskiego). Stronę związkową reprezentowali: Janusz Łabuz i Tomasz Krzemieński (NSZZ Policjantów), Jacek Zakrzewski (NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej), Krzysztof Frątczak (NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa) oraz Tomasz Podolski (Związek Zawodowy Strażaków “Florian”).
Spotkanie było poświęcone w głównej mierze zagadnieniom logistyczno-organizacyjnym w związku z pismami skierowanymi przez Federację Związków Zawodowych Służb Mundurowych do premiera Donalda Tuska i ministra Michała Boniego w dniu 14.02.2011 r. W odpowiedzi na pytania strony związkowej przedstawiciele rządu poinformowali, że posiedzenia podzespołów były zwoływane w szybkim trybie ze względu na czas. Z uwagi na pojawiające się problemy dojazdu i delegowania do udziału w pracach grup roboczych, zwłaszcza w przypadku przedstawicieli związków zawodowych, zostanie przesłane pismo do szefów służb informujące o pracach podzespołów i ich harmonogramie. Ustalono, że przedstawiciele strony związkowej będą współprzewodniczącymi grup roboczych. Niektóre grupy robocze (w szczególności grupę 1 i 2) można połączyć. Uzgodniono również następujący harmonogram i zakres tematyczny spotkań zespołu głównego (“dużej grupy”):
23.02. godz. 12.00 - sprawy bieżące;
02.03. godz. 11.00 – temat podzespołu nr 4 (system rent i orzecznictwa w służbach mundurowych);
09.03. godz. 15.00 – tematy podzespołu nr 1 i 2 (staż służby uprawniający do świadczenia emerytalnego, wiek emerytalny oraz sytuacja żołnierzy kontraktowych, a także wskaźnik wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit i podstawa wzrostu emerytury);
16.03. godz. 11.00 - temat podzespołu nr 3 (przegląd specjalnych dodatków i uprawnień w różnych typach służb mundurowych);
23.03. godz. 11.00 - temat podzespołu nr 5 (warunki łączenia emerytury i pracy);
30.03. godz. 11.00 – temat podzespołu nr 6 (proces ucywilnienia).
Zdaniem ministra Boniego, każdy z podzespołów powinien opracować wykaz swoich rekomendacji oraz listę spraw do podjęcia decyzji przez zespół główny. Przykłady z innych krajów są według niego punktem odniesienia, a nie wzorem do naśladowania. Minister zaznaczył, że dokonywana zmiana zasad przechodzenia na emeryturę odbywa się w ramach systemu zaopatrzeniowego i z zachowaniem praw nabytych. Równocześnie jednak podkreślił, że wyniki prac zespołu nie mogą wywołać protestów innych grup zawodowych i ich konfliktować. Z punktu widzenia rządu zmiana ustawy emerytalnej dla służb mundurowych musi przynieść efekty finansowe. Z jednej strony trzeba motywować ludzi do dłuższej pracy, a z drugiej system emerytalny służb mundurowych musi się lepiej bilansować.
Wiceprzewodniczący ZG NSZZP - Tomasz Krzemieński
czy jest jakis okres zeby zapisac sie u 01 na emke?czy mozna przez caly rok?
Cytujczy jest jakis okres zeby zapisac sie u 01 na emke?czy mozna przez caly rok?
Teoretycznie przez cały rok, ale musisz pamiętać, że komenda musi z wyprzedzeniem zaplanować budżet z uwzględnieniem kasy przeznaczonej na odprawy dla emerytów, w związku z tym dobrze jest poinformować komendanta z wyprzedzeniem, że masz zamiar odejść ze służby, to jedno.
Druga sprawa, to fakt, że odchodząc powinieneś wybrać dla siebie najbardziej odpowiedni moment np.: przełamanie roku (tzn wysługi), ewentualna rewaloryzacja rent i emerytur - na to już za późno, teraz dochodzi jeszcze odbiór nadgodzin lub zapłata za nie, mundurówka i jeszcze kilka innych czynników. Powinieneś udać się do kadr i zapytać kiedy byłby dla Ciebie najlepszy moment na odejście ze służby.
Należy również pamiętać, że obowiązuje Cię odpowiedni okres czasu na napisanie raportu o odejściu ze służby. Oficerów zwalnia ze służby KG dlatego powinien zostać zachowany odpowiednio długi czas przed odejściem na złożenie raportu drogą służbową do KG.
PS. Ja odchodzę 25.02.2011 r., cvzyli od marca emka
Oceniając tempo prac i sposób ich prowadzenia można mieć wątpliwości, czy projekt ustawy wydłużający okres służby zostanie przyjęty przed wakacjami parlamentarnymi. A ustawy, które trafią do Sejmu po wakacjach, nie mają już większych szans na uchwalenie przed październikowymi wyborami - ocenia Gazeta Prawna.
Oceniając jednak tempo prac i sposób ich prowadzenia można mieć poważne wątpliwości, czy projekt ustawy wydłużający okres służby z 15 do 25 lat oraz wiek emerytalny wynoszący 50 – 55 lat zostanie przyjęty przed wakacjami parlamentarnymi. A ustawy, które trafią do Sejmu po wakacjach, nie mają już większych szans na uchwalenie przed październikowymi wyborami.
Już emerytWreszcie zmądrzałeś.....gratulacje stary druchu:)
Już emerytZa niedługo utworzymy Klub EMERYTA :rofl:
Razem z nim mundur zrzucili szefowie wydziału techniki operacyjnej komendy wojewódzkiej w Katowicach. To najbardziej tajna jednostka w garnizonie, która zajmuje się obserwacją i nagrywaniem rozpracowywanych przestępców. Oni też przeszli na emeryturę. Ich emerytura zostanie naliczona m.in. na podstawie wynagrodzenia z ostatniego miesiąca pracy ze wszystkimi dodatkami (np. za stanowisko i stopień). Przysługuje im też odprawa w wysokości rocznego uposażenia. Tymczasem w planowanym przez rząd nowym systemie emerytura może być obliczana na podstawie średniego wynagrodzenia z ostatnich trzech miesięcy służby, a odprawa znacznie obniżona.
- Dziś policjantów nikt nie informuje o konkretach, dlatego część już teraz decyduje się odejść. Bo wiedzą, na czym stoją, i to im się opłaca - podkreśla Roman Wierzbicki, szef zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów w Katowicach.
Aż 5,5 tys. żołnierzy odeszło w 2010 r. do cywila. To najwięcej od lat 90. ubiegłego wieku - informuje "Rzeczpospolita". Wielu wojskowych, którzy już nabyli uprawnienia emerytalne, zdecydowało się złożyć wnioski o odejście do cywila z obawy przed utratą przywilejów emerytalnych.
W 2010 r. do cywila odeszło ok. 5,5 tys. żołnierzy. W tym 1735 oficerów: 30 generałów, 1243 oficerów starszych i 462 młodszych. Najwięcej wniosków o odejście złożyli podoficerowie - 2844. Armię opuściło też 899 zawodowych szeregowych, a jak wiadomo, właśnie ich najbardziej teraz w wojsku brakuje.
Tak dużego tąpnięcia kadrowego nie było w armii od lat 90. XX w. Według wojskowych statystyk w ostatnich dziesięciu latach z wojska odchodziło średnio 3 tys. żołnierzy rocznie.
Proces odchodzenia z wojska jest rozłożony na cały rok
Siły Zbrojne w ubiegłym roku obiegła informacja, która zresztą okazała się nieprawdziwa, że niekorzystnie zmienią się przepisy emerytalne dla żołnierzy pełniących służbę. Stąd tak wielu wojskowych, którzy już nabyli uprawnienia emerytalne, zdecydowało się złożyć wnioski o odejście do cywila.
Proces odchodzenia z wojska jest rozłożony na cały rok. Jest więc czas, by uzupełnić ewentualne niedobory - powiedział gazecie Janusz Sejmej, rzecznik ministra obrony. W 2010 r. odbyły się dwa nabory do korpusu szeregowych zawodowych - dodał.
Chciałem się dowiedzieć kiedy pisze sie raport o odejscie ze slużby ,jaki termin jest 1 miesiac,2 czy 3?.Podoficer.aspirant,kapitan?Temat już kilka (naście?) razy poruszany. Raport możesz napisać kiedy chcesz, ale żeby dostać tzw. "maksa" najlepiej to uczynić w roku poprzedzającym planowane odejście. I to najlepiej zanim zacznie być opracowywany budżet komendy. Jakbyś dziś napisał, że za miesiąc chcesz odejść to na 99% pójdziesz na "golasa".
Rząd przeciąga prace nad reformą systemu emerytalnego służb mundurowych. Kolejny raz odwołał w tej sprawie spotkanie ze związkami, którzy ostrzegają zerwaniem rozmów.
– Nie godzimy się na dalsze pozorowanie prac nad reformą systemu emerytalnego. Rząd musi przedstawić konkretne propozycje i ustalić, jakie będą zasady wynagradzania obecnie służących funkcjonariuszy – mówi Antoni Duda, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.
Zwraca uwagę, że już obecnie ze służby na emeryturę odchodzą nie tylko szeregowi funkcjonariusze, ale także komendanci jednostek oraz szefowie ważnych działów zajmujących się walką z zorganizowaną przestępczością. Funkcjonariusze obawiają się m.in. obniżenia o jedną czwartą wysokości odprawy emerytalnej.
– Nie można rozmawiać o reformie, skoro nadal nie wiemy, w jaki sposób będzie ustalana renta policyjna oraz po ilu latach służby będzie można na nią przejść – dodaje Antoni Duda.
Zwraca także uwagę, że wczoraj miało się odbyć kolejne spotkanie Zespołu Rządowo-Związkowego z ministrem Michałem Bonim. Reforma systemu zaopatrzeniowego przegrała ze zmianami w OFE, o których wczoraj dyskutowała Komisja Trójstronna. Ostrzega rząd, że związkowcy nie będą uczestniczyć w dalszych pracach zespołu bez konkretnych rozwiązań.
A może Ci ,,starzy" związkowcy tak walczyli, bo wiedzieli, że niedługo pójdą na emeryturę??? Obecni przywódcy związkowi też źle nie będą mieli! I nie psioczcie tak na tych młodych, bo przyszłość ich nie maluje się w kolorowch barwach, a pewnie są na tyle inteligentni, że zdają sobie sprawę z bezsilności swoich działań.Myślę, że nie do końca tak jak piszesz....dzięki...mam się dobrze.
Jedyne co im pozostało to gdybać może będzie tak, a może tak...???
Miłego wypoczynku na emce Ogniowy! Pozdrawiam
Interpelacja nr 20252 do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie ograniczenia możliwości doliczania okresów zatrudnienia po zwolnieniu ze służby funkcjonariuszom Policji, których pobierane świadczenia emerytalne stanowią 75% podstawy wymiaru
Szanowny Panie Ministrze! Środowisko policyjne nie może zgodzić się z niekorzystnym zapisem, niezezwalającym funkcjonariuszom Policji, którzy po przejściu na emeryturę z pełnej wysługi lat, podjęli dodatkowo pracę zarobkową - nie mogą tych dodatkowych przepracowanych lat doliczyć do świadczeń emerytalnych. Od wynagrodzenia odprowadzane są zgodnie z przepisami składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Składki zgodnie z obowiązującym prawem nie ulegają ˝przedawnieniu˝, lecz w tym przypadku nie można z nich skorzystać. Z tej przyczyny emeryci policyjni wnoszą o uchylenie krzywdzącego dla nich prawa zawartego w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym z dnia 18 lutego 1994 r. - art. 14 ust. 2 pkt 1.
W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z pytaniem: Czy ministerstwo zweryfikuje stanowisko funkcjonariuszy Policji dotyczące stanu prawnego istniejącej ustawy o świadczeniach emerytalnych służb mundurowych?
Z poważaniem
Poseł Bożena Kotkowska
Bielsko-Biała, dnia 17 stycznia 2011 r.
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 31 stycznia 2011 r. (sygn. SPS-023-20252/11), przekazującego interpelację posła na Sejm RP pani Bożeny Kotkowskiej w sprawie ograniczenia możliwości doliczania okresów zatrudnienia po zwolnieniu ze służby funkcjonariuszom Policji, których pobierane świadczenia emerytalne stanowią 75% podstawy wymiaru, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.), emerytowi policyjnemu dolicza się na jego wniosek do wysługi emerytalnej następujące okresy przypadające po zwolnieniu ze służby:
1) zatrudnienia przed dniem 1 stycznia 1999 r. w wymiarze czasu pracy nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy;
2) opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe po dniu 31 grudnia 1998 r. lub okres nieopłacania składek z powodu przekroczenia w trakcie roku kalendarzowego kwoty rocznej podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia.
Stosownie do art. 14 ust. 2 ww. ustawy powyższe okresy mogą być doliczone do wysługi emerytalnej, jeżeli:
1) emerytura wynosi mniej niż 75% podstawy wymiaru,
2) emeryt ukończył 55 lat życia – mężczyzna i 50 lat życia – kobieta albo stał się inwalidą.
Zgodnie bowiem z art. 18 ust. 1 przedmiotowej ustawy kwota emerytury bez uwzględnienia dodatków, zasiłków i świadczeń pieniężnych nie może przekroczyć 75% podstawy wymiaru emerytury, a wraz z podwyższeniem z tytułu inwalidztwa pozostającego związku ze służbą – 80% podstawy jej wymiaru.
Jednocześnie zauważyć należy, iż ograniczenia wysokości świadczeń emerytalnych stosowane są nie tylko w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...), ale również w innych przepisach, w tym także w przepisach ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z późn. zm.).
Zgodnie z art. 15 ust. 5 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wskaźnik wysokości podstawy wymiaru nie może być wyższy niż 250%, natomiast stosownie do przepisu art. 86 ust. 1 ww. ustawy kwota emerytury lub renty nie może przekraczać 100% podstawy wymiaru tych świadczeń.
W przypadku emerytury policyjnej podstawę wymiaru emerytury bądź renty inwalidzkiej stanowi uposażenie należne funkcjonariuszowi w ostatnim miesiącu służby. Tak więc maksymalny wymiar emerytury policyjnej wynosi 75%, a wraz z podwyższeniem z tytułu inwalidztwa pozostającego w związku ze służbą – 80% ostatnio pobieranego uposażenia.
Natomiast w systemie powszechnym podstawę wymiaru oblicza się od kwoty stanowiącej iloczyn średniej arytmetycznej procentowego stosunku wynagrodzenia z kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych z 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok złożenia wniosku o emeryturę (lub z 20 lat kalendarzowych dowolnie wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu) do przeciętnych wynagrodzeń w tych latach oraz kwoty bazowej.
A zatem, pomimo że wysokość emerytury policyjnej ograniczona jest do 75% podstawy jej wymiaru, to podstawa wymiaru świadczenia jest obliczana na zasadach znacznie korzystniejszych niż w systemie powszechnym.
Ponadto zauważyć należy, że przy obliczaniu emerytury policyjnej stosowany jest przelicznik okresu służby i pierwszych trzech lat okresów składkowych poprzedzających służbę wynoszący 2,6% podstawy wymiaru za każdy rok tych okresów, co w konsekwencji powoduje, że osoby uprawnione do emerytury policyjnej mogą osiągnąć maksymalny jej wymiar (75% podstawy jej wymiaru bez uwzględnienia podwyższenia z tytułu inwalidztwa pozostającego w związku ze służbą), posiadając krótszy staż aktywności zawodowej niż osoby uprawnione do świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Jednocześnie uprzejmie informuję, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 3 lipca 2006 r. (sygn. akt SK 56/05) stwierdził zgodność z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej art. 14 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...).
Z poważaniem
:straz: Czytam te wszystkie posty, przeglądam fora służb mundurowych i zastanawiam się nad jednym: kiedy my mundurowi sól bezpieczeństwa tego państwa się obudzimy i wyjdziemy na ulicę pokazać nasze niezadowolenie!!!!!!.Drodzy koledzy jeśli się nie obudzimy z tego snu to ktoś nas wydyma na śpiocha i pozostanie tylko niesamowity ból du_py :tuba:święte słowa, ale wydaje mi się że związki zawodowe już dawno mają nas w d...e. Oni po prostu mają swoje lata i powiem ci że wszyscy czekają co się będzie działo dalej a jeśli pójdzie nie tak to po prostu odejdą na emerytury
20 lat służby i wiek 50 lat - reporter RMF FM nieoficjalnie dowiedział się, jakie są warunki przejścia na wcześniejszą emeryturę przez funkcjonariuszy mundurowych, uzgodnione wstępnie przez związkowców i rząd. Przygotował je jeden z zespołów rządowo-związkowych. Mają być teraz dyskutowane na szerszym forum.
Na razie związkowcy, z którymi rozmawiał Krzysztof Zasada oceniają te ustalenia, jako rządowy kij. Szukamy marchewki - powiedział jeden z mych rozmówców. Dodał, że najważniejsze będzie teraz znalezienie pomostowych rozwiązań, które zabezpieczyłyby funkcjonariuszy, gdyby z niezależnych od nich powodów nie mogli spełnić jednocześnie obu tych warunków wcześniejszej emerytury.
Według informacji reportera RMF FM rozważana wysokość takiego wcześniejszego świadczenia, to 45 procent ostatniej pensji. Potem ma wzrastać o trzy procent rocznie. Obecnie mundurowi mogą przechodzić na wcześniejszą emeryturę spełniając tylko jeden warunek - 15 lat służby. Wtedy otrzymują 40 procent pensji.
źródło: rfm24
:tuba: a ja wiem że nowe rozwiązania już są dla tych przyjętych po 1 stycznia 1999 r. Więc Ci przed 99 mogą spać spokojnie w teorii oczywiście a reszta głęboko w du_pie
:tuba: a ja wiem że nowe rozwiązania już są dla tych przyjętych po 1 stycznia 1999 r. Więc Ci przed 99 mogą spać spokojnie w teorii oczywiście a reszta głęboko w du_pie
Nie ma już szans, aby od 2012 roku weszła w życie reforma systemu emerytalnego służb mundurowych. Wynika to nie tylko z kalendarza posiedzeń Sejmu, ale także z mnożących się protestów wobec planów wydłużania aktywności zawodowej żołnierzy i funkcjonariuszy.
Związki zawodowe nie chcą zgodzić się nawet na obniżenie ze 100 proc. do 80 proc. uposażenia funkcjonariusza w czasie choroby. Dziś odbędzie się spotkanie związkowców z rządem w tej w sprawie.
– Nie można porównywać policjantów z pracownikami cywilnymi, których chroni kodeks pracy – mówi Andrzej Szary, wiceprzewodniczący ZG NSZZ Policjantów.
Choć rząd wciąż deklaruje chęć zmiany w systemie emerytalnym, do tej pory nie przygotował projektu ustawy wydłużającej minimalny okres służby uprawniający do emerytury do 20 – 25 lat.
Przed radykalnymi zmianami przestrzega w rozmowie z „DGP” gen. dyw. Bogusław Pacek, radca ministra obrony narodowej. Uważa on, że rząd nie powinien likwidować systemu zaopatrzeniowego, a okres służby uprawniający do emerytury powinien wynosić 20 lat.
Rząd nie zgadza się, by renciści-funkcjonariusze służb mundurowych mieli możliwość dodatkowego zarabiania. Właśnie o systemie rentowym rozmawiali w środę z przedstawicielami rządu i mundurowi związkowcy. To element prac nad reformą policyjnych, strażackich i wojskowych emerytur
Związkowcy nie chcą przystać na rządowy postulat ograniczający dorabianie dla rencistów. Pojawiła się też związkowa propozycja poszukiwania oszczędności w aparacie urzędniczym. Według nich, należy się zastanowić, czy w związku z wprowadzaniem wspólnego systemu emerytalnego nie połączyć w jeden, trzech zakładów emerytalno-rentowych, które teraz działają w MON-ie, MSWiA oraz Ministerstwie Sprawiedliwości.
sebekosp:huh: milczeć :huh: to są wiadomości po spotkaniu związków zawodowych z KW w Gdańsku. Chcesz to milcz mnie to szokuje żeby nie powiedzieć wkur...a.
chyba lepiej milczeć niż mowić nieprawdę.
To o czym mówisz było jednym z projektów z z 2008 lub 2009 roku i wtedy zostalo zarzucone.
W obecnym projekcie nie ma tego nie ma.
Prawa nabyte przez policjantów nie zostaną odebrane – to słowa wypowiedziane przez Adama Rapackiego, Podsekretarza Stanu w MSWiA, w trakcie dzisiejszej wideokonferencji z policjantami. Zespół ministra Michała Boniego pracuje nad zasadami nowych rozwiązań emerytalnych, które dotyczyłyby nowo przyjętych do służby policjantów bądź też tych, którzy będą uważali, że nowy system emerytalny będzie dla nich korzystniejszy. Nikt nie pracuje nad odebraniem 6-miesięcznych odpraw funkcjonariuszom oraz innych przysługujących im uprawnień.
Minister Rapacki na dzisiejszej wideokonferencji z policjantami z całej Polski, w której uczestniczył Komendant Główny Policji ze swoimi zastępcami, odniósł się do pojawiających się spekulacji dotyczących nowego policyjnego system emerytalnego i przysługujących z tego tytułu uprawnień. Podsekretarz Stanu w MSWiA zauważył, że „trwają prace nad modyfikacją sytemu, tak by funkcjonariusze wszystkich służb pracowali dłużej i żeby im się to opłacało”. Pokreślił, że nie chodzi o przeniesienie policjantów do powszechnego systemu emerytalnego, ale o modyfikację dotychczasowego systemu. Ten nowy system „ma dotyczyć wszystkich wstępujących do służby po wejściu w życie ustawy”. Dodał, że ci, którzy już pracują, będą mieli możliwość wyboru nowego lub starego systemu w zależności od tego, co będzie dla nich korzystniejsze.
Minister Rapacki powiedział, że „nie ma mowy o jakimkolwiek odbieraniu praw nabytych”, podkreślając jednocześnie, że nowe rozwiązanie dotyczy wszystkich służb mundurowych.
„Na dzień dzisiejszy nie ma żadnych wypracowanych rozstrzygnięć co do wieku emerytalnego” – podkreślił minister. I dodał, że „nikt nie pracuje dziś nad tym, aby odebrać 6-miesięczną odprawę po odejściu na emeryturę czy jakiekolwiek inne świadczenia”. Adam Rapacki powiedział też, aby policjanci nie obawiali się, że pogorszą się warunki ich pracy i że będą musieli odchodzić wcześniej na emeryturę.
„Chciałbym zachęcić wszystkich funkcjonariuszy do tego, aby pracowali dłużej. Lepiej jest otrzymywać 100 proc. uposażenia niż 75 proc. emerytury. I na pewno jest lepiej spokojnie pracować niż przedwcześnie odchodzić na emeryturę i szukać gdzieś pracy”. Podkreślił też, „że nie ma mowy, żeby ktoś zdecydował się na rozwiązanie niekorzystne dla policjantów”.
Należy przypomnieć, że został powołany specjalny zespół zajmujący się pracami nad założeniami do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym. Kieruje nim Michał Boni, Przewodniczący Komitetu Rady Ministrów, a w jego skład wchodzą przedstawiciele strony służbowej i związków zawodowych. Pod koniec kwietnia zespół ma przedstawić założenia do nowej ustawy.
Szczegółowe propozycje zmian w systemie emerytur mundurowych mają być przedstawione do końca kwietnia głównemu zespołowi zajmującemu się tą reformą - poinformowało PAP MSWiA. Wcześniej zapowiadano, że odbędzie się to jeszcze w marcu.
W czwartek w Komendzie Głównej Policji odbyła się wideokonferencja z udziałem wiceszefa MSWiA Adama Rapackiego, kierownictwa KGP oraz komendantów wojewódzkich policji.
Rapacki zapewnił po raz kolejny, że funkcjonariuszom nie zostaną odbierane prawa nabyte, a planowane zmiany mają dotyczyć tylko osób, które przystąpią do służby po wejściu w życie ustawy emerytalnej. Pozostali będą mogli wybrać między starym a nowym systemem. Rapacki podkreślił, że zadaniem zespołu jest modyfikacja systemu zaopatrzeniowego, tak aby zachęcić funkcjonariuszy do dłuższego pozostawania w służbie.
Nad szczegółami planowanych zmian od końca stycznia pracuje sześć podzespołów tematycznych, w skład których wchodzą przedstawiciele rządu i związków zawodowych.
Emerytura mundurowa zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych
"Propozycje do końca kwietnia mają być przedstawione do dyskusji na posiedzeniu głównego zespołu ministra Michała Boniego" - poinformowała PAP rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak, po wideokonferencji.
Obecnie na emeryturę można przejść po 15 latach pracy w służbach mundurowych bez względu na wiek. Według wstępnych propozycji funkcjonariusze mają nabywać uprawnienia emerytalne po 20 bądź po 25 latach służby. Aby uzyskać te uprawnienia dodatkowo mundurowi musieliby mieć skończone 50 a nawet 55 lat.
Emerytura mundurowa zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi ona 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc.
Do zakończenia aktywności zawodowej po 15 latach pracy mają prawo funkcjonariusze: policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
W związku z komunikatem PAP pt. "MSWiA zapewnia: do końca kwietnia szczegóły dotyczące reformy emerytur mundurowych", jaki ukazał się po wczorajszej videokonferencji przeprowadzonej w Komendzie Głównej Policji, Zarząd Główny NSZZ Policjantów wydał następujące oświadczenie:
O Ś W I A D C Z E N I E
Jak już informowaliśmy na naszej stronie, w dniu wczorajszym odbyła się video – konferencja, podczas której przedstawione zostały informacje z prac Zespołu Rządowo – Związkowego ds. Emerytur Mundurowych. Konferencja odbyła się bez udziału strony związkowej. Są to wypowiedzi tylko jednej ze stron reprezentowanych w Zespole ds. Emerytur Mundurowych, których nie należy traktować, jak uprawnione komunikaty wspólne Zespołu.
Jak się okazało nasze zastrzeżenia i przestrogi nie były gołosłowne, gdyż jeszcze wczoraj po tzw. videokonferencji ukazał się komunikat PAP zawierający nieuprawnione stwierdzenia strony służbowej, tak na temat terminów, jak i dotychczasowych ustaleń Zespołu.
Ze smutkiem odnotowujemy kolejny występ strony służbowej, który miał w założeniu uspokoić nastroje policjantów a przyniósł odwrotny skutek.
Podkreślamy jeszcze raz: wszelkie informacje zawarte w cytowanym poniżej komunikacie PAP pochodzą wyłącznie od strony służbowej i nie należy ich traktować, jako uprawnioną informację na temat pracy powołanego przez Premiera Zespołu Rządowo-Związkowego ds. Emerytur Mundurowych.
Przewodniczący Zarządu Głównego
NSZZ Policjantów
Antoni Duda
Prezes Rady Ministrów Donald Tusk wygłosił w Sejmie expose w sprawie reformy emerytalnej.Pod koniec swojego wystąpienia premier odniósł się do przyszłości emerytur mundurowych.
Zwracając się do ław poselskich zajętych przez posłów lewicy i PIS, premier stwierdził - "Wszyscy jesteśmy współodpowiedzialni za obecny system emerytur mundurowych i zarazem ponosimy odpowiedzialność za jego naprawę. My prowadzimy już prace nad naprawą tego systemu. Jeśli pojawią się propozycje poprawy systemu - będziemy szukać rozwiązań ale takich, które będą szanować obecne ustalenia, za to w przyszłości będą sprawiedliwsze - zadeklarował Donald Tusk.
By uprzedzić zarzuty, że rząd idzie po linii najmniejszego oporu i tnie składki, zamiast wprowadzać reformy, zapowiedział, że w tej kadencji przygotuje zmiany w emeryturach mundurowych.
Nie wiadomo, czy rząd przedstawi w tej kadencji projekt ustawy reformującej system emerytalny służb mundurowych – niespodziewanie zapowiedział w czwartek Michał Boni - donosi Gazeta Prawna.
Stało się to na posiedzeniu sejmowej komisji finansów publicznych, która zajmowała się zmianami w otwartych funduszach emerytalnych. Tłumaczył, że decyzja zależy od finału rozmów ze związkami zawodowymi służb mundurowych.
Rząd chce w tej sprawie dogadać się ze związkowcami, by nie wprowadzać projektu w roku wyborczym, ryzykując protesty funkcjonariuszy.
Przeczy to zapewnieniom Donalda Tuska, który dzień wcześniej, w trakcie sejmowej debaty o OFE zapewniał, że rząd przedstawi propozycje zmian w emeryturach mundurowych jeszcze w tej kadencji Sejmu. Zachęcał też do pomocy w tej sprawie lub składania własnych projektów kluby opozycyjne.
– Będziemy szukali rozwiązań, które będą szanowały obecne uprawnienia, ale które w przyszłości spowodują, że ten element systemu będzie sprawiedliwszy i nie będzie wyłomem w tym solidarnościowym, powszechnym systemie emerytalnym – mówił w środę.
Kierunkowe decyzje w sprawie kształtu ustawy już zapadły: nie ma mowy o włączaniu służb mundurowych do powszechnego sytemu emerytalnego, rząd chce też wydłużyć okres służby uprawniający do emerytury – mowa o 20 lub 25 latach, zamiast 15 jak jest obecnie. Nowe zasady mają objąć osoby wstępujące do służby po 2011 roku. Michał Boni zapowiedział na komisji finansów, że zmiany mają też dotyczyć wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę, sposobu jej wyliczania oraz możliwości łączenia świadczenia z pracą.
Obecnie nie ma na przykład wieku emerytalnego uprawniającego do świadczenia. A rząd proponuje, aby wynosił on przynajmniej 50 lat. Zmieniona miałaby być też podstawa wyliczania emerytury. Obecnie jest to ostatnia pensja. To nie podoba się rządowi, bo zdarzały się przypadki błyskawicznych awansów pod koniec służby, aby otrzymać wyższe świadczenie.
W obecnym systemie po 15 latach służby policjant może otrzymać 40 proc. ostatniego uposażenia, każdy rok pracy podwyższa je o 2,6 proc. Maksymalna emerytura to 75 proc. uposażenia.
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/497165,emerytury_sluzb_mundurowych_bez_zmian.html
Zgodnie z tym co mówimy i piszemy od początku powstania Zespołu Rządowo-Związkowego ds. Emerytur Mundurowych - zaczekajmy na oficjalny komunikat wspólny Zespołu. Doniesienia prasowe pozostają wyłącznie faktami medialnymi, choćby nosiły wszelkie cechy prawdopodobieństwa.
Obecnie nie ma na przykład wieku emerytalnego uprawniającego do świadczenia. A rząd proponuje, aby wynosił on przynajmniej 50 lat. Zmieniona miałaby być też podstawa wyliczania emerytury. Obecnie jest to ostatnia pensja. To nie podoba się rządowi, bo zdarzały się przypadki błyskawicznych awansów pod koniec służby, aby otrzymać wyższe świadczenie.
A większość tych "nagłych awansów" jest nie tyle przypadkowa co zasłużona. Osoba która taki awans często otrzymuje mogłaby go mieć formalnie od kilku lat, ale ze względu na oszczędności po prostu go nie dostaje.zgodzam sie że to nagroda za dobre lata pracy
I bardzo dobrze by się stało jeżeli by rząd nie zdążył, a potem tylko należy zadbać o to by po wyborach to już nie był ich problem!myślę że dobrze by było zadbać by przed wyborami mieć uchwalone czarno na białym co za ile, bo wrazie ponownego wygrania wyborów sprawa już będzie przyklepana , a tak to zacznie się odnowa i te szalone pomysły 55lat i 25 służby.
Hehehehehe...rządowi nie podoba się sposób naliczania emerytur....
Nareszcie odważnie odezwali się o tym gdzie pies jest pogrzebany - propozycje były 3 lata wstecz, nawet jak zostanie 12 miesięcy, to kto wam da maxa na rok??? robaczki podziałowe?...biuro się ustawi, komendantom krzywdy nie zrobią ale podział na takich zmianach zostanie pogrzebany....życzenia powodzenia, dla oczekująch na zmiany dla młodych, mówiąc brzydko reforma ma upier...ć wszystkich, i to wiadomo....
Pozdrawiam, czekajcie dalej , jak wierzycie w cuda...
Przypomina mi się stare powiedzenie : przemawiał chłop do obrazu...
Chłopie, przeczytaj sobie stopkę...Hehehehehe...rządowi nie podoba się sposób naliczania emerytur....
Nareszcie odważnie odezwali się o tym gdzie pies jest pogrzebany - propozycje były 3 lata wstecz, nawet jak zostanie 12 miesięcy, to kto wam da maxa na rok??? robaczki podziałowe?...biuro się ustawi, komendantom krzywdy nie zrobią ale podział na takich zmianach zostanie pogrzebany....życzenia powodzenia, dla oczekująch na zmiany dla młodych, mówiąc brzydko reforma ma upier...ć wszystkich, i to wiadomo....
Pozdrawiam, czekajcie dalej , jak wierzycie w cuda...
Przypomina mi się stare powiedzenie : przemawiał chłop do obrazu...
Czekałem cierpliwie i myślałem, że dasz sobie siana ze swoimi mądrościami, ale nie ty upajasz się (w twoim mniemaniu)sukcesem.
Odszedłeś po 15 latach, żeby jak piszesz "pocieszyć się życiem", fajnie, a reszta frajerów niech zapie..la na twoją emeryturę. Gratuluję postawy, godna naśladowania, wszyscy powinni spierda...ć na emeryturę, bo ty tam jesteś.
Pozwolisz, że ja odejdę na emeryturę wtedy, kiedy uznam sam, że to mój czas i że spełniłem swój obowiązek wobec swoich dzieci i reszty społeczeństwa. Jeśli odejdę z mniejszą emeryturą od ciebie, ale ze świadomością, że są to uczciwie należne pieniądze to będzie OK.
23 marca 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbędzie się spotkanie Zespołu rządowo - związkowego do spraw emerytur mundurowych.
Jednak w świetle niedawnych wypowiedzi ministra Boniego, można się spodziewać zmiany w harmonogramie prac podzespołów i zespołu głównego, a nawet odroczenia prac nad reformą emerytur mundurowych.
W naszej ocenie przebieg dotychczasowych prac w podzespołach tematycznych jak i w zespole głównym powołanym do prac nad założeniami do projektu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych, może stanowić podstawę do wypracowania zapisów pozwalających na opracowanie nowej ustawy emerytalnej jedynie wówczas, gdy wszystkie zainteresowane strony będą kierowały się zasadami kompromisu i porozumienia. Na chwilę obecną jest zbyt wcześnie, aby można było stwierdzić, czy prowadzone rozmowy zakończą się pełnym powodzeniem. Niemniej jednak wyraziliśmy opinię, że należy dążyć do zakończenia prac zgodnie z przyjętym wcześniej harmonogramem.
Komunikat po spotkaniu w KPRM
23 marca 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się kolejne posiedzenie zespołu rządowo – związkowego ds. zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych.
W obradach, którym przewodniczył minister Michał Boni, wzięli udział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Zbigniew Sosnowski, wiceminister obrony narodowej Czesław Piątas, wiceminister sprawiedliwości Stanisław Chmielewski, a także przedstawiciele kierownictw służb oraz reprezentanci Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych i Konwentu Dziekanów Oficerów WP oraz KSP NSZZ „Solidarność”.
Podczas spotkania, poświęconego omówieniu ustaleń podjętych przez podzespół nr 1 ds. stażu służby uprawniającego do świadczenia emerytalnego oraz sytuacji żołnierzy kontraktowych i podzespół nr 2 ds. wskaźnika wzrostu emerytury za każdy rok służby ponad limit stażu oraz podstawy wymiaru emerytury, zespół rządowo – związkowy zaakceptował wstępnie rekomendacje ww. podzespołów.
Zgodnie z nimi zmiany obejmą funkcjonariuszy i żołnierzy wstępujących po raz pierwszy do służby od dnia 1 stycznia 2012 roku. Minimalny staż służby wymagany do nabycia prawa do emerytury miałby wynosić 20 lat, przy jednoczesnym spełnieniu warunku osiągnięcia minimalnego wieku emerytalnego wynoszącego 50 lat (z wyjątkiem sytuacji odejścia ze służby z przyczyn leżących po stronie pracodawcy). W myśl przedstawionych propozycji, funkcjonariusze i żołnierze wstępujący do służby od 1.01.2012 r. uzyskiwaliby po 20 latach świadczenie emerytalne w wysokości 45% podstawy wymiaru, które po każdym kolejnym roku wzrastałoby o 3%, aż do osiągnięcia 85% po ok. 33 latach służby. Podstawą wymiaru emerytury byłoby jak dotychczas uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku.
Funkcjonariusze i żołnierze pozostający w służbie przed 1 stycznia 2012 roku będą mogli przystąpić do nowego systemu emerytalnego, przy czym decyzja o wyborze systemu może nastąpić najpóźniej w dniu złożenia wniosku o przyznanie świadczenia emerytalnego.
Zdaniem Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, wszystkie ustalenia w sprawie nowego systemu emerytalnego służb mundurowych winny zostać przyjęte na zakończenie prac zespołu w formie protokołu uzgodnień. Kolejne spotkanie zespołu przewidywane jest na 30 marca 2011 roku.
Przewodniczący
Zarządu Głównego NSZZ Policjantów
Antoni DUDA
Przyznać trzeba, że zmiany nie prowadzą do niczego dobrego, w sumie zgadzam się z Ogniowym co do treści, którą przekazuje, szczególnie dotyczącą naliczania emerytury, ale forma tego mogłaby być nieco inna!
Co do przypadków błyskawicznych awansów to też jakaś dziwna sprawa, zresztą z konkretami ten rząd ma wiele problemów, przecież mogli by podać, gdzie, kto i jaka jest skala problemu, ale lepiej puścić balonika i czekać, aż sami się wypunktujemy!
Nowe zasady w emeryturach mają obowiązywać funkcjonariuszy nowo przyjętych do służby, ale też będą mogli zgodzić się na nie obecnie służący. Rząd zamierza zachęcić ich lepszymi warunkami za dłuższą służbę.
Podczas rozmów przedstawicieli rządu i policyjnych związków ustalono także, że funkcjonariusz przechodzący na emeryturę po 20 latach służby otrzyma 45 proc. ostatniego uposażenia, a maksymalnie po 35 latach służby może dostać 85 proc. pensji. Do tej pory maksymalna emerytura wynosiła 75 proc. To także ma być rekompensata za wprowadzenie minimalnego wieku przejścia na emeryturę. Do tej pory takiego ograniczenia nie było, więc na emeryturę przechodzili funkcjonariusze nawet w wieku 34 lat.
– To hamulec ograniczający odpływ takich agentów Tomków ze służby – mówi Antoni Duda ze Związku Zawodowego Policjantów.
Przy ostatecznej wersji ustawy okaże się, na ile rząd poszedł na rękę związkowcom, bo rozważany był bardziej restrykcyjny wariant – 25 lat służby i wiek minimum 55 lat. Zresztą najważniejsza zmiana, by reforma mundurówek polegała na modyfikacji obecnego systemu, a nie przywróceniu policjantów czy strażaków do systemu powszechnego, jest spełnieniem postulatów tych środowisk. Krótkookresowo skorzysta na tym także rząd, bo gdyby służby mundurowe wróciły do ZUS, to konieczne byłoby podwyższenie uposażenia funkcjonariuszom, by opłacić ich składkę. Ale rząd chce tę sprawę załatwić teraz, by zrealizować wcześniejsze obietnice i odeprzeć zarzuty, że mimo przychylnego prezydenta boi się wprowadzać ważne reformy.
No ok ale dlaczego nie piszą o wieku minimalnym 50 lat.Przy wydłużeniu do 20 lat progu w plecy mamy 8 % - dlaczego np: po 20 ma nie być 53 % i dopiero od tego za każdy wypracowany rok 3 %.Przecież jeśli do służby przyjdzie młody chłopak po studiach w wieku 25 - 27 lat to do pełnej emerytury będzie miał 60 - 62 lata.Czy na chwilę obecną w słuzbie na podziale są tacy ludzie? A co jak się ktoś wypali w służbie - kto i gdzie przeniesie go do innej komórki przy dalszym ucywilnianiu etatów w komendach?
a mnie zastanawia ile ma pracować aspirant, oficer. Przecież do pracy jeśli nie zaliczą im nawet szkoły to przyjdą odpowiednio w wieku 21, 23 lat pracy. Osiągając 20 lat pracy będą mieć 41, 43- czy wówczas moga iść ne emkę czy też nie.watrunki takie same, jak dla innych strażaków przychodzących "z ulicy", z tym, że: a) po 20 latach służby, mogą mieć doliczane lata nauki do wysługi, b) skoro wszyscy strażacy będą mogli odejść na emeryturę dopiero po spenieniu dwóch warunków jednocześnie (wysługa 20 lat służby + warunek przekroczenia 55 lat życia), to nie będą mogli odejść na emeryturę w wieku 41-43 lat życia, mając tylko 20 lat służby.
Pozostałość mi się podoba, bo uważam, że do 55 lat na podziale można pracować- wystarczy o siebie tylko zadbać. Mam już 40 lat a nie ustępuję 30 latkom. No ale cóż jak takiego trudno namówić na siłownię, grę w piłkę itd. Oni wolą kompa lub bilarda- a potem płacz na testach. Zresztą jak ktoś nie nadawał by się do bezpośrednich działań zawsze można kierować tam młodszych sprawniejszych- paru się znajdzieNie wszystko jest takie proste, jejstem tego dobrym przykładem, 43 lata, 21 lat służby, grałem zarówno w siatkówkę, jak i piłkę nożną, ale życie układa własne scenariusze, kilka lat temu doznałem kontuzji, która spowodowała dalsze kłopoty zdrowotne, w wyniku których byłem zmuszony do odejścia na wcześniejszą emeryturę ( trwale niezdolny do pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku - dowódca zmiany), w mojej KM ani KW nie znaleziono mi wakatu:( - odpowiedz, co miałbym zrobić wg. nowych zasad emerytalnych?
Hehehehehe...rządowi nie podoba się sposób naliczania emerytur....
Nareszcie odważnie odezwali się o tym gdzie pies jest pogrzebany - propozycje były 3 lata wstecz, nawet jak zostanie 12 miesięcy, to kto wam da maxa na rok??? robaczki podziałowe?...biuro się ustawi, komendantom krzywdy nie zrobią ale podział na takich zmianach zostanie pogrzebany....życzenia powodzenia, dla oczekująch na zmiany dla młodych, mówiąc brzydko reforma ma upier...ć wszystkich, i to wiadomo....
Nawet komendant-człowiek, jak to określasz nie da ci maxa na rok, czy 3 lata jak go w ryzach z kasą będą trzymać - bo co - ograniczy wydatki na paliwo - jakby nawet chciał to nie może... i dojdzie do tego że max będzie przywilejem, nagrodą lub zapomogą dla przyszłych emerytów - rencistów. Czyli tak jakby go dla szaraków nie było....Hehehehehe...rządowi nie podoba się sposób naliczania emerytur....Wiek i lata służby to jedno - są takie przypadki jak u kolegi powyżej, że trzeba odejść ale to często decyzja podejmowana nie przez nas a przez życie i zdarzenia losowe.
Nareszcie odważnie odezwali się o tym gdzie pies jest pogrzebany - propozycje były 3 lata wstecz, nawet jak zostanie 12 miesięcy, to kto wam da maxa na rok??? robaczki podziałowe?...biuro się ustawi, komendantom krzywdy nie zrobią ale podział na takich zmianach zostanie pogrzebany....życzenia powodzenia, dla oczekująch na zmiany dla młodych, mówiąc brzydko reforma ma upier...ć wszystkich, i to wiadomo....
Ogniowy ma rację - największy problem jest w sposobie naliczania emki, a to jest łatwo uchwalić. Awanse na koniec (czytaj max) są Nagrodą za służbę - tak mówił poprzedni Komendant Główny gdy ten temat został poruszony. Wielu z Nas awanse należą się wcześniej ale z braku kasy ich nie dostajemy. Piszecie o przypadkach, że jak chce się awans w stopniu to Komendant ucina dodatek, bo nie ma kasy.
Komendanci też są ludźmi i rozumieją różne przypadki losowe jak u robarda i z własnej woli nikomu krzywdy nie zrobią, chyba wcześniej my na nią zasłużymy.
Chociaż jeden z niewielu czytających i myślących wyraził swoją opinię, zaczynam mieć wrażenie że gro uczestników tej debaty to podpuchy z KG....albo PO :)A Ty kolego cwaniaczku byłbyś szczęśliwy gdyby pojawiły się jak najbardziej niekorzystne zapisy w nowej ustawie. Czytam Twoje posty i widzę że siejesz defetyzm, sączysz jad i zatruwasz atmosferę. Ale byś się cieszył gdyby coś nam zabrano (z emki). Bo Ty już ją masz i będziesz piał z zachwytu jak następni dostaną od Ciebie mniej. Życzę wszystkim odchodzącym wyższej emerytury od cytowanego kolegi.
morze być tylko gdzie masz gwarancje że będziesz miał do tego czasu trzynastkę, dodatek motywacyjny,0,5% za wyjazdy, zaliczone lata z cywila (tacy strażacy tez służą Panowie w naszej formacji) policz sobie rozpoczynając służbę w wieku 20 lat:Dobre wyliczenia tylko jedna rzecz nie jest uwzględniona, nie wiem jak w innych komendach ale w mojej jest ciężko nie dostać rocznie 0,5% za wyjazdy i po 30 latach ma się ok. 15% gratis do emki.
20 lat służby =45%
do 50 lat brakuje 10 .
10 x3% za każdy rok (obiecany) = 30
45+30=75%
A czy w tym komunikacie jest mowa o ostatniej pensji, czy pensji na ostatnio zajmowanym stanowisku ??Tam jest mowa ,,Podstawą wymiaru emerytury byłoby jak dotychczas uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku.''
Czasem warto czytać ze zrozumieniem i trochę pomiędzy wierszami.....
Witam Panów dosyć dawno nie odzywałem się na forum , widzę wielu znajomych odeszło już na emki, świat idzie do przodu... ale do rzeczy.
-Pyta kolega dlaczego związki zaakceptowały tak szybko zmiany?? ano odpowiedz jest prosta : dlatego że szefostwo związków dawno jest już na emeryturach i stwarzają pozory ( patrz związki zawodowe Policji tam maja szefa)
-przechodzenie na emkę z ostatniej pensji??? czy stanowiska??? morze być tylko gdzie masz gwarancje że będziesz miał do tego czasu trzynastkę, dodatek motywacyjny,0,5% za wyjazdy, zaliczone lata z cywila (tacy strażacy tez służą Panowie w naszej formacji) policz sobie rozpoczynając służbę w wieku 20 lat:
20 lat służby =45%
do 50 lat brakuje 10 .
10 x3% za każdy rok (obiecany) = 30
45+30=75%
Jeżeli lekarz wcześniej nie zaleci zmiany środowiska pracy po 30 latach służby wychodzi mi 75% z ostatniej gołej pensji, wiec gdzie tu lepiej??
i tak można przeliczać rok po roku zwiększając wiek przyjęcia zmniejszając o lata z cywila
życzę powodzenia tym którzy maja złudzenia, pozdrawiam emerytów na mnie już też przyszedł czas...
Prywatne wędrówki pozostaw sobie pod kierunkiem własnej żony, albo rodziny...wódki w Tobą nie piłem...Chociaż jeden z niewielu czytających i myślących wyraził swoją opinię, zaczynam mieć wrażenie że gro uczestników tej debaty to podpuchy z KG....albo PO :)A Ty kolego cwaniaczku byłbyś szczęśliwy gdyby pojawiły się jak najbardziej niekorzystne zapisy w nowej ustawie. Czytam Twoje posty i widzę że siejesz defetyzm, sączysz jad i zatruwasz atmosferę. Ale byś się cieszył gdyby coś nam zabrano (z emki). Bo Ty już ją masz i będziesz piał z zachwytu jak następni dostaną od Ciebie mniej. Życzę wszystkim odchodzącym wyższej emerytury od cytowanego kolegi.
Spokojnie z emocjami, nikt nie powiedział, że się cieszy lub będzie szczęśliwy ze zmian!! Proszę nie zaogniać rozmowy na forum prywatnymi docinkami.
...żegnam tym postem to forum, bo już zasadniczo nie ma z kim rozmawiać.....Wybacz, że nie dorośliśmy Ci do pięt. :rofl: :rofl: :rofl: Żegnaj.
Złamałem swoje słowo...ale wali mnie to co uważasz , to tak ładnie powiedziane.......żegnam tym postem to forum, bo już zasadniczo nie ma z kim rozmawiać.....Wybacz, że nie dorośliśmy Ci do pięt. :rofl: :rofl: :rofl: Żegnaj.
Ogniowy mówisz, że nie masz wyłączności na prawdę, a cały czas udowadniasz, że tylko ty znasz przyszłość.Wiesz, może teraz wymagania dla strażaków nie różnią się od wymagań na sprzątaczkę, rolnika i innych wymienionych, kiedyś było tak , że powinni mieć odpowiednią sprawność psycho-ruchową , ale czasy się zmieniają....a co z tymi , którzy przed nabyciem wieku emerytalnego stracą tą sprawność ?? Co proponuje ustawodawca w nowych założeniach??
Ja natomiast uważam,że ludzie odchodzący po 15 latach to cwaniacy i nie powinni wypowiadać się o przyszłości, ani przeszłości PSP.
Dla wypalonych proponuje wizytę u psychologa, dla grubych odchudzanie i do roboty :tuba: tak jak inni ludzie.
Robienia ze strażaków nadludzi jest chore, co ma powiedzieć wypalona sprzątaczka, piekarz, śmieciarz, rolnik i inni wykonywający fascynujące zawody.
Zdaje sobie sprawę z tego, że strażak nie da rady pracować na podziale do 65 lat, ale powinien pracować do momentu określonej sprawności i zdrowia, a nie jak teraz 15lat ful dodatków i do prywatnej roboty gdzie zapier...za dwóch.
Jeśli by nie było takich trzydziesto paro letnich emerytów :stop:, nikt by nie dyskutował o reformie emerytalnej.
Złamałem swoje słowo...ale wali mnie to co uważasz , to tak ładnie powiedziane.......żegnam tym postem to forum, bo już zasadniczo nie ma z kim rozmawiać.....Wybacz, że nie dorośliśmy Ci do pięt. :rofl: :rofl: :rofl: Żegnaj.
Boni zwrócił uwagę, że Polska w przyszłości będzie musiała - w ramach działań oszczędnościowych - m.in. włączyć rolników do systemu podatkowego i ubezpieczeniowego oraz rozwiązać kwestię emerytur mundurowych i górniczych. Zaznaczył jednak, że konieczny jest również przegląd po stronie dochodów i szukanie możliwości ich zwiększenia.
Dziś związkowcy i rząd spotykają się w sprawie reformy emerytur mundurowych. - Jest pełna szansa na porozumienie - mówi Antoni Duda, przewodniczący związku zawodowego policjantów.
Dobiegają końca rozmowy między związkowcami i rządem na temat reformy służb mundurowych. W przyszłym tygodniu ma być podpisane porozumienie - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza".
Reforma obejmie policjantów, żołnierzy, strażaków, strażników granicznych, pracowników więziennictwa, w sumie ponad 250 tys. osób.
Wg nowych przepisów mundurowi pracowaliby o pięć lat dłużej - prawo do emerytury zyskiwaliby nie po 15, lecz po 20 latach, po osiągnięciu minimalnego wieku 50 lat. Ponadto nie będzie można łączyć emerytury z rentą.
Wszystkie powyższe zmiany objęłyby obowiązkowo funkcjonariuszy wstępujących do służby po 2012 r. Obecni mogliby wybierać stary lub nowy system.
Dziś związkowcy i rząd spotykają się, aby dograć ostatnie szczegóły. W przyszłym tygodniu podpiszą porozumienie. Dowiedzieliśmy się, co w nim będzie - donosi z dumą Gazeta Wyborcza, choć informacje jakie serwuje, znane są od co najmniej dwóch tygodni.
Dosyć dawno Gazeta Wyborcza nie pisała o nas. Pewnie dlatego w dzisiejszym wydaniu są od razu dwa artykuły. Cytujemy poniżej obydwa, choć są bardzo podobne i wystarczy przeczytać jeden z nich. Tym bardziej, że wszystkie zawarte w tych newsach informacje znane są nam już od kilkunastu dni. Zaczekajmy jednak na oficjalny komunikat zespołu, który dzisiaj rozpoczyna obrady o godzinie 14-tej.
Artykuł I
Mundurowy emeryt dopiero po pięćdziesiątce
Dziś związkowcy i rząd spotykają się, aby dograć ostatnie szczegóły. W przyszłym tygodniu podpiszą porozumienie. Dowiedzieliśmy się, co w nim będzie
Mundurowi przez lata nie zgadzali się na żadne zmiany w swoim systemie emerytalnym. Dziś jednak kończą przełomowe rozmowy z rządem. - Zostały jeszcze szczegóły, ale uważam, że nie przeszkodzi to nam ogłosić zakończenia rozmów do połowy kwietnia - słyszymy od przedstawiciela gabinetu Donalda Tuska.
- Jest pełna szansa na porozumienie - potwierdza Antoni Duda, przewodniczący związku zawodowego policjantów.
Negocjują ją minister Michał Boni i przedstawiciele MSWiA z Federacją Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Nad szczegółami kończy pracę specjalny zespół ekspertów rządowych i związkowych. Teraz wszystko wskazuje na to, że porozumienie zostanie podpisane.
"Gazeta" poznała jego szczegóły:
- mundurowi pracowaliby o pięć lat dłużej - więc prawo do emerytury zyskiwaliby nie po 15, lecz po 20 latach;
- kolejny warunek uzyskania emerytury to wiek - minimum 50 lat (dziś wiek nie ma znaczenia, np. agent Tomek przeszedł na emeryturę w wieku 34 lat);
- nie będzie można łączyć emerytury z rentą.
Dziś to ostatnie jest możliwe. Jeśli policjant odchodzi np. po 25 latach na emeryturę, może się zwrócić do komisji lekarskiej, by stwierdziła u niego uszczerbek na zdrowiu. Jeśli komisja uzna, że np. jego wada kręgosłupa powstała w związku ze służbą, policjant może liczyć na dodatkowe 15 proc. do emerytury.
W nowym systemie będzie musiał wybrać tak jak cywil - renta albo emerytura. Nie będzie podwyższania emerytury za zły stan zdrowia.
Wszystkie powyższe zmiany objęłyby obowiązkowo funkcjonariuszy wstępujących do służby po 2012 r. Obecni mundurowi mogliby wybierać - stary system lub nowy.
Aby osoby już służące w policji czy armii przyjęły nowy system, eksperci proponują zachęty finansowe. Dziś maksymalna emerytura mundurowych to 75 proc. ostatniej pensji. Aby ją dostać, trzeba pracować 28,5 roku. Po zmianie można by dostawać 85 proc. pensji, ale trzeba by pracować 35 lat.
- To element przymusu ekonomicznego - mówi Duda. - Młodym ludziom warto zaproponować wybór, czy chcą dłużej służyć i mieć za to wyższą emeryturę. Jak tłumaczy związkowiec, policjantów, którzy nie odsłużyli jeszcze 15 lat, jest prawie 70 tys.
Dziś rząd i związki mają ustalić termin zakończenia prac. Według naszych informacji obie strony chciałyby podpisać porozumienie w przyszłym tygodniu.
Na przełomie kwietnia i maja gotowy projekt poszedłby do konsultacji społecznych, a następnie do Sejmu - tak aby przyjąć go jeszcze przed jesiennymi wyborami.
- To dobre rozwiązanie. Udało się osiągnąć kompromis w ramach realiów prowadzenia polityki. Na pewno trzeba rząd za to pochwalić - mówi ekonomista Banku Światowego Jan Rutkowski.
Kompromis chwali też Janusz Zemke, były wiceminister obrony w rządzie SLD: - Nie da się wtłoczyć mundurowych w powszechny system emerytalny. Naprawdę chcemy mieć sześćdziesięciokilkuletnich klawiszy? Albo sześćdziesięcioletnich strażaków jadących do pożaru? To absurd.
O zmianach emerytur mundurowych mówi się od lat. Ale dopiero artykuł w "Gazecie" w listopadzie 2010 r., w którym Duda wyjawił, że mundurowi są w stanie zgodzić się na wydłużenie pracy, zmienił sytuację. - "Gazeta" miała istotny wkład w obecne rozmowy - przyznaje Duda.
Wciąż nie wiadomo, ile budżet państwa może zaoszczędzić na dłuższej pracy funkcjonariuszy. Wyliczenia trwają. Dziś na emerytury mundurowe budżet wydaje ok. 8 mld zł rocznie.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Autorzy: Leszek Kostrzewski, Piotr Miączyński
Artykuł II
Dziś związkowcy i rząd spotykają się w sprawie reformy emerytur mundurowych. - Jest pełna szansa na porozumienie - mówi Antoni Duda, przewodniczący związku zawodowego policjantów i dodaje: lepiej dla rządu uzgodnić reformę przy stole, niż rozpoczynać prezydencję w Unii Europejskiej od manifestacji służb w Alejach Ujazdowskich. A do tego jego zdaniem mogło dojść, gdyby rząd zrealizował zamiar zapisany w "Planie rozwoju i konsolidacji finansów 2010-11" i ponownie włączył funkcjonariuszy do systemu powszechnego.
Reforma emerytalna z 1999 r. nie dawała im żadnych przywilejów. Mundurowi, tak jak inni Polacy płacili składki do ZUS i OFE i pracować mieli do 60. roku życia (kobiety) lub 65. roku (mężczyźni). Ale po trzech latach pod wpływem protestów rząd Leszka Millera zezwolił, by mundurowi dostali prawo do emerytury już po 15 latach pracy.
Zemke: Chcemy mieć 60-letnich klawiszy?
Wielu ekonomistów mówi: jednym z największych błędów rządów SLD było wycofanie służb mundurowych z powszechnego systemu emerytalnego. To m.in. pańska decyzja to spowodowała. Był pan wtedy wiceszefem MON.
Janusz Zemke, europoseł SLD: Nie da się wtłoczyć mundurowych w powszechny system emerytalny. Naprawdę chcemy mieć 60-letnich klawiszy albo strażaków jadących do pożaru? To absurd. A tak by było. Jeżeli funkcjonariusz miałby mieć wyższą emeryturę dzięki dłuższej pracy, to będzie pracował do oporu.
Dużo osób mówi, niech policjant popracuje 20 lat na ulicy, a później siedzi za biurkiem. Tyle że tak się nie da. W administracji w policji pracuje 12 proc. osób. Dla wszystkich miejsce się nie znajdzie. Mają szukać zajęcia poza zawodem? A kto przyjmie do pracy pięćdziesięciokilkuletniego strażaka?
Absurdem są też 35-letni wojskowi emeryci.
Owszem, są też patologie. Żołnierz czy policjant idzie do szkoły oficerskiej. Ucząc się, za darmo dostaje pieniądze - 2-2,5 tys. zł miesięcznie. A każdy rok nauki liczy mu się do emerytury jak 2,6 roku pracy.
Człowiek kończy Wojskową Akademię Medyczną za darmo, później na koszt wojska robi specjalizację i idzie do cywila! Pobierając wojskową emeryturę do końca życia.
Podobną patologią jest chorobowe. Mundurowy na zwolnieniu dostaje 100 proc. wynagrodzenia, a cywil tylko 80 proc. Niektórzy policjanci czy żołnierze celowo korzystają ze zwolnień.
Związkowcy są skłonni zgodzić się na zmiany w systemie emerytalnym?
- Brałem udział w spotkaniach dotyczących planowanej reformy służb mundurowych jeszcze dwa lata temu, kiedy szefem MSWiA był Grzegorz Schetyna. Związkowcy byli bardzo chętni do rozmów. Gotowi są zawrzeć kompromis pod warunkiem, że zmiany będą tylko dla nowo wstępujących do służby. Nie wiem, dlaczego przez dwa lata nic się nie udało z tym zrobić.
Gazeta Wyborcza zamieściła także sondaż na stronie internetowej z następującymi pytaniami:
Mundurowi będą przechodzić na emeryturę dopiero po 50. Jest szansa na porozumienie rządu z funkcjonariuszami - 64%
To duży sukces rządu Tuska, nareszcie skończy się czas 34-letnich emerytów agentów Tomków (1272) - 19%
Wymęczony ten sukces, tyle było o tym zbędnego gadania (375) - 14%
Żaden sukces, mundurowi źle na tym wyjdą (280) - 3%
Nie obchodzi mnie to (55)
Liczba oddanych głosów: 1982
Źródło: GW
Tusk: Prawa nabyte służb mundurowych są nietykalnehttp://biznes.interia.pl/news/mundurowi-beda-pracowac-dluzej,1620633
Środa, 6 kwietnia
- Reforma emerytur służb mundurowych powinna uwzględniać zasady przyzwoitości i zdrowego rozsądku - oświadczył w środę premier Donald Tusk. Podkreślił jednocześnie, że prawa nabyte przez dzisiejszych funkcjonariuszy służb mundurowych są nietykalne.
Dzisiaj odbyło się posiedzenie zespołu rządowo - związkowego ds. reformy emerytur mundurowych.
Posiedzeniu zespołu przewodniczył minister Michał Boni. W posiedzeniu uczestniczył m.in. podsekretarz stanu w ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - Adam Rapacki. Stronę służbową reprezentował zastępca Komendanta Głównego Policji - nadinsp. Andrzej Trela. W posiedzeniu uczestniczyli także dyrektorzy departamentu Zdrowia oraz Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA.
Stronę związkową reprezentowali przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych i Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność" oraz Konwent Dziekanów Wojska Polskiego.
Podczas posiedzenia swoje rekomendacje (w formie prezentacji) przedstawiły podzespoły ds. przeglądu specjalnych dodatków i uprawnień w poszczególnych służbach mundurowych oraz ds. warunków łączenia emerytury i pracy.
W związku ze zgłoszoną przez reprezentanta NSZZ Policjantów w podzespole nr 3 rekomendacją w sprawie progresywnego wprowadzenia maksymalnego dodatku za staż pracy (35%) oraz rekomendacjami zgłoszonymi przez KSP "Solidarność", odbędzie się kolejne posiedzenie Zespołu Głównego, którego termin minister Boni zaproponował za 2 tygodnie, czyli na dzień 20 kwietnia 2011'
Zakończenie prac Zespołu Rządowo-Związkowego ds. Reformy Emerytur Mundurowych zapowiedziano do końca kwietnia - przypuszczalny termin posiedzenia to 27 kwietnia 2011'
Warszawa, dnia 06.04.2011r.
KOMUNIKAT
W dniu 6 kwietnia 2011 roku odbyło się spotkanie, któremu przewodniczył minister Michał Boni oraz członkowie Zespołu, przedstawiciele strony rządowej, poszczególnych służb, Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, Konwentu Dziekanów Oficerów WP i KSP NSZZ „Solidarność”.
Podczas spotkania omówiono pracę Podzespołu nr 3 - dodatki i uprawnienia,
Podzespołu nr 5 – warunki łączenia emerytury i pracy oraz zapoznano się z rekomendacjami i uzasadnieniami proponowanych zmian przedstawionymi przez zespoły.
Podkreślono, że materiał zaprezentowany jest przeznaczony do dalszej dyskusji i nie są to propozycje ostateczne, a termin następnego spotkania Zespołu Głównego wyznaczono na 20 kwietnia 2011 roku, podczas którego min. będzie omawiany temat ucywilniania, czyli praca Podzespołu nr 6.
Ponadto wyrażono chęć zakończenia prac Zespołów do końca kwietnia, kiedy to zostaną przedstawione ostateczne wyniki prac.
Gazeta Wyborcza zamieściła także sondaż na stronie internetowej z następującymi pytaniami:
Mundurowi będą przechodzić na emeryturę dopiero po 50. Jest szansa na porozumienie rządu z funkcjonariuszami - 64%
To duży sukces rządu Tuska, nareszcie skończy się czas 34-letnich emerytów agentów Tomków (1272) - 19%
Wymęczony ten sukces, tyle było o tym zbędnego gadania (375) - 14%
Żaden sukces, mundurowi źle na tym wyjdą (280) - 3%
Nie obchodzi mnie to (55)
Liczba oddanych głosów: 1982
Owszem, są też patologie. Żołnierz czy policjant idzie do szkoły oficerskiej. Ucząc się, za darmo dostaje pieniądze - 2-2,5 tys. zł miesięcznie. A każdy rok nauki liczy mu się do emerytury jak 2,6 roku pracy.
Człowiek kończy Wojskową Akademię Medyczną za darmo, później na koszt wojska robi specjalizację i idzie do cywila! Pobierając wojskową emeryturę do końca życia.
Dlaczego studiujący prawo oczywiście "za darmo" po otrzymaniu dyplomu otwiera sobie prywatna kancelarie adwokacką i za swoje usługi pobiera nie małe pieniądze od tych, którzy współfinansowali jego naukę ??
Dlaczego studiujący medycynę również "za darmo" otwierają prywatne kliniki i pobierają opłaty od pacjentów , którzy płacili podatki żeby Ci lekarze mogli się kształcić...
Przykładów można mnożyć.... Więc jeśli pan poseł Zemke mówi o takich patologiach jak szkoły wojskowe to dlaczego nie widzi ze podobne patologie są wszędzie.....
...ze podobne patologie są wszędzie.....Przyznajesz tym, że organizacja kształcenia oficerów jest co najmniej niewłaściwa. Zresztą myślę, że nikomu z nas nie broniono ukończyć wymienionych przez Ciebie kierunków i dobrze zarabiać. Odniosłem wrażenie, że masz do nich nastawienie takie jak nieświadomi naszych warunków służby ludzie , którzy tylko krzyczą: "ZABRAĆ IM BO MAJĄ ZA DOBRZE". To chyba ogólnonarodowa przypadłość.
Od 1 stycznia 2012 r. żołnierze zawodowi oraz funkcjonariusze po raz pierwszy wstępujący do służby utracą część przywilejów rentowych. Funkcjonariusze nie będą już mieć prawa do renty inwalidzkiej III grupy. A to oznacza, że zniknie cała grupa osób, która obecnie, mając przyznaną rentę mundurową, może dodatkowo pracować praktycznie bez żadnych ograniczeń.
Rząd chce także zmniejszyć do 10 proc. wysokość specjalnego dodatku do emerytury. Dotyczy to sytuacji, kiedy niezdolność do służby powstała wskutek choroby mającej z nią bezpośredni związek. Planowana jest także likwidacja Centralnej Komisji Lekarskiej Ministerstw Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA). W efekcie orzecznictwo rentowe będzie dwu-, a nie trzyinstancyjne.
Emerytura z dodatkiem
Wczoraj po raz kolejny rząd i związki zawodowe próbowały dojść do porozumienia w sprawie reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Wiele emocji wywołuje nie tylko wydłużenie minimalnego stażu emerytalnego uprawniającego do cząstkowej emerytury, ale także zasady przechodzenia na renty. Ustalono, że jeżeli funkcjonariusz zostanie uznany za niezdolnego do służby w skutek choroby wywołanej jej warunkami (np. stresem), to nabędzie prawo do wyższej emerytury.
Zwiększenie jej nie będzie jednak wyższe niż 5 proc. podstawy wymiaru w przypadku orzeczenia o niezdolności do służby. Świadczenie zostanie zwiększone o 10 proc., jeśli w orzeczeniu o niezdolności będzie zapis „o znacznym ograniczeniu możliwości zarobkowania”.
– Możemy się zgodzić na obniżenie wysokości emerytury o 5 proc., jednak tylko wtedy, gdy rząd zagwarantuje nowo wstępującym funkcjonariuszom podwyżki uposażenia – mówi Robert Osmycki, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”.
Obecnie emeryturę podwyższa się o 15 proc. podstawy wymiaru, jednak tylko wtedy gdy inwalidztwo ma związek ze służbą. Jednak kwota emerytury nie może przekroczyć 80 proc. podstawy wymiaru. Takich przywilejów nie mają nawet górnicy, którzy mogą stracić zdrowie, pracując pod ziemią.
MSWiA policzyło, że w 2010 roku średnia wysokość emerytury dla wszystkich świadczeniobiorców wynosiła 2649,74 zł. Funkcjonariusze, którzy mają przyznaną tylko samą emeryturę bez żadnych zwiększeń, otrzymują 2262,56 zł. Dla porównania emerytowany funkcjonariusz mający dodatek z tytułu inwalidztwa otrzymuje już 3131,34 zł miesięcznie. W tym roku tacy emeryci dostają jeszcze więcej. Co miesiąc trafia do nich średnio 3497,06 zł, a jeśli mają przyznaną III grupę – 3567,14 zł.
Mniej grup inwalidzkich
Rząd proponuje likwidację trzech grup inwalidzkich. W ich miejsce miałyby powstać tylko dwie:
● niezdolny do służby
● niezdolny do służby ze znacznym ograniczeniem możliwości zarobkowania.
Policjant mógłby otrzymywać rentę okresową lub stałą w zależności od trwałej lub okresowej niezdolności do służby.
– Nie zgodzimy się na likwidację trzeciej grupy inwalidzkiej. Skoro funkcjonariusz musi wykonywać polecenia służbowe na rozkaz, to powinien mieć możliwość otrzymania renty z tytułu całkowitej niezdolności do służby, jednocześnie nie tracąc prawa do pracy – mówi Antoni Duda, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.
Związkowcy wiedzą, czego bronią. W 2010 roku renty otrzymywało 59,2 tys. funkcjonariuszy, w tym 4,4 tys. z I grupą inwalidzką, 12,4 tys. z II oraz 42,5 tys. z III. Obecnie policjanci z przyznaną III grupą inwalidzką mogą pracować na otwartym rynku pracy. Po zmianach nowa renta inwalidzka wynosić będzie 70 proc. podstawy wymiaru w przypadku orzeczenia niezdolności do służby, a 80 proc. przy stwierdzeniu znacznego ograniczenia możliwości zarobkowania. Renta inwalidzka tylko w niektórych sytuacjach ulegnie zwiększeniu o 10 proc. podstawy wymiaru.
Nowe rozwiązania będą dotyczyć policjantów oraz funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Mniej administracji
W czasie rozmów ze związkowcami Departament Budżetu MSWiA zaproponował także przekazanie orzecznictwa lekarskiego do systemu powszechnego, czyli ZUS. Jak na razie na tej jednej propozycji się skończyło.
Natomiast sprawą przesądzoną są zmiany w samej strukturze orzecznictwa lekarskiego. Obecnie obok okręgowych i wojewódzkich komisji lekarskich działa także centralna komisja lekarska (CKL). Po zmianach pozostaną rejonowe i okręgowe komisje, zlikwidowana zostanie natomiast centralna. Rząd chce bowiem, aby orzecznictwo było wyłącznie dwu-, a nie trzyinstancyjne.
– Jeśli funkcjonariusz nadal będzie miał możliwość odwołania się od negatywnej dla siebie decyzji, to nie ma dla nas znaczenia, ile jest instancji – dodaje Antoni Duda.
Postawę związkowców zgadzających się na reformę systemu orzekania chwali prof. dr hab. Stanisława Golinowska, kierownik Instytutu Zdrowia Publicznego. Jej zdaniem to duży postęp w porównaniu z jeszcze niedawną bezwarunkową obroną przywilejów. Dodatkowo przyniesie to korzyści dla budżetu.
Także związkowcy podkreślają, że ograniczenie biurokracji w orzecznictwie wszystkim wyjdzie na zdrowie. Po zmianach bowiem orzeczenia rejonowych komisji nie będą już zatwierdzane przez okręgowe. Te bowiem będą się tylko zajmować odwołaniami. Nie będzie już możliwości uchylania orzeczeń komisji lekarskich w trybie nadzoru przez CKL. Nadzór nad prawidłowością orzekania przejmie departament zdrowia MSWiA.
Równocześnie rząd będzie musiał przygotować przepisy określające zasady współdziałania komisji lekarskich ze służbą medycyny pracy MSWiA. Jeżeli tego nie dopilnuje, to nadal będą problemy z udostępnianiem dokumentacji lekarskiej przez lekarza medycyny pracy komisji orzekającej o prawie do renty. Eksperci zwracają uwagę, że współdziałanie komisji lekarskich ze służbą medycyny pracy może także ograniczyć liczbę przyznawanych rent.
Zresztą myślę, że nikomu z nas nie broniono ukończyć wymienionych przez Ciebie kierunków i dobrze zarabiać.Nie mam nic przeciwko. Tylko dlaczego maja kończyć te kierunki za pieniądze wszystkich płacących podatki ??
Żaden absolwent prawa bez aplikacji nie może otworzyć kancelarii, podobnie żaden absolwent medycyny bez LEPu.Chyba wystarczy że ma jeden i zakładają spółkę....
Przyznajesz tym, że organizacja kształcenia oficerów jest co najmniej niewłaściwa.Wg. mnie to w PSP zawsze była niewłaściwa (pisałem kiedyś o tym na forum)- ale to nie ten temat...
Odniosłem wrażenie, że masz do nich nastawienie takie jak nieświadomi naszych warunków służby ludzie , którzy tylko krzyczą: "ZABRAĆ IM BO MAJĄ ZA DOBRZE". To chyba ogólnonarodowa przypadłość.Mylisz się - odniosłeś tylko takie wrażenie. Mnie nie przeszkadza, że ktoś dobrze zarabia bo się kształcił i ma prywatną firmę.... Tylko niech się kształci za swoje pieniądze !!
Dziennik Gazeta Prawna napisał wczoraj o planowanych "Królewskich emeryturach dla policji". Zamieszczamy nasz komentarz do tego artykułu pt. "Byli funkcjonariusze w stopniu generała?"
Byli funkcjonariusze w stopniu generała?
Dziennik Gazeta Prawna pisze o planowanych "Królewskich emeryturach dla policji": "To idzie za daleko" - mówi o planowanych zmianach w systemie emerytalnym służb mundurowych wiceszef MSWiA Adam Rapacki, a "jeden z byłych funkcjonariuszy" dodaje, że "rząd powinien obstawać przy 25 latach służby i będzie w stanie to przeforsować".
Ciekawi nas , cóż to za były funkcjonariusz? Czyżby taki, który odszedł ze służby w stopniu generała nie mając ukończonych nawet 50 lat życia?
Czy byli funkcjonariusze, a zwłaszcza ci, którzy odeszli z wysokich kierowniczych stanowisk, powinni się w tej sprawie wypowiadać?
Tak przy okazji warto przypomnieć, że to nie związki zawodowe były inicjatorem zmian w "mundurowej ustawie emerytalnej". Służby mundurowe swoją ustawę mają, ich środowisko ocenia ją pozytywnie i sami o jej zmianę nie wnosili.
Jeśli zaś chodzi o obrane ustalenia w sprawie zwiększenia dla nowo przyjmowanych po 01.01.2012' okresu uprawniającego do cząstkowej emerytury do 20 lat, przy równoczesnym warunku osiągnięcia 50 lat życia, a także na temat zwiększenia wymiaru pełnej emerytury do 85 %, to zostały one wypracowane przez dwa podzespoły służbowo-związkowe i zaakceptowane wstępnie przez Zespół Główny i żadna ze stron tych zapisów nie kwestionowała...
Poniżej artykuł z wczorajszej Gazety Prawnej. Poczytajmy o "królewskich emeryturach", które nie starczają do "pierwszego"...
Kosztowne zmiany w emeryturach mundurowych
Związkowcy chcą porozumienia w sprawie emerytur mundurowych, bo rozwiązania zawarte w propozycjach rządu są dla wielu starszych funkcjonariuszy korzystniejsze niż obecnie.
Rząd obawia się, że zmiany w emeryturach mundurowych będą zbyt kosztowne. Dlatego w sprawie reformy emerytur mundurowych nic nie zostało przesądzone.
Kluczem do sukcesu dla związkowców jest propozycja złożona przez jeden z podzespołów zajmujących się reformą emerytur mundurowych. Dotyczy ona warunków przejścia na emeryturę i podniesienia maksymalnego wymiaru emerytury do 85 proc. ostatniego uposażenia. To aż o 10 proc. więcej niż w obecnym modelu emerytalnym.
Chociaż aby je otrzymać, trzeba służyć przynajmniej 35 lat, to dla wielu funkcjonariuszy z długim stażem i wysokimi wynagrodzeniami będzie to łakomy kąsek. To oni zyskają najbardziej. Szczególnie gdy zostanie utrzymany obecny model, w którym emerytura jest wyliczana nie według wpłaconych składek, ale jako relacja do ostatniej pensji. To pozwala podnosić wysokość świadczenia tuż przed przejściem na emeryturę przez podwyżkę uposażenia.
– To dotyczy tych, którzy mają 30 lat służby, czyli zaledwie kilku tysięcy ludzi we wszystkich formacjach – bagatelizuje sprawę Antoni Duda, szef Związku Zawodowego Policjantów.
Także inne propozycje podzespołu są korzystniejsze niż pierwotna propozycja rządowa. Do osiągnięcia uprawnień emerytalnych wystarcza 20 lat służby, a nie 25, jak proponował rząd. Minimalny wiek emerytalny związkowcy określają na 50 lat zamiast 55. – Na takie warunki możemy przystać – deklaruje Antoni Duda.
To jednak budzi sprzeciw ekspertów. – Taki kompromis będzie droższy z punktu widzenia podatnika niż propozycja rządowa i dużo droższy niż włączenie ich do starego systemu powszechnego, ale być może tańszy niż obecny model – mówi dr Piotr Lewandowski z Instytutu Badań Strukturalnych.
Ale rząd boi się, że rozwiązania będą zbyt kosztowne. – To idzie za daleko – mówi „DGP” wiceszef MSWiA Adam Rapacki. – Rząd powinien obstawać przy 25 latach służby i będzie w stanie to przeforsować – dodaje jeden z byłych funkcjonariuszy.
Jednak na razie ani prowadzący rozmowy Michał Boni, ani Adam Rapacki nie chcą powiedzieć, na jakie rozwiązania ostatecznie zgodzi się rząd. Teraz mają być wykonane wyliczenia uwzględniające różne warianty reformy: wieku uprawniającego do otrzymania emerytury, minimalnego okresu służby czy nawet stopnia ucywilnienia, czyli obsadzenia cywilami części etatów niezwiązanych bezpośrednio ze służbą.
– Będziemy szukali złotego środka, chcemy, by system był tańszy – mówi Rapacki.
Wczoraj do sprawy odniósł się nawet premier. Zastrzegł, że kształt reformy jest już przesądzony. – Jak będzie finał tych rozmów, ogłosimy wstępne ustalenia pomiędzy stroną związkową a rządową – mówił Donald Tusk.
Ale związkowcy najchętniej już teraz zaakceptowaliby zmiany. Choć do niedawna byli im niechętni, teraz ich stosunek się zmienił. Wpłynęło na to wycofanie się rządu z pomysłu włączenia funkcjonariuszy do systemu powszechnego i chęć reformowania obecnego tzw. zaopatrzeniowego systemu. Do tego, by zachęcić do dłuższej pracy, proponuje się polepszenie warunków służby. I choć prawa nabyte obecnych funkcjonariuszy mają zostać zachowane, to ci, którzy chcą, mogą przejść do nowego systemu.
– Nie rozumiem, czemu rząd się wycofał z pomysłu włączenia służb mundurowych do systemu powszechnego, emerytury mundurowe są niesprawiedliwe – krytykuje przeprowadzanie zmian Wiktor Wojciechowski z Forum Obywatelskiego Rozwoju Leszka Balcerowicza. Według jego wyliczeń po 40 latach murarz dostanie 30 proc. swojego wynagrodzenia. Policjant 80 proc.
PRAWO
Dla kogo emerytury mundurowe
Obecnie systemem emerytur mundurowych objęci są żołnierze w ramach MON, a w ramach MSWiA 150 tys. byłych policjantów, strażaków, funkcjonariuszy Straży Granicznej, Służby Więziennej, Biura Ochrony Rządu i służb specjalnych: Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego. W zeszłym roku MSWiA przeznaczyło na wypłatę emerytur mundurowych ponad 6 mld zł. Przeciętna emerytura wyniosła: w policji 2,8 tys. zł, w straży 2,7 tys. zł, a w BOR 4 tys. zł. Obecny model przewiduje nabycie uprawnień emerytalnych po 15 latach służby, ale można wtedy otrzymać 40 proc. ostatniej pensji. Zdarzały się przypadki 33-latków na emeryturze. Za każdy kolejny rok służby emerytura jest podwyższana o 2,6 proc. uposażenia. Maksymalny wymiar świadczenia to 75 proc. ostatniego uposażenia i można go otrzymać po 28,5 roku służby.
Zasadnicza służba wojskowa doliczana jest do policyjnej emerytury. Cały okres zasadniczej służby wojskowej wliczany jest funkcjonariuszom przechodzącym na cząstkowe emerytury po 15 latach służby do minimalnego okresu.
Trwające konsultacje społeczne dotyczące reformy systemu emerytalnego służb mundurowych spowodowały, że coraz więcej funkcjonariuszy zaczyna sprawdzać, czy mają prawo do emerytury. Zakład Emerytalno-Rentowy (ZER) Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wyjaśnia, że prawo do takiego świadczenia mają funkcjonariusze, którzy w dniu zwolnienia posiadają 15 lat służby w formacjach mundurowych, łącznie z okresami równorzędnymi ze służbą. Formacje te są dokładnie wymienione w ustawie z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (...) Dz.U. z 2004 r. nr 8, poz. 67 z późn. zm. Zasady ustalania stażu emerytalnego określa art. 12 wymienionej ustawy. Przy czym zgodnie z art. 13 ust. 1 pkt 2 zalicza się do niego także zasadniczą służbę wojskową.
Decydujące znaczenie dla przyznania emerytury policyjnej ma data wstąpienia po raz pierwszy do służby.
Zgodnie z ustawą z 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz.U. z 2004 r. nr 8, poz. 66 z późn. zm.), zasadnicza służba wojskowa może być doliczona do wymaganych 15 lat służby. Natomiast ustawa z 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 90, poz. 593) już wyklucza taką możliwość. Zgodnie z nią zasadnicza służba w armii nie jest traktowana na takich samych zasadach jak zawodowa służba wojskowa. W praktyce więc jeśli funkcjonariusz, który wstąpił do służby pierwszy raz po 1 stycznia 1999 r., a który przed tym terminem pełnił zasadniczą służbę wojskową, będzie miał obliczoną wysokość emerytury policyjnej tylko za posiadane i równorzędne okresy służby. W praktyce oznacza to, że okres zasadniczej służby wojskowej zostanie zaliczony do wysługi emerytalnej funkcjonariusza jako okres równorzędny ze służbą, po 2,6 proc. podstawy wymiaru za każdy rok (13 lat służby w policji plus 2 lata zasadniczej służby wojskowej).
Jak zapowiedzieliśmy - w dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej (str. 32 rubryka Informator) zamieszczono na całej kolumnie informacje na temat emerytur mundurowych. Autorzy przedstawiają system obecny i przypuszczalne zmiany jakie mogą zostać wprowadzone po zakończeniu prac zespołu rządowo - związkowego, które mają nastąpić z końcem kwietnia 2011'.
Wydaje się, że zamieszczanie w postaci informatora danych, o których można mówić jedynie w trybie przypuszczającym mija się z celem, do jakiego ma służyć rubryka - informator. Bo jeśli jednak nastąpią w negocjacjach zmiany w stosunku do przedstawionych w "informatorze" okaże się on "dezinformatorem", co nie przysłuży się sprawie łagodzenia napięć w środowisku funkcjonariuszy służb mundurowych i może w efekcie doprowadzić do masowej ucieczki na emerytury tych spośród nich, którzy warunki otrzymania emerytury już posiadają spełnione. A są to najbardziej doświadczeni funkcjonariusze.
Po artykułach zamieszczanych w rubrykach - Informator - oczekiwać powinniśmy rzetelnych i skondensowanych informacji, które zazwyczaj znajdują się rozrzucone w kilkunastu aktach prawnych. Zebrane w informatorze - najlepiej w formie tabel - stanowią rodzaj podręcznego vademecum dla zainteresowanych.
Tymczasem w artykule autorstwa tandemu L. Kostrzewski, P. Miączyński znajdujemy coś w rodzaju podsumowania ich dotychczasowych artykułów na temat emerytur mundurowych, które "popełniają" od kilku lat. Przy czym podkreślają, że to po tekście w Gazecie Wyborczej, gdzie Antoni Duda, przewodniczący NSZZ Policjantów powiedział, że "Jesteśmy w stanie zgodzić się na wydłużenie pracy o 5 lat. Wykazujemy dużą skłonność do kompromisu. Niech tylko rząd z nami dyskutuje" - premier powołał zespół rządowo - związkowy z ministrem Bonim na czele.
Tak naprawdę wypowiedź Antoniego Dudy cudem tylko wyprzedziła w eterze wypowiedź premiera Tuska (konferencja prasowa we Włodawie), gdzie premier powołał się na tę wypowiedź A. Dudy, której tak naprawdę nie miał prawa jeszcze przeczytać...
Ten niuans świadczy o tym, że to obie strony w równym stopniu starały się znaleźć okazję, aby usiąść i porozmawiać o sprawie wydłużenia wieku przechodzenia na emerytury mundurowe, co jak podkreślał w swych wypowiedziach Antoni Duda jest tendencją ogólnoeuropejską.
Przypisywanie sobie przez Gazetę mocy sprawczej w tej sprawie trochę śmieszy, choć nie śmieszył nas zupełnie cykl artykułów o 35 - letnim emerycie mundurowym opalającym się na wyspach Kanaryjskich. Jakoś bowiem wymieniona spółka redaktorów nie zadała sobie trudu sięgnięcia po statystyki MSWiA, z których wynika niezbicie, iż średnia stażu funkcjonariusza przechodzącego na emeryturę wynosi ponad 27 lat!. W dodatku, o tym, że po 15 latach pracy funkcjonariusz otrzymać może zaledwie cząstkową emeryturę w wysokości 40 %, autorzy dowiedzieli się chyba całkiem niedawno, bo nie chciałbym przypuszczać, że były inne przyczyny pomijania we wcześniejszych artykułach tego faktu.
W tym swoim quasi informatorze autorzy nie podają niczego nowego. Żeby było śmieszniej podają namiary (kontakt telefoniczny i mailowy do Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA...No cóż są tam bezsprzecznie specjaliści, którzy wyjaśnią każdemu, jakie są warunki przechodzenia na emeryturę - OBECNIE!. Nie są przecież jasnowidzami i nie powiedzą nam jak to będzie według nowych zasad - bo ich jeszcze nie ma.
Na uwagę zasługują cytowane w artykule wypowiedzi Antoniego Dudy (swoją drogą, od kiedy to w informatorze znajdują się cytaty i wypowiedzi? - to dobitnie świadczy o charakterze tej publikacji - jest to kolejny artykuł, a nie żaden informator). Cóż mówi Antoni Duda? - "Rozważamy dwie opcje. Jedna zakłada, że trzeba będzie wybrać, albo renta, albo emerytura. Nie będzie podwyższania emerytury za uszczerbki na zdrowiu. Druga, mniej radykalna zakłada, że jeżeli policjant zostanie uznany za niezdolnego do służby wskutek choroby wywołanej jej warunkami, to będzie miał wyższą emeryturę. O ile? O maksymalnie 5 % podstawy wymiaru w przypadku orzeczenia o niezdolności do służby i o 10 % w przypadku, gdy w orzeczeniu o niezdolności będzie wyraźnie zaznaczone, że funkcjonariusz ma znacznie ograniczone możliwości zarobkowania."
Jak dotąd związkowcy zgadzają się aby mundurowi pracowali o pięć lat dłużej, a więc prawo do emerytury uzyskiwaliby nie po 15 a po 20 latach. Kolejny warunek do uzyskania emerytury to wiek - minimum 50 lat. Dzisiaj wiek nie ma znaczenia.
Proponowane wyżej zmiany mają być obowiązkowe dla funkcjonariuszy wstępujących do służby po 2012 roku. Obecni mundurowi mogliby wybierać między starym a nowym systemem. Aby osoby już służące w policji czy w armii decydowały się na nowy system, zespół proponuje specjalne zachęty finansowe. Jakie? Dziś maksymalna emerytura mundurowych to 75 % ostatniej pensji. Aby ją dostać, trzeba pracować 28,5 roku. Po zmianie można by dostawać 85 % pensji - ale trzeba by było przepracować 35 lat. Obecni mundurowi mogliby więc wybrać: dłuższa praca za większą emeryturę czy dotychczasowe warunki, ale emerytura niższa. Nowo wstępujący do służby takiego wyboru mieć nie będą - obowiązkowo będą musieli pracować dłużej.
Nie ma jeszcze ostatecznego porozumienia - I na tym można zakończyć lekturę quasi informatora Gazety Wyborczej pod tytułem "Emerytury mundurowe".
Na bocznej szpalcie znalazł się tekst pt. "Niższe chorobowe", gdzie autorzy przepisali ustalenia z preambuły do osławionych już "założeń do projektu ustawy o racjonalizacji uposażeń służb mundurowych", które rząd przyjął w lutym tego roku.
Jak wcześniej informowaliśmy, kolejne spotkanie zespołu rządowo - związkowego odbędzie się 27 kwietnia. Po spotkaniu zostanie wydany komunikat.
Na podstawie tekstu z Gazety Wyborczej z dnia 14 kwietnia 2011' pt. "Emerytury mundurowe"
Policjanci uciekają przed reformami: dwukrotnie wzrosła liczba wniosków o emerytury.
Funkcjonariusze służb mundurowych masowo składają wnioski o emerytury. Boją się zapowiadanej od trzech lat, ale wciąż odkładanej, reformy systemu emerytalnego. Traci na tym budżet, który już teraz na świadczenia mundurowe wydaje 6,5 mld zł rocznie. Jeśli reforma zaraz się nie skończy, kwota ta szybko wzrośnie.
20 kwietnia 2011 roku w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się kolejne posiedzenie zespołu rządowo – związkowego ws. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. Spotkaniu przewodniczył minister Michał Boni, a udział w nim wzięli wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki, wiceminister obrony narodowej Czesław Piątas, wiceminister sprawiedliwości Stanisław Chmielewski, dyrektor Zakładu Emerytalno – Rentowego i przewodnicząca Centralnej Komisji Lekarskiej MSWiA, szefowie służb, przewodniczący podzespołów, reprezentant Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego oraz przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Podczas posiedzenia dokonano prezentacji ustaleń podzespołu VI ds. procesu ucywilnienia oraz przedstawiono propozycje zmian w zakresie systemu orzecznictwa inwalidzkiego i rent inwalidzkich.
W tym kontekście minister Michał Boni poinformował, że zdaniem rządu proponowane zmiany w systemie orzecznictwa wraz z niemożnością łączenia emerytury i renty powinny wejść od razu, a nie za 20 lat, i funkcjonować z dniem ich wejścia w życie. Wiązałaby się z tym kwestia weryfikacji już przyznanych rent, które w przypadku ich przyznania na czas określony byłyby po upływie tego okresu rozpatrywane ponownie na nowych zasadach.
Propozycji tej zdecydowanie przeciwstawili się przedstawiciele Federacji ZZSM, informując, że nie ma na to zgody związków zawodowych. W odpowiedzi minister Boni stwierdził, że rząd jest po wielu dyskusjach w tej sprawie, a zmiany w orzecznictwie rentowym wydają mu się kluczowe. Rząd ma świadomość, że ta informacja może spowodować wzrost liczby wniosków o emeryturę.
W końcowej części spotkania minister Boni zaapelował do członków zespołu o rozważenie, by warunkiem uzyskania emerytury w nowym systemie było równoczesne spełnienie dwóch warunków: 25 lat stażu służby i 55 lat życia. Stwierdził, że jest to wyraziste i jasne stanowisko rządu.
Odnosząc się do tej informacji, przedstawiciele Federacji ZZSM powiadomili ministra, że w przypadku podtrzymywania takiego stanowiska rządu rozważą kwestię zerwania rozmów, po uzyskaniu opinii organów statutowych poszczególnych organizacji.
Ustalono, że kolejne spotkanie zespołu odbędzie się w dniu 27 kwietnia 2011 roku i będzie poświęcone doprecyzowaniu zagadnień propozycji zmian w orzecznictwie inwalidzko – rentowym.
Wobec tak sformułowanego przez ministra Michała Boniewo stanowiska rządu, Federacja ZZSM nie wyklucza, że dojdzie do fiaska negocjacji w sprawie nowej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych.
Dziwi nas również pasywność i brak reakcji strony służbowej reprezentowanej w zespole przez zastępców szefów poszczególnych formacji mundurowych.
Za Federację Związków Zawodowych
Służb Mundurowych
Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów
Pan Tomasz z Gliwic ma 47 lat i od dwóch jest na emeryturze górniczej. Dostaje 2,9 tys. zł. Co roku odbiera też z kopalni deputat węglowy - ok. 1 tys zł. Ale na tym nie kończą się jego dochody. - Jestem młody, nie ma sensu siedzieć przed telewizorem, skoro można dorobić - tłumaczy. Zatrudnił się więc w firmie ochroniarskiej za 1,5 tys. zł. - Przyznam szczerze, nie narzekam - mówi.Jakbyśmy wyszli z sikawkami to by nas społeczeństwo zjadło, w końcu wszem i wobec wiadomo że "gdzie lepiej jak w mundurze" :tuba:. Tylko przy powodzi czy innych zdarzeniach to się nas wypatruje jak wody na pustyni. A takie przeciąganie rozmów ma chyba tylko jeden cel, wszyscy wiemy jaki.
jednym słowem czas na emeryture :tuba: jak nam jescze zrobią naliczanie nie z ostatniej pensji tylko z całego roku to dopiero poczujemy propozycjie rządu i innych. jednym słowem kto może to zmyka na eme:)
To takie podwyżki dostałeś w ostatnich 12 miesiącach? Jak Twój komendant dostanie od KW zakaz dawania maksa w ostatnim miesiącu przed emką to nawet będziesz żałował, że nie masz naliczanej średniej z 12 m-cy. Ale o tym to już nikt nie pomyśli...Możesz wytłumaczyć o co Ci chodzi? Raczej wątpię żeby było lepiej niż to jest obecnie...
... Jak Twój komendant dostanie od KW zakaz dawania maksa w ostatnim miesiącu przed emką to nawet będziesz żałował, że nie masz naliczanej średniej z 12 m-cy. Ale o tym to już nikt nie pomyśli...Nawet jeżeli 01 nie da podwyżki na odejście, to trudno przypuszczać że będzie obniżał uposażenie. Tym samym ostatnia płaca będzie wyższa od średniej z ostatnich ... miesięcy/lat.
Mam nadzieje,że ZZ nie były tak naiwne, i nie liczyły na poparcie strony służbowej.Myślę ,że temat strony slużbowej nie interesuje - wystarczy zajrzeć na kgpsp.gov (nie znajdziecie nawet małej wzmianki o reformie emerytalnej ) , gdzie pisze sie o różnych "dziwadłach" , a nie o sprawach kluczowych- widocznie jest to inna Straż Pożarna- nikt nie musi sie prosić na odejście o kilkanaście % służbowego czy motywacyjny
Likwidacja możliwości zwiększenia emerytury o dodatek z tytułu niezdolności do służby już od przyszłego roku spowoduje, że mundurowi będą masowo uciekać na emerytury.
Antoni Duda, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów. W policji służy od 34 lat Fot. Wojciech Górski
W najbliższym tygodniu powinny zakończyć się rozmowy rządu ze związkami zawodowymi o reformie systemu emerytalnego służb mundurowych. Czy porozumienie jest gotowe?
Nie. W czasie ostatniego posiedzenia (20 kwietnia – red.) zespołu rządowo-związkowego w sprawie reformy systemu emerytalnego służb mundurowych z ministrem Michałem Bonim okazało się, że rząd powrócił do pierwotnego planu wydłużenia minimalnego okresu służby o 10 lat. Osoby wstępujące do służby po 31 grudnia 2011 r. będą musiałyby więc służyć 25 lat w policji lub wojsku. A przecież w czasie prac tego zespołu wstępnie uzgodniono kryterium 20 lat służby. Na tak daleko idące zmiany nie zgodzimy się nawet kosztem zerwania negocjacji.
Podobno związkowcy za cenę zachowania odrębnego systemu emerytalnego dla służb mundurowych zgodzili się na drugi warunek – wprowadzenie minimalnego wieku emerytalnego.
Nic podobnego. W czasie negocjacji to strona rządowa złagodziła swoje stanowisko w sprawie kryteriów przechodzenia na emerytury. Porozumienie zakładało, że prawo do emerytury uzyska osoba po ukończeniu 50 lat. Jednak i to rozwiązanie zostało teraz zakwestionowane przez rząd. I teraz znów pojawił się warunek osiągnięcia 55 lat.
Ale to przesada, aby strażak czy policjant miał taki sam wiek emerytalny jak pilot czy kontroler lotów. Czy funkcjonariusze nie chcą za dużo?
Nie można porównywać nawet najbardziej niebezpiecznej pracy do służby, do której przypisany jest obowiązek narażania zdrowia i życia. Służba stawia żołnierzom i funkcjonariuszom zupełnie inne wymagania – do ograniczenia ich praw obywatelskich włącznie. Wymaga pełnej dyspozycyjności, sprawności fizycznej, psychologicznej, które są niezbędne do wykonywania rozkazów. I te wszystkie specjalne wymagania powinny być rekompensowane przez odrębny system emerytalny. Trzeba także pamiętać, że tylko mundurowi w przypadku odpowiedzialności dyscyplinarnej lub karnej mogą być pozbawieni prawa do emerytury.
Rząd, szukając oszczędności, chce zlikwidować możliwość zwiększenia emerytury z tytułu inwalidztwa. To prawdziwa rewolucja, jeśli nowe rozwiązania obejmą obecnych funkcjonariuszy.
To skandal, że dopiero teraz rząd przyznał się, że zmiany obejmą obecnych żołnierzy i funkcjonariuszy. Likwidacja możliwości zwiększenia emerytury o dodatek z tytułu niezdolności do służby już od przyszłego roku spowoduje, że mundurowi będą masowo uciekać na emerytury. Zachowanie rządu jest więc wyjątkowo nieodpowiedzialne. Zwłaszcza dla bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego i to w okresie przed prezydencją i EURO 2012.
Do tej pory Trybunał Konstytucyjny orzekał, że o prawach nabytych można mówić tylko wtedy, gdy ktoś faktycznie spełnił wszystkie warunki wymagane do przejścia na emeryturę. Jakie pan ma gwarancje, że tak nie będzie i teraz?
Pisemne zapewnienie premiera Donalda Tuska. Bezwzględnym warunkiem osiągnięcia porozumienia będzie gwarancja, że dłuższy staż emerytalny będzie dotyczyć tylko nowych funkcjonariuszy wstępujących do służby po wejściu w życie nowej ustawy emerytalnej. I takiego zapisu oczekujemy w założeniach do projektu ustawy.
Tak czytam wasze utyskiwania i zastanawiam się , kiedy uświadomicie sobie, że lepiej już było... te czary mary przy reformie emerytalnej mają na celu znalezienie oszczędności teraz, za rok i przynieść sukces w najbliższych wyborach - robią to co jest medialne, a Wy dajecie sobie łazić po głowach....kilka lat temu przy takich przymiarkach rozmowy natychmiast zostały by zerwane a rozpoczęła by się akcja protestacyjna....tylko, że kiedyś było komu protestować..
Podam przykład z jednej z komend - jeden gość chciał dosłużyć do 30 i brać przez rok świadczenia - usłyszał - albo odchodzisz dziś i dostajesz maxa (po 29,5 roku) , albo czekaj do 30 , ale maxa nie dostaniesz....jaki wniosek - komendanci już dzielą włos na czworo, a do tego wzmożona dyscyplina finansowa...
Zawsze powtarzałem że lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu...
A już na koniec - 2 waloryzacje emerytury - obecnie podwyżka w sumie ok 200 PLN brutto - pytanie - o ile wzrosły pensje w PSP??
Śląscy policjanci nie wystawiają mandatów Wtorek, 19 kwietnia (12:00)RMF FM
Od początku kwietnia w liczącym ponad pół tysiąca funkcjonariuszy oddziale prewencji w Katowicach trwa nieformalna akcja protestacyjna. Policjanci zamiast mandatów, w większości przypadków wystawiają upomnienia - dowiedział się reporter RMF FM Piotr Glinkowski. To sprzeciw wobec krzywdzącym rozporządzeniom ministra spraw wewnętrznych i administracji.(http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/x/w/Policjanci_zamiast_daja_5184600.jpg)
Policjanci zamiast mandatów dają upomnienia /RMF Policjanci nie zgadzają się przede wszystkim na zamrożenie płac. Rządowy projekt zakłada wstrzymanie waloryzacji aż do 2012 roku. Oznaczałoby to dla policjantów czteroletni brak podwyżek.
Policjanci mówią także "nie" obcinaniu tzw. mundurówek, czyli dodatków na wyposażenie.
Funkcjonariusze oddziału prewencji w Katowicach patrolują całe województwo śląskie. Codziennie normalnie przychodzą do służby. By pokazać swoje niezadowolenie, ilekroć mają taką możliwość, zamiast mandatów wypisują upomnienia.
Informacje o akcji policjantów z oddziału prewencji zdobyte prze Piotra Glinkowskiego potwierdza nie tylko rzecznik tej jednostki, ale także Roman Wierzbicki, szef śląskiego związku zawodowego policjantów.
Funkcjonariusze nie karzą mandatami między innymi za picie alkoholu i przeklinanie w miejscach publicznych, zaśmiecanie, złe parkowanie, czy przechodzenie przez jezdnię w niewłaściwym miejscu.
Według informacji dziennikarza RMF policjanci namawiają do udziału w akcji podobne jednostki z całej Polski.
Związki mają to w tyłku, bo brygadierzy tam siedzący z 30 letnim stażem dla siebie 85% wywalczyli i nigdzie im się nie śpieszy
Nie znam nikogo kto pracuje więcej niż 25 lat na podzialeTo już znasz - MNIE ^_^
teraz emka max to 75% ostatniej, ma być 85% to jak myślisz dla kogo, chyba nie dla ludzi z podziału. Nie znam nikogo kto pracuje więcej niż 25 lat na podziale, a to ma motywować do jeszcze dłuższej służby, nie rozśmieszaj minie. Góra ZZ to sami cywile lub strażacy z dwiema belami.No niestety ja takich ludzi znam,którzy abrachama w straży dożyli i jeszcze służą na podziale do dziś,co prawda za kierowcę ale służą nadal,więc w najniższych strukturach.Co do reszty się zgadzam,i życzę jak najwyżyszch dodatków na odejście...
Nie martw się zbytnio mną, odszedłem w sile wieku i zdrowy na ciele i umyśle....także te strachy mnie nie dotyczą, zobaczymy jednak co zrobisz jak tobie tego zdrowia nie daj boże zabraknie, a do 25 albo 55 zostanie Ci chociażby 5 lat...wyrazy współczucia z takim podejściem - skoro ja mogę , to i inni powinni -gratulacje...myślisz egoistycznie tylko o sobie - a to jest bolączka aktualnego pokolenia strażakówTak czytam wasze utyskiwania i zastanawiam się , kiedy uświadomicie sobie, że lepiej już było... te czary mary przy reformie emerytalnej mają na celu znalezienie oszczędności teraz, za rok i przynieść sukces w najbliższych wyborach - robią to co jest medialne, a Wy dajecie sobie łazić po głowach....kilka lat temu przy takich przymiarkach rozmowy natychmiast zostały by zerwane a rozpoczęła by się akcja protestacyjna....tylko, że kiedyś było komu protestować..
Podam przykład z jednej z komend - jeden gość chciał dosłużyć do 30 i brać przez rok świadczenia - usłyszał - albo odchodzisz dziś i dostajesz maxa (po 29,5 roku) , albo czekaj do 30 , ale maxa nie dostaniesz....jaki wniosek - komendanci już dzielą włos na czworo, a do tego wzmożona dyscyplina finansowa...
Zawsze powtarzałem że lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu...
A już na koniec - 2 waloryzacje emerytury - obecnie podwyżka w sumie ok 200 PLN brutto - pytanie - o ile wzrosły pensje w PSP??
Bardzo ładnie Ogniowy, że tak troskliwie martwisz się o lud pracujący :sympatia:.
Ja natomiast martwię się o ciebie,
bo jak zrealizują to;
''W tym kontekście minister Michał Boni poinformował, że zdaniem rządu proponowane zmiany w systemie orzecznictwa wraz z niemożnością łączenia emerytury i renty powinny wejść od razu, a nie za 20 lat, i funkcjonować z dniem ich wejścia w życie. Wiązałaby się z tym kwestia weryfikacji już przyznanych rent, które w przypadku ich przyznania na czas określony byłyby po upływie tego okresu rozpatrywane ponownie na nowych zasadach.''
to twoje 15% też, może się pójść pie...ć, a to będzie jakieś 600-700zł :o(no chyba, że odszedłeś z ochłapami).
Też cię pozdrawiam od wszystkich pracujących, Wesołego Alleluja i nie zamartwiaj się o nas, ja na przykład myślę pozytywnie, jak zdrowie pozwoli to jeszcze 10 lat pociągnę i mam nadzieje, że przez ten czas załapię się na podwyżkę, a może i na godną emeryturkę :wakacje:.
Przewodniczący ZZ to zazwyczaj z-ca d-cy JRG, D-ca, Naczelnik, Ktoś z biura. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja 'Piętro wyżej". Podaj mi w strukturach ZZ wojewódzkich - przez kogo są reprezentowane ZZ?Skąd takie przekonanie o tych przewodniczących ? Z moich obserwacji wynika że są to zazwyczaj ludzie z nazwijmy to "górnej strefy stanów dolnych". Zazwyczaj kierowcy (z doświadczeniem oczywiście ale żadni z nich dowódcy), starsi ratownicy, dowódca zastępu to już jest ewenement. Proszę sobie przeanalizować skład delegatów na jakikolwiek ze zjazdów "S". Ilu jest choćby d-ców zastępu. Jeśli już - to awans taki zdobyli dzięki działalności związkowej. Tak że twierdzenie że ludzie na stanowiskach są prominentnymi związkowcami to mit- nie wiem skąd to się bierze,. Na tym forum jest to dość częste - jak prominentny związkowiec to znaczy szycha służbowo. A to bzdura - w związkach wyżywają się ludzie którzy nie mają żadnych szans na awans służbowy, zazwyczaj ludzie bardzo prymitywni intelektualnie -stąd niewielkie efekty ich działalności - kantuje ich każdy kto chce. Niestety nie przekonał jeden z KW starszych oficerów ani ludzi inteligentnych do wstępowania do ZZ. Krótko mówiąc - mamy cośmy sobie wybrali (w sensie ZZ) albo co sobie sami wybrali - np mnie nikt nie pytał kto ma mnie reprezentować w rozmowach z rządem nt emerytur, czasu pracy i innych rzeczy. I reprezentują nasze środowisko różne prymitywy, ludzie podatni na PR (pijar) rządowy. O czym może pogadać kierowca ze średnim wykształceniem zdobytym ambitnie w ciągu 10 miesięcy z panem Bonim. Śmiech na sali. A tacy ludzie nas reprezentują . Nie wiedzieliście ? I później pretensje _rząd nas wyrolował. To dlaczego muszą nas reprezentować prymitywy a nie ludzie mądrzy, rozsądni i odpowiedzialni ?
... A to bzdura - w związkach wyżywają się ludzie którzy nie mają żadnych szans na awans służbowy, zazwyczaj ludzie bardzo prymitywni intelektualnie -stąd niewielkie efekty ich działalności - kantuje ich każdy kto chce. ... I reprezentują nasze środowisko różne prymitywy, ludzie podatni na PR (pijar) rządowy. ...To dlaczego muszą nas reprezentować prymitywy a nie ludzie mądrzy, rozsądni i odpowiedzialni ?Rozumiem @ryflak, że Ty jesteś jednym z tych mądrych, rozsądnych i odpowiedzialnych - tylko nikt cię nie wybrał do reprezentowania strażaków na szczeblu centralnym.
Związki zawodowe służb mundurowych "w związku z olbrzymim niezadowoleniem całego środowiska" odwołały zaplanowane na środę spotkanie z ministrem Michałem Bonim. Stoi on na czele zespołu, który do końca kwietnia miał skończyć prace nad reformą "emerytur mundurowych".
27 kwietnia miało się odbyć jedno z ostatnich spotkań specjalnego zespołu ekspertów rządowych i związkowych w sprawie reformy emerytur mundurowych, polegającej m.in. na wydłużeniu aktywności zawodowej funkcjonariuszy służb podległych MSWiA i żołnierzy.
Do spotkania jednak nie dojdzie. W piśmie do Boniego przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda napisał, że "w związku z olbrzymim niezadowoleniem całego środowiska" na jednym ze spotkań przed świętami wielkanocnymi "zaistniała pilna konieczność przeprowadzenia konsultacji i uzgodnień w organizacjach wchodzących w skład Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych w toku dalszych negocjacji".
Według Dudy, na ostatnim posiedzeniu zespołu Boni miał zaapelować do członków zespołu o rozważenie, by warunkiem uzyskania emerytury w nowym systemie było równoczesne spełnienie dwóch warunków: 25 lat stażu służby i 55 lat życia. "Na to nie ma zgody strony związkowej" - powiedział PAP przewodniczący NSZZ Policjantów, tłumacząc dlaczego związki poprosiły stronę rządową o przesunięcie kolejnego spotkania.
Do czasu nadania depeszy PAP nie uzyskała komentarza ministra Boniego w tej sprawie.
Pod koniec marca podczas posiedzenia zespołu przedstawiono propozycję, według której funkcjonariusze służb mundurowych będą nabywali uprawnienia emerytalne po 20 latach pracy, nie wcześniej jednak niż po ukończeniu 50 lat.
Obecnie na emeryturę można przejść po 15 latach pracy w służbach mundurowych bez względu na wiek. Zmienić się ma także algorytm, według którego obliczane są emerytury. Nowe zasady mają objąć osoby wstępujące do służby od 1 stycznia 2012 r. Pozostali będą mogli wybrać między starym a nowym systemem. Według dotychczasowych zapowiedzi wszystkie propozycje zmian w systemie emerytur mundurowych miały być przedstawione do końca kwietnia głównemu zespołowi zajmującemu się tą reformą. Wcześniej zapowiadano, że odbędzie się to jeszcze w marcu. Nad szczegółami planowanych zmian od stycznia pracuje sześć podzespołów tematycznych, w skład których wchodzą przedstawiciele rządu i związków zawodowych.
Obecnie emerytura mundurowa zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi ona 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.
Do zakończenia aktywności zawodowej po 15 latach pracy mają prawo funkcjonariusze: policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Reforma może dotyczyć w sumie około 250 tys. osób w tym żołnierzy. Według danych MON 31 marca br. wojskowe emerytury pobierało ponad 106 tys. byłych żołnierzy. Średnie świadczenie emerytalne w wojsku to ponad 2,9 tys zł.
Średni wiek żołnierzy zawodowych odchodzących do rezerwy wynosił w ubiegłym roku ogółem nieco ponad 41 lat. W przypadku oficerów było to ok. 47 lat; u podoficerów 42 lata, a szeregowych 26 i pół roku.
W ciągu trzech pierwszych miesięcy br. wiek ten wyniósł ogółem wśród całej kadry zawodowej 44 i pół roku, w tym wśród oficerów - 50 lat, w korpusie podoficerskim ponad 43 lata, a u szeregowych niespełna 27 lat.
Jak dotychczas to zabrano : służbę zdrowia, ośrodki wczasowe, jadłodajnie, darmowe leki, zniżkę na przejazdy komunikacją kolejową i autobusową, sklepy z akcesoriami mundurowymi, przedłużono o 5 lat okres wymagany do nabycia praw emerytalnych ( z 10 na 15 lat ), wysokość emerytury ze 100% na 75 %, podniesiono wymagania zdrowotne, sprawnościowe, psycho-motoryczne, wykształcenie na min. średnie. W zamian nigdy nic nie dano służbom mundurowym.Jak już można było odebrać emeryturę i właściwie się nic nie stało, to teraz będą odebrane- nic tu nie pomogą protesty związków zawodowych bo mundurówka to nie górnicy - te 15 lat i pozostanie 20 lat i wiek 55 lat. Boni wie co mówi. Wspomniecie moje zdanie po wyborach.
Związki przekładają spotkanie z rządem w sprawie reformy systemu emerytalnego mundurowych. 25 lat służby to dla nich za dużo.
Dopiero 4 maja okaże się, czy w tej kadencji zostanie wprowadzona reforma emerytur mundurowych. Związki zawodowe sprzeciwiają się rządowym zamiarom, by minimalny wiek emeryta mundurowego wynosił 55 lat, a staż służby co najmniej 25, i aby nie można było łączyć pobierania emerytury z rentą. Jaki pisaliśmy, taką usztywnioną ofertę rząd przedstawił w ubiegłym tygodniu. Wcześniej była mowa o 20 latach służby i wieku emerytalnym 50 lat. Związki chcą mieć czas na wypracowanie stanowiska – ma być gotowe na początku przyszłego tygodnia. Pierwotnie decydujące spotkanie było zaplanowane na dzisiaj.
Związkowcy liczyli, że przejdą propozycje wynegocjowane przez podzespoły złożone z ich przedstawicieli oraz urzędników MON i MSWiA – m.in. właśnie staż służby 20 lat. Były one tak korzystne, że związki same parły do zawarcia porozumienia z rządem.
Te rozwiązania zostały przeanalizowane przez rząd pod kątem skutków dla budżetu i ocenione jako zbyt kosztowne. I propozycja, jaką usłyszeli związkowcy, jest właśnie efektem tych wyliczeń. – Na pewno nie wyrazimy na to zgody. Ruch jest po stronie rządu, ale my się ograć nie damy – mówi Andrzej Szary z Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. Niewykluczone, że sprawa zakończy się jakimś kompromisem, bo rządowi zależy, aby móc pochwalić się reformą emerytur mundurowych, a związkowcy zdają sobie sprawę, że po wyborach mogą dostać jeszcze mniej.
FEDERACJA ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH
SŁUŻB MUNDUROWYCH
woj. dolnośląskiego
Plac Muzealny 16
50-035 Wrocław
zwnszzpwroclaw@o2.pl
KOMUNIKAT
W dniu 26 kwietnia 2011 roku w Kłodzku odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli organizacji zrzeszonych w Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych województwa dolnośląskiego przy udziale :
• Piotr Malon – Przewodniczący ZW NSZZ Policjantów woj. dolnośląskiego
• Aleksander Wesołowski – Przewodniczący Związku Zawodowego Strażaków „„FLORIAN”
• Wojciech Mikusek – Przewodniczący Zarządu Oddziałowego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej przy Sudeckim Oddziale SG w Kłodzku
• Maciej Ziała – Przewodniczący Zarządu Uczelnianego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej OSS w Lubaniu
• Wiesław Zwiefka – Przewodniczący Zarządu Okręgowego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa we Wrocławiu
Podczas spotkania omówiono bieżące problemy służb mundurowych oraz przyjęto stanowisko Federacji w niżej wymienionych kwestiach :
1. FZZSM woj. dolnośląskiego popiera zawieszenie rozmów przez stronę związkową w ramach wspólnej komisji rządowo-związkowej przy opracowywaniu założeń nowej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych – niedopuszczalnym jest wprowadzenie do rozmów przez stronę rządowa radykalnych zmian dot. wypracowanych wcześniej w podkomisjach stanowisk zwłaszcza w zakresie wydłużenia okresu służby z 20 na 25 lat oraz braku możliwości łączenia świadczeń rentowych z emerytalnym. Ponadto żądamy zniesienia proponowanej granicy nabycia praw do świadczenia emerytalnego na poziomie 50 lat , a obecnie forsowanych przez stroną rządową 55 lat. W przypadku podtrzymania przez stronę rządową swojego stanowiska żądamy od przedstawicieli FZZSM zerwania prowadzonych rozmów i pozostania przy obecnie obowiązujących przepisach emerytalnych dla wszystkich służb mundurowych.
2. FZZSM woj. dolnośląskiego wyraża stanowczy sprzeciw wobec zaliczkowego potrącania kwot należnych z równoważnika mundurowego na poczet przyszłego zaopatrzenia w sorty mundurowe oraz zróżnicowania kwot należnych co traktujemy jako dyskryminację funkcjonariuszy poszczególnych pionów.
3. FZZSM woj dolnośląskiego popiera akcję protestacyjną OPP i SPPP oraz wnioskuje o przyłączenia się do akcji wszystkich pozostałych formacji Policji w celu wskazania bezpośredniej zależności pomiędzy niskimi zarobkami funkcjonariuszy i narastającym niezadowoleniem a wszech panującą w służbach mundurowych statyką przekazywaną społeczeństwu jako „ rzekomy poziom bezpieczeństwa” a mającą jedynie przełożenie na wysokość premii dla naczelników i komendantów.
4. W przypadku braku realizacji naszych postulatów wnioskujemy o rozpoczęcie ogólnopolskiej akcji protestacyjnej służb mundurowych z terminem głównej akcji w formie demonstracji w Warszawie w dniu 1 lipca 2011 roku ,a więc na dzień rozpoczęcia naszej prezydentury w EU.
5. FZZSM wprowadza działania o charakterze akcji informacyjnej o celu protestu i jego formie z ukierunkowaniem na całe środowisko zawodowe służb mundurowych, parlamentarzystów oraz media.
6. FZZSM woj. dolnośląskiego żąda równego traktowania wszystkich funkcjonariuszy służb mundurowych przy naliczaniu wysługi emerytalnej a przyjętych do służby po dniu 1 stycznia 1999 roku tzw. ubruttowionych. Zobowiązuje tym samym centralę FZZSM do podjęcia wszelkich kroków prawnych celem realizacji tego postulatu.
7. Wnioskujemy o wyłączenie z negocjacji i rozmów w podkomisjach przedstawicieli związku zawodowego pracowników Policji z uwagi na sprzeczność interesów.
8. W związku z zauważalną dysproporcją w składach osobowych podkomisji (zespołów) żądamy wprowadzenia reguły równości ilościowego udziału przedstawicieli stron przy prowadzonych negocjacjach.
9. FZZSM woj. dolnośląskiego w celu wzmocnienia naszego stanowiska składa wniosek o rozważenie włączenia do naszych struktur Służby Celnej oraz Inspekcji Transportu Drogowego.
10. W przypadku wypracowania jakiegokolwiek stanowiska przez podzespoły negocjacyjne zmierzającego do podpisania porozumienia na szczeblu zespołu głównego żądamy uzyskania przez negocjatorów strony związkowej zgody we własnych Zarządach Głównych i KKW na podpisanie przedmiotowego porozumienia.
Stanowisko zostaje przesłane do wszystkich central związkowych .
Za Federację
Przewodniczący ZW NSZZ Policjantów
Piotr Malon
A dlaczego chcą wyłączenia ZZ Pracowników Policji ?Pewnie coś jest na rzeczy.
Premier oświadczył, że propozycje rządu w sprawie reformy służb mundurowych są "delikatne", bo nie obejmą osób już pracujących.Zapewnił też, że jego gabinet nie będzie odbierać praw nabytych.
O reformie wypowiadał się wczoraj w Radiu TOK FM minister finansów Jacek Rostowski. Zasugerował, że w interesie samych mundurowych powinno być przeprowadzenie reformy jeszcze w tej kadencji.
28 kwietnia 2011' odbyło się posiedzenie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Wobec propozycji przedstawionych przez ministra Michała Boniego na spotkaniu zespołu rządowo – związkowego w dniu 20 kwietnia 2011' FZZSM postanowiła wystąpić z pismem do Prezesa Rady Ministrów Pana Donalda Tuska o pilne spotkanie.
Jak zapowiedziano, na wczorajszym posiedzeniu Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych skierowała do do premiera Tuska pisemną prośbę o spotkanie. Spotkanie z premierem stanowi warunek dalszego uczestnictwa Federacji w pracach Zespołu Rządowo - Związkowego ds. reformy emerytur mundurowych.
Przed chwilą do biura ZG NSZZP wpłynęła odpowiedź ministra Michała Boniego na przesłane wczoraj stanowisko Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Minister finansów Jacek Rostowski powiedział wczoraj w Radiu TOK FM, że jeżeli reforma emerytur mundurowych nie zostanie przeprowadzona przed wyborami, to po wyborach będzie o wiele bardziej radykalna. Tym samym postraszył mundurowych związkowców, którzy od kilku miesięcy negocjują z rządem kształt zmian. Do tej pory żaden z ministrów nie postawił sprawy tak jasno. Wiadomo, że obecnego systemu emerytur mundurowych nie da się utrzymać. Wbrew wszelkiej logice jest bowiem wydawanie milionów na szkolenia policjantów i żołnierzy, by po 15 latach odchodzili na państwowe emerytury. Państwa nie stać na utrzymywanie 35-letnich zdolnych do pracy emerytowanych agentów Tomków. Nie stać też na wypuszczanie na emeryturę 45-letnich specjalistów, których doświadczenie i wiedza ciągle są potrzebne. Sami związkowcy zdają sobie z tego sprawę. Proponują jednak niewielkie ustępstwa - dla nowo przyjętych funkcjonariuszy emerytura po 20 latach pracy i ukończeniu 50 lat. Rząd PO-PSL się na to nie zgadza - chce 25 lat pracy i ukończenia 55 lat. Co będzie, jeżeli do kompromisu nie dojdzie? Słowa Rostowskiego mogą oznaczać, że rząd odgrzebie plan konsolidacji i rozwoju z ubiegłego roku. Jest w nim zapisane, że nowi funkcjonariusze znajdą się - jak większość Polaków - w powszechnym systemie emerytalnym, a więc będą pracować do 60. (kobiety) lub 65. (mężczyźni) roku życia. O wysokości emerytury decydowałyby ich odłożone składki, a nie jak dziś dotacje z budżetu. Tak już zresztą było - kiedy ruszała reforma emerytalna z 1999 r. Zmienił to jednak rząd SLD. I być może warto, by związkowcy uświadomili sobie, że powrót do rozwiązań sprzed 12 lat też wchodzi w grę. A ustępowanie pod szantażem związków to dla państwa żadne rozwiązanie. Lepiej reformę odłożyć, choćby na po wyborach, niż przeprowadzać coś, co reformą nie jest.
Niewykluczone, że reforma emerytur mundurowych nastąpi już po wyborach. Będzie za to bardziej radykalna. Związkowcy chcą spotkania z premierem.
- Reforma emerytur mundurowych, która nastąpiłaby w tym roku, a mam nadzieję, że nastąpi, będzie mniej radykalna niż ta, która nastąpi w przyszłym. Oczywiście zakładając, że partie, które chcą reformę przeprowadzić, czyli PO i PSL, wygrałyby wybory - mówił minister.
- Takie słowa nas nie wystraszą. Nie wiem, dlaczego minister je wypowiada, przecież nie wiadomo, czy po wyborach nadal będzie ministrem - ripostuje Antoni Duda, szef Związku Zawodowego Policjantów.
Nad szczegółami reformy od początku roku pracuje specjalny zespół rządowych i związkowych ekspertów. Minister Michał Boni i przedstawiciele MSWiA rozmawiają z Federacją Związków Zawodowych Służb Mundurowych o reformie systemu emerytalnego policjantów, żołnierzy, strażaków, strażników granicznych, pracowników więziennictwa.
Dziś w służbach mundurowych służy 250 tys. osób. Zmiany objęłyby tylko nowo przyjętych do pracy. Tu jest pełna zgoda związkowców i rządu.
A na co zgody nie ma? Związkowcy zgadzają się na wydłużenie pracy o pięć lat. A więc prawo do emerytury mundurowi zyskiwaliby nie po 15, ale po 20 latach. Kolejny warunek uzyskania emerytury to wiek - minimum 50 lat. Dziś wiek nie ma znaczenia.
Rząd ma własne propozycje - emerytura po minimum 25 latach służby i ukończeniu 55 lat. Takie rozwiązania proponował jeszcze Grzegorz Schetyna, gdy stał na czele MSWIA.
Koalicja PO-PSL chce też wbrew związkowcom zakazać łączenia emerytury z rentą. Dziś, jeżeli komisja lekarska stwierdzi u policjanta uszczerbek na zdrowiu w związku ze służbą, może on liczyć na dodatkowe 15 proc. podwyżki do emerytury.
W nowym systemie trzeba będzie wybrać tak jak u cywili - albo renta, albo emerytura.
Jak się dowiedzieliśmy, dziś związkowcy mają wysłać list do premiera. Będą się domagać spotkania z nim. - Negocjacje już wydawały się skończone, była szansa na kompromis, jednak w ostatniej chwili rząd zmienił zdanie. Chcemy zapytać: dlaczego? - mówi Duda. Zapewnia, że od rezultatów spotkania związki uzależniają "dalszy dialog".
Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej, przyznaje że najlepszym rozwiązaniem jest włączenie policjantów i żołnierzy do powszechnego systemu emerytalnego - pracowaliby więc do 60 (kobiety) lub 65 (mężczyźni) lat. Tylko to pozwoli uniknąć bankructwa system emerytalnego. Państwa nie będzie bowiem dłużej stać na miliardowe dotacje do ZUS, KRUS, Zakładów Emerytalnych MSWiA i MON.
- Tak radykalna reforma możliwa jest już tylko po wyborach. To powinna być jedna z pierwszych decyzji nowego rządu - dodaje prezes KIG.
Jeżeli reforma emerytur mundurowych nie zostanie przeprowadzona przed wyborami, to po wyborach będzie o wiele bardziej radykalna - powiedział w Radiu TOK FM minister finansów Jacek Rostowski.
Rząd nie wymienił reformy emerytur mundurowych w Planie Reform, jaki przesłał do Brukseli w ramach Paktu Euro Plus. Uzyskany przez PAP dokument potwierdza za to utrzymanie obniżonej składki rentowej, zamrożenie płac w sektorze publicznym, a także regułę wydatkową w samorządach.
4 maja 2011' o godzinie 15-tej na zaproszenie ministra Michała Boniego Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych spotka się ze stroną rządową w ramach Zespołu ds. reformy emerytur mundurowych.
Funkcjonariusze i żołnierze zawodowi nie chcą się zgodzić na wydłużenie o 10 lat minimalnego stażu uprawniającego do emerytury oraz uzależnienie wypłaty świadczenia od ukończenia 55 lat.
Dzisiaj odbędą się rozmowy ostatniej szansy między rządem a związkowcami służb mundurowych w sprawie reformy systemu emerytalnego. Jeśli stronom nie uda się dojść do porozumienia, to istnieje realna groźba zakończenia rozmów.
Związkowcy już zerwali rozmowy po tym, jak w czasie spotkania 20 kwietnia br. okazało się, że minister Michał Boni zakwestionował wcześniejsze ustalenia dotyczące wieku i stażu emerytalnego.
Zakończyło się spotkanie przedstawicieli związków zawodowych zrzeszonych w Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych z ministrem Michałem Bonim.
W spotkaniu ze stroną rządową, stronę związkową reprezentowali także przedstawiciele Konwentu Dziekanów Polskich oraz Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność".
Wynikiem spotkania jest powołanie grupy roboczej w jedenastoosobowym składzie, której zadaniem będzie przeprowadzenie analizy i podsumowania prac i ustaleń przyjętych we wszystkich podzespołach. Reprezentanci do grupy roboczej wytypowani zostali z poszczególnych podzespołów (po pięciu przedstawicieli strony związkowej i rządowej oraz koordynator z gabinetu ministra M. Boniego).
Dokument, który opracuje grupa robocza zostanie przedstawiony na posiedzeniu Zespołu Głównego w dniu 19 maja 2011'. Posiedzenie to zostanie poświęcone przygotowaniu wspólnych stanowisk i decyzji. Na kolejnym spotkaniu, którego termin ustalono na dzień 26 maja 2011' zostaną przyjęte założenia wspólne, bądź powstanie protokół rozbieżności w sprawie założeń do projektu ustawy.
Rozmowy nie zostały więc zerwane, prace Zespołu Rządowo - Związkowego ds. reformy emerytalnej służb mundurowych będą kontynuowane. Warto też podkreślić, że podczas spotkania minister Michał Boni wyraźnie, po raz kolejny potwierdził zapewnienie zachowania praw nabytych - wszelkie zmiany, jakie zostaną do systemu emerytalnego wprowadzone, nie będą dotyczyć funkcjonariuszy znajdujących się w służbie na dzień wejścia w życie nowych przepisów.
Ponadto Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych postanowiła wystąpić do Klubów Parlamentarnych oraz sejmowych komisji: Administracji i Spraw Wewnętrznych, Obrony Narodowej, Sprawiedliwości i Praw Człowieka a także do senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji z pismem w celu uzyskania stanowisk i opinii tych organów w sprawie ewentualnych zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych.
Treść tego pisma wraz z oficjalnym komunikatem Federacji ZZ Służb Mundurowych zostanie opublikowana w dniu jutrzejszym.
Zwracamy się do Państwa z wnioskiem o wyrażenie swojej opinii na temat funkcjonowania służb mundurowych w Polsce. Szczególnie interesują nas Państwa plany dotyczące przyszłości służb, gdyby Wasze ugrupowanie znalazło się po wyborach u steru rządów.
Wszystkich "mundurowych" emerytów jest 240 tysięcy. Wśród nich 6,5 tys. ma mniej niż 39 lat, a kolejne 44 tys. nie skończyło 50 lat. Sumy, które każdego miesiąca trafiają na ich konta, są przy tym wyższe, niż to co otrzymuja "klienci" ZUS czy KRUS. Najmłodsi emeryci, którzy mundury zdjęli po 15 latach służby, dostają co miesiąc ok 2 tysięcy złotych. Przeciętna "mundurowa" emerytura wynosi 2,9 tys. zł, podczas gdy "zwykła" 1,8 tys. zł. Na tę drugą trzeba było pracować co najmniej po 30 lat.
Podczas spotkania reprezentujący Radę Ministrów Michał Boni podtrzymał wcześniejsze stanowisko rządu, że dla uzyskania cząstkowej emerytury w nowym systemie konieczne powinno być równoczesne spełnienie dwóch warunków: 25 lat stażu służby i 55 lat życia, przy czym tezę o wieku określił jako „otwartą”. Zdaniem ministra Boniego, wprowadzenie propozycji zgodnej ze stanowiskiem podzespołów 1 i 2 oraz związków zawodowych, tzn. 20 lat służby i 50 lat życia, wymagałoby objęcia nowym systemem osób przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 roku.
Aż 6,5 TYSIĄCA mundurowych emerytów nie skończyło jeszcze 40 lat. 44 tys. nie ma pięćdziesiątki. Tak wynika z nowych danych GUS. Nie wiadomo, jak długo podatnicy będą utrzymywać kosztowny system. Reforma znów się przesuwa
Reformy emerytur służb mundurowych szybko nie będzie. Prace nad nią trwają już trzeci rok, a kolejne spotkanie przedstawicieli rządu ze związkami reprezentującymi służby zaplanowano dopiero na 26 maja. W tej kadencji Sejmu nie uda się więc wprowadzić żadnych zmian.
Na braku reformy tracą podatnicy, budżet i same służby. Najnowsze dane GUS pokazują wręcz patologiczną skalę zjawiska. 6,5 tys. mundurowych emerytów nie skończyło nawet 39 lat. A z 240 tys. emerytowanych żołnierzy i funkcjonariuszy 44 tys. nie ma 50 lat. Jak ustaliliśmy, na przykład w MON w 2010 roku średni wiek osoby, która odeszła na emeryturę, wyniósł 41,2 roku.
Co więcej, świadczenia mundurowych są wyższe niż w ZUS czy KRUS. Po krótkiej, 15-letniej służbie wynoszą około 2 tys. zł, średnio – 2,9 tys. zł. Dla porównania średnia cywilna emerytura po 30 latach pracy to 1,8 tys. zł.
Na tym nie koniec przywilejów. Mundurowi emeryci mogą dorabiać praktycznie do woli. W ZUS ci, którzy zarobią więcej niż 130 proc. średniej płacy, tracą emeryturę. Mundurowy może dorabiać choćby i 100 tys. zł miesięcznie, a straci maksymalnie 25 proc. świadczenia.
To gigantyczne marnotrawstwo. Za emerytury 30- i 40-latków w formie wyższych podatków i parapodatków muszą zapłacić pracujący. Według szacunków Agnieszki Chłoń-Domińczak z SGH młodzi mundurowi emeryci aż przez połowę życia są utrzymywani przez podatników. – Nie jest to sprawiedliwe ani efektywne z punktu widzenia polityki państwa – twierdzi Chłoń-Domińczak.
A dziura w systemie emerytalnym staje się coraz większa. Wiktor Wojciechowski z FOR wskazuje, że w 2010 roku łączny deficyt w systemach emerytalnych FUS, KRUS i służb mundurowych to 70 mld zł. – To ponad 5 tys. zł przypadające na każdego Polaka pracującego poza rolnictwem – podkreśla. Chłoń-Domińczak dodaje: – Z punktu widzenia rynku pracy najlepszym rozwiązaniem byłby jednolity system emerytalny, zawierający dodatkowe elementy specyficzne dla danych grup zawodowych, jak np. emerytury pomostowe.
Co więcej, przywileje są szkodliwe dla samych służb mundurowych. Przyznają to nawet wojskowi. – Odchodzenie żołnierzy między 40. a 55. rokiem życia z punktu widzenia interesów wojska jest bardzo niekorzystne – przyznaje gen. dyw. Bogusław Pacek, radca ministra obrony narodowej. Podkreśla, że są to ludzie najlepiej wyszkoleni i mogą przekazywać swoje umiejętności następcom. – Wojsko powinno się starać, aby specjaliści nie odchodzili w tak młodym wieku – dodaje gen. Adam Rębacz, prezes Związku Żołnierzy WP.
Ekonomicznych argumentów przeciw reformie właściwie nie ma, a na emerytury na wszelki wypadek ucieka coraz więcej młodych mundurowych. Dlaczego zatem politycy tak się ociągają ze zmianami? Liczy się kilkaset tysięcy głosów. Zwłaszcza przed wyborami.
Suchy komunikat Federacji po spotkaniu z ministrem Bonim, nie oddaje w pełni atmosfery tego posiedzenia. Zdanie, "...strona związkowa zwróciła uwagę, że równoczesne wprowadzenie przez rząd trzech kontrowersyjnych elementów: reformy emerytur, braku waloryzacji uposażeń i ich „racjonalizacja” (80% za zwolnienia lekarskie) jest bezpośrednim powodem niepokojów i protestów oddolnych w służbach mundurowych"
Podkreślam a zarazem ostrzegam, że wszelkie wymienione pomysły "geniuszy" odpowiedzialnych za funkcjonowanie policji i innych służb mundurowych są źródłem ogromnej frustracji środowiska, w którym panują nastroje przypominające otwartą beczkę prochu - wystarczy jedna iskra, żeby zdetonować otwarty konflikt.
przyznaje gen. dyw. Bogusław Pacek, radca ministra obrony narodowej. Podkreśla, że są to ludzie najlepiej wyszkoleni i mogą przekazywać swoje umiejętności następcom. – Wojsko powinno się starać, aby specjaliści nie odchodzili w tak młodym wieku – dodaje gen. Adam Rębacz, prezes Związku Żołnierzy WP.Najlepszym staraniem żeby ludzie zostawali w pracy , wg p. Boniego będzie ograniczenie przywilejów . A ja mówię : zabrać mundurowym w ogóle emerytury , tym bardziej , że nawet na tym forum są osoby , które bardzo chętnie pracowałyby do usra..nej śmierci . A tak na poważnie : to jedyna nadzieja w tym , że Donaldinio i jego ekipa będzie chlał po kostkach PiS - owski rząd jako opozycja . Pozdrowionka .
przyznaje gen. dyw. Bogusław Pacek, radca ministra obrony narodowej. Podkreśla, że są to ludzie najlepiej wyszkoleni i mogą przekazywać swoje umiejętności następcom. – Wojsko powinno się starać, aby specjaliści nie odchodzili w tak młodym wieku – dodaje gen. Adam Rębacz, prezes Związku Żołnierzy WP.
Zdaniem Piotra Wujca, zawodowego negocjatora, który zazwyczaj reprezentuje związki zawodowe w sporach z rządem lub pracodawcami, rząd stosuje tutaj klasyczną metodę kija i marchewki. - W tym przypadku to zła technika negocjacyjna - ocenia. Jego zdaniem nie popchnie to sprawy reformy, nie doprowadzi do zawarcia kompromisu.
- Nie można z dnia na dzień coś komuś narzucić, zabrać uprawnienia, które skusiły go do wykonywania tego zawodu. Gdybym był na miejscu związkowców, pokazałbym sprawę opinii publicznej tak: rząd PO-PSL w ciągu trzech lat zatrudnił 70 tys. urzędników, niewiele mniej, niż liczy cała polska armia, a teraz domaga się od nas oszczędności? Niech zwolni te 70 tys., zamiast zabierać mundurowym! - twierdzi Wujec.
Premier potwierdził, że rozważane są dwie opcje. - Pierwsza to jest system ekskluzywny dla służb mundurowych - oczywiście z wydłużeniem czasu pracy i z likwidacją niektórych przywilejów - powiedział Tusk. Zmiany objęłyby tylko nowych funkcjonariuszy.System ekskluzywny czyli objęcie przywilejów? :rofl: To teraz co my mamy??? System super VIP??? :rofl:
Będzie"Elementarne porozumienie"?
Najważniejszym z dzisiejszych doniesień medialnych dotyczących służb mundurowych jest wczorajsza konferencja prasowa premiera i wcześniejsze propozycje Rady Gospodarczej.
Krajowe media spekulują wokół reformy służb mundurowych - uznając, że zarówno wczorajsze enuncjacje Rady Gospodarczej przy premierze, jak i późniejsze wypowiedzi premiera służyć mają wzmocnieniu stanowiska strony rządowej przed decydującym etapem rozmów w Zespole rządowo - związkowym do spraw reformy emerytur mundurowych. Istotnie, sprawę trzeba zakwalifikować jako rodzaj gry politycznej bo inaczej dziwne byłoby, że premier mówi co innego niż Rada Gospodarcza funkcjonująca przy premierze... Choć to akurat w świetle doświadczeń tego rządu nie dziwi, to jednak jest oznaką pewnego chaosu informacyjnego.
Sprawę trafnie ocenił w wywiadzie dla jednej z gazet oraz w komentarzu na naszej stronie przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda, który stwierdził -"...związkowcy traktują propozycję rady jako grę negocjacyjną. – To próba zmiękczenia. Rada przedstawia pomysły bez wyliczeń, bez konsultacji. To nie Rada Gospodarcza, ale rada polityczna..."
Choć zabrzmi to nieskromnie i pompatycznie, to trzeba podkreślić, że możemy być dumni z naszych reprezentantów uczestniczących w pracach zespołu rządowo - związkowego do sprawy reformy emerytur mundurowych. Potwierdzeniem dobrze wykonanej przez nich pracy jest cytowany w prasie prof. Witold Orłowski, który stwierdził m.in.:"...Emerytury w służbach mundurowych wymagają znacznie głębszej reformy, a nie poprawienia paru parametrów, które faktycznie zachowują obecny stan lub nawet – jak mówią ci, którzy przyglądają się rozmowom – gwarantują lepsze warunki niż dotychczas. Jeśli mówimy o poważnej reformie, to zdecydowanie za mało..."
Z doniesień medialnych wynika, że premier dysponuje znacznie pełniejszą wiedzą na temat reformy służb mundurowych, niż pozostała część gabinetu, nie mówiąc o cytowanej Radzie Gospodarczej. "...Opowiadam się za tym, żeby reforma dokonała się przed wyborami, ale chcę jeszcze raz bardzo jasno podkreślić - zmiany w systemie emerytalnym w przypadku mundurówek nie przynoszą korzyści z punktu widzenia budżetu państwa w bliskiej ani nawet średniej perspektywie, potencjalne korzyści dla podatnika pojawiłyby się za 15-18 lat. A więc czy my to zrobimy w lipcu, czy w listopadzie, z punktu widzenia podatnika nie ma większego znaczenia" - powiedział premier podczas konferencji prasowej w dniu 10 maja 2011'.
Premier stwierdził także, iż : "...Rozumiem te intencje (Radzy Gospodarczej przyp. jp), ale nie rozmawiamy o tym, co zabrać dzisiejszym policjantom, strażakom czy żołnierzom, bo mogłoby to zostać podważone w Trybunale Konstytucyjnym...". "Chciałbym przeprowadzić te zmiany przed wyborami, ale nie za wszelką cenę. – Dokonamy zmian, jeśli uzyskamy większość w parlamencie i zawrzemy elementarne porozumienie ze związkami zawodowymi.
Przebrzmiały echa zorganizowanej w celu zastraszenia związkowych negocjatorów wrzawy medialnej wokół reformy emerytur mundurowych. Wyliczone przez Radę Gospodarczą przy premierze koszty, jakie oszczędziłoby państwo na reformie emerytur mundurowych są nieprawdziwe już w samym założeniu. Z wypowiedzi członków Rady wynika, że przyjęto do wyliczeń liczbę 387 tysięcy osób pobierających emerytury mundurowe. Jak zauważył w swoim komentarzu Marcel Tabor - "...jeśli nawet pododawać świadczeniobiorców ZER MSWiA (NAJWIĘCEJ), a jest ich pewnie około 150 tys., Wojskowego Biura Emerytalnego (zawodowych wojskowych było kiedyś mniej niż policjantów) i Biura Emerytalnego Centralnego Zarządu Służby Więziennej, to i tak wychodzi, że Rada Gospodarcza przy premierze i żurnaliści przeszacowali nas o jakieś skromne sto tysięcy...Po co ?" Równie dobrze można zapytać, po co posłuszny rządowi organ medialny podaje agenta CBA jako przykład emeryta policyjnego, po co ignoruje oficjalne dane statystyczne MSWiA, z których wynika, że faktyczny średni okres stażu służby emerytów mundurowych przekracza 29,5 roku? Po co? Jak długo? O tym zadecydują wyborcy. Zdaniem cytowanego we wczorajszej GW Piotra Wujca, zawodowego negocjatora, który zazwyczaj reprezentuje związki zawodowe w sporach z rządem lub pracodawcami, rząd stosuje tutaj klasyczną metodę kija i marchewki. - W tym przypadku to zła technika negocjacyjna - ocenia. Jego zdaniem nie popchnie to sprawy reformy, nie doprowadzi do zawarcia kompromisu. - Nie można z dnia na dzień coś komuś narzucić, zabrać uprawnienia, które skusiły go do wykonywania tego zawodu. Gdybym był na miejscu związkowców, pokazałbym sprawę opinii publicznej tak: rząd PO-PSL w ciągu trzech lat zatrudnił 70 tys. urzędników, niewiele mniej, niż liczy cała polska armia, a teraz domaga się od nas oszczędności? Niech zwolni te 70 tys., zamiast zabierać mundurowym! - twierdzi Wujec."
Natomiast cytowany wczoraj również w GW Antoni Duda zauważył, iż "co tydzień ktoś, kto jest bliżej premiera, wysuwa jakieś propozycje na temat emerytur ". Szef NSZZ Policjantów nie od dzisiaj przestrzega, że jeśli propozycje Rady wejdą w życie, to policjanci odejdą ze służby. - Nie będzie miał kto pilnować Euro 2012. Ludzie będą odchodzić z wojska. Jaki frajer będzie pracował za tak niskie pieniądze i bez obecnego systemu emerytalnego".
Pamiętamy, że w przeszłości media wykonujące zalecenia Komitetu Centralnego opisywały inną rzeczywistość od tej, w której żyliśmy. Zenon Laskowik mówił wówczas: - chyba mam coś z oczami - co innego widzę a co innego czytam w gazetach! Trudno się oprzeć wrażeniu, że jak mawiał Jan Rulewski - "wraca nowe"...
Wraca też Policja na stadiony - co zapowiedział wczoraj premier na spotkaniu z prezesami klubów piłkarskiej ekstraklasy - "...jest wiele narzędzi prawnych, np. zakazy stadionowe, z których mogą korzystać kluby. Ale robią to bardzo rzadko. Trzeba umieć, chcieć i mieć odwagę, by je stosować..." - powiedział premier.
Czy mamy rozumieć, że dotychczasowa działalność zatrudnianych przez kluby za niemałe pieniądze agencji ochroniarskich zostanie zastąpiona przez nisko opłacanych Policjantów? Policjantów, którym zabiera się większość uprawnień - nazywając je przywilejami, proponuje się głodowe stawki za służbę podczas EURO 2012 i zmniejsza zasiłki chorobowe do poziomu cywili, którzy nie muszą narażać życia ani zdrowia? Przygnębiające.
Trudno przewidzieć, jak dalej potoczą się rozmowy w sprawie reformy emerytur mundurowych. Wkrótce dowiemy się, jakie stanowisko rządu zaprezentuje minister Boni.
Natomiast nietrudno przewidzieć dalszy los zaskarżonej przez prezydenta RP do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o redukcji urzędników.
Trybunał Konstytucyjny przez dwa dni deliberował nad ustawą, po czym ogłosił odroczenie decyzji w tej sprawie. Biorąc pod uwagę upływ terminów określonych w ustawie - odroczył ją "ad calendas graecas". Rząd już zapowiedział, że jeśli ustawa o 10-proc. redukcji zatrudnienia w urzędach okaże się zgodna z konstytucją, to będzie musiał zmienić określone terminy na jej przeprowadzenie. A to znaczy, że ich szefowie nie będą musieli zwalniać urzędników w przyspieszonym trybie.
I o to chodziło. Tu znowu ciśnie się na usta cytat - tym razem będą to słowa byłego premiera Leszka Milera, który tego typu orzeczenie określiłby zapewne "głosowaniem karpi nad przyśpieszeniem Świąt Bożego Narodzenia".
KOMUNIKAT
W dniu 13.05.2011 roku odbyło się posiedzenie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych w celu omówienia aktualnej sytuacji i przebiegu rozmów dot. zmieny systemu emerytalnego.
W związku z publikacją opracowanej dla Prezesa Rady Ministrów przez Radę Gospodarczą prezentacji zawierającej 3 scenariusze systemu emerytalnego, oraz wypowiedzi w mediach członków Rady Gospodarczej, Federacja Związków Zwodowych Służb Mundurowych postanowiła przygotować i opublikować analizę materiału przedstawionego przez Radę Gospodarczą, jako nierzetelną informację publiczną i działanie wyłacznie socjotechniczne.
Podawanie do publicznej wiadomości średniego stażu słuzby bez uwzględnienia wysługi ogólnej oraz nieprawdziwych danych co do podstawy emerytury uznajemy za działanie celowe, które może doprowadzić do zerwania rozmów ze stroną rządową.
Członkowie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych postanowili również wystąpić do reprezentatywnych central związkowych (NSZZ "S", OPZZ i FZZ) o zajęcie oficjalnego stanowiska
w sprawie przyszłości systemu emerytalnego służb mundurowych.
Postanowiono również wystąpić z wnioskiem do Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA i Stowarzyszenia Prokuratorów RP o pilne spotkanie, w związku z zapowiedzią zmiany systemu emerytalnego sędziów i prokuratorów.
Publikacja analizy opracowania Rady Gospodarczej wraz z wystąpieniem do Prezesa Rady Ministrów nastąpi najpóźniej w dniu 17 maja 2011 roku (wtorek)
Za Federację Związków Zawodowych Służb Mundurowych
Przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów
Antoni Duda
Podczas spotkania reprezentujący Radę Ministrów Michał Boni podtrzymał wcześniejsze stanowisko rządu, że dla uzyskania cząstkowej emerytury w nowym systemie konieczne powinno być równoczesne spełnienie dwóch warunków: 25 lat stażu służby i 55 lat życia, przy czym tezę o wieku określił jako „otwartą”. Zdaniem ministra Boniego, wprowadzenie propozycji zgodnej ze stanowiskiem podzespołów 1 i 2 oraz związków zawodowych, tzn. 20 lat służby i 50 lat życia, wymagałoby objęcia nowym systemem osób przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 roku.W jednostce w której służę wielu jest przyjętych po 1 stycznia 1999 r., ale jakoś nie zawracają sobie głowy tym, że będą musieli pracować do 50 roku życia. Więc może drużyna tuskowców wie co robi.
a teraz znów straszą i to dla wszystkich; niech tylko wezmą kalkulatory do ręki i policzą koszty takiej operacji...no, ale czasy się nitety zmieniły. a kalkulatory to na pewno już poszły w ruch. jeszcze nie tak dawno też myślałem, że nie stać nas jako kraju na opłacenie składek, ale teraz już trochę inaczej to widzę. pamiętaj, że część osób wstępujących była już ubruttowiona.
Decydujące spotkanie - 19 maja 2011' .
19 maja 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbędzie się decydujące spotkanie Zespołu rządowo - związkowego ds. reformy emerytur mundurowych.
Stronę społeczną reprezentować będą przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, KSP NSZZ „Solidarność” i Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego.
Podczas ostatniego spotkania, które odbyło się 4 maja 2011' reprezentujący Radę Ministrów Michał Boni podtrzymał wcześniejsze stanowisko rządu, że dla uzyskania cząstkowej emerytury w nowym systemie konieczne powinno być równoczesne spełnienie dwóch warunków: 25 lat stażu służby i 55 lat życia, przy czym tezę o wieku określił jako „otwartą”.
Zdaniem ministra Boni, wprowadzenie propozycji zgodnej ze stanowiskiem podzespołów 1 i 2 oraz związków zawodowych, tzn. 20 lat służby i 50 lat życia, wymagałoby objęcia nowym systemem osób przyjętych do służby po 1 stycznia 1999 roku. M. Boni stwierdził również, że rząd nadal trzyma się ustaleń z 10 grudnia 2010 roku, iż system emerytalny służb mundurowych w Polsce powinien mieć charakter zaopatrzeniowy, tzn. być finansowany z budżetu państwa.
W ostatnich dniach miała jednak miejsce prawdziwa krucjata zorganizowana w mediach za sprawą wystąpienia Rady Gospodarczej przy premierze, której propozycje, nie wykluczające także włączenia służb mundurowych do systemu powszechnego mocno wzburzyły środowisko służb mundurowych.
Jeszcze dzisiaj Federacja zamieści analizę wyliczeń i danych, na których Rada Gospodarcza oparła swoje dywagacje. Również na naszym portalu staramy się na bieżąco wyjaśniać i prostować przekłamania i dawać odpór oszczerstwom, jakie pod adresem funkcjonariuszy padają. Na razie w eterze panuje cisza. Zabrakło amunicji, a może uznano, że "przygotowanie artyleryjskie" zmiękczyło już związkowców i zgodzą się na dyktat rządu?
Wywiad Antoniego Dudy w radiu RMF FM, który nastąpił tuż po wypowiedzi ministra Michała Boni, świadczy o tym, że związkowcy nie zamierzają ustępować.
W czwartek zatem dowiemy się, czy wielomiesięczne rokowania zakończą się protokołem porozumienia, czy protokołem rozbieżności...?
Minister, nasz przełożony, nie omieszkał po raz kolejny podkreślić, że cyt. "...Jestem zwolennikiem włączenia mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego, czyli jestem w tej najbardziej radykalnej frakcji...". Dalej minister ubolewał, że oszczędności z tytułu racjonalizacji systemu emerytur mundurowych mogą pojawić się dopiero za kilkanaście lat. Określił siebie jako pragmatyka, a to dlatego, że cyt. "...Gdybyśmy chcieli odebrać przywileje pracującym funkcjonariuszom, to następnego dnia wszyscy, którzy mają więcej, niż 15 lat służby na koncie, przeszliby na emeryturę. Nie jest nam potrzebne takie gwałtowne odmłodzenie policji, bo stracilibyśmy wielu doświadczonych ludzi. Poza tym państwo obiecało im wcześniejsze, atrakcyjne emerytury i nie może teraz wycofać się z tych zobowiązań..."
Mamy więc przełożonego, który uważa, że specjalne uprawnienia policji związane z charakterem służby to PRZYWILEJE, a służbę permanentnie nazywa pracą. Wcześniejsze emerytury (w wymiarze 40 %) uważa minister za atrakcyjne. Raczej trudno powiedzieć, że minister utożsamia się z podległymi służbami.
Związkowcy ze służb mundurowych bronią odrębnego systemu, ale są gotowi pójść na ustępstwa. Zgodzą się na 25-letni staż pracy konieczny do przejścia na emeryturę, jeśli rząd zaaprobuje, że prawo do emerytury będzie przysługiwać po ukończeniu 50 lat.
Panowie pokażcie mi dowód w którym wystąpiliście z wotum nieufności dla KG. Przecież to KG jest naszym zwierzchnikiem, powinien o nas dbać i zabiegać o poprawe w PSP w każdej dziedzinie- a robi to? Więc dlaczego nie ma wotum nieufności. Ile razy podjęta była akcja protestacyjna z prawdziwego zdarzenia- przynajmniej taka jak z przed 10 lat (zero szkoleń, ćwiczeń, zbędnych wyjazdów, wycie syrenami co godzine) i to wszystko dotyczyło mniej poważnych spraw aniżeli nasza emerytura.A takie wotum to może tylko poprawić samopoczucie lub je zepsuć komendantowi - i nic więcej. Nasza instytucja nie przewiduje czegoś podobnego (chyba).
Na pytanie prowadzącej program Iwony Sulik, za jakim rozwiązaniem w sprawie emerytur mundurowych opowie się prezydent, czy poprze propozycję 20 lat służby i 50 lat życia. Minister Wóycicka odpowiedziała: "...Myślę, że trudno jest zachęcać pracujących w systemie służb mundurowych by dłużej pracowali, jeśli nie byłoby możliwości by w przyszłości mieli wyższą emeryturę. To jednak nie zależy od prezydenta. Obecny okres jest zdecydowanie trudny do debatowania takich spraw..."
"Dziś Michał Boni ma rozmawiać ze związkowcami w sprawie zgody na reformę mundurówek. Strony zgadzają się tylko w jednym: nowy system nie będzie obowiązywał obecnie służących" - donosi Dziennik Gazeta Prawna w wydaniu z 19 maja 2011'
"W innych sprawach się różnią. Rząd chce, by do otrzymania emerytury uprawniało 25 lat służby i ukończenie 55. roku życia, a związkowcy chcą 20 lat służby i 50 lat życia. I szykują polityczną kontrofensywę: umówili się na spotkania z klubami parlamentarnymi. Liczą, że podczas prac nad ustawą któryś z nich zgłosi poprawki postulowane przez związki. Od polityków SLD płyną sygnały, że są otwarci na rozmowy. Związkowcy liczą też na nacisk na PSL.
W posiedzeniu Rady Głównej Federacji biorą udział przewodniczący związków zawodowych reprezentowanych w FZZSM - NSZZ Policjantów Antoni Duda i dwaj wiceprzewodniczący Andrzej Szary i Józef Partyka, przewodniczący ZZS "Florian Krzysztof Oleksak, przewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej Mariusz Tyl oraz wiceprzewodniczący Jacek Zakrzewski, przewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa Wiesław Żurawski i wiceprzewodniczący Krzysztof Frątczak. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Pożarnictwa reprezentował przewodniczący Krzysztof Hetman
W posiedzeniu uczestniczą także władze Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność" z przewodniczącym Robertem Osmyckim, Leszkiem Błaszczykiem i Sebastianem Jarychem oraz płk. Marian Babuśka - przewodniczący Konwentu Dziekanów Wojska Polskiego.
Zebrani zapoznali się z uzgodnieniami poczynionymi w podzespołach i przyjęli ustalenia w sprawie wspólnego stanowiska strony związkowej w rozmowach ze stroną rządową w sprawie głównych kryteriów reformy emerytalnej służb mundurowych.
19 maja 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się kolejne spotkanie Zespołu Rządowo - Związkowego z udziałem strony społecznej (Konwent Dziekanów Żołnierzy Zawodowych WP) - do spraw reformy emerytur mundurowych
KOMUNIKAT WSPÓLNY
19 maja 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się kolejne spotkanie Zespołu Rządowo - Związkowego z udziałem strony społecznej (Konwent Dziekanów Żołnierzy Zawodowych WP) - do spraw reformy emerytur mundurowych (w modelu zaopatrzeniowym dla funkcjonariuszy i żołnierzy nowo - przyjmowanych do służby). Podsumowano propozycje związków zawodowych oraz strony rządowej. Strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie wieku i stażu służby uprawniających do świadczenia emerytalnego (strona rządowa - 55 lat i 25 lat służby; strona związkowa 20 lat służby i 50 lat życia).
Dodatkowo strona związkowa wniosła o rozważenie możliwości zróżnicowania stażu służby uprawniającego do emerytury w zależności od rodzaju pełnionej służby na stanowiskach liniowych (20 lat stażu)i innych (25 lat stażu) przy wieku 50 lat życia.
Rozbieżność między stronami dotyczy także kwestii orzecznictwa inwalidzkiego w służbach (likwidacja III grupy inwalidzkiej, kwestii łączenia świadczenia emerytalnego ze świadczeniem rentowym).
Mimo istniejącej różnicy zdań strony zdecydowały o kontynuowaniu rozmów.
Następne spotkanie zaplanowano na dzień 8 czerwca 2011' (środa).
I po spotkaniu, jak zwykle bez rezultatów.......jak długo jeszcze?do wyborów, może do EURO 2012 :rofl: :huh:
Dodatkowo strona związkowa wniosła o rozważenie możliwości zróżnicowania stażu służby uprawniającego do emerytury w zależności od rodzaju pełnionej służby na stanowiskach liniowych (20 lat stażu)i innych (25 lat stażu) przy wieku 50 lat życia.Może wyrazisz jaśniej swą opinię ponieważ komunikat zawiera stwierdzenie jak w/w.
- Trzy czwarte to mężczyźni - mówi Justa. Opowiada, że początkowo dziwili się, gdy już przed 1 maja zaczęli się pojawiać młodzi mężczyźni z Polski, którzy twierdzili, że są emerytami, a chcą pracować. - Okazało się, że to polscy policjanci, którzy mogą bardzo szybko iść na emeryturę. Około 40-, 50-letni i już emeryci. Gotowi podjąć każdą pracę. Dotąd zgłosiło się 20 policjantów
Dodatkowo strona związkowa wniosła o rozważenie możliwości zróżnicowania stażu służby uprawniającego do emerytury w zależności od rodzaju pełnionej służby na stanowiskach liniowych (20 lat stażu)i innych (25 lat stażu) przy wieku 50 lat życia.Mam nadzieję, że to tylko źle zredagowany komunikat i co najwyżej taki podział miał by być stosowany w stosunku do "nowowstępujących". (takie ustępstwo, by zrezygnowali z objęcia nowymi przepisami tych przyjętych po 1. 01. 1999 r.)
Nie do końca był to z tymi latami pomysł ZZ (podział na liniówkę i innych) natomiast kurczowo trzymał się Boni wieku 25/55 oraz niemożliwość łączenia renty z emeryturą a także watek naliczania z 12 ostatnich miesięcy.Hehehehe, i kto teraz powie, że sposób naliczania nie miałby być zmieniony???
czyli sprawdzają się po kolei cząstkowe elementy najgorszego scenariusza:normalnie posikam się ze śmiechu odnośnie niedowiarków, którzy myśleli , że zostając kolejne lata w służbie zapracują na wyższą emeryturę niż ta 2,3 lata temu....buahahahaha....
1/ Naliczanie z roku dla wszystkich obligatoryjnie
2/ Koniec procentów za utratę zdrowia
Co do koncepcji nowego systemu dla tych przyjętych po 1.01.1999 ewentualna zgoda ZZ na to rozwiązanie oznaczać będzie najgorsze sku....ństwo. Ale znając niektórych związkowców to mogą na to pójść bo dla nich ICH dobro jest najważniejsze.
W kwestii zróznicowania wieku emerytalnego podział/biuro życzę powodzenia - kwatermistrz z 19,5 letnim stażem przeniesie się na PB i po pół roku jako PB pójdzie na emkę a chłopak z PB któremu zdrowie nie pozwoli na wyjazdy a chce "dosłużyć" w biurze to pogaruje jeszcze kilka latek bo zostanie biurowym.
Idźmy w kierunku ucywilnienia biura (bo naprawdę niewiele tam już ludzi służy) a nie kombinujmy z wywoływaniem sztucznych podziałów.
Stanowisko Rady KSP czyt.a zdanie związków ( tak jak górniczych onegdaj) to rząd ma głęboko w .... poważaniu, ważny jest budżet i oszczędności....
W związku z tym Rada Krajowa Sekcji Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” upoważnia delegację Sekcji do przedstawienia niniejszego, jako ostatecznego zdania naszego Związku:
1. System emerytalny pozostanie wyodrębniony – jako zaopatrzeniowy;
2. Nowa ustawa obejmie jedynie osoby, które zostaną zatrudnione po wprowadzeniu jej w życie;
3. Za wiek uprawniający do skorzystania z wcześniejszej (niepełnej) emerytury Rada zaakceptuje 50 rok życia;
4. Za staż służby uprawniający do skorzystania z wcześniejszej (niepełnej) emerytury Rada zaakceptuje 20 lat służby (w drodze warunkowej 25 lat służby);
5. Rada nie widzi możliwości utraty jakichkolwiek uprawnień emerytalnych dla osób, które już przeszły na emeryturę i skorzystały z możliwości podwyższenia świadczenia z tytułu uzyskanej grupy inwalidzkiej (rentowej);
6. Rada nie wyrazi zgody na zabranie jakichkolwiek uprawnień emerytalnych funkcjonariuszom będących już w służbie;
czyli sprawdzają się po kolei cząstkowe elementy najgorszego scenariusza:normalnie posikam się ze śmiechu odnośnie niedowiarków, którzy myśleli , że zostając kolejne lata w służbie zapracują na wyższą emeryturę niż ta 2,3 lata temu....buahahahaha....
1/ Naliczanie z roku dla wszystkich obligatoryjnie
2/ Koniec procentów za utratę zdrowia
Co do koncepcji nowego systemu dla tych przyjętych po 1.01.1999 ewentualna zgoda ZZ na to rozwiązanie oznaczać będzie najgorsze sku....ństwo. Ale znając niektórych związkowców to mogą na to pójść bo dla nich ICH dobro jest najważniejsze.
W kwestii zróznicowania wieku emerytalnego podział/biuro życzę powodzenia - kwatermistrz z 19,5 letnim stażem przeniesie się na PB i po pół roku jako PB pójdzie na emkę a chłopak z PB któremu zdrowie nie pozwoli na wyjazdy a chce "dosłużyć" w biurze to pogaruje jeszcze kilka latek bo zostanie biurowym.
Idźmy w kierunku ucywilnienia biura (bo naprawdę niewiele tam już ludzi służy) a nie kombinujmy z wywoływaniem sztucznych podziałów.
trzeba było uciekać zaraz po Osmyckim a nie czekać na cud.... w PSP cudów nie ma....
walą was w łeb z każdej strony a wy jak ciele na rzeź wierzycie w lepsze.....
lepiej to już było......Stanowisko Rady KSP czyt.a zdanie związków ( tak jak górniczych onegdaj) to rząd ma głęboko w .... poważaniu, ważny jest budżet i oszczędności....
W związku z tym Rada Krajowa Sekcji Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” upoważnia delegację Sekcji do przedstawienia niniejszego, jako ostatecznego zdania naszego Związku:
1. System emerytalny pozostanie wyodrębniony – jako zaopatrzeniowy;
2. Nowa ustawa obejmie jedynie osoby, które zostaną zatrudnione po wprowadzeniu jej w życie;
3. Za wiek uprawniający do skorzystania z wcześniejszej (niepełnej) emerytury Rada zaakceptuje 50 rok życia;
4. Za staż służby uprawniający do skorzystania z wcześniejszej (niepełnej) emerytury Rada zaakceptuje 20 lat służby (w drodze warunkowej 25 lat służby);
5. Rada nie widzi możliwości utraty jakichkolwiek uprawnień emerytalnych dla osób, które już przeszły na emeryturę i skorzystały z możliwości podwyższenia świadczenia z tytułu uzyskanej grupy inwalidzkiej (rentowej);
6. Rada nie wyrazi zgody na zabranie jakichkolwiek uprawnień emerytalnych funkcjonariuszom będących już w służbie;
Wypowiadam się tylko dlatego, że wcześniej nie jedna obiecanka wyszła PSP na złe, ale skoro wierzycie w cuda...to powodzenia...żegnam tym postem to forum, bo już zasadniczo nie ma z kim rozmawiać.....
nie wiem akurat dlaczego mojego posta wybrałeś sobie do popuszczania ze śmiechu - akurat to ja zawsze ostrzegałem przed tym jak to się skończy ... :)czyli sprawdzają się po kolei cząstkowe elementy najgorszego scenariusza:normalnie posikam się ze śmiechu odnośnie niedowiarków, którzy myśleli , że zostając kolejne lata w służbie zapracują na wyższą emeryturę niż ta 2,3 lata temu....buahahahaha....
1/ Naliczanie z roku dla wszystkich obligatoryjnie
2/ Koniec procentów za utratę zdrowia
Co do koncepcji nowego systemu dla tych przyjętych po 1.01.1999 ewentualna zgoda ZZ na to rozwiązanie oznaczać będzie najgorsze sku....ństwo. Ale znając niektórych związkowców to mogą na to pójść bo dla nich ICH dobro jest najważniejsze.
W kwestii zróznicowania wieku emerytalnego podział/biuro życzę powodzenia - kwatermistrz z 19,5 letnim stażem przeniesie się na PB i po pół roku jako PB pójdzie na emkę a chłopak z PB któremu zdrowie nie pozwoli na wyjazdy a chce "dosłużyć" w biurze to pogaruje jeszcze kilka latek bo zostanie biurowym.
Idźmy w kierunku ucywilnienia biura (bo naprawdę niewiele tam już ludzi służy) a nie kombinujmy z wywoływaniem sztucznych podziałów.
trzeba było uciekać zaraz po Osmyckim a nie czekać na cud.... w PSP cudów nie ma....
walą was w łeb z każdej strony a wy jak ciele na rzeź wierzycie w lepsze.....
lepiej to już było......
... trzeba było uciekać zaraz po Osmyckim a nie czekać na cud.... w PSP cudów nie ma....O ile zgadzam się z oceną gdzie rząd ma zdanie związków, to nie zgadzam się ze stwierdzeniem że w PSP cudów nie ma.
walą was w łeb z każdej strony a wy jak ciele na rzeź wierzycie w lepsze.....
lepiej to już było......
a zdanie związków ( tak jak górniczych onegdaj) to rząd ma głęboko w .... poważaniu, ważny jest budżet i oszczędności....
A może jednak rząd powinien przyjrzeć się tym emeryto-rencistą, z tego co wiem to renty są czasowe .
Ogniowy jeszcze jeden twój szyderczy post i naprawdę zacznę nagłaśniać sprawę gdzie się da, bo skoro ty możesz wyśmiewać się z innych to inni mogą .
Masz rację, powinieneś to osobiście nagłośnić, jak chcesz to na PW podam ci swoje dane personalne....
Brzmi to jak ujadanie hieny.... możesz nawet do TVN 24 zadzwonić - podać Ci nr..??
Już się boję o swoje 15% renty... normalnie nie śpię po nocach....
chciałbym widzieć jak mówisz schorowanym ludziom ,kolegom z PSP że jesteś za odebraniem im dodatku...
Pozdrawiam
Wiesz...wali mnie to co ty twierdzisz.......dokładnie i bez umiaru........ trzeba było uciekać zaraz po Osmyckim a nie czekać na cud.... w PSP cudów nie ma....O ile zgadzam się z oceną gdzie rząd ma zdanie związków, to nie zgadzam się ze stwierdzeniem że w PSP cudów nie ma.
walą was w łeb z każdej strony a wy jak ciele na rzeź wierzycie w lepsze.....
lepiej to już było......
a zdanie związków ( tak jak górniczych onegdaj) to rząd ma głęboko w .... poważaniu, ważny jest budżet i oszczędności....
Jednym z cudów jest to, że ktoś prezentujący takie opinie jak Ty uchował się w tej naszej służbie.
... nikt nie myśli , że stracił kolegę fachowca, a tylko myśli, że zwolnił się etat na który mogę wskoczyć....bo w PSP zrobiło się jak w prewecie....nie szanuje się kolegów za służby, ...Odnoszę wrażenie że masz się za tego utraconego przez kolegów fachowca, który nie potrafi odnaleźć się na emce.
Po co człeku wypowiadasz się w kwestii informacji strażaków w słuzbie skoro Ty już dawno odszedłeś....................jakże budujący tekst - rzeczywistość jest taka, że często żegnamy kolegów po roku, trzech czy pięciu od przejścia na zaopatrzenie emerytalne; długo się tą emeryturą się nie nacieszyli, a do 55 lat życia często jeszcze trochę brakuje; niech buce powiedzą otwarcie, że chodzi im o to, żeby ograniczyc ilość pobierających emerytury w myśl hasła: "Funkcjonariuszu - wspieraj ZER i budżet z honorem umierając w służbie". Nie są w stanie przeprowadzić rzetelnej analizy statystycznej? Mogłoby sie okazać, że przeciętny okres pobierania uposażenia emerytalnego nie jest wcale taki długi, jakby to pomysłodawcy tej pseudo-reformy chcieli widzieć; zwłaszcze, jeżeli doliczyć by do tego okresy ujemne tych, którzy nie dożyli do tego luksusu.
PS. w zeszły czwartek w Ostatnią Drogę wyruszył emeryt z jednostki, w której obecnie służę; miał 52 lata...
I może dlatego odszedłem po 15 latach aby pocieszyć się życiem, a co do spekulacji, to prawda , odszedłem bo zasadniczo nic nie miałem więcej w Warszawie do osiągnięcia a rachunek zysków i strat okazał się korzystniejszy na sronę emerytury.... mnie chodzi tylko o to że z każdym rokiem syuacja się pogarsza i coraz trudniej będzie odejść z maxa , pomijając podwyżki , których nie było....Pozdrawiam z Nowym Rokiem, a i dzięki za buca....:)
Około 3 tys. wojskowych złożyło wnioski o odejście ze służby. Żołnierze rezygnują, bo boją się zmian w emeryturach i cięcia dodatków do służby - pisze "Rzeczpospolita".http://www.tvn24.pl/-1,1704033,0,1,zolnierze-uciekaja-do-cywila,wiadomosc.html
Chyba już czas pomyśleć o jakiejś akcji protestacyjnej i nie tylko oflagowanie i manifestacje, macie jakieś propozycje??
A później prokurator sprawdzi wszystkie zwolnienia lekarskie i wyłapie te prawdziwe i te "na katar" ;)
A później prokurator sprawdzi wszystkie zwolnienia lekarskie i wyłapie te prawdziwe i te "na katar" ;)Kolego to lekarz decyduje czy L-4 jest choremu wskazane a nie prokurator i lekarz za wystawienie nieuzasadnionego druku L-4 odpowiada a nie obdarowany takim zwolnieniem.
Rząd proponuje: mundurowi zostaną 25 lat w pracy
Wiemy, co rząd zaproponuje związkowcom na negocjacjach ostatniej szansy w sprawie reformy emerytur mundurowych.
Ósmego czerwca - prawdopodobnie już po raz ostatni - zbierze się specjalny zespół rządowych i związkowych ekspertów. Minister Michał Boni i przedstawiciele MSWiA będą negocjować porozumienie z Federacją Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Chodzi o reformę systemu emerytalnego policjantów, żołnierzy, strażaków, strażników granicznych, pracowników więziennictwa, który obejmuje ćwierć miliona osób.
Co proponuje rząd
Michał Boni zdradza nam, z czym pójdzie na spotkanie. - Według mnie plan minimum to wydłużenie pracy mundurowych, którzy dopiero zaczną pracę - z 15 do 25 lat. Na emeryturę mogliby przechodzić po osiągnięciu 55. roku życia - mówi.
Minister przyznaje jednak, że w rządzie trwają analizy możliwości "zróżnicowania stażu uprawniającego do emerytury w zależności od rodzaju pełnionej służby".
Takiego zróżnicowania chcą związkowcy. Zgadzają się - jak chce rząd - aby 25 lat do emerytury pracowali np. żołnierze z administracji itp. Jednak osoby na tzw. stanowiskach liniowych mieliby dostawać emeryturę już po 20 latach służby. Związkowcy nie zgadzają się też pracować - i to niezależnie od zajmowanego stanowiska - do 55 lat. Prawo do emerytury chcą mieć już po pięćdziesiątce.
Kolejny warunek rządu dotyczy sposobu wyliczania emerytur. - Do wyliczenia świadczenia brano by pod uwagę nie ostatni miesiąc pracy jak teraz, ale ostatnie 12 miesięcy - mówi Boni.
To ważne. Dziś pensja mundurowych bywa w ostatnim miesiącu pompowana (awans na pożegnanie).
Dodatkowo mundurowi nie mogliby łączyć emerytury z rentą. - To ostatnie rozwiązanie objęłoby osoby, które nie mają jeszcze uprawnień emerytalnych - mówi Boni.
Dotyczyłoby więc osób, które w momencie wejścia reformy nie mają 15 lat służby. Dziś, jeśli policjant ma uszczerbek na zdrowiu w związku ze służbą, może liczyć na dodatkowe 15 proc. do emerytury.
Do reformy prze premier Donald Tusk. W poniedziałek powiedział dziennikarzom: - Każdy, kto jest w wojsku lub policji i liczy w związku z tym na przywileje emerytalne, niestety je otrzyma. Mówię niestety, bo one są zbyt duże i nie zawsze uprawnione. Będziemy chcieli to zmienić, ale nie będzie to dotyczyło tych, którzy je nabyli - zapewnił premier.
Przedwyborcza ofensywa związkowców
Związkowcy na propozycję rządu się nie zgadzają. Właśnie rozpoczęli ofensywę polityczną, która ma zbudować grupę nacisku na gabinet Donalda Tuska.
W pierwszej kolejności liczą na pomoc prezydenta. Jak się dowiedziała "Gazeta", wysłali już do Bronisława Komorowskiego specjalny list.
"Wierzymy, że stanowisko Pana Prezydenta w tej sprawie będzie miało istotne znaczenie dla przyjęcia ostatecznych rozwiązań. Dlatego zwracamy się do Pana Prezydenta o zapoznanie się z naszą argumentacją" - pisze w imieniu Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych szef związku zawodowego policjantów Antoni Duda.
- Liczymy, że prezydent zainteresuje się naszym losem, zrozumie, jak ciężką służbę wykonujemy. Jesteśmy gotowi na debatę w Pałacu Prezydenckim - wyjaśnia powody wysłania listu Antoni Duda.
W tym tygodniu mundurowi związkowcy chcą się też spotkać z przedstawicielami wszystkich klubów parlamentarnych. Do nich też trafiły odpowiednie listy.
Związkowcy mają za sobą potężny argument: startującą kampanię wyborczą. Politycy nie mogą zlekceważyć grupy 250 tys. funkcjonariuszy wraz z rodzinami.
- Warto rozmawiać, dyskutować. Na pewno więc nie odmówimy spotkania - mówi Eugeniusz Kłopotek, poseł PSL.
Przyznaje, że pomoc prezydenta byłaby wskazana. - Ale tylko w momencie, gdyby rozmowy utknęły w miejscu, gdyby wszystko stanęło na ostrzu noża. Prezydent mógłby się wtedy włączyć jako mediator - dodaje.
Wczoraj nie udało nam się uzyskać komentarza Kancelarii Prezydenta, czy Bronisław Komorowski włączy się w rozmowy.
Nikt w Polsce nie ma takich przywilejów emerytalnych jak mundurowi. Na emeryturę mogą odchodzić po 15 latach pracy, mając trzydzieści kilka lat - dostają wtedy 40 proc. swojej ostatniej pensji. Bywa że następnego dnia zatrudniają się w firmach ochroniarskich lub zakładają własne firmy.
Przykładowo w Szwecji policjant czy żołnierz musi pracować do 61 lat, a w Niemczech do 57.
Przykładem niech będzie Wielka Brytania, gdzie maksymalna emerytura żołnierza odchodzącego na emeryturę w wieku 40 lat i stażu 18 lat wynosi 50 % ostatniego jego wynagrodzenia. Po przekroczeniu 40 lat i czasie służby powyżej 18 lat, emerytura jest większa i żołnierz odchodzący na emeryturę w wieku 55 lat i okresie służby powyżej 18 lat, otrzyma emeryturę w wysokości 75 % ostatniego wynagrodzenia - emerytura ta nie jest rewaloryzowana wskaźnikiem inflacji. Ponadto żołnierz, odchodząc na emeryturę wg powyższych uwarunkowań, otrzymuje jednorazowo nieopodatkowaną odprawę w wysokości trzykrotnej rocznej emerytury. Odchodząc na emeryturę w wieku 55 - 65 lat, żołnierz otrzymuje emeryturę w wysokości 75% uposażenia, która jest rewaloryzowana wskaźnikiem inflacji.
Wysokość rocznej emerytury obliczana jest jako iloczyn: ostatniego rocznego uposażenia żołnierza, okresu jego służby i odpowiedniego współczynnika przeliczeniowego. Emeryt wojskowy po przekroczeniu 65 roku życia otrzymuje świadczenie emerytalne w wysokości 100%. Ponadto po przekroczeniu 65 roku życia otrzymuje po raz drugi nieopodatkowane świadczenie w wysokość trzykrotnej emerytury rewaloryzowanej wskaźnikiem inflacji.
Żołnierze USA mają również odrębny od powszechnego, aczkolwiek zróżnicowany system naliczania emerytury. Pozwolę sobie posłużyć się przykładem jednego z nich. W przypadku planu świadczeń finansowych typu REDUX, odnoszącego się wyłącznie do żołnierzy służby czynnej, którzy rozpoczęli służbę wojskową po 1 sierpnia 1986 r., współczynnik procentowy może być (w zależności od deklaracji złożonej przez żołnierza) naliczany wg algorytmu nazywanego Career Status Bonus/REDUX (CSB). Zgodnie z założeniami tego rozwiązania, współczynnik dla pierwszych 20 lat służby wynosi 2% za każdy rok (co daje 40% po 20 latach służby), natomiast za każdy kolejny rok służby naliczany jest współczynnik w wysokości 3,5%, co umożliwia wcześniejsze, niż w przypadku pozostałych dwóch sposobów, osiągniecie współczynnika 100%. W każdym z rozwiązań istnieje teoretyczna możliwość uzyskania współczynnika wyższego niż 100%, nie ma bowiem ograniczeń formalnych w tym zakresie, poza obowiązkowym wiekiem emerytalnym, który dla żołnierzy służby czynnej wynosi 62 lata. Poza świadczeniami z wojskowego systemu emerytalnego, żołnierz może przystąpic do tzw. Survivor Benefit Program, który umożliwia wskazanym przez niego członkom najbliższej rodziny, otrzymywanie po jego smierci do 55% emerytury. Średni koszt programu to ok. 6,5% kwoty bazowej emerytury, który pobierany jest automatycznie, w cyklu miesięcznym, z otrzymywanego przez żołnierza świadczenia emerytalnego.
Poza tym ocenianie zarobków żołnierzy w innych państwach tylko na podstawie wysokości ich uposażeń nie daje kompletnego obrazu polityki wynagrodzeń w armii. Żołnierze niemieccy, np. otrzymują wiele dodatków i uprawnień. Po pierwsze przysługuje im nieodpłatna opieka lekarska. Oznacza to, że dopóki korzystają z instytucji sanitarnych wojska lub, za jego zgodą, z usług lekarzy i szpitali cywilnych, oszczędzają na kosztach leczenia. Ubezpieczenie zdrowotne pozostałych członków rodziny ma również opłacalne warunki, a żołnierze mogą ponadto otrzymać na ten cel zapomogę. Bezplatną opiekę medyczną mają zapewnioną również żołnierze amerykańscy. Ponadto żołnierze niemieccy czy amerykańscy mogą korzystać z taniego wyżywienia.
Czynnikiem nie do przecenienia dla młodego człowieka determinującym decyzję o wstąpieniu do armii jest gwarancja zatrudnienia. W armii USA, w myśl obowiązującego prawa (Title 10 US Code of Law) organ kadrowy nie może wypowiedzieć żołnierzowi zawodowemu stosunku służby ze względu na restrukturyzację.
W Niemczech obowiązujące prawo gwarantuje żołnierzowi zawodowemu miejsce służby do osiągnięcia wieku emerytalnego, przejście żołnierza zawodowego na wcześniejsza emeryturę musi odbyć się za zgodą zainteresowanego żołnierza. W praktyce oznacza to, ze ustawa o dopasowaniu personalnym sił zbrojnych musi zaproponować korzystne, z punktu widzenia żołnierza rozwiązania.
W ramach prac nad kolejną edycją, związanych z trwającą obecnie reformą Bundeswehry zakłada się, że zwolnieni ze względu na potrzeby sił zbrojnych żołnierze, bedą otrzymywali do chwili osiągnięcia nakazanego zapisami prawa wieku emerytalnego (tj 65 lat) uposażenie w wysokości ok. 75-80% swojego dotychczasowego wynagrodzenia. Po osiągnięciu wieku emerytalnego żołnierz korzystający z takiego rozwiązania przechodzi na emeryturę, której wielkość obliczana jest na tych samych zasadach, co w przypadku osób przechodzących na emeryturę na tzw. regularnych zasadach.
Obecnie w ramach rządu trwają rozmowy na temat reformy emerytur mundurowych. Premier Donald Tusk przed dwoma tygodniami powiedział, że chciałby, by reforma emerytur mundurowych została przeprowadzona przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Przyznał, że rozważany jest pomysł włączenia mundurowych do systemu powszechnego, ale rząd obecnie nie zamierza tego proponować.
Poinformował, że trwają prace nad dwiema koncepcjami. "Pierwsza to jest system ekskluzywny dla służb mundurowych - oczywiście z wydłużeniem czasu pracy i z likwidacją niektórych przywilejów" - powiedział premier. "Być może oznacza to także zwiększenie zarobków, bo trzeba by tu zrównoważyć tę stratę dla nowo przychodzących do służby" - dodał.
Tusk poinformował, że druga koncepcja, za którą opowiada się część Rady Gospodarczej, zmierza do włączenia mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego.
Jak podkreśliła w czwartek Liszcz, od lat "są podejmowane próby zbliżenia systemu emerytalnego; stworzenia jednolitego systemu". "I do tego się zmierza" - podkreśliła. Zaznaczyła, że art. 67 konstytucji pozwala ustawodawcy swobodnie kształtować sprawy związane z zabezpieczeniem społecznym.
Poseł Żelichowski nie musi przejmować się cenami w sklepie. Nawet tymi oszalałymi. Miesięcznie dostaje ok. 12 tysięcy złotych, a dodatkowo ma 5,5 tysiąca złotych emerytury. Jakby tego mało, w 2010 roku Żelichowski dostał... 15 emerytur. To było wyrównanie, bo przed 2010 rokiem posłowie emerytur nie mogli pobierać. Ale zmienili sobie przepisy...
MON o emeryturach mundurowych
Po raz kolejny informuję, że Ministerstwo Obrony Narodowej nie planuje i nie przygotowuje żadnych zmian dotychczasowych zasad naliczania wysokości należności przysługujących żołnierzom w związku z zakończeniem służby wojskowej oraz odpraw mieszkaniowych.
Trwające obecnie prace rządowego zespołu do spraw reformy emerytalnej służb mundurowych mają na celu przygotowanie projektu nowych zasad odchodzenia żołnierzy i funkcjonariuszy na emerytury i renty. Projektowane zmiany przyznawania świadczeń emerytalnych w żaden sposób nie będą dotyczyć obecnie służących żołnierzy. Znowelizowane ustawy, po przyjęciu przez Parlament i podpisaniu przez Prezydenta RP będą dotyczyć wyłącznie tych, którzy rozpoczną służbę z chwilą wejścia w życie nowych przepisów emerytalnych.
Pragnę przypomnieć, iż wielokrotnie podkreślał to Premier Donald Tusk, minister obrony narodowej Bogdan Klich a także Michał Boni, minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Ważny jest również fakt, że zarówno obecnie służących jak i nowych żołnierzy obejmować będzie bez zmian zaopatrzeniowy, a nie powszechny system emerytalny.
Na pytanie, czy masowe złożenie wypowiedzeń ma związek z obawami o nowy kształt systemu emerytalnego dla żołnierzy i cięcia w dodatkach do służby, Kupracz odpowiada, że wojskowi dostali zapewnienie o utrzymaniu się obowiązujących zasad. - Mamy zapewnienie, w tym także od ministra, że nowy system nie obejmie żołnierzy, którzy obecnie służą, a jedynie tych, którzy rozpoczną pracę od przyszłego roku - dodaje.
Niewielkie są już szanse na reformę emerytur mundurowych od 2012 roku. Minister Michał Boni przyznaje, że nawet gdy dojdzie do porozumienia ze związkami, Sejm nie zdąży uchwalić zmian w tej kadencji. Jutro rozmowy ostatniej szansy. Kompromis jest wątpliwy. Związkowcy nie chcą wieku emerytalnego na poziomie 55 lat.
W sprawach merytorycznych rząd nie zmienił stanowiska. Chce, aby nowi funkcjonariusze przechodzili na emeryturę po 25 latach służby, a dodatkowo aby otrzymać emeryturę, musieliby ukończyć 55 lat. To właśnie jest główna kwestia sporna ze związkami. – 25 lat służby, ale 50 lat życia to ostateczne warunki, na jakie możemy się zgodzić – mówi nam Antoni Duda, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.
Oprócz kwestii wieku emerytalnego spór tworzy się też na dwóch innych polach – zakaz łączenia emerytury z rentą, czego chce rząd, oraz maksymalny wymiar emerytury. Obecnie wynosi ona 75 proc. ostatniego uposażania. Związkowcy chcą, by było to 85 proc., a rząd proponuje 80 proc. po 35 latach służby. Ten warunek jest szczególnie istotny dla obecnie służących. Bo choć nowy system ma objąć funkcjonariuszy i żołnierzy przychodzących do służby, to dopuszcza możliwość, aby skorzystali z niego obecnie służący. W ten sposób wielu z nich mogłoby sobie podnieść emerytury.
Do biura ZG NSZZ Policjantów wpłynęła informacja o odwołaniu spotkania zespołu rządowo-związkowego ds. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Otrzymaliśmy informację, że na posiedzeniu Senatu w dniu 8.06.2011 będzie rozpatrywany projekt ustawy o zmianie ustawy o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa prezentowany przez Ministra Michała Boniego, w związku z powyższym spotkanie naszego zespołu ds emerytur mundurowych zaplanowane na 8.06.2011 zostaje przełożone na 15.06.2011 na godzinę 14:00
Siusiek masz rację. CZAS ZŁOŻYĆ PODANIE O ZWOLNIENIE ZE SŁUŻBY i przejść na ZASŁUŻONĄ EMERYTURĘ .Może zapomniałem dopisać .... to sam Komendant pytał się mnie czy ma składać raport.Myślę że to żenada ... ale jeśli się mylę to proszę o sprostowanie. Moje lata w służbie to niewiele ale nauczyłem się sporo.Strona służbowa od KG 01 do KM 01 nie wychyli się z toru na przysłowiową bocznicę gdzie my stacjonujemy aby przeciągnąć na te tory resztę.
mg1-84 zmiany dla nowo przyjętych. ehhhh Ja już mam a pozostałych mam w dupie co?
Ładnie.
Dla mnie wystarczą słowa Boniego, który stwierdził jednoznacznie, iż dla WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU emerytura naliczana będzie z OSTATNIEGO ROKU.
Ciebie też dosięgnie zmiana.
Zobaczysz.
Tylko wtedy ZZ już się nie upomną.
PO idąc do wyborów ma ukształtowaną wizję naszych emerytur.
Na szczęście ja uciekam.
I to nie jest tonący okręt.
Pod rządami PO nawet woda zniknie.
pozdrawiam.
mg1-84 zmiany dla nowo przyjętych. ehhhh Ja już mam a pozostałych mam w dupie co?
Ładnie.
Dla mnie wystarczą słowa Boniego, który stwierdził jednoznacznie, iż dla WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU emerytura naliczana będzie z OSTATNIEGO ROKU.Ma do ciebie jedną prośbę, prześlij mi link gdzie Boni ,,stwierdził jednoznacznie, iż dla WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU emerytura naliczana będzie z OSTATNIEGO ROKU'' bo ja sobie tylko przypominam,na jakimś sprawozdaniu ze spotkania ZZ z rządem była o tym zmianka, ale nic konkretnego to miał być bodajże temat do dyskusji (o ile dobrze pamiętam), ale może ja jestem mało poinformowany i mnie oświecisz w tym zakresie.
Ciebie też dosięgnie zmiana.
Zobaczysz.
Tylko wtedy ZZ już się nie upomną.
Z tego co wiem to większość odchodzi z końcem lutego 2012 właśnie ze wg na obejmującą ich wspomnianą rewaloryzację :mellow:
Z tego co wiem to większość odchodzi z końcem lutego 2012 właśnie ze wg na obejmującą ich wspomnianą rewaloryzację :mellow:
Wwaloryzacja obejmie oczywiście tylko tych, którzy przejdą od razu na emeryturę, a nie na roczne świadczenie. Po za tym odejście w lutym da waloryzację, ale zabierze sorty mundurowe i inne odatki typu dopłata do wczasów
mg1 i ryflak
za takie "passerstwo" to od razu powinni "w"as wysłać na 55 letnie ciężkie porace do kamieniołomów, a co tam kogo to obejdzie....
10 lat temu był poryw serca, ale dziś Polacy będą nas oceniać za władzę jaką wykonujemy - mówił premier Donald Tusk podczas sobotniej konwencji PO. - Ten rząd dziś - i jeśli wygramy - nasz przyszły rząd - nie będzie się nisko kłaniał ani bankierom, ani związkowcom - powiedział podczas ogólnopolskiej konewencji PO.I dlatego w kwestii naszych związkowców powinno być alby dojść do porozumienia jeszcze przed wyborami, bo po wyborach rząd zrobi z nami co chce i wszyscy będziemy robić do 55lat , albo nawet i dłużej.
[quote author=...już emeryt link=topic=3877.msg182350#msg182350[/quote]
Jeśli chodzi dopłatę do wczasów .....to się należy. Przynajmniej ja dostałem.... Oczywiście są pewne uwarunkowania. Trzeba mieć do wykorzystania 14 dniu urlopu w roku odejścia (może być zaległy, bo aktualnego jest za mało)- mówimy o wcześniej awizowanym odejściu lutowym. Dopłata należy się na dany rok a nie za urlop z danego roku. Info sprawdzone, wypłacone. Były opory księgowej ale sprawa oparta o KG.
Cytuj[quote author=...już emeryt link=topic=3877.msg182350#msg182350
Jeśli chodzi dopłatę do wczasów .....to się należy. Przynajmniej ja dostałem.... Oczywiście są pewne uwarunkowania. Trzeba mieć do wykorzystania 14 dniu urlopu w roku odejścia (może być zaległy, bo aktualnego jest za mało)- mówimy o wcześniej awizowanym odejściu lutowym. Dopłata należy się na dany rok a nie za urlop z danego roku. Info sprawdzone, wypłacone. Były opory księgowej ale sprawa oparta o KG.
witam mam pytanie czy jeśli odeszłem ze straży 25 lutego w styczniu wziołem 9-dni urlopu zaległego za 2010 r. a w lutym 8-dni za rok 2011. to czy należy mi się ekwiwalęt (tzw. urlopowe) proszę o odpowiedż
Tu jest link odnośnie stanowiska KG odnośnie wyliczania urlopu za nie pełny rok służby.
http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=47&offset=60&id=31220
Postarałem się bardziej i znalazłem, ze strony KG:Dlatego też dla strażaka najlepszym do odejścia jest koniec czerwca i później- wypłacona 13-tka, zakończony rok mundurowy, pobrane świadczenia za urlop. Robi się zazwyczaj tak, że bierze się z początkiem roku urlop aby wykorzystać go do końca marca, wypisuje kwity na urlop i dostaje kasę. Po urlopie pod koniec marca składasz kwity , że chcesz odejść - w dobrym tonie jest zrobić to na trzy miesiące przed odejściem. Wtedy uznaje się , że prawo pracownika do urlopu jest wyczerpane i nikt nie ma prawa skorzystać z cytowanego rozporządzenia - bo pracownik mógł na urlopie np. pomyśleć o emeryturze - a wykorzystanie urlopu to jego prawo a nie prawo pracodawcy. To swego rodzaju wybieg, ale skutecznie stosowany. Jeśli gdzieś po takim zabiegu zdejmą Wam np. urlop z nadgodzin, to jest to nieuprawnione. Czasem bardziej opłaca się wziąć świadczenia urlopowe, niż liczyć na rewaloryzację.
"Czy strażakowi PSP przysługuje dopłata do wypoczynku tylko w przypadku korzystania z urlopu za rok kalendarzowy za który przysługuje dopłata, czy też winna być wypłacana również w przypadku korzystania w roku za który przysługuje dopłata do wypoczynku z ur.....
Kwestia dopłaty do wypoczynku uregulowana jest w wydanym, na podstawie delegacji ustawowej z art. 63 ust. 3 cyt. ustawy o PSP, rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie rodzaju i zakresu świadczeń socjalnych i bytowych przysługujących strażakowi Państwowej Straży Pożarnej oraz członkom jego rodziny (Dz. U. z 2001 r., Nr 116, poz. 1248 ze zm.).
Świadczenie socjalne zwane dopłatą do wypoczynku przysługuje strażakowi (oraz członkom jego rodziny), który w związku z pełnieniem służby nabył w danym roku kalendarzowym prawo do urlopu wypoczynkowego (§ 2 ww. rozporządzenia). Dopłatę do wypoczynku wypłaca się strażakowi nie wcześniej niż na 14 dni przed rozpoczęciem urlopu wypoczynkowego w wymiarze co najmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych (§ 4 ust. 1 i 2 ww. rozporządzenia).
Przepisy nie precyzują czy dopłata do wypoczynku przysługuje wyłącznie w przypadku wykorzystania urlopu wypoczynkowego przysługującego za dany rok kalendarzowy. Należy zatem wnosić, iż świadczenie to przysługuje także w przypadku wykorzystania urlopu wypoczynkowego zaległego (warunkiem jest wykorzystanie 14 kolejnych dni kalendarzowych i złożenie wniosku). Przepisy nie precyzują dokładnego terminu wypłaty dopłaty do wypoczynku, wprowadzając jedynie warunek, iż nie może być ona wypłacona wcześniej niż na 14 dni przed rozpoczęciem 14 dniowego urlopu wypoczynkowego."
http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=47&offset=70&id=30981
Koledzy dziś ma się rozstrzygnąć sprawa naszych emerytur, jeśli będziecie coś wiedzieli to wrzućcie na forum.I to jest to , dla czego warto uciec, a nie czekać, jak jest w tytule....w całej rozciągłości popieram kolegę...
Ja osobiście uprzedziłem swojego 01 (raport)że odchodzę 30 października nieodwołalna decyzja już mam dosyć zamieszania i niepewności , nie oczekuje podziękowania za moją służbę po prostu chcę spokoju i stabilności .
Pozdrawiam
Przed chwilą zakończyło się spotkanie Zespołu Rządowo-Związkowego do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Spotkanie nie zakończyło się podpisaniem porozumienia, natomiast ustalono kolejny termin negocjacji na dzień 6 lipca 2011'.
Dalsze rozmowy dotyczyć będą modyfikacji systemu zaopatrzeniowego przy uzgodnionym jak dotąd warunku 25 - letniego stażu służby uprawniającego do uzyskania emerytury.
Uzgodniono, że strony zmierzać będą do wynegocjowania porozumienia, które będzie obowiązywać rząd, jaki zostanie wyłoniony po wyborach parlamentarnych na jesieni 2011'
Prace w ramach Zespołu dotyczyć będą także odrębnej ustawy dot. orzecznictwa emerytalno - rentowego.
Patrząc na kalendarz prac zespołu - wprowadzenie znowelizowanych warunków systemu emerytalnego możliwe będzie najwcześniej z początkiem roku 2013'
Podczas spotkania omawiano także sprawę kontynuacji programu modernizacji. Zgodnie z zapewnieniem strony rządowej - analizie zostanie poddana również sprawa możliwości waloryzacji płac służb mundurowych.
Wiadomości TVP1 o 19,30 nadały relację ze stanu rozmów Zespołu rządowo-związkowego do spraw reformy systemu emerytalnego. Informację w tej sprawie zamieścił PAP, skomentowała Gazeta Prawna a stacja RFM FM wyemitowała własny materiał autorstwa Krzysztofa Zasady.
W materiale wyemitowanym przez TVP1 wystąpił Antoni Duda, który podkreślił, że celem prac zespołu jest wypracowanie porozumienia z rządem. Również minister Michał Boni pozytywnie ocenił postęp rozmów i potwierdził, że przygotowanie ustawy nie jest możliwe w tej kadencji Sejmu. Minister zaznaczył, że zmiany, nad którymi pracuje zespół obejmą nowo wstępujących do służby, a więc korzyści dla państwa z tego tytułu pojawią się około roku 2035'. Do tego czasu zdaniem ministra będziemy na pewno dłużej żyć i pracować.
RMF FM o spotkaniu zespołu poinformował w materiale Krzysztofa Zasady zatytułowanym: "Nie ma szans, żeby reforma mundurówek weszła w życie od stycznia 2012" Pełen tekst: http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-nie-ma-szans-zeby-reforma-mundurowek-weszla-w-zycie-od,nId,345579
Z kolei Gazeta Prawna zamieściła artykuł pt. "Związkowcy idą na ustępstwa: emerytury mundurowe po przepracowaniu 25 lat"
"Funkcjonariusze służb mundurowych powinni mieć prawo do emerytury po 25 latach służby bez względu na wiek - taką propozycję związkowcy przedstawili w środę ministrowi Michałowi Boniemu. To krok do przodu - ocenia Boni".
Gazeta cytuje również przewodniczącego NSZZ Policjantów Antoniego Dudę, który powiedział dziennikarzom po spotkaniu, "...że w tej chwili analizowane są dwa warianty reformy. Według jednego z nich funkcjonariusze nabywaliby uprawnienia emerytalne po 25 latach służby bez względu na wiek; według drugiego - zgłaszanego wcześniej - po 25 latach służby i ukończeniu 50. roku życia."
W artykule zatytułowanym: "Ciągnąca się debata o mundurówkach" pisze między innymi, iż "...Związki zawodowe policjantów zgodziły się wczoraj na to, by minimum 25-letni staż służby uprawniał do uzyskania emerytury mundurowej. Ale wciąż bronią postulatu, by wiek uprawniający do uzyskania emerytury wynosił 50 lat, a nie jak chce rząd – 55." oraz informuje, że "...Na stole negocjacyjnym pojawiła się jeszcze jedna propozycja ze strony związków: by nie wprowadzać minimalnego wieku uprawniającego do pobierania świadczenia. Można by je dostać po 25 latach służby, czyli nawet w wieku 45 lat. Za to miałyby zostać wprowadzone różne przeliczniki wysokości emerytury za każdy rok uprawniający do świadczenia. Np. piloci, komandosi, żołnierze z misji zagranicznych czy policyjni agenci pracujący pod przykryciem mieliby po 25 latach służby znacznie wyższą stopę zastąpienia, czyli relację emerytury do ostatniej pensji, od ich kolegów z innych rodzajów służby."
Gazeta cytuje Antoniego Dudę, który powiedział, że "Takie rozwiązanie upraszcza system i uwzględnia zastrzeżenia różnych resortów, które chciały preferencji dla pewnych grup".
Według Gazety, wobec tej ostatniej propozycji rząd jest sceptyczny, lecz zobowiązał się przeliczyć wszystkie warianty i 5 lipca dać związkowcom odpowiedź, czy zgadza się na ich propozycje. Data kolejnych negocjacji przesądza, że bez względu na wynegocjowane warunki będą je wprowadzali życie nowy parlament i rząd. Teraz możliwe jest wyłącznie zawarcie porozumienia, które stanie się podstawą do przygotowani ustawy po wyborach.
Krótką informację zamieszcza też Gazeta Wyborcza Biz, ale jest to raczej spóźniona wczorajsza relacja. W notatce pod tytułem: "Wciąż bez porozumienia w sprawie emerytur mundurowych", Gazeta Wyborcza informuje, że "Rząd chce, aby policjanci i żołnierze pracowali do 55 lat. Związkowcy zgadzają się tylko na 50. Dziś po raz kolejny spotkali się mundurowi związkowcy z ministrem Michałem Bonim. Strony zgadzają się, aby reforma emerytalna objęła tylko nowo wstępujących do służby policjantów, żołnierzy, strażaków. Nie zgadzają się natomiast co do warunków, na jakich mundurowi mieliby prawo odchodzić ze służby".
Niewykluczone, że w ciągu dnia pojawi się szerszy materiał.
F-26/2011 Warszawa, dnia 15.06.2011 r.
STANOWISKO FEDERACJI ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH SŁUŻB MUNDUROWYCH WS. ZAŁOŻEŃ NOWEJ USTAWY EMERYTALNEJ
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych zajmuje następujące stanowisko w sprawie założeń nowej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych:
1. System emerytalny służb mundurowych ma charakter zaopatrzeniowy.
2. Zachowane zostają uprawnienia emerytalne dla wszystkich funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, PSP i Służby Więziennej oraz żołnierzy będących obecnie w służbie.
3. Zachowane zostaje uprawnienie do łączenia emerytury i renty oraz odrębny system orzecznictwa dla funkcjonariuszy i żołnierzy będących w służbie.
4. Nowy system orzecznictwa obejmie wyłącznie wszystkich, którzy podejmą służbę po wejściu w życie nowej ustawy emerytalnej.
5. Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych dopuszcza możliwość wydłużenia w nowym systemie stażu służby uprawniającego do minimalnych uprawnień emerytalnych do 25 lat bez określenia wieku.
Możliwe jest również określenie minimalnego wieku uprawniającego do świadczenia emerytalnego na poziomie nie wyższym niż 50 lat, z uwzględnieniem szczególnych warunków i charakteru służby, przy zwolnieniu na własną prośbę.
6. W nowym systemie emerytalnym po 25 latach służby podstawa wymiaru emerytury będzie wynosić co najmniej 55% i wzrastać za każdy kolejny rok służby o 3% aż do 85% podstawy wymiaru. Podstawą wymiaru świadczenia emerytalnego będzie uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku.
7. Nowa ustawa emerytalna obejmie wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy przyjętych do służby po jej wejściu w życie. Obecnie zatrudnieni funkcjonariusze i żołnierze będą mieli prawo wyboru systemu w dniu złożenia wniosku o przejście na emeryturę.
Federacja ZZSM akceptuje propozycję rządu dotyczącą kontynuacji programu modernizacji służb mundurowych oraz nad zmianami ustaw pragmatycznych w zakresie złagodzenia części przepisów pozbawiających funkcjonariuszy prawa do emerytury i mieszkania oraz wykreślenia zapisu umożliwiającego zwolnienie ze służby z tytułu 30 lat wysługi emerytalnej.
Przewodniczący ZK ZZS „Florian” Przewodniczący KKW NSZZ FSG
Krzysztof Oleksak Mariusz Tyl
Przewodniczący ZG NSZZ PP Przewodniczący ZG NSZZP
Krzysztof Hetman Antoni Duda
Przewodniczący ZG NSZZ FiPW
Wiesław Żurawski
Federacja zapomniała o bardzo istotnej sprawie: naliczanie z ostatniego miesiącabo o to chodzi, aby coś spłodzić, ale grzecznie pod dyktando rządu, cichcem przemycić inne założenia, zrobić z siebie dobrych i was wydymać
Podstawą wymiaru świadczenia emerytalnego będzie uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku.Nie ma ani o roku, ani o miesiącu. Czy ostatnie zajmowane stanowisko ma być kompromisem, tego się pewnie dowiemy później. Wg ustalonych punktów zmiany obligatoryjnie obejmują nowo przychodzących więc służących już nie obejmie, da im ewentualnie możliwość wyboru. Więc nie przejmujmy się na zapas.
Ogniowy, jak masz tak komentować to lepiej zamknij m...! Bo ile można tego słuchać???Nowo wstępujących obejmie nowy system, starych rozporządzeniem ministra SWiA obejmie zmiana naliczania, bo chodzi o oszczędności już, a nie za 25 lat, jeszcze tego nie zrozumiałeś???CytujPodstawą wymiaru świadczenia emerytalnego będzie uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku.Nie ma ani o roku, ani o miesiącu. Czy ostatnie zajmowane stanowisko ma być kompromisem, tego się pewnie dowiemy później. Wg ustalonych punktów zmiany obligatoryjnie obejmują nowo przychodzących więc służących już nie obejmie, da im ewentualnie możliwość wyboru. Więc nie przejmujmy się na zapas.
A mnie bardzo niepokoi forma wypowiedzi czy to premiera czy Boniego cały czas mówią o tym, że nie zamierzaja nic zabierać tym co maja prawa nabyte czyli jeśli w dniu wejścia nowej ustawy nie masz 15 latek to praw nie posiadasz i coś mi sie widzi że chyba chcą tych wszystkich ludzi załatwić bez mydełka.Jesteś na bardzo dobrym tropie...ciepło, a wręcz gorąco...
... Biorąc pod uwagę fakt, iż sami nie jesteśmy w stanie rozwiązać naszych problemów MUSIMY wykorzystać okazję i włączyć się do protestu NSZZMusimy to myśleć co mówimy i robimy oraz być w tym konsekwentnym.
„SOLIDARNOŚĆ” , aby manifestować nasze niezadowolenie z działań rządu. ...
piotr998 czyli uważasz, że nie ma powodu do manifestacji? Brak podwyzek inflacyjnych przez 4 lata jest dla Ciebie ok? ... Czy którys ZZ lub niezrzeszony nie zgadza sie z koniecznością podniesienia płac, nadgodzinami czy ochroną dotychczasowych rozwiązań emerytalnych dla już służacych?Powody są nie tylko do manifestacji i to nie tylko brak podwyżek.
Skoro wszyscy są do niech zgodni a negocjacje w sprawie trwają, to masowe wyrażenie poparcia dla negocjatorów chyba by się przydalo. ...
Art. 5. 1. Podstawę wymiaru emerytury lub renty inwalidzkiej stanowi uposażenie należne funkcjonariuszowi na ostatnio zajmowanym stanowisku.Chyba , że jakieś przepisy około ustawowe ( np. rozporządzenie Ministra SWiA - wtedy nie jest niezbędna zmiana ustawy ) mogą zmienić sposób naliczania emerytury ( może ktoś coś wie na ten temat ? )
Witam ! No cóż : wydaję się , że to porozumienie ( ogłoszone narazie tylko przez ZZ ) faktycznie nie zmieni nic dla tych , którzy mają " prawa nabyte " , łącznie z naliczaniem emerytury . Bo w ustawie obecnie obowiązujacej jest zapis :Nie szukasz dziury w całym... taka jest prawda, kilka lat temu jeden z wpływowych związkowców przy pracy nad zmianą ustawy w zakresie czasu pracy chełpił się, że to Oni zablokowali zapis o możliwości płacenia za nadgodziny - tak zostało to ustalone a dodatkowo jak wszyscy wiemy strona rządowa wrzuciła zapis o możliwości pracy ponad normę, dla tzw dobra służby - jaki klops z tego mamy widać od prawie 5 lat, więc ja osobiście nie ufałbym w kwestii emerytur, bo jak znam życie analogicznie w drodze kompromisu wrzucą coś, co potem wyjdzie zgniłym jajem, tak jak z nadgodzinami.CytujArt. 5. 1. Podstawę wymiaru emerytury lub renty inwalidzkiej stanowi uposażenie należne funkcjonariuszowi na ostatnio zajmowanym stanowisku.Chyba , że jakieś przepisy około ustawowe ( np. rozporządzenie Ministra SWiA - wtedy nie jest niezbędna zmiana ustawy ) mogą zmienić sposób naliczania emerytury ( może ktoś coś wie na ten temat ? )
Natomiast dalej niewiadomą jest co oznaczają prawa nabyte ( w kontekscie obietnicy , że dla pracujących nie będzie żadnych zmian ) no i milczenie rządu . Bywało już tak , że mimo ogłaszania przez ZZ ustaleń - pewniaków , rząd zmieniał wszystko o 180 0 . Sorry , że szukam dziury w całym , ale tak mi podpowiada moje wieloletnie doświadczenie , np. płacenie za nadgodziny . Pozdrawiam .
Nie sądzisz chyba że udział w manifestacji razem z tymi co opowiadają się za odebraniem mundurowym "przywilejów" jest dobrym rozwiązaniem.
W zakresie obrony praw pracowniczych funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej w imieniu NSZZ "Solidarność" od samego początku rozpoczęcia prac na temat reformy systemu emerytalnego służb mundurowych występuje Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ "Solidarność". Komisja Krajowa na bieżąco współpracuje z Sekcją w sprawach dotyczących uprawnień emerytalnych służb mundurowych. Podstawowe warunki do prowadzenia rozmów na powyższy temat to:
- Nowe rozwiązania prawne obejmą jedynie osoby, które zostaną zatrudnione po wprowadzeniu ich w życie.
- Nowy system nie powinien szkodzić bezpieczeństwu obywateli z powodu obniżenia jakości wykonywanych zadań na rzecz społeczeństwa i państwa.
Piotr kiedy Solidarność popierala odebranie przywilejów mundurowych i jakich jesli łaska. Ładnych pare lat jestem w S i jakos o tym nie słyszałem.To słabo słuchałeś, np.:
Komunikat FZZSM po spotkaniu Zespołu
Zakończyło się spotkanie Zespołu Rządowo-Związkowego ds. reformy emerytur mundurowych.
Komunikat Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych po spotkaniu Zespołu Rządowo - Związkowego do spraw reformy emerytur mundurowych.
6 lipca 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie Zespołu Rządowo-Związkowego ds. reformy emerytur mundurowych, któremu przewodniczył minister Michał Boni. W spotkaniu udział wzięli ponadto: wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki, szefowie poszczególnych służb mundurowych, dyrektor ZER MSWiA, przewodnicząca Centralnej Komisji Lekarskiej MSWiA
Stronę społeczną reprezentowali przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych i KSP NSZZ "Solidarność" oraz przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego.
W trakcie spotkania przewodnicząca CKL MSWiA dr Beata Janas przedstawiła prezentację "Propozycji uregulowań w zakresie orzecznictwa lekarskiego". Następnie odbyła się dyskusja nad przedstawionym materiałem. Minister Boni stwierdził, że konieczne są dalsze prace nad przedstawionymi propozycjami, mające na celu określenie skali zjawiska i dokonanie analizy poszczególnych przypadków oraz charakterystykę sytuacji konkretnych osób, zwłaszcza tych, które korzystają aktualnie z podwyższenia emerytury z tytułu tzw. III grupy inwalidzkiej.
Ponadto Z-ca Dyrektora Biura Kadr i Szkolenia KGP Jacek Gil przedstawił warianty różnych rozwiązań w zakresie stażu służby i wieku emerytalnego możliwych do przyjęcia w nowym systemie emerytalnym, uwzględniających zarówno propozycje strony rządowej, jak i strony społecznej. Część z przedstawionych propozycji, co podkreślił minister Boni, miała charakter wyłącznie analityczny.
Minister Boni zaznaczył, że każdorazowo o postępach prac zespołu informuje premiera i działa w ścisłym porozumieniu z Prezesem Rady Ministrów. Przypomniał, że rząd podtrzymuje swoje stanowisko w sprawie pozostawania emerytur mundurowych w systemie zaopatrzeniowym a także, że nowe zasady obowiązywać będą wstępujących do służby po wejściu w życie nowych przepisów.
Strona związkowa podtrzymała swoje stanowisko w sprawie warunków brzegowych nowego systemu emerytalnego tj. 25 lat stażu służby bez określenia wieku, bądź przy ustaleniu wieku 50 lat życia, a także opowiadając się za dalszym łączeniem emerytury z rentą i pozostawieniem III grupy inwalidzkiej. Uzasadniając swoje stanowisko podkreśliła, że nie do przyjęcia jest aby funkcjonariusze i żołnierze pierwsze uprawnienia emerytalne nabywali w wieku 55 lat, ponieważ w takim przypadku uzyskanie pełnych uprawnień emerytalnych następowałoby dopiero w wieku 65 - 67 lat.
W trakcie spotkania minister Michał Boni i wiceminister Adam Rapacki odnieśli się do postulatu związków zawodowych, by sprawę reformy systemu emerytalnego rozpatrywać łącznie z nową ustawą o modernizacji służb mundurowych. Wiceminister Rapacki poinformował, że istnieje projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie kontynuacji programu modernizacji na lata 2012-2015, w którym przewiduje się zarówno środki na inwestycje, jak i na wzrost płac, poczynając od 2013 roku.
Minister Boni podkreślił, że rząd wyraża obecnie wolę zainicjowania procesu modernizacji i zaproponował spotkanie robocze w tej sprawie z udziałem ministrów Obrony Narodowej, Spraw Wewnętrznych i Administracji, Sprawiedliwości i Finansów.
Najważniejszym ustaleniem spotkania było to, iż prawdopodobnie w dniu 20 lipca 2011' w trakcie kolejnego posiedzenia Zespołu Rządowo - Związkowego dojdzie do zawarcia porozumienia między stroną rządową a związkową. Projekt porozumienia strona związkowa otrzyma w trybie roboczym, a dodatkowe spotkanie w tej sprawie odbędzie się 15 lipca 2011'
Wśród dzisiejszych doniesień medialnych pojawiają się informacje dotyczące wczorajszego spotkania Zespołu Rządowo - Związkowego ds. reformy emerytalnej służb mundurowych.
W artykule zatytułowanym "Policjanci będą pracować dłużej. Związkowcy zgodzili się na reformę emerytur" - Dziennik Gazeta Prawna zadziwia w tytule konsekwentnym pomijaniem wszystkich innych służb mundurowych, których ewentualna reforma emerytalna będzie dotyczyć. Nie jedynie policjantów. Poza tym, jeszcze wczoraj w relacji po spotkaniu zatytułowanej "Reforma emerytur mundurowych znowu się odwleka" - Gazeta Prawna w minorowym tonie doniosła, że spotkanie zakończyło się niczym - "...W środę w kancelarii premiera omówiono tylko kwestie dotyczące orzecznictwa rentowego w służbach mundurowych. Na początku prac zespołu ustalono, że reforma wejdzie w życie 1 stycznia 2012 r. Teraz jednak wiadomo, że nie uda się wprowadzić jej w tym terminie...".
Ale dzisiaj Gazeta w innym tonie donosi już o innym wyniku wczorajszych rozmów: "...Zdaniem policyjnych związkowców ostateczne porozumienie z rządem może zostać podpisane 20 lipca. Rząd dmucha jednak na zimne. „Rozmowy trwają” – taki komunikat przesłał po wczorajszym spotkaniu Michał Boni, który prowadzi rozmowy ze strony rządowej. – Wszystko zmierza w tym kierunku, abyśmy za dwa tygodnie podpisali porozumienie, które określiłoby generalne założenia ustawy o emeryturach mundurowych – mówi Antoni Duda, przewodniczący związku zawodowego policjantów..."
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/529256,policjanci_beda_pracowac_dluzej_zwiazkowcy_zgodzili_sie_na_reforme_emerytur.html
Wszystkich, którzy mogą się poczuć zdezorientowani zmiennością doniesień prasowych odsyłamy do komunikatu Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, który zamieściliśmy bezpośrednio po zakończeniu wczorajszego spotkania. Prawdą jest to co powiedział Gazecie Prawnej Antoni Duda - rzeczywiście osiągnięcie porozumienia wydaje się coraz bardziej realne, jednak wymaga ono jeszcze szczegółowego dopracowania. Taką roboczą wersję porozumienia związkowcy otrzymają 15 lipca 2011'. Jest więc możliwe, że 20 lipca na oficjalnym spotkaniu zespołu, porozumienie może zostać parafowane.
Z innej beczki: FAKT we wczorajszym wydaniu uchylił rąbka prawdy o sytuacji policjantów, komentując pierwsze założenia do Programu Modernizacji Służb Mundurowych, jaki ukazał się na stronie bipMSWIA.
"...Szeregowy policjant - taki, który na ulicy naraża zdrowie i życia - dostaje co miesiąc niecałe 2000 zł do kieszeni. Ale ma być lepiej. Rząd obiecuje, że w ciągu trzech lat dołoży mundurowym średnio po 450 zł podwyżki. Niedużo, ale policjanci wątpią, że dostaną nawet tyle. Obietnice rządu nazywają kiełbasą wyborczą..." Fakt cytuje wypowiedzi Antoniego Dudy i Tomasza Krzemieńskiego oraz odwołuje się do opinii wyrażanych przez funkcjonariuszy na Internetowym Forum Policyjnym: "To kiełbacha wyborcza, nie dam się na to nabrać" – napisał jeden z funkcjonariuszy. Wtórują mu inni, pisząc o nadchodzących wyborach. Przypominają, że przez całą kadencję nikt się nimi nie interesował. Musieli nawet wyjść na ulice by dopomnieć się o pieniądze – nie o podwyżki, ale o zaległości..." Otóż to! O zaległości!.
Kto się na co zgadza
Porozumienie między rządem a służbami mundurowymi zakłada, że zmiany będą obligatoryjne dla nowo wstępujących do służby. Natomiast obecnie służący mogą dobrowolnie z nich skorzystać.
Na razie pewne jest, że nastąpi wydłużenie minimalnego okresu służby. Rząd i związkowcy porozumieli się, że będzie to 25 lat. Tak jak wcześniej proponowała strona rządowa. Stopa zastąpienia po takim okresie służby (czyli relacja emerytury do ostatniej pensji) ma wynieść 55 proc. To mniej więcej tyle, ile wynosi w powszechnym systemie emerytalnym, tyle że pracownicy otrzymują to świadczenie po osiągnięciu ustawowego wieku emerytalnego. Zachętą do dłuższej służby jest to, że emerytura mundurowa ma rosnąć około 3 pkt proc. za każdy kolejny rok. Miałby też wejść w życie zakaz łączenia emerytury z rentą.
Czego nie ustalono
Sporny jest maksymalny wymiar emerytur. Rząd broni obecnego poziomu 75 proc. ostatniego uposażenia. Związkowcy zrezygnowali już z wyjściowego postulatu 85 proc. i godzą się, aby maksymalna emerytura wynosiła 80 proc. Ale bardzo prawdopodobne, że pójdą tu na rękę rządowi i zgodzą się na pozostawienie maksymalnego wymiaru świadczenia na obecnym poziomie.
Liczą w zamian na to, że rząd ostatecznie zgodzi się, by minimalny wiek emerytalny wyniósł 50 lat, a nie 55, jak brzmi obecne stanowisko. – Na razie to ustalenie robocze, będzie ostateczne, jeśli znajdzie się w oficjalnym porozumieniu – mówi Duda. Ale współpracownicy ministra Boniego zapewniają, że nie jest to jeszcze rozstrzygnięte i stanowisko rządu to wciąż 55 lat.
Sporny pozostaje także sposób wyliczania emerytury. Związkowcy chcą, by utrzymano obecną zasadę, że to odniesienie do ostatniej pensji. Godzą się jedynie, aby ograniczyć możliwości zawyżania jej przez sumowanie rozmaitych dodatków. Może to prowadzić do sytuacji, w której emerytura jest nawet wyższa niż pobierana do niedawna pensja.
Michał Boni proponuje, aby była wyliczana na podstawie średniej z 12 miesięcy, co w znaczący sposób ograniczyłoby taki proceder. Inna propozycja przewiduje, że dodatki, które policjant czy żołnierz otrzymuje krócej niż pół roku, nie byłyby brane pod uwagę przy wyliczaniu świadczenia.
Może odnoszę mylne wrażenie ale zbierając pewne informacje prasowe i wszystkie wiadomości które krążą w naszym środowisku mundurowym to dochodzę do wniosku ze nasi kochani związkowcy na szczeblu krajowym zapomnieli o ludziach których reprezentują a skupili się na myśleniu o sobie.Dalej chłopie czytaj telegazetę na TVP 1 i Wyborczą KIEŁBACHE a napewno Cie dopadnie choroba z rodzaju psychotropowych.
Witam na Forum. "czekać czy uciekać" - ja dziś wybrałem odchodzę, chociaż szkoda bo to naprawdę fantastyczna praca, która przez 17 lat dawała mi wiele satysfakcji i radości z wykonywania tego trudnego zawodu. Będzie brakowało kupli ze zmiany, jazdy na kogutach. Na szczęście nowa praca i zaproponowane warunki finansowe + emerytura pozwoli na znaczne podniesienie standardu życia dla moich najbliższych, a dalsze czekanie na podwyżki może 2013 może 2015 ... w niedogrzanych strażnicach i rozlatujących się sortach gdzie na wymianę czeka się parę miesięcy, nie zachęca do dalszej służby w oczekiwaniu na to co zabiorą a co zostanie. Pozdrawiam a na do emki 85 dni :)wytrzymasz, i zapewniam Cię , że będziesz zadowolony....odkryjesz nową jakość życia, bezstresowego - w którym wszystko możesz a nie musisz....a to zajebista różnica - wspomnisz moje słowa....gratuluję decyzji...
20 lipca zostanie podpisane w tej sprawie porozumienie, które rozpocznie prace nad ustawą zmieniającą system - powiedział Antoni Duda w wywiadzie dla TVN CNBC.
Żołnierze i policjanci dłużej będą pracować na emeryturę. Mundurowi porozumieli się z rządem. Ustalono zasady, na jakich zostanie przeprowadzona reforma emerytalna służb. 20 lipca zostanie podpisane w tej sprawie porozumienie, które rozpocznie prace nad ustawą zmieniającą system - powiedział Antoni Duda, szef związków służb mundurowych, który był gościem programu "Bilans". Reforma ma wejść w życie najwcześniej w 2012 roku.
Prezydium Zarządu Głównego NSZZ Policjantów akceptuje warunki wynegocjowane przez przedstawicieli NSZZ Policjantów w zespole ds. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych, niezbędne do przygotowania i zawarcia porozumienie między Rządem RP a związkami zawodowymi służb mundurowych.
Prezydium ZG NSZZP upoważnia swoich przedstawicieli e zespole rządowo - związkowym do podpisania porozumienia uwzględniającego dotychczas ustalone warunki brzegowe, w tym przede wszystkim:
1. utrzymanie systemu zaopatrzeniowego służb mundurowych;
2. pierwsze uprawnienia emerytalne w nowym systemie po 25 latach służby i w wieku 50 lat;
3. zachowanie odrębnego orzecznictwa rentowego;
4. podstawą wymiaru emerytury będzie uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku;
5. nowy system emerytalny obejmie wyłącznie osoby, które podejmą służbę po wejściu w życie nowej ustawy.
Funkcjonariusze i żołnierze będący obecnie w służbie będą mieli prawo wyboru nowego systemu najpóźniej w dniu złożenia wniosku o emeryturę.
OMUNIKAT nr 6/2011
Przewodniczącego Krajowej Sekcji Pożarnictwa
NSZZ ”Solidarność”
Informuję, że 6 lipca 2011 roku w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie Zespołu Rządowo-Związkowego ds. reformy emerytur mundurowych, któremu przewodniczył minister Michał Boni. W spotkaniu udział wzięli ponadto: wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki, szefowie poszczególnych służb mundurowych, dyrektor ZER MSWiA, przewodnicząca Centralnej Komisji Lekarskiej MSWiA. Stronę związkową reprezentowali przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych i KSP NSZZ "Solidarność" oraz przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego.
W trakcie spotkania przewodnicząca CKL MSWiA dr Beata Janas przedstawiła prezentację "Propozycji uregulowań w zakresie orzecznictwa lekarskiego". Następnie odbyła się dyskusja nad przedstawionym materiałem. Zdaniem strony rządowej konieczne są dalsze prace nad przedstawionymi propozycjami, mające na celu określenie skali zjawiska i dokonanie analizy poszczególnych przypadków oraz charakterystykę sytuacji konkretnych osób, zwłaszcza tych, które korzystają aktualnie z podwyższenia emerytury z tytułu tzw. III grupy inwalidzkiej.
W dalszej części z-ca Dyrektora Biura Kadr i szkolenia KGP Jacek Gil przedstawił warianty różnych rozwiązań w zakresie stażu służby i wieku emerytalnego możliwych do przyjęcia w nowym systemie emerytalnym, uwzględniających zarówno propozycje strony rządowej, jak i strony społecznej. Przedstawione propozycje miały charakter wyłącznie analityczny.
Minister Boni kilkukrotnie podkreślał, że rząd podtrzymuje swoje stanowisko w sprawie pozostawania emerytur mundurowych w systemie zaopatrzeniowym a także, że nowe zasady obowiązywać będą wstępujących do służby po wejściu w życie nowych przepisów.
Strona związkowa podtrzymała swoje stanowisko w sprawie warunków brzegowych nowego systemu emerytalnego tj. 25 lat stażu służby bez określenia wieku, bądź przy ustaleniu wieku 50 lat życia, a także opowiadając się za dalszym łączeniem emerytury z rentą i pozostawieniem III grupy inwalidzkiej. W uzasadnieniu podkreślano, że nie do przyjęcia jest, aby funkcjonariusze i żołnierze pierwsze uprawnienia emerytalne nabywali w wieku 55 lat, ponieważ w takim przypadku uzyskanie pełnych uprawnień emerytalnych następowałoby dopiero w wieku 65 - 67 lat.
W trakcie spotkania minister Michał Boni i wiceminister Adam Rapacki poinformowali, że istnieje projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie kontynuacji programu modernizacji na lata 2012-2015, w którym przewiduje się zarówno środki na inwestycje, jak i na wzrost płac, poczynając od 2013 roku - ale z naciskiem że "istnieje", i że "projekt" (dop wł).
Najważniejszym ustaleniem posiedzenia było uzgodnienie daty kolejnego "ostatniego" spotkania na dzień 20 lipca 2011 roku w trakcie którego być może ! dojdzie do zawarcia porozumienia między stroną rządową a związkową. Projekt porozumienia strona związkowa otrzyma w trybie roboczym, a dodatkowe, "ostatnie " z "ostatnich" spotkań w tej sprawie odbędzie się prawdopodobnie 15 lipca 2011 roku.
Przewodniczący
Krajowej Sekcji Pożarnictwa
NSZZ ”Solidarność”
Robert Osmycki
W związku z informacjami, które wskazują na możliwość zawarcia porozumienia w dniu 20 lipca br. pomiędzy związkami zawodowymi a Rządem w sprawie projektu założeń nowej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych uprzejmie informuję, że w chwili obecnej występują następujące rozbieżności:
- nie ma porozumienia w zakresie wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę;
- nie ma porozumienia co do sposobu wyliczania podstawy emerytury (stopy zastąpienia);
- nie ustalono minimalnej stopy zastąpienia;
- w kwestiach świadczeń rentowych nie ustalono w jakim zakresie obejmą one obecnie pełniących służbę funkcjonariuszy i żołnierzy.
Oprócz powyższych zagadnień, które wymienione są jako najważniejsze, istnieje szereg szczegółowych spraw, które nie zostały dookreślone. Dlatego też twierdzenie co do możliwości zawarcia porozumienia (prezentowane przez związkowców Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych) jest w moim przekonaniu przedwczesne.
Przewodniczący
Krajowej Sekcji Pożarnictwa
NSZZ ”Solidarność”
Robert Osmycki
Aktualny komunikat S
http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=480CytujW związku z informacjami, które wskazują na możliwość zawarcia porozumienia w dniu 20 lipca br. pomiędzy związkami zawodowymi a Rządem w sprawie projektu założeń nowej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych uprzejmie informuję, że w chwili obecnej występują następujące rozbieżności:
- nie ma porozumienia w zakresie wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę;
- nie ma porozumienia co do sposobu wyliczania podstawy emerytury (stopy zastąpienia);
- nie ustalono minimalnej stopy zastąpienia;
- w kwestiach świadczeń rentowych nie ustalono w jakim zakresie obejmą one obecnie pełniących służbę funkcjonariuszy i żołnierzy.
Oprócz powyższych zagadnień, które wymienione są jako najważniejsze, istnieje szereg szczegółowych spraw, które nie zostały dookreślone. Dlatego też twierdzenie co do możliwości zawarcia porozumienia (prezentowane przez związkowców Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych) jest w moim przekonaniu przedwczesne.
Przewodniczący
Krajowej Sekcji Pożarnictwa
NSZZ ”Solidarność”
Robert Osmycki
Czyli jeszcze są sprawy do omówienia z rządem i są tacy którzy chcą nas reprezentować:)
Ustalono zasady, na jakich zostanie przeprowadzona reforma emerytalna służb. 20 lipca zostanie podpisane w tej sprawie porozumienie, przytaczając te słowa pana Dudy- czy nie uważacie brak porozumienia w wewnątrz naszych związkach ?.Jeżeli ZZ solidarność nie jest już tak pewna do porozumienia w 22 lipca b.r.Jak dla mnie Pan Duda powinien chyba bardziej ostrożny z takimi deklaracjami ,gdyż czytając Informacji S ,ze nie wszystko jest takie proste..
Zgodnie z zapowiedzią zawartą w komunikacie Federacji ZZ Służb Mundurowych z 6 lipca 2011' jutro odbędzie się robocze spotkanie zespołu rządowo - związkowego, na którym rząd przedstawi projekt porozumienia w sprawie założeń do reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Jak informowaliśmy, podczas ostatniego spotkania strony rządowej ze związkami zawodowymi reprezentowanymi w Federacji ZZ Służb Mundurowych, minister Michał Boni zaproponował dodatkowe spotkanie w trybie roboczym, podczas którego rząd przedstawi stronie związkowej projekt tekstu porozumienia w sprawie założeń do reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. Z ramienia NSZZ Policjantów w spotkaniu roboczym uczestniczyć będą wiceprzewodniczący Zarządu Głównego - Tomasz Krzemieński i Andrzej Szary.
Natomiast kolejne spotkanie zespołu rządowo - związkowego w pełnym składzie odbędzie się 20 lipca br. w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Niewykluczone, że podczas tego spotkania zostanie przyjęty tekst porozumienia w sprawie założeń do reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie robocze członków zespołu rządowo - związkowego do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Spotkaniu przewodniczył minister Michał Boni. Ze strony rządowej w spotkaniu wzięli udział - Stanisław Chmielewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, gen. Czesław Piątas, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, gen. Adam Rapacki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Jacek Gil - Biuro Kadr i Szkolenia MSWiA.
Stronę związkowo - społeczną reprezentowali: Antoni Duda - przewodniczący ZG NSZZ Policjantów, Andrzej Szary i Tomasz Krzemieński, wiceprzewodniczący ZG NSZZ Policjantów, płk Marian Babuśka, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego i Robert Osmycki, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność"
W trakcie spotkania dokonano analizy i porównania ostatecznych założeń do projektu porozumienia, jakie przedstawiła strona rządowa oraz projektu założeń przedstawionych przez stronę związkowo - społeczną.
Wobec wystąpienia kilku różnic w porównywanych projektach założeń do ustawy o reformie systemu emerytalnego służb mundurowych, postanowiono kontynuować rozmowy na posiedzeniu zespołu w pełnym składzie, jakie zaplanowano na dzień 20 lipca 2011'
Warunkiem nieodłącznym do porozumienia, jaki przedstawiła strona związkowo-społeczna, jest przyjęcie wspólnych kryteriów nabywania uprawnień emerytalnych w systemie zaopatrzeniowym oraz wpisanie do porozumienia zobowiązania strony rządowej dotyczącego kontynuacji programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2013-2016, w tym zwłaszcza zmiany wskaźników związanych ze wzrostem płac.
W sprawie projektu założeń do ustawy o racjonalizacji uposażeń, czyli obniżenia zasiłków chorobowych ze 100 do 80 %, strona rządowa nie potwierdziła, aby były kontynuowane prace nad wdrożeniem tej ustawy w tym roku.
Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów
Antoni Duda
W najbliższą środę 20 lipca 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbędzie się spotkanie zespołu rządowo - związkowego do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Zgodnie z ustaleniami, jakie przyjęto na zakończenie spotkania zespołu, które miało miejsce w dniu 6 lipca br. w najbliższą środę odbędzie się spotkanie zespołu rządowo - związkowego do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych w pełnym składzie.
15 lipca 2011' odbyło się spotkanie robocze, któremu przewodniczył minister Michał Boni. W trakcie tego spotkania dokonano analizy i porównania ostatecznych założeń do projektu porozumienia, jakie przedstawiła strona rządowa oraz projektu założeń przedstawionych przez stronę związkowo - społeczną.
Wobec wystąpienia kilku różnic w porównywanych projektach założeń do ustawy o reformie systemu emerytalnego służb mundurowych, postanowiono kontynuować rozmowy na posiedzeniu zespołu w pełnym składzie, jakie zaplanowano właśnie na dzień 20 lipca 2011'
Czy 20 lipca dojdzie do zawarcia porozumienia? Ze strony związkowo-społecznej, jak informowaliśmy w komunikacie z 15 lipca br. jest ono możliwe wyłącznie w przypadku przyjęcia wspólnych kryteriów nabywania uprawnień emerytalnych w systemie zaopatrzeniowym oraz wpisania do porozumienia zobowiązania strony rządowej dotyczącego kontynuacji programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu, z uwzględnieniem Służby Więziennej i Żołnierzy WP w latach 2013-2016, w tym zwłaszcza zmiany wskaźników związanych ze wzrostem płac.
Media dywagują, że stronie związkowej bardziej niż rządowi zależy na zawarciu porozumienia, gdyż po wyborach możliwy jest powrót do opcji zerowej, czyli włączenia służb mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego. Zawarcie porozumienia miałoby ustrzec służby przed tym wariantem.
Część środowiska mundurowego kwestionuje w ogóle wartość takiego porozumienia, bo ich zdaniem kolejny rząd, jaki zostanie wyłoniony po wyborach wcale nie musi się czuć związany ustaleniami Zespołu. Takie niebezpieczeństwo istnieje zawsze. Jednak rząd łamiący to porozumienie dawałby związkom materialną podstawę do protestu.
Prawda jest natomiast taka, że porozumienie ochroni przyszłych mundurowych przed włączeniem do ZUS tylko wtedy, gdy służby wzmocnią swoją pozycję na tyle, by móc skutecznie lobbować w organach władzy ustawodawczej i do tego celu trzeba dążyć.
Są to na razie jednak rozważania z cyklu - co by było, gdyby było, to czego nie było - jak mawiał dzielny wojak Szwejk. Póki co nie mamy jeszcze porozumienia i nie wiemy, jaką kartę w środę wyciągnie z rękawa minister Boni.
Jednak bez względu na to, jaki będzie, i kiedy nastąpi finał tych rozmów, w najbliższą środę dokona się przede wszystkim ostateczne uwieńczenie mrówczej pracy, jaką wykonali nasi reprezentanci w zespole i w podzespołach, gdzie zostały wypracowane konsensusy w negocjacjach z przedstawicielami strony rządowej. Dzięki nim już osiągnęliśmy dużo. Na forum tego zespołu przyjęto bowiem jako podstawę prac, że modernizowany będzie system zaopatrzeniowy i zachowane zostaną prawa nabyte a reforma obejmie nowo wstępujących do służby.
W najbliższą środę 20 lipca 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbędzie się spotkanie zespołu rządowo - związkowego do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. Pracami Zespołu kieruje minister Michał Boni.
Zgodnie z ustaleniami, jakie przyjęto na zakończenie spotkania zespołu, które miało miejsce w dniu 6 lipca br. w najbliższą środę odbędzie się spotkanie zespołu rządowo - związkowego do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych w pełnym składzie.
15 lipca 2011' odbyło się spotkanie robocze, któremu przewodniczył minister Michał Boni. W trakcie tego spotkania dokonano analizy i porównania ostatecznych założeń do projektu porozumienia, jakie przedstawiła strona rządowa oraz projektu założeń przedstawionych przez stronę związkowo - społeczną.
Wobec wystąpienia kilku istotnych różnic w porównywanych projektach założeń do ustawy o reformie systemu emerytalnego służb mundurowych, postanowiono kontynuować rozmowy na posiedzeniu zespołu w pełnym składzie, jakie zaplanowano właśnie na dzień 20 lipca 2011'
Z posiedzenia, które rozpocznie się o godzinie 15-tej przedstawimy komunikat.
Dzisiaj w Warszawie odbędzie się posiedzenie Rady Głównej Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Celem posiedzenia jest wypracowanie stanowiska Federacji na środowe (20.07.br.) spotkanie zespołu rządowo - związkowego do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Przypomnijmy, że w skład Federacji ZZ Służb Mundurowych wchodzą następujące związki zawodowe:
Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Funkcjonariuszy Straży Granicznej, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Pożarnictwa i Związek Zawodowy Strażaków "Florian".
W pracach Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych uczestniczy także Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ "Solidarność" oraz Konwent Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego.
Reprezentacja związkowa występująca pod szyldem Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych jest porównywalna siłą do reprezentatywnej centrali związkowej./quote]
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=937:spotkanie-federacji-s-mundurowych&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
GT / PAP
20 lipca odbędzie się następne spotkanie rządowo-związkowego zespołu pracującego nad założeniami do reformy systemu emerytur mundurowych. W środę w kancelarii premiera omówiono kwestie dotyczące orzecznictwa rentowego w służbach mundurowych.
Nad szczegółami reformy, mającej prowadzić m.in. do wydłużenia aktywności zawodowej służb podległych MSWiA i żołnierzy, od grudnia 2010 roku pracuje zespół pod przewodnictwem szefa doradców premiera Michała Boniego. W skład tego gremium wchodzą przedstawiciele rządu, m.in. MSWiA i MON oraz Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Zrzesza ona związki zawodowe policjantów, strażaków, strażników granicznych, funkcjonariuszy i pracowników więziennictwa.
Jak dotąd strony porozumiały się, że nowe zasady mają objąć osoby wstępujące do służby. Pozostałe będą mogły wybrać między starym a nowym systemem. Na początku prac zespołu ustalono, że reforma wejdzie w życie 1 stycznia 2012 r. Teraz jednak wiadomo, że nie uda się wprowadzić jej w tym terminie, ponieważ Sejm nie zdążyłby w tej kadencji uchwalić odpowiednich ustaw, a 9 października planowane są wybory parlamentarne.
Podczas ostatniego spotkania w połowie czerwca związkowcy przedstawili propozycję, według której funkcjonariusze mieliby nabywać prawo do emerytury po 25 latach służby bez względu na wiek. Według drugiego wariantu mundurowi nabywaliby prawo emerytury po 25 latach służby i ukończeniu 50. roku życia.
Strona rządowa już wcześniej zaproponowała, aby nowo wstępujący do służby nabywali uprawnienia emerytalne po przepracowaniu 25 lat i po ukończeniu 55. roku życia. Z tą propozycją związkowcy się jednak nie zgadzają. Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych chce także, by w nowym systemie emerytalnym po 25 latach służby podstawa wymiaru emerytury wynosiła co najmniej 60 proc. ostatniej pensji i wzrastała za każdy kolejny rok służby o 3 proc. aż do 85 proc.
Reforma systemu emerytur mundurowych może dotyczyć w sumie około 250 tys. funkcjonariuszy i żołnierzy. Według danych MON z 31 marca br. wojskowe emerytury pobierało ponad 106 tys. byłych żołnierzy. Średnie świadczenie emerytalne w wojsku to ponad 2,9 tys. zł.
Towarzyszący szefowi MON w środę podczas uroczystości sformowania nowej jednostki wojsk specjalnych Agat w Gliwicach jego doradca gen. dyw. Bogusław Pacek podkreślił, że mundurowi mają świadomość, że reforma jest nieunikniona i nastąpi. - Stoimy na stanowisku, że 25 lat wysługi i 55 lat wieku to byłaby dobra propozycja do zaakceptowania przez resort obrony narodowej - powiedział.
Obecnie emerytura mundurowa przysługuje po 15 latach służby bez względu na wiek. Zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi ona 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.
Do zakończenia aktywności zawodowej po 15 latach pracy mają prawo funkcjonariusze: policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Od lat eksperci wskazują, że przywileje emerytalne służb mundurowych wymagają przebudowy, bo funkcjonariusze przechodząc na emeryturę po 15 latach zatrudniają się np. w firmach ochroniarskich. Ponadto krytykowano fakt, że przywileje dotyczą zarówno funkcjonariuszy operacyjnych, m.in. antyterrorystów, którzy narażeni są na stres, jak i tych, którzy większość czasu pracują za biurkiem.
Według powszechnego systemu emerytalnego kobiety nabywają uprawnienia do emerytury w wieku 60, a mężczyźni 65 lat.
Autor: GT
Źródła: PAP
Przez reformę emerytalną mundurowi odejdą ze służby.
Dzisiaj rząd może przesądzić o przyszłości kilkuset tysięcy funkcjonariuszy i żołnierzy. Stanie się tak, jeżeli podpisze ze związkami zawodowymi porozumienie w sprawie reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. To ostatni dzwonek na zakończenie rozmów ciągnących się od kilku miesięcy.
Przedłużanie ich w nieskończoność powoduje tylko niepokój wśród żołnierzy, policjantów i strażaków. Związkowcy ostrzegają bowiem, że coraz więcej osób z uprawnieniami emerytalnymi planuje odejście ze służby pod koniec tego roku.
Liczenie emerytury
Rząd chce, aby zmiany w systemie emerytalnym służb mundurowych weszły w życie od 1 stycznia 2012 r. Nie zmienia swoich planów, mimo że z kalendarza wyborczego wynika, że najbardziej realnym terminem jest druga połowa przyszłego roku. Rząd nie ma również pewności, że związki zgodzą się na jego propozycje. Zwłaszcza że różnice zdań istnieją także między poszczególnymi formacjami. One również nie są w stanie wypracować jednolitego stanowiska.
Powodem licznych sporów jest przede wszystkim sposób liczenia przyszłej emerytury. Obecnie policjanci mają ustalane przyszłe świadczenia na podstawie uposażenia na ostatnio zajmowanym stanowisku.
– Nie godzimy się, aby emerytura była ustalana z ostatnich 12 miesięcy wybranych przez funkcjonariusza. Wtedy świadczenie będzie niższe niż obecnie – mówi Jacek Zakrzewski, wiceprzewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Na rządową propozycję godzą się jednak żołnierze.
– W wojsku nie ma zwiększania zarobków i sztucznego awansowania w ostatnim miesiącu służby tylko po to, żeby podwyższyć emeryturę – dodaje płk Marian Babuśka, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Zawodowych WP.
Bez renty
Wiele emocji wśród mundurowych wywołuje także propozycja likwidacji III grupy inwalidzkiej. Tym bardziej że zmiany objęłyby osoby, które już dzisiaj służą w policji, straży pożarnej czy armii.
– Nowy system powinien objąć wyłącznie osoby wstępujące do służby. Konieczne jest również ustalanie nowego wykazu chorób zawodowych – mówi Wiesław Żurawski, przewodniczący zarządu głównego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa.
Związkowcy deklarują jednak, że są gotowi do zawarcia w tej sprawie kompromisu. W zamian za likwidację III grupy inwalidzkiej oczekują wprowadzenia 3-letniego lub 5-letniego okresu przejściowego. Ma to ochronić osoby, które już dzisiaj pobierają renty czasowe, przed utratą świadczenia.
Ucieczka ze służby
Brak porozumienia wywołuje obawy mundurowych.
– Każdego dnia telefonują do mnie żołnierze z długim stażem służby, pytając, co mają dalej robić – mówi płk Marian Babuśka.
Wynika to z tego, że okres wypowiedzenia w ich przypadku to sześć miesięcy. Jeżeli nie złożyli go w czerwcu, a od 1 stycznia 2012 r. zaczęłyby obowiązywać nowe przepisy, mogą stracić część przywilejów.
Przedstawiciele służb mundurowych ostrzegają, że jeżeli rząd nie zgodzi się na wcześniej wynegocjowane rozwiązania, to rozmowy zostaną bezterminowo zawieszone. Tyle że ten kij ma dwa końce. W takiej sytuacji premier może zdecydować o przygotowaniu projektu ustawy bez konsultacji ze związkami.
Gabinet ministra Michała Boni odwołał dzisiejsze spotkanie zespołu ds. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych, z uwagi na chorobę ministra.żródło: nzzsp.pl
Tuż przed planowanym na godzinę 15-tą rozpoczęciem posiedzenia zespołu związkowo - rządowego ds. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych, wpłynęło zawiadomienie, że z uwagi na chorobę przewodniczącego pracom zespołu ministra, szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Michała Boni, spotkanie zostało odwołane. Jednocześnie poinformowano, że nie został wyznaczony termin następnego posiedzenia.
Życzymy panu ministrowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych
Sprawę odwołania spotkania komentuje także PAP cytując wypowiedź asystenta ministra Witolda Przeciechowskiego, który poinformował, iż minister cierpi na dolegliwości związane z kręgosłupem.
Więcej: http://www.wnp.pl/wiadomosci/146180.html
Znany jest już termin kolejnego spotkania Zespołu związkowo - rządowego ds. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Jak poinformowało Biuro Ministra, Szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów, spotkanie Zespołu Związkowo - Rządowego ds. Reformy Systemu Emerytalnego Służb Mundurowych, odwołane w związku z chorobą przewodniczącego zespołu ministra Michała Boni, odbędzie się 30 sierpnia 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
info: ZG NSZZ Policjantów
– Już kilka razy przedstawiciele rządu sugerowali, że na wcześniejsze emerytury według starych zasad będą przechodzić wyłącznie policjanci mający już obecnie 15 lat służby. Tego typu nieodpowiedzialne wypowiedzi doprowadziły do sytuacji, że pod koniec ubiegłego roku na emerytury odeszło 5,5 tys. policjantów – mówi Antoni Duda.
Reforma systemu emerytalnego policjantów zakłada wydłużenie z 15 do 20 lat minimalnego okresu służby uprawniającego do wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej. Dłuższa służba spowoduje, że wysokość minimalnego świadczenia emerytalnego wzrośnie z 40 do 45 proc. uposażenia. Za każdy dodatkowy rok pracy policjant otrzymywałby dodatkowe 3 pkt proc. Maksymalna wysokość emerytury wynosiłaby 85 proc. podstawy po 34 latach pracy. Rząd jednak chce, aby emerytura była obliczana nie z ostatniego miesiąca, lecz z uposażenia ostatnich 12 miesięcy służby wraz z dodatkami i nagrodami.
– Taki sposób liczenia emerytur i tak jest bardziej korzystny niż w systemie powszechnym – mówi Agnieszka Chłoń-Domińczak, ekspert ubezpieczeniowy z SGH.
Według MSWiA pod koniec ubiegłego roku uprawnienia emerytalne miało 30 tys. funkcjonariuszy. Świadczenia emerytalne są w sumie wypłacane ponad prawie 190 tys. funkcjonariuszy. Jego przeciętna wysokość wynosi 2589 zł. Średni wiek przechodzenia na emeryturę jest różny w zależności od służby. Policjanci przechodzą na emeryturę, mając 46 lat, pogranicznicy – 44 lat, strażacy – 46 lat, a funkcjonariusze ABW średnio 50 lat.
poprzednia12Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/390625,sluzby_mundurowe_emerytura_po_20_latach_sluzby.html,2
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Artykuł z dnia: 2010-01-18,
ostatnia aktualizacja: 2010-01-18 10:20
Przedstawiamy fragment cyklicznego programu red.Tadeusza Mosza zatytułowanego "EKG" (Ekonomia, Kapitał, Gospodarka) wyemitowanego 21 lipca 2011' w radiu TOK FM, w którym w bardzo niepochlebnym tonie dyskutowano o służbach mundurowych.
W programie prowadzonym przez red. Tadeusza Mosza wzięli udział następujący rozmówcy:
prof. Elżbieta Mączyńska - Szkoła Główna Handlowa, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.
prof. Robert Gwiazdowski - Wyższa Szkoła Handlu i Prawa im. Łazarskiego, Centrum im. Adama Smitha, adwokat.
Jeremi Mordasewicz - ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Polskich "Lewiatan".
Pod koniec programu dyskutanci poruszyli temat służb mundurowych:
Jeremi Mordasewicz - przykładem kompletnego braku logiki jest to, że rząd negocjuje ze związkami reformę emerytur służb mundurowych, przy czym ma ona dotyczyć tylko tych, którzy przyjdą do służby za 5, 10, 20 lat, bo tych obecnych nie będzie dotyczyła. To po jaką cholerę negocjować z obecnymi policjantami coś, co ich nie będzie dotyczyło? Mało tego, negocjuje się z nimi warunki odejścia na emeryturę osób, które odejdą za 35 - 40 lat. Czyli, no, w ogóle absurd!
Tadeusz Mosz - dla mnie jest to w ogóle absurd - jakiekolwiek negocjacje tego typu. Albo ustawodawca wie co robi, albo nie wie co robi. Albo wie, jaki jest interes państwa, albo nie wie, jaki jest interes państwa. Albo jest to system przedstawicielski i wybieramy tych ludzi po coś, albo ich nie wybieramy.
Mordasewicz - tu się z panem nie zgodzę...
Mosz - wiem bo pan uczestniczy w Komisji Trójstronnej...
Mordasewicz - nie dlatego, akurat ze służbami mundurowymi (w KT) nie mam nic do czynienia (i niech tak zostanie przyp. jp), natomiast chodzi mi o to, że z interesariuszami władza powinna rozmawiać, zaczerpnąć informacji a potem powinna podejmować decyzje w interesie ogółu społeczeństwa.
Mosz - jeśli jest to grupa zawodowa a ogół społeczeństwa jest w powszechnym systemie emerytalnym, to dlaczego z jednymi się dyskutuje a z tym ogółem się nie dyskutuje?
Mordasewicz - to zaraz panu wytłumaczę o co mi chodzi - gdybyśmy dokonywali zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych obecnie pracujących, to uważam, że debata byłaby zasadna. Bo jeżeli ja jestem załóżmy policjantem, pracuję 5, 10, 15 lat i ktoś zmienia warunki mojej pracy - powinien ze mną negocjować. Natomiast dyskutowanie z obecnym policjantem, często zbliżającym się już do emerytury a mogę powiedzieć, że również z przedstawicielami związków mundurowych i ludźmi, którzy są już na emeryturze - dyskutowanie z nimi warunków emerytur, tych, którzy przyjdą za 5-10 lat jest absurdem.
Mosz - wie pan, dlaczego się z nimi dyskutuje? Bo oni są ekspertami (z ironią w głosie przyp. jp). Oni wiedzą proszę pana na czym ta służba polega i dlatego traktuje się ich jako ekspertów...
Mordasewicz - to jest jedna kwestia, ale nie chcę się już dalej nad tym znęcać...
Cały program można odsłuchać pod tym linkiem: http://www.tok.fm/TOKFM/0,88795.html
W związku z programem wyemitowanym w w dzisiejszym wydaniu programu red. Mosza zatytułowanym EKG, przewodniczący ZG NSZZ Policjantów wystosował do niego w dniu dzisiejszym pismo.
Warszawa, 21 lipca 2011'
Redaktor Tadeusz Mosz
Szanowny Panie redaktorze,
słuchając w dniu dzisiejszym (21.07.) Pańskiej wypowiedzi w sprawie systemu emerytalnego służb mundurowych w programie EKG, jestem nie tylko zbulwersowany, ale również zdziwiony Pańskimi kpinami na temat rzekomych przywilejów służb mundurowych oraz drwinami na temat negocjacji związków zawodowych służb mundurowych z Rządem. Byłoby dobrze, aby przeczytał Pan ustawę o związkach zawodowych i uprawnieniach związków, a także pragmatyki w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Służbie Więziennej, Wojsku, Agencji Wywiadu, Agencji Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Biura Ochrony Rządu, bo tylko wtedy będzie Pan mógł zrozumieć różnicę, jaka istnieje pomiędzy służbą a pracą, również taką jaką Pan wykonuje.
Byłoby dobrze, aby zgodnie z prawem prasowym, nie robił Pan wody z mózgu słuchaczom, ale rzetelnie przekazywał informacje.
Z pozdrowieniem
Antoni Duda
Przewodniczący Zarządu Głównego
Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów
A ja i moja rodzina będzie głosować właśnie na PO. Agitację wyborczą to możesz sobie prowadzić gdzie indziej.
Jeżeli chcemy coś zmienić nie oglądając się na ZZ to ruszmy :tuba: "całą kupą wraz z rodzinami" na wybory parlamentarne w październiku i zagłosujmy przeciwko obecnym POpaprańcom.
A ja i moja rodzina będzie głosować właśnie na PO. Agitację wyborczą to możesz sobie prowadzić gdzie indziej.A głosuj sobie na kogo chcesz i też nie prowadź tutaj agitacji .
Wygląda na to, że ten problem dostrzegło też w końcu Ministerstwo Obrony. W maju i czerwcu na stronach internetowych resortu, Sztabu Generalnego i rodzajów sił zbrojnych zamieszczono komunikaty, które miały uspokoić żołnierzy, że m.in. w związku ze zmianami w systemie emerytur służb mundurowych ich sytuacja finansowa się nie pogorszy.
Ministerstwo przekonywało: "nie planuje się i nie przygotowuje żadnych zmian dotychczasowych zasad naliczania wysokości należności przysługujących żołnierzom w związku z zakończeniem służby wojskowej oraz odpraw mieszkaniowych".
E-maile o podobnej treści trafiły również do skrzynek internetowych wszystkich wojskowych.
– Komunikaty te były rozprowadzane zarówno siecią cywilną, jak i internetową siecią wojskową indywidualnie do każdego z jej użytkowników – przyznaje Sejmej.
Jak wynika z informacji "Rz", do listów dodano gotowe wnioski o wycofanie przez żołnierza decyzji o odejściu. Częściowo działania te przyniosły efekt. Ponad 200 żołnierzy zawodowych wycofało złożone już wypowiedzenia. – Wszystko wskazuje na to, że ta grupa może się powiększyć – mówi Sejmej.
W sobotnio-niedzielnym 23/24 lipca 2011' wydaniu Gazety Wyborczej w rubryce "Kraj" na stronie 6 ukazała się zapowiedź artykułu na temat służb mundurowych, jaki ukaże się już w poniedziałek.
Co straci mundurówka? Wczesne wysokie emerytury, pełnopłatne chorobowe? - to tematy, jakie zostaną poruszone w zapowiedzianym na najbliższy poniedziałek (25 lipca 2011') wydaniu Gazety Wyborczej.
Zgodnie z zapowiedzią w dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej (Informator - str. 27) ukazał się obszerny materiał zajmujący całą kolumnę zatytułowany "Jak zmienią się emerytury mundurowych?".
- do ustalania wysokości emerytury będzie brane średnie wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcy wraz nagrodą roczną i dodatkami.i
- rząd chce utrzymać tak jak jest teraz maksymalną emeryturę dla mundurowych w wysokości 75 proc. pensjiStrona związkowa :
- emerytura będzie wyliczana na podstawie średniej zarobków z ostatnich 3 miesięcy wraz z nagrodą roczną i dodatkami.O ile spece z gazety wybiórczej nie manipulują faktami czarno na białym widać , że zmiany nie mają na celu zachęcenia do jak najdłuższej służby a poprostu , w imię solidarności społecznej ( Tusek i posłowie w imię tej samej solidarności corocznie podnoszą sobie pensję i inne apanaże ) zabranie nam rekompensaty za ciężką SŁUŻBĘ .
Witam ! Czytając rozbieżności w propozycjach zmian rządowych a zwiazkowych w ustawie o naszych emeryturach zastanawiają mnie te zapisy :Cytuj- do ustalania wysokości emerytury będzie brane średnie wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcy wraz nagrodą roczną i dodatkami.
W zwiazku z powyższym cytatem proszę przedstawicieli ZZ , którzy na pewno zagladają na to forum , o prostą i jasną informację czy te zmiany mają dotyczyc również juz pracujących ???
A nie mówiłem????, a niektórzy psy na mnie wieszają....
Wielce Szanowny Panie Przewodniczący,źródło: http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=961:redaktor-mosz-wyjania&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Obawiam się, że Pana odbiór audycji całkowicie mija się z moimi intencjami. W najmniejszym stopniu nie ośmieliłbym się kpić z kogokolwiek, także z "przywilejów" służb mundurowych. Nie znaczy to jednak, że nie będę nadal zdecydowanie wypowiadał się przeciw rozwiązaniom, z którymi się nie zgadzam, czy też wobec których mam jakieś wątpliwości.
Zapewniam Pana, że doskonale rozumiem specyfikę służby i odróżniam ją od normalnej pracy. Opowiadam się jednak konsekwentnie za zmianami, które nie pozwolą ludziom w stylu "agenta Tomka" na demoralizujące, gorszące byczenie się na emeryturze po kilku latach pracy.
Naszym problemem jest przede wszystkim fakt, że Policja Państwowa w Polsce jest nędznie opłacana. Gdyby zarobki policjantów w służbie wzrosły przynajmniej 3-4 krotnie,o czym wilokrotnie mówiłem w swoich programach, rozmowa o emeryturach miałaby także zupełnie inny wynmiar i wówczas w sposób bardziej zdecydowany moglibyśmy próbować zbliżyć system do rozwiązań powszechnych. Chodzi o likwidację absurdów, a nie dyskryminowanie służb mundurowych.
Co do ustawy o związkach zawodowych, zapewniam Pana, że ją znam doskonale, co nie znaczy, że ze wszystkimi jej zapisami muszę się zgadzać.
Zasmucił mnie Pański mail i internetowe publikacje Pańskich kolegów związkowych także z powodów osobistych. Wsród moich znajomych i przyjaciół są także policjanci, insynuowanie mi jakichś niecnych intencji jest więc wielce krztywdzące.
serdeczności,
Tadeusz A. Mosz
Opowiadam się jednak konsekwentnie za zmianami, które nie pozwolą ludziom w stylu "agenta Tomka" na demoralizujące, gorszące byczenie się na emeryturze po kilku latach pracy.
A wzięliście pod uwagę sposób naliczania. Bo o dodatku motywacyjnym, to na pewno po zmianach nie mamy co marzyć.
Pan Mosz oczywiście ma prawo do swojego zdania . Szkoda tylko , że jakoś zapomina o " przywilejach " tzw . wolnych zawodów , do których należy także dziennikarstwo .......Pan mosz (e) jest elementem układu i powie wszystko co mu każą (uzasadni też każdą bzdurę, nie tylko ekonomiczną). Tak robi od wielu lat. A poza tym .....ma już wypracowaną w boju emeryturę mundurową (front ideologiczny). W jakiej formacji? Proszę sobie samemu dopisać
oj sheldon masz coś w tym racji przy tej liczbie osób to np w Poznaniu nie wiem jak indziej ale chyba nawet miejsc dla kursów podoficerskich nie będzie na ten rok. SA Poznań ma niby taki kryzys pieniężny tu proszę zwiększenie liczby miejsc a i młodzi pewnie już na nowych zasadach będą bo z tymi emkami to jeszcze nikt nie może być pewny.
oj sheldon masz coś w tym racji przy tej liczbie osób to np w Poznaniu nie wiem jak indziej ale chyba nawet miejsc dla kursów podoficerskich nie będzie na ten rok. SA Poznań ma niby taki kryzys pieniężny tu proszę zwiększenie liczby miejsc a i młodzi pewnie już na nowych zasadach będą bo z tymi emkami to jeszcze nikt nie może być pewny.
nie siej defetyzmu - tegorocznych "młodych" reforma nie obejmie; kadeci i podchorążowie są funkcjonariuszami PSP od momentu przyjęcia do służby kandydackiej;
Przypominam o wyroku trybunału konstytucyjnego że prawa nabyte to 15 lat służby. Po co politykom ten wyrok..... :zamknij:
W tej chwili rząd i związki dzielą trzy sprawy: wiek emerytalny, trzecia grupa inwalidzka, która umożliwia łączenie renty z pracą oraz maksymalny wymiar emerytury w nowym systemie.Dla nas to chyba ważniejsze jest przeliczanie emerytury (ostatnia pensja czy średnia z roku/3 miesięcy)...
Związkowcy zapowiadają zorganizowanie we wrześniu ogromnej manifestacji we Wrocławiu jeśli rozmowy ze stroną rządową w sprawie reformy systemu emerytalnego służb mundurowych nie zakończą się porozumieniem.
W artykule zatytułowanym "Mundurówki w dwóch wariantach" Dziennik Gazeta Prawna podsumowuje dotychczasowy stan rozmów w Zespole Rządowo - Związkowym do spraw reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. Przed zapowiedzianym na 30 sierpnia 2011' spotkaniem zespołu istnieją trzy obszary, które dzielą negocjatorów związkowych i rządowych. Dzięki relacjom zamieszczanym na naszej stronie wiemy, że spornymi sprawami są nadal: minimalny wiek emerytalny, trzecia grupa inwalidzka, która umożliwia łączenie renty z pracą i wysokość maksymalnego wymiaru emerytury w nowym systemie.
Autor artykułu, Grzegorz Osiecki przypomina, że rząd ustami ministra Rostowskiego straszył związkowców, że jeśli nie zgodzą się na propozycje rządowe, to po wyborach służby mundurowe zostaną wdrożone do powszechnego systemu ubezpieczeń. Zapowiedzi ministra w kontekście wątpliwego pozostania u steru władzy po wyborach najlepiej skomentujemy cytując dzielnego wojaka Szwejka, który słowa ministra finansów nazwałby "grozą nienarodzonego"...
Autor artykułu podkreśla jednak, że rządowi zależy na tym, żeby w trakcie kampanii wyborczej móc pochwalić się porozumieniem w sprawie reformy mundurówek i dodatkowo zamieszcza wypowiedź wiceprzewodniczącego NSZZ Policjantów - Andrzeja Szarego - "...Jeśli jednak ugody nie będzie, związkowcy zapowiadają pokaz siły. W połowie września zamierzają urządzić wielką manifestację we Wrocławiu, gdzie akurat w ramach prezydencji zbiorą się ministrowie finansów wszystkich krajów UE. Chcą tam przedstawić swoje stałe postulaty, m.in. wzrost minimalnej płacy do połowy przeciętnego wynagrodzenia. – Uważamy, że najlepszym adresatem naszych żądań jest minister finansów – mówi Andrzej Szary ze Związku Zawodowego Policjantów..."
30 sierpnia ma się odbyć kolejne spotkanie związkowców i strony rządowej w sprawie mundurówek. Niewykluczone, że dojdzie w końcu podczas niego do porozumienia między obiema stronami.
Jeśli jednak ugody nie będzie, związkowcy zapowiadają pokaz siły. W połowie września zamierzają urządzić wielką manifestację we Wrocławiu, gdzie akurat w ramach prezydencji zbiorą się ministrowie finansów wszystkich krajów UE. Chcą tam przedstawić swoje stałe postulaty, m.in. wzrost minimalnej płacy do połowy przeciętnego wynagrodzenia. – Uważamy, że najlepszym adresatem naszych żądań jest minister finansów – mówi Andrzej Szary ze Związku Zawodowego Policjantów.
Z drugiej strony – jak ustalił „DGP” – PO zależy, aby pochwalić się w kampanii wyborczej porozumieniem w sprawie reformy mundurówek. Na razie rząd straszy związki, że jeśli nie dojdzie do ugody teraz, to po wyborach może przeforsować znacznie radykalniejszy wariant reformy, np. włączenie służb mundurowych do systemu powszechnego. Ale związkowcy argumentują z kolei, że wątpliwe jest, by PO mogła rządzić samodzielnie. A jeśli powstanie koalicja z PSL czy SLD, to i tak nie będzie zgody w emeryturach mundurowych.
W tej chwili rząd i związki dzielą trzy sprawy. Przede wszystkim minimalny wiek emerytalny. Związkowcy służb mundurowych chcą, aby funkcjonariusze i żołnierze mogli przechodzić na emeryturę najwcześniej po ukończeniu 50 lat. Natomiast rząd obstaje przy swoim pierwotnym postulacie – 55 latach. – Nie ma żadnych przesłanek ku temu, aby policjanci czy żołnierze nie mogli pracować do 55. roku życia. Jeśli komuś nie pozwala na to zdrowie, może pójść na rentę – mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
Drugim punktem spornym jest trzecia grupa inwalidzka, która umożliwia łączenie renty z pracą. Związkowcy chcą wprowadzenia okresu przejściowego, w którym obowiązywałyby stare reguły. Rząd się na to nie zgadza, bo to jedyne rozwiązanie w całej reformie, które przynosi natychmiastowe korzyści. Według wyliczeń, które zostały przedstawione podczas prac zespołu związkowo-rządowego, dzięki takiej zmianie budżet zyskiwałby 1 mld zł rocznie.
Trzeci punkt, w którym iskrzy, to kwestia maksymalnego wymiaru emerytury w nowym systemie. Rząd chce, aby – tak jak obecnie – wynosiła ona 75 proc., podczas gdy związkowcy żądają 80 – 85 proc. – Jeśli maksymalna emerytura nie zostanie podniesiona, to obecnie służący funkcjonariusze nie będą mieli żadnego powodu, aby przejść do nowego systemu emerytalnego – argumentuje Andrzej Szary.
Eksperci uważają jednak, że rząd nie powinien w tej sprawie zmieniać stanowiska, bo zasadnicze korzyści nowy system da za ćwierć wieku, gdy pierwsze roczniki policjantów czy żołnierzy będą przechodziły na emeryturę według nowych zasad, a wówczas stopa zastąpienia w powszechnym systemie emerytalnym (czyli relacja emerytury do ostatniej pensji) będzie sporo poniżej 50 proc. ostatniego wynagrodzenia. To oznaczałoby, że różnice między emeryturami w systemie powszechnym i mundurowym tylko by się pogłębiły. – Nie powinniśmy budować kolejnego systemu przywilejów, które trzeba będzie zmieniać za kilka lat – przestrzega dr Starczewska-Krzysztoszek.
W najważniejszej sprawie – wydłużenia okresu służby – związkowcy i rząd już się porozumieli. Policjanci, żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej mieliby przechodzić na emeryturę po 25 latach służby. Obecnie jest to możliwe już po 15 latach.
Kluczem do reformy armii nie są dymisje ani rozwiązanie 36. specpułku. Wojskowych demoralizuje system emerytalny oraz kryzys zaufania w najwyższej kadrze
Przez ostatnich dziesięć lat armia radykalnie się zmieniła. Największy wpływ miało wstąpienie do NATO i operacje w Iraku oraz Afganistanie. Ale nadal potrzebuje ona nowocześniejszego sprzętu i szkolenia. Nowy minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak nie przedstawił jeszcze swojego programu. Są jednak sprawy, których od lat nie udaje się zmienić, a które wpływają na bezwład w zarządzaniu siłami zbrojnymi. Jeśli tak zostanie, za kilka lat znów będziemy świadkami jakiejś katastrofy, zaś minister obrony powie, że o pewnych sprawach "nie wiedział".
1. Podwójne podporządkowanie najwyższych oficerów. Ich bezpośrednim zwierzchnikiem jest minister obrony, ale wręczającym awanse i dymisje - prezydent. Minister wyznacza, ale to prezydent decyduje o awansach generalskich, nominacjach, m.in. na szefa sztabu czy dowódcę rodzajów sił zbrojnych.
W przypadku konfliktu między prezydentem i rządem armia jest niesterowalna. Powstaje atmosfera podejrzeń i tworzą się koterie w armii, bo niżsi oficerowie "podczepiają" się pod określonego dowódcę. Za czasów prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ministra Bogdana Klicha byli generałowie "prezydenccy" i "rządowi". Dlatego Klich nie był w stanie odwołać gen. Andrzeja Błasika, dowódcy wojsk lotniczych (nawet gdyby w jakiś sposób wykrył, że ten przedstawia mu fałszywe informacje na temat poprawy bezpieczeństwa lotów po katastrofie CAS-y). Gen. Błasika popierał prezydent Lech Kaczyński.
Gen. Waldemarowi Skrzypczakowi najpierw prezydent Lech Kaczyński nie chciał przedłużyć kadencji dowódcy wojsk lądowych, ale poparł go szef MON. Gdy szef MON chciał odwołać Skrzypczaka, bo w 2009 r. skrytykował cywilne kierownictwo, Skrzypczak wyraźnie grał na poparcie prezydenta (ostatecznie Lech Kaczyński podpisał dymisję).
2. System emerytalny. Mundurowy system emerytalny jest demoralizujący, szczególnie dla wyższych oficerów i specjalistów. Oficerowi ze stopniem generała czy pułkownika nie opłaca się służyć w wojsku. Wojskowy może odejść na emeryturę po 15 latach służby (wliczając w to naukę w szkole wojskowej). Otrzyma 40 proc. emerytury. Emerytem może zostać 34-letni żołnierz, który służył ojczyźnie 10 lat. Każdy następny rok w wojsku to dodatek 2,8 proc. do emerytury. Z wojska najbardziej „opłaca się” odejść po 20 i 25 latach. Podstawą emerytury jest pensja z dodatkami - to najlepsze dla specjalistów i oficerów pełniących funkcje dowódcze. Do tego jest bardzo korzystny system odpraw, a na emeryturze byli żołnierze mogą dorabiać.
Dlatego tak łatwo odchodzili piloci z 36. specpułku oraz specjaliści z lotnictwa transportowego. Otrzymywali emeryturę i znajdowali pracę w cywilu. Na ich miejsce przychodzili nowi, młodsi, szybciej i gorzej wyszkoleni, którzy nie przestrzegali standardów bezpieczeństwa, ale dysponowali nowoczesnym sprzętem.
Przez system emerytur dochodzi do sytuacji patologicznych. Jak np. sprawa oficera w stopniu generała, wybitnego specjalisty o "trudnym charakterze", którego minister przekonywał, by został w wojsku. Generał uznał, że posadzenie go zbyt daleko na koncercie orkiestr dętych w Krakowie to próba godzenia w jego honor i zapowiedział złożenie raportu o odejściu z armii.
Inny przypadek: najmłodszy generał w polskim wojsku, 43-letni gen. Tomasz Bąk, niemal w przeddzień rozpoczęcia misji odmówił wyjazdu z przygotowanymi przez niego żołnierzami do Afganistanu. Bardziej opłacała mu się emerytura.
3. Kompleksowa reforma dowodzenia. Podczas nominacji nowego ministra obrony mówił o tym prezydent Bronisław Komorowski. Mimo redukcji sił zbrojnych do 100 tys. żołnierzy nie zredukowano liczby dowództw. Niektóre z formalnego punktu widzenia mają te same kompetencje.
Wojskiem dowodzi Sztab Generalny (instytucja planistyczna, dowódcza i kontrolna). Ponadto są dowództwa: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych, Sił Lądowych. Ostatnio przybyło Dowództwo Operacyjne oraz Dowództwo Wojsk Specjalnych (podległe bezpośrednio szefowi sztabu).
Te dowództwa powstawały nie tylko z potrzeby chwili, ale także dlatego, że szef MON chciał mieć "swojego" generała na swoim stanowisku obok generała prezydenckiego.
Wymienione zmiany wydają się oczywiste, ale mogą być przeprowadzone jedynie wspólnie przez rząd, prezydenta i Sejm. Zapewne konieczna będzie nowelizacja konstytucji. A to wydaje się trudniejsze niż wypisanie wniosków o dymisję.
SLD chce m.in. by co czwarta złotówka w budżecie MON była przeznaczana na nowy sprzęt. Domaga się także partnerskiego porozumienia z żołnierzami dotyczącego systemu emerytalnego. Według Sojuszu, punktem wyjścia mogą być propozycje: minimalny staż uprawniający do odejścia na emeryturę - 25 lat; minimalny wiek uprawniający do pełnej emerytury - 50 lat. System ten - zaznacza partia - nie obejmowałby żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy już są w służbie.
SLD opowiada się też za podniesieniem wskaźnika wynagrodzeń żołnierzy z 2,60 do 2,84, tak by zajmowali oni "należną im pozycję w służbach mundurowych". Sojusz chce także zakończenia misji bojowej w Afganistanie w 2012 roku.
Spotkanie Zespołu Związkowo - Rządowego ds. Reformy Systemu Emerytalnego Służb Mundurowych, odwołane w związku z chorobą przewodniczącego zespołu ministra Michała Boni, odbędzie się 30 sierpnia 2011' w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Prezydium ZG NSZZP upoważnia swoich przedstawicieli e zespole rządowo - związkowym do podpisania porozumienia uwzględniającego dotychczas ustalone warunki brzegowe, w tym przede wszystkim:
1. utrzymanie systemu zaopatrzeniowego służb mundurowych;
2. pierwsze uprawnienia emerytalne w nowym systemie po 25 latach służby i w wieku 50 lat;
3. zachowanie odrębnego orzecznictwa rentowego;
4. podstawą wymiaru emerytury będzie uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku;
5. nowy system emerytalny obejmie wyłącznie osoby, które podejmą służbę po wejściu w życie nowej ustawy.
19.41 - Jarosław Gugała pyta o KRUS, służby mundurowe i inne przywileje różnych grup społecznych. Dlaczego nie jest to reformowane?
19:42 - Tusk wypomina Pawlakowi, że KRUS nie zniknie, bo ma obrońcę w postaci PSL. Przywileje górników porównuje z innymi, bardziej zamożnymi grupami, którym trudno odebrać prawa nabyte. Reformowanie będzie dalej się odbywać, ale tylko w stosunku do tych grup, które dopiero zaczną pracować.
19.45 Waldemar Pawlak broni przywilejów rolników. Uważa, że dziennikarze niesprawiedliwie ich atakują. Niektórzy rolnicy otrzymują emeryturę w wysokości 700 zł. Emerytury mundurowe powinny być zreformowane w kierunku wydłużenia wieku emerytalnego. Lepiej nie włączać ich do systemu powszechnego - uważa Pawlak.
19:47 - premier Tusk dopowiada, że reforma mundurówek oznacza wbrew pozorom wyższe wydatki w najbliższych latach, dlatego trzeba też robić to racjonalnie. Premier również jest za dłuższą służbą, ale chce, żeby policjanci zarabiali też więcej. Tyczy się to również nauczycieli.
W trakcie debaty premier Donald Tusk stwierdził:
"...nie możemy i nie chcemy zabierać praw nabytych. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie jest poza dyskusją, ten kto na dzień dzisiejszy jest beneficjentem (policjant, górnik, rolnik) "przywileju" emerytalnego temu nic nie zabierzemy, chcę aby przyjęci do służby np. od 1 stycznia 2013 roku byli powoli włączeni do ZUS, jednak będzie to bardziej kosztowne i mundurowi będą musieli więcej zarabiać, służba to nie kokosy, marne pieniądze, brak prestiżu i dlatego zabranie przywilejów to większe koszty dla budżetu..."
Z kolei wicepremier Waldemar Pawlak zaprezentował inne stanowisko w sprawie emerytur mundurowych:
"...o nowym systemie należy dyskutować, włączenie mundurówek do systemu powszechnego jest gorsze i kosztowne, funkcjonariusze powinni pracować dłużej niż 25 lat, jednak podstawa wymiaru emerytury powinna wynosić nawet 100 %, przejechanie się i wyrzucenie ze służby w latach 2006 - 2007 było podyktowane politycznie i spowodowało nieuzasadnione odejścia ze służb wielu doświadczonych, wyszkolonych z pasją funkcjonariuszy..."
Strony uwzględniając ustalenia dokonane podczas posiedzeń zespołu związkowa - rządowego ds. emerytur mundurowych oraz prac zespołów roboczych, porozumiały się co do:
1. funkcjonariusze/żołnierze zwolnienie ze służby nabywają prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego,
2. nowy system emerytur mundurowych obejmie obligatoryjnie osoby, które zostaną przyjęte do służby po wejściu w życie nowego zaopatrzeniowego systemu emerytalnego,
3. funkcjonariusze/żołnierze pełniący służbę w dniu wejścia w życie ustawy będą mieć zagwarantowane prawo wyboru między obowiązującym a nowym systemem,
4. warunkiem nabycia uprawnień emerytalnych w nowym systemie przez funkcjonariusza/żołnierza zwolnionego ze służby, jest osiągnięcie w dniu zwolnienia 25 lat służby.
Strony do dalszych rozmów pozostawiają kwestie dotyczące:
1. wieku uprawniającego do świadczenia emerytalnego,
2. podstawy wymiaru emerytury,
3. wejścia w życie reformy systemu rent i orzecznictwa,
4. wzrostu i waloryzacji uposażeń w służbach mundurowych,
5. usunięcia zapisów ograniczających możliwość dłuższej aktywności zawodowej funkcjonariuszy/żołnierzy, które po uaktualnionych analizach będą przedmiotem rozmów między stroną rządową a stroną społeczną po powołaniu nowego rządu.
Mając na względzie wybory parlamentarne strony postanowiły zawiesić rozmowy na czas kampanii wyborczej.
Strony uznały, że rozmowy weszły w fazę dopracowywania szczegółowych rozwiązań, dlatego nie mogą być prowadzone pod presją wydarzeń politycznych.
Jeżeli odejdę na emkę z 71% i załóżmy że dostanę na komisji lekarskiej 6% ,to czy będę mógł dorobić do emki bez ograniczeń finansowych tak jak to jest w przypadku odejścia z 75% .
Funkcjonariusze, którzy rozpoczęli służbę przed 1999 r., muszą wybrać: emerytura mundurowa albo cywilna.
Policjanci, żołnierze, strażacy czy więziennicy, którzy rozpoczęli służbę przed 2 stycznia 1999 r. i wypracowali prawo do emerytury cywilnej i mundurowej, muszą wybrać jedno z tych świadczeń.
– Ta zasada może dotyczyć ogromnej liczby funkcjonariuszy, nie tylko tych, którzy zakończyli już służbę, ale także tych, którzy ciągle jeszcze noszą mundur – komentuje Tomasz Krzemiński, wiceprzewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. – Podejmiemy tę kwestię w negocjacjach z rządem.
O tym, jak przepisy są niesprawiedliwe dla mundurowych, świadczy przypadek Zygmunta Sochackiego z Rybnika.
Mundurowi dwóch kategorii
– Jeszcze w czasach PRL byłem milicjantem w dochodzeniówce, ale po stanie wojennym musiałem odejść ze służby. Za 15 lat pracy dostałem częściową emeryturę mundurową. Później pracowałem w cywilu ponad 31 lat. Gdy wystąpiłem o emeryturę z ZUS, okazało się, że nie mam prawa do dwóch świadczeń i muszę wybrać jedno – tłumaczy Sochacki. – Wybrałem emeryturę z ZUS, bo jest wyższa, ale zostałem pozbawiony prawa do świadczenia za służbę.
Emeryt wystąpił także do Ministerstwa Pracy z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego przepisy pozbawiają go emerytury, jaką wypracował i nabył zgodnie z prawem.
Z wyjaśnień resortu wynika, że zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z 23 lipca 2003 r. (DzU nr 166, poz. 1609) prawo do dwóch świadczeń mają jedynie funkcjonariusze, którzy wstąpili do służby po 1 stycznia 1999 r. Zróżnicowanie wynika zaś z innych zasad przyznawania świadczeń przed i po tej dacie. Chodzi o to, że starsi funkcjonariusze, czyli ci, którzy do służby wstąpili przed 2 stycznia 1999 r., do okresu służby mogą wprawdzie wliczyć pracę w cywilu, ale nie mogą pobierać dwóch emerytur. Młodsi nie mają już prawa do cywilnego stażu, choć mają prawo do dwóch emerytur (przyznanie uprawnienia do stażu było zresztą przedmiotem negocjacji z rządem).
Sytuacja starszych funkcjonariuszy pogorszyła się jeszcze bardziej po 5 lutego 2009 r. W przepisach emerytalnych znalazła się wtedy zasada, że mundurowy, który złożył już wniosek o przyznanie świadczenia, nawet gdy wypracuje drugą, wyższą emeryturę w cywilu, nie ma prawa złożyć wniosku do ZUS. Wybór korzystniejszego świadczenia jest możliwy tylko wtedy, gdy funkcjonariusz po odejściu ze służby nie przejdzie na emeryturę mundurową, a w cywilu wypracuje nowe świadczenie z ZUS. Tylko wtedy ma wybór emerytury.
Sprawą zajmie się TK
Zygmunt Sochacki postanowił zaskarżyć przepisy do Trybunału Konstytucyjnego i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Szczególnie wyrok TK będzie ważny dla emerytowanych mundurowych, którzy po przejściu do cywila podjęli zatrudnienie i opłacają składki od wynagrodzenia do ZUS. Na razie zupełnie niepotrzebnie. Nie dostaną z tego tytułu emerytury z ZUS.
– Mam informację, że moja skarga została przyjęta, choć daty rozprawy jeszcze nie wyznaczono – mówi Sochacki.
Biorąc pod uwagę, że kontrowersyjne zasady dotyczą funkcjonariuszy, którzy wstąpili do służby przed ponad 12 laty, problem dotyczy także kilkudziesięciu tysięcy mundurowych ciągle służących w armii, policji, straży pożarnej, więziennictwie, ABW, CBA, wywiadzie i kontrwywiadzie wojskowym. Do tej pory w negocjacjach w sprawie reformy systemu emerytur mundurowych nikt nie zwrócił uwagi na te przepisy.
– Dlatego śledzimy tę sprawę – dodaje Tomasz Krzemiński z NSZZ Policjantów. – Rozstrzygnięcie Trybunału będzie dla nas bardzo ważne.
do centurion
lata z cywila będzie miał liczone do emerytury po 1,3 za każdy rok bez względu na wiek w jakim odchodzi na emkę, ostatnie 3 lata będą na razie liczone po 2,6 , po przejściu na emkę jeśli nie ma 75% może pracować opłacać składki i po osiągnięciu 65 roku życia może wystąpić o ponowne przeliczenie emki , lata wypracowane po przejściu na emkę będą doliczone po 1,3 za rok.
Za kilka miesięcy z armii odejdzie 12 najwyższych rangą dowódców. Rezygnacje w MON złożyli generałowie w Sztabie Generalnym, Wojskach Lądowych i Dowództwie Operacyjnymhttp://wyborcza.pl/1,75248,10262866,Odejscie_generalow.html
Mundur zrzuci m.in. szef szkolenia wojsk lądowych gen. Paweł Lamla, który odpowiada za przygotowanie żołnierzy wyjeżdżających na misję do Afganistanu czy na Bałkany. 55-letni Lamla odchodzi, choć ten dwugwiazdkowy generał mógłby pracować w wojsku jeszcze kilka lat. Dowodził wcześniej m.in. 11. dywizją kawalerii pancernej i jest dobrym znajomym nowego doradcy szefa MON gen. Waldemara Skrzypczaka.
Aż trzech generałów na ważnych stanowiskach odejdzie ze Sztabu Generalnego WP. Szef zarządu planowania logistyki gen. Krzysztof Szymański (59 lat), szef zarządu szkolenia gen. Stanisław Butlak (54 lata i tylko rok na zajmowanym stanowisku) oraz szef zarządu analiz wywiadowczych i rozpoznania gen Jan Olbrycht (59 lat, były dowódca wojsk specjalnych).
Odchodzą też: dotychczasowy szef inżynierii wojskowej gen. Janusz Lalka, dowódca Pomorskiego Okręgu Wojskowego gen. Zygmunt Duleba, zastępca szefa inspektoratu wsparcia gen. Roman Klecha, szef centrum wsparcia w Dowództwie Operacyjnym kontradmirał Adam Mazurek, dowódca 15. brygady wsparcia dowodzenia gen. Mirosław Siedlecki, zdymisjonowany przez Siemoniaka b. szef szkolenia sił powietrznych gen. Anatol Czaban, zastępca dowódcy 12. Dywizji Zmechanizowanej gen. Andrzej Gwadera i ewangelicki biskup wojskowy ks. ppłk Mirosław Wola.
Wśród odchodzących jest dziesięciu generałów, czyli jedna dziesiąta wszystkich z takim stopniem w polskim wojsku. - Zastąpić ich nie będzie łatwo, w Sztabie Generalnym odejdzie aż trzech. Co prawda każdy ma swojego zastępcę, ale ich też trzeba będzie kimś zastąpić - usłyszeliśmy.
..." jak ktoś dwadzieścia lat leci sobie w .... z przełożonymi" rozumiem że nie był dupowłazem , miał kręgosłup czy tak?Nie, był po prostu strażakiem czującym służbę a nie traktującym straż jako miejsce do zdobycia ubezpieczenia/emerytury.
1. zwiększanie uposażeń na odejście patrząc obiektywnie jest patologią - spójrzmy na to z zewnątrzMoim zdaniem to nie do końca tak. Owszem, można to traktować jako patologię, ale nie można nie zauważyć, że wynika ona z innej patologii, jaką są niskie uposażenia. Gdyby komendant miał możliwość i środki, to z pewnością nie zwiększałby uposażenia w ostatnim miesiącu, ale zrobiłby to już dużo, dużo wcześniej tak by było adekwatne do wartości służby danego strażaka. Ale tak różowo nie ma i zarabia się wciąż za mało, więc ta "patologia" to jest taka malutka nagroda pocieszenia dla odchodzącego strażaka. Ja bym to raczej traktował w ten sposób a nie jako oszustwo.
Gdyby komendant miał możliwość i środki, to z pewnością nie zwiększałby uposażenia w ostatnim miesiącu, ale zrobiłby to już dużo, dużo wcześniej tak by było adekwatne do wartości służby danego strażaka.A jaka jest wg Ciebie wartość służby strażaka? Weźmy np. pod lupę d-cę zastępu. Oczywiście w kontekście polskich realiów płacowych, a nie amerykańskich strażaków :)
1. zwiększanie uposażeń na odejście patrząc obiektywnie jest patologią - spójrzmy na to z zewnątrz... ale tyko częściowo. To nie komuna, żeby wszystkim dzielić po równo lecz każdemu wg. obowiązków i zasług. Tylko, że:
2. ustrój się zmienił ito że jeden dostał, nie oznacza, że drugi musi dostac również
poszedłbym jeszcze dalej - mając ponad 15 lat służby policzcie swoja hipotetyczna emeryturę (bez bonusów w postaci maksów, podnoszenia grupy i motywacyjnego; otrzymaną kwotę odejmijcie od swojego miesięcznego uposażenia, pomnóżcie razy 12, dodajcie wszystkie bonusy w postaci mundurówki, nagrody rocznej, ew. braku lokalu, nagród, sumę podzielcie przez 12 i otrzymacie kwotę za jaką realnie pracujecie; stażyści mają więcej:lol:; dla sprawiedliwości należy jeszcze przeprowadzić, o ile ta hipotetyczna emerytura wzrasta z każdym rokiem i odpowiedzieć sobie na pytanie o uzasadnienie ekonomiczne dalszej służby; to co nas trzyma, to na pewno nie kasa:)Wynagrodzenie w kwocie X, 15 lat, 40 %, odejmujemy to od kwoty X, dodajemy 1/12 sumy dodatków... i co wychodzi? Wielkie NIC. Nic na czym można by oprzeć teorie o opłacalności ucieczki na emeryturę. Bo KTO mając 37 lat i 3000 na rękę uwierzy, że pracuje za 1500 bo jakby odszedł to by miał 1500 emki? A jakby tak zarabiał nie 3000 tylko 5000 to naprawdę zarabia 2500? To zwykłe pieprzenie.
Nasza wizja reformy emerytalnej-czekać czy uciekać?A może by tak podyskutować na temat Nasze uposażenie, nasze grupy, nasze dodatki - klarowny i sprawiedliwy sposób wynagradzania strażaka za jego służbę. Mało chętnych? No pewnie - wszyscy wolą emeryturę!!!
kol lang jakoś nikt na tym forum nie może cie zrozumieć może ty cyborg jesteś i wyprzedzasz nas o tysiące lat świetlnych
jasne... ja chyba mam poważne problemy z komunikacją:) przecież napisałem, że to nie kasa nas trzyma, bo gdyby tak było, to by wszyscy zwiali po 15 latach (tak na marginesie, to jeżeli ktoś przed PSP popracował min. 3 lata i służył na podziale, to nie ma 40%, a min. 55%, co przy 3k "na rękę" wypłaty przekłada się na 1,9k emerytury); te brakujące 1,5k (jeżeli nie dostanie się „maksa”, o co trudno po 15 latach i całkowicie słusznie) to można na luzie dorobić poświęcając połowę czasu poświęcanego na służbę; dlatego też uważam, że to co nas trzyma to jednak nie kasa, chyba, że uznamy, iż nasze szeregi pełne są niezaradnych życiowo, niepotrafiących liczyć ekonomicznych ignorantów; nie dziwię się pomysłom na racjonalizację systemu uposażeń i emerytur służb mundurowych, ale uważam, że te obecne pomysły są chybione, gdyż nie zachęcą do dłuższej służby; dobrym krokiem było włączenie funkcjonariuszy do systemu powszechnego, ale ze względu na doraźne potrzeby budżetu, zrezygnowano z tego; tym co mogłoby zmotywować ekonomicznie do dłuższej służby, a jednocześnie ukróciłoby sztuczne zawyżanie uposażenia w ostatnich dniach służby, to racjonalizacja systemu uposażeń idąca w kierunku takiego podziału środków na dodatki służbowe, żeby ich wysokość była pół-sztywno uzależniona od stażu (do 5 lat służby – dod. sł. 1-10%, 5-10 lat -10-20, 10-15 lat – 20-30, 15-20 lat 30-40, 20-25 lat – 40-50, pow. 25 – obligatoryjnie 50%), oraz całkowite przeorganizowanie systemu dodatku za staż; zamiast wzrostu regresywnego z progiem 10 lat i z limitem 20% np. wzrost progresywny przy tym samym pierwszym progu i dodatkowym drugim po 20 latach oraz bez limitu (1-10 lat 0,5% za każdy rok, 10-20 – 1%, pow. 20 lat – 2% za każdy rok); to byłaby faktyczna motywacja – dłużej pracujesz masz – masz wyższe uposażenie, a tym samym wyższą emeryturę; przykładowo po 27 latach służby strażak miałby 50% dod. sł. oraz 29% za staż; zbyt to klarowne, żeby nam to dali:); przepraszam, jeśli ktoś nie zrozumiał, ale obiecuję poprawę – właśnie zapisałem się na korespondencyjny kurs skutecznych technik komunikacji werbalnej i pozawerbalnejLOL Lang szkoda, że nie jesteś w Zespole do opracowania nowych zasad emerytalnych. Zakładam też, że nie jesteś we władzach krajowych żadnej z organizacji związkowej - inaczej musiałyby Twoje przemyślenia już gdzieś wypłynąć. (Hmmmm właśnie stwierdziłem, że to trochę wygląda na wyzłośliwianie się, a tak absolutnie NIE jest, naprawdę się z Tobą zgadzam).
2. Uposażenie zasadnicze strażaka wzrasta z tytułu wysługi lat w Państwowej Straży Pożarnej o 2 % po 2 latach służby i o dalszy 1 % za każdy następny rok służby, aż do wysokości 20 % po 20 latach służby oraz o 0,5 % za każdy rok służby powyżej 20 lat, do wysokości 25 % po 30 latach służby.
2. Uposażenie zasadnicze strażaka wzrasta z tytułu wysługi lat w Państwowej Straży Pożarnej o 1% za każdy rok służby, aż do wysokości 10% po 10 latach służby, o 1,5% za każdy następny rok służby powyżej 10 lat aż do wysokości 25% po 20 latach służby, oraz o 2% za każdy nastęny rok słuzby powyżej bez ograniczeń w jego maksymalnej wysokości. Każdy rok pracy w wymiarze nie niższym niż połowa obowiązującego w danym zawodzie lub na danym stanowiskuzed przyjęciem służby zwieksza dodatek z tytułu wysługi o 1%.
§ 7. 1. Pracownikowi przysługuje dodatek za wysługę lat, zwany dalej "dodatkiem", w wysokości 5% miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego po 5 latach pracy. Dodatek ten wzrasta o 1% za każdy następny rok pracy, do osiągnięcia 20% miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego po 20 i więcej latach pracy.); jak łatwo zauważyć mamy trochę korzystniej pod tym względem i co miałoby przeszkadzać, żebyśmy mieli jeszcze korzystniej; zanim coś takiego jak wyżej palniesz (oczywiście kieruję te słowa do kol. firepl), dowiedz się najpierw dokładnie jak to wygląda; o reformie powszechnego systemu emerytalnego tutaj nie dyskutujemy, gdybyś nie zauważył;
Mundurowi idą na emeryturę. Powodem ucieczki rządowe zapowiedzi reformy
W tym roku zostanie pobity rekord odejść funkcjonariuszy z policji i wojska na emeryturę. Kilka tysięcy osób już złożyło wypowiedzenia. Co więcej kolejne zapowiadają odejście ze służby. Mundurowi nie kryją, że powodem ucieczki są rządowe zapowiedzi dotyczące reformy ich systemu zaopatrzeniowego oraz likwidacji przywilejów emerytalnych.
Sławomir Nowak - my musimy ich zachęcić, żeby chcieli zostać dłużej w armii, w Policji. I to zrobimy i zachęcimy ich, żeby zostali dłużej, natomiast wszyscy, którzy będą wchodzili do nowego systemu będą na nowych zasadach.
Związkowcy biją na alarm. Obecne zasady ustalania wysokości emerytur dzielą żołnierzy i funkcjonariuszy na tych z prawem do łączenia świadczeń i tych bez takich uprawnień. Ci, którzy wstąpili do służby przed 1 stycznia 1999 r. (czyli dniem wejścia w życie reformy emerytalnej), muszą wybrać – albo emerytura mundurowa, albo ta wypłacana przez ZUS.
Zobacz także:
Funkcjonariusze, którzy wstąpili do wojska, policji czy straży po tej dacie takiego dylematu już nie mają. Oni mogą otrzymywać oba świadczenia i tym samym zyskać wyższą emeryturę.
Dziurawa ustawa
Eksperci nie mają wątpliwości, że obecny chaos w emeryturach mundurowych to efekt nieprzemyślanych zmian w prawie w przeszłości. Funkcjonariusze rozpoczynający służbę po 1 stycznia 1999 r. zostali na krótki okres (3,5 roku) włączeni do systemu powszechnego. Po 1 października 2003 r. ponownie zmieniono przepisy.
Ustawodawca nowelizując ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. nr 166, poz. 1609) spowodował, że żołnierze zawodowi i funkcjonariusze mundurowi niezależnie od daty rozpoczęcia służby zostali ponownie objęci zaopatrzeniowym systemem emerytalnym.
– To spowodowało, że okres od stycznia 1999 r. do października 2003 r., kiedy były płacone składki z budżetu do ZUS, jest liczony podwójnie przy ustalaniu uprawnień emerytalnych. Raz przy nabywaniu prawa do emerytury mundurowej, drugi raz przy ustalaniu powszechnej – wyjaśnia Kamil Mazur-Czerniecki, radca prawny.
W efekcie tych zmian w przypadku wykonywania przez żołnierzy zawodowych bądź funkcjonariuszy mundurowych pracy zarobkowej, która była podstawą do objęcia powszechnym ubezpieczeniem społecznym, ich prawa do świadczeń emerytalnych będą się odmiennie kształtować.
Osoby pełniące służbę do końca 1998 r. mają prawo do wyboru jednego świadczenia emerytalnego: emerytury wojskowej lub policyjnej, w której uwzględnione są okresy składkowe i nieskładkowe według procentowego wskaźnika wymiaru podstawy emerytury, albo emerytury powszechnej uwzględniającej okres pracy w służbach mundurowych.
Osoby rozpoczynające służbę po 1 stycznia 1999 r. mają natomiast w takiej sytuacji prawo do dwóch emerytur: mundurowej i emerytury z FUS.
Wyliczanie świadczenia
Problemem jest nie tylko możliwość wyboru świadczenia, ale także ustalania jego wysokości.
– W przypadku osób rozpoczynających służbę po wejściu w życie reformy emerytalnej mogą się pojawić problemy z ustalaniem wysokości takiego podwójnego świadczenia, bowiem przepisy w tej sprawie nie są jasne. I może się okazać, że takie sprawy będzie musiał rozstrzygnąć sąd – zauważa Bartosz Nowak, radca prawny.
Powodem takich wątpliwości jest fakt, że w ustawie o emeryturach i rentach z FUS nie ma przepisów, które byłyby spójne z tymi zawartymi w ustawach o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych. W efekcie tego może się okazać, że także zasady ustalania wysokości świadczeń wymagają kontroli.
Eksperci wskazują, że najprostszym sposobem rozwiązania problemu z ustalaniem prawa do emerytury oraz jej wysokości byłoby włącznie wszystkich mundurowych do powszechnego systemu ubezpieczeniowego.
– Za każdego żołnierza lub policjanta komenda płaciłaby składki. I tak zgromadzony kapitał byłby podstawą do ustalenia wysokości przyszłej emerytury – mówi Joanna Staręga-Piasek, dyrektor Instytutu Rozwoju Służb Społecznych.
Reforma konieczna
Związki przedstawiły problem z zasadami ustalania wysokości świadczeń w zależności od daty wstąpienia do służby specjalnemu zespołowi obradującemu pod przewodnictwem ministra Michała Boniego, który miał przygotować reformę systemu emerytalnego żołnierzy i funkcjonariuszy. Jednak w trakcie jego prac nie padły żadne konkretne propozycje, bo zabrakło na to czasu. Teraz zmiana tych przepisów jest jednym z postulatów związkowców, którym będzie musiał się zająć nowy rząd już po wyborach. Jeśli kwestia ta nie zostanie szybko uporządkowana, związkowcy nie wykluczają skierowania wniosku do Trybunału Konstytucyjnego.
– Przepisy muszą być szybko zmienione. Dotyczą dużej liczby funkcjonariuszy, nie tylko tych, którzy zakończyli już służbę, ale także tych, którzy ciągle noszą mundur – dodaje Antoni Duda, przewodniczący Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.
Przedsiębiorcy krytykują rządowe propozycje, by nowym systemem emerytalnym objęte były osoby, które dopiero teraz przychodzą do służb mundurowych. Gdybyśmy tak zrobili, to pierwsze rezultaty ujawnią się dopiero za 40 lat - wylicza Jeremi Mordasewicz. Dodaje, że również ci, którzy obecnie pracują w służbach mundurowych, powinni mieć stopniowo wydłużany okres pracy, który jest niezbędny, by uzyskać emeryturę
coś slychać juz ze 13-stki maja zabrać za to dac 50zł ....Tak od 1 stycznia ma być goła wypłata bez żadnych dodatków!
Andrzej Jacaszek nawet postraszył społeczeństwo zwiększeniem podatków, jeśli utrzymamy przywileje i emerytury mundurowe na obecnym poziomie... (ciekawie to zabrzmiało zwłaszcza w kontekście niedawnych zapowiedzi o niepodnoszeniu podatków, jakie padły w kampanii wyborczej PO). W jednej z wypowiedzi stwierdził też, że górnicy pracują w ciężkich warunkach ale podpisując umowy o pracę godzą się na takie warunki...Noooo właśnie . My też panie Jacaszku wstępując do służby zgodziliśmy się na nasze " PRZYWILEJE " :toznaczy:. Nie chcieliśmy - ale musieliśmy .
Z kolei poseł Andrzej Czerwiński ....... w normalnym państwie nie odbiera się "wszystkiego w tył" (przytaczam dosłowną wypowiedź posła), a podpisywane umowy będą dotrzymywane........ ale czy Polska to normalny kraj ????
Prezydent nie chce reformy mundurówek?
Dziennik Gazeta Prawna przytacza 12 emerytalnych prac dla Donalda Tuska, które prezydent będzie rekomendować rządowi w swoim orędziu. Nie ma w tej dwunastce reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Grzegorz Osiecki w artykule zatytułowanym "Prezydent chce, by rząd zajął się reformą systemu emerytalnego" wymienia 12 rekomendacji, jakie zdaniem Kancelarii Prezydenta rząd powinien zrealizować w obszarze prac nad reformą emerytur. Zadania te znaleźć się mają w orędziu prezydenta, które wygłosi na inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu w dniu 8 listopada 2011'. Brak rekomendacji do reformowania systemu emerytur mundurowych może oznaczać, iż prezydent nie zaleca przeprowadzenia tej reformy.
Powoli, wydaje się, że uda się namówić służby mundurowe na rezygnację z wielkich przywilejów w tym zakresie na rzecz mniejszych przywilejów, ale ja raz jeszcze powracam: w czym praca policjanta jest bardziej zasłużona niż praca profesora tytularnego i zwyczajnego. Że się naraża na niebezpieczeństwo? Nie sądzę, żeby na o tyle większe, by był aż tak premiowany.
Zdaniem polityków, z którymi rozmawiała Rzeczpospolita, Donald Tusk na pewno zapowie dokończenie reform emerytalnej oraz służby zdrowia. Rząd zajmie się emeryturami mundurówek, ale przywileje ograniczy najpewniej tylko tym, którzy będą dopiero przystępować do systemu
„Każdy powinien opłacać składki w tym samym systemie. Przywileje dla takich grup jak policja należy znieść w przyszłym roku, w przeciwnym razie będzie na to już za późno z przyczyn politycznych” - twierdzi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, doradca ekonomiczny premiera Donalda Tuska.
Polska musi zlikwidować przywileje emerytalne i może będzie musiała podnieść podatek VAT, żeby osiągnąć odpowiedni poziom redukcji deficytu budżetowego – powiedziała Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, doradca ekonomiczny premiera Donalda Tuska cytowana przez agencję Bloomberg.
Wzrost gospodarczy w przyszłym roku najpewniej nie przekroczy poziomu 3,2 proc. PKB, będzie zatem niższy od prognozowanych przez rząd 4 proc. – podkreśliła w wywiadzie Starczewska-Krzysztoszek - W związku tym będzie niezwykle trudno zapewnić obniżkę deficytu do 3 proc. Zbyt wiele jest przywilejów emerytalnych – one muszą być wyeliminowane.
Polska powinna zlikwidować prawa do wcześniejszych emerytur wojskowych, policjantów i górników, a także zdrowotnych i emerytalnych przywilejów dla rolników. „Każdy powinien opłacać składki w tym samym systemie. Przywileje dla takich grup jak policja należy znieść w przyszłym roku, w przeciwnym razie będzie na to już za późno z przyczyn politycznych”.
Wiecie co, mam wrażenie, że rząd Tuska, specjalnie rzucił hasło o zmianie ustawy emerytalnej, aby w sposób naturalny pozbyć się problemu tj. doprowadzić do odejścia ze służby pracowników zaangażowanych w ewentualne protesty, wartościowych funkcjonariuszy, aby bezproblemowo przeprowadzić reformę przy udziale mało zaangażowanej reszty nieskłonnej do protestowania
miejmy nadzieję, że w końcu się przeleje...Wiecie co, mam wrażenie, że rząd Tuska, specjalnie rzucił hasło o zmianie ustawy emerytalnej, aby w sposób naturalny pozbyć się problemu tj. doprowadzić do odejścia ze służby pracowników zaangażowanych w ewentualne protesty, wartościowych funkcjonariuszy, aby bezproblemowo przeprowadzić reformę przy udziale mało zaangażowanej reszty nieskłonnej do protestowania
A skąd to "wrażenie", że ci "mało zaangażowani" nie będa protestować? Wszak kropla przelewa kielich.
:szalony:
Panowie nie nakręcajcie sie poczekajcie godzine rozpocznie sie Expose i wtedy może sie okaże co kolwiek jedno jest pewne LEPIEJ NIE BEDZIE
Nowe zasady przejścia na emeryturę dla nowo przyjętych od 01.01. 2012 wiek 55 lat, staż 25 lat.
Zmiany nie będą dotyczyć obecnie pracujących.
Podwyżki dla Policji i Wojska - o innych mundurowych ani słowa:(
A od 1 stycznia (albo bardzo krótko po) NA PEWNO zmieni się sposób naliczania i np wysokość odprawy.O tym przecież nic nie wspominał ?
... Czy to nie jest stronnicze aby górnikom z biura zabrać a funkcjonariuszom którzy nie biorą udziału w akcjom zostawić
Nie chodzi o to ,żebym coś zabierał ,ale faktem jest ze tam zauważył sekretarki (Ala górnik) Oczywiście nikogo nie chce obrazić ,wiec proszę o wyrozumiałość ,gdyż tylko zwróciłem uwagę na te słowa pana premiera ..... Czy to nie jest stronnicze aby górnikom z biura zabrać a funkcjonariuszom którzy nie biorą udziału w akcjom zostawić
Idź na premiera i zabierz biurowym w PSP wszystko, nawet każ zrzucić mundury. Aż nie skomentuje dalej :milcz:
Mario skąd ta pewnośćCytujA od 1 stycznia (albo bardzo krótko po) NA PEWNO zmieni się sposób naliczania i np wysokość odprawy.O tym przecież nic nie wspominał ?
Nowe zasady przejścia na emeryturę dla nowo przyjętych od 01.01. 2012 wiek 55 lat, staż 25 lat.
Zmiany nie będą dotyczyć obecnie pracujących.
Ale nie patrzmy na nowo "przychodzących" do służby...
Patrzmy na nas.
Nie liczcie nawet na to że nic się nie zmieni.
A od 1 stycznia (albo bardzo krótko po) NA PEWNO zmieni się sposób naliczania i np wysokość odprawy.CytujPodwyżki dla Policji i Wojska - o innych mundurowych ani słowa:(
Liczysz na to w bardzo szybkiej perspektywie?
Zrozumcie - jestesmy u progu megakryzysu - tak jak cała Europa.
Bądźcie realistami
Pożegnajmy się z podwyżkami i innymi tego typu fajerwerkami.
I cieszmy się jeżeli nie będzie "obniżek"...
I po co to wróżenie z fusów, poczekamy zobaczymy. Troszke więcej opanowania, szczególnie ze strony moderatora.
PS. I tak na przyszłość nie cytuje się postów na które bezpośrednio (pod nim) odpowiadasz ;)Skoro już kolego podkreśliłeś moja funkcję moderatora (z której - z czego de facto jestem dumny - staram się korzystać sporadycznie) nie przypominam sobie takiego punktu w regulaminie tego forum który mówiłby o "niecytowaniu" poprzedzających postów. No, chyba, że wprowadzasz nowe elementy etykiety forumowej.
2012-06-08 Rozpoczęcie turnieju Euro 2012 :gwiazdki: :gwiazdki: :gwiazdki:
Moje pytanie brzmi ...... Skąd ta data podwyżki???? Lipiec 2012
Dlaczego nie dadzą Wam podwyżki wcześniej ?????
Nie wydaje się Wam to nieco podejrzane ???
Obym nie miał racji ale wydaje się to celowym działaniem rządu w celu prawidłowego zabezpieczenia tej imprezy. A może się mylę.........jednak jakieś dziwne uczucie mną targa.
Wszystko co powiedział dziś Premier to ogóły... bardzo szczegółowe ale nadal ogóły.Niewiele to się różni od "negocjacji" związkowych - rozmawiało się o ogółach, ale diabeł tkwi w szczegółach....nieprawdaż???
To, że emerytury nie będą dotyczyć tych, którzy już są w służbie to tylko ładnie brzmi... a wystarczy, że skończy się naliczanie z ostatniego miesiąca...
Podwyżki dla Policji i WP - obawiam się, że nie chodzi o całe resorty bo wcześniej wspomniał, coś o pozycji w ONZ i jakimś ratingu tej obronności - jakoś nie widzę, żebyśmy w takim funkcjonowali.
Co do podwyżek w lipcu - to jest oczywiste, że chodzi o zatrzymanie kadry na euro bo zamieszanie w całej Polsce będzie zajebiste.
mowa o wyrównaniu waloryzacji emerytur dopłacana ma być kwotowo do emerytury i i prosił aby wszyscy na to wyrazili zgodę (marzenia) jeszcze wczoraj w tvn24 Kalisz zapowiedział że działanie takie jest niekonstytucyjne już raz chciano wprowadzić taka zasadę i przegrali w trybunale konstytucyjnym.
oszczędności wcześniej przyniosą zmiany przepisów około-emerytalnych i będą wchodziły stopniowo na pewno nie do końca grudnia.W związku z powyższym jeszcze raz apeluję do tych , którzy wiedzą - powiedzcie jasno i wyraźnie - czy zmiany będą dotyczyły tylko wieku i stażu czy innych spraw również ???
jeszcze raz apeluję do tych , którzy wiedzą - powiedzcie jasno i wyraźnie - czy zmiany będą dotyczyły tylko wieku i stażu czy innych spraw również ???
Negocjacje z reprezentacją związków mundurowych na temat reformy systemu emerytalnego służb mundurowych będą wznowione
Propozycje, rządu w tej sprawie, które trafią do sejmu będą procedowane w oparciu o solidne formy konsultacji społecznych
... W mojej jednostce na emerytury na 2012 r . zapisało się 5 osób... Twierdzą , że przepracowaliby jeszcze co najmniej 5 lat gdyby mieli pewność , że nic się nie zmieni ...A jaką mają pewność że odchodząc w 2012 dostaną wszystko to na co liczą - obawiam się że żadnej pewności nie ma i nie będzie.
Negocjacje z reprezentacją związków mundurowych na temat reformy systemu emerytalnego służb mundurowych będą wznowione - powiedział premier w dzisiejszym wystąpieniu sejmowym.
Dziś rano w Sejmie premier Donald Tusk odpowiadał na pytania, jakie padły we wczorajszej debacie po wygłoszonym expose. Premier odniósł się między innymi do pytania zadanego we wczorajszej debacie przez posła SLD Stanisława Wziątka, dotyczącego szczegółów planowanej reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Premier Tusk odpowiedział "...Było wczoraj pytanie dotyczące emerytur mundurowych, ustaleń ze związkami zawodowymi służb mundurowych. - Zawieszono te negocjacje w związku z kampanią wyborczą, nie chcieliśmy, aby kampania wpływała na te negocjacje. Te dyskusje doprowadziły do pewnego poziomu porozumienia. Nie chodzi o staż służby, ale chodzi o wiek. Strona społeczna jest za wariantem 25 - 50. My uważamy, że wariant 25 - 55 jest właściwszy i będziemy nadal przekonywać stronę społeczną za takim wariantem. Propozycje, rządu w tej sprawie, które trafią do sejmu będą procedowane w oparciu o solidne formy konsultacji społecznych..."
Komentując wczorajsze i dzisiejsze wystąpienia premiera Antoni Duda powiedział: "...tak więc wbrew opiniom przeciwników i oponentów prowadzenia rozmów w zespole rządowym, podjęcie negocjacji z rządem okazało się niezmiernie korzystnym dla funkcjonariuszy posunięciem, które już przyniosło nam bardzo konkretne ustalenia. Oto premier osobiście końcowy komunikat zespołu, którego wartość i ważność była podważana przez niektóre ogniwa naszej organizacji - nazwał ustaleniami. Oto nie ma już mowy o włączeniu służb mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego. Mamy zapewnienie dalszych negocjacji nad modernizacją systemu zaopatrzeniowego z naszym udziałem, i wreszcie mamy niezbitą gwarancję, że nowe rozwiązania będą obowiązywać wyłącznie nowo wstępujących do służby..."
Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów wyraził wątpliwość, czy nawet przy zachowaniu extra tempa procedowania, wdrożenie reformy systemu emerytalnego służb mundurowych możliwe będzie w takim terminie, aby mogła ona wejść w życie od 1 stycznia 2012'. Zdaniem Antoniego Dudy zdecydowanie bardziej prawdopodobny termin rozpoczęcia obowiązywania nowych ustaleń to 1 stycznia 2013'.
Dla wstępujących do służby od lipca 2012 r. zaczną obowiązywać nowe zasady przechodzenia na emeryturę - wiek emerytalny zostanie ustanowiony na 55 lat, a staż służby zostanie wydłużony do 25 lat (o 10 lat dłużej niż teraz) - donosi Gazeta Wyborcza
Antoni Duda, szef związku zawodowego policjantów: Zgadzamy się na staż wydłużony do 25 lat, ale ogólny wiek emerytalny nie powinien wynosić, jak chce rząd 55 lat, ale 50. Nie wiemy też, kiedy zmiany emerytalne mają wejść w życie. Premier mówi, że od 2012 r. Ale od kiedy dokładnie? Od stycznia? Za mało czasu.
Na osłodę 250 tys. mundurowych dostanie od lipca 300 zł podwyżki. Pójdzie na to 900 mln zł rocznie. Kolejna podwyżka w podobnej wysokości ma być pod koniec kadencji.
A jaką mają pewność że odchodząc w 2012 dostaną wszystko to na co liczą - obawiam się że żadnej pewności nie ma i nie będzie.Nie wiem kolego ile lat pracujesz skoro zadajesz takie pytania . Tzw. MAX to tylko i wyłącznie dobra wola 01 - bywało , że ludzie odchodzili z tym co mieli . Więc pytanie jest nie na miejscu - bo oni ani nikt nie ma pewności .
Rząd zrobi reformy w pół roku
Prace nad zmianami będą bardzo szybkie, by przeciwnicy nie zdążyli ich zablokować.
Później mają być szykowane kolejne projekty: kwotowej waloryzacji emerytur, wydłużenia wieku służby uprawniającego do emerytury dla policjantów i żołnierzy czy podatku od kopalin. Największy wysyp projektów ma nastąpić w marcu i kwietniu. – Trzeba przeprowadzić projekty ustaw w dobrym tempie jako całościową koncepcję zmian – mówi nam szef klubu PO Rafał Grupiński.
Myślę, że najsprawniej uda się zmienić emerytury mundurowe, bo zmiany nie godzą w prawa już nabyte – mówi Aleksander Łaszek, ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju.
W tym roku ze służby w policji może odejść nawet 6 tysięcy funkcjonariuszy. Do tej pory mundur zdjęło już prawie 5 tysięcy policjantów - czytamy w "Naszym Dzienniku".
Według gazety, odchodzą najlepsi. Boją się zmian zapowiadanych przez nową ekipę rządową. Policjantów niepokoi niepewny los ustawy emerytalnej wydłużającej czas nabywania uprawnień emerytalnych, a także brak podwyżek pensji.
"Nasz Dziennik" dodaje, że funkcjonariusze czekają na kolejne ruchy rządu, ponieważ to, co premier zapowiedział w expose, jest dla nich nieczytelne. Ci, którzy jeszcze nie odeszli ze służby, mają już przygotowane wypowiedzenia. Złożą je, jeśli rząd nie podejmie dialogu. Nie zamierzają jednak czekać w nieskończoność, czego dowodem jest oficjalne stanowisko Prezydium ZG NSZZ Policjantów z 17 listopada skierowane do premiera.
"Zwracamy się do Pana wstrząśnięci skalą nienawiści, z jaką policjanci boleśnie zderzyli się 11 listopada (...) Przeżycia, których doświadczyli w czasie wielogodzinnych zamieszek na ulicach Warszawy, na placu Konstytucji, na placu na Rozdrożu, gdzie wielu z nich stanęło w obronie ładu państwowego, obliguje nas do głośnego wołania o zachowanie praw nabytych, lepsze warunki dla Policji, o lepsze warunki i wyższy poziom szkolenia, o lepsze wyposażenie techniczne, o pełne zatrudnienie, o ludzkie warunki służby i pracy, o godziwe uposażenie pozwalające na godną egzystencję, na życie bez długów, lęku o zarzuty prokuratorskie" - piszą policjanci.
Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, przyznaje w rozmowie z "Naszym Dziennikiem", że do końca października do Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wpłynęło 6918 wniosków o przyznanie emerytur funkcjonariuszom zwolnionym ze służby w Straży Granicznej, policji, straży pożarnej, BOR-ze, ABW, AW i CBA.
Panowie musimy zrozumieć jedna istotną kwestie. Jako PSP nie jestesmy dla rządu żadną siłą z którą muszą sie liczyc. Jest nas za mało. Policja to siła z którą rząd musi sie liczyc tym bardziej biorąc pod uwage nadchodzące mistrzostwa w 2012 ale my...mozemy sobie tupnąć nóżką. Jeśli nawet 3-4 tys strażaków którzy mają zaliczone potrzebne na emke lata słuzby rzuci papierami to Polska sie nie zawali. Sa szkoły , jest OSP . Znajdzie sie taka ilość chętnych którzy pokryją braki.Tu się z Tobą zgadzam....święte słowa....
Czy to już koniec przywilejów emerytalnych?
Premier zapowiedział ograniczenie przywilejów emerytalnych mundurowych, górników, prokuratorów, sędziów i księży. Co dokładnie mają stracić poszczególne grupy?
W exposé Donald Tusk zapowiedział: "Proponujemy przegląd i decyzje dotyczące grup dzisiaj emerytalnie uprzywilejowanych. Dotyczy to mundurówek, górników, prokuratorów i sędziów i księży".
Najszybciej, bo już od początku 2012 roku, zmiany obejmą policjantów i żołnierzy. Premier zaznaczył jednak, że zmiany w przypadku mundurowych "nie będą dotyczyć tych, którzy są dzisiaj w służbie albo którzy wyszli ze służby i korzystają dzisiaj z emerytur". Kogo więc obejmą? Wyłącznie nowych funkcjonariuszy, którzy do służby przystąpią od początku 2012 roku.
Policjanci i strażacy
Zanim przejdziemy do omówienia planów reformy, napiszemy, jakie obecnie obowiązują przepisy.
Prawo do emerytur mundurowych wypłacanych przez Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA (ZER) ma ok. 130 tys. osób. To oprócz policjantów funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA), Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, UOP i Służby Więziennej.
Średnia emerytura policyjna przyznawana w ostatnich latach to ok. 3 tys. zł brutto.
Emerytura policyjna przysługuje po 15 latach służby. Jej wysokość zależy od ostatniej pensji, ale liczą się też dodatki i nagrody roczne. A więc:
- emerytura po 15 latach służby to 40 proc. ostatniej pensji;
- za każdy dodatkowy rok służby świadczenie rośnie o 2,6 proc. ostatniej pensji.
Jeśli policjant pracował przed wstąpieniem do służby w cywilu,
do emerytury doliczane są też lata pracy w cywilu (przed służbą). Ile? Za każdy dodatkowy rok 2,6 proc. ostatniej pensji. Maksymalnie można jednak z takim wskaźnikiem zaliczyć trzy lata. Za każdy następny mamy już tylko 1,3 proc.
Jeszcze mniej - bo tylko 0,7 proc. - dostaniemy za okres nieskładkowy w cywilu.
Uwaga! Ci, którzy wstąpili do służby po 1 stycznia 1999 r., z MSWiA dostaną emeryturę tylko za czas służby. Za okresy pracy przed jej podjęciem (poza służbami mundurowymi) to ZUS (a nie MSWiA) wypłaci świadczenie.
Maksymalna emerytura mundurowa to 75 proc. ostatniej pensji. Aby ją dostać, trzeba przepracować 28,5 roku.
Policjanci mogą pracować na emeryturze, ale są tu limity:
- jeśli dorobią do 70 proc. średniej pensji, nie stracą z emerytury ani złotówki;
- jeżeli przekroczą 70 proc. średniej pensji, świadczenie będzie zmniejszone. O tyle, o ile przekroczyli określony limit, jednak nie więcej niż o 25 proc. emerytury;
- ci, którzy przekroczą limit 130 proc. średniej pensji, dostaną świadczenie mniejsze o 25 proc.
Państwowa Straż Pożarna ma identyczne przepisy jak policjanci. Nie może być zresztą inaczej - strażakom świadczenia wypłaca Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA.
Strażakom - jest ich w kraju ok. 31 tys. - też przysługuje więc emerytura po 15 latach służby. Dostają wtedy 40 proc. ostatniej pensji, a za każdy dodatkowy rok służby - dodatkowo 2,6 proc. podstawy.
Co ma się zmienić
I tak dla wstępujących do służby od początku 2012 roku wiek emerytalny zostanie ustanowiony na 55 lat, a staż służby zostanie wydłużony do 25 lat (o 10 lat dłużej niż teraz). Podobny projekt przygotował już kilka lat temu ówczesny szef MSWiA Grzegorz Schetyna.
Związkowcy już zapowiedzieli protest. Antoni Duda, szef Związku Zawodowego Policjantów: - Zgadzamy się na staż wydłużony do 25 lat, ale ogólny wiek emerytalny nie powinien wynosić, jak chce rząd 55 lat, ale 50. Nie wiemy też, kiedy zmiany emerytalne mają wejść w życie. Premier mówi, że od 2012 r. Ale od kiedy dokładnie? Od stycznia? Za mało czasu. Duda chce, aby przedstawiciele rządu znów usiedli do rozmów ze związkowcami.
Przypomnijmy, od początku 2011 r. działał specjalny zespół rządowo-związkowy, którego zadaniem było opracowanie założeń reformy emerytalnej. Przedstawiciele związkowców i rządu zgodzili się tylko na wydłużenie służby do 25 lat dla nowych funkcjonariuszy. W sprawie wieku uprawniającego do emerytury kompromisu nie osiągnięto.
- Teraz jest dobry czas, aby wznowić nasze przerwane na czas wyborów rozmowy - proponuje Antoni Duda.
I wymienia czynniki, z powodu których policjanci muszą mieć inne zasady przechodzenia na emeryturę niż cywile:
- bo bardzo mało zarabiają i wcześniejsza emerytura to jest jeden z powodów, dla których wybierają - oprócz względów patriotycznych - służbę;
- bo często muszą zmieniać miejsce służby i się przeprowadzać, co jest dużym obciążeniem;
- bo praca w policji wymaga zwiększonej koncentracji i sprawności psychofizycznej;
- i wreszcie podlegają bardzo rygorystycznym przepisom. Za odmówienie wykonania rozkazu grozi im postępowanie dyscyplinarne.
Na osłodę premier obiecał policjantom, ale też pozostałym mundurowym (w sumie chodzi o blisko 250 tysięcy osób), od lipca 2012 roku 300 zł podwyżki. Budżet państwa ma przeznaczyć na ten cel 900 milionów złotych rocznie. Kolejna podwyżka w podobnej wysokości ma być pod koniec kadencji rządu, a więc w 2015 roku.
Planowana przez premiera reforma emerytur mundurowych ma objąć również strażaków. Przyjęci do służby od 2012 r. będą musieli pracować dłużej - do 55. roku życia, a minimalny staż uprawniający do emerytury to 25 lat.
Wiceminister spraw wewnętrznych Adam Rapacki uważa, że reforma emerytur mundurowych powinna zostać przeprowadzona jak najszybciej. Realny czas na przygotowanie i wdrożenie projektu ustawy to początek 2012 roku - zapowiedział we wtorek wiceszef MSW.
Rozmowy ze stroną związkową na temat zmian w emeryturach, polegających m.in. na wydłużeniu aktywności zawodowej funkcjonariuszy i żołnierzy, rozpoczęły się w grudniu 2010 roku. Pod koniec sierpnia, ze względu na toczącą się kampanię wyborczą, rozmowy związkowo-rządowego zespołu zostały jednak zawieszone.
"Za chwilę wznowimy prace zespołu tak, by te propozycje padły w konsensusie, chociaż nie będzie łatwo, bo wiadomo, że istotą tych zmian jest to, aby wydłużyć aktywność zawodową funkcjonariuszy i żołnierzy. Do tego muszą się oni przygotować i muszą mieć świadomość, że taka jest konieczność i możliwości finansowe państwa" - powiedział dziennikarzom Rapacki.
Pytany, w jakim czasie chciałby zakończyć rozmowy ze stroną związkową, Rapacki odparł: "Teraz ten czas będzie zdecydowanie krótszy, bo deklaracje premiera są szybkie i myślę, że teraz jest czas działania i podejmowania szybkich decyzji".
"Początek przyszłego roku to może być ten realny czas, kiedy projekt ustawy będzie gotowy, uzgodniony, skonsultowany i wdrożony" - powiedział wiceszef MSW.
18 listopada minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki zapowiedział w rozmowie z PAP, że jednymi z pierwszych zagadnień, którymi będzie chciał się zająć, jest m.in. przyspieszenie reformy emerytur służb mundurowych i kwestie dotyczące bezpieczeństwa.
Jak dotąd strony porozumiały się co do tego, że nowe zasady mają objąć osoby wstępujące do służby i że funkcjonariusze mają nabywać prawo do emerytury po 25 latach służby, a nie tak jak dziś - po 15 latach.
W toku prac strona rządowa zaproponowała, aby nowo wstępujący do służby nabywali uprawnienia emerytalne po przepracowaniu 25 lat i po ukończeniu 55. roku życia.
Związkowcy nie zgadzają się jednak z tą propozycją. Są w stanie zaakceptować wariant - 25 lat służby i po ukończeniu 50. roku życia.
Podczas expose premier Donald Tusk zapowiedział podwyżki od lipca 2012 r., po ok. 300 zł dla każdego policjanta i każdego żołnierza. Powtórzył także, że będą zmiany dotyczące wstępujących do służb mundurowych od początku 2012 roku. Według szefa rządu mundurowi powinni przechodzić na emeryturę po 25 latach służby i osiągnięciu 55. roku życia.
Obecnie emerytura mundurowa przysługuje po 15 latach służby bez względu na wiek. Zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi ona 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.
Niemal dokładnie po upływie roku od I spotkania z premierem zostają wznowione rozmowy zespołu związkowo - rządowego w sprawie nowego modelu emerytalnego służb mundurowych. Pierwsze od wyborów spotkanie odbędzie się 12 grudnia 2011 roku o godzinie 10:00.
Niemal dokładnie po upływie roku od I spotkania z premierem zostają wznowione rozmowy zespołu związkowo - rządowego w sprawie nowego modelu emerytalnego służb mundurowych. Pierwsze od wyborów spotkanie odbędzie się 12 grudnia 2011 roku o godzinie 10:00.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1410:rozmowy-zespou-zwizkowo-rzdowego-wznowione&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
"Nie przypominam sobie, ile wypowiedzeń wówczas składali żołnierze, ale z meldunków o nastrojach pamiętam dwie fale zaniepokojenia reformą w systemie emerytalnym oraz obawą przed zmianami w odprawach mieszkaniowych. Było to najpierw w połowie 2010 r., a potem w połowie 2011 r., kiedy kończyły się prace zespołu ministra Michała Boniego przygotowującego reformę emerytur mundurowych" - wyjaśniał b. szef MON Bogdan Klich.
Nawet 6 tysięcy strażaków może odejść ze służby - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Grożą wypowiedzeniami, jeśli nie obejmą ich podwyżki dla funkcjonariuszy mundurowych. Związkowcy rozmawiają dziś z rządem o emeryturach po raz pierwszy po wyborach.
Dzisiejsze spotkanie mundurowych związkowców z kilkoma ministrami ma się rozpocząć od pytań o przyszłoroczne podwyżki. Jak usłyszał od strażaków reporter RMF FM, po odpowiedzi szefa MSW dają sobie 2 dni na podjęcie decyzji o proteście. Jeśli potwierdzą się obawy, że wzrost uposażeń - jak zapowiadał premier w exposé - obejmie jedynie policję i wojsko, związkowcy straży pożarnej rozpoczną od oflagowania swych jednostek. Natomiast z nieoficjalnych informacji naszego dziennikarza wynika, że bardzo wielu funkcjonariuszy ma już przygotowane wypowiedzenia. Chodzi głównie chodzi o stanowiska kierownicze w województwach.
Ponad 30 procent strażaków odsłużyło już 15 lat upoważniające do odejścia na wcześniejszą emeryturę. Te decyzje mają szybko zapadać, jeśli na brak podwyżek nałożą się informacje, że zmiany w systemie emerytalnym będą niekorzystne dla funkcjonariuszy. Trzeba oczywiście pamiętać, że związkowe groźby to z pewnością element strategii negocjacyjnej rozmowami z rządem. Jednak rozmówcy Krzysztofa Zasady przekonują, że te ostrzeżenia są jak najbardziej poważne.
Dyskusja o mundurówkach trwa od lat
Obecnie emerytura mundurowa przysługuje po 15 latach służby bez względu na wiek. Zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi ona 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 procent. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.
Prawo do zakończenia aktywności zawodowej po 15 latach pracy mają funkcjonariusze: policji, ABW, AW, SKW, SWW, CBA, BOR, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Od lat pojawiają się głosy, że przywileje emerytalne służb mundurowych wymagają przebudowy, bo policjanci przechodząc na emeryturę po 15 latach zatrudniają się np. w firmach ochroniarskich. Krytykowano też, że przywileje dotyczą zarówno funkcjonariuszy operacyjnych, np. antyterrorystów, którzy narażeni są na stres, jak i tych, którzy większość czasu pracują za biurkiem.
Dziś (12 grudnia br.) odbyło się spotkanie dotyczące nowego modelu emerytalnego służb mundurowych. Zaproponowane zmiany nie obejmą funkcjonariuszy już pełniących służbę, a tylko przyjętych po wejściu w życie nowych przepisów. Projekt zmian zachowuje odrębny system zaopatrzeniowy, natomiast wydłuża minimalny staż służby.wszystko jest tutaj :: http://www.msw.gov.pl/portal/pl/2/9532/O__emeryturach_mundurowych.html
ciekawe : Podstawa przyszłej emerytury będzie wyliczana z 3 wybranych lat
Strona rządowa zaproponowała również, aby wysokość emerytury zależała od wysokości pensji z trzech wybranych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji.
W spotkaniu uczestniczyli m.in.: minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki, minister administracji i cyfryzacji Michał Boni, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, a także przedstawiciele związków zawodowych policjantów, strażaków, strażników granicznych i strażników więziennych.
- Przedstawiliśmy plan rządu dotyczący prac nad nowym systemem emerytur mundurowych dla nowych funkcjonariuszy i żołnierzy. Chcielibyśmy opracować i przedstawić projekt ustawy emerytalnej służb mundurowych do 10 stycznia 2012 r., a następnie skierować go do konsultacji społecznych. Mamy nadzieję, że pod koniec stycznia lub na początku lutego przyszłego roku projekt trafi do parlamentu, tak, by w pierwszej połowie 2012 ustawa trafiła na biurko prezydenta i aby najpóźniej 1 stycznia 2013 r. nowe przepisy zaczęły obowiązywać - powiedział po spotkaniu minister Jacek Cichocki.
mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2013 zatrudnionych od 1 stycznia 2012 troche dziwne??
Warszawa 12 grudnia 2011r.
KOMUNIKAT
W dniu 12 grudnia 2011 r. Przedstawiciele Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” wzięli udział w spotkaniu przedstawicieli rządu ze związkami zawodowymi i reprezentantami strony społecznej na temat reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
W spotkaniu stronę rządową reprezentowali:
Minister Administracji i Cyfryzacji Michał Boni,
Minister Spraw Wewnętrznych Jacek Cichocki
Minister Obrony Narodowej Wojciech Siemoniak
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Stanisław Chmielewski
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Marek Stanisław Bucior
Stronę społeczną reprezentowali przedstawiciele związków zawodowych służb mundurowych i Przewodniczący Konwentu Oficerów Zawodowych Wojska Polskiego.
Minister Michał Boni przedstawił dotychczasowy przebieg rozmów w sprawach emerytalnych. Dotychczasowe rozmowy strona rządowa uznała za zakończone. W ciągu kilku tygodni strona rządowa przedstawi projekt nowej ustawy, do konsultacji społecznych. Gotowy projekt ma trafić do Sejmu w lutym 2012 roku.
Założenia ustawy przedstawił Minister Spraw Wewnętrznych Jacek Cichocki.
1. Nowy system emerytalny będzie dotyczył jedynie osób przyjętych do służby po wejściu w życie tego systemu.
2. Nowy system emerytalny będzie systemem zaopatrzeniowym.
3. Warunkiem nabycia praw emerytalnych będzie spełnienie łącznie dwóch warunków 55 rok życia i 25 lat służby.
4. Emerytura po 25 latach służby wynosić będzie 60 % podstawy uposażenia.
5. Podstawa uposażenia będzie obliczana jako średnia z 3 najkorzystniejszych dla funkcjonariusza lat służby.
6. Maksymalny wskaźnik emerytury wynosić będzie 75 % podstawy uposażenia po 30 latach służby.
7. Zmiana dotyczyć będzie zarówno funkcjonariuszy jak i żołnierzu zawodowych.
8. W związku z przyjętym modelem zaopatrzeniowym zostaną zmienione odpowiednie dokumenty strategiczne rządu.
Na wniosek strony społecznej strona służbowa poinformowała, że dla funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej i Służby Więziennej nie są planowane podwyżki w roku 2012. Zapowiadane przez Premiera Donalda Tuska podwyżki mają dotyczyć funkcjonariuszy Policji oraz żołnierzy zawodowych. Wszyscy przedstawiciele strony społecznej jednoznacznie zaprotestowali przeciwko pominięciu części służb przy planowaniu podwyżek na rok 2012. W związku z tym ustalono, że do rozmów w tej sprawie dojdzie w połowie stycznia 2012 r., po przeanalizowaniu możliwości przesunięcia środków finansowych w ramach MSW. Wobec zaistniałej sytuacji w trybie pilnym zostaną przeprowadzone konsultacje w sprawie dalszych działań.
Leszek Błaszczyk Wiceprzewodniczący KSP NSZZ „Solidarność”
Damian Kochoń Wiceprzewodniczący KSP NSZZ „Solidarność”
Sebastian Jarych Sekretarz KSP NSZZ „Solidarność”
Komunikat MSW po spotkaniu zespołuhttp://www.fzz-sm.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=941&catid=2&Itemid=3
Dziś (12 grudnia br.) odbyło się spotkanie dotyczące nowego modelu emerytalnego służb mundurowych. Zaproponowane zmiany nie obejmą funkcjonariuszy już pełniących służbę, a tylko przyjętych po wejściu w życie nowych przepisów. Projekt zmian zachowuje odrębny system zaopatrzeniowy, natomiast wydłuża minimalny staż służby.
W spotkaniu uczestniczyli m.in.: minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki, minister administracji i cyfryzacji Michał Boni, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, a także przedstawiciele związków zawodowych policjantów, strażaków, strażników granicznych i strażników więziennych.
- Przedstawiliśmy plan rządu dotyczący prac nad nowym systemem emerytur mundurowych dla nowych funkcjonariuszy i żołnierzy. Chcielibyśmy opracować i przedstawić projekt ustawy emerytalnej służb mundurowych do 10 stycznia 2012 r., a następnie skierować go do konsultacji społecznych. Mamy nadzieję, że pod koniec stycznia lub na początku lutego przyszłego roku projekt trafi do parlamentu, tak, by w pierwszej połowie 2012 ustawa trafiła na biurko prezydenta i aby najpóźniej 1 stycznia 2013 r. nowe przepisy zaczęły obowiązywać - powiedział po spotkaniu minister Jacek Cichocki.
Propozycje dotyczące zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych:
Zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana będzie dotyczyła wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy.
Równocześnie funkcjonariusze i żołnierze pełniący służbę w dniu wejścia w życie ustawy będą mieć zagwarantowane prawo wyboru pomiędzy obowiązującym a nowym systemem. Zasadę, iż proponowane zmiany obejmą tylko funkcjonariuszy i żołnierzy przystępujących do służby podkreślił w swoim expose premier Donald Tusk.
Zachowany zostanie odrębny system zaopatrzeniowy służb mundurowych.
Będą nim objęci funkcjonariusze już dziś będący w służbie, jak i dopiero do niej przystępujący. Funkcjonariusze nadal będą więc nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Wiek emerytalny i wydłużony minimalny staż służby.
Prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku i stażu służby. Wprowadzenie tych zmian zapowiedział w swoim expose 18 listopada br. premier Donald Tusk. Nowe zasady zakładają minimalny wiek emerytalny w wymiarze 55 lat i wydłużenie minimalnego stażu służby z 15 do 25 lat.
- Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat wieku daje prawo do emerytury. Chcemy, aby nowi funkcjonariusze i żołnierze pracowali dłużej w służbie dla państwa - podkreślił po spotkaniu minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki.
Podstawa przyszłej emerytury będzie wyliczana z 3 wybranych lat.
Strona rządowa zaproponowała również, aby wysokość emerytury zależała od wysokości pensji z trzech wybranych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji.
Strona rządowa dostrzega potrzebę wprowadzenia nowych rozwiązań w systemie emerytalnym służb mundurowych. Kwestia ta jest trudna, ale strona rządowa dokłada wszelkich starań, aby pogodzić oczekiwania społeczeństwa z oczekiwaniami funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy pełnią trudną i wymagającą poświęceń służbę.
Z tego co piszą to naliczanie dotyczyć będzie i nowych i obecnych już funkcjonariuszy i co najgorsze czyli od angażu!!!!!!!!!!!!Z czego tak wywnioskowałeś??
Z tego co piszą to naliczanie dotyczyć będzie i nowych i obecnych już funkcjonariuszy i co najgorsze czyli od angażu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ludzie zróbmy coś bo nawet 75 % od 2000 to jest jedno wielkie G.... na co to wystarczy???????????????????????????????????????????????? :stop:
Rząd i związki zawodowe służb mundurowych są bliskie kompromisu dotyczącego zmian w emeryturach. Projekt ustawy ze szczegółowymi przepisami ma być gotowy do połowy stycznia.
W protokole rozbieżności zostały dwie kwestie: wypłata pierwszej emerytury dopiero po przekroczeniu 55. roku życia oraz zakaz łączenia świadczenia emerytalnego z rentowym. Mundurowi akceptują natomiast pomysł rządu, aby funkcjonariusze uzyskiwali prawa emerytalne po 25 latach służby, a nie jak dziś już po 15. Rząd chce, by emerytura była naliczana na podstawie średniej z wynagrodzeń z ostatnich trzech lat, a nie ostatniej pensji, jak obecnie. – Osiągnęliśmy częściowe porozumienie, ale diabeł tkwi w szczegółach – mówił wczoraj wiceszef policyjnych związków Andrzej Szary, który w samych związkach uchodzi za jastrzębia.
Do kolejnego spotkania ze związkowcami ma dojść już w styczniu. – Będziemy dalej negocjować. Mamy argumenty, które powinny przekonać ministra Cichockiego i premiera Tuska – zapowiada Szary.
Wyraźną wygraną związkowców jest rezygnacja rządu z planu włączenia żołnierzy, policjantów czy strażaków w system ZUS-owski. Dodatkowo wczoraj sam premier Tusk potwierdził, że zmiany nie będą dotyczyć już będących w służbie, a dopiero tych przyjmowanych po styczniu 2013 roku. Obecnie służący mają dostać możliwość wyboru systemu, z którego będzie naliczana ich emerytura. Ma to uspokoić żołnierzy i policjantów i zapobiec odchodzeniu ze służby. Drugim argumentem rządu ma być dla nich potwierdzenie wprowadzenia od lipca 2012 roku podwyżki. Zapowiedział ją w expose premier. Ma wynieść średnio 300 zł miesięcznie w przeliczeniu na funkcjonariusza.
Ale rząd znalazł się pod presją innych służb, którym podwyżki nie obiecano. – Pominięcie strażaków, strażników granicznych i przedstawicieli innych formacji jest próbą podzielenia naszego środowiska. Walczymy o podwyżki dla wszystkich – komentuje Szary.
Proponowane zmiany są dla obecnie służących neutralne, a rząd nie licytuje ostro ze względu na zbliżający się turniej Euro, a także obawę przed rozwojem sytuacji społecznej. Już dziś liczba wakatów w policji (ok. 6000) jest najwyższa w historii ostatnich 20 lat, a przy zapowiedzi niekorzystnych zmian lawinowo by urosła. – Tylko pominięcie trzynastki przy naliczaniu emerytury spowodowałoby, że cztery lata dłużej musiałbym pracować, aby wyrównać sobie stratę. Nawet sekundy bym się nie zastanawiał, czy przejść już na emeryturę – mówi oficer policji z 19-letnim stażem, który ma pełnić kierowniczą funkcję podczas turnieju Euro.
Podobne nastroje panują w innych służbach, np. wśród strażaków. Wczoraj związki poinformowały, że w 2012 r. ich liczba może stopnieć nawet o 5 tysięcy. Fala odejść mogłaby zachwiać systemem bezpieczeństwa i spowodować bezradność państwa np. wobec powodzi. – Czujemy, że rząd łagodzi swoje stanowisko i zamierzamy to wykorzystać. Jeśli ktoś nam zarzuci, że jesteśmy cyniczni, odpowiem, że to my zmusiliśmy dwa lata temu premiera Tuska do rozmów o kształcie emerytur – mówi jeden ze związkowców. Według oficjalnych zapowiedzi realne jest, że w połowie 2012 r. prezydent dostanie do podpisu gotową ustawę. Jeśli utrzymane zostaną dzisiejsze założenia to pierwsze, realne oszczędności dla budżetu przyniosą one w 2027 roku.
officer - twoja kadrowa cie oszukuje nie do końca , umowa zlecenie nie wlicza ci sie do wyliczenia nowej podstawy emerytury natomiast jeśli będziesz zatrudniony i będzie opłacany za cienie zus to masz prawo na nowo przeliczyć emkę ale,, dopiero jak osiągniesz wiek emerytalny i tu jest pytanie 55, 65, czy 67 lat?
Zgodnie z rządowym projektem zmian od 1 marca 2012 r. ogólna pula środków przeznaczonych na waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych zostanie podzielona po równo na wszystkich uprawnionych. W efekcie w 2012 r. świadczenia zostaną podwyższone o kwotę 68 zł - informuje Dziennik Gazeta Prawna.
1 marca 2012 r. emerytów i rencistów czekają radykalne zmiany. Procentowa waloryzacja przysługujących im świadczeń zostanie zastąpiona kwotową.Zgodnie z projektem nowelizacji w 2012 roku zostaną podwyższone m.in.:
- emerytury wojskowe i policyjne, wojskowe i policyjne renty inwalidzkie oraz wojskowe i policyjne renty rodzinne (świadczenia policyjne należne funkcjonariuszom Policji, ABW, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, CBA, Straży Granicznej, BOR, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej);
Po wejściu w życie projektowanej ustawy zniesiony zostanie proces negocjacji w ramach komisji trójstronnej do spraw społeczno-gospodarczych, który obowiązywał dotychczas przy ustalaniu wskaźnika waloryzacji. Co prawda w ostatnich latach nie udawało się wypracować wskaźnika waloryzacji w toku negocjacji z partnerami społecznymi, niemniej głos partnerów w komisji trójstronnej – przynajmniej jako głos opiniujący – musiał być dotychczas brany pod uwagę przy ustalaniu wysokości waloryzacji. Zgodnie z projektem zmian o kwocie waloryzacji rent i emerytur będzie jednostronnie decydować rząd...
POSTANOWIENIE z dnia 27 czerwca 2001 r. SYGN. TS 24/01
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Hieronima O. w sprawie zgodności:
Art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 25 października 1996 r. o waloryzacji emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 136, poz. 636) z art. 32 oraz art. 67 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
postanawia:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 30 stycznia 2001 r. zarzucono art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 25 października 1996 r. o waloryzacji emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 136, poz. 636) sprzeczność z art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Naruszenie zasady równości jest, zdaniem skarżącego, skutkiem wprowadzenia przez zaskarżony przepis zasady waloryzacji procentowej emerytur i rent, która powoduje zwiększenie dysproporcji między świadczeniobiorcami, gdy tymczasem wzrost kosztów utrzymania dotykający wszystkich w równym stopniu przemawia za jednakową waloryzacją kwotową. Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 13 marca 2001 r. wezwano skarżącego m.in. do: wskazania tych konstytucyjnych praw lub wolności, których naruszenie skarżący czyni przedmiotem skargi konstytucyjnej, a także określenie w jaki sposób wskazane rozstrzygnięcia organów władzy publicznej naruszają przysługujące skarżącemu prawa lub wolności konstytucyjne.
We wniesionym w odpowiedzi na to zarządzenie piśmie pełnomocnik skarżącego wskazał na prawo do zabezpieczenia społecznego wyrażone w art. 67 ust. 1 Konstytucji RP, a także na zasadę równości, o której mowa w art. 32 Konstytucji, jako na prawa których naruszenie stanowi podstawę skargi konstytucyjnej. Do naruszenia tych praw doszło poprzez zastosowanie przez organy władzy publicznej waloryzacji procentowej, a nie kwotowej przyznanej skarżącemu emerytury.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Przedstawiony w niniejszej skardze zarzut jest oczywiście bezzasadny. Potrzeba waloryzacji świadczeń emerytalnych jest spowodowana występującą inflacją i służy zniwelowaniu jej skutków. Celem waloryzacji jest więc zachowanie realnej wartości przyznanych emerytur i rent w odniesieniu do wzrostu cen towarów i usług.
Zachowanie realnej wartości przyznanych świadczeń emerytalnych za pomocą waloryzacji kwotowej, którą postuluje skarżący, byłoby możliwe tylko w sytuacji w której wszystkie świadczenia emerytalne byłyby jednakowej wysokości. Tylko w takim stanie faktycznym można by zachować realną wartość świadczeń poprzez powiększenie ich o ściśle określoną kwotę, obliczoną w oparciu o wskaźnik inflacji. Jednakże przy istniejącym zróżnicowaniu wysokości przyznawanych świadczeń emerytalnych stosowanie waloryzacji kwotowej prowadziłoby do trudnych do zaakceptowania rezultatów. Wyliczenie przykładowo kwoty, o którą należałoby powiększyć świadczenia emerytalne, na podstawie wskaźnika inflacji oraz przeciętnej emerytury, a następnie zwaloryzowanie wszystkich emerytur w oparciu o tę kwotę, pociągałoby za sobą spadek realnej wartości tych emerytur, których wartość jest wyższa niż przeciętna, a co za tym idzie do pokrzywdzenia emerytów, którym one przysługują. Z drugiej strony realna wartość emerytur niższych niż przeciętne zwiększyłaby się. Efektem tego byłoby wprawdzie powolne zmniejszanie się różnic w wysokości przysługujących świadczeń emerytalnych, jednakże nie zostałyby zniwelowane skutki inflacji, a co za tym idzie nie zostałaby zachowana realna wartość przyznanej emerytury, a takie cele leżały u podstaw wprowadzenia mechanizmu waloryzacji.
Wskazane powyżej cele mogą natomiast zostać osiągnięte przez wprowadzenie waloryzacji procentowej, której istota, w uproszczeniu sprowadza się do tego, że każda emerytura jest zwiększana o taką kwotę, o jaką ze względu na przewidywaną inflację, straci ona na wartości. Kwota ta jest obliczana m.in. za pomocą procentowego wskaźnika waloryzacji, określonego w ustawie budżetowej. Służyć to ma proporcjonalnemu wzrostowi emerytur w zależności od ich wysokości, a co za tym idzie zachowaniu ich realnej wartości .
Niezależnie od powyższego Trybunał Konstytucyjny pragnie podkreślić, iż zachowuje aktualność pogląd wyrażony w orzeczeniu TK z 20 listopada 1995 r. (sygn. K. 23/95, OTK ZU Nr 3/1995, poz. 14), iż kompetencja wyboru najbardziej trafnych rozwiązań prawnych w przedmiocie waloryzacji procentowej należy do parlamentu, który za sposób w jaki je wykorzysta ponosić będzie odpowiedzialność polityczną.
Biorąc powyższe pod uwagę należało ze względu na oczywistą bezzasadność przedstawionych w skardze zrzutów, odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
Informacje
Sygnatura OTK z 2001 nr 5 poz. 154
Status Obowiązujący
Ocena obowiązywania 16.12.2011
Wejście 27.06.2001
Opublikowano w OTK z 2001 nr 5
Rząd wystraszył się lawiny odejść i obiecał żołnierzom średnio po 300 zł podwyżki. To jednak zbyt mało, aby zatrzymać najlepszych - twierdzi płk Stanisław Ruman w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej.
"...Żołnierze odchodzą, bo wciąż nie wiedzą jak będzie wyglądał nowy system emerytur mundurowych. Nieufnie patrzą na zapowiedzi strony rządowej w tej sprawie. Tym bardziej że tak naprawdę nikt z nami nie konsultuje tych zmian. Tyle co dowiemy się z mediów. Wprawdzie zmiany mają nie obejmować tych żołnierzy, którzy już służą, ale mogą zmienić się np. zasady przeliczania, które będą mniej korzystne..."
Może w kolejnym roku już nie będzie takich odejść, bo część żołnierzy otrzyma obiecane przez premiera podwyżki?
Nie sądzę. Te podwyżki to kolejny gest rządu. Moim zdaniem premier mógł się przestraszyć lawiny odejść i w ten sposób chce zatrzymać żołnierzy i funkcjonariuszy.
I uda mu się to?
O ile pamiętam, to ostatni wzrost uposażeń był na początku 2009 r. Od tego czasu nie rosły one nawet o wskaźnik inflacji. Trudno więc mówić, że 300 zł zadowala żołnierzy. Jeśli armia chce zatrzymać najlepszych to musi o nich dbać bez przerwy. Uposażenia powinny również co roku automatycznie wzrastać co najmniej o wskaźnik inflacji..."
Ja dzisiaj miałem spotkanie z ZZ i zmiany mają dotyczyć TYLKO nowoprzyjętych...
Spada liczba policjantów i strażaków, którym komisje lekarskie przyznają renty inwalidzkie. Zapowiadana reforma może odwrócić tę tendencję - informuje Dziennika Gazeta Prawna.
Tylko osoby, które do końca przyszłego roku wstąpią do policji, straży pożarnej czy granicznej, zachowają prawo do łączenia renty z emeryturą. W praktyce oznacza to, że będą mogły mieć ją podwyższoną o nawet 15 proc. Pod warunkiem że udowodnią, iż ich inwalidztwo ma związek ze służbą. Zachowają także prawo do ubiegania się o III grupę inwalidzką. Zgodnie z deklaracjami Jacka Cichockiego, wiceministra spraw wewnętrznych (MSW), dopiero funkcjonariusze, którzy wstąpią do służby po 2012 roku, stracą obecne uprawnienia.
Zmieni się także lista chorób uprawniających do ubiegania się o renty z tytułu niezdolności do służby. Okazuje się jednak, że już teraz funkcjonariusze mają coraz większe problemy z ich uzyskaniem. Chociaż prawo do świadczenia wciąż ma 76,5 tys., pobiera je jednak 17,2 tys.
Bez pieniędzy
Związki zawodowe służb mundurowych mają powody do zadowolenia. Po kilku miesiącach negocjacji udało się im przekonać rząd, że nie należy zmieniać zasad przyznawania rent obecnym funkcjonariuszom. Policjanci, strażacy, pogranicznicy i funkcjonariusze służb specjalnych nadal będą mogli otrzymywać wyższe emerytury tylko dlatego, że w czasie służby stracili zdrowie. Pomocne w przekonaniu strony rządowej były informacje dotyczące liczby osób ubiegających się o te świadczenia.
kolejny "czarny PR" - http://wiadomosci.wp.pl/title,Tak-kombinuja-policjanci-by-dostac-wiecej-pieniedzy,wid,14114573,wiadomosc.html?ticaid=1da18
Zacznie sie na dobre !!!
Rzeczpospolita w artykule zatytułowanym "Sposób na policyjną kasę - tak kombinują policjanci, by dostać więcej pieniędzy" komentuje w niewybredny sposób wyniki kontroli MSWiA w kilku komendach Policji z lat 2008/2009.
Gazeta chełpi się dotarciem do wniosków z kontroli przeprowadzonej w kilku komendach Policji pisząc: "..."Rz" dotarła do wniosków z ponadrocznej kontroli w pięciu komendach policji (w Łodzi, Kielcach i Lublinie, Wieliczce i Koszalinie), która właśnie trafiła do MSW. Wnioski? Podwyższanie zarobków przed końcem służby to proceder masowy - nawet ostatniego dnia pracy. A ponieważ emerytura policjanta wynosi 75 proc. ostatniego uposażenia, podniesienie np. dodatków służbowych, motywacyjnych czy funkcyjnych przed końcem pracy skutkuje wzrostem świadczeń, które otrzymują emerytowani funkcjonariusze..."
Nagłośnione dzisiaj w "Rzeczypospolitej" kontrole przeprowadzone były pod hasłem "Ocena prawidłowości przyznawania dodatków do uposażeń policjantom odchodzącym na zaopatrzenie emerytalne lub rentowe w latach 2008-2009"!!!
Protokoły kontroli i Wnioski pokontrolne były dostępne na stronie internetowej MSWiA od lipca 2011'. Na naszej stronie komentowaliśmy je w listopadzie... Dlaczego więc dopiero dzisiaj gazeta nagłaśnia dawno przebrzmiałą sprawę? Dlaczego dopiero teraz przypuszcza atak na wizerunek policjantów zarzucając im kombinowanie z dodatkami, co przez społeczeństwo musi zostać odebrane jednoznacznie negatywnie? Dlaczego wreszcie, w ogóle podejmuje się brzydką kampanię prasową przeciw policjantom - skoro przecież w żadnym z protokołów kontroli nie stwierdzono złamania prawa?
Sama gazeta informuje przecież w zakończeniu artykułu: "...Jest to powszechna praktyka, ale zgodna z prawem..."
Gazeta cytuje na koniec rzecznika prasowego MSW, z którego wypowiedzi wynika, że MSW cyt. "...Zna problem i zamierza go ukrócić. - Obecnie jest przygotowywany nowy system emerytur mundurowych dla nowych funkcjonariuszy i żołnierzy. Chcemy, aby dla nowych funkcjonariuszy podstawą wysokości emerytury była średnia wysokości pensji z trzech wybranych lat służby, a nie jak dotychczas - wysokość ostatniej pensji...". Ta wypowiedź chyba jasno odpowiada na pytanie, dlaczego dopiero teraz gazeta podejmuje ten temat.
Wydawało się nam, że zgodnie z zapowiedzią premiera wszelkie propozycje zmian w systemie emerytur mundurowych będą konsultowane w ramach prac zespołu związkowo-rządowego i dopiero wówczas podawane do wiadomości publicznej, jako skonsultowane ze stroną społeczną. Jak widać rzecznik MSW ma własny pogląd na sprawę.
Trudno oprzeć się myśli, że ten artykuł dotyczący zależałych na stronach internetowych zagadnień, do których "nagle" dotarła gazeta jest inspirowany przez źródła, którym zależy na osłabieniu społecznego poparcia dla słusznych żądań służb mundurowych domagających się podwyżek. Podwyżek, które obiecał premier w swoim expose.
I jeszcze jedno. Przykre jest, że ten artykuł sprawiający nieodparte wrażenie stworzonego na zamówienie, zamieszczają bezkrytycznie inne strony powiązane z policją, także te mieniące się jedynymi obrońcami interesów funkcjonariuszy...
Cały artykuł w Rzeczypospolitej
http://www.rp.pl/artykul/10,779209-Sposob-na-policyjna-kase.html
Komentarz do wniosków pokontrolnych zamieszczony na naszej stronie 25 listopada 2011'
W związku z zamieszczoną na naszej stronie odpowiedzią Departamentu Kontroli, Skarg i Wniosków MSWiA wyszukaliśmy na stronie bip MSWiA protokoły po kontrolach problemowych na temat "Ocena prawidłowości przyznawania dodatków do uposażeń policjantom odchodzącym na zaopatrzenie emerytalne lub rentowe w latach 2008-2009".
Kontrole zostały przeprowadzone w Komendach Wojewódzkich Policji w Kielcach, Lublinie, Łodzi, KMP Koszalin i KPP Wieliczka. Ponieważ wszystkie zalecenia DKSiW są niemal identyczne, problem przedstawiamy na przykładzie KWP w Kielcach.
Kontroli podlegała: legalność, celowość, efektywność i oszczędność wykorzystywania środków na dodatki do uposażenia funkcjonariuszy przechodzących na zaopatrzenie emerytalne lub rentowe oraz: rzetelność sporządzania dokumentacji źródłowej.
W żadnej z kontrolowanych jednostek nie dopatrzono się działań, które byłyby niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa jednak, jak stwierdzono w piśmie pokontrolnym: "pozytywnie z nieprawidłowościami oceniono realizację zadań w zakresie przyznawania dodatków do uposażeń policjantom odchodzącym na zaopatrzenie emerytalne lub rentowe w latach 2008-2009 - z punktu widzenia zgodności z obowiązującymi przepisami oraz oszczędności i rzetelności"
Jakież to były te „nieprawidłowości?”. Główna, wymieniona w piśmie DKSiW nieprawidłowość, którą stwierdzono w działalności wszystkich kontrolowanych jednostek jest następująca:
"...w ocenie Departamentu Kontroli, Skarg i Wniosków MSWiA przyjęta praktyka podwyższania dodatków do uposażeń policjantom odchodzącym na zaopatrzenie emerytalne lub rentowe w okresie bezpośrednio poprzedzającym moment ich zwolnienia ze służby w Policji, choć zgodna z literą prawa, jest niecelowa i nieefektywna, bowiem dewaluuje motywacyjny charakter tych składników uposażenia oraz wywołuje określone skutki dla budżetu państwa..."
DKSiW stwierdza, iż "...obowiązujący system podwyższania policjantom dodatków do uposażeń nie jest wykorzystywany jako narzędzie motywujące policjantów do lepszego wykonywania zadań i czynności służbowych...konsekwencją podwyższania wysokości dodatków bezpośrednio przed przejściem funkcjonariuszy Policji na zaopatrzenie emerytalne lub rentowe jest przerzucanie ciężaru odpowiedzialności za wypłacanie przyznanych świadczeń pieniężnych z budżetu jednostki organizacyjnej Policji na część budżetu państwa..."
W odpowiedzi na zalecenia pokontrolne Świętokrzyski Komendant Wojewódzki Policji napisał między innymi: "...istniejąca możliwość podwyższania dodatków dla zamierzających odejść na emeryturę nie jest pozbawiona charakteru motywacyjnego, bowiem świadomość wyróżnienia w takiej formie jest dla policjanta bodźcem do właściwej realizacji zadań służbowych w perspektywie wielu lat służby...policjantów ocenia się także przez pryzmat stażu służby w Policji oraz zdobytego doświadczenia zawodowego..."
Jak widać stanowisko komendanta, który odpowiada między innymi za właściwe kształtowanie stosunków międzyludzkich w podległych jednostkach diametralnie różni się od stanowiska urzędników MSWiA, których pogląd na sprawę zdeterminowany jest w dużym stopniu próbami fałszywie pojętej "obrony budżetu" przed zwiększeniem świadczeń emerytalnych i rentowych.
Niepokojące jest również stanowisko DKSiW uznające za nieprawidłowość - podwyższanie dodatków związkowcom. Oto, co w tej sprawie znajduje się w zaleceniu pokontrolnym:
"...dodatki służbowe były podwyższane policjantom zwolnionym z obowiązku świadczenia służby w związku z pełnieniem funkcji w związku zawodowym, co było niezgodne z art. 104 ust. 3 ustawy o Policji oraz mogło stanowić naruszenie art. 1 ust.2 ustawy o związkach zawodowych, zgodnie z którym związek zawodowy jest niezależny w swojej działalności od pracodawców, administracji państwowej i samorządu terytorialnego oraz od innych organizacji - uzasadnieniem podwyższenia dodatków była wzorowa ocena pracy członka organizacji związkowej a nie ocena wykonywania ustawowych zadań nałożonych na policjanta..."
Odpowiadając na powyższe, Świętokrzyski Komendant Wojewódzki napisał:
"...odnosząc się do wniosków dotyczących podwyższania dodatków służbowych policjantom zwolnionym z obowiązku świadczenia służby w związku z pełnieniem funkcji w organizacji związkowej, stwierdzić należy, że dotychczasowa pragmatyka służbowa nie wskazywała na błędną interpretację obowiązujących przepisów. Podstawą wyróżnienia ww. policjantów w drodze czasowej podwyżki dodatku służbowego była ocena ich zaangażowania m.in. w organizację uroczystości organizowanych przez świętokrzyską Policję, aktywność na rzecz reprezentowania i obrony praw policjantów, ich interesów zawodowych i socjalnych...przedstawiona w protokole z przeprowadzonej kontroli oraz wystąpieniu pokontrolnym opinia prawna wydana dla potrzeb Zespołu kontrolnego, wyrażająca pogląd, że podwyższanie dodatku służbowego członkom związku może stanowić naruszenie ustawy o związkach zawodowych daje odmienne spojrzenie na dotychczasową pragmatykę służbową w tym zakresie - w związku z powyższym taka praktyka postępowania wobec policjantów delegowanych do pracy w organizacjach związkowych zostanie przyjęta do stosowania w garnizonie świętokrzyskim, jako obowiązująca..."
Komentarz ZG NSZZ Policjantów do tekstu „Wystąpienia pokontrolne DKSiW” :
Kuriozalna interpretacja
Interpretacja przepisów, zawarta w zaleceniu pokontrolnym Departamentu Kontroli, Skarg i Wniosków MSWiA oraz w opinii prawnej wydanej dla potrzeb zespołu kontrolnego, stanowi prawdziwe kuriozum. Trzeba było bardzo tęgich głów, by wymyślić, że podwyższenie dodatków służbowych policjantom zwolnionym z obowiązku świadczenia służby w związku z pełnieniem funkcji w organizacji związkowej jest niezgodne z... ustawą o związkach zawodowych. A gdzież to byli specjaliści z DKSiW, gdy ewidentnie naruszając ustawę o związkach zawodowych obniżono działaczom związkowym mundurówkę, gdy przez ponad dwa lata obowiązywał zakaz wypłacania im nagród motywacyjnych? Czyli mamy rozumieć, że gdy chce się coś związkowcowi dać, jest to niezgodne z przepisami, za to gdy się coś zabiera – wszystko jest OK.
Tak gwoli przypomnienia, w ustawie o związkach zawodowych znajduje się zapis, że nikt nie może ponosić ujemnych następstw z powodu przynależności do związku zawodowego albo wykonywania funkcji związkowej. Statut NSZZ Policjantów, który – zgodnie z art. 67 ustawy o Policji – określa szczegółowe zasady współdziałania między kierownictwem służbowym a Związkiem, stanowi, iż członkowi Związku, pełniącemu funkcję z wyboru, w czasie trwania mandatu nie można zmienić na niekorzyść warunków służby lub uposażenia. Z kolei obowiązujące rozporządzenie Rady Ministrów, określające zakres uprawnień przysługujących pracownikom w czasie zwolnień od pracy, mówi, że pracownik korzystający ze zwolnienia od pracy zachowuje prawo do świadczeń wynikających z tytułu zatrudnienia, nie wprowadzając w tym zakresie jakichkolwiek ograniczeń.
Interpretacja, w myśl której niezależność związku zawodowego ma polegać na niemożliwości podwyższania uposażenia działaczowi tego związku, jest nie tylko niezgodna z prawem i niedorzeczna, ale również szkodliwa, gdyż – jak w przypadku KWP w Kielcach – sugeruje przełożonym właściwym w sprawach osobowych odstąpienie od dotychczasowego trybu postępowania, w pełni uzasadnionego obowiązującymi przepisami. Mamy nadzieję, że ktoś w MSW pójdzie po rozum do głowy i – w kontekście zbliżającego się EURO 2012 – nie trzeba będzie kolejnych batalii prawnych i kierowania przez związek zawodowy następnych wniosków do prokuratury i Trybunału Konstytucyjnego.
kamaras a ja powiem tak- pożyjemy, zobaczymy. Mam też do Ciebie pytanie i proszę o szczerą odpowiedż- Czy wierzysz ( a jeśli tak to na ile %) że po ME policjanci dostana obiecaną podwyżkę?Tak na 30% :D
... PO 20 latach służby czy podobnej liczbie lat każdy powinien mieć maksa...Nie mylisz dodatków z wysługą lat? Dodatki mają motywować, a nie "czy się robi, czy się leży ..."
Interpelacja nr 152
do ministra spraw wewnętrznych w sprawie rezygnacji ze służby funkcjonariuszy Policji
W przeddzień Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012 na polskich ulicach zaczyna brakować policjantów. Do zabezpieczenia imprez posłani zostaną policjanci po półrocznym szkoleniu, bez większego doświadczenia. W sytuacji gdy program szkolenia podstawowego został bardzo ograniczony, powstają uzasadnione pytania o bezpieczeństwo policjantów oraz kibiców.
Powodem braków kadrowych jest masowe składanie wniosków o przejście na emeryturę przez doświadczonych funkcjonariuszy. Jak oceniają eksperci, do końca roku zostanie pobity rekord odejść, czyli ponad 6,5 tys. Funkcjonariusze odchodzą, ponieważ ich poprzednicy, którzy odeszli np. 3 lata temu, mają większe emerytury niż oni pensje.
Ze śląskiej Policji od początku roku odeszło już prawie 600 funkcjonariuszy. Związkowcy mówią, że nie ufają rządowym planom reformy emerytalnej. Obawiają się wprowadzania kolejnych oszczędności. Według rządowych zapowiedzi nowa ustawa emerytalna ma do 25 lat wydłużyć czas nabycia praw emerytalnych. Nie doszło do zawarcia porozumienia pomiędzy rządem a związkami zawodowymi w sprawie waloryzacji płac oraz zwiększenia nakładów na Policję.
Śląska Policja ma już 1,3 tys. wakatów. Z tego powodu obsady komend skurczyły się o 10%. Najgorzej jest w Katowicach, gdzie brakuje 131 funkcjonariuszy, co daje 75 patroli każdego dnia. Komenda w Sosnowcu ma 77 wakatów, w Gliwicach - 65, a w Bielsku-Białej - 46.
Uprzejmie pytam: Ilu funkcjonariuszy Policji złożyło wniosek o przejście na emeryturę w latach 2008-2011? Jakie działania zamierza podjąć Pan Minister, aby przeciwdziałać szkodliwemu dla polskich obywateli procesowi rezygnacji ze służby przez doświadczonych policjantów?
Z poważaniem
Poseł Stanisław Pięta
Bielsko-Biała, dnia 22 listopada 2011 r.
Szanowna Pani Marszałek! W nawiązaniu do pisma z dnia 30 listopada 2011 r. (sygn. SPS-023-152/11), przekazującego interpelację posła na Sejm RP pana Stanisława Pięty w sprawie rezygnacji ze służby w Policji, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Z analizy liczby zwolnień ze służby w Policji w skali kraju wynika, że wśród zwalnianych najliczniejszą grupę (ponad 55%) stanowią funkcjonariusze posiadający staż służby w przedziale 21–30 lat. Natomiast 26% zwalnianych dysponowało stażem służby 16–20 lat. Zaledwie 12% policjantów w chwili zwolnienia posiadało staż służby krótszy niż 15 lat. Przeprowadzona analiza nie uwzględnia jednak ogólnej wysługi lat pracy (lub służby równorzędnie traktowanej ze służbą w Policji), a prezentowane dane obejmują wyłącznie rzeczywisty okres służby w Policji.
Najczęstszą podstawą prawną zwolnienia ze służby w Policji jest art. 41 ust. 3 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j. Dz. U. z 2007 r. Nr 43, poz. 277, z późn. zm.), tj. zwolnienie po złożeniu przez policjanta pisemnego wystąpienia ze służby w Policji (37%). Drugą grupę (30%) stanowią policjanci zwalniani z uwagi na nabycie prawa do emerytury z tytułu osiągnięcia 30 lat wysługi emerytalnej (art. 41 ust. 2 pkt 4 ww. ustawy). Z kolei nieco ponad 1/5 zwalnianych (21%) rozstaje się ze służbą z uwagi na orzeczenie trwałej niezdolności do służby przez komisję lekarską (art. 41 ust. 1 pkt 1 ww. ustawy).
Według danych Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z funkcjonariuszy Policji zwolnionych w latach 2008–2011 aktualnie świadczenia emerytalne pobiera 16v706 osób, w tym:
— z 2008 r. – 3812 osób;
— z 2009 r. – 4638 osób;
— z 2010 r. – 3795 osób;
— z 2011 r. – 4461 osób. W tym miejscu pragnę poinformować, że z danych dotyczących doboru do
służby wynika, że w okresie od 1 stycznia do 8 listopada 2011 r. do służby w Policji przyjęto ogółem 3896 osób. Ponadto planowane jest przyjęcie co najmniej 1540 osób w dniu 30 grudnia 2011 r. Dodatkowo zaznaczyć należy, iż na podstawie bieżącej analizy możliwości kwaterunkowych jednostek szkoleniowych Policji podejmowane będą działania mające na celu zwiększenie liczby osób przyjętych do służby w Policji w grudniu 2011 r. o kolejne 200 osób.
Analiza stanu zatrudnienia policjantów oraz planowanego doboru i tendencji zwolnień ze służby w miesiącach listopad – grudzień 2011 r. wskazuje, że na dzień 31 grudnia 2011 r. stan zatrudnienia policjantów wyniesie ok. 97 300 funkcjonariuszy.
W odniesieniu do sytuacji Policji w woj. śląskim uprzejmie informuję, że z danych Komendy Głównej Policji wynika, iż w roku bieżącym od 1 stycznia 2011 r. do 1 grudnia 2011 r. ze służby w Policji odeszło 599 policjantów, natomiast w analogicznym okresie 2010 r. – 357 policjantów. Na dzień 1 grudnia 2011 r. w woj. śląskim odnotowano ogółem 1022 wakaty przy zatrudnieniu wynoszącym 11 416 policjantów i etacie liczącym 12 438 stanowisk.
Nadmienić należy, iż w woj. śląskim w dniu 8 listopada 2011 r. do służby w Policji przyjętych zostało 248 policjantów, natomiast na dzień 30 grudnia 2011 r. przewidywane jest przyjęcie 300 policjantów.
Jednocześnie pragnę poinformować, iż wychodząc naprzeciw potrzebom efektywnego wdrażania do służby w Policji nowo przyjętych funkcjonariuszy, umożliwiono odbycie skróconego szkolenia zawodowego podstawowego absolwentom wybranych, przydatnych do służby w Policji kierunków studiów (prawo, administracja, bezpieczeństwo narodowe lub bezpieczeństwo wewnętrzne). Skrócone szkolenie zawodowe podstawowe trwa 91 dni (701 godzin lekcyjnych) i jest krótsze o 38 dni od szkolenia prowadzonego w trybie standardowym. Odbycie skróconego szkolenia zawodowego podstawowego umożliwiono również policjantom, którzy przed rozpoczęciem szkolenia zaliczą z wynikiem pozytywnym test wiedzy obejmujący swoim zakresem określony przez komendanta głównego Policji minimalny zakres treści kształcenia.
Należy przypuszczać, że powyższe działania pozwolą poprawić stan zatrudnienia w Policji, w tym w jednostkach garnizonu śląskiego.
Ponadto w 2012 r. można spodziewać się stabilizacji zatrudnienia w Policji, co należy wiązać z deklaracją prezesa Rady Ministrów dotyczącą podwyższenia policjantom i żołnierzom zawodowym miesięcznego uposażenia o 300 zł oraz utrzymania obowiązujących rozwiązań emerytalnych dla funkcjonariuszy obecnie pełniących służbę.
Z poważaniem
Interpelacja
(nr 419)
do ministra spraw wewnętrznych w sprawie niedoboru kadry w służbach mundurowych
Szanowny Panie Ministrze! Zwracam się do Pana Ministra z prośbą o zainteresowanie się sprawą niedoboru kadry w służbach mundurowych oraz problemem częstej rotacji kadr w służbach.
Służby mundurowe cały czas prowadzą nabór nowych kadr do swoich szeregów, tymczasem co szósty stróż prawa odchodzący na emeryturę robi to po 15 latach służby. Zaledwie jeden na czterech policjantów odchodzi na emeryturę po 25 latach służby, pozostali robią to wcześniej. W ubiegłym roku co piąty policjant odchodzący na emeryturę nie miał ukończonych 40 lat.
Dane dotyczące przechodzenia na emeryturę policjantów są szokujące, zwłaszcza w kontekście braków kadrowych w Policji. Wynika z nich, że z Policji na emerytury odeszło ponad 5 tys. funkcjonariuszy, a co piąty nie ukończył 40 lat. Eksperci wskazują, że winne są temu m.in. przepisy emerytalne, które umożliwiają odejście na emeryturę po 15 latach służby i w bardzo niewielki sposób ograniczają wysokość wypłacanych świadczeń, jeśli emerytowany żołnierz czy policjant dorabia sobie, wykonując inną pracę. Wskazują też, że obecna polityka kadrowa jest bezsensowna, ponieważ armia czy Policja ponoszą często bardzo wysokie nakłady na wyszkolenie pracujących tam osób, które później odchodzą ze służby.
Co dziesiąty policjant odchodzący na emeryturę robił to w pierwszym nadarzającym się momencie, tj. po 15 latach służby. Wymagania wobec kandydatów do Policji zostały obniżone ponad rok temu, obecnie może nim już zostać nawet osoba z wykształceniem średnim bez matury. Złagodzone też zostały procedury naboru. Natomiast Policja pozbywa się doskonale wyszkolonych kadr, osób, które po odejściu ze służby, nadal prowadzą aktywne życie zawodowe.
W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z pytaniami:
Czy w przypadku braków kadrowych, z jakimi Policja się boryka, nie byłoby zasadne wydłużenie czasu pracy policjantów?
Czy nie byłoby zasadne wykorzystanie doświadczenia pracowników służb mundurowych np. do szkolenia nowych kandydatów do służby?
Z poważaniem
Poseł John Abraham Godson
ZZ powinny się rozwiązać. Przez lata tylko psy na nich wieszają. Rozwiązać, policja i wojsko się ucieszy. Nie będzie związków, to komendanci i wazeliniarze więcej wywalczą od rządu kasy :).No tak ...jak sie to czyta to albo godzina o której pisałeś Ci nie służyła albo miałeś jakieś 1,5 promila.Daj tylko władzę absolutną komendantom to zobaczysz jak dalej sprawy pójdą.Już dziś mówią żeby związki walczyły i o nich a czy Ty zapytałeś się kiedyś czy Komendant od Powiatowego wzwyż zawalczy o Twoje interesy?
Albo należą wszyscy solidarnie albo nikt. Kiego h..a związkowcy mają płacić składki i wysłuchiwać od kmiotów i innych buraków jacy to są ble.
Rozwiązać i wtedy zobaczymy co się stanie.
W ogłoszonym Planie Pracy rządu na rok 2012 projekt ustawy emerytalnej służb mundurowych przewidziano na I kwartał 2012 r. W wykazie prac jest także wydanie rozporządzeń umożliwiających wypłatę żołnierzom i policjantom 300 złotych podwyżki od 1 lipca 2012 r.
spór sporem ale czy my na tym nie stracimy?????????????
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/373568,adam-rapacki-odchodzi-z-rzadu.html
Zwraca uwagę najnowsza z prezentowanych przez TVP INFO wypowiedź posła Dariusza Jońskiego, rzecznika SLD, który stwierdził między innymi, że rządowi bardzo zależy na jak najszybszym wdrożeniu reformy emerytur mundurowych natomiast generał Rapacki postrzegany jest jako świetny fachowiec i jako były policjant doskonale orientuje się w zawiłościach przygotowywanego projektu reformy. Rzecznik SLD podkreślił w swojej wypowiedzi, że policjanci są do dyspozycji przez 24 godziny na dobę, ryzykują życiem i zdrowiem i są bardzo nisko opłacani. Co prawda obecne prawo pozwala im na uzyskanie pierwszych świadczeń emerytalnych już po 15 latach służby, ale ponad 90 % policjantów pozostaje w służbie znacznie dłużej. Zdaniem rzecznika SLD od dłuższego czasu rząd trzyma policjantów w niepewności i stan ten jest przyczyną masowych odejść ze służby najbardziej doświadczonych policjantów. Na zakończenie swej wypowiedzi Dariusz Joński stwierdził, że SLD na pewno nie poprze projektu reformy emerytur mundurowych, który nie będzie uzgodniony w ramach konsultacji z organizacjami związkowymi.
Witam !
Nasza wizja reformy emerytalnej-czekać czy uciekać? - min.Rapacki - dał nam jasną odpowiedź . Chyba nie co wiecej pytać . Pozdrawiam .
25 lat pracy. W 2011 emerytura wychodziła mi 2900zl max.W tym 2350 bez maxa. A bez 13nastki 2080zl, a z naliczania z trzech lat nie wiem czy 2000 będzie i to jest reforma .Brawo dla naszego rządu.Teraz czym dłużej będzie się pracować to będzie mniej.
-dzisiaj w TVN 24 usłyszałem żę nowe zasady naliczania miały być po cichu wprowadzone dla wszytkich.Witajcie.
-Adam Rapacki odchodzi jego słowa "bo do tanda trzeba dwojga"
ART.123 KRP
TRYB PILNY ustawy
"W postępowaniu w sprawie ustawy, której projekt został uznany za pilny, termin jej rozpatrzenia przez Senat wynosi 14 dni, a termin podpisania ustawy przez Prezydenta Rzeczypospolitej wynosi 7 dni"
Przy tym rządzie liberałów wszystko jest możliwe...-dzisiaj w TVN 24 usłyszałem żę nowe zasady naliczania miały być po cichu wprowadzone dla wszytkich.Witajcie.
-Adam Rapacki odchodzi jego słowa "bo do tanda trzeba dwojga"
ART.123 KRP
TRYB PILNY ustawy
"W postępowaniu w sprawie ustawy, której projekt został uznany za pilny, termin jej rozpatrzenia przez Senat wynosi 14 dni, a termin podpisania ustawy przez Prezydenta Rzeczypospolitej wynosi 7 dni"
Śledzę ten wątek z niepokojem,
i jeżeli jest mozliwa tak szybka zmiana ustawy,
a ustawa miałaby objąc już pracujących,
to od kiedy ona może wejśc w życie?
projekt do 10 stycznia
senat + prezydent 21 dni
co daje nam zmiany od 01 lutego w trybie pilnym?
jeszcze chyba doszłoby 14 dni na uprawomocnienie?
Czy możliwy jest tak czarny scenariusz tempa zmian ?
który stwierdził między innymi, że rządowi bardzo zależy na jak najszybszym wdrożeniu reformy emerytur mundurowych natomiast generał Rapacki postrzegany jest jako świetny fachowiec i jako były policjant doskonale orientuje się w zawiłościach przygotowywanego projektu reformy. Rzecznik SLD podkreślił w swojej wypowiedzi, że policjanci są do dyspozycji przez 24 godziny na dobę, ryzykują życiem i zdrowiem i są bardzo nisko opłacani. Co prawda obecne prawo pozwala im na uzyskanie pierwszych świadczeń emerytalnych już po 15 latach służby, ale ponad 90 % policjantów pozostaje w służbie znacznie dłużej. Zdaniem rzecznika SLD od dłuższego czasu rząd trzyma policjantów w niepewności i stan ten jest przyczyną masowych odejść ze służby najbardziej doświadczonych policjantów. Na zakończenie swej wypowiedzi Dariusz Joński stwierdził, że SLD na pewno nie poprze projektu reformy emerytur mundurowych, który nie będzie uzgodniony w ramach konsultacji z organizacjami związkowymi.
Francuski księgowy będzie rządził policją :wall: :gwiazdki:
Zatrudnia 30 osób w firmie, a będzie rządził ponad 100 tysięczną armią policji i bor.
http://kisiel.salon24.pl/
Francuski księgowy będzie rządził policją :wall: :gwiazdki:Księgowy teraz najbardziej potrzebny, wszak należy wyliczyć oszczędności ze zmiany ustawy emerytalnej, zwłaszcza dla wybierających się na emeryturę....bo co ich obchodzą oszczędności budżetowe za 25 lat...:) a już tym bardziej taki co nie zna specyfiki służby...trafny wybór na najbliższe czasy...gratuluję rządowi...
Zatrudnia 30 osób w firmie, a będzie rządził ponad 100 tysięczną armią policji i bor.
http://kisiel.salon24.pl/
Jutro przyniesie nowych komendantów takich co to będą na każde skinienie udupiać protestujących i słowo stanie się ciałemTak, na trudne czasy najlepsi figuranci, za awans i zdradę zrobią wszystko. Tacy w każdych czasach się znajdą i w każdych szeregach.
Ja już czekam tylko na powtórkę z lat 88/89', bo nie widzę innej drogi dla tego kraju.ostatnio też o tym rozmawialiśmy na zmianie. Jak w " Folwarku zwierzęcym".
Nic dziwnego, że nam nie dadzą podwyżki albo dadzą 50zł bo i tak się znajdą tacy jak ten powyżej co nie zajarzą o co chodzi...Przejżyj wszystkie cytowane wypowiedzi związkowców i rządzących - w żadnej jednoznacznie nie mówi się : dla obecnie służących nie zmieni się sposób naliczania emerytury - mówi się tylko , że zmiany obejmą nowowstępujących - widzisz różnicę??
Ślędzę o od 2 lat i zapewniam Cię , że w poszukiwaniu oszczędności rząd zmieni sposób naliczania na planowany, chcą udupić i zatrzymać w służbie już służących, krótko mówiąc zrobić wszystko aby pozostali w służbie, aby odejście ze służby było nieopłacalne jak jeszcze teraz czy rok temu.
Nowy wiceminister przygotowywał założenia, a także projekt ustawy o reformie emerytur mundurowych. Ustawa w przyszłym tygodniu trafi do konsultacji społecznych.
Michał DeskurNic dodać nic ująć...CytujNowy wiceminister przygotowywał założenia, a także projekt ustawy o reformie emerytur mundurowych. Ustawa w przyszłym tygodniu trafi do konsultacji społecznych.
http://www.msw.gov.pl/portal/pl/2/9563/Nowi_podsekretarze_stanu_w_MSW.html
I wszystko jasne, dlaczego Rapacki odszedł na zasłużoną emeryturę.
"officer"możesz jaśniej czyżby zakaz dodawania dodatków z jakiego woj. jesteś jeśli można.
kolego adamie 998 kogoś ty uspokoił??? bo mnie napewno nie.
Aby nie byc gołosłownym to podam Ci przykład
Wczoraj zdecydowałem iść na emkę, poszedłem z raportem do 01 a on mi na to- kolego to co miałeś naliczone przed nowym rokiem to nie aktualne i to nie ze względu na twoją abstynencję chorobową od Nowego Roku. Krótko mówiąc jebnęłem karpika, zjadłem raporcik i wyszedłem. Muszę jeszcze pracować 12 lat aby mieć to co wczoraj straciłem.
Po wyjściu na schodach spotkałem podwładnego biegającego z obiegówką (2 lata mniej służby ode mnie).Wymieniliśmy poglądy (dostał emki tyle co ja obecnie zarabiam) i na koniec mi powiedział "czasem trzeba młodego posłuchać". Ot głupi Polak po szkodzie- jak ulał przysłowie odnosi się do mnie .
Pozdrawiam i idę na parę dni na transfuzję czyli opić mój życiowy sukces :angry:
Kol.lang nie tylko z orzeczeniem lekarskim tak jak wspomniałeś ale i z pełną wysługą lat,czyli jak się ma 75% emki można iść jeszcze na świadczenia roczne co jest korzystniejsze niż od razu przejście na emeryturę.A w praktyce na tych świadczeniach jest się już pełnoprawnym emerytem tylko kasa większa przez rok...
Art. 101.
1. Strażakowi mianowanemu na stałe, zwolnionemu ze służby na podstawie art. 43 ust. 2 pkt 1 oraz ust. 3 pkt 3, wypłaca się co miesiąc, przez okres roku po zwolnieniu ze służby, świadczenia pieniężne w wysokości odpowiadającej uposażeniu zasadniczemu wraz z dodatkami o charakterze stałym, pobieranymi na ostatnio
zajmowanym stanowisku służbowym.
Art. 43.
2. Strażaka zwalnia się ze służby w przypadkach:
1) orzeczenia przez komisję lekarską całkowitej niezdolności do służby;
3. Strażaka można zwolnić ze służby w przypadkach:
3) nabycia prawa do zaopatrzenia emerytalnego z tytułu osiągnięcia 30 lat wysługi emerytalnej;
Nie wiem ile jest w tym prawdy ale ostatnimi czasy doszły mnie słuchy, że Straż Graniczna ma zostać wcielona do Policji, a jeśli to się potwierdzi to jeden z sojuszników nam odpadnie. Policja z czystej przyzwoitości stoi niby za nami, ale jak im dadzą większą kasę to się na nas wypną. A co z nami? Wydaje mi się, że to co było już wielokrotnie poruszane. Przejdziemy pod Administrację i braki uzupełniane zostaną prze druhów z OSP, którzy również będą sowicie wynagradzani. Generał Waldek nie da im zginąć. Ludzie z 15, 20 czy 25 letnim stażem odejdą bo nie będą czekać, a wolne miejsca zapcha się ochotnikami. Tym bardziej, że po cichu mówi się o tym, że 13-ki i inne dodatki nie będę wchodzi do naliczania emerytury. To na co czekać. Ja po 16 latach chciałbym jeszcze pracować, ale w takiej sytuacji to nie wiem czy mi się chce, kwit mam już napisany zostaje tylko datę wstawić.Jak czytam takie głupoty to płakac mi sie chce ze tacy udzie pracuja w tej samej "firmie co ja.
Przejdziemy pod Administrację i braki uzupełniane zostaną prze druhów z OSP, którzy również będą sowicie wynagradzani. Generał Waldek nie da im zginąć. Ludzie z 15, 20 czy 25 letnim stażem odejdą bo nie będą czekać, a wolne miejsca zapcha się ochotnikami.Co chwila ktoś z tym debilnym pomysłem. Jak chciałbyś zapchać wolne miejsca ochotnikami w Warszawie, Wrocławiu, Trójmieście czy innym dużym mieście? Siłą ich wcielisz i przywieziesz ze wsi? Po 16 latach pracy jeszcze nie wiesz jak to wszystko działa? Powodzenia jeśli ktoś uważa że OSP za ekwiwalent będzie robił to co zawodowy podział. Zresztą wiele OSP też ma problem z ludźmi. Sowicie wynagradzani? Nie ma na sowite wynagradzanie PSP a będzie na OSP? duby smalone prawisz. Poza tym na emeryturę nie przechodzą tylko ludzie z podziału. Odchodzą też z MSK, kwatermistrzostwa, operacyjnej, prewencji etc ich tez chcesz zapchać ochotnikami? Nie wiem co rząd kombinuje, tak samo nie wie rzesza tych co mogą iść na emkę, wielu odejdzie, to zresztą będzie kolejna taka fala , poprzednia była bodajże sześć lat temu, a kadry doświadczonych ratowników będziemy odbudowywali latami, bo człowiek prosto po szkole nie zastąpi od tak kogoś z kilkunastoma latami praktyki.
A raport zawsze można wycofać
CytujA raport zawsze można wycofać
Chyba nie masz racji, w dniu złożenia raportu właściwy przełożony może wydać już decyzję i wdrożyć procedury Twojego odejścia na zaopatrzenie emerytalne. Wcale nie jest tak łatwo wycofać raport.
Po za tym Ministerstwo jak i KG maja dokładne wyliczenia ile osób mogłoby odejść w razie "w".
@ButelPamiętajcie, każde odejście emeryta to dla komendanta wolny etat, a komendand zazwyczaj dostaje w łapę za przyjęcie kogoś z "ulicy" . Oni nie martwią się o budżet komendy ...tylko o własną kieszeń.
Pokaż mi JEDNEGO Komendanta, który w dniu otrzymania raportu (rozwiązanie stosunku służbowego) od strażaka, wydał decyzję tego samego dnia !
Poza tym, jest wiele "argumentów". które mogą przekonać Km/KP przed jego złożeniem.
Chyba najważniejsze. Maksymalny dodatek powinien być dodatkiem służbowym ,czyli dodatkiem w służbie, a nie dodatkiem "EMERYTALNYM"
Skończy się może mł.bryg, st. kpt. z dodatkami na "maksa" podczas pełnienie służby , a zacznie się st. ogn. asp.sztab. z takimi samymi. Odejdą z takimi samymi świadczeniami !!!
Reasumując. Dodatek służbowy jak i dodatek motywacyjny to elementy uposażenia, które są składową wynagrodzenia podczas służby, a nie dodatkiem (bonusem) w momencie odejścia!
P.Ogniowy jeżeli ma pan dowody,świadków to wal pan do prokuratora,mediów jak nie to wycofaj się z tego bo łapówkarstwo to bardzo śliska sprawa. Ukarany zostaje ten co bierze,ale i ten co daje.Z pana strony to trochę za późno na walkę z wiatrakami.Straż to jedna wielka "rodzina"i jak to w rodzinie powinno wszystko pozostać.My wszyscy wiemy jak jest inni nie musząA wiesz , to całkiem dobry pomysł z tymi mediami...a przykładów można mnożyć...
Pamiętajcie, każde odejście emeryta to dla komendanta wolny etat, a komendand zazwyczaj dostaje w łapę za przyjęcie kogoś z "ulicy" . Oni nie martwią się o budżet komendy ...tylko o własną kieszeń.
Np. w lubelskiem za przyjęcie trzeba zapłacić od 10 do 15 tysięcy PLN...
@ButelPamiętajcie, każde odejście emeryta to dla komendanta wolny etat, a komendand zazwyczaj dostaje w łapę za przyjęcie kogoś z "ulicy" . Oni nie martwią się o budżet komendy ...tylko o własną kieszeń.
Pokaż mi JEDNEGO Komendanta, który w dniu otrzymania raportu (rozwiązanie stosunku służbowego) od strażaka, wydał decyzję tego samego dnia !
Poza tym, jest wiele "argumentów". które mogą przekonać Km/KP przed jego złożeniem.
Chyba najważniejsze. Maksymalny dodatek powinien być dodatkiem służbowym ,czyli dodatkiem w służbie, a nie dodatkiem "EMERYTALNYM"
Skończy się może mł.bryg, st. kpt. z dodatkami na "maksa" podczas pełnienie służby , a zacznie się st. ogn. asp.sztab. z takimi samymi. Odejdą z takimi samymi świadczeniami !!!
Reasumując. Dodatek służbowy jak i dodatek motywacyjny to elementy uposażenia, które są składową wynagrodzenia podczas służby, a nie dodatkiem (bonusem) w momencie odejścia!
Np. w lubelskiem za przyjęcie trzeba zapłacić od 10 do 15 tysięcy PLN...
a więc oświeć nas jaki jest stan faktyczny??@ButelPamiętajcie, każde odejście emeryta to dla komendanta wolny etat, a komendand zazwyczaj dostaje w łapę za przyjęcie kogoś z "ulicy" . Oni nie martwią się o budżet komendy ...tylko o własną kieszeń.
Pokaż mi JEDNEGO Komendanta, który w dniu otrzymania raportu (rozwiązanie stosunku służbowego) od strażaka, wydał decyzję tego samego dnia !
Poza tym, jest wiele "argumentów". które mogą przekonać Km/KP przed jego złożeniem.
Chyba najważniejsze. Maksymalny dodatek powinien być dodatkiem służbowym ,czyli dodatkiem w służbie, a nie dodatkiem "EMERYTALNYM"
Skończy się może mł.bryg, st. kpt. z dodatkami na "maksa" podczas pełnienie służby , a zacznie się st. ogn. asp.sztab. z takimi samymi. Odejdą z takimi samymi świadczeniami !!!
Reasumując. Dodatek służbowy jak i dodatek motywacyjny to elementy uposażenia, które są składową wynagrodzenia podczas służby, a nie dodatkiem (bonusem) w momencie odejścia!
Np. w lubelskiem za przyjęcie trzeba zapłacić od 10 do 15 tysięcy PLN...
Proszę Cie przestań pieprzyć i sprowadzać wszystko do patologii, bo rzeczywistość nie wygląda tak, jak Ty to przedstawiasz. Z perspektywy emerytowanego funkcjonariusza PSP można "grądzić" na wiele sposobów, co nie znaczy, że zgodnych ze stanem faktycznym.
Kolego Ogniowy,Wcale nie mam zamiaru- chcecie na siłę ukrywać , że do PSP dostają się tylko ludzie z obiektywnych naborów, że do szkół pożarniczych nie funkcjonują tzw. listy komendantów, że za łapówkę można wiele załatwić w PSP, że prawie każdy komendant ma powiązania z lokalnym biznesem, starostą itp., że straż nagminnie pełni funkcje usługowe w powiatach i miastach podciągając to pod miejscowe zagrożenia ??? Chyba się koleś z choinki zerwałeś i sam sobie w twarz plujesz...I nie mów mi że to sporadyczne patologie...może i dobrze że wiceministrem jest księgowy bo powinien ostro przyjżeć się marnotrawieniu pięniędzy podatników na zaspakajanie potrzeb nie do końca zgodnych z działalnością ustawową PSP... Miłej emerytury...
wyczyśc swoje posty o oskarżenia o łapówki i napisz do moderatora niech wytnie z cytatów . To taka moja rada, wiem jak jest. Patrząc po stopniu, mozesz znac temat w jednej sprawy sprzed prawie 20-tu lat, gdzie jedna z gazet opisała szczegóły dostania się do sap. Dziennikarz opisał szczegóły jakie poznał od kadetów. Sprawa trafiła prawdopodobnie do sądu. Za swoje oszczerstwa później przepraszał. Kadeci się wyparli udzielenia tej informacji.
Nie warto zakłucac sobie spokojnej emerytury.
A w temacie , to ja też od poczatku grudnia jestem na zaległym urlopie, i z końcem lutego będę emerytem, mimo że nie dostałem tego co mogłem maxymalnie.
Nie zrozumiałeś kolego mojej intencji.Kolego Ogniowy,Wcale nie mam zamiaru- chcecie na siłę ukrywać , że do PSP dostają się tylko ludzie z obiektywnych naborów, że do szkół pożarniczych nie funkcjonują tzw. listy komendantów, że za łapówkę można wiele załatwić w PSP, że prawie każdy komendant ma powiązania z lokalnym biznesem, starostą itp., że straż nagminnie pełni funkcje usługowe w powiatach i miastach podciągając to pod miejscowe zagrożenia ??? Chyba się koleś z choinki zerwałeś i sam sobie w twarz plujesz...I nie mów mi że to sporadyczne patologie...może i dobrze że wiceministrem jest księgowy bo powinien ostro przyjżeć się marnotrawieniu pięniędzy podatników na zaspakajanie potrzeb nie do końca zgodnych z działalnością ustawową PSP... Miłej emerytury...
wyczyśc swoje posty o oskarżenia o łapówki i napisz do moderatora niech wytnie z cytatów . To taka moja rada, wiem jak jest. Patrząc po stopniu, mozesz znac temat w jednej sprawy sprzed prawie 20-tu lat, gdzie jedna z gazet opisała szczegóły dostania się do sap. Dziennikarz opisał szczegóły jakie poznał od kadetów. Sprawa trafiła prawdopodobnie do sądu. Za swoje oszczerstwa później przepraszał. Kadeci się wyparli udzielenia tej informacji.
Nie warto zakłucac sobie spokojnej emerytury.
A w temacie , to ja też od poczatku grudnia jestem na zaległym urlopie, i z końcem lutego będę emerytem, mimo że nie dostałem tego co mogłem maxymalnie.
Ponawiam, Panie asp. sztab. R........ xxxxxxxx jeśli masz dowody to idź Pan do prokuratury i nie sraj w gniazdo w którym służyłeś bo to nikomu nie pomoże a szkodzi całej PSP.
Prośba, forum jest anonimowe, nie podawać danych!!!
Natomiast osoby kończące karierę zawodową w służbach otrzymają tylko emeryturę (nie wyższą niż 75 proc. uposażenia). Obecnie funkcjonariusz może mieć zwiększoną emeryturę nawet o 15 proc., jeśli ma jednocześnie przyznaną grupę inwalidzką.
Rząd proponuje także, aby zmienić zasady ustalania wysokości emerytury. Na przykład policjant obecnie odchodzący ze służby otrzymuje świadczenie liczone na podstawie uposażenia z ostatniego wynagrodzenia, jakie pobierał przed odejściem na emeryturę. Od 2013 roku takie świadczenie będzie liczone z trzech lat wybranych z całego okresu aktywności zawodowej.
Następne mądrości gazety przed spotkaniem ministra z FZZSM w sprawie przyszłości emerytur mundurowych:A moim zdaniem z tego drugiego cytatu jednoznacznie wynika, że funkcjonariusz będzie miał wyliczaną emeryturę z 3 wybranych lat, a nie , że nowowstępujący będzie miał tak wyliczaną emeryturę...
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/582369,emerytury_mundurowi_popracuja_o_10_lat_dluzej.htmlCytujNatomiast osoby kończące karierę zawodową w służbach otrzymają tylko emeryturę (nie wyższą niż 75 proc. uposażenia). Obecnie funkcjonariusz może mieć zwiększoną emeryturę nawet o 15 proc., jeśli ma jednocześnie przyznaną grupę inwalidzką.
75%+15%=90% ciekawe rzeczy pisząCytujRząd proponuje także, aby zmienić zasady ustalania wysokości emerytury. Na przykład policjant obecnie odchodzący ze służby otrzymuje świadczenie liczone na podstawie uposażenia z ostatniego wynagrodzenia, jakie pobierał przed odejściem na emeryturę. Od 2013 roku takie świadczenie będzie liczone z trzech lat wybranych z całego okresu aktywności zawodowej.
Ciekawy jestem kto od stycznia 2013 r. będzie otrzymywał takie świadczenie.
2013 r. + 25 lat = 2038 r., no chyba, że ktoś będzie chciał mieć naliczone na nowych zasadach z trzech wybranych lat.
Patologią jest to, że ratownik po 25 latach służby nie zarabia nawet w przybliżeniu tyle ile mógłby zgodnie z przepisami dostawać maksymalnie na swoim stanowisku! Dla kogo jest ten max?Pracujesz 25 lat i nie wiesz?? :gwiazdki:
Ich emerytury i tak są bowiem dużo wyższe niż innych Polaków - mówi Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest Banku.Nie sądzę, że inni wszyscy Polacy muszą wynosić zwłoki z pożaru lub wąchać tygodniowego trupa.
Konsultacje społeczne nad projektem zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych potrwają 30 dni. Po przeprowadzonych konsultacjach Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zorganizuje konferencję uzgodnieniową w celu przeanalizowania zgłoszonych uwag i przyjęcia ostatecznej wersji projektu. Jeszcze w lutym MSW planuje skierować projekt na Komitet Rady Ministrów, a następnie pod obrady Rady Ministrów. Można więc przypuszczać, że zostanie on przekazany pod obrady Sejmu jeszcze w marcu.
Syn polityka zapytał ojca:; poza tym oczywiście uważam, że strażakom należy się podwyżka uposażeń;
- Tato, co to jest reforma?
- Zaraz ci pokażę - mówi ojciec. Bierze wiadro ziemniaków i przesypuje je do drugiego wiadra. - Widzisz, synku? To jest właśnie reforma.
- Ale tato, nie rozumiem. Było wiadro ziemniaków i jest wiadro ziemniaków. Nic się nie zmieniło.
- To fakt, ale ile przy tym hałasu.
Pobieżnie zerknąłem na projekty ustaw http://bip.msw.gov.pl/portal/bip/242/20413 . I nasuwają się pytania:
Art.18e. 1. Emerytura dla funkcjonariusza wynosi 60% podstawy jej wymiaru za 25 lat służby i wzrasta o 3% za każdy dalszy rok tej służby.
2. Emeryturę podwyższa się o 0,5% podstawy jej wymiaru za każdy pełny miesiąc pełnienia służby na froncie w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych.
3. Przy ustalaniu prawa do emerytury i obliczaniu jej wysokości okresy, o których mowa w ust. 1 i art. 18c, ustala się z uwzględnieniem pełnych miesięcy.
Czy nie ma zwiększenia dla nurków i za wyjazdy? Strażak ma jechać na front? Czy jest to pomyłka - skopiowany tekst z emerytur żołnierzy, czy celowy zabieg by nie było żadnych zwiększeń a tylko z "wojny"?
4. Strażacy i członkowie ich rodzin mają prawo do świadczeń określonych w ust. 1-3, według zasad i na warunkach przewidzianych w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
art. 1
Funkcjonariuszom Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej, zwanym dalej "funkcjonariuszami", zwolnionym ze służby, przysługuje z budżetu państwa, na zasadach określonych w ustawie, zaopatrzenie emerytalne z tytułu wysługi lat lub w razie całkowitej niezdolności do służby, a członkom ich rodzin - w razie śmierci żywiciela.
art. 12
Emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który w dniu zwolnienia posiada 15 lat służby w Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej lub w Służbie Więziennej, z wyjątkiem funkcjonariusza, który ma ustalone prawo do emerytury określonej w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, obliczonej z uwzględnieniem okresów służby i okresów z nią równorzędnych.
Pobieżnie zerknąłem na projekty ustaw http://bip.msw.gov.pl/portal/bip/242/20413 . I nasuwają się pytania:
Art.18e. 1. Emerytura dla funkcjonariusza wynosi 60% podstawy jej wymiaru za 25 lat służby i wzrasta o 3% za każdy dalszy rok tej służby.
2. Emeryturę podwyższa się o 0,5% podstawy jej wymiaru za każdy pełny miesiąc pełnienia służby na froncie w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych.
3. Przy ustalaniu prawa do emerytury i obliczaniu jej wysokości okresy, o których mowa w ust. 1 i art. 18c, ustala się z uwzględnieniem pełnych miesięcy.
Czy nie ma zwiększenia dla nurków i za wyjazdy? Strażak ma jechać na front? Czy jest to pomyłka - skopiowany tekst z emerytur żołnierzy, czy celowy zabieg by nie było żadnych zwiększeń a tylko z "wojny"?
Te zapisy o których piszesz, są zawarte w art. 15.1., które pozostały bez zmian.
Panowie wystarczy, że zmienią zasady naliczania obecnie służącym i pozamiatane. To mogą zrobić w pod "stołem " i emerytura będzie niższa, bo obliczą nie z ostatniego miesiąca a z trzech lat. O to chodzi rządzącym, bo to da oszczędności teraz NIE ZA 25 LAT. Jak odejdą pierwsi emeryci z nowej ustawy!
Andrzeju może odpowiem nie merytorycznie ale tak jak mi kolega prawnik odpowiedział czyli tak jak chłopu na miedzy (bez urazy).
Załóżmy, że masz 22 lata służby i wiek 42 lata.
Do końca tego roku Komendant mógł by cię zwolnić ze służby zgodnie z art.43 ustawy o PSP z 91r. czyli 1. Zwolnienie ze służby następuje w drodze rozwiązania stosunku służbowego, w trybie i na zasadach określonych w ustawie.
Dalej w tejże ustawie jest art. 60 w którym pkt. 1 mówi, że strażak nabywa prawo do emerytury po 15 latach służby w wysokości 40%.... a pkt. 4 że określa to ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym (wybacz ale to tak w skrócie) wg dzisiejszego stanu z 94r., w której to odpowiednie art. określają wysokość i sposób naliczania za poszczególne lata itp.
Podsumowując masz prawo do emerytury (minimum 15 lat wysługi) a wg wyliczenia 58,2%.
Natomiast po 1 stycznia 2013 roku idziesz do Komendanta i chcesz iść na emeryturę.
Wówczas Komendant na podst. art. 43 pkt. 1 patrzy jak cię zwolnić. Wtedy już nie ma art. 60 więc się nim nie posiłkuje. Bierze już nową ustawę o zaopatrzeniu emerytalnym (zgodnie z art.43.pkt.1) i czyta.
Zgodnie z Nową Ustawą jesteś umieszczony w Rozdziale 1b art.18h pkt.1 i masz prawo wyboru ustalenia emerytury na zasadach i wysokości określonych w rozdziale 1a.
Dalej Komendant patrzy art. (nie mam wiedzy jaki to będzie w chwili nowelizacji- obecnie w projekcie jest jako art.9), który mówi, że przepisy tejże ustawy dotyczyć będą funkcjonariuszy ujętych w art.18h (czyli ciebie) dopiero w 2025 roku. W związku z tym że będziesz miał 43 lata życia i 23 lata służby nie będziesz nawet spełniał nawet wariantu nowoprzyjętych i Komendant nie będzie miał podstawy prawnej dać ci emerytury.
Andrzeju podsumowując ten projekt emerytury wprowadza nowy wariant odejścia na emeryturę (sprytnie ujęty jako dla nowoprzyjętych) bo pierwszy istniej tyle tylko, że nie można się do niego będzie odnieść przed 2025 rokiem bo wykreślony jest art. 60 Ustawy o PSP.
Jeśli twierdzisz, że nie mam racji to wskaż merytorycznie w którym miejscu.
Syn polityka zapytał ojca:
- Tato, co to jest reforma?
- Zaraz ci pokażę - mówi ojciec. Bierze wiadro ziemniaków i przesypuje je do drugiego wiadra. - Widzisz, synku? To jest właśnie reforma.
- Ale tato, nie rozumiem. Było wiadro ziemniaków i jest wiadro ziemniaków. Nic się nie zmieniło.
- To fakt, ale ile przy tym hałasu.
A tak z ciekowości zapytam : skoro wykreślenie art.60 nic nie zmienia , to po co on był do tej pory w naszej ustawie ? Nie wiem kto ma racje , ale trochę to dziwne ...
A może ktos kto jest juz na emce sprawdzi na które aktykuły powoływano się w dokumentach podczas zwalniania ze słuzby i przejsciu na emke ?
Komendy policji przeżywają oblężenie chętnych do pracy w mundurze. Dziennie zgłaszają się dziesiątki osób - zauważąją od kilku dni media. Środowa "Rzeczpospolita" sugeruje, że wynika to z planów likwidacji przywilejów emerytalnych dla mundurowych.
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,komendanci-mazowieckiej-i-stolecznej-policji-odchodza,388417.html (http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,komendanci-mazowieckiej-i-stolecznej-policji-odchodza,388417.html)
Funkcjonariusze oraz żołnierze zawodowi przechodzący na emerytury po 2038 roku nie stracą na nowych zasadach kończenia aktywności zawodowej.
Burza wokół mundurówek
Policyjny związek w ostrych słowach krytykuje projekt reformy emerytur mundurowych przygotowany przez MSW i zapowiada protesty - informuje Rzeczpospolita w artykule zatytułowanym "Burza wokół mundurówek".
- To projekt antypaństwowy, antysłużbowy i wręcz zagraża bezpieczeństwu obywateli. Nie uzyska naszej akceptacji – mówi "Rz" Andrzej Szary, wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów. Projekt kilka tygodni temu trafił do konsultacji społecznych, a wczoraj zajmował się nim zarząd główny policyjnego związku. Szczegółową opinię przedstawi do 10 lutego. Ale już wiadomo, że NSZZ Policjantów zaopiniuje go negatywnie. – Będziemy toczyli ostry spór, nie wyłączając działań protestacyjnych, jeśli projekt w takim kształcie trafi do Sejmu – zapowiada Szary.
Związkowcy krytykują fakt, że zapisy projektu różnią się od tego, co wcześniej uzgadniali ze stroną rządową. Emocje rozgrzała kwestia rent rodzinnych. – Z ustawy o policji wykreślono art. 69 dotyczący tych rent. To oznacza, że będą one na takich zasadach jak w systemie powszechnym – twierdzi Szary.
Ale Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW, prostuje: – Projekt nie wprowadza zmian w systemie rentowym służb mundurowych. Renty inwalidzkie i rodzinne będą przyznawane na dotychczasowych zasadach. Zapis wykreślono z ustawy o policji ze względów porządkowych, ale pozostaje w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym.
Policyjny związek krytykuje też propozycję, by podstawą wyliczenia nowych emerytur były zarobki z wybranych trzech lat – chce, by była to ostatnia pensja, jak obecnie. Związek godzi się na 25- letni staż służby niezbędny do przejścia na emeryturę – jak proponuje rząd – ale nie na wiek 55 lat (chce 50 lat).
Związkowcy twierdzą, że miały być też rozmowy o dodatkach służbowych, ale takich rozmów nie ma. – Jesteśmy otwarci, będziemy dyskutować, kiedy otrzymamy opinię – mówi Woźniak.
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych, po zapoznaniu się z projektem ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji … oraz niektórych innych ustaw (projekt z dnia 10.01.2012 roku - wersja ostateczna), przedkłada negatywne stanowisko wobec tego projektu i opowiada się za odrzuceniem go w całości.
Stanowisko Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych jest negatywne, gdyż przedłożony projekt jest w istocie antymotywacyjny, powoduje dalszą destabilizację w służbach mundurowych, szkodząc bezpośrednio bezpieczeństwu państwa.
Zdaniem Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych nie do przyjęcia w projekcie są w szczególności:
•uporczywie podtrzymywany warunek równoczesnego osiągnięcia 25 lat służby i 55 lat życia dla uzyskania pierwszych uprawnień emerytalnych (w opinii Federacji powinno to być 25 lat służby i 50 lat życia, bądź 25 lat służby bez określania limitu wieku);
•brak zapisu o progresywnym wzroście dodatku za wysługę lat do wysokości 35% po 35 latach służby (zapis ten został przyjęty przez zespół rządowo - związkowy i bez wątpienia zachęcałby do dłuższego pozostawania w służbie);
•propozycja wykreślenia w ustawach pragmatycznych poszczególnych służb artykułów mówiących o tym iż funkcjonariusze po 15 latach służby nabywają prawo do emerytury mundurowej (wykreślenie tych artykułów rodzi obawy, że w przyszłości z obowiązującej ustawy emerytalnej z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym (…) mogłyby zostać wykreślone art. 15 i 15a i w konsekwencji wszyscy funkcjonariusze mogliby zostać włączeni do nowego systemu).
W ocenie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych przedłożony projekt jest wewnętrznie niespójny i niedopracowany warsztatowo, co szczególnie dziwi biorąc pod uwagę prowadzone przez ponad rok negocjacje w sprawie zmian systemu emerytalnego dla żołnierzy i funkcjonariuszy.
Szczegółowe uwagi do projektu ustawy zostaną przekazane przez poszczególne związki zawodowe wchodzące w skład FZZSM a także przez ogólnopolskie reprezentatywne centrale związkowe tj: Forum Związków Zawodowych, OPZZ i NSZZ „Solidarność”.
Wzajemne poparcie służb pomogło!
Publikujemy list Marka Garniewicza z NSZZ Pracowników Pożarnictwa, który dokumentuje istotne zwycięstwo sądowe, które możliwe było dzięki wsparciu służb mundurowych.
Poznań 26-01-2012 r.
Marek Garniewicz
Wielkopolski Zarząd Wojewódzki
NSZZ Pracowników Pożarnictwa
Informuję, że w dniu dzisiejszym wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu uchylona i uznana za nie podlegającą wykonaniu została decyzja Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego z dn. 29.07.2011r. utrzymująca w mocy decyzję Komendanta Miejskiego PSP w Poznaniu z dn. 30.06.2011r. w sprawie wysokości mojego ostatniego uposażenia przed odejściem na zaopatrzenie emerytalne.
Sąd w swoim uzasadnieniu całkowicie podzielił zarzuty, jakie podnosiłem w swojej skardze. Jednocześnie podkreślił, że nawet jeżeli przyjąć twierdzenie KW PSP, że dodatek motywacyjny ma charakter fakultatywny (uznaniowy) to jednak nie oznacza to dowolności w ocenie jego nie przyznania.
W ocenie Sądu całe postępowanie w mojej sprawie było nacechowane rażącym naruszeniem prawa w postępowaniu administracyjnym. Obecny na sali pełnomocnik organu zaskarżonego nie potrafił w żaden sposób odpowiedzieć na pytania Sądu na podstawie jakich dokumentów i przepisów obydwaj Komendanci uznali że nie przysługuje mi dodatek motywacyjny.
Skutkiem wyroku (30 dni na uprawomocnienie) jest ponowne postępowanie administracyjne, które tym razem (mam nadzieję) odbędzie się z poszanowaniem prawa i nie będzie zawierać elementów dyskryminujących związkowca za jego działalność dla dobra ogółu strażaków PSP.
Pragnę w tym miejscu wyrazić moje szczególne słowa podziękowania za okazane mi wsparcie oraz obecność Przewodniczącego ZW - kol. Zbigniewa Rogodzińskiego na sali sądowej.
Jednocześnie proszę o wyrażenie przez Wielkopolski Zarząd Wojewódzki podziękowania za obecność na sali rozpraw Przewodniczącego ZW Forum Związków Zawodowych - kol. Krzysztofa Małeckiego, jak również umundurowanych kolegów z Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Zwłaszcza ich obecność świadczy niezbicie, że w tych ciężkich czasach wszystkie służby mundurowe trzymają się razem, nawet w sprawach nie dotyczących spraw ogólnych, o które walczymy w obronie swoich praw do godności i poszanowania.
Jestem przekonany, że obecny wyrok WSA jest milowym krokiem na drodze uzmysłowienia członkom NSZZ Pracowników Pożarnictwa, że nasz Związek jest silny i staje murem w interesie każdego strażaka, któremu dzieje się krzywda. Moim zdaniem uświadamia to również szeregowym i młodym członkom naszej organizacji, że Komendanci i ich radcy prawni nie mają monopolu na prawidłową wykładnię obowiązujących nas wszystkich przepisów prawa.
z koleżeńskim pozdrowieniem
/-/ Marek GARNIEWICZ
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych w wydanym w czwartek oświadczeniu opowiedziała się za odrzuceniem w całości rządowego projektu noweli ustawy emerytalnej. Zakłada on wydłużenie aktywności zawodowej m.in. policjantów i żołnierzy zawodowych.
"Projekt jest antymotywacyjny, powoduje dalszą destabilizację w służbach mundurowych, szkodząc bezpośrednio bezpieczeństwu państwa" - napisano w stanowisku Federacji.
Według związkowców nie do przyjęcia w projekcie są m.in.: warunek równoczesnego osiągnięcia 25 lat służby i 55 lat życia dla uzyskania pierwszych uprawnień emerytalnych. W opinii Federacji powinno to być 25 lat służby i 50 lat życia, bądź 25 lat służby bez określania limitu wieku.
"Projekt jest wewnętrznie niespójny i niedopracowany warsztatowo, co szczególnie dziwi biorąc pod uwagę prowadzone przez ponad rok negocjacje w sprawie zmian systemu emerytalnego dla żołnierzy i funkcjonariuszy" - głosi stanowisko Federacji.
W środę minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki zapowiedział, że projekt w pierwszej połowie marca powinien trafić do Sejmu. Projekt na początku stycznia trafił do konsultacji międzyresortowych i społecznych; konsultacje międzyresortowe już się skończyły, zaś społeczne skończą się 10 lutego. "Po konsultacjach spodziewamy się wielu uwag, będziemy musieli je przeanalizować. Następnie projekt trafi na komitet stały Rady Ministrów" - mówił wówczas Cichocki.
Projekt przewiduje, że zachowany zostanie odrębny system emerytalny służb mundurowych (tzw. zaopatrzeniowy). To oznacza, że ta grupa zawodowa nie zostanie włączona do powszechnego systemu emerytalnego, czyli do ZUS.
Funkcjonariusze i żołnierze mają nabywać prawo do emerytury po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku i stażu służby. Nowe zasady zakładają minimalny wiek emerytalny w wymiarze 55 lat (obecnie wiek nie jest określony) i wydłużenie minimalnego stażu służby z 15 do 25 lat. Obecnie świadczenie to zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.
Po zmianach wysokość emerytury będzie zależała od wysokości pensji z trzech wybranych lat oraz dodatków i nagród rocznych. "Zastosowane rozwiązanie ma na celu zmianę w zakresie obliczania wysokości emerytury, uniemożliwiającą celowe podwyższanie wynagrodzenia na ostatnio zajmowanym stanowisku, mającego skutkować wzrostem świadczenia emerytalnego" - napisano w uzasadnieniu projektu.
Po 25 latach służby emerytura ma wynosić 60 proc. podstawy jej wymiaru i za każdy rok ma rosnąć o 3 proc. Maksymalna emerytura będzie również mogła wynieść 75 proc. pensji.
Reforma nie będzie dotyczyła funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę, a wyłącznie tych, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy. Mundurowi pełniący służbę w dniu wejścia w życie ustawy będą mieć zagwarantowane prawo wyboru pomiędzy obowiązującym a nowym systemem.
Prawo do zakończenia aktywności zawodowej po 15 latach pracy bez względu na wiek mają funkcjonariusze Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Od lat pojawiają się głosy, że przywileje emerytalne służb mundurowych wymagają przebudowy, ponieważ często np. policjanci, przechodząc na emeryturę po 15 latach, zatrudniają się np. w firmach ochroniarskich. Ponadto krytykowano, że przywileje dotyczą zarówno funkcjonariuszy operacyjnych, np. antyterrorystów, którzy narażeni są na stres, ale również tych, którzy większość czasu pracują za biurkiem.
W dolnośląskiej policji zawrzało po tym, jak ujawniliśmy że odchodzący na emeryturę wysocy funkcjonariusze w ostatnich dniach swojej pracy dostali wysokie dodatki motywacyjne, dzięki czemu będą mieli wyższe emerytury.http://praca.wp.pl/title,Skandal-w-policji-tysiac-zlotych-miesiecznie-wiecej-na-emeryturze,wid,14223685,wiadomosc.html
Jeden z oficerów policji wylicza, że chodzi o ponad 7 tysięcy złotych wyższą odprawę i blisko tysiąc złotych miesięcznie więcej na emeryturze. Decyzję o przyznaniu dodatków podjął komendant wojewódzki Zbigniew Maciejewski, w przyszłym tygodniu także odchodzący do cywila.
Oficer policji wylicza Gazecie Wrocławskiej: Naczelnik wydziału w komendzie wojewódzkiej dostaje średnio 6 tysięcy złotych miesięcznie na rękę. Gdy odejdzie na emeryturę, może liczyć na 75 procent ostatniej pensji co miesiąc (4500 złotych) oraz dodatkowo sześciokrotną odprawę na odejście - 36000 złotych. Dzięki przyznanym przez Maciejewskiego dodatkom te sumy wzrosną - emerytura średnio do 5440 złotych, a odprawa - aż do 43500 zł!
Według nieoficjalnych informacji, z dolnośląskiej policji w najbliższych dniach odejść mają m.in. komendant miejski, szef i zastępca szefa sztabu komendy wojewódzkiej, dowódca oddziałów prewencji, szefowie kadr, zaopatrzenia i zamówień publicznych. Rzecznik dolnośląskiej Policji Paweł Petrykowski przyznaje, że dodatki wypłacono. Ale twierdzi, że nie dostali ich tylko odchodzący policjanci, ale i ci, którzy zostają w komendzie. Miały być wypłacone za wyniki pracy w ubiegłym roku i w związku z zadaniami na 2012 rok. - Nie wypłaca się dodatków motywacyjnych w związku o odchodzeniem na emeryturę - mówi.
Szeregowi policjanci są zbulwersowani. Oto, co piszą na forum portalu GazetaWroclawska.pl:
- A co z ludźmi pracującymi bezpośrednio "w terenie", im się nic nie należy drodzy komend(j)anci? - pyta BRW. - Policja to jedno wielkie kolesiostwo, im więcej dajesz dla tej służby, tym bardziej obrywasz po tyłku, a taki pan oficer co piastuje stanowisko naczelnika bądź inny oczywiście wszystko może, na wszystko ma czas i wszystko mu się należy.
- Jestem oficerem policji, dowodzę ok 50 ludźmi, mam 18 lat służby i mam dość tej formacji, takie persony dostają po 1000 zł dodatku, a ludzie którzy u mnie służyli ponad 20 lat nie dostali nawet po 60 zł podwyżki - denerwuje się Darek.
A co powiecie na to???
* Ustalenia zasad podwyżki płac w 2012 roku. Wymiana poglądów nt. konsultacji w tej sprawie w kontekście art. 27 ust. 3 ustawy o związkach zawodowych.
* Zmiany w ustawie o Policji w kierunku wprowadzenia płatnych nadgodzin za służby ponadnormatywne.
* Wstępne ustalenia ws. zasad przyznawania dodatku służbowego i funkcyjnego policjantom odchodzącym na emeryturę. Koncepcja wprowadzenia progresywnego dodatku za wysługę lat oraz powiązania wysokości dodatku służbowego/funkcyjnego ze stażem służby.
* Zasady przyznawania nagród motywacyjnych członkom kierownictwa służbowego i pozostałym policjantom.
Bardzo interesująca inicjatywa rozmów na temat dodatków ,ciekawe dlaczego nasz leśny ludek nie porozmawia i jasno określi zasad przyznawania dodatków dla pracujących i odchodzących .U nas podobnie jak we Wrocławiu dodatki dostają tylko oficerowie ale Straż to inna bajka tu wszechmogący komedianci dalej są klasą panującą i nie omylną.Oby ktoś mądry przyjrzał się sobiepaństwu naszych przełożonych i ustalił raz na zawsze jasne zasady sprawiedliwego wynagradzania i awansowania pracowników. To co dzieje się obecnie przypomina wyzysk pańszczyźniany na czele z ekonomami z KW i KP. Dodatek motywacyjny stał się dodatkowym źródłem pasożytnictwa oficerów z KP i nie ujawnianym w jakim wymiarze jest przyznawany komu i za co. Służbowe mają w 90% na maksa to w tym korycie obecnie urzędują a podziałowcom to nawet na odejście nie dają paru procent tego dodatku bo podobno zabronili wojewódzcy. Więc nazwijmy ten dodatek biurowym lub oficersko-dowódczym.Szarak go nie widzi choć by na mrozie 24 godziny działał.
Ciekawostka z życia KM - wydział operacyjny: podoficer na 6 grupie dodatku służbowego ponad 1000 zł i ponadto dodatek motywacyjny w wysokości 400 zł.Żaden z dowódców zmian nie ma dodatku motywacyjnego a dodatek służbowy w wysokości nie przekraczającej 1 tys.Tu się można wk....ć....
Ciekawostka z życia KM - wydział operacyjny: podoficer na 6 grupie dodatku służbowego ponad 1000 zł i ponadto dodatek motywacyjny w wysokości 400 zł.Żaden z dowódców zmian nie ma dodatku motywacyjnego a dodatek służbowy w wysokości nie przekraczającej 1 tys.Tu się można wk....ć....
Ja to się boję że i kiedyś u nas dojdzie do takiego czegoś na szczeblu powiatowym że będzie 6 strażaków na służbie a reszta na gwizdek. Panowie z niemiec naprawdę nam zazdroszczą i mówią tak "cieszcie się co macie".
Trwają konsultacje w sprawie reformy emerytur mundurowych
Zbliża się termin zakończenia konsultacji społecznych nad projektem ustawy zawierającym propozycje zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych rozpatrzy wszystkie uwagi zgłoszone w ramach konsultacji. Projekt został przekazany do konsultacji 10 stycznia br. Termin na zgłaszanie uwag to 30 dni. Zaproponowane w projekcie zmiany obejmą tylko tych funkcjonariuszy, którzy zostaną przyjęci do służby po wejściu w życie nowych przepisów.
Projekt ustawy zawierający propozycje zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych otrzymały do konsultacji m.in. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Funkcjonariuszy Straży Granicznej, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Pożarnictwa, Związek Zawodowy Strażaków „Florian”, Krajowa Sekcja Pożarnictwa Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, Konwent Dziekanów Korpusu Oficerów Zawodowych Wojska Polskiego, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, Forum Związków Zawodowych, Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność”.
Jacek Cichocki, minister spraw wewnętrznych już w grudniu ubiegłego roku podczas spotkania ze stroną związkową przedstawił propozycję zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych.
Zgodnie z projektem zachowany zostanie odrębny system zaopatrzeniowy służb mundurowych. Zostaną nim objęci zarówno funkcjonariusze będący już w służbie, jak i ci, którzy dopiero do niej przystąpią. Funkcjonariusze nadal będą więc nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana będzie dotyczyła wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy.
Prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby. Nowe zasady zakładają minimalny wiek emerytalny w wymiarze 55 lat i wydłużenie minimalnego stażu służby z 15 do 25 lat. Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat wieku zagwarantuje prawo do emerytury. W ten sposób nowi funkcjonariusze i żołnierze będą pracowali dłużej w służbie dla Państwa.
Zaproponowano także, aby wysokość emerytury zależała od wysokości pensji z trzech wybranych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji. Podstawa przyszłej emerytury będzie, zatem wyliczana z trzech wybranych lat.
Równocześnie funkcjonariusze i żołnierze pełniący służbę w dniu wejścia w życie ustawy będą mieć zagwarantowane prawo wyboru pomiędzy obowiązującym, a nowym systemem.
Proponowane zmiany znajdują się w projekcie ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
To biurowcy nas...li na nas swoim podejściem do nas i nie zdziwiłbym się gdyby ktoś mądry , wracając do głównego wątko przyjrzał się czy emerytura biurowcom należy się po tylu samo latach co podziałowcom. W założeniach reformy tak miało być zróżnicowanie ale do obrad usiedli pseudo strażacy i wszystkich dalej równo będzie się traktowało, panią Krysie co ognia nie widziała , panią Zosie z kadr co dym wąchała na grillu i innych dekowników z orderami i na piersiach za codzienną walkę ze strażakami i gorącą kawą.
To biurowcy nas...li na nas swoim podejściem do nas i nie zdziwiłbym się gdyby ktoś mądry , wracając do głównego wątko przyjrzał się czy emerytura biurowcom należy się po tylu samo latach co podziałowcom. W założeniach reformy tak miało być zróżnicowanie ale do obrad usiedli pseudo strażacy i wszystkich dalej równo będzie się traktowało, panią Krysie co ognia nie widziała , panią Zosie z kadr co dym wąchała na grillu i innych dekowników z orderami i na piersiach za codzienną walkę ze strażakami i gorącą kawą.
A skąd ta pewność że nie bylo odwrotnie.
Bredzisz kolego. 15 latach w podziale. Zaczynałem od d-ca zastępu, potem sekcji, skończyłem na zmiany. Z powodów zdrowotnych zostałem zmuszony do przejścia na 8 h. I co według twoje rozumowania mam prawo do emerytury bo 15 lat byłem w podziale a teraz służę za darmo, nie powinno mi się już nic liczyć? Ile jest takich ludzi, którzy z podziału powędrowali za biurko z własnej woli lub zostali do tego poniekąd zmuszeni. W drugą stronę jest niestety gorzej. Ten zza biurka chociażby chciał nie ma szans na przejście na podział, a na wolne stanowiska przyjmowani są absolwenci. Ja jestem o tyle w komfortowej sytuacji, że miałem okazję poznać i jedną i drugą stronę medalu. I w obydwu przypadkach nie jest tak miło jakby się komuś wydawało. Więc proszę szanowni koledzy o szacunek jednych i drugich. Bo i tu i tu można znaleźć wiele niedociągnięć. Nie jest tak, że na podziale to non stop wyjazdy, ćwiczenia etc. Takie rzeczy można opowiadać laikom nie znającym tematu. Ile razy zdarzyło ci się kolego w ciągu dnia gnić na wozie, siedzieć w internecie, oglądać mecz albo film na świetlicy, wykorzystać karchera do mycia prywatnego auta, wykorzystać garaż do parkowania swojego auta zimą? I nie mów proszę, że 24 h masz wyjazdy, manewry, nocne ćwiczenia, itp.
W biurze taż lekko nie jest, ale czasami są dni, że zanudzić się idzie na śmierć, ale jak pieprznie coś większego, powódź czy inne to i biurowych z domu się ściąga i siedzą do końca, ot chociażby operacyjna, kwatermistrzostwo, itp.Bywają dni, że na biurku jest tyle kwitów do obrobienia, że cie zza nich nie widać. Przepychanki kto jest lepszy a kto gorszy są śmieszne. A co do dodatków, to uwierz mi, że potrafię ci wymienić kilkunastu co najmniej strażaków z podziału co pobierają dodatki motywacyjne i mają dość duże dodatki służbowe wcale nieodbiegające od tych z biura. Więc przestańcie siać ferment i niech każdy robi swoje. Bo jak między sobą będziemy się żreć to ktoś to wreszcie wykorzysta.
Co wy mi tu pierd....a, straż zawsze dzieliła się na 'my" i "oni" Jeszcze nie spotkałem "biurkowca" który by pałał miłością do PB i chciał usilnie do nas dołączyć, w drugą stronę i owszem, było wielu plecaków którzy tylko czekali na miejsce za biurkiem. Pracuję w straży już wystarczająco długo żeby zobaczyć że "biurwy" konsumują zawsze ok. 60% podwyżek, który z nich wziął udział w akcji protestacyjnej popierając żadanie podwyżek :pyt: ale łapy po pieniądze pierwsi wyciągają a dla PB zostają ochłapy z Pańskiego stołu. Dalej po kiego h...a w mundurkach biegają na dzień strażaka,tylko w ten dzień, kadrowe, księgowe, informatycy, ONI konsumują zajeb...e pieniądze które powinny być NASZE :krzyk: Z jakiej paki mają urlopy dodatkowe :krzyk: i za co :krzyk: u mnie 01 każe biurwom posiedzieć na MSK kilka godzin, i już mają urlopik :krzyk: a my, zapierd....y w brudzie, smrodzie, wodzie za mniejsze pieniądze i te same przywileje JA się pytam gdzie tu jest sprawiedliwość, a te medale co dają raz w roku mam w DU.IE. Straż TO MY a NIE WY :krzyk: :krzyk: :krzyk: I zapamiętajcie to sobie dobrze oni zawsze nas wyru....ją :krzyk:
Prawda jednak jest taka że pracownicy 8h mają o wiele większe dodatki niż podziałowcy. Nie jest żadnym argumentem to że żaden podziałowiec nie chciałby przejść na 8h ani na odwrót bo to nie o to chodzi, chodzi o to że to jest niesprawiedliwe... PROSTE
Wydaje mi się, że służby to ty masz tyle co bytności na tym forum. Jesteś zapewne kolejnym młodym wilczkiem wszechwiedzącym.
Wydaje mi się, że służby to ty masz tyle co bytności na tym forum. Jesteś zapewne kolejnym młodym wilczkiem wszechwiedzącym.
To się może policytujemy 22lata w PSP +10 w cywilu, a ty stara wygo ???
Policyjny związek nie godzi się na propozycje rządu dotyczące nabywania uprawnień emerytalnych
Rządowi będzie trudno przeforsować zmiany w systemie emerytalnym służb mundurowych. – Projekt oceniamy bardzo krytycznie – mówi "Rz" Antoni Duda, szef NSZZ Policjantów.
Opinia związku, który otrzymał projekt ustawy o emeryturach służb mundurowych do konsultacji, nie pozostawia złudzeń: jeśli rząd będzie forsował swoje zapisy, związek opowie się za odrzuceniem go w całości jako "antymotywacyjnego, niekonstytucyjnego, niezgodnego z zasadami techniki prawodawczej i zdecydowanie niekorzystnego" dla służb.
=>Dziś mundurowi mają prawo do emerytury po 15 latach służby. Rząd chce zatrzymać dłużej doświadczonych funkcjonariuszy, bo z roku na rok coraz więcej wydaje na ich świadczenia. – Zapisy projektu mają przynieść oszczędności dla budżetu, nie ma w nich zachęty, by dłużej pracować – twierdzi Duda.
Kwestii spornych jest kilka, a kluczowa to warunki przejścia na emeryturę. Policyjny związek proponuje: albo 25 lat służby, albo 25-letni staż i ukończone 50 lat. – Do służby przychodzą 25-latki. To logiczne, by wiek emerytalny osiągać po ukończeniu 50 lat – mówi Duda.
Rząd chce spełnienia dwóch warunków jednocześnie: służba 25 lat i wiek 55 lat.
Związek domaga się, by pełniącym służbę w warunkach szczególnie zagrażających życiu i zdrowiu podwyższać świadczenie o 0,5 proc. za każdy rok, a np. zwalczającym terroryzm o 2 proc. – Wnikają do gangów, narażają życie – tłumaczy Duda.
Inne żądanie związku: maksymalna emerytura ma wynieść 80 proc. podstawy wymiaru, czyli o 5 proc. więcej, niż chce rząd, i ma zależeć od ostatniej pensji. Rząd mówi o trzech wybranych latach.
Czy rząd złagodnieje? – Ministerstwo Spraw Wewnętrznych rozpatrzy wszystkie uwagi zgłoszone w ramach konsultacji – mówi Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW.
Zdaniem politologa dr. Rafała Chwedoruka PO nie wycofa się z reformy, ale będzie łagodzić niektóre zapisy ustawy. – Mundurowi nie mogą urządzić klasycznego strajku, ale np. strajk włoski. A zbliżające się Euro 2012 to dla nich dobra karta przetargowa.
Czytam komunikat federacji wklejony przez grzelę i przecieram oczy ze zdumienia- zwłaszcza jeśli o 3 wątpliwość. Czyżbym miał rację o czym wcześniej toczyłem bój z langiem i AndrzejemKG? Jeśli federacja też ma obawy to chyba coś jednak jest na rzeczy i przydałoby drodzy koledzy o uderzenie się w pierś i jakieś małe przeprosiny!!!!
Witam kolegów po przebytej transfuzji ^_^Jeszcze wczoraj leczyłem się piwkiem no ale dzisiaj juz chyba jestem w dobrej formie myślowej. Wczoraj zadzwonił kumpel z rewelacyjna wiadomością - projekt ustawy i przedstawił mi swoje uwagi, no ale że byłem jeszcze na lekkim kacyku więc mocno się w to nie zagłębiałem. Rano poczytałem i w związku7 z obawami, że żle zrozumiałem udałem się do kolegi prawnika aby mi wytłumaczył na chłopski rozum no i mi wytłumaczył!!
Koledzy na emkę jeśli nie wybiorę się w tym roku to następna data to 2026 rok!!!! Wówczas bedę miał 55 lat i prawo do emerytury z możliwością wybioru wariantu naliczania!!!!
Więc drogi langu może za ostro napiszę ale nier przemądrzaj się. Czy ty jesteś prawnikiem że swoimi wywodami naśmiewasz się z Marko? Langu on ma 100% rację no chyba że mój kolega prawnik jest niedouczony prawa i nie rozumie treści napisanego projektu.
W projekcie jasno jest napisane, że art. 60 ustawy o PSP zostanie skreślony a tym samym art. 43 tejże ustawy po 1 stycznia 2013 roku komendant nie ma podstaw aby zwolnić strażaka na zaopatrzenie emerytalne dopiero może to zrobić w 2025 roku jeżeli spełnione będą wymagania tj. 55 lat życia i minimum 25 lat służby- SŁOWA PRAWNIKA.
Nie bardzo jestem z tego powodu zszokowany ponieważ jak pisałem wcześniej na emkę miałem pracować jeszcze 10 lat- 10 lat a 13 to nie wielka różnica ^_^
Myślę że w podobnej sytuacji jest wielu kolegów i o tym bardzo dobrze wie Tusku (nie na darmo ma wielu doradców).
Jeszcze tak sobie myślę że może wkradł się chochli do projektu z tym zapisem no ale patrząc na zapowiedzi Tuska że nie wyobraża sobie funkcjonariusza w kwieci wieku na emeryturze zaczynam wątpić w błąd.
Czy langu uważasz, że Tusk da przywileje jeszcze przez rok aby nowo przyjęci funkcjonariusze mundurowi mogli korzystać z obecnych przywilei? Wg mnie nie, bo te przywileje ciągnęły by się jeszcze przez około 30 lat a rządowi chodzi o jak najszybsze oszczedności.
Więc mam prośbę langu zanim coś chlapniesz a nie masz przynajmniej zaczerpniętych wiadomości to proponuję zaciągnąć języka u mądrzejszych w prawie.
pozdrawiam i chylę czapkę przed ogniowym, który we wczaśniejszym poście przedstawił obecny scenariusz
miło sobie wrzucamy z kol. officerem w wątku o reformie systemu emerytalnego - proszę o niewtrącanie się:)
§ 4. 1. Ustawa nie może powtarzać przepisów zamieszczonych w innych ustawach.
2. W ustawie nie powtarza się również postanowień umów międzynarodowych ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską oraz dających się bezpośrednio stosować postanowień aktów normatywnych ustanowionych przez organizacje międzynarodowe lub organy międzynarodowe, którym Rzeczpospolita Polska przekazała kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach.
3. W ustawie można odsyłać do przepisów tej samej lub innej ustawy oraz do postanowień, o których mowa w ust. 2; nie odsyła się do przepisów innych aktów normatywnych.
4. W ustawie nie można zamieszczać przepisów nakazujących stosowanie innych aktów normatywnych, w tym umów i aktów, o których mowa w ust. 2.
jest wiele wątpliwości, które grzela na gorąco przedstawia (chylę czoła). Szkoda tylko że niektórymi sprawami nie możemy się zajmować- komentować
Interpelacja (nr 1409) do ministra spraw wewnętrznych
w sprawie zwiększenia zagrożenia bezpieczeństwa mieszkańców Polski w związku z możliwym odejściem ze służby funkcjonariuszy służb mundurowych spowodowanym niejasnościami dotyczącymi zmian w systemie zaopatrzenia emerytalnego
Szanowny Panie Ministrze! Uznając szczególny charakter służby pełnionej przez funkcjonariuszy i żołnierzy zawodowych dla bezpieczeństwa obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, który to jest podstawą stabilności funkcjonowania państwa, należy wziąć pod uwagę, że wszelkie zawirowania w funkcjonowaniu tych służb będą powodować odchodzenie ze służby ludzi doświadczonych, co może w dalszej konsekwencji doprowadzić do braku ciągłości w prawidłowym funkcjonowaniu tak ważnych dla państwa instytucji. Ponadto należy brać pod uwagę, że środki finansowe, jakie państwo włożyło w wykształcenie tych ludzi i doskonalenie ich szczególnych umiejętności, zostaną utracone bezpowrotnie. Dlatego też stabilizacja życiowa i zawodowa funkcjonariuszy i żołnierzy zawodowych, odpowiednio wysokie wynagrodzenia oraz pewności warunków, jakie z nimi zawarło państwo w dniu wstąpienia do służby, spowoduje, że będą oni chętnie pozostawali w służbie dla państwa i obywateli. Dlatego też powinni, podobnie jak dotychczas, zwalniając się ze służby, nabywać prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego sytemu zaopatrzeniowego.
Tymczasem uposażenia funkcjonariuszy od 2009 r. stoją w miejscu. Przyobiecana w exposé od lipca podwyżka średnio o 300 zł to w zasadzie nie będzie podwyżka, lecz próba częściowego zrekompensowania funkcjonariuszom spadku realnej wartości ich uposażeń, jaki dokonał się od trzech lat pozostawania ich płac w zamrażarce. Biorąc pod uwagę zawarty w ustawie budżetowej zapis o wzroście wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej dla żołnierzy zawodowych o 0,22 od l lipca 2012 r., należy podjąć analogiczną decyzję wobec funkcjonariuszy Policji, Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej i Straży Granicznej. Proponowane przez rząd zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę, lecz będą obejmować wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy. Nowa ustawa może wejść w życie od l stycznia 2013 r. Funkcjonariusze i żołnierze pełniący służbę w dniu wejścia w życie nowej ustawy będą mieli zagwarantowane prawo wyboru między obowiązującym a nowym systemem. Warunkiem nabycia uprawnień emerytalnych w nowym systemie przez funkcjonariusza i żołnierza zwolnionego ze służby jest osiągnięcie w dniu zwolnienia 25 lat służby. Zdaniem strony rządowej prawo do emerytury w nowym systemie powinno przysługiwać przy łącznym spełnieniu dwóch warunków: 25 lat służby i osiągnięcia minimalnego wieku emerytalnego w wymiarze 55 lat. Jednakże, mając na uwadze szczególny charakter służby oraz wymagania psychofizyczne, należy rozważyć, czy minimalny wiek emerytalny w nowym systemie wyniósłby 50 lat, lub, jak obecnie, odstąpić od określenia wieku. Podstawą wymiaru emerytury obecnie zatrudnionych będzie nadal uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku. Według strony rządowej w nowym systemie podstawą wymiaru emerytury będzie średnie uposażenie z trzech dowolnych lat służby wybranych przez zainteresowanego. Pytania:
1. Czy zwiększona ilość przejść na emeryturę funkcjonariuszy i żołnierzy zawodowych nie wpłynie negatywnie na funkcjonowanie bezpieczeństwa państwa?
2. Jakie działania zamierza podjąć rząd w celu zwiększenia stabilizacji zawodowej podległych służb?
3. W jaki sposób zwiększy się atrakcyjność wstępowania do służb mundurowych, w szczególności strona finansowa?
4. Jakie są planowane podwyżki uposażenia funkcjonariuszy i żołnierzy zawodowych w następnych latach?
5. Czy zwiększona fala odejść funkcjonariuszy, zwłaszcza w Policji, przed rozgrywkami Euro 2012 w Polsce nie wpłynie negatywnie na bezpieczeństwo tej imprezy?
Z poważaniem
Poseł Lech Kołakowski
Łomża, dnia 23 stycznia 2012 r.
Minister spraw wewnętrznych będzie rozmawiał ze stroną związkową o emeryturach mundurowych
Jacek Cichocki, minister spraw wewnętrznych spotka się z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych. Spotkanie, które planowane jest na pierwszą połowę marca br. będzie dotyczyć reformy emerytur mundurowych. W zeszłym tygodniu do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wpłynęły jeszcze uwagi do projektu ustawy zawierającego propozycje zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych. Przed planowanym spotkaniem ze stroną związkową odbędzie się konferencja uzgodnieniowa.
Zaproszenie na spotkanie zostanie wysłane przedstawicielom wszystkich związków zawodowych służb mundurowych, które brały udział w konsultacjach społecznych.
Zgłoszone podczas konsultacji uwagi to m.in. włączenie funkcjonariuszy celnych do nowego systemu służb mundurowych, kwestionowanie ukończenia 55 lat jako warunku, który uprawnia do uzyskania emerytury, kwestionowanie zasady naliczania podstawy wymiaru emerytury, kwestionowanie braku przywilejów emerytalnych w momencie zwolnienia ze służby po uzyskaniu 25 lat służby, a nieukończeniu 55 lat.
Zgodnie z projektem zachowany zostanie odrębny system zaopatrzeniowy służb mundurowych. Zostaną nim objęci zarówno funkcjonariusze będący już w służbie, jak i ci, którzy dopiero do niej przystąpią. Funkcjonariusze nadal będą więc nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana będzie dotyczyła wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy.
Przypomnijmy, że proponowane zmiany przewidują, że:
prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby;
minimalny wiek emerytalny to 55 lat, a minimalny staż służby to 25 lat, a nie jak do tej pory 15 lat. Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat zagwarantuje prawo do emerytury;
wysokość emerytury zależała będzie od wysokości pensji z trzech kolejnych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji. Wyboru trzech kolejnych lat dokona funkcjonariusz lub żołnierz zawodowy. Podstawą wymiaru emerytury będzie średnie uposażenie z trzech kolejnych lat służby wraz z nagrodą roczną oraz dodatkami o charakterze stałym.
Funkcjonariusze i żołnierze pełniący służbę w dniu wejścia w życie ustawy będą mieć zagwarantowane prawo wyboru pomiędzy obowiązującym, a nowym systemem.
Proponowane zmiany znajdują się w projekcie ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Projekt został przekazany do konsultacji 10 stycznia br.
Mundurowym nie podoba się reforma emerytur w wersji rządowej. Zgłosili 260 uwag.
Po części te uwagi są nam znane z wcześniejszych konsultacji ze związkami zawodowymi, wszystkie przeanalizujemy. Rozumiem, że różne środowiska chciałyby utrzymać bardzo atrakcyjne dla siebie rozwiązania. Myślę jednak, że w powszechnym przekonaniu zachowanie niektórych z nich nie zyskuje akceptacji społecznej.
Rząd chce, by funkcjonariusze szli na emerytury w wieku 55 lat, związkowcy - 50. To punkt do negocjacji?
Jeżeli rząd proponuje podniesienie wieku emerytalnego dla nas wszystkich do 67. roku życia, to przyznawanie uprawnień emerytalnych funkcjonariuszom w wieku 55 lat jest ukłonem w ich kierunku i docenieniem ich pracy dla państwa. Licytowanie w dół tego wieku w sytuacji, w której wszyscy mamy pracować dłużej, jest nie w porządku. Proszę pamiętać, że reforma emerytur obejmie tylko tych funkcjonariuszy, którzy dopiero przyjdą do pracy. Nie zmieniamy emerytur funkcjonariuszom, którzy już są w służbie.
A naliczanie emerytury w oparciu o ostatnią pensję, jak jest obecnie. Na to rząd przystanie?
Zdecydowanie proponujemy wyliczenie z trzech kolejnych, wybranych lat. Branie za podstawę ostatniej pensji to rozwiązanie atrakcyjne, tyle że dosyć patologiczne. Stwarza pokusę, żeby tę ostatnią pensję nawet niezasłużenie podnosić, co zresztą miało miejsce.
Mundurowi twierdzą, że dodatki służbowe lawinowo rosły na koniec kariery, bo przez całą służbę były zaniżane
To szukajmy rozwiązań, dzięki którym policjant czy strażak, który pracuje w tzw. linii będzie więcej zarabiał. Namawiam komendantów do takiej zmiany systemu motywacyjnego, by promował tych, którzy wykonują ciężką pracę, w terenie czy w akcjach. Tak, żeby ten, co patroluje ulice, był lepiej wynagradzany, niż jego kolega przy biurku. Dając możliwość wyliczenia podstawy za ostatnie trzy lata uciekamy od jednej rzeczy: odejść doświadczonych funkcjonariuszy, którzy osiągają pewien poziom w ścieżce kariery i odchodzą na emeryturę, bo nie opłaca im się dalej służyć. Reforma jest po to, by zachęcić do dłuższej pracy funkcjonariuszy, w których państwo zainwestowało i wyszkoliło.
Czy w woj. mazowieckim dają jeszcze maxa przy odejściu na emeryturę? :gwiazdki:Z tego co słyszałem w garnizonie warszawskim obecnie tylko przy przejściu na pełną emeryturą, albo po znajomości...
zgadza się w mazowieckim na max. mogą liczyć Ci , którzy osiągnęli 75% z samych lat (przynajmniej tak u mnie 01 traktuje).To samo słuchałem i z wypowiedzi Tuska wynika ,że osoby które nie będą mieć przywilei muszą się liczyć z powszechnym systemem emerytalnym...szukają dalej pieniędzy na zus ... i powiem krótko iż to nie przejęzyczenie Pawlaka że nie ma co liczyć na Zus tylko życie.Jest źle.
Co do emerytur to dzisiaj słuchałem Tuska, który odpowiadając na pytanie o górników stwierdził że mają przygotowane wytyczne jeśli chodzi o górnictwo i nie wszyscy mogą liczyć na przywileje.Coraz bardziej jestem przekonany, że i dla Nas coś szykują (ale dowiemy się dopiero po Euro).
REFORMA EMERYTUR MUNDUROWYCH
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przygotowało projekt ustawy w sprawie zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych. Zakończyły się właśnie konsultacje społeczne nad projektem ustawy. Resort kończy prace nad zgłoszonymi uwagami i w ciągu najbliższych tygodni projekt trafi na Komisję Stałą Rady Ministrów, a następnie na Radę Ministrów.
Proponowane zmiany przewidują, że:
prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby;
minimalny wiek emerytalny to 55 lat, a minimalny staż służby to 25 lat, a nie jak do tej pory 15 lat. Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat zagwarantuje prawo do emerytury;
wysokość emerytury zależała będzie od wysokości pensji z trzech kolejnych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji. Wyboru trzech kolejnych lat dokona funkcjonariusz lub żołnierz zawodowy. Podstawą wymiaru emerytury będzie średnie uposażenie z trzech kolejnych lat służby wraz z nagrodą roczną oraz dodatkami o charakterze stałym.
Funkcjonariusze nadal będą nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana będzie dotyczyła wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy.
Minister spotka się ze związkowcami
8 marca br. Jacek Cichocki, minister spraw wewnętrznych oraz wiceminister Michał Deskur spotkają się z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych w sprawie reformy emerytur. Podczas spotkania omówione zostaną uwagi zgłoszone do projektu ustawy w sprawie zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych. Spotkanie odbędzie się w MSW.
Podczas spotkania zostaną również omówione inne kwestie dotyczące funkcjonariuszy i żołnierzy.
Zgłoszone podczas konsultacji uwagi to m.in. włączenie funkcjonariuszy celnych do nowego systemu służb mundurowych, kwestionowanie ukończenia 55 lat jako warunku, który uprawnia do uzyskania emerytury, kwestionowanie zasady naliczania podstawy wymiaru emerytury, kwestionowanie braku przywilejów emerytalnych w momencie zwolnienia ze służby po uzyskaniu 25 lat służby, a nieukończeniu 55 lat.
Przypomnijmy, że proponowane zmiany przewidują, że:
prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby;
minimalny wiek emerytalny to 55 lat, a minimalny staż służby to 25 lat, a nie jak do tej pory 15 lat. Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat zagwarantuje prawo do emerytury;
wysokość emerytury zależała będzie od wysokości pensji z trzech kolejnych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji. Wyboru trzech kolejnych lat dokona funkcjonariusz lub żołnierz zawodowy. Podstawą wymiaru emerytury będzie średnie uposażenie z trzech kolejnych lat służby wraz z nagrodą roczną oraz dodatkami o charakterze stałym.
Zgodnie z projektem zachowany zostanie odrębny system zaopatrzeniowy służb mundurowych. Zostaną nim objęci zarówno funkcjonariusze będący już w służbie, jak i ci, którzy dopiero do niej przystąpią. Funkcjonariusze nadal będą więc nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana będzie dotyczyła wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy.
Proponowane zmiany znajdują się w projekcie ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
http://gospodarka.dziennik.pl/emerytury-i-ofe/artykuly/334426,armia-mlodych-emerytow-mundurowych.htmlDobry artykuł, a mówiła mamusia nie wkładaj palca do ognia...
Ponad 700 tysięcy pracowników znajdzie się poza rozwiązaniami wydłużającymi ustawowy wiek emerytalny. To górnicy, policjanci, żołnierze i strażacy. Upadł najbardziej radykalny wariant reformy, który rząd rozważał włączenie służb mundurowych do systemu powszechnego. Co z nauczycielami, rolnikami i sędziami?
Cena służby
Obecnie trwają konsultacje nowelizacji ustawy o emeryturach dla strażaków, policjantów i żołnierzy. Rząd chce, by emeryturę mundurową można było otrzymać po ukończeniu 55 lat, o ile funkcjonariusz, żołnierz czy strażak przesłużył 25 lat. Zmiany mają dotyczyć tylko tych, którzy zaczną służbę od stycznia 2013 roku. Pozostali nadal mogą przechodzić na emeryturę po 15 latach służby. To oznacza, że taką możliwość będzie miało łącznie ponad ćwierć miliona osób z wojska, policji, straży pożarnej i granicznej czy służb specjalnych.
Upadł najbardziej radykalny wariant reformy, który rząd rozważał jeszcze w tamtej kadencji – włączenie służb mundurowych do systemu powszechnego.
Zdaniem ekonomistów prace nad zmianami emerytur dla tych grup powinny zostać przyspieszone. – Ważne, by zmiany weszły w życie razem, nie powinno być tak, że podnosi się wiek emerytalny kobietom, a z policjantami się długo negocjuje – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Kredyt Banku.
http://biznes.interia.pl/raport/emerytury/news/mf-proponuje-aby-reforma-emerytur-mundurowych-dot-takze,1765487
A co wy na to :huh:
http://biznes.interia.pl/raport/emerytury/news/mf-proponuje-aby-reforma-emerytur-mundurowych-dot-takze,1765487
A co wy na to :huh:
Panowie zauważcie jak w ostatnim czasie na tym forum zamilkli Ci, którzy w swoich postach tak wychwalali sprawność prowadzenia działań ZZ. Ktoś miał inne zdanie zaraz był dołowany, krytykowany a zdarzyły się przypadki że nie przychylne komentarze wycinano. Co się stało że zamilkli? Ja mam powoli dosyć pisania tego samego. Na zbity pysk wywalić obecne władze ZZ i decydentów W PSP. Dalej jak czubka swojego nosa nie widzą.
Butel czyżbyś poczuł się zaliczony do tych osób?Nie o to chodzi. Jak ZZ działa to chyba widać na co dzień. Uważam, że działania ZZ mają swój dział i wątek, który podałem wcześniej.
tego jeszcze nie było :gwiazdki:?:Spojrz w góre strony tam o tym juz pisza....
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1735:mf-chce-aby-reforma-obja-modych-funkcjonariuszy&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Panowie o co chodzi?
UFFF...
Z dniem dzisiejszym jestem zwolniony ze służby
na
EMMMEEERRRRYYYYTTTUUUUURRRRREEEEEEEEEE ..........
A uważasz, że jak można nazwać prywatne folwarki komendantów, wydawanie bezsensownych poleceń, przez niedouczonych plecaków, albo używanie sprzętu psp do spraw prywatnych, wszechobecne w PSP?? - lepiej pozamiatać pod dywan??CytujGRATULACJE, z biegiem dni i miesięcy odczujesz zajebistą różnicę, życia poza GŁUPOTĄGłupotą są Twoje posty człowieku.. ładnie Ci sie w dupie poprzewracało. Za dużo wolnego?!
To już którys post z rzędu, w którym obrażasz innych w służbie od czasu jak przeszedłeś na emeryturę.
Uwagi zgłoszone w trakcie uzgodnień międzyresortowych do projektu ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, ABW, AW, SKW, SWW, C BA, SG, BOR, PSP i SW oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw
I. Uwagi ogólne
Mając świadomość stanowiska wyrażonego w expose Prezesa Rady Ministrów poddaję pod rozwagę uwzględnienie następujących kwestii:
- do kogo adresowany ma być nowy system, czy ewentualnie do nowego systemu nie należałoby włączyć żołnierzy i funkcjonariuszy z niskim okresem służby,
- czy wiek uprawniający do otrzymania świadczenia emerytalnego nie należałoby podwyższyć, mając na uwadze przewidywane wydłużenie wieku emerytalnego do 67 roku życia dla osób objętych powszechnym systemem ubezpieczeń.
Jednocześnie uważam, że Premier w expose określił jedynie ramy jakie mają być zachowane w propozycji zmian systemu zaopatrzeniowego. W ramach poczucia sprawiedliwości społecznej zmiany wprowadzane w systemach zaopatrzeniowych i systemie powszechnym powinny być zbliżone, tak aby nie różnicować obywateli ze względu na wykonywany zawód.
W związku z powyższym proponuję:
- aby podstawę wymiaru emerytury stanowiło uposażenie z całego okresu służby, analogicznie jak w powszechnym systemie emerytalnym,
- obniżyć wskaźnik podstawy wymiaru, w taki sposób, aby stopa zastąpienia emerytury zbliżona była do przewidywanej w systemie powszechnym,
- rozważenie możliwości wprowadzenia zachęt (ale nie w postaci wyższych emerytur), które skłaniałyby żołnierzy i funkcjonariuszy do wyboru nowego systemu emerytalnego.
Mając również na uwadze postulat wynikający z expose Premiera dotyczący dyscypliny finansów publicznych, przedmiotowy projekt ustawy należałoby rozszerzyć o zmiany ustaw pragmatycznych służb mundurowych: o Policji, o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu, o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego, o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, o Straży Granicznej, o Biurze Ochrony Rządu, o Państwowej Straży Pożarnej, o Służbie Więziennej oraz o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, polegające na wykreśleniu w ww. ustawach przepisów przyznających żołnierzom i funkcjonariuszom prawo do pobierania świadczenia w wysokości uposażenia przez okres roku po zwolnieniu ze służby, w związku z orzeczeniem przez komisję lekarską trwałej niezdolności do służby lub nabyciem prawa do emerytury z tytułu osiągnięcia 30 lat wysługi emerytalnej.
Przedstawione propozycje są sprzeczne z propozycjami przedstawionymi w expose Premiera.
W exposé Pan Premier uznał obowiązujący system emerytur służb mundurowych za jedno ze źródeł nadmiernie powiększających deficyt finansów państwa, wskazując na konieczność wprowadzenia w nim zmian, polegających na wydłużeniu minimalnego stażu służby z 15 do 25 lat oraz wprowadzeniu minimalnego wieku emerytalnego w wymiarze 55 lat, podkreślając jednocześnie, że proponowane zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę, a będą się odnosiły do osób, które rozpoczną służbę po wejściu w życie nowego systemu.
Ogniowy, to, że żyłeś w patologii to nie znaczy, że wszędzie tak jest.
Ministerstwo Finansów ma całą listę zastrzeżeń do projektu ustawy o emeryturach mundurowych autorstwa resortu spraw wewnętrznych. Według MF emerytury mundurówki powinny być wyliczane na zasadach zbliżonych do systemu powszechnego.Resort spraw wewnętrznych zaproponował, by według nowych zasad emerytura była wyliczana ze średniej z trzech lat wskazanych przez funkcjonariusza. Ma to być sposób na uniknięcie obecnych patologii, które są związane z obliczaniem emerytury na podstawie ostatniej pensji, która często jest sztucznie zawyżana. Do tego resort proponuje utrzymanie zasady, że emerytura mundurowa może wynieść maksymalnie 75 proc. uposażenia, choć teraz liczonego właśnie jako średnia z trzech lat[/b]
Spotkanie szefa MSW z przedstawicielami związków zawodowych
Zakończyły się konsultacje nad projektem zmian w emeryturach służb mundurowych. Jutro (8 marca br.) Jacek Cichocki, minister spraw wewnętrznych oraz Michał Deskur podsekretarz stanu w MSW spotkają się z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych. W trakcie konsultacji nad projektem zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych strona związkowa zgłosiła uwagi. Najczęściej dotyczyły one warunków nabycia pierwszych uprawnień emerytalnych oraz naliczenia podstawy przyszłej emerytury. Wszystkie uwagi, zarówno strony związkowej jak i zgłoszone w trakcie konsultacji międzyresortowych zostały opublikowane na stronie Biuletynu Informacji Publicznej MSW.
Proponowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zmiany nie będą dotyczyć funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana obejmie wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy. Zachowany zostanie odrębny system zaopatrzeniowy służb mundurowych. Zostaną nim objęci zarówno funkcjonariusze będący już w służbie, jak i ci, którzy dopiero do niej przystąpią. Funkcjonariusze nadal będą, więc nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Przypomnijmy, iż proponowane zmiany przewidują, że:
prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby;
minimalny wiek emerytalny to 55 lat, a minimalny staż służby to 25 lat, a nie jak do tej pory 15 lat. Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat zagwarantuje prawo do emerytury;
wysokość emerytury zależała będzie od wysokości pensji z trzech kolejnych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji. Wyboru trzech kolejnych lat dokona funkcjonariusz lub żołnierz zawodowy. Podstawą wymiaru emerytury będzie średnie uposażenie z trzech kolejnych lat służby wraz z nagrodą roczną oraz dodatkami o charakterze stałym;
funkcjonariusze i żołnierze pełniący służbę w dniu wejścia w życie ustawy będą mieć zagwarantowane prawo wyboru pomiędzy obowiązującym, a nowym systemem.
W trakcie konsultacji nad reformą emerytur służb mundurowych strona związkowa zgłosiła liczne uwagi. Najczęściej dotyczyły one:
wieku 55 lat jako jednego z dwóch niezbędnych warunków uprawniających do emerytury. Pierwsze uprawnienia emerytalne powinny przysługiwać albo po 25 latach służby i osiągnięciu wieku 50 lat albo tylko po 25 latach służby bez określania wieku. Uwagę zgłosił m.in. Zarząd Główny Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Pożarnictwa, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Funkcjonariuszy Straży Granicznej, Zarząd Główny Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów, Forum Związków Zawodowych;
naliczania podstawy wymiaru emerytury. Podstawę nadal powinno stanowić uposażenie na ostatnio zajmowanym stanowisku, a nie średnie uposażenie należne przez okres kolejnych trzech lat. Uwagę zgłosił m.in. Zarząd Główny Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów, Forum Związków Zawodowych, Prezydium Komisji Krajowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Funkcjonariuszy Straży Granicznej;
propozycji określenia maksymalnego wymiaru podstawy emerytalnej na poziomie 75%, który nie jest motywacją do przedłużenia służby dla obecnie pracujących funkcjonariuszy. Uwagę zgłosiło m.in. Prezydium Komisji Krajowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”;
braku włączenia do nowego systemu emerytalnego funkcjonariuszy Służby Celnej. Uwagę zgłosił m.in. Federacja Związków Zawodowych Służby Celnej, Związek Zawodowy Szczególnego Nadzoru Podatkowego i Akcyzy, Związek Zawodowy Pracowników Administracji Celnej Województwa Warmińsko – Mazurskiego, Prezydium Komisji Krajowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, Zarząd Główny Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Pożarnictwa, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Funkcjonariuszy Straży Granicznej, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych.
Wszystkie uwagi zgłoszone przez stronę związkową jak również te, które zostały zgłoszone w trakcie konsultacji międzyresortowych znajdują się na stronie Biuletynu Informacji Publicznej MSW.
Projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw
Zestawienie propozycji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z propozycjami strony związkowej.
No Panowie skoro strona była zablokowana przez dłuższy okres - kilka godzin - nawet nie wiem co pisać.Co do Rostowskiego to niestety ale już sam komendant główny winien zacząć działać.
A swego czasu od samego 01 i dalej mówili iż deryktywy unijne mają tylko odzwierciedlenie i odnoszą się do zgodności normatywu służby.No Panowie skoro strona była zablokowana przez dłuższy okres - kilka godzin - nawet nie wiem co pisać.Co do Rostowskiego to niestety ale już sam komendant główny winien zacząć działać.
Wydłużenie wieku emerytalnego nie wynika z dyrektyw unijnych
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1765:wyduenie-wieku-emerytalnego-nie-wynika-z-dyrektyw-unijnych&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/600286,sedziowie_i_prokuratorzy_nie_chca_wydluzenia_wieku_emerytalnego.html
Minister Finansów chce "upowszechnić" mundurówki
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1762:minister-finansow-chce-qupowszechniq-mundurowki&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Związki nie godzą się na służbę do 55. roku życia
MF: Emerytury mundurowe muszą być jak powszechneCytujMinisterstwo Finansów ma całą listę zastrzeżeń do projektu ustawy o emeryturach mundurowych autorstwa resortu spraw wewnętrznych. Według MF emerytury mundurówki powinny być wyliczane na zasadach zbliżonych do systemu powszechnego.Resort spraw wewnętrznych zaproponował, by według nowych zasad emerytura była wyliczana ze średniej z trzech lat wskazanych przez funkcjonariusza. Ma to być sposób na uniknięcie obecnych patologii, które są związane z obliczaniem emerytury na podstawie ostatniej pensji, która często jest sztucznie zawyżana. Do tego resort proponuje utrzymanie zasady, że emerytura mundurowa może wynieść maksymalnie 75 proc. uposażenia, choć teraz liczonego właśnie jako średnia z trzech lat[/b]
ŹRÓDŁO : http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/600200,mf_emerytury_mundurowe_musza_byc_jak_powszechne.html
Ciekawi mnie ,jakie jeszcze nie którzy muszą mieć nerwy :krzyk: ,aby czekać do końca co zrobią - no Mi ich zabrakło ...Pozdrawiam ....
że uzasadnienie projektu ustawy jest niepełne, bo obecnym funkcjonariuszom rząd daje możliwość wyboru między nowym a starym systemem. Więc zapowiedzi, że zmiany będą dotyczyć tylko nowych osób, są nieprawdziwe.
Czytaj więcej....
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/600847,zwiazki_nie_godza_sie_na_sluzbe_funcjonariuszy_do_55_roku_zycia.html
"Projekt jest antymotywacyjny, powoduje dalszą destabilizację w służbach mundurowych, szkodząc bezpośrednio bezpieczeństwu państwa" - napisano w stanowisku Federacji.
KIEDY w końcu Zarządy ZZ określą jaką formę protestuZadaj to pytanie włodarzom Solidarności i Pracowników Pożarnictwa.
Ja poważnie traktuję dialog społeczny, jeśli poznałem argumenty strony związkowej to uznałem, że w dobrym tonie będzie także, żeby i oni poznali moje uzasadnienie. Spotkanie nic nie zmieniło w projekcie...Jeśli chodzi o dodatki przyznane dwóm komendantom przez obecnego Komendanta Głównego Policji - to ja już mówiłem, że jestem przeciwny przyznawaniu dodatków przed odejściem na emerytury i w projekcie reformy zadbaliśmy, żeby to zjawisko wyeliminować... gdyby to tylko dwóm komendantom podniesiono dodatki...ale przez wiele lat podnoszono je policjantom! Uważam, że jeżeli jakiś funkcjonariusz dobrze służy, to należy go wynagradzać w trakcie służby, trochę się dziwiłem, że związki protestowały. A jeśli chodzi o ten przypadek, to ja o nim rozmawiałem z komendantem Działoszyńskim już w styczniu..." - dodał minister.więcej : http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1774:odbyo-si-spotkanie-zwizkowcow-z-ministrem-cichockim&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Zdaniem FZZSM przebieg spotkania stoi w jaskrawej sprzeczności z przyjętymi zasadami dialogu społecznego. Konsultacje w sprawie tak ważnej dla funkcjonariuszy służb mundurowych, jaką jest ustawa emerytalna, mają charakter pozorowany i służą wyłącznie odnotowaniu na stronie MSW, że doszło do spotkania. W tej sytuacji FZZSM nie wyklucza dalszych działań protestacyjnych, również w okresie EURO 2012.więcej : http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1776:komunikat-fzzsm-ze-spotkania-w-msw-w-dniu-8-marca-2012&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych
Witam....
Mam pytanie, choć to nie ta droga, KIEDY w końcu Zarządy ZZ określą jaką formę protestu, konkretnie jaką, przyjmujemy?
Może nie doczytałem , przeoczyłem, ale nie spotkałem sie z oficjalnym pismem,że w ramach akcji protestacyjnej przeciw założeniom projektu, np. nie podejmujemy i nie prowadzimy szkoleń, nie wykonujemy prac gospodarczych na rzecz jednostki, nadzwyczaj "starannie" podchodzimy do zasad bhp, nadzwyczaj "starannie" prowadzimy akcje, itp...
Od swojego zarządu terenowego nie udało mi się uzyskać odpowiedzi...
Komentarz Marcela Tabora na temat artykułów prasowych, jakie ukazały się po spotkaniu związków zawodowych służb mundurowych z ministrem Cichockim.
JESZCZE IM ZA MAŁO…
W Dzień Kobiet – dostrzeżony tym razem nawet przez samego premiera – odbyło się ostatnie już spotkanie ministra spraw wewnętrznych i związkowców służb mundurowych w sprawie reformy emerytur. Obie strony pozostały na swoim stanowisku. Decyzja strony rządowej jest ostateczna. Kryterium okresu pełnienia służby (25 lat) będzie połączone z ukończeniem odpowiedniego wieku (55 lat), co da prawo do przejścia na emeryturę obliczoną na podstawie kryteriów podobnych do obowiązujących w powszechnym systemie emerytalnym (rezygnacja z przelicznika uposażenia w ostatnim roku służby). Inaczej mówiąc: za dłuższą wysługę i odejście w bardziej zaawansowanym wieku przysługiwać będzie świadczenie przeliczone w mniej korzystny sposób.
„Dłużej w mundurze” – odnotowała w tytule artykułu niezrównana „Gazeta Wyborcza w wydaniu z 9 marca 2012 r. Dziennik napisał z satysfakcją (piórami red.red. Kostrzewskiego i Miączyńskiego), że: „Jeszcze wczoraj na spotkaniu z Jackiem Cichockim, ministrem spraw wewnętrznych, związkowcy chcieli coś ugrać. Nie udało się”.
Z satysfakcją, bo ten właśnie dziennik był w czołówce naganiaczy i przyspieszaczy obcinania tzw. przywilejów służb mundurowych. Podpierał się przy tym głosami „społeczeństwa” i jego licznych przedstawicieli. Dlaczego np. nie można by było wydłużyć mundurowym stażu pracy (sic!) do 35 lat? – zastanawiała się w liście do gazety „urzędniczka po pięćdziesiątce”. Emerytura wojskowa i policyjna powinna być wyliczana z całego okresu służby, bo to by oznaczało (oczywiście słuszne - to już uwaga moja – MT) obniżenie świadczeń mundurowych – uważa tak główny ekonomista Invest Banku.
A przedstawiciele największej organizacji pracodawców – Kongresu Przedsiębiorczości domagają się ograniczenia dopłat do emerytur grup uprzywilejowanych (emerytury „mundurowe” finansowane są w całości z budżetu państwa) i przeznaczenia części tych pieniędzy na aktywizację zawodową i poprawę opieki zdrowotnej. Uważają to za konieczne w związku z planowanym podwyższeniem wieku emerytalnego do 67 lat. Jednocześnie panom bankierom, menedżerom, doradcom biznesowym i przedsiębiorcom, owym samozwańczym rzecznikom „sprawiedliwości społecznej”, nie przeszkadzają jakoś horrendalnie wysokie premie (wypłacane nawet bez związku z wykonaniem zadania) ze środków publicznych dla różnego rodzaju wybitnych rzekomo i niezastąpionych fachowców gospodarczych i prezesów szacownych instytucji finansowych – głównych sprawców światowego kryzysu wolnorynkowej gospodarki…
W stosownym komentarzu przygotowanym przez zrelaksowane w Dniu Kobiet dziennikarki „Gazety Wyborczej” pod żartobliwym tytułem „Mundurówki: trzy lata jak dla brata”, zasłużone w niejednej potyczce medialnej panie Nowakowska i Wielowieyska napisały z pasją: „ Przyjęte przez MSW trzy lata (do przeliczenia emerytury – MT) to wyjątkowo zgniły kompromis. Dlaczego funkcjonariusze mają mieć przywilej wybierania sobie najtłustszych lat, skoro przy wyliczaniu cywilnych emerytur będą się liczyć składki ze wszystkich lat?”.
I oceniają dalej, że „Planowana przez rząd reforma mundurówek jest i tak bardzo łagodna (...) A skoro mundurowi są traktowani tak ulgowo, to powinna ich przynajmniej obowiązywać ta sama zasada co cywilnych emerytów – pod uwagę powinno się brać cały staż pracy (sic !), a nie tylko trzy lata”. Stanowisko resortu w sprawie „3 lat” dziennikarki uznają więc za „kolejne niemądre ustępstwa wobec związkowców”, a – zdaniem tych wybitnych, samozwańczych reprezentantek poglądów całego społeczeństwa – „kunktatorstwo rządu ma fatalne skutki”, bo „większość obywateli rozumie, że funkcjonariusz po 15 latach pracy (sic !) z emeryturą 4 tys. zł (jednostkowy przypadek czołowego agenta supersłużby „Tomka” powielany przez wszystkich gryzipiórków – MT) to rażący przykład absurdalnych (zdaniem piszących – MT) przywilejów.”
- Jeżeli państwo chce mieć służby na odpowiednim poziomie, mundurowi muszą mieć odrębny system i odrębne zasady wyliczania świadczeń – twardo powtarza Antoni Duda, przewodniczący ZG NSZZ Policjantów, co skrupulatnie cytują męscy tym razem autorzy artykułu pod stwierdzającym fakt tytułem „Dłużej w mundurze”.
Ale czy nasze słabnące jakby z roku na rok państwo pamięta jeszcze do czego w ogóle zostało powołane ?
Marcel Tabor
witam...W założeniach Ministra finansów, może rzuci się na linę, skoczyć do jeziora, a najlepiej jakby nie dożył...
Patrze tak na tabelę z odnośnika kol. "Grzela", i widać,że "boom" na odejście to przedział 44-55....
I mając na uwadze doświadczenia z własnego podwórka jest to zgodne z realiami, na podziale po prostu od tego wieku zaczyna się dosłowne "wypalenie", zdrowie fizyczne, patrz "badania okresowe"i stres który się na tym zdrowiu odbija nie daje w większości dłużej pracować...
A teraz drobna kwestia, jeżeli np. funkcjonariusz przyjmuje się w wieku 20 lat, przepracuje 30, a następnie zostanie zwolniony ze służby rozkazem, zgodnie z przepisami , to do 55 brakuje 5 lat, więc co on ma przez te 5 lat robić, z czego ma żyć, bo ,żeby znaleźć prace ze zdrowiem jakie będzie miał, o raczej trudno...
O reformie emerytur mundurowych
Zakończyły się konsultacje nad projektem zmian w emeryturach służb mundurowych. 8 marca br. Jacek Cichocki, minister spraw wewnętrznych oraz Michał Deskur, podsekretarz stanu w MSW spotkali się z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych. Po spotkaniu szef MSW zapowiedział, że projekt reformy emerytur mundurowych zostanie przesłany 8 marca br. na Komitet Stały Rady Ministrów. Prawdopodobnie jeszcze w marcu Rada Ministrów zajmie się projektem, a potem trafi on do Sejmu.
Reforma reformą ale niech ona będzie sprawiedliwa bo znów jednych dotknie a innym to w ogóle nie przeszkadza. Wyjaśniam kogo dotknie przede wszystkim a kogo nie. Wiadomo, że dotknie ludzi, którzy pracują w pionach liniowych, bo jak obserwuje za biurkami i tak do 55 lub dalej pracują. W każdym normalnym kraju to funkcjonariusze liniowi od administracyjnych są rozdzieleni, tam po prostu nie są funkcjonariuszami tylko pracownikami. Ale w Polsce gdzie tam nawet oficerów biurowych się robi. Krew mnie zalewa jak patrze i nawet w tym roku gdzie dużo się mówi o reformie, oszczędnościach są przyjmowani księgowi i kadrowcy jako f-sze.
wystarczy że wprowadzą stan podwyższonej gotowości na Euro i nie będzie nikogo na wolnym :zamknij:
Art. 8. 1. Funkcjonariuszom Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu, którzy w okresie od 1 do 30 czerwca 2012 r., ze względu na realizację zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa Turnieju UEFA EURO 2012, pełnili służbę w czasie przekraczającym ustawowo określoną tygodniową normę czasu służby, wypłacany jest w zamian za ten czas zryczałtowany ekwiwalent pieniężny.
2. Przedłużony czas służby, o którym mowa w ust. 1, może wykraczać powyżej 48 godzin tygodniowo, z zachowaniem prawa do nieprzerwanego wypoczynku.
3. W przypadku, o którym mowa w ust. 2, nie jest wymagane wprowadzenie podwyższonej gotowości operacyjnej w Państwowej Straży Pożarnej. Przepisów art. 10 ust. 1 pkt 12, art. 12 ust. 5 pkt 8, art. 13 ust. 6 pkt 17 oraz art. 35 ust. 10 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej nie stosuje się.
Art. 8 projektu ma na celu stworzenie podstawy prawnej do przedłużenia czasu służby funkcjonariuszy Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu oraz przedłużenia czasu pracy pracowników zatrudnionych w tych służbach. Przedłużenie czasu służby lub czasu pracy będzie wynikało z faktu, że taka impreza, jak Turniej UEFA EURO 2012 zgromadzi w krótkim czasie w niewielkiej przestrzeni bardzo dużo osób. Stąd też zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom Turnieju jak również zapewnienie porządku publicznego będzie wymagało zwiększonej liczby funkcjonariuszy lub pracowników służb nadzorowanych przez MSWiA. Z uwagi na to, że nie będą zwiększane limity etatowe w służbach, niezbędne będzie przedłużenie czasu służby funkcjonariuszy lub czasu pracy pracowników.
Zaproponowany przepis ma na celu także stworzenie podstawy prawnej umożliwiającej wypłacenie – w ramach przyznanego w rezerwie celowej limitu – rekompensaty funkcjonariuszom lub pracownikom, których czas służby lub pracy został przedłużony z uwagi na realizację zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa lub porządku
publicznego.
W normalnych warunkach, przedłużony czas służby funkcjonariuszy służb podlega zrekompensowaniu poprzez udzielenie odpłatnego czasu wolnego. Jednakże spodziewany duży wzrost zapotrzebowania na dodatkowe godziny służby podczas Turnieju UEFA EURO 2012 może spowodować, że funkcjonariusze tych służb zechcą bezpośrednio po zakończeniu Turnieju zrealizować swoje uprawnienia do czasu wolnego. W efekcie po zakończeniu Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 może powstać sytuacja, w której większość funkcjonariuszy zamiast pełnić służbę w normalnym wymiarze czasu służby będzie odbierać należny czas wolny, co może spowodować w tym okresie niewydolność kadrową Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej oraz Biura Ochrony Rządu.
Stąd też propozycja wypłaty zryczałtowanego ekwiwalentu pieniężnego ma na celu zmniejszenie presji na udzielanie czasu wolnego.
a jak ktoś w trakcie Euro nagle się źle poczuje??? :fiuu:a może jakaś epidemia i 1/2 stanu wypadnie:) :rofl:
Projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw przekazany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych z prośbą o umieszczenie w porządku obrad Stałego Komitetu Rady Ministrów w dniu 15 marca 2012 r.
Ja nie mam emerytury, ale mam odprawę dla byłych prezydentów i w tej chwili ona jest "na rękę" 3860 zł - powiedział w "Kropce nad i" były prezydent Aleksander Kwaśniewski, pytany jak ocenia fakt, że prokurator płk Mikołaj Przybył, którzy po postrzale chce odejść w stan spoczynku, będzie miał 6 tys. zł emerytury. O sprawie informowały media. - Jest w tym coś nienormalnego - ocenił Kwaśniewski.ŹRÓDŁO :: http://www.tvn24.pl/-1,1738153,0,1,kwasniewski-ma-trzy-tysiace--przybyl-szesc--jest-w-tym-cos-nienormalnego,wiadomosc.html
Pracodawcy za likwidacją "przywilejów" mundurowych
Mordasewicz: trzeba zlikwidować wszystkie przywileje emerytalne, dla rolników, górników i pracowników służb mundurowych… (cyt. z oryginalnej wypowiedzi w TVP INFO w dniu 15.03.2012" godz.07:46).
Projekt reformy emerytur mundurowych stał się przedmiotem burzliwej dyskusji podczas obrad Komitetu Stałego Rady Ministrów. Ministerstwo Finansów zgłosiło poważne zastrzeżenia do projektu.
– Myślę, że może być burzliwa dyskusja, bo były też rozbieżności zgłaszane przez Ministerstwo Finansów. Dosyć poważne. Zobaczymy, jak dyskusja się rozwinie i czy nie będzie potrzeby dopracowywania jakichś elementów – powiedział w czwartek przed południem szef MSW Jacek Cichocki.
Minister Finansów kwestionuje projekt reformyNo to już wiadomo, w jakim kierunku to pójdzie, jak Vincenty się w to wmiesza...oszczędności mają być już , a nie za 25 lat...CytujProjekt reformy emerytur mundurowych stał się przedmiotem burzliwej dyskusji podczas obrad Komitetu Stałego Rady Ministrów. Ministerstwo Finansów zgłosiło poważne zastrzeżenia do projektu.
– Myślę, że może być burzliwa dyskusja, bo były też rozbieżności zgłaszane przez Ministerstwo Finansów. Dosyć poważne. Zobaczymy, jak dyskusja się rozwinie i czy nie będzie potrzeby dopracowywania jakichś elementów – powiedział w czwartek przed południem szef MSW Jacek Cichocki.
źródło: http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1798:minister-finansow-kwestionuje-projekt-reformy&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
MSW przez tydzień będzie konsultowało swój projekt reformy emerytur mundurowych z ministerstwem finansów - poinformował 16.03. w Gnieźnie minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki.
Komitet Stały Rady Ministrów omawiał w czwartek projekt reformy systemu emerytur mundurowych. Rozstrzygnięcie o losach projektu zostało przełożone o tydzień, ze względu na rozbieżności z oczekiwaniami ministra finansów.
- Pojawiła się poważna rozbieżność ze strony Ministerstwa Finansów, które wskazało, że ta propozycja jest zbyt łagodna i że jednak powinna bardziej zbliżać te rozwiązania emerytalne dla nowych funkcjonariuszy do systemu powszechnego. Tam była wskazówka, żeby sposób przeliczania emerytury był bardziej adekwatny do stopy zastąpienia w systemie powszechnym oraz żeby inaczej liczyć podstawy emerytury ze średniej całej służby - powiedział minister.
- Mamy teraz z Ministerstwem Finansów dyskutować i spróbować wypracować jakieś rozwiązanie. Zobaczymy, czy dojdziemy do jakiegoś kompromisu, czy też z rozbieżnością za tydzień pójdziemy na Radę Ministrów - powiedział Cichocki.
Głównym założeniem projektu noweli ustawy emerytalnej służb mundurowych jest wydłużenie aktywności zawodowej m.in. policjantów i żołnierzy zawodowych. Będą oni mogli przejść na emeryturę po 55. roku życia pod warunkiem, że przepracowali co najmniej 25 lat. Obecnie uprawnienia emerytalne nabywają po przepracowaniu 15 lat bez względu na wiek.
Projekt przewiduje, że zachowany zostanie odrębny system emerytalny służb mundurowych (tzw. zaopatrzeniowy). To oznacza, że ta grupa zawodowa nie zostanie włączona do powszechnego systemu emerytalnego, czyli do ZUS.
Obecnie świadczenie to zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.
Źródło:
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/emerytury;mundurowe;ruszyly;konsultacje,151,0,1047959.html
Odpowiedź Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na uwagi FZZ do projektu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw.
Ekonomiści przychylnie wypowiadają się o propozycji resortu finansów, by emerytury mundurowe przysługiwały dopiero po osiągnięciu 60 lat. Za to ostro krytykują ją związki zawodowe służb mundurowych. Domagają się, by nie zmieniać wersji zaproponowanej przez MSW, a negocjowanej jeszcze w zeszłej kadencji przez ministra Michała Boniego.ŹRÓDŁO : http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/603957,emerytury_mundurowe_po_osiagnieciu_60_lat_sluzby_mowia_nie_eksperci_owszem_tak.html
Ale resort finansów idzie jeszcze dalej: chce, by podstawą do wyliczenia emerytury była średnia z całego okresu służby. – To może być odrębny system, ale trzeba go jak najbardziej upodabniać do powszechnego. Dlaczego 57 letniej kobiecie czy 62 letniemu mężczyźnie wydłuża się wiek przejścia na emeryturę, a i tak dostaną 40 proc., a policjant w wieku 55 lat ma mieć 75 proc. – popiera pomysł prof. Aleksandra Wiktorow, była prezes ZUS, członek Rady Gospodarczej przy premierze.
Pomysł Jacka Rostowskiego na razie wydaje się mało realny, ale ma sprzymierzeńców w klubie Platformy Obywatelskiej i niewykluczone, ze nawet jeśli nie znajdzie się w rządowej wersji projektu, odpowiednia poprawka zostanie zgłoszona w Sejmie.
W tym kierunku chce iść Jacek Rostowski. W zeszłotygodniowy piśmie do Komitetu Stałego Rady Ministrów zaostrzył stanowisko w sprawie zmian w emeryturach mundurowych i zaproponował włączenie służb mundurowych do systemu powszechnego. To postulat, którego jak ognia boją się związkowcy w mundurach, niemniej jego wprowadzenie w życie jest mało realne. Dlatego powinno nastąpić znaczące zaostrzenie kryteriów przechodzenia na emerytury. Resort finansów proponuje, by wiek przejścia na emeryturę wynosił 60 lat a nie 55 lat, jak jest w obecnej wersji ustawy ministerstwa spraw wewnętrznych. Jednocześnie staż uprawniający do przejścia na emeryturę miałby wynieść 30 lat, a nie jak w propozycji MSW – 25.
Emerytury mundurowe po osiągnięciu 60 lat. Służby mówią: nie. Eksperci: owszem, takCytujEkonomiści przychylnie wypowiadają się o propozycji resortu finansów, by emerytury mundurowe przysługiwały dopiero po osiągnięciu 60 lat. Za to ostro krytykują ją związki zawodowe służb mundurowych. Domagają się, by nie zmieniać wersji zaproponowanej przez MSW, a negocjowanej jeszcze w zeszłej kadencji przez ministra Michała Boniego.ŹRÓDŁO : http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/603957,emerytury_mundurowe_po_osiagnieciu_60_lat_sluzby_mowia_nie_eksperci_owszem_tak.htmlCytujAle resort finansów idzie jeszcze dalej: chce, by podstawą do wyliczenia emerytury była średnia z całego okresu służby. – To może być odrębny system, ale trzeba go jak najbardziej upodabniać do powszechnego. Dlaczego 57 letniej kobiecie czy 62 letniemu mężczyźnie wydłuża się wiek przejścia na emeryturę, a i tak dostaną 40 proc., a policjant w wieku 55 lat ma mieć 75 proc. – popiera pomysł prof. Aleksandra Wiktorow, była prezes ZUS, członek Rady Gospodarczej przy premierze.
Pomysł Jacka Rostowskiego na razie wydaje się mało realny, ale ma sprzymierzeńców w klubie Platformy Obywatelskiej i niewykluczone, ze nawet jeśli nie znajdzie się w rządowej wersji projektu, odpowiednia poprawka zostanie zgłoszona w Sejmie.CytujW tym kierunku chce iść Jacek Rostowski. W zeszłotygodniowy piśmie do Komitetu Stałego Rady Ministrów zaostrzył stanowisko w sprawie zmian w emeryturach mundurowych i zaproponował włączenie służb mundurowych do systemu powszechnego. To postulat, którego jak ognia boją się związkowcy w mundurach, niemniej jego wprowadzenie w życie jest mało realne. Dlatego powinno nastąpić znaczące zaostrzenie kryteriów przechodzenia na emerytury. Resort finansów proponuje, by wiek przejścia na emeryturę wynosił 60 lat a nie 55 lat, jak jest w obecnej wersji ustawy ministerstwa spraw wewnętrznych. Jednocześnie staż uprawniający do przejścia na emeryturę miałby wynieść 30 lat, a nie jak w propozycji MSW – 25.
Nie mogę się powstrzymać...
Panowie jest źle z nami, emerytury przepadły z kretesem, świdczyć o tym może masowe obsadzanie kierowniczych stanowisk przez przewodniczacych różnych związków zawodowych na skalę masową. Oni mają przecieki z góry i pchają się bez żanych skrupułów na komendantów, zastepców, naczelników, dowódców tak aby móc odejść z wyższych stanowisk. Nie patrzą na nas na dole, potwierdzając tylko to że związki były pewną drogą do celu
daawno dawno temu już to mówiłem , jak związki sprzedały dyżurnych a szefowie odchodzili na emki z grup doradcy komendanta ...
powodzenia
MSW szuka kompromisu z MF w sprawie emerytur mundurowychBrawa Panowie z Solidarności.Sprzedaliście swoich członków w bardzo złym momencie.Teraz rząd może zrobić wszystkonco zechce z projektem i nie zdziwie się jak wtrącą jakiś niekorzystny zapis w stosunku do funkcjonariuszy w służbie.Dajcie gwarancję każdemu że się nie sprzedaliście.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1809:msw-szuka-kompromisu-z-mf-w-sprawie-emerytur-mundurowych&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/603456,cichocki_szukamy_kompromisu_z_mf_w_sprawie_emerytur_mundurowych.html
MSW szuka kompromisu z MF w sprawie emerytur mundurowychBrawa Panowie z Solidarności.Sprzedaliście swoich członków w bardzo złym momencie.Teraz rząd może zrobić wszystkonco zechce z projektem i nie zdziwie się jak wtrącą jakiś niekorzystny zapis w stosunku do funkcjonariuszy w służbie.Dajcie gwarancję każdemu że się nie sprzedaliście.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1809:msw-szuka-kompromisu-z-mf-w-sprawie-emerytur-mundurowych&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/603456,cichocki_szukamy_kompromisu_z_mf_w_sprawie_emerytur_mundurowych.html
MSW szuka kompromisu z MF w sprawie emerytur mundurowychBrawa Panowie z Solidarności.Sprzedaliście swoich członków w bardzo złym momencie.Teraz rząd może zrobić wszystkonco zechce z projektem i nie zdziwie się jak wtrącą jakiś niekorzystny zapis w stosunku do funkcjonariuszy w służbie.Dajcie gwarancję każdemu że się nie sprzedaliście.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1809:msw-szuka-kompromisu-z-mf-w-sprawie-emerytur-mundurowych&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/603456,cichocki_szukamy_kompromisu_z_mf_w_sprawie_emerytur_mundurowych.html
MSW szuka kompromisu z MF w sprawie emerytur mundurowychBrawa Panowie z Solidarności.Sprzedaliście swoich członków w bardzo złym momencie.Teraz rząd może zrobić wszystkonco zechce z projektem i nie zdziwie się jak wtrącą jakiś niekorzystny zapis w stosunku do funkcjonariuszy w służbie.Dajcie gwarancję każdemu że się nie sprzedaliście.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1809:msw-szuka-kompromisu-z-mf-w-sprawie-emerytur-mundurowych&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/603456,cichocki_szukamy_kompromisu_z_mf_w_sprawie_emerytur_mundurowych.html
Dlaczego wnioskujesz ze to wina : solidarności " czy tez ZZ ,przecież MF wtrącił trzy grosze po konsultacjach ZZ z MSW ? dlatego nie bardzo wiem do kogo pijesz :gwiazdki:....Myślę ,że wtrącenie się MF do ustawy emerytalnej mundurowych to rzecz zamierzona przez pana Tuska(oczywiście to tylko moje zdanie) czyli pan Premier ma czyste sumienie w sprawie włączenia funkcjonariuszy w nowy system będących już w służbie ,zawsze możne powiedzieć ; przepraszam ale to ministerstwa tak uzgodniły " a sam po wyborach pójdzie na odpoczynek w UE...(wiemy gdzie )kolego ZZ na pewno sami są zdziwione stanowiskiem MF wiec zacznij działać i rób coś w tym kierunku ? :stop: i nie wiń ZZ a rząd pana Tuska, ze ma gdzieś opinie społeczną (powodów jest troszkę)Oj sami wojny nie wygracie a bez ZZ to na głowę wam wejdą ...
Stanowisko Ministra Finansów
Dotarliśmy do oryginalnego pisma zawierającego stanowisko Ministra Finansów w sprawie projektu reformy systemu emerytalnego służb mundurowych, jakie skierował na Komitet Stały Rady Ministrów
To już jest biadolenie nad rozlanym mlekiem, czemu to,,, czemu tamto,,, ZZ ZROBIŁY ,,, ZZ NIE ZROBIŁY.Trafnie ujęte...100% prawdy, popieram post...
Panowie w naszej formacji był , jest, i będzie system zawiści, kolesiostwa, dupolizostwa ,nepotyzmu i jeszcze czego kto sobie życzy.Strona służbowa nigdy nie była za strażakami i tak można zjechać aż do d-cy zmiany.
Przepraszam że tak źle pisze , sami wiecie i nie jeden na własnej skórze się przekonał , nie piszcie mi tu że nieudacznicy albo nie związkowcy albo jeszcze inne bzdety.
Do tematu żeby nie było że poza tematem i moder wytnie . UCIEKAĆ PANOWIE JEŚLI MACIE LATA , NIE CZEKAĆ.
Ministerstwo Obrony Narodowej przygotowało projekt założeń do ustawy o zmianie ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Jedna z propozycji dotyczy ograniczenia uprawnień osób odchodzących ze służby bezpośrednio po objęciu wyższego stanowiska służbowego - informuje Gazeta Prawna w artykule pod mylącym tytułem "Wyższe świadczenia emerytalne dla żołnierzy już po roku służby".
Zgodnie z projektem w przypadku odejścia na emeryturę do 12 miesięcy od objęcia przez żołnierza zawodowego wyższego stanowiska służbowego albo takiego samego, ale z wyższym uposażeniem, podstawą do obliczania świadczenia będzie kwota otrzymywana przed awansem.
Co prawda dotyczy MON, ale nigdy nie wiadomo, co wymyślą u Nas:I widzisz, tu cały czas chodzi o jak najszybsze oszczędności....a nie za 25 lat..:(CytujMinisterstwo Obrony Narodowej przygotowało projekt założeń do ustawy o zmianie ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Jedna z propozycji dotyczy ograniczenia uprawnień osób odchodzących ze służby bezpośrednio po objęciu wyższego stanowiska służbowego - informuje Gazeta Prawna w artykule pod mylącym tytułem "Wyższe świadczenia emerytalne dla żołnierzy już po roku służby".
Zgodnie z projektem w przypadku odejścia na emeryturę do 12 miesięcy od objęcia przez żołnierza zawodowego wyższego stanowiska służbowego albo takiego samego, ale z wyższym uposażeniem, podstawą do obliczania świadczenia będzie kwota otrzymywana przed awansem.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1826:niekorzystny-sposob-naliczania-emerytury-onierzom&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/605835,wyzsze_swiadczenia_emerytalne_dla_zolnierzy_juz_po_roku_sluzby.html
Szkoda, że nie są tacy szybcy z uchwaleniem płaceniem za pełnienie np. obowiązków d-cy zmiany na niższym stanowisku, albo nowelizacji płacowych za stopnie. Bo 10 zł różnicy pomiędzy stopniami to nawet żenada nie jest
PILNE !
Do związków zrzeszonych w Federacji ZZ Służb Mundurowych wpłynęło w dniu 24 marca 2012' zaproszenie do udziału w programie Tadeusza Mosza i Jana Wróbla w TVP 1 pod tytułem "Kto za to zapłaci?", który wyemitowany będzie w TVP1 w dniu 27.03.2012' o godzinie 21:30.
co masz na myśli mówiąc "walczących" i o jakich formach walki mówisz??? Jakie przyjęliście formy protestu? Bo u nas nic się niestety nie dzieje ... jedynie silny wiatr smaga i niszczy poszarzałe już flagi i banery!Dzięki maniek777 bo widzę że kolega apap000 nie kuma czasu teraźniejszego.Powtórz sobie odcinek chłopaku.Spójrz na emerytury podane na wizji.Gdzie tak dają?
Jacek Rostowski proponuje włączenie służb mundurowych do systemu powszechnego –tak było od 1999 do 2003 roku, kiedy reformę zniósł rząd SLD. Ale ta propozycja jest mało realna, nie poprze jej PSL, przeciw może być też prezydent Bronisław Komorowski. Dlatego jest też drugi wariant zaostrzenia projektu: możliwość przejścia na emeryturę dopiero po 30 latach służby, podczas gdy w projekcie MSW jest to 25 lat. Także drugi warunek otrzymania emerytury – ukończenie 55 lat – minister finansów chciałby zmienić tak, by świadczenie było dostępne po ukończeniu 60 lat. Wreszcie jest kwestia innego wyliczania podstawy emerytury. Obecnie bierze się pod uwagę ostatnie wynagrodzenie przed emeryturą. Jacek Cichocki proponuje, by świadczenie naliczane było z trzech wybranych lat służby, natomiast Ministerstwo Finansów chce, by był to cały okres służby. To zbliżyłoby mundurówki do systemu powszechnego, ale spowodowało też, że mundurówki byłyby niższe niż teraz. Jednak nowe zasady obowiązywałyby nowo wstępujących do służby i pierwsze z emerytur liczonych według nowych zasad zostałyby wypłacone około roku 2040. Wówczas relacja emerytury do pensji w systemie powszechnym według najbardziej optymistycznych szacunków będzie wynosiła 40–50 proc., a mundurówkach 75 proc.
Nowy tekst uzasadnienia oraz Oceny Skutków Regulacji do projektu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw.
Szereg krytycznych uwag do projektu zgłosiło też Ministerstwo Finansów. MF proponuje zaostrzenie propozycji resortu spraw wewnętrznych. Resortowi Jacka Rostowskiego nie podoba się ani sposób wyliczania podstawy emerytury (średnia z trzech lat, a nie z całej służby), ani wielkość stopy zastąpienia (powinna być zbliżona do tej z systemu powszechnego), ani wliczanie urlopu wychowawczego do okresu służby.Szansa na zmianę tych nierówności jeszcze istnieje, gdyż strategicznych decyzji rząd jeszcze nie podjął. Zapadną one prawdopodobnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Z naszych informacji wynika bowiem, że zmiany w emeryturach mundurowych mają wyjść z rządu łącznie z ustawą wydłużającą wiek emerytalny.Przepaść między wysokimi emeryturami dla służb mundurowych a niskimi osób będących w powszechnym systemie emerytalnym wciąż będzie się powiększać. Reforma emerytalna jest niewystarczająca – alarmują eksperci.Nie bez znaczenia jest też to, że zmiany w systemie powszechnym obejmą nie tylko nowo wchodzących na rynek pracy, lecz także już pracujących. Tymczasem nowy system emerytur mundurowych dotknie tylko tych, którzy wstąpią do służby już pod jego rządami.
Związkowcy straszą zablokowaniem Euro 2012', rząd chce ich przechytrzyć i uchwalić podwyższenie wieku emerytalnego wraz z reformą emerytur mundurowych przed rozpoczęciem rozgrywek - donosi Gazeta Wyborcza w artykule pt. "Taktyka PO, czyli reformy do zgryzienia"
Związkowcy liczą, że rząd przestraszony perspektywą zablokowanej stolicy w czasie największej międzynarodowej imprezy wycofa się z planów zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn i podniesienia go do 67 lat. Jednak może się okazać, że ich protesty będą jak musztarda po obiedzie. Bo 8 czerwca, gdy rozpoczyna się Euro 2012 (mecz otwarcia na Stadionie Narodowym w Warszawie), ustawa emerytalna będzie uchwalona i podpisana przez prezydenta.
Premier chce, by posłowie zakończyli prace nad nią do końca maja. Żeby osłodzić Polakom trudną reformę, Platforma chce przeprowadzić podniesienie wieku emerytalnego razem z reformą emerytur mundurowych. - Jeśli mają być obciążenia dla wszystkich, to równolegle trzeba ograniczać przywileje - mówi ''Gazecie'' szef klubu PO Rafał Grupiński.
Interpelacja (nr 3310) do ministra spraw wewnętrznych
w sprawie planowanej reformy uposażeń emerytalnych funkcjonariuszy
Szanowny Panie Ministrze! W ostatnim czasie trwa ożywiona dyskusja na temat reformy uposażeń emerytalnych funkcjonariuszy służb mundurowych opartej o projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz innych ustaw (projekt z 10.01.2012 r.). Projekt ten spotkał się z poważną krytyką przedstawicieli związków zawodowych służb mundurowych reprezentujących interesy funkcjonariuszy Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej oraz Służby Więziennej. Uważają oni, że proponowane zmiany wcale nie spełnią swojej roli, jaką ma być zachęcenie funkcjonariuszy i żołnierzy do dłuższej aktywności zawodowej. Nie do przyjęcia jest dla nich zawarte w uzasadnieniu do tej ustawy stwierdzenie, że posiadają oni uprzywilejowany system emerytalny, który nie znajduje społecznej akceptacji ani uzasadnienia z powodu kosztowności i nieefektywności. Przekonują, że nazywanie tego typu świadczeń przywilejami jest nieporozumieniem wynikającym z braku uwzględnienia specyfiki służb mundurowych, których funkcjonariusze pełnią służbę dla dobra państwa i jego obywateli z narażeniem własnego zdrowia i życia. Takie działania, ich zdaniem, powodują brak stabilności służb mundurowych, która przejawia się mi.in w dużej liczbie odejść ze służby.
Związki zawodowe reprezentujące wspomniane wyżej służby domagają się w całości odrzucenia projektu przedmiotowej ustawy jako aktu antymotywacyjnego, niekonstytucyjnego, niezgodnego z „Zasadami techniki prawodawczej” oraz zdecydowanie niekorzystnego dla żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy służb mundurowych. Swoje stanowisko opierają na merytorycznej krytyce poszczególnych rozwiązań zaproponowanych w projekcie ustawy, wskazanej we wstępie tej interpelacji.
Przede wszystkim krytyce podlega nadal podtrzymywany przez stronę rządową warunek równoczesnego osiągnięcia 25 lat służby i 55 lat życia dla uzyskania pierwszych uprawnień emerytalnych. W opinii przedstawicieli służb mundurowych wystarczający jest warunek przepracowania w danej służbie co najmniej 25 lat lub ewentualnie warunek ukończenia 50 lat życia i przepracowanie co najmniej 25 lat. Argumentem przemawiającym za tym rozwiązaniem jest fakt rozpoczynania przez poczatkujących funkcjonariuszy pracy w służbach średnio w wieku 25 lat. Tak więc po 25 latach pracy funkcjonariusz ma właśnie ok. 50 lat. Choć jednak najlepszym rozwiązaniem byłby utrzymanie zapisów mówiących jedynie o 25 latach służby jako warunku uprawniającym do świadczeń emerytalnych. Zdaniem strony związkowej pozwoliłoby to na uniknięcie problemów związanych ze zwolnieniem funkcjonariusza ze służby z przyczyn leżących po stronie pracodawcy. Związki zawodowe funkcjonariuszy służb mundurowych podkreślają przy tym również potrzebę powiązania wysokości dodatku służbowego/funkcyjnego z wysługą lat oraz progresywny wzrost dodatku za wysługę lat. Działania te mają być poważną motywacją do pozostawania funkcjonariuszy w służbie jak najdłużej.
Związki zawodowe reprezentujące funkcjonariuszy służb mundurowych mają również szereg uwag co do innych zaproponowanych przez stronę rządową rozwiązań. Postulują one, biorąc pod uwagę zaproponowane zaliczanie do wymiaru wysługi emerytalnej za 1 rok – 1,5 roku służby funkcjonariuszom pełniącym służbę w placówce Straży Granicznej oraz w składzie etatowych załóg jednostek pływających, podwyższenie wymiaru podstawy emerytury także funkcjonariuszom: nurkom i płetwonurkom oraz zwalczającym terroryzm, wchodzącym w skład personelu latającego na samolotach i śmigłowcach, załóg nawodnych jednostek pływających, skoczkom spadochronowym, saperom, pełniącym służbę wywiadowczą za granicą, funkcjonariuszom pracującym w warunkach szczególnie zagrażających życiu i zdrowiu (np. policjanci biorący udział w operacjach specjalnych i pracujący pod przykryciem). Zachowane powinny być także zasady podwyższania emerytury w przypadku pełnienia służby na froncie w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych.
Podkreśla się także potrzebę utrzymania jako podstawy emerytury wynagrodzenia należnego danemu funkcjonariuszowi na ostatnio zajmowanym stanowisku, kwestionując tym samym zarzuty celowego podnoszenia uposażenia na tym właśnie stanowisku poprzez wzrost dodatków służbowych i funkcyjnych. W rzeczywistości ma on miejsce wśród kadry kierowniczej, a nie w przypadku szeregowych funkcjonariuszy. Dlatego też bardziej zasadnym, według opinii zainteresowanych, wydaje się zwiększenie procentowego udziału dodatku służbowego i funkcyjnego w uposażeniu w powiązaniu ze stażem służby, co zapewne pobudzi motywację funkcjonariuszy do dłuższego pozostania w służbie. Nie uzyskała także akceptacji propozycja określenia kwoty emerytury nie większej niż 80% podstawy jej wymiaru.
Poważną wątpliwość funkcjonariuszy, w kontekście planowanych zmian, budzi zapis art. 41 ust. 2 pkt 4 ustawy o Policji, który proponują znieść, bowiem pozostaje on w sprzeczności do idei nowelizacji ustawy emerytalnej. Daje on bowiem możliwość zwolnienia policjanta ze służby, w przypadku kiedy nabywa on prawo do emerytury z tytułu osiągnięcia 30 lat wysługi emerytalnej. Zapis ten Naczelny Sąd Administracyjny już kilkakrotnie uznał za dyskryminację ze względu na wiek. Tym bardziej, że daje on możliwość zwolnienia ze służby po osiągnięciu 30 lat wysługi emerytalnej, a nie po 30 latach pracy w Policji.
Przedstawiciele funkcjonariuszy służb podległych Pańskiemu resortowi apelują o pozostawienie w ustawach odnoszących się do ich służb przepisów gwarantujących nabycie prawa do emerytury po 15 latach służby funkcjonariuszom przyjętym przed 31 grudnia 2012 r. oraz nadających prawo rodzinie zmarłych funkcjonariuszy do renty rodzinnej, zaś funkcjonariuszom praw do renty inwalidzkiej. Umieszczenie bowiem tych przepisów w ogólnej ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym spowoduje, ich zdaniem, nieprzejrzystość oraz zagrozi w przyszłości interesom funkcjonariuszy i może pozbawić ich zagwarantowanych im świadczeń. Wskazuje się również na potrzebę dokonywania wyboru co do przyszłej emerytury zatrudnionych funkcjonariuszy i żołnierzy od 1 stycznia 2014 r., a nie dopiero od 1 stycznia 2025 r., co go urzeczywistni, a nie pozostawi w sferze deklaracji rządzących.
W związku z powyższym uprzejmie proszę Pana Ministra o odniesienie się do ww. uwag przedstawicieli służb do projektu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz innych ustaw mundurowych, a także o odpowiedź na następujące pytania:
1. Czy istnieje możliwość uwzględnienia w przedmiotowej ustawie uwag wniesionych przez przedstawicieli funkcjonariuszy służb mundurowych?
2. Czy kierowany przez Pana resort, opracowując projekt wspomnianej ustawy, dysponował danymi mogącymi odzwierciedlić wpływ planowanych zmian na stan bezpieczeństwa państwa oraz obywateli?
Z poważaniem
Poseł Waldemar Sługocki
Zielona Góra, dnia 13 marca 2012 r.
Premier stwierdził bowiem, iż rząd zamierza w pierwszej kolejności zająć się projektami ograniczenia przywilejów emerytalnych służb mundurowych. Nie wyklucza się, iż wymagany staż służby uprawniającej służby do uzyskania pierwszych uprawnień emerytalnych zostanie ustalony na poziomie 30 lat... Premier podkreślił jednak, iż nowe zasady obejmą wyłącznie wstępujących do służby po 1 stycznia 2013'
Rząd nie przewiduje dalszych konsultacji projektu i zamierza skierować go do parlamentu jeszcze w kwietniu. Wraz z nim do Sejmu trafi też projekt reformy mundurówek.
Związki służb mundurowych krytycznie oceniły te propozycje. Będą walczyć głównie o to, aby funkcjonariusze szli na emerytury w wieku 50 lat (lub po 25 latach służby, bez limitu wieku).
Kampania informacyjna o reformie emerytalnej
Rozpoczęła się ogólnopolska kampania informacyjna dotycząca reformy emerytalnej. W ramach kampanii przygotowano spoty telewizyjne oraz uruchomiono m.in. stronę internetową www.emerytura.gov.pl oraz specjalną infolinię za pośrednictwem, której konsultanci z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i ZUS odpowiadają na pytania związane z reformą emerytalną. Pod numer 801 88 99 44 można dzwonić od godziny 8.00 do 18.00, od poniedziałku do soboty. Kampania potrwa dwa tygodnie.
Pod specjalnym numerem infolinii 801 88 99 44 od poniedziałku do soboty dyżurują konsultanci m.in. z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, którzy odpowiadają na pytania dotyczące emerytur mundurowych. Wszyscy funkcjonariusze, którzy mają pytania związane z emeryturą mundurową mogą dzwonić na infolinię od godziny 8.00 do 18.00.
Pod numerem infolinii dyżurują także konsultanci z ZUS oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, którzy odpowiadają na pytania dotyczące reformy powszechnego systemu emerytalnego.
Reforma emerytalna zakłada wydłużenie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, a także ograniczenie szczególnych uprawnień emerytalnych m.in. służb mundurowych. Kampania informacyjna pozwoli na to, aby każdy mógł dowiedzieć się więcej o planowanej reformie.
W ramach kampanii emitowane będą spoty telewizyjne, w tym spoty dotyczące reformy emerytur mundurowych.
Przypomnijmy, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przygotowało projekt ustawy w sprawie zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych. Proponowane zmiany przewidują, że prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby. Minimalny wiek emerytalny to 55 lat, a minimalny staż służby to 25 lat, a nie jak do tej pory 15 lat. Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat zagwarantuje prawo do emerytury.
Wysokość emerytury zależała będzie od wysokości pensji z trzech kolejnych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji. Wyboru trzech kolejnych lat dokona funkcjonariusz lub żołnierz zawodowy. Podstawą wymiaru emerytury będzie średnie uposażenie z trzech kolejnych lat służby wraz z nagrodą roczną oraz dodatkami o charakterze stałym.
Funkcjonariusze nadal będą nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana będzie dotyczyła wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy.
Na uruchomionej w ramach kampanii stronie internetowej www.emerytura.gov.pl znajdują się szczegółowe informacje na temat reformy. W serwisie można znaleźć zakładki: „Dlaczego reforma jest potrzebna”; „Na czym polega reforma”, w tym informacje o reformie emerytur mundurowych; „Jak reforma wpłynie na Ciebie”.
Infolinia w sprawie emerytur
W ramach kampanii informacyjnej w sprawie reformy emerytalnej uruchomiono specjalną infolinię. Pod numerem telefonu 801 88 99 44 przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych udzielają informacji związanych z reformą emerytur mundurowych. Wszyscy zainteresowani, którzy mają pytania dotyczące nowego systemu emerytalnego służb mundurowych mogą dzwonić na infolinię od poniedziałku do soboty, w godzinach od 8.00 do 18.00.
Pod numerem infolinii dyżurują także konsultanci z ZUS oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, którzy odpowiadają na pytania dotyczące reformy powszechnego systemu emerytalnego.
Przypomnijmy, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przygotowało projekt ustawy w sprawie zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych. Proponowane zmiany przewidują, że prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby. Minimalny wiek emerytalny to 55 lat, a minimalny staż służby to 25 lat, a nie jak do tej pory 15 lat. Dopiero połączenie 25 lat stażu służby i 55 lat zagwarantuje prawo do emerytury.
Wysokość emerytury zależała będzie od wysokości pensji z trzech kolejnych lat, a nie tak jak dotychczas od wysokości ostatniej pensji. Wyboru trzech kolejnych lat dokona funkcjonariusz lub żołnierz zawodowy. Podstawą wymiaru emerytury będzie średnie uposażenie z trzech kolejnych lat służby wraz z nagrodą roczną oraz dodatkami
o charakterze stałym.
Zmiany nie będą dotyczyły funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę. Zmiana będzie dotyczyła wyłącznie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy.
Zachowany zostanie odrębny system zaopatrzeniowy służb mundurowych. Zostaną nim objęci zarówno funkcjonariusze będący już w służbie, jak i ci, którzy dopiero do niej przystąpią. Funkcjonariusze nadal będą nabywali prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, a nie w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Obydwa projekty dotyczą nowo przyjmowanych oraz już pracujących funkcjonariuszy. Na razie nie jest pewne, czy rząd przewiduje wprowadzenie okresów przejściowych podobnie jak w przypadku ustawy przedłużającej wiek emerytalny.
Kolejną istotną kwestią w przypadku „mundurówek” jest sposób obliczania świadczenia emerytalnego. MSW chce, by przy ustalaniu emerytury brano pod uwagę ostatnie trzy lata służby. Dzięki temu funkcjonariusze mogliby liczyć na świadczenie w wysokości 75% ostatniej pensji. Z kolei MF chce, by brano pod uwagę wszystkie lata służby. W efekcie policjanci mogliby liczyć na emeryturę w wysokości 60% ostatniego wynagrodzenia
OŚWIADCZENIE
NSZZ Policjantów w sprawie reformy systemu emerytalnego służb mundurowych
Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów wzywa Rząd RP, aby na posiedzeniu Rządu w dniu 20 kwietnia 2012 roku przyjął projekt ustawy emerytalnej służb mundurowych uwzględniający założenia, które znajdują się w komunikacie z dnia 30.08.2011 r.
W ocenie NSZZ Policjantów jakiekolwiek odstępstwa od uzgodnień będą traktowane przez stronę społeczną, jako złamanie zasad dialogu społecznego.
W takiej sytuacji Związek podejmie niezwłoczne, ogólnokrajowe działania protestacyjne nie wyłączając okresu, w którym będą się odbywały Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej Euro 2012'
Nieodpowiedzialne wypowiedzi przedstawicieli Rządu, w tym szczególnie Ministra Finansów powodują destabilizację w służbach mundurowych skutkującą niespotykaną od 20 lat liczbą odejść funkcjonariuszy ze służby.
Przyjęcie przez Rząd, a następnie Sejm RP niekorzystnych rozwiązań emerytalnych dla funkcjonariuszy doprowadzi w kolejnych latach do widocznego pogorszenia poziomu bezpieczeństwa Polaków.
Służba w Policji nie będzie cieszyła się takim zainteresowaniem jak obecnie, co jest głównie spowodowane obecnym systemem emerytalnym, który uwzględnia w pełni ograniczenia z nią związane, m.in. narażanie życia i zdrowia w ochronie obywateli, dyspozycyjność, system hierarchiczny, zaostrzoną odpowiedzialność karną i nienormowany czas służby.
W przypadku przyjęcia przez Radę Ministrów RP projektu ustawy innego niż został wynegocjowany i skierowany do konsultacji, w trybie nadzwyczajnym zostanie zwołane posiedzenie Zarządu Głównego NSZZ Policjantów, który przyjmie plan działania i określi formy protestu.
Czy naród może pokochać 30 letnich emerytów io za nimi stać?!
Naganianie narodu na strażaków (i nie tylko) weszło w kolejną fazę
http://iobywatelski.salon24.pl/409854,drogi-mundu
I tak juz będzie do skutku, jak nie podniesiemy głowy!
Czy nas też wkrótce czeka podobny trend jak w policji? Obniżenie wymagań, kobiety na podziale itd? Quo vadis PSP?teraz w policji przyjmuje się kobiety, żeby zatkać wakaty, u nas może też tak będzie.
teraz w policji przyjmuje się kobiety, żeby zatkać wakaty, u nas może też tak będzie.
Myślę że z kwestią masowych odejść nie będzie tak kolorowo, zostanie to zapewne powstrzymane zmianą systemu naliczania i nikomu nie będzie się kalkulowało odchodzić po 15 latach z 40 %
Panowie nie ma na co czekać, nie oglądać się na ZZ, bo nie ma co nich liczyć. 50 % stanów osobowych na L4 teraz i to natychmiast co najmniej na 7 dni.
Emerytur mundurowych będzie bronił szef MSW.
Podczas posiedzenia rządu ws. emerytur szef MSW Jacek Cichocki będzie przekonywał ministra finansów Jacka Rostowskiego do utrzymania odrębnego systemu emerytalnego dla mundurowych. Jeśli projekt nie zostanie złagodzony, będą protesty - zapowiadają policyjni związkowcy.
Rada Ministrów o reformie emerytur mundurowych
20 kwietnia br. Rada Ministrów zajmie się projektem ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej. Tego dnia Rada Ministrów rozpatrzy także projekt dotyczący podniesienia wieku emerytalnego.
Rząd zajmie się w piątek (20 kwietnia br.) przepisami reformującymi system zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych. Zaproponowano zachowanie dotychczasowej zasady, że funkcjonariusze i żołnierze zawodowi będą nabywać prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu zaopatrzeniowego, ale zmieniono długość stażu służby i wiek przejścia na emeryturę.
Aby przejść na emeryturę trzeba będzie spełnić łącznie dwa warunki: skończyć 55 lat i przepracować 25 lat. Obecnie nabycie praw emerytalnych nie zależy od wieku, wystarczy jedynie 15 lat stażu pracy. Nowe propozycje zmierzają do wydłużenia okresu służby o 10 lat i wprowadzają obowiązek ukończenia 55 lat.
Zgodnie z projektem, funkcjonariusze i żołnierze pozostający w służbie w dniu wejścia w życie nowych przepisów, będą mogli wybrać, czy chcą odejść na emeryturę na obowiązujących (starych) zasadach, czy na nowych.
Zgodnie z projektem nowelizacji, emerytura będzie wynosić 60 proc. podstawy jej wymiaru po 25 latach służby i wzrastać ma o 3 proc. za każdy kolejny rok służby. Maksymalny wymiar emerytury nie będzie mógł przekroczyć 75 proc. podstawy. Ponadto, tak jak dotychczas, emerytura będzie mogła być podwyższana o 0,5 podstawy jej wymiaru za każdy pełny miesiąc pełnienia służby na froncie w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych.
Projektowana regulacja nie przewiduje łączenia emerytury z rentą.
"Trudna decyzja, ale zapadła" - rząd za reformą emerytalną
Przeciw "rażącej niesprawiedliwości"
Przyjęty przez rząd projekt zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych zakłada, że funkcjonariusze będą mogli przejść na emeryturę po 55. roku życia pod warunkiem, że przepracowali co najmniej 25 lat.
-To ma duże znaczenie jeśli chodzi o poczucie sprawiedliwości. Obywatele objęci powszechnym systemem emerytalnym w trakcie konsultacji zwracali uwagę, że przywileje te są rażącą niesprawiedliwością - powiedział premier Donald Tusk.
Premier dodał też, że w przypadku służb mundurowych utrzymany zostanie system zaopatrzeniowy co oznacza, że funkcjonariusze nie zostaną włączeni do powszechnego systemu emerytalnego, czego chciał m.in. minister finansów Jacek Rostowski.
- Służba w Polsce w mundurze niesie za sobą kilka bardzo poważnych ciężarów nieporównywalnych z żadnym innym zawodem - uzasadniał premier.
A czy jest gdzieś ten NOWY ( 2012) projekt ustawy ? Nie mogę nigdzie znaleźć żadnych informacji. Podeślijcie linka jak ktoś ma źródło
Emerytury ekspresem. Ustawą Sejm ma się zająć w czwartek
Kopacz przekazała, że do pierwszego czytania ustawy dojdzie, jeśli do Sejmu spłyną wszystkie projekty. Ma to się stać po dzisiejszym specjalnym posiedzeniu Rady Ministrów. - Premier Donald Tusk chce, by w piątek rząd przedyskutował i przyjął projekty dotyczące podniesienia wieku emerytalnego i emerytur mundurowych, tak by bezpośrednio po tym posiedzeniu mogły one trafić do parlamentu - tłumaczył szef Kancelarii Premiera Tomasz Arabski.
Zakładamy, że wyliczenie wysokości zaopatrzenia emerytalnego nastąpi na podstawie 10 wskazanych przez funkcjonariusza lat i będzie to 75 procent z wybranych z całej służby ciągłych 10 lat.... Minister Finansów chciał żeby emeryturę wyliczać z okresu całej służby, resort postulował wyliczanie z trzech ostatnich lat, ostatecznie wybraliśmy kompromisową wersję z wybranych 10 lat..."
A teraz brawa dla wszystkich począwszy od Głównego poprzez Wojewódzkich , Powiatowych że pomagali nam w tej bitwie.Szkoda tylko że nie dopisali aby te osoby wykluczyć z tych zmian - dając przykład dla wszystkich.Wstyd Panowie że pochowaliście głowy w piasek i nikt nie pomyślał o młodych.
Panowie nie czytałem projektu wyżej omawianej ustawy natomiast mam 1 pytanie? Czy wyliczanie emerytury z 10 lat będzie obowiązywać obligatoryjnie wszystkich po 1.01.2013 r.??? czy tylko nowo przyjętych. Z góry wielkie dzięki.
Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw.Ktoś się wysilił i zrobił porównania z innymi krajami(strona 9,10,11) , ciekawe czemu nie dodali ile np. paliwa, może sobie kupić strażak za miesięczną wypłatę.
Druk nr 330
2012-04-20
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/druk.xsp?documentId=77B1DD152A7621C9C12579E60068CCD1
Klub SLD złoży w poniedziałek wniosek do marszałek Sejmu ws. przeprowadzenia oddzielnych debat dot. rządowego projektu podniesienia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat oraz zmian w systemie emerytur mundurowych.
Kto kogo obraża projektem emerytalnym?
Zmiany w mundurówkach a oszczędności
Minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział, że obecna reforma emerytalna "to nie koniec", a on sam jest zwolennikiem włączenia "mundurówek" do powszechnego systemu emerytalnego - mówił w RMF FM.źródło : http://wiadomosci.onet.pl/emerytury,5113115,temat.html
Jacek Rostowski, fot. PAP/Jacek Turczyk
Minister ocenił, że chociaż rząd przyjął mniej radykalną wersję reformy emerytalnej, to i tak jest to dość znaczący krok naprzód. - 25 lat pracy mundurówek to o 10 więcej niż do tej pory. Proszę też pamiętać, że przed 55 rokiem życia nie mogą przejść na emeryturę. Ja uważałem natomiast, że nowo wstępujący do służb powinni podlegać powszechnemu systemowi emerytalnemu - mówił Rostowski w RMF FM.
Reformę ocenił jako "zdecydowany, pierwszy dobry krok". - Liczę, że za nim pójdzie kolejny, następny. Te 25 lat, to mam nadzieję nie ostatnie słowo. Jestem zdecydowany rozpocząć kolejną turę podnoszenia wieku emerytalnego mundurowych - zapowiedział minister.
- Jeśli kasjerka w Tesco oszczędza w powszechnym systemie emerytalnym, to dlaczego nie może robić tego policjant? - pytał się minister. Na sugestię, że policjant ma broń i generalnie bardziej niebezpieczną pracę, Rostowski odparł: "Ja się bardziej boję kasjerki niż policjanta,
W programie T.Mosza emitowanym w TOK.FM pod tytułem "EKG" (ekonomia, kapitał, gospodarka) stały gość tego programu Jeremi Mordasewicz z PKPP Lewiatan ponownie optował za włączeniem służb do powszechnego systemu emerytalnego.źródło : http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1906:mordasewicz-neverending-story&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Mordasewicz: "Nadal system emerytur mundurowych jest niesłychanie korzystny" - „Przy porównywalnych zarobkach w czasie całego życia zawodowego pracownik służby mundurowej otrzyma w okresie emerytury cztery razy więcej niż osoba z systemu zwanego powszechnym. Emerytura będzie dwa razy wyższa i dwa razy dłużej pobierana. To jest głęboko niesprawiedliwe. Najlepszym rozwiązaniem byłoby włączenie pracowników tych służb do powszechnego systemu emerytalnego i objęcie ich regulacjami dotyczącymi emerytur pomostowych, które przysługują osobom wykonującym prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze" - dodaje Jeremi Mordasewicz.
Słuchać !!
Burzliwa debata o emeryturach w sejmowej komisji
Wniosek o rozdzielenie debaty
Posłowie opozycji wnioskowali m.in. o przełożenie posiedzenia komisji na wtorek oraz rozdzielenia debaty o emeryturach z FUS i emeryturach mundurowych na dwa różne dni. Wnioski przepadły jednak w głosowaniu.
Wprowadzenie mechanizmu obowiązującego w systemie powszechnym spowoduje spadek motywacji do podnoszenia kwalifikacji. Nie będzie dążenia do awansu, skoro nawet skończenie studiów nie da gwarancji wyższego świadczenia – mówi Antoni Duda, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.
Według wyliczeń samych zainteresowanych przyszły funkcjonariusz zamiast maksymalnej stawki emerytury wynoszącej 75 proc. emerytury faktycznej otrzyma 64 proc.
– W rzeczywistości zaś kwota wypłacanej emerytury obniży się o 15 proc. I to mimo że przyszły emeryt – już z zreformowanego systemu – będzie służyć dłużej niż obecnie – dodaje.
Według jedynej przyjętej poprawki, zgłoszonej przez PSL, emerytura będzie mogła być podwyższana o 0,5 proc. za każdy pełny miesiąc pełnienia służby na froncie w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych, nie tylko żołnierzom, ale także funkcjonariuszom pozostałych służb objętych systemem emerytur mundurowych. Teraz nowelizacja ustawy zostanie skierowana do Senatu.
Szanowna Pani Marszałek! W odpowiedzi na pismo nr SPS-023-3310/12 z dnia 29 marca br., przy którym przekazana została interpelacja posła Waldemara Sługockiego w sprawie planowanej reformy uposażeń emerytalnych funkcjonariuszy służb mundurowych, uprzejmie informuję, co następuje.
W exposé wygłoszonym w dniu 18 listopada 2011 r. podczas posiedzenia Sejmu RP prezes Rady Ministrów zapowiedział wprowadzenie wielu rozwiązań mających na celu poprawę sytuacji w finansach publicznych. Jedno z zapowiedzianych działań dotyczy zreformowania systemu zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych. Pan premier wskazał na konieczność wydłużenia minimalnego stażu służby oraz wprowadzenia minimalnego wieku emerytalnego. Z treści exposé nie wynika jednak, że systemem zaopatrzeniowym należałoby objąć również funkcjonariuszy Służby Celnej. Dlatego też w prowadzonych pracach legislacyjnych nad zmianą systemu emerytalnego służb mundurowych minister finansów nie popierał żądań formułowanych przez funkcjonariuszy Służby Celnej w zakresie objęcia tej formacji emerytalnym systemem mundurowym.
Projekt ustawy wypełniający deklaracje zawarte w exposé w zakresie zreformowania systemu zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych został rozpatrzony przez komitet Rady Ministrów na posiedzeniu w dniu 23 marca br. i rekomendowany Radzie Ministrów. A zatem Rada Ministrów podejmie ostateczne decyzje o kształcie zmian tego systemu.
Funkcjonariusze Służby Celnej objęci są powszechnym systemem emerytalnym, opartym na obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne, zaś wysokość ich emerytury jest zależna od wieku przejścia na emeryturę oraz wysokości składek zgromadzonych przez cały okres pracy zawodowej funkcjonariusza.
Biorąc pod uwag fakt, iż Polska jest objęta procedurą nadmiernego deficytu, nadrzędnym działaniem rządu winno być wyjście z tej procedury i zapewnienie stabilności finansów państwa w sposób trwały i wiarygodny. A zważywszy, iż zaopatrzeniowy system emerytalny wymaga z roku na rok coraz wyższych środków z budżetu państwa, niewłaściwe byłoby rozszerzenie kręgu podmiotów objętych tym systemem o funkcjonariuszy Służby Celnej. Takie działanie byłoby również sprzeczne z zapowiedzianym w exposé kierunkiem reform powszechnego systemu emerytalnego w zakresie zrównania i podwyższenia do 67 lat wieku przechodzenia na emeryturę kobiet i mężczyzn.
Z poważaniem
Kozakiewicz miał swój gest, a nasz Wódz ma swój. Chcesz podwyżkę - otwórz zdjęcie, chcesz emeryturę - otwórz zdjęcie. Takie swoiste przesłanie do braci strażackiej z okazji 20 lecia PSP.Pan Komendancik zapomniał jak był już emerytem a i przy okazji święta dostaje .... zaj... te nagrody nie adekwatne do nagród typu jak coś zrobiłeś jak dobrze zrobiłeś ....itp.itd. Tak przy okazji podziękować Panu 01 przy okazji święta tych miesięcy zaangażowania w nasze sprawy i w nagrodę ja sam przesłałem mu na adres KG kawałek odcinka węża który spłonął w tym dniu przy pożarze.Panu ....już podziękujemy.
http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=18&id=33952&imagesOffset=6
Przykro mi kolego, ale będziesz DYMAŁ do "67". Obowiązuje tylko tych, którzy mają minimum "15" lat :) :cooo: Teraz to weź do ręki ustawę oraz inne przepisy i daj się ponieść wiedzy, z którą powinieneś się spotkać przed wstąpieniem do służby!Zal mi Ciebie koleżko.Jesteś w takiej niewiedzy że jeśli nie masz 15 lat jak kolega który się o to pyta to zesr..ś się jak tylko zaczęli o tym mówić.Weź do ręki ustawę oraz ??? inne przepisy???
no i poniedziałek z fajerwerkami :tuba:
http://wyborcza.pl/1,75248,11764119,Policjanci_choruja_nam_na_potege.html (http://wyborcza.pl/1,75248,11764119,Policjanci_choruja_nam_na_potege.html)
o 10.20 w radiu Tok.fm gościem będzie Antoni Duda
Pismo Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych z dnia 18 maja 2012 r. do Prezydenta RP w sprawie spotkania z przedstawicielami FZZSM w sprawie zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
W tej sytuacji uchylenie .......art.60 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, .... stanowi bardzo niebezpieczny precedens i zmierza do pozbawienia funkcjonariuszy uprawnień gwarantowanych ustawowo.A ktoś tłumaczył że to tylko taka zmiana porządkująca przepisy...... chyba jednak nie wyłącznie o porządkowanie przepisów tu chodzi, skoro sprawę porusza się w oficjalnym piśmie do najważniejszej osoby w państwie.
W Senacie późnym wieczorem zakończyła się debata nad nowelizacją ustawy o emeryturach mundurowych. Zakłada ona, że funkcjonariusze, którzy wstąpią do służby od 2013 roku, nabędą uprawnienia emerytalne po 55. roku życia i 25 latach służby.
która ma już 15 lat służby nie odejdzie do końca roku to wpada w nowy system tak jak ci którzy nie mają jeszcze piętnastki i wpadają z automatu.
Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy zakładającą zmiany w emeryturach mundurowych
...
Deskur:MSW nie pracuje nad zmianą zasad emerytalnych
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2058:deskurmsw-nie-pracuje-nad-zmian-zasad-emerytalnych&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów otrzymał zaproszenie na spotkanie w dniu 14 czerwca br. w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Tematem spotkania będzie propozycja wykreślenia z pragmatyk służbowych przepisów umożliwiających zwolnienie funkcjonariuszy z tytułu osiągnięcia 30 lat wysługi emerytalnej.
Urzędnicy nie mają się co obawiać, bo uelastycznienie systemu wynagrodzenia byłoby związane z odpowiednimi przepisami przejściowymi. W większości nie obejmowałyby one dotychczasowych pracowników, tylko nowo zatrudnionych - wyjaśnił "DGP" Sławomir Brodziński, szef służby cywilnej
Podsekretarz stanu w MSW Michał Deskur:
Jeżeli można, odpowiem jeszcze na pytanie dotyczące emerytur. Chciałbym jednoznacznie potwierdzić, że ustawa, która, mam nadzieję, wejdzie w życie w dniu 1 stycznia 2013 roku, co do zasady dotyczy wyłącznie tych funkcjonariuszy, którzy rozpoczną służbę po dniu 1 stycznia 2013 roku. Jest wyjątek, o którym wielokrotnie mówiłem. Dotyczy on funkcjonariuszy Straży Granicznej. Jest tu przelicznik jeden rok, który daje półtora roku, jeżeli chodzi o wysługę emerytalną, ale jeżeli nie brać pod uwagę tego małego wyjątku, co do zasady nowe przepisy dotyczą tych, którzy rozpoczną pełnienie służby po wejściu w życie ustawy. To po pierwsze. Po drugie, dzisiaj w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych nie istnieją prace, które mają na celu zmianę zasad emerytalnych. Dziękuję bardzo.
CytujPodsekretarz stanu w MSW Michał Deskur:
Jeżeli można, odpowiem jeszcze na pytanie dotyczące emerytur. Chciałbym jednoznacznie potwierdzić, że ustawa, która, mam nadzieję, wejdzie w życie w dniu 1 stycznia 2013 roku, co do zasady dotyczy wyłącznie tych funkcjonariuszy, którzy rozpoczną służbę po dniu 1 stycznia 2013 roku. Jest wyjątek, o którym wielokrotnie mówiłem. Dotyczy on funkcjonariuszy Straży Granicznej. Jest tu przelicznik jeden rok, który daje półtora roku, jeżeli chodzi o wysługę emerytalną, ale jeżeli nie brać pod uwagę tego małego wyjątku, co do zasady nowe przepisy dotyczą tych, którzy rozpoczną pełnienie służby po wejściu w życie ustawy. To po pierwsze. Po drugie, dzisiaj w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych nie istnieją prace, które mają na celu zmianę zasad emerytalnych. Dziękuję bardzo.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2098:wracamy-do-posiedzenia-kaisw-z-6062012&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Premier swego czasu tez rozesłał list, w którym zapewnił, że za jego rządów nic się nie zmieni w emeryturach
@Ogniowy zapomniałeś jeszcze dodać::rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:CytujUrzędnicy nie mają się co obawiać, bo uelastycznienie systemu wynagrodzenia byłoby związane z odpowiednimi przepisami przejściowymi. W większości nie obejmowałyby one dotychczasowych pracowników, tylko nowo zatrudnionych - wyjaśnił "DGP" Sławomir Brodziński, szef służby cywilnej
:szalony:
Pogranicznikom, tak jak wcześniej policjantom, tuż przed odejściem na emeryturę podnoszono dodatki - donosi Rzeczpospolita w artykule zatytułowanym "Podwyżki za nic na koszt budżetu".
"...Podwyższanie zarobków tuż przed odejściem ze służby poprzez wzrost różnego rodzaju dodatków to praktyka dość powszechnie stosowana nie tylko w policji, ale i w Straży Granicznej – wynika z kontroli przeprowadzonej przez MSW w trzech jednostkach.." - pisze Rzeczpospolita.
"...Okazuje się, że w oddziałach SG: sudeckim i bieszczadzkim, dodatki zwiększono od 65 do ponad 80 proc. funkcjonariuszy, którzy odeszli na emerytury. Wzrosły średnio o kilkaset złotych. – Taka praktyka podwyższania dodatków do uposażeń po to tylko, by zwiększyć emeryturę, nie znajduje uzasadnienia – mówi „Rz" Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW.
A ja jestem ciekaw co powiedzą za rok ci krzykacze, którzy teraz sieja popłoch i straszą armagedonem w PSP. A jak będzie odwrotnie? jak nie bedzie żadnych zmian emerytalnych dla juz pracujących? Nadal bedzie naliczanie jak obecnie, komendant bedzie mógł przed odejściem dac tzw maksa i podnieśc grupę zaszeregowania?...powiecie krzykacze przepraszam? komu?..emerytom którzy przez was uciekli na 55 % emerytury?Przy tak szeroko zakrojonym cięciom i szukaniu pieniędzy gratuluję tak niepoprawnego optymizmu....
W ostatnim okresie czasu w prasie ukazało się kilka artykułów, których autorzy przekonują - używając motywów często mijających się z prawdą, często grających na emocjach czytelników posługiwać się pragmatycznymi argumentami (z którymi dałoby się polemizować) - iż funkcjonariusze Straży Granicznej, Policjanci czy też urzędnicy różnych instytucji państwowych to oszuści wyłudzający z budżetu państwa nienależne im pieniądze, odchodzący w pełni sił na niezasłużone emerytury.
Czarę goryczy środowiska funkcjonariuszy Straży Granicznej przelał artykuł autorstwa pani Grażyny Zawadki opublikowany w Rzeczpospolitej z 25 czerwca 2012 r. Już sam tytuł artykułu („Podwyżki za nic na koszt budżetu”), pomijać nieprawdziwe tezy w nim zawarte, przedstawia funkcjonariuszy Straży Granicznej w negatywnym świetle jako osoby łamiące prawo i wyłudzające z budżetu nienależne im świadczenia.
Na adres Zarządu Głównego NSZZ Policjantów wpłynęło dzisiaj pismo Departamentu Nadzoru MSW dementujące plotki jakoby w ministerstwie toczyły się prace mające na celu zmianę zasad emerytalnych funkcjonariuszy, którzy wstąpili do służby przed 1 stycznia 2013 r.
W odpowiedzi na Pana pismo znak ZZ-388/2012, skierowane do Ministra Spraw Wewnętrznych w dniu 4 czerwca br., w sprawie "plotki" o pracach nad zmianą rozporządzenia Ministra SW w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów, dodatków do uposażenia oraz ustalania wysługi lat, od której uzależniony jest wzrost uposażenia zasadniczego uprzejmie informuję, iż w chwili obecnej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych nie toczą się prace mające na celu zmianę zasad emerytalnych funkcjonariuszy, którzy wstąpili do służby przed 1 stycznia 2013 r.
Nadmieniam, że szczegółowy wykaz rozporządzeń, nad którymi prowadzone są prace w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych znajduje się w Biuletynie Informacji Publicznej Ministerstwa.
Nie będzie zmian w naliczaniu policyjnych emerytur.
Do 4 lipca związkowcy przygotują projekt ustawy likwidującej przymus przechodzenia na emeryturę policjanta z 30-letnim stażem - informuje Dziennik Gazeta Prawna.
następny krzykacz - wizjoner ! powtrzam : przeprosisz tych , którzy m.in. dzięki tobie przypanikowali i odeszli na 55 proc emeryturki?
Witam leci mi 14 rok i nadal wielka d... tylko gadanie i nic więcej nasi związkowcy to potrafią tylko o dodatkach motywacyjnych nap...... , uciszyli się bo i awasne dostali za ... no własnie za co ???????????, trzeba dociągnąc do 15 i spier.. (odpowiadam na pytania to po co poszedłem do PSP - myślałem że to konkretna firma a tu zonk)Macku z uwagi ze masz takie imie jak ja to cie opierdole tylko delikatnie!!
Odpowiadam na pytane: jak związki protestowały brałem urlop i jechałem na protest (czy taka odpowiedź wystarczy)W takim wypadku zwracam honor...BRACIE!.
Mam tylko nadzieje, że ten czarny scenariusz nie do końca dotyczyć będzie MSW. Choć lepiej, to już na pewno nie będzie. Rok 2013 pokaże, nam wszystkie "nowości" i "oszczędności" Rządu, dotyczące naszej służby.Przykro pisać, ale chyba nie ma się co łudzić...
Co ja juz mam z wami . Tylko kraczecie jak te stare baby na targowisku. Czarnowidztwo wasze ma się tradycyjnie dobrze...masakra. Rząd zapewnia, że zmian nie bedzie, nasz minister zapewnia, że zmian nie bedzie..kto jeszcze ma wam powiedzieć że nic sie nie zmieni..ksiadz z ambony?
Jestem ciekaw na jakiej podstawie wy wszyscy jestescie przekonani, że rząd kłamie? Obiecane podwyżki dla policji i wojska nastąpiły, podwyżki dla nas i reszty mundurówki bedą w jesieni. Zmiana zasad emerytalnych miala byc i jest od nowego roku i zgodnie z obietnica dotyczyc ma nowoprzyjmowanych. Dlaczego więc siejecie panikę?
,,zrobia po cichu co będa chcieli". Jak zechca to zrobia nie po cichu lecz głośno. Tylko kwestia czy napewno zechcą, bo póki co to nie ma ku temu symptomów..i znów zadam fundamentalne pytanie: jako następny siejesz panike czy masz wiedze na ten temat?A jeśli masz wiedze , w co wątpie, to podasz jej zódło? czy to jest na zasadzie ,, jedna pani powiedziała?"
Mam tylko nadzieje, że ten czarny scenariusz nie do końca dotyczyć będzie MSW. Choć lepiej, to już na pewno nie będzie. Rok 2013 pokaże, nam wszystkie "nowości" i "oszczędności" Rządu, dotyczące naszej służby.Przykro pisać, ale chyba nie ma się co łudzić...
pozostaje tylko zacytować (mniej więcej) dialog z "Psów" Pasikowskiego...
- czy zamierza Pan służyć rzetelnie,wiernie i z poświęceniem życia Rzeczpospolitej Polskiej???
- Tak, do jej , albo mojego końca...(odpowiedział Linda)...
i tak zrobią z przyszłymi emerytami....przynajmniej do końca kadencji, a potem będzie kiełbasa przedwyborcza i może NOWE - STARE świnie przyy korycie....
Ja urodziłem się strażakiem i żaden Ogniowy ciecia ze mnie nie zrobi :stop:.Oj zrobi, zrobi (czego Ci oczywiście nie życzę). Wystarczy, że przed 15 pani doktor stwierdzi, że już się na strażaka nie nadajesz i jesteś w czarnej dupie (obiecałem bez ciężkiej......). Renta czasowa, a potem cieciujesz brachu, aż miło - o ile w twojej wioseczce nie trzeba mieć znajomości do załapania się na grasia.
Witam. Uprzejmie donoszę, że jeszcze żyję, a moja długa nieobecność na forum, podyktowana była przekonaniem, że "kibic {emeryt} z dala, się nie wpier..la". Czasami jednak zaglądałem na stare śmieci z sentymentu. Tym razem nie zdzierżyłem jednak.
Do Ciebie TOMSTRAŻAK:
Tylko dlatego że z nicka wynika, że nosisz to szlachetne imię, powstrzymam się od ciężkiej artylerii.CytujJa urodziłem się strażakiem i żaden Ogniowy ciecia ze mnie nie zrobi :stop:.Oj zrobi, zrobi (czego Ci oczywiście nie życzę). Wystarczy, że przed 15 pani doktor stwierdzi, że już się na strażaka nie nadajesz i jesteś w czarnej dupie (obiecałem bez ciężkiej......). Renta czasowa, a potem cieciujesz brachu, aż miło - o ile w twojej wioseczce nie trzeba mieć znajomości do załapania się na grasia.
Więc proponuję Ci: skończ z propagandą i zacznij myśleć i liczyć. Pamiętaj, splendorem rodziny nie nakarmisz, za przypaloną dupę (o ile pracujesz na stanowisku, gdzie możesz ją sobie przypalić, a nie zmoczyć) też nikt ci nie podziękuje.
To tyle.
Co do trollującego tu "gościa", to nie chce mi się nawet klepać w klawiaturę i Wam radzę to samo.
Pozdrawiam
Sam_go.
Tak jak mówisz, "każdy może mieć swoje zdanie"
Gratuluję Tobie, a właściwie Twojej jednostce, że udało im się przetrwać bez poważniejszych wypadków w służbie - BHP-owiec do odznaczenia ;) . W mojej wiosce (tylko 300-tysięcznej), niestety takiego rezultatu nie osiągnęliśmy. i znam chłopaka, który złamał nieszczęśliwie rękę wpadając do kanału podczas pożaru garażu. Do 15 brakowało ok. 1,5 roku. Nie był niestety w stopniu jenerała i nie mógł na zwolnieniu przebywać 2 lata (niektórzy wiedzą o czym mówię). Ale to tak na marginesie.
Nie chciałbym urazić, ale chyba za krótko służysz, aby znać kulisy skąd w ogóle wzięły się prawa emerytalne (mylnie zwane przywilejami przez towarzystwo z Czerskiej). Był to bowiem kompromis tzn. pracujecie za grosze, bo nie mamy kasy na godną płacę, za to obniżamy wiek emerytalny - to tak w uproszczeniu.
Co do "maxów", to żadna łaska, a wręcz jak ktoś napisał w innym wątku efekt stosunku seksualnego od dolnej strony pleców. To są pieniądze, które każdy strażak mógł zarabiać w ciągu swojej kariery i to rząd powinien się cieszyć, że strażacy dają się dymać przez wszystkie lata służby dostając ok. 2/3 należnej pensji ( z wyjątkiem nielicznych).
Kończąc: nigdy nie uważałem się za supermena, któremu należy się nie wiadomo co, tylko dlatego, że służę (modyfikacja: służyłem) w PSP (wcześniej w ZSP), jednak w przeciwieństwie do min. Vincenta, odróżniam służbę od pracy w Tesco.
To tyle.
Pozdrawiam.
Według mnie to powinien być bezwzględny zakaz dorabiania na emeryturze (oczywiście od jakiegoś progu) to nie byłoby zabierania etatów bezrobotnym. Albo rybki albo akwarium.
A czy ZZ jeszcze istnieją??.
A czy ZZ jeszcze istnieją??? Czy przed Euro odnieśli taki sukces, że doszło do samorozwiązania?? Co na to nasi wielcy przewodniczący ZZ?? Może tak na koniec pokazać by ministrom co to znaczy lewe zwolnienia i skorzystać jeszcze z tych 100%?? Może niech się po główkach podrapią skąd wziąć funkcjonariuszy do służby??Powiedz mi prosze gdzie byłeś ZZ zawodowe protestowały przeciw zmianom emerytalnym?? skoro tak mówisz!
Po co te nerwy?a skąd wiesz, że lepsze jutro było wczoraj? spotkałem dzis strażaka emeryta, któremu tez udzielila sie panika lata temu i teraz ma głodowa emeryturę.
Z głupkami się nie dyskutuje, głupków się ignoruje - jeśli obraziłem, to dobrze, bo taki miałem zamiar. Gościu pod nickiem krzysztofcośtam,cośtam przekroczył granicę. Ja go ignoruję z powodów j/w.CytujA czy ZZ jeszcze istnieją??.
A czy Ty należysz do ZZ?, czy tylko oczekujesz, że wszystko za Ciebię załatwią i zgodnie z linią Partii Oszustów obarczasz ZZ całym złem, które Cię dotyka? Przeciwko 67 "S" złożyła w knesejmie 2mln podpisów i co? i GWno. , a Ty chcesz, żeby 30tyś strażaków (nie wiem ale optymistycznie 50% związkowców) załatwiło Ci prawa emerytalne?
Powiem krótko: Panowie spie...lać kto może, bo "lepsze jutro było wczoraj".
@tomstrażak, powiedz mi tylko dlaczego strażak X za swoja wzorową służbę nie miał maksymalnej pensji jaka mógł mieć na swoim stanowisku w ciągu tylu lat służby? Dla kogo są te górne zakresy widełek płacowych? Poza tym, strażak może dostać od komendanta maksa, ale nie musi ( patrz strażak Y)
Ano dla tego, że jak strażak X wykazuje się i dostaje 5żł więcej od Y to staje się czarną owcą i jest pokazywany palcem.
Jeśli waszym zdaniem tak ma być to gratuluje :brawo: i przyznaje, to ja jestem popierdolony :szalony:.
Czytać ze zrozumieniem potrafię, ale nie podzielam twojej '' FIZOLOFI'' :gwiazdki:
III CZYTANIE NA POSIEDZENIU SEJMU
pos. nr 32 dn. 12-01-2007
temat głosowania : całość projektu ustawy
głosowanie : Elektroniczne
wynik głosowania : 424 za, 0 przeciw, 0 wstrzymało się (głos. nr 6)
decyzja : uchwalon
Czy Ty nie rozumiesz, że dzięki tej "faszystowskiej IV RP nagle pojawiła się kasa, bo pijawki zaczęły bać się " strzyc to bydło?"Cytuj
A to mnie rozśmieszyłeś.
Ja to pamiętam trochę inaczej.
Ilu to KG wymieniło się w ciągu dwóch lat pisiorów ? 3 czy 4 bo się pogubiłem.
Dodam ,że jednego znajomka byłego KG mamy w komendzie, oczywiście wszystko odbyło się bardzo uczciwie, Pan komendant kazał go przyjąć i oczywiście uzyskał wymaganą ilość punktów i do tej pory jest ,, wyróżniającym" się funkcjonariuszem. Takich wrzutek było mnóstwo, przyznaje ,że teraz jest tak samo.
Pamiętam też karuzele stanowisk i ludzi z kosmosu, którzy zostawali komendantami, zastępcami i to chyba specjalnie wybierali największych popaprańców.
Piękne to były czasy, aż mnie dreszcz przeszedł.
Wracając do tematu, u nas w KM od tego roku skończyły się maxy, żeby dostać kasę trzeba mieć przepracowane przynajmniej 25lat.
Dodam nieśmieło, że moim skromnym zdaniem jest to uczciwe rozwiązanie.
A teraz czekam :boks:.
Zmiany w dodatkowych procentach do emerytury z tytułu III grupy od 01.01.2013r. ! !!!!!
Tak więc kto myśli o wyższej emeryturze z tytułu choroby, musi szybko podejmować decyzje.
Teks regulacyjny -
http://bip.msw.gov.pl/download/4/13539/file.file
Osoby, które obecnie mają dożywotnią III grupę inwalidzką utrzymają przyznane im uprawnienia, a osoby z czasową III grupą inwalidzką będą mogły ją przedłużać. Wydawane orzeczenia będą bezterminowe lub czasowe na okres 3 lat. Nie zmienią się przepisy dotyczące renty rodzinnej w wypadku śmierci funkcjonariusza. Nowi emeryci nie będą mieć możliwości zwiększania emerytury z tytułu związku inwalidztwa ze służbą.
Trzeba chyba zmienić tytuł tego tematu bo Wizji to raczej już nie ma.Tak masz rację, teraz powinno się to nazywać:
Tak dla jaj: http://demotywatory.pl/3879775/PSL
http://szukacha.net/obrazek.php?id=40730
Funkcjonariusze ABW masowo odchodzą ze służby.I wcale im się nie dziwię....jeszcze więcej niech grzebią w ustawie emerytalnej, tylko nieudacznik by nie poszedł...taki co uważa, że PSP życie mu uratowała.....
http://www.tvn24.pl/agenci-abw-masowo-rezygnuja-ze-sluzby,272060,s.html
Zamieszczamy artykuł Wojciecha Markiewicza opublikowany 4 września br. w tygodniku Polityka zatytułowany "Czwórkami na emeryturę szli". Obok zamieszczamy odpowiedź na ten artykuł pióra Roberta Szmarowskiego pt. "Honor w liczbach".
Podczas otwarcia budynku nowej Komendy Powiatowej Policji w Grójcu minister Jacek Cichocki w zdecydowany sposób zapewnił, że ministerstwo nie prowadzi żadnych prac nad zmianami w naliczaniu emerytur.
Wiceszef ABW płk Jacek Mąka żegna się ze służbą. Podobną decyzję podjęło w tym roku niemal pół tysiąca oficerów Agencji. Tak masowego exodusu ABW nie odnotowała od lat. Tylko do sierpnia tego roku podanie o odejście ze służby złożył w ABW co dziesiąty jej pracownik - 408. Dla porównania, w 2011 było ich zaledwie 158, z czego 138 przeszło na emeryturę, zaś w 2010 - 127 (101 na emeryturze).
Jak dowiedział się Superwizjer TVN, nie są to wyłącznie "szeregowi" pracownicy Agencji. Wśród żegnających się ze służbą jest także kilku szefów delegatur. Każdemu z odchodzących oficerów przysługuje odprawa – średnio to ok. 41 tys. złotych.
W tym roku ABW wydała już na nie prawie 10 mln złotych, gdy cały budżet Agencji to ok. 500 mln złotych, i, jak twierdzą nasze źródła, środki przeznaczone na ten cel już się wyczerpały, nowe podania spływają jednak nadal. W poprzednich latach kwota ta sięgała 8,5 mln złotych.
2.Komendant Główny PSP wyraził zaniepokojenie faktem dużej ilości wniosków o odejście na emeryturę stwierdzając, że według jego wiedzy nie ma w tej chwili żadnych podstaw do takiego zachowania. Komendant Główny PSP poinformował przy tym, że w chwili obecnej nie prowadzone są żadne prace nad nowelizacją ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, wobec tego obawy o zmiany dotyczące dodatku motywacyjnego, nagród rocznych czy innych świadczeń są nieuzasadnione.
Komendant Główny PSP wyraził zaniepokojenie faktem dużej ilości wniosków o odejście na emeryturę stwierdzając, że według jego wiedzy nie ma w tej chwili żadnych podstaw do takiego zachowania.
Przepisy przejściowe będą gwarantowały zachowanie praw nabytych dla obecnych emerytów. Nowa ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2013 r..A tak w ogóle , czy to jest taka różnica kiedy wejdą zmiany :teraz czy półkroku później .Nie zmienia to faktu ,że funkcjonariusze oblegają komisje lekarskie, aby zdążyć przed zmianą ,skąd wiem -bo sam stawałem na komisje w tym półroczu i widziałem na kiedy są wystawiane terminy (w tym roku to się nie załapiesz )
Zapowiedź zmian spowodowała, że część funkcjonariuszy planuje skorzystać z dotychczasowych przepisów. Dlatego zaczęli pośpiesznie gromadzić dokumentację niezbędną do otrzymania III grupy inwalidzkiej (tę jest dostać najłatwiej). Planują też wystąpić do przełożonych o potwierdzenie okresu służby oraz ustawić się w kolejce do komisji lekarskiej MSW.
JA nie czekam odchodzę z końcem listopada łapie się na podwyżkę i rewaloryzację chyba nie stracę , biorąc pod uwagę fakt że w 2013 na podwyzki nie ma co liczycA Ty chłopaku co zrobiłeś i co masz zamiar uczynić aby coś zmienić przed Twoim odejściem.Niestety ale to dziś związkom należy chociaż taki ukłon za te 300 zł bo byś jeszcze tyrał.
Czy Waszej Godności mają bronić celnicy? A może żołnierze? A może trzeba wezwać Policję?Na Boga, nie trzeba. Nas obronią nasze 3 Związki Zawodowe :cooo:
Przydałby się tu jakiś odważny oficer PSP. Wyszczekany, bezczelny i poważany w środowisku.Z pewnością jest takich wielu. Oj, obu rąk by brakło żeby wyliczyć ich na palcach. Aż się palą żeby publicznie piętnować mainstream i walczyć o godność i honor nas wszystkich. Proponuję anonimowego oficera publikującego na ostatnie stronie Przeglądu Pożarniczego. Z jego słów wynika, że cnót mu nie brak :o
Dodam też, że nie nazywam się Babinicz ("mjr Robert Sz."), jeno Kmicic, racz mnie przeto Acan mienićNie łączyłem tego z żadnym podtekstem. Wybacz, jeżeli odebrałeś to inaczej.
major Straży Granicznej Robert Szmarowski
Dlaczegóż więc wiatraki zwierają szyki? Czemu zastraszani są działacze związków zawodowych "mundurowych młynarzy"? Czemu ten i ów Don Kichot dostaje naganę lub zostaje uznany winnym bez orzekania kary?- Gdzie tak się dzieje? Bo jeżeli prawdą jest, że związkowcy są zastraszani, a bezprawie kierownictwa osiągnęło białoruski poziom, to ja się zwalniam. Więcej, Human Rights Watch+ detektyw Rutkowski powinni się sprawą zainteresować. Uwolnić uciemiężonych i pozwolić im normalnie żyć.
Post zamieszczony na:
Niezależnym Forum Funkcjonariuszy Straży Granicznej
http://www.forumsg.pl/showthread.php?tid=285&pid=6175#pid6175
Forum STRAŻAK.PL
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,3877.msg216166.html#msg216166
Niezależnym Forum o Wojsku
http://www.nfow.pl/viewtopic.php?p=653538#653538
Forum CELNICY.PL
http://celnicy.pl/showthread.php?10076-Oficerowie-S%B3u%BFby-Celnej&p=107729&viewfull=1#post107729
Internetowym Forum Policyjnym (IFP)
[usunięty w procesie moderacji, bez podania informacji zwrotnej przez administrację forum, Czuwaj!]
Nazwiska, o które pytasz - nagana: Jacek Kosmaty (Policja), wydalenie z służby: Sławomir Siwy (Służba Celna). Jest jeszcze przewodniczący wojewódzkiej struktury związkowej NSZZ Policjantów w Gdańsku,, który ma postępowanie dyscyplinarne za działalność związkową. Tych osób jest sporo.1) Jacek Kosmaty sam dał ciała z tym filmikiem i powinien z godnością przyjąć najniższą z kar dyscyplinarnych, a jeżeli uważa że prawo jest po jego stronie to skarżyłby orzeczenie komisji odwoławczej do sądu, a nie uciekał na emeryturę.
Pewnie zostanę mocno skrytykowany za te słowa ale i tak powiem. To, że związki zamiast działać w obronie zapisanych w ustawach pragmatycznych praw swoich służb, zaczęły rozmieniać się na drobne i bawić w politykę stołkową, zauważono już dawno. Wszędzie jest co najmniej ze trzy dna i kupa mułu, więc niektórzy po prostu się odcięli. A na to, że są wśród nas cwaniaki przez duże "C", pozwoliliśmy sami.
To, że związki zamiast działać w obronie zapisanych w ustawach pragmatycznych praw swoich służb, zaczęły rozmieniać się na drobne i bawić w politykę stołkową, zauważono już dawno. Wszędzie jest co najmniej ze trzy dna i kupa mułu, więc niektórzy po prostu się odcięli. A na to, że są wśród nas cwaniaki przez duże "C", pozwoliliśmy sami.
Funkcjonariusz który nie ma pełnych lat przy odejściu na emkę niech nie liczy na podwyżkę ostatniej pensji-tak chcą powstrzymać przed wcześniejszymi odejściami.Wtopa dla tych co odłożyli na grudnia:-(Ciekaw jestem co oznacza ,,nie mieć pełnych lat przy odejściu na emkę"?Nie miec lat służby ktore daja 75 procent? a może wystaczy miec mniej lat służby , a reszte uzupełnic latami po 0,5 proc szkodliwego za tzw wyjazdy albo tzw cywilem? Pisz, prosze jaśniej.
Ciekaw jestem co oznacza ,,nie mieć pełnych lat przy odejściu na emkę"?Nie miec lat służby ktore daja 75 procent? a może wystaczy miec mniej lat służby , a reszte uzupełnic latami po 0,5 proc szkodliwego za tzw wyjazdy albo tzw cywilem? Pisz, prosze jaśniej.
Od stycznia do października policyjny mundur zdjęło 5021 funkcjonariuszy, czyli o blisko 120 więcej niż w całym ubiegłym roku, który i tak był pod tym względem fatalny. Zdecydowana większość odeszła na emeryturę.
Zlikwidowana zostanie możliwość podwyższania emerytury do 15 proc. podstawy wymiaru z tytułu renty mającej związek ze służbą. I to także w przypadku gdy inwalidztwo będzie mieć związek ze służbą. Przepisy przejściowe będą gwarantowały zachowanie praw nabytych obecnym emerytom.
"...Policjantów jest coraz mniej, bo odchodzą na emerytury, póki mają ku temu dogodne warunki. Inna sprawa to to, że ze względu na niż demograficzny młodych ludzi jest coraz mniej i niewielu z nich chce zostać stróżami prawa..."
Nowi emeryci nie będą mieć możliwości, tak jak do tej pory, zwiększania emerytury z tytułu niezdolności do służby wynikającej z jej właściwości lub warunków. Obecnie osoby, których uszczerbek na zdrowiu miał związek ze służbą, mogą powiększyć swoją emeryturę do 15 % podstawy wymiaru renty inwalidzkiej. Dodatkowych środków nie stracą ci, którym już je przyznano. Nowe przepisy zachowują prawa nabyte dla obecnych rencistów w aspekcie funkcjonowania III grupy inwalidzkiej.
Nowy system rentowy służb mundurowych MSW.CytujNowi emeryci nie będą mieć możliwości, tak jak do tej pory, zwiększania emerytury z tytułu niezdolności do służby wynikającej z jej właściwości lub warunków. Obecnie osoby, których uszczerbek na zdrowiu miał związek ze służbą, mogą powiększyć swoją emeryturę do 15 % podstawy wymiaru renty inwalidzkiej. Dodatkowych środków nie stracą ci, którym już je przyznano. Nowe przepisy zachowują prawa nabyte dla obecnych rencistów w aspekcie funkcjonowania III grupy inwalidzkiej.
http://www.msw.gov.pl/portal/pl/2/10389/Nowy_system_rentowy_sluzb_mundurowych_MSW.html
O związku niezdolności do służby z właściwościami lub warunkami służby orzekać będzie rejonowa komisja lekarska we współdziałaniu ze służbą medycyny pracy. Orzeczenia bezterminowe wydane przed wejściem w życie proponowanych zmian, które określają dotychczasowe grupy inwalidztwa i ich związek ze służbą, pozostają w mocy. Natomiast orzeczenia czasowe będą obowiązywały do czasu następnego badania kontrolnego.
Podstawą reformy emerytur mundurowych oraz zwolnień lekarskich dla funkcjonariuszy były dwie przyczyny: prognozy demograficzne, wskazujące na wydłużanie średniej długości życia i starzenie się naszego społeczeństwa oraz racjonalizacja wydatków budżetowych.
Tak sie chwalą co zrobili a zapomnieli jeszcze dodać o przygotowaniu kolejnej nagonki na mundurowych poczytajcie posłuchajcie :BBC to banda "baranów" dbająca jedynie o własny interes- w domyśle własne dochody. A mająca duży wpływ w sferach rządowych i lobbing w parlamencie .
http://emerytury.wp.pl/kat,2752,title,Emerytury-wg-BCC-zlikwidowac-mundurowki-i-placic-wiecej-na-OFE,wid,15111187,wiadomosc.html?ticaid=1f912&_ticrsn=5
Który miesiąc w 2013 jest najlepszy aby odejść godnie na emkenajpózniej ostatni dzien lutego.... bo 5% w góre,a pózniej nic, wiec -5%! a my poczeka jeszcze 3 lata i moze cos skapnie(i nie ma tu za grosz sarkazmu)....
ABW i policja pracodawcami roku. Nawet 106 kandydatów na jedno miejsce.
Służby mundurowe zalała w tym roku lawina podań. W policji jest sześciu chętnych na jedno miejsce, a w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego aż 106. Przez kryzys kandydaci cenią pewną pracę na państwowych posadach.
mam pytanie: odchodzę na emeryturę z dniem 30 listopad, lutym będę stawał na komisję, czy jeśli otrzymam III gr (związek ze służbą) np. na 3 lata to po tym okresie uwzględniając proponowane zmiany, będzie możliwość przedłużania tego okresu, czy już nie będą orzekane III gr.
Nowi emeryci nie będą mieć możliwości, tak jak do tej pory, zwiększania emerytury z tytułu niezdolności do służby wynikającej z jej właściwości lub warunków. Obecnie osoby, których uszczerbek na zdrowiu miał związek ze służbą, mogą powiększyć swoją emeryturę do 15 % podstawy wymiaru renty inwalidzkiej. Dodatkowych środków nie stracą ci, którym już je przyznano. Nowe przepisy zachowują prawa nabyte dla obecnych rencistów w aspekcie funkcjonowania III grupy inwalidzkiej.
O związku niezdolności do służby z właściwościami lub warunkami służby orzekać będzie rejonowa komisja lekarska we współdziałaniu ze służbą medycyny pracy. Orzeczenia bezterminowe wydane przed wejściem w życie proponowanych zmian, które określają dotychczasowe grupy inwalidztwa i ich związek ze służbą, pozostają w mocy. Natomiast orzeczenia czasowe będą obowiązywały do czasu następnego badania kontrolnego.
Ostatni gwizdek, aby załapać się na stare zasady przejścia na EM
Nowe przepisy zachowują prawa nabyte dla obecnych rencistów w aspekcie funkcjonowania III grupy inwalidzkiej.2.
Natomiast orzeczenia czasowe będą obowiązywały do czasu następnego badania kontrolnego.CO do pierwszego cytatu to chyba jest dosyć jasno określony i nie zostawia złudzeń co do pozostania III grupy dla już będących emerytami do 30 czerwca roku 2013 .Co do drugiego cytatu to już takie pewne nie jest ? może być tak: że jak minie czas określony przez komisje (np.3 lat) to gdy wstawisz się już na ponownej komisji to będzie orzekany po nowemu , lub jak inni uważają komisja przedłuży ci ponownie III grupę na kolejne lata (aż w końcu na stałe) .Dlatego ponawiam i zapraszam do dyskusji jak Wy patrzycie na te zapisy z ustawy . Pozdrawiam
Mam pytanie, czy przy proponowanej zmianie zapisów art.110 ustawy, tj. skreślenia ust.2 dla osób odchodzących na emeryturę nie będzie koniecznym przepracowanie min. 6 miesięcy w roku odejścia, by zyskać prawo naliczania 1/12(bądź mniej?) nagrody rocznej do podstawy wymiaru emerytury?Jeżeli chodzi o ten temat, to użyłeś skrótu myślowego. Strażak nie odchodzi na emeryturę, tylko ze służby w związku z np. nabyciem wysługi emerytalnej. To czy pójdziesz na emeryturę, to jest Twój wybór. Możesz odejść ze służby mając wymaganą wysługę emerytalną (pow. 15 lat służby) i wcale nie korzystać ze świadczenia emerytalnego podejmując służbę w innej formacji (Policja, wojsko, SG itp.). Bez obaw, prawo do nagrody rocznej jest zachowane.
Przepraszam, że tak zawile pisze, ale nasunęla mi się taka myśl po przeczytaniu projektu. Być może zupełnie blędnie interpretuje te zmienione zapisy. Proszę kolegów o ewentualną odpowiedź...
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/417224,emerytalna-elita-dostaja-17-161-zl-miesiecznie.html
Wizja emerytalna. Dziwić się, że nic szefostwa nie obchodzi co tam na dole?
Jakiś czas temu Rzeczpospolita opublikowała zarobki w mundurówce. Okazało się, że nasz 01 zarabia najwięcej z całej administracji, nawet więcej od samego Premiera. Co miesiąc miał dostawać 17,5 tys. zł. To jakim cudem MSW twierdzi, że najwyższa emerytura jest równa pensji skoro od lat nie mamy podwyżek. Dla przypomnienia artykuł - http://prawo.rp.pl/artykul/499663.html
Kłamstwo i obłuda. Zakłamanie w statystykach żeby pokazać społeczeństwu niesprawiedliwość, żeby przeforsować swoje. Tak tej wojny niestety nie wygramy.
Kolego nie jestem od tłumaczenia co i jak. Tylko stwierdziłem coś co, powiedzmy na potrzeby forum, zasłyszałem i sprawdziłem. Twoja sprawa czy to możliwe, czy nie, czy w to wierzysz czy nie. Zorientowani doskonale znają takie sprawy.
No właśnie zasłyszałeś i dodając część od siebie siejesz ferment na forum. Bo sprawdzić nie miałeś żadnych możliwości. Nie sadzę żebyś widział kwity w tym zakresie.
co tak sie dziwicie? to chyba oczywiste. skoro wiekszośc społeczenstwa ma 1300 - 1600 emerytury. a rolnicy jeszcze mniej. (800 - 900) Czy oni maja inne żołądki? rolnik pracuje do smierci...a wy? a wy najwyżej budujecie kolejny dom...bo mając emeryture pracujecie dodatkowo zabierając pracę innym.Śmiać mi się chce jak czytam wypociny tego rolnika.Jak 20 lat temu słyszał że potrzebują do straży to pukał się w czoło jak co druga osoba w społeczeństwie.Jak teraz wypomina że ma inny żołądek.... żenada.Chłopie buduj lepianki a nie zazdrościsz że ktoś buduje dom.
rolnik pracuje 20 dni w roku? tak a w pozostałe dni wzywa PSP i ona karmi zwierzęta gospodarskie... Skoro wam tak źle w tej służbie to rzućcie ją i zajmijcie się rolnictwem ,.,, wszak ten krus taki niski..i tylko 20 dni w roku tej pracy". Wy pracujecie tylko 7 dób w mies, a teraz wielkie larum, że chorobowego 80 proc ( o ile tak bedzie wogóle )..a rolnik? musi 30 chorować aby miec zapłacone chorobowe..a jak mniej to figa z makiem. Nie płaczcie więc.Jeśli możesz to załóż sobie jakieś forum o rolnictwie i tam wypłakuj swoje żale.Akurat znam i to dość dużo kolegów rolników ale nigdy żaden nie odnosił się do braci strażackiej tak jak Ty.
Jeśli możesz to załóż sobie jakieś forum o rolnictwie i tam wypłakuj swoje żale.Akurat znam i to dość dużo kolegów rolników ale nigdy żaden nie odnosił się do braci strażackiej tak jak Ty.A co to ma być, że jak ktoś ma inne zdanie to już go należy zmieszać z błotem? Rolnik poniekąd ma rację, bo nasze emerytury są na prawdę wysokie.
Prośba do moderatora o zbanowanie tego błazna.
Wstydzić???
Wstydzić to się powinniśmy za ciebie i twoje poglądy.
Prośba do moderatora o zbanowanie tego forumowicza.
Na wniosek Zarządu Terenowego NSZZ Policjantów w Grudziądzu, w końcu sierpnia 2012 roku poseł Janusz Dzięcioł skierował do Ministra Spraw Wewnętrznych zapytanie w sprawie funkcjonariuszy Policji objętych art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
Interpelacja nr 9693 do ministra spraw wewnętrznych
w sprawie emerytur funkcjonariuszy Policji
Szanowny Panie Ministrze! Docierają do mnie sygnały zaniepokojenia od funkcjonariuszy Policji w związku z kwestią emerytur. Obecnie policjanci odchodzący na emeryturę otrzymują sześciomiesieczną odprawę. Ponadto mają możliwość łączenia emerytury z III grupą inwalidzką, a do podstawy emerytalnej wliczane są tzw. trzynastka, mundurówka i wczasy pod gruszą. Emerytura naliczana jest na podstawie poborów z ostatnio zajmowanego stanowiska, tj. z ostatnich trzech miesięcy.
W związku z licznymi niejasnościami w tym temacie proszę Pana Ministra o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
1. Czy rząd zamierza wprowadzić jakiekolwiek zmiany w sposobie naliczania emerytur od dnia 1 stycznia 2013 r. lub w dalszej perspektywie, tj. od 1 stycznia 2014 r., dla policjantów będących obecnie w służbie?
2. Czy obecnie pracujący funkcjonariusze będą mogli w dalszym ciągu przechodzić na emeryturę na dotychczasowych zasadach?
3. Czy rząd zamierza zlikwidować możliwość łączenia emerytury z III grupą inwalidzką? Jeśli tak, to od kiedy?
4. Czy rząd zmierza odebrać III grupę policjantom posiadającym ją okresowo na trzy lub pięć lat?
5. W jakiej wysokości wypłacane będą zwolnienia chorobowe?
6. Czy planowane jest zmniejszenie odprawy dla policjantów odchodzących ze służby? Jeśli tak, to od kiedy?
7. Jakie będą warunki otrzymywania nagród jubileuszowych funkcjonariuszy Policji?
Z poważaniem
Poseł Bogdan Rzońca
Jasło, dnia 26 września 2012 r.
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych - z upoważnienia ministra - na interpelację nr 9693
w sprawie emerytur funkcjonariuszy Policji
Szanowna Pani Marszałek! W nawiązaniu do pisma z dnia 10 października 2012 r. (sygn. SPS-023-9693/12) dotyczącego interpelacji posła na Sejm RP pana Bogdana Rzońcy w sprawie emerytur funkcjonariuszy Policji uprzejmie informuję, że w dniu 25 października 2012 r. komitet stały Rady Ministrów przyjął i rekomendował Radzie Ministrów projekt założeń ustawy o funkcjonowaniu komisji lekarskich podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
Wskazany wyżej dokument przewiduje m.in. wprowadzenie rozwiązań prawnych deregulujących podwyższanie emerytury policyjnej z powodu posiadania prawa do policyjnej renty inwalidzkiej. Powyższe rozwiązanie miałoby obowiązywać od dnia 1 lipca 2013 r. i dotyczyć wszystkich funkcjonariuszy bez względu na rok ich przyjęcia do służby.
Odnosząc się do kwestii orzeczeń czasowych wobec funkcjonariuszy posiadających III grupę inwalidzką, zgodnie z projektem założeń orzeczenia czasowe będą utrzymane w mocy do czasu następnego badania kontrolnego. Przepisy przejściowe będą gwarantowały jednocześnie możliwość wydawania orzeczeń według starych zasad na zasadzie kontynuacji.
Jednocześnie uprzejmie informuję, że utrzymane zostaną zasady przechodzenia na emeryturę przez funkcjonariuszy obecnie pozostających w służbie zgodne z przepisami art. 12-18 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.), z wyjątkiem obecnie obowiązującego art. 15 ust. 4 ww. ustawy. Należy również wskazać, że zgodnie z art. 18h przedmiotowej ustawy funkcjonariusz obecnie pozostający w służbie ma prawo wyboru ustalania emerytury na zasadach i w wysokości dla funkcjonariuszy przyjętych do służby po dniu 31 grudnia 2012 r.
Pragnę równocześnie poinformować, że Rada Ministrów na posiedzeniu w dniu 24 października 2012 r. przyjęła projekt założeń ustawy o zmianie ustaw o Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu, służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych oraz niektórych innych ustaw, dotyczący m.in. ograniczenia uposażenia funkcjonariuszy i żołnierzy w okresie przebywania na zwolnieniu lekarskim. Istotą projektowanych zmian jest przyjęcie zasady, że uposażenie funkcjonariusza/żołnierza przebywającego na zwolnieniu lekarskim ulegać będzie obniżeniu o 20%. Należy zaznaczyć, że od zasady tej mają obowiązywać pewne wyjątki, kiedy uposażenie będzie wypłacane w pełnym wymiarze (m.in. wypadki podczas służby, choroby zawodowe, choroby przypadające w czasie ciąży). Ponadto obniżenia te nie będą miały wpływu na ustalanie wysokości świadczeń emerytalnych funkcjonariuszy.
W odniesieniu do kwestii nagród jubileuszowych należy wskazać, że warunki otrzymywania ww. nagród przez funkcjonariuszy Policji określa art. 111 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j. Dz. U. z 2011 r. Nr 287, poz. 1687, z późn. zm.) oraz rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 19 czerwca 2002 r. w sprawie okresów wliczanych do okresu służby, od którego zależy nabycie prawa do nagrody jubileuszowej, oraz trybu jej obliczania i wypłacania policjantom (Dz. U. Nr 100, poz. 913, z późn. zm.). Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie prowadzi prac mających na celu wprowadzenie zmian we wskazanych aktach prawnych.
W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych nie są również prowadzone prace mające na celu wprowadzenie zmian w zakresie zmniejszenia odpraw funkcjonariuszom Policji odchodzącym ze służby.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Michał Deskur
Warszawa, dnia 12 listopada 2012 r.
W artykule Roberta Zielińskiego pt. „Policja bez pieniędzy, bo budżet ma dziurę”, opublikowanym dziś (21 lutego 2013 r.) w Dzienniku Gazecie Prawnej, zamieszczono niezweryfikowane i niesprawdzone informacje - informuje Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW.
wiem że dobre czasy sie koncza a nawet w sie skonczyły alle czy możecie sie pochwalić Ci którzy już odeszli na emka, jakiej są średnio wysokości po np. 25 laracj służby i wzwyż ?
może siegnąć kwoty 3 000 dla ludzi ktorzy byli po naborze z ulicy, nie pytam o 01 bo słyszałem z w miare wiarygodnego źródła o pewnym zastepct ktorego emka jest az nieprawdopodobna !!! nie bede sie rozpisywał :)
ciekawe czy ktoś sie wyłamie i pochwali :)
NO i jak my wypadamy z negocjacjach?
Może burdy są środkiem do dialogu z rządem, skoro to skutkuje.Trzeba się dogadać z policjantami i rozebrać pół warszawy. :szalony:
Nie zazdroszczę górnikom pracy, bo jest ciężka i niebezpieczna, ale na podziale, w czasie akcji trupów za nas nikt nie wynosi i robić swoje trzeba. Chyba że może to zrobić przysłowiowa kasjerka.
http://emerytury.onet.pl/prasa/rzad-kleka-przed-gornikami,1,5436486,artykul.html
NO i jak my wypadamy z negocjacjach?
Może burdy są środkiem do dialogu z rządem, skoro to skutkuje.Trzeba się dogadać z policjantami i rozebrać pół warszawy. :szalony:
Nie zazdroszczę górnikom pracy, bo jest ciężka i niebezpieczna, ale na podziale, w czasie akcji trupów za nas nikt nie wynosi i robić swoje trzeba. Chyba że może to zrobić przysłowiowa kasjerka.
http://emerytury.onet.pl/prasa/rzad-kleka-przed-gornikami,1,5436486,artykul.html
ZZ górników mają jaja, czego nie można powiedzieć o naszych pseudo związkach. Działacze siedzący na ciepłych stołkach od dowódcy zmiany wzwyż... Dobrze że podpięliśmy się pod ZZ Policjantów i że jedziemy na tym samym wózku...
Na jakim wspólnym wózku kolego. Policjanci jadą na swoim my na swoim. Jak potrzebują frekwencji to nas podpinają. A w konsekwencji odpinają nasz wózek i biorą wszystko dla siebie. Tak było, jest i będzie. Pensje też mieliśmy mieć zrównane. I co?
Bo się powinno skończyć. Dodatko motywacyjne są do motywowania a nie wyprowadzania pieniędzy emerytalnych. To samo cała reszta. Skoro nie zasłużył wcześniej na tak duże dodatki to dlaczego na odchodne ma je dostać?
najważnieijsze, że w PSP komendanci na odchodne daja emerytom wszystko co mogą, czy służbowy max, motywacyjny max i stanowisko w miare wykształcenia...więc nie ma tak źle, a wręcz bardzo dobrze..a w policji nie jest tak różówo, a wręcz beznadziejnie w tym temacie, więc nie narzekajmy.Nie opowiadaj bajek, nie w każdej, nie w każdej KM komendanci dają na maxa. Poza tym jak ktoś dobrze zauważył przez lata w JRG dodatek motywacyjny to fikcja / czasami d-ca zmiany / za to w KW to norma, więc jaka to równość - nie pisze sprawiedliwość, bo takiej nigdy nie było- narzekamy bo za nasze narażanie nikt nas nie nagradza/motywuje. Więc jeśli na koniec komendant coś łaskawie dorzuci to jest to akt łaski????NIE to jest jego zasrany obowiązek bo to się nam po prostu należy. Tak są jednostki takie o jakich piszesz, ale ile ich jest??? No właśnie, więc nie pisz za wszystkich bo wszyscy tak nie mają............
Bo się powinno skończyć. Dodatko motywacyjne są do motywowania a nie wyprowadzania pieniędzy emerytalnych. To samo cała reszta. Skoro nie zasłużył wcześniej na tak duże dodatki to dlaczego na odchodne ma je dostać?]
Przez cały okres służby byliśmy okradani nie dostając max dodatku służbowegocałkowicie się zgadzam
Bo się powinno skończyć. Dodatko motywacyjne są do motywowania a nie wyprowadzania pieniędzy emerytalnych. To samo cała reszta. Skoro nie zasłużył wcześniej na tak duże dodatki to dlaczego na odchodne ma je dostać?
Bo się powinno skończyć. Dodatko motywacyjne są do motywowania a nie wyprowadzania pieniędzy emerytalnych. To samo cała reszta. Skoro nie zasłużył wcześniej na tak duże dodatki to dlaczego na odchodne ma je dostać?
Ten jak zwykle wszystkiemu jest na NIE. Co za typ. Ty oczywiście jak będziesz odchodził to się zrzekniesz wszystkich dodatków i poprosisz o emeryturę z podstawy.
strazakusx- po pierwsze jesteś w temacie nadgodzin
Starsi sie zglaszaja ( do OSP) bo to sposob na spedzanie wolnego czasu.... Wielu starszych ochotnikow to byli zolnierze lub policjanci...przechodza na emeryture w okolicach czterdziestki i bycie ochotnikiem wypelnia im czesc wolnego czasu.
wiadomo że komendy wojewódzkie i ich pracownicy to ludzie o innych potrzebach tj.większych mają kwartalne nagrody od 2000zł w wzwyż o których szaracy w podziale częst nie wiedzą i ich stosunek do PB jest lekceważący ,nie mówiąc o zasobie pseudo wiedzy lub praktyki z DISKAWERY.
Jako emeryt pragnę aby to się zmieniło,ale kto może niech ucieka na emkę ja nie żałuję pozdrawiam.
Osobom, które przed 1 stycznia 2014 r. przyznano uprawnienia emerytalne i rentowe, zachowają swoje prawa. Oznacza to przykładowo, że funkcjonariusze i żołnierze, którym zwiększono wymiar emerytury z tytułu inwalidztwa pozostającego w związku ze służbą – zachowają swoje prawa i nie stracą przyznanych im środków finansowych. Swoje uprawnienia w zakresie III grupy inwalidzkiej bezterminowo zachowają także obecni renciści.
wiadomo że komendy wojewódzkie i ich pracownicy to ludzie o innych potrzebach tj.większych mają kwartalne nagrody od 2000zł w wzwyż o których szaracy w podziale częst nie wiedzą i ich stosunek do PB jest lekceważący ,nie mówiąc o zasobie pseudo wiedzy lub praktyki z DISKAWERY.
Jako emeryt pragnę aby to się zmieniło,ale kto może niech ucieka na emkę ja nie żałuję pozdrawiam.
Oczywiście. Ja myślę, że nie kwartalne a tygodniowe. Co tydzień mają płacone nie po 2000 a po 4000 na rękę. Tak jak w W-wie mają dodatek stołeczny. Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Ktoś usłyszał, ktoś coś dodał i się wypisuje bzdety na forach.
wiadomo że komendy wojewódzkie i ich pracownicy to ludzie o innych potrzebach tj.większych mają kwartalne nagrody od 2000zł w wzwyż o których szaracy w podziale częst nie wiedzą i ich stosunek do PB jest lekceważący ,nie mówiąc o zasobie pseudo wiedzy lub praktyki z DISKAWERY.
Jako emeryt pragnę aby to się zmieniło,ale kto może niech ucieka na emkę ja nie żałuję pozdrawiam.
Oczywiście. Ja myślę, że nie kwartalne a tygodniowe. Co tydzień mają płacone nie po 2000 a po 4000 na rękę. Tak jak w W-wie mają dodatek stołeczny. Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Ktoś usłyszał, ktoś coś dodał i się wypisuje bzdety na forach.
Nie wiesz to nie wypisuj bzdur. Potwierdzam to co napisał emeryt 2013 oficer.
Slużyłem 4 lata w KW i jakoś mnie te kwartalne omijały. Koledzy też o nich nie słyszeli a na forum każdy o nich wie. Jedyne nagrody jakie są od dawien dawna to na 4 maja, święta no i może jakąś 1 bez okazji. 3 może 4 razy w roku.3-4 razy do roku to prawie co kwartał lub raz na kwartał :D:D:D
3 razy w roku to ja dostaję na PBszczęściarz, ostatnio nawet na dzień strażaka nie ma nic :cooo:
3 razy w roku to ja dostaję na PB to nie wiem co w tym takiego dziwnego, że w KW mają to samo. Normalne jest że jak dostaje góra i to i dół. ZZ b y nie popuściły takiej rzeczy. Ktoś sztucznie robi ferment jak zwykle.
Dostajesz 3-4 nagrody uznaniowe po 2 tys. zł w roku? Bo o to chodzi w tym fermencie. Nie - dostajesz po 50-200zł... czasem może jakaś jaskółeczka się trafi.Nigdy w życiu nie dostałem nagrody 50 zł.... Taka nagroda to farsa.
Jesteście sterowani i odpowiednio kierowani przez moderatorói jeszcze nam wmówili że ziemia jest okrągła a każdy debil widzi ze jest płaska! :rofl:
Wracając do tematu postu radzę UCIEKAĆ !!!U mnie też to jest :D Ciekawe czego dotyczy kontrola :P:P i jakie beda jej skutki długofalowe
MSW już rozpoczęło PILNĄ kontrolę podwyższanych dodatków w dniu zwolnienia na emeryturę.
treść pisma rozesłanego do komend PSP:
KOMENDA GŁÓWNA PAŃSTWOWEJ STRAŻY POŻARNEJ BIURO KADR i ORGANIZACJI
Warszawa, dnia 26 marca 2013 r.
Wg rozdzielnika
W związku z poleceniem Ministra Spraw Wewnętrznych, uprzejmie proszę o przygotowanie danych finansowych dot. funkcjonariuszy PSP, którzy W roku 2012 przeszli na zaopatrzenie emerytalne lub rentowe.
Dane należy Wpisać indywidualnie dla każdego Strażaka zwolnionego ze służby w roku 2012, Wg przesłanej tabeli. Tabela przesłana została na adresy e-mail komórek kadrowych.
Dane dotyczą składników uposażenia na zwolnienia Strażaka ze służby oraz 6 miesięcy przed datą zwolnienia.[...]
Zestawienie należy przesłać W formie elektronicznej na adres ...... W terminie do dnia 27 marca 2013 r.
Wracając do tematu postu radzę UCIEKAĆ !!!U mnie też to jest :D Ciekawe czego dotyczy kontrola :P:P i jakie beda jej skutki długofalowe
MSW już rozpoczęło PILNĄ kontrolę podwyższanych dodatków w dniu zwolnienia na emeryturę.
treść pisma rozesłanego do komend PSP:
KOMENDA GŁÓWNA PAŃSTWOWEJ STRAŻY POŻARNEJ BIURO KADR i ORGANIZACJI
Warszawa, dnia 26 marca 2013 r.
Wg rozdzielnika
W związku z poleceniem Ministra Spraw Wewnętrznych, uprzejmie proszę o przygotowanie danych finansowych dot. funkcjonariuszy PSP, którzy W roku 2012 przeszli na zaopatrzenie emerytalne lub rentowe.
Dane należy Wpisać indywidualnie dla każdego Strażaka zwolnionego ze służby w roku 2012, Wg przesłanej tabeli. Tabela przesłana została na adresy e-mail komórek kadrowych.
Dane dotyczą składników uposażenia na zwolnienia Strażaka ze służby oraz 6 miesięcy przed datą zwolnienia.[...]
Zestawienie należy przesłać W formie elektronicznej na adres ...... W terminie do dnia 27 marca 2013 r.
Jesteście sterowani i odpowiednio kierowani przez moderatorówPewnie tak, ale żeby to zmienić trzeba chyba zmienić najpierw ustawę co? Przyznawanie maxa nie jest niezgodne z żadnym przepisem w tym kraju.
ps.podobno mają wprowadzić, że każdy strażak musi umieć pilotować "drony"to jeszcze tego nie potrafisz?! :rofl: :rofl:
W myśl art. 14 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67 z późn. zm.) emerytowi uprawnionemu do emerytury policyjnej dolicza się na jego wniosek do wysługi emerytalnej przypadające po zwolnieniu ze służby okresy zatrudnienia przed dniem 1 stycznia 1999 r. w wymiarze czasu pracy nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy oraz opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe po dniu 31 grudnia 1998 r. bądź ich nieopłacania z powodu przekroczenia w trakcie roku kalendarzowego kwoty rocznej podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia.
Doliczenie do wysługi emerytalnej okresu prowadzenia działalności gospodarczej przypadającego od dnia 1 stycznia 1999 r. możliwe jest tylko w przypadku gdy opłacane były składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
W świetle regulacji cytowanego art. 14 brak jest natomiast podstaw do uwzględnienia w wysłudze emerytalnej okresu prowadzenia działalności gospodarczej przed 1 stycznia 1999 r. Przytoczony wyżej przepis bowiem wyraźnie wskazuje, iż jedyną formę aktywności zawodowej, która miała miejsce przed 1 stycznia 1999 r. i którą można uwzględnić w wysłudze emerytalnej, stanowi zatrudnienie.
W celu doliczenia do wysługi emerytalnej przypadającego po 31 grudnia 1998 r. okresu prowadzenia działalności gospodarczej należy złożyć w organie emerytalnym zaświadczenie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych potwierdzające okresy opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
Ponadto doliczenie okresu do wysługi emerytalnej możliwe jest tylko wówczas, gdy świadczeniobiorca spełnia pozostałe ustawowo określone warunki, tzn. jego emerytura wynosi mniej niż 75% podstawy jej wymiaru, ukończył 55 lat –mężczyzna a 50 lat - kobieta albo stał się inwalidą.
No proszę. Slużyłem 4 lata w KW i jakoś mnie te kwartalne omijały. Koledzy też o nich nie słyszeli a na forum każdy o nich wie. Jedyne nagrody jakie są od dawien dawna to na 4 maja, święta no i może jakąś 1 bez okazji. 3 może 4 razy w roku.
Wiesz co gadasz tak jakbys jako jedyny na tym forum sluzyl na PB. Oprocz tego ze sluzylem i w KM i KW to rozpoczynalem na PB. I jak czytam o nierownym traktowaniu, o 24 gdzinnych akcjach, o tych ciaglych cwiczeniach o tym ze nikt w ciagu dnia nie ma czasu na to zeby polezec na wyrku, poogladac filmy czy poszperac w sieci to mnie krew zalewa. Szkoda ze nikt z PB nie che isc do biura. Ja tego szczescia nie mialem. Tez bym chcial nadal siedziec na PB ale niestety zdrowie nie pozwolilo. Ale przez 17 lat sluzby w roznych komorkach moge cos na ten temat powiedziec. I pracujac na PB nagrody tez mialem i bywalo ze mialem wiecej niz w KW. Wiec prosze cie nie siej defektyzmu.Sam nie wierzysz w to co napisałeś, więcej miałeś na PB niż w KW - paliłeś coś??Przykro mi że straciłeś zdrowie, mówię szczerze. Nie przypominam sobie abym miał często 24 godzinne akcje, bywały takie szczególnie podczas powodzi, Kuźni Raciborskiej - tego nie możesz pamiętać ze służby- torfowiska i inne TIRy podczas oblodzeń.......Posłuchaj, dużo ludzi chętnie by wypiło kawkę i herbatkę za biurkiem, poklepało w komputer i zjadło posiłki w różnych komórkach. To w cale nie znaczy że tak jest przez cały czas w KM czy KW. Tak samo jak nie cały czas jeździ się do akcji - więc w czym problem, 17 lat służby ładny okres - inni mają dużo więcej i także służyli w KM i PB więc mają pogląd na różnorodność służby. Wystarczy czytać ze zrozumieniem i nie pryskać jadem. Defektyzm został zasiany przez tych którzy myślą że 1800 -2100 wyjazdów w roku to leżakowanie.
Ja wiem co piszę i co gadam. Zdarzyło się kilka razy, że na PB miałem większą nagrodę niż w KW. Ile mieli inni nie wiem. Ja mówię za siebie. Może mnie nie docenili, może ktoś miał dostać więcej, nie wiem. Ale 3 - 4 nagrody miałem wyższe niż w KW. Nie twierdzę że jest to normą. Ale tak bywało. Też miałem przyjemność jeździć na wielogodzinne akcje do wypadków z TIR-ami, czasem nawet na granice województwa. Też służyłem na jednostce i chemicznej i z ciężkim ratownictwem drogowym. Wiem co to jest. Ale poczytaj większość wypowiedzi w dowolnym temacie rozpoczyna się i kończy się na podziale między 8h a PB. I ci z PB wypisują jak im jest ciężko, etc. Mi o to chodziło.Piszą o różnicach w służbie między 8 a 24h. Dokładnie mówiąc piszą o różnym traktowaniu pracowników 8 godzinnych i PB - służąc na PB słyszałem zazwyczaj : przyszli nieroby z KM lub KW itp, służąc w KM modne były powiedzenia typy: trzeba przenieść to i owo, zawołajcie kilku młodych murzynków, to przeniosą.......Ja także piszę o ,,swoich śmieciach", tak samo jak każdy inny na tym forum opisuje przypadki z własnego podwórka, a to że jest takich przypadków dużo za dużo, tylko świadczy o samoistnym podziale na 8h i PB. Tak samo jest przy podziale jakichkolwiek pieniędzy przeznaczonych na jakiekolwiek nagrody. 4 JRG liczy ok 170 strażaków a KM ok 50 osób, kwoty do podziału są porównywalne - jaka to sprawiedliwość, jakie wysokości nagród a raczej jakie wielkie różnice?????? I tylko proszę nie pisz o ZZ bo jest ich 3 i za cholere nie mogą dojść do porozumienia. I właśnie wtedy komendant ma głos decydujący..........Nic dodać nic ująć......rzeczywistość
Z renty na emeryturę: policja, do biegu, startI jak można wierzyć tym POpaprańcom, którzy swego czasu wysyłali do każdego z nas pisemko że nic nie zmieni się dla już służących. I jak tu spokojnie można służyć, jak dymają nas z każdej strony.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2902:z-renty-na-emerytur-policja-do-biegu-start&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/694388,policjanci_straca_na_zmianach_rentowych_emerytury_mundurowe_beda_nizsze.html
Jak na razie reformy przynoszą tylko większe straty. Koledzy którzy mają po 15 lat posłużyli by jeszcze dobre kilka lat, a tak trzeba wyszkolić nowych i dać im mundury itp. Sukcesy rządu - ciąg dalszy.
Otwarta została furtka dla członków OSP ktorzy przyjdą wyszkoleni i uzupełnią braki. Zobacz że nowe wytyczne dot. naboru zbiegły się w czasie ze zmianami emerytalnymi.Juz nie moge sie doczekać prewentystów po OSP kwatermistrzów i całej wesołej drużyny ludzi którzy niestety ale nie dadza sobie rady..... A w policji to już cała armia OSP sie znajdzie a nie czekaj tam mieli ORMO a cholera kiedy to zlikwidowali???
Juz nie moge sie doczekać prewentystów po OSP kwatermistrzów i całej wesołej drużyny ludzi którzy niestety ale nie dadza sobie rady..straż to przede wszystkim PODZIAŁ a tam przydadzą się ludzie z doświadczeniem z OSP, poza tym masz bardzo niskie zdanie o druhach. Może nie wiesz, ale w tej chwili strażak OSP z maturą, wykształceniem wyższym, czy wiedzą przewyższająca niejednego strażaka PSP nie jest rzadkością. To nie lata 70te i ludzie granatem od pługa oderwani. Sorki za off-top
@ EqinoxCytujJuz nie moge sie doczekać prewentystów po OSP kwatermistrzów i całej wesołej drużyny ludzi którzy niestety ale nie dadza sobie rady..straż to przede wszystkim PODZIAŁ a tam przydadzą się ludzie z doświadczeniem z OSP, poza tym masz bardzo niskie zdanie o druhach. Może nie wiesz, ale w tej chwili strażak OSP z maturą, wykształceniem wyższym, czy wiedzą przewyższająca niejednego strażaka PSP nie jest rzadkością. To nie lata 70te i ludzie granatem od pługa oderwani. Sorki za off-top
no bo już nie było chętnych do służby a fanatycy z OSP akurat spełniają marzenia tyle że sami dla siebie są nie bezpieczni sorki ale naprawde to są fanatycyJak na razie reformy przynoszą tylko większe straty. Koledzy którzy mają po 15 lat posłużyli by jeszcze dobre kilka lat, a tak trzeba wyszkolić nowych i dać im mundury itp. Sukcesy rządu - ciąg dalszy.
Jakie straty kolego? Jakie wyszkolenie? Otwarta została furtka dla członków OSP ktorzy przyjdą wyszkoleni i uzupełnią braki. Zobacz że nowe wytyczne dot. naboru zbiegły się w czasie ze zmianami emerytalnymi.
a czy nie pomyśleliście z całym szacunkiem dla OSP (sam jestem jego członkiem),że sprawa ma drugie dno może nie chodzi o zatrudnienie jakiegoś ochotnika a o zapełnieniu luki jaka wystąpi w naszych szeregach PSP po tym jak wprowadza zmiany emerytalne czyli likwidacja tzw "złotego strzału komendanta na odejście dla emeryta " i innych dodatków gdy ten przepis wejdzie dojdzie do masowych odejść szkoły nie zdąża z wyszkoleniem nowych strażaków a taki ochotnik z kursami to jest rozwiązanie by nas zastąpić i wypełnić stany osobowe na PBNie chce mi się pisać od nowa więc zacytuje swoją wypowiedz z wczoraj którą zamieściłem w "Nowe wytyczne KG..."ale ma to na pewno związek z nasza wizją emerytalną
myślę że to każdego indywindualna decyzja kiedy odejdzie na emeryturę.
"...Coraz więcej funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego rozstaje się mundurem. Powód? Brak poczucia stabilności, cięcia przywilejów, niewiadoma planowanych przez premiera reform, które mogą skutkować cięciami emerytur funkcjonariuszy pozostających jeszcze na służbie. – W 2012 r. złożono 411 raportów o zwolnienie ze służby, natomiast w 2013 r. 52 raporty – informuje w odpowiedzi na pytania „Naszego Dziennika” ppłk Maciej Karczyński, rzecznik prasowy Agencji..."
242 mln złotych - tyle kosztować będą podatników odprawy dla mundurowych, którzy odchodzą w tym roku na emeryturę - donosi poniedziałkowy "Dziennik".
FoxiJak jeden niezalogowany zadaje pytanie, a drugi mu odpowiada, to wygląda jak prowokacja i sianie plotek. :gwiazdki: Zdajecie sobie sprawę jaka sumę musiałoby państwo wpłacić do ZUS-u tytułem naszych składek od 1999?
Gość
Odp: Nasza wizja reformy emerytalnej-czekać czy uciekać?
« Odpowiedź #3337 dnia: Dzisiaj o 09:42:02 »
Cytuj
Kolega ze zz mazowieckich powiedzial mi ze trwaja prace nad wlaczeniem do emerytur ZUS funkcjonariuszy przyjętych od 1999 roku. Czy ktoś może potwierdzić tą wiadomość? Byłoby bardzo nieciekawie.
Zgłoś do moderatora Zapisane
gość259
Gość
Odp: Nasza wizja reformy emerytalnej-czekać czy uciekać?
« Odpowiedź #3338 dnia: Dzisiaj o 11:12:58 »
Cytuj
Tak to prawda chcą ich wciągnąć do ZUSU :gwiazdki:
Zdajecie sobie sprawę jaka sumę musiałoby państwo wpłacić do ZUS-u tytułem naszych składek od 1999?Żadną, pieniądze w ZUS-ie i tak są wirtualne co jest tym bardziej przerażające :rofl: :rofl:
w wlkp tez to pismo wyglada ze cały kraj zastanawiające są tylko te daty coś się świeci (ci co mają pełną niech dalej się zastanawiają przecież nic się nie zmieni)Chyba nie do końca tak jest jak piszesz....W tej chwili już nie wliczają do emerytur dodatku motywacyjnego, więc już dotknęło to obecnie służących. Poza tym wcale nie muszą nic zmieniać w emeryturach, wystarczy że zmienią sposób naliczania dla wszystkich i po sprawie. Ręce mają czyste bo dla obecnie służących nie zmienili niby nic w emkach ale w ten sposób ukrócą odejścia ze służby.....Mają spokojnie kilkanaście lat na to by władza zmieniła opcje kilkukrotnie i za 15-20 lat powrót do spekulacji mundurowych emerytur od nowa.......
Kto czytał dzisiejszą wyborczą? Artykuł '' Emerytura w mundurze'' UWAGA! Ci, którzy wstąpili do służby po 1 stycznia 1999 z MSW dostaną emeryturę tylko za czas służby. Za okresypracy przed jej podjęciem ( po za służbami mundurowymi ) to ZUS a nie MSW wypłaci świadczenie. Dobranoc!!!
Kto czytał dzisiejszą wyborczą? Artykuł '' Emerytura w mundurze'' UWAGA! Ci, którzy wstąpili do służby po 1 stycznia 1999 z MSW dostaną emeryturę tylko za czas służby. Za okresypracy przed jej podjęciem ( po za służbami mundurowymi ) to ZUS a nie MSW wypłaci świadczenie. Dobranoc!!!
Przecież ten zapis istnieje w ustawie emerytalnej chyba od 10 lat!!! :gwiazdki: :fiuu: :szalony:
Szkoda tylko, że dopiero jak "dokładniejsze" informacje wyjdą na forum publiczne to przypomina się o wcześniejszych "sukcesach" przy okazji drwiąc z "młodzieży" DZIEŃ DOBRY :wall:
2) emeryt ukończył 55 lat życia - mężczyzna i 50 lat życia - kobieta albo stał się inwalidą.
MSW zna problem i szykuje się do zmian. Chce m.in. zlikwidować III grupę inwalidzką i całkowicie znieść przepis podwyższający emeryturę dzięki rencie.To się porobiło !!!!
Boloyung, a na jakiej podstawie twierdzisz, że motywacyjnego już nie wliczają do emerytury? Z tego co wiem to do podstawy emerytury liczy się wszystkie składniki uposażenia o charakterze stałym. Natomiast wszystkie dodatki wypłacane w stawkach miesięcznych są dodatkami o charakterze stałym. Informacja z ZER. Kiedyś obiło mi się o uszy, że w wojsku planowali (nie wiem czy weszło), aby różnego rodzaju dodatki wypłacać z częstotliwością co 2 tygodnie. W ten sposób żołnierze służbie dostawaliby tyle samo kasy co przy stawkach miesięcznych (1/2 stawki miesięcznej dodatku 2 razy w miesiącu), natomiast do podstawy emki dodatki już nie byłyby liczone.Sorry źle się wyraziłem, po prostu nie przyznają dodatków motywacyjnych dla odchodzących. Stąd jasno widać że już jest spora strata w emeryturze. Kolejne ograniczenia to pomysł niełączenia grup z emką, cichcem powoli starają się wprowadzać naliczanie z nastu miesięcy....... Nie trzeba zmieniać nic w uprawnieniach już służacych, wystarczy tylko ruszyć zasady naliczania.....
Marek Działoszyński wniosek gen. Marca o odejście na emeryturę przyjął w dniu jego złożenia. Ostateczną decyzję o odejściu komendanta opolskiej policji podjął minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. Skutkiem tej decyzji będzie zachowanie rangi, uposażenia (90 tys. zł) i sowitej (ok. 10 tys. zł) emerytury. Nagraną policjantkę natychmiast zawieszono w wykonywaniu obowiązków służbowych, obcięto jej o połowę wynagrodzenie i wszczęto przeciw niej postępowanie dyscyplinarne. Jak ustaliła "Codzienna", mąż pani naczelnik również jest podwładnym komendanta gen. Marca. Czy władze MSW wzięły to pod uwagę? Tego resort nie chce ujawnić.
Interpelacja nr 17167 do ministra spraw wewnętrznych w sprawie zmian w systemie emerytalnym w służbach mundurowych
Szanowny Panie Ministrze! Pracownicy służb mundurowych z prawem do renty do tej pory otrzymywali świadczenie emerytalne zwiększone o 15% z tytułu praw rentowych. Jak podaje ˝Dziennik Gazeta Prawna˝, w ubiegłym roku przyznano aż 3 tys. tego typu świadczeń na 8,7 tys. wszystkich przyznanych w danym roku emerytur.
Dziennik podaje, iż obecnie prawo do renty posiada prawie 90 tys. funkcjonariuszy Policji, Państwowej Straży Pożarnej i służb pogranicza oraz 15 tys. wojskowych. Planowane przez rząd zmiany (m.in. zlikwidowanie dodatkowego świadczenia z tytułu uprawnień rentowych) są uznawane przez związkowców służb mundurowych za niespełnienie zapewnień, że planowane zmiany nie będą dotyczyły obecnych funkcjonariuszy.
W związku z powyższą sytuacją zwracamy się do Pana Ministra z pytaniami:
1. Jakie obecnie prawa do renty i powiększonej emerytury mają funkcjonariusze?
2. W jaki sposób funkcjonariusze są kwalifikowani do renty?
3. Ilu obecnym pracownikom służb mundurowych przysługuje świadczenie emerytalne zwiększone o dodatkowe świadczenie z tytułu uprawnień rentowych?
4. Ilu obecnych funkcjonariuszy ma prawo do przejścia na emeryturę?
5. Jakie argumenty przemawiają za proponowanymi zmianami dotyczącymi dodatkowego świadczenie z tytułu uprawnień rentowych?
Z poważaniem
Poseł Maciej Orzechowski oraz grupa posłów
Warszawa, dnia 8 kwietnia 2013 r.
Szanowna Pani Marszałek! W nawiązaniu do pisma z dnia 25 kwietnia 2013 r. (sygn. SPS-023-17167/13) dotyczącego interpelacji posła na Sejm RP pana Macieja Orzechowskiego oraz grupy posłów w sprawie zmian w systemie emerytalnym w służbach mundurowych uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Prawo do policyjnej renty inwalidzkiej zostaje ustalone funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który spełnia przesłanki z art. 19 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67, z późn. zm.), jego inwalidztwo orzekła właściwa komisja lekarska oraz złożył on do dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, będącego właściwym organem emerytalnym, wniosek o przyznanie renty inwalidzkiej wraz z wymaganymi załącznikami.
Należy wskazać, że zwiększenie emerytury z tytułu inwalidztwa pozostającego w związku ze służbą następuje w przypadku, gdy świadczeniobiorca, mając ustalone prawo do emerytury policyjnej oraz policyjnej renty inwalidzkiej, jako świadczenie wypłacane wybiera emeryturę policyjną, zaś orzeczenie lekarskie ustalające jego inwalidztwo wskazuje na jego związek ze służbą. Przesłanki wskazujące, kiedy inwalidztwo pozostaje w związku ze służbą, określa art. 20 ust. 3 ww. ustawy.
Jednocześnie jako przesłankę kwalifikującą do renty należy uznać złożony przez funkcjonariusza zwolnionego ze służby wniosek o przyznanie renty inwalidzkiej, w którym funkcjonariusz oświadcza, że ma już ustalone inwalidztwo, co potwierdza załączone do wniosku orzeczenie lekarskie, lub wnioskuje o skierowanie na badanie przez komisję lekarską. Właściwe komisje lekarskie w oparciu o wykazy chorób i schorzeń, wydane na podstawie art. 20 ust. 4–4b powyższej ustawy, oraz na podstawie wiedzy medycznej orzekają o inwalidztwie funkcjonariusza, o związku albo braku związku inwalidztwa ze służbą, niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji, biorąc pod uwagę rokowania odzyskania zdolności do służby.
Pragnę również wskazać, że z informacji przekazanych przez Zakład Emerytalno-Rentowy MSW wynika, iż wśród funkcjonariuszy zwolnionych ze służby w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu i Centralnym Biurze Antykorupcyjnym 66 921 osób otrzymało świadczenie emerytalne zwiększone o 15% z tytułu inwalidztwa pozostającego w związku ze służbą, przysługujące za miesiąc maj 2013 r.
Zakład Emerytalno-Rentowy MSW nie dysponuje natomiast danymi, które odnosiłyby się do funkcjonariuszy pozostających w chwili obecnej w służbie.
Jednocześnie uprzejmie informuję, że projekt ustawy o komisjach lekarskich podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych, o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz o zmianie niektórych innych ustaw został skierowany do uzgodnień międzyresortowych oraz konsultacji społecznych. Obecnie w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych trwa analiza zgłoszonych uwag, które ewentualnie mogą wpłynąć na ostateczny kształt projektowanej ustawy.
Z wyrazami szacunku
Podczas konferencji w Krakowie minister zaznaczył, że to on jest wdzięczny 21-letniemu mężczyźnie, że ten podjął pracę w resorcie. – Zgodził się poświęcić całe swoje wakacje na to, żeby nauczyć pracowników MSW obchodzić się z nowymi mediami. Jestem jego dłużnikiem, a zatrudnianie 50-letnich urzędników z brzuszkiem i łysiną niewiele by dało – powiedział Sienkiewicz.
Odnośnie artykułu wyżej:
średnia emerytura (3700) x 0.01% = 0,37zł
TO STRASZNE EMERYT POLICJANT OKRADA PAŃSTWO NA 0,37zł I TO CO MIESIĄC CO DAJE ROCZNIE 4,44 zł
A jak minister się walnie o 16 miliardów deficytu to cisza.
Jak w rządzie się miliony na "reprezentacyjny" alkohol wydaje to cisza, grube miliardy na samochody, samoloty i tp to cisza.
Jednak tak obiektywna prasa to SKARB.
Czyli tak jak zazwyczaj bywa, na górze nie dadzą sobie zrobić krzywdy. Nawet przekręty potrafią obrócić przeciwko tym którzy je ujawnią......Cała prawda o naszej Polsce, niestety.
W związku z rozpoczętą procedurą złożenia wniosku do TK w kwestii konstytucyjności art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy FZZSM apeluje o zgłaszanie się osób objętych dyspozycją tego artykułu.
Interpelacja nr 23802
do ministra obrony narodowej
w sprawie systemu emerytalnego i ubezpieczeniowego służb mundurowych
Szanowny Panie Ministrze! Grupa społeczna emerytów i rencistów służb mundurowych zwróciła moja uwagę na fakt, iż przepisy emerytalne i ubezpieczeniowe pozbawiają ich części należnych emerytur. Nie zalicza im się wszystkich przepracowanych lat służby i pracy zawodowej (tzw. stażowego), tak jak obowiązuje to emerytów z powszechnego systemu ZUS, przez co stają się pokrzywdzonymi oraz doznają strat materialnych.
Przepisy powodujące, że emeryci oraz renciści służb mundurowych czują się pokrzywdzeni, są niejasne, niespójne i dyskryminujące.
Dla zobrazowania przedmiotowego problemu pozwalam sobie przytoczyć kilka podstawowych nieprawidłowości systemu emerytalnego i ubezpieczeniowego:
- niespójność przepisów emerytalnych i ubezpieczeniowych służb mundurowych z przepisami powszechnego systemu emerytalnego i ubezpieczeniowego powodująca luki prawne i niemożność zaliczenia wszystkich lat służby i pracy cywilnej do pełnych świadczeń, tak jak jest to w systemie powszechnym z możliwością doliczania nawet lat pracy po otrzymaniu emerytury do wysokości 250% wskaźnika wysokości świadczenia;
- niejasność przepisów emerytalnych i ubezpieczeniowych - przedmiotowe przepisy w obu funduszach emerytalnych: powszechnym i zawodowym służb mundurowych niejasno określają prawa do świadczeń; dowodem niesprawiedliwego, niestabilnego, niejasnego i niespójnego prawa jest ustawa FUS o zaopatrzeniu emerytalnym i rentowym, która dzieli świadczeniobiorców na grupy ze względu na rok urodzenia; niejasność, niespójności oraz niesprawiedliwość tych przepisów powodują, że grupy społeczne służb mundurowych stają się pokrzywdzonymi;
- nierówność i dyskryminacja emerytów i rencistów służb mundurowych sprzed reformy systemu z 1999 r. wobec emerytów i rencistów służb mundurowych po reformie systemu oraz nierówność wobec emerytów powszechnych, gdyż nie mogą zaliczyć wszystkich lat pracy i nie otrzymują pełnych świadczeń, naruszających prawo do równego traktowania i dyskryminacji grupy społecznej służb mundurowych, naruszających przepisy art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 14 konwencji praw człowieka dotyczących dyskryminacji;
- pozbawienie praw nabytych do jednego wypracowanego częściowego uprawnienia do emerytury niższej przez niezaliczenie i niepobieranie pełnych świadczeń za wszystkie wypracowane lata pracy zawodowej, po osiągnięciu wieku emerytalnego;
- naruszenie praw do wynagrodzenia i zabezpieczenia społecznego niektórych grup społecznych emerytów i rencistów służb mundurowych, po osiągnięciu wieku emerytalnego 65 lat;
- brak nowelizacji przepisów emerytalnych i ubezpieczeniowych.
W związku z powyższym proszę Pana Ministra o odpowiedź na następujące pytania:
1. Czy nie powinno się doprowadzić do nowelizacji przepisów emerytalnych i ubezpieczeniowych?
2. Dlaczego emerytom i rencistom nie zalicza się wszystkich lat pracy zawodowej i służby?
3. Czy istnieje możliwość ujednolicenia przepisów emerytalnych i ubezpieczeniowych dla wszystkich grup wymienionych w ustawie FUS?
Z wyrazami szacunku
Poseł Zbyszek Zaborowski
Katowice, dnia 10 stycznia 2014
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 23802
w sprawie systemu emerytalnego i ubezpieczeniowego służb mundurowych
Szanowna Pani Marszałek! W odpowiedzi na interpelację pana posła Zbyszka Zaborowskiego w sprawie systemu emerytalnego i ubezpieczeniowego służb mundurowych (SPS-023-23802/13) uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.
Wojskowy system emerytalny oparty jest na całkowicie innych założeniach niż system ubezpieczeń społecznych. Nabycie przez żołnierza prawa do emerytury wiąże się wyłącznie ze stażem służby wojskowej i uposażeniem otrzymywanym na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym w wojsku. Zgodnie bowiem z postanowieniem art. 5 ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz. U. z 2013 r. poz. 666, ze zm.) podstawę wymiaru emerytury lub renty inwalidzkiej stanowi uposażenie należne żołnierzowi zawodowemu w ostatnim miesiącu pełnienia zawodowej służby wojskowej. Emerytura wojskowa przyznawana jest na podstawie zaopatrzeniowego - nieskładkowego systemu emerytalnego i wypłacana jest z budżetu państwa. Nie zależy zatem od składek wnoszonych z tytułu ubezpieczenia społecznego, jak to ma miejsce w powszechnym systemie emerytalnym, gdzie wysokość emerytury uzależniona jest od stażu pracy i uzyskiwanych zarobków.
Niemniej jednak wojskowe przepisy emerytalne przewidują możliwość doliczania do wysługi emerytalnej okresów pracy wykonywanej po zwolnieniu z zawodowej służby wojskowej. Zgodnie z art. 14 przywołanej ustawy emerytowi wojskowemu, który po zwolnieniu ze służby był zatrudniony przed dniem 1 stycznia 1999 r. w wymiarze czasu pracy nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy lub po dniu 31 grudnia 1998 r. podlegał ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu - dolicza się, na jego wniosek, okres tego zatrudnienia do wysługi emerytalnej w przypadku, gdy jego emerytura wynosi mniej niż 75% podstawy jej wymiaru oraz ukończył 55 lat życia (mężczyzna) i 50 lat (kobieta) albo stał się inwalidą.
Za każdy rok okresu zatrudnienia lub ubezpieczenia zaliczonego do wysługi emerytalnej emeryturę zwiększa się o 1,3% podstawy jej wymiaru.
Zatem lata pracy w cywilu obecnie skutkują wymiernie tylko w przypadku emerytów, którzy z tytułu posiadanej na dzień zwolnienia ze służby wysługi emerytalnej nie osiągnęli przyjętego przez ustawodawcę maksymalnego wymiaru emerytury, tj. 75% podstawy wymiaru. Analogiczny zapis, odnośnie do maksymalnego doliczania zatrudnienia oraz maksymalnego wymiaru świadczenia, obowiązuje także w art. 18 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2013 r. poz. 667, ze zm.).
Również w systemie powszechnym ustawodawca określił, w art. 15 ust. 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 1440, ze zm.), że wskaźnik wysokości podstawy wymiaru nie może być wyższy niż 250% kwoty bazowej ogłaszanej corocznie przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w formie komunikatu, w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej ˝Monitor Polski˝. Jeżeli wskaźnik podstawy wymiaru przekracza 250%, jest automatycznie redukowany do 250%.
Tym samym ograniczenie w zakresie maksymalnej wysokości podstawy emerytury istnieje zarówno w systemach służb mundurowych, jak również w systemie powszechnym.
Nadmieniam, że z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, iż wymóg zachowania proporcjonalności między wysokością opłacanych składek a wysokością świadczeń nie wyklucza ograniczania rozpiętości wysokości świadczeń w porównaniu z rozpiętością wysokości zarobków i składek. Wysokość świadczeń nie powinna jednak nadmiernie odbiegać od wkładu ubezpieczonego w tworzenie funduszu ubezpieczeń społecznych (wyrok z dnia 22 czerwca 1999 r., sygn. K. 5/99, OTK ZU nr 5/1999, poz. 100, s. 537). W uzasadnieniu wyroku z dnia 4 grudnia 2000 r. (sygn. K. 9/00, OTK ZU nr 8/2000, poz. 294) Trybunał Konstytucyjny, rozpatrując zagadnienie wzajemności składki i świadczeń na gruncie art. 2 i art. 32 Konstytucji RP, wyraził pogląd, że państwo ma obowiązek podejmowania działań, które zapewniają odpowiednie środki finansowe niezbędne dla realizacji konstytucyjnych praw socjalnych, ale musi przy tym uwzględnić sytuację gospodarczą i konieczność zapewnienia warunków rozwoju gospodarczego. Te okoliczności usprawiedliwiają nałożenie obowiązku ubezpieczenia nawet w sytuacji, gdy dalsze opłacanie składek na ubezpieczenie społeczne nie zawsze znajdzie w pełni odzwierciedlenie w zwiększonej wysokości przysługującego świadczenia. Funkcjonowanie regulacji określającej górną granicę wysokości emerytury jest zatem w pełni racjonalne.
W tym miejscu należy wskazać, że stosownie do przepisów ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych byli żołnierze zawodowi, którzy wstąpili do służby przed dniem 1 stycznia 1999 r. i uprawnienie do świadczeń emerytalno-rentowych nabyli na podstawie przepisów ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, mogą po spełnieniu określonych warunków przejść na emeryturę pracowniczą.
Ustalając dla wyżej wymienionej grupy prawo do emerytury z FUS, a także obliczając jej wysokość, organ rentowy, tj. ZUS, stosuje przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w tym również art. 5 ust. 2a. Zgodnie z tym przepisem okresów, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4 oraz pkt 6 lit. a-e i g (m.in. okresów czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim, okresów jej równorzędnych oraz okresów zastępczych form tej służby), nie uwzględnia się przy ustalaniu prawa do emerytury oraz obliczaniu jej wysokości, jeżeli z tytułu tych okresów ustalono prawo do świadczeń pieniężnych określonych w przepisach wojskowej ustawy emerytalnej. Tym samym na podstawie powyższych regulacji emerytowani żołnierze legitymujący się okresami ubezpieczenia z tytułu wykonywania pracy mogą występować do ZUS o przyznanie prawa do emerytury z powszechnego systemu emerytalnego, jeżeli spełniają wymagane w tym systemie warunki.
Wskazać należy, że prawo do świadczeń emerytalnych, zarówno w systemie służb mundurowych, jak również w systemie powszechnym, ustalane jest na wniosek osoby zainteresowanej. W związku z powyższym żołnierze, którzy po zwolnieniu ze służby podejmą zatrudnienie, mogą zrezygnować z ustalenia prawa do wojskowego świadczenia emerytalnego. W tym przypadku, po spełnieniu warunków wymaganych w systemie powszechnym, uzyskają oni prawo do świadczenia z tego systemu. Zaznaczyć należy, że w tym przypadku, przy ustalaniu prawa do emerytury oraz obliczaniu jej wysokości, ZUS uwzględni zarówno pracę, jak również lata służby.
Zgodnie z art. 6a ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin w przypadku żołnierzy, którzy pozostawali w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r. i mimo spełnienia warunków do nabycia prawa do emerytury wojskowej zgłosili wniosek o przyznanie emerytury z tytułu podlegania ubezpieczeniu społecznemu, resort obrony narodowej - na podstawie zawiadomienia ZUS o nabyciu przez żołnierza prawa do emerytury przewidzianej w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - odprowadzi do ZUS składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe od uposażenia wypłacanego po dniu 31 grudnia 1998 r. do dnia zwolnienia ze służby.
Zarówno w wojskowym, jak i powszechnym systemie emerytalnym przyjęto zasadę, zgodnie z którą w razie zbiegu u jednej osoby prawa do kilku świadczeń wypłaca się jedno z tych świadczeń - wyższe lub wybrane przez tę osobę. W związku z tym w razie zbiegu prawa do dwóch świadczeń, tj. emerytury wojskowej i emerytury z powszechnego systemu emerytalnego, osobie zainteresowanej wypłacane jest jedno z nich. Natomiast wypłata drugiego świadczenia zostaje wstrzymana.
Zasady tej, zgodnie z art. 95 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, nie stosuje się jedynie w przypadku, gdy emerytura wojskowa została obliczona na zasadach określonych w art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin. Ustalona zgodnie z tym przepisem emerytura wojskowa wynosi 40% podstawy wymiaru za 15 lat służby wojskowej i wzrasta według zasad określonych w art. 15 ust. 1 pkt 1 i ust. 2-5 tej ustawy (tj. wyłącznie za okres pełnienia służby wojskowej). Z tego względu żołnierze powołani do zawodowej służby wojskowej po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r. będą otrzymywali dwa świadczenia. Jedno za okresy pełnienia służby wojskowej, a drugie z systemu powszechnego za okresy opłacania składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Skoro bowiem każdy z systemów, tzn. zaopatrzeniowy i ubezpieczeniowy, realizuje wyłącznie własne zobowiązania, to emerytura wojskowa może być wypłacana niezależnie od emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Należy zauważyć, że pozytywnym skutkiem zmiany sposobu obliczania emerytury wojskowej dla nowo wstępujących do zawodowej służby wojskowej jest to, że budżet państwa nie jest obciążany finansowaniem zwiększenia emerytury z tytułu okresów składkowych i nieskładkowych, o których mowa w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Wskazać należy również, że zgodnie z ustawą z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 1442, ze zm.) każda osoba pozostająca w stosunku pracy, wykonująca pracę nakładczą, pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia podlega bez wyjątku po dniu 31 grudnia 1998 r. obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu, także wówczas gdy ma ustalone prawo do emerytury i renty, w tym również z systemu zaopatrzeniowego.
Składki z tytułu tego ubezpieczenia pracodawca jako płatnik zobowiązany jest odprowadzać do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na konto osoby ubezpieczonej. Zgromadzone w ten sposób fundusze stanowią przychód ZUS i przeznaczane są na wypłatę bieżących świadczeń emerytalno-rentowych.
Obowiązek nałożony ustawą polega na tym, że adresaci tego obowiązku nie mogą się od niego uchylać. W związku z powyższym unormowania prawne w zakresie ubezpieczeń społecznych dotyczą wszystkich, nawet tych, dla których dalsze opłacanie składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe nie zawsze znajduje w pełni odzwierciedlenie w zwiększonej wysokości przysługującego świadczenia.
Resort obrony narodowej występował wielokrotnie z propozycją odstąpienia od obligatoryjnego opłacania przedmiotowych składek przez pracujących emerytów wojskowych mających prawo do emerytury w maksymalnym wymiarze. Jednakże powyższa propozycja ze względów systemowych nie uzyskała aprobaty ze strony Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się już wielokrotnie o znaczeniu konstytucyjnej zasady równości, zaznaczając, iż wynika z niej dla ustawodawcy obowiązek równego traktowania obywateli. Zasada równości nie ma charakteru bezwzględnie obowiązującego w tym znaczeniu, iż zrównuje sytuację wszystkich podmiotów ze względu na cechy, jakimi się charakteryzują. Wymaga bowiem, aby podmioty traktowane były w takim samym stopniu równo, jeśli charakteryzują się daną cechą istotną. Równość oznacza zatem także akceptację różnego traktowania przez prawo różnych podmiotów. Wynika to z faktu, że równe traktowanie przez prawo tych samych podmiotów pod pewnymi względami oznacza z reguły różne traktowanie tych samych podmiotów pod innymi względami (orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 11 kwietnia 1994 r., OTK w 1994 r., cz. I, s. 55).
W świetle powyższego w opinii resortu obrony narodowej przepisy wojskowego i powszechnego systemu emerytalno-rentowego regulujące kwestie poruszone przez pana posła Zbyszka Zaborowskiego nie naruszają art. 32 Konstytucji RP i nie wymagają ujednolicenia.
Łączę wyrazy szacunku
Podsekretarz stanu
Maciej Jankowski
Warszawa, dnia 31 stycznia 2014 r.
Prezydium Zarządu Głównego NSZZ Policjantów zleciło kancelarii prawniczej opracowanie dokumentu niezbędnego do wszczęcia postępowania w sprawie podwyższenia emerytury za cały okres jej otrzymywania.
A czy wiecie coś na temat interpretacji przepisów (chyba przez ZUS bo nie pamiętam) na temat nie zaliczania zasadniczej służby wojskowej do emerytury? Tylko do wysługi lat.
Takowe pismo wpłyneło w zeszłym tyg. do naszej komendy.
Informacja w sprawie zasad ustalania prawa i wysokości emerytury policyjnej funkcjonariuszom służb mundurowych, którzy podjęli służbę po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., a przed tym terminem odbywali zasadniczą służbę wojskową
Zgodnie z art. 12 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67 z późn. zm.), emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który w dniu zwolnienia posiada 15 lat służby w formacjach mundurowych wymienionych w tytule ustawy, łącznie z okresami równorzędnymi ze służbą, z wyjątkiem funkcjonariusza, który ma ustalone prawo do emerytury określonej w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 z późn. zm.), obliczonej z uwzględnieniem okresów służby i okresów z nią równorzędnych.
Jako okres równorzędny ze służbą stosownie do art. 13 ust. 1 pkt. 2) ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…) zalicza się do wysługi służbę wojskową uwzględnianą przy ustalaniu prawa do emerytury wojskowej, a więc m. in. zasadniczą służbę wojskową.
Okres tej służby zaliczany jest do wysługi emerytalnej na zasadach określonych w ustawie z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8 poz. 66 z późn. zm.). Zgodnie z przepisami tej ustawy, decydujące znaczenie dla ustalenia emerytury wojskowej ma data powołania do zawodowej służby wojskowej, a zgodnie z przepisami ustawy z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 593 j. t.) zasadnicza służba wojskowa nie jest zawodową służbą wojskową.
Stosownie do art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, emerytura dla żołnierza, który został powołany do zawodowej służby wojskowej po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r. wynosi 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby wojskowej i wzrasta według zasad określonych w art. 15 ust. 1 pkt 1 i ust. 1a-5 tej ustawy.
Z powyższego przepisu wynika jednoznacznie, że wysokość emerytury wojskowej dla żołnierza zwolnionego z zawodowej służby wojskowej, który został powołany do zawodowej służby wojskowej po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., spełniającego warunki do ustalenia tego prawa, określone w art. 12 ustawy, będzie ustalona na podstawie art. 15a
ustawy, nawet jeśli przed przyjęciem do zawodowej służby wojskowej pełnił zasadniczą służbą wojskową.
A zatem, funkcjonariusz, który wstąpił do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., spełniający warunki określone w art. 12 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…), a który przed tym terminem pełnił zasadniczą służbę wojskową, będzie miał obliczoną wysokość emerytury policyjnej na podstawie art. 15a ustawy, tj. tylko za posiadane okresy służby i okresy równorzędne ze służbą. Okres zasadniczej służby wojskowej zostanie zaliczony do wysługi emerytalnej ww. funkcjonariusza jako okres równorzędny ze służbą, po 2,6 % podstawy wymiaru za każdy rok.
Przykład:
Funkcjonariusz zwolniony ze służby w Policji złożył wniosek o ustalenie prawa do emerytury.
Z dokumentacji dołączonej do wniosku wynika, że w okresie:
1) od 01.06.1995 r. do 01.12.1996 r. był zatrudniony na podstawie umowy o pracę;
2) od 15.12.1996 r. do 15.12.1998 r. odbywał zasadniczą służbę wojskową;
3) od 05.01.1999 r. do 06.01.2012 r. pełnił służbę w Policji. Z powyższego wynika, że funkcjonariusz spełnia warunki do nabycia prawa do
emerytury określone w art. 12 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…), tj. legitymuje się wymaganym 15-letnim okresem służby (13 lat służby w Policji + 2 lata zasadniczej służby wojskowej, traktowanej zgodnie z art. 13 ustawy jako okres równorzędny ze służbą).
Z uwagi na to, że funkcjonariusz został przyjęty do służby (służba w Policji) po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., wysokość emerytury należy ustalić na podstawie art. 15a ustawy, tj. za okresy służby i okresy równorzędne ze służbą. Natomiast, zgodnie z cytowaną regulacją, okres zatrudnienia nie podlega uwzględnieniu przy obliczaniu wysokości emerytury policyjnej.
Opracowano w Wydziale Analiz i Współpracy Międzynarodowej; stan prawny na czerwiec 2010 r.
Mundurowi nie chcą emeryturJak słysze "FLORIAN" to od momentu afery z mundurami stażystów w Łowiczu, to mam odruch wymiotny!!! Ci ludzi urawli sie z choinki i nie zasłużyli na nawet centymetr szacunku, a szczegolnie ten człowiek który pod..rzył strażaków z woj. łodzkiego a sam z tamtych rejonów pochodzi.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=4458:mundurowi-nie-chc-emerytur&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Koalicja rządowa rozważa wprowadzenie wyższej kwoty wolnej w podatku dochodowym zamiast kwotowej waloryzacji emerytur – powiedział w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.
Przecież zasadnicza służba wojskowa jest liczona jako równorzędna czyli po 2,6 proc. za rok,dlatego nie bardzo rozumiem postulatów związkuchodzi o to że jeśli strażakowi policzono by zasadniczą służbę wojskową w której był przed 01.011999 jako rozpoczęcie służby mundurowej to jest też podstawa żeby go traktować jak innych przyjętych do służby przed 01.01..1999 (liczyć mu lata cywilne do nalicznia wymiaru emki).
CytujTe pieniążki nie przepadły. Wrócą do Ciebie w formie dodatkowej emerytury z ZUS gdy osiągniesz wiek emerytalny czyli 67lat :straz:
Bo złodziejskim podejściem jest to że mundurowym przyjętym po `99 zabrano składki emerytalne, zabrano pieniądze na OFE a potem się nam mówi że lata cywile mamy odkreślić sobie grubą czerwoną kreską i onich zapomieć
Izba zdecydowała między innymi o procentowo-kwotowej podwyżce rent i emerytur w przyszłym roku. Waloryzacja obejmie też emerytury i renty rolników indywidualnych i służby mundurowe.
NSZZ FSG otrzymał z Biura Finansów KG SG do zaopiniowania projekt Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych zmieniającego rozporządzenie w sprawie uposażenia zasadniczego oraz dodatków do uposażenia funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Byli żołnierze zawodowi po przejściu do cywila nie mają prawa do zasiłku chorobowego oraz wypadkowego. A to za sprawą tego, że Ministerstwo Obrony Narodowej nie płaci za nich składek z tego tytułu – alarmuje rzecznik praw obywatelskich.
Witam mam pytanie jak to jest teraz jeżeli jestem zatrudniony po 01.01.1999r. To czy lata z cywila będą wliczane dopiero po osiągnięciu wieku emerytalnego (67) i jak mam w ogóle teraz to wszystko naliczane od samego początku czy może mi to ktoś wytłumaczyć. :straz:
Witam mam pytanie jak to jest teraz jeżeli jestem zatrudniony po 01.01.1999r. To czy lata z cywila będą wliczane dopiero po osiągnięciu wieku emerytalnego (67) i jak mam w ogóle teraz to wszystko naliczane od samego początku czy może mi to ktoś wytłumaczyć. :straz:Nie wliczaja co sie do emki mundurowej tylko do cywilnej....
interesuje mnie właśnie to samo zagadnienie, a jeszcze gdyby ktoś z was orientował się jak wylicza się teraz % emeryturę po 15 latach + lata z cywila (przykładowo) to w ogóle było by fajnie.dla przyjetych po 01.01.1999 masz po 15 latach 40 % i za kazdy kolejny rok słuzby 2,6 % lata cywilne nie sa wliczane
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 27.5.2014 r., sygn. akt U 12/13
Wnioski z orzeczenia
Niezgodność z konstytucją warunku zawartego w rozporządzeniu co do wykazania czynności „bezpośrednio zagrażających życiu i zdrowiu” funkcjonariusza powoduje, że nie może on być już zastosowany w taki sposób, że blokować będzie przyznanie podwyżki emerytury. Funkcjonariusze nie będą więc musieli każdorazowo udowadniać, że czynności w czasie służby wykonywane były w warunkach stanowiących dla nich bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia. Wystarczające będzie więc wskazanie, że służba była pełniona w warunkach ”szczególnie zagrażających życiu i zdrowiu” – tak jak to określa ustawa. To zaś oznacza – dla organu rentowego – badanie tylko tego, czy funkcjonariusz pełnił służbę na takim stanowisku, z którym związane było to szczególne zagrożenie życia albo zdrowia.
"wprowadziło w § 4 pkt 1 zasadę, że emeryturę podwyższa się o 0,5 % podstawy wymiaru za każdy rok służby pełnionej w warunkach szczególnie zagrażających życiu i zdrowiu, jeżeli funkcjonariusz w czasie wykonywania obowiązków służbowych podejmował, co najmniej 6 razy w ciągu roku, czynności operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze albo interwencje w celu ochrony osób, mienia lub przywrócenia porządku publicznego w sytuacjach, w których istniało bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia."To czemu zbieramy 30 wyjazdów w roku a nie 6?
Cytuj"wprowadziło w § 4 pkt 1 zasadę, że emeryturę podwyższa się o 0,5 % podstawy wymiaru za każdy rok służby pełnionej w warunkach szczególnie zagrażających życiu i zdrowiu, jeżeli funkcjonariusz w czasie wykonywania obowiązków służbowych podejmował, co najmniej 6 razy w ciągu roku, czynności operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze albo interwencje w celu ochrony osób, mienia lub przywrócenia porządku publicznego w sytuacjach, w których istniało bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia."To czemu zbieramy 30 wyjazdów w roku a nie 6?
§ 4. Emeryturę podwyższa się o 0,5 % podstawy wymiaru za każdy rok służby pełnionej w
warunkach szczególnie zagrażających życiu i zdrowiu, jeżeli funkcjonariusz w czasie wykonywania
obowiązków służbowych:
1) podejmował, co najmniej 6 razy w ciągu roku, czynności operacyjno-rozpoznawcze lub
dochodzeniowo-śledcze albo interwencje w celu ochrony osób, mienia lub przywrócenia porządku
3) brał bezpośredni udział w działaniach ratowniczych, w tym ratowniczo-gaśniczych, lub
bezpośrednio tymi działaniami na miejscu zdarzenia kierował - co najmniej przez 30 dni w ciągu
roku;
I niestety ale znowu bardzo mocno obiło mi się o moje uszy....w kuluarach zaprzyjażnionej formacji 2016 ma być przełomem.Szykują się mocno po wyborach ze zmianą sposobu naliczania naszych emerytur.
Czytałem to pismo wczoraj, takie same pierdoły jak kilka lat temu, kiedy przed wyborami Tusk wysłał pismo że nic nie planują zmieniać w latach, wybory minęły a z dniem 1 stycznie wprowadzono wiek emerytalny dla nowo przyjętych. I tu będzie ta samo, nie pracują bo już opracowali tylko czekają aż magiczna szuflada się wysunie :)
Witam.
Wstąpiłem do służby po 1 stycznia 2013 roku, więc niedawno, ale trapi mnie pytanie odnośnie emerytury.
Wiem, że emerytura ma wynosić 75% uposażenia z 10 wybranych lat. Ale czy do tych 75% mogą być dodane procenty uzbierane za każde 30 dni "wyjazdowych" w roku, chodzi mi o to że w wieku 55lat będę już miał 25lat służby czyli pełną emeryturę, ale czy do tych 75% doliczone zostaną procenty uzbierane za dni wyjazdowe? Czy to 75 % jest już maksymalną emeryturą, do której nie można doliczyć już nic ?
A czy nowe zasady emerytalne obejmują dodawanie 0,5% za wyjazdy, bo przyznam się szczerze nie zauważyłem tego ??? Może ktoś umieści fragment Ustawy emerylanej dotyczący tego zagadnienia?
Art. 18e. 1. Emerytura dla funkcjonariusza wynosi 60% podstawy jej wymiaru za 25 lat służby i wzrasta o 3% za każdy
dalszy rok tej służby.
2. Emeryturę podwyższa się o 0,5% podstawy jej wymiaru za każdy rozpoczęty miesiąc pełnienia służby na froncie
w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych.
3. Przy ustalaniu prawa do emerytury i obliczaniu jej wysokości okresy, o których mowa w ust. 1 i art. 18c, ustala się
z uwzględnieniem pełnych miesięcy.
Raf998 na podstawie jakiego aktu prawnego nie będzie można doliczyć procent za utratę zdrowia?
Art. 18g. 1. Kwota emerytury bez uwzględnienia dodatków, zasiłków i świadczeń pieniężnych, o których mowa
w art. 25, nie może przekroczyć 75% podstawy jej wymiaru.
Poszedłem do wojska w 96 później zostałem nadterminowym 4 lata.Obecnie pracuję w straży.Czy te lata liczą mi się do służby jako całość ?
Art. 16. 1. Funkcjonariuszom, którzy spełniają warunki określone w art. 12, zalicza się do wysługi emerytalnej,
uwzględnianej przy obliczaniu emerytury na podstawie art. 15, posiadane przed przyjęciem do służby okresy składkowe
i nieskładkowe w rozumieniu ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Raf998 na podstawie jakiego aktu prawnego nie będzie można doliczyć procent za utratę zdrowia?
Art. 18g. 1. Kwota emerytury bez uwzględnienia dodatków, zasiłków i świadczeń pieniężnych, o których mowa
w art. 25, nie może przekroczyć 75% podstawy jej wymiaru.
Art. 16. 1. Funkcjonariuszom, którzy spełniają warunki określone w art. 12, zalicza się do wysługi emerytalnej,[/quote]
uwzględnianej przy obliczaniu emerytury na podstawie art. 15, posiadane przed przyjęciem do służby okresy składkowe
i nieskładkowe w rozumieniu ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Policjant odchodzi ze służby w akcie protestu. "To skompromitowana instytucja"
" trzynastka wliczana w wynagrodzenie,"W sumie bardzo dobry pomysł. Trzynastki były zawsze domeną zakładów produkcyjnych.
brak mundurowki czyli zastąpienie zamiast ekwiwalentu pieniężnego wymiana starych na nowe ,jakoś do mnie to przemawia, że jest to pomysł Ministerstwa Finansów
emerytura z 10 wybranych lat ....
Od 01.01.2016....... podstawa wymiaru emerytury liczona bez dodatku za stopień i bez 1/12 trzynastki.
I co ? zagłosujesz na PiS i myslisz ze cos sie zmieni ?Czyli zagłosujesz na PO i jednocześnie poprzesz ich propozycje. Brawo. Powtórka sytuacji z poprzednich wyborów.
Zobacz sobie jak głosowali posłowie PIS ws. wypłaty odszkodowań (emerytur) przez polskie państwo pokrzywdzonym z II wojny światowej. Polska ma płacić odszkodowania żydom za napaść Niemiec na Polskę .....
prawie wszyscy ZA !!! :gwiazdki:
I oni maja coś zmienić ? bez jaj.....
Cytuj
" trzynastka wliczana w wynagrodzenie,"
W sumie bardzo dobry pomysł. Trzynastki były zawsze domeną zakładów produkcyjnych.
Przy dobrych obrotach i zyskach była to nagroda roczna.
Służby mundurowe niczego nie produkują. Zawsze był problem cywilnych pracowników o te "trzynastki" więc teraz zniknie i nie będzie problemu.
Będzie wypłacana w ratach co miesiąc w pensji. Teraz moża ukarać kogoś (co było stosowane) obcięciem tej nagrody rocznej nawet o połowę.
Ten argument też przestanie istnieć.
Czyli zagłosujesz na PO i jednocześnie poprzesz ich propozycje. Brawo. Powtórka sytuacji z poprzednich wyborów.
Czy naprawdę myślisz że trzynasta pensja będzie wypłacana w ratach co miesiąc ?.
Przez takie głosy godzimy się na zabieranie naszych uprawnień przy ciągle rosnących oczekiwaniach nie otrzymując nic w zamian.przez jakie głosy ?
Widzisz masz problem jak większość PolakówZawsze głosuję na SLD ^_^
albo złodzieje z PO albo złodzieje z PiS .... klapki na oczach i koniec
Inni nie istnieją, bo sondaże robione na zlecenie partii rządzących w TV im nie dają szans
Koniec
padłem....Tylko że u nas będzie to traktowane jak podwyżka.
no to napisze inaczej:
Będzie rozbita na 12 części i wejdzie w zarobki. jak wejdzie w zarobki to dlaczego ma być nie wypłacana ?
Wiele instytucji tak zrobiło i tak to działa.
przez jakie głosy ?Poprzez częściowe zgadzanie się na propozycje rządu dajemy im przyzwolenie na wprowadzanie niekorzystnych zmian.
w ogole zrozumiałeś co ja napisałem i o czym ?
Poprzez częściowe zgadzanie się na propozycje rządu dajemy im przyzwolenie na wprowadzanie niekorzystnych zmian.Ale temu niemożna zapobiec. Ten rząd został wybrany przez naród.
http://www.zzsflorian.pl/aktualnosci/1871-wystapienie-do-ministra-finansow.htmlNa wstępie przepraszam ze kogoś urażę....
Coraz mniej funkcjonariuszy przechodzi na emeryturę.Co w tym dziwnego. Trzeba mieć lata. Ci co chcieli odeszli.
Strażacy także chętniej pozostają dłużej w służbie.bo mi bok ze śmiechu rozerwie
Poseł na Sejm RP Czesław Hoc złożył interpelację poselską w sprawie głębokiego niezadowolenia funkcjonariuszy Służb Mundurowych wynikającego głównie z wysoce lekceważących i pozorowanych działań resortu spraw wewnętrznych oraz z powodu niedotrzymania pisemnych zobowiązań rządu PO i PSL-u wyrażonych w treści listu premiera Donalda Tuska przed II turą wyborów prezydenckich w roku 2010, a także w sprawie pilnych działań naprawczych wobec problemów pracowników cywilnych zatrudnionych w tych Służbach.
Podczas spotkania poruszono m.in. następujące tematy: profilaktyka zdrowia psychicznego funkcjonariuszy i pracowników PSP; budowa ogólnopolskiej sieci teleinformatycznej na potrzeby obsługi numeru alarmowego 112 – stan podłączeń, plany na bieżący rok; zasady postępowania jednostek PSP w przypadku wystąpienia podejrzenia zagrożenia chorobami szczególnie niebezpiecznymi i zakaźnymi; prezentacja wyników kontroli przeprowadzonych w 2014 r. w zakresie organizacji i realizacji szkolenia przez komendantów powiatowych i miejskich PSP.
Oto najważniejsze problemy, które toczą PSP :kwit:
Oto najważniejsze problemy, które toczą PSP :kwit:
Dokładnie o to mi cały czas chodzi. Narobiło się na szczycie tych generałów, brygadierów już nikt się chyba nie łapie kto kogo zastępuje i poco. Natworzyli jakichś wydziałów organizacyjnych, psychologów. Planują i oceniają...
To jest właśnie szopka na 100 fajerek.
Powstała struktura która, jest samograjem. Gdyby nas, strażaków nie było - oni i taki mieli by co robić, o czym dyskutować. Popatrzcie na te zdjęcia - to są sami koledzy.
Temat OST112 o którym debatuje się od 5 lat, to jest niesamowita komedia. Nikt na tej sali nie wie o co w tym chodzi. A to jest taki Miś naszych czasów.
Takich Miś-ów jest więcej np. SPD, ELTE GPS i wiele wiele innych.
Jeśli ktoś nie wierzy proszę zapytać ....Te działania są związane z zapewnieniem miejsc służby dla tegorocznych i przyszłorocznych absolwentów szkół. Z deklaracji jakie gromadzą na górze jasno wynika , że tych miejsc jest stanowczo za mało a absolwentów będzie najprawdopodobniej taka sama liczba jak w tym roku. Plaują też znaczne zmniejszenie na najbliższe lata naboru do SGSP czy SAP, prawdopodobnie nawet o 1/3. / być może to plotka ale coś musi być na rzeczy jak takie słuchy krążą /
- Ilu komendantów wojewódzkich odchodzi w 2016
- ilu komendantów powiatowych zostaje
- ilu dowódców odchodzi bądź się zadeklarowało
- ilu podoficerów/ strażaków chce jeszcze odejść...............................
Odprawy są nagminne w powiatowych/wojewódzkich gdyż po ostatniej z głównym w kuluarach takie coś padło..
Nie wszyscy są rolnikami czy posiadają biznesy aby z groszową emką odejść i nie ma co się śmiać się z kolegów , dla których to jedyne źródło dochodów.CytujStrażacy także chętniej pozostają dłużej w służbie.bo mi bok ze śmiechu rozerwie
Świat 35-letnich mundurowych emerytów powoli się kończy. Dziś średnia wysługa kończących służbę w policji to 28 lat i 11 miesięcy, w Państwowej Straży Pożarnej – 27 lat i dziewięć miesięcy, a w Straży Granicznej – 25 lat i osiem miesięcy.
a u mnie w komendzie 15 osób złożyło deklarację o możliwości skorzystania z odejścia na emkę.......Samo złożenie deklaracji nie obliguje do odejścia . To tylko sygnał dla komendanta , żę musi wygospodarowaćw budżecie środki na ewentualne odprawy dla odchodzących. Ale jak nie odejdą to i tak te pieniądze nie przepadną przecierz. :gwiazdki:
@SIUSIEKA co ? Nie podoba Ci się?
Takie same ulotki wieszaliśmy i rozrzucaliśmy po mieście w latach 90 ub. wieku podczas ogólnokrajowej akcji protestacyjnej.
Chodzi mi o to , że to nie nowy pomysł. Ale tak samo dobry jak każdy inny aby zwrócić na nas i naszą służbę uwagę.@SIUSIEKA co ? Nie podoba Ci się?
Takie same ulotki wieszaliśmy i rozrzucaliśmy po mieście w latach 90 ub. wieku podczas ogólnokrajowej akcji protestacyjnej.
Proszę jak szybko można spotkać się ze zwiazkowcami... Prezydent w obecności OPZZ obiecuje wiele...A co ma zamiar obiecać nam? Może chociaż spotkanie po wyborach parlamentarnych?
Jeśli tak by to wyglądało to służby mundurowe też by to objęło.Czy tak by miało wyglądać to nowe naliczanie emki ?
no ok, ale jakbyś nie wiedział większość tzw. menadżerów o których myślimy czyli tych co maja dostać ekstremalnie wysoki odprawy typu od 300 tyś. do 7 milionów złotych odprawy mają w swoich umowach zapisane wysokość odpraw w kwocie netto ( czyli na rękę a te spółki skarbu państwa w których pracują muszą zapłacić ten podatek z własnej kieszeni rzędu 75% ) a jak wiadomo strażacy nie mają zapisane odprawy w kwocie netto. Dlatego nie sugeruj że sieje panikę, ( aczkolwiek nie mówię że tego nierobie ) jak masz na ten temat jakieś rzetelne informacje to żuć link z rozporządzeniem na temat tych odpraw.Wskaż mi chociaż 1 dokument gdzie podaje się kwotę netto ? Niestety Polskie prawodawstwo wymaga podawania w tego typu dokumentach kwoty brutto gdyż tylko ona jest stała, a każda zmiana warunków umowy pozwala na jej rozwiązanie.
Wiem, że odchodząc z dniem 31 stycznia załapie się na rewaloryzację emki. Czy lepiej poczekać, wziąć mundurówkę i wtedy odejść np . z dnie 1 czerwca bądź lipca?Załapiesz sie , ale w kolejnym roku.
Kiedy ( w sensie miesiąca w roku) jest według Was najlepszy czas na odejście za służby? Wiem, że odchodząc z dniem 31 stycznia załapie się na rewaloryzację emki. Czy lepiej poczekać, wziąć mundurówkę i wtedy odejść np . z dnie 1 czerwca bądź lipca?
Wtorek, 05 stycznia 2016https://msw.gov.pl/pl/aktualnosci/14044,Komunikat-w-sprawie-nieprawdziwych-informacji-dotyczacych-zmian-w-emeryturach-fu.html
Komunikat w sprawie nieprawdziwych informacji dotyczących zmian w emeryturach funkcjonariuszy
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji informuje, że Rząd oraz MSWiA nie prowadzą i nie planują prowadzić żadnych prac nad zmianami w ustawie emerytalnej funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych.
Emerytury i renty funkcjonariuszy są i będą naliczane na zasadach określonych w ustawie z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz. U. z 2015 r. poz. 900, 1268, 1830).
CytujWtorek, 05 stycznia 2016https://msw.gov.pl/pl/aktualnosci/14044,Komunikat-w-sprawie-nieprawdziwych-informacji-dotyczacych-zmian-w-emeryturach-fu.html
Komunikat w sprawie nieprawdziwych informacji dotyczących zmian w emeryturach funkcjonariuszy
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji informuje, że Rząd oraz MSWiA nie prowadzą i nie planują prowadzić żadnych prac nad zmianami w ustawie emerytalnej funkcjonariuszy Policji i innych służb mundurowych.
Emerytury i renty funkcjonariuszy są i będą naliczane na zasadach określonych w ustawie z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz. U. z 2015 r. poz. 900, 1268, 1830).
Druk nr 30
Obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw.
Kiedy ( w sensie miesiąca w roku) jest według Was najlepszy czas na odejście za służby? Wiem, że odchodząc z dniem 31 stycznia załapie się na rewaloryzację emki. Czy lepiej poczekać, wziąć mundurówkę i wtedy odejść np . z dnie 1 czerwca bądź lipca?W 2016 chyba lepiej będzie odejść pod koniec roku, bo rewaloryzacja ze względu na deflacje będzie marna. Również wzrost płac był marny. Przypomnę, że rewaloryzacja to jakiś % inflacji (jest deflacja, a więc d...) oraz 20% z wzrostu płac. Słyszałem, że pomimo deflacji, będzie podwyżka emek o 0,04%, to przy 4 kołach da ci 1,60zł + 20% za wzrost płac . W 2015 to była jakaś stała dla wszystkich najmniejszych emek - chyba ok. 36zł. A w tym roku to słyszałem, że to będzie 3zł :gwiazdki:. Dowiedz się dokładnie i być może możesz na spoko poczekać, jeżeli twój wódz wyrazi zgodę.
No to musiałem przegapić jakąś ustawę, bo do tej pory wystarczyło odejść w ostatnim dniu lutego i od 1 marca tego samego roku była naliczana rewaloryzacja.Wiem, że odchodząc z dniem 31 stycznia załapie się na rewaloryzację emki. Czy lepiej poczekać, wziąć mundurówkę i wtedy odejść np . z dnie 1 czerwca bądź lipca?Załapiesz sie , ale w kolejnym roku.
Aby otrzymać rewaloryzacje , trzeba odebrać przynajmniej jedna emeryturę w poprzednim roku kalendarzowym. ZA tego wynika że rewaloryzacje otrzymaja Ci co odeszli najpoźniej 30 listopada.
A nagroda roczna tzw. trzynastka, jest naliczana proporcjonalnie do przepracowanego okresu , więc zawsze dostaniesz procenty z tego co zarobiłes w przepracownym okresie.
Po wygranej PIS większość z nas oczekiwała stabilności w służbach. Okazuje się że teraz dopiero zaczyna się jazda. Ja niedługo kończę służbę,a i tak nie mam pewności czy uda mi się odejść na dogodnych warunkachNa razie chyba nic nie kombinują. Trzeba być czujnym po wyborach samorządowych.
Służba Celna walczy o włączenie jej funkcjonariuszy do reformy emerytalnej służb mundurowych .Nie dobrze, ludziom to się podoba. Kukiz co innego mówił przed wyborami a co innego robi. Miał rozwalać system, a tymczasem go wzmacnia. Zresztą co on tam robi w sejmie. Często nie rozumie co inni politycy mówią, nawet z jego opcji. Nie ma zielonego pojęcia o polityce, przepisach, ustawach (zresztą tam jest takich wielu - potrafią tylko guziki naciskać i to nie zawsze trafiali w te właściwe, bo trzeba było powtarzać głosowania :stop:). Hasła wyborcze to każdy może rzucać. On miał taką przewagę nad nami, że po prostu jest znany. A Nowoczesna też chyba na dłuższy dystans nie wytrzyma. Myślę, że już nie powinni zaostrzać naszych przywilejów emerytalnych, ale to nigdy nie wiadomo co "wymyślą tłuste koty".
http://polityczna.tv/transmisja/sejm/
Przy okazji wychodzi na jaw zapatrywanie się partii politycznych na nasze przywileje . Kukiz i Nowoczesna za ich likwidacją :kwit:
Wysokie emerytury prokuratorów wojskowych
Na utrzymanie jednostek wojskowych i szkolenie wojsk MON ma przeznaczyć prawie 6,2 mld zł. Na emerytury i renty - ponad 6,5 mld zł. Otrzymuje je obecnie ponad 165 tys. świadczeniobiorców, a średnia emerytura wojskowa wynosi ok. 3,4 tys. zł brutto.
W dyskusji, posłowie PiS dwukrotnie powoływali się na wtorkowy artykuł „Faktu”. Gazeta ujawniła wysokość najwyższych 33 świadczeń wojskowych. Na czele listy są prokuratorzy wojskowi. Liderem jest płk w spocz. Zenon Serdyński ( 63 lata), który od 2012 r. nadzorował śledztwo smoleńskie, otrzymujący co miesiąc 19 749 zł brutto. Na podium są także dwaj pułkownicy z prokuratury wojskowej, a na czwartym gen. bryg. także z prokuratury wojskowej. Dopiero na 13 pozycji znalazł się czterogwiazdkowy generał Mieczysław Bieniek, po 45 latach służby, z emeryturą 16 905 zł brutt. Natomiast 19 miejsce zajął były szef Sztabu Generalnego gen. w st. spocz. Mieczysław Cieniuch ( 16 348 zł) a na 30 pozycji znalazł się gen. w spocz. Czesław Piatas, także były szef SG WP ( 15 271 zł, po 41 latach służby).
W projekcie budżetu MON na uposażenia dla 12 prokuratorów w stanie spoczynku zaplanowano 1687 tys. zł, co średnio wychodzi ok. 12,8 tys. zł brutto miesięczne, natomiast wydatki związane z uposażeniem 12 sędziów wojskowych w stanie spoczynku oszacowano na 10,2 tys. zł miesięcznie na osobę.
Czy te różnice są sprawiedliwe? - pytał się poseł Arkadiusz Czartoryski (PiS). Zszokowany był Waldemar Andzel ( PiS), wiceprzewodniczący KON, co może skończyć się pilną nowelizacją ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i ich rodzin. W jakim to pójdzie kierunku, nie wiadomo. Należy przypomnieć, że prokuratorzy czy sędziowie wojskowi w stanie spoczynku otrzymują uposażenie na takim samym poziomie co ich cywilni koledzy (otrzymują wyrównanie). Stąd ich świadczenia są wyższe niż czterogwiazdowych generałów.
WitamMyślę że tu znajdziesz odpowiedź
gdzie mogę znaleźć informację na temat ile procent można dopracować.
Przy 75% emerytury to bez ograniczeń
a przypadku 70 % lub 65 % emerytury.
Widzę że na tej stronie panuje cenzura większa niż w tzw. "mediach publicznych", co nie na rękę partii rządzącej to jest BE :stop:
A ja słyszałem ... że nic nie słyszałem. Poczekam, zobaczę :fiuu:
Chyba idę, bo niektóre CYMBAŁY z gwiazdkami na pagonach całkiem dostały małpiego rozumu i wkurwiają mnie coraz bardziej, żądają od PB coraz więcej a Święte Krowy z biur spijają śmietankę :wacko:
GK-I-0754/1-1/16No nie tylko bo do odwołania wstrzymuje awanse w stopniu oraz przeszeregowania w grupach... Ciekawe czy ma to związek z wywaleniem komendantów miejskich /powiatowych w całej Polsce bez podwyższenia dodatków?.
Forum chyba nie jest najlepszym miejscem do publikacji takich pism.Dokładnie tak, jeden KW który odchodzi na dniach rozpisał nabór i zaczął obsadzać wszystko co się da..... 5 lat już jest i dopiero sobie przypomniał, że może rządzić on a nie ........
Pismo jest adresowane do komendantów wojewódzkich i szkół. Dotyczy zakazu wydawania wszelkich DECYZJI PERSONALNYCH do odwołania (oprócz tych obligowanych przez przepisy prawa).
@Siusiek - chodzi dokładnie o wstrzymanie pewnych "rotacji" na stołkach, których przepisy ustawy przewidują powołanie
Nie panikujcie na razie niepotrzebnie zbyt mocno, bo to akurat nie strażacy podziałowi i biurowi zwykli są na celowniku tego pisma.
Panowie zmiany komendantów zmianami, ale poszło pismo z KG - zakaz podejmowania jakichkolwiek decyzji personalnych od 14.01. Do odwołania. Tak więc żadnych przeniesień, awansów, podwyższania dodatków. Zapewne jacyś komendanci PO odchodzą na emeryture i wprowadzone zostało to po to aby "swoim" nie dawali dodatków.Bądź łaskaw sprawdzić, do kogo jest adresowane to pismo.
Panowie zmiany komendantów zmianami, ale poszło pismo z KG - zakaz podejmowania jakichkolwiek decyzji personalnych od 14.01. Do odwołania. Tak więc żadnych przeniesień, awansów, podwyższania dodatków. Zapewne jacyś komendanci PO odchodzą na emeryture i wprowadzone zostało to po to aby "swoim" nie dawali dodatków.przepraszam zacznę krzyczeć!
Chciałbym posiadać Twój optymizm.Panowie zmiany komendantów zmianami, ale poszło pismo z KG - zakaz podejmowania jakichkolwiek decyzji personalnych od 14.01. Do odwołania.przepraszam zacznę krzyczeć!
SPRAWDŹ DO KOGO SKIEROWANO PISMO.......
proszę koledzy nie siejcie defetyzmu bo naprawdę wierze, że będzie lepiej wreszcie!
a co z tymi co są w podziale, tyrali 30 lat i chcieliby odejść ze służby z godną emką?To niech poczekają do czerwca najpóźniej :)
Panowie zmiany komendantów zmianami, ale poszło pismo z KG - zakaz podejmowania jakichkolwiek decyzji personalnych od 14.01. Do odwołania. Tak więc żadnych przeniesień, awansów, podwyższania dodatków. Zapewne jacyś komendanci PO odchodzą na emeryture i wprowadzone zostało to po to aby "swoim" nie dawali dodatków.Nie siej paniki jak wiadomość, nie sprawdzona.
SPRAWDŹ DO KOGO SKIEROWANO PISMO.......
Panowie zmiany komendantów zmianami, ale poszło pismo z KG - zakaz podejmowania jakichkolwiek decyzji personalnych od 14.01. Do odwołania. Tak więc żadnych przeniesień, awansów, podwyższania dodatków. Zapewne jacyś komendanci PO odchodzą na emeryture i wprowadzone zostało to po to aby "swoim" nie dawali dodatków.Nie siej paniki jak wiadomość, nie sprawdzona.
W jednej z Komend w Wielkopolsce,bliżej morza juz otwierali co niektórzy szampana z radości.Szlifowali regulamin jak ludzi postawić na baczność,kto tu będzie rządził.A tu jeden tel.z centrali i klocki się posypały.Własnie takich sytuacji dotyczy to pismo.
W jednej z Komend w Wielkopolsce,bliżej morza juz otwierali co niektórzy szampana z radości.Szlifowali regulamin jak ludzi postawić na baczność,kto tu będzie rządził.A tu jeden tel.z centrali i klocki się posypały.Własnie takich sytuacji dotyczy to pismo.
uspakajam dot stanowisk od zastępców d-ców zmian w zwyż. Dotarło do 01 doprecyzowanie ...A kto Ci to powiedział, gdzie to wyczytałeś...Daj namiar do tego doprecyzowania.
Czy jest Ktoś kto nie dostał dodatku? lub już oficjalnie 01 Przekazał Ma zakaz zwiększania dodatków przyszłym emerytom?Hehe uprzedziłeś mnie :) Bardzo dobre pytanie. A w szczególności, czy dotknęło to osobiście tych, którzy najbardziej panikują?
Hehe uprzedziłeś mnie :) Bardzo dobre pytanie. A w szczególności, czy dotknęło to osobiście tych, którzy najbardziej panikują?U mnie idzie dwóch, chłopaki mega zadowoleni :) maja już w reku :kwit: :kwit: :kwit:
Jeżeli jesteście adresatami pisma pierwszego pisma KG i pisma do niego wyjaśniającego, to przeczytajcie je DOKŁADNIE I ZE ZROZUMIENIEM.
:wall: :wall: :wall:
i oby jego założenia się sprawdziły.Wymienilbyś te założenia?!
Główny jest po naszej stronieJesteś pewien?
Tak :) Ja jestem pewny :)CytujGłówny jest po naszej stronieJesteś pewien?
Poczytaj komunikaty ze spotkań z głównym.CytujGłówny jest po naszej stronieJesteś pewien?
Hehe uprzedziłeś mnie :) Bardzo dobre pytanie. A w szczególności, czy dotknęło to osobiście tych, którzy najbardziej panikują?U mnie idzie dwóch, chłopaki mega zadowoleni :) maja już w reku :kwit: :kwit: :kwit:
Jeżeli jesteście adresatami pisma pierwszego pisma KG i pisma do niego wyjaśniającego, to przeczytajcie je DOKŁADNIE I ZE ZROZUMIENIEM.
:wall: :wall: :wall:
Wiec sraczki forumowe angaże dostali dzisiaj i z dzisiejszą datą... Jeszcze kupa śmiechu była z tym sprawozdaniem, wszyscy się śmiali, że o nich zapomnieli bo odchodzi 8 i 7 grupa....
Byłem dziś u kadrowej na kawie :klol: i widziałem pismo które przyszło z KW. Jest w nim napisane, że poprzednie dotyczy 01, 02, naczelników wydziałów oraz 11. Jak powiedziała kadrowa od 12 w dół nic nie jest wstrzymane. :kwit:Małe sprostowanie od 11 (naczelnik wydziału np. kwatermistrzowskiego) w górę :) wymaga zgody KG :)
Zamieszczamy pismo MSWiA z 24 lutego 2016' w sprawie projektu budżetu Policji oraz pismo z 2 marca 2016' dementujące obawy, jakoby w ministerstwie procedowany był projekt zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych.
MSWiA odpowiada na pisma ZG NSZZPpoprzednia ekipa rządząca również słała pisma i zapewniała... a jak się to skończyło to poznaliśmy na własnej skórze :straz:CytujZamieszczamy pismo MSWiA z 24 lutego 2016' w sprawie projektu budżetu Policji oraz pismo z 2 marca 2016' dementujące obawy, jakoby w ministerstwie procedowany był projekt zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=6328:mswia-odpowiada-na-pisma-zg-nszzp&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Przypominam, że to za czasów obecnie rządzących dostaliśmy podwyżki w ramach ustawy modernizacyjnej, więc .... pożyjemy zobaczymy.MSWiA odpowiada na pisma ZG NSZZPpoprzednia ekipa rządząca również słała pisma i zapewniała... a jak się to skończyło to poznaliśmy na własnej skórze :straz:CytujZamieszczamy pismo MSWiA z 24 lutego 2016' w sprawie projektu budżetu Policji oraz pismo z 2 marca 2016' dementujące obawy, jakoby w ministerstwie procedowany był projekt zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=6328:mswia-odpowiada-na-pisma-zg-nszzp&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
czyli coś musi być już na rzeczy kiedy tak szybko zaczęli dementować... :kwit:
Przypominam, że to za czasów obecnie rządzących dostaliśmy podwyżki w ramach ustawy modernizacyjnej, więc .... pożyjemy zobaczymy.Co prawda, to prawda.
Przypominam, że to za czasów obecnie rządzących dostaliśmy podwyżki w ramach ustawy modernizacyjnej, więc .... pożyjemy zobaczymy.MSWiA odpowiada na pisma ZG NSZZPczyli coś musi być już na rzeczy kiedy tak szybko zaczęli dementować... :kwit:CytujZamieszczamy pismo MSWiA z 24 lutego 2016' w sprawie projektu budżetu Policji oraz pismo z 2 marca 2016' dementujące obawy, jakoby w ministerstwie procedowany był projekt zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych.
http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=6328:mswia-odpowiada-na-pisma-zg-nszzp&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30
Pismo do Ministra MSWiA
Pismo skierowane do Pana Mariusza Błaszczaka Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące niepokojących informacji medialnych odnośnie prowadzenia w MSWiA prac zmierzających do zmiany ustawy z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Zakaz dorabiania do emerytur, ale nie dla służb mundurowych i polityków.Ale będzie z tego awantura....
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-dziennik-polski-zakaz-dorabiania-do-emerytur-ale-nie-dla-slu,nId,2167539
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-dziennik-polski-zakaz-dorabiania-do-emerytur-ale-nie-dla-slu,nId,2167539
Pismo w sprawie nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu emerytalnymczyli nic nowego nie napisali... ich poprzednicy również tak nam odpisywali i zapewniali a jak to się skończyło sami wiemy dokładnie. Pewnie któregoś pięknego poranka się obudzimy a przez noc przeprowadzą pełny proces legislacyjny i na rano będziemy mieli gotową nowelizację.
http://www.nszzfsg.pl/attachments/article/356/pismo%20dot.%20ustawy%20o%20zaopatrzeniu%20emerytalnym.pdf
Posiedzenie podzespołu ds. służb mundurowych.
Dyskusja koncentrowała się wokół następujących głównych tematów:
- projektu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy numer 30);
rozmawiałem ostatnio ze znajomym, który był na spotkaniu elity. I powiedział mi , że podobno jedna ze szkół SA idzie pod młotek - likwidacja. Czy to prawda ?To w złym wątku opisałeś.
Minimalny staż to 15 lat (ma on wzrosnąć do 25 lat pracy i 55. roku życia).
Sam wiesz ,że oszczędności z nowej ustawy emerytalnej mundurowych będą odczuwalne dla budżetu dopiero za kilkanaście lat a oszczędności potrzebne są na już.CytujMinimalny staż to 15 lat (ma on wzrosnąć do 25 lat pracy i 55. roku życia).
Chyba artykuł z przeszłosci bo juz od kilku lat wymogiem jest 25lat pracy i skonczone 55lat (minimum dla nowo przyjetych)
Jakos mi sie w ten bełkot nie chce wierzyc - zbyt mocny strzal w kolano to by byl
ha ha dobre własnie trwają prace nad 15 art ustawy aby naliczać osoby przyjęte po 1.1.1999 tak samo jak tych którzy przyjeli się przed 1999.r a druga sprawa skąd by w zieli ludzi za tych wszystkich co już mają prawa emerytalne nabyte i poszli by na pewno na emke przed wejściem tych zmian.Z tym zastąpieniem ludzi to wcale już nie jest taki duży problem szczególnie że prawa nabyte ma może góra 20-30% stanu JRG, więcej jest pewnie w biurach.(prawa nabyte to minimum 15 lat służby w momencie wejścia w życie nowego przepisu)Starzy pracownicy pamiętają że takie duże odejścia już były i jakoś służby się nie "zawaliły"
http://remiza.com.pl/rzad-zapowiada-korekte-emerytalnych-przywilejow-mundurowi-na-emeryture-po-szescdziesiatce/10 różnych artykułów ale jedno źródło. Spokojnie Panowie.
No i się zaczęło, każda władza kopie nas jak może !!
no dokładnie 20-30% zostało co mają prawa nabyte i to przeważnie na górze to kto ich zastąpi jak na PB sami młodzi i już teraz mają problemy z dowódcami zmian i zastępcami bo cza na te stanowiska oficerów dawać a nie ma .
Rząd pracuje jednak nad zmianami w systemie emerytur mundurowych.Chyba człowieku nie czytasz ze zrozumieniem. Florian przytoczył jakieś głupstwo. Gorsze jest to...dzwoni chłopak...pyta o zmiany ...nawet płacze...co robić...
http://www.zzsflorian.pl/aktualnosci/1943-rzad-pracuje-jednak-nad-zmianami-w-systemie-emerytur-mundurowych.html
Ciężka sprawa :(Walicie 50 razy te same informacje z tego samego źródła i podniecacie się...
http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/976117,emerytalne-przywileje-zmiany-w-emeryturach-mundurowych-i-krus.html
Jak ktoś wcześniej napisał, to że Błaszczak zdementował te informacje to jedno, a drugie to, że Pani Rafalska już obiecuje wzrost emerytur, płac minimalnych. Mamy do tego piękny program 500+. Panowie, te pieniądze muszą gdzieś znaleźć. Najbardziej mnie martwi podejście naszych obywateli, jakby dało się zauważyć "wrogie" nastawienie wobec nas. Spotkałem się z komentarzami pod adresem służb mundurowych "dobrze im tak" "za co biorą te emerytury" "chłop na budowie musi zapier****ć, a oni co". To też martwi. Gdyby faktycznie doszło do zmiany zasad emerytalnych to część obywateli będzie za tym.
Czy Wy koledzy z pb naprawdę czujecie się solą tej ziemi? Ulegliście jakiejś propagandzie? Czujecie się lepsi? Ręce opadają. Zamień się z kwatermistrzem, który ma tak dobrze... Zamień się z dyżurnym (teraz tak bo 24)
Przestajemy się sami szanować. Równia pochyła.
Znajome twarze nie koledzy.
Nawet psy trzymają się razem.
Czy Wy koledzy z pb naprawdę czujecie się solą tej ziemi? Ulegliście jakiejś propagandzie? Czujecie się lepsi? Ręce opadają. Zamień się z kwatermistrzem, który ma tak dobrze... Zamień się z dyżurnym (teraz tak bo 24)Psy nie są zwierzętami stadnymi więc nie trzymają się razem :rofl:
Przestajemy się sami szanować. Równia pochyła.
Znajome twarze nie koledzy.
Nawet psy trzymają się razem.
Jestem z biura i uważam, że oficer kwatermistrz kadrowa czy księgowa to żart z formacjiKażdy oficer co nie jest w stanie przejąc dowodzenia jest żartem z jakiejkolwiek formacji mundurowej, ale PSP wyhodowała ich strasznie wiele. Jedyna nadzieja to taka, że poprzednie SPO to było 280 godzin wiedzy bardzo przydatnej w służbie, obecnie ponad 800, więc może będzie też jakość?
Zadaj sobie pytanie czy potrafisz zastąpić księgowość, kwatermistrzostwo, dyżurnego? Nikt nie mówi o byciu oficerem na tych stanowiskach.Nie. To powinno wylecieć do Urzędów Wojewódzkich (bez dyżurnych)! Te działki z wyjątkiem dyżurnych są strażakom całkowicie zbędne.
Zastanów się jeden z drugim gdzie będzie miejsce dla niego kiedy przestanie mieć zdolność...Na emeryturze.
Zadaj sobie pytanie czy potrafisz zastąpić księgowość, kwatermistrzostwo, dyżurnegoKsięgową zastąpi każda cywilna księgowa i jeszcze się uśmiechnie że tak mało roboty. Kwatermistrza? Czemu nie miałbym potrafić zastąpić? Dyżurni to całkiem inna sprawa, bo to jedno z odpowiedzialnych stanowisk w PSP i stawianie ich w jednym szeregu z księgową i kwaterka jest obraźliwe po prostu.
Nikt nie mówi o byciu oficerem na tych stanowiskachNikt nie mówi, a gwiazdki tam siedzą :rofl
Często bywało, że ludzie odrabiali wojsko (uciekali przed armią), lądowali w PSP po OHP...było minęło, PSP już dawno nie jest ZSP, nie ma juz ludzi po podstawówce, a przypominam że mają średnie wykształcenie, a często wyższe.
taaaaakie trzeba mieć kwalifikacje, żeby siedzieć za kierowcą czy dowódcączyli byle debil może być dobrym dowódcą?
Zastanów się jeden z drugim gdzie będzie miejsce dla niego kiedy przestanie mieć zdolność...dokładnie jak pisze przedmówca.
Księgową zastąpi każda cywilna księgowa i jeszcze się uśmiechnie że tak mało roboty.
Myśląc Twoimi kategoriami to odpowiem Ci chamsko - trzeba było się uczyć i zostać księgową, kwatermistrzem, prewentystą skoro taka manna z nieba.Pierwsza rzecz nie stawiaj w jednym rzędzie prewencji, dyżurnych z księgowymi i kwatermistrzami... Bo jedni to typowi strażacy a drudzy to typowe urzędasy którzy ze strażą mają wspólne miejsce pracy. Te stanowiska oraz kadrowcy powinny być cywilne! Koniec i kropka.
Znajdź cywilnego kwatermistrza, który zostanie po godzinach, przyjdzie w sobotę, niedzielę czy święto do pracy, ot choćby długotrwałe akcje, powódź itp.Pracowałeś kiedyś w firmie poza strażą? Jakiekolwiek prywatnej? Ja w często pracuje i jeśli myślisz, że tam praca kończy się po 15 to strzel sobie z baranka w betonowy mur (ostatnio z budowy schodziliśmy o 3 rano w sobotę).
Ze wskaźnikiem zarobków 1,3. Znajdź chętną na taką posadę za 2,000 - 2,500 zł na rękęksięgowa jaka to grupa? 11? I powiadasz 2000-2500 zł?
Gdybyś siedział na "ciepłej posadzie" np kwatermistrza to nie miałbyś kiedy na budowie pracować|Ostateczny argument :rofl:
tyle macie tych akcji długotrwałych, no, no. Może nie wieszale podczas powodzi albo akcji długotrwałych w niedziele i śwęta pracują też róznego rodzaju słuzby od energetyków, przez wodociągi a na zarządzaniu kryzysowym kończąc.CytujZe wskaźnikiem zarobków 1,3. Znajdź chętną na taką posadę za 2,000 - 2,500 zł na rękęksięgowa jaka to grupa? 11? I powiadasz 2000-2500 zł?
[quoteZnajdź cywilnego kwatermistrza, który zostanie po godzinach, przyjdzie w sobotę, niedzielę czy święto do pracy, ot choćby długotrwałe akcje, powódź itp]
Gdybyś siedział na "ciepłej posadzie" np kwatermistrza to nie miałbyś kiedy na budowie pracować|Ostateczny argument :rofl:
Gdybyś siedział na "ciepłej posadzie" np kwatermistrza to nie miałbyś kiedy na budowie pracować.Siedzę na stołku 8 godzinnym, pracuje tak samo jak księgowa czy gaciowy!
Ja kończąc szkołę nie miałem za wiele do gadania gdzie będę służył czy w PB czy w biurze. Miałem farta, bo pierwsze 10 lat byłem w PB, ale losy potem potoczyły się inaczej i trafiłem za biurko. Nie z mojej winy. W twoich, waszych oczach jest gorszy? To samo może spotkać każdego z was. Jutro dostaniecie kwit, że od 1 października jesteście niezbędni w biurze, i co wtedy. Bo na wasze miejsce jest 4 absolwentów.NIE, twój przypadek pokazuje i nakazuje aby ucywlinić te stołki! 10 lat doświadczenia (plus szkoła) na PB psu w d.....
Kto wie, czy za chwilę nie będą chcieli podziału na jednostki, które wyjeżdżają więcej i mniej. I od tego uzależniać wynagrodzenia. Nie zapominajmy że wszyscy w mundurze służymy, a nie pracujemy. Każdy z biura może trafić do PB i odwrotnie.
MSWiA nie prowadzi i nie planuje żadnych zmian w systemie emerytalnym służb
mundurowych - poinformował w czwartek dziennikarzy minister SWiA Mariusz Błaszczak.
Zaprzeczył tym samym informacjom medialnym, że przywileje dla funkcjonariuszy zostaną
ograniczone.
"Dziennik Gazeta Prawna" poinformował w czwartek, że wypłaty emerytur dla
przedstawicieli służb mundurowych będą możliwe dopiero wtedy, gdy osiągną oni
powszechny wiek emerytalny. Takie rekomendacje - według gazety - mają się znaleźć w
konkluzjach przeglądu emerytalnego prowadzonego przez ZUS i resort pracy.
Pytany o to szef MSWiA powiedział, że resort "nie prowadzi tej sprawy, nie zajmuje się tym,
nie planuje żadnych zmian". Przypomniał, że planowane są zmiany w zakresie emerytur
funkcjonariuszy SB. "Ale to inna kategoria spraw, tu chodzi o sprawiedliwość" - powiedział.
Chodzi o nowelizację tzw. ustawy dezubekizacyjnej z 2009 r. W myśl projektu maksymalne
świadczenie dla byłych funkcjonariuszy SB, którzy posiadają okresy służby przebyte
wyłącznie w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990, nie będzie wyższe niż
średnie świadczenie w systemie powszechnym, tj. obecnie emerytura nie przekraczałaby 2131
zł brutto, a maksymalna renta - 1610 zł brutto, czyli średniej renty w ZUS. Renta rodzinna
miałaby nie przekraczać 1850 zł brutto.
Także wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki powiedział PAP,
że resort nie prowadzi żadnych prac ws. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
"Z tego, co wiem, żaden z resortów tego typu propozycji nie składał. Więcej, jestem
zaskoczony tym artykułem" - podkreślił.
Przypomniał, że reforma dotycząca emerytur służb mundurowych była przeprowadzona w
2013 roku. "Nie jest to coś, co wymaga jakiś pilnych spraw legislacyjnych. Ta regulacja, która
wówczas została wprowadzona, znam jej historię, ona była pewnym kompromisem pomiędzy
wszystkimi zainteresowanymi środowiskami, właściwymi resortami, reprezentującymi
funkcjonariuszy służb mundurowych" - mówił wiceminister MRPiPS.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami funkcjonariusze, którzy rozpoczęli służbę do 1
stycznia 2013 r., mogą przejść na emeryturę po 15 latach służby, otrzymując wówczas 40
proc. ostatniego uposażenia. Maksymalna emerytura wynosi 75 proc. ostatniej pensji.
W maju 2012 r. Sejm przyjął nowelizację ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb
mundurowych. Objęci zostali nią funkcjonariusze i żołnierze, którzy wstąpili do służby od
2013 r. Nabywają oni uprawnienia emerytalne po 55. roku życia i 25 latach służby. Według
tych zmian wysokość emerytury będzie obliczana na podstawie średniej pensji z 10
wybranych, kolejnych lat służby oraz dodatków i nagród rocznych. Po 25 latach służby
emerytura ma wynosić 60 proc. podstawy jej wymiaru i za każdy rok ma rosnąć o 3 proc.
Maksymalna emerytura będzie mogła wynieść 75 proc. pensji.
A zwróciliście uwagę, o czym rozmawiano na naradzie KG z KW? http://www.straz.gov.pl/aktualnosci/lista_aktualnosci/Narada-kadry-kierowniczej-Panstwowej-Strazy-Pozarnej/idn:36069Od kilku miesięcy mówi/plotkuje się o zaostrzeniu dla niektórych grup dowódczo-kierowniczych.
Ciekawe o co będzie chodziło z dodatkowym zarobkowaniem? Na pewno nie będzie rozluźnienia dzisiejszych wytycznych.
A zwróciliście uwagę, o czym rozmawiano na naradzie KG z KW? http://www.straz.gov.pl/aktualnosci/lista_aktualnosci/Narada-kadry-kierowniczej-Panstwowej-Strazy-Pozarnej/idn:36069Od kilku miesięcy mówi/plotkuje się o zaostrzeniu dla niektórych grup dowódczo-kierowniczych.
Ciekawe o co będzie chodziło z dodatkowym zarobkowaniem? Na pewno nie będzie rozluźnienia dzisiejszych wytycznych.
I o to chodzi aby to ukrócić.A zwróciliście uwagę, o czym rozmawiano na naradzie KG z KW? http://www.straz.gov.pl/aktualnosci/lista_aktualnosci/Narada-kadry-kierowniczej-Panstwowej-Strazy-Pozarnej/idn:36069Od kilku miesięcy mówi/plotkuje się o zaostrzeniu dla niektórych grup dowódczo-kierowniczych.
Ciekawe o co będzie chodziło z dodatkowym zarobkowaniem? Na pewno nie będzie rozluźnienia dzisiejszych wytycznych.
Oby nie ukrócili strażakom na niższym szczeblu dorabiania :-\ w innym przypadku będzie nieciekawie.
I o to chodzi aby to ukrócić.A zwróciliście uwagę, o czym rozmawiano na naradzie KG z KW? http://www.straz.gov.pl/aktualnosci/lista_aktualnosci/Narada-kadry-kierowniczej-Panstwowej-Strazy-Pozarnej/idn:36069Od kilku miesięcy mówi/plotkuje się o zaostrzeniu dla niektórych grup dowódczo-kierowniczych.
Ciekawe o co będzie chodziło z dodatkowym zarobkowaniem? Na pewno nie będzie rozluźnienia dzisiejszych wytycznych.
Oby nie ukrócili strażakom na niższym szczeblu dorabiania :-\ w innym przypadku będzie nieciekawie.
A ja mam jeszcze jedno pytanie związane z emeryturą. SA PSP zacząłem 23 sierpnia 2002, później po promocji miałem 3 miesiące wolnego (bez jednego dnia) i zostałem zatrudniony. Kiedy mija mi 15 lat służby tzn. kiedy mogę iść najwcześniej na emkę? Czy ten okres po szkole te 3 miesiące wlicza się do emki?
Panika !!! Od 1 stycznia 2017 r. pracownicy 8- godzinni i stanowiska kierowania na emeryturę po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego !!!! Jest coś na rzeczy czy to kolejny zastępczy temat ?????
Panika !!! Od 1 stycznia 2017 r. pracownicy 8- godzinni i stanowiska kierowania na emeryturę po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego !!!! Jest coś na rzeczy czy to kolejny zastępczy temat ?????Panikę to Ty siejesz...Widać, że panicznie się czegoś boisz.
Panika !!! Od 1 stycznia 2017 r. pracownicy 8- godzinni i stanowiska kierowania na emeryturę po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego !!!! Jest coś na rzeczy czy to kolejny zastępczy temat ?????
Odpowiedź w/s emerytur z MSWiA !!!Mam nadzieje, że to zamknie temat.
http://www.nszzfsg.pl/attachments/article/502/IMG_0002.pdf
http://www.zzsflorian.pl/images/aktualnosci/2016/2016_10_09/2016-10-05-Komunikat%20Prezydium%20FZZ%20SM.pdfSęk w tym aby właściwie odczytać znaczenie tego pisma. Może pan minister i ministerstwo nie prowadzi żadnych prac nad ustawą emerytalną ale za to są prowadzone w innych ministerstwach czego nikt nie ukrywa. No ich w ich założeniach i analizach jesteśmy my mundurowi obejmowani zmianami. Wystarczy akceptacja "super premiera-Jarka"i oby na nas nie spadła któregoś poranka wiadomość ta niechciana wiadomość o zmianie systemu emerytur.
Już na wp.pl widać zakusy odnośnie zabrania przywilejów emerytalnych pracownikom biurowym w służbach mundurowych, którzy nie biorą czynnego udziału w działaniach ratowniczych. Ciekawe czy chodzi też o dyżurnych na SKKP/SKKM?
Już dawno wiadomo ze pani od wydawania majtek czy księgowa nie musi być oficerem, to są bardzo duże koszta w każdej komendzie :tuba:Już na wp.pl widać zakusy odnośnie zabrania przywilejów emerytalnych pracownikom biurowym w służbach mundurowych, którzy nie biorą czynnego udziału w działaniach ratowniczych. Ciekawe czy chodzi też o dyżurnych na SKKP/SKKM?
Zacznijmy od tego, że należało by się porządnie zastanowić nad tym czy aby niektórych stanowisk biurowych nie należałoby "ucywilnić".
Ludzie jakie wy tu głupoty wypisujecie, skąd wy to bierzecie z onetu, tvnu itp? Naprawdę bardzo wiarygodne źródła... Widzę dużo tu przeciwników partii rządzącej a wielu zwolenników po i nowoczesnej. Co oni wam dali, że tak ich wielbicie? Obecna partia dała nam podwyżki i na tym nie koniec. Emerytur nie ruszą, nie oni. jakby dalej rządziły tamte złodzieje to na pewno by nam wszystko zabrali ale na szczęście tak nie jest i nie będzie. Nie nakręcajcie się tak, będzie dobrze. Koniec kolesiostwa ;)
Ludzie jakie wy tu głupoty wypisujecie, skąd wy to bierzecie z onetu, tvnu itp? Naprawdę bardzo wiarygodne źródła... Widzę dużo tu przeciwników partii rządzącej a wielu zwolenników po i nowoczesnej. Co oni wam dali, że tak ich wielbicie? Obecna partia dała nam podwyżki i na tym nie koniec. Emerytur nie ruszą, nie oni. jakby dalej rządziły tamte złodzieje to na pewno by nam wszystko zabrali ale na szczęście tak nie jest i nie będzie. Nie nakręcajcie się tak, będzie dobrze. Koniec kolesiostwa ;)
Jak na razie wszystkie znaki na niebie i ziemi (nie w TVN) wskazują że możesz się mocno zawieść na swoich idolach... A z tym końcem kolesiostwa toś mnie mocno rozbawił ;)
Ludzie jakie wy tu głupoty wypisujecie, skąd wy to bierzecie z onetu, tvnu itp? Naprawdę bardzo wiarygodne źródła... Widzę dużo tu przeciwników partii rządzącej a wielu zwolenników po i nowoczesnej. Co oni wam dali, że tak ich wielbicie? Obecna partia dała nam podwyżki i na tym nie koniec. Emerytur nie ruszą, nie oni. jakby dalej rządziły tamte złodzieje to na pewno by nam wszystko zabrali ale na szczęście tak nie jest i nie będzie. Nie nakręcajcie się tak, będzie dobrze. Koniec kolesiostwa ;)
Jak na razie wszystkie znaki na niebie i ziemi (nie w TVN) wskazują że możesz się mocno zawieść na swoich idolach... A z tym końcem kolesiostwa toś mnie mocno rozbawił ;)
Własnie przez takich ludzi jak ty nie bedzie dobrze w tym kraju ;) lEMINGI
Koniec kolesiostwa - żart miesiąca :huh:To chyba zależy od województwa. :wacko:
Jeśli, to wszystko się sprawdzi to witamy drugą Grecję :wacko:Jak chcą żeby dłużej pracować niech zaczną od zmniejszenia wymagań na badaniach okresowych , chyba że to celowe działanie żeby nas wszystkich wysłać na zielona trawkę :tuba:
Odnośnie zmian to zobaczymy co zadziała Florian:
http://www.zzsflorian.pl/aktualnosci/1943-rzad-pracuje-jednak-nad-zmianami-w-systemie-emerytur-mundurowych.html (http://www.zzsflorian.pl/aktualnosci/1943-rzad-pracuje-jednak-nad-zmianami-w-systemie-emerytur-mundurowych.html)
to nie takie proste w służbach mundurowych jakichkolwiek stwierdzić kto pracuje za biurkiem, a kto nie i jak to liczyć, gdyby takie zmiany weszły...taki tam przykład:W naszym wypadku wystarczy , że wprowadzą określona minimalną ilość lat przepracowanych na podziale.
Odnośnie zmian to zobaczymy co zadziała Florian:
http://www.zzsflorian.pl/aktualnosci/1943-rzad-pracuje-jednak-nad-zmianami-w-systemie-emerytur-mundurowych.html (http://www.zzsflorian.pl/aktualnosci/1943-rzad-pracuje-jednak-nad-zmianami-w-systemie-emerytur-mundurowych.html)
Z drugiej strony rzecz biorąc rządzący nie chcą rozmawiać z innymi ZZ , jedynie chcą ze słuszną S lub z jej udziałem. A w "S" nie ma woli politycznej aby przeszkadzać władzy . Jak wiesz strażacka "S-ka" szykuje się do nadzwyczajnego zjazdu i pewnie już władze tego ZZ pracują nad tym aby utrzymać swoje status quo gdyż doły związku są mocno nie zadowolone z obecnego stanu rzeczy.Odnośnie zmian to zobaczymy co zadziała Florian:
http://www.zzsflorian.pl/aktualnosci/1943-rzad-pracuje-jednak-nad-zmianami-w-systemie-emerytur-mundurowych.html (http://www.zzsflorian.pl/aktualnosci/1943-rzad-pracuje-jednak-nad-zmianami-w-systemie-emerytur-mundurowych.html)
Florian jak i inne zz kompromitują się z dnia na dzień coraz bardziej, a ten artykuł jest tylko tego najlepszym przykładem. Nie podejmują żadnych sensownych dziań mających na celu wywarcie realnego, skutecznego nacisku na naszych najjaśniejszych jak i na rządzących. Od kilku miesięcy skupiają się głownie na ustaleniu stanowisk (króluje w tym zakresie jeden zz, wszyscy wiemy który). Pozostałe działania delikatnie powiedziawszy są żałosne. Jak tak dalej pójdzie, to przy biernej postawie zz (zaplątanych w skomplikowane układy polityczno-koleżeńskie, skutkujące pogłębiającą się indolencją) zostaną wprowadzone zmiany o których coraz głośniej się mówi, czyli zmiana systemy na 12h, zmiana systemu pracy dowódców jrg, zakaz dorabiania, a na koniec ukoronują to zmianą systemu emerytalnego. W zamian co najwyżej możemy dostać, o ile w ogóle coś dadzą, ustawę modernizacyjną ze znacznie niższymi podwyżkami niż były zapowiadane.
niż tylko oczekiwanie na zaproszenie do rozmów w ramach RDS.
Panowie 80% policjantów nie rozróżnia OSP od PSP, natomiast 70% policjantów nie ma zielonego pojęcia że mamy taki sam system emerytalny. Policja ma to do siebie że zawsze siebie stawiają ponad wszystkich.I w tym momencie muszę się z kolegą zgodzić ,bo na swoim podwórku kilka razy miałem okazję usłyszeć nie wiedzę na temat PSP naszych kolegów policjantów.
Panowie 80% policjantów nie rozróżnia OSP od PSP, natomiast 70% policjantów nie ma zielonego pojęcia że mamy taki sam system emerytalny. Policja ma to do siebie że zawsze siebie stawiają ponad wszystkich.Dlatego też konieczne jest chociażby inna kolorystyka ubrań bojowych czy ubiorów koszarowych aby tę różnicę uwidocznić. I zamiast napisu "STRAŻ" adekwatnie umieścić napis PSP lub OSP na kurtkach.
Dlatego też konieczne jest chociażby inna kolorystyka ubrań bojowych czy ubiorów koszarowych aby tę różnicę uwidocznić. I zamiast napisu "STRAŻ" adekwatnie umieścić napis PSP lub OSP na kurtkach.Od wielu lat jest to postulowane ale poprzednia ekipa z KG nie chciała o tym słyszeć.
Dlatego też konieczne jest chociażby inna kolorystyka ubrań bojowych czy ubiorów koszarowych aby tę różnicę uwidocznić. I zamiast napisu "STRAŻ" adekwatnie umieścić napis PSP lub OSP na kurtkach.Od wielu lat jest to postulowane ale poprzednia ekipa z KG nie chciała o tym słyszeć.
Obecna również nie che takich zmian.Kłam dalej! Może będziesz szczęśliwszy. Obecne władze chcą aby nomexy miały inny kolor, całe!
Nagonki ciąg dalszy...Ale to dalej tylko nagonka. Patrz przykład górników.
http://finanse.wp.pl/gid,18544353,kat,1033719,title,Biala-ksiega-czyli-jak-ZUS-widzi-nasze-emerytury,galeria.html?ticaid=117e8e&_ticrsn=3 (http://finanse.wp.pl/gid,18544353,kat,1033719,title,Biala-ksiega-czyli-jak-ZUS-widzi-nasze-emerytury,galeria.html?ticaid=117e8e&_ticrsn=3)
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/prezes-zus-wnioski-z-przegladu-emerytalnego-do-ministerstwa-do-konca-miesiaca/mnfhb0 (http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/prezes-zus-wnioski-z-przegladu-emerytalnego-do-ministerstwa-do-konca-miesiaca/mnfhb0)
MSWiA nie prowadzi prac ale inne resorty na całego
Obecna również nie che takich zmian.Kłam dalej! Może będziesz szczęśliwszy. Obecne władze chcą aby nomexy miały inny kolor, całe!
A czy napisy na koszarówkach i nomexach też będą inne?Nasze miały być jasne a ich czarne a o napisy nie pytałem
ZUS inaczej widzi także przyszłość tzw. emerytów mundurowych. Świadczenia dla funkcjonariuszy, sędziów i prokuratorów miałyby zostać włączone do powszechnego systemu, inne miałyby być też warunki nabycia prawa do emerytury.http://finanse.wp.pl/gid,18544353,kat,1033719,page,12,title,Biala-ksiega-czyli-jak-ZUS-widzi-nasze-emerytury,galeria.html (http://finanse.wp.pl/gid,18544353,kat,1033719,page,12,title,Biala-ksiega-czyli-jak-ZUS-widzi-nasze-emerytury,galeria.html)
W rekomendacjach zaproponowano przyznanie prawa do emerytury po okresie 25 lat służby, ale świadczenie wypłacane byłoby dopiero po osiągnięciu wieku emerytalnego przewidzianego w powszechnym systemie, a w przypadku funkcjonariuszy - pracowników biurowych wcześniejsza emerytura nie obowiązywałaby
o opracowywaniu białej księgi słyszałem w lutym, mówiono o tym głośno, tylko mało kto chciał usłyszeć. Nasz minister mówił prawdę. W MSW nie prowadzi się żadnych prac, nikt nie wydał oświadczeń że rząd nie prowadzi żadnych prac, co warto zauważyć. Teraz najważniejsze jest obronić się przed tym i mam nadzieję że się nam to uda.A wiesz która to już "biała księga" i wiesz co to?
Pocieszajcie się dalej,jedna nocka w Sejmie i służba do śmierci. Ostatni gwizdek żeby ruszyć cztery litery.I masz zupełną rację .
Przy tych wymaganiach co są teraz ciężko 15 dosłużyć , a gdzie tam 25 lat dla nowo przyjętych . U nas na badaniach połowa do poprawki :fiuu:Pocieszajcie się dalej,jedna nocka w Sejmie i służba do śmierci. Ostatni gwizdek żeby ruszyć cztery litery.I masz zupełną rację .
Trzeba być czujnym i dobrze się przyglądać temu co planuje i robi rząd. A odwołani naszego ministra chyba będzie już tym ostatnim dzwonkiem ostrzegawczym.
No tak masz rację .W projekcie "ubiorowym" jest inny kolor ale tylko napisu "straż" my mamy mieć żółty a osp srebrny. Nie jest przewidziana różnica w kolorystyce ubrań . A w ubraniach koszarowych różnić nas jeszcze będzie kolor lamówki na czapkach -poza kolorem napisu. Bo wzory ubrań i ich kolorystyka i dla nas i dla OSP jest taka sama.Obecna również nie che takich zmian.Kłam dalej! Może będziesz szczęśliwszy. Obecne władze chcą aby nomexy miały inny kolor, całe!
No tak masz rację .W projekcie "ubiorowym" jest inny kolor ale tylko napisu "straż" my mamy mieć żółty a osp srebrny. Nie jest przewidziana różnica w kolorystyce ubrań . A w ubraniach koszarowych różnić nas jeszcze będzie kolor lamówki na czapkach -poza kolorem napisu. Bo wzory ubrań i ich kolorystyka i dla nas i dla OSP jest taka sama.Nie w temacie to o tych ubraniach:
Zresztą można je było zobaczyć na tegorocznych SAWO na stoisku WUS .
CytujNo tak masz rację .W projekcie "ubiorowym" jest inny kolor ale tylko napisu "straż" my mamy mieć żółty a osp srebrny. Nie jest przewidziana różnica w kolorystyce ubrań . A w ubraniach koszarowych różnić nas jeszcze będzie kolor lamówki na czapkach -poza kolorem napisu. Bo wzory ubrań i ich kolorystyka i dla nas i dla OSP jest taka sama.Nie w temacie to o tych ubraniach:
Zresztą można je było zobaczyć na tegorocznych SAWO na stoisku WUS .
LUDZIE TO JEST UBRANIE SPECJALNE! POWINNIŚMY MIEĆ W DUPIE CZY KTOŚ MA TEŻ TAKIE UBRANIE, NAJWAŻNIEJSZY JEST POZIOM OCHRONY I eRGONOMIA, A NIE NAPISY, NAKLEJKI, NALEPKI, LAMÓWKI!!! :tuba:
Eqinox oczywiście, ale nasza zdecydowana reakcja powinna być za każdym razem od razu, po rożnego rodzaju pomysłach.Zgoda ale czy powinniśmy reagować na "plotki" ?
Tylko czy sam fakt opracowania tej nieszczęsnej białej księgi i objęcia analizą mundurówki, bez powiadomienia ministra SW, nie jest takim pomysłem wymagającym reakcji?
Zgoda ale czy powinniśmy reagować na "plotki" ?
naprawdę myślisz ze machnęli wyliczenia z powszechnie stosowanego w PSP wzoru sufit * podłoga?Ile raz widzieliśmy już w PSP i w innych instytucjach ten wzór?
O jakich plotkach mówisz? Fakt opracowania analizy i rekomendacji przez ZUS jest niezaprzeczalny. Fakt że rekomendacje trafią do resortu pracy w celu dalszych prac nad nimi również nie podlega dyskusji. Tak więc na razie nie ma plotek tylko fakty.A słyszałeś co w Polsacie powiedział J.Sasin?
PSP bez tego wzoru nie może wręcz funkcjonować, natomiast chciałbym wierzyć, że poważniejsze instytucje niż nasza nie bazują na nim zbyt często.naprawdę myślisz ze machnęli wyliczenia z powszechnie stosowanego w PSP wzoru sufit * podłoga?Ile raz widzieliśmy już w PSP i w innych instytucjach ten wzór?
O jakich plotkach mówisz? Fakt opracowania analizy i rekomendacji przez ZUS jest niezaprzeczalny. Fakt że rekomendacje trafią do resortu pracy w celu dalszych prac nad nimi również nie podlega dyskusji. Tak więc na razie nie ma plotek tylko fakty.A słyszałeś co w Polsacie powiedział J.Sasin?
Ze rekomendacji nawet nie trzeba procedować. Tak że to moim zdaniem bicie piany.
po 9 rano w gościu poranka na PNews był profesor (nazwiska nie zdążyłem zobaczyć). Potwierdził prowadzone są prace nad wciągnięciem służb mundurowych do ZUS. a CO WAŻNE KRUSOWI na 90 procent się upiecze. Motywacja według profesora mundurowi to elektorat sld jest ich z rodzinami ok milion. Krus to nasz elektorat i PSL jest ich znacznie więcej.Tak więc te 12 i reszta zmian to taka marchewka odsuwana żeby w imię dobroci włożyć nas do ZUS. Przepraszam głosowałem na tą ekipę odkąd pamiętam nawt nie raz broniłem tej ekipy kłócąc się ze znajomymi mam nadzieję że było wartoRównież widziałem.. coraz bliżej "dobrym" zmianą
No nie ZUS już tym się zajmiejuż niedługo to ich brocha
Rząd nie pracuje nad zmianami w systemie emerytalnym służb mundurowych.
artykuł w biznes onet.
W rekomendacjach zaproponowano przyznanie prawa do emerytury po okresie 25 lat służby, ale świadczenie wypłacane byłoby dopiero po osiągnięciu wieku emerytalnego przewidzianego w powszechnym systemie, a w przypadku żołnierzy i funkcjonariuszy - pracowników biurowych wcześniejsza emerytura nie obowiązywałaby,
Ten system byłby wprowadzony po głębokiej reformie podatkowej lub równocześnie, czyli po 1 stycznia 2018 r. po okresie przejściowym i z zachowaniem praw nabytych. Uwzględnia zmiany wprowadzone w systemach emerytalnych służb mundurowych po 1 stycznia 2013 r. Przewidują one nabycie uprawnień emerytalnych dla nowo rozpoczynających służbę żołnierzy i funkcjonariuszy dopiero po przesłużeniu 25 lat i ukończeniu 55 lat. Zmiany rekomendowane przez ZUS wydłużają ten okres o 10 lat dla mężczyzn oraz o 5 lat dla kobiet - żołnierzy i funkcjonariuszy. Nie jest wykluczone, że w przyszłości ten wiek – z uwagi na demografię - zostanie wydłużony.
Na zdolnym śląsku nieoficjalnie potwierdzono: zmiana godzin pracy dowódców, później w bliżej nieokreślonym czasie przejście na system 12 h. Podwyżka będzie aby wyciszyć ludzi, później najpewniej wejdzie część rekomendacji z białej księgi ZUS po zakończeniu przekształceń w samym zusie. Fukcjonariusze na podział, ucywilniamy komendy ile się da, pozostali mundurowi w biurach do 67 lat.Komenda może w takim razie powywalać ludzi z PB na stanowiska biurowe a swoich na PB :fiuu:
Na zdolnym śląsku nieoficjalnie potwierdzono: zmiana godzin pracy dowódców, później w bliżej nieokreślonym czasie przejście na system 12 h. Podwyżka będzie aby wyciszyć ludzi, później najpewniej wejdzie część rekomendacji z białej księgi ZUS po zakończeniu przekształceń w samym zusie. Fukcjonariusze na podział, ucywilniamy komendy ile się da, pozostali mundurowi w biurach do 67 lat.
Witam ! Czytając kilkanaście ostatnich wypowiedzi kolegów , zastanawiam się ile czasu pracujecie w firmie ? Z tego co pamiętam , za ostatniej władzy , co najmniej dwa razy huczało na tym forum , że zabiorą nam emerytury na podstawie rekomendacji , które obligatoryjnie sporządzane są co trzy lata . Poczekajmy trzymając rękę na pulsie . Ja trzymam ją już od 10 lat ^_^ . PozdrawiamMyślę że ponad 50% przedmówców ma mniej niż 5-10 lat służby. Po pierwsze dlatego, że nie wiedzą ile razy o tym była już mowa. Nawet raz nam listy wysłali za pomocą akcji "kurier" po drugie tak jak mówisz biała księga już od początku obecnego stulecia pisze o nas i o rolnikach. Nawet Donald nie ruszył praw nabytych mundurówki, a miał w zwyczaju zabierać je innym. Zastanówcie się dlaczego? Policzcie co się stanie.... Ilu macie 01, 02, 03, 05, 11, 12, 13 itd. którzy przekroczyli 15 lat, przecież zmiana na zasadzie takiej, że zabieramy wszystko skończy się exodusem całych formacji mundurowych.
Odprawa służb podległych MSWiA
Podczas spotkania Minister zapewnił, iż nie są prowadzone żadne prace nad zmianą w systemie emerytalnym służb mundurowych.
..................................................
Dzięki temu od 1 stycznia 2017 r. ich pensje wzrosną odpowiednio o 253 i 250 zł.
Chociaż by 100 razy napisali że nie planują to forumowe trolle są zawzięte i będą pisać, że chcą zabrać. A co do podwyżek też zaraz będzie krzyk, że dadzą tu, dadzą tam.... A prawda jest taka że wszyscy ... wiemy na ten temat bo oni sami nie wiedzą.CytujOdprawa służb podległych MSWiA
Podczas spotkania Minister zapewnił, iż nie są prowadzone żadne prace nad zmianą w systemie emerytalnym służb mundurowych.
..................................................
Dzięki temu od 1 stycznia 2017 r. ich pensje wzrosną odpowiednio o 253 i 250 zł.
http://www.straz.gov.pl/aktualnosci/lista_aktualnosci/Odprawa-sluzb-podleglych-MSWiA/idn:36084
Nie ma co , trzeba czekać w blokach startowych, żeby nie obudzić się z reką w nocniku :gwiazdki:Nic nie rozumiesz. Albo celowo ludzi podpuszczasz. Możesz sobie czekać w blokach startowych, jeśli jakieś zmiany bedą to muszą one być totalnie uporządkowane i zaplanowane.
Nie ma co , trzeba czekać w blokach startowych, żeby nie obudzić się z reką w nocniku :gwiazdki:To odejdź bo jak pisze Eqinox to wydaje się że narazie i to chyba w bardzo długim czasie nic nie będą robili.....Dzięki
Eqinox moderator prosił o nieubliżanie a Ty osoby, które maja inne zdanie wyzywasz od troli.A kim są ludzie którzy 50 raz w tym samy wątku cytują "białą księgę" ZUSu tylko na różnych portalach. Sam wymieniłeś za wiarygodny artykuł promilitria21.home.pl mimo iż wszystkie poprzednie linki mówią o tym samym, o tych samych pracach czy to na onecie interii czy gdziekolwiek indziej. Sami ludzi nakręcacie. Sprawdź sobie, że cytujecie jedno i to samo. Jak stado bezmyślnych ....
Nie było zmian emerytalnych!!!! A kiedy wprowadzili wiek 55 i 25 lat służby?
Panowie jestem przekonany, że to nie mżonki tylko powolne dobijanie strażaków, zwłaszcza tych smoluchów i roboli z podziału
i w tym temacie zgadzam się z Eqinoxem, że h..a zrobicie.Słowo na h.... użyte zostało w kontekście podwyżek a nie zmian emerytalnych więc nie wprowadzaj ludzi w błąd powołując się na mnie gdyż MAM w 100% odmienne zdanie OD TWOJEGO I UWAŻAM ŻE SIEJESZ DEFETYZM I CELOWO STRASZYSZ LUDZI!
Panowie dokładnie plany to oni mogą mieć, bałbym się jeżeli by chodziło o PSP ale jeżeli chodzi o wszystkich funkcjonariuszy to już jest siła i nikt na to się nie zgodzi. nawet jakby mieli wszyscy wypowiedzenia dać i co zrobią w jedności siła a ZZ też będzie zależeć.Chyba żartujesz. ZZ, a przynajmniej ci z S idą z obecnym rządem ręka w rękę, co więcej - z moich obserwacji wynika, że nie interesuje ich los strażaka, a tylko stanowiska, jakie mogą zdobyć dla "swoich" ludzi. Więc na Twoim miejscu bardzo bym na ZZ nie liczył.
Mundurowi grożą odejściem ze służby, jeśli zostaną zabrane przywileje emerytalneNo i zaczęło się nakręcanie społeczeństwa przeciwko nam mundurowym. Poprzednie takie zabiegi skończyły się min obniżeniem chorobowego i zmianami w emeryturach. A teraz? Chyba nie tylko ja to mam namyśli. Chyba jet prawdą , że lepiej to już było.
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,20882498,mundurowi-groza-odejdziemy-ze-sluzby-jesli-zabierzecie-nam.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza
Mimo że jestem funkcjonariuszem powiem tak. Niech wprowadzą zakaz dorabiania na emeryturach mundurowych i po kłopocie. Nikt po 15 latach nie będzie odchodził a po drugie po 15 latach jest to chyba margines wszystkich emerytur. Po drugie. Chcesz pracować po przejściu na emeryturę - zawieszasz ją i płacisz normalne składki emerytalne do ZUS i sobie pracuj ile chcesz bez limitów.
Wiem że to wam się nie spodoba ale takie mam zdanie.
ŚwietniePodatki płacą wszyscy - Ty i ja, czy jesteś na emeryturze czy też nie. Podatki idą na wszystko - ja piszę aby osoby płaciły składkę ZUS jak odejdą na emeryturę i chcą dalej pracować. Nie bronię nikomu pracować. Ale masz świadczenie to albo jedno albo drugie. Zadajesz pytanie co da zakaz - a da to że osoby zwolnią miejsca pracy dla osób które muszą pracować do 67 roku życia.
A wziąłeś pod uwagę to, że jak ktoś pracuje/ dorabia to tez płaci podatki również na swoją pobieraną emeryturę ?
Właśnie przez to zmniejsza obciążenie budżetu
"Świetniekolego czy Ty uważasz że ta emerytura wystarczy na życie, jeżeli jesteś w stanie utrzymać rodzinę za tą kasę powodzenia życzę :cooo:, jeżeli ktoś odchodzi po 15-20 latach to na pewno ma powód, ZDROWIE :kwit:czy to psychiczne czy fizyczne poczytaj wyniki badań psychologów z PSP , psycholog z KW.PSP na pewno ci je pokaże.
A wziąłeś pod uwagę to, że jak ktoś pracuje/ dorabia to tez płaci podatki również na swoją pobieraną emeryturę ?
Właśnie przez to zmniejsza obciążenie budżetu"
Podatki płacą wszyscy - Ty i ja, czy jesteś na emeryturze czy też nie. Podatki idą na wszystko - ja piszę aby osoby płaciły składkę ZUS jak odejdą na emeryturę i chcą dalej pracować. Nie bronię nikomu pracować. Ale masz świadczenie to albo jedno albo drugie. Zadajesz pytanie co da zakaz - a da to że osoby zwolnią miejsca pracy dla osób które muszą pracować do 67 roku życia.
"Osiągnąłeś wymagany wiek, staż - przechodzisz na świadczenia bo taką miałeś umowę" - wszytko się zgadza, ale z małym wyjątkiem. Umowa działa w dwie strony - Państwo daje Nam przywileje bo Nasza służba jest ciężka dlatego po określonym czasie musimy ją zakończyć i powinniśmy odpoczywać, a nie dalej pracować. Taki jest według mnie sens przywileju. Dorabianie na emie to nic innego według mnie jak to co chce ZUS - pracowałeś w mundurze, kończysz i do normalnej pracy proszę. Z małym wyjątkiem. Emeryturę dostaniesz po osiągnieciu wieku.
Pamietajmy ze to są "pobożne marzenia" ZUS. Moim zdaniem fizycznie. Je do zrealizowania ze względu na konieczność odprowadzenia z wątłego budżetu składek za wszystkie lata służby wszystkich funkcjonariuszy. Powstałaby gigantyczna dziura w budżecie ,a takich sum nie ma już gdzie ukraść .A przeczytałeś ten tekst ze zrozumieniem ? A przede wszystkim wnioski należy czytać i rekomendacje jakie się proponuje.
Chyba możemy spać spokojnie 😀
W policji na śląsku po ogłoszeniu "nowości" emerytalnych podobno 300 raportów o emeryturę znalazło się na biurku wojewódzkiego.W jednej z komend miejskich PSP na śląsku prawie wszyscy z prawami emerytalnymi(podobno nawet osoby z 60%!) złożyły wnioski o emeryturę...Siejesz ploty..Podobno..Nie ma takiej możliwości aby znalazły się na biurku u wojewódzkiego. Masz słabe infomacje.. Raporty owszem złożyli policjanci ale z pionów i takim stażem, gdyż boją się reformy dezubekizacyjnej.
W policji na śląsku po ogłoszeniu "nowości" emerytalnych podobno 300 raportów o emeryturę znalazło się na biurku wojewódzkiego.W jednej z komend miejskich PSP na śląsku prawie wszyscy z prawami emerytalnymi(podobno nawet osoby z 60%!) złożyły wnioski o emeryturę...Tere fere i ifp.pl nic o tym nie mówi.... Chyba Policjanci wiedzą lepiej co się u nich dzieje, a to był by hit. Poza tym stan etatowy Ślaskiej Policji to ponad 12000 ludzi więc 300 odchodzących to ledwo 2,5% więc na nikim by to wrażenia nie zrobiło.
Dziś policjanci, wojskowi itd. mogą wnioskować o wypłatę emerytury po osiągnięciu wymaganego stażu służby. Minimalny to 15 lat (ma on wzrosnąć do 25 lat pracy i 55. roku życia). Jeśli zmiany proponowane w przeglądzie wejdą w życie, funkcjonariusz, nawet gdyby spełnił kryterium stażowe i odszedł ze służby, musiałby czekać na wypłatę świadczenia do ukończenia powszechnego wieku emerytalnego. Do tego czasu, jeżeli nie chciałby służyć dalej, musiałby pracować w innym zawodzie. A jeśli byłoby to niemożliwe z powodów zdrowotnych? Jak inni ubezpieczeni w ZUS mógłby liczyć na rentę.:gwiazdki: :gwiazdki: :gwiazdki: :kwit: :kwit:
Poczekajcie aż zaczną zabierać prawa nabyte, bo to tego wszystkiego to dąży.Wtedy tylko emigracja innej opcji nie widzę :kwit: Ciekawe kto im za 2400zł przyjdzie do roboty .
Jak przestaną respektować prawa nabyte[możliwe po 19 grudnia br]to nawet ci co cieszą się z emerytury,zostaną nędzarzami.Projekt ZUS emerytury 1000 zł na tzw ryj.
Chyba chodzi o koniec kadencji Prezesa TK prof. RzeplińskiegoJak przestaną respektować prawa nabyte[możliwe po 19 grudnia br]to nawet ci co cieszą się z emerytury,zostaną nędzarzami.Projekt ZUS emerytury 1000 zł na tzw ryj.
Dlaczego 19 grudnia br? o co chodzi?
Jak przestaną respektować prawa nabyte[możliwe po 19 grudnia br]to nawet ci co cieszą się z emerytury,zostaną nędzarzami.Projekt ZUS emerytury 1000 zł na tzw ryj.Co wy za pierdoły opowiadacie .Jakiś idiota napisze artykuł w gazecie by podnosić sprzedaż a wy już w gacie robicie.To są wymysły pismaków nie potwierdzone.
ta praca traci kompletnie wszystko,zarobków już nie ma, przywilej emerytalny pod znakiem zapytania,a wymagania że ho ho,sprawnościowe,szkoleniowe,no i żebyś jeszcze dobrze kielnią machał -_-, jak tak dalej pójdzie to już widzę zaangażowanie zarówno przy akcji jak i przy remontach, u nas w "remizie" większość mówi, że na pewno będą się szanować nikt sobie żył nie będzie wypruwałTakie mamy czasy , w straży robi się taka korporacja w której jest wyścig szczurów brakuję mi czasów gdzie po służbie poszło się na piwo pogadać i wyjaśnić różne problemy zmianowe. A teraz długi korytarz i donosicielstwo, a jeden na drugiego wilkiem. :gwiazdki:
Czytam różne teksty z portali i z zapisów wnioskuję. Panowie posłowie nie muszą nic pisać wprost w naszej ustawie emerytalnej i tak zrobią. Wystarczy drobny zapis odsyłający do przepisów ogólnych lub ustalenie ogólnego nadrzędnego przepisu emerytalnego dla ogółu - jaki to się tylko domyślam.I na tej podstawie, którą pogrubiłem, chcesz straszyć strażaków bajkami? Tak drobny zapis :rofl:.... To trzeba całą ustawę uchylić....
Czytam więc, a w przepisach ogólnych już proponują jak zdopingować ludzi do pozostania na rynku pracy.
Czytam różne teksty z portali i z zapisów wnioskuję. Panowie posłowie nie muszą nic pisać wprost w naszej ustawie emerytalnej i tak zrobią. Wystarczy drobny zapis odsyłający do przepisów ogólnych lub ustalenie ogólnego nadrzędnego przepisu emerytalnego dla ogółu - jaki to się tylko domyślam.I na tej podstawie, którą pogrubiłem, chcesz straszyć strażaków bajkami? Tak drobny zapis :rofl:.... To trzeba całą ustawę uchylić....
Czytam więc, a w przepisach ogólnych już proponują jak zdopingować ludzi do pozostania na rynku pracy.
Panowie po prostu koniec elit, szczególnie emerytalnych. Różnice będą, ale niewielkie, bo chcą aby każdy dostał godną emeryturę.Kolego z bajkami to nie te miejsce, tu pisze się o poważnych sprawach .
A Pan Panie Lang zmień fotę na profilu, bo gest z obrazka narusza regulamin.To zdjęcie Pana Langa przed tym jak brodę zgolił więc jak najbardziej jest w porządku, dodatkowo ma prawo do wizerunku.
Ja tylko czytam i próbuję zrozumieć to, co przecieka z dokumentów rządu i zaleceń ZUS.To zachowaj to dla siebie. Bo do czasu jak nie uzyskasz pewnych informacji to tylko straszysz ludzi swoim wywodami na temat, który jest od kilkunastu lat na absolutnym topie w PSP
Owszem nie podoba mi się styl sprawowania rządów, buta, ale pomysł zniwelowania zbyt wielu różnić m.in. emerytalnych i zagwarantowania emerytury obywatelskiej są mądre dla kraju.
Wg mnie wnioski i zalecenia są takie jak wspominałem. Owszem wyliczą Ci wysokość emerytury na podstawie naszych przepisów, ale jak staniesz się emerytem to, kim jesteś? Emerytem, no emerytem mundurowym. Ale wtedy wystarczy, że wciągną wszystkich emerytów, również mundurowych w powszechny system wprowadzając ww. zmiany do systemu powszechnego i załatwione.To jest ten drobny zapis. Kto się za nimi ujmie? My? Między sobą jesteśmy podzieleni zmianowi, biurowi, dyżurni, jogurty, powiatowi, wojewody, KG. Więc… ciężko.
A takiemu emerytowi jak wspominałem zabroni się pracować, a wielu z nas ma kredyty i już wiadomo, że nie będzie słodko jak za szybko przejdziesz na zasłużony odpoczynek, bo nie dorobisz oficjalnie, a jak zarobisz nieoficjalnie to skarbówka.
W ten sposób utrzyma się ludzi przy pracy bez płacenia wg polityków rozpasanych świadczeń emerytalnych.
Prawa nabyte? A zapytajcie górników, których podzielono. Nas też kiedyś (w1998?) przeniesiono do ogólnego systemu emerytalnego, a potem przywrócono. A likwidacja mundurowej oddzielnej służby zdrowia. A min wiek 55 dla zatrudnionych 2013r. A 80% płatne za L4 Można? Można.
Naprawę nie straszę, a myślę. Sam jestem pełen obaw.
... To zachowaj to dla siebie. Bo do czasu jak nie uzyskasz pewnych informacji to tylko straszysz ludzi swoim wywodami na temat, który jest od kilkunastu lat na absolutnym topie w PSPAle nigdy nie był tak bliski realizacji.
Ale nigdy nie był tak bliski realizacji.Żartujesz?
Dyskusja o przewidywanych działaniach nie jest straszeniem, lecz informacją co nas może spotkać.Dokładnie jesteś stary jesteś emerytem to umrzesz....
Co do foto, broda, człowiek jest OK. Gest NIE. Bo tzn., że mogę w profilu mieścić zdjęcie "en face" z kartką w dłoni z napisem "pier....cie się"? I będzie OK? Wg mnie NIE. Jak widać, że VIP-y forum popierają się niezależnie od racji lub nie.Wiesz jak długo ta fotka pojawia się na forum? I jakoś nikomu nie przeszkadzała.
Jak będą zmiany to na pewno nie będą korzystne dla nas, przykłady podałem wyżej, a ostatnie zmiany w naszych emeryturach pamiętacie ? Jest 25 lat służby, wiek 55 i max 75%, a mowa była o 85% i gdzie to jest?.Widać masz mało informacji bo tak było ale miało to dotyczyć wszystkich pełniących służbę bez względu na okres włączenia do służby, w wyniku negocjacji stwierdzono że "starzy" będą odchodzić po staremu.
Będą zmiany. Zbliża się koniec dodatkowego zarobkowania. Trochę może nie w temacie. Ale temat zakaz dodatkowego zarobkowania od stycznia jest zamknięty. Pojawiła się 3 część wywiadu z KG w przeglądzie pożarniczym.Zacytuj fragment, który o tym mówi bo przeczytałem to dwa razy... I żadnego końca nie zauważyłem. Jedynie to, że strażak ma przychodzić wypoczęty na służbę co uważam za bardzo logiczne!
http://www.ppoz.pl/w-ogniu-pytan/1364-mamy-potencjal (http://www.ppoz.pl/w-ogniu-pytan/1364-mamy-potencjal)
No po prostu nie wszyscy dostaną zgodę na dodatkowe zarobkowanie. KP/KM mają wydawać zgody bardziej przemyślając swoje decyzję i wnikając w to żeby nie kolidowała ze służbą strażaka. Także nie wszyscy z automatu dostaną zgodę, lecz osoby należycie wywiązujące się ze swoich obowiązków służbowych.Czyli uważasz, że Komendant powinien mieć "z automatu" zgodę na dodatkowe zarobkowanie? Albo prewentysta?
A tutaj sugeruje że będzie próbował to w jakiś sposób unormować. Pytanie w jaki? 12-stki? Wtedy ograniczy dodatkowe zarobkowanie w niektórych zawodach. Albo zabroni pracy w PRM lub jako kierowcy ciężarówek.Wiesz ile trzeba dodatkowych etatów aby 12-ki wprowadzić? To jest nierealne. Jeżeli człowiek w PRM pracuje jako kierowca do 7 rano a o 8 zaczyna służbę jako kierowca w PSP (znam osobiście takiego jegomościa) to naraża zdrowie a nawet życie swoich kolegów i jest idiotą! Po pierwszej takiej historii powinno się jego zgodę na zarobkowanie wywalić do kosza.
Będą zmiany. Zbliża się koniec dodatkowego zarobkowania.
W rzeczywistości trudno rozgraniczyć dodatkową pracę w charakterze zlecenia od dodatkowej pracy etatowej. Jeśli polega ona na dbaniu o sprawy przeciwpożarowe, to pewne zadania siłą rzeczy należy wykonać w godzinach funkcjonowania komendy, np. pojechać na miejsce, coś sprawdzić, napisać pismo. A rozmawiamy o kadrze kierowniczej PSP. Wielu dowódców JRG nie chce awansować na stanowisko komendanta powiatowego czy miejskiego. Dlaczego? Bo mając dodatkowe prace i wykonując je w dużej mierze w czasie służby w PSP, zarabiają więcej niż komendant, a nie ponoszą tej odpowiedzialności. Na takie zasady się nie godzę. Jak dowódca może wymagać od swojego podwładnego rzetelnej pracy, jeśli sam jest w jednostce przez dwie godziny? Komendanci nie mogą na to przystawać.Czytając tę część artykułu marzy mi się aby faktycznie te słowa były skierowane do Komendantów, Naczelników, Dowódców JRG oraz ich zastępców. Dziwi mnie fakt, że 01 aż tak martwi się o nasz wypoczynek na tych 48 godzinach wolnego. Przecież nie będę leżał w momencie kiedy potrzebuję dodatkowe środki na spłatę kredytu, jakiąś drobną rzecz dla dziecka czy żony. Napewno tych pieniędzy nie dostanę od dowódcy zmiany czy JRG w dodatku gdyż Powiatowy powiedział, że mamy i tak duże dodatki..Żenada.
Czy gość który pracuje na czarno od świtu do zmierzchu jest wypoczęty? Jak to ukrucic? Obłuda kierownictwa i tyle oraz zazdrość i komu się da to ograniczyć i tyle w temacie, kiedyś jak występowałem o dodatkowe $ to komendant zaznaczył że min 11 godz przez służba mam nie podejmować żadnych prac, zastanawia mnie jak chciał to weryfikować? Chyba że gdyby do czegoś doszło do był czysty.Wy naprawdę nie rozumieć, że to nie chodzi o PB a o KM/KP i d-ców jednostek. Zastanówcie się czemu nie pisze się ilu procentowo d-ców zmian dorabia. Panowie w tej całej akcji z dorabianiem chodzi o to aby ukrócić patologię.
Komendant nie będzie się wychylał,bo trend jest"ograniczać" i nie da nikomu zgody.Zawsze to parę punktów u przełożonego.A PB pójdzie do "szarej strefy" bo wiekszość robi rolnictwie, budowlance i drobnych naprawach (przynajmniej u mnie) a Ci którzy posiadają firmy przepiszą je na żony i nic się dla PB nie zmieni.
Nie czarujmy się. Bardzo często dochodzi do kolizji z interesem służby. Nawet podczas służby dochodzi do takich kolizji np.prace remontowe, przeprowadzki, inne zadania nie związane stricte za służbą też nie są w interesie służby - raczej w interesie przełożonego i jednostki.Teraz pytanie jeśli do tego dochodzi w trakcie służby to w imię czego? U mnie mój szef zmiany powiedział krótko... Spierd....ć. Nagrody nie dostał.
Jeżeli chodzi o zakaz dodatkowego zarobkowania - jestem za i to nie z zazdrości, choć to będzie trudne do wyegzekwowania.Znam przypadek strażaka, któremu 01 nie dał zgody na prowadzenie firmy (wtedy zajmował stanowisko d-cy zmiany)więc przerejestrował firmę na żonę i dalej robi co robił. Powiem więcej nawet się trochę rozbestwił bo dostał na piśmie, że to że żona prowadzi działalność związaną z usługami ochrony przeciwpożarowej to jemu można prowadzić czynności kontrolno-rozpoznawcze (ten sam 01 przeniósł d-ce zmiany do prewencji) bo organem wydający decyzje jest 01 a nie prowadzący czynności (a nie chciał tego robić, został zmuszony). Tępy 01, który nie przewidział konsekwencji swoich czynów spowodował, że w parę lat strażak stał się najbogatszy strażakiem w powiecie a może nawet województwie.
Nie czarujmy się.
Słyszałem, ale może ktoś podpowie ilu strażaków z JRG w ostatnich miesiącach skierowano do pracy w KG uzasadniając "ważny interes służby" ?KG ma podstawę prawną takiego działania czyli art. 37 b ustawy o PSP. Poza tym do KG przenoszą w większości młodych chłopaków po SGSP. A więc takich na których PSP płaciła na wyszkolenie przez 4-5 lat, więc mogą się PSP odwdzięczyć.
Teraz pytanie jeśli do tego dochodzi w trakcie służby to w imię czego? U mnie mój szef zmiany powiedział krótko... Spierd....ć. Nagrody nie dostał.Złe podejście. Realizujesz i piszesz notatkę do zleceniodawcy, że zgodnie z poleceniem zrobiłeś to a to, że nie jest to w zakresie obowiązków i umiejętności, że osłabia się gotowość bojową itd.
KG ma podstawę prawną takiego działania czyli art. 37 b ustawy o PSP. Poza tym do KG przenoszą w większości młodych chłopaków po SGSP. A więc takich na których PSP płaciła na wyszkolenie przez 4-5 lat, więc mogą się PSP odwdzięczyć.
Jeśli byłeś w SB to się bój , co nas to obchodzi.
ze starych prykówMoże troszkę szacunku dla starszych? I ty będziesz kiedyś starym prykiem.
A niedawno się zarzekano, że nad niczym nie pracują.Wejdź na stronę bip MSWiA i przeczytaj opinię prawną prof. Chmaja jest to stanowisko emerytów policyjnych.
http://wyborcza.pl/7,75398,21011700,jeden-dzien-pracy-w-prl-a-reszta-w-iii-rp-niewazne-koniec.html?disableRedirects=true#BoxGWImg (http://wyborcza.pl/7,75398,21011700,jeden-dzien-pracy-w-prl-a-reszta-w-iii-rp-niewazne-koniec.html?disableRedirects=true#BoxGWImg)
Nie bój nie bój, za około miesiąc "dobra ( phiiii) zmiana" przejmuje TK, więc może się okazać, że jest to zgodne z Konstytucją. Wg interpretacji Jarosława K?https://pl.wikipedia.org/wiki/Trybuna%C5%82_Sprawiedliwo%C5%9Bci_Unii_Europejskiej
W jednostkach ratowniczo-gaśniczych pracują strażacy o wysokich kwalifikacjach, dbający o doskonalenie zawodowe, sprawność fizyczną, wyjeżdżający do akcji w pełnym składzie osobowym. Każdy funkcjonariusz ma określoną ścieżkę kariery zawodowej, wie, jak się może rozwijać, co mu zaoferuje pracodawca. Wie, że jeśli zechce, może liczyć na pomoc w przekwalifikowaniu do pracy biurowej po ciężkiej i obciążającej psychicznie pracy w podziale bojowym. Doświadczeni i wartościowi strażacy chcą pozostać w służbie, by służyć swoją wiedzą, a my potrafimy to docenić, bo wiemy, że szkoda tracić taki potencjał. Wreszcie to straż, w której strażacy zarabiają godnie i nie muszą prosić o zgodę na dodatkowe zarobkowanie, bo nie mogą utrzymać rodziny ze swojej pensji.Czytając te słowa 01 aż trudno uwieżyć, że ma nas za takich tłumoków...
Mam pytanie do wszystkich znawców. Od kiedy strażak jest w resorcie MSW? Czy jak strażak rozpoczął słuzbę w ZSP w 1984r. to podlegał on pod MSW czy nie? Czy dopiero od 1992 roku?To trochę złożone bo szkolnictwo było w MSW a ZSP nie były resortowe. Cała straż jest w resorcie od 1992.
w przypadku osoby, która pełniła służbę w organach bezpieczeństwa państwa, a następnie po zwolnieniu z tej służby przeszła pozytywnie weryfikację i podjęła służbę w innej formacji oraz nabyła prawo do emerytury z tytułu służby w tej formacji (albo osoba zwolniona z Milicji Obywatelskiej), emeryturę ustalać się będzie na dotychczasowych zasadach, przy czym każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990 przeliczany będzie wskaźnikiem 0,5% podstawy wymiaru emerytury.
Choć nie popierałem PiS i nie aprobuje właśnie takich metod, to jednak podobna ustawa już dawno powinna zostać uchwalona, tak jak wiele rzeczy które PiS chce teraz nadrobić. Mnie osobiście to nie dotyczy, ale obawiam się wylania wszystkich z kąpielą i przypuszczam, że oprócz prawdziwych oprawców skrzywdzi się wielu niewinnych ludzi np. ktoś był sprzątaczką w SB, ktoś tylko administrował ich budynkiem lub wpisywał dane do dokumentów, a przecież pracy, zawodów kiedyś nie było tyle ile teraz, więc ludzie zatrudniali się gdziekolwiek, aby wykarmić rodzinę, a niektórzy po pierwszym tygodniu, miesiącu rzucali taką robotę i oni też są winni? Po to była lustracja, są dokumenty IPN i w ten sposób rozliczono PRL i generalnie nie była zła poza kilkudziesięcioma wyjątkami osób, którym udało się ukryć. Jednak sprawiedliwiej byłoby ponownie przeprowadzić jakąś weryfikację, ale tego nie zrobią. PiS wie o tym, że z tych 32 tys. połowa to zwykli szarzy pracownicy, a to za mało, aby to zaszkodziło partii, ale medialne informacja poszła w Polskę. Trochą wstyd, że akurat w ten sposób się to robi, a młodzi na to patrzą.
3. Warunki nabycia prawa do emerytury mundurowejA tutaj Zielona Księga:
W trakcie debat publicznych funkcjonowanie odrębnego systemu emerytalnego dla funkcjonariuszy służb
mundurowych i żołnierzy zawodowych stanowiło przedmiot dyskusji. Odnotowano to również w Zielonej
księdze.
Zwolnienie ze służby w rzeczywistości wiąże się często z kontynuowaniem pracy zawodowej przy
jednoczesnym pobieraniu świadczenia. W debatach publicznych wyrażano stanowisko, że funkcjonariusz po
20 czy 25 latach służby jest często zbyt cennym fachowcem, aby z jego wiedzy i doświadczenia rezygnować.
Nabycie prawa do emerytury mundurowej w wieku wcześniejszym niż emerytalny nie zawsze jest zasadne.
W debatach prezentowano również poglądy dotyczące zachowania dotychczasowych regulacji szczególnych
wobec tych grup zawodowych. Natomiast w przypadku funkcjonariuszy, których specyfika pracy nie jest
wprost związana ze szczególnymi warunkami służby (np. pracownicy biurowi itp.), należy rozważyć
wyłączenie z systemu zaopatrzeniowego i włączenie do systemu powszechnego.
Jeszcze większe kontrowersje budzi kwestia racjonalnego uzasadnienia funkcjonowania odrębnego,
korzystniejszego mundurowego systemu emerytalnego. Jego istnienie zwykle uzasadnia się charakterystyką stosunku służbowego: „pełną dyspozycyjnością i zależnością od władzy służbowej,
wykonywaniem zadań w nielimitowanym czasie pracy i trudnych warunkach, związanych nierzadko
z bezpośrednim narażeniem życia i zdrowia w czasie udziału w obronie kraju lub gwarantowania
bezpieczeństwa obywateli, wysoką sprawnością fizyczną i psychiczną wymaganą w całym
okresie jej pełnienia, niewielkimi możliwościami wykonywania dodatkowej pracy i posiadania innych
źródeł utrzymania, ograniczonym prawem udziału w życiu politycznym i zrzeszania się”144.
Dlatego żołnierze zawodowi i funkcjonariusze służb mundurowych tworzą „grupę zawodową porównywalną
z pracownikami, ale wyróżnioną ze względu na swoistość socjalnego ryzyka: zaprzestania
służby przed osiągnięciem wieku emerytalnego, niezdolności do służby ze względu na szczególne
wymagania zawodowe, zwiększone ryzyko śmierci żywiciela, specyficzne ryzyko wypadku
lub choroby” Z drugiej strony, można powiedzieć, że: „szczególne warunki pracy w danym zawodzie (branży)
powinny […] być uwzględniane przede wszystkim w korzystniejszym uregulowaniu warunków
pracy i płac, natomiast ich »przeniesienie« na świadczenia z ubezpieczenia społecznego (ich wymiar
i formułę) powinno następować głównie za pośrednictwem podstawy wymiaru (zarobków)
świadczenia”146. Natomiast zabezpieczenie okresu od momentu zwolnienia ze służby do osiągnięcia
powszechnego wieku emerytalnego przez funkcjonariusza lub żołnierza mogłoby wtedy być
realizowane za pomocą świadczeń o charakterze pomostowym.
Ponadto, istnienie branżowych systemów emerytalnych „stanowi barierę dla mobilności zawodowej
funkcjonariuszy oraz ryzyko dla przedwcześnie zwolnionych ze służby”, że nie uzyskają żadnych
specjalnych uprawnień emerytalnych147. Zdaniem Marka Góry, „najlepsza jest sytuacja, w której typ wykonywanej pracy czy służby nie wpływa na zasady uczestnictwa w powszechnym systemie
[emerytalnym – przyp. aut.]. Wtedy możemy swobodnie kształtować swoje życie zawodowe”,
natomiast przywileje emerytalne to „rodzaj gruszek na wierzbie”, ponieważ zamiast natychmiastowego
wynagrodzenia za szczególny rodzaj pracy, funkcjonariuszom i żołnierzom składane
są jedynie polityczne obietnice preferencyjnej emerytury w przyszłości148. Jak widać po reformach
mundurowego zaopatrzenia emerytalnego z 1999 i 2012 r., obietnice te są później redukowane.
Najbliższe zmiany mundurowego zaopatrzenia emerytalnego mogą dotyczyć zakresu uprawnionych
do niego osób. W dyskusji publicznej padają propozycje włączenia do systemu pracowników
i funkcjonariuszy kolejnych formacji, takich jak np. Straż Marszałkowska, straż lotniska, straż miejska,
Państwowa Straż Leśna, Państwowa Straż Rybacka149. Warto zatem zastanowić się nad uzależnieniem
uprawnienia do uczestnictwa w systemie zaopatrzeniowym od obiektywnych przesłanek,
takich jak warunki służby lub charakterystyka stosunku służbowego, zamiast utrzymywania
arbitralnego katalogu służb. Najłatwiej chyba byłoby tego dokonać poprzez stworzenie prawnej
definicji służby mundurowej, choćby tylko na potrzeby zaopatrzenia emerytalnego.
Jako podstawa wymiaru emerytury lub renty inwalidzkiej w systemie zaopatrzeniowym przyjmowane jest bowiem uposażenie należne na ostatnio zajmowanym stanowisku (a więc co do zasady najwyższe w całej karierze zawodowej), zaś kwota emerytury lub renty inwalidzkiej może stanowić nawet 80% (emerytura) lub 90% (renta inwalidzka) tego uposażenia. O ile taki sposób ustalania świadczeń emerytalnych i rentowych dla funkcjonariuszy strzegących bezpieczeństwa państwa, obywateli i porządku publicznego (jak np. funkcjonariusze Policji czy Państwowej Straży Pożarnej) jest jak najbardziej zasadny, o tyle jest nie do przyjęcia w stosunku do byłych funkcjonariuszy pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa, a więc w organach i instytucjach, które systemowo naruszały przyrodzone prawa człowieka i rządy prawa.
Art. 1. W ustawie z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy
Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu
Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży
Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich
rodzin (Dz. U. z 2016 r. poz. 708) wprowadza się następujące zmiany:
1) w art. 13 w ust. 1:
a) uchyla się pkt 1b,
b) po pkt 1b dodaje się pkt 1c w brzmieniu:
„1c) okresy służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, na
zasadach określonych w art. 15c, z wyjątkiem służby określonej w ust. 2;”;
2) w art. 13a:
a) ust. 1 otrzymuje brzmienie:
„1. Na wniosek organu emerytalnego Instytut Pamięci Narodowej – Komisja
Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu sporządza na podstawie
posiadanych akt osobowych i, w terminie 4 miesięcy od dnia otrzymania wniosku,
przekazuje organowi emerytalnemu informację o przebiegu służby wskazanych
funkcjonariuszy na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b.”,
b) w ust. 4 pkt 2 otrzymuje brzmienie:
„2) wskazanie okresów służby na rzecz totalitarnego państwa, o których mowa
w art. 13b;”;
– 2 –
3) po art. 13a dodaje się art. 13b w brzmieniu:
„Art. 13b. 1. Za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od dnia
22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r. w niżej wymienionych cywilnych i wojskowych
instytucjach i formacjach:
1) Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego;
2) Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego;
3) Komitet do Spraw Bezpieczeństwa Publicznego;
4) jednostki organizacyjne podległe organom, o których mowa w pkt 1–3,
a w szczególności jednostki Milicji Obywatelskiej w okresie do dnia 14 grudnia
1954 r.;
5) służby i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, i ich
poprzedniczki, oraz ich odpowiedniki terenowe:
a) nadzorujące prace jednostek wypełniających zadania: wywiadowcze,
kontrwywiadowcze, Służby Bezpieczeństwa, czynności operacyjno-
-techniczne niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa, odpowiedzialne
za szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i ideowo-wychowawcze aspekty pracy w
służbie bezpieczeństwa:
– Gabinet Ministra Spraw Wewnętrznych,
– Główny Inspektorat Ministra Spraw Wewnętrznych, z wyłączeniem
Zespołu do spraw Milicji Obywatelskiej w wojewódzkich komendach
Milicji Obywatelskiej oraz w wojewódzkich urzędach spraw
wewnętrznych,
– Wojskowa Służba Wewnętrzna Jednostek Wojskowych MSW,
– Zarząd Ochrony Funkcjonariuszy,
b) wypełniające zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze:
– Departament I,
– Departament II,
– Biuro Paszportów, od dnia 1 kwietnia 1964 r.,
– Biuro „A”,
– Biuro Szyfrów,
– Biuro Radiokontrwywiadu,
– wydziały paszportów, od dnia 15 lipca 1964 r.,
– Zwiad Wojsk Ochrony Pogranicza,
– 3 –
– Inspektorat I,
– samodzielne grupy specjalne,
c) wypełniające zadania Służby Bezpieczeństwa:
– Departament Ochrony Konstytucyjnego Porządku Państwa,
– Departament Ochrony Gospodarki,
– Departament Studiów i Analiz,
– Departament III,
– Departament IV,
– Departament V,
– Departament VI,
– Główny Inspektorat Ochrony Przemysłu, od dnia 27 listopada 1981 r.,
– Biuro Śledcze,
– Departament Społeczno-Administracyjny,
– Biuro Studiów Służby Bezpieczeństwa,
– Biuro Rejestracji Cudzoziemców,
– Zarząd Kontroli Ruchu Granicznego,
– Biuro Ochrony Rządu,
– Samodzielna Sekcja Operacyjno-Ochronna,
– Inspektorat Operacyjnej Ochrony Elektrowni Jądrowej w Żarnowcu,
d) wykonujące czynności operacyjno-techniczne niezbędne w działalności Służby
Bezpieczeństwa:
– Biuro „B”,
– Biuro Informatyki,
– Biuro „C”,
– Biuro „T”, w tym Zakład Techniki Operacyjnej,
– Departament Techniki, w tym Zakład Konstrukcji Sprzętu Operacyjnego,
– Biuro „W”,
– Departament PESEL,
– Zarząd Łączności, od dnia 1 stycznia 1984 r.,
– Wydział Zabezpieczenia Operacyjnego,
– Samodzielna Stacja „P”,
– Inspektorat Analityczno-Informacyjny,
– 4 –
e) odpowiedzialne za szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i ideowo-wychowawcze
aspekty pracy w Służbie Bezpieczeństwa:
– Departament Kadr, z wyłączeniem terenowych odpowiedników jako
całości w wojewódzkich, powiatowych i równorzędnych komendach
Milicji Obywatelskiej oraz w wojewódzkich, rejonowych i równorzędnych
urzędach spraw wewnętrznych,
– Departament Szkolenia i Wychowania, z wyłączeniem terenowych
odpowiedników jako całości w wojewódzkich, powiatowych
i równorzędnych komendach Milicji Obywatelskiej oraz w wojewódzkich,
rejonowych i równorzędnych urzędach spraw wewnętrznych,
– Zarząd Polityczno-Wychowawczy,
– Biuro Historyczne,
– Akademia Spraw Wewnętrznych, a w jej ramach kadra naukowo-
-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci,
z wyłączeniem Wydziału Porządku Publicznego w Szczytnie,
– Centrum Wyszkolenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Legionowie,
a w jej ramach kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-
-techniczna oraz słuchacze i studenci,
– Wyższa Szkoła Oficerska Ministerstwa Spraw Wewnętrznych
w Legionowie, a w jej ramach kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa,
naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci,
– Szkoła Chorążych Biura „B”, a w jej ramach kadra naukowo-
-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci,
– Szkoła Chorążych Milicji Obywatelskiej z siedzibą w Warszawie, a w jej
ramach kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz
słuchacze i studenci,
– Wydział Pracy Operacyjnej w Ośrodku Doskonalenia Kadry Kierowniczej
MSW w Łodzi, a w jej ramach kadra naukowo-
-dydaktyczna, naukowa oraz naukowo-techniczna,
– Samodzielna Sekcja Kadr,
– Samodzielna Sekcja Kadr i Szkolenia,
– Samodzielna Sekcja Informacji i Sprawozdawczości,
– Samodzielna Sekcja Ogólno-Organizacyjna;
– 5 –
6) jednostki organizacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej i ich poprzedniczki:
a) Informacja Wojskowa oraz podległe jej jednostki terenowe, w tym Organa
informacji Powszechnej Organizacji „Służba Polsce” oraz Organa informacji
Wojskowego Korpusu Górniczego,
b) Wojskowa Służba Wewnętrzna, w tym Zarząd Wojskowej Służby
Wewnętrznej Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Wojsk Ochrony
Pogranicza i jego poprzedniczki,
c) Zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego,
d) inne służby Sił Zbrojnych prowadzące działania operacyjno-rozpoznawcze lub
dochodzeniowo-śledcze, w tym w rodzajach broni oraz w okręgach
wojskowych.
2. Za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się również:
1) służbę na etacie:
a) Ministra Spraw Wewnętrznych,
b) funkcjonariusza nadzorującego służby i jednostki organizacyjne wymienione w
ust. 1 pkt 5,
c) komendanta wojewódzkiego, zastępcy komendanta wojewódzkiego,
powiatowego, miejskiego lub dzielnicowego do spraw bezpieczeństwa,
zastępcy komendanta wojewódzkiego, powiatowego, miejskiego lub
dzielnicowego do spraw Służby Bezpieczeństwa, zastępcy szefa
wojewódzkiego, rejonowego, miejskiego lub dzielnicowego urzędu spraw
wewnętrznych do spraw Służby Bezpieczeństwa,
d) zastępcy komendanta wojewódzkiego, powiatowego lub miejskiego do spraw
polityczno-wychowawczych, zastępcy szefa wojewódzkiego, rejonowego lub
miejskiego urzędu spraw wewnętrznych do spraw polityczno-
-wychowawczych,
e) oficera szkolenia operacyjnego Służby Bezpieczeństwa w wydziałach kadr
i szkolenia komend wojewódzkich Milicji Obywatelskiej oraz
w wojewódzkich urzędach spraw wewnętrznych,
f) funkcjonariusza w referacie do spraw bezpieczeństwa w wydziale kadr
komendy wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej,
g) starszego inspektora przy zastępcy komendanta wojewódzkiego do spraw
Służby Bezpieczeństwa,
– 6 –
h) słuchacza na kursach Służby Bezpieczeństwa, organizowanych przez jednostki
i szkoły wchodzące w skład Ministerstwa Spraw Wewnętrznych;
2) okres odbywania szkolenia zawodowego w szkołach i kursach Służby
Bezpieczeństwa przez funkcjonariuszy pełniących służbę, o której mowa w ust. 1
i ust. 2 pkt 1;
3) okres oddelegowania funkcjonariuszy pełniących służbę, o której mowa w ust. 1
i ust. 2 pkt 1, do innych instytucji państwowych, w tym przeniesienia na etaty
niejawne w kraju lub poza granicami Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.”;
Są stanowiska w PSP, które mogą być zajęte przez cywili, ale gdyby zabrano przywileje emerytalne 8-godzinnym typu d-cy jrg, wydział operacyjno-szkoleniowy to skończyłoby to się wielki patosem:)Pytanie mam małe wiesz co to patos? Bo Ja za cholerę nie rozumiem co miałeś na myśli.
Sory nie było w temacie.....No to nie najlepiej świadczy o naszej "najjaśniejszej" KG ^_^ ^_^ ^_^ :gwiazdki: :szalony:
Zastanówcie się który był w w/wym. instytucjach min. SBeckich (albo z nimi współpracował) wymiennych w ustawie,
Ja znam tylko 2 dyrektorów z KG na emce.
Eqinox - miałem na myśli patologię, źle napisałem.Nic takiego się nie zdarzy bo u nas to nie jest jednoznaczne a u "niebieskich" jest to jeszcze bardziej sprawa jest skomplikowana.
Co o tym uważasz? Ludzie raczej woleli pracować na PB. A co z kimś kto pracował 15 lat na PB, a 15 w biurze?
Wiem, że na razie to tylko domysły, ale co się w ogóle zaczyna dziać, nic dobrego to nie wróży.
... Zaczniemy się martwić, gdy kiedyś ster władzy przejmą pseudoliberałowie, którzy strasznie nie chcą pamiętać, że swoich niemałych majątków dorobili się na przekształceniach własnościowych z początkiem lat 90-tych, a nie "ciężkiej pracy przez 16 godzin dziennie", i usilnie lansowane przez nich panienki z niemieckojęzycznymi nazwiskami.A może zamiast uogólnień podasz konkrety...
... jak to mówią nasi przełożeni nie mamy na co narzekać. Nam napewno nie zabiorą..Oby te słowa były prorocze, pewności nie ma żadnej ...
A może zamiast uogólnień podasz konkrety...A co konkretnie chcesz wiedzieć?
Powinni też zawiesić wszystkie tytuły naukowe zdobyte przed 1989 r.Bardzo ciekawe pismo ze strony kolegów policjantów...
Wszystko fajnie gdyby politycy faktycznie mieli poglądy, których by się trzymali... Aktualnie jedyne, których się trzymają to chęć władzy. A zabranie przywilejów grupie np. 200 tysięcy ludzi, da w skali kraju duuuuużo więcej głosów poparcia w wyborach.Jeżeli partią kieruje jedynie chęć władzy, to tym bardziej nie położą ręki na służby, bo muszą mieć czym tą władzę egzekwować.
Danie służbom po łapach da "dobrej zmianie" więcej poparcia u elektoratu,który delikatnie mówiąc nie potrzebuje idei,tylko obietnic socjalnych.Jak powiedzą ile to kasy pazerne służby dostają po odsłużeniu zdecydowanie mniejszej ilości lat niż oni,to słupki skoczą im wyżej niż przy poparciu służb i ich rodzin.A skąd tak śmiałe wnioski? Historia najnowsza mówi coś zgoła przeciwnego. Pisałem o tym w poprzednim poście - elektorat "obietnic socjalnych" JUŻ mają po swojej stronie, i ten elektorat tak czy siak na nich zagłosuje. I "kasę pazernych służb" ci wyborcy mają w dokładnie takim samym poważaniu co np. trybunał konstytucyjny czy zeszłoroczny śnieg. Partii nie skoczą słupki poparcia, bo już nie mają bardzo skąd czerpać tendencji wzrostowych - pewna formuła w pewnym miejscu się wyczerpuje (niektórzy mówią na to, nie do końca prawidłowo, "szklany sufit"). Propagandową kasą pazernych służb można celować w elektorat dokładnie przeciwstawny, który z kompletnie innych powodów i tak nie zagłosuje na obecną opcję rządzącą. I tutaj koło się zamyka.
Gratuluje frajerom wyborcą pisZnam co najmniej 100 strażaków przyjętych w latach PRL, i żaden nie skończył Akademii Spraw Wewnętrznych. Więc podejrzewam, że sprawa jest marginalna.
http://wyborcza.pl/7,75398,21058374,strazacy-jak-esbecy-ich-tez-obejmie-obnizka-emerytur-beda.html
KLUB GENERALSKI PAŃSTWOWEJ STRAŻY POŻARNEJ
Panie i Panowie Posłowie!
W projekcie ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, wprowadza się następujące zmiany - projektuje się m. in. dodanie nowego art. 13b (przytaczam tylko część tego artykułu):
„Art. 13b. 1. Za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r. w niżej wymienionych cywilnych i wojskowych instytucjach i formacjach: ...... e) odpowiedzialne za szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i ideowo wychowawcze aspekty pracy w służbie bezpieczeństwa: ...... - Akademia Spraw Wewnętrznych, a w jej ramach kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci, z wyłaczeniem Wydziału Porządku Publicznego w Szczytnie,”
Ponadto, projektuje się uchylenie art. 15b w obecnym brzmieniu i dodanie art. 15c w brzmieniu:
Art. 15c. 1. W przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi:
1) 0,5% podstawy wymiaru – za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b;
Szanowna Pani Posłanko, Szanowny Panie Pośle – w ocenie projektodawcy tej ustawy konieczne jest ograniczenie przywilejów emerytalnych i rentowych związanych z pracą w aparacie bezpieczeństwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, zwłaszcza tym, którzy wykazywali się gorliwością i dyspozycyjnością. W odniesieniu do służby przed 1990 r. określenie ”służba na rzecz totalitarnego państwa” to worek bez dna, do którego zakwalifikowano tym razem i straż pożarną. W latach 1975-1985 Akademia Spraw Wewnętrznych zaproponowała Komendom Straży Pożarnych będącym wydziałami Urzędów Wojewódzkich (komendy do 1992 roku były poza strukturami MSW) kształcenie kadry oficerskiej mającej wyższe wykształcenie pożarnicze na wydziale administracyjnym z możliwością po 2 latach zaocznej nauki uzyskania tytułu magistra administracji. Z oferty tej skorzystało wielu oficerów, którzy będąc na etatach w komendach – wydziałach urzędów wojewódzkich, często na własny koszt, uznając, że nauka to nie służba, dojeżdżali w soboty i niedziele na studia. Nigdy Akademia Spraw Wewnętrznych nie była odpowiedzialna, nie miała wpływu na szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i aspekty ideowo wychowawcze w straży pożarnej – zwłaszcza w okresie do 1990r., kiedy to strażacy nie byli w resorcie spraw wewnętrznych.
Członkowie Korpusu Technicznego Pożarnictwa (tak nazywali się zawodowi strażacy przed PSP) a potem Strażacy – Funkcjonariusze PSP, nigdy w historii nie pełnili służby na rzecz totalitarnego państwa, a więc w organach i instytucjach, które systemowo naruszały przyrodzone prawa człowieka i rządy prawa. Strażacy byli i są przeciwieństwem tych, których ustawa dotyczy, to oni narażając życie i zdrowie ratują poszkodowanych, mając od lat najwyższy wskaźnik zaufania społecznego. Ratowali i ratują także tych, którzy dziś wprowadzają ustawę. Niesprawiedliwy, nieludzki i niespotykany w żadnym kraju na świecie jest ustawowy pomysł, by odebrać nabyte uprawnienia materialne (uposażenie emerytalne) strażakom i ich rodzinom (w tym sierotom po wypadkach w czasie akcji), tylko dlatego, że studiowali 2 lata prawo administracyjne w uczelni dziś uznanej za totalitarną.
Szanowna Pani Posłanko, Szanowny Panie Pośle – w imieniu oficerskiego środowiska pożarniczych emerytów, zarząd Klubu Generalskiego Państwowej Straży Pożarnej wnosi o spowodowanie zmiany w projekcie ustawy następujących zapisów:
W art. 13 b ust. 1 pkt. 5 lit. e w miejsce dotychczasowego zapisu:
- Akademia Spraw Wewnętrznych, a w jej ramach kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna, oraz słuchacze i studenci z wyłączeniem Wydziału Porządku Publicznego w Szczytnie.
Proponujemy zapis po myślniku:
Wariant 1.
Akademia Spraw Wewnętrznych, a w jej ramach kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna, oraz słuchacze i studenci z wyłączeniem słuchaczy i studentów o których mowa w art.13 ust. 1 pkt 4, oraz Wydziału Porządku Publicznego w Szczytnie.
Wariant 2.
Akademia Spraw Wewnętrznych, a w jej ramach kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna, z wyłączeniem Wydziału Porządku Publicznego w Szczytnie.
Wariant 3.
Akademia Spraw Wewnętrznych, a w jej ramach kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna, oraz słuchacze i studenci z wyłączeniem Wydziału Porządku Publicznego w Szczytnie, a także z wyłączeniem słuchaczy i studentów, którzy nie pełniąc służby w Akademii Spraw Wewnętrznych byli jej słuchaczami i studentami, w tym członków Korpusu Technicznego Pożarnictwa.
Z wyrazami szacunku
Nadbryg. w st. spocz. Roman Kaźmierczak - Kanclerz
Gen. brygadier w st. spocz. dr h.c. Wiesław B. Leśniakiewicz - Dziekan
Mam pytanko. O jakiej ilości osób w straży mówimy? 100 1000 10000?Myślę, że sporo mniej jak 100.
I po co robić administrację w szkole ubeckie? Wydziałów prawa zabrakło?I tu dotknąłeś "clou" całego problemu, dzięki ukończeniu ASW mieli o wiele większe szanse na awans co zresztą w większości wykorzystali.
Nigdy Akademia Spraw Wewnętrznych nie była odpowiedzialna, nie miała wpływu na szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i aspekty ideowo wychowawcze w straży pożarnej – zwłaszcza w okresie do 1990r., kiedy to strażacy nie byli w resorcie spraw wewnętrznych.:rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:
Tomasz Krzemieński w TVN24 o dezubekizacji
Funkcjonariusze totalitaryzmu?
Strażacy też mogą stracić emerytury. Konsekwencje pomysłu ministra Błaszczaka.
Posiedzenie Prezydium Federacji ZZSM
DGP: rząd uderzy nie tylko w funkcjonariuszy
List do Ministra Błaszczaka
OPINIA PRAWNA
Strażacy jak esbecy? Ich też obejmie obniżka emerytur. Będą protestować przed Sejmem
PROTEST W WARSZAWIE!!!
A jak jej przyjdzie żyć za 2k, jak ma np. moja teściowa po swoim mężu; to przecież kara, tak zrównać zasłużonych i ich rodziny z plebsem;jakbym słyszał cywila co właśnie się dowiedział ile strażak ma emerytury. Rozumiem że jak przejdziesz na emkę, zrzekniesz się wszystkiego ponad 2k, w imię równości i sprawiedliwości. O ile zdarzysz, bo przy takim tempie zmian przepisów, jutro mogą wejść w życie rekomendacji z Białej Księgi i właśnie takie słowa możemy usłyszeć od cywili na ulicy, gdy będziemy chcieli się temu przeciwstawić.
A tak policjanci krzyczą o swoich przełożonych a tu klops...CytujList do Ministra Błaszczaka
http://www.nszzfsg.pl/aktualnosci/pisma-wychodzace/529-list-do-ministra-blaszczaka.html
http://www.nszzfsg.pl/attachments/article/529/str-1.jpg
http://www.nszzfsg.pl/attachments/article/529/str-2.jpgCytujOPINIA PRAWNA
http://www.nszzfsg.pl/8-prawo/527-opinia-prawna-2.html
http://www.nszzfsg.pl/attachments/article/527/opinia.pdfCytujStrażacy jak esbecy? Ich też obejmie obniżka emerytur. Będą protestować przed Sejmem
http://wyborcza.pl/7,75398,21058374,strazacy-jak-esbecy-ich-tez-obejmie-obnizka-emerytur-beda.html?disableRedirects=trueCytujPROTEST W WARSZAWIE!!!
http://www.nszzpwlkp.pl/aktualnosc,4904,0.htm
Zarząd Główny NSZZ Policjantów wysilił się jedynie na przekazanie informacji w dół w tej sprawie
A tak policjanci krzyczą o swoich przełożonych a tu klops...
Zgadzam się z Tobą kolego w zupełności, zwłaszcza po ostatnich moich kontaktach z przedstawicielami partii rządzącej odnoszę identyczne wrażenie i na dodatek trzeba bezustannie patrzeć władzy na ręce i trzymać rękę na pulsie.
..... Zobaczcie jak można ufać takiemu Państwu.
Koledzy strażacy, wg mnie nie ma pomiłuj.
Tryb procedowania ustaw, ważnych dla Polaków jest niedorzeczny - robi się to w noc i wchodzi od razu.
Uwaga nie straszę, tylko przypuszczam, że zmiany w naszej ustawie emerytalnej, plus rekomendacje ZUS i przykłady wcześniejszych działań, przykłady wprowadzanych ustaw spowodują, że jak zaczną ją uchwalać w sejmie zmiany w ustawie emerytalnej i to w nocy, to rano nie odejdzie się na emeryturę na starych zasadach.
Zapamiętajcie to co napisałem - za rok będzie faktem.
Koledzy : mirek , florek i inni - może poczekamy na fakty - ale nie te z TVN-u ?Jak widzę, że obecna większość parlamentarna ma w d.... mniejszość, niewinnych, a najważniejsza jest wyimaginowana sprawiedliwość grupowa to możemy zapomnieć starych zasadach emerytalnych.
Politycznie bardzo trudne do wprowadzenia może się okazać włączenie do powszechnego systemu emerytalnego rolników, co w praktyce oznaczałoby likwidację KRUS-u. Także emerytury prokuratorów, sędziów i funkcjonariuszy służb mundurowych miałyby trafić do ZUS. Tutaj także można spodziewać się silnego oporu społecznego
W Białej księdze zapisano to tak "w przypadku funkcjonariuszy, których specyfika pracy nie jest wprost związana ze szczególnymi warunkami służby (np. pracownicy biurowi itp.), należy rozważyć wyłączenie z systemu zaopatrzeniowego i włączenie do systemu powszechnego". Zastrzeżono jednak, że nowe rozwiązania mogą dotyczyć tylko rozpoczynających karierę zawodową w przyszłości."
Cóż. Mnie to już nie dotyczy. Ale współczuje pozostałym. Woja podział-biuro dopiero po takim rozgraniczeniu nabierze wyjątkowego tempa i rozmiarów. Dlaczego? Wiecie dokładnie. Tu wyjaśniać nie będę.
"Zastrzeżono jednak, że nowe rozwiązania mogą dotyczyć tylko rozpoczynających karierę zawodową w przyszłości."Krótka piłka ktoś będzie przychodził do służby do biura będzie wiedział na co się pisze, chociaż i tak nie popracuje dużo dłużej niż pozostali (przypominam 55 rok życia). Chociaż osobiście wydaje mi się że trudno będzie im to rozdzielić gdyż nie jednokrotnie bywa tak że funkcjonariusz zmienia stanowisko PB-Biuro-SK co jakiś czasookres więc jak to policzą? Wydaje mi się że takie podziały to tylko pobożne życzenie ale na pewno nie realne ruchy. Myślmy racjonalnie (przynajmniej my :szalony: )
A ja już od dawna mam zdanie, że najprostsze rozwiązanie byłoby takie: rok służby w podziale obniża o rok wiek emerytalny. Robisz na podziale 15 lat - 65-15=50 lat wiek emerytalny i sprawa załatwiona. Da się to rozliczyć co do dnia. Proste, skuteczne i chyba najbardziej zbliżone do sprawiedliwości.Co za bzdury piszesz. Jakie obniżanie wieku emerytalnego. Czy Ty nie jesteś zadowolony z tego co masz? O jakiej sprawiedliwości piszesz bo nie łaczę tego w całość.
A ja już od dawna mam zdanie, że najprostsze rozwiązanie byłoby takie: rok służby w podziale obniża o rok wiek emerytalny. Robisz na podziale 15 lat - 65-15=50 lat wiek emerytalny i sprawa załatwiona. Da się to rozliczyć co do dnia. Proste, skuteczne i chyba najbardziej zbliżone do sprawiedliwości.sory,nie obraź się ,ale też tego nie ogarniam,np.65-25lat na pb =40lat wiek emerytalny? coś to nie tak
A ja już od dawna mam zdanie, że najprostsze rozwiązanie byłoby takie: rok służby w podziale obniża o rok wiek emerytalny. Robisz na podziale 15 lat - 65-15=50 lat wiek emerytalny i sprawa załatwiona. Da się to rozliczyć co do dnia. Proste, skuteczne i chyba najbardziej zbliżone do sprawiedliwości.Co za bzdury piszesz. Jakie obniżanie wieku emerytalnego. Czy Ty nie jesteś zadowolony z tego co masz? O jakiej sprawiedliwości piszesz bo nie łaczę tego w całość.
A ja już od dawna mam zdanie, że najprostsze rozwiązanie byłoby takie: rok służby w podziale obniża o rok wiek emerytalny. Robisz na podziale 15 lat - 65-15=50 lat wiek emerytalny i sprawa załatwiona. Da się to rozliczyć co do dnia. Proste, skuteczne i chyba najbardziej zbliżone do sprawiedliwości.sory,nie obraź się ,ale też tego nie ogarniam,np.65-25lat na pb =40lat wiek emerytalny? coś to nie tak
a np 65- 15lat pb i 7,5roku biuro =?? :gwiazdki:
Kombinujecie jak koń pod górę.A tu chodzi najzwyczajniej o to że kasiora pusta,a elektorat przyzwyczaił się do rozdawnictwa.Obojętnie od kogo czy to przedsiębiorca,funkcjonariusz,dorabiający emeryt,czy pracownik.Wydatki państwa na zus oraz wszelkiej maści emerytów muszą się diametralnie zmniejszyć i szlus.Pleciesz tak już któryś raz aż się słuchać nie chce.
Kombinujecie jak koń pod górę.A tu chodzi najzwyczajniej o to że kasiora pusta,a elektorat przyzwyczaił się do rozdawnictwa.Obojętnie od kogo czy to przedsiębiorca,funkcjonariusz,dorabiający emeryt,czy pracownik.Wydatki państwa na zus oraz wszelkiej maści emerytów muszą się diametralnie zmniejszyć i szlus.to zwykły prowokator,który albo miał aspiracje zostać strażakiem i coś nie pykło, albo jak wielu takich kolesi na rożnych branżowych forach,którzy to mają za zadanie wybadać opinie poprzez tzw. dotyk w czułe miejsce
komuś tu wali na dekiel.Jesli napisałeś to do mnie chłopaki to nie życzę sobie na forum. Od tego masz PW... Czy Ty wiesz co to dekiel?
komuś tu wali na dekielA to źle czy kiepsko? O czego się to dokładnie odnosi?
Odpowiem Ci bez pytania bo wiem - jeden i drugi dostaną maksaTo gdzie tak jest bo wielu z mojej jednostki chciałoby się przenieść.. :stop:
Pismo Przewodniczącego podzespołu ds. służb mundurowych RDS ws. projektu jednolitego podatku dochodowego.
http://kspnszz.org/index.php/2017/01/05/pismo-przewodniczacego-podzespolu-ds-sluzb-mundurowych-rds-ws-projektu-jednolitego-podatku-dochodowego/
http://kspnszz.org/wp-content/uploads/2017/01/Pismo-do-Ministra-H.Kowalczyka.pdf
Oczywiście że nie bedzie...I czy prawada w oczy kole..czytać proszę ze zrozumieniem.
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/nie-bedzie-jednolitego-podatku/h3sycyv
http://dyskusja.biz/biznes/jednolity-podatek-trafil-do-kosza-ale-to-nie-koniec-problemow-polskich-przedsiebiorcow-59458
Jutro słynny brukowiec zwany wyborczą na łamach papieru ma przedstawić zmiany w emeryturach i rentach mundurowych przygotowane przez rząd.i co? Gdzie te rewelacje? Minął tydzień i nic...
I to nie tylko to bo jak zapowiada premier jutro spotkanie z Antonim Macierewiczem i Mariuszem Błaszczakiem. Tematem niby będzie bezpieczeństwo Polaków.. Warto aby dziś w związku ze spotkaniem z ministrem Zielińskim zapytano o jakiekolwiek zmiany. Zobaczymy.
To dopiero dziś....Przepraszam mój błąd, nie widziałem że modyfikowałeś post.
http://wyborcza.pl/1,97654,21257547,emerytury-mundurowych.html?disableRedirects=true
Wyborcza - a raczej wybiórcza zrobi wszystko aby obecny rząd przedstawic w jak najgorszym świetle. Opozycja wciąż nie może pogodzić się z przegranymi wyborami i sieje zamęt i nieprawdę wszelkimi możliwymi sposobamiZgadzam się w 100% który to już raz pisze o zmianach powołując się na biała księgę ZUSu, jakoś przez ostatnie lata milczała o rekomendacjach ZUSu. Ta księga powstaje bardzo regularnie ale GW używa jej jak w Polsce rządzą nie przychylni jej szefom ludzie. Ogólnie GW to dziwny dziennik bo ni to lewica ni liberał czasem komunista ogólnie taki szejk z poglądów politycznych byle coś zyskać.
MSWiA nie prowadzi prac nad zmianami w emeryturach mundurowych - trzeba pytac czy ministerstwo PRACY tam gmera !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nawet jak odpowiedzą do 15:30, że nic nie robią to też nie byłbym spokojny. O 20:00 sms od prezesa, o 21 ustawa w sejmie, o 22:00 w senacie, o 24 u PAD. I rano wstajesz w innej rzeczywistości.:o Tak a Prezes zjada strażaków na śniadanie :rofl:. Nie czytaj Wybiórczej i tv-nów
Kto tam grzebie i czy grzebie i na czyje polecenie to wie tylko pewnie Pani premier i pewnie jeszcze pan minister od finansów publicznych.MSWiA nie prowadzi prac nad zmianami w emeryturach mundurowych - trzeba pytac czy ministerstwo PRACY tam gmera !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla pewności warto wszystkich po kolei ministrów zapytać - i wcale nie żartuję. I nie pytać czy w Ministerstwie tylko czy są prowadzone takie prace (bo nie koniecznie muszą być w ministerstwie, może to robić niezależny zespół "miśków"). To tak w ramach ograniczonego zaufania he he. :zamknij:
Nawet jak odpowiedzą do 15:30, że nic nie robią to też nie byłbym spokojny. O 20:00 sms od prezesa, o 21 ustawa w sejmie, o 22:00 w senacie, o 24 u PAD. I rano wstajesz w innej rzeczywistości.Prawdą jest , że wiele ważnych dla społeczeństwa spraw - ustaw - decydujące glosowania odbywają się nawet po północy. W dziwnym trybie-/w nocy wpływa projekt ustawy do marszałka sejmu jako pilny i już rano pierwsze czytanie i skierowanie projektu do komisji, po 17 drugie a trzecie i głosowanie ostateczne już późno w nocy, senat i podpis prezydenta to już tylko formalność kolejnego dnia. / :gwiazdki: Dlatego zainteresowani powinni trzymać ostro rękę na pulsie aby w porę zareagować .... . :tuba:
:o Tak a Prezes zjada strażaków na śniadanie :rofl:. Nie czytaj Wybiórczej i tv-nówNie oglądaj kurskiej TVPis.
To nie forum polityczne ale polecam widząc twoje przekonania ZDF cała prawda :wall::o Tak a Prezes zjada strażaków na śniadanie :rofl:. Nie czytaj Wybiórczej i tv-nówNie oglądaj kurskiej TVPis.
Czasy jednej słusznej partii już były: https://www.youtube.com/watch?v=2Afpdy84C4o
PS. Nie wierzę żadnej partii i politykowi. Polityk to zawód, gdzie podstawą jest umiejętność kłamania.
Witam może temat byl poruszany ale mam takie pytanie odchodząc na zasłużoną emeryturę po 30 latach sluzby będę chciał skorzystać z Art.101.Pytanie dotyczy jaki podatek będę płacił przez rok, i jak z rozliczeniem tego.bo z tego co się orientuje tj.20% skarbowy i 9% zdrowotny.A ostatnio spotkałem kolesia z innej komendy i mówił ze jedzil do KM. bo kase mu oddali twierdząc ze za dużo mi pobrali.Moze znajdzie sie ktoś kto ten temat zna dokładnie i Wyjaśni Mi to jak tj.29%zabierają i niew ma żadnych zwrotów.
http://finanse.wp.pl/kat,1033719,opage,2,title,Reforma-emerytalna-Swiadczenie-po-15-latach-pracy,wid,18718016,wiadomosc.html#opiniepierwszy z brzegu komentarz pod artykułem:
Reforma emerytalna. Świadczenie po 15 latach pracy
Mieszko Rozpędowski, Arkadiusz Braumberger | aktualizacja 1 godzinę i 9 minut temu | 29 opinii
AAA
Emerytury tylko dla tych, którzy płacili składki przez 15 (kobiety) lub 20 lat (mężczyźni), świadczenia maksymalnie w wysokości 1000 zł, trzy nowe filary, demontaż OFE, likwidacja KRUS i ostre cięcia przywilejów dla mundurówki - oto pomysły Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które przyjął już rząd. Które z tych propozycji wejdą w życie, nie wiadomo. Ale czasu jest mało, bo wicepremier Morawiecki chce by reforma zaczęła obowiązywać już w przyszłym roku
http://finanse.wp.pl/kat,1033719,opage,2,title,Reforma-emerytalna-Swiadczenie-po-15-latach-pracy,wid,18718016,wiadomosc.html#opinie
Ilu emerytów dorabia w służbach mundurowych? Patologia w Policji.I taką samą interpelację należy wystosować w sprawie w/w patologii w Państwowej Straży Pożarnej. Bo nic tak nie razi po oczach jak to!!!
http://jozefbrynkus.salon24.pl/757661,interpelacja-poselska-do-mswia-ws-patologii-w-policji
Reforma emerytalna. Świadczenie po 15 latach pracyNa razie jest to straszenie PIS-em, ale...
Mieszko Rozpędowski, Arkadiusz Braumberger | aktualizacja 1 godzinę i 9 minut temu | 29 opinii
AAA
Emerytury tylko dla tych, którzy płacili składki przez 15 (kobiety) lub 20 lat (mężczyźni), świadczenia maksymalnie w wysokości 1000 zł, trzy nowe filary, demontaż OFE, likwidacja KRUS i ostre cięcia przywilejów dla mundurówki - oto pomysły Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które przyjął już rząd. Które z tych propozycji wejdą w życie, nie wiadomo. Ale czasu jest mało, bo wicepremier Morawiecki chce by reforma zaczęła obowiązywać już w przyszłym roku
Zamienił stryjek,siekierkę na kijek.A patrząc ogólnie nie tylko na naszym podwórku to wychodzi" Z deszczu pod rynnę".Z treści Twojego wywodu nic nie wynika a jedynie że czegoś się obawiasz. Podziel się z nami o co chodzi z tą rynną.
Czy przy tym, czy innym rządzie zawsze będzie dylemat: zostać czy uciekać.Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałeś :zamknij:
Nadal przyznawano by im prawo do emerytury po 25 latach, ale samo świadczenie mogliby otrzymywać dopiero po ukończeniu wieku emerytalnego, czyli 65 lat w przypadku mężczyzn i 60 lat w przypadku kobiet. Prawo do wcześniejszej emerytury straciliby pracownicy biurowi.Wątpię że dokonaliby u nas kolejnej zmiany gdyż 25 już jest i 55 wiek emerytalny.Każdy wie ile to procent dla emeryta w tym wieku.
W związku z ostatnimi doniesieniami medialnymi, dotyczącymi słów Ministra Morawieckiego w kwestii zmian w emeryturach mundurowych, Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych zwołuje pilne posiedzenie.
Proste piszemy wszyscy wypowiedzenie i niech zatrudnią sobie 30.000 tyś nowych strażaków, może policja się dołączy.Nie martw się o to widziałem ciekawą statystykę.... Odejdzie trochę ponad 10 000 ludzi ale zniszczy to całą formację.
A ja myślę tak: w dupie mają, ilu strażaków odejdzie, a ilu zostanie, gó..o ich to obchodzi. Gdyby sprawa dotyczyła tylko PSP, to już by nas dawno pozamiatali. Całe szczęście jesteśmy w jednym worku z Policją i Wojskiem.
I tak sobie myślę, dlaczego po takich doniesieniach o naszej przyszłości z ust Morawieckiego jedyne co robimy, to dyskutujemy na forum, a nie np. hurtem jedziemy do Warszawy dym robić? Zęby dawno już nam wyrwali, a z jaj zostały już tylko wydmuszki.
Szkoda tylko młodych ludzi, którzy nie mają jak uciekać.
No, i to będzie puenta "DOBREJ ZMIANY". Wszystkim równo: im wszystko, nam gó..o. :szalony:
Mają w nosie ilu odejdzie, bo z czasem wzorem UB-ków obniży się wszystkim emerytom wysokość świadczenia do tysiąca i po ptokach.
Może niedługo zaczną straszyć przekazaniem PSP pod władanie samorządów powiatowych... zresztą już takie numery miały miejsce, kilka i kilkanaście lat temu . Wówczas "uciekło", że służby wielu wartościowych strażaków w obawie ,że utracą przywileje emerytalne.Chyba nie zauważyłeś ale 01 z nabytymi prawami emerytalnymi już wielu nie zostało no chyba że masz na myśli tych ze stażem trochę więcej niż 15 lat :gwiazdki:
Sytuacja może się powtórzyć ale straszakiem pewnie będzie też kolejna reforma emerytalna.
Musimy mieć więc mocne nerwy i stale trzymać rękę na pulsie aby w razie urealnienia się takiego zagrożenia zwiewać. A najlepiej obserwować komendantów z już nabytymi prawami do zaopatrzenia emerytalnego oni jako pierwsi będą uciekać na emki.
Może niedługo zaczną straszyć przekazaniem PSP pod władanie samorządów powiatowych... zresztą już takie numery miały miejsce, kilka i kilkanaście lat temu . Wówczas "uciekło", że służby wielu wartościowych strażaków w obawie ,że utracą przywileje emerytalne.
Sytuacja może się powtórzyć ale straszakiem pewnie będzie też kolejna reforma emerytalna.
Musimy mieć więc mocne nerwy i stale trzymać rękę na pulsie aby w razie urealnienia się takiego zagrożenia zwiewać. A najlepiej obserwować komendantów z już nabytymi prawami do zaopatrzenia emerytalnego oni jako pierwsi będą uciekać na emki.
U mnie na około wszyscy nowi komendanci powiatowi to ze stażem służby między 25-35 lat służby i na dodatek z odpowiednimi układami polityczno-towarzyskimi , to i jest kogo obserwować i w miarę szybko zareagować.
Chyba nie zauważyłeś ale 01 z nabytymi prawami emerytalnymi już wielu nie zostało no chyba że masz na myśli tych ze stażem trochę więcej niż 15 lat :gwiazdki:
Prawo nie powinno działać wstecz i nabyte uprawnienia honorować. Ale kto ma władzę ten też stanowi prawo. Przy braku kasy rozwiązania mogą być różne i dotykać tych co odeszli i mają zamiar odejść. Było od dawna wiadomo ,że społeczeństwo jest źle nastawione do uprzywilejowanych. Jak ktoś pracował 40 lat w cywilu i ma mała emeryturę to wiadomo komu będzie zazdrościł. Stare przysłowie się sprawdza " dziel i rządź ".
Macie rację panowie gdyż obecnie polskie prawo stanowione nie ma nic wspólnego ze światowymi standardami i zasadami prawnymi.Prawo nie powinno działać wstecz i nabyte uprawnienia honorować. Ale kto ma władzę ten też stanowi prawo. Przy braku kasy rozwiązania mogą być różne i dotykać tych co odeszli i mają zamiar odejść. Było od dawna wiadomo ,że społeczeństwo jest źle nastawione do uprzywilejowanych. Jak ktoś pracował 40 lat w cywilu i ma mała emeryturę to wiadomo komu będzie zazdrościł. Stare przysłowie się sprawdza " dziel i rządź ".
Dobrze napisałeś NIE POWINNO, ale w tym kraju wszystko jest możliwe.
Nie martw się o to widziałem ciekawą statystykę.... Odejdzie trochę ponad 10 000 ludzi ale zniszczy to całą formację.Doniesienie jedno z wielu, ale jak Eqinox nie protestuje, tego już się boję :rofl:
Należy jednak zastrzec, że zmiany nie powinny dotyczyć osób, które już rozpoczęły służbę, lecz tylko tych, które rozpoczną karierę zawodową w przyszłości.Ale niech koledzy wypowiedzą się kto z nas wytrzyma na podziale bojowym do 60 lat? Nie ma takiej mozliwości..
I tu jest sedno...CytujNależy jednak zastrzec, że zmiany nie powinny dotyczyć osób, które już rozpoczęły służbę, lecz tylko tych, które rozpoczną karierę zawodową w przyszłości.Ale niech koledzy wypowiedzą się kto z nas wytrzyma na podziale bojowym do 60 lat? Nie ma takiej mozliwości..
I tu jest sedno...Rozpoczynałem swoją przygodę z zawodowym pożarnictwem w latach 80 to i na podziale byli strażacy po 60-ce i jakoś sobie dawali radę . Co prawda to byli kierowcy dowódcy i dyspozytorzy , sporadycznie strażacy ... i się kręciło jakoś... Nikt nie biadolił ,że straż się zawali... a i OSP wiekowo nie odbiegało od ZSPCytujNależy jednak zastrzec, że zmiany nie powinny dotyczyć osób, które już rozpoczęły służbę, lecz tylko tych, które rozpoczną karierę zawodową w przyszłości.Ale niech koledzy wypowiedzą się kto z nas wytrzyma na podziale bojowym do 60 lat? Nie ma takiej mozliwości..
Chyba że chodzi o to żeby na badaniach uwalić i żeby do uprawnień emerytalnych nie dopuścić ?I tu jest sedno...Rozpoczynałem swoją przygodę z zawodowym pożarnictwem w latach 80 to i na podziale byli strażacy po 60-ce i jakoś sobie dawali radę . Co prawda to byli kierowcy dowódcy i dyspozytorzy , sporadycznie strażacy ... i się kręciło jakoś... Nikt nie biadolił ,że straż się zawali... a i OSP wiekowo nie odbiegało od ZSPCytujNależy jednak zastrzec, że zmiany nie powinny dotyczyć osób, które już rozpoczęły służbę, lecz tylko tych, które rozpoczną karierę zawodową w przyszłości.Ale niech koledzy wypowiedzą się kto z nas wytrzyma na podziale bojowym do 60 lat? Nie ma takiej mozliwości..
Jak uwalą na badaniach to rentę muszą dać. Jeśli nawet badania przejdą to chciałbyś być dowódcą zastępu z piątką 60-latków?Jaką rentę za to że wzrok Ci się pogorszył ze starości rentę dostaniesz ?
Rozpoczynałem swoją przygodę z zawodowym pożarnictwem w latach 80 to i na podziale byli strażacy po 60-ce i jakoś sobie dawali radę . Co prawda to byli kierowcy dowódcy i dyspozytorzy , sporadycznie strażacy ... i się kręciło jakoś... Nikt nie biadolił ,że straż się zawali... a i OSP wiekowo nie odbiegało od ZSPPorównujesz straż z lat 80-tych z tą obecną? to urocze :sympatia: Przykład mojego powiatu. Lata 80-te przeciętnie 250 działań rocznie, obecnie 2500 :rofl:
Jak uwalą na badaniach to rentę muszą dać. Jeśli nawet badania przejdą to chciałbyś być dowódcą zastępu z piątką 60-latków?Jaką rentę za to że wzrok Ci się pogorszył ze starości rentę dostaniesz ?
Jak Ci lekarz nie podpisze, a wieku emerytalnego jeszcze nie masz to renta, co w tym dziwnego?Chyba nie do końca rozumiesz pojęcie renta, to że nie przechodzisz badań nie czyni Ciebie inwalidą jesteś po prostu niezdolny do służby ale do innej pracy jak najbardziej. Dodatkowo możesz być inwalidą bez związku ze służbą i nie otrzymać "renty mundurowej".
Oczywiście lekarz medycyny pracy nie podpisał badań okresowych po powrocie do służby z chorobowego ( wypadek nie miał związku ze służba) KP obligatoryjnie kieruje na komisję a ta wydaje orzeczenie "niezdolny do służby na zajmowanym stanowisku" - podoficer z wykształceniem zawodowym, co z nim zrobisz ?. Mój na całe szczęście miał lata i odszedł na emeryturę niemniej chłopak chciał porobić jeszcze kilka lat.Dokładnie o tym .A to ze przez kilkanaście lat zostawiasz sporo zdrowia po iluś akcjach to kogo to obchodzi . Jesteś zdolny do innej pracy ale nie do służby i żegnaj. A tak masz furtkę na lichą emerturę.
Piszę o rencie z tytułu służby skoro nie jesteś do niej zdolny. Znasz przykład, że lekarz kogoś nie dopuścił do służby i poszedł do innej pracy?Znam, nawet 2. A teraz jak trzeba robić do 55 lat to takich przypadków będzie dużo więcej.
Piszę o rencie z tytułu służby skoro nie jesteś do niej zdolny. Znasz przykład, że lekarz kogoś nie dopuścił do służby i poszedł do innej pracy?Znam, nawet 2 A dodatkowo znam kilkanaście przypadków przeniesienia w związku z wynikami badań. A teraz jak trzeba robić do 55 lat to takich przypadków będzie dużo więcej.
Przeczytaj kiedy renta się należy:
https://www.arslege.pl/ustawa-o-zaopatrzeniu-emerytalnym-funkcjonariuszy-policji-agencji-bezpieczenstwa-wewnetrznego-agencji-wywiadu-sluzby-kontrwywiadu-wojskowego-sluzby-wywiadu-wojskowego-centralnego-biura-antykorupcyjnego-strazy-granicznej-biura-ochrony-rzadu-panstwowej-strazy-pozarnej-i-sluzby-wieziennej-oraz-ich-rodzin/k847/s6802/
Tutaj przychylę się do wypowiedzi Langa. Nawet te "marne" 40%, wiem, że d..y nie urywa, ale co niektórzy by chociaż tyle chcieli mieć. Porównaj to do 40% cywilnych.A po roku czy dwóch kolejna komisja, zdolny z ograniczeniami i niema ani renty ani służby. Ale to nie w tym temacie.
MON publikuje oświadczenie w sprawie emerytur.
http://www.nszzp.pl/aktualnoci/7507-mon-publikuje-owiadczenie-w-sprawie-emerytur
Biedaczki odchodzą a rząd chce http://tvn24bis.pl/emerytury,84/10-tys-zl-za-pozniejsze-przejscie-na-emeryture,723316.html dać $ za pracę,😱 zapomniałem że komedianci dostawali marną dyszkę bez dodatkowych wyników rocznie a nawet i więcej wystarczy zerknąć na roczne oświadczenie i podzielić na 13 jak zerkniemy na widełki do grupy i stopień to skąd ta różnica😯
Biedaczki odchodzą a rząd chce http://tvn24bis.pl/emerytury,84/10-tys-zl-za-pozniejsze-przejscie-na-emeryture,723316.html dać $ za pracę,😱 zapomniałem że komedianci dostawali marną dyszkę bez dodatkowych wyników rocznie a nawet i więcej wystarczy zerknąć na roczne oświadczenie i podzielić na 13 jak zerkniemy na widełki do grupy i stopień to skąd ta różnica😯To dotyczy tylko i wyłącznie cywili czyli w przypadku mężczyzn po 65 roku życia, a dla kobiet powyżej 60 roku życia za każdy rok pracy dłużej powyżej wieku emerytalnego mają wypłacać po 10 tys zł. Nie ma mowy nigdzie o służbach mundurowych.
Do czego prowadzą "dobre zmiany"Temat ciekawy aczkolwiek co ma wspólnego z reformą emerytalną? U mnie wszystkie wozy wyjeżdżają..
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/pojazdy-sluzb-bez-badan-pozostaja-w-garazach-winne-przepisy,723731.html
"Natomiast w sprawie planów Rządu, w sprawie zmian emerytur mundurowych, Minister zapewnił, że resort Spraw Wewnętrznych i Administracji takich prac nie prowadzi."Jak ma zapewnić...przecież nie podlegamy pod resort rolnictwa..
Szkoda tylko, że nie zapewnił, że żaden resort podległy Rządowi takich prac nie prowadzi.
"Natomiast w sprawie planów Rządu, w sprawie zmian emerytur mundurowych, Minister zapewnił, że resort Spraw Wewnętrznych i Administracji takich prac nie prowadzi."A nawet jakby zapewnił, to co by to zmieniło?
Szkoda tylko, że nie zapewnił, że żaden resort podległy Rządowi takich prac nie prowadzi.
Komunikat FZZSM po spotkaniu z minister B. Kempą.Mi się wydaje że powinni się spotkać z J. Kaczyńskim i to co on powie to ministrowie tak zrobią. A niestety na spotkanie z Premier nie ma co liczyć.
http://www.nszzp.pl/aktualnoci/7525-komunikat-fzzsm-po-spotkaniu-z-minister-b-kemp
Nie wiem ilu Wam trzeba zapewnień żeby uwierzyć :pyt: Może związki powinny się też zwrócić do Pana Roberta Górskiego :pyt: Coś mi się wydaję , że wielu z Was zaraz po wyborach krzyczało gdzie moje 500 zł. a potem , że kasy nie starczy a potem .....
już się nie umiem doczekać tych wszystkich obietnic w 2019.r na następne lata przez wszystkie partie żeby tylko kupić sobie głosy a po wyborach dopada ich skleroza i kombinowanie.Pamiętaj tylko przy następnych wyborach kto i ile zrealizował ze swoich obietnic przedwyborczych .
No właśnie kto i ile zrealizował ze swoich obietnic przedwyborczych, obiecywali 1000 będzie może 500 brutto jeżeli 2019 znów czegoś nie wymyślą. Obietnice Obietnice piszę tylko że szybko zapominają po wyborach co obiecywali i tyle.Nie 500 a 609 brutto.
no wiem tylko że teraz miało być 253 brutto a jest 200 i nie wierzę że w 2019 dostaniemy całą kwotę brutto
U mnie kilkunastu ludzi dostało ponad 300 zł. Więc średnio wyjdzie na 253 zł.no wiem tylko że teraz miało być 253 brutto a jest 200 i nie wierzę że w 2019 dostaniemy całą kwotę brutto
Bądź dobrej myśli. Przecież obiecali :klol: :klol:
u nas z 53 zł nikt nie dostał ani złotówki bo KW nie podzieliła tej kasy i średnia wyszła 200 zł.Bujają Was, 53 zł trafiły do budżetów już od stycznia jako podniesienie paragrafu 4050 o 1,3%.
Głośne podwyżki w ramach tzw. ustawy modernizacyjnej okazały się być jedną wielką ŚCIEMĄ :)U mnie rozdysponowano na ludzi 240 zł. A 13 zł. trafi do ludzi w maju i w czerwcu wraz z awansami w stopniu i kończeniem szkół.
Wzorem lat minionych powinniśmy zaprotestować.
a skąd komendanci mieli kasę na wysługę dla wszystkich i stopnie w latach poprzednich gdy nie było podwyżek a wysługa rośnie co roku i stopnie co roku też ktoś dostaję? a teraz na te cele muszą zabezpieczyć z naszych podwyżek.I tu dotknoles "klu" problemu. Bo jeśli ludzie odchodzą na emke to 01 ma kasę i koniec kropka.
I tu dotknoles "klu" problemu. Bo jeśli ludzie odchodzą na emke to 01 ma kasę i koniec kropka.Właśnie, a co gdy w komendzie przez ładne parę lat nikt na emkę nie odszedł, a doszły dodatkowe wydatki związane chociażby ze zmianą zasad wypłacania wysługi strażakom z długim stażem służby, czy też przeszeregowaniem dyżurnych, na co nie zapewniono środków w 100%?
Czyli pełna zgoda? Regularne odejścia na emeryturę powodują duże możliwości awansów.
Natomiast co do kasy po odchodzących to pojawi się ona dopiero jak kogoś zatrudnisz na odpowiednio niskie stanowisko najlepiej stażysty dopiero wtedy spada ci średnia i możesz wydatkować nadwyżkę.
Chyba że ktoś zostaje przy wakatach.Jeszcze powiedz że to małej powiatowce? Wasze województwo mnie czasem przeraża, u mnie od zawsze na 31 grudnia Masz mieć 100% obsady.
Znam przypadki,niezapełniania wakatów z uwagi na to że należności obligatoryjne zjadły środki z jednego i napoczęły z drugi wakatu.
Czyli jeśli w miejsce 4 emerytów zatrudnionych będzie 4 stażystów to zostanie dużo pieniędzy. Zgadzasz się z tym stwierdzeniem?
u mnie od zawsze na 31 grudnia Masz mieć 100% obsady.A jak nie to co? Przecież bez specjalnego wydziwiania może powstać sytuacja w której ten warunek nie zostanie spełniony i nie będzie w tym niczyjej winy
Wystarczy, że ktoś odejdzie na emkę 31.12 i już ten warunek jest fizycznie nie do spełnienia.
Sorki, to niech będzie 30.12. Co stało się częstą praktyką, odejścia pod koniec miesiąca( wiemy czemu)CytujWystarczy, że ktoś odejdzie na emkę 31.12 i już ten warunek jest fizycznie nie do spełnienia.
Nie masz racji. Jeżeli odchodzi z dniem 31.12 to znaczy, że 31-go jest jeszcze w służbie. Emerytem/rencistą jest dopiero od 01.01.
Nie będzie zmian w systemie emerytalnym dla żołnierzy służących po 1 września 1990 r.
http://promilitaria21.home.pl/autoinstalator/joomla/aktualnosci-i-prawo/item/4621-nie-bedzie-zmian-w-systemie-emerytalnym-dla-zolnierzy-sluzacych-po-1-wrzesnia-1991-r
Dlaczego ryzykowną, minęły od tego czasu cztery lata. Gdzie to ryzykoZaryzykował i stracił możliwość "pełnej"emerytury. Nic więcej nie stracił (dodatkowo sam o to wnioskował).
Ble ble ble...życzenia to możemy spobie sami złozyć w tym dniu na służbie o ile wypadnie.Ale czemu? Politycy naprawdę lubią z nami obchodzić takiego okazje, popatrz 2 kolejne przykłady:
Haha...tylko to mogę powiedzieć...Nie mam ochoty Ciebie objerzdzac ale chyba będę musiał. Jeśli uważasz że straż może istnieć bez polityki to ... (jednak się w język ugryze)
Czy wiecie coś o pomyśle KG weryfikowania przez KW wszystkich dodatków przyznawanych przez KP ?Jeśli dobrze usłyszałem to od szczebla z-cy d-cy JRG. Zresztą nadzór nad tym ma juz chyba główny.
Ostatnio na jednej z odpraw dowiedziałem się ,że do stażu służby nie będzie się wliczać szkół SA* oraz SGSP*. Ma oto obowiązywać podobno od stycznia przyszłego roku. Czy to prawda ?To chyba jakaś ściema ale znając realia i rzeczywistość to wcale się nie zdziwię.
Ostatnio na jednej z odpraw dowiedziałem się ,że do stażu służby nie będzie się wliczać szkół SA* oraz SGSP*. Ma oto obowiązywać podobno od stycznia przyszłego roku. Czy to prawda ?Chyba ściema, dopiero co staż slużby kandydackiej został uwzgledniony w nowym przepisie kwalifikacyjnym.
Ech ! No właśnie wygląda na to , że rozszerzono to na wszystkich i KW ma akceptować wszelkie podwyżki dodatków łącznie z wysokością motywacyjnych , co w prostej linii przekłada się na emerytury tych , którzy w najbliższym czasie się na nią wybierają .Jak to się potwierdzi to kicha dla odchodzących na EME.
Tych co będą pracować do 55 lat to już nie tyczy i tak większość przy 50-tce lekarz wywali :wall:Z tą teorią to bym się zgodził w mojej jednostce już po 40-ce większość zaczyna kombinować z badaniami.
Z tą teorią to bym się zgodził w mojej jednostce już po 40-ce większość zaczyna kombinować z badaniami.Tere fere, ostatnio odchodził mój kolega 31 lata służby, do tej pory trenował hakówkę bo lubi, silny jak tur i po 50, na mundurze do tej pory złota odznaka sprawności fizycznej. Znam nurków 60 letnich. Nie demonizujmy tych 55 lat znam strażaków w czynnej służbie koło 50 co zawstydzili by niektórych kandydatów, patrz mój 01 (49 lat na karku).
A gdzie służyć do 50-tki , prawda jest taka ,że ze względu na stan zdrowia mała ilość strażaków będzie miała ten przywilej dotrwać do emerytury policyjnej w wieku 55 lat.
Z tą teorią to bym się zgodził w mojej jednostce już po 40-ce większość zaczyna kombinować z badaniami.Tere fere, ostatnio odchodził mój kolega 31 lata służby, do tej pory trenował hakówkę bo lubi, silny jak tur i po 50, na mundurze do tej pory złota odznaka sprawności fizycznej. Znam nurków 60 letnich. Nie demonizujmy tych 55 lat znam strażaków w czynnej służbie koło 50 co zawstydzili by niektórych kandydatów, patrz mój 01 (49 lat na karku).
A gdzie służyć do 50-tki , prawda jest taka ,że ze względu na stan zdrowia mała ilość strażaków będzie miała ten przywilej dotrwać do emerytury policyjnej w wieku 55 lat.
Nie twierdze ,że wszyscy strażacy po 40-ce mają kłopoty ze zdrowiem, ale jest to duży procent naszej społeczność strażackiej.Z tą teorią to bym się zgodził w mojej jednostce już po 40-ce większość zaczyna kombinować z badaniami.Tere fere, ostatnio odchodził mój kolega 31 lata służby, do tej pory trenował hakówkę bo lubi, silny jak tur i po 50, na mundurze do tej pory złota odznaka sprawności fizycznej. Znam nurków 60 letnich. Nie demonizujmy tych 55 lat znam strażaków w czynnej służbie koło 50 co zawstydzili by niektórych kandydatów, patrz mój 01 (49 lat na karku).
A gdzie służyć do 50-tki , prawda jest taka ,że ze względu na stan zdrowia mała ilość strażaków będzie miała ten przywilej dotrwać do emerytury policyjnej w wieku 55 lat.
Piszecie o problemach ze zdrowiem po 40 ale myślę że 90% tych problemów to tłusto, ostro,seta, faja i kanapa.Masz rację to najczęstsza przyczyna problemów zdrowotnych.
40-50 latek, który jest aktywny fizycznie i prawidłowo się odżywia największy problem może mieć z prostatą a nie z kondycją.
mirek1 pierdoły piszesz potwierdzając tezę oliwiera .... tak się składa że pracuję bardzooo długo (jak na strażaka) tylko na podziale i wiem co robili dziadkowie po 50-tce na podziale, niektórych trzeba było "pakować" na ostatni rzut jako kierowcę, ślepe to to było, głuche ale bajera odpowiednia, dla jasności piszę o strażakach nie o ludziach stojących przy taśmie produkcyjnej absolutnie im nie ujmując.Sam mam ponad 50 lat i od ponad 33 lat ciągle pracuję na podziale bojowym jako strażak ratownik a obecnie jako dowódca, ale nie taki który tylko palcem pracuje ale zawsze na "pierwszej linii i nadal nie mam zadyszki wbiegając na 10 piętro w bloku. A mam zamiar pracować jeszcze przynajmniej kilka lat. Stałe dbanie o siebie i swoją kondycję przynosi teraz efekty i jestem w stanie przeskoczyć wielu dużo młodszych ode mnie. Zresztą nie jestem ewenementem wśród strażaków mojej komendy. Jest nas jeszcze kilku i wszyscy to potwierdzą, że o siebie i zdrowie należy stale dbać.
Ile razy można powtarzać, że po pewnym czasie ludzie z wiedzą i doświadczeniem (50 + :szalony:) powinni przechodzić na etaty biurowe wspomagając kolegów, a nie jak teraz młodzieńcy za wszelką cenę po trupach gnają do stanowiska/stopnia grzeją dupsko w biurze i gotują krew podziałowcą machając palcami na prawo i lewo
następny ciekawy artykuł.Emeryci wszyscy mundurowi i niemundurowi powinni mieć zakaz dorabiania w jakiejkolwiek administracji rządowej i samorządowej. Do prywatnego biznesu oki do szkół niech będzie ale na stołki urzędnicze nigdy!
https://finanse.wp.pl/wysokie-emerytury-to-za-malo-mundurowi-chca-kolejnych-przywilejow-6134903306164353a
pozdrawiam
następny ciekawy artykuł.Emeryci wszyscy mundurowi i niemundurowi powinni mieć zakaz dorabiania w jakiejkolwiek administracji rządowej i samorządowej. Do prywatnego biznesu oki do szkół niech będzie ale na stołki urzędnicze nigdy!
https://finanse.wp.pl/wysokie-emerytury-to-za-malo-mundurowi-chca-kolejnych-przywilejow-6134903306164353a
pozdrawiam
Związkowiec, który wymyślił tą bzdurę powinien solidnie po głowie zarobić ponieważ nastawia społeczeństwo przeciw nam wszystkim!
Każdy w wolnym kraju ma prawo do swoich poglądów i pomysłów jedne są lepsze a drugie gorsze. Należy dyskutować i używać argumentu. Nie wolno za poglądy " solidnie po głowie zarobić " , bo będzie 50 % na 50 % i będzie wojna. Kolega jak zauważyłem często bierze udział na forum i nikt za poglądy nie proponował w zamian coś mocniejszego. Osobiście uważam ,że każdy emeryt po pełnej wysłudze może robić co chce to jego przywilej i prawo ,może dalej pracować , może nie pracować . Jak spełnia kryteria przyjęcia na dane stanowisko to i może być prezydentem np miasta , aby dobrze wypełniał swoje obowiązki. Życzę wszystkim pełnej wysługi i dużo zdrowia. Nikomu nie należy zazdrościć solidnej pracy i pieniędzy.Przeczytałeś ten artykuł? "Związkowcy chcą, by niektóre zawody mogli wykonywać tylko emeryci mundurowi" Co to ma wspólnego z wolnym krajem? Czy pełna wysługa ma dawać wyłączne prawo do zajęcia jakiegoś stanowiska kosztem reszty społeczeństwa. Nie sądze!
http://wyborcza.pl/1,97654,21320630,zmiany-w-emeryturach-mundurowych.html?disableRedirects=trueOmawiane było na forum 4 miesiące temu! Nieaktualne!
Premier Beata Szydło z rewolucją w systemie emerytalnym czekała na ustalenia tzw. przeglądu emerytalnego. ZUS od czerwca zorganizował 24 debaty z ekspertami, związkowcami i pracodawcami. ZUS proponuje, by policjanci, żołnierze i strażacy, którzy pracują w warunkach niezagrażających życiu i zdrowiu, stracili wszelkie przywileje emerytalne.
ZDEMENTOWANE JUŻ Z 10 RAZY PRZEZ WSZYSTKICH RZĄDZĄCYCH! - Eqinox konkrety, bo tak tylko teraz bedę z Toba polemizował.Poszukaj sobie w necie na pewno znajdziesz (spora część jest na forum zacytowana nawet w tym wątku): Ministrowie: Błaszczak i Zieliński MSWiA, Michałkiewicz Ministerstwo Pracy, Macierewicz MON. Dużo tego było.... Nawet Premier się trafiła. Aha i Prezes w wywiadzie mówił, że nie planują nikomu odbierać uprawnień a nawet będą oddawać zabrane przez PO-PSL.
1. Kogo zaliczasz do tych rządzących
2. Podaj 10 tych rządzących
3. Pokaż pisma , w których się podpisali, że nie bedzie zmian
Widzisz Eqinox jaka z Tobą polemika. Rzuciłeś hasło o 10 rządzących, a podałeś zaledwie 4 nazwiska, w tym zaden nie rządzi :'( a przede wszystkim mają tyle do decyzji co )! - ON też obiecuje., podobnie jak Pani Premier.Kto wg. ciebie rządzi? Premier nie? Szef największej partii nie? To kto!!!!!
Coś tam wspominasz o WYWIADZIE Prezesa :mellow: I to mają być KONKRETY!!!!
Eqinox proszę Cię o jedno- nie interpretuj mojego komentarza na swój tok myślenia.Dlaczego mam nie interpretować twoich wypowiedzi? Przecież na tym polega czytanie ze zrozumieniem!
1. Odpowiadam Ci: rządzi Prezes, ale on nic nie podpisywał a jedynie dał jakiś WYWIAD- to dla Ciebie konkret, dla mnie NIE
2. Wymienione przez Ciebie inne osoby to jedynie płotkiAle leń z ciebie, specjalnie dla ciebie cofnę się o kilka stron tego wątku:
3. Jeśli publikacje na stronach instytucji i autoryzowany artykuł "płotek" jest dla Ciebie konkretem to życzę powodzeniaCzłowieku wyobraź sobie, że w XXI wieku można przez strony internetowe zarabiać pieniądze, płacić rachunki i robić zakupy. Wymagasz ręcznie podpisanego listu tak jak to zrobił Donaldinio??
4. Wątek z 2007 roku nie dotyczy obecnego planu OBECNIE RZĄDZĄCYCH- kolejna twoja manipulacja- gratuluję.Wątek od 2007 się ciągnie i za każdym razem pojawiają się prorocy wieszczący zmierzch emerytur mundurowych. A ja ci powiem, że prędzej zabiorą emerytom niż czynnym funkcjonariuszom.
5. Wspólnie z bronkiem poszperajcie w ZUS- tam wg mnie są bardziej prawdopodobne plany RZĄDZĄCYCHWg ciebie? Minister któremu ZUS podlega mówi, że nic nie zmieni ale ty wiesz lepiej... Gratuluje samopoczucia...
Pozdrawiam i w przeciwieństwie do Ciebie nie życzę Ci konieczności leczenia.Pozwolisz, że teraz rozbiorę twoją wypowiedź od końca :rofl:
I teraz- Jeżeli Kaczyński prześle do mundurowych list że nic się nie zmieni w sposobie emerytur- TO BEDZIE KONKRET- to jest mój tok myślenia.Twój tok myślenia jest bardzo ciekawy, gdyż taki list to formalnie by była opinia jednego z 460 posłów.
Czy Ty Eqinox uważasz, że teraz Ci Twoi zaufani ministrowie powiedzą, że takie są właśnie plany???? Po takich ich wypowiedziach to Kacz. na drugi dzień wyj..... by ich z Pisu i tak jak pisał , ktoś wczesniej w tym temacie- Oni nie mają nic do powiedzenia, to nie jest ich zadanie.To nie moi ministrowie gdyż nie jestem szefem rządu :rofl:. Po prostu pomyśl chwilę skoro daje się przywileje celnikom, zanosi się, że może to też spotkać ITD i SOK... Czy twoja koncepcja nie jest bez sensu?
Konkret jest taki w tym temacie, że w ZUS mieli "na wczoraj" przygotować wszelkie statystyki na temat służb mundurowych- zrobili to co może świadczyć o prawdziwości planowanych zmian (no chyba, że dla ciebie w ZUS się nudzili i postanowili sobie porobić jakieś tam statystyki i padło na mundurówkę). Przeciek , który nastąpił do prasy - wnioski i sposób rozwiązań emerytur mundurowych- są potwierdzeniem że takie statystyki przygotowano.Sprawdź dokładnie kogo dotyczyły te statystyki podpowiem Ci.... Mnie nie a Ciebie tak :fiuu: :fiuu: :milcz:
Odpowiadasz, że temat ciągnie się od 2007, ale to było kłamstwo, bo nie dotyczyło obecnej sytuacji- zamiast się przyznać do Tego to ty odwracasz kota ogonem i piszesz że to prawda pomimo, że wówczas sprawa była całkiem inna- jeszcze raz powtarzam- nie dotyczyła zamiarów obecnie rządzących.Officer weź otwórz pierwszą stronę wątku w którym dyskutujemy.... Popatrz kto wtedy pisał o reformie i kiedy w 2007.... Znowu ci podpowiem redaktorem tego pisma jest nadal Aaron Szechter. Jeśli nie widzisz związku z tym, że GW nastawia służby przeciw władzy prawicy to mało spostrzegawczy jesteś :szalony:
Ja piszę, że dla mnie publikacje Macierewicza, Błaszczyka itp. ministrów nie są nic warte- to moje zdanie, a Ty jesteś innego zdania ale za to przy okazji musisz wszystko tak zapisać aby twoje zdanie było dla wszystkich czytających trafne - mi na tym nie zależy tobie wręcz przeciwnie. Ja próbuję zabrać głos w dyskusji , a Ty postawić na swoim- kto idzie w zaparte?Podaj chociaż jeden link potwierdzający twoje rewelacje, który nie jest z pod znaku Agory i jest w miarę aktualny bo ten cytowany kilka wypowiedzi wcześniej jest z lutego 2017 więc z przed 5 miesięcy.
Emeryt 1975 ależ to tylko artykuł, pewnie przygotowany przez Adama M. i jego redakcję, jaka reforma, ponownie odgrzane kotlety etc., przecież o tym juz się pisze od 2007 roku- nie ma się czym martwić :rofl:Emeryt1975 i Ty z nieznanych mi przyczyn próbujecie zastraszyć strażaków....
Po tym spotkaniu "na garażach" (miejsce w którym parkują samochody BOR-u – red.), ludzie utwierdzili się w przekonaniu, że jeśli tyko ma się wysługę, to trzeba odchodzić ze służby, bo po reformie warunki odejścia mogą być dużo gorsze – mówi jeden z oficerów BORPowiem tak: nie analizujesz tego co wypisujesz po prostu jeśli coś ci pasuje jako pożyteczne wwalasz do wątku o emeryturach. Wiesz o jakiej reformie mówią "na garażach BORowcy"?
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/kolejna-fala-odejsc-z-bor-u-leszek-baran-ludzie-boja-sie-o-swoja-przyszlosc/q2pp5m0
JA NIKOGO NIE NAMAWIAM DO ODEJSCJA ZE SLUZBY KAZDY MA WYBOR CZY PRACOWAC DALEJ CZY ISC NA EMKE .Zyczcze wszystkim strazakom zeby emki mieli po 10000 tys zlSkoro nikogo nie namawiasz to wytłumacz mi... Czemu najpierw zamieszczasz artykuł z lutego 2017 wraz z komentarzem a potem kolejny z BORem w roli głównej.... Przecież w pierwszym przypadku było mnóstwo dementi a w przypadku BORu powodem jest reforma BORu a nie reforma emerytalna służb mundurowych...
to jest z 2016 roku.Szkoda, że linków z 2010 r. nie podajesz jako aktualne.
www.wiesci.plNo to przeczytaj to (szczególnie sprawdź linki):
Redakcja bloga Wieści24.pl
telefon 22 203 61 77 (czynny całą dobę)
e-mail bloga: redakcja@wiesci24.pl
Wieści24.pl, ul. Nowogrodzka 31, 00-511 Warszawa
Nieskładnie spisana informacja przez prowadzących blog. Niby coś z informacji wynika ale nic nie wynika. No ale siedziba na Nowogrodkiej Square... zobowiązywać powinna :) ?
Maniek ile Ty masz służby ? strzelam 17Być może kolega ma procenty za nurkowanie .
Być może kolega ma procenty za nurkowanie .które już dawno powinny zostać zlikwidowane, jak całe nurkowanie w straży
Być może kolega ma procenty za nurkowanie .które już dawno powinny zostać zlikwidowane, jak całe nurkowanie w straży
Zostały przecież zlikwidowane. Wszyscy przyjęci na nowych zadach 2% za nurkowanie i 0,5% za wyjazdy już nie mają (taka "sprawiedliwość"). Starzy mieli uszczerbek na zdrowiu, a młodzi już nie. Dąży to właśnie do unicestwienia tej specjalizacji ze względu na brak chętnych. A do nurkowania nikogo nie zmusisz. Nie trzeba będzie jej likwidować, sama się zlikwiduje i to już niedługo. To czy straż powinna to robić, to inna sprawa. Moim zdaniem powinna. Rozmawiałem ostatnio z jednym z "młodych" w sensie przyjętym na nowych zasadach. Ciekawa to była rozmowa i dała mi do myślenia. Dowiedziałem się, że on za kilka lat planuje odejść z PSP. Poco ma pracować za max 3000zł na jednostce na której naprawdę nie odpoczniesz, skoro jego ojciec ma bardzo dobrze prosperującą firmę i płaci pracownikom po 5000. Wiecie co to oznacza jak odejdzie np. po 13-15 latach służby? Tyle, że Komenda będzie musiała za niego zapłacić ZUS. No i budżet Komendy położony! Zobaczymy jak wtedy "starzy" z "golasa" będą odchodzić na emki, bo komendant choćby nawet był to twój wujek i wódkę razem na imieninach pijecie, to nic ci nie dołoży bo po prostu nie będzie miał z czego. Lepsze czasy w PSP to już były!Jeżeli został przyjęty na nowych zasadach czyli od 2013 r... Zarabia w PSP maks 3k zł a u ojca mógł by 5k to po co to robi?
Maniek ile Ty masz służby ? strzelam 17Tak mam 17 lat służby, u ojca nie pracuję bo go nie mam. Uciekam na emkę bo prowadzę własną firmę i mam dość, komendant choćby nawet był by to mój wujek i wódki razem z ni nie piję, to i tak nic mi nie dołoży bo po prostu nie będzie miał z czego, a pracuje w Warszawie. Lepsze czasy w PSP to już były i nie wrócą, a ostatni wymysł 01 przenoszenie ludzi na inną jednostkę na miesiąc czasu przekonały mnie do tego ruchu. Jest mi przykro bo zawszę myślałem że będę pracował do pełnej, ale straż i czasy się zmieniły bo o rodzinę trzeba dbać.
– Do pracy zgłaszają się coraz mniej przygotowani do służby pracownicy, którzy odpadają na testach wiedzy i sprawnościowych – dodaje Dariusz Brzezicki, wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów na Mazowszu.:gwiazdki:
Podobnie jest w Straży Granicznej. – Musimy sami szukać nowych osób. Jeździmy po uczelniach – dodaje jeden z pracowników Straży Granicznej.
W zapisach dotyczących reform znajduje się m.in. odebranie w przyszłości kolejarzom specjalnego statusu.U nas nikt nie myślał żeby strajkować za młodych, baliśmy się żeby nie objęło aktualnie pracujących. Kolebka Solidarności...
Obecnie ta grupa zawodowa ma we Francji m.in. gwarancję zatrudnienia do końca życia, corocznej podwyżki płac oraz możliwość przejścia na emeryturę w wieku 57 lat (maszyniści w wieku 52), która dodatkowo jest wysoka. Rząd zaznacza, że specjalny status nie zostanie odebrany obecnym pracownikom, ale nie będzie już przyznawany zatrudnianym w przyszłości.
Wtedy, a popatrz jakie teraz są wypowiedzi na temat protestu federacji zzsm. Lepiej może nie bo jaśnie panujący nie da załącznika dotyczącego stanowisk, a możemy tylko pogorszyć sytuację, a to społeczeństwo będzie źle na to patrzeć. Prawda jest taka, że większość naszej formacji nie ma jaj albo ma wydmuszki, brak kręgosłupa moralnego bo za marne stanowisko albo podwyżkę parę groszy sprzedali by kolegę.Ty chyba u mnie w służysz. Jest tak samo.
Prawda jest taka że to nie dotyczy tylko osób przyjętych po 2013r tylko wszystkich po 1.01.2010r ponieważ do 31.12.2025 nie będą mieli 15"latZ tego pisma nic nie wynika to bełkot prawniczy....
http://biznes.interia.pl/news/rzad-przeswietli-emerytury-czas-na-zmiany-systemowe,2566023,1021A nie mówiłem zanim postulaty poszły w ruch... Macie puszkę pandory ale na szczęście to tylko straszak bo dopiero jak wyjdzie Federacja SM (SM-sado maso :rofl: ) to zaczną się sondaże a będą dla nas niekorzystne. I przy następnej aferze o skali "nagród" ministrów trzeba będzie gawiedzi dać igrzyska a na arenie wystąpią "żli" policjanci, strażacy i reszta mundurowych...
"Zgodnie z nim Rada Ministrów dokonuje przeglądu systemu emerytalnego nie rzadziej niż co trzy lata.
Kolejna ocena została poprzedzona debatami organizowanymi przez ZUS. We wszystkich oddziałach od czerwca do września 2016 r. każdy mógł przedstawić swoją opinię o systemie emerytalnym. Z powodu skali konsultacji gotowy dokument trafił do Sejmu dopiero pod koniec grudnia 2016 r. A parlament przyjął informację rządu na ten temat w lutym 2017 r.
- Nie rozumiem, dlaczego zaledwie po roku od zakończenia ostatniego przeglądu rozpoczyna się następny - zastanawia się Bogusława Nowak-Turowiecka, ekspert ubezpieczeniowy ze Związku Rzemiosła Polskiego.
Konieczne porządki
Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że warto się zastanowić nad przyszłym kształtem systemu."
O co my tam mamy teraz protestować z policjantami ? Mamy walczyć o obniżenie wieku jak było wcześniej ? Niestety my nie mamy nieograniczonego dostępu do mediów publicznych i niestety przeprowadzenie odpowiedniego sondażu w stylu: Czy jest pan/pani za likwidacją przywilejów emerytalnych ? załatwi sprawę na lata. I wynik tego sondażu będzie leciał na pasku w tvp info cały tydzień, strona służbowa na każdym spotkaniu ze ZZ będzie puszczała tvp info.....
pozdrawiam
Niesamowitą frajdę sprawia Ci to, że władza (którą podobno popierasz i chwalisz) z tymi którzy chcą coś osiągnać, walczy manipulacjami, półprawdami i "modyfikacją" faktów - to bardzo zastanawiające... po czyjej stronie jesteś?Zdajesz sobie sprawe ze każda władza walczy tak samo? Cofnij sie o 6 lat i przypomnij sobie kampanię medialną na temat naszych emerytur albo przepisu L4.
Eqinox pytanie było inne. Po czyjej jesteś stronie?Po swojej i ludzi którzy mnie wybrali!
I czemu nie dziwi mnie brak odpowiedzi....
To wybrali Cię emeryci i ludzie dla których stanowiska są tak ważne że lepiej się niewychylać bo po co i tak nic nie osiągniemy. Wypełnij ankietę federacji tam możesz wskazać że się nie zgadzasz lub popierasz.Wyobraź sobie kolego ze rada sekcji do której naleze podjęła decyzję ze emeryci nie wchodza w jej sklad. 30 ludzi ma prawo glosu i żaden nie jest emerytem.
To emeryci odpadli zostali Ci drudzyWojny wspólnie toczylismy i wiem że mogę na nich polegac jak na Zawiszy a oni wiedzą ze mogą na mnie. Wierz mi na słowo ze się wychyla kiedy będzie potrzeba.
Ankieta będzie obiektywna jeśli zagłosuje jak najwięcej funkcjonariuszy. Później powiesz że głosowali tylko pieniacze.Ale wy już wiecie co macie robić... Policjanci podjęli tą decyzję a ankieta to iluzja demokracji ale niech wam będzie. Życzę wam z całego serca żeby policjanci zaangażowali się lepiej niż w ostatnich latach.
Ankieta będzie obiektywna jeśli zagłosuje jak najwięcej funkcjonariuszy. Później powiesz że głosowali tylko pieniacze.A uwierzcie bo rozmawiałem z chłopakami zrzeszonymi, niezrzeszonymi, we Florianie, w Solidarności...wszyscy będą wypełniać.
Odejść czy nie odejść - oto jest pytanie.Jaja sobie robisz?
JRG gratuluję. Przede wszystkim odwagi, chyba, że był max. Sam się zastanawiam, bo obecna władza skutki zabrania uprawnień mundurowym już przetestowała przekształcając BOR na SOP, a przy okazji ograniczyła uprawnienia - wystarczy porównać ustawy.
Coś czuję, że u nas zmierza to w podobnym kierunku czytając na stronie KG PSP "Propozycje zmian w rozporządzeniach MSWiA" link http://www.straz.gov.pl/aktualnosci/lista_aktualnosci/Propozycja-zmian-w-rozporzadzeniach-Ministra-Spraw-Wewnetrznych-i-Administracji/idn:36629
A tam zapis cytuję "wprowadzeniu zapisu dotyczącego stażu służby bez uwzględnienia okresu służby kandydackiej".
Tylko czekać...
W temacie ... chciałem się pożegnać nie czekałem i nie uciekłem, miałem już dość pierdół ważniejszych od fachu strażackiego, od marca jestem wolnym człowiekiem, Wam wszystkim również życzę żebyście kiedyś poczuli ulgę wynikającą z braku kontaktu z zakutymi pałami po "szkołach ogrodniczych" świecący gwiazdkami na lewo i prawo ... powodzenia Strażacy :straz:
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/przywileje-gornikow-na-cenzurowanym-czas-na-zmiany-w,2578087,4199my już po reformie w 2012
najpierw górnicy, a później ...... czyja kolej ?
pozdrawiam
Wśród zaprezentowanych przez Ryszarda Petru propozycji, znalazły się m.in. modyfikacja programu "Rodzina 500 Plus", który w jego ocenie w obecnej formule się nie sprawdził, likwidacja KRUS, abonamentu RTV oraz przywilejów emerytalnych.:rofl:
Rysiu to akurat zanadto mądrością nie grzeszy
Jakiś uparty ten anonim czyżby to kolejna prowokacja czy zwykłe badanie rynku? :komp:Szkoda, że nie napisał że na chorobowym mają nie otrzymywać uposażenia :rofl: :rofl: :rofl:
https://ochrona24.info/11149,60-proc-uposazenia/
święta prawda. Odmieniec władzy.I taki facet przez jakiś czas rządził strażacką Solidarnością. Żenada
Pan Piotr D. powinien dostać takiego kopa w cztery litery żeby mu się oranżada z pierwszej komuni odbiła. Takie sprzedajne politycznie mendy powinno się eliminować ze związków . Co panie P. teraz PIS nie odpowiada .pan P to do mnie ? jeżeli tak to nie omieszkam odnieść się do tematu.
Oczywiście już jest nawet projekt, poprostu nie bedzie trzeciej grupy ale to nie wszystko do tego chcą jeszcze zakazać dorabiać na emce
Czy ktoś widział na własne oczy ten projekt? wszyscy słyszeli a nikt nie widział. Internet też jego nie posiada.CytujOczywiście już jest nawet projekt, poprostu nie bedzie trzeciej grupy ale to nie wszystko do tego chcą jeszcze zakazać dorabiać na emce
Ja też słyszałem. Ale tylko dla tych co przeszli na WCZEŚNIEJSZĄ emkę. Nie na PEŁNĄ.
Zespół powinien rozpocząć prace jeszcze w pierwszym kwartale 2019 roku.Kwiecień fajny miesiąc ale czy to nie za późno na rozpoczęcie prac. Jaka jest częstotliwośc spotkań dobrze wiemy i spotkania z których nic tez były. A w miedzyczasie wakacje, urlopy itp . Czy przypadkiem stronie rządowej zależy na przeciągnięcie sprawy do wyborów październik-listopad a potem 'olanie' sprawy, głównie chodzi głównie o punkt 15 A.
http://kspnszz.org/index.php/2019/01/24/spotkanie-prezydium-krajowej-sekcji-pozarnioctwa-nszz-solidarnosc-z-sekretarzem-stanu-w-mswia-jaroslawem-zielinskim/Solidarności strażackiej jak najbardziej bo po spotkaniu widać kto jest zależny i od kogo. Po drugie jako PSP dużo stracić bo wszelkie rozmowy prowadziła policja w ramach Federacji i lepiej żeby Ska nie pchała się na czoło bo nie ma nic do powiedzenia. Skopali protest i olali swoich członków...oprócz kilku zagorzałych , wpatrzonych i dodających sobie niby skokiem w hierarchii. Patrząc na wyniki rozmów z ostatniego dnia protestu tu nie Ska będzie decydowała czy to kwiecień, maj czy luty.CytujZespół powinien rozpocząć prace jeszcze w pierwszym kwartale 2019 roku.Kwiecień fajny miesiąc ale czy to nie za późno na rozpoczęcie prac. Jaka jest częstotliwośc spotkań dobrze wiemy i spotkania z których nic tez były. A w miedzyczasie wakacje, urlopy itp . Czy przypadkiem stronie rządowej zależy na przeciągnięcie sprawy do wyborów październik-listopad a potem 'olanie' sprawy, głównie chodzi głównie o punkt 15 A.
Na forum policji już sie powoli 'gotuje" że nic nie słychać o jakiś rozmowach z rządem. A młodzi którzy najwięcej zyskali przy likwidacji zapisu 55L piszą że temat należy odpuścić dla dobra załatwienia innych spraw , co budzi ogólne wkur..nie funkcjonariuszy których nieszczęsne 15A dotyczy.
Mam pytanie czy ktoś zastanawiał się jak bedzie wyglądało przyznawanie dodatków strażakom po nadchodzącej dużymi krokami centralizacji finansów w PSP, KG o tym mówił jak został powołany, a teraz wraz z Ministrem doszli do wniosku że to najlepszy moment. :gwiazdki:Popytaj policjantów i strażników granicznych... jeśli ma być centalizacja budżetów to odpowiedź na pytanie zadane w tytule wątku jest już znana.
O centralizacji finansów mówi się od dawna ale czy wejdzie jeszcze nic nie wiadomo. Co zrobią z księgowymi w powiatach? A jak już by to weszło to pewnie trzeba będzie się pożegnać z dodatkami na odejście.Przecież napisał to:
Mam pytanie czy ktoś zastanawiał się jak bedzie wyglądało przyznawanie dodatków strażakom po nadchodzącej dużymi krokami centralizacji finansów w PSP, KG o tym mówił jak został powołany, a teraz wraz z Ministrem doszli do wniosku że to najlepszy moment. :gwiazdki:Po jego wcześniejszych wpisach należy uznać że źródło jest wiarygodne bo pełni on służbę w jednym z województw które ma wiceprzewodniczącego KSP.... A spotkali się oni w ciągu ostatnich 14 dni z vice MSWiA i KG...
Obniżka chorobowego, embargo na prowadzenie firmy i dorabianie do 65. roku życia – w Sejmie są propozycje odbierające przywileje mundurowym
W policji zawrzało. A to za sprawą dwóch obywatelskich petycji, które będą rozpatrzone 6 lutego w czasie posiedzenia sejmowej komisji petycji. Pierwsza zakłada rewolucję w systemie emerytalnym mundurówek. W drugiej pojawia się propozycja obniżenia wysokości chorobowego z 80 do 60 proc.
Autor pierwszej petycji obywatelskiej (nr BKSP – 145 – 438/18) domaga się wprowadzenia policjantom zakazu jednoczesnego pobierania świadczenia emerytalnego i prowadzenia pracy zarobkowej przed ukończeniem 65. (mężczyźni) i 60. (kobiety) roku życia. Gdyby takie rozwiązanie weszło w życie, policjant traciłby prawo do dalszego pobierania świadczenia, gdyby w tym czasie podjął dodatkową pracę zarobkową lub otworzył działalność gospodarczą.
Zdaniem autora petycji, skoro funkcjonariusz „przechodzi na emeryturę wcześniej niż w powszechnym wieku emerytalnym i dodatkowo prowadzi działalność gospodarczą lub pozostaje w stosunku pracy (…), jest w pełni sił, aby pozostać lub powrócić do Policji”.
Biuro Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu uznało, że petycja mieści się w zakresie zadań i kompletacji Sejmu. Przy okazji zwróciło jednak uwagę na różnice w sposobie traktowania emerytowanych policjantów i pracowników.
Druga petycja (nr BKSP – 145 – 449/18) proponuje obniżenie z 80 do 60 proc. wysokości zasiłku chorobowego za okres pierwszych 30 dni zwolnienia lekarskiego. Jej autor wskazuje, że takie rozwiązanie ma chronić kraj przed destabilizacją.
Okazuje się, że propozycje dotyczące obniżki chorobowego wcześniej przedstawiła Konfederacja Lewiatan, ale dotyczyła ona wyłącznie pracowników.
– Proponujemy obniżenie do 60 proc. wysokości zasiłku chorobowego, ale z jednoczesnym obniżeniem wysokości składki na ubezpieczenie chorobowe – wyjaśnia Jeremi Mordasewicz, ekspert ubezpieczeniowy z Konfederacji Lewiatan.
Tłumaczy, że w praktyce powinno to wyglądać tak, że za opłacanie składki w wysokości 90 zł ubezpieczony miałby prawo do 60 proc. zasiłku, a w przypadku 120 zł – do 80 proc.
Możliwe jest także inne rozwiązanie. Pracodawcy proponują, żeby ograniczyć możliwość strajkowania w czasie przebywania na zwolnieniu lekarskim. Jak to zrobić? Wprowadzając zasadę, że pierwsze trzy dni chorobowego powinny być bezpłatne.
Rekompensata pieniężna wynosić będzie 1/172 części miesięcznego uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym należnego na stanowisku zajmowanym w ostatnim dniu okresu rozliczeniowego za każdą godzinę ponadnormatywnego czasu służby, za wyjątkiem strażaków dla których rekompensata pieniężna wynosić będzie 1/172 średniego miesięcznego uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym, należnego strażakowi w okresie rozliczeniowym
CytujRekompensata pieniężna wynosić będzie 1/172 części miesięcznego uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym należnego na stanowisku zajmowanym w ostatnim dniu okresu rozliczeniowego za każdą godzinę ponadnormatywnego czasu służby, za wyjątkiem strażaków dla których rekompensata pieniężna wynosić będzie 1/172 średniego miesięcznego uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym, należnego strażakowi w okresie rozliczeniowym
Wszystkie służby od stanowiska wraz z dodatkami a strażacy od średniego uposażenia czyli tak jak dotychczas tylko zamiast 60 - 100 %.
Ja tak to rozumiem :)
Pozdrawiam
Ktoś mi nawet kiedyś powiedział, że 100% dla niektórych będzie mniej płatne jak 60% które obowiązywało do "teraz" :gwiazdki:I był to bardzo mądry człowiek który umie liczyć :straz: (obecna stawka to ponad 19 zł... I policz teraz pobory stażysty podzielone na 172 :P)
:straz:
Ktoś mi nawet kiedyś powiedział, że 100% dla niektórych będzie mniej płatne jak 60% które obowiązywało do "teraz" :gwiazdki:I był to bardzo mądry człowiek który umie liczyć :straz: (obecna stawka to ponad 19 zł... I policz teraz pobory stażysty podzielone na 172 :P)
:straz:
90% a może 95% PB straci na tej metodzie naliczania. Strona służbowa zaproponowała 100% ze średniej czyli stałą stawkę wyliczoną na dzień dzisiejszy na poziomie 31-32 zł (brutto) ale wszystkie 3 centrale ZZ są na nie... Wiec większość PB będzie mieć cos w zakresie 17-30 zł... a tak wszyscy by mieli jednolitą. Straci większość ale będzie sprawiedliwość... Brawo.
Ale to nie o tym temat.
???? Obecna stawka 15.7 zł netto. Razy 172 daje nam 2700 zł. Ile zarabia stażysta? Ten z dodatkiem w okolicach 50 zł trochę straci, ale litości... Nie 95% podziału.Netto :)
Ktoś mi nawet kiedyś powiedział, że 100% dla niektórych będzie mniej płatne jak 60% które obowiązywało do "teraz" :gwiazdki:I był to bardzo mądry człowiek który umie liczyć :straz: (obecna stawka to ponad 19 zł... I policz teraz pobory stażysty podzielone na 172 :P)
:straz:
90% a może 95% PB straci na tej metodzie naliczania. Strona służbowa zaproponowała 100% ze średniej czyli stałą stawkę wyliczoną na dzień dzisiejszy na poziomie 31-32 zł (brutto) ale wszystkie 3 centrale ZZ są na nie... Wiec większość PB będzie mieć cos w zakresie 17-30 zł... a tak wszyscy by mieli jednolitą. Straci większość ale będzie sprawiedliwość... Brawo.
Ale to nie o tym temat.
Netto :)
Propozycja strony służbowej to 1/172 ze średniej całej PSP czyli z ponad 5500... Propozycja strony społecznej 1/172 z wynagrodzenia.
90-95% PB nie ma 5500 (brutto).
Czytaj ze zrozumieniem
Wszyscy to nie bo jednak chcesz od średniej a ktoś tą średnią winduje, ale na pewno zdecydowana większość strażaków w PSP.
Tak wszyscy stracą nikt nie zarobi. A fakty są takie na I półrocze roku 2019 stawka brutto za jedną godzinę to 19,40 zł. Po wprowadzeniu odpłatności za nadgodziny w wysokości 100% od indywidualnego uposażenia strażaka przy poborach stażysty na poziomie 3300 zł brutto stawka za nadgodziny dla tegoż stażysty to 19,18 zł brutto. Czyli stażysta traci 22 grosze brutto za każda nadgodzinę. Czyli zakładając, że w półroczu wypracuje 100 nadgodzin straci 22 złote - dobra flaszka. A pozostali policzcie każdy kto zarabia brutto powyżej 3400 zł zyskuje. Także nie wiem skąd te jęki, że wszyscy będą tracić, spójrzcie w angaże jakie macie uposażenie brutto podzielcie to przez 172 i porównajcie czy tracicie czy jesteście do przodu, a potem wypisujcie fanaberie na forum no nie Equinoxie czy jak tam cię zwą. Wiem, że najlepszemu zz to się nie podoba bo podczas protestu miał flagi i nie tylko flagi (jaja) za szafą ^_^Obecnie jest 60 % czyli 19.40 czyli krótkie liczenie z proporcji jeśli było by 100% ze średniej to wychodzi 32.3333 zł...
A powiedz mi słonko w jakim zakładzie pracy nadgodziny masz liczone od średniej płacy w zakładzie, wszędzie są to 100 lub 200 ale liczone od wynagrodzenia indywidualnego.W PSP od 2010...
Znam twoje zakręty myślowe kolego i pamiętam jak byłeś przeciwko protestowi jak obrzydzałeś tu wszem i wobec protest i protestujących a teraz byś jak wielu innych z Twojej opcji zz chciał czerpać pełnymi garściami z porozumienia i jeszcze wypiąć pierś po medalik boś ty i tobie podobni to wywalczyli stojąc z długopisem pod gabinetem ministra aby jak najszybciej podpisać porozumienie jak pewien przedstawiciel nauczycieli. Nie pozdrawiam.Moje zakręty myślowe?
Tak wszyscy stracą nikt nie zarobi. A fakty są takie na I półrocze roku 2019 stawka brutto za jedną godzinę to 19,40 zł. Po wprowadzeniu odpłatności za nadgodziny w wysokości 100% od indywidualnego uposażenia strażaka przy poborach stażysty na poziomie 3300 zł brutto stawka za nadgodziny dla tegoż stażysty to 19,18 zł brutto. Czyli stażysta traci 22 grosze brutto za każda nadgodzinę. Czyli zakładając, że w półroczu wypracuje 100 nadgodzin straci 22 złote - dobra flaszka. A pozostali policzcie każdy kto zarabia brutto powyżej 3400 zł zyskuje. Także nie wiem skąd te jęki, że wszyscy będą tracić, spójrzcie w angaże jakie macie uposażenie brutto podzielcie to przez 172 i porównajcie czy tracicie czy jesteście do przodu, a potem wypisujcie fanaberie na forum no nie Equinoxie czy jak tam cię zwą. Wiem, że najlepszemu zz to się nie podoba bo podczas protestu miał flagi i nie tylko flagi (jaja) za szafą ^_^
Znam twoje zakręty myślowe kolego i pamiętam jak byłeś przeciwko protestowi jak obrzydzałeś tu wszem i wobec protest i protestujących a teraz byś jak wielu innych z Twojej opcji zz chciał czerpać pełnymi garściami z porozumienia i jeszcze wypiąć pierś po medalik boś ty i tobie podobni to wywalczyli stojąc z długopisem pod gabinetem ministra aby jak najszybciej podpisać porozumienie jak pewien przedstawiciel nauczycieli. Nie pozdrawiam.Moje zakręty myślowe?
Dyskutujmy liczbami! 40% podwyżki stawki!!!!!!!!! a 1/4 (może nawet 1/3) PB traci lub nie zyskuje 1 zł! KŁAMIE?
Propozycja strony służbowej jest korzystna dla prawie całego PB. Mimo to ZZ jej nie akceptują!
Kretyńskie zachowanie szefów ZZ spowoduje to, że mimo podwyżki najgorzej zarbiający zyskują najmniej, wcale lub tracą (co sam udowodniłeś).
BRAWO WY....
Tyle tu narzekania było że zatarte są różnice między grupami, stanowiskami, nie opłaca się awansować - zrównanie stawki za godziny ponadnormatywne jeszcze bardziej spłaszcza i tak chorą w tym temacie sytuację.Teraz już nie będzie żadnych różnic strażak na 10 grupie będzie zarabiał lepiej niż na 11, 12, 13 być może i 14. Bo nadgodziny są stałym elementem wynagrodzenia wprowadzonym poprzez stany minimalne.I to nie zależnie od sposobu liczenia... Czy stawka wg stanowiska czy średniej.
Płytkowzroczność ludzi jest zatrważająca.
Pomyślcie że każdy będzie z roku na rok zarabiał więcej - stopnie, stanowiska, stażowe - co za tym idzie większa stawka za ponadnormatyw.
Tyle tu narzekania było że zatarte są różnice między grupami, stanowiskami, nie opłaca się awansować - zrównanie stawki za godziny ponadnormatywne jeszcze bardziej spłaszcza i tak chorą w tym temacie sytuację.Teraz już nie będzie żadnych różnic strażak na 10 grupie będzie zarabiał lepiej niż na 11, 12, 13 być może i 14. Bo nadgodziny są stałym elementem wynagrodzenia wprowadzonym poprzez stany minimalne.I to nie zależnie od sposobu liczenia... Czy stawka wg stanowiska czy średniej.
Płytkowzroczność ludzi jest zatrważająca.
Pomyślcie że każdy będzie z roku na rok zarabiał więcej - stopnie, stanowiska, stażowe - co za tym idzie większa stawka za ponadnormatyw.
a co do zarobków:
http://www.strazak.pl/index.php/topic,29402.0.html Zarabiał więcej i więcej i jako podoficer do jakiej kwoty dojdzie?
Każdy kto umie liczyć wie, że taniej jest wypłacać śmieszne stawki za ponadnormatyw niż zatrudnić ludzi aby unikać godzin nadliczbowych. Taniej zwłaszcza że dodatkowo nie trzeba szkolić, umundurować, udzielać urlopów, płatnego L4 itp.To się nie zmieni, bo z punktu widzenia służby taka sytuacja jest korzystna. Są mniejsze koszty utrzymania pracownika o których napisałeś, strażak jest na służbie częściej więc bierze udział częściej w kształceniu, "dorabia" w PSP zamiast (nie obrażając nikogo) kładąc płytki czym utrzymuje swoje kompetencje. Tym bardziej, ze jest wielu ludzi, którzy wolą dorobić na nadgodzinach w straży niż szukać sobie na siłę pracy, której nie lubią. Tutaj nie liczyłbym raczej na zmiany.
Jakie elementy wypłaty są wliczane w wyliczenia kwoty za nadgodziny? Pełna wypłata w kwocie brutto razem z dodatkiem służbowym? Czy jakieś elementy wypłaty są pomijane? Bo no w moim przypadku kwota brutto wypłaty wynosi około 4600 zł brutto (4 grupa, 500 zł dodatku) wiec kwota nadgodziny w takim wypadku wynosi około 26 zł brutto wiec wyjaśnij mi Eqinox gdzie ja tracę? I wielu innych takich jak ja, już nie wspominając o innych do grupy 7? Bo tak wspominałeś ze wszyscy do grupy 7 tracą na tym, czy może masz na myśli to ze tracę ponieważ w przypadku takiego rozwiązania mam ledwo 26 zł za nadgodzinę zamiast 32 jak było by w przypadku nadgodziny liczonej ze średniej. Pewnie ze lepiej by było jak by to była kwota 32 zł brutto/h lecz wyliczanie kwoty każdemu z osobna z jego stawki wydaje se jednak sprawiedliwym rozwiązaniem.
Na stronie internetowej Wielkopolskiego Zarządu NSZZ Policjantów stwierdzono wprost, że "przyjęte kryteria mogą spełnić jedynie przełożeni i osoby beatyfikowane".
Jak deklaruje Komenda, ze względu na "złożoności zagadnienia" oraz "wiele niewiadomych", które związane są z przyznawaniem i wypłacaniem tych świadczeń, sugerują oni, by przedstawiciele związków zawodowych zawnioskowali do komendanta głównego PSP o zwrócenie się do MSWiA z wnioskiem o zorganizowanie spotkania. Wtedy też przedstawiciele resortu przedstawią propozycje wdrożenia tej części porozumienia, "w szczególności zaś założenia do projektów przepisów normujących tę ciekawą inicjatywę".Ciekawe co takiego zaproponują i będzie kruczkiem na chętnych pozostania w służbie.
jak to co?
odatek, mówiąc bardzo krótko, miałby być przyznawany tym funkcjonariuszom, którzy wyróżniają się w służbie, są od lat bardzo dobrze oceniani.
Spełnienie tych warunków może się okazać osiągalne tylko dla niektórych.
jak to co?Myślę że jednak pójdą w coś innego a mianowicie położą papier że dokładają 50 procent w jakiś nowy dodatek A Ty w zamian nie odejdziesz przez najbliższe 5 lat. Zerwanie będzie wiązało się z odejściem I zaliczeniem bez dodatków.
odatek, mówiąc bardzo krótko, miałby być przyznawany tym funkcjonariuszom, którzy wyróżniają się w służbie, są od lat bardzo dobrze oceniani.
Spełnienie tych warunków może się okazać osiągalne tylko dla niektórych.
Panowie skubią nas z każdej strony. Rozporządzenie MSWiA z dnia 11.10.2018r w sprawie wykazu chorób i ułomności. Dostanie grupy w związku ze służbą graniczy z cudem. Teraz wezmą się za dodatki służbowe i motywacyjne. Będzie się to wszystko wiązało z równaniem emerytów ZUS i ZER.Napisz proszę jakie schorzenia wypadły… Tylko całkowicie wypadły a nie zostały zmienione w taki sposób aby nie dało się kombinować.
W kwestii uściślenia - po przepracowaniu 25 lat strażak będzie miał prawo do emerytury w wysokości 60% uposażenia z ostatniego przepracowanego miesiąca?Oj chyba nie :wacko:
W kwestii uściślenia - po przepracowaniu 25 lat strażak będzie miał prawo do emerytury w wysokości 60% uposażenia z ostatniego przepracowanego miesiąca?Dla przyjętych po 31.12.2012 emerytura liczona z 10 wybranych lat służby.
Ile procent wynosi emerytura z tej średniej z 10 lat? Rozumiem, że procenty można sobie podwyższyć wyjazdami?Nie.
Eqinox mógłbym prosić właśnie o takie podsumowanie naliczania tej emerytury po 25 latach? Szczerze to widzę, że wiele osób nie jest tego świadoma i dalej liczy sobie służby wyjazdowe jako procenty do emerytury (w tym i ja).https://www.lexlege.pl/ust-o-zaopatrzeniu-emerytalnym-funkcjonariuszy-policji-abw-aw-sluzby-kontrwywiadu-wojskowego-sluzby-wywiadu-wojskowego-cba-strazy-granicznej-biura-ochrony-rzadu-panstwowej-strazy-pozarnej-i-sluzby-wieziennej-oraz-ich-rodzin/
super, dziękuję. A to co PCT napisał się zgadza?Zapomniałeś dodać
"60% średniej pensji po przesłużonych 25 latach plus 3% za każdy kolejny rok - maksymalna emerytura w wysokości 75 % przysługuje po 30 pełnych latach służby.
Liczone z 10 kolejnych lat służby wybranych przez strażaka."
A jakie zmiany chcą wprowadzić dla francuskich strażaków?Też mnie to ciekawi . Ale w radiu już dzisiaj trąbili że jakaś komisja zaleca żeby wzorem Francji w Polsce zmienić wiek emerytalny do 70 roku życia :gwiazdki:
Czyli zatrudnieni po 2012, mając 60% po 25 latach służby z 10 wybranych lat będą mieli prawdopodobnie bardzo niskie emerytury niż Ci którzy teraz odchodzą po 25 latach. Ładnie nas "wydymali". Patrząc na to trzeba się grubo zastanowić.Wydymali"? dlaczego? Tekst ustawy był dostępny dla nowo przyjętych od 2013r, wystarczyło przeczytać i się zastanowić. Chyba, że tata kazał do straży.
Wiadomo ,że tekst był dostępny chodzi mi o to względem tych przez 2013 jesteśmy w dużo gorszej sytuacji :)Już kiedyś to pisałem 25 lat to tak odległa perspektywa że głowa mała...
Wiadomo ,że tekst był dostępny chodzi mi o to względem tych przez 2013 jesteśmy w dużo gorszej sytuacji :)Wziięl i zmusili Cię do służby...?
Witam temat maglowany tu nie jedno krotnie to zmiany w 2025r. Czy ktoś ma konkretną wiedzę i może powołać się na konkretny zapis z ustawy co stanie się z grupą funkcjonariuszy przyjętych w latach 2000-2013?Na stołówce słyszałem że będzie wtedy jakaś katastrofa.
Właśnie każdy coś słyszał ale konkretów żadnych a dla nas jest to bardzo ważne co robić dalej.To był sarkazm!
Dlatego dopytuję o konkrety, a nie co ktoś usłyszał. Tyle to wie każdy który interesuję się tematem. Bez urazy kolego.Nikt kto ma powyżej 15 lat służby na starych zasadach nie będzie się pakował w nowe warunki . Dla mnie sprawa oczywista. Trzeba będzie uciekać .
https://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=B49HKT
Z tej interpretacji wynika, że przyjęci na starych zasadach zostają na starych zasadach, chyba że będą chcieli przejść na nowe. Dlaczego wg. Was trzeba będzie uciekać?
Obawa jest taka czy decydując się na emkę na starych zasadach będzie można jeszcze zostać w służbie po 2024r czy będzie obowiązek przejścia na emkę do końca 2024r.Skąd taka obawa?
Myślę, że stąd ta obawa bo każdy interpretuje albo stara się to robić na swój sposób, chodzi o to żeby było jasne powiedziane, jesteś przyjęty na starych zasadach po 2024 nic się nie zmienia, odchodzisz kiedy chcesz łapiąc przed tym rokiem 15 lat.Ale co interpretuje? To mnie ciekawi...
http://nszzp.wroclaw.pl/index.php/2018/04/16/1-stycznia-2025-r-wchodzi-art-18h-jaka-emerytura-odpowiedz-zakladu-emerytalno-rntowego/Dlaczego w tym artykule jest mowa o ukończeniu 55 lat życia, z tego co wiem ten wymóg został zniesiony.
Gdyż pismo jest z 2018r. poza wiekiem 55 lat które ZZ wywalczyły zniesienie, reszta pozostaje bez zmian. Ogólnie na forum wiele do życzenia pozostaje czytanie ze zrozumieniem, jak czytacie pisma to czytajcie całość a nie tylko interesujące was fragmenty.http://nszzp.wroclaw.pl/index.php/2018/04/16/1-stycznia-2025-r-wchodzi-art-18h-jaka-emerytura-odpowiedz-zakladu-emerytalno-rntowego/Dlaczego w tym artykule jest mowa o ukończeniu 55 lat życia, z tego co wiem ten wymóg został zniesiony.
Czy coś mnie jednak omineło?
Witam czy jest ktoś co może mi odpowiedzieć na pytanie na jakich zasadach będą osoby które pozostaną w służbie po 2025 rokuTy tak serio? Czy sobie podśmiechujki robisz? Wszystko jest wyjaśnione w linku powyżej który zamieściłem. Prościej chyba się tego nie da opisać.
Szukam odpowiedzi na pytania czy na emeryturę odejść 31 stycznia czy 1 lutego - czy jest jakaś różnica.Nie jestem pewien od kiedy liczy się waloryzacja. Jeżeli 01.03 to z punktu widzenia wysokości przyszłej emerytury 1 dzień to może być parę groszy różnicy. Jeżeli waloryzacja jest 01.02 to odchodząc w tym dniu nie łapiesz się na waloryzację emerytury. Z pewnością odchodząc z dniem 01.02 w tym dniu jesteś jeszcze czynnym strażakiem i ponieważ uposażenie wypłaca się z góry powinieneś dostać za cały luty. I tu jest większa różnica. Odchodząc w styczniu uposażenie bierzesz tylko za styczeń, a odchodząc 01.02 bierzesz pensję za 2 m-ce.
Szukam odpowiedzi na pytania czy na emeryturę odejść 31 stycznia czy 1 lutego - czy jest jakaś różnica.żeby być precyzyjnym - rozumiem że masz na myśli datę zwolnienia ze służby - to czy wystąpisz do zer-u o emeryturę to już twoja sprawa;
Odchodząc w styczniu uposażenie bierzesz tylko za styczeń, a odchodząc 01.02 bierzesz pensję za 2 m-ce.
CytujOdchodząc w styczniu uposażenie bierzesz tylko za styczeń, a odchodząc 01.02 bierzesz pensję za 2 m-ce.
Niestety nie tak to działa, jak będziesz odchodzić np. 15 to nasz wypłatę przeliczoną i dostajesz 15/31. Jak 1 to dostajesz 1/31.
ZER oddał to co zabrał. Dzis wleciał przelew z częscią odebraj emerytury.
Abyśmy się nie zdziwili jak emerytury będą wypłacane po uzyskaniu wieku emerytalnego tak jak cywile.Po pierwsze nikt z podziału nie przejdzie badań , po drugie tylko biura u nas pracują po 25 roku służby . Wynika z to z tego że na podziale po 25 latach funkcjonariusze osiągają maksymalną wysługę czyli 75 proc.
Tak załatwili Policjantów na Węgrzech. Prawo do wcześniejszej emerytury mają zachowane ale wypłata dopiero na starość.
I teraz trzeba się zastanowić po co jest "dziadkowe" i zmiany od 2025.
Wypłata dziadkowego to niesamowite oszczędności w budżecie w porównaniu do emerytury.
Abyśmy się nie zdziwili jak emerytury będą wypłacane po uzyskaniu wieku emerytalnego tak jak cywile.Po pierwsze nikt z podziału nie przejdzie badań , po drugie tylko biura u nas pracują po 25 roku służby . Wynika z to z tego że na podziale po 25 latach funkcjonariusze osiągają maksymalną wysługę czyli 75 proc.
Tak załatwili Policjantów na Węgrzech. Prawo do wcześniejszej emerytury mają zachowane ale wypłata dopiero na starość.
I teraz trzeba się zastanowić po co jest "dziadkowe" i zmiany od 2025.
Wypłata dziadkowego to niesamowite oszczędności w budżecie w porównaniu do emerytury.
To sobie siedz nawet i 40 lat co mi do Twojej służby , niech każdy martwi się o siebie.Abyśmy się nie zdziwili jak emerytury będą wypłacane po uzyskaniu wieku emerytalnego tak jak cywile.Po pierwsze nikt z podziału nie przejdzie badań , po drugie tylko biura u nas pracują po 25 roku służby . Wynika z to z tego że na podziale po 25 latach funkcjonariusze osiągają maksymalną wysługę czyli 75 proc.
Tak załatwili Policjantów na Węgrzech. Prawo do wcześniejszej emerytury mają zachowane ale wypłata dopiero na starość.
I teraz trzeba się zastanowić po co jest "dziadkowe" i zmiany od 2025.
Wypłata dziadkowego to niesamowite oszczędności w budżecie w porównaniu do emerytury.
Serio? Jakoś emerytura policyjna w Hiszpanii czy Austrii daje możliwość przejścia w wieku 65 lat i jakoś ludzie pracują. Gadasz takie głupoty u mnie gościu w województwie przeszedł na emkę z podziału po 37 latach służby i na spokojnie mógłby dalej pracować.
@młody13 ile masz lat służby i w którym roku się przyjmowałeś? chcesz powiedzieć że teraz też z podziału nie przechodzą badań? Bo patrz u mnie wszyscy a jest też trochę ludzi u mnie co przepracowali na podziale 25-30 lat i dali radę.20 lat i u nas połowa poprawia , stres gorszy niż przed największa akcją . To też jest kwesta gdzie te badania robicie u nas jest lipa . Zawsze problem a to wykryją raka , cukrzycę i nawet
@młody13 ile masz lat służby i w którym roku się przyjmowałeś? chcesz powiedzieć że teraz też z podziału nie przechodzą badań? Bo patrz u mnie wszyscy a jest też trochę ludzi u mnie co przepracowali na podziale 25-30 lat i dali radę.20 lat i u nas połowa poprawia , stres gorszy niż przed największa akcją . To też jest kwesta gdzie te badania robicie u nas jest lipa . Zawsze problem a to wykryją raka , cukrzycę i nawet
zawał którego nie ma :klol: potem się bujasz po specjalistach a Ci pukają się w czoło . Pozdrawiam 👍 A i jeszcze teksty typu się pożegnamy itd . :angry:
Tu masz w skrócie..
https://infosecurity24.pl/legislacja/projekt-zmian-w-mundurowej-ustawie-emerytalnej-wkracza-do-sejmu
A co do zmian naliczania i określenia się to poczekaj do 31.12.2024 kiedy będziesz wybierał zasady naliczania emerytury.
a co z tymi którzy do końca 2024 będą mieć 14 lat służby1 stycznia wejdą w nowe przepisy lub zostaną po staremu. Według deklaracji.
https://infosecurity24.pl/legislacja/mundurowa-ustawa-emerytalna-zmieniona-prezydent-podpisal-nowele-w-sprawie-art-15aTylko jest haczyk.
Witam1. Nie
Mam takie pytanie do obecnych emerytów lub osób zaznajomionych z tematem.
Odchodząc na emeryturę z np. 55% + 5% chorobowego. Pracując na emeryturze czy jest opcja doliczania 1,3% przez ZER za każdy rok do naszej emerytury? Jak tak to drugie pytanie, jeżeli dozbieramy % w tym wypadku do 80% to będzie nasza emerytura traktowana jako pełna i będziemy mogli pracować bez limitów?
Witam czy ktoś może napisać o co chodzi z tym projektem rozporządzenia?https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12362503/katalog/12898925#12898925Był ten temat poruszany. Patrz: https://www.strazak.pl/index.php/topic,22803.2920.html
Witam1. Nie
Mam takie pytanie do obecnych emerytów lub osób zaznajomionych z tematem.
Odchodząc na emeryturę z np. 55% + 5% chorobowego. Pracując na emeryturze czy jest opcja doliczania 1,3% przez ZER za każdy rok do naszej emerytury? Jak tak to drugie pytanie, jeżeli dozbieramy % w tym wypadku do 80% to będzie nasza emerytura traktowana jako pełna i będziemy mogli pracować bez limitów?
2. Tak
Nikt Ci nic nie przeliczy/doliczy do emerytury z ZER-u jak już na niej będziesz, choćbyś przepracował dodatkowo 50 lat w cywilu. Niech wreszcie dotrze do dużego grona strażaków traktujących służbę w PSP jako "dodatkowe zatrudnienie do prywaty", że przejście na wcześniejszą emkę w porównaniu do cywili jest PRZYWILEJEM.Witam1. Nie
Mam takie pytanie do obecnych emerytów lub osób zaznajomionych z tematem.
Odchodząc na emeryturę z np. 55% + 5% chorobowego. Pracując na emeryturze czy jest opcja doliczania 1,3% przez ZER za każdy rok do naszej emerytury? Jak tak to drugie pytanie, jeżeli dozbieramy % w tym wypadku do 80% to będzie nasza emerytura traktowana jako pełna i będziemy mogli pracować bez limitów?
2. Tak
Drugie pytanie jest związane z pierwszym także kiedy ewentualnie lata przepracowane już na emeryturze zostaną przeliczone przez ZER do naszej emerytury, dopiero po osiągnięciu wieku emerytalnego? ( nie chodzi mi o lata przepracowane przed pracą w straży, tylko już na emeryturze).
Cytat: samson84 w Wczoraj o 10:13:43ad.1
Witam
Mam takie pytanie do obecnych emerytów lub osób zaznajomionych z tematem.
Odchodząc na emeryturę z np. 55% + 5% chorobowego. Pracując na emeryturze czy jest opcja doliczania 1,3% przez ZER za każdy rok do naszej emerytury? Jak tak to drugie pytanie, jeżeli dozbieramy % w tym wypadku do 80% to będzie nasza emerytura traktowana jako pełna i będziemy mogli pracować bez limitów?
przejście na wcześniejszą emkę w porównaniu do cywili jest PRZYWILEJEM.osobiście wolę słowo "uprawnieniem"
J.O. Blush - dzięki za podanie konkretnego źródła
Peterek - dzięki również za odpowiedź, ale na przyszłość jak nie jesteś pewny swojej odpowiedzi to lepiej nie odpisuj wprowadzając ludzi w błąd.
Po przejściu na emeryturę strażacką, ZER przelicza każdy przepracowany kolejny rok w cywilu po 1,3% (minimum połowa etatu) tylko doliczy do podstawy emerytury strażaka po osiągnięciu 55 lat życia.
Pozdrawiam
Peterek - dzięki również za odpowiedź, ale na przyszłość jak nie jesteś pewny swojej odpowiedzi to lepiej nie odpisuj wprowadzając ludzi w błąd.
Po przejściu na emeryturę strażacką, ZER przelicza każdy przepracowany kolejny rok w cywilu po 1,3% (minimum połowa etatu) tylko doliczy do podstawy emerytury strażaka po osiągnięciu 55 lat życia.
Pozdrawiam
czy podrzucił by ktoś info jak można odejść na emke z paragrafu? Z góry dziękuję za pomocO jaki paragraf Ci chodzi?
Podsumowując, dodatki 15+, 25+ , 28.5, zostaną uwzględnione do wyliczeń wysokości emerytury jeżeli osiągniemy 32 lata służby? (Tyczy się osób zatrudnionych od 2013r.)Nie, tylko świadczenie +15 a pozostałe nie i to tyczy się wszystkich niezależnie od daty wstąpienia do służby... Przy czym nie wejdą ogółem dochody na poziomie 20-25 tyś zł (wg stanu na dzień dzisiejszy) do podstawy wymiaru emki...
Dziękuję Panowie za odpowiedzi!Naprawdę mam wielką nadzieję, że już nadejdzie czas do refleksji bo naprawdę czas się kończy :straz:
Pomijając sprawy, o jakie będą mogły walczyć w przyszłości związki (uważam, że na razie siła przebicia osób przyjętych po 2013r jest za mała - ale to kwestia czasu) - dla pozostających w służbie na nowych przepisach emerytalnych zasada wydaje się być prosta - robić wszystko, żeby na 10 lat przed odejściem osiągnąć jak najwięcej w służbie - na dzisiaj tylko tyle albo aż tyle.Blisko 40% straży to za mało :rofl:
Jesteś doświadczonym związkowcem i dobrze wiesz jak to wygląda - młodzi nawet jak chcą działać wyżej niż poziom powiatowy to nie jest wcale prosto na razie im się wybić - a to właśnie z biegiem czasu będzie się siłą rzeczy zmieniać. Doskonale widać to po zdjęcia ze spotkań któregokolwiek ze związków na poziomie wojewódzkim wzwyż. Ale jak mówiłem - to kwestia czasu i będzie osób "2013+" coraz więcej, liczę też, że z dobrymi pomysłami i konstruktywnym, rzetelnym podejściem.W województwie któremu przewodnicze zastrzegłem kilka miesięcy temu, że 10% miejsc (czyli 3) w radzie idzie dla ludzi przyjętych po 2013 nie wiem jak to nazwać w nosie to mam ale tak będzie. A jeśli się okaże, że pośród tych ludzi będzie mądry i umiejący się wysłowić człowiek to pojedzie na WZD krajowe jako delegat i moja w tym głowa żeby wszedł do rady krajowej S. Musi Solidarność iść do przodu a do przodu można tylko z młodymi :straz:
Parytetem swego rodzaju bym to nazwałCzytałem różne definicje i nie pasuje...
Temat jest prosty związkowcy walczą tu i teraz, a w głównej mierze poprzez pryzmat swojej pozycji. Płace to płace, ale priorytetem jest emerytura, bo jak się okazuje to pobieramy ja dłużej niż pracujemy. Jeżeli mam iść na eme za rok czy dwa to co mnie interesuje co będzie za 5 czy 10? I to można wywnioskować z ogólnej dyskusji. Np. Ty też będziesz stary to ci się będzie należało, albo jak będziesz miał tyle służby co ja to się tam możesz interesować. Cytaty z jadalni starych co to mają wyjeżone w klapkach na wszystko. Ogólnie cywilny system emerytalny się chwieje i to nie tylko w Polsce. Niemcy, Francja też maja problemy bo ludzie dłużej żyją, a narodzin mniej. To nie ma co liczyć, że my będziemy lżej i więcej. Nie mówię , że za rok czy dwa, ale w przyszłości na pewno. A może skończy się nagradzanie na odchodne tzw, starych co to są najmądrzejsi na jadalni, a przy akcji aparatu nie umie założyć. I największym problemem jest kontrolna z KW, bo trzeba coś zrobić bo testy. Naliczanie z 10 lat nie jest złe. Może to zmobilizuje do szkoleń, do działań, do zaangażowania.Ja czytam i nie wierzę rozwiązanie totalnie niekorzystne nazywasz "nie jest złe" bo zmobilizuje do szkoleń :rofl: :szalony: :gwiazdki:
Temat jest prosty "starzy" chcą jak najwięcej do grupy a młodzi mieć jak największą podstawę naliczenia są to rozbieżne stanowiska ale rozwiązanie korzystne dla "starych" nie jest niekorzystne dla młodych :Nie do końca masz rację w tym stwierdzeniu. Dla "starych" owszem korzystniejsze będzie jak najwięcej do grupy. Ale dla "młodych" to też jest korzystne. Bo przy naliczaniu m-ki z 10 lat nie jest istotne, który składnik uposażenia ile wynosił, tylko kwota sumaryczna. Jeżeli dasz np 200zł w dodatek, to jest to mniej korzystne (i dla starych i dla młodych), niż np. 190 w grupę, bo dojdą ci pochodne, które też składają się na ogólne uposażenie.
Nie do końca masz rację w tym stwierdzeniu. Dla "starych" owszem korzystniejsze będzie jak najwięcej do grupy. Ale dla "młodych" to też jest korzystne. Bo przy naliczaniu m-ki z 10 lat nie jest istotne, który składnik uposażenia ile wynosił, tylko kwota sumaryczna. Jeżeli dasz np 200zł w dodatek, to jest to mniej korzystne (i dla starych i dla młodych), niż np. 190 w grupę, bo dojdą ci pochodne, które też składają się na ogólne uposażenie.Troszeczkę zakrzywiłeś czasoprzestrzeń w tym liczeniu bo zakładając 15 lat wysługi i początek liczenia w dodatku dałeś 200 zł a w grupie prawie 220 czyli 10% więcej. Wprowadzanie kolejnych minimów będzie spłaszczać siatkę na korzyść najliczniejszej grupy strażaków... Patrz dodatek 8% ma objąć ponad 10500 strażaków co oznacza ni mniej ni wiecej że taka grupa nie ma nawet 400 zł dodatku :wacko: Obsawiam, że jeśli by to było 15-20% to objęło by 20 000 strażaków.
Temat jest prosty związkowcy walczą tu i teraz, a w głównej mierze poprzez pryzmat swojej pozycji. Płace to płace, ale priorytetem jest emerytura, bo jak się okazuje to pobieramy ja dłużej niż pracujemy. Jeżeli mam iść na eme za rok czy dwa to co mnie interesuje co będzie za 5 czy 10? I to można wywnioskować z ogólnej dyskusji. Np. Ty też będziesz stary to ci się będzie należało, albo jak będziesz miał tyle służby co ja to się tam możesz interesować. Cytaty z jadalni starych co to mają wyjeżone w klapkach na wszystko. Ogólnie cywilny system emerytalny się chwieje i to nie tylko w Polsce. Niemcy, Francja też maja problemy bo ludzie dłużej żyją, a narodzin mniej. To nie ma co liczyć, że my będziemy lżej i więcej. Nie mówię , że za rok czy dwa, ale w przyszłości na pewno. A może skończy się nagradzanie na odchodne tzw, starych co to są najmądrzejsi na jadalni, a przy akcji aparatu nie umie założyć. I największym problemem jest kontrolna z KW, bo trzeba coś zrobić bo testy. Naliczanie z 10 lat nie jest złe. Może to zmobilizuje do szkoleń, do działań, do zaangażowania.Ja czytam i nie wierzę rozwiązanie totalnie niekorzystne nazywasz "nie jest złe" bo zmobilizuje do szkoleń :rofl: :szalony: :gwiazdki:
Wyrywasz coś z kontekstu. Chodzi o ogólne zaangażowanie w służbę tak jak napisałem powyżej, a nie na zasadzie czy się stoi czy się leży na ostatni miesiąc się należy.Nic z kontekstu nie wyrwałem napisałeś proste zdanie "Naliczanie z 10 lat nie jest złe" co tu intepretować co wyrywać z kontekstu jeśli coś nie jest złe to jakie? To po prostu taka bzdura, że brakuje słów aby to opisać.
Nie ma jeszcze biuletynu za 2022 r. Ale na podstawie wykresu jak dodamy tych od 1 do 5 lat i od 6 do 10 lat to się o dużo nie pomylimy. Ok. 10000?Bardziej 13-14 tysięcy...
Akurat w biuletynie za 2022 r. Będzie dobrze to przedstawione bo będą to osoby równo do 10 lat służby.Pozostaje kwestia wakatow i ludzi w szkołach czy są w tej statystyce
Zapytam w tym wątku choć sprawa dotyczy trochę podwyżki trochę emerytur. Wczoraj rozmawiałem z kolegą z innej jednostki, który 24 lutego będzie odchodził na pełną em. Miał zamiar służyć dłużej, ale zdrowie się mu posypało i od września kiedy dowiedział się o chorobie i podjął decyzję o odejściu na em jakoś dociągnął do lutego. Chodzi o art.41 ustawy z 1.12.2022 r ,,o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2023r. Czy do ZZ docierają jakieś informacje od odchodzących na em. Czy ZZ coś może w tym kierunku robią ? Chodzi o przesunięcie waloryzacji dla odchodzących z stycznia na marzec. Sytuacja ma miejsce po raz pierwszy. Inne służby działają w tym kierunku przygotowując się do pozwów zbiorowych. Sprawa dotyczy kolegi, który przez wiele lat był członkiem ZZ, płacił składki. Czy ZZ dbają też o strażaków odchodzących na em? Chłopak nie ma konta na forum, a ja nie pytam bo mnie prosił tylko ja zaproponowałem, że zapytam bo znam jego sytuację. Dlatego proszę o odpowiedzi ludzi, którzy maja coś konkretnego do powiedzenia na w/w temat nie wdając się w pyskówki. Ewentualnie jeżeli są jakieś widomości to roszę na prv, żeby nie zaśmiecać tematu.
Zostało przeniesione. Ok.
A co mało mu będzie emerytury? Ludzie czy wy już całkowicie upadliscie na głowę? Przecież wiemy z czym się odchodzi i niech tak zostanie.
Zapytam w tym wątku choć sprawa dotyczy trochę podwyżki trochę emerytur. Wczoraj rozmawiałem z kolegą z innej jednostki, który 24 lutego będzie odchodził na pełną em. Miał zamiar służyć dłużej, ale zdrowie się mu posypało i od września kiedy dowiedział się o chorobie i podjął decyzję o odejściu na em jakoś dociągnął do lutego. Chodzi o art.41 ustawy z 1.12.2022 r ,,o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2023r. Czy do ZZ docierają jakieś informacje od odchodzących na em. Czy ZZ coś może w tym kierunku robią ? Chodzi o przesunięcie waloryzacji dla odchodzących z stycznia na marzec. Sytuacja ma miejsce po raz pierwszy. Inne służby działają w tym kierunku przygotowując się do pozwów zbiorowych. Sprawa dotyczy kolegi, który przez wiele lat był członkiem ZZ, płacił składki. Czy ZZ dbają też o strażaków odchodzących na em? Chłopak nie ma konta na forum, a ja nie pytam bo mnie prosił tylko ja zaproponowałem, że zapytam bo znam jego sytuację. Dlatego proszę o odpowiedzi ludzi, którzy maja coś konkretnego do powiedzenia na w/w temat nie wdając się w pyskówki. Ewentualnie jeżeli są jakieś widomości to roszę na prv, żeby nie zaśmiecać tematu.
https://www.money.pl/emerytury/przepracowal-44-lata-zus-odmowil-mu-wyplaty-emerytury-6869293344143968a.htmlJaka to ciekawostka? Artykułów o przyjętych przed 99, którzy po przejściu na emeryturę dorabiają i odprowadzają ZUS nic z tego nie mając jest cała masa. W ubiegłym roku gdy tym z 99-03 pozwolono na łączenie emerytur z ZER i ZUS podobnych sytuacji opisywanych było mnóstwo. Chciałeś zablysnac , ale widzę że jesteś coś słabo zorientowany
Popatrzcie jaka ciekawostka. Tylko pojawiło się widmo jakiś procesów o emerytury mundurowe i już mamy taki ciekawy artykuł. P
Zapytam w tym wątku choć sprawa dotyczy trochę podwyżki trochę emerytur. Wczoraj rozmawiałem z kolegą z innej jednostki, który 24 lutego będzie odchodził na pełną em. Miał zamiar służyć dłużej, ale zdrowie się mu posypało i od września kiedy dowiedział się o chorobie i podjął decyzję o odejściu na em jakoś dociągnął do lutego. Chodzi o art.41 ustawy z 1.12.2022 r ,,o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2023r. Czy do ZZ docierają jakieś informacje od odchodzących na em. Czy ZZ coś może w tym kierunku robią ? Chodzi o przesunięcie waloryzacji dla odchodzących z stycznia na marzec. Sytuacja ma miejsce po raz pierwszy. Inne służby działają w tym kierunku przygotowując się do pozwów zbiorowych. Sprawa dotyczy kolegi, który przez wiele lat był członkiem ZZ, płacił składki. Czy ZZ dbają też o strażaków odchodzących na em? Chłopak nie ma konta na forum, a ja nie pytam bo mnie prosił tylko ja zaproponowałem, że zapytam bo znam jego sytuację. Dlatego proszę o odpowiedzi ludzi, którzy maja coś konkretnego do powiedzenia na w/w temat nie wdając się w pyskówki. Ewentualnie jeżeli są jakieś widomości to roszę na prv, żeby nie zaśmiecać tematu.
Funkcjonariusz odchodząc na emeryturę w lutym załapie się i na podwyżkę i na rewaloryzację jeśli prezydent podpisze :fiuu: ? Bo jest to chyba zbyt piękne aby było prawdziwe :gwiazdki:
Składając raport w styczniu zdąży się jeszcze odejść w lutym :fiuu:
Jasne , że tak. Wszystko zależy od tego jak masz poukładane z 01wszym.
Składając raport w styczniu zdąży się jeszcze odejść w lutym :fiuu:A oficer też czy musi napisać raport do KG 3 miesiące przed odejściem?
Jasne , że tak. Wszystko zależy od tego jak masz poukładane z 01wszym.
ZZ wypięły się, ponieważ dobrze układała się współpraca z partią rządzącą.Funkcjonariusz odchodząc na emeryturę w lutym załapie się i na podwyżkę i na rewaloryzację jeśli prezydent podpisze :fiuu: ? Bo jest to chyba zbyt piękne aby było prawdziwe :gwiazdki:
I piękne i prawdziwe. 20% od stycznia, i ok. 12% ale już od całej emerytury w marcu. Nie wiem jak u was, ale u nas to jeszcze kilka osób rzutem na taśmę w ostatnich dniach grudnia złożyło raporty, by odejść w lutym. W ubiegłym roku wydymano odchodzących. Nikt za nimi się nie ujął. ZZ z tego co wiem wypięły się na nich.
Do 15 lutego zostanie przedstawiony audyt dotyczący funkcjonowania MSWiA i KGP.Sieć ma być wyznacznikiem dla naszych zarobków i emerytur ???
Minister Kierwiński dzisiaj w trakcie wywiadu w TVP stwierdził, że należy odbudować wizerunek polskiej Policji oraz zwiększyć uposażenia funkcjonariuszy, aby nie odchodzili ze służby.
Według opinii funkcjonariuszy, które docierają do naszych organizacji oraz z Sieci wynika, że oprócz kasy potrzebny jest jeden system emerytalny, czytelna ścieżka kariery zawodowej, progresywne dodatki służbowe, projektowanie budżetu w korelacji z PKB, zrównanie świadczeń z MON, poprawa relacji międzyludzkich oraz kolejne programy modernizacji.
Sprawa nie jest taka prosta jak ją widzi pan Minister i zapewne na posiedzeniu SKSWiA w dniu 25 stycznia przedstawiciele NSZZ Policjantów będą o tym mówić.
Biuro prasowe ZW NSZZ Policjantów województwa wielkopolskiego
:fiuu: Mamy się zacząć bać ??? :szalony:
Dodatki są dla wybranych . Nie twierdzę e, że w straży jesteśmy w tym temacie pokrzywdzeni. Ale widać jak cała tam machina działa
Cytat: vade
Pierwszy krok do końca maxa Emy.
link=topic=3877.msg392431#msg392431 date=1706190330Dodatki są dla wybranych . Nie twierdzę e, że w straży jesteśmy w tym temacie pokrzywdzeni. Ale widać jak cała tam machina działa
Spokojnie, zaczną w policji kontrolę przy okazji resztę służb i się skończą dodatki..
Cytat: vade
Pierwszy krok do końca maxa Emy.
link=topic=3877.msg392431#msg392431 date=1706190330Dodatki są dla wybranych . Nie twierdzę e, że w straży jesteśmy w tym temacie pokrzywdzeni. Ale widać jak cała tam machina działa
Spokojnie, zaczną w policji kontrolę przy okazji resztę służb i się skończą dodatki..
Że tylko zapytam, któż to poinformował ministra, komendanta i lokalne media domagając się interwencji. No śmiało, nie ma się czego wstydzić.No kto ?
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/straz-pozarna-traci-kadre-oficerska-skala-nieznana-od-lat/60pdqrlOd dłuższego czasu po objęciu władzy przez liberałów ten temat jest podprogowo ładowany ....
"Podjęto decyzję o maksymalnym podniesieniu poborów dla wszystkich odchodzących i to spowodowało, że ludzie, jak sobie przeliczyli, jaką kwotę uzyskuje się na odejściu, podejmowali decyzję, składając raporty odejścia. Nigdy takiej sytuacji nie mieliśmy. W ciągu wielu lat budowaliśmy system w ten sposób, że jeżeli strażak ukończył 30 lat służby, wtedy mógł dostawać maksymalne gratyfikacje, a nie po 20 latach służby i odchodząc zbyt wcześnie na emeryturę"
"pozostawiono służbę ogołoconą z kadry oficerskiej, kierowniczej w PSP. — My to uzupełnimy, ale to jest psucie formacji. Taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca — podkreślił."
Maksymalny dodatek to wszyscy powinni mieć przez całą służbę. Jak ktoś podpadł lub zasługuje na obniżenie to ok. Wielkie halo jak oszczędzają na każdym ciężkie pieniądze przez naście lat a na koniec łaske robią.Powtażałem to wiele razy kuźwa na stażu 10zł dodatku potem 50zł przez kilka lat wielka łaska że na emeryturę dadzą a gdzie kasa zamrożona przez 8lat ???
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/straz-pozarna-traci-kadre-oficerska-skala-nieznana-od-lat/60pdqrlOd dłuższego czasu po objęciu władzy przez liberałów ten temat jest podprogowo ładowany ....
"Podjęto decyzję o maksymalnym podniesieniu poborów dla wszystkich odchodzących i to spowodowało, że ludzie, jak sobie przeliczyli, jaką kwotę uzyskuje się na odejściu, podejmowali decyzję, składając raporty odejścia. Nigdy takiej sytuacji nie mieliśmy. W ciągu wielu lat budowaliśmy system w ten sposób, że jeżeli strażak ukończył 30 lat służby, wtedy mógł dostawać maksymalne gratyfikacje, a nie po 20 latach służby i odchodząc zbyt wcześnie na emeryturę"
"pozostawiono służbę ogołoconą z kadry oficerskiej, kierowniczej w PSP. — My to uzupełnimy, ale to jest psucie formacji. Taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca — podkreślił."
Witam,Jeśli pełniła służbę jako żołnierz (z wyłączeniem poboru) to jak najbardziej odpowiedź pozytywna.
Mam pytanie odnośnie praw emerytalnych. Osoba przyjęła się do wojska jako żołnierz przed 01.01.2013r. odsłużyła kilka lat do 2014r. Następnie zwolniła się z MON i przyjęła do PSP w 2015r. Czy ta osoba jest przyjęta na starych zasadach ?
Pytanko o dodatek motywacyjny. Ile maksymalnie dodatku mogli dostać odchodzący w lutym?