strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: DusząisercemOSP w Kwiecień 19, 2018, 08:42:28
-
Witam. Nie wiem czy temat był poruszany więc pytam. Czy strażak ochotnik, który dojeżdża na miejsce akcji prywatnym samochodem może brać udział w działaniach przykład jeśli GBA wyjechali 4-5 osób i jest wolne miejsce w zastepie? Jeśli tak to jakie są uregulowania prawne? (Ma ubranie specjalne w swoim samochodzie lub zabrali z remizy) z góry dzięki za pomoc a jeżeli się powtarzam to przepraszam
-
Decyduje dowódca zastępu, czy włączy danego strażaka do składu zastępu.
-
Ludzie ale macie problemy, to chyba normalne że czym więcej rąk do roboty tym lepiej. Choćby ich przyjechało 6 w GBA i 5 samochodem osobowym to dlaczego mają nie uczestniczyć w akcji? Nie mówimy tu o zdarzeniach typu, pali się 1 a trawy, bo to chyba normalne że w 6 sobie poradzą i nie trzeba im posiłków.
-
Jakie są uregulowania prawne? Co jeśli przy zgłoszeniu wyjazdu podaje 4 osoby a tu nagle piąta się pojawia... wszystko fajnie póki coś się nie stanie (W czasie działań) dlatego pytam czy jest prawnie pozwolenie lub zalaz
-
Po to jest część opisowa meldunku by pewne wątpliwości rozwiązać.
-
Sam osobiście zdarza mi się dojechać na miejsce zdarzenia i przebrać się w wozie jeśli nie ma pełnej obsady. Ale przy alarmie dzwonię żeby wzięli nomex.
-
U nas po ustaleniach z SK robimy tak, że strażak może dojechać na miejsce własnym transportem pod warunkiem, że zastęp nie jest pełny. Czyli wyjechało 5 osób to ta 1 brakująca może dojechać i zaraz po tym jak pojawi się na miejscu akcji to podajemy przez radio do dyżurnego, on klika sobie że jest 6 i w razie wypadku czy coś jest wszystko OK. Ale raczej staramy się tego nie praktykować. Ostatni taki przypadek miał miejsce jakieś 3-4 lata temu. Raczej tylu ilu wyjechało to tylu działa. Wyjątkiem jest większe zdarzenie wymagające dużej ilości osób, wtedy nikt się nie czepia że było więcej niż mieści samochód, po prostu w meldunku dopisywane są dodatkowe osoby.
-
Temat był już poruszany tutaj:
http://www.strazak.pl/index.php/topic,25235.msg286695.html#msg286695 (http://www.strazak.pl/index.php/topic,25235.msg286695.html#msg286695)
-
Jakie są uregulowania prawne? Co jeśli przy zgłoszeniu wyjazdu podaje 4 osoby a tu nagle piąta się pojawia... wszystko fajnie póki coś się nie stanie (W czasie działań) dlatego pytam czy jest prawnie pozwolenie lub zalaz
Dowódca zastepu zgłasza do SK że na miejsce dojechał ratownik Kowalski i już masz go zgłoszonego.
-
Przez 2 lata tak dzialalem w mojej OSP wraz z kolega. Nikt nie robił nam problemów. :)
-
Dyspozytor w programie SWD-ST może oprócz zastępów dodawać pojedyncze osoby które mają swoje czasy przybycia i zakończenia.
Pytanie tylko jak się dogadujecie ze względu na ilość osób dysponowanych do zdarzenia. Dyżurny powie że ma być 6 to ma być i ani sztuki więcej. Nie da się jeździć na własną rękę do każdego zdarzenia. A po zakończeniu telefony na SK - "przecież ja byłem swoim autem na miejscu". Zapytajcie najpierw w Wydziale Operacyjnym jak u was będzie to respektowane.