strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Pożarnictwo => SK-CPR-CZK => Wątek zaczęty przez: pielgrzym w Luty 05, 2005, 10:49:38

Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: pielgrzym w Luty 05, 2005, 10:49:38
W związku ze znacznym wzrostem ofert oprogramowania od firm tworzących oprogramowanie zwłaszcza dla CPR-ów a także doniesieniami o przygotowaniach ComputerLandu i Prokomu do "uszczęśliwienia" nas ich produktami które chcą stworzyć w ramach offsetu, proszę o wasze uwagi o programach na których pracujecie obecnie. Z osobistego doświadczenia znam kilka programów i śmiem twierdzić, że różnie bywa z ich jakością a największym mankamentem jest nieuwzględnianie uwag zgłaszanych przez dyspozytorów w firmach które programy stworzyły.
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie, prosząc jednocześnie o niemieszanie do tematu ZZ i sporów na linii podział a ośmiogodzinni  :P bo tego mamy za dużo w pozostałych tematach. Prawda Sebo i Geddeonie  :D  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Seba w Luty 05, 2005, 12:25:38
padło moje imię więc czuje się zobowiązany coś napisać :)

Niestety do tematu wniose niewiele bo się tym po prostu nie zajmuje :( widziałem prezentacje Fenixa całkiem ładny bajer, mapy cyfrowe, GPS'y, sterowanie bramami drukarkami i bóg jeszcze wie czym :) .... super się prezentuje ale sądzę że u nas by to nigdy nie zagrało  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: pielgrzym w Luty 05, 2005, 22:02:44
Seba dzięki za wyczucie tego co jest żartem  :D i dodatkowe udzielenie choć niewielkiej ale konkretnej informacji. Również i to mi się przydało, nie słyszałem jeszcze do tej pory o feniksie. Ale z chęcią poszukam i jego prezentacji (jak to mawia gorex: najlepiej w goglach :lol: ) Ja do tej pory sprawdzałem poniekąd na swojej skórze Capri-2 i programy Abakusa. Powiem tylko jedno najlepiej wszystko wygląda na prezentacjach  :P  bo jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.
Dzięki wielkie za info
Pozdrawiam
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Luty 06, 2005, 00:21:17
Witam!
U mnie pracuje się na oprogramowaniu Abakusa tj. Ewid-99 ver.2.25 oraz SWD ST ver. 1.0.2.22. Oba programy pozostawiają wg. mnie wiele do życzenia. Tak po krótce:
- Ewid jest niestabilny, często się zawiesza trzeba korzystać z różnych obcji obsługi baz, żeby go przywrócić do używalności /o ile się wcześniej całkowicie nie rozsypie/. Pozatem szereg pkt. tam zawartych i okresleń znacznie już odbiega od realiów prowadzonych działań. W trakcie przechodzenia na Nowy Rok systematycznie od wielu lat "klęka" mimo postępowania zgodnie z instrukcją i zaleceniami.
- SWD jeden z najnowszych "wynalazków również ma nieraz problemy z transmisja danych i lubi się posypać. W obecnej wersji ktoś wprowadził do karty zdarzenia współrzędne geograficzne których w tym momencie nikt nie jest w stanie dokładnie podać /po co?/. Narazie nie posiadamy mapy cyfrowej /droga rzecz/ i statusów na pojazdach. Wszystko jest wprowadzane ręcznie. Przy 1 osobowej obsadzie PSK oczywiście po fakcie. Jeżeli do konkretnej OSP przyporządkujemy np. 2 syreny alarmowe DSP /Digitex/ powstaną jakby 2 jednostki o tej samej nazwie, usuwajac - usuniemy także możliwość alarmowania z pulpitu. Dysponując zastęp JRG automatycznie włącza się System Wyświetlania Alarmów /DWA Digitex/ co wprowadza bałagan, bo zastęp de fakto już wyjechał /nie ma czasu na wypełnianie rubryczek w karcie SWD - wydruk następuje zwykle po powrocie/. Jedna osoba nie jest w stanie obsługiwać SWD, przyjmować zgłoszenia, zapowiadać, dysponować, prowadzić korespondencję radiową i tel. oraz szukać nieraz niezbednych danych i powiadamiać inne służby oraz osoby, włączać różne np.noc - światła, otwierać bramy itd. Może jak będzie.... pełne oprogramowanie? Będzie ciut łatwiej, ale nie zmienia to faktu, że jest to może i dobry program tylko nie w małych PA i PSK, gdzie jest 1 osoba - wtedy wręcz działa odwrotnie - spowalnia i to znacznie.
- Jedno trzeba oddać, że pomoc techniczna z B-Białej zawsze, choć tel. /do 16/ i na stronie próbuje udzielić wsparcia tech.
Wydaje mi się również, że zawartych jest tam zbyt dużo danych nieraz i osobistych, ktore w przypadku "wycieku" z sieci nie powinny być jawne.
Wykorzystujemy jeszcze system identyfikacji nr. tel alarm. /Teles/ oraz nagrywanie rozmów tel.alarm. i rtf - PC Corsac /Slican/
To tak bardzo ogólnie tyle co mi się aktualnie nasuwa w tym temacie.
Służę ewent. szczegółami i innymi info. nt. sprzetu i służby.
Pozdrawiam! ;)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: mar1976 w Luty 11, 2005, 17:46:59
w miarę poprawnie pracuje się na systemie COBRA
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: gorex w Luty 15, 2005, 21:25:35
Cytuj
w miarę poprawnie pracuje się na systemie COBRA

To Ty w miarę elokwentny jesteś  :D

Cobra to zdaje sie system robiony przez fimę z Gdańska (widziałem prezentację) zdaje sie że Gdynia na tym jedzie..
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 14, 2005, 00:20:09
Witam!
Dzisiejszy dzień skłonił mnie do powrotu po raz kolejny w ten niewdzięczny temat oprogramowania. Niestety muszę podtrzymać swoje wcześniejsze, od początku nie najlepsze zdanie nt. SWD. Bardzo m.in.  niestabilny i zmienia często również różne wprowadzane parametry. Jest moim skromnym zdaniem po prostu nie dopracowany należycie. Szkoda, że to "testowanie i modyfikacje" odbywaja sie kosztem zdrowia dyżurnych, którym przyszło na nim nie z własnej woli  pracować. <_<  
Dlaczego nie ma jednolitego sprawdzonego należycie od A-Z oprogramowania. Dlaczego służba w SK pozostaje zawsze na uboczu i jest z reguły niedoceniana na wielu płaszczyznach. Dlaczego nikt nie słucha /nawet nie próbuje/ i nie stara się dostosować do opini i wniosków osób tam pełniących służbę. Wiele jeszcze innych pytań ciśnie mi się na usta, ale znam tylko jedną "standartową" odpowiedź. Mamy jak najlepiej pracować i wykonywać swoje obowiązki, a od szerokiego myślenia i wydawania pieniążków z budżetu /nie małych/ są inni, którzy się na tym najlepiej znają. Niestety często nie mają oni pojęcia, co tak naprawdę jest potrzebne i przydatne. Co zrobić - jak starać się ułatwić, a nie ciągle utrudniać, tą samodzielną /z reguły 1 osoba/, często bardzo odpowiedzialną, specyficzną służbę.

Ps. Może to tylko mi się tak wydaje i jest  u mnie? ;)
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: p strażak w Marzec 14, 2005, 08:53:16
Ajax masz racje , SWD jest do niczego , tylko kto chce wysłuchać tego dyżurnego któremu ciągle o coś chodzi????????
A tak wogóle to nie ma kto nas wysłuchać odnośnie przyziemnych spraw typu gdzie co postawić i gdzie np. powiesić tę mapę aby było wam wygodnie.
Czasami to lepiej wogóle się nie odzywać , my mamy tylko pracować  i nic więcej ,a od myślenia są mądrzejsi w KM.
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 14, 2005, 15:42:52
Dzięki za zrozumienie!!! Niestety tak jest widać nie tylko u mnie. Naprawde nie wiem dlaczego tak się dzieje i jest takie "olewajace" odgórne podejście do tego stanowiska. Patrząc na chłopaków z podziału widzę, że też nie mają miodu, ale częściej udaje im się cokolwiek załatwić, przepchnąć - a tu ściana , mur nie do przebicia. Chyba dlatego, że jest ich więcej i głośniej "krzyczą". Smutne, ale prawdziwe, niestety! :(  Zmian na lepsze jakoś nie widać.  <_<
Ps. Byłbym wdzięczny o nieco danych o systemie Cobra.  Z tego co slyszę jest z nim wiele mniej problemów. ;)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: pielgrzym w Marzec 14, 2005, 21:18:19
Cytuj
Naprawde nie wiem dlaczego tak się dzieje i jest takie "olewajace" odgórne podejście do tego stanowiska.
Ajaks wydaje mi się że to po prostu stąd, że Ci "mundrzy" wiedzą lepiej, a M(P)SK ciągle traktują jak 5 koło w jednostce i najchętniej służbę kazali by tam pełnić tym dla których już nie ma miejsca i niewiadomo co z nimi zrobić (przykład gościa z jednej z komend- wtajemniczeni wiedzą której dzwoniącego do KG- krąży rozmowa po internecie). Więc skoro w ich ocenie jest to miejsce dla najgorszych to niema ich co doceniać i niech lepiej zamkną dzioby i się cieszą, że siedzą w ciepełku i na stołkach bo jeszcze im krzywde zrobimy i każemy place zamiatać  :lol: a wielu z dyspozytorów z chęcią walneło by tymi klawiaturami i woleli by wrócić na wózek. Co z tego, że przy planach i przebudowach PSK na CPR pyta się ludzi jak widzą ustawienie stanowisk, rozmieszczenie map itd., jak potem pan Kumendant i tak każe rozstawić wszystko po swojemu i siedzisz na stanowisku zadzierając głowę do góry bo monitor jest za wysoko, obijasz się o bezsensownie ustawione szafki bo tak mają stać, a mapa wisi ci za plecami i nijak na nią spojrzeć, bo ma być widoczna dla wchodzących. A szczytem bezsensu jest zakupowanie oprogramowania (jedynego w województwie) dla PSK niewspółgrającego z WSKR, a potem WSKR jeb..... Dyżurnych, bo to nie doszło, ta baza niekompletna i brak danych a panów decydentów to g... obchodzi, bo co, nie radzisz sobie? to sie zwolnij itp. itd.
Wracając do oprogramowania, dzięki  pomocy kilku forumowiczów (szczególne podziękowania dla SEBY) mogę powiedzieć , że w założeniach i prezentacjach każdy z programów jest the best i w ogóle super, jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, a każde ze stanowisk tak naprawdę ma inną specyfikę i nie ma póki co programu na tyle elastycznego by można go było zastosować na większą skalę.  Jak na razie tworzy się zalążki pod zintegrowane systemy itd. cóż jednak nie ma jasnych i precyzyjnych założeń, że program ma dawać takie a takie możliwości, że ma być porządna mapa cyfrowa i to nie tylko dla miasta ale dla całego powiatu, że bazy danych mają być w takim a takim formacie co da możliwość odbierania ich w jednostkach nadrzędnych. Nie ma określonego systemu transferu danych itd itp., jak zwykle w PSP - wolna amerykanka. Będzie tak jak z ratownictwem medycznym, góra łapie ile może licząc na dodatkową kasę, a skończy się na pełnym dołożeniu obowiązków bez środków na realizację, bo skoro strażacy radzą sobie tym czym mają to nie ma potrzeby dokładać pieniędzy. Damy im kilka karetek, przekażemy kluczyki przed kamerami i odtrąbimy pełen sukces, a jak się coś spier... to będzie gdzie szukać winnych.
Pozdrawiam
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 14, 2005, 22:08:52
Jest dokladnie tak jak piszesz. No i co? Właśnie! :(  My wiemy swoje - decydenci swoje i niestety zawsze ich będzie narazie na wierzchu! Jak długo jeszcze? To kolejne pytania. Oj! dużo ich i są z reguły bez lub żadnych sensownych odpowiedzi.
Kiedy remontowano i modernizowano m.in. nasze SK /było na ponad 3 m-ce przeniesione/ mówiłem, prosiłem, przedstawiałem argumenty, wykonałem plany /autocad/ i nic z tego. Nie zrealizowano żadnego ze zgłaszanych postulatów, pomysłów itd... Osoby nie mające pojęcia o tej specyfice pracy zjeździły całe niemal woj. i wykonały oraz wyposażyły SK i tak po swojemu. Najgorzej z nowych wykonanych w województwie. Opragramowanie i sprzet, swoja drogą - wspominałem juz szeroko o tym w poprzednich postach.  Monitory ustawione są w stronę okna. Okno zasłaniane wew. żaluzjami z materiału które przepuszcza światło /o kolorze nie wspomnę/ brak wszelkich map /jedna powiatu w małej skali/ ubikacja 20m od pomieszczenia służby w innym na korytarzu. Brak możliwości podgrzewania posiłków. Łatwo brudząca, trudno zmywalna podłoga /paskudny gumolit/. Odkształcające się meble /np.zawiasy wypadły na dzień dobry/Brak należytej wentylacji /klima marzenie/ itd....itp... dlugo by jeszcze wymieniać :( Można było i były ku temu środki, zrobić naprawde dobrze, jednak brak zrozumienia i źle pojęte osobiste ambicje /sam juz nie wiem/ wzieły górę i jest jak jest, czyli do dup... <_< Najgorsze, że nadal pewne rzeczy w żaden sposób nie docierają i nie widać szans na zmiany ku lepszemu.
Sposób traktowania obsady SK to kolejna przykra sprawa. Niby to biuro, niby podział w sumie nie wiadomo do końca co? Uposażenie i dodatki w żaden sposób nie adekwentne do func. podziału, odpowiedzialności itd.... Ot takie sobie miejsce służby - pracy. Jest, bo jest - jeszcze.
Trzeba być miłym, grzecznym. Znać się na taktyce, informatyce, chemii, medycynie i Bóg wie jeszcze na czym. Wskazana praktyka i doświadczenie. Ciągle przybywa. Rozwijamy się. ;)
Mamy systematyczne szkolenia, doszkalania, kursy, kontrole, egzaminy z różnych dziedzin. No niemal elita he.. he.. :angry:
Przykre, ale prawdziwe - nijak się to ma to potrzeb i rzeczywistej służby.
Kurde rozpisałem się, bo mnie poniosło. Książke niezłą można by napisać.
Pozdrawiam!
 
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 31, 2005, 22:26:29
Pomijając już te "gorzkie żale", które i tak nie wiele zmienią <_<,  mam jeszcze takie pytanka w tym temacie:
Czy jest u Was jeszcze w jedn. użytkowana lub była - łączność CB ? Jakie macie z nią doświadczenia.
I  chyba na czasie. Czy macie łączność radiową z ZLP /Nadleśnictwa/ w jakim zakresie. PA, bazy, wieże, samoloty? Może inny system.
Pozdrawiam! :)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: tajne_psp w Kwiecień 01, 2005, 18:21:04
Pierwszy raz zabieram tu głos więc proszę o wyrozumiałość w zakresie technicznej obsługi tego rozbudowanego forum. Ale od razu konkrety dot oprogramowania.
Oprogramowanie na PSk powinnio ułatwiać pracę a nie ją utrudniać, przyśpieszać operacje powtarzalne. Tak jednak nie jest. W małych komendach często przeszkadza w realizacji zadań PSK, to ktoś wcześniej zauważył i należy potwierdzić. Daje się nad tym zapanować gdy dyspozytor ma kila meldunków. Ale jeśli ma 20 a bywają dni że więcej to KCKR niech zapomni że meldunki są wiarygodne. Trudno tu winić firmę Abakus choć parę kamyczków do ogródka należało by wrzucić. Wina leży głównie po stronie PSP.
Jeśli najpierw nie ustali się standartów sprzętowych i oprogramowania dla PSP to wiecznie będą problemy. Część PSK ma XP, ale również 98, win 2000, a nawet NT 4.0 . Konia z rzędem firmie która będzie w stanie panować nad oprogramowaniem. Do tego jeszcze dochodzą różnice w sprzęcie i niestety mają one swoje znaczenie. A niechlubnym przykładem jest tu program do ewidencji samochodów i sprzętu PSP, który wymaga olbrzymiej rozdzielczości bo inaczej część tabel jest niewidoczna. Śmiechu warte !!!!!
Zresztą uważam że sprawa standaryzacji oprogramowania ma głębsze podłoże i dotyczy nie tylko PSK ale całej PSP.
Czy tak trudno określić jakie systemy i jakie oprogramowanie ma być standartem w PSP np. na lata 2005-2008. Wystarczy napisać kilka zadań i wszystkie jednostki do określonego standartu dostosować. Ale jeśli standartem ma być np. winXP i np. office XP w wersji tylko z Word i Exel to nikt nie ma prawa przesyłać i żadać plików Lotus 123, accesa itp. To samo ze sprzętem. Jeśli będzie ustalony np. standart rozdzielczości ekranu 1024 to nikt nie będzie robił programu wymagającego wyższej rozdzielczości. W każdej komendzie program będzie funkcjonował tak samo, a i Prokom "sławetnie" informatyzujący ZUS będzie straży straszny. Każdą firmę która by dostarczała oprogramowanie można wtedy rozliczyć bo oprogramowanie da się zainstalować wszędzie albo nie działa nigdzie.
Rozumiem jednak, że rzeczy proste są najtrudniejsze.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: marcinfire w Kwiecień 02, 2005, 17:56:20
Cytuj
w miarę poprawnie pracuje się na systemie COBRA
Moim skromnym zdaniem Ewid jest do bani, co za tym idzie SIS itd również, dowiedzą się o tym wszyscy, którzy np. próbowali zrobić coś a'la dane statystyczne przy pomocy tych programów... dużo błędów, szkoda słów, ale o tym wiedzą wszyscy...
Co do systemu Cobra, to ja osobiście mam mieszane uczucia, być może u nasz to wejdzie, ma być testowane?? tak słyszałem, ale  moim zdaniem zbyt zagmatwane no i skomplikowane, ale to są odczucia tylko po pokazie i refleksjach kolegów, a w praktyce to się okaże jak będzie, a wiadomo że z czymś zagmatwanym wiążą się... problemy i częste wizyty serwisu, ale to tylko moim skromnym zdaniem.
Byłem kiedyś na pokazie systemu Firmy Frequentis, system taki działa np. w Berlińskiej straży pożarnej a dokładnie w ichniejszym CPR, fajne, super itd. ale... u nas to chyba zbyt kosztowne rozwiązanie niestety.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Kwiecień 05, 2005, 18:10:10
Tak sobie skromnie myślę ;) . Służba niewdzięczna - ale z drugiej strony dobrze, że jest - praca to dziś niemal przywilej, dobro niemal niespotykane.  Jednak nikt się nie liczy, a nawet nie stara ze zdaniem TU pełniących tą niełatwą służbę /co by ją np. usprawnić bądź ułatwić choć nieco. He..he../ Mam nieodparte wrażenie, że nieraz wręcz odwrotnie :( .
Nie do końca jasne i pewne przy i zaszeregowanie tej w końcu nielicznej grupy zawodowej. Odczuwam brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony Komend i ZZ pracą i przyszłością. Ot.. taki sobie narazie pożyteczny "twór" który jeszcze jakoś w miarę dobrze stara się i funkcjonuje <_< .
Nie chcę już nawracać znowu do tych tych "żalów" jednak nadal interesuje mnie pytanie:
Cytuj
Czy jest u Was jeszcze w jedn. użytkowana lub była - łączność CB ? Jakie macie z nią doświadczenia.

Cytuj
I chyba na czasie. Czy macie łączność radiową z ZLP /Nadleśnictwa/ w jakim zakresie. PA, bazy, wieże, samoloty? Może inny system.

Ps. System <Cobra>?
Pozdrawiam! :)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Maj 10, 2005, 19:35:49
Witam ponownie w temacie!
Czy nikt tak naprawdę nie potrafi podzielić się doświadczeniami /patrz. pyt. jw./ w tym zakresie? <_<  Wiem i rozumiem, że dyspozytorzy, dyżurni -wszelkich- stanowisk to minimalny procent PSP i również tego Forum - jednak ta służba jeszcze jakoś istnieje!
Ps. Polecam zarazem zainteresowanym tematytką dział <Sprzęt> "Tel. alarmowy 112"
Pozdrawiam! ;)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: eddi w Maj 11, 2005, 18:51:56
Witam wszystkich forumowiczów. Wywołaliscie ciekawy temat. Sam jestem dyżurnym operacyjnym w KP i zmagam się już od roku z tzw. programem wsapomagania oparacyjnego w postaci PREVENTA firmy Protechnika S.A. z Warszawy (obecnie firma została przejęta przez INFOKART). Program w swoich założeniach jest dosyć ciekawy. Oparty na mapie cyfrowej powiatu, zwiera moduły przyjęcia i obsługi zdarzenia zarówno dla dyspozytorów PSP jak i Pogotowia Ratunkowego /wspólna bazaq danych dla wszystkich użytkowników/. Obsługuje terminale statusów i GPS. Zawiera cyfrowe mapy tematyczne np. leśne. Posiada bazę danych substancji niebezpiecznych oraz aplikacje do prognozowania skażeń oraz rozwoju pożarów. Jak wspomniałem wcześniej założenia programu są bardzo ambitne, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Podstawowym problemem jest powierzchownie wykonana mapa cyfrowa, która nie zchodzi do poziomu poszczegónych obiektów, a ogranicza się do pokazania ulic w miastach oraz poszczególnych miejscowości dla terenów wiejskich. Dużym plusem jest natomiast możliwość szybkiego pozyskania współżędnych geograficznych bezpośrednio z mapy i przeniesienia do programu obsługi zdarzenia. Jednak brak uszczegółowienia mapy cyfrowej sprawia, że jest to tylko ciekawa "zabawka". Z tego co słyszałem starano się mapę uszczegółowić jednak były problemy z zaadaptowaniem bazy danych z wydziału geodezji. Sam program obsługi zdarzenia jest dosyć rozbudowany i oprócz kilku zalet ma jedną podstawową wadę - przebrnięcie przez procedurę przyjęcia zgłoszenia i zadysponowanie sił i srodków wymaga trochę czasu co przy jednoosobowej obsłudze PSK jest bardzo problematyczne.
Podzielam więc uwagi zgłoszone przez wielu z was na temat programów tego typu. Uważam, że w przyszłości od nich nie uciekniemy. Nie winię jednak tak jak wielu z forumowiczów firm informatycznych tworzących te programy za to że nie są dopracowane. Uważam, że podstawowym problemem jest brak szczegółowych wymagań dla programów wspomagania operacyjnego rzetelnie opracowanych i przetestowanych, oczywiście uwzgledniających uwagi użytkowników. Moim zdaniem wynika to głównie z bagatelizowania zagadnień informatyki i łączności w komendach, a szczegónie na szczeblu KW i KG. Niewątpliwie osoby prowadzące te zagadnienia nie mają przygotowania w tym zakresie /kłania się bardzo pobieżne potraktowanie tych zagadnień w szkołach pożarniczych/. Jestem zdania, że naszych łącznościowców powinno się skierować na koszt PSP na podyplomowe studia z zakresu informatyki i telekomunikacji.
Sory za takie wodolejstwo ale interesuję się od dawna tymi sprawami. Jeśli na forum znajdą się inni zapaleńcy to zapraszam do dyskusji. Chętnie podzielę się też materiałami na ten temat.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Maj 14, 2005, 02:17:17
Nie chcę uwłaczać wiedzy szanownych kolegów, ale postęp idzie do przodu też w PSP. Programy wspomagające pracę dyspozytora nie tylko w PSP są potrzebna. Mnie się to podoba i jest przydatne, musi być wspomagane wiedzą człowieka, zielony tam nie usiądzie. Dyspozytor/pomocnik to fachowiec i powinien mieć kasę większą niż biurowiec.  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: petertom w Maj 14, 2005, 09:02:45
witam.uważam że brakuje nam podstaowych programów do pracy,tj.dobrego programu zastępującego ewid i dobrej elektronicznej mapy rejonu.a mówienie o programach wspomaganych GPS-em itp to chyba w jakieś innej straży pożarnej
a co do dyspozytorów to uważam (choć sam nie jestem) że w dużej mierze zależy od nich jak sprawnie nam idzie robota.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Maj 15, 2005, 11:20:07
Nie chcę się powtarzać i narzekać, ale jest dokładnie w /SK/ tak jak tu piszemy - podobnie jak z tymi wszystkimi przekretami, aferami itd.. i co? Nic! Chyba również dlatego, że to przecież, także jeden z elementów całej PSP. Jeżeli cały organizm jest chory to dlaczego akurat głowa miała by byś zdrowa.
Dodam jeszcze, że nadal kupuje się u mnie sprzęt i oprogramowanie podłej jakości którego później nikt nie chce, bądź nie potrafi naprawić. Ludzie z tzw. biura decydują, co, gdzie i za ile kupić, i jak to ustawić, itp. - czy to będzie działało i się w sumie przyda, to już odrębna sprawa /zmartwienie obsługującego/ . Nikt się nie "poniży" do pytania o zdanie, a już napewno o radę "chłopka z SK" - choć to poniekąd też biuro - he..he.. i to on tam  /często sam/ głównie 24h pracuje.
Zgadza się postęp idzie do przodu i wiele rzeczy powinno być pomocne. Jednak obecnie mam jakby odwrotne wrażenie :(  Co do kasy: to dyżurny z 20-25 letnim stażem z reguły zarabia tyle ile d-ca zastępu, czy sekcji z 5-10 letnim. Mają ta samą grupę i bardzo często o wiele niższy dodatek <_< . Z chwilą wprowadzenia <tel.112> w jednoosobowych SK, będzie to po prostu żałosne!  Może się ktoś na tych warunkach zamieni....?
To tak  tyle, co mi się na bieżąco nasuwa.
Pozdrawiam!
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ceper w Maj 16, 2005, 21:49:18
Wiem że dużo z Was pracuje w jednoosobowych stanowiskach kierowania ale interesuje mnie jak jest u was realizowana sprawa czasu odpoczynku dyspozytora w czasie 24 godzinnej słuzby ( o ile cos takiego istnieje  :( ).
Ja pracuje na stanowisku gdzie jestem zdany sam na siebie przez całe 24 godziny (nie licząc dyspozytorki pogotowia za sąsiednim biurkiem).
Czy u Was jest tak samo, czy jestem  odosobnionym przypadkiem  ????
Czy w ciągu słuzby macie chociaż godzinke  na odpoczynek i przez ten czas nic wasz nie rusza...... czy tez macie tak......fajnie jak ja ??? ;)
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: aniolstroz w Maj 16, 2005, 23:28:58
Oj Ceper Ceper - jeżeli siedzisz sam na SK to pewno jesteś z KPPSP, więc mi nie mów że nie masz czasu na odpoczynek. Rozumiem że się nieraz takie służby trafiają co się przez 24 godziny ciężko pracuje ale to są bardzo sporadyczne przypadki.
U mnie na PSK też jest obsada jednoosobowa, mamy ponad tysiąc wyjazdów rocznie i zgrzeszyłbym mówiąc że nie mam czasu na odpoczynek. Nieraz jest ciężko ale nie jest aż tak tragicznie. Większość czasu się siedzi i czeka na telefon alarmowy. A w nocy to telefon alarmowy kładzie się obok siebie, radiostacje podgłaśnia się na maxa i idzie się spać.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ceper w Maj 17, 2005, 00:23:39
Anioł Stróz
A co powiesz na prawie 2 tys wyjazdów w roku, powiat w którym mieszka prawie  180 tys ludzi , 1 człowieka który odbiera  nie tylko 998 ale też 112 z komórek (przy pewnym udziale pani z pogotowia),  ma w powiecie 2 JRG i  70 OSP i wykonuje prawie cała robotę papierkową ze zdarzeń (oprócz meldunków w ewidzie z akcji w których brało udział JRG) .
Ciekawe czy chciałbys być na jego miejscu np jak jest koło 50 pożarów trawy za służbę i musi on sporzadzić powiedzmy 40 meldunków w ewidzie (bo np w 10 brało udział JRG więc sporzadzi D-ca zastępu który był na miejscu - pozostałe 40 musisz wklepac w komputer na podstawie tego co uzyskasz telefonicznie od ludzi z OSP). Do tego oczywiście sporządzasz karty manipulacyjne i karty zdarzenia do kazdego wyjazu. Jak się uwiniesz to przy dobrych układach na druga - trzecią w nocy jesteś odrobiony.  Możesz się wtedy położyć z telefonem alarmowym (ale nie jednym tylko dwoma) ale jak na złość akurat pali sie stodoła, jest wypadek albo cos innego i musisz zerwać pupsko i skutecznie zadziałać.
Ale u Ciebie pewnie przyjmujesz  zgłoszenie, dysponujesz kogo trzeba i czekasz żeby Ci przesłali gotowe meldunki, posyłasz do wskr  i odpoczywasz oraz udzielasz sie na forum.
Pewnie że nie wszystkie służby tak wyglądają ale wierz mi że po tych 24 godzinach człowiek naprawde wychodzi stąd wypluty na maxa.
Pozdrawiam Cię i innych na forum
Ps.
Sadząc z tego co piszesz to nie masz jeszcze u siebie 112, jak Ci go dołożą to posmakujesz sam tego miodu  B)
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: aniolstroz w Maj 17, 2005, 08:12:55
Przepraszam Ceper - zwracam honor. W Twoim przypadku jest na co narzekać. Prawdę mówiąc - współczuję Tobie. Ale to aż dziwne że wam żadnego pomocnika nie dali.

Cytuj
Ale u Ciebie pewnie przyjmujesz zgłoszenie, dysponujesz kogo trzeba i czekasz żeby Ci przesłali gotowe meldunki, posyłasz do wskr i odpoczywasz oraz udzielasz sie na forum.
No niestety - u mnie meldunki wypełnia dyspozytor. Dowódca tylko nieraz podaje dane do części opisowej, dane właściciela itd.

Cytuj
Pewnie że nie wszystkie służby tak wyglądają ale wierz mi że po tych 24 godzinach człowiek naprawde wychodzi stąd wypluty na maxa.
Wierzę Tobie bo ja u siebie też nieraz mam takie służby. Jak jest dzień z jazdą na całego to ja już o 17 ledwo co żyję - zauważyłem że umysł jest wtedy tak przemęczony że nawet imiona kolegów mi się mylą.

Cytuj
Sadząc z tego co piszesz to nie masz jeszcze u siebie 112, jak Ci go dołożą to posmakujesz sam tego miodu
No na szczęście jeszcze ten numerek do nas nie trafił, ale niebawem ma być. I się wszyscy tego numeru obawiamy bo życie wtedy będzie jeszcze cięższe.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Maj 17, 2005, 09:12:35
Cytuj
[...]
Ciekawe czy chciałbys być na jego miejscu np jak jest koło 50 pożarów trawy za służbę i musi on sporzadzić powiedzmy 40 meldunków w ewidzie (bo np w 10 brało udział JRG więc sporzadzi D-ca zastępu który był na miejscu - pozostałe 40 musisz wklepac w komputer na podstawie tego co uzyskasz telefonicznie od ludzi z OSP). [...]
Cześć,
nie chce za bardzo sie wtrącać ale jedno spostrzeżenie z mojego podwórka - u nas jest tak że jak jesteśmy sami (czyli OSP) to meldunek (zawiadomienie ze zdarzenia) skladamy telefonicznie po zakończeniu działań do najbliższej nam JRG i chyba to człowiek z PA w tej JRG wklepuje informacje do EWID-a. Zawsz jest tak że korespondencję radiową prowadzę z dyspozytorem CPR i on na koniec przypomina mi że mam zadzwonić do tej jednostki i złożyć meldunek.
Nie wiem od czego to zależy ale może to tylko zmiana organizacji pracy/współpracy a chyba warto oszczędzać dyspozytora, szczególnie w okresie kiedy  ma dużo roboty.
Sylwek
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Maj 17, 2005, 10:19:45
Ot... sama "poezja" tej służby.
Faktycznie Ceper masz już nieźle prze...bane, a nas to czeka niebawem <_< .
U mnie jest różnie poszczególnymi laty z reguly też ok. 1 tys. różnych wyjazdów z których sami dyż./ sporządzamy dokumentację tj. Meldunek ze zdarzenia, Kartę wyj., Kartę manipulacyjną tylko z pożarów dużych i średnich -wg.uznania /może się dla własnego dobra przydać/. Najgorsze jest, że żąda się również ręcznego sporządzania meldunku przez dyż. z działań OSP uzyskanego tel. lub rtf. Dla mnie chore i czasochłonne, bo i tak w końcu  sam, a nie d-ca go podpisuję. Wg. mnie zupełnie wystarczajace, by było wpisanie na wydruku w Ewidzie sporządził: na podst. info tel. lub rtf d-cy .... ten, a ten dyżurny podpis i kropka. Jest to szczególnie upierdliwe właśnie przy dużej ilości zdarzeń z udziałem samych OSP.
Co do jakości oprogramowania m.in. Ewid i SWD już pisałem wcześniej i mam nadal jak najgorsze zdanie. Bardzo często się zawiesza i stwarza wiele różnych problemów. Napewno nie wspomaga /pomaga/ jak w nazwie ;) oraz znacznie odbiega od rzeczywistości.  Dochodzi do tego często szwankujacy fax/drukarko-kopiarka, zakłócenia w sieci radiowej /miało być tak dobrze/ i szereg innych "drobiazgów" np. kompy. Całość nie wygląda za ciekawie. Przykre jest, że nikt się tym szczególnie poza zainteresowanymi nie przejmuje. Wręcz odwrotnie stara się ciagle coś dokladać, mam wrażenie utrudniać. Dochodzi nawet do tego, że decyduje co, gdzie i jak ma stać. Żałosne! :(
Co do odpoczynku to jest z tym różnie. Nie ma wyznaczonego czasu, bo trudno to realnie wytyczyć. Jest się właśnie zdanym głównie tylko na siebie. Są służby, że jest się mniej lub bardziej "wyplutym" Obciążenie i zmęczenie psychiczne jednak b.duże. Regułą jest jednak, że przynajmniej ja /z tego co wiem również zmiennicy/ po każdej służbie jeżeli nie odeśpię od razu 2-3 godz. cały dzień mam zakręcony a i tak mnie w końcu złamie. Niestety nie mam tel. przenośnych, kuchenki, nawet WC w miejscu pełnienia służby. Wiec odchodzi zazwyczaj niezła "partyzanka" ;) Latem daje o sobie znać jeszcze wysoka temp. wew. pomieszczenia.
Tam gdzie powstały CPR-y jest jeszcze z reguły własnie p. z Pogotowia, ale z tego co wiem nie bardzo można na nie liczyć. Dlatego jakoś w odróżnieniu od naszych decydentów w obecnej sytuacji nie widzę w normalnych warunkach dodatkowo <nr 112> Wynagrodzenie to kolejna inna "bajka"
Pozdrawiam!
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: eddi w Maj 17, 2005, 17:23:21
Do Ajaxa!
W moim PSK łączności CB nie ma już od bardzo dawna. Z tego co pamiętam to już chyba będzie 6-7 lat jak została zdemontowana na żądanie nas dyżurnych. Nasze naerwy od tego czasu mają się znacznie lepiej.
Co do łączności z ALP to istnieje od dawna i ma się całkiem dobrze. Kiedyś prowadziliśmy nasłuch na ich kanale roboczym, co było dosyć męczące, gdyż potrafią godzinami gadać o D-pie Maryni. Teraz mamy wydzielony kanał pracy i jest OK. Współpraca układa się dosyć dobrze. Często pomagają nam nie tylko przy pożarach lasów.  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Druid w Maj 23, 2005, 20:58:29
Cytuj
Czy macie łączność radiową z ZLP /Nadleśnictwa/ w jakim zakresie. PA, bazy, wieże, samoloty?
Witam!
Mamy radyjko, na którym prowadzimy nasłuch lasów, wież jak również korespondencje z samolotami. Współpraca jest OK, ale z reguły info dostajemy przez telefon.

Ewid to totalna lipa - wiesza system, trzeba się z nim później mordować aby powprowadzać meldunki i wydrukować raport aby zdać słóżbę  <_<
SWD ponoć miał ułatwić życie - no i może trochę ułatwił tylko szlag mnie mało nie trafił jak po aktualizacji całą baze szlag trafił a odpowiedź serwisanta z Abakusa była no tak się zdaża i trzeba klepnąć ją na nowo  :angry:  , a czyimi paluszkami - kurna dyżurnego bo to ma jemu pomagać.

pozdrawiam
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: DEX w Maj 23, 2005, 22:17:55
SB wypadło już dawno, nawet nie wiem czy ktoś tego jeszcze używa.
Z lasami nasłuch i łączność radiowa, ale żeby nie zaciemniać sprawy tylko ze stanowiska i dobrze.
Ewid i SWD totalna porażka - giną dane, trzeba czasami kilka razy wpisywać. Odpowiedź serwisanta podobnie jak u Druida. Totalna niemoc.
A tak na marginesie to po co pisać meldunki ręcznie jeżeli można wydrukować. Czy zastanawiał się ktoś nad tym. Ile to pracy odchodzi na stanowisku.
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Druid w Maj 23, 2005, 22:35:24
Cytuj
A tak na marginesie to po co pisać meldunki ręcznie jeżeli można wydrukować.
Ha i tu bynajmniej u nas jest OK meldunki drukujemy a nie piszemy ręcznie, ale musimy równiez prowadzić Kartę Manipulacyjną z każdego zdażenia i ją drukować.

A odnośnie bazy w SWD - to co chwila nam z góry zlecają uzupełnianie jej, a słownik w SISie to totalna porażka normalnie można się pokładać ze śmiechu czytając niektóre określenia  :D  niewiem co za bałwan ten słownik opracowywał ??
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: DEX w Maj 23, 2005, 23:24:22
Dlaczego z każdego ? Co kraj to obyczaj. Z małych tylko meldunek, przekazanie, karta wyjazdowa i ewentualnie karty z medycznego. A co do drukowania to nie tylko ty masz tak dobrze. Nowe wchodzi szeroko.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Druid w Maj 23, 2005, 23:54:01
Cytuj
Dlaczego z każdego ? Co kraj to obyczaj.
No właśnie tak jak napisałeś - co kraj to obyczaj - my musimy drukować za każdym razem karte manipulacyjną.
Ale za to niemamy takich problemów jaki inni tu koledzy wypowiadający się !! Meldunki piszą chłopcy z podziału, my tylko te które nam dyktóje OSP przez telefon  :D  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Czerwiec 08, 2005, 19:05:21
Witam ponownie w temacie!
Z tego, co słyszę i czytam faktycznie następuje stopniowa "degradacja" CB /w PSP/ - wchodzą nowe technologie jak choćby obecnie tel. kom. Napewno dają znacznie większe możliwości i szerszy, łatwiejszy dostęp nawet dla zwykłych osób, specjalnie nie obeznanych z tematem. Sprawdziły się ponadto podczas nie tak dawnych powodzi na opolszczyźnie i podbeskidziu, gdzie tradycyjna łączość tel. i często nawet radiowa po porostu "klękneły" Nie ukrywam, że kiedyś chcieliśmy koniecznie mieć CB u siebie, ale teraz szczerze wątpię, czy ktokolwiek za tym tak naprawdę tęskni.
Łączność z Lasami również utrzymujemy na ich ogólnym radiowym kanale /raczej spoko/, za pomocą małego rtf. Nie obejmuje on zasięgiem, co prawda całego terenu / podległych Nadleśnictw/ ale zawsze coś.Zresztą i tak głównie ewent. zgłoszenia mamy drogą telefoniczną, nie mniej nieraz się przydaje. Swego czasu mieliśmy jeszcze bezpośrednią łącznośc tel. na ich liniach z Energetyką i PKP oraz ważniejszymi zakładami /już niewiele/ jednak ze względu na koszty? Odpuszczono sobie temat. Dziwne nieco, bo z kolei za friko np. monitorujemy inne obiety jak banki.... <_< Jakoś dla mnie osobiście - nie całkiem to zrozumiałe i racjonalne. Decyzje odgórne... chyba  jednak spowodowały, że jest jak jest obecnie :( Cóż nic tak znowu nowego nieprawdaż?
Pozdr. :)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: kazarst w Sierpień 23, 2005, 12:53:29
Mam pytanko co do nr. 112  !!!!

Czy Dyżurni M/PSK  bedą musieli uczyć się jezyków obcych!!!!!!
Co będzie jak zadzwoni  obcokrajowiec!!!
U nas załaczyli nr. 112 , szkolenie mieliśmy 15 min i wszyscy uważaja że jest ok,
a ty bracie siedzisz tam i sobie radż jak potrafisz , przeciez jesteś przeszkolony,wszystko powinieneś wiedzieć!!!
Czy wogóle ktoś zdaje sobie sprawę z tego jakie to powoduje obciążenie psychiczne i  jaka odpowiedzialnosć ciąży na odbierającym taki telefon.
Praktycznie bracie wszystko zależy od CIEBIE ,jak spalisz gume to jest po
                                   Tobie!!!!!!!!!!!!!!

                 Życzę  powodzenia.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Marko w Sierpień 23, 2005, 15:07:50
Przyszło wyjaśnienie z KG PSP, że na razie UE nie wymaga posiadania znajomści języka obcego, tylko ma być uruchomiony nr 112. Ale znając góre .............
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Mark1 w Sierpień 24, 2005, 18:38:32
Spokojnie panowie narazie numer 112  będzie tylko z telefonów stacjonarnych. Z telefonów komórkowych odbiera policja. A co do języków pożyjemy zobaczymy.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Sierpień 25, 2005, 16:09:01
Niestety nr 112 z tel. komórkowych również będzie przekierowywany na SK, CPR - wywiad Kom.Gł. na stronie KG PSP
Języki obce - nie ma obecnie takich wymagań w żadnym z państw UE.
Ogólnie wszystko jest raczej nie dopracowane i odbywa się w dużym pośpiechu - odbije się to jak można się bez trudu domyślać głównie na dyżurnych wszelkich szczebli SK.
Łącze ISDN 112 działa na jednej lini z 998 więc w sumie nie wiemy czy dzwoniący wybrał ten czy inny nr. Docelowo ma być na osobnej. Jednak jak uczy historia - wszelkie prowizorki są najtrwalsze <_<
Nr 112 ma teoretycznie funkcjonować obok tradycyjnych nr alarmowych /gł. dla obywateli innych państw/, ale znając mentalność naszych rodzimych "dowcipnisiów" napewno nie omieszkają go wykorzystywać. Z jakimkolwiek ściganiem tego typu połączeń jest bardzo krucho, w poszczególnych przychodzących masowo  mądrych pismach również obecnie nt. "echo" ;) .
Przy jednoosobowej obsadzie należy jeszcze elektronicznie i pisemnie rejestrować zgłoszenia, być uprzejmym i miłym do bólu, "zabawiać" petenta do czasu przekierowania i przejęcia go przez właściwą służbę /nr może być zajęty/. Powiadomić jak naszybciej stosowne instytucje np. o wypadku drogowym, chem. itp. Zadysponować środki własne JRG,OSP /zapowiedzieć wyjaz,włączyć alarm, światła,otworzyć bramy,przekazać zgłoszenie d-cy/ , zgłosić rtf. jedn. nadrzędnej wypełnić i wysłać stosowne rubryczki w SWD, obierać w międzyczasie kolejne tel. utrzymywać kontakt i udzielać pomocy swoim jedn., informacji górze,czasami radiu, prasie,itd... Sporządzić na czas stosowną dokumentację. Przy jednym w tym samym czasie zgłoszeniu jeszcze, powiedzmy w miarę ok. przy wiekszej ilości jednocześnie - wariatkowo! :o
Takich niuansów jw. jest wiele - zobaczymy, co z tego dobrego wyniknie - narazie cała ta reorganizacja PSP w wielu przypadkach nieco  przypomina "partyzantkę" z odwrotnym skutkiem dla obywateli i nas samych :(
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: BROKS w Sierpień 26, 2005, 18:03:23
U mnie w powiecie 112 z komórek ma być rzekomo od 1 września....pożyjemy zobaczymy....na razie można tylko ze stacjonarki się dodzwonić.........
Patrząc na to z boku chyba każdy widzi, że historia z nr 112 jest podobna jak z 40godzinnym tygodniem służby dla strażaków systemu zmianowego....najpierw przepis prawny a potem decydenci się budzą i myślą jak tu się pozbierać do kupy aby coś "mądrego" stworzyć....Partyzantka na maxa..... :(  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: kazarst w Sierpień 26, 2005, 18:36:00
Panowie , a  jak się ma tajemnica danych osobowych do naszego przedstawiania się  dzwniącemu na 112  , stopień ,imię ,nazwisko  ?????????  
 :unsure:  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Sierpień 26, 2005, 20:11:37
panowie mieliście pisać o programach na PSK i CPR a tematy już poruszacie z innych tematów tego forum !!
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Sierpień 28, 2005, 16:39:41
Panowie u nas dyspozytorzy ( bo tak ich się nazywa :D  ), mimo iż mają oprogramowanie na kompie i tak muszą pisać odręcznie ( i to ładnie czytelnie :lol:  ) na drukach załączników obowiązującego Rozporządzenia. Nie wolno korzystać z ułatwień i usprawnień programu SWD.
Sam program robiony był dla góry aby wszystko wiedziała a my i tak dublowali swoje czynności ( zgłoszenie, inf. cześciowa itp ) a przy 1 osobowej obsadzie wiecie z czym się to wiąże.
Swoją drogą wiecie że program kosztował 9,2 tys. zł ? Za co to naprawdę nie wiem, tyle z nim problemów a jak już padnie to problem mają nawet w Abakusie.
A co się z tym wiąże to sami pomyślcie ........  :ph34r: ( ABAKUS - górą !!! )
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Sierpień 31, 2005, 23:41:36
SWD podobnie jak kilka innych programów - to totalne nieporozumienie. Już o tym wcześniej i swoich doświadczeniach z nim m.in. pisałem. Co kolejna wersja to mam wrażenie, że gorsza. Mało którą Komendę stać na zakup pełnego kompletu, a i z tym co jest są właśnie często problemy :(
Najgorsze w tym wszystkim, że ciągle próbuje się /skutecznie/  Nas "uszczęśliwiać" na siłę w imię oczywiście Naszego dobra. Samych zainteresowanych o zdanie się nie pyta, bo i po co. Zresztą i tak się nie znają, maja robić swoje i nie dyskutować. Wychodzi zazwyczaj zgoła odwrotnie i jak zwykle nikt się zupełnie do niczego nie poczuwa. Po czasie tylko nieraz przyznają rację, a już tak wszelkie buble i niedoróbki pozostają i trzeba niestety z tym na codzień niemal żyć - pracować <_<
To tak po krótce garść refleksji.
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Wrzesień 01, 2005, 07:49:45
SWD to lipa niech mnie ktoś poprawi jeśli źle myślę !!!!
Niech Abakus weźmie sie do roboty za takie pieniądze albo niech odpuści !!!
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Wrzesień 12, 2005, 12:45:55
Witam!
Temat jest podobny jak nr alarmowy 112, ale jak ma nie być <_< . Na tym oprogramowaniu i sprzęcie przychodzi Nam na codzień pracować. Najczęściej są to nadal jednoosobowe stanowiska z ciągłym dopisywaniem nowych zadań i obowiązków.  :(  Nie wiem jak koledzy zapatrują się na ewentualne wprowadzenie od stycznia systemu 12/24 dla dyżurnych, ale wg. mnie jest to kolejny przykład uszczęśliwiania na siłę - ponoć właśnie dla naszego dobra?
Typowym przykładem kolejnych bzdurnych odgórnych zakupów jest tel. Eurit 4000 który nadaje się do wielu rzeczy, ale akurat najmniej do celu w jakim go za niemałe pieniądze nabyto. Nie wspominam już nawet, że nadal nie działa przekierowanie do odpowiednich służ /o tym w innym miejscu/, a gdy w końcu/może?/kiedyś zacznie funkcjonować to żeby na dzień dzisiejszy tej "skomplikowanej" operacji dokonać trzeba wykonać ok. 10 różnych przełączeń, kliknięć, podświetleń itp, na tym wspaniałym aparacie. Fajnie nie? ;)  Cholerne usprawnienie. Dlaczego u nas ciągle najprostsze rzeczy są dla poniektórych najtrudniejsze i trzeba je zawsze max. zagmatwać. Nie chodzi tu tylko m.in. o ten telefon.
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Wrzesień 13, 2005, 20:10:58
Ajax masz rację we wszystkim :D  ale przekierowanie przynajmniej u nas działa od wyznaczonego czasu a to że trzeba kilka ruchów więcej wykonac to trudno :(  taka już rola dyspozytora może kiedyś uszczęśliwią nas na dobre izłe i na zawsze !!! :lol:  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Wrzesień 13, 2005, 22:18:07
Myślenie nieraz niestety sprawia spory ból! :(  Te kilka ruchów - cóż pewnie się je znowu wykona jak trzeba już będzie - zobaczymy, co przyniosą znacznie wcześniejsze, chyba ruchy na "górze" ;)
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: kazarst w Wrzesień 14, 2005, 07:20:24
Panowie , a co powiecie na to, u mnie są 4 telefony na PSK z których mogę dokonać przekierowania , a najważniejsze to jest to że z każdego telef. to przekirunkowanie  robi się inaczej .  I BYĆ TU MĄDRY!!!!!! :lol:  :lol:  :lol:  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Wrzesień 26, 2005, 23:02:47
Ciesz się, że wogóle działają ;) Stosowna czytelna instrukcja ma być wg. zaleceń przy każdym tel.  Ja te kilka - bodaj 9 czy 10 ruchów już wykonam /o ile się  nie pomylę w tych malutkich przyciskach :) / po prostu tak narazie - jak już trzeba?
Sprzęt jest po prostu jak zwykle "super" wspomaga, ułatwia i przyspiesza oczywiście pracę :(  to tyle. Model ten akurat  został juz jakiś czas temu wycofany z produkcji- wszystko nt.
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Wrzesień 28, 2005, 13:59:45
Ajax model Eurita 4000 nadal jest produkowany a takie montowane były na SK, starsze modele Eurita szły do innych służb.
Pozdr
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: pagon w Wrzesień 28, 2005, 14:42:07
Ciekawe kto wziął "w łapę" z KG za Eurita?
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Cień w Listopad 16, 2005, 12:11:40
Panowie powiem ze swego podwórka od kilku lat pracujemy na ewidzie99 i to nie na wersji pełnej czyli pięcio elementowej tylko na dwu  komenda zakupiła taką bo nie ma kasy a pare wad by się znalazło.Jako ciekawostke wap powiem  iż w fazie prób i nanoszenia map  mamy  KOBRE lecz słuchy idą   że jest skąplikowana  i przez cały czs na MSK trzeba być zkoncentrowanym pszy kompie za dużo ma szczegulików ma ruszyć od nowego roku zobaczymy.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Listopad 16, 2005, 21:02:57
Oj... jak miło, że temat powrócił ;)
Wszem i wobec wiadomo, że Ewid to poprostu "kicha" Ktoś, kiedyś wszedł w uklad z firmą z B-Białej i tak się to ślimaczy do dziś.
Co do mapy cyfrowej - mam ją w tzw. SWD /chora nazwa/ -  taka sobie jednak przez 2 m-ce użytkowania nie skorzystałem z niej tak naprawdę ani razu.  Może kiedyś?
Zgadza sie, że nanoszenie wszelkich danych do kompów jest strasznie czasochłonne i wymaga spokoju i uwagi /koncentracji/. Tak jest również przy wszelkich zdarzeniach. Niestety niewielu chce to tak naprawdę zrozumieć <_<
Pozdr.
Ps. Dlaczego wszyscy jak ognia boja się nieraz służby na SK, a kto może wieje  z tamtąd - odpowiedż dla znających realia jest chyba nadto prosta :(  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Palnik w Listopad 18, 2005, 09:21:37
Pagon ma rację co do eurita 4000 zakup centralny tych telefonów i gotowa już instrukcja co do podłączenia go pod nr 112. Łączenie rozmów z policją, pogotowiem wydłuża się zanim wciśniemy tych kilka przycisków.
 :huh:  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Listopad 18, 2005, 11:45:22
Ostatnio dowiedziałem się, że jest ponoć jakaś "opcja" obejścia tych pzdurnych wszystkich kolejnych przycisków w tym telefonie i takiego skonfigurowania, żeby było to bezpośrednio przypisane do poszczególnych - /P/ Policja, /R/ Pogotowie.  ;)  Jak będę coś bliżej wiedział dam znać. Może gdzie indziej już jest normalnie?
Pozdr.
Ps. Swoją droga ktoś chyba nie za bardzo zdawał sobie sprawę, co kupuje - wydaje mi się, że również w tym przypadku przeważyło coś zupełnie innego <_<....  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: romano w Listopad 18, 2005, 19:58:20
Witam
 dokładnie tak u nas działa  Dzwoni telefon gość prosi z pogotowiem, wciskam literke R potem dwa razy OK i już mam na lini pogotowie i odkładam słuchawkę. POwiem szczeże że nie wiem jak to sie konfiguruje Jak coś sie dowiem to dam znać
Pozdrawiam
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Listopad 18, 2005, 23:42:19
Dzięki - ot... w tym cały problem. Chyba w większości SK narazie funkcjonuje ta nieszczęsna Instrukcja - gdzie trzeba wykonać naście kliknięć /i nie pomylić się/, aby uzyskać stosowne przekierowanie. Widać jednak można, gdzie niegdzie  "normalnie" więc w czym problem? Mam jakieś nieodparte wrażenie, że ktoś /kopnąć w dup.../ zrobił to mniej lub bardziej świadomie. O wydziałach tzw. łączności w KW nawet nie wspomnę, bo u mnie trzęsą dosłownie portkami na samą myśl jakiekolwiek interwencji wyżej siebie w tej i innych sprawach np. systematycznych sporych zakłóceń na rtf. stacionarnych. Cóż, ale to już inna melodia.:angry:
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: aniolstroz w Listopad 19, 2005, 00:13:16
Fajnie jakby ktoś napisał jak skonfigurować tego Eurita żeby dało się szybko przekierowywać.
A tak wogóle to już odbieracie na numer 112 połączenia z komórek? Jak często wam dzwoni 112? Bo mi średnio co 2 minuty w dzień, a co 10 minut w nocy.

 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: ADI WOLF w Listopad 19, 2005, 13:31:02
Moim zdaniem sprawa skonfigurowania najdroższego telefonu alarmowego we wszystkich służbach MSWiA nie jest wcale skomplikowana. Podstawa to właściwy wpis do książki telefonicznej. Ja wszystkie służby tzn.Policję,Pogotowie Ratunkowe ,Straż Miejską mam pod jedną literą. A mianowicie P. Po przyjęciu zgłoszenia z zewnątrz naciskam na klawiaturze litere P . Pokazują mi się te trzy służby. Kursorem (pokrętło pomiędzy przyciskami back i ok) podświetlam włąściwą służbę i dwa razy naciskam ok. Jeśli chcę przekazać jakąs informację np.policjantowi przed połączeniem naciskam raz ok ,rozmawiam z nim i następnie wciskam drugi raz ok. Rozmowa jest połączona. Bardzo ważna rzecz to wpisanie do książki właściwego numeru telefonu przypisanego do danej służby.Jeśli jest to łącze ISDN a służby mają Eurita 25 to numer jest trochę dziwny. Trzeba pogadać z osobą która zajmuje się telefonem 112 u siebie w komendzie albo z Wojewódzkim Koordynatorem d/s Telefonu 112 w KW. U nas coś takiego istnieje ale nie wiem jak wygląda to gdzie indziej. Potem trochę metodą prób i błędów np.w niedzielę zadzwonić sobie z centrali na 112 i spróbować połączyć np.z policją wcześniej ich uprzedzając.                                                                              

Z punkciarskim pozdrowieniem ADI.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Listopad 19, 2005, 14:00:34
ADI WOLF
Wydaje mi się że jakąkolwiek literkę przyciśniesz to i tak wyskoczą ci na wyświetlaczu te służby które masz wpisane do knigi adresowej. Jest na wyświetlaczu trochę miejsca więc można trochę nr telefonów dopisać ( nawet 997,998,999) a dalej to już po staremu podświetlamy daną służbę i 2 x OK !!!
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: ADI WOLF w Listopad 19, 2005, 14:54:05
Zgadza się.Tylko w przypadku ISDN przynajmniej u nas to nie są numery 999,997.
A co do wcześniejszej informacji o komórkach które dodzwaniają się na ,,nasze'' 112,od poniedziałku weszły numery plusa. Całkowicie ,, po cichutku''. Gdzie te niezbyt odległe czasy kiedy w ciągu jednego dnia przyjmowało się po kilka komunikatów dot.112. Niekiedy nawzajem się wykluczających. Teraz na służbę jest 80 do 100 przekierowanych rozmów(w większości na policję) i jakieś 300 ,,głuchych'' albo głupich telefonów.Do tego dochodzi 998 i mamy fajną zabawę. A sławetna instrukcja dot.sposobów odbierania zgłoszeń i sposobu rozmowy z osobą zgłaszającą potrzebę interwencji. Może nie była ona dostępna w całym kraju bo pod tą którą ja widziałem podpisał się KW. Typowy przykład dokumentu opracowanego przez ludzi którzy nie mają zielonego pojęcia o pracy na PSK. Czyli nic nowego. Po prostu uszczęśliwianie na siłę.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Listopad 20, 2005, 07:40:56
ADI WOLF
Cytuj
Typowy przykład dokumentu opracowanego przez ludzi którzy nie mają zielonego pojęcia o pracy na PSK. Czyli nic nowego. Po prostu uszczęśliwianie na siłę.
To uszczęśliwianie na siłę trwa już dobrych parę lat, śmiać mi się chce jak nie mogą sobie dać rady osoby zastępujące dyżurnych a przy tym robią dobrą minę do złej gry. :D
A co do książki adresowej w Euricie to nie tylko ISDN możesz dodać inne telefony też, nawet te 3-cyfrowe a  przy dobrych układach na centrali nawet możesz z komendantem połączyć na nr wewnętrzny. Niestety to tylko trochę techniki i możliwości naszego sprzęty jakim dysponujemy ale i tak regułka do wypowiedzi nas obowiązuje bo TEPSA gramoli się a i parokrotny ruch ręką musi być wykonany i nie kładź za wsześnie słuchawki przed usłyszeniem np. dyżurnego policji bo napewno rozłączy rozmowę i osoba zgłaszająca jeszcze raz wykręci 112 !! :rolleyes:
A czy gdzie indziej w Polsce prowadzą ewidencję przyjmowanych rozmów na 112 ?? Bo u nas jest takowa jak to mówią do celów statystycznych !! :lol:  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Listopad 20, 2005, 11:53:12
A czy nie było by znacznie prościej, łatwiej, szybciej i przyjemniej. gdyby każdy kolejny przycisk zamiast cyfr i liter był opisany np. Pogot.Rat, Policja. SM, Pogot. Energ., W- Kanaliz. itp . Po co kręcić "kółeczkiem" szukać podświetlać, klikać 2 razy ok, keypad i u mnie jeszcze *22#  <_< Napewno jest to w dzisiejszej dobie realne, bez większego problemu /ale po co :( /
Wiem... w PSP nie może być zbyt normalnie, bo po prostu często - właśnie wszelkie ważne decyzje związane z funkcjonowaniem podejmują ludzie mający znikome lub wogóle brak pojecia o działalności poszczególnych Stanowisk . Oni po prostu zawsze wiedzą lepiej! :angry:
Co do sławetnej "Instrukcji" u mnie również istnieje i także jest firmowana przez KW. Widać to taki odgórny model /wzór/ i prykaz.
Połączenia <112> z komórek narazie odbiera Policja, ale bodaj tylko do 01.01.06 - zobaczymy? Ze stacjonarnych wpływa bardzo różnie /pogoda też ma wpływ ;)/ ok. 20 -50  dziennie z tego zdecydowana większość dotyczy Policji, nieco Pogotowia, najmniej Nas. Sporo głuchych i dowcipnisiów. Ja często spokojnie pytam w przypadkach nie wymagających szybkiego działania, czy Państwo nagle zapomnieli właściwe, celowe nr. do konkretnych służb - one nadal istnieją. <112> powstało w UE w nieco innym celu.
Papierkowej ewidencji połączeń puki, co  narazie nie prowadzimy /ale jest w zaleceniach/ chyba właśnie tylko dla jakiś potrzeb statystycznych /zapraszam więc obok do notowania/. Wszystkie połączenia i rozmowy są nagrywane.
Niektórzy "mądrzy" w Komendach twierdzą, że po prostu na SK  boimy się jak ognia postępu i nie potrafimy sobie z nim dać rady - nie chodzi tylko o telefony, a tak wogóle to spoko. Widać to właśnie najlepiej jak sami Tu nieraz trafiają i do tego przydarzy im się kilka zdarzeń jednocześnie.
Postęp jak najbardziej, ale nie dublowanie pewnych czynności i wręcz utrudnianie <_< ale o tym już niejednokrotnie wcześniej wspominałem.
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: aniolstroz w Listopad 20, 2005, 13:19:04
No proszę - to widzę że tylko u mnie 112 odbiera wszystko - i stacjonarne i komórki od wszystkich operatrów. Komóreczki podłączyli nam już od dobrego miesiąca. Najpierw odbieralismy tylko Erę, a po kilku dniach wrzucili nam Plusa i Orange
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: pielgrzym w Listopad 20, 2005, 19:13:22
Cytuj
A czy gdzie indziej w Polsce prowadzą ewidencję przyjmowanych rozmów na 112 ?? Bo u nas jest takowa jak to mówią do celów statystycznych !!
Kurde stępień a o czymś takim jak rejestrator rozmów zapomnieli?? ale pewnie znów gdzieś po drodze "ktoś" musi "coś" pisać i se mundry wymyślił  :blink:
Ludzie i jeszcze jedno to wydziału łączności i informatyki już w KW nie wystarcza, że powołują "Wojewódzkiego Koordynatora d/s Telefonu 112" z tego co wiem to takich bzdur nie ma nawet w najgłupszych regulaminach organizacyjnych komend. Więc albo WOLF puścił "bączka", bo usłyszał jak "mówiom" albo w tej KW już naprawdę zdebileli.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Listopad 21, 2005, 19:27:17
Kurde pielgrzym wszyscy słyszeli o rejestratorach ale dublowanie czynności wykonywanych na SK to normalka - papier to papier wszystko przyjmie i jeszcze poleży parę lat w archiwum.  :D
Na stanowiskach kierowania nie może być normalnie aby nie mogło się dyżurnym nudzić !! :lol:
Ajax - Postęp postępem, napewno nikt z dyżurnych nie boi się go a utrudnianie to specjalność co poniektórych, za to biorą many !!! :D  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Marko w Listopad 22, 2005, 07:47:50
Jeśli chodzi o te nr 4 cyfrowe w euricie są to nr centreksowe, jeżeli ktoś wie co to jest to nie muszę tłumaczyć. Wpisany w nim też jest nr 7 cyfrowy i służy on do połączeń zewnętrznych i nr skróconym jego jest nr 112, a 4 cyfrowy służy do połączeń wewnętrznych, ale w dalszym ciągu są to te same numery tylko służą do czegoś innego.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: ADI WOLF w Listopad 22, 2005, 14:49:38
Dla Pielgrzyma.

Niestety nie mówiom ale piszom. Jest osoba z operacyjnej KW która zajmuje się problemami telefonu 112 nieetatowo,więc trudno znaleźć taką funkcję w strukturach KW. Jest to osoba która koordynuje czy też koordynowała działania wszystkich instytucji i firm związane z wdrożeniem do użytkowania tego numeru.Myślę że wcale nie było to takie głupie bo w końcu Straż Pożarna przyjęła na siebie obowiązki obsługi numeru 112.Dzięki tej osobie w całym województwie były to te same zasady i ten sam czas wprowadzenia. Rola tej osoby już chyba się skończyła bo jak pisałem wcześniej komórki na 112 dodzwaniają się już bez jakiejkolwiek informacji z jego strony.  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Listopad 22, 2005, 17:31:35
Po pewnej  ;) "nagonce" ze strony dyż.SK kompetentna osoba zajęła się nieco sprawą /kilka tel./ i wynika z tego, że można wszystko tak jak już wcześniej wspomniałem, dużo zależy od miejcowej centarli /możliwości/ TPSA. Maja z W-wy na dniach dosłać jakieś oprogramowanie i powinno być oki. Zobaczymy <_< ? Znajac realia nieco to zapewne potrwa i będzie wymagało kilku monitów itd. ale widać teoretycznie się da! Tylko kur...... dlaczego nie można tak od razu :angry:
Pozdr.
Ps. To nie osoba z KW - oni przynajmniej u mnie, zbyt się obawiają o własne szacowne dupki.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: jaroslawus w Listopad 25, 2005, 13:03:05
witam
Czytam, że przewodnim tematem jest oprogramowanie zainstalowane na Centrach.

Ja pracuję na Centrum 112 firmy SIMTEL z Gdańska (www.simtel.pl) -
Plusy:
prostota, wszystko w jednym, uniwersalność
zawiera m.in. karta zdarzenia, zasoby jednostek, sterowanie dzwonkami, telefonami bramami, światłami itp. GPS, terminale statusowe, selektywne alarmowanie itp itp itp
oczywiście identyfikacja numerów z podaniem nazwiska, adresu itp. współpraca z pogotowiem bez zarzutu

Minusy - jak są to są usuwane na bieźąco.

Na tym oprogramowaniu pracuję z dwa lata, i jest Ok. W sąsiedniej Gdyni jest COBRA, ci co na niej robią to mówią że dobrze to ona tylko syczy.
Co do Abakusa nie mam przekonania - jeżeli to ma coś wspólnego np z Ewidem, Katalogiem Sił i Środków i typ podobnymi tworkami to ja się już boję.
Centrum 112 przerzuca dane do Ewida automatycznie tzn adres, godziny, ilości rodzaje jednostek itp. Ponieważ bezpośredno do Ewida nie można było zrobili tzw Newida (program bodajże na SQLu) i śmiga że hej.

Niestety: wieść gminna niesie że abakus jest na fali więc niesie się ich produkt wszędzie zaś SIMTEL nie za bardzo. (chyba nie do tych drzwi pukają.

A propo telefonu 112 - przybyli, zamontowali po telefonie za ileś tam pieniędzy, i pracujcie. Obecnie 112 podpiętej est do systemu i smiga.
Pozdrowienia dla wszystkich

 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Listopad 25, 2005, 16:57:54
No cóż wypada tylko pozazdrościć ;) i liczyć na to, że jednak ktoś, kiedyś weźmie przykłady z dobrych i dopracowanych rzeczy, a nie będzie na siłę Nas uszczęśliwiał wszelkim "badziewiem" :( Niestety jeszcze ciągle dobre nie zawsze znaczy właściwe.
Zwykłe "żuczki" nie mają najmniejszego wpływu nawet na ustawienie mebli, kolor ścian, czy żaluzji w SK  - a jakimkolwiek oprogramowaniu, czy sprzęcie nawet nie wspomnę <_<
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: podk w Listopad 29, 2005, 22:20:38
Przepraszam,
czy może mi ktoś powiedzieć, czy są propozycje w PSP nowych stanowisk dla dyspozytorów CPR-ru. Uważam, że nowe obowiązki (nr112) powinny pociągnąc za sobą  wyższe grupy np specjalisty czy starszego specjalisty.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Listopad 30, 2005, 12:37:45
nie przewidziano podwyższenia rangi dla dyspozytorów CPR-u to samo tyczy się dyżurnych i zastępców - komuś wydaje się że tam nikt i nic nie robi !!
Może KG poczyta trochę postów na tym forum i przybierze sobie niektóre uwagi !!
A co ze SK z obsadą 1-osobową, i pozostającą samą gdy cała zmiana rozjechała się do akcji ?? Gościu taki musi sobie dać radę sam !! :D  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Grudzień 06, 2005, 09:16:16
Nie tylko Abakus jest na fali Mikrolab też ale to sprawy techniczne a nie programowe !! :D
Wszystko co dobre i sprawdzone powinno być wdrożone nie patrząc na koszta a patrząc na zachód tam dawno to zrozumiano a teraz mają efekty !! :rolleyes:  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Druid w Grudzień 08, 2005, 17:58:06
W pełni popieram Ajaxa

Ajax pisałeś że masz mapkę przy SWD ja też, przydatna to ona jest w momencie jak autka mają GPSy zainstalowane  B)  ale również jak znasz dokładną topografie swojej miejscowości - w tedy łatwiej wprowadzić do karty jak i później do meldunku poprawne koordynaty (przeklejasz je z mapy).

112 na szczęście jeszcze u nas nie łączą się nr komórek  :D , ale i tak mamy pomiędzy 50 - 80 telefonów, w większości są to głuche połączenia, żartownisie, pomyłki typu czy to informacja  <_< , zdarza się kilka do policji lub na pogotowie i zaczyna się w tedy klawiszologia

Co do procedur zgłaszania się to totalna pomyłka, z mojego doświadczenia zauważyłem że ludzie wogle nie słuchają co się do nich mówi: ty walisz formułkę a po skończeniu słyszysz że koleś cię pyta o nr telefonu do jakiejś tam firmy  :lol: , albo gada żeby go połączyć z jakimś tam komisariatem - porażka - i zaczynasz tłumaczyć gdzie delikwent się dodzwonił a on że słyszał że my łączymy z policją normalnie ręce ci opadają. Ty dyskutujesz z kolesiem a tu ci warczą twoje standardowe aparaty 998, normalnie trzeba by się sklonować.

EWID totalna kicha - wiesza się, potrafi zablokować cały system, czasami więcej się z nim namordujesz niż na nim napracujesz  :angry:

pozdrawiam wszystkich dyżurnych
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Grudzień 09, 2005, 12:12:03
Abakus na fali ale do Ewida nie zabiera się już dawno nie było jakielkolwiek aktualizacji chyba spoczęli na laurach !!! :D
Ajax mapkę zakupił ci komendant czy starosta ???
Druid jesteś szczęściarzem że nie masz komórek na 112 ale i tobie to się urwie na dzień 1 stycznia 2006 r. !! :lol:  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 09, 2005, 18:51:02
Mapkę zakupiła Komenda ;) Ja ich osobiście na tym etapie do tego nie namawiałem, a zresztą moi decydenci finansów itp. i tak się nie liczą ze zdaniem żadnych dyż.operac.
Oczywiście, że trzeba najpierw zacząć od zakupu statusów", zamontowania GPS, a później możemy się "bawić" mapką. W tej chwili to tak jakbym zgadywał i współrzędne nanosił mniej-więcej, ze zwykłej mapki z koordynatami. Więc po co zaczynać od du.. strony ;) Zresztą wydaje mi się /nie tylko/ jest znacznie więcej "ciekawszych" i pilniejszych spraw na codzień do rozwiązania, niż właśnie zakup tej mapki.Tylko jak ma to zrozumieć ktoś, kto nie zna po prostu tej służby :( Każda uwaga, sugestia  spostrzeżenia, odbierane są często jako krytyka, czepianie się.
Wielu jeszcze nadal uważa, że to spoko praca, z reguły jest przecież ciepło, łatwo i przyjemnie - problemy zaczynają się jak sporadycznie /może i na szczęście/ mają pełnić TU służbę. Z drugiej strony może, by jednak wówczas - w końcu przejżeli nieco na oczka.
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: vono w Grudzień 12, 2005, 20:20:27
Panowie przy Ewidzie abakus nawet palcem nie ruszy. Ewid należy do KG PSP (KG odkupiła prawa do tego programu).
Podobno abakus pracuje nad ewidem który będzie integralną częścią SWD.

Piszecie na forum o błędach i niedociągnięciach programów. A większość wypowiedzi dotyczy błędnego skonfigurowania tych programów. (piszę o SWD bo go znam i obsługuję).

Z innej beczki. W mojej KM jest mapa cyfrowa  i GPS i czym tu się cieszyć. Żeby zobaczyć gdzie jest auto to należy wysłać mu na radiu sygnał (kanal zajęty przez 1 sek. ) a auto dosyła koordynaty (kanał zajęty 5 sekund).
Traktujemy to jako drogą zabawkę, która niepotrzebnie zajmuje kanał.  Dodatkowo do obsługi mapy informatyk musiał dokupić 500 mega pamięci.

Może ruszyć się z jakąś akcją poza to forum na temat pracy dyspozytorów. Popatrzcie ma służby takie jak straż miejska, policja, pogotowie. Tam "telefony" obsługuje nawet po 3 osoby.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 12, 2005, 20:40:15
Czyli jest wszystko jak widać w wiekszości kraju tak jak Tu w kilku tematach dot. dyzurnych i SK - od dłuższego czasu piszę. Decydenci Nasi prawdopodobnie po prostu tego nie czytają, lub jak u mnie w KP mają po prostu gł. gdzieś... :( Jest wiele znacznie "ciekawszych" spraw i problemów na codzień, a to tylko taki  margines. No cóż...
Cytuj
Może ruszyć się z jakąś akcją poza to forum na temat pracy dyspozytorów.
Chyba to jest jedynie mądre rozwiązanie. Ja niestety - narazie nie mam żadnych rozsądnych propozycji które mogłyby faktycznie w tym zakresie pomóc i  zmienić na lepsze. Prasa, radio, TV? Może i tak, ale tylko razem ,  a jest Nas tak naprawdę - niewielu.
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Grudzień 13, 2005, 14:53:55
Ajax i vono - jak już pisałem na tym forum, musi zmienić się mentalność co poniektórych ludzi odpowiedzialnych za pracę na SK a nie sądzić że tam nic się nie robi jest ciepło i patrzy się w TV oraz słucha Radia !!! ;)
Wszyscy nas uszczęśliwiają na siłę nie znając realiów codziennej służby !!! :D  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Druid w Grudzień 13, 2005, 16:27:51
I tu się z tobą "stępień" zgadzam dokładają nam programów, obowiązków (112) itp, itd. <_<

Ale mam pytanko jak jest w waszych jednostkach ? - macie uzupełnioną kompletnie bazę danych w SWD, kto uzupełnia dane w tej bazie na bieżąco ?

Próbowałem wprowadzić koncepcje według mnie logiczną że za dane wprowadzane do bazy powinny odpowiadać odpowiednie komórki w KM odpowiedzialne za konkretny dział. - i lipa u mnie się to nie udało dalej wprowadzamy my  B)

pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 13, 2005, 17:18:10
Ta "baza" nigdy nie będzie w 100% kompletna <_< Taki czyjś wymysł odbiegający od realiów. Wszystkie dane do niej nanoszą u mnie dyż. oprac. w miarę czasu i możliwości.
Jeżeli poszczególne służby ich nie dostarczą na czas - wówczas jest jak jest i tyle nt. Ewnt. monity w tej sprawie po godz. z WSKR - po prostu delikatnie "spławiam".
Inna drażliwa dla mnie sprawa to odbieranie i przełaczanie tel. miejskich w czasie godz. pracy  sekretariatu KP. Ja nie wnikam i malo kto mi wogóle mówi gdzie i czy akurat jest, gdzie akurat wyjeźdza, wychodzi itp.. od tego jest stosowna książka w sekretariacie. Wszelkie próby przełączania połączeń od 8-15 do KP kończą się szybko fiaskiem :angry: W tych godz. tam trafia 95% połączeń. Panie /2/ maja przecież tyle obowiązków!  Ostatnio nie zadaję sobie już po prostu trudu szukania delikwenta. Jak już muszę to przełączam i trudno - nie ma to nie! Ja i tak zwykle nie wiem czy wogóle jest. Grafiki w dyzpoz. po godz. to czysta fikcja. Staram się nie nękać bez wyraźnej przyczyny po pracy, ale znaleść kogoś nieraz graniczy i tak z "cudem"  ;) . Inna sprawa, czy akurat go warto dysponować...
Stopień odpowiedzialności, obowiązków i zaszeregowania, etatowych dyżurnych - w stosunku do coraz nowszych zadań - to już zupełnie inna bajka - dla wielu jeszcze  s-f. Brak już słów po prostu - wcześniej... więc po, co się powtarzać ;)
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Druid w Grudzień 16, 2005, 16:08:39
Cha !
Ostatnio u nas SWD normalnie powaliło nas na kolana
- zniknęło parę wyjazdów (wkurzające)   :blink: ,
- w bazie danych nastąpiło nieoczekiwane klonowanie ludzi  :lol:
normalnie ubaw na całego.

ABAKUS GÓRĄ !!!  B)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 16, 2005, 16:40:03
Jest tak dokładnie jak mówisz Druid i inni rosądnie myślący w temacie koledzy ;)
SWD /dodatki/ i to tej pory <112> totalna "kicha" o różnych zakłóceniach na rtf nawet nie wspominam:(  Co dalej zobaczymy - czas pokaże ! Nasz wpływ na to niemal i tak żaden! Zobaczymy, co "twardogłowi" nowego kolejne wymyślą nt.  ;) Tak szczerze to niewiele mnie już zaskoczy :(
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Grudzień 21, 2005, 21:48:56
Druid, dlaczego tylko ty wprowadzasz dane do SWD ;) , każda z komórek ma swoją działkę :lol:   - ja wiem, że i tak dyżurni to wprowadzają bo inni nie wezmą na siebie odpowiedzialności (niektórzy nawet nie wiedzą jak się za to zabrać mimo czytania instrukcji :D ). Inni sądzą, że i tak nikt i nic nie robi na SK !! :P
SWD pracuje u Ciebie w sieci ?? Jak tak to pewnie ktoś się bawił bazą a jak nie to pewnie przeinstalował program wrzucając bazę którą posiadał z przed paru dni !! <_<  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: tomek998 w Grudzień 29, 2005, 22:35:30
Cytuj
Cha !
Ostatnio u nas SWD normalnie powaliło nas na kolana
- zniknęło parę wyjazdów (wkurzające)   :blink: ,
- w bazie danych nastąpiło nieoczekiwane klonowanie ludzi  :lol:
normalnie ubaw na całego.

ABAKUS GÓRĄ !!!  B)
Widzę że temat SWD niezmiennie powraca Cały czas zdarzają się jakieś mniejsze lub większe kleksy.  Myśle jednak że programik ten ma dużo zalet. Dostalismy teraz ciekawą nakładkę z mapą do tego programu gdzie można sprawdzić między innymi czy wprowadzane przez nas do meldunku koordynaty ze zdarzenia są prawidłowe, jesli tak nie jest na mapie zostanie to natychmiast wychwycone. Jako że pracuję na WSKR mogę w ten sposób szybko wyłapać ewentualną pomyłkę przy sporządzaniu meldunku przez PSK czy MSK.  Naprawdę fajna sprawa Wszytkiego najlepszego w Nowym Roku
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 30, 2005, 00:31:41
Cytuj
Jako że pracuję na WSKR mogę w ten sposób szybko wyłapać ewentualną pomyłkę przy sporządzaniu meldunku przez PSK czy MSK. Naprawdę fajna sprawa
No to gratuluję! ;)
Powiedz mi tak jednak szczerze, o ile wiesz oczywiście - komu, po, co i do czego tak naprawdę są one potrzebne! /Koordynaty/ <_<
Tak nawiasem poczytaj sobie wyżej, co "chłopki" z normalnych SK  myślą nt.
m.in. żeby to miało jaki kolwiek sens -
Cytuj
napisano 9.12.2005 - 18:51
Pozdr.

Ps. Coś mam dziwne wrażenie, że do WSKR nie trafiłeś z podziału? Sorki jeżeli się jednak mylę :D A zresztą....
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Scubapro w Grudzień 30, 2005, 14:22:12
Przez te mapki ciagle trzeba poprawiać koordynaty kurwa mać my mamy stara mape topograficzna i według niej nanosilismy i te pały tylko popraw i popraw niech to zwis zajebie !!!!! wpizdu
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 30, 2005, 16:45:27
Spoko :) Służba na SK uczy  m.in  dystansu i innego podejścia do pewnych spraw... ;) Koordynaty akurat - to tylko taki mały, ale upierdliwy  "pryszcz".
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Grudzień 30, 2005, 19:41:13
Tomek998 wiesz dobrze że SWD zostało wprowadzone tylko dla wygody WSKR-u :D  poczytaj zdanie innych na tym forum i w tym temacie i będziesz miał pogląd większości ludzi pracujących na SK. Dobrze wiesz że na WSKR-rze tylko sprawdzają prawidłowość sporządzonych informacji ze zdarzeń ale z programu EWID. ABAKUS robi przymiarkę aby wprowadzić na stałe Ewida do SWD zresztą licencję na EWID-ka ma KG.
Projekt nowego Rozporządzenia jest rozesłany po komendach i jest okazja do naprawy niektórych załączników  a zwłaszcza karty manipulacyjnej ( moim zdaniem chora jest, w dobie rejestratorów tyle jeszcze pisać to nonsens !!  :angry: )
Pozdr brać strażacką
i wszystkiego dobrego w Nowym Roku !!! :P  :P  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: tomek998 w Grudzień 31, 2005, 13:05:18
Nie wiem dlaczego WSKR jest przez niektórych postrzegany jako wróg publiczny nr 1 SK?? a mówienie że SWD powstało tylko i wyłącznie dla wygody WSKR świadczy o tym że osoba która tak mówi nie wie jakie zadania ma postawione WSKR i co tu sie wogóle robi - bo najlepiej myśleć że tu siedzimy, sprawdzamy meldneczki i "mamy przyjemność" w znęcaniu się nad dyspozytorami ze SK a zapewniam że to kompletna bzdura. Pamiętajcie że nad nami też ktoś jest kto pewnych rzeczy wymaga w taki a nie inny sposób. Poprawne wprowadzenie danych wymagalnych w SWD wręcz ułatwi pracę SK a tym samym WSKR gdyż potrzebne niejednokrotnie informacje są zawarte w programie i mamy je od ręki.  
A co do wypowiedzi Ajaxa: nie wiesz do czego są koordynaty??? .... powiem ci tylko tyle że są służby współdziałające z PSP dla których to podstawa w działaniu.
......... i tak na koniec na marginesie nie pytajmy i nie chwalmy się lepiej kto i jak długo pracował bądź jeszcze pracuje na podziale ;) ..... ale nie odebralem tego jako złośliwość z Twojej strony ;)
Pozdrawiam całą brać strażacką i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Ps. I proszę o wyrozumiałość jeśli niektórzy odbierają pracę WSKR jako "upierdliwość"  :)
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 31, 2005, 15:11:43
tomek nie w tym rzecz kto jak długo pracował na podziale, ale skąd tak naprawdę trafił do SK - to jest istotne - nie waże już jakiego szczebla <_< Tu po prostu pewne sprawy, sytuacje, zdarzenia, polecenia, itd... trzeba czuć i rozumieć. tego się nie da ot... tak" przeskoczyć" Dlatego zawsze uważałem, że to miejsce napewno nie nadaje się dla manekinów i różnych statystów :angry:
Cytuj
A co do wypowiedzi Ajaxa: nie wiesz do czego są koordynaty??? .... powiem ci tylko tyle że są służby współdziałające z PSP dla których to podstawa w działaniu.
Proszę podaj mi choć jeden konkretny przykład <_< Ja osobiście od 26 lat nie znam żadnego - może zbyt krótko jeszcze pracuję, albo nie tam, gdzie powieniem :(
Pozdr.
Ps.
Osobiście szanuję /na wzajem/ i mam b.dobre układy z wieloma kolegami z WSKR, zdarza się również, że pomagamy sobie wzajemnie w różnych sytuacjach ale trafiają się niestety, co jakiś czas od kilku lat sporadycznie upierdliwe "mędy" które wspólnie staramy się jakoś naprostować - może grzeczniej - pokazać pewne realia! W końcu ponoć człek się całe życie uczy. Tu nie ma miejsca, po prostu na różne dziwne -   "przypadki" - muszą po prostu dla dobra ogółu, czym szybciej odejść, dostosować się, albo  zmienić stanowisko! Ogólnie współpraca niepowiem jest ok. :)
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: tomek998 w Grudzień 31, 2005, 16:44:38
Ajax: dzięki za pełne zrozumienie dla WSKR i pracujących tam chłopaków. Zgadzam się w 100% że wszędzie trafiają się upierdliwcy ale to "życie" sytuacja jest dokładnie taka sama w przypadku SK - z niektórymi niemożna sie nieraz dogadać.
Co do nieszczęsnych koordynatów ..... myślę że nia ma sensu sie rozwijać i podawać przykładów bo nie chodzi tu o przepychanki słowne /bo przecież każdy ma swoje racje/ ale o najzwyklejszą luźną rozmowę.
Pozdrawiam i życzę wszystkim chłopakom którzy tak jak ja są dziś w pracy - spokojnej służby. B)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: fireman5 w Grudzień 31, 2005, 21:17:59
Witam.
Ajax napisał:
Cytuj
Proszę podaj mi choć jeden konkretny przykład  Ja osobiście od 26 lat nie znam żadnego - może zbyt krótko jeszcze pracuję, albo nie tam, gdzie powieniem 

Ajax nalepszym przykładem są Lasy Państwowe...........służba bardzo blisko związana z naszą pracą. Oni pracują na koordynatach cały czas.

Pozdrawiam.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 31, 2005, 21:43:45
A czy przez kilka? jeszcze lat nie zauważyłeś , że one się "delikatnie" mówiąc nieco,, nieraz  różnią ? ;)
Pozdr.
Ps. Koordynaty to tylko taki "pryszcz" przy dup... swoją drogą - są mianowicie znacznie "ciekawsze" na codzień rzeczy :(
Pozdr.
Pz. Swoją drogą - nie mam najmniejszego zamiaru "ładować" się w kolejną,  bez sensu  wg, mnie - polemikę...albo ktoś pewne rzeczy rozumie, lub nie! /może nie chce, lub nie potrafi?/Trudno! :( /żaden szpak nie sra w swoje gniazdo/ - to tylko tak mimochodem!
Pozdr. :)  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: fireman5 w Grudzień 31, 2005, 21:46:38
Witam.
Różnią..........co masz na myśli?
pozdro
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Styczeń 01, 2006, 01:06:43
Cytuj
Ajax nalepszym przykładem są Lasy Państwowe...........służba bardzo blisko związana z naszą pracą. Oni pracują na koordynatach cały czas.
 
Gdybyś pobył trochę bliżej nich to byś tak nie twierdził.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: huncio w Styczeń 02, 2006, 13:11:54
propo koordynatów:
widzialem mape, ktora nanosi punkty na mapie z koorrdynatpw z SWD i meldunkow - okazalo sie ze wiele jednostek miesci sie poza granicami swoich powiatow a czasami nawet poza RP.

Kiedys spotkalem sie z sytuacja, ze rodzina zwrocila sie do strazakow o ustalenie miejsca wypadku, ktor mial miejsce na drodze (chcieli postawic krzyz).
No to strazacy zajzeli do meldunku - okazalo sie ze koordynaty wskazywaly miejsce kilka kilometrow od jakiejkolwiek drogi.

u mnie na SK jest kilka map, kazda ma inne wspolzedne. - wiec podawanie ich jest bez sensu.
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Druid w Styczeń 02, 2006, 16:42:24
Cytuj
u mnie na SK jest kilka map, kazda ma inne wspolzedne. - wiec podawanie ich jest bez sensu.
Tu się z tobą zgodzę że mapy się różnią względem koordynatów.

Koordynaty mają sens wtedy gdy na autach zamontowane będą GPS-y i za ich pomocą będziemy ściągali namiar.

Osobiście poprawiałem kilka OSP (koordynaty) bo według mapy SWD były np. w szczerym polu lub pomiędzy wioskami  :D

Ale jak tu już było wspomniane są komórki odpowiedzialne za pewne dane ale z reguły kończy się to na tym że to właśnie dyspozytorzy (dyżurni) z SK sami wprowadzają dane do SWD takie życie  :angry:  , ale przecież na SK się nic nie robi - tylko słucha radia lub gapi w telewizor  <_<

Życzę wszystkim pracującym na SK jak i na podziale Szczęśliwego Nowego Roku a przede wszystkim dużo Zdrowia, mam nadzieje że w tym roku nie dołożą nam znowu jakiś dodatkowych obowiązków a tym samym nie wzrośnie nasza i tak już duża odpowiedzialność.  :ph34r:  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: delete w Styczeń 14, 2006, 01:59:24
u mnie wchodzi cobra ale nic z tego nie będzie. Staremu Abakus się podoba...nam cobra
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Styczeń 16, 2006, 14:19:07
Druid
Cytuj
Ale jak tu już było wspomniane są komórki odpowiedzialne za pewne dane ale z reguły kończy się to na tym że to właśnie dyspozytorzy (dyżurni) z SK sami wprowadzają dane do SWD takie życie  , ale przecież na SK się nic nie robi - tylko słucha radia lub gapi w telewizor 

ale Ty masz fajnie !!!  :D
i pewnie zakres czynności i obowiązków masz mniejszy jak pozostała brać która nie patrzy w telewizor i nie słucha radia !! :D  
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: delete w Styczeń 16, 2006, 22:04:22
Ajax - to dlaczego pracujesz w SK - przejdź na podział. Będziesz dobry to awansujesz...
Piszesz jakby stanowisko dyżurnego SK oznaczało zgorzkniałe oczekiwanie na emeryturę!!! Wiecej życia.
Pozdrawiam
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Styczeń 16, 2006, 23:18:46
No chyba, że się zamienimy ;)
Swoją drogą nieźle się "rozbujałeś" na Tym forum - w dwa dni blisko 40 postów - nieźle :D
Nie przejmuj się jw. to tylko tak nawiasem. Ja już mam dosyć "spadam".
Pozdr.
 
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ceper w Styczeń 16, 2006, 23:29:31
delete ............... co Ty chłopie wiesz o SK (zwłaszcza w ramach CPR)
siedziałes tam kiedyś ???  Jeśli tak to pewnie nie sam.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Luty 02, 2006, 21:18:32
We wszelkich nowych projektach jak zwykle znowu w "łeb" - cóż  serdecznie decydentów zapraszam! <_<  Tyle narazie  nt. Przy okazji wyrazy uznania dla dyż. w dniu 28.01 - Nie zazdroszczę....
Pozdr.
Tytuł: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Luty 04, 2006, 12:50:21
dotarła już do was tabelka usług ABAKUSA ?? a zwłaszcza cennik i opłata miesięczna - w życiu dobrze jest się ustawić z wiatrem. :D
Śmieszy mnie zwłaszcza pomoc firmy podczas awarii i aktualizacje !! :D  
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Luty 18, 2006, 21:00:45
Tyle szumu ze "112" a teraz cisza nawet zaległości nieuregulowane (podpięcie wszystkich telefonów) ale dobrze mają Ci którzy odbierają mniej telefonów i mniej rejestrują i mniej wpisują w ewidencję !!! -_- :wacko:
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Luty 21, 2006, 09:52:31
Luz chłopaki, luz. Poczytajcie pierwszy post. A swoją drogą P/MSK to taki ni pies ni wydra - nito podział ni biuro. Robotę się wrzuca, bo mają całe 24h żeby ją zrobić (hehe) a przy nagrodach jest komu uciąć żeby jakiemuś naczelnikowi nie było za mało. Tylko jak się chce do sracza, to kto odbiera telefon? stażysta z podziału, czy komendant?  Współczuję i gratuluję.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: nans w Luty 24, 2006, 21:46:50
Mam pytanie do doświadczonych dyspozytorów, jestem świeżo po SA PSP i trafiła mi się fuch za dublera:(na moje nieszczęście...i mam małe pytanie odnośnie żartownisiów. Mamy właśnie takiego jednego co dzwoni juz od dłuższego czasu że skoczy z dachu i na szczęście tylko obiecuje, sytuacja powtarza się co jakiś czas. Dzwoniłem na Policję oni znają go nawet z imienia i nazwiska...gość ma nie pokolei w głowie. Chciałbym się doradzić kogoś kto ma większą styczność z takimi przypadkami. Za każdym razem jak bym miał dysponować zastępy do takich fałszywych akcji to nie źle podniósłbym statystykę wyjazdów. I oczywiście jak rozmawiać z taką osobą biorąc poprawki na rejestratory rozmów? Rozmowa czasami znim na uprzejmego trwa nawet parę minut...chciałbym się doradzić. Z góry za jakąś dobrą radę dziękuje...
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Luty 25, 2006, 11:59:15
Co jakiś czas trafiają się tzw. "trudne przypadki" ^_^. Ja osobiście proponowałbym zgłoszenie sprawy swoim przełożonym, aby wspólnie z Policją i innymi służbami - umieścić "gościa" na pewnien czas w odosbnieniu, bez klamek. Inna możliwość, jeżeli masz identyfikację nr. z którego dzwoni, opisać go sobie i na przyszlość ignorować. Brak zainteresowania skłoni, go być może do zaprzestania żartów. Ludzie tego typu nie tyle faktycznie chcą popełnić samobója, co wzbudzić pewną sensację i zainteresowanie własną - niedowartościowaną z jakiś powodów osobą :angry: Wdawanie się z Nim w dyskusje tel. wg. mnie tylko pogarsza sprawę - jemu m.in. o to przeciez również chodzi.
Może coś nt. więcej powiedzą Nasi kochani psychologowie z forum?
Pozdr.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: nans w Luty 27, 2006, 08:56:13
Dziekuję za radę. Zastosuje się do ignorowania jego telefonów. Ze zgłoszeniem tego pacjenta do moich przełożonych raczej nic nie da ponieważ dzwoniłem na Policję w tej sprawie a tam od dyżurnego dowiedziałem się znają go nawet z imienia i nazwiska to że już był leczony w domu bez klamek. W sumie moim zdaniem powinni wprowadzić obowiązkową rejestrację telefonów komórkowych jak i numerów. W sumie będzie to pewne utrudnienie odnośnie sprzedaży telefonów ale czasami służbą ratowniczym ułatwiło by to sprawę.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Luty 27, 2006, 19:33:41
nans a co z rynkiem wtórnym tam za parę groszy możesz kupić telefon komórkowy a zresztą co to da "europejskie" telefony gdy wyciągniesz SIM-a to i tak możesz wybrać numery alarmowe. ^_^ Ciekawe jest też to, że identyfikacja nic nie daje przy takim telefonie, na wyświetlaczu telefonu alarmowego wyświetli się numer nadajnika operatora, który załapał ten telefon. -_-
Co do tego Twojego trudnego przypadku niestety musisz odebrać ten telefon i wszystko w jak najlepszym wydaniu bo chodzi rejestrator i możesz potem mieć nieprzyjemności - pocieszaj się tym, że robisz to przez kilka razy w roku co mają powiedzieć etatowi dyżurni oni mają to na codzień. :wacko:
Zawsze z kulturą i zrozumieniem !! (a swoją drogą jak nieprzystosowany do środowiska to zamknąć go gdzie potrzeba) ^_^
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: nans w Luty 28, 2006, 06:57:55
W sumie co racja to racja. W koncu po ciezkiej wczorajszej sluzbie i po kilkudziesięciu naprawdę interesujących telefonów od tego pana x, Policja również tego nie wytrzymała i w końcu popchneła tą sprawę wyżej. Zapowiadało się że będziemy jeździć na każde jego wezwanie do skoku ale na szczeście byliśmy tylko raz. Potem były telefony że jest już w innej części miasta i zrobi to samo. Gościa powinni oddać na leczenie zamknięte ale jestem ciekaw jak uda się go złapać. Ale to już raczej nie nasze zmartwienie.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Marzec 15, 2006, 20:04:46
WYKAZ CZYNNOŚCI I PRAC ORAZ STOPNIE ICH SZKODLIWOŚCI, UZASADNIAJĄCE PRZYZNANIE DODATKU ZA SŁUŻBĘ W WARUNKACH SZKODLIWYCH DLA ZDROWIA LUB UCIĄŻLIWYCH
1. Do pierwszego stopnia szkodliwości zalicza się czynności i prace wykonywane:
1) w pomieszczeniach, w których jest konieczne stałe stosowanie sztucznego oświetlenia,
2) w warunkach narażenia na promieniowanie ultrafioletowe lub podczerwone,
3) na przestrzeniach otwartych lub w pomieszczeniach zamkniętych, w których utrzymuje się stale temperatura efektywna powyżej 25 stopni Celsjusza lub poniżej 10 stopni Celsjusza,
4) w warunkach narażenia na działanie dymów pożarowych lub substancji toksycznych nie kumulujących się w organizmie,
5) w warunkach narażenia na działanie pyłów nie wywołujących zwłóknienia tkanki płucnej,
6) w warunkach narażenia na wibrację ogólną,
7) w mokrym środowisku o względnej wilgotności powietrza 80%, w błocie lub bezpośrednim kontakcie z wodą.

2. Do drugiego stopnia szkodliwości zalicza się czynności i prace wykonywane:
1) w warunkach narażenia na hałas,
2) w warunkach nadmiernego obciążenia wysiłkiem fizycznym co najmniej 2 000 kcal dla mężczyzn i 1 200 kcal dla kobiet lub wymagające wymuszonej pozycji ciała,
3) w warunkach narażenia na działanie pyłów wywołujących zwłóknienie tkanki płucnej,
4) w warunkach narażenia na działanie dymów pożarowych lub substancji toksycznych kumulujących się w organizmie,
5) przy usuwaniu i wywozie nieczystości,
6) w warunkach narażenia na wibrację miejscową,
7) w pomieszczeniach specjalnych zagłębionych i półzagłębionych obwałowanych w warunkach niewłaściwej wentylacji i sztucznego oświetlenia.

3. Do trzeciego stopnia szkodliwości zalicza się czynności prace wykonywane:
1) w warunkach narażenia na promieniowanie jonizujące,
2) przy zabezpieczaniu, w związku z działaniem ratowniczym, gazów, paliw i materiałów wybuchowych,
3) przy urządzeniach elektroenergetycznych, znajdujących się pod napięciem powyżej 220 V,
4) w warunkach narażenia na działanie pól elektromagnetycznych wysokiej częstotliwości w zakresie od 0,1 do 300 000 MHz w strefie zagrożenia.

4. Do czwartego stopnia szkodliwości zalicza się czynności i prace wykonywane:
1) wewnątrz zbiorników, aparatów, kanałów, studni itp., których wykonywanie wymaga specjalnego zezwolenia i zabezpieczenia,
2) pod ziemią i wodą,
3) w kontakcie z materiałami zakaźnymi, chorymi zakaźnie ludźmi lub zwierzętami oraz zwłokami,
4) na wysokości powyżej 2 m i w wykopach poniżej 2 m, uznane za niebezpieczne w przepisach o bezpieczeństwie i higienie pracy,
5) w warunkach narażenia na działanie benzydyny, alfa- i beta-naftyloaminy, chlorku winylu, azbestu oraz innych czynników o analogicznym jak te substancje działaniu, jeśli zostanie to stwierdzone przez instytut medycyny pracy,
6) bezpośrednio przy usuwaniu awarii radiacyjnych i ich skutków.

5. Prace określone w ust. 1 pkt 4 i 5 oraz w ust. 2 pkt 1, 3 i 4 uważa się za wykonywane w warunkach szkodliwych dla zdrowia uzasadniających przyznanie dodatku, jeżeli w środowisku pracy przekroczone są najwyższe dopuszczalne stężenia i natężenia czynników szkodliwych dla zdrowia określone w odrębnych przepisach lub inne obowiązujące normy higieniczno-sanitarne.

6. Pomiary czynników szkodliwych dla zdrowia, o których mowa w ust. 5, dokonywane są przez laboratoria Inspekcji Sanitarnej oraz inne laboratoria upoważnione przez właściwych terenowo wojewódzkich inspektorów sanitarnych.

7. Obowiązek dokonywania pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia, o których mowa w ust. 5, nie dotyczy środowiska działań ratowniczo-gaśniczych.

8. W razie równoczesnego pełnienia służby w warunkach o różnym stopniu szkodliwości, przysługuje jeden dodatek, obliczony według najwyższego z występujących stopni szkodliwości.

znowu będzie problem z dyżurnymi aby zalczyć ich do trzeciego stopnia szkodliwości !! :wacko:
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 15, 2006, 21:33:18
ciekawe. Gdzieś przeprowadzano na SK takie pomiary, czy też uznano, że istnieje przesłanka wymieniona w ust. 7? Tylko, że idąc dalej tym tropem, to należałoby uznać, że jednak dyspozytoro należy się 0,5%......
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 15, 2006, 21:40:41
nans:
Cytuj
Za każdym razem jak bym miał dysponować zastępy do takich fałszywych akcji to nie źle podniósłbym statystykę wyjazdów.
chyba byś sie ciężko pomylił, bo jak znam życie to azraz by Cię komendant wyregulował, za takie wyjazdy.
Z autopsji moge powiedziec, że ejst taka jedna kobieta w takim jednym miescie, ktora dzwoni od ok 10 lat (regularnie, codziennie, a nawret kilak razy dziannie) do MSK PSP, do SK Policji, do dyspozytorki pogotowia ratunkowego, która pisze do kancelarii sejmu, senatu, posłów, samorzadowców, że u niej w domu wydziela się promieniowanie, ze pies szczeka itd. Walczylismy z nią mocno, ale była lepsza, tak lepsza od wszystkich służb i organów państwa. jedyną rzecza jaką państwo polskie było w stanie zrobić upierdliwej babie (sorki, chorej) to wyłaczenie telefony stacjonarnego  :mellow:...nieźle co? od tylu lat dyzurni stanowisk kierowania wszystkich słuzb w tym miescie sa notorycznie nekani o róznych porach doby przez ta panią i nikt, dosłownie nikt nie jets w stanie nic jej zrobic!! :wacko:...a w sumie to się juz do niej nawet przyzwyczailismy
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Marzec 26, 2006, 12:38:18
Witam ponownie wszystkich na forum po dłuższym wolnym !!!
Jest projekt nowego rozporządzenia i dalej nikt nie docenia pracy na SK ( chyba tam nic się nie robi   tylko oglada TV i na necie siedzi ). Obowiązków przybywa (tworzy się CPR-y, Centra Zarzadzania Kryzysowego Starosty i to za darmo !!) z dnia na dzień a kasy nic więcej a tam na SK gdzie obsada jest 1-osobowa to już należy współczuć, sam musi wykonywać swoje obowiązki a i zlecone prace przez wyższych stopniem musi wykonywać a i niejednokrotnie informacje sporządzać. Potwierdzam byłem widziałem i napisałem ale po co i tak to nikogo nie interesuje u góry !!
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: emer w Marzec 26, 2006, 13:14:28
Witam wszystkich.

Jeśli chodzi o dyspozytorów i dyżurnych to bywinny to być osoby w pełni profesjonalnie wyszkoleni, stali - a nie jak w często sie to zdarza co słuzba inny skoczek z jrg. Cała organizacja i koordynacja zaczyna sie własnie od SK, CPR-ów itd. więc niech i oni mają warunki pozwalające ustabilizowac ich robotę. Na takie grupy powinno sie kłaść nacisk a można to zrobic restrukturyzujęc te wszystki  Panie Księgowe, Kasowe, Sekretarki które sa cały czas wysyłane na kolejne szkoły i kursy by zdobyc do klasera kolejny papierek, a przepraszam bardzo w jakich one pracuja warunkach szkodliwych, która z nich chodzi w mundurze..... więc z jakiej racji mają wszystkei przywileje?!
A jesli nik nigdy nie był na słuzbie w takim cpr albo sk to raczej nie wiele ma do powiedzenia, ja nie jestemze stanowiska ale kilka razy zdarzyło mi się miać słuzbe na sk i cpr, i to w nie jedym miesicie więc wiem jak to jest i z jaką odpowiedzialnością sie to wiąże bo nie tylko praca fizyczna  potrafi człowieka zmęczyć..., i wcale im nie zazdroszcze, więc chłopaki zlewajcie tych co mówią ze nic nie robicie, Niektórzy sa poprostu niereformowalni.



Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: kolocz w Marzec 26, 2006, 15:27:13
Co do służby na PSK to miałbym (poza większą kasą oczywiście) jedno marzenie - żeby ktoś "na górze" doprecyzował przepisy prawa np. definicję miejscowego zagrożenia oraz katalog zadań PSP.  Żeby te wszystkie procedury pisał ktoś kto ma o tym pojęcie i odrobinę dobrej woli. To niby niewiele a jakie nierealne :-)
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 26, 2006, 20:45:17
Dużo już konkretnych wypowiedzi nt. w róznych działach i tematach /rozmywa się/ jednak jak już pisałem wcześniej. Dyżurni są zbyt małą grupą w strukturach PSP i poszczególnych komendach -więc ich głos się niezbyt lub wcale liczy. Mają po prostu robić swoje i najlepiej nie mieć potrzeb, sugestii. :angry:
Odnośnie tzw. szkodliwości i pomiarów - kiedyś wspomniałem:
Cytuj
Chyba z 1,5 roku temu przeprowadzono jakieś badania-pomiary na moim PSK przez nieznaną mi firmę i stwierdzono, że praca przy przy 4 komputerach /monitorach/ i 3 rtf. stacjonarnych i 1 przenośnym iluś tam tel. w pomieszczeniu o pow. ok. 40 m2  nie stwarza żadnego realnego zagrożenia dla życia i zdrowia. Odpowiedzialność i stres już znacznie wcześniej doceniła odpowiednio KG nie przyznając % do emeryturki  jak na podziale  oraz ustalając grupy zaszeregowania!
Pozdr.
Ps. Wystawili nawet stosowne "papiery" więc wszystko na pozór ok.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Kwiecień 02, 2006, 20:57:08
Ajax ale chyba może człowieka trafić jak ktoś p....... że na SK nic się nie robi !!
A jeszcze bardziej boli jak usłyszysz to od osoby znającej temat (operacyjna i komendant)  :wacko:
Pozdr
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: delete w Kwiecień 03, 2006, 01:27:56
zgodnie z prawem nie maczegoś takiego jak CPR !!! i nie wiadomo czy w ogle ta forma wejdzie w życie, bo PSP czekaja ciężkie czsy..
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Kwiecień 05, 2006, 08:12:26
2 dni i tyle "-" naraziłem sie  operacyjnej i komendantom - HeHe !! ^_^
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: andrej w Kwiecień 05, 2006, 10:40:43
Jeśli niema w rozporządzeniu czegoś takiego???? jak CPR to można pracować na innej grupie zaszeregowania, albo mieć dodatek służbowy np: Naczelnika wydziału.
 

To są słowa Komendanta woj. Przytoczone na spotkaniu w komendzie Powiatowej. Trzeba docenić ta małą grupę ludzi????

 Wszystko zależy od Komendanta Powiatowego czy zauważa pracę dyżurnych CPR-ów.
To są nasze kochane ZZ.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Kwiecień 12, 2006, 19:04:01
Może ktoś z kolegów slyszał lub ma nowego Ewida_Pono kicha niesamowita! :angry
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: em.jot w Kwiecień 12, 2006, 19:17:16
Może ktoś z kolegów slyszał lub ma nowego Ewida_Pono kicha niesamowita! :angry
Nic nowego mi nie wiadomo, mimo że miałem kontakt z ludźmi z Abakusa w ubiegłym tygodniu. Pozdrawiam.
A na marginesie podobno Abakus odchodzi z łask:)
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Kwiecień 13, 2006, 14:10:33
Jest, jest nowa wersja, ale zawiera więcej błędów niz stara i pozatym nie bardzo pasuje do poprzedniej i robią się ogólnie "małe" problemy ^_^Osobiście puki, co nie polecam absolutnie aktualizacji :angry:
Pozdr.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Kwiecień 30, 2006, 18:17:21
Niebawem wejdzie z tego co wiem, słyszałem  - kolejny "zmyślny, niezawodny" program - tym razem p.Jacka z KCKR - <inowacja>. w kręgach oświatowych tzw. -powielający w stosownym zakresie SWD - ale co tam :angry: Kasa na przyszłość zapewniona! Kontrole z KG wpr. i użytkowania, aktualizacji też :wacko:
Powodzenia.
<A>
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: koti17 w Maj 03, 2006, 11:47:35
Witam!!!
Mam wielką prośbę.
Piszę prace licencjacką na temat "Systemy informacyjne  na stanowisku kierowania".
Czy ktoś mógłby mi podesłać jakieś informacje na ten temat? ( chodzi mi głównie o programy wykorzystywane na PSK - ewid, SWD, katalog itd.).
Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Mój e-mail to: koti17@poczta.fm
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Maj 03, 2006, 13:14:45
Witam.

Co do służby na PSK to miałbym (poza większą kasą oczywiście) jedno marzenie - żeby ktoś "na górze" doprecyzował przepisy prawa np. definicję miejscowego zagrożenia oraz katalog zadań PSP.  Żeby te wszystkie procedury pisał ktoś kto ma o tym pojęcie i odrobinę dobrej woli. To niby niewiele a jakie nierealne :-)

Ustawa o ochronie przeciwpożarowej definiuje inne miejscowe zagrożenie jako zdarzenie wynikające z rozwoju cywilizacyjnego i naturalnych praw przyrody nie będące pożarem ani klęską żywiołową, stanowiące zagrożenie dla życia, zdrowia, mienia lub środowiska, któremu zapobieżenie lub którego usunięcie skutków nie wymaga zastosowania nadzwyczajnych środków.
   Brak jest natomiast definicji pojęcia klęska żywiołowa. Posłużę się ustawą o stanie klęski żywiołowej. Poprzez klęskę żywiołową rozumie się katastrofę naturalną lub awarię techniczną, których skutki zagrażają życiu lub zdrowiu dużej liczby osób, mieniu w wielkich rozmiarach albo środowisku na znacznych obszarach, a pomoc i ochrona mogą być skutecznie podjęte tylko przy zastosowaniu nadzwyczajnych środków, we współdziałaniu różnych organów i instytucji oraz specjalistycznych służb i formacji działających pod jednolitym kierownictwem, przy czym katastrofę naturalną ustawa określa jako zdarzenie związane z działaniem sił natury, w szczególności wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, długotrwałe występowanie ekstremalnych temperatur, osuwiska ziemi, pożary, susze, powodzie, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, masowe występowanie szkodników, chorób roślin lub zwierząt albo chorób zakaźnych ludzi albo też działanie innego żywiołu, awarię techniczną – jako gwałtowne, nieprzewidziane uszkodzenie lub zniszczenie obiektu budowlanego, urządzenia technicznego lub systemu urządzeń technicznych powodujące przerwę w ich używaniu lub utratę ich właściwości. Ustawa dodaje, że katastrofą naturalną lub awarią techniczną może być również zdarzenie wywołane działaniem terrorystycznym.

Ustawa o ochronie przeciwpożarowej określa działanie ratownicze jako każdą czynność podjętą w celu ochrony życia, zdrowia, mienia lub środowiska, a także likwidacji przyczyn powstania pożaru, wystąpienia klęski żywiołowej lub innego miejscowego zagrożenia.

Jest problem ponieważ ustawodawstwo tak szeroko opisuję zakres obowiązków jednostek ochrony przeciwpożarowej. Jesteśmy w tej chwili od wszystkiego. Jeździmy do kotów na drzewie, do gniazd os i szerszeni, co gorsza jeździmy do sytuacji wynikających z cudzego zaniedbania.

Przykład z mojego podwórka (jeden z wielu):
Pan zapomniał o drzewie rosnącym pod przewodami elektrycznymi doprowadzającymi prąd z ulicy do budynku. Przypomniał sobie dopiero, gdy jeden z drutów został zerwany. Środek nocy, zmobilizowane służby miejskie (pogotowie energetyczne, straż miejska, policja i my). Na moje pytanie po co tu straż pożarna i jak już jestem, w jaki sposób mam pomóc otrzymałem odpowiedź, że trzeba wejść z piłą na drzewo (dla podnośnika nie było miejsca) i poprzycinać gałęzie. Wyśmiałem ich mówiąc, że dlatego że ktoś przez lata nie widział problemu, to ja dzisiaj nie będę narażał życia bądź zdrowia żadnego ze strażaków, ale mogę pożyczyć piłę. Finał był taki, że elektrycy odcięli przewody od słupa, a ja położyłem całe drzewo z ziemi. Nikt za to nie poniósł konsekwencji.

Dopóki nie będzie jasno powiedziane, że straż jest tylko od nagłych, nieprzewidzianych sytuacji, a do sytuacji wynikających z cudzej winy (zaniedbanie, celowe działanie) wyjeżdża odpłatnie, to taki burdel będzie trwał jeszcze długo.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Wrzesień 20, 2006, 00:48:56
Witam!
Nie ma sensu zakładać nowego wątku więc kilka spostrzeżeń w temacie:
Cytuj
Dopóki nie będzie jasno powiedziane, że straż jest tylko od nagłych, nieprzewidzianych sytuacji, a do sytuacji wynikających z cudzej winy (zaniedbanie, celowe działanie) wyjeżdża odpłatnie, to taki burdel będzie trwał jeszcze długo.
O święte słowa ^_^ Panie...
Najgorsze do tego, że nie tylko zwykli, często nieodpowiedzialni, nadgorliwi itp. ludzie stwarzają takie i inne sytuacje, ale nie dostrzegają tego często Nasi przełożeni. Każda odmowa podjęcia nieokreślonych jasno - bliżej /nieraz bezsensownych/ działań może się spotkać ze stronniczą krytyką w mediach, tel. do... i wówczas nie liczmy raczej, że ktoś stanie w Naszej dyż. obronie :angry: Wręcz jest przeciwnie! Każdy na swój sposób broni swego tyłka.
Kilkanaście lat pracy już mnie i innych srodze tego nauczyło :angry:
Obecne zakusy zmian stanowisk i wymagań są również ewidentnym przykładem traktowania tej służby.
Ja rozumiem służba i służyć- od tego m.in. Jesteśmy, ale z głową -_-

Kiedyś pisałem o nowej  :huh: wersji programu SWD firmy Abakus. Obecnie chyba najnowszym jej "osiągnięciem" jest wer. 1.0.14.20
Dopracowano kilka rzeczy i ułatwień, co nie zmienia faktu, że nadal jest to wg. mnie program, szczególnie przy braku map cyfrowych i statusów na pojazdach - spowalniający dowodzenie.

Jeszcze może: Pytanko w spr. umundurowania służbowego. W jakim pełnicie na codzień służbę?
Czy jako funkcjonariuszom tzw. biura /pseudo podziału/ przysługuje Nam bezpłatne umundurowanie koszarowe, swetry, bluzy, krótkie koszulki, dresy itd... Ja wiem przepis jakowy w tym zakresie jest, ale życie swoje, a z tym i jego interpretacją gdzie, nie gdzie bywa z tego co wiem różnie!

Narazie na tyle, co by zbytnio nie przynudzać -_-
Pozdr.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: kloss w Wrzesień 20, 2006, 09:13:16
Ajax. Małe sprostowanie... Dresy to każdy z nas (biuro, "pseudobiuro"-czyt. PSK, podział) od dłuższego czasu ma sobie kupić we własnym zakresie w ramach "mundurówki".
U mnie na PSK chodzi się (sorry SŁUŻY!!!) zazwyczaj w koszuli niebieskiej z krótkim rękawem (okres letni), w swetrze lub bluzie z klamrą (okres zimowy).
Po południu (pod wieczór) nasi dyżurni na tzw. CePeeRze najczęściej przebierają się w dres lub ew. ściagają super-wygodne półbuty służbowe i zamieniają je na klapki ("góra" zostaje służbowa - :))) lub obuwie sportowe.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Wrzesień 20, 2006, 14:31:19
Co prawda odbiegając trochę od tematu, ale nawiązując do poprzedniej wypowiedzi > "mundurówka" jest za zaoszczędzone sorty mundurowe, a nie na zakup przedmiotów umundurowania. Nikt nie zwolnił komend z obowiązku zapewnienia strażakowi sortów mundurowych. Pomijając inne aspekty, wartość równoważnika mundurowego jest ustalona z uwzględnieniem niższej stawki VAT.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Wrzesień 21, 2006, 13:06:26
Ajax - moim zdaniem jak nie masz sprzątaczki (najlepiej na etacie) to powinieneś pełnić służbę w koszarówce lub sztabówce.
pozdr
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: mario w Wrzesień 22, 2006, 18:45:54
Podsumowując trzy tematy które sie przewinęły przez ten wątek:
1. Z tego co wiem jest już decyzja KG, że wchodzimy w Ergolife SWD. A poza tym dni Stan-netu (dolnoślązacy wiedzą o co chodzi) są juz policzone.
2. Na PSK siedzimy w koszarówce lub sztabówce
3. Ciekawostka dla dyżurnych jak załatwiać dowcipnisiów (patent jednego z naszych dyżurnych) - notujesz numer, wchodzisz na jakąś gejowską stronę z forum, dajesz krótki anons - "młody, dyspozycyjny, chętny na sex, zapozna mężczyznę" podajesz numer i zacierasz ręce gdy dowcipnisiowi gotuje się komóra od chętnych facetów.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: em.jot w Wrzesień 23, 2006, 07:58:02
3. Ciekawostka dla dyżurnych jak załatwiać dowcipnisiów (patent jednego z naszych dyżurnych) - notujesz numer, wchodzisz na jakąś gejowską stronę z forum, dajesz krótki anons - "młody, dyspozycyjny, chętny na sex, zapozna mężczyznę" podajesz numer i zacierasz ręce gdy dowcipnisiowi gotuje się komóra od chętnych facetów.
Dobre!:)
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: MisiaczekM w Wrzesień 23, 2006, 17:40:24
3. Ciekawostka dla dyżurnych jak załatwiać dowcipnisiów (patent jednego z naszych dyżurnych) - notujesz numer, wchodzisz na jakąś gejowską stronę z forum, dajesz krótki anons - "młody, dyspozycyjny, chętny na sex, zapozna mężczyznę" podajesz numer i zacierasz ręce gdy dowcipnisiowi gotuje się komóra od chętnych facetów.
Dobre, ale nie radzę próbować... Ostatnio było głośno jak jakaś dziewczynka zrobiła taki numer kolezance z klasy... umieszczając ogłoszenie na stronie internetowej powiatu... ale z dugiej strony... za to była w telewizji ;)
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: fireman w Wrzesień 24, 2006, 10:26:43
Kawał przedni szczególnie jak ktoś z dzwoniących na SK jest upierdliwy.... hehe ubawiłem się. Można też w przypadku tel komórkowych z bramek lub programów SMS - Bomber, zasypać "petenta" sms-ami. Gość jak pokasuje sobie troszkę to przechodzi jego nerwowość.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: asp w Wrzesień 25, 2006, 12:42:06
Witam . Prosze o wypowiedzi na temat 12-godzinnego systemu pracy na PSK, który podobno ma wejść w życie z dniem 01.01.2007r. , jak Wy to widzicie i czy wogóle jest szansa żeby weszło to w życie z taką datą. POzdrawiam.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: marecki112 w Wrzesień 25, 2006, 16:58:35
Witam . Prosze o wypowiedzi na temat 12-godzinnego systemu pracy na PSK, który podobno ma wejść w życie z dniem 01.01.2007r. , jak Wy to widzicie i czy wogóle jest szansa żeby weszło to w życie z taką datą. POzdrawiam.

Witam. Na Podkarpaciu pracujemy już tym system (chodzi oczywiście tylko o MSK/PSK) od 1 stycznia 2006r. czyli 9 miesiąc. System pracy sam w sobie nie jest zły tylko do pracy trzeba jeździć dwa razy częściej niż koledzy z podziału bojowego. A jeśli chodzi o wolne służby to wypada średnio 1 na miesiac (oczywiście 12 -to godzinna). Narzekać nie ma na co bo jest nas 5-ciu i jedna osoba jest ciągle na urlopie. Jeśli komuś wypada wolna służba to siedzą 8-godzinni z biura, bo podział bojowy ma zabronione pełnić służby na MSK/PSK (i z tego co wiem to tak jest na całym podkarpaciu).
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: dragon w Wrzesień 25, 2006, 17:35:05
Marecki co tobie sie podoba????? że w dobrym układzie na wakacjach nie masz dnia urlopu?? ty jesteś podstawiony czy jaki, przy 5 osobach na 4 zmianach to jest śmieszne,
mam pytanko czy pracując w pojedynke na PSK, MSK mam być pomieszczenie wyposażone w kuchnie i ubikacje ?? pytam bo chłopak na musi prosić (stać przed drzwiami) aby go ktoś zmienił na 2 minutki, oczywiście tego problemu nikt nie widzi. Marecki trudno system 12 x 24 ale w pojedynke to jest chore . jakby jakiś Osmycki czy inni cośz tego rozumieli to by tak napewno nie było.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: marecki112 w Wrzesień 25, 2006, 18:57:30
Marecki co tobie sie podoba????? że w dobrym układzie na wakacjach nie masz dnia urlopu?? ty jesteś podstawiony czy jaki, przy 5 osobach na 4 zmianach to jest śmieszne,
mam pytanko czy pracując w pojedynke na PSK, MSK mam być pomieszczenie wyposażone w kuchnie i ubikacje ?? pytam bo chłopak na musi prosić (stać przed drzwiami) aby go ktoś zmienił na 2 minutki, oczywiście tego problemu nikt nie widzi. Marecki trudno system 12 x 24 ale w pojedynke to jest chore . jakby jakiś Osmycki czy inni cośz tego rozumieli to by tak napewno nie było.

Dragan a czy w systemie 24 x 48, kiedy chciało Ci się do kibelka albo obiad spokojnie zjeść znalazłeś kogoś żeby usiadł za Ciebie na 15 min. Pytanie było o sam system a nie o to jak jest kiedy chcesz aby ktoś Cię zastąpił. Czy to 24x 48 czy 12x 24 jedno i to samo bo na podmianę nie możesz znaleść nigoko. A po drugie to wszystko już z przyzwyczajenia - pracuję ponad 20 lat i od zawsze był problem ze znalezieniem kogoś na 10 minut więc musiałem się przyzwyczaić.
 

Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: dragon w Wrzesień 25, 2006, 19:41:31
nie znałem tego problemu,  gdyż zawsze było nas 2  na sk, a teraz jak doszedł telefon 112 i biurowcom linie się grzeją od łączenia, to jeden może tylko  ich telefony łaczyć a nie prowadzic działania
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Wrzesień 28, 2006, 08:32:32
dragon ciesz się, że jest was 2 ^_^, tylko pomyśl w Polsce ile stanowisk jednoosobowych jest ?
Ten problem w znacznej mierze dotyczy SK III, IV i V  kategorii, bo w KCKR-ach, WSKR-ach i CPR-ach - tego problemu niema !
Pozdr
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: piotrfire w Wrzesień 28, 2006, 08:33:24
Cytuj
Witam. Na Podkarpaciu pracujemy już tym system (chodzi oczywiście tylko o MSK/PSK) od 1 stycznia 2006r. czyli 9 miesiąc. System pracy sam w sobie nie jest zły

Jak mozna pisać że nie jest źle przecież jesteście  dwa razy częściej w pracy to podwaja koszty dojazdu jak ktoś nie jest miejscowy , a po za tym jak dotąd nie byliśmy ani pracownikami komend ani podziału choć trochę byliśmy zżyci ze swoją  zmianą to co teraz?
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Październik 20, 2006, 19:34:40
piotrfire
teraz też bedziesz miał zżycie tylko z większą ilością ludzi do czasu aż jrg też wejdzie na ten system !!
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 20, 2006, 21:49:12
To prawda, że gdzie dwóch rodaków dyskutuje tam są trzy różne zdania. W wielu tematach piszecie, że cztery zmiany uzdrowią sytuację, że cztery zmiany to jedyne wyjście, a jak chcą w końcu wprowadzić tą czwartą zmianę to się irytujecie. O co tu właściwie chodzi. Z tym zżyciem to też przesada. Teraz służba na SK jest tak rozregulowana, że dyżurny rzadko bywa na „swojej” zmianie.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Październik 23, 2006, 12:02:27
Witam!
Cytuj
cztery zmiany uzdrowią sytuację,
Sytuacji nie uzdrowią napewno nawet 4 zmiany, system 12/24 itp. System, czy kolejna zmiana nic, lub niewiele na lepsze zmienią /jak nie gorsze/. Po prostu brak ludzi przy 40 godz./tyg. czasie służby nawet w rozliczeniu półrocznym. Zastępstwa na SK były i napewno jeszcze bez względu na wszystko będą. Pomyślcie...
Inna sprawa te "kolejki" do pełnienia tam służby ^_^, ale to inna <bajka> już wiele razy Tu w różnych wątkach opisywana.
Jakie rozsądne rozwiązanie :huh:
Pozdr.
Ps.Odnośnie umundurowania na służbie:
Cytuj
Na PSK siedzimy w koszarówce lub sztabówce
Z tego, co się doczytałem w niejasnych /jak zwykle/  przepisach - wiele raczej zależy od indywidualnej decyzji K-dta?
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 26, 2006, 00:28:44
Ajax to, że SWD to bubel było wiadome już na początku, w okresie testowania. Uwagi jakie były kierowane pod jego adresem pozostawały bez echa. Ale wszystko da się załatwić, bo z tego programu korzysta nie tylko SK. Myślę, że masz jakiegoś informatyka na etacie niech on się tym zajmie. Przecież za coś bierze pieniądze. Po za tym fach strażacki pewnie zna i wie jakie są niedociągnięcia. Wystarczy tylko wprowadzić poprawki i wszystko będzie grało.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: ŁŁ w Październik 27, 2006, 22:53:39
Koledzy dyżurni,widzę że rączki  opadają i wszyscy pokornie czekają na nowy system pracy,co niektórzy już się doczekali.
Może szefostwo związków zawodowych wypowiedziało by się jasno co myśli w tym temacie.
Pracuję na psk 20 lat i mówię jasno - wara od systemu 24/48.
Konieczność dodotkowych dojazdów( choć nie tylko) to najlepszy sposób żeby zobaczyć jak traktowani są ludzie  z SK.
Nie słyszłem,żeby dyżurny SK awansował na wyższe stanowisko.
To takie miejsce gdzie możesz tylko podpaść.
I co wy na to ,śmiało.......
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: piotrfire w Październik 28, 2006, 10:49:36
Zastanawiam się dlaczego tylko SK mają pracować 12 godzin ,czy motywem tej decyzji była troska o to byśmy się nie przepracowali czy złośliwość ? Wydaje mi się że to drugie? A tak wogóle to chciałbym wiedzieć kto wpadł na ten "genialny"  pomysł
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 28, 2006, 22:36:02
Zastanawiam się dlaczego tylko SK mają pracować 12 godzin ,...

Dlaczego SK. Bo tam łatwiej uzupełnić (czytaj dołożyć etatów) stany. Gdy by KG nie dał ciała z przedwczesnym wprowadzeniem ustawy w myśl której obowiązuje 40 godz., lub wprowadził ten akt prawny będąc przygotowanym to pewnie cały podział by tak pracował. A tak nie da się, trzeba troszkę poczekać i to długie troszkę. Dlatego na razie tylko SK. Jak system się sprawdzi to może i inni. Zobaczymy.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Październik 29, 2006, 11:40:05
Czy aby wzrok mnie nie myli "Gdy by KG nie dał ciała z przedwczesnym wprowadzeniem ustawy w myśl której obowiązuje 40 godz.". Po tylu latach walki o jednakowe zapisy z innymi służbami twierdzenie o przedwczesnym... bez komentarza. Że szanownie nam panujący nie przygotowali się do tego, wiedzą wcześniej jakie będą skutki takiego zapisu ustawy (wprowadzony przez sejm wbrew woli MSWiA oraz KG PSP), to już inna bajka.
Obawiam się, że szefostwo nie czeka na sprawdzenie się nowego systemu, tylko na możliwości etatowe jego wprowadzenia (w SK było to łatwiejsze).
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 31, 2006, 23:39:54
Czy aby wzrok mnie nie myli "Gdy by KG nie dał ciała z przedwczesnym wprowadzeniem ustawy w myśl której obowiązuje 40 godz.". Po tylu latach walki o jednakowe zapisy z innymi służbami twierdzenie o przedwczesnym... bez komentarza.

Co to znaczy bez komentarza. Ile razy na tym forum padały wypowiedzi, że może być 24/48, tylko powinna za tym iść gratyfikacja finansowa. Tak więc zdecyduj się, albo jednoznaczne zapisy, zrównujące nas z innymi służbami, albo możemy pracować więcej, tylko żeby za to płacili (zajrzyj na stronę MSWiA).

Że szanownie nam panujący nie przygotowali się do tego, wiedzą wcześniej jakie będą skutki takiego zapisu ustawy (wprowadzony przez sejm wbrew woli MSWiA oraz KG PSP), to już inna bajka.

Pisząc przedwcześnie miałem na myśli bez przygotowania - zabezpieczenia dodatkowych etatów.
To nie jest żadna bajka, to głupota w czystej postaci. Tu widać jak na dłoni, że jest władza, jest zwierzchność, jest podległość i jest mały problem za wszystko beczy KP, a KG czy przekazujący jego polecenia KW nie ponoszą żadnej odpowiedzialności.

Obawiam się, że szefostwo nie czeka na sprawdzenie się nowego systemu, tylko na możliwości etatowe jego wprowadzenia (w SK było to łatwiejsze).

Oczywiście, że ma możliwości etatowe. Dalej na SK będzie siedziała jedna osoba, tylko że o połowę krócej. 
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Listopad 01, 2006, 13:06:44
system zmiany jest chyba w innym wątku ?? :wacko:
SWD jakie jest to każdy używający go na codzień wie ale jedno jest dobre odeszło parę spraw które nie musimy dublować a  kartę zdarzenia i manipulacyjną prawie mamy gotową !! ^_^
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: DEX w Listopad 01, 2006, 21:00:59
To nie system jest do d..y, do d..y są ci co są odpowiedzialni za jego wdrażanie, to oni powinni dbać aby takie g...o nie komplikowało pracy tylko ją usprawniało. Oprócz tego złego są i dobre strony: nie trzeba wprowadzać ręcznie meldunków. Jak jeszcze OSP będzie przesyłało informację drogą elektroniczną to odpadnie masę roboty.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Listopad 05, 2006, 13:32:57
"nowy" a od kiedy OSP ma przesyłać informację drogą elektroniczną ??????
ale byłoby fajnie ale ja już tego pewnie nie doczekam !!!
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: DEX w Listopad 06, 2006, 22:46:08
Doczekasz. Wystarczy, że masz obrotnego i z prawdziwego zdarzenia informatyka. To da się zorganizować. Większym problemem jest wyposażenie OSP w komputery, niż zorganizowanie przesyłu danych przez internet. Oczywiście nie są to sprawy wprowadzane  przez KG, ale można to zorganizować na szczeblu lokalnym.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Listopad 23, 2006, 21:31:58
nie doczekam (wiek emerytalny) a co do informatyka to nie w każdej Komendzie jest takie stanowisko ( przeważnie ktoś z operacyjnej albo z SK próbuje swoich sił w tej dziedzinie ) zorganizować to nie problem gorzej z wykonaniem jak myślisz kto w OSP będzie pisał informacje ??
wierzysz w to bo ja nie, który kierujący akcją wyrobi się w 2 godziny od powrotu do remizy ? nie pisząc już o pozostałych niuansach informatyki, oprogramowania i sprzętu !
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stryjek998 w Grudzień 11, 2006, 12:12:47
Witajcie.
Witajcie.
Pracuję już PSP ponad 26 lat przechodząc różne szczeble w swojej karierze .Ostatnim miejscem na jakim jestem jest to  Miejskie Stanowiska Kierowania. Pracuję już 5 roczek i tak jak wszyscy napotykam na bolączki naszej służby.
Mam pytanie .Czy już ktoś podjął jakieś działania w tym kierunku aby zjednoczyć nasze szyki i powołać coś na wzór związku zawodowego Związek Zawodowy Dyspozytorów ,który by reprezentował nasze interesy?
Czekam na dyskusje na forum o mojej propozycji.
.Z pozdrowieniami
                              stryjek998
  :huh:
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: stępień w Grudzień 11, 2006, 18:55:59
stryjek998
ten związek byłby chyba za cienki na "GÓRĘ" :wacko:
z Dyżurnymi już nikt się nie liczy przy zaszczytach a przy op.......niu zawsze pierwsi ! :mellow:
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: asp w Grudzień 12, 2006, 20:02:35
popieram załóżmy związki bo nikt o nasze interesy nie walczy!!!!!!
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 13, 2006, 20:44:09
Witam!
Widzę, że faktycznie jednak - jak widać :angry: <góra> ma Nas bardzo głęboko gdzieś... a obecne ZZ jeszcze bardziej!!!
Więc chyba już pora i czas? To chyba rzeczywiście nie jest zły pomysł -_- Narazie wszyscy jakoś lepiej wiedzą, co Nam potrzeba, brakuje, jak będzie lepiej i itd... Może w końcu zaczniemy, choć sami w jakimś? Trochę - stopniu decydować sami o sobie? Trudne to będzie bardzo napewno, ale... może? Czekam narazie na  priv. na "rozsądne" propozycje kolegów, i tam też ewnt. proszę o nr. gg odezwę się -_-
Pozdr.

Ps. Tak sobie dziś pomyślałem ^_^ Skoro kolejarze, pocztowcy,służba zdrowia.... itd. maja po kilka różnych ZZ poszczególnych grup! To rzeczywiście, czemu nie -_- Choć szanse tak szczerze widzę marne :angry: Ale...
Ps. Dobre...
Cytuj
przykro mi Panowie i Panie z SK CPR czy innych stanowisk kierowania troche glupio ze tak sie Was traktuje. Uwazam ze odpowiedzialnosc duza a jak sie ma jeszcze luks naczelnika op szko co to docenia praca no to tragedia.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: asp w Styczeń 12, 2007, 14:57:34
Mam pytanie bo już sam zgłupiałem, czy według nowego rozporządzenia dyżurny operacyjny w komendzie kat.IV to jest stanowisko oficerskie czy aspiranckie?
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: bravo w Styczeń 12, 2007, 16:58:48
to zalezy od regulaminu organizacyjnego komendy,a tak w ogole co do doceniania WASZEJ ciezkiej pracy na PSK - fakt KG mogla by postarac sie lepiej w nowych grupach, w naszej wiosce 01 wyrownuje to w jakiejs mierze nagrodami
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: dyżurny33 w Styczeń 16, 2007, 21:03:06
asp odpowiadam. Jest to stanowisko aspiranckie, więc jeśli jesteś oficerem to dostaniesz 5 grupę-starszy dyspozytor.
Świetna reorganizacja.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: anka1 w Styczeń 16, 2007, 22:39:57
asp. odpowiedź
Na 100% stanowiska w tej grupie asp.
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: firepl w Styczeń 17, 2007, 00:28:02
 Panowie i Panie dyżurni  ,, jesteśmy sekretarkami , psychologami, informatykami, sprzątaczkami, łącznościowcami, rzecznikami, dowódcami (OSP),analitykami. I do opier…lania jesteśmy pierwsi oczywiście, Gdyby tak za każdy zakres jeden punkt to wychodzi 8 grupa prawda?? Hahahaha   wiem to był żart smutno tu jakoś , trudne czasy nadchodzą. Konia z rzędem temu kto wyjaśni mi jaka różnica jest miedzy  1 a 5 kategorią SK  czy na 5 wszystko robi się samo??? Na 5 mają mniejsze żołądki?? Osobiście pracuję na  3
 Pozdrawiam Koleżanki i kolegów
Kolega (stary dyżurny) kiedyś mi powiedział : to jest ważne stanowisko , najważniejsze , ale nie spodziewaj się nagród i zaszczytów  raczej przygotuj się na degradacje w oczach innych.
MIAŁ RACJĘ ???????
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Styczeń 25, 2007, 20:44:11
Witam!
Cytuj
Kolega (stary dyżurny) kiedyś mi powiedział : to jest ważne stanowisko , najważniejsze , ale nie spodziewaj się nagród i zaszczytów  raczej przygotuj się na degradacje w oczach innych.
No... i miał rację - niestety :angry:
Czy najważniejsze? No... może nie tak do końca, choć napewno bardzo ważne!!! Co jednak z tego, gdy postrzegane jak widać :angry: Ech!
Degradacja w oczach innych. Tak zdecydowanie. Taka nieraz przechowalnia do emeryt. wg. pewnych "mądrych". Bo nie załapał się w czasie na stanowisko w biurze, a na podział się hm.. nie nadaje.  Uważają <Nas> niestety za margines PSP i dają niemal na codzień odczuć. Przecież to "cieć" od otwierania i zamykania bram, zapalania i gaszenia światła, szukania tel. zagubionych duszyczek po Komendzie itd... każdy kto pełni służbę na SK doskonale wie. Niemal sekretariat!
Tylko dlaczego tak mało osób widzi faktyczny ogrom odpowiedzialności, kwalifikacji itp. na tym stanowisku? Zresztą może i co niektórzy widzą, ale starają się o tym głośno nie mówić.
Osobiście bardzo mnie drażnią niektóre teksty kol. wręcz zadowolenie w oczach, że teraz to zobaczą /12h/. Pytam się co???
Uważam, że nie jednemu przydało by się jednak spędzić Tu kilka służb, a bronią się rękoma-nogami!
Wystarczy poczytać też nieco pewne teksty na tym <Forum> nie uogólniam, bo są i trzeźwo myślący!
Tych głównie też pozdrawiam :wub:.
Ps.Mimo wszystko lubię w jakiś tam sposób swoją pracę ^_^ Tylko dlaczego....
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Styczeń 25, 2007, 20:52:17
ajax, jestem z podziału i jak reszta chłopaków ze zmiany doceniam ciężką służbę dyżurnych
pozdrawiam wszystkie PSK i MSK
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: fires112 w Styczeń 26, 2007, 22:13:58
mój kadrowic mówi - co wy tam robicie na MSK  .... ?
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: fires112 w Styczeń 26, 2007, 22:21:33
mój dokładnie to samo mówi - boli ale cóż!
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 27, 2007, 15:45:04
mój kadrowic mówi - co wy tam robicie na MSK  .... ?
mój dokładnie to samo mówi - boli ale cóż!
fires112 - występujesz w dwóch osobach czy masz dwóch kadrowców i niewłaściwy styl pisania.  -_-
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: fires112 w Styczeń 28, 2007, 14:25:55
piotr998

faktycznie - tak wyszło , nie wylogowałem się - koledzy zrobili sobie psikusa

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Dyspozytorzy I Dyżurni Psk I Cpr
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Styczeń 30, 2007, 23:53:43
piotr998

faktycznie - tak wyszło , nie wylogowałem się - koledzy zrobili sobie psikusa

Pozdrawiam

Taki np. drobny na pozór wcale niewinny tzw. psikus, ale... widać jak na dłoni - co i jak :angry:
Jest tak! Niestety nie tylko u Ciebie fires112. Zresztą pisałem już o <tym> m.in. jw. :angry:
Pozdr.