strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: Fischer w Grudzień 17, 2019, 21:19:27

Tytuł: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Fischer w Grudzień 17, 2019, 21:19:27
W nawiązaniu do przeczytanego ostatnio tematu o chorobie nowotworowej jednego z "naszych"...moze idąc za woj Lubelskim, będą inne porozumienia w innych województwach?!   
Oby to był początek Naszej profilaktyki!
Oby tego nie zgasili w zarodku


https://remiza.com.pl/diagnostyka-onkologiczna-dla-lubelskich-strazakow/
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Grudzień 18, 2019, 08:34:16
Bardzo ciekawy program, w końcu coś ruszyło. ciekaw jestem które województwo następne?
https://www.radio.lublin.pl/news/lubelszczyzna-jedyna-w-kraju-profilaktyka-ochroni-strazakow
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Fischer w Grudzień 18, 2019, 09:08:47
Cytuj
Strażak to jeden z zawodów najbardziej narażonych na czynniki rakotwórcze. Toksyczne środki, powstające podczas pożaru, są bardzo szkodliwe dla zdrowia. Odkładają się one nie tylko w drogach oddechowych, ale również na skórze i w innych organach. Stąd też konieczność wczesnego rozpoznawania chorób nowotworowych – wyjaśnia starszy brygadier Grzegorz Alinowski, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.

 Jest co najmniej 10 rodzajów nowotworów, w przypadku których ryzyko zachorowania jest od 30% do 100% większe wśród strażaków, niż u innych osób. To między innymi nowotwory skóry czy prostaty. Pomimo tego, że strażacy są bardzo dobrze zabezpieczeni podczas działań, jednak przychodzi ten moment, kiedy zdejmują maski i ubrania ochronne. Szkodliwe substancje zostają na skórze, wdychamy je nawet już po zakończeniu akcji – tłumaczy starszy brygadier Michał Badach z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.


Dobry artykuł! U nas to mega kuleje, a jest to zajebiscie ważny temat! Profilaktyka najważniejsza w takim zawodzie...I to powinno iść razem z badaniami okresowym moim zdaniem.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Grudzień 18, 2019, 10:31:42
No u nas to jest beton w tym zakresie, jak dalej istnieje przekonanie, że koszarowka musi być pod nomexem. A potem przyjeżdżają tacy dzielni strażacy na jednostkę i roznoszą ten cały syf z koszarówki po strażnicy. Ale niektórym nie przetlumaczysz, oni się śmieją że wożę ze sobą chusteczki nawilżane czy koszulkę na zmianę. Ale to pewnie do czasu.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: fireman_f w Grudzień 18, 2019, 10:56:20
No u nas to jest beton w tym zakresie, jak dalej istnieje przekonanie, że koszarowka musi być pod nomexem. A potem przyjeżdżają tacy dzielni strażacy na jednostkę i roznoszą ten cały syf z koszarówki po strażnicy. Ale niektórym nie przetlumaczysz, oni się śmieją że wożę ze sobą chusteczki nawilżane czy koszulkę na zmianę. Ale to pewnie do czasu.

Chciałbym nadmienić że głównie dotyczy to aspirantów i oficerów po dziennych szkołach, mają tak wbite do głowy od początku kariery i nie da się tego za bardzo wytłumaczyć a oni twierdzą że tak im wygodniej czy lepiej.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Grudzień 18, 2019, 12:38:20
Sam jestem po dziennej aspirantce i cieszę sie, że jednak udało mi się nie wchłonąć całkowicie "wiedzy" wykładowców z tej szkoły. Ale fakt faktem, mało który podchorąży przychodzący na praktyki jeździ pod nomexem w czymś innym niż koszarówka. Do tego betonu dorzucił bym absolwentów szkół, którzy je ukończyli parenascie lat temu i całą masę podoficerów w okolicach ogniomistrza. Teraz nadzieja w młodych, że będą umieli pokazać że o siebie dbają i że nie jest to powód do naśmiewania.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: czakson w Grudzień 18, 2019, 13:14:43
No u nas to jest beton w tym zakresie, jak dalej istnieje przekonanie, że koszarowka musi być pod nomexem. A potem przyjeżdżają tacy dzielni strażacy na jednostkę i roznoszą ten cały syf z koszarówki po strażnicy. Ale niektórym nie przetlumaczysz, oni się śmieją że wożę ze sobą chusteczki nawilżane czy koszulkę na zmianę. Ale to pewnie do czasu.

Chciałbym nadmienić że głównie dotyczy to aspirantów i oficerów po dziennych szkołach, mają tak wbite do głowy od początku kariery i nie da się tego za bardzo wytłumaczyć a oni twierdzą że tak im wygodniej czy lepiej.

No to w takim razie w moich rejonach jest coś nie tak, bo wszyscy "młodzi" jeżdżą w termo, albo w koszulce i w gaciach  :cooo: a właśnie Ci "starzy podziałowcy" jeżdżą w pełnym koszarze pod którym jeszcze potrafią mieć koszulkę z długim rękawem którą dała Ojczyzna. To jeszcze nic... Po wszystkim potrafią w niej iść i leżeć na wozie...  :rofl: :szalony: :gwiazdki:
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Grudzień 18, 2019, 13:38:14
Ostatni tekst, który usłyszałem od oficera: lepiej mieć koszar pod nomexem jak jest pożar, bo on wtedy zatrzymuje część toksycznych związków. A jak nie masz koszaru, to wszystko idzie od razu na skórę i zanim się umyjesz po akcji to jest po tzw. ptokach. I gdzie tu jest racja?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: czakson w Grudzień 18, 2019, 14:03:19
Ostatni tekst, który usłyszałem od oficera: lepiej mieć koszar pod nomexem jak jest pożar, bo on wtedy zatrzymuje część toksycznych związków. A jak nie masz koszaru, to wszystko idzie od razu na skórę i zanim się umyjesz po akcji to jest po tzw. ptokach. I gdzie tu jest racja?

Troszkę racji w tym ma, jeszcze powinien dodać że po działaniach całe umundurowanie powinno być wyprane i obowiązkowy prysznic
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Fischer w Grudzień 18, 2019, 17:02:50
Prawda jest taka, że chyba nie ma dostępnej odzieży pod nomex, która zatrzymywała by związki chemiczne ktore juz sie przedostały pod nomex...wiec moim zdaniem lepiej mieć cokolwiek co zasłania skórę - po dzialaniach wiekszych i nomex i ciuchu ktore byly ubranr wyprac, a po "nie brudnej" akcji niech te ciuchy zostaną na wieszaku prze nomexie na następną akcję, a nie jak kolega wyżej napisał,  że ludzie chodzą w tym samym i spia cała dobę.
Mnie też niektórzy wyśmiewali jak zakładałem rękawiczki jednorazowe i czyscilem w nich hełm czy maskę...czy jak do pożaru traw zakładałem maskę jednorazową...albo jak zakładam do wypadku 2 pary jednorazowych rękawiczek...Nie minął nawet rok i po szkoleniu na temat profilaktyka raka większość z naszych też już robi postepy
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: rastafarai w Grudzień 18, 2019, 18:01:07
Lepiej mieć pod US taką bieliznę która zwiększa komfort termiczny organizmu ułatwiając odprowadzanie wilgoci od skóry. Dzięki temu temperatura ciała, a vo za tym idzie chlonnosc skóry, nie rośnie tak szybko.
A temu oficerowi to wypada pogratulować bo zgodnie z jego tokiem myślenia najlepiej gdyby miał pod ubraniem tychema albo worek foliowy...
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: karolek998 w Grudzień 18, 2019, 18:44:11
Fajnie, że ktoś dostrzega problem chorób nowotworowych w PSP. To może co dalej z osobami które w czasie pełnienia służby zachorowały na takie choroby? Co dalej z nimi ? Pytam z ciekawości czy choroby nowotworowe typu nowotwór płuc, skoty lub białaczka traktowane są jako choroby zawodowe? Bo może się okazać i daj boże w każdym wypadku, że osoba po leczeniu będzie mogła nadal pełnić służbę w PSP i będzie miała zaliczone to jako chorobę zawodową ?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: MagnusFF w Grudzień 18, 2019, 22:11:48
Oby jak najszybciej program poszedł na cały kraj.
Co do bielizny w należnościach nie ma (chociaż jakieś przymiarki były) ale można sobie kupić.
Od czego jest w końcu mundurówka.
Poziom wiedzy zależy nie tylko od tego kto nam ja przekazuje ale tez na jaki grunt ona trafia. Na szkoleniach z pożarów wewnętrznych temat profilaktyki jest poruszany już od bardzo dawna. A sporo tych szkoleń/kursów realizują właśnie Szkoły.
Sam temat niestety w straży leży bo sama diagnostyka to za mało. To tyko wykrywanie a gdzie przeciwdziałanie?
Celem podniesienia świadomości
https://youtu.be/BUK5GIgwhog
https://youtu.be/vOfqjICEIes
A to jedno z rozwiązań
https://youtu.be/IV2ZsZ6WJMc
https://youtu.be/Ft1MItz4ZQs

Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Emi w Styczeń 13, 2020, 23:16:19
https://vod.tvp.pl/video/alarm,13012020,45920781

Dzisiaj już wzmianka w programie "ALARM"
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: adam.pul w Styczeń 14, 2020, 16:54:37
Czyja to wina że ubranie nie prane przez 15 lat ? :gwiazdki:
Ja w komendzie mam dwie małe pralki i jakoś dajemy rady, a wyjazdów nieporównywalnie więcej. Faktem jest, że trzeba dążyć aby było coraz lepiej , ale takie przedstawienie sytuacji mnie rozbroiło.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Emi w Styczeń 14, 2020, 18:57:32
Szkoda, że dopiero teraz jest taki bum na profilaktykę dotyczący ubrań. Chłopaki bardziej myśleli, że chroniąc drogi oddechowe aparatami przy zadymieniu są już w 100% bezpieczni. Niestety mało kto się spodziewał, że na ubraniach niepranych przez lata jest też cała Tablica Mendelejewa i szkodzi, nawet BARDZO.
Szczerze mówiąc znam wielu strażaków, którzy prali swoje nomexy tylko ze względów estetycznych, niżeli  zapobiegać nowotworom.
Baaa, kilka lat temu zakładająć AODO do pożaru samochodu lub śmietnika mogłeś się spotkać z wielką dezaprobatą i kupą śmiechu... O maseczkach przy pogorzelisku nie wspomnę... Aaaa pranie nomexu bo bedziesz miał nowotwór ??  Dostałbyś prędzej skierowanie na badania psychiatryczne w trybie pilnym  :szalony:.

Dlatego całe szczęście, że środki masowego przekazu już zaczynają powoli coś o tym mówić.

Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: trzynasty w Styczeń 17, 2020, 12:15:36
Wreście !!!! Nagłośnienie tego problemu sprawi, że nie będziemy się zastanawiać  co powiedzą koledzy, że zakładamy aparat do pożaru, nawet małego np. śmietnika, samochodu itd. tylko go założymy.
Druga sprawa czyste ubrania  czytaj bez szadzy i pyłów pożarowych, używanie rękawic i maseczek do pracy na pogorzelisku. Ściągania ubrań po pożarze i przechowywania ich do momentu wyprania, w workach jak CUG-i, po użyciu to byłoby idealnie... ale czy to czy to się uda czy znów zwycięży "piekiełko fachowców" to się dopiero okaże.
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Fischer w Styczeń 17, 2020, 12:21:49
Ściągania ubrań po pożarze i przechowywania ich do momentu wyprania, w workach jak CUG-i, po użyciu to byłoby idealnie...
Nie wiem jak  Ciebie ale chyba w większości jednostek nie ma strażak zapasowego nomexu (trzeba pożyczać żeby wyprać swoj), poza tym nie wozi się dodatkowego na wozie, więc ciężko będzie po pożarze wrzucić go do worka, bo co jak nas przedysponuja...Tak tylko głośno myślę, aczkolwiek jestem zajebiscie zadowolony z tego że ruszyło w tym temacie coś!  :tuba: :straz:
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Gosciu w Styczeń 17, 2020, 13:31:56
Ściągania ubrań po pożarze i przechowywania ich do momentu wyprania, w workach jak CUG-i, po użyciu to byłoby idealnie...
Nie wiem jak  Ciebie ale chyba w większości jednostek nie ma strażak zapasowego nomexu (trzeba pożyczać żeby wyprać swoj), poza tym nie wozi się dodatkowego na wozie, więc ciężko będzie po pożarze wrzucić go do worka, bo co jak nas przedysponuja...Tak tylko głośno myślę, aczkolwiek jestem zajebiscie zadowolony z tego że ruszyło w tym temacie coś!  :tuba: :straz:
Może dożyjemy momentu kiedy wydawane będą na dzień dobry dwa nomexy, a nie kombinuj i nikomu nie mów, że masz dwa  :wall: Może tam na górze zrozumieją, że przy zmianie służby jeden komplet powinien już być kładziony do auta i po pożarze zmieniasz na miejscu na czysty, i jedziesz dalej.
I nadal nie rozwiązywalny problem, kupujemy masę sprzętu, a pralki chemiczne jakoś zawsze są omijane szerokim łukiem. Dla mnie powinien to być standard na każdej jednostce.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: ziomal1968 w Styczeń 23, 2020, 13:29:02
Zupełnie nie rozumiem tych problemów z ilością nomexów które mają na stanie strażacy. W przepisach jest przecież delegacja do zmiany dla Komendanta
Cytuj
przedmioty wymienione ...... wydaje się strażakowi z uwzględnieniem zakresu jego obowiązków służbowych. Decyzję o wydaniu tych przedmiotów podejmuje kierownik jednostki organizacyjnej Państwowej Straży Pożarnej, w której strażak pełni służbę,
Komendant niech podejmie decyzje o wprowadzeniu normatywu "ukompletowania" strażaka w odpowiednią ilość umundurowania w zależności od wykonywanych czynności służbowych. Ciężko przecież oczekiwać, że takie same obowiązki służbowe ma: Strażak na podziale, Dowódca Jednostki, Operacyjniak, Kwatermistrz, obsada MSK itd. Ci wszyscy ludzie to strażacy (wiec "ukompletowanie strażaka" im się należy) ale niektórzy z nich biorą udział w akcjach zdecydowanie częściej.
Strażak wraca po akcji do jednostki pierze i suszy ubranie (4 - 5 godzin i gotowe) a tym czasie ma drugi komplet ubrania.
Pralka i suszarka przemysłowa to raptem 60.000 zł - mniej niż nowy SOP który się kupuje do komendy.
Nie piszcie, że się nie da, bo da się, trzeba tylko chcieć. Macie związki zawodowe to niech działają.
Doposażenie strażaków w dwa nomexy i zakup pralki i suszarki trwało u nas raptem 3 lata. Przez ten czas Komendant zbierał kasę i baty w KW, że ma "normatyw w nomexy poniżej 100%" ale się to przetrwało i przeżyło bo wszystko jest do wyjaśnienia. Strażacy też spokojnie czekali na swoją kolej kiedy dostaną drugi nomex. Dużo komend tak porobiło.
Trzeba tylko chcieć działać a nie wiecznie narzekać.

Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Scyzoryk w Styczeń 23, 2020, 14:19:37
Ściągania ubrań po pożarze i przechowywania ich do momentu wyprania, w workach jak CUG-i, po użyciu to byłoby idealnie...
Nie wiem jak  Ciebie ale chyba w większości jednostek nie ma strażak zapasowego nomexu (trzeba pożyczać żeby wyprać swoj), poza tym nie wozi się dodatkowego na wozie, więc ciężko będzie po pożarze wrzucić go do worka, bo co jak nas przedysponuja...Tak tylko głośno myślę, aczkolwiek jestem zajebiscie zadowolony z tego że ruszyło w tym temacie coś!  :tuba: :straz:
Może dożyjemy momentu kiedy wydawane będą na dzień dobry dwa nomexy, a nie kombinuj i nikomu nie mów, że masz dwa  :wall: Może tam na górze zrozumieją, że przy zmianie służby jeden komplet powinien już być kładziony do auta i po pożarze zmieniasz na miejscu na czysty, i jedziesz dalej.
I nadal nie rozwiązywalny problem, kupujemy masę sprzętu, a pralki chemiczne jakoś zawsze są omijane szerokim łukiem. Dla mnie powinien to być standard na każdej jednostce.

2 nomexy ok, ale jakbyś chciał po każdym wyjeździe zmieniać na czysty, to w niektórych jednostkach i po 5 byłoby mało.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Fischer w Styczeń 23, 2020, 15:20:54

2 nomexy ok, ale jakbyś chciał po każdym wyjeździe zmieniać na czysty, to w niektórych jednostkach i po 5 byłoby mało.

No nie popadajmy, ze  skrajności w skrajność....No chyba że u Ciebie po tlenku albo AF nomex się daje do prania,  a też chyba nie masz co 3h przez całą dobę pożarów   :P :mellow:
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Scyzoryk w Styczeń 24, 2020, 09:19:18
No nie popadajmy, ze  skrajności w skrajność....No chyba że u Ciebie po tlenku albo AF nomex się daje do prania,  a też chyba nie masz co 3h przez całą dobę pożarów   :P :mellow:
Bez przesady, ale nawet małe jednostki np. w okresie palności traw pają po 8-10 wyjazdów tylko do traw dziennie. A do tego trafiają się w tym czasie inne zdarzenia. Skoro chcesz wymieniać nomex po każdym pożarze, to po każdej trawie też.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Scyzoryk w Styczeń 24, 2020, 15:08:33
Pewnie, że jest różnica. Ale jak kiedyś choroba nowotworowa będzie chorobą zawodową i (czego nikomu nie życzę) ktoś na nią zapadnie, to będzie szukanie każdego szczegółu, żeby udowodnić, że strażak sam przyczynił się do tego bo np. nie prał nomexu po każdym pożarze.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Styczeń 24, 2020, 19:29:41
To popadanie ze skrajności w skrajność jest straszne. Do tej pory wielu strażaków przez niemal całą służbę nie prało ubrań (znam takich) a tu nagle niektórzy chcieliby je prac po każdym nawet  fałszywym alarmie. Jeśli dojdziemy do standardu że każdy strażak będzie miał rezerwowy komplet ubrań, w jednostce będą odpowiednie warunki do prania i czyszczenia sprzętu, a samo czyszczenie stanie się standardem jak obecnie szorowanie karoserii w autach, to możemy dalej szukać gdzie system poprawić i co jeszcze można zrobić dla bezpieczeństwa.
PS. Obecnie nowotwór może zostać uznany za chorobę zawodową u strażaka, niestety bardzo trudne jest wykazanie że zachorowanie jest skutkiem służby i do tego należy dążyć do uproszenia tej procedury.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: bombeiro w Styczeń 29, 2020, 13:04:13
Tyle mówimy o profilaktyce nowotworowej, to w jakim celu zmiana służby, czy zbiórka w kurtkach od nomexu czy całych nomexach???

Przykład:
https://psp.wlkp.pl/?art=29297
http://www.kmpsp.poznan.pl/2020-01-28/ostatnia-sluzba-stkpt-krzysztofa-karolewskiego
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Morfen w Styczeń 29, 2020, 13:36:16
Chłopaki chociaż w samych górach, bo my każda zmiana służby w pełnym umundurowaniu i "żebym czasem kogoś bez chełmu nie zobaczył przez ten czas" :zamknij: :cooo:
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Fischer w Styczeń 29, 2020, 15:54:53
Tyle mówimy o profilaktyce nowotworowej, to w jakim celu zmiana służby, czy zbiórka w kurtkach od nomexu czy całych nomexach???

Na Śląsku- jak to jeden z dowódców JRG powiedział: "jest to polecenie 01 KW, aby dowódca mógł w trakcie zmiany służby sprawdzić kompletność oraz ew. uszkodzenia w mundurze."

Ostatnio mieliśmy szkolenie z BHP, które przeprowadzał strażak ale z innej komendy i odpowiadając na Twoje pytanie (które nas na JRG też nurtuje) to powiedział, że "strażak ma obowiązek zadbać o sprzęt mu powierzony, a tym bardziej o ubranie bojowe w których dziala. Macie pralke, więc nie powinno być problemu"

Szczerze mówiąc może miał w tym trochę racji, aczkolwiek dalej jestem na stanowisku że jest to ciągle i tak nasza ekspozycja na czynniki które Nie zostały usunięte w trakcie prania-  mamy preparaty do dezynfekcji itd ale czy ogólne takie preparaty działają na WSZYSTKIE szkodliwe czynniki i pierwiastki?! Sami nie wiemy do końca co przy jakim działaniu konkretnie się ulatnia itd.

Pranie praniem ok, u nas pralka jest i suszarka....wypiore w 1 h, wysusze w 1.5h więc mac w 3 h mam znowu swój mundur gotowy do użycia....A hełm? Ilu z was czyscilo hełm przez ost 3 miesiące? Ale nie zewnątrz i przyłbice...większość gówna jest na i pod wewnętrzną powłoką...za mocowaniem, za siatką itd...rozkręcenie całego hełmu i wyczyszczenje go to jest 1.5 h roboty...
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: dociekliwy w Styczeń 30, 2020, 08:39:32
Nic sie nie zmieni odnośnie zakupów profesjonalnych pralek do każdej JRG. lepiej kupić nastepne dupowozy które sa w  niektórych przypadkach zbędę a jest to jedynie   widzimisję komendantów . lepiej zakupić po kolejnym dronie lub  quadzie. Jesteśmy z ochrona ratowników 100 lat za murzynami i ikt nie widzi problemu a co najgorsze zakłamują rzeczywistość , żę wszystko jest na światowym poziomie
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Luty 06, 2020, 07:18:03
 i ruszyło  -_-

https://straz.lublin.pl/pilotazowy-program-zdrowotny-kompleksowej-diagnostyki-onkologicznej-dla-pracownikow-i-funkcjonariuszy-panstwowej-strazy-pozarnej-w-wojewodztwie-lubelskim-spotkanie-robocze/
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Fischer w Luty 06, 2020, 16:59:57
Jedna z odpowiedzi, nowego KG w przeglądzie pożarniczym:

Cieszymy się z tego, że wreszcie udało się zmienić ubranie specjalne. Wiem, że nie wszystkim się one spodobały, ale ilu strażaków, tyle koncepcji munduru. Jakiś konsensus musiał zostać wypracowany. Przy okazji chciałbym zaapelować do strażaków: nie martwmy się, że te mundury są jasne i widać na nich brud. To znaczy, że trzeba je często prać. Pamiętam czasy, kiedy jeszcze nikt o tym nie myślał, a teraz przychodzi zbierać owoce tego zaniedbania. Pamiętajmy więc o profilaktyce nowotworowej – na ubraniach osadzają się substancje kancerogenne, a piorąc je, zmniejszamy ryzyko zachorowania na raka. Dbajmy o siebie, pamiętajmy, że nasi bliscy chcą się cieszyć naszą obecnością jak najdłużej. Robimy wszystko, żeby pralnice były w jak największej liczbie komend, na to muszą znaleźć się środki. [...]

Bardzo cieszy mnie jego podejście rzeczowe, a nie tylko rzucone na odczepne(mam nadzieję że nie będzie puszczał słów na wiatr)....i oby to byl ten 01 ktory pójdzie w slad za woj. lubelskim, jeżeli chodzi o diagnostykę onko.
A tutaj cały wywiad: https://ppoz.pl/index.php/w-ogniu-pytan/2088-nie-zamykam-drzwi
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: SIUSIEK w Luty 06, 2020, 21:18:07
Cytuj
To znaczy, że trzeba je często prać. Pamiętam czasy, kiedy jeszcze nikt o tym nie myślał, a teraz przychodzi zbierać owoce tego zaniedbania. Pamiętajmy więc o profilaktyce nowotworowej – na ubraniach osadzają się substancje kancerogenne, a piorąc je, zmniejszamy ryzyko zachorowania na raka. Dbajmy o siebie, pamiętajmy, że nasi bliscy chcą się cieszyć naszą obecnością jak najdłużej./quote]

Prać.. W czym. Jak i ile razy to wiedzą. Tylko skąd impregnat, pralki dodatkowe zastępcze. U mnie mieli 4 duże pożary w ciągu dnia i  nikt nie pytał czy dać inny czysty mundur.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: fireman_f w Luty 07, 2020, 01:21:14
Cytuj
To znaczy, że trzeba je często prać. Pamiętam czasy, kiedy jeszcze nikt o tym nie myślał, a teraz przychodzi zbierać owoce tego zaniedbania. Pamiętajmy więc o profilaktyce nowotworowej – na ubraniach osadzają się substancje kancerogenne, a piorąc je, zmniejszamy ryzyko zachorowania na raka. Dbajmy o siebie, pamiętajmy, że nasi bliscy chcą się cieszyć naszą obecnością jak najdłużej./quote]

Prać.. W czym. Jak i ile razy to wiedzą. Tylko skąd impregnat, pralki dodatkowe zastępcze. U mnie mieli 4 duże pożary w ciągu dnia i  nikt nie pytał czy dać inny czysty mundur.

Widzisz, a u mnie pytają do tego są i pralki i impregnat. Idzie to powoli do przodu
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Ciacho w Maj 23, 2020, 08:55:01
Witam, wszyscy zastanawiają się nad problemem czystych ubrań specjalnych a nikt nie mówi że na "szybko" po każdych działaniach gaśniczych można spłukać bieżącą wodą zewnętrzną stronę ubrania. Taki zabieg pozwala na usunięcie ok. 80% szkodliwych substancji z powierzchni, warto o tym pamiętać dbając o własne zdrowie! Dziwi mnie trochę taka debata  w XXI wieku na temat prania ubrań specjalnych w pralkach gdzieś w jednostkach. Panowie, każdy D-ca  JRG powinien zapewnić możliwość wyprania takiego ubrania po służbie w profesjonalny sposób. Niestety pracowałem w tej firmie prawie 20 lat i wiem jak to nieraz wygląda, myślenie niektórych decydentów pozostało jeszcze w poprzedniej epoce. To dobrze że coś zaczyna się dziać w kwestii profilaktyki przeciwnowotworowej, wprowadzane zostają procedury higieniczne i sanitarne dotyczące ubrań itd. Niestety takie działania są niewystarczające bo one nie zniwelują w 100% zagrożenia związanego z zachorowaniem na nowotwory. Muszą za tym iść zmiany legislacji dotyczące uznawania takich chorób za schorzenia związane ze szczególnymi warunkami służby. Statystyki ( w innych krajach) pokazują jasno 60% strażaków najczęściej już po zakończeniu służby, umiera na nowotwory . W stosunku do reszty populacje tj. dwa razy częściej. Niestety w Polsce nikt, żadna organizacja która powinna to robić nie prowadzi statystyk zachorowalności na nowotwory wśród strażaków- przypadek?! KG PSP prawie pięć lat temu zorganizowała konferencję w SGSP poświęconą temu problemowi i zaprosiła naprawdę wybitnych ekspertów zajmujących się tą tematyką. Jeden z nich wyraził nawet nadzieję że Polska będzie liderem zmian przeprowadzanych na tym polu w Europie. Nic bardziej mylnego, dobrze że zaczęto coś robić w kierunku właśnie profilaktyki, niestety nie słyszałem żeby powstał chociażby jakiś zespół roboczy ds. zmian w legislacji dotyczącej wsparcia chorych strażaków i ich rodzin. Przepisy obecnie obowiązujące w tym kierunku są martwe, przepisane praktycznie w 80% z przepisów cywilnych. Mało tego obowiązują dla wszystkich służb mundurowych i z całym szacunkiem jesteśmy jedyną służbą ratowniczą w MSWiA  wykonującą  zupełnie inne zadania niż Policja czy Straż Marszałkowska a tym samym jesteśmy narażeni na zupełnie inne zagrożenia niż pozostałe służby. Takie przepisy powinny być odrębnie napisane dla służb stykających się z takimi zagrożeniami jak my  min. dla OSP. Na domiar złego, komisje lekarskie uznające chorobę za zawodową są jakąś szopką, z góry  ustaloną tezą. Niestety wygląda na to że orzecznictwo w tym kierunku "niezależnych" komisji lekarskich ma na celu odrzucanie takich roszczeń systemowo. Wiem co mówię bo przez to przechodziłem! Z tyloma absurdalnymi twierdzeniami dotyczącymi naszej formacji i naszej pracy to nie spotkałem się przez prawie 20 lat służby w firmie. Niestety "ktoś" boi się że jakby zaczęto rozpatrywać takie przypadki pozytywnie, to otwarta mogła by zostać " puszka pandory" która związana była by z wypłatą wielu odszkodowań, dlatego są "duszone" w zarodku. Przypominam że oprócz nas zawodowców jest ok. połowa druhów OSP którzy z podobną, jak nie większą intensywnością robią taką  samą  robotę co my i podlegają takim samym zagrożeniom (ok 450 tyś ludzi).Tak samo w wypadku zachorowania powinni mieć możliwość starania się o takie świadczenia odszkodowawcze. Życzę wszystkim Strażakom zdrowia, zdrowia,zdrowia, Panowie dbajcie o
 siebie bo nikt tego za was nie zrobi, a konsekwencje mogą być bardzo poważne. Na razie musimy przechodzić je "sami" bez wsparcia ze strony Państwa. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 20, 2023, 16:46:21
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=CTWBBL
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: fifi99 w Lipiec 21, 2023, 18:02:24
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=CTWBBL


Super. fajnie, że coś się dzieje. Świadomość strażaków, szczególnie tych młodych jest coraz większa, keidyś to na pewno będzie owocować. Ale niestety w wielu komendach to fikcja. Wystarczy wpisać pierwsze lepsze hasło "wizyta dzieci u strażaków" i jest full zdjęć z przymierzania ubrań, sadzania do samochodów. strefy żółte, zielone, czerwone... Rozumiem małymi kroczkami, ale to jest jeszcze fikcja.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 21, 2023, 18:52:37
Jest pewne województwo w naszym kraju, gdzie do tej pory dość często można spotkać strażaka, który wchodzi do pożaru w górze od US, aparacie ODO i spodniach koszarowych, zamiast tych od US. Więc o czym my mówimy. Aczkolwiek u mnie staramy się nie wprowadzać dzieci na garaż ani zakładać im ubrań, więc wszystko zależy od podejścia.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 21, 2023, 19:33:18
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=CTWBBL
Super. fajnie, że coś się dzieje. Świadomość strażaków, szczególnie tych młodych jest coraz większa, keidyś to na pewno będzie owocować. Ale niestety w wielu komendach to fikcja. Wystarczy wpisać pierwsze lepsze hasło "wizyta dzieci u strażaków" i jest full zdjęć z przymierzania ubrań, sadzania do samochodów. strefy żółte, zielone, czerwone... Rozumiem małymi kroczkami, ale to jest jeszcze fikcja.
Rozmawiałem z jedną z wnioskodawczyń czyli Poseł Dąbrowską Banaszek zresztą to ja jej przysłałem syntetyczny raport o nowotworach w ramach działań prezydium S, raport ten też otrzymali szefowie MSWIA (po rozmowach na WZD w Sierpcu). Z tego co usłyszałem to jest szansa na zmiany rozporządzenia w sprawie badań profilaktycznych (jeszcze w tej kadencji) gdyż posłowie rozmawiali z ministrem Wąsikiem natomiast jeśli chodzi o grubsze tematy opisane w raporcie na temat nowotworów wymaga to zmian ustawowych ale obiecano zajęcie się tym tematem w ramach prac rządu ale to dłuższy temat na styku MSWiA, MZ i MRPiPS (to był by pierwszy przypadek w całym kraju (PL) takiego sposobu uznawania chorób w związku ze służbą).
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: youngfireman w Lipiec 21, 2023, 20:44:44
Czekamy na rezultaty podobnie jak na badania naszych US pod kątem obecności PFAS...Warto w ramach działalności KSP pochylić się również nad funkcjonowania stref brudnych i czystych. Niestety w większości Komend temat zakończył się na przesłaniu informacji do KW o realizacji zapisów Rozporządzenia. Bez rzetelnej weryfikacji ich rzeczywistego działania nie ma szans na długofalowa poprawę :(
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 21, 2023, 20:52:25
Czekamy na rezultaty podobnie jak na badania naszych US pod kątem obecności PFAS...Warto w ramach działalności KSP pochylić się również nad funkcjonowania stref brudnych i czystych. Niestety w większości Komend temat zakończył się na przesłaniu informacji do KW o realizacji zapisów Rozporządzenia. Bez rzetelnej weryfikacji ich rzeczywistego działania nie ma szans na długofalowa poprawę :(
Funkcjonowanie stref brudnych i czystych to weryfikacja na etapie niższym lub najniższym... No ale skoro zgłaszasz problem to oczywiste, że się nad tym pochylimy tylko prośba każde województwo ma swoich reprezentantów w radzie KSP jeśli chcesz to możesz za ich pośrednictwem temat zgłosić a jak masz obawy to pisze PM do mnie a ja zgłoszę, że w danym województwie jest potrzeba weryfikacji ale będę potrzebował "twardych" argumentów  :wacko:
Powiem ci, że miałem w tym roku kontrole BHP z KW na JRG i temat stref u mnie był trzepany i pytania o prysznice umywalki miejsca prania (oczywiście oględziny) także u mnie weryfikacja postępuje z poziomu KW.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: adivano w Lipiec 21, 2023, 22:25:48
Są niestety też jednostki gdzie wyznaczenie stref skończyło się na plakatach, bo fizycznie nie jest to do zrobienia. Taniej wybudować nową remize..
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 21, 2023, 22:47:09
Strefy w JRG to tak naprawdę ostatni odcinek tego "łańcucha" nowotworowego. Co nam dadzą strefy, jak dalej widzimy strażaków bez ODO przy pożarach śmietników i samochodów. Czy w waszych jednostkach zostały wprowadzone jakieś rozwiązania dotyczące wstępnej dekontaminacji sprzętu i ratowników już na miejscu działań? Czy macie dostęp do masek FFP, ubrania na zmianę (ewentualnie dresy podczas powrotu do koszar)? Czy na samochodach są wyznaczone miejsca do przewożenia skażonego sprzętu? Powiesić plakaty każdy potrafi, ale tak jak wspomniałem, to jest ostatni odcinek, bo choćby i były śluzy zrobione tak jak w szpitalu, to bez tego początku już na miejscu działań tak naprawdę to wszystko nie ma sensu.
Profilaktyka nowotworowa to bardzo szeroki temat i nie da się jej zamknąć na poziome JRG, jako samym budynku.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: młody16 w Lipiec 21, 2023, 22:50:07
U mnie było ciężko rzetelnie wyznaczyć, albo rozdzielić żółtą od czerwonej. Stara komenda, brak kasy na dostosowanie. Ale nie o tym.
Próbowaliśmy, na prawdę próbowaliśmy nie wprowadzać dzieci, przyjmowaliśmy na powietrzu bez możliwości wejścia do auta itp. Jedno wielkie rozczarowanie dzieci, a jeszcze większe Pań opiekunek. Co zrobili? Zgłosili sie do OSP, które z chęcią pokazały samochody, dały przymierzyć US i hełmy do zdjęcia bo tym razem oni są tylko OSP i ich to nie dotyczy.  :gwiazdki:
Przy luźnej gadce z władzą w powiecie dlaczego PSP nie może, a OSP może i nie robią problemów?
Także błędne koło. Ale potwierdzam, że sama świadomość wśród PSP wzrosła.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: PrzyszłyStrażak w Lipiec 21, 2023, 23:22:14
Po osobistych obserwacjach zacząłbym też głośniej mówić o ubraniach koszarowych noszonych pod ubraniem specjalnym. Po pożarze US ląduje w pralce, a koszarówka dalej wisi na człowieku do końca służby, a niekiedy i jeszcze dłużej. I tłumaczenie to tym, że kiedyś tak było i było dobrze trochę nie na czasie, gdyż jak wiemy nowe US mają membrany, które działają bez dodatkowej warstwy ubrania pod nimi (pomijam bieliznę termo).
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Feuerwehrmann w Lipiec 22, 2023, 08:38:55
Super. fajnie, że coś się dzieje. Świadomość strażaków, szczególnie tych młodych jest coraz większa, keidyś to na pewno będzie owocować. Ale niestety w wielu komendach to fikcja. Wystarczy wpisać pierwsze lepsze hasło "wizyta dzieci u strażaków" i jest full zdjęć z przymierzania ubrań, sadzania do samochodów. strefy żółte, zielone, czerwone... Rozumiem małymi kroczkami, ale to jest jeszcze fikcja.

Jakkolwiek popieram wszelkie działania związane z profilaktyką nowotworową (zakładanie ODO, rękawic nitrylowych, masek fffp, odpowiednie rozbieranie się z SOI, dekontaminacja, ubrania na zmianę, odpowiednie przewożenie zabrudzonego sprzętu, dekontaminacja kabiny, prysznic/sauna po powrocie, brak ubrań koszarowych pod US, strefy brudne/czyste), tak z tymi wycieczkami dzieciaków nie ma co popadać w skrajności. U mnie w komendzie wycieczki mają swój start w sali konferencyjnej, gdzie wyświetlana jest przygotowana dla dzieci krótka prezentacja. Numer alarmowy, zgłaszanie zdarzeń, zasady bezpieczeństwa, bezpieczne wakacje itp. i co? Ich uwaga jest skupiona przez pierwszych 10 minut. Potem jest już tylko znudzenie i oczekiwanie na to, co jest sensem całej tej wycieczki - zejść do garażu, wsiąść do samochodu, założyć hełm. I teraz im tego odmówić? Przeważnie taka wizyta w JRG lub kontakt ze strażakami na jakimś festynie ogranicza się do pojedynczych przypadków w roku. Nie przesadzajmy, że maluchom stanie się od tego krzywda. Gorszym syfem dzień w dzień oddychają na "świeżym" powietrzu w sezonie grzewczym.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 22, 2023, 09:39:56
Jakkolwiek popieram wszelkie działania związane z profilaktyką nowotworową (zakładanie ODO, rękawic nitrylowych, masek fffp, odpowiednie rozbieranie się z SOI, dekontaminacja, ubrania na zmianę, odpowiednie przewożenie zabrudzonego sprzętu, dekontaminacja kabiny, prysznic/sauna po powrocie, brak ubrań koszarowych pod US, strefy brudne/czyste), tak z tymi wycieczkami dzieciaków nie ma co popadać w skrajności.
Chyba trzeba zacząć:
Cytat z raportu który otrzymało kierownictwo MSWiA i Posłowie piszący zapytanie:
Środowisko pracy strażaka potęguje ryzyko występowania  chorób nowotworowych nie tylko dla samych strażaków. Jedne z pierwszych badań tego typu na świecie pokazują, że dzieci strażaków są 27 razy bardziej narażone na zachorowanie na raka niż reszta dzieci w społeczeństwie, prawdopodobnie ze względu na częsty kontakt ze środowiskiem pracy swoich rodziców. Owe badania nie stanowią jeszcze rozstrzygających dowodów z uwagi na ich ograniczony zakres, jednak mogą ukazywać bardzo negatywy i wysoce społecznie szkodliwy trend, który niewątpliwie będzie badany w najbliższym czasie. Należy zwiększać świadomość odnośnie tych zagrożeń, aby chronić rodziny strażaków, ale również dzieci, które odwiedzają strażnice, aby uczyć się na temat bezpiecznych zachowań i zapoznawać z zawodem.
https://firefighterssupportalliance.com/children-of-firefighters-at-greater-risk-of-cancer/
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: fifi99 w Lipiec 22, 2023, 09:45:25
Super. fajnie, że coś się dzieje. Świadomość strażaków, szczególnie tych młodych jest coraz większa, keidyś to na pewno będzie owocować. Ale niestety w wielu komendach to fikcja. Wystarczy wpisać pierwsze lepsze hasło "wizyta dzieci u strażaków" i jest full zdjęć z przymierzania ubrań, sadzania do samochodów. strefy żółte, zielone, czerwone... Rozumiem małymi kroczkami, ale to jest jeszcze fikcja.

Jakkolwiek popieram wszelkie działania związane z profilaktyką nowotworową (zakładanie ODO, rękawic nitrylowych, masek fffp, odpowiednie rozbieranie się z SOI, dekontaminacja, ubrania na zmianę, odpowiednie przewożenie zabrudzonego sprzętu, dekontaminacja kabiny, prysznic/sauna po powrocie, brak ubrań koszarowych pod US, strefy brudne/czyste), tak z tymi wycieczkami dzieciaków nie ma co popadać w skrajności. U mnie w komendzie wycieczki mają swój start w sali konferencyjnej, gdzie wyświetlana jest przygotowana dla dzieci krótka prezentacja. Numer alarmowy, zgłaszanie zdarzeń, zasady bezpieczeństwa, bezpieczne wakacje itp. i co? Ich uwaga jest skupiona przez pierwszych 10 minut. Potem jest już tylko znudzenie i oczekiwanie na to, co jest sensem całej tej wycieczki - zejść do garażu, wsiąść do samochodu, założyć hełm. I teraz im tego odmówić? Przeważnie taka wizyta w JRG lub kontakt ze strażakami na jakimś festynie ogranicza się do pojedynczych przypadków w roku. Nie przesadzajmy, że maluchom stanie się od tego krzywda. Gorszym syfem dzień w dzień oddychają na "świeżym" powietrzu w sezonie grzewczym.

Jak najbardziej zgadzam się że sytuacja z dzieciakami to skrajności tylko:
1. JRG obserwuje, gania się ich za strefy, za koszarówki, za US żeby prać - tak, trzeba ganiać. A potem przyjeżdżają dzieci, wycieczki itp. i nagle strefy nie obowiązują. Skrajność tak, ale zasady powinny być zasadami, a nie, że dopiero co stworzone, a my już je naciągamy.
2. Mamy społeczeństwo coraz bardziej roszczeniowe, to co napisze to na prawdę mega skrajność, ale za kilka lat może już tak nie będzie dziwić. Trąbi sie o onkologii, o tablicach chemicznych na US strażaka, a dzieciom będziemy ubrierać. Niech któremuś rodzicowi wpadnie myśl do głowy, że to jest niedozwolone, zatrudni adwokata i udowodni, że narażono dziecko na niebezpieczeństwo. Co wtedy? Kto będzie odpowiadał? Ten co złamał zasady czy ten co pozwolił je naciągnąć? - temat mało prawdopodobny, powtarzam, ale już dzisiaj relacje ludzko-ludzkie są co najmniej dziwne, a co będzie za 5, 10 lat  :cooo: Wiem - emka. ale co dalej?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: hasici99 w Lipiec 23, 2023, 23:08:05
Czy osoby gaszące pożar w Zielonej Górze mają jakieś wnioski odnośnie profilaktyki antynowotworowej?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: pozarnik w Lipiec 24, 2023, 19:20:40
Super. fajnie, że coś się dzieje. Świadomość strażaków, szczególnie tych młodych jest coraz większa, keidyś to na pewno będzie owocować. Ale niestety w wielu komendach to fikcja. Wystarczy wpisać pierwsze lepsze hasło "wizyta dzieci u strażaków" i jest full zdjęć z przymierzania ubrań, sadzania do samochodów. strefy żółte, zielone, czerwone... Rozumiem małymi kroczkami, ale to jest jeszcze fikcja.

Jakkolwiek popieram wszelkie działania związane z profilaktyką nowotworową (zakładanie ODO, rękawic nitrylowych, masek fffp, odpowiednie rozbieranie się z SOI, dekontaminacja, ubrania na zmianę, odpowiednie przewożenie zabrudzonego sprzętu, dekontaminacja kabiny, prysznic/sauna po powrocie, brak ubrań koszarowych pod US, strefy brudne/czyste), tak z tymi wycieczkami dzieciaków nie ma co popadać w skrajności. U mnie w komendzie wycieczki mają swój start w sali konferencyjnej, gdzie wyświetlana jest przygotowana dla dzieci krótka prezentacja. Numer alarmowy, zgłaszanie zdarzeń, zasady bezpieczeństwa, bezpieczne wakacje itp. i co? Ich uwaga jest skupiona przez pierwszych 10 minut. Potem jest już tylko znudzenie i oczekiwanie na to, co jest sensem całej tej wycieczki - zejść do garażu, wsiąść do samochodu, założyć hełm. I teraz im tego odmówić? Przeważnie taka wizyta w JRG lub kontakt ze strażakami na jakimś festynie ogranicza się do pojedynczych przypadków w roku. Nie przesadzajmy, że maluchom stanie się od tego krzywda. Gorszym syfem dzień w dzień oddychają na "świeżym" powietrzu w sezonie grzewczym.

Jak najbardziej zgadzam się że sytuacja z dzieciakami to skrajności tylko:
1. JRG obserwuje, gania się ich za strefy, za koszarówki, za US żeby prać - tak, trzeba ganiać. A potem przyjeżdżają dzieci, wycieczki itp. i nagle strefy nie obowiązują. Skrajność tak, ale zasady powinny być zasadami, a nie, że dopiero co stworzone, a my już je naciągamy.
2. Mamy społeczeństwo coraz bardziej roszczeniowe, to co napisze to na prawdę mega skrajność, ale za kilka lat może już tak nie będzie dziwić. Trąbi sie o onkologii, o tablicach chemicznych na US strażaka, a dzieciom będziemy ubrierać. Niech któremuś rodzicowi wpadnie myśl do głowy, że to jest niedozwolone, zatrudni adwokata i udowodni, że narażono dziecko na niebezpieczeństwo. Co wtedy? Kto będzie odpowiadał? Ten co złamał zasady czy ten co pozwolił je naciągnąć? - temat mało prawdopodobny, powtarzam, ale już dzisiaj relacje ludzko-ludzkie są co najmniej dziwne, a co będzie za 5, 10 lat  :cooo: Wiem - emka. ale co dalej?
Dlatego u mnie na JRG mamy osobną górę od US i hełm nigdy nie używane przy działaniach służąey właśnie kiedy przyjdą wycieczki z dziećmi. Mogą bezpiecznie ustawić się do zdjęcia. Ze strefami to oczywiście ma to jak najbardziej sens jeśli chodzi o nas aktywnych zawodowo, którzy spędzają jednak kawałek swojego życia w murach JRG. Nie sądzę, aby jedna wizyta dzieciaków w przeciągu średnio 2 lat trwająca godzinę mogła im aż tak zaszkodzić. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Pawello6 w Lipiec 25, 2023, 08:54:08
Super. fajnie, że coś się dzieje. Świadomość strażaków, szczególnie tych młodych jest coraz większa, keidyś to na pewno będzie owocować. Ale niestety w wielu komendach to fikcja. Wystarczy wpisać pierwsze lepsze hasło "wizyta dzieci u strażaków" i jest full zdjęć z przymierzania ubrań, sadzania do samochodów. strefy żółte, zielone, czerwone... Rozumiem małymi kroczkami, ale to jest jeszcze fikcja.

Jakkolwiek popieram wszelkie działania związane z profilaktyką nowotworową (zakładanie ODO, rękawic nitrylowych, masek fffp, odpowiednie rozbieranie się z SOI, dekontaminacja, ubrania na zmianę, odpowiednie przewożenie zabrudzonego sprzętu, dekontaminacja kabiny, prysznic/sauna po powrocie, brak ubrań koszarowych pod US, strefy brudne/czyste), tak z tymi wycieczkami dzieciaków nie ma co popadać w skrajności. U mnie w komendzie wycieczki mają swój start w sali konferencyjnej, gdzie wyświetlana jest przygotowana dla dzieci krótka prezentacja. Numer alarmowy, zgłaszanie zdarzeń, zasady bezpieczeństwa, bezpieczne wakacje itp. i co? Ich uwaga jest skupiona przez pierwszych 10 minut. Potem jest już tylko znudzenie i oczekiwanie na to, co jest sensem całej tej wycieczki - zejść do garażu, wsiąść do samochodu, założyć hełm. I teraz im tego odmówić? Przeważnie taka wizyta w JRG lub kontakt ze strażakami na jakimś festynie ogranicza się do pojedynczych przypadków w roku. Nie przesadzajmy, że maluchom stanie się od tego krzywda. Gorszym syfem dzień w dzień oddychają na "świeżym" powietrzu w sezonie grzewczym.

Jak najbardziej zgadzam się że sytuacja z dzieciakami to skrajności tylko:
1. JRG obserwuje, gania się ich za strefy, za koszarówki, za US żeby prać - tak, trzeba ganiać. A potem przyjeżdżają dzieci, wycieczki itp. i nagle strefy nie obowiązują. Skrajność tak, ale zasady powinny być zasadami, a nie, że dopiero co stworzone, a my już je naciągamy.
2. Mamy społeczeństwo coraz bardziej roszczeniowe, to co napisze to na prawdę mega skrajność, ale za kilka lat może już tak nie będzie dziwić. Trąbi sie o onkologii, o tablicach chemicznych na US strażaka, a dzieciom będziemy ubrierać. Niech któremuś rodzicowi wpadnie myśl do głowy, że to jest niedozwolone, zatrudni adwokata i udowodni, że narażono dziecko na niebezpieczeństwo. Co wtedy? Kto będzie odpowiadał? Ten co złamał zasady czy ten co pozwolił je naciągnąć? - temat mało prawdopodobny, powtarzam, ale już dzisiaj relacje ludzko-ludzkie są co najmniej dziwne, a co będzie za 5, 10 lat  :cooo: Wiem - emka. ale co dalej?
Dlatego u mnie na JRG mamy osobną górę od US i hełm nigdy nie używane przy działaniach służąey właśnie kiedy przyjdą wycieczki z dziećmi. Mogą bezpiecznie ustawić się do zdjęcia. Ze strefami to oczywiście ma to jak najbardziej sens jeśli chodzi o nas aktywnych zawodowo, którzy spędzają jednak kawałek swojego życia w murach JRG. Nie sądzę, aby jedna wizyta dzieciaków w przeciągu średnio 2 lat trwająca godzinę mogła im aż tak zaszkodzić. Pozdrawiam

To dobre rozwiązanie. Pytanie, ile komend stosuje podobne reguły?

___________________________________________
https://hushoffice.com/pl/zwieksz-mozliwosci-wideokonferencji-dzieki-kabinom-biurowym/ (https://hushoffice.com/pl/zwieksz-mozliwosci-wideokonferencji-dzieki-kabinom-biurowym/)
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Kamilos83 w Lipiec 25, 2023, 09:53:25
Pomysł jak najbardziej fajny, jedyny problem jaki widzę to że w niektórych komendach jest problem żeby strażacy mieli niezniszczone soi, a co dopiero nomeks pokazowy, który że facto mógłby otrzymać ktoś żeby wykonywać obowiązki służbowe w niezniszczonych soi
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 26, 2023, 19:08:52
No i mamy koszarowki w Grecji. Naprawdę przez 5 lat od misji w Szwecji nie dało się szybciej wprowadzić ubrań dedykowanych do gaszenia pożarów w terenach otwartych? Nie czepiam się chłopaków bo to nie ich wina, że państwo nie potrafi ich porządnie wyposażyć, ale mówimy tu o strefach, dzieciach itd a potem wszyscy wrócą w tych uwalonych koszarowkach i będą roznosić syf tak jak w ubraniu specjalnym. Żal na to patrzeć, naprawdę.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 26, 2023, 19:11:03
No i mamy koszarowki w Grecji. Naprawdę przez 5 lat od misji w Szwecji nie dało się szybciej wprowadzić ubrań dedykowanych do gaszenia pożarów w terenach otwartych? Nie czepiam się chłopaków bo to nie ich wina, że państwo nie potrafi ich porządnie wyposażyć, ale mówimy tu o strefach, dzieciach itd a potem wszyscy wrócą w tych uwalonych koszarowkach i będą roznosić syf tak jak w ubraniu specjalnym. Żal na to patrzeć, naprawdę.
Widziełm ubrania lekkie (spodnie) i czarne koszary... Pytanie kto za to odpowiada... Bo moim zdaniem KP/KM
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 26, 2023, 20:35:53
No to niech teraz ten KP odpowiada za to, czego nie dopilnował, skoro tak wszystko w internecie jest pilnowane. To KG nie ma nadzoru nad modułami? Nie ma żadnych kontroli nad sprzętem itd?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 26, 2023, 21:31:01
No to niech teraz ten KP odpowiada za to, czego nie dopilnował, skoro tak wszystko w internecie jest pilnowane. To KG nie ma nadzoru nad modułami? Nie ma żadnych kontroli nad sprzętem itd?
W modułach są ludzie stanowiący maks. 20% KP i maks. 10% KM... Wiesz ile lat temu powołano GFFFV?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Juzniestazysta w Lipiec 26, 2023, 21:52:24
No to niech teraz ten KP odpowiada za to, czego nie dopilnował, skoro tak wszystko w internecie jest pilnowane. To KG nie ma nadzoru nad modułami? Nie ma żadnych kontroli nad sprzętem itd?
W modułach są ludzie stanowiący maks. 20% KP i maks. 10% KM... Wiesz ile lat temu powołano GFFFV?

A ile środków z budżetu KW lub KG przekazano KP/KM na zakup niezbędnego sprzętu? Budżety Komend są mocno niedoszacowane skoro pieniądze na remonty i naprawy kończą się w półowie roku. Może w tym problem,że i Salomon z pustego nie naleje ? Jest to któraś misja z kolei. Skoro nawet KG wysyła strażaków do Francji na szkolenie i też chodzą w "koszarówko-nomexach" i problemu jakoś nikt nie robił.  Zapytałem w innym wątku i KG odpowiedział,że  jest dotacja i kupią w końcu SOI adekwatne do działań. Szkoda ,że tak późno, ale idzie ku lepszemu.

Dodałbym jeszcze zakupy aut bez tych wszystkich dpf i adblue jak w wojsku .
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 26, 2023, 22:03:41
No to niech teraz ten KP odpowiada za to, czego nie dopilnował, skoro tak wszystko w internecie jest pilnowane. To KG nie ma nadzoru nad modułami? Nie ma żadnych kontroli nad sprzętem itd?
W modułach są ludzie stanowiący maks. 20% KP i maks. 10% KM... Wiesz ile lat temu powołano GFFFV?

No czyli jak zawsze u Ciebie, coś jest krótko więc nie ma problemu. To tak jakby powołać grupę chemiczną bez chemika.  Co mnie obchodzi ile ma moduł, coś jest stworzone to niech to będzie dobrze zrobione, a nie w necie na zdjęciach i w mediach och ach, a strażacy niech chorują potem, bo lepiej było kasę wydać na banery. Kolejna misja i wydaje się, że wnioski zostały wyciągnięte w bardzo małym stopniu.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 26, 2023, 22:07:25
No czyli jak zawsze u Ciebie, coś jest krótko więc nie ma problemu. To tak jakby powołać grupę chemiczną bez chemika.  Co mnie obchodzi ile ma moduł, coś jest stworzone to niech to będzie dobrze zrobione, a nie w necie na zdjęciach i w mediach och ach, a strażacy niech chorują potem, bo lepiej było kasę wydać na banery.
Jak zawsze u mnie grupy chemiczne powołano około 20 lat temu... Moduły GFFFV to też ponad 5 lat... I za wszystkie braki winni są obecni a nie ci to to stworzyli nie mając podstaw...

 
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 26, 2023, 23:29:22
No to wyciągamy jakieś wnioski, czy czekamy dalej? Taka światowa straż, a nie ma podstaw czyli dobrych ŚOI.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 27, 2023, 06:55:12
No to wyciągamy jakieś wnioski, czy czekamy dalej? Taka światowa straż, a nie ma podstaw czyli dobrych ŚOI.
Ile lat temu wprowadzono moduły GFFFV? A ile lat temu wprowadzono spodnie lekkie?
Jeśli nie jest to wyciąganie wniosków to co? 
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 27, 2023, 08:35:23
No to wyciągamy jakieś wnioski, czy czekamy dalej? Taka światowa straż, a nie ma podstaw czyli dobrych ŚOI.
Ile lat temu wprowadzono moduły GFFFV? A ile lat temu wprowadzono spodnie lekkie?
Jeśli nie jest to wyciąganie wniosków to co?

Ubrania lekkie można stosować od listopada 2022. Rozumiem, że nie było czasu żeby się nad tym pochylić i kupić porządne ŚOI? Tym bardziej, że istnieje duże prawdopodobieństwo wyjazdu takiego modułu.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: kufus w Lipiec 27, 2023, 09:27:35
No to wyciągamy jakieś wnioski, czy czekamy dalej? Taka światowa straż, a nie ma podstaw czyli dobrych ŚOI.
Ile lat temu wprowadzono moduły GFFFV? A ile lat temu wprowadzono spodnie lekkie?
Jeśli nie jest to wyciąganie wniosków to co?

Ubrania lekkie można stosować od listopada 2022. Rozumiem, że nie było czasu żeby się nad tym pochylić i kupić porządne ŚOI? Tym bardziej, że istnieje duże prawdopodobieństwo wyjazdu takiego modułu.
Skoro od listopada można stosować ubranie lekkie, a budżet ustala się dużo wcześniej, to tak realnie, była możliwość zakupu ŚOI? Niestety w PSP nie mamy drukarki banknotów a do tego sam przetarg to kilka miesięcy.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 27, 2023, 10:58:28
W PSP to oczywiście jak zawsze nie da się, bo budżet, bo to, bo tamto. Jakoś jak trzeba załatwić kasę na imprezy dla KGW i OSP, to nagle można ją pozyskać. Cóż, widocznie koszar to ochrona w jak najlepszym stopniu. Zastanawia mnie tylko jakby to było, gdyby doszło do wypadku i ubezpieczyciel zaczął by się doszukiwać tego, w co ubrani byli strażacy i czy ubrania spełniały odpowiednie normy ochrony. Ale róbmy tak dalej, przecież wszystko gra
Mam przypomnieć przetargi z tamtego roku jak kupowano kupowano samochody w dwa tygodnie? Da się?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Kamilos83 w Lipiec 27, 2023, 13:56:55
W PSP to oczywiście jak zawsze nie da się, bo budżet, bo to, bo tamto. Jakoś jak trzeba załatwić kasę na imprezy dla KGW i OSP, to nagle można ją pozyskać. Cóż, widocznie koszar to ochrona w jak najlepszym stopniu. Zastanawia mnie tylko jakby to było, gdyby doszło do wypadku i ubezpieczyciel zaczął by się doszukiwać tego, w co ubrani byli strażacy i czy ubrania spełniały odpowiednie normy ochrony. Ale róbmy tak dalej, przecież wszystko gra
Mam przypomnieć przetargi z tamtego roku jak kupowano kupowano samochody w dwa tygodnie? Da się?
Prosta sprawa, w przypadku wypadku okazało się że winny był strażak bo nie stosował adekwatnych soi 😂
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: kufus w Lipiec 27, 2023, 16:00:25
W PSP to oczywiście jak zawsze nie da się, bo budżet, bo to, bo tamto. Jakoś jak trzeba załatwić kasę na imprezy dla KGW i OSP, to nagle można ją pozyskać. Cóż, widocznie koszar to ochrona w jak najlepszym stopniu. Zastanawia mnie tylko jakby to było, gdyby doszło do wypadku i ubezpieczyciel zaczął by się doszukiwać tego, w co ubrani byli strażacy i czy ubrania spełniały odpowiednie normy ochrony. Ale róbmy tak dalej, przecież wszystko gra
Mam przypomnieć przetargi z tamtego roku jak kupowano kupowano samochody w dwa tygodnie? Da się?
Jeżeli masz wiedzę o nieprawidłowościach i nie zgłosiłeś na policję to jesteś współwinny.
Ja mówię o przetargu na całą Polskę a co najmniej na województwo, wiadomo, że od ręki KP może zamówić ale koszta prawdopodobnie będą większe niż w przypadku dużego przetargu. Ale przede wszystkim zapytaj swojego KP czy ma na ŚOI pieniądze, żebyś miał lekkie ubranie specjalne. Łatwo jest krytykować, a co simek92 zrobił, żeby dostać nowy sprzęt?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: kufus w Lipiec 27, 2023, 16:03:21
Cytuj
Prosta sprawa, w przypadku wypadku okazało się że winny był strażak bo nie stosował adekwatnych soi 😂

A tu powinien się prawnik wypowiedzieć, tylko czy możesz być winny za coś czego nie dostałeś?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Kamilos83 w Lipiec 27, 2023, 17:24:33
Cytuj
Prosta sprawa, w przypadku wypadku okazało się że winny był strażak bo nie stosował adekwatnych soi 😂

A tu powinien się prawnik wypowiedzieć, tylko czy możesz być winny za coś czego nie dostałeś?

Za coś czego nie dostałeś to pewnie nie, ale z perspektywy ubezpieczyciela gaszenie w koszarowce jest pogwałceniem BHP/bhs. Ubrany byłeś w spodnie nie posiadające dopuszczenia do takich działań, w skutek czegoś nastąpił uraz. I ubezpieczyciel odmawia wypłaty. Dlaczego ? Bo powinieneś mieć nomeks czyli ubranie dostosowane do tego typu działań. A to że spodnie "grube" są nie ergonomiczne do tego typu działań to już nie jest problem ubezpieczyciela, tak samo jak fakt że ktoś ich Ci nie wydał. To tak jakbyś tłumaczył że zamiast hełmu miałeś czapkę, bo ktoś Ci kasku do Rat. tech albo rat. wys. Nie zapewnił, a na łeb coś spadlo. I z całego mojego wywodu po prostu wynika, że na końcu i tak cierpi tylko i wyłącznie strażak, który nie do końca jest winien, a z problemem prawdopodobnie niestety zostanie sam i z niczym bo ubezpieczenia nie dostanie ;)
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 27, 2023, 17:28:15
W PSP to oczywiście jak zawsze nie da się, bo budżet, bo to, bo tamto. Jakoś jak trzeba załatwić kasę na imprezy dla KGW i OSP, to nagle można ją pozyskać. Cóż, widocznie koszar to ochrona w jak najlepszym stopniu. Zastanawia mnie tylko jakby to było, gdyby doszło do wypadku i ubezpieczyciel zaczął by się doszukiwać tego, w co ubrani byli strażacy i czy ubrania spełniały odpowiednie normy ochrony. Ale róbmy tak dalej, przecież wszystko gra
Mam przypomnieć przetargi z tamtego roku jak kupowano kupowano samochody w dwa tygodnie? Da się?
Jeżeli masz wiedzę o nieprawidłowościach i nie zgłosiłeś na policję to jesteś współwinny.
Ja mówię o przetargu na całą Polskę a co najmniej na województwo, wiadomo, że od ręki KP może zamówić ale koszta prawdopodobnie będą większe niż w przypadku dużego przetargu. Ale przede wszystkim zapytaj swojego KP czy ma na ŚOI pieniądze, żebyś miał lekkie ubranie specjalne. Łatwo jest krytykować, a co simek92 zrobił, żeby dostać nowy sprzęt?

Widzę, że grubo lecisz. W takim razie Ty też jesteś współwinny, bo widzisz jak są wyposażeni nasi strażacy i też nic z tym nie robisz. Możemy się tak bić o oskarżenia. A co KG zrobiło, żeby jak najszybciej wyposażyć strażaków w odpowiednie ubrania?
01 oczywiście że nie ma pieniędzy, bo skąd ma je mieć, skoro trzeba oszczędzać na wszystkim, a budżety są tak napięte, że zaraz znowu we wrześniu będzie trzeba szukać kasy, bo w sejfie pustki. Nie należę do modułu, który jest w Grecji, więc takie ubranie przy moich działaniach nie jest mi aktualnie potrzebne, natomiast chłopaki powinni je mieć i to jak najszybciej, a poza tym, u mnie jeżeli chcemy coś mieć z nowości i coś się sprawdza, to po prostu jest to kwestia czasu i to dostajemy. Najłatwiej kogoś oskarżać, że nic nie robi, nie mając wiedzy co tak naprawdę robi poza internetem. Poza tym są osoby odpowiedzialne za te moduły i naprawdę jest internet, telefony można poszukać tego i owego i znaleźć coś co będzie przydatne w takich działaniach.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Maxx w Lipiec 28, 2023, 09:05:16
Wracając do tematu.
Od czasu likwidacji inspekcji sanitarnej MSWiA, raz w roku do Państwowej Inspekcji Pracy i sanepidu powinien być składany wykaz czynników rakotwórczych na stanowiskach pracy. Spytajcie swoich komendantów, czy wykazali jakiekolwiek substancje.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 28, 2023, 16:15:59
Wracając do tematu:
http://kspnszz.org/index.php/2023/07/27/poslowie-pytaja-ministra-o-choroby-nowotworowe-strazakow/
W załączniku screen z twitter marszałek województwa lubuskiego o działaniach ZOSP.... Dla mnie jest to poniżej poziomu krytyki.... Bzura i to zapewne leśne dziadki z ZOSP to wymyśliły bo wątpię aby rozsądny strażak ochotnik na coś takiego wpadł
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Lipiec 28, 2023, 18:04:06
Bzdura to nie pokazać wyników pomiarów i jednocześnie przekonywać ludzi, że nic im nie grozi, gdy palą się chemikalia. Z drugiej strony nawet wśród strażaków bardzo wzrosło zaufanie do wszelkiego rodzaju maseczek po pandemii.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: kufus w Lipiec 28, 2023, 18:05:29
kolego simek92,
 moja wypowiedź o współwinie była raczej do tego: "...Mam przypomnieć przetargi z tamtego roku jak kupowano kupowano samochody w dwa tygodnie?..."
Zgadzam się, że chłopaki z modułu (a moim zdaniem wszyscy) powinni dostać sprzęt jak najszybciej ale sam przyznałeś że komendanci nie mają kasy, więc moim zdaniem rozwiązaniem jest duży przetarg prowadzony przez kg lub kw, a to niestety musi potrwać. Chyba, że minister ma zaskórniaki i nam kupi od ręki.
kolego Kamilos83
masz rację nie można gasić w koszarówce, ale jeżeli nie masz odpowiednich ŚOI to używasz tych co masz, mimo , że są nie wygodne i cierpliwie czekasz na zakup odpowiednich ŚOI. Dodatkowo jest jeszcze dowódca, który może zdecydować w czym masz działać i przy 40 stopniach przy dogaszaniu trawy pozwoli ci zdjąć grube spodnie mimo, że to szkodliwe dla zdrowia jest, no chyba, że się mylę. A co do wypadku i ubezpieczyciela to jednak prawnik musiałby się wypowiedzieć, i pewnie skończyłoby się jakimś pozwem czy ustaleniem winy.

Ciekawostka : SCANTEX w instrukcji ubrania specjalnego rekomenduje co najmniej raz w roku pełną dekontaminację.
Pewnie nikt tego nie robi, a szkoda bo to nasze zdrowie. Tu też trzeba by zadziałać. Może zespół przy KG coś poradzi w tej sprawie.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 28, 2023, 18:06:43
Bzdura to nie pokazać wyników pomiarów i jednocześnie przekonywać ludzi, że nic im nie grozi, gdy palą się chemikalia. Z drugiej strony nawet wśród strażaków bardzo wzrosło zaufanie do wszelkiego rodzaju maseczek po pandemii.
Powiedz mi co badać po kilku dniach od zdarzenia u strażaków? Co do zaufania do maseczek to fakt  :wacko:
Dla zasady tak odpowiedziała KW PSP Gorzów:
Strażacy PSP i OSP biorący udział w działaniach ratowniczych nie są pozostawieni sami sobie. W przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem, zawsze w pierwszej kolejności mogą liczyć na wsparcie ze strony formacji.
Czyli wychodzi na to, że nikt się do PSP w temacie nie zwracał a sprawa pożaru traktowana jest politycznie.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Lipiec 28, 2023, 18:28:02
Mogą ich zbadać i za rok... i tak nikt nie udowodni związku. Pisałem ogólnie, bo ten pożar stał się elementem "bzdurnej" kampanii wyborczej lekceważącej zdrowie ludzi. Jedynym strażakiem,  który sensownie się wypowiadał w mediach był dawny zastępca KG, zdaje się chemik z wykształcenia. Aktywni specjaliści z PSP chyba mają urlopy.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 28, 2023, 18:37:31
Mogą ich zbadać i za rok... i tak nikt nie udowodni związku. Pisałem ogólnie, bo ten pożar stał się elementem "bzdurnej" kampanii wyborczej lekceważącej zdrowie ludzi. Jedynym strażakiem,  który sensownie się wypowiadał w mediach był dawny zastępca KG, zdaje się chemik z wykształcenia. Aktywni specjaliści z PSP chyba mają urlopy.
Zaskoczę Cię ale w tej "branży" S ma pewne sukcesy gdyż powoli dochodzimy do tego aby wprowadzić do polskiego prawodawstwa tzw. legislacje domniemaną w sferze nowotworów wśród strażaków. Legislacja domniemana oznacza, że jeśli strażak zachorował na jeden z wymienionych rodzajów nowotworów oraz spełnił kryterium minimalnego czasu służby (różne okresy czasu dla różnych nowotworów, np. 5, 10, 15 lat służby), to automatycznie uznaje się, że choroba wywołana została w związku z wykonywaniem zawodu. Wówczas strażak otrzymuje świadczenia przewidziane w przepisach. Istnieją też uwarunkowania dodatkowe, jak np. niepalenie papierosów w przypadku raka płuc itp. Obecnie najczęściej ciężar dowodu spoczywa na strażaku, który musi dowieść, że choroba nowotworowa zaistniała w związku z wykonywaniem zawodu.  -Cytat z raportu który otrzymało kierownictwo MSWiA i niektórzy posłowie.
Wymaga to zmian ustawowych ale z tego co słyszałem w rozmowie prywatnej z jednym z posłów jest to do zrealizowania.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Kamilos83 w Lipiec 29, 2023, 14:11:14
kolego Kamilos83
masz rację nie można gasić w koszarówce, ale jeżeli nie masz odpowiednich ŚOI to używasz tych co masz, mimo , że są nie wygodne i cierpliwie czekasz na zakup odpowiednich ŚOI. Dodatkowo jest jeszcze dowódca, który może zdecydować w czym masz działać i przy 40 stopniach przy dogaszaniu trawy pozwoli ci zdjąć grube spodnie mimo, że to szkodliwe dla zdrowia jest, no chyba, że się mylę. A co do wypadku i ubezpieczyciela to jednak prawnik musiałby się wypowiedzieć, i pewnie skończyłoby się jakimś pozwem czy ustaleniem winy.

Tylko pytanie ile ma czekać ? Minęło 5 lat od Szwecji, co roku szumnie w telewizji nagłaśniane że strażacy jadą na moduł, cieszymy się zaufaniem europejskich partnerów itd i niby wnioski po każdej akcji są ale nic z tego nie wynika.
Zgadzamy się w aspekcie że jeżeli nie ma odpowiednich soi to musi działać w tym co ma, tylko zdjęcia z modułu pokazują że działają w koszarowce czyli w czymś zupełnie nie przystosowanym do takich działań. I zgadza się że kdr podejmuje decyzję w jakim soi ma strażak działać, ale wszystkie odchylenia od normy w razie ewentualnego wypadku bierze na swój garb. Ty napisałeś o dogaszanie trawy ale pożary w Grecji to raczej nie dogaszanie trawy 😁
Co do ubezpieczyciela nie musi się wypowiadać prawnik, sprawa jest oczywista. Brak odpowiednich soi = brak zachowanego BHP = wypadek z winny pracownika = brak ubezpieczenia. Wiadomo że każdy przypadek należy rozważać indywidualnie, ale ktokolwiek choć raz korzystał z ubezpieczenia wie jak to wygląda i jak są bezwzględni żeby nie wypłacić kasy :) życie to nie bajka.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 29, 2023, 14:24:44
Tylko pytanie ile ma czekać ? Minęło 5 lat od Szwecji, co roku szumnie w telewizji nagłaśniane że strażacy jadą na moduł, cieszymy się zaufaniem europejskich partnerów itd i niby wnioski po każdej akcji są ale nic z tego nie wynika.
Zgadzamy się w aspekcie że jeżeli nie ma odpowiednich soi to musi działać w tym co ma, tylko zdjęcia z modułu pokazują że działają w koszarowce czyli w czymś zupełnie nie przystosowanym do takich działań. I zgadza się że kdr podejmuje decyzję w jakim soi ma strażak działać, ale wszystkie odchylenia od normy w razie ewentualnego wypadku bierze na swój garb. Ty napisałeś o dogaszanie trawy ale pożary w Grecji to raczej nie dogaszanie trawy 😁
Co do ubezpieczyciela nie musi się wypowiadać prawnik, sprawa jest oczywista. Brak odpowiednich soi = brak zachowanego BHP = wypadek z winny pracownika = brak ubezpieczenia. Wiadomo że każdy przypadek należy rozważać indywidualnie, ale ktokolwiek choć raz korzystał z ubezpieczenia wie jak to wygląda i jak są bezwzględni żeby nie wypłacić kasy :) życie to nie bajka.
Oczywiste jest tylko to, że PL akty prawne nie obowiązują w Grecji i sorry... Wiec wg Greckiego prawa jakie są odpowiednie SOI?
Co do 5 lat i wyposażenia modułów to chciałbym zauważyć, że ostatnio trochę ważniejsze tematy były i nie chodzi o kasę tylko o zamieszanie czyli pandemia i kryzys uchodźczy... Pisał KG, że na SOI dla modułów jest projekt na 1,4 mln zł... Spodnie kosztują ok 700 zł więc idzie ich kupić za to 2000 szt. Poza tym kto odpowiada za wyposażenie modułów w SOI?   
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 29, 2023, 18:33:33
Czy Ty zawsze znajdziesz jakieś wytłumaczenie na brak działań? Jak to jest, że posłowie mogą sobie dawać podwyżki bez względu na sytuację geopolityczną, a u nas nie można na szybko kupić spodni, bo pandemia, bo uchodźcy?
Tłumaczenie, że polskie akty prawne nie funkcjonują w Grecji to już w ogóle parodia. Potem strażak wróci i niech się martwi, może uda mu się nie zachorować na jakieś świństwo.
Czyli ogółem wychodzi na to, że pandemia i uchodźcy nie przeszkadzają w wywieszaniu banerów, które zapewne mało nie kosztowały, ale przeszkadzaja w wyposażeniu jak to mówią najważniejszej służby w kraju w dobrej jakości ŚOI?
A jak KG tak nad wszystkim trzyma pieczę, to niech też trzyma nad tym, żeby wyposażyć ludzi poprzez swoich podwładnych w odpowiednie środki, dać kasę itd.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 29, 2023, 19:11:39
Czy Ty zawsze znajdziesz jakieś wytłumaczenie na brak działań? Jak to jest, że posłowie mogą sobie dawać podwyżki bez względu na sytuację geopolityczną, a u nas nie można na szybko kupić spodni, bo pandemia, bo uchodźcy?
Tłumaczenie, że polskie akty prawne nie funkcjonują w Grecji to już w ogóle parodia. Potem strażak wróci i niech się martwi, może uda mu się nie zachorować na jakieś świństwo.
Czyli ogółem wychodzi na to, że pandemia i uchodźcy nie przeszkadzają w wywieszaniu banerów, które zapewne mało nie kosztowały, ale przeszkadzaja w wyposażeniu jak to mówią najważniejszej służby w kraju w dobrej jakości ŚOI?
A jak KG tak nad wszystkim trzyma pieczę, to niech też trzyma nad tym, żeby wyposażyć ludzi poprzez swoich podwładnych w odpowiednie środki, dać kasę itd.
Ty zawsze szukasz czegoś aby się bez sensu przyczepić...
Tak Polskie akty prawne nie funkcjonują w Grecji... Parodią jest rozpatrywanie sytuacji nawet hipotetycznej nie znając podstaw jakiegokolwiek Greckiego prawodawstwa.
3 raz pytam kto odpowiada za SOI dla strażaków z KM/KP będących w modułach GFFFV? I dlaczego winnych się szukam nie tam gdzie trzeba...
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 29, 2023, 19:40:07
Jeżeli uważasz, że czepianie się w kwestii zdrowia i życia strażaków jest bez sensu, to nie wiem po co robocie w S akcję pt. zapobieganie nowotworom.
Za ŚOI strażaków w module bazując na Twoich wypowiedziach odpowiada właściwy 01. Natomiast inną kwestią jest to, że jak trzeba brylować w mediach to KG jest pierwsza, ale żeby dać kasę na zakup ubrań to już tak fajnie nie jest.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 29, 2023, 19:49:23
Jeżeli uważasz, że czepianie się w kwestii zdrowia i życia strażaków jest bez sensu, to nie wiem po co robocie w S akcję pt. zapobieganie nowotworom.
Za ŚOI strażaków w module bazując na Twoich wypowiedziach odpowiada właściwy 01. Natomiast inną kwestią jest to, że jak trzeba brylować w mediach to KG jest pierwsza, ale żeby dać kasę na zakup ubrań to już tak fajnie nie jest.
O nie nie ty się nie czepiasz w kwestii zdrowia i życia strażaków tylko w kwestii tej ostatniej o której piszesz... Przeszkadza ci to, że obraz straży jest taki jak mówi KG i próbujesz go zakrzywić przeszkadza ci S ogólnie przeszkadza ci obecna PSP!
Otóż od listopada 2022 r. można kupić spodnie lekkie kosztują 700 zł a odpowiada za to właściwy KM/KP jeśli uważasz, że wydanie 14 tyś zł aby kupić w KM 20 par spodni lekkich to jakikolwiek znaczący wydatek to nie wiesz ile idzie na same media... Odrębną kwestią jest czy jakkolwiek KM/KP zwrócił się do KG o dofinasowanie zakupu SOI dla modułów GFFFV.... Być może nikt tego nie zrobił...
Podsumowując twoje wywody w tym wątku w Grecji polskie akty prawne nie obowiązują? I KG nie odpowiada za brak spodni lekkich w modułach... Tak czy nie?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: NurasPSP w Lipiec 29, 2023, 20:00:47
Diagnostyka onkologiczna w PSP? O czym my mówimy. Na badaniach lekarskich nawet jeżeli jakieś parametry są podwyższone lub gdzieś wychodzi jakaś nieprawidłowość to nie ma co pytać lekarzy bo jedynie co od nich się dowiesz to że masz badania wbite na miesiąc i masz poprawić wyniki.
W idealnym świecie wychodzi Ci coś złego w wynikach w piątek a w poniedziałek już idziesz na dodatkowe badania. Mało to jest szpitali MSWiA?
Potrzebujemy prewencji w temacie nowotworów i to na szeroką skalę. Ale o czym my tu mówimy większość strażaków to ,, młody he he he schabowy na obiad na nie jakaś sałateczka,,
Sprawności fizyczna ? Proszę. Sami wiecie jak to wyglada. Tu potrzeba zmian w edukacji. Nauki pewnych spraw od podstaw.
Zobaczcie sobie jak wyglądają remizy w USA tam zmiany mają nawet swoje osobne lodówki i gary.
A tu się toczy dyskusja na temat lekkich spodni  :wall: :wall: :wall:
Świadomość się zwiększa i to jest dobre. Ale niestety w temacie raczyska finalnie zostaje się na lodzie samemu ze swoim problemem
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Lipiec 29, 2023, 21:54:14
Oczywiste jest tylko to, że PL akty prawne nie obowiązują w Grecji i sorry... Wiec wg Greckiego prawa jakie są odpowiednie SOI?
Tak Polskie akty prawne nie funkcjonują w Grecji... Parodią jest rozpatrywanie sytuacji nawet hipotetycznej nie znając podstaw jakiegokolwiek Greckiego prawodawstwa.
A Ty jak jedziesz do Grecji na wycieczkę to wykupując polisę studiujesz greckie prawo?  Dobra polisa to zas*any obowiązek pracodawcy, ale nie sądzę żeby cokolwiek wypłacili nawet z najlepszej jak ktoś nie stosuje ochron, w które został wyposażony. I prawo kraju docelowego nie będzie tu miało nic do rzeczy.
Czytając ten temat odnoszę wrażenie, że jak ktoś jedzie za granicę to musi być zabezpieczony na maxa, a jak gasi las w Polsce, to może działać w dziurawej koszarówce i maseczce.
Wracając do tematu diagnostyki onkologicznej to ostatnio widziałem siłownię w garażu JRG.

Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 29, 2023, 22:01:52
Wracając do tematu diagnostyki onkologicznej to ostatnio widziałem siłownię w garażu JRG.
Grubo...
Gdzie sanepid i gdzie BHPowiec w tej KP/KM
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 29, 2023, 23:22:09
Jeżeli uważasz, że czepianie się w kwestii zdrowia i życia strażaków jest bez sensu, to nie wiem po co robocie w S akcję pt. zapobieganie nowotworom.
Za ŚOI strażaków w module bazując na Twoich wypowiedziach odpowiada właściwy 01. Natomiast inną kwestią jest to, że jak trzeba brylować w mediach to KG jest pierwsza, ale żeby dać kasę na zakup ubrań to już tak fajnie nie jest.
O nie nie ty się nie czepiasz w kwestii zdrowia i życia strażaków tylko w kwestii tej ostatniej o której piszesz... Przeszkadza ci to, że obraz straży jest taki jak mówi KG i próbujesz go zakrzywić przeszkadza ci S ogólnie przeszkadza ci obecna PSP!
Otóż od listopada 2022 r. można kupić spodnie lekkie kosztują 700 zł a odpowiada za to właściwy KM/KP jeśli uważasz, że wydanie 14 tyś zł aby kupić w KM 20 par spodni lekkich to jakikolwiek znaczący wydatek to nie wiesz ile idzie na same media... Odrębną kwestią jest czy jakkolwiek KM/KP zwrócił się do KG o dofinasowanie zakupu SOI dla modułów GFFFV.... Być może nikt tego nie zrobił...
Podsumowując twoje wywody w tym wątku w Grecji polskie akty prawne nie obowiązują? I KG nie odpowiada za brak spodni lekkich w modułach... Tak czy nie?

No tak, wszystko jest zajebiście i nic nie wolno krytykować. Ma być dobry przekaz jak w jedynej słusznej TV. Niby jesteśmy najlepsi, a wystarczy pojechać za granicę i od razu widać różnicę poziomów. Nie mówię, że wszystko jest źle, ale jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy i mówienie, że u nas jest najlepiej w Europie, to chyba nie do końca prawda. Ale każdy wierzy w to co chce.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 30, 2023, 09:37:22
No tak, wszystko jest zajebiście i nic nie wolno krytykować. Ma być dobry przekaz jak w jedynej słusznej TV. Niby jesteśmy najlepsi, a wystarczy pojechać za granicę i od razu widać różnicę poziomów. Nie mówię, że wszystko jest źle, ale jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy i mówienie, że u nas jest najlepiej w Europie, to chyba nie do końca prawda. Ale każdy wierzy w to co chce.
Wszystko nie jest zajebiescie ale w kwestii wyposażenia strażaków i profilaktyki antynowotworowej jest lepiej (w kwestii aut i remontów JRG to skok o dwie klasy)... O strażakach dobrze mówią we wszystkich telewizjach więc nie wiem skąd u Ciebie ta jedna słuszna ba nawet KG był ostatnio w kilku mediach "niepublicznych" ni jak to nie pasuje do twojej teorii... Polski rynek sprzętu pożarniczego jest jednym z 3 największych w Europie...   Ty wierzysz w wizję która mówi, że wszystko jest źle... Ja przez te lata mam pogląd całkowicie inny bo PSP w ostatnich latach ma się dobrze ludzie łatwiej dostają się do szkół, łatwiej mogą otrzymać stanowiska itd... 
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: oliwier w Lipiec 30, 2023, 09:38:19
Miałem przyjemność być w Turcji w jednostce.
Śnieżnobiały dywan na całej podłodze w sypialni i pomieszczeniu codziennym.
Nikt nie ma prawa wejść brudny i w butach ( tutaj jeszcze dochodzą względy kulturowe).
Moja żona patrzyła z zachwytem na tę sterylność a ja ze smutkiem mając przed oczami nasze podejście do czystości.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 30, 2023, 09:41:50
Miałem przyjemność być w Turcji w jednostce.
Śnieżnobiały dywan na całej podłodze w sypialni i pomieszczeniu codziennym.
Nikt nie ma prawa wejść brudny i w butach ( tutaj jeszcze dochodzą względy kulturowe).
Moja żona patrzyła z zachwytem na tę sterylność a ja ze smutkiem mając przed oczami nasze podejście do czystości.
To kwestie kulturowe przede wszystkim...
U nas na ten moment są strefy ale obstawiam, że dekady potrwa zanim to będzie przestrzegane rygorystycznie.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 30, 2023, 10:14:38
Polski rynek sprzętu jest jednym z największych w Europie, a zobacz jakie samochody idą do Niemca albo do Czech. Zobacz co największy producent robi na nasz rynek, a co puszcza za granicę. Kabiny brygadowe (takie jak kiedyś robił rosenbauer) to jest standard na zagranicę, u nas dalej trzeba się cisnąć w nowym super MAN-ie.
Co do przekazu to chyba nie umiesz do końca czytać ze zrozumieniem, bo chodziło o ogólny przekaz płynący z góry. Ja wierzę w wizję tego, że jeszcze bardzo daleko nam choćby do francuskich strażaków, bo duża część nowinek pożarniczych pochodzi właśnie od nich. Zarządzanie powietrzem, asekuracja rot mówi Ci to coś, czy na zebraniach o tym nie rozmawiacie? Mi chodzi jedynie o to, że mówi się o nas jako o najlepszych strażakach w Europie, a jak na to na chłodno popatrzeć to wcale tak nie jest, bo wystarczy wgłębić się w jakąś dowolną dziedzinę ratownictwa i okazuje się, że są lepsi. I tu przekaz jest jak najbardziej podobny do tego, jak mówi się że jesteśmy gospodarczą potęgą Europy 😅

Wracając do tematu to jakoś nigdy nie widziałem Francuzów w ubraniu koszarowym podczas pożaru np lasu. Jakoś mogą mieć dedykowane ubrania itd, ale tam to pewnie jest na to kasa.

Wydaję mi się, że Tobie to zależy tylko i wyłącznie na obsadzaniu stanowisk, a jakość ratownictwa może być tematem drugorzędnym. A przy obecnych zagrożeniach i rozwoju powinno to wyglądać odwrotnie.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 30, 2023, 10:24:17
Wracając do tematu to jakoś nigdy nie widziałem Francuzów w ubraniu koszarowym podczas pożaru np lasu. Jakoś mogą mieć dedykowane ubrania itd, ale tam to pewnie jest na to kasa.
Wydaję mi się, że Tobie to zależy tylko i wyłącznie na obsadzaniu stanowisk, a jakość ratownictwa może być tematem drugorzędnym. A przy obecnych zagrożeniach i rozwoju powinno to wyglądać odwrotnie.
A Greków, Hiszpanów czy Włochów widziałeś? Greków widzę obecnie (na zdjęciach) w tshirtach  :straz:
Oczywistym jest, że powinno się równać do najlepszych ale 8 lat przespanych w temacie SOI (przypomnij mi ile lat pracował zespół od US) nie da się nadgonić od tak... Wszystko te cholerne ZZ...
Bez żartów to stronie służbowej w latach 2008-15 nie zależało na wprowadzeniu dobrej/akceptowalnej klasy US. Ciekawe czy starczyło by mi palców aby policzyć wszystkie zakupinie pralnice w latach 2008-2015? Bo w latach późniejszych to w moim województwie by mi palców zbrakło :rofl:   
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Lipiec 30, 2023, 11:46:12
Tak, przez osiem ostatnich lat, Polki i Polacy...
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Lipiec 30, 2023, 12:07:07
Tak, przez osiem ostatnich lat, Polki i Polacy...
Dokładnie tak było w PSP w temacie SOI i bhp :rofl:
Tutaj pełna zgoda tylko zmień Polacy na Strażacy czekali na nowe US
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Turbol w Sierpień 02, 2023, 10:23:46
No i jak to ma działać?
Godzina W i ile JRG w ubraniach specjalnych...
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Sierpień 02, 2023, 11:20:04
No i jak to ma działać?
Godzina W i ile JRG w ubraniach specjalnych...
No ale to to już jest nadgorliwość najniższych szczebli bo w książce pisze tak jak w załączniku
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Turbol w Sierpień 02, 2023, 11:33:20
No właśnie i było chyba nawet pismo KG, że nie zaleca się korzystania z ŚOI podczas takich uroczystości.

Jeszcze kilka lat temu wszyscy stali w US. Fajnie teraz patrzeć na coraz bardziej świadomych strażaków, poza wyjątkami...
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Sierpień 02, 2023, 11:41:21
No właśnie i było chyba nawet pismo KG, że nie zaleca się korzystania z ŚOI podczas takich uroczystości.

Jeszcze kilka lat temu wszyscy stali w US. Fajnie teraz patrzeć na coraz bardziej świadomych strażaków, poza wyjątkami...
Oczywiście, że było ale żeby beton przebić nie wystarczy jedno pismo trzeba systemtycznego działania bo betonaza infekuje mózgi coraz młodych
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Sierpień 02, 2023, 17:44:07
Facebook jest na bieżąco analizowany przez KG więc chyba to nie problem zadzwonić tu i tam z sugestiami jak to wszystko powinno wyglądać. A młodzi uczą się od starych, więc jaki stary, taki młody.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Sierpień 02, 2023, 19:14:40
Facebook jest na bieżąco analizowany przez KG więc chyba to nie problem zadzwonić tu i tam z sugestiami jak to wszystko powinno wyglądać. A młodzi uczą się od starych, więc jaki stary, taki młody.
Nie posiadam konta na tym serwisie społecznościowym ani na żadnym innym  :wacko: Problemem nie jest KG bo on wyraźnie napisał ale 01 i 02KP lub 11 JRG którzy zapominają o poleceniach KG i ubierają ludzi w US i hełmy bez przyczyny.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Sierpień 02, 2023, 19:52:48
Ty konta nie masz, ale mają osoby, które są przełożonymi tych KM/KP i jeżeli coś takiego widać na zdjęciach, to powinno się reagować. Bardziej to by było zasadne, niż ganianie ludzi za to, że mieli wątpliwości co do niektórych rzeczy w PSP.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Sierpień 02, 2023, 20:04:35
Ty konta nie masz, ale mają osoby, które są przełożonymi tych KM/KP i jeżeli coś takiego widać na zdjęciach, to powinno się reagować. Bardziej to by było zasadne, niż ganianie ludzi za to, że mieli wątpliwości co do niektórych rzeczy w PSP.
Wiesz co, że ci wyżej mają trudniej  :rofl: Bo od 14 grupy można odwoływać ze stanowiska  :rofl:
Było kilku może kilkunastu imbecyli (bądź ludzi nie do końca świadomych) którzy wdali się w gadki z przełożonym i nagle problem? Głupia dyskusja na oficjalnych profilach "swojej firmy" pod własnym nazwiskiem sorry ale to nagroda Darwina.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Sierpień 02, 2023, 21:37:46
Zasadność wdawania się w dyskusje z przełożonym można zostawić na inny wątek, tak samo jak to, czy stanowisko rzecznika prasowego PSP jest aktualnie potrzebne, bo po odejściu bryg. Fratczaka, to tak jakbyśmy go nie mieli. Natomiast sprawowanie kontroli nad własnymi zaleceniami można robić bez problemu z poziomu komputera i niekoniecznie trzeba od razu kogoś odwoływać, bo chyba nie o to chodzi.
I nie wyzywaj ludzi od imbecyli, bo skoro nie masz konta na portalach społecznościowych to raczej nie widziałeś tego, że  niektóre wypowiedzi wcale nie stały w kolejce po nagrodę Darwina.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Sierpień 02, 2023, 22:15:43
Zasadność wdawania się w dyskusje z przełożonym można zostawić na inny wątek, tak samo jak to, czy stanowisko rzecznika prasowego PSP jest aktualnie potrzebne, bo po odejściu bryg. Fratczaka, to tak jakbyśmy go nie mieli. Natomiast sprawowanie kontroli nad własnymi zaleceniami można robić bez problemu z poziomu komputera i niekoniecznie trzeba od razu kogoś odwoływać, bo chyba nie o to chodzi.
I nie wyzywaj ludzi od imbecyli, bo skoro nie masz konta na portalach społecznościowych to raczej nie widziałeś tego, że  niektóre wypowiedzi wcale nie stały w kolejce po nagrodę Darwina.
Screenów było tyle, że nawet ludzie bez Internetu w SMS-ach mieli  :rofl: Nagroda Darwina jak złoto  :szalony:
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: simek92 w Sierpień 03, 2023, 08:11:52
Oczywiście Ty wiesz lepiej, więc nie ma co dyskutować. Skoro uważasz sensowne pytania np o karetki za durnoty, no to trudno, widać lepiej nie dociekać tylko przyjmować to co dają. Zresztą takie same pytania padły na komisji zdrowia i też ciężko było uzyskać jakąkolwiek odpowiedź.
A co do profilaktyki nowotworowej, wracając do tematu jak najbardziej kontrola w formie takiej jaka była w przypadku komentarzy byłaby wskazana, przynajmniej ktoś by na tym zyskał zdrowie.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Maxx w Sierpień 03, 2023, 13:19:01
Zasadność wdawania się w dyskusje z przełożonym można zostawić na inny wątek, tak samo jak to, czy stanowisko rzecznika prasowego PSP jest aktualnie potrzebne, bo po odejściu bryg. Fratczaka, to tak jakbyśmy go nie mieli. Natomiast sprawowanie kontroli nad własnymi zaleceniami można robić bez problemu z poziomu komputera i niekoniecznie trzeba od razu kogoś odwoływać, bo chyba nie o to chodzi.
I nie wyzywaj ludzi od imbecyli, bo skoro nie masz konta na portalach społecznościowych to raczej nie widziałeś tego, że  niektóre wypowiedzi wcale nie stały w kolejce po nagrodę Darwina.
Screenów było tyle, że nawet ludzie bez Internetu w SMS-ach mieli  :rofl: Nagroda Darwina jak złoto  :szalony:
Eqinox, jesteś nędznym oportunistą.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Sierpień 03, 2023, 16:25:24
Eqinox, jesteś nędznym oportunistą.
Od mdłości do oportunizmu znaczy awans dostałem  :rofl:
Oczywiście Ty wiesz lepiej, więc nie ma co dyskutować. Skoro uważasz sensowne pytania np o karetki za durnoty, no to trudno, widać lepiej nie dociekać tylko przyjmować to co dają. Zresztą takie same pytania padły na komisji zdrowia i też ciężko było uzyskać jakąkolwiek odpowiedź.
A co do profilaktyki nowotworowej, wracając do tematu jak najbardziej kontrola w formie takiej jaka była w przypadku komentarzy byłaby wskazana, przynajmniej ktoś by na tym zyskał zdrowie.
Widzisz tu nie chodzi nawet o temat ty mówisz karetki a ja pamiętam sprawę wymiany zdań o Polski Ład ale chodzi o coś zupełnie innego po co wdawać się w takie dyskusje pod swoim nazwiskiem i często jeszcze z fotką twarzy ze swoim szefem... Nie wiem czy pamiętasz sprawę pracownika Ikea który się wypowiedział na temat jakieś kampanii prowadzanej przez jego firmę i zgadnij co się stało... nagroda Darwina i tylę.
Natomiast co do zdjęć z 1 sierpnia w nomexach to czemu ich tu w ramach profilaktyki nie powrzucać 
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Amfoteryk w Grudzień 26, 2023, 22:07:43
http://kspnszz.org/index.php/2023/12/26/raport-zespolu-kg-psp-zajmujacego-sie-profilaktyka-nowotworowa/

Dlaczego "raport z prac Zespołu do opracowania zaleceń dotyczących czyszczenia odzieży dla strażaków Państwowej Straży Pożarnej" jest przekazywany nam po roku od powstania?
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Styczeń 11, 2024, 16:45:54
Pozytywne wieści z dzisiejszego spotkania z wiceministrem MSWiA W.L. otóż jest zainteresowany kontynuowaniem wdrażania profilaktyki antynowotworowej w straży pożarnej i ma się zapoznać z efektami prac zespołów w tym temacie.
Moim zdaniem duży plus dla tematu.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: oliwier w Styczeń 11, 2024, 17:26:55
W całej profilaktyce nowotworowej brakuje mi obowiązkowych badań typu kolonoskopia, gastroskopia, Trucheck intelli - test, USG, tomografia.
Jeśli nie położymy nacisku na diagnostykę to nadal będziemy o guzach dowiadywali się jak będzie za późno na leczenie.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: almsherfa w Styczeń 11, 2024, 17:44:46
Diagnostyka obowiązkowo ale również poszerzenie zakresu badań okresowych, szkolenie z metod detoksykacji organizmu, inwestycji w rozwiązania poprawiające warunki w JRG…
Dużo możliwości.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: Eqinox w Styczeń 11, 2024, 18:01:09
Moim zdaniem najważniejsze jest, że ponad podziałami  chcemy pchać ten temat do przodu. Prawda jest taka, że dobra profilatyka uratuje wielu strażaków zawodowych i ochotników.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: kufus w Styczeń 11, 2024, 22:20:00
Coś tam powoli się w temacie profilaktyki dzieje. Cały czas pracuje zespół min. ds profilaktyki powołany przez KG. Niedawno wyszedł raport zespołu. Warto poczytać.
Tytuł: Odp: Początek diagnostyki onkologicznej w PSP?
Wiadomość wysłana przez: in_flames w Styczeń 12, 2024, 06:20:18
Coś tam powoli się w temacie profilaktyki dzieje. Cały czas pracuje zespół min. ds profilaktyki powołany przez KG. Niedawno wyszedł raport zespołu. Warto poczytać.
Warto poczytać ten wątek kilka postów wyżej.