strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: dat w Marzec 31, 2006, 07:36:58
-
Hej mam 2 pytania
- Zakładam ze pracując w PSP mozna prowadzić dodatkowo własną działalnosc gospodarczą ale mam pytanie czy potrzebna jest na to zgoda komendanta? I jak to jest z ZUS'ami w starych wątkach czytałem, że oplaca się calość a nie tylko zdrowotne.
- Czy na podjęcie dodatkowej pracy - nie kolidującej z pracą w PSP - potrzebna jest zgoda Komendanta?
z góry dzięki za info
-
Pyt. 1 Wymagana jest zgoda komendanta. Strazżak prowadzący działalność gospodarczą nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Odprowadza jedynie składkę na ubezpieczenie zdrowotne. ZUS czepia się w tej chwili jedzynie tych, którzy prowadzili działalność w 1999 roku. Z ich obecnej interpretacji stanu prawnego na 1999r. wynika, że w 1999r. m.in. strażacy prowadzący działalność gospodarczą byli zobowiązani odprowadzać całość składek. Ale co ciekawe siedem lat temu tak nie uważali... Ciekawe jest również to, że nie wszystkie oddziały ZUS czepiają się strażaków. Tak np. nie jest w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku.
Pyt. 2 jak wyżej - zgoda komendanta jest wymagana (patrz art. 57a UoPSP). Podjęcie dodatkowego zajęcia zarobkowego bez zgody przełożonego dyscyplinarnego jest naruszeniem dyscypliny służbowej. Resztę sobie sam dopowiedz...
-
ajak to jest z gospodarstwem rolnym. U mnie w KP skład asie też o zgode na prowadzenie gospodarstwa rolnego jezeli ma się jak dobrze pamiętam więcej niż 1 ha.
-
W ustawie jest mowa o zajęciu zarobkowym. Prowadzenie gospodarstwa rolnego pow. 1 ha jak najbardziej jest zajęciem zarobkowym, nawet jeśli nie przynosi dochodu ;)
-
A czy na wszystkich stanowiskach np. D-ca JRG, Z-ca Komendanta, prewentysta, operacyjniak itd. mozna prowadzić działalność gospodarczą?/ :huh:
-
A może tak byś zawęził pytanie? Podejrzewam, że zmierzasz do tego, czy prewentysta może prowadzić działalność gospodarczą w zakresie usług ochrony p.poż. Nie może, ale jednocześnie może, ponieważ przepis, który tego zabrania jest niekonstytucyjny. Z prowadzeniem działalności w tym zakresie wiąże się obecnie ryzyko poniesienia odpowiedzialności dyscyplinarnej, ale można jej uniknąć, zaskarżając przepis, który tego zabrania do TK. Ograniczenie swobody działalności gospodarczej może wynikać tylko z ustawy, a z tego co pamiętam to mówi o tym jakieś zarządzenie KG. Ale na pewno może prowadzić np. zakład fryzjerski. Oczywiście po uzyskaniu zgody przełożonego dyscyplinarnego.
-
Jeżeli chodzi Ci o gospodarstwo rolne to przepisz jena żonę, zrób rozdzielnośc majątkową i nie będziesz sie musiał martwic o coroczne pozwolenie komendanta - jesli to az taki problem
-
Dawno nikt tu nie pisał ale mam takie pytanie myślę, że związane z tematem. Mianowicie planuje rozpoczęcie działalności gospodarczej oczywiście muszę wystąpić do swojego komendanta o zgodę na działalność, załóżmy że udzieli mi tej zgody w tym roku ale np. w przyszłym może mi już jej nie udzielić? czy ktoś wie jak to jest uregulowane?
-
Ano jest tak uregulowane, że co roku musisz pytać o zgodę, i możesz ją dostać albo nie i odwołać się od tego nie ma jak :huh:
-
Każdą działalność gospodarczą podejmuje się w celu zarobkowania i zgoda zawsze jest niezbędna.
Nie chodzi tu o dyspozycyjność, a jedynie wykluczenie korupcji - powiązań służbowych z wykonywaną działalnością (głownie z zakresu ochrony ppoż). Zgoda powinna być wydawana, gdy zajęcie nie ma związku ze służbą. Trudno by uzasadnić odmowę udzielenia zgody strażakowi, który obrabia pole. Nie ma związku.
Dodatkowe zajęcia zarobkowe można podejmować tylko za zgodą. Jest to nie do końca właściwie określone i powodować może absurdy. Przepis sporządzony na wyrost.
Wynika z tego zapisu, że zgody wymaga każde zajęcie z którego osiąga się dodatkowe pieniądze. Jak chcesz sąsiadce pomalować mieszkanie za 200zł to powinieneś wystąpić o zgodę. Jak sprzedajesz na bazarku grzyby, które zebrałeś lub buraki z działki to też koniecznie za zgodą. Jak sprzedajesz na allegro np. kapsle od piwa, które zbierasz itd. Przykładów można mnożyć. Każda wymieniona czynność jest jakimś tam zajęciem zarobkowym.
I dalej.
Jeśli pełnię funkcję społeczną (np.: radny, ławnik) lub jestem wolontariuszem w domu pomocy społecznej i jestem mocno "zajęty" to już takiej zgody mieć nie muszę, bo nie jest to zarobek. I tu raczej zostaje obalony haczyk o dyspozycyjności i wypoczynku.
Jak widać bzdura. Charytatywnie można tyrać non stop, a za pieniądze w uczciwy sposób już nie.
-
A jak się ma sprawa z ZUS-em jeśli prowadzący działalność gospodarczą strażak odchodzi na emeryturę ?? Czy jako emeryt płaci w dalszym ciągu tylko składkę na ubezpieczenie zdrowotne czy też dochodzą do tego inne składki z "pakietu" ZUS-owskiego ?
Hej !! czy ktoś zna odpowiedź ??
-
Chciałbym odświeżyć wątek i zapytać na dzień dzisiejszy czy coś się zmieniło w przepisach dotyczących działalności gospodarczej a pracą w PSP, oraz ile i jakie konkretnie trzeba płacić składki do ZUSu.
-
Nic się nie zmieniło zgoda jest potrzebna i jest to dobra wola komendnata jak podpadniesz albo będziesz niewygodny może Ci jej nie podpisać! Co do składki do ZUS obowiązuje wtedy tylko i wyłącznie dodatkowa składka zdrowotna, a dokładnie 243,39 zł jeżeli dziłalność prowadzona jest jednoosobowo to do 10 każdego miesiąca za miesiąc ubiegły.
Dane: http://zus.pl/default.asp?p=1&id=35
-
Ubezpieczenie zdrowotne - 243,39zł.
:szalony:
-
Komendant przy wydawaniu zgody na dodatkowe zarobkowanie jeśli chodzi o terminy korzysta z wytycznych przysłanych przez KW:
Gospodarstwo rolne - bezterminowo
Działalność związana z ochroną ppoż - do 1 roku
Pozostałe - do 3 lat
-
Jakie województwo jakoś nie słyszałem o takich wytycznych??
-
Nic się nie zmieniło zgoda jest potrzebna i jest to dobra wola komendnata jak podpadniesz albo będziesz niewygodny może Ci jej nie podpisać! Co do składki do ZUS obowiązuje wtedy tylko i wyłącznie dodatkowa składka zdrowotna, a dokładnie 243,39 zł jeżeli dziłalność prowadzona jest jednoosobowo to do 10 każdego miesiąca za miesiąc ubiegły.
Dane: http://zus.pl/default.asp?p=1&id=35
Są tylko dwie możliwości w których może nie podpisać,a szczególnie w tej drugiej:
1.Praca dodatkowa może kolidować z tokiem służby.
2.Praca dodatkowa jest związana z ochroną p.poż,odbiorami,projektowaniem i konserwacją sprzętu na terenie danej komendy.(chodzi o korupcję i powiązania).
-
Witam. czy będąc na stażu mogę starac się o dofinansowanie unijne na własną działalność ?
-
Witam. czy będąc na stażu mogę starac się o dofinansowanie unijne na własną działalność ?
Tak ale nie dla bezrobotnych :wacko:
Staż to nazwa potoczna wynikająca z zajmowanego stanowiska tak naprawdę to jest służba tyle, że przygotowawcza. Masz wszelkie prawa strażaka.
-
Dzięki za odpowiedź :)
-
Witam, ja mam trochę inne pytanie. Czy już prowadząc działalność gospodarczą (sklep) mogę się starać o przyjęcie do PSP?
-
Witam.
Oczywiście że tak. Ale wiąże się to później ze zgodą na dodatkowe zarobkowanie od Komendanta( co roku trzeba pisać o zgodę) i oświadczenie że nie będzie to kolidować tobie z tokiem służby.
Pozdrawiam.
-
Dziękuję za odpowiedź. A tak z doświadczenia - czy na rozmowie (bo oczywiście takich rzeczy się nie da ukryć i nie mam zamiaru tego robić) komisja odrzuca takiego kandydata? Dobrze wiemy, że chętnych jest kilkanaście razy więcej niż miejsc. I czy wtedy nie lepiej jest dla nich przyjąć osobę, która nie ma żadnych zobowiązań. Pytam, może ktoś ze swojego doświadczenia się wypowie.
-
chętnych jest kilkanaście razy więcej niż miejsc
tu jestem odrobine zdziwiony ale może -_-
osobiście chętniej zatrudniłbym gościa który pracował, pracuje i będzie pracował (poza służbą) niż zawodowego dyspozycyjnego bezrobotnego (któremu straż ma za zadanie uratować życie)