strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: Hunter332 w Styczeń 07, 2018, 18:53:31
-
Witam, czy będąc na jednostce, w której jest grupa o specjalizacji wodno nurkowej, ma się obowiązek wstąpienia do tej grupy, i wyrobienia kursów ? Pomimo " nie czucia się dobrze w wodzie" i niezbyt wysokiej zdolności pracy w takiej grupie? Czy można jednak odmówić? Z góry dziękuję za normalne odpowiedzi.
-
Można odmówić...
Zrobisz jak uważasz ale licz się z tym że jakieś konsekwencje mogą być.
-
Jak najbardziej możesz odmówić wsakzując na pewne własne ograniczenia w zakresie wypełniania określonych działań w tej dziedzinie ratownictwa. W takim wypadku przełożony ma obowiazek zareagować i odsunąć Cię od realizacji zadań w grupie jednak z uwagi na konieczność zapewnienia gotowości takiej grupy zapewne wtedy zaproponuje przeniesienie do innej JRG.
-
Odmówić zawsze możesz, chyba że przyjmując się wiedziałeś o tej grupie. W ostateczności lekarz może nie dopuścić Cię do nurkowania.
-
A czy w naborze wiedziałeś że trafisz do jednostki specjalistycznej czy była inna opcja aby trafić do innej JRG.
-
Można odmówić...
Zrobisz jak uważasz ale licz się z tym że jakieś konsekwencje mogą być.
I tak to właśnie wygląda....straszenie stażystów konsekwencjami bo chętnych coraz mniej to na siłę się z kogoś nurka robi.
Może by tak dali marchewkę a nie kijem to podejście, zaangażowanie i motywacja będzie zupełnie inna.
-
Konsekwencje? :o A z jakiej racji? Musiałby być to jakiś chory dowódca, jeżeli chłopak przyznaje, że nie czuje tematu to nie ma co zmuszać. Z niewolnika nie ma pracownika. No chyba, że podczas rozmowy na naborze przedstawiałeś się jako "człowiek-ryba" to co innego. ^_^
-
Jestem po SA, powiem tak, na rozmowach (już na pierwszej) powiedziałem, że nie chce być nurkiem zgodziłem się na inną jednostkę chemiczną i techniczną i bycie w grupie,kursy także zrobiłem z chemii , jednak miejsc nie było tam. Spodziewam się, że za jakiś czas będą pytać o wstąpienia do grupy, jestem swieżakiem stąd moje pytanie powyżej. Liczę się z konsekwencjami, oczywiście. Wręcz przeciwnie przedstawiłem inne mocniejsze strony a także przydatność w innej grupie. Na razie nikt mnie wysyłać na kursy nie chcę, jednak ludzie są potrzebni więc parcie będzie do grupy tj co roku i po prostu boję się, że może być to przymus. Dziękuję za pomoc i odpowiedzi.
-
Też mam u siebie człowieka który źle się czuje w gazoszczelnym, i jakoś wielkich problemów z tym niema.
Robi masę innej dobrej roboty i jakoś umie się odnaleźć w jednostce chemicznej.