strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: butargeno w Marzec 02, 2007, 20:09:34
-
:huh:
-
To jest raczej pytanie do JEKG, bo związkowcy doskonale wiedzą, że stażysta ma przerąbane jeśli chodzi o wypłate, co zaś do okresu stazu, to zdania są podzielone. Genelarlnie prawda jest taka, że przychodząc do pracy zgadzasz się na warunki, które są Ci proponowane, wiedziałeś o nich przed wstapieniem do słuzby i miałes prawo wyboru, wybrałeś teraz się podporządkuj, brutelne ale prawdziwe.
-
Ponadto nie należy mylić dwóch pojęć: 3-letniego okresu służby przygotowawczej oraz stanowiska służbowego "stażysta".
W czasie służby przygotowawczej strażak może być awansowany na wyższy stopień i mianowany na wyższe stanowisko słuzbowe - tym samym jego uposażenie ulegnie zwiększeniu.
Odrębną sprawą jest fakt, że uposażenia strażaków pozostawiaja wiele do życzenia. -_-
-
witam
mam pytanko a mianowicie:czy jest możliwość podczas trwania takiej służby przygotowawczej po odbyciu kursu szeregowych psp odbycie np. kursu podoficerskiego czy wysłanie na takowe szkolenie jest zależne od wolnych stanowisk na podziale,czy może od dobrej woli komendanta.w jaki sposób to się odbywa?z góry dzięki.
pozdrawiam.
-
Nie ma na to recepty - życie pokazuje, że wiele zależy od (jak to określiłeś) dobrej woli komendanta. Niestety. -_-
-
Witam moje zdanie na temat stażu jest jednoznaczne. Staż w psp jest długi za długi 3 lata, 1000zł za miesiąc kpiny. I jak myślicie jak tych młodych ludzi zachęcić do służby. A jak znam życie to zaraz ktoś napisze że jak ci nie pasuje to sie zwolni a to jest oklepany tekst i tak samo może powiedzieć ktoś na temat naszych zarobków i nie ważne czy ktoś ma 5lat cz 10 czy więcej lat służby "nie pasuje to się zwolni"
A to nie oto chodzi. Moim zdaniem staż powinien trwać 1 rok i tyle. Chyba wystarczy 1 rok żeby stwierdzić czy sie ktoś na daje do służby czy nie.
Pozdrawiam.
-
witam
mam pytanko a mianowicie:czy jest możliwość podczas trwania takiej służby przygotowawczej po odbyciu kursu szeregowych psp odbycie np. kursu podoficerskiego czy wysłanie na takowe szkolenie jest zależne od wolnych stanowisk na podziale,czy może od dobrej woli komendanta.w jaki sposób to się odbywa?z góry dzięki.
pozdrawiam.
Jest możliwe! Pracuję blisko 2 lata i mam stopień sekcyjnego. To nie tylko wola komendanta, ale i komendanta wojewódzkiego i przydzielonych przez niego miejsc - o ile ośrodek znajduje się na jego "posesji". Jeśli dalej, to niestety trudniej.
Witam moje zdanie na temat stażu jest jednoznaczne. Staż w psp jest długi za długi 3 lata, 1000zł za miesiąc kpiny. I jak myślicie jak tych młodych ludzi zachęcić do służby. A jak znam życie to zaraz ktoś napisze że jak ci nie pasuje to sie zwolni a to jest oklepany tekst i tak samo może powiedzieć ktoś na temat naszych zarobków i nie ważne czy ktoś ma 5lat cz 10 czy więcej lat służby "nie pasuje to się zwolni"
A to nie oto chodzi. Moim zdaniem staż powinien trwać 1 rok i tyle. Chyba wystarczy 1 rok żeby stwierdzić czy sie ktoś na daje do służby czy nie.
Pozdrawiam.
Do czarka - popieram! Z tą różnicą, że jeszcze robię za informatyka dla komendy i jestem na telefonie dzień w dzień, bo prawdopodobnie wywali komputer u księgowej, speca w prewencji lub - nie daj boże na SK! Nie powiem, bo mam dobrego komendanta i za dobre reperacje kompów rzuci nagrodę, raz lub dwa do roku. Popieram zdanie "jak nie pasuje to sie zwolnij". Dlaczego? To może niech góra się zastanowi, bo zapewne wzięli takiego, który będzie im niezmiernie potrzebny. Selekcja odbywa się na podstawie kilku punktów wypadkowych: - zdrowia, - układów i - umiejętności i przydatności w brakach specjalistów - szczególnie z zakresu informatyki. Żaden Pan magister nie ma szans, bo nie to w PSP jest najważniejsze (chyba, żeby nie zagrażać wyżej). Liczy się przydatność w sensie "innym się nie chce, Ty to zrób - za dużo mamy"! - czy to w pagonach, czy to w latkach pracy. A żeby było jeszcze śmieszniej - uwielbiam mopa, zmywak, płyn window i szmatki! Poza tym zmianę mam the best, którą oczywiście pozdrawiam!
@ Połączono dwa posty. Nie piszemy post po swoim poście. Jeśli chcesz coś zmienić – dopisać użyj funkcji MODYFIKUJ. Patrz punkt 11 regulaminu. Pozdrawiam Moderator
-
3 letni okres stażu to nic innego jak wyzysk pracownika !!!! Jak już napisał mój przedmówca 1 rok wystarczyłby w zupełności na sprawdzenie człowieka, a pozostałe dwa są tylko po to aby komenda miała parę złoty więcej w kasie.
A skończy się to w tedy gdy nie będzie komu jeździć do zdarzeń bo za 1000 zł w tych czasach .to sobie można gówno kupić za przeproszeniem a nie mówiąc już o utrzymaniu rodziny.
-
potwierdzam rok w zupełności wystarczyłby na służbe przygotowawczą pod warunkiem, że byłby to rok w służbie w danej jednostce, a nie 3,5 miesiąca kursu szeregowych i 4 m-ce kursu podoficerskiego.
powinno to wygladać tak: najpierw jakiś miesiąc w jednostce, żeby zobaczyć co i jak, potem kurs szeregowych, a następnie 1 rok stażu w jednostce i wóz albo przwewóz, albo się nadaje, albo nie. W taki sposób służba przygotowacza trwałaby około 1,5 roku.
pasuje?? -_-
-
:mellow: stażysta to przestrzeń pomiędzy butami a beretem ściśnięta pasem ( bez prawa głosu ). A tak nawiasem mówiąc różnica pomiędzy 1 a 2 grupą ok 400 zł x 24 miesiące i macie odpowiedź kiedy skrócą staż. :wacko:
-
do damcio22 jeśli jesteś w wieku 22 lat to droga otwarta do szkół aspirantów ale oni też przez 21 miesięcy nie są w służbie stałej może im też warto zmniejszyc ten okres przecież są skoszarowani i po 6 miesiącach bedzie wiadomo czy się nadają wiem że kasa starzysty jest mała ale sam się godziłeś na nią gdy się przyjmowałeś
-
Panowie 3 lata x 10 stażystów w naszym oddziale to wielkie pieniądze zaoszczędzone, które można przeznaczyć dla zasłużonych np. biurowych. Czy można skrócić staż!? :huh: ^_^
Hmm wszystko można! zna taki jeden przypadek kiedy jedna strażacka własna piersią ogrzewała kawkę i usteczkami chłodziła herbatkę panu komendantowi, można-Można :wub:.
Jeszcze jedna sprawa stażysta to strażak do wszystkiego, przynieść podnieść i leć tam po załącznik. Przy akcji u mnie stażyści pierwsi wchodzą w „ogień „ „ no cóż młody zdrowy niech się wykaże”
Panowie trzeba zacisnąć zęby i mieć drugie zajęcie, bo inaczej ciężko przeżyć z rodziną za 1080zł.
-
jak wiecie skrócić staż jest ciężko, bo trzeba to oprzeć o KG, ale zawsze mozna awansować po roku służby na mł. ratownika i st. str. i finansowo całkiem całkiem zyska, tle może zrobić komendant powiatowy/miejski.
U mnie w jednostce od kilku lat jest to stosowane po 1,5 roku do 2 awans na mł.ratownika jak się chłop nadaje do służby i chce dalej pracować.
stazysta: gr1:870+strazak:380+staż np. 5%:43,50+dodatek służbowy np 100= 1393,50
mł ratownik: gr2:1190+st.str. 390+ stażnp. 5%:59,50+dodatek służbowy np 100 = 1739,50
różnica jest niezła: 346 PLN-ów... i to wszystko bez skracania stażu... wystarczy "dobra wola" kierownika :wacko:
-
mieszacie pojęcia, aż niemiło czytać
mianowanie w okresie służby przygotowawczej na wyższe stanowisko nie ma nic wspólnego ze skróceniem okresu służby przygotowawczej
służbę przygotowawczą kończyłem w stopniu sekcyjnego i na etacie ratownik (3. grupa)
to, że w okresie służby przygotowawczej jest się do tyłu z kasą to fakt - ale wynika on z tego, że nie ma się uprawnień do niektórych "bonusów"
-
masz rację lang odpisałem tylko na takie wypowiedzi typu "3 lata za 1080 złotych" - a wcale nie musi tak być przykładem jesteś Ty sekc.- ratownik po 3 latach tylko pozazdrościć.
a rzeczewiście na stazu jest dużo mniejsza mundurówka i nie ma np. kasy za brak lokalu.
-
Wiadomo chodzi o kasę bo na przykładzie naszej jednostki gdzie jest już 16 stażystów żaden z nas nie może liczyć na większą grupę niż grupa 1 przez okres 3 lat i co się z tym wiążę uposażenie sięgające do 1100 zł pobierane przez okres 36 miesięcy !!!
-
ktoś przegiął z tymi 16 stażystami
przy właściwym HR młodych na jrg nie powinno być więcej niż 10%(optymalnie 5% - razem z młodymi po szkołach) - tylko w ten sposób można uniknąć "wymiany pokoleniowej" na zmianach
dla mnie i dla chyba dla wielu innych oczywiste jest, że młodzież od starych się więcej nauczy niż na jakichkolwiek szkołach
takie nasycenie młodzieżą na zmianach temu nie służy
-
u mnie jest 9 stażystów w jrg na 34 etaty i myslałem, że to dużo, bo po 3 na zmianie, a 16 to dopiero kosmos czhyba, że na zmianie macie 20 strazaków, bo u nas po 10-11.
-
Witam wszystkich mam pytanie czy ktoś z was spotkał się w swojej jednostce ze skruceniem stażu, jeśli tak to proszę o jakieś bliższe informację otym np:czym był poparty taki wniosek. Pozdrowionka :huh:
-
Ze skruceniem to nie ale ten temat był poruszany na forum
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,3922.0.html
Wątki scaliłem jw.
-
a podpowiedzcie mi koledzy w jogurcie nie wypada mi o to pytac innych ale czy np. ja będąc na stazu (jestem kilka miesiecy ) dostane stopien starszy strazak i mam przykładowo te 1000 zł za miesiąc to jak zmienią sie finanse na moim koncie gdy skoncze staż i będe pracował na stałe z tym samym stopniem??? jesli mozna wiedziec czy i ile dostawałbym wiecej i czy duzo dodatków bedzie mi przysługiwac?? z finansów jestem dno koledzy na razie pracuje i sie nie odzywam bo za młody jestem ale jakbyscie mi to wyjasnili to byłbym wdzieczny pozdrawiam
-
w ustawie o PSP pisze jasno po jakim czasie mozesz (nie musisz) dostać następny stopień o ile spełniasz warunki (opinia, szkoły itp....)
Po stażu możesz mieć dalej stopień st. strażaka nawet przez długi czas, dopóki nie pójdziesz na kurs podoficerski. Dopiero kurs podoficerski daje Ci możliwość wejścia na stopnie podoficerskie (na których możesz awansować do st. ogniomistrza - ale znów jest ograniczenie na lata, opinie itp.).
Może też być taka sytuacja ze kurs podoficerski zrobisz na stażu (bo Cię np komendant lubi bo sie wyróżniasz IQ, obyciem, kulturą, zachowaniem, albo jesteś plecakiem :wacko: :wacko: :wacko: ) i dzięki temu może Cię wysłać wcześniej na KKP. Jak go skończysz to nawet nas stażu dostaniesz sekcyjnego i droga do kariery jest dalej otwarta. Pozdr,
-
robert n dzieki ja to wiem ale nie o to mi chodzi przykładowo ja przez jeszcze 5 lat po stazu bede starszym strazakiem i chciałbym sie dowiedziec jak to wygląda z finansowego punktu widzenia czy pensja po stazu wzrosnie od tych 1000 zł i na jakie dodatki moge liczyc oprócz tego?
-
robert n dzieki ja to wiem ale nie o to mi chodzi przykładowo ja przez jeszcze 5 lat po stazu bede starszym strazakiem i chciałbym sie dowiedziec jak to wygląda z finansowego punktu widzenia czy pensja po stazu wzrosnie od tych 1000 zł i na jakie dodatki moge liczyc oprócz tego?
prawdopodobnie wzrośnie ci dodatek służbowy, brak lokalu ci dojdzie (chyba że masz już mieszkanie lub dom to już nie dostaniesz) lub za dojazdy, mundurówka chyba to już wszystko. więc pensja ci wzrośnie, ale o ile to zależy od twojego 01. pozdro.
-
i uzupełniając możesz tez liczyć na nieco większe nagrody niż stażyści .... i na pewno dodatek za staż (lata pracy)
poza tym to co mówił bart73
pozdr.
-
czyli jakby to zliczyc tak na oko to z 1500 sie uzbiera???
-
czyli jakby to zliczyc tak na oko to z 1500 sie uzbiera???
kolego to wszystko zależy od wielu czynników , tak jak pisałem wyżej i kolega robert-n:
ile lat pracy poza strażą
czy jesteś żonaty (jeśli tak to większy dodatek mieszkaniowy i wczasy pod gruszą większe)
czy masz dom lub mieszkanie
więcej ci nie powiem bo nie wiadomo jaki masz dodatek i jaki dostaniesz po stażu.
-
wielkie dzięki koledzy...w koncu zaciągne kobite przed ołtarz....dla naszego dobra ^_^ :wacko:
-
Witam moje zdanie na temat stażu jest jednoznaczne. Staż w psp jest długi za długi 3 lata, 1000zł za miesiąc kpiny. I jak myślicie jak tych młodych ludzi zachęcić do służby. A jak znam życie to zaraz ktoś napisze że jak ci nie pasuje to sie zwolni a to jest oklepany tekst i tak samo może powiedzieć ktoś na temat naszych zarobków i nie ważne czy ktoś ma 5lat cz 10 czy więcej lat służby "nie pasuje to się zwolni"
A to nie oto chodzi. Moim zdaniem staż powinien trwać 1 rok i tyle. Chyba wystarczy 1 rok żeby stwierdzić czy sie ktoś na daje do służby czy nie.
Pozdrawiam.
a jeszcze mam pytanko o jakiej kasie za dojazdy pisze kolega jest cos takiego :huh:
-
tak czytam i sie dziwię na początku miałem 1050 po półtora roku służby 1585 za brak lokalu nie dostaje u nas nikt nie dostaje jest pare wyjątków ,ale zanim skończysz staż kom. od ciebie wymaga mieszkania jak go nie masz papa więc się zastanawiam jak mysli początkującu strażak pracujący za 1050 pewniakiem tak jak ja
[ z kad mam wziaść kase na mieszkanie skoro dorośli ludzie po 40 lat mieszkają w spółdzielczych mieszkaniach i nie mają na własność a ja mam mieć na własność w przeciągu 3lat warjacja]
najleprzym wyborem jest wziąść kredyt na 30lat bo nic innego nie wymyśliłem by zostać w straży
a co pomyśleć o takich stażystach co mają dzieci a tacy są
miejmy nadzieje że nadejdą leprze czasy i lepi kom.
pozdrawiam wszystkich
-
Ja mam takiego pecha ze trzeba za 1070zlutrzymac rodzine drugi pech ze trafilem do jednostki takiej ze trzeba przepracowac 3 lata zeby wskoczyc na 2 grupe(wiekszosc moich kumpli juz po roku dostala 2 grupe) nastepy pech to dodatek sluzbowy 100 zl a moi kumple 200-350zl i jak widac sa komedanci i sa ciu..... a najgorsze to ze nikt tego z gory nie widzi gruba kasa dziela miedzy soba a strazak c tam niech sobie radzi... pozdrawiam
-
Moim zdaniem to nie ma szans na skrócenie stażu , powód KASA (chyba że jest sie garbusem to wtedy może) Z posiadanych stażystów jest na kasa w budżecie danej komendzie .
-
Panowie i Panie to jest właśnie dobitny przykład - mam na myśłi zadane pytanie - jak znamy przepisy. Najpierw trzeba w nie zajrzec, poczytac a potem wywoływa temat, a nie zaśmieca strony. Wiem o czym mówię gdyż w przepisach mamy to jasno zapisane. TAK JEST TAKA MOŻIWOŚC,krótko zwięźle i odpowiedź na zadane pytanie..
-
Sync widzę że zbyt mądrze podchodzisz do tematu a jak twierdzisz że to jest zaśmiecanie strony to stary po co ty tu piszesz wytlumacz chłopakom o co chodzi podaj im na dowód art. i tyle co oni z tego mają ze ty napiszesz tak jest taka mozliwoś i że odp. na pytanie tak sie nie robi przechwalasz się co to nie ty i jaki nie opcyany jesteś w tym temacie
pozdrawiam i nierub tak więcj