strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Rozwój osobisty i zawodowy => Jak zostać strażakiem... => Wątek zaczęty przez: Strażak wro w Lipiec 13, 2021, 22:39:45
-
Nowa wizja, lecz bez rewolucji, Nowego Szefa SGSP
https://www.infosecurity24.pl/jakosc-a-nie-masowa-produkcja-oficerow-nadbryg-feltynowski-o-planach-dla-szkoly-glownej-sluzby-pozarniczej
Wierzę w przynajmniej Jeden Głos Krytyki w obszarze mojej SGSP 😉
Oczywiście, szczegółów nie znam, ale zgadzam się z Nowym Rektorem. Uważam że SGSP być powinna i robić robotę.
-
Niewiedzieć czemu ale po przeczytaniu wywiadu pierwsza myśl jak przyszła mi do głowy to dość powszechnie znany cytat z Lampart Tomasiego di Lampedusy.
Obym się mylił bo naprawdę mocno kibicowałem Panu generałowi wierząc że da radę.
-
Niewiedzieć czemu ale po przeczytaniu wywiadu pierwsza myśl jak przyszła mi do głowy to dość powszechnie znany cytat z Lampart Tomasiego di Lampedusy.
Obym się mylił bo naprawdę mocno kibicowałem Panu generałowi wierząc że da radę.
:rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:
Nowa wizja, lecz bez rewolucji, Nowego Szefa SGSP
https://www.infosecurity24.pl/jakosc-a-nie-masowa-produkcja-oficerow-nadbryg-feltynowski-o-planach-dla-szkoly-glownej-sluzby-pozarniczej
Wierzę w przynajmniej Jeden Głos Krytyki w obszarze mojej SGSP 😉
Oczywiście, szczegółów nie znam, ale zgadzam się z Nowym Rektorem. Uważam że SGSP być powinna i robić robotę.
Gdzie ty widzisz nową wizję?
Powrót do niższych kryteriów sprawności dla oficerów dziennych to nie nowa jakość tylko rozwiązanie praktykowane przez większość czasu w jaki istnieje PSP które zresztą jest kiepskie. To, że dzienni absolwenci mają pełnić służbę w "biurze" to słyszę już od kolejnego wysokiego rangą oficera i popieram to rozwiązanie cały sercem tylko pytanie czy to nowum czy jednak relikt przeszłości który zmniejszy zainteresowanie SGSP. Powrót do stricte mundurowej SGSP to też tylko powrót starych rozwiązań.
Powiedz mi szczerze co tam jest nowe? Jaka jest ta wizja? Dalej uważam, że szkoła zatrzymała się mentalnie kilkadziesiąt lat temu ale na szczeście studenci czasem podnoszą mnie na duchu np. nie dali sobie wmówić, że zmarnowanie dodatkowych lat na dzienną magisterkę to dobry pomysł.
W obecnych czasach SGSP staje się reliktem przeszłości a spłaszczenie siatki płac i nadgodziny tylko ten proces przyspieszą bo doszliśmy do sytuacji gdy dowódca zmiany potrafi mieć na strażackim PICie więcej niż 02 a st. operator więcej niż prewentysta.
To se ne vrati Pane Havranek
Errata z fragmentem wywiadu:
Ilu oficerów rocznie opuszcza mury uczelni?
Jest to średnio około 100 osób.
Wiele lat temu jak mój kolega który już jest na emeryturze skończył zaoczne SGSP to koledzy po dziennej zaczęli go nazywać "chorąży" a co wynika z tej odpowiedzi Pana Rektora?
-
Obniżanie kryteriów to jest żenada. Przygotowanie się do takiego egzaminu sprawnościowego nie jest przygotowaniem do olimpiady, kto ma trochę chęci na pewno sobie poradzi.
Ciekawi mnie stwierdzenie:
spędzi rok skoszarowany na poligonie
-
Jeszcze lepiej brzmi że nie wyrabiają intelektualnie a mimo to przecież jakoś szkołę skończyli. Jak to ogarnąć, szkołę kończy kwiat pożarnictwa, słaby intelektualnie ale za to odpowiednio mocny aby dowodzić, zarządzać i przede wszystkim komendantować. :gwiazdki:
-
Jeszcze lepiej brzmi że nie wyrabiają intelektualnie a mimo to przecież jakoś szkołę skończyli. Jak to ogarnąć, szkołę kończy kwiat pożarnictwa, słaby intelektualnie ale za to odpowiednio mocny aby dowodzić, zarządzać i przede wszystkim komendantować. :gwiazdki:
Takich roczników jest co najmniej 4 i to wbrew temu co mówi generał rektor są pełnoprawni strażacy i przyszli oficerowie natomiast roczniki które się dostaną po zmianie przepisów będą upośledzone pod względem fizycznym. Tak wiem, że tor był wcześniej ale nie można było zweryfikować który nabór był trudniejszy natomiast po zmianie przepisów widać, że tor ewidentnie był łatwiejszy. Schodzenie z wymagań gdy ma się stawiać na jakość to aberracja.
Chcemy stawiać na jakość, a nie masowo "produkować" oficerów. - cytat z wywiadu
Panie Generale podpowiem Panu rozwiązanie jak to zrobić bez zmiany kryterium sprawności... Wystarczy ustalić minimalny próg punktowy... Wtedy się przyjmie tylko sprawnych fizycznie i intelektualnie. Tak wiem kasa się nie będzie zgadzać ale nikt tego nie powie głośno bo w końcu szkoła elit a nie fabryka oficerów która jak dobrze się rozpędzi to robi ich ponad 500 rocznie a nie 100 jak mówił generał rektor. I dla jasności nie ważne kto był w danym momencie w sejmie :wacko:
-
Nowa wizja szkoły ze starym, śmiesznie niskim żołdem, ze starym podejściem do podchorążych, które można przyrównać do stosunku pan - niewolnik. Mam nadzieję, że do Szkoły co roku będzie przychodzić coraz mniej chętnych, może wtedy wreszcie się zorientują, że czas na poważne zmiany, że lata 90 już dawno za nami.
-
Szczerze, to nie bardzo rozumiem ten lament dotyczący obniżenia progów sprawnościowych/zmiany egzaminu sprawnościowego przy naborze, skoro co roku w szkole i potem w dalszej służbie, przechodzi się "normalny" test. :huh:
-
Nowa wizja szkoły ze starym, śmiesznie niskim żołdem, ze starym podejściem do podchorążych, które można przyrównać do stosunku pan - niewolnik. Mam nadzieję, że do Szkoły co roku będzie przychodzić coraz mniej chętnych, może wtedy wreszcie się zorientują, że czas na poważne zmiany, że lata 90 już dawno za nami.
Nie wiem czy jesteś świadomy tego, że w PSP jest sporo innych kwestii (również finansowych), które od początku istnienia PSP nie były podnoszone, np. pomoc mieszkaniowa. Także wspomniany przez ciebie żołd oczywiście też, ale moim zdaniem na szarym końcu!!! Też kiedyś byłem na tym "garnuszku", tylko pamiętaj, że cały wikt i opierunek masz zapewniony, a żołd jest tylko dla ciebie!
-
cały wikt i opierunek masz zapewniony, a żołd jest tylko dla ciebie!
Jeśli komputera nie kupujesz tylko używasz w bibliotece, dziewczynę na kolację zapraszasz na szkolną stołówkę a na miasto wychodzisz w służbowych ciuchach to nawet wystarcza :) Raz w miesiącu zostaje też na lody. :rofl:
-
Jeśli komputera nie kupujesz tylko używasz w bibliotece, dziewczynę na kolację zapraszasz na szkolną stołówkę a na miasto wychodzisz w służbowych ciuchach to nawet wystarcza :) Raz w miesiącu zostaje też na lody. :rofl:
A może obrócić kota ogonem studenci w większości uczelni płacą za to co podchorąży mają za darmo...
Ale nie ma o czym dywagować bo moim zdaniem oni zawsze będą na końcu "łańcucha pokarmowego" PSP przynajmniej do czasu ukończenia studiów bo potem przeskakują znacznie wyżej.
-
Oczywiście, że jest wiele spraw finansowych w PSP, które wymagają zmian, ale mówienie, że inni studenci jeszcze muszą płacić a podchorążowie i kadeci to mają dobrze, bo mają wikt i opierunek... zwykli studenci nie są wykorzystywani do pracy, nie pełnią służb, ani dyżurów, nie muszą się prosić o możliwość opuszczenia swojego akademiku itd. itp. myślę, że różnica jest jasna. Oczywiście, że będą na końcu łańcucha pokarmowego i to jest zrozumiałe, ale to wciąż przykre zwłaszcza jeżeli spojrzy się na uczelnie wojskowe, gdzie żołd wynosi na początku trzykrotność tego w szkołach PSP, a najwyższa kwota w wojsku jest już 5 krotnie wyższa od najwyższej w PSP (tak wiem, inne ministerstwo, inne finanse, ale wciąż daje do myślenia). Myślę, że zwiększenie żołdu mogłoby wpłynąć pozytywnie na ilość kandydatów, a przez to jakość opuszczających szkołę oficerów.
-
Oczywiście, że jest wiele spraw finansowych w PSP, które wymagają zmian, ale mówienie, że inni studenci jeszcze muszą płacić a podchorążowie i kadeci to mają dobrze, bo mają wikt i opierunek... zwykli studenci nie są wykorzystywani do pracy, nie pełnią służb, ani dyżurów, nie muszą się prosić o możliwość opuszczenia swojego akademiku itd. itp. myślę, że różnica jest jasna. Oczywiście, że będą na końcu łańcucha pokarmowego i to jest zrozumiałe, ale to wciąż przykre zwłaszcza jeżeli spojrzy się na uczelnie wojskowe, gdzie żołd wynosi na początku trzykrotność tego w szkołach PSP, a najwyższa kwota w wojsku jest już 5 krotnie wyższa od najwyższej w PSP (tak wiem, inne ministerstwo, inne finanse, ale wciąż daje do myślenia). Myślę, że zwiększenie żołdu mogłoby wpłynąć pozytywnie na ilość kandydatów, a przez to jakość opuszczających szkołę oficerów.
Mam odmienne zdanie wysokość żołdu nie ma wpływu na ilość i jakość kandydatów. Można pomyśleć o zrównaniu żołdu "młodych" w momencie w którym mieszkaniówka dla wszystkich będzie jak w MONie.
-
cały wikt i opierunek masz zapewniony, a żołd jest tylko dla ciebie!
Jeśli komputera nie kupujesz tylko używasz w bibliotece, dziewczynę na kolację zapraszasz na szkolną stołówkę a na miasto wychodzisz w służbowych ciuchach to nawet wystarcza :) Raz w miesiącu zostaje też na lody. :rofl:
Ty tak na poważnie??? Ogarnij się chłopie bo ręce opadają...Niech mu mama i tata dorzucą na "udogodnienia i codzienne zachcianki" - jak już ich tam na siłę posłali...
Powtarzam, że jestem za podniesieniem żołdu, ale dopiero po wyrównaniu innych kwestii np. do kwot jakie są w MON, w ty również żołdu.
-
Przykro mi że spowodowałem że Ci coś opadło, trudno, będę z tym żył. Szkołę skończyłem kilkanaście lat temu i nikt mnie tam na siłę nie posyłał a tym bardziej nie mam żadnego interesu. W przeciwieństwie do niektórych sfrustrowanych życiem nie jestem jednak psem ogrodnika i nie bronię komuś mieć lepiej tylko dlatego, że ja kiedyś miałem gorzej. Bynajmniej nie traktuję tego akurat jako priorytet i zgadzam się co do uprzedniego wyrównania innych kwestii z MON.
-
Szczerze, to nie bardzo rozumiem ten lament dotyczący obniżenia progów sprawnościowych/zmiany egzaminu sprawnościowego przy naborze, skoro co roku w szkole i potem w dalszej służbie, przechodzi się "normalny" test. :huh:
Skąd ten lament bo na Zamczysku z tego co szepcze się po kątach liczba podchorów która zrezygnowała zbliża się do 10% a to dopiero 10 dni :rofl:. Już pomijam, że limit przyjęć wynosił 105 przyjęto mniej a teraz jest jeszcze mniej :rofl: Chyba, że na unitarce słuchacze "nie nadążają za kryteriami wyższej uczelni technicznej w zakresie matematyki, fizyki, chemii czy języka angielskiego" no bo przecież jak obniżamy kryteria to na pewno będą lepiej sobie radzić na unitarce która z tego co zawsze myślałem odpowiada kursowi podstawowemu no ale mogę się mylić i tam są całki i fizyka kwantowa a nie bieganie i węże strażackie.
-
A poczekaj jeszcze z 5 lat to ciekawe co się będzie działo :rofl:
-
Historia zatacza koło z lat 90 -tych. Kto wtedy szedł do strazy i jakie były zarobki względem cywili wiedzą starsi stażem...
-
Będzie tylko gorzej. Dodatkowo sytuację pogarszają nasi decydenci którzy nierozumiejąc zachodzących w naszym kraju zmian społeczno-kulturowych reagują na zasadzie - szybko, na już a zwłaszcza na pokaz.
-
Skąd ten lament bo na Zamczysku z tego co szepcze się po kątach liczba podchorów która zrezygnowała zbliża się do 10% a to dopiero 10 dni :rofl:.
A te same szepty mówią o kwestiach sprawnościowych, jeśli chodzi o przyczynę rezygnacji?
Gdzieś jest napisane, że wszyscy mają Zamczysko ukończyć?
-
Niestety ale nie tylko sprawnościówka, delikatna młodzież teraz.
-
Ja wiele jestem w stanie zrozumieć no ale wreszcie widzę nową wizję czyli prawie 400 uczniów XVI Liceum Ogólnokształcącego będzie się uczyć w SGSP od 1 wrzesnia :wall: :wall:
Elitaryzm pełną gębą :rofl: Chociaż myślałem o innej części ciała i dodaniu elementu garderoby :wacko: Przecież każda elitarna szkoła oddaje do dyspozycji 20% swoich sal dla pobliskiego liceum bo nic tak splendoru nie dodaje jak 400 nastolatków w szkole mundurowej dla których jedyna dyscyplina jakiej będą przestrzegać to gra w s*****o i przestrzeganie jej zasad :rofl: :rofl:
-
Nie wiem czy napisałem w dobrym wątku, ale chciałbym się dowiedzieć ile zarabia młodszy kpt po dziennej SGSP, licząc już te wszystkie dodatki, czyli 13, mundurowka, dodatek za lokal chyba coś takiego, i ten wakacyjny chyba, bez nadgodzin. Bo rozumiem, że na miesięczne uposażenie składa się ten zasadniczy, dodatek za stopień i dodatek funkcyjny ( uznaniowy) i chyba jeszcze dodatek za funkcje wysługi PSP?? Jeżeli ktoś mógłby odpowiedzieć to będę wdzięczny :huh:
-
Nie mniej niż 4,5tys średnio licząc wszystkie dodatki.
-
Miesięcznie jest to (zasadnicze+stanowisko+stopień+wysługa) ok. 3800 na rękę + dodatek służbowy, który może być bardzo różny.
Mundurówka nieco ponad 2100
Trzynastka to samo co miesięczne uposażenie.
Za brak lokalu 160 zł/normę zaludnienia, wczasy pod gruszą 418 zł na każdą osobę
-
Kurs podstawowy przy unitarce przed szkołami to obóz wypoczynkowy ;p
-
Skąd ten lament bo na Zamczysku z tego co szepcze się po kątach liczba podchorów która zrezygnowała zbliża się do 10% a to dopiero 10 dni :rofl:. Już pomijam, że limit przyjęć wynosił 105 przyjęto mniej a teraz jest jeszcze mniej :rofl: Chyba, że na unitarce słuchacze "nie nadążają za kryteriami wyższej uczelni technicznej w zakresie matematyki, fizyki, chemii czy języka angielskiego" no bo przecież jak obniżamy kryteria to na pewno będą lepiej sobie radzić na unitarce która z tego co zawsze myślałem odpowiada kursowi podstawowemu no ale mogę się mylić i tam są całki i fizyka kwantowa a nie bieganie i węże strażackie.
Kurs podstawowy przy unitarce przed szkołami to obóz wypoczynkowy ;p
[/quote]
Chyba 10 lat temu :rofl:
-
https://remiza.com.pl/zmiany-w-limitach-miejsc-na-inzynieria-bezpieczenstwa-w-akademii-pozarniczej/
-
Dzięki za podesłanie informacji. Właśnie szukałem czegoś o tych limitach
___________________________________________
sprawdzony producent reklam świetlnych z Krakowa (http://www.signuskrakow.pl/)
-
Dzięki za podesłanie informacji. Właśnie szukałem czegoś o tych limitach
Jak chcesz na zaoczne to bezproblemowo wchodzisz bo nawet obniżony limit nie został zapełniony
-
Jeszcze trzeba brać pod uwagę limity na województwo i chęć skierowania przez komendanta
-
Jeszcze trzeba brać pod uwagę limity na województwo i chęć skierowania przez komendanta
Nie sądzę aby jakiekolwiek województwo wypełniło limity (możliwe, że jakiemuś się udało ale to mniejszość) no ale na chęci 01 nie ma lekarstwa.