strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => Taktyka działań ratowniczych => Wątek zaczęty przez: hart w Kwiecień 23, 2007, 20:04:32
-
witam
moje pytanie skierowane jest raczej do osób pełniących stanowiska funkcyjne a brzmi ono-
kiedy na miejsce pożaru dowódca akcji ma obowiązek i musi wezwać policję
z góry dzięki
-
To raczej należy do dyżurnego PSK powiadomić Policję o każdym zgłoszonym zdarzeniu.
Pozdrawiam
-
Witam!
To raczej należy do dyżurnego PSK powiadomić Policję o każdym zgłoszonym zdarzeniu.
Zgadza się tylko może... nie o każdym co?
Spoko ^_^ Ci, co nieco <Tu> już SK pełnią służbę doskonale zwykle wiedzą kiedy i po co m.in. nie tylko Policję zanim jeszcze KAR o to poprosi -_- Na tym to też chyba polega -powinno.
Pozdr.
-
w sumie to nie napisaliście nic mądrego
-
w sumie to nie napisaliście nic mądrego
Bo i pytanie naiwne - czyżby kolejny 14 - latek na <Forum> :huh:
Pozdr.
-
a jak są straty po pożarowe a na miejscu jest obecny własciciel posesji a przypuszczalną przyczyną nie jest podpalenie tylko zwarcie instalacji to czy wtedy potrzebna jest policja na miejscu?(podkreślam że są straty po pożarowe)
-
Powtórzę, dyspozytorzy powiadamiają o pożarze policję. A poza tym każdy może powiadomić policję zarówno d-ca akcji jak i każdy obywatel IV RP :-).
-
Powtórzę, dyspozytorzy powiadamiają o pożarze policję. A poza tym każdy może powiadomić policję zarówno d-ca akcji jak i każdy obywatel IV RP :-).
dokładnie zależy też od danej sytuacji dam przykład banalny wręcz dojeżdzamy do palącej się suchej trawy i widzimy że ognisk pożaru jest wiele są porozrzucane ewidętnie podpalenie to wzywamy policje może to zrobić ja,ty, przechodzący przechodzień i.t.p policja ma obowiązek przyjechać....