strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Rozwój osobisty i zawodowy => Szkoły => Wątek zaczęty przez: krzychumrok w Czerwiec 08, 2013, 15:52:07

Tytuł: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: krzychumrok w Czerwiec 08, 2013, 15:52:07
Witam,

Jeśli ktoś mógłby mi przybliżyć jak wygląda życie i codzienność na studiach stacjonarnych pierwszego stopnia dla strażaków w służbie kandydackiej na WIBP w SGSP byłbym bardzo wdzięczny.


Dokładnie jak w temacie. Chodzi mi szczególnie o codzienne zadania, zajęcia.
Czy są możliwe odwiedziny skoszarowanych?
Jak wygląda kwestia przepustek i kiedy można się o nie ubiegać?

Proszę o wyrozumiałość i szczere odpowiedzi na moje pytania.

Dziękuję,
Krzysiek.
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Czerwiec 16, 2013, 19:43:18
Zajecia od poniedziałku do piątku  - plany zajęć są na stronie sgsp wiec szczegóły mozesz sam sprawdzić, na pierwszym roku zdarzają się i w soboty. Służby mniej więcej dwie w tygodniu - im wyższy rocznik tym mniej. Czasem trzeba jakieś prace porządkowo - gospodarcze robic po zajęciach. Przepustkę możesz dostać jak nie masz służby i nic nie "nawywijasz" - wielkiego problemu to nie stanowi ale zdarzaja się przypadki gdy ich nie ma (obsługa różnych uroczystości itp). Odwiedziny teoretycznie są możliwe za zgodą przełożonych ale raczej nie ma warunków na przyjmowanie gosci wiec jest ich mało i jak już to na krótko w jakichs awaryjnych przypadkach.
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: krzychumrok w Czerwiec 21, 2013, 23:26:54
Dziękuję ;)
Przepustkę możesz dostać jak nie masz służby i nic nie "nawywijasz"

Kiedy można się starać o przepustkę? Czy trzeba wcześniej umawiać z przełożonymi czy tego samego dnia gdy chcę wyjść wieczorem?

Pozdrawiam,
Krzysiek
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Czerwiec 22, 2013, 15:06:15
standardowo codziennie / tego samego dnie + w piątek na weekend
można z wyprzedzeniem jesli wieswz, że masz coś zaplanowane
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: krzychumrok w Czerwiec 22, 2013, 15:11:34
Dziękuję bardzo ;)

Może trochę się uczepiłem tych przepustek ale czy przełożeni pozwalają na opuszczanie koszarów 3/4 razy tygodniowo czy są jakieś ograniczenia/ nieścisłości?

Czy jest możliwość przepisywania przedmiotów, które już się miało wcześniej?

Pozdrawiam!
Krzysiek
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Czerwiec 23, 2013, 18:26:07
Przepustkę możesz dostać jak nie masz służby i nic nie "nawywijasz" - wielkiego problemu to nie stanowi ale zdarzaja się przypadki gdy ich nie ma (obsługa różnych uroczystości itp).
Raczej nikt nie obieca że dostaniesz 3/4 na tydzień ale jest to możliwe.
Jest możliwośc przepisania ocen z innej uczelni ale dokładnych zasad nie znam (pewnie zależy od dokładnego zakresu materiału z przedmiotu)
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: Skinner w Czerwiec 23, 2013, 19:05:20
Zależy czy zakres materiału z poprzedniej uczelni jest zgodny z tym, co znajduje się w ramowych programach danego przedmiotu w SGSP i dobrej woli prowadzącego - być może przepisze ocenę niższą być może zwolni Cię z jakiejś pracy.
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: bardzociekawy w Czerwiec 23, 2013, 23:09:39
Co rozumie się poprzesz "przepustkę"? Czy na przykład jak chcę wyjść do sklepu, to też się muszę o nią starać? Czy to się wiąże z jakimś dłuższym opuszczeniem budynku?   I pytanie drugie, jak to jest ze zjazdami do domu, da radę zjeżdżać na weekend co tydzień?
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Czerwiec 24, 2013, 10:45:36
Przepustkę wg przepisów musisz mieć nawet jak chcesz wyjść do kiosku na 2 min - nie biorę pod uwagę wyjść "na lewo".
Co tydzien to raczej nie dasz rady wyjeżdżać bo jak pisałem wcześniej w SGSP są słuzby, które obstawiają podchorązowie (w weekend też) więc ustawienie sobie wszystkich weekendów wolnych raczej graniczy z cudem szczególnie na niższych rocznikach.
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: joker26 w Czerwiec 24, 2013, 15:59:47
@bardzo ciekawy.
Lepiej sobie daruj te studia, zresztą każde uczelnie mundurowe- z takim twoim nastawieniem powiedziałbym  bardziej dosadnie. Po skończeniu studiów też będziesz ustawiał sobie wszystkie wolne ustawowo dni? Może koledzy ze zmiany będą za ciebie brali służby w weekendy.
A @Zubek wszystko ci pięknie wytłumaczył, jeżeli chodzi o życie w SGSP.
Co za młodzież, to ma być  kadra oficerska za parę lat :)
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: hejterzywszedziehejterzy w Czerwiec 24, 2013, 21:41:11
Może niektórzy są ambitniejsi od Ciebie Joker, i mają jakieś zajęcia na weekendy i chcą to np. pogodzić?  Nie rozumiem Twojego cwaniactwa.. Forum jest od zadawania pytań, jeżeli nie chcesz rzetelnie na nie odpowiadać, to warto by było się nie udzielać, i nie robić tutaj takiego "bagna" .
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: joker26 w Czerwiec 25, 2013, 01:30:43
Myślisz, że jest w stanie pogodzić dwie uczelnie szczególnie przez pierwsze dwa lata - życzę powodzenia.
A może koledzy będą za niego brali służby -bo ambitny.
Jeżeli się decyduje to niech trzyma się jednego.
Może wujek od razu załatwi ambitnemu etat w KG, żeby wymyślał różne wspaniałe rzeczy, które musimy na dole przystosowywać do realnych warunków.
Tytuł: Odp: życie w koszarach sgsp
Wiadomość wysłana przez: sheldon w Czerwiec 25, 2013, 10:18:21
Może niektórzy są ambitniejsi od Ciebie Joker, i mają jakieś zajęcia na weekendy i chcą to np. pogodzić?  Nie rozumiem Twojego cwaniactwa.. Forum jest od zadawania pytań, jeżeli nie chcesz rzetelnie na nie odpowiadać, to warto by było się nie udzielać, i nie robić tutaj takiego "bagna" .
Nie bój się, nie bój. Szkoła wypłucze z Ciebie wszystkie ambicje i chęci robienia czegokolwiek. I naprawdę nikogo nie będzie obchodzić to, że chcesz się rozwijać. A większość zaplanowanych na wolny czas zajęć - przepadnie, bo a to wypadnie powódź, a to inne uroczystości, a to rejony...
Naprawdę, wybierz inną szkołę, tam się nie zmarnujesz. Poza tym - w służbie stałej, po szkole,  też nie będzie różowo i momentami będziesz miał naprawdę mało do powiedzenia, jeśli chodzi o grafik służb.