strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: Pułkownik_Moralność w Styczeń 24, 2019, 20:12:26
-
Wzorem tematów o ubraniach specjalnych i koszarowych.
Jak powinny wyglądać mundury służbowe i dowódczo- sztabowe?
-
Ustawa o PSP się kłania :straz:
-
Ustawa o PSP się kłania :straz:
zakładającemu wątek idzie jak powinno się je zmienić :wall:
-
Ustawa o PSP się kłania :straz:
Autorowi wątku chyba chodziło o to na jakie powinny zostać zamienione.. :rofl:
Ja osobiście twierdzę, że ubranie koszarowe powinno być jednolite dla każdego strażaka, bez względu na to czy jest to ratownik czy np. dowódca jednostki. Może wtedy wielu ich użytkowników uzmysłowiłoby sobie, że w trakcie prowadzonych działań nie jest to odpowiedni ŚOI. Słynna już "czapeczka nieśmiertelności" jest chyba znana większości strażakom z autopsji i wielu z nas chyba kole to w oczy :straz:
-
ŚOI dobiera KDR indywidualnie i tyle w temacie.
A te ubrania dowódczo - sztabowe są dobre tylko zmienić krój na wzór wojskowych, np. Helikona jakiś model np. CPU, SFU, UTP. Widziałem kilku którzy już w takich pomykają.
A ubrania służbowe chyba spoko.
-
Skoro KDR dobiera ŚOI indywidualnie to czego skutek tej decyzji widać tylko po jednej osobie a reszta jest ubrana pod szyję ? :cooo:
-
Ustawa o PSP się kłania :straz:
... no właśnie ... kłania się :rofl:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1)
z dnia 30 listopada 2005 r.
w sprawie umundurowania strażaków Państwowej Straży Pożarnej
(Dz. U. z dnia 10 stycznia 2006 r.)
-
Może wtedy wielu ich użytkowników uzmysłowiłoby sobie, że w trakcie prowadzonych działań nie jest to odpowiedni ŚOI. Słynna już "czapeczka nieśmiertelności" jest chyba znana większości strażakom z autopsji i wielu z nas chyba kole to w oczy :straz:
Bo to W OGÓLE nie jest Środek Ochrony Indywidualnej.
A w temacie - zdecydowanie i dowódczo-sztabowe i koszarowe powinno zostać ujednolicone. Spodnie wygodne, oddychające, w kroju trekkingowym, a drugie dresowe. Do tego bluza, polar, kurtka - ale normalna, a nie te pseudo 3/4, w której napy rozwalają się po dwóch dniach. Brać przykład z ciuchów sportowych bo to jest odpowiedni krój do pełnienia służby w koszarach. Wygodnie zjeść, uczestniczyć w zajęciach, konserwować sprzęt. No i koniecznie krótkie spodnie na ciepłe dni, bo jajkom nie służy długie parzenie... Koniecznie drelich roboczy - niedrogi. Przeanalizujcie kiedy najczęściej rozpieprzamy koszarówkę - ano przy wszelkiego rodzaju robotach czy naprawach. Taniej wymienić komplet za 250zł czy za 50? To wszystko razy dajmy na to 20-30 wymian i tu się kłania matematyka.
Buty też do poprawki, jedne i drugie. W cenie tych pseudo butów do kds kupię Magnumy, za które moje stopy podziękują. Koszarowe też zero oddychalności. Dużo jest do zmiany. Jasne, to ciągnie koszty, ale czy nie ciągnie kosztów zbyt częsta wymiana całej koszarówki bo materiał o wytrzymałości papieru do dupy?
-
Nie musimy wymyślać cudów, wystarczy skorzystać z gotowych rozwiązań.
https://www.galls.com/fire-rescue-gear (https://www.galls.com/fire-rescue-gear)
-
Moim zdaniem umundurowanie służbowe, dowódczo- sztabowe i koszarowe powinno zostać ujednolicone. Wzorców wystarczy poszukać w Policji, Straży Granicznej, czy Służbie Więziennej.
Spodnie bojówki z kieszeniami po bokach, koszula polo na lato z pagonami lub rzepami na stopień na piersi, taka sama koszula z długim rękawem na zimę, polar, kurtka, buty, czapka z daszkiem i czapka zimowa na uszy. Oczywiście dla podziału bojowego obowiązkowe ubranie robocze i bielizna termoaktywna.
Nad czym tu rozmyślać?
2 lata temu KG powołał komisje ds. umundurowania. Jakie są efekty prac? Co na to Związki Zawodowe?
-
Zdaje się , że jesteśmy jedyną służbą , która ma zróżnicowane ubrania. Nawet w MON'ie ,gdy istniała zetka ,to w ubiorze nawet zwykły szwej niczym się nie różnił od trepa , a u nas :gwiazdki: . Podział bojowy to wygląda jak konie szmaciorza