strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Rozwój osobisty i zawodowy => Jak zostać strażakiem... => Wątek zaczęty przez: eldoxz12 w Styczeń 14, 2014, 18:18:00
-
Witam strażaków
W tym roku idę do LO i chciałbym dostać się do SGSP a jeżeli mi się tam nie uda dostać poszedłbym do SASP
Moje pytanie jest takie; Jakie przedmioty z rozszerzeniem wybrać . Do SGSP jest potrzebna matma i (fizyka ?)
za to w SASP jest potrzebna chemia i fizyka.Proszę o pomoc
Z góry dziękuje
-
:-\ :-\
-
Obecnie jestem w 3 klasie LO także mogę Ci chyba o tym najwięcej powiedzieć. Mam na rozszerzeniu matmę, fizykę i angielski a jestem w klasie o profilu mat-fiz. Przez dwa lata miałem nauczyciela od matmy o dupę rozbić i teraz wszystko nadrabiam z inną nauczycielką. Fizyka to już w ogóle szkoda gadać, poziom nauczania mojego fizyka równy jest jego wzrostowi czyli bardzo niski :gwiazdki: Jedynie jestem z angielskiego zadowolony i dobrze idzie :)
Teraz żałuję że nie poszedłem na biol-chema. Miałbym lepszą nauczycielkę od matmy oraz chemii i nie brałbym fizyki na rozszerzenie a właśnie chemię.
Do SGSP liczy się matma + fizyka/chemia + angielski a do SA musisz napisać test wiedzy z chemii i fizyki.
Jeśli chodzi o studia cywilne to z samą matmą się prawie wszędzie dostaniesz także o cywilkę nie bój żaby. Więcej jest miejsc na studiach niż chętnych na nie, gorzej się utrzymać :szalony:
Także ja Ci proponuję się rozpytać wśród znajomych o szkoły w okolicach Twojego miejsca zamieszkania i wybrać jakąś na dobrym poziomie. Znajomi mogą mówić że nauczyciel kosa i w ogóle, ale mogą nie brać pod uwagę tego że bardzo dobrze uczy, a koledzy są po prostu leniwi... Skup się na matmie i angielskim oraz nad fizyką/chemią ;)
-
Ok dzięki panowie za rady :mellow:
-
Obecnie jestem w 3 klasie LO także mogę Ci chyba o tym najwięcej powiedzieć. Mam na rozszerzeniu matmę, fizykę i angielski a jestem w klasie o profilu mat-fiz. Przez dwa lata miałem nauczyciela od matmy o dupę rozbić i teraz wszystko nadrabiam z inną nauczycielką. Fizyka to już w ogóle szkoda gadać, poziom nauczania mojego fizyka równy jest jego wzrostowi czyli bardzo niski :gwiazdki: Jedynie jestem z angielskiego zadowolony i dobrze idzie :)
Teraz żałuję że nie poszedłem na biol-chema. Miałbym lepszą nauczycielkę od matmy oraz chemii i nie brałbym fizyki na rozszerzenie a właśnie chemię.
Do SGSP liczy się matma + fizyka/chemia + angielski a do SA musisz napisać test wiedzy z chemii i fizyki.
Jeśli chodzi o studia cywilne to z samą matmą się prawie wszędzie dostaniesz także o cywilkę nie bój żaby. Więcej jest miejsc na studiach niż chętnych na nie, gorzej się utrzymać :szalony:
Także ja Ci proponuję się rozpytać wśród znajomych o szkoły w okolicach Twojego miejsca zamieszkania i wybrać jakąś na dobrym poziomie. Znajomi mogą mówić że nauczyciel kosa i w ogóle, ale mogą nie brać pod uwagę tego że bardzo dobrze uczy, a koledzy są po prostu leniwi... Skup się na matmie i angielskim oraz nad fizyką/chemią ;)
W LO tam gdzie chce iśc jest profil pożarniczy i tam uczysz się 2 rozszerzeń od drugiej klasy
ja wybrałbym matme i fizyke a w klasie z roz.matematyką matmy uczysz się od pierwszej klasy + od drugiej fizyke i informatyke. Czy jakbym poszedł na profil pożarniczy to miałbym problem z napisaniem lepiej matury z matmy ?
-
Z własnych obserwacji zauważyłem że w większości do klas "mundurowych" idą tumany i osoby które nie dostały się na lepsze profile, a nie chcą iść do techników czy zawodówek. Też miałem zajawkę na klasę mundurową ale jak dowiedziałem się jakie tam osoby idą to sobie odpuściłem i poszedłem na mat-fiz. Osobiście odradzam takie profile "mundurowe", lepiej pójść na coś lepszego ;)
Z jakiego regionu Polski jesteś ?
-
Pytacie się o "najlepszy" profil szkoły średniej. Prawda jest taka, że jak nie będziesz się przykładał do nauki czy to w najlepszym liceum w Polsce, czy to klasie mundurowej czy to w liceum w Wólce Wielkiej to wyników nie będzie. Procent z matury odzwierciedli Twoją pracę przez 3-4 lata nauki, a szkoła do jakiej pójdziesz nie zapewni Ci gwarantowanego wyniku minimalnego z matury na poziomie 80% dajmy na to.
-
Z własnych obserwacji zauważyłem że w większości do klas "mundurowych" idą tumany i osoby które nie dostały się na lepsze profile, a nie chcą iść do techników czy zawodówek. Też miałem zajawkę na klasę mundurową ale jak dowiedziałem się jakie tam osoby idą to sobie odpuściłem i poszedłem na mat-fiz. Osobiście odradzam takie profile "mundurowe", lepiej pójść na coś lepszego ;)
Z jakiego regionu Polski jesteś ?
Okolice Chojnic
-
Okolice Chojnic
Jakbyś był z podkarpacia to bym Ci coś doradził :szalony:
-
Jeśli w twojej szkole będzie taki sam burdel jak w mojej (po ostatniej reformie), gdzie każdy mógł wybrać dowolne rozszerzenia (i np. w klasie, która miała być matfizem są ludzie z rozszerzeniem pol-geo, albo pol-inf :gwiazdki:), to po prostu wybierz sobie mat-fiz-chem :)
A tak w ogóle to wspaniała reforma gwarantuje 4 rozszerzenia :) więc teoretycznie mat-fiz-chem-ang i SGSP jest twoje. Ale na wszystkie szkoły, które sprawdzałem w moim powiecie i sąsiednich, żadna nie sprostała temu obowiązkowi i żaden uczeń nie ma tam 4 rozszerzeń.
-
W mojej szkole ten system działał od dobrych kilku lat. "wyszedłem na ludzi" matury zdane na poziomie (mat fiz rozszerzenia i polski angielski podstawa). Żałuje, że nie rozszerzyłem angielskiego. Powiem tyle Mat fiz na pewno na rozszerzeniu polecam angielski jak się czujesz na siłach.