strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: Korfanty w Sierpień 21, 2021, 16:32:41
-
Dzień dobry wszystkim,
czy znacie jakieś sprawy sądowe o to, że PSP lub Policja powinna płacić za pełnione dyżury domowe wg stawki 50% za godzinę? czy związku zawodowe robią coś w tym temacie itp.?
-
1. Znamy
2. Nic.
-
Dzień dobry wszystkim,
czy znacie jakieś sprawy sądowe o to, że PSP lub Policja powinna płacić za pełnione dyżury domowe wg stawki 50% za godzinę? czy związku zawodowe robią coś w tym temacie itp.?
A skąd wyliczenie 50% jakiej stawki? i dlaczego akurat 50% a nie 100 %
-
1. Znamy
2. Nic.
jakie wyniki tych spraw i czy możesz podesłać linki do orzeczeń lub jakiekolwiek informację.
-
1.Google.
2. Wbijasz Belgia strazak TSUE.
3.Czytasz.......
4.Analizujesz......
5.Znajdujesz różnicę pomiędzy Twoją sytuacją a Belga.
6.Wyciągasz wnioski.......
7.Próbujesz coś zrobić z narastającą frustracją.
-
Sprawę Belga czytałem, ale chodziło mi czy już u nas były takie przypadki. Tam jest taka różnica, że był blisko jednostki i był szybko gotowy do działań
-
1.Google.
2. Wbijasz Belgia strazak TSUE.
3.Czytasz.......
4.Analizujesz......
5.Znajdujesz różnicę pomiędzy Twoją sytuacją a Belga.
6.Wyciągasz wnioski.......
7.Próbujesz coś zrobić z narastającą frustracją.
Sprawę Belga czytałem, ale chodziło mi czy już u nas były takie przypadki. Tam jest taka różnica, że był blisko jednostki i był szybko gotowy do działań
-
Nie masz racji. Różnica jest kluczowa w tej sprawie.
-
Przecież w sprawie Belga było kryterium czasowe a w Polsce jest najważniejsze "odebranie telefonu i stawienie się niezwłocznie"... Jak ktoś dojeżdża na służbę 2h prywatnym transportem a publicznym wychodzi 6h to???
-
Co to za porządki w temacie? Usuwanie postów z powodu osoby która nie umie przyznać racji innemu użytkownikowi?
Wracając do tematu.
Nie ma możliwości otrzymania pieniędzy za dyżury domowe ponieważ nie ma tego określonego w służbie, ani tym bardziej w kodeksie pracy. Jest wręcz napisane, że za dyżury domowe nie przysługuje wynagrodzenie, a jedynie za przyjście podczas dyżuru na służbę/pracy. Nie pamiętam dokładnie jaki to byl artykuł dla zainteresowanych proszę sobie poszukać w kodeksie pracy. Ale jest to jasno napisane i dlatego nikt nie dostaje za to kasy.
Pozdrawiam