strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: Janusz 112 w Wrzesień 26, 2007, 07:25:42
-
Witam.
Czy gmina robi Wam problem z kasą na utrzymanie (paliwo, naprawy) sprzętu, który nie został zakupionyprzez nią, a jest własnością jednostki - pozyskany od sponsorów, zakupiony za własne pieniądze, czy z KSRG?
Do tej pory nie było z tym problemu, ale coraz częściej p. księgowa (nowa) zaczyna mówić, że nie mogą utrzymywać sprzętu, który nie jest własnością gminy i najlepiej byłoby przekazać go na gminę, wtedy nie będzie problemu z kasą. Jak to jest? Czy będziemy musieli przekazać, czy gmina ma utrzymywać każdy sprzęt.
Pozdrawiam.
J.
-
Pierwszy raz słyszę coś takiego :huh: Czyli wychodzi to jakaś kombinacja.
Nie ważne czy sprzęt będzie na Was czy na gminę, papiery i pieniądze będą te same, choć możliwe, że nowa księgowa nie może tego "ogarnąć", ale gdyby coś to polecam powołać się na Ustawę o ochronie p. poż. Rozdz. 6, art. 32, pkt. 1, 2, 3
-
Jak to jest? Czy będziemy musieli przekazać, czy gmina ma utrzymywać każdy sprzęt.
Nie musicie nic przekazywać - Art. 32. 2. Koszty wyposażenia, utrzymania, wyszkolenia i zapewnienia gotowości bojowej ochotniczej straży pożarnej ponosi gmina ... ustawa o ochronie przeciwpożarowej stanowi jednoznacznie > gmina ponosi koszty utrzymania OSP a nie tylko sprzętu stanowiącego własność gminy. -_-
-
Hmmm... ten zapis w ustawie jest trochę zbyt ogólny. Ale na pewno nie stanowi podstawy do tego, żeby odmówić finansowania sprzętu nie stanowiącego własności gminy a uzywanego do akcji ratowniczych. Jak księgowa jest taka mądra to niech wam kupi z pieniędzy gminy sprzęt i wtedy będzie zadodolona.
My w swojej remizie mamy ok. 60% sprzętu kupionego za własne pieniądze. I gmina wszystko utrzymuje.
-
Pierwszy raz słyszę o czymś takim u mnie cały sprzęt jest w posiadaniu jednostki na gmine jest tylko lekkie auto. Nie mamy żadnego problemu gmina normalnie daje pieniądze na gotowość jednostki.
-
Gmina ma obowiązek kupywać paliwo czesci do samochodów i sprzet.W innym przypadku gminy by niebyło boz dymem by poszła gdyby niemiał kto i czym wyjechać.
-
W planie budżetowym gminy jest zagwarantowana kasa na ochrone p.poż na cały rok. Planuje to komendant gminny i walczy o nie na sesji budżetowej. :wacko:
O ile wydatki mieszczą się w tych planach to jest O.K. problem zaczyna się gdy wydatki są większe od planowanych. :angry:
Ale o rozgraniczaniu sprzetu - to moje, więc dołoże, a na tamto nie dam nic - to pierwsze słyszę.
Śmierdzi mi to CZARNOGRODEM. ^_^