strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: ZIKO178 w Czerwiec 01, 2009, 21:23:20
-
W woj. Pomorskim i pewnie kilku innych do tej pory nie zostały jeszcze wprowadzone nowe regulaminy komend. Jak wiadomo wprowadzenie nowych regulaminów wiąże się z nowymi wyższymi grupami i stanowiskami dla niektórych a co za tym idzie pieniążkami. Dlaczego skoro służymy w jednej PAŃSTWOWEJ STRAŻY POŻARNEJ, w niektórych województwach już dawno wprowadzono nowe regulaminy, osoby dostały awanse na dzień strażaka i dostają wynagrodzenie tak jak im się należy. Natomiast w innych województwach ze względu na opieszałość Komendantów Wojewódzkich wszystko się wstrzymuje i opóźnia. Nikt nie wie kiedy KW łaskawie podpisze i zatwierdzi nowe regulaminy. Wszyscy Komendanci, którzy nas okradają powinni zostać odwołani a należne nam zaległe pieniądze wypłacone. Wiem, że to czcze życzenie, ale dziś jest dzień dziecka -_-
-
Potwierdzam , w Pomorskim jeszcze nie podpisano i nie zatwierdzano nowych regulaminów ,nawet podobno nie jest wymagana konsultacja z ZZ które działają w danej jednostce ...
-
Też dołączam sie do tych w pełni zasadnych stwierdzeń :krzyk: .........i potwierdzam w małopolsce jest to samo.
-
Nie zapominajcie jednak o jednym - przy reorganizacji mozliwe są regulacje płacowe, bez zgody organizacji związkowej i wtedy potencjalna podwyżka może stać się powodem obniżki dodatku, tak aby delikwent nie odczuł podwyżki.
-
Nie wiem dlaczego to tak wygląda u was w komendach, ale u mnie w KP (małopolska) regulamin został napisany i wysłany do KW także na dzień strażaka Ci co mogli dostali awanse. Nasz 01 szybko zareagował więc teraz kto może cieszy się.
-
Potwierdzam , w Pomorskim jeszcze nie podpisano i nie zatwierdzano nowych regulaminów ,nawet podobno nie jest wymagana konsultacja z ZZ które działają w danej jednostce ...
Jest dużo zapisów które powinny się zmienić w regulaminach komend obligatoryjnie i czy ZZ się wypowiedzą w tych niektórych sprawach jest całkowicie obojętne dla sprawy. Choć sam jestem w ZZ to nie podlega dla mnie dyskusji zapis który będzie się zmieniał w regulaminach KP/KM dotyczących etatowego stopnia na SK w tych komendach. Do tej pory dyzurny operacyjny etat aspirancki lub podoficerski obecnie oficerski zmiana ewidentnie na plus dla tych stanowisk i gdzie tu miejsce na wypowiadanie się ZZ no chyba, że tylko ze słowem "jesteśmy za". Oczywiście istnieją zmniany, w których można zająć zdanie ale większość tych zmian jest p[lusem dla ludzi. Wprowadzenie nie istniejącego etatu z-cy d-cy zmiany też. :)
-
Te "KIC" skad ty się wziąłeś :o. chyba jesteś jakimś bliskim lub zausznikiem o1. wpisałeś sie na forum chyba tylko na potrzebę tego tematu i aby podważyć to co wczesniej napisałem. Chłopie jako nowicjuszowi powiem Tobie.Dostali tylko Ci co mogli. I w zaden sposób nie przyczynił sie do tego nowy regulamin (bo w woj. jeszcze 1.06 sprawy nowych regulaminów były w toku, jeszcze nie uzgodnione) Nie rób tego więcej i nie schlebiaj 01. nie rób z niego zbawcy województwa. Co tu sie będzie jeszcze działo to sam zobaczysz. Na razie nasz 01 wpisał się w kolejną "dobrą" zmianę tj. przewrót i objęcie władzy jako prezesa przez posła obecnej koalicji w Oddziale Wojewódzkim ZOSP.
-
Może i się źle wyraziłem, coś przeoczyłem. Dostali Ci co mogli stanowiska i awanse. A 01 nie jestem zausznikiem bo sam z nim walcze w pewnej sprawie
-
"KIC" życzę Ci powodzenia, ale masz poważny problem. Ten 01 to nie jest człowiek kompromisu :wall:, zapytaj związkowców lub lepiej ludzi z KM Tarnów. Wiem, że z wielka ulgą odetchneli kiedy poszedł do Krakowa i tam może wprowadzać swój wzorcowy autokratyzm :milcz:.
-
Sync coś chyba żeśmy się nie zrozumieli, ja walcze ze swoim 01 w KP. A o Panie o którym piszesz to ja też wiele słyszałem, niekoniecznie dobrego...
13. Jeśli chcesz przekazać wiadomość tylko określonej liczbie osób, korzystaj z "Prywatnej Wiadomości".
-
zapytaj związkowców lub lepiej ludzi z KM Tarnów.
Był czas kiedy się pytano tych co mieli coś do powiedzenia a oni zaprzeczyli i pytający wyszedł na idiote......
Więc lepiej nikogo nie pytać......
-
W pełni się zgadzam z moimi przedmówcami (Geddeon ty wiesz chyba najlepiej :krzyk:), ale uważam, że w sprawach ludzi i służby należy się pytać. Tylko pytajacy powinni mieć "kręgosłup" a nie "witkę" na wietrze. Wracając do głównego wątku, dziś nie dano możliwości awansu ludziom nie tylko w małopolsce, ale jak widzę i w wielu innych województwach :stop:. Teraz w temacie "okradania ludzi" - pod hasłem kryzys, oszczędności JW 01 nie wypłaca lub daje takie wskazania :stop:w województwie delegacji, dojazdów, za brak lokalu itp. Ciekaw jestem czy potem naliczy ludziom odsetki (sic!) :kwit:. I jeszce jeden rodzynek - słynna IV zmiana - też, nie dać ludziom, a miało to być w Krakowie jak chciał KM. I zwodzi się ludzi do samego końca, jak planować urlopy, jak tu planować czas :gwiazdki:. nie tylko kasę ale i ten czas JW 01 nam kradnie.
-
Panowie!!!!, Komendant mazowiecki też okrada strażaków - nie przekazał np. kasy na odprawy emerytalne, przez co 20 ludków odeszło na emeryturę i nie dostali odpraw, a wiadomo, że emerytury naliczą i wypłacą dopiero w okolicach sierpnia - więc 3 miechy zęby w kołek....
Ale jest jedno ale.... takiech odsetek nie dostaniemy w żadnym banku....a ja osobiście nie odpuszczę - już wysłałałem imiennie wezwanie do zapłaty do Stołecznego 01, a za miesiąc składam pozew do sądu.
Jak się bujać to się bujać....a tłumaczenie księgowej z KW jest jedno - no wie Pan nie ma kasy w budżecie, jest kryzys.....
Stać Schetynę i Tuska na płacenie odsetek????
Przecież te odsetki zapłaci każdy obywatel...z podatków.....
-
witam panowie, nie chciałbym być odebrany jako "obrońca" KW ale szczerze to nie do końca tylko oni są odpowiedzialni za obecną sytuację, raczej o parę szczebli wyżej... Dostają za mało kasy i muszą wybierać na co ją przeznaczą, a i tak nie starcza na podstawowe funkcjonowanie komend... Mam wrażenie,ze nie potrwa to jednak długo, niestety dopóki sytuacja się nie nagłośni, nie damy rady tego zmienić... " Dół" mówi że nie starcza kasy, "góra",że to tylko opóźnienia w przelewach, chwilowe zastoje, trwają prace nad usprawnieniem sytuacji i takie tam...
-
witam panowie, nie chciałbym być odebrany jako "obrońca" KW ale szczerze to nie do końca tylko oni są odpowiedzialni za obecną sytuację, raczej o parę szczebli wyżej... Dostają za mało kasy i muszą wybierać na co ją przeznaczą, a i tak nie starcza na podstawowe funkcjonowanie komend... Mam wrażenie,ze nie potrwa to jednak długo, niestety dopóki sytuacja się nie nagłośni, nie damy rady tego zmienić... " Dół" mówi że nie starcza kasy, "góra",że to tylko opóźnienia w przelewach, chwilowe zastoje, trwają prace nad usprawnieniem sytuacji i takie tam...
Fajnie piszesz, i wszyscy wiemy że to jest prawda... jadnakowoż, czy to strażak szarak, lub wręcz emeryt ma się zajmować "nagłaśnianiem" tego że rząd ma nas w d...pie???
Czy to sam zainteresowany nie powienien wystąpić na forum rządu, przed kamerami i powiedzieć że nie ma kasy... ???
Tylko szarakowi nic nie zrobią, a Pana KW odstrzelą za takie wypowiedzi, bo jak szarakowi brakuje, to jest zupełnie normalne i media się tym nie zainteresują, ale jak KW Mazowieckiego powiedziałby to w mediach to odpaliliby go następnego dnia. Łatwiej zwalać wszystko na kryzys i nie wypłacać wymagalnych świadczeń pracowniczych - bo my możemy poczekać....
A czy ja i inni w czasie swojej służby mówiliśmy , że nie przyjdziemy do pracy świadczyć usłgi na rzecz społeczeństwa bo jest KRYZYS??? bo nie stać nas na dojazd do pracy, na bułkę do jedzenia????
My stawialiśmy się każdorazowo, a teraz możemy poczekać...
Tak społeczeństwo dziękuję swoim pracownikom... to żałosne i deprymujące.
Nie zapominaj, że nie jeden KW liczy na stanowisko KG i godną emeryturę i pyska nie otworzy...
A poza tym rząd obiecywał , że na płace i płacówkę nie zabraknie kasy i co???
Nie użalam się....to tylko wnioski...szczęście , że lato mokre i trawy duużo...jest czym gębę sobie i dzieciom zatkać.
-
Ogniowy tak trzymaj ,zachowanie nie których 01 jest żenujące , 01 powinien z Tobą uzgodnić termin wypłaty kasy (o ile ty się na taki termin zgadzasz) Dziwi mnie fakt że twój 01 olał sprawę i nie wypłacił ci kasy ,na pewno liczył że się nie odwołasz -podejrzewam że kasa wpłynie ci błyskawicznie.Pozdrawiam i miłej emki
-
Ogniowy tak trzymaj ,zachowanie nie których 01 jest żenujące , 01 powinien z Tobą uzgodnić termin wypłaty kasy (o ile ty się na taki termin zgadzasz) Dziwi mnie fakt że twój 01 olał sprawę i nie wypłacił ci kasy ,na pewno liczył że się nie odwołasz -podejrzewam że kasa wpłynie ci błyskawicznie.Pozdrawiam i miłej emki
Jak na razie przyszła zwrotka, 16.06.2009 doszło wezwanie do Komendy....a dziś 22 i kasy jak nie było tak nie ma...
-
Hehehehe, dostałem odpowiedź Warszawskiego 01:
lakoniczne stwierdzenia, że z powodu ogólnych trudności budżetowy nie zostały wypłacone należne swiadczenia i , że to to wina Komendy Wojewódzkiej, bo nie przelała pieniędzy na odprawy.
Kasa zostanie wypłacona jak tylko KW prześle pieniądze....sic
o odsetkach ani mowy, o terminach nie ma mowy...- ale jak mniemam należy to traktować jako uznanie długu.
Mam pytanie, z pozwem o nakaz zapłaty należy się wybrać do sądu pracy, czy cywilnego???
Poproszę o radę, bo za 14 dni mija termin wskazany przeze mnie jako termin założenia sprawy.
Ktoś wie jak to poprowadzić???.
Szybciej chyba dostanę 1 emeryturę niż należną odprawę :(
-
W małopolsce 01 wymyslił że bedzie okradal każdego z wolnych służb zgodnie z art. 35 wyznacza kazdemy dodatkowa służbe za darmo bez oddawania godzin. Dostajesz do podpisu raporcik i wszystko ok To tak jak bys poszedl na budowe i powiedzial swojemu szefowi dwa dni w miesiacu robie za darmo.
-
W małopolsce 01 wymyslił że bedzie okradal każdego z wolnych służb zgodnie z art. 35 wyznacza kazdemy dodatkowa służbe za darmo bez oddawania godzin. Dostajesz do podpisu raporcik i wszystko ok To tak jak bys poszedl na budowe i powiedzial swojemu szefowi dwa dni w miesiacu robie za darmo.
Czy to jest RAPORT? DECYZJA? Co to jest? Co w nagłówku pisze? W straży obowiązują jakieś standardy pism urzędowych, więc coś to musi być. Wg. mnie jest to INFORMACJA dla strażaka że ma się stawić do służby? Wg mnie jest to pismo nielegalne, bo w informacji można poinformować strażaka że ma katar a nie to, że ma się stawić do służby. Na podwyżkę czy obniżkę dodatku strażak dostaje decyzję a w tym przypadku czy to jest decyzja? Może się mylę, więc niech się wypowiedzą osoby z większym doświadczeniem prawniczym.
-
To jest fakt..... jak jesteś ściągnięty z dyżuru to Ci WS po prostu przepada.... fajnie co ?
-
W małopolsce 01 wymyslił że bedzie okradal każdego z wolnych służb zgodnie z art. 35 wyznacza kazdemy dodatkowa służbe za darmo bez oddawania godzin. Dostajesz do podpisu raporcik i wszystko ok To tak jak bys poszedl na budowe i powiedzial swojemu szefowi dwa dni w miesiacu robie za darmo.
Albo kiwasz albo bujasz. Najlepiej zamieść wzór tego czegoś na stronie. Wtedy podyskutujemy. Jak 01 będzie chciał to bez raportu zwiększy ci normę służby, tylko po co i w jakim celu. Minimalne stany osobowe są ustalane niezależnie od tego czy procentowo czy osobowo i są uwzględniane w harmonogramie służby. Słyszałem o pisanych raportach w celu odbioru ponad normatywnych godzin służby, ale w drugą stronę ? co jest na tym raporcie, że zwracasz się do K-ta z prośbą o zezwolenie na przyjście do służby w godzinach ponad normatywnych i jednocześnie zrzekasz się odbioru ewentualnych nadgodzin.
@fortis oj popraw się.
Pozdrawiam
-
Nie znam sie na tych wszystkich przepisach ale wyglada to tak Stan minimalny ustalony jest na 8 osób, i dodatkowo jeden jest z art. 35 Dostaje do podpisu raport w ktorym jego przelożony informuje komendanta ze Jasio Kowalski dzis sluzy dodatkowo i tych godzin nie ma zwracanych bo np jest powodz.
-
a co ma mieć powódź do "zwracania" ponadnormatywnych godzin? przeciętnie 40h/tydz. w okresie rozliczeniowym, maks. 48h/tydz. i koniec pieśni; do wielu jeszcze nie dociera że nie można iść do służby trzy razy pod rząd...
-
W małopolsce 01 wymyslił że bedzie okradal każdego z wolnych służb zgodnie z art. 35 wyznacza kazdemy dodatkowa służbe za darmo bez oddawania godzin. Dostajesz do podpisu raporcik i wszystko ok To tak jak bys poszedl na budowe i powiedzial swojemu szefowi dwa dni w miesiacu robie za darmo.
Czy to jest RAPORT? DECYZJA? Co to jest? Co w nagłówku pisze? W straży obowiązują jakieś standardy pism urzędowych, więc coś to musi być. Wg. mnie jest to INFORMACJA dla strażaka że ma się stawić do służby? Wg mnie jest to pismo nielegalne, bo w informacji można poinformować strażaka że ma katar a nie to, że ma się stawić do służby. Na podwyżkę czy obniżkę dodatku strażak dostaje decyzję a w tym przypadku czy to jest decyzja? Może się mylę, więc niech się wypowiedzą osoby z większym doświadczeniem prawniczym.
W komendzie stołecznej województwa śląskiego strażacy mają zaplanowaną jedną lub dwie R-ki w miesiącu (czyt. dyżury domowe) na których mogą do nich zadzwonić i ściągnąć do służby jak jest taka potrzeba o każdej porze (np. wypadek jednego strażaka)Czy to jest normalne??Bez żadnych pism, decyzji i dodatkowego wynagrodzenia (choćby wziąść pod uwagę motywacyjny którego na dole nie ma od 2009 bo trzeba dać w biurach za wyjazdy służbowe,na szkolenia do Zakopanego)po prostu przepada wolna służba i...
-
Fanatyk, dyżur domowy to dyżur... w związku z:
a) wypadkiem kolegi w służbie,
b) dużą akcją,
mają prawo Cię ściągnąć z dyżuru. Godziny powinny być Ci za to dopisane do nadgodzin, bo w przypadku: ad a) jesteś na służbie - zastępujesz kolegę - wpis do książki podziału bojowego,
ad b) jesteś w akcji - masz to udokumentowane w książce podziału, SWD (jako ilość strażaków)
więc to są godziny do oddania,
proste, pozdr
-
a co ma mieć powódź do "zwracania" ponadnormatywnych godzin? przeciętnie 40h/tydz. w okresie rozliczeniowym, maks. 48h/tydz. i koniec pieśni; do wielu jeszcze nie dociera że nie można iść do służby trzy razy pod rząd...
Witam. A to z jakiego niby powodu można pełnić tylko 3 służby z rzędu? Służąc max 48H/tydz. pierwszą służbę mając w środę wychodzi 6 służb.
-
kol. wolansky - zapoznaj się proszę z pojęciem "tydzień pracowniczy" oraz "doba pracownicza", pomyśl trochę i będziesz wiedział dlaczego tak napisałem; jeżeli twój tydzień pracowniczy rozpoczyna się w poniedziałek, do służby idziesz w środę i sobotę, to przepracowałeś w tym tygodniu 48h; mądry dowódca zmiany zaplanowałby Ci kolejną służbę dopiero na piątek w następnym tygodniu (miałbyś w tym tygodniu 24h służby); w trzecim tygodniu masz zaplanowaną służbę w poniedziałek i niedzielę, czyli robisz 48h lub 40h w zależności od tego jak będziemy liczyli tydzień (od 8.00 w poniedziałek, czy od 0.00); w pierwszym przypadku wychodzisz na te magiczne "przeciętnie 40h/tydz." w ciągu trzech tygodni, w drugim w ciągu czterech; oczywiście teoretycznie w tym trzecim tygodniu mógłbyś mieć zaplanowaną służbę w czwartek, ale już na pewno nie w czwartek i w niedzielę, ponieważ przekroczyłbyś 48h/tydz.; na czwartek mógłbyś mieć ewentualnie zaplanowany dyżur domowy, ale jeżeli byłaby konieczność "ściągnięcia " Cię do służby, to licząc tydzień od 8.00 w niedzielę musiałbyś mieć wolne nawet jeżeli zostałbyś "ściągnięty" na jedną godzinę - jeżeli tydzień liczylibyśmy od 0.00, to wolne w niedzielę (bezdyskusyjne) dopiero po ośmiu godzinach "ściągnięcia" z dyżuru;
już bardziej łopatologicznie się tego nie da:)
oczywiście tydzień pracowniczy nie musi rozpoczynać się w poniedziałek i teoretycznie można mieć zaplanowane trzy służby pod rząd, ale konsekwencją tego jest zagęszczenie dni wolnych w późniejszym okresie, z kolei konsekwencją braku tego zagęszczenia są właśnie wasze "nadgodziny"; kumulacja dni wolnych wbrew pozorom i powszechnym odczuciom jest niekorzystna dla strażaka, a przekonać się o tym można biorąc ZLA na okres z taką kumulacją:wacko:
dlatego uważam że najrozsądniej jest planować dwie służby pod rząd i wolna - czysto, przejrzyście i pozostaje pole manewru na wypadki losowe
-
kol. lang. Sam chyba nie rozumiesz co piszesz. Tydzień pracowniczy może zaczynać się w dowolnym dniu tygodnia jak wiesz i trwa 7 dni. Przykład dałem tak prosty, że powinieneś go zrozumieć.
Przyjmujemy, że tydzień zaczyna się w poniedziałek o godz. 0:00, a strażakowi wypada pierwsza służba w środę (to tylko przykład dla pokazania możliwości 6 służb z rzędu).
I tydz - służba śr, so - 48h
II tydz - służba wt, pt - 48h
III tydz - służba pn, cz - 48h
III/IV tydz - niedziela ws, służby(lub ws i dyżury) śr ...
Jest to tylko przykład, że można mieć więcej służb pod rząd. Rozliczenie czasu jest półroczne a nie miesięczne jakbyś nie wiedział. Dyżury domowe mogą być pisane na kolejnych ws-ach.
Chłopie większej łopaty to nie mam dla Ciebie.
Pozdrawiam
-
róbcie tak dalej a ilość "nadgodzin" będzie wam rosła... przecież okres rozliczeniowy to całe sześć miesięcy, zdążymy wyjść na 40; ja jednak pozwolę sobie się z tym nie zgodzić; przy takim planowaniu służby PB będzie bity na urlopach i na chorobowych, a pod koniec okresu rozliczeniowego okazać się może, że jest konieczność przyjścia do służby; oczywiście "ku chwale"; nie wiadomo tylko czyjej...
mała modyfikacja Twojego przykładu (ale przyjmujemy, że tydzień pracowniczy rozpoczyna sie w poniedziałek o 8.00 - komentatorzy prawa pracy i inspektorzy z PIP nie są co do tego zgodni, ale ta opcja jest bardziej logiczna w systemie zmianowym):
I tydz - służba śr, so - 48h
II tydz - WS (DD) wt, służba pt - 24h
III tydz - służba pn, WS (DD) cz, służba nd - 48h
i powtarzamy od I tydz. Nie uważasz, że jest to bardziej przejrzysty harmonogram, który nie krzywdzi strażaków w momencie wykorzystywania urlopu lub absencji chorobowej?
Przy Twoim sposobie planowania po trzech tygodniach strażak ma 24h ponadnormatywne, przy moim wychodzi na 0. Przy Twoim biorąc urlop od środy w pierwszym tygodniu w wymiarze 15 dni do służby stawia się w trzecim tygodniu w czwartek (strażak codzienny sześć dni później), przy moim sześć dni później (jak strażak codzienny). Dostrzegasz różnice?
Pójdźmy dalej - przy Twoim sposobie planowania niedziela w trzecim tygodniu musi być wolna - co do tego jesteśmy zapewne zgodni. Dalej widziałbyś WS, DD albo służbę - wg uznania. w czwartym tygodniu może być zaplanowane 0h (środa i sobota wolne - wtedy strażak ma wirtualne 16 "niedogodzin"), 24h - 8 "nadgodzin, lub 48 - po miesiącu nasz strażak z podziału ma już 32h ponadnormatywne, które w ciągu najbliższych pięciu miesięcy muszą mu zostać oddane. Powtórzmy to jeszcze w drugim i trzecim miesiącu okresu rozliczeniowego i okazuje się, że do oddania jest 100h w ciągu trzech miesięcy. 100h!!! 4 x WS pod rząd! przewraca im się w głowach na tym podziale... a przecież mogło być tak przejrzyście i ładnie jakby to widział lang, ale kol. wolansky wie swoje i dużą łopatą chłopu to wytłumaczy:)
A może kol. wolansky jest takim 11, który strażakom na zwolnieniu lekarski zmienia harmonogram, i okazuje się, że akurat na 12 dni absencji mieli zaplanowane 4 x WS...? Do tego właśnie może doprowadzić brak proporcjonalności w planowaniu służb. W każdym z sześciu miesięcy rozliczeniowych należy pilnować by ilość godzin ponadnormatywnych dążyła do zera, gdyż w przeciwnym wypadku może się okazać, że ostatni miesiąc to same WS. Dla całej zmiany. Nic tylko zamknąć strażnicę i wywiesić kartkę "Wrócimy po zakończeniu okresu rozliczeniowego". Okres rozliczeniowy nie ma kol. wolansky aż sześciu miesięcy, a tylko sześć miesięcy.
Odnoszę wrażenie, że mój przydługawy wywód do większości nie trafi, ale trudno:)
Na zakończenie pragnę tylko zauważyć, że okresie dziewięciu dni na który składa się cykl zaproponowany przeze mnie (S,S,W) przy czasie służby 40h/tydz. średnio trzeba przepracować 45h nieuwzględniając świąt. To sprawia, że po ośmiu takich cyklach (dwa i pół miesiąca) wychodzi dodatkowa WS-ka, a uwzględniając święta, to tych dodatkowych WS w okresie rozliczeniowym wychodzi łącznie ok. 5-6. System planowania służb przedstawiony przeze mnie jest przejrzysty i co najważniejsze proporcjonalny. Planowanie służb nie uwzględniające proporcjonalności nieuchronnie doprowadzi do utraty kontroli nad ilością "nadgodzin" nie mówiąc już o polu do nadużyć (ze zwolnieniami może to działać w obie strony - herbatnik dowódcy zmiany miał zaplanowane 4 x WS, ale zdarzyło mu się chorobowe, więc jakimś cudem okazuje się, że miał się cztery razy stawić do służby).