strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: zakrzes88 w Listopad 22, 2011, 16:50:12
-
Witam
W tym roku kończę aspirantkę w cs psp, przyszedł czas aby rozglądać się za swoją jednostką..w zasięgu 50km mam ponad 5 jednostek. Moje pytanie o co by można było jeszcze zapytać swojego przyszłego komendanta oprócz: stanowiska, grupy, zgody na dalszą naukę, o pomoc finansową w dalszej nauce nie wiem o co jeszcze zapytać czy macie jakieś propozycje tematów o które mógłbym zapytać swojego przyszłego 01..??
Z góry dziękuję za wszelka pomoc.. :straz:
-
Na poczatek moze jakie województwo :) bo wtedy ktos moze cie dokładniej nakieruje, stanowisko=grupa wiec o jedno zapytaj ale i tak na 99% bedziesz starszym ratownikiem
-
Z tego co piszesz to wynika że myślisz, że to ty będziesz wybierał gdzie będziesz pełnił służbę, że się popytasz i pójdziesz tam gdzie chcesz... oj nie jest tak.
Co do pytań to najważniejsze zapytaj wogóle czy miałby dla ciebie wolne miejsce !!!
I nie dokońca ufaj takiemu komendantowi bo jak już przyjdziesz to swojej wymarzonej jednostki, a tam zonk inny gość na stołku 01, który nic nie wie o twojej rozmowie z komendantem. Może być też tak ze w dzień w którym będziesz się pytał czy zezwoli na twoją dalszą naukę będzie jak najbardziej za tym, ale w okresie pomiędzy tą rozmową a twoim przyjściem do służby jeden z kolegów który ma dłuższy staż od Ciebie dostanie nagłe natchnienie żeby się dalej szkolić i twoje miejsce przepadnie..
Dodatkowo śledząc twoje wątki nt. dalszej nauki to twoja wizja straży opiera się tym co widzisz w szkole, a w jednostkach jest trochę inaczej. Na pewną są jednostki (bardzo niewiele) w których od razu po przyjściu ze szkoły wyślą Cię na główną tak jak dzieje się to z absolwentami, którzy zostają na szkole i stają się wykładowcami (żenada). Ale jeżeli nie czujesz do końca podziału to dla ciebie najlepiej będzie zostać na szkole. ale w takim przypadku sam musisz sobie zadziałać bo termin składania podań kończy się 15 czerwca czyli prawdopodobnie wtedy jeszcze będziesz kadetem i nie będziesz miał pewności że będziesz mł. asp..
-
Wojewodztwo mazowieckie,wiem ze starszy ratownik ale zeby gorzej nie trafic, wiem ze niektorym naszym starszym kolegom trafiala sie propozycja nizszego stanowiska lub dostawali nizsze.. :-\
-
Na ratownika to trzeba sobie zasłużyć praktyką..... więc na początku do odcinków i powolutku po drabince do góry :szalony: albo na dół jeśli głąb !!!!!!
-
Spokojnie odcinki i ulicznica po tej szkole opanowana do perfect..ludzie po tej szkole powinni brac udzial w zawodach w curlingu ^_^
Drabina, cwicze hakowke wiec nie powinoo byc problemu.. -_-
-
Uspokoiłeś mnie :rolleyes: zycze wielu sukcesów w służbie i mało km. do jednostki .Pozdrawiam .
-
Ja juz tak jak wspomnialem pracowalem w psp na pb ale inni ktorzy wogole nie mieli stycznosci..masakra..pojecia nie maja co ich czeka dalej..uwazaja ze wszystko jest na lajcie..
-
Widze ze propozycje pytan do 01 sie wyczerpaly..ale mam jeszcze jeden problem..
Otoz mam jeszcze jedno pytanie ktorego nie jestem na 100% pewien, poniewaz pracowalem 6 miesiecy juz na podziale no i liczac 3 miesieczny kurs podstawowy ktory mi sie wlicza do 6-miesiecznej sluzby razem 9miesiecy to czy jak pojde teraz jako aspirant i bede musial odrobic te 3 lata stazu sluzby to czy mi sie skroci o te 9 miesiecy staz..??
-
po aspirantce jesteś w służbie stałej.
-
Czyli po SA nie ma już czegoś takiego jak staż. Dziwne, że na 2 roku jeszcze wam tego nie powiedzieli...
-
nie no wiem ze jest staz 3 lata ale czy bedzie mi sie wliczac do tego stazu te 9 miesiecy co przed szkola pracowalem??
-
Zakrzes czytaj ze zrozumieniem. Po SA nie ma czegoś takiego jak 'staż'. Tak więc Twoje pytanie jest bezzasadne.
I pamiętaj o zasadach ortograficznych :wacko:
-
Jacek09s - zakrzes wie co pisze. Każdy absolwent musi odrobić po skończeniu SA czy CS 3 lata w PSP.
Jak nie odrobi to będzie musiał zwrócić koszty nauki stosownie do tego ile przepracował.
Co do tego wliczania to będzie to zależeć prawdopodobnie od kadrowca - taki dziwny kraj ta polska że prawo takie samo, a różnie je czytają.
Co do uwag przed podjęciem służby (ludzie uczą się na błędach) Czas podjęcia służby dla osób które zaczynają w SA liczy się od pierwszego dnia i kiedy przychodzi do pierwszej jednostki to jest cały czas ciągłość (tobie będzie się liczyło dodatkowo 9 mcy). Mam na myśli że okres pomiędzy zakończeniem nauki w szkole a rozpoczęciem służby stałej wlicza się do lat służby. Piszę bo mnie przed tym też ostrzegali a wyszło jak wyszło - jak zacząłem szkołę końcem sierpnia to teraz służba liczy mi się od któregoś listopada bo ucięli mi 2 miesiące
-
do zakrzes88
Na początku mała uwaga, w straży pożarnej (PSP) pełni się służbę nie pracuje.
Teraz odpowiedź na jedno z Twoich pytań. Jeżeli kurs podstawowy robiłeś będąc już strażakiem (miałeś akt/ decyzje o mianowaniu) to ci się wlicza do okresu służby i do spełnienia wymogu kwalifikacyjnego na dowódce zastępu pozostaje ci 2 lata i 3 m-ce. Natomiast jeżeli kurs robiłeś przed przyjęciem do służby (np. jako osoba bezrobotna skierowana przez urząd pracy) to Ci się ten okres do służby nie liczy i do spełnienia wymogu kwalifikacyjnego musisz do służyć 2 lata i 6 m-cy. Chyba to było przedmiotem pytania.
-
Kolego a jak ty mogłeś pracować w PSP przed SA. Rozumie, że po liceum złożyłeś papiery do SA ale wyszła lipa i się nie dostałeś, od razu zatrudniono cie do PSP na 9 miesięcy i poszedłeś na dzienne SA rok później. Dziwne jakieś bo pierwszy raz słyszę o takiej sytuacji.
A i od kiedy strażak z podziału może pójść na dzienne SA???????
-
Pismo do Komendanta Głównego PSP dot. przeniesienia z służby przygotowawczej do kandydackiej, odpowiednio umotywowane może załatwić sprawę. Więcej tego typu przypadków było.
-
To jakieś mistrzowskie umotywowanie musi być bo ja jeszcze nie spotkałem się z tym a jak podzwoniłem żeby zasięgnąć języka to koledzy też byli zdziwieni. Ale mniejsza z tym kolego skoro udało ci się coś takiego to chyba możesz wszytko.
Teraz domniemam ze skoro zatrudniono cię mniej więcej w wieku 20lat. po liceum to ty zbyt wielu uprawnień nie miałeś, a tylko niezłe plecy .
-
Kolego sheldon, potok pracujac na podziale w sluzbie przygotowawczej dostalem sie na dzienna aspirantke w taki sposob: Ustawa o PSP z dnia 24 sierpnia 1991r Art.43 ust.2 pkt 5 oraz spelnilem wyzej wymienione wymagania http://www.cspsp.pl/nabor/..nic wiecej nie trzeba..!
Zycze wam koledzy wytrwalosci w dazeniu do celu..powodzenia.. :straz:
-
też pierwszy raz słyszę żeby strażak szedł do SA na dzienne ... ale widocznie wszystko można ;)
-
kolego ze szkoły z której części mazowieckiego jesteś????
-
A dlaczego kolego pytasz..??
-
pytam bo jak bys byl z pewnej cześci tego mazowsza to moze bym ci poradzil co powiedziec komendantowi
-
a Ty z jakiej jestes??
-
moze z tej co ty chcesz do niej pojsc
-
Niestety nie z Radomia..
-
Kolego czy ty wierzysz w to co piszesz ???? Bo mówisz nam że chlopaczek dzwódziesto latek po liceum dostaje sie do PSP do służby przygotowawczej i po raporciku do 01 dostaje zgode na aspirantkę i po roku jest na szkole. Tak bez niczego jestem w szoku musisz być wyjątkowy jak to czytam to chce mi się śmiać ^_^
-
Kolego potok czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem to co napisalem.. jesli chcesz to na chlopski rozum moge Ci wytlumaczyc jak dostalem sie na szkole aspirantow.. -_-
-
Jeżeli to co piszesz jest prawdą, to na mój chłopski rozum masz plecy jak SD 30.
-
Śmieje sie do siebie jak to czytam.. ^_^
-
Witam
Przykro mi się robi jak czytam ten wątek. Człowiek pyta czy wlicza mu się okres sluzby przygotowawczej do stazu - dostaje 5 odpowiedzi nie na temat. dobrze ze w koncu ktos odpowiedzialZostaje posądzony o plecy jak SD37 ;P
Miał 2 możliwości albo po raporcie do KG przeniesiony został do sluzby kandydackiej na szkole aspiranckiej albo zwolnił się ze swojej jednostki i poszedł na SA dzienna niejako z cywila.
Zawiść zazdrość - ten brak chęci pomocy ludziom na tym forum dziwi mnie
-
kolego zakrzes jak kom bedzie chciał cię przyjąć to będzie lał wodę ile wlezie, nawet wyprzedzi cię z pytaniami-będzie miał dla ciebie mieszkanie, dobre stanowisko, koledzy są do ręki itp. a jak nie będzie chciał cię przyjąć to mimo, że wiele z wymienionych rzeczy spokojnie by ci zapewnił to stwierdzi że źle siędzieje.
-
Jak widac aktywnosc forumowiczow po przedstawieniu warunkow (lub mozliwosci) przeniesienia sie na dzienna SA wzrosla, aczkolwiek nie na temat :rofl: moze teraz kolega zakrzes przedstawi nam jak wygladala rozmowa z 01 (bo chyba juz pracujesz w ktorejs z komend mazowieckich) i powiesz czy obietnice z rozmow przeksztalcily sie w rzeczywistosc. A moze zostales mile zaskoczony i dostales cos ponad.. pozdrawiam!
-
Myślę, że kolega nie pracuje bo kończy w tym roku szkolnym, więc jeszcze trochę poczekamy zanim się dowiemy.