strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: a_n_d w Styczeń 16, 2008, 14:11:44
-
witam,
chcemy kupic nowy pojazd do swojej osp, czy moze ktos z Was kupowal w ostatnim czasie nowy pojazd (nowy rocznikowo) i chcialby sie podzielic informacjami na ten temat? Interesuje mnie przede wszystkim gdzie mozna kupic nowe auto, jakie firmy zajmuja sie zabudowami oraz za wszelkie inne informacje na ten temat bede wdzieczny.
-
Najprędzej i najprościej przez Oddział Wojewódzki Związku z dotacjami !
Wszystko zależy od tego ile macie na wydanie !
Mając 200 000 zł wkładu z Waszej Gminy już coś kupicie !
Pozdrawiam :rolleyes:
-
www.ospgromnik.prv.pl w tej jednostce jest Nowy Samochód średni.. informacje o kosztach można znaleźć tutaj :http://www.gromnik.pl/ . Zabudowa wykonana przez F.H.U Stolarczyk Kielce...
-
Pierwsza sprawa załatwić pieniążki. :mellow:
1. Rade gminną lub miejsko-gminną przekonać o takiej potrzebie i zapisać na sesji uchwałę o przeznaczeniu określonej kwoty.
2. W komendzie wojewódzkiej wydeptać zapotrzebowanie i dodatkowe fundusze.
3. Z komendy głównej i zarządu związku w Warszawie też można coś uszczypnąć.
4. Ruszyć unijne fundusze na ochronę środowiska (dołożą jak w nazwie i przeznaczeniu wozu będzie coś o ekologi) po kilku latach nawet 30% tej kwoty umorzą.
I warunek jeszcze jeden właściciel wozu musi przedstawić im promese bankową.
5. pozostaje jeszcze wojewódzki sejmik, sponsorzy, mieszkańcy i co jeszcze ci wpadnie do głowy.
Mając ponad 500 000zł logujesz się na portalu Urzędu Zamówień Publicznych, otrzymujesz login-BZP i hasło-BZP co pozwoli na wypełnienie formularzy, oraz dołączasz wcześniej przygotowane dokumenty:
- Specyfikacja techniczna dla średniego samochodu ratowniczo– ekologicznego
- Specyfikacja istotnych warunków zamówienia
- oświadczenie, wzór umowy.
Tym samym ogłosiłeś na całą Polskę że uruchomiłeś procedurę przetargową w sprawie kupna i karosacji wozu.
My poszliśmy jeszcze dalej bo pozwoliliśmy sobie na pyszczenie "cynku" do wybranych przez nas faworytów, by przypadkiem nie przegapili naszej oferty. ^_^
Dalej pozostaje czekać. Największy problem jest w tym, że nie możesz wybrać sobie danego wykonawcy ani podwozia.
Liczy się tylko proponowana cena przetargowa, a to jakiej marki będzie podwozie dowiesz sie dopiero od zwycięzcy przetargu.
Nowe samochody mają jeszcze ten problem, że nie wszystkie modele mają świadectwo homologacji CNBOP i dopuszczenia do użytkowania w Polsce. ( My na tym właśnie się przewieźliśmy i odbiór wozu przeciąga się już ponad miesiąc :angry:)
Ale się rozpisałem :rolleyes: ^_^
Pozdrawiam i @ a_n_d życzę wytrwałości
-
Najwazniejsze firmy pod wzgledem zabudowy samochodow pozarniczych
www.wawarzaszek.pl
www.stolarczyk.pl
www.szczesniak.pl
a tak ogolnie wpisz soebie w przegladarke www.google.pl - temat samochody pozarnicze i wyskocza ci firmy ktore sie zajmuja budowa i zabudowa. podwozie sam wybierasz firma dokonuje juz zabudowy na nim
pozdrawiam
-
witam,
chcemy kupic nowy pojazd do swojej osp, czy moze ktos z Was kupowal w ostatnim czasie nowy pojazd (nowy rocznikowo) i chcialby sie podzielic informacjami na ten temat? Interesuje mnie przede wszystkim gdzie mozna kupic nowe auto, jakie firmy zajmuja sie zabudowami oraz za wszelkie inne informacje na ten temat bede wdzieczny.
A ja radzę abyś nie robił tego sam... lepeij skorzystaj z pomocy lokalnego PSP (lub kogoś innego), bo to bardzo trudny temat !
-
Chodzi o nowy czy karosowany. Sprecyzuj to. Jezeli chodzi o karosowany to około 130 tysięcy zł + koszt podwozia. http://www.osp.susz.pl/aktualnosci.html
-
A chodzi o lekki, średni czy ciężki?
-
polecam firmę moto truck w kielcach nabyliśmy tam niedawno gazelke kontener oni zajmują sie wszystkim od kupna podwozia po karosacje koszt całego auta 100 tyś zł 35 tyś dostalismy z ZGOSP a 65 tyś wygospodarowała gmina....to już 2 takie auto w naszej gminie i co roku każda jednostka będzie wymieniać na nowe w moto truck bo przeciętnej OSP nie stać na korzystanie z usług wawrzaszka czy stolarczyka ze względów finansowych jest jeszcze BOCAR ale oni karosują tylko używane auta nie kupują nowych podwozi
-
jest jeszcze BOCAR ale oni karosują tylko używane auta nie kupują nowych podwozi
Bajki kolega opowiada...
:)
-
jest jeszcze BOCAR ale oni karosują tylko używane auta nie kupują nowych podwozi
Bajki kolega opowiada...
:)
przynajmniej tak nam powiedzieli gdy chcieliśmy aby to oni nam gazelle kupili i skarosowali
-
Prędzej nie mieli możliwości produkcyjnych lub dostępnego samochodu... Bądź nie byli zainteresowani...
-
My w tym roku z BoCar kupiliśmy nowiutkie Volvo. Cena około 450 000 zł.
http://www.bocar.com.pl/pages/3_pliki/volvo/index.html
-
Naprawdę śliczne autko.
Co prawda to dalej Renault z oznaczeniami Volvo, zabudowa nie do końca przemyslana - brak podestów, więc jak strażak wyciągnie bezpiecznie narzędzie z wysokości ponad 2m, ale .... :)
Może się czepiam czy mam rację?
A już jesli się czepiam to z chęcią zobaczę certyfikat CNBOP :)
Silnik wymaga SCR czyli spełnienia normy Euro4 z mocznikiem. Sprawdzcie czy posiada ogranicznik momentu obroteowego silnika bo jeśli tak to reklamujcie....
Oby Wam służyło jak najdłużej i zbyt często do akcji nie było dysponowane, a Wam spokój zapewniało.
Śliczności :)
-
MEKU jeżeli by zebrali kwotę 500tysięcy to sami bez problemu kupią sobie średnie auto.Radzę tylko ,aby nie robili tego sami niech pomoże im w tym zadaniu gmina.
Nieprawdą jest też że nie mogą decydować o podwoziu na jakim będzie auto.W specyfikacji przetargowel zaznacza się jakie powozie sobie życzymy np.terenowe lub uterenowione i możemy zaznaczyć konkretnego producęta np.MAN MERCEDES SCANIA STAR.
W 2005 ruku był robiny przetarg w ten sposób i dzięki temu w 2006 odebraliśmy mercedesa 1326
-
np.terenowe lub uterenowione i możemy zaznaczyć konkretnego producęta np.MAN MERCEDES SCANIA STAR.
W 2005 ruku był robiny przetarg w ten sposób i dzięki temu w 2006 odebraliśmy mercedesa 1326
Sliczniusie autko :)
A kabinka juz pęka czy za chwilę dopiero zacznie pękać?
-
Raddemenes – czepiasz się – autko jak każde w tym kraju – kupione za uciułane pieniążki – i zawsze jest ich za mało – gdyby koledzy mieli 500 tyś. Euro nie kupowali by przede wszystkim w Polsce . Bo i jakość produktu – zabudowy – jak i sposób obsługi klienta ma jeszcze wiele do życzenia .
A tak miedzy nami to Scania z jak dobrze pamiętam chyba z Nowego Sącza ( piszemy już w tylu watkach o tych samochodach że gubię się ) wykonana przez ISS niczym pod względem zabudowy nie różni się od Bocaru – a może jest gorsza bo to mały majsterkowicz dla funkcjonariuszy JRG – jak oni wykonają mocowanie sprzętu to jestem ciekaw jak ona przejdzie certyfikację CNBOP . Tak samo było z Mascotami ISS GLBA czy jak tam niektórzy je zwą SLRt – karton z małym majsterkowiczem do mocowania sprzętu – i to ma pozytywna opinię CNBOP ? O innych rozwiązaniach nie wspomnę bo szkoda już pisać.
Czyli znów zabrakło kasy – i takim kryterium trzeba to oceniać – a nie krytyką bo to nie jest Scania – nie każdą jednostkę w tym kraju stać jeszcze naprawdę na autko z prawdziwego zdarzenia . A do akcji trzeba czymś jeździć – walory różnych samochodów są znane – jak ktoś chce zobaczyć czym jeździ Europa wystarczy zwiedzić trochę stron www – producentów i jednostek – Pomijam że tam Atego z brygadowymi kabinami co ciekawe jakoś funkcjonują i nie pękają.
Dlatego powinniśmy tworzyć jedynie lobby by udowadniające że samochodu bojowego spełniającego wszelkie wymagania służby za 500 tyś zł nie idzie wyprodukować i powinna być to kwota min. jednokrotnie wyższa . Tylko tak naprawdę wini sytuacji są sami producenci idąc na ustępstwa i bijąc się pomiędzy sobą w przetargach , a tracą na tym wszyscy - ratownicy dostając buble – i produceńci że buble produkują .
Pozdrawiam MIKO
-
Do @1326mercedes
jeżeli by zebrali kwotę 500tysięcy to sami bez problemu kupią sobie średnie auto. Radzę tylko ,aby nie robili tego sami niech pomoże im w tym zadaniu gmina.
Po mojemu to co piszesz to jedno zaprzecza drugiemu.
Właścicielem wozu będzie gmina, która ma obligatoryjnie narzucone, że wszelkie inwestycje i zakupy musi wykonywać w drodze przetargu publicznego. To samo gdy dokłada ci ochrona środowiska - warunek to przetarg publiczny. Chyba że kolega mieszka w innej Polsce :wacko:
Ja nie wierzę że uzbierasz całą kwotę na swoje konto i nie sięgniesz po kredyt. Jeśli się mylę to z góry przepraszam. :mellow:
Przyznaję, że w specyfikacji pisze o wersji podwozia (terenowe, uterenowione itp.) Ale ja miałem na myśli producenta podwozia.
Spodziewać się możesz takiego scenariusza:
Jak napiszesz że ma to być np. (tak chwalona) SCANIA to możesz procedurę przetargową wznawiać wiele razy i nikt ci na nią nie odpowie bo np. podwozia tej firmy będą w tym okresie niedostępne dla polskich przedstawicieli. A tobie terminy będą uciekać (promesa , koniec roku itp.) czyli sytuacja bardzo nie ciekawa :angry: i dla mnie scenariusz nie do przyjęcia.
Pozdrawiam
-
Meku pisałeś wcześniej o tym przetargu tak się składa ze zgodnie z przepisami prawa przetarg mozesz "ustawić" tzn. sprecyzować pod konkretny model auta.
My własnie jesteśmy nieomal przed przetargiem tzn czekamy na promesę z ZW ZOSP RP na kwotę 150 tys. zł powinna być na przełomie lutego i marca i szybko biegniemy do WFOŚiGW w Łodzi (jak w naszym przypadku) z wnioskami możliwa dotacja (i realna) 40% całości kosztów inwestycji, ogłaszamy przetarg (nie mając dokładnej odpowiedzi od WFOŚiGW inaczej byśmy się nie wyrobili z rozliczeniem pieniędzy)
oczywiście samorząd terytorialny czyli gmina: 100 tys. zł
PZU S.A. z funduszu prewencyjnego (zainteresowani podać maila to prześle wniosek) wnioskujemy o 80 tys podobno ok 60 tys powinniśmy dostać i tak liczymy będe wiedzial w połowie lutego aha co roku OSP moze wnioskować o pieniądze na sprzęt do PZU najczęściej w kwocie do 4 tys zł ale to musiecie sie dokładnie dowiedzieć w waszych PZU
wkład własny związek wymaga minimum 45 tys. (mamy 50 tys) jeśli chodzi o auto średnie z napedem 4x4 bo ja o takim mówie
my jesteśmy blisko miasta i dobrze jest to wykorzystac my powinniśmy dostać od nich ok 50 tys (Bóg chciał ze mają 6 mln zł nadwyżki i dzięki kilku osobą będą te pieniądze załatwione WAŻNE: samorząd terytorialny pod który nie podlegacie nie moze dać wam pieniądze ale moze waszej gminie z przeznaczeniem na konkretny cel w ten sposób dochodzi między innymi do wspólfinansowania budowy dróg :))
a potrzeba nam 600 tys zł chcemy średnie z napędem 4x4 i myślimy o renaut od wawrzaszka aha pewnie wam wyjdzie jak policzycie o ok 50 tys więcej a to takie zabezpieczenie gdyby np. z PZU nie wypaliło albo nasi radni raptem sie zbuntowali co jest mało prawdopodobne a jeśli (Daj Panie Boże) coś zostanie to będziemy myśleć w co dokładnie zainwestować :)
będe pisał na bierząco jak nam to wszystko wychodzi :)
NAPRAWDE PRZY TAKICH INWESTYCJACH STARAJCIE SIĘ DOTRZEĆ WSZĘDZIE I TO CZĘSTO DROGAMI NIEFORMALNYMI (znajomości)!!!
Jest teoria socjologiczna "znając 7 osób można dotrzeć wszędzie " to sie sprawdza
Pozdrawiam
-
Do @najmłodszy_PREZES_osp
Muszę przyznać że dałeś mi dużo do myślenia jak przeczytałem
zgodnie z przepisami prawa przetarg mozesz "ustawić" tzn. sprecyzować pod konkretny model auta.
Proszę rozwiń tą myśl to podyskutujemy :wacko:
Po mojemu to nie wolno napisać konkretnej nazwy więc w specyfikacji musiałbyś wymalować taki parametr techniczny który nie występuje w innych modelach. A jak wiesz producenci prześcigają się w kopiowaniu dobrych pomysłów do swoich produktów.
Więc napisz co ma RENO a czego niemają inni.
A tak z innej beczki RENO 4x4 krytykowane jest za upodobania do kładzenia się na boku. :mellow:
Pozdrawiam
-
polecam stolarczyka nabyliśmy w 2007r. nowe autko mercedes atego ogólnie mamy 2 autka od niego i jesteśmy zadowoleni
-
o ważna informacja Meku serdeczne dzięki :mellow:
No i przy okazji mam pytanie do tych co juz kupili auta jakie polecacie i dlaczego??
Po mojemu to nie wolno napisać konkretnej nazwy więc w specyfikacji musiałbyś wymalować taki parametr techniczny który nie występuje w innych modelach. A jak wiesz producenci prześcigają się w kopiowaniu dobrych pomysłów do swoich produktów.
i właśnie chodzi o te parametry w końcu to ty je ustalasz oczywiście na podstawie przepisów (no tu sie nie wykaże bo specyfikacje będą nam pisali PRZYJACIELE z PSP) no np. jak dzwoniłem po firmach pytać o cenę itd to Pan Stolarczyk usilnie namawiał zeby w specyfikacji zaznaczyć silnik (wybaczcie zapomniałem tej nazwy) z jakimś dodatkowym płynem co sie okazało inne firmy mają silniki bez dodatkowych płynów i co ewidentnie staramy się ustawiamy przetarg i to zgodnie z prawem bo my określamy parametry techniczne.
Jeśli chodzi o RENO to słyszałem z firmy Wawrzaszek ze tylko RENO robi fabrycznie kabiny do aut strażackich i tu tez możemy próbować ustawić przetarg no a z kolei od innej firmy usłyszałem ze tylko Wawrzaszek ma licencje na RENO (nie wiem na ile to prawda). Zresztą prawie każda firma daje inne pompy o zbliżonych parametrach technicznych.
Nie będe się rozpisywał ogólnie można zgodnie z Prawem próbować ustawić przetarg pod konkretne auto no ale jeśli ktoś podstawi inne niz my chcemy a parametry się zgadzają i jest tańsze no to plany wzięły w łeb.
Pozdrawiam i Proszę o opinie na temat jakie auto??
-
o ważna informacja Meku serdeczne dzięki :mellow:
No i przy okazji mam pytanie do tych co juz kupili auta jakie polecacie i dlaczego??
Pozdrawiam i Proszę o opinie na temat jakie auto??
[/quote]
Każde dobre, przystępne cenowo i DOSTĘPNE :)
-
Prezesunio - piszesz że pan Stolarczyk namawia do zakupu silnika z technologią BlueTec - i ma rację.
Co prawda musisz wtedy dolewać zużywany płyn AdBlue (dosyć drogi) zużycie 3-5% ilości spalonego paliwa.
Myślę że wiesz, że od 1 października 2009r wejdzie w życie kolejna obowiązująca norma EURO 5 i ten system SCR już dziś go spełnia w przeciwieństwie do pozostałych systemów EGR i DPF.
Ty na pewno odpowiesz - ale po co płacić za drogi płyn jak są inne systemy - O.K. ale popatrz na wady innych systemów.
Np. DPF wytrąca osad w oleju i musisz często wymieniać olej którego za darmo też nie dostaniesz. :angry:
a w EGR problemy w sadzą czyli kominem.
Jeśli chodzi o RENO to słyszałem z firmy Wawrzaszek ze tylko RENO robi fabrycznie kabiny do aut strażackich
bzdury piszesz ! weź do ręki gazetkę "STRAŻAK" i przeleć po obrazkach (nie wspomnę o sieci) tylko RENO ? a ta cała reszta kabin to niby kto i skąd ?
Jeśli chodzi o autopompę to tu masz szerokie pole do wyboru - ale w specyfikacji i tak napiszesz tylko wydajność, ciśnienie i 1 czy 2 stopnie -_-
Następny argument przeciw RENO - jedź do servisu RENO i popatrz co i ile stoi na placu i czeka na naprawę - odpowiadam kilkanaście z czego 90% to czerwone wozy strażackie. A teraz jedź do serwisu MAN-a, Mercedesa i pozostałych. Ile czerwonych ?
I co ? Servis do dupy, czy samochód ? Sam sobie odpowiedz. :wacko:
Pozdrawiam
-
No Meku zaszalałeś dziękuje za wyjaśnienie sprawy silnika po prostu nie wszystko wiem -_-
No i widzisz od czego jest to forum żeby sobie bzdury wyjaśniać które zresztą ktoś wcześniej mi powiedział
z tym płynem to już konserwator by miał trochę roboty
Drogi kolego nie powiedział bym tak ze po co kupować droższy tu sie grubo mylisz bo jeśli starczy tylko pieniędzy to jak najbardziej, bo gdybym tak sądził to bym nie stawał nieomal na rzęsach żeby doprowadzić do kupna nowego auta :wacko:
Oczywiście odpowiedziałem sobie na pytanie. A z tych pozostałych to co polecacie MERCEDES czy MAN??
Pozdrawiam i jak masz jeszcze jakieś rady to pisz jestem na to otwarty :)
PS proszę nie "Prezesunio" jak już możesz pisać Sylwek (zresztą najchętniej bym login zmienił ale raczej muszę sie rejstrować od nowa)
-
Sylwek jak dla mnie Mercedes i Man to najlepsze auta do straży -_-My posiadamy MAN-a TGM 13.280 od Stolarczyka i spisuje sie super jak na nasze położenie gdy trzeba wjechać w grząski teren.... osobiście polecam,choć trochę drogi bo kosztował 535 tysięcy zł :mellow:
-
Dzięki
w zasadzie zbieramy 600 tys ale zaczynam wątpić czy dokładnie taką kwotę uda się zebrać mamy nie jasna sytuacje z PZU ale dopiero jak sie rozstrzygnie to wam powiem o co chodzi bo nie chce wyprzedzać pewnych rzeczy :)
Trzeba myśleć pozytywnie :) Długo zbieraliście pieniądze na to auto??
-
Pieniądze zależy jak Ci się uda, czasem trwa to rok , dwa, my starania o MANa TGM 13.280 rozpoczęliśmy kilka lat temu ale opłacało się gorąco polecam ten samochód.
-
Koledzy nie kombinujcie ,kupujcie nowe auta nie ważne jakiej firmy mercedes man czy renówka może być i iveco .Jeżeli macie możliwość bierzcie i wymagajcie od producenta zabudowy, nowoczesnego i trwałego wyposażenia.Panowie cała europa na tym sprzęcie się toczy i nie ma co wybrzydzać.I tak będą te nowe wozy lepsze ,od naszych poczciwych starów i jelonków.Choć ja mam sentyment do tych wozów i w swojej jednostce mam stara po karosacji i jelcze, ale mam też mercedesa średniego i forda transita technicznego z 2006 roku.W przyszłym roku będzie jeszcze jeden nowy mercedes średni.Wyciągajcie rękę po kasę gdzie się da, czy to do zarządu wojewódzkiego straży,może być ochrona środowiska ,PZU a nawet z uni europejskiej i przedewszystkim z uni.Porozmawiajcie z burmistrzem czy wójtem a najlepiej z przewodniczącym rady gminy bo sami tego zakupu nie udzwigniecie.Jeżeli kasa z uni to potrzebny jest wklad własny i mała górka papierów.Piszę wam to z własnego doświadczenia bo już to przerabialiśmy jako zarząd osp.
-
No i dramatu ciąg dalszy...
Zarząd Wojewódzki jak na razie pieniędzy nam nie przyznał ale podjął uchwałę że jeśli ktoś zrezygnuje lub dostaną większe pieniądze z góry to dostaniemy dotację jako pierwsi. Dofinansowali zakup 4 średnich aut na całe województwo łódzkie, nie wiem dokładnie ile na lekkie i ile na karosację.
pewnie to subiektywne zdanie ale te lekkie przydają się do akcji pewnie w 10% jednostek, które je mają bo w części to auta na zawody i imprezy na szczęście są też takie gdzie faktycznie jeżdżą do wypadków itp. co do karosacji to rozwiązanie takie jak klejenie dziurawej dętki zamiast wymiana na nową, ale jak nie będzie wyjścia to też tak trzeba będzie zrobić.
Nie rozumiem polityki którą prowadzi związek to polityka ilości nie jakości.
Nadzieja jeszcze w KW PSP coś tam powinno być od nich ale nie wiadomo kiedy
tymczasem cena auta poszła w górę. Myślimy już nawet o napędzie 4x2 zamiast 4x4 (który jest pewniejszy).
Gdyby ZW OSP przyznał pieniądze to zgromadzone byśmy mieli między 550 a 560 tys. zł i już by było.
Skąd można jeszcze czasem kilka osób pisze o środkach UE coś faktycznie można dostać??
UE daje np. na lasy ale przecież te lasy trzeba czasami czymś gasić i w tym miejscy nasz "szanowny" rząd poprzedni przespał chyba sprawę.
-
Witam druhów. planujemy zakup nowego auta do naszej jednostki.Myślimy o zakupie średniogo samochodu ratowniczo-ekologiczno- gaśniczego na podwoziu uterenowionym 4x4 Prosiłbym o informacje skąd można pozyskać dostacje, dofinansowania. Z jakich wy skorzystaliście i w jakiej wysokości. Chciałbym także powiedzieć że nie jesteśmy jednostką włączoną do KSRG. Prosiłybym o informacje na meila osp_medromierz@interia.pl
-
Witam minęło trochę czasu jak wyskoczył mi komunikat ze nie pisano w tym wątku od 60 dni to się zastanowiłem...
PANOWIE JEST REZULTAT doprowadziłem do kupna nowego auta :) na początku roku będzie przetarg
pieniądze pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. Łódzkiego działanie II.5 naprawde warto UE refunduje 85% kosztów
szczegóły: http://www.rpo.lodzkie.pl/RPO/index.html
w innych województwach będzie podobnie.
Ale teraz Pytanko czy podtrzymujecie ze najlepiej kupić MANa od Stolarczyka??
to ważne ponieważ teraz piszemy opis przedmiotu
-
Widziałem ostatnio MAN'a TGM 18.330, karosowanego przez Stolarczyka - nówka, obecnie uzbrajany w jednej z 3miejskich JRG, jeszcze nie jest w podziale ;-) Pierwsze wrażenia "przyszłej obsługi" bardzo pozytywne :-)
http://www.stolarczyk.pl/produkty-ciezkie.html -> "MAN TGM 18.280/18.330 4x4 | Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy"
Tyle, że tam mocowania AODO znajdowały się w kabinie ;-)
-
PANOWIE JEST REZULTAT doprowadziłem do kupna nowego auta :)
Chyba trochę na wyrost mówisz :)
Z Twoich słów wynika ze doprowadziłeś narazie do wstępnych przymiarek do przeprowadzenia przetargu - fakt że przekonanie odpowiednich osób o konieczności zakupu nowego samochodu to pewien sukces, ale jednak to dopiero początek drogi. Zapewne spędzisz wiele godzin ( Ty i inne osoby zaangażowane w tę sprawę) na sporządzaniu wniosków, uzgodnień, rozliczeń itp. jednak bez pierwszego kroku nie ma następnych wiec życzę powodzenia i wytrwałości.
A co do konkretnych przymiarek , to osobiście radziłbym nie nastawiać się tak od razu na konkretnego wykonawcę. Każdy z samochodów ma swoje zalety i wady, więc najpierw wypada zapoznać się z różnymi ofertami, aby przemyśleć i zastanowić się co rzeczywiście WAM będzie potrzebne , a co będzie najwyżej ładnym ozdobnikiem z którego się praktycznie nie korzysta - za wszystko trzeba płacić , więc warto się dobrze zastanowić.
PS A słowa które cytowałem będziesz mógł tak naprawdę zapewne wypowiedzieć nie wcześniej niż za rok czasu ;) Dlatego jeszcze raz życzę powodzenia.
-
Nad wyrost może trochę są, ale kolego drogi przetarg jest zaplanowany na styczeń a realizacja najpóźniej w pierwszym tygodniu lipca 2009 i jak dla mnie w porównaniu z okresem jaki zajął mi starania się o doprowadzenie sprawy do etapu na którym się znajduje teraz to niedaleka przyszłość. Dziękuje z pewnością się przyda bo wiem jak przy przetargach się pracuje i ile człowiek zje nerwów...
Wspieramy się opiniami i podpowiedziami technicznymi m. in. z KP PSP oraz KW PSP
-
W moim powiecie ostatnio jedna z OSP zakupiła Mercedesa Atego z BOCARu. czy ktos może wie jak sie sprawują te zabudowy, itp.
-
Polecam przejechać się do Gaworzyc i porozmawiać z tamtejszymi strażakami ;)
-
witam my we wtorek to znaczy 9.12.2008 odbieramy nowe lekkie auto czyli ford transit kontener z bocaru jak przyjedzie to opisze jak to wygląda.
piszecie że chcieli byście takie a takie auto ale wszyscy wiedzą że musi być przetarg nieograniczony i nawet jeżeli byście chcieli go powiedzmy "ustawić" to czasami nic nie da ponieważ przyjdzie jakaś tam firma "x" wystawi oferte o 5 zł niższą od tej co wy chcecie i ona wygra niestety takie są realia
ale mimo wszystko życze wam abyście kupili jak najlepsze auto.
-
Według mnie ustawa o zamówieniach publicznych (przetargi itp) to najgłupsza ustawa jaka kiedykolwiek wyszła... tak jak napisał mój kolega przedmówca wystarczy dosłownie 5 złotych i przetarg wygrywa nie ten kogo byśmy chcieli. A później jeszcze są pretensje, odwołania, że przetarg był ustawiony, paranoja !! powinni jak najszybciej zmienić tą ustawę
-
zgadzam się w 100% że ta ustawa to kmiot jak ich mało...
-
Co do firmy Bocar... Pod koniec września zakupiliśmy lekkiego Forda Transita na zabudowie właśnie Bocar'a... W pierwszy dzień podczas oględzin urwało się otwarcie sekcji do AODO... Na 2 akcji przestała działać automatycznie wysuwana najaśnica, która po tygodniu naprawiła się sama...
Póki co na razie więcej zastrzeżeń nie ma ;)
-
automatyczne wysówanie najaśnic to standart ze coś nie tak ale nie tylko w bocar nie jest to moze awaria co bład w komputerze należy wtedy go zresetowac
-
my odebraliśmy forda kontener bocaru we wtorek. :wall:
po przejechaniu jakieś 500 km [z firmy do jednostki] okazuje się że podrodze szlak trafił jedną strone koguta nie działa szperacz z przodu samochodu nie działa światła stroboskopowe nie działają lakier na spawach łączących zabudowe popękał i odpadł,mocowanie na sprzęt cytat....tu macie troche pasków spinek zatrzasków i blachy coś tam sobie zrobicie
to są pierwsze uwagi zobaczymy co będzie dalej napisze ::
-
@Kaziu kto to kupował ten samochód? ZOSP RP, gmina czy Wy?
Chodzi mi o to, czy mogliście nie odebrać samochodu? Część wad które podajesz były ukryte ale np mocowania albo nie zostały sprecyzowane w SIWZ albo ktoś nie postawił się przy odbiorze. Jak wg umowy ma wyglądać odbiór pojazdu? Jak wygląda sprawa gwarancji? Czy będziecie musieli jeździć na Wasz koszt do BOCARu i ile samochód będzie u nich stał.
Czy można w SIWZ postawić warunek, że odbiór pojazdu odbywa się po, powiedzmy miesięcznym sprawdzeniu i szkoleniu strażaków? Czy można postawić warunek, że za ujawnione wady i niezgodności z SIWZ producent płaci karę. Czy można postawić warunek,, że naprawa, transport odbywa się w całość na koszt sprzedawcy a na czas naprawy musi on dostarczyć pojazd zastępczy?
Myślę, że czas zacząć wymagać od producentów.
-
sylwek samochód ten kupowała gmina a wady te nie były ukryte ponieważ jak było sprawdzanie sprzętu podczas odbioru to wszystko działało nie było żadnych problemów i teraz serwis na własny koszt musi przyjechać do nas i go naprawić.
auto miało być gotowe na 1 grudnia pojechaliśmy po niego 9 i on był jeszcze podczas składania moi koledzy czekali aż zamontują mocowania na deske agregat prądotwórczy nosze itd..
masz rację mogliśmy nieodbierać samochodu ponieważ on był nie gotowy i w dodatku po terminie producent powinien zapłacić kare za niedotrzymanie terminu dostawy ale............
czasami lepiej przemilczeć pewne sprawy
-
My tez mielismy problem z zamocowaniem ale dlatego ze sami chcielismy bo wolelismy sami to i owo teraz nastepna osp z naszego powiatu zamówiła autko z bocar i tego problemu brak bo zawiezli wszystki sprzet i ...
kto chce to może ^_^
co do bocaru to poprostu chca za szybko na rynek wskoczyc i brak im dokładności
-
czasami lepiej przemilczeć pewne sprawy
I takie podejście później pokutuje, bo producenci się przyzwyczajają i nie widzą celu w robieniu czegos dokładnie skoro tak czy siak zostanie to odebrane.
-
czasami lepiej przemilczeć pewne sprawy
W dzisiejszych czasach nie dostanie się tego, o co się nie upomni. Nawet, jeśli się to należy.
-
Problemy z zakupem samochodu tkwią chyba gdzieś głębiej. Najczęściej taki zakup nie jest finansowany w całości z jednego źródła - bywa dwa, trzy, a nawet więcej takich źródeł. Każda instytucja która daje pieniądze określa zasady ich przekazywania, wykorzystania i rozliczania. Przy kilku źródłach pojawiają się więc różne wymagania i terminy.
Samochodu oczywiście można nie odebrać ze względu na niedoróbki, czy usterki. Jednak jeśli nie odbierzemy to nie mamy faktury, protokołu itp , więc nie możemy się rozliczyć w instytucji która miała dofinansować zakup. A czas biegnie, termin za pasem, więc lepiej odebrać i dostać dofinasowanie, niż nie odbierać i stracić dotację. Niestety , ale wszyscy producenci doskonale się w tym orientują i potrafią to wykorzystać.
-
W 100% procentach potwierdzam to co napisał @ remfire.
Pamiętam jak my odebraliśmy autko to jaka była bieganina aby zakończyć procedurę papierkową w kalendarzowym roku.
Mając jeden rachunek - oryginał musisz go pokazać wszystkim sponsorom. A nie od dziś wiadomo że urzędasy mają czas ...
Zdanie "pan przyjdzie za tydzień" doprowadza Mnie do szału. :karabin:
Pozdrawiam
-
Dlatego częstą praktyką jest odbieranie aut "niedokończonych" tak aby jak najszybciej odebrać fakturę, a następnie oddawanie tych aut na gwarancje do serwisu, aby dokończyli lub dopracowali auto.
-
W mojej jednostce od roku mamy nowe cacko... chociaż z małym niedosytem dlatego że miał być średni gaśniczy MAN z napędem 4x4 a dostaliśmy z napędem na jedną oś i oczywiście niskiego co w Naszym terenie się zbytnio nie sprawdza(wiekszość akcji to pożary lasów)owszem do akcji typu na terenie miasta to bajka ale jednak mam lekki niedosyt...to wszystko dzieki jednemu radnemu z naszej gminy...:(
odnośnie sprway zabudowy to STOLARCZYK wykonanie całkiem całkiem ale i tak musieliśmy na włsna ręke robić przeróbki...Najwiecej kłopotów mieliśmy z Funduszem Ochrony Środowiska bo dużo biurokracji trzeba było sie troche z tym na wałkować i na jezdzić :P
-
Proszę o pomoc i przesłanie wniosku na dofinansowanie do zakupu nowego samochodu lekkiego do Ochrony Srodowiska i PZU. Pozdrawiam.
Mój mail: ewemio@wp.pl
-
Witam, polecam firmę BONEX. Mamy od nich stara 266 i nie żałujemy. Chcieliśmy nową furę, ale nie udało się zebrać funduszy na kupno nowego Man-a czy Merolka a gmina chciała nam kupić sasmochód o napędzie 4x2 a my potrzebowaliśmy wóz z napędem 4x4 lub 6x6, bo u nas jest dużo lasów i trudnych terenów. Tak więc za około 180 tysięcy pozyskaliśmy takie autko i jest spoko. Teraz szykujemy się do kupna jakiegoś GLBARt na podwoziu Iveco Dailly lub Reanault Mascott a w przyszłości pomyślimy o karosażu w BONEX-ie naszego Jelcza GCBA 6/32. www.bonex.pl
-
HEEEEEEEE
Ja odbieram w najbliższych dniach i aż mi się nie chce jechać – fakt obeszliśmy trochę temat i damy radę – ale biorę to co stoi bo szkoda moich nerwów i czasu .
Np. żaden MAN od Stolarczyka nie powinien dostać CNBOP – nie spełnia wymagań określonych w rozporządzeniu – ale dlaczego Ja mam się z tym szarpać heeeeeeeee. Szkoda czasu – mam tą dobrą sytuację , że to co potrzebuje – doposażę sobie na miejscu .
Pozdrawiam JA
-
Kolego MIKO, dlaczego żaden MAN nie powinien dostać CNBOP. Pytam, ponieważ mamy zamiar kupić takiego w OSP.
-
A tak przy okazji mogli byście podpowiedzieć co wybrać gdy ma się tylko 210tyś do dyspozycji?? (mam na myśli auto srednie)
-
zależy od terenu, dla jednych dobry będzie star 1166( :huh: nie jestem dokładnie pewien czy on ma takie oznaczenie, taki jak 266 tylko nowszy -_- ) a dla innych dobry będzie np. jakiś mercedesik miejski;)
-
My w OSP mamy stara 266 od 1994 roku. Wtedy bylo to najlepsze auto w powiecie. Wykonaliśmy go sami (karosacja) przy wsparciu gminy. Efekt jest taki ze w 1994 i5 przyjezdzali ludzie z calego wojewodztwa i robili fotki:)
Auto ma 5 tys. l wody , autopompe, motopompe szlamową itd. rejestrowane na 9 osób. Kilka razy już udowodniliśmy że ten stary Star jest lepszym autem dla naszej jednostki niż nowe many itp. (zabezpieczamy wielkie obszary lesne).
-
A tak przy okazji mogli byście podpowiedzieć co wybrać gdy ma się tylko 210tyś do dyspozycji?? (mam na myśli auto srednie)
Za taką kaske to średni raczej nie wyjdzie no chyba że karosacja starego.
zależy od terenu, dla jednych dobry będzie star 1166( :huh: nie jestem dokładnie pewien czy on ma takie oznaczenie, taki jak 266 tylko nowszy -_- ) a dla innych dobry będzie np. jakiś mercedesik miejski;)
star 1466 lub 266M
My w OSP mamy stara 266 od 1994 roku. Wtedy bylo to najlepsze auto w powiecie. Wykonaliśmy go sami (karosacja) przy wsparciu gminy. Efekt jest taki ze w 1994 i5 przyjezdzali ludzie z calego wojewodztwa i robili fotki:)
Auto ma 5 tys. l wody , autopompe, motopompe szlamową itd. rejestrowane na 9 osób. Kilka razy już udowodniliśmy że ten stary Star jest lepszym autem dla naszej jednostki niż nowe many itp. (zabezpieczamy wielkie obszary lesne).
Czy to napewno star 266 bo z 5 tyś + 9 osób to nie widziałem masz jakieś foto?
-
Kolego MIKO, dlaczego żaden MAN nie powinien dostać CNBOP. Pytam, ponieważ mamy zamiar kupić takiego w OSP.
Dla czego ? bo jest wiele powiedzmy delikatnie „odstępstw” od wytycznych nie chce podchodzić do tematu z miarką ale dla przykładu najprostszy – dziecinny przykład :
Odwiń linę z wyciągarki i sprawdź czy ostatnie 5 zwojów jest pomalowane na czerwono
Również cały przedział autopompy i dostęp do niego jest min. dyskusyjny i wypadło by do niego podejść z linijką .
Pozdrawiam JA.
-
Miko nie tylko MAN , ale i Mercedes GBA 2,5/20 też tak samo. CNBOP daje świadectwa komu chce. Znam wiele sprzętu, który powinien mieć świadectwo, bo ma z całej Europy, tylko w Polsce w CNBOP - nie dostał. Ale na ten temat to bardziej na priv, bo nie chcę robić nikomu antyreklamy.
-
Kolega wyżej ma w zupełności racje jest wiele lepszych sprzętów bez certyfikatu niż tych co je posiadają ale cóż tu jest polska
-
Miko nie tylko MAN , ale i Mercedes GBA 2,5/20 też tak samo. CNBOP daje świadectwa komu chce. Znam wiele sprzętu, który powinien mieć świadectwo, bo ma z całej Europy, tylko w Polsce w CNBOP - nie dostał. Ale na ten temat to bardziej na priv, bo nie chcę robić nikomu antyreklamy.
Dlaczego antyreklamy? Poprostu niektórych może to ustrzec przed złym zakupem, być może i u nas będziemy zmieniali samochód w najbliższej przyszłości i chciałbym wiedzieć czego się wystrzegać.
-
Poszukaj trochę, bo temat dotyczący bubli jakie wychodzą z fabryk samochodów pożarniczych już istnieje.
-
szukam wskazówek co do montowania sprzętu na nowych samochodach a dokładnie na temat wszelkiego rodzaju mocowań, pasków, zatrzasków itp.
gdzie można je kupić??
które są najlepsze??
jakie rozwiązania są zastosowane u was??
-
szukam wskazówek co do montowania sprzętu na nowych samochodach a dokładnie na temat wszelkiego rodzaju mocowań, pasków, zatrzasków itp.
gdzie można je kupić??
które są najlepsze??
jakie rozwiązania są zastosowane u was??
Opcja szukaj:
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,14138.0.html
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,13931.0.html
http://www.sklepogniowy.pl/index.php?m=dir&s=j81l8h26rf3ptgz1r773gznotq3qo9vz&id_dir=29449
-
Witam,w mojej jednostce chcemy kupić nowy samochód,interesuje nas jakiś ciężki wóz z przynajmniej 6000litrów wody. Mieliśmy na oku wóz sprowadzany z zagrany ale na niego niestety nie dostaniemy dotacji,więc trzeba będzie chyba kupić nowy, więc mam takie pytania,skąd można dostać kasę na nowy wóz(wiemy że z KSRG,UE,Ochrona środowiska,UG,PZU,) ale może można jeszcze z czegoś innego dostać kasę?
-
Urząd marszałkowski, ZOSP RP. Jak jeszcze na coś wpadnę, to dopiszę -_-
-
Generalnie na samochód ciężki jest trudniej dostać dotację niż na lekki.
-
Ale u nas samochód GBA nie będzie za bardzo przydatny;)
-
na zakup samochodu danej klasy (GLM, GBA, GCBA itp), wpływa chyba wiele czynników, m.in. teren działania, miejscowe zagrożenia, i dalej szukając czy jednostka należy do KSRG, wiele czynników które najzwyczajniej w świecie mają także wpływ na zakup konkretnego samochodu tak mi się wydaje i tak do tego podchodzę, krytyka także mile widziana.
Pozdrawiam
Smyku
-
Witam!
Chciałbym się dowiedzieć, skąd pozyskać fundusze na nowy wóz ratowniczo - gaśniczy? Wiem, że oczywiście gmina, ZOSP itp, ale czy są jakieś inne alternatywne źródła, gdy nie można liczyć na pomoc gminy?
Pozdrawiam, spider
-
Przede wszystkim Regionalny Program Operacyjny. To dzisiaj najlepsza alternatywa.
-
Można by było odświeżyć trochę ten temat. Wszyscy w tym wątku rozpisują się gdzie i u kogo w jaki sposób starać się o dotację, ale brakuje mi tu jednego. Skoro ktoś już raz przechodził trybik po trybiku cała tą urzędniczą machinę pozyskiwania dotacji to niech może zaoszczędzi trochę cennego czasu innym kolegom i koleżankom, którzy dopiero zaczynają tą długą i kręta drogę ku nowemu autku. Dlatego proponuję zamieścić w tym wątku wszelkie wzory podań, próśb, wniosków, uzasadnień i tych wszystkich innych papierzysków, które maja przekonać potencjalnego sponsora do przekazania właśnie nam tych pieniędzy. Moja jednostka znalazła się w trudnej sytuacji mimo wszystko chcemy zawalczyć i pokazać gminie(na którą za bardzo chyba nie będziemy mogli liczyć), że potrafimy i chcemy walczyć o swoje lepsze jutro.
-
Jest jeden problem , każde województwo ma inny program , a do tego są różne ścieżki i sposoby – np. łączenie się pod szyldem ZW ZOSP .
-
Podejrzewam że z dolnośląskiego jest tu niewiele osób i mi konkretnie to nie pomoże, ale innym forumowiczom tak. Kolego Miko mówisz że są różne sposoby? To jaki byś doradził sposób w moim przypadku, gdzie jak pisałem na pomoc gminy przy zakupie auta nie za bardzo możemy liczyć. Do kogo w pierwszej kolejności zapukać?
-
Bez pomocy gminy podejrzewam nic nie ugracie - ale idą wybory trochę festynów – propagowania świadomości , kilka artykułów w lokalnej prasie i świadomość społeczna się zmieni jak dobrze to rozegracie .
-
Pozostało 14 dni na składanie wniosków:
http://www.umwd.dolnyslask.pl/uploads/media/uchwala_i_ogloszenie.pdf
http://www.umwd.dolnyslask.pl/uploads/media/Wniosek_o_przyznanie_pomocy-2010_01.doc
Za rok 2009
http://www.umwd.dolnyslask.pl/fileadmin/user_upload/Bezpieczenstwo/745.pdf
-
Nabór wniosków w woj lubelskim do 19 października - warto bo dofinansowanie jest aż 85% i w ubiegłym roku sporo samochodów i innego sprzętu zostało kupione:
http://www.rpo.lubelskie.pl/front/page/get/90/nabor_id:397/
-
a ma ktoś może wzór wniosku do RPO? Chodzi o woj. małopolskie, chcemy się starać o dofinansowanie używanego samochodu z zagranicy tylko nie bardzo wiem jak i gdzie uderzyć.
-
Polecam punkt informacyjny waszego Urzędu marszałkowskiego. Tam uzyskasz pełną informację na ten temat.