strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: Mica16 w Październik 22, 2021, 21:45:55
-
Jak wygląda u was sytuacja z młodzieżą w strazy są chętni? I jak zapatrujecie się na fakt 18 latka jako prezesa osp
-
Jeśli chodzi o młodzież najlepiej nie jest ale co jakiś czas uda nam się kogoś pozyskać.Jeśli chodzi o prezesa w wieku 18 lat nie mamy takiej sytuacji ale jeśli ogarnia tematy dofinansowań,wie co chce w tej jednostce zmienić czy poprawić to ja nie widzę żadnych przeszkód,tylko jak jest u was z ,,betonem" czy nie jest za silny?Czy 1 osoba da radę go skruszyć?
-
Beton jest specyficzny bo niby chcą rozwoju a nikt nie chce iść na szkolenie a ten chłopak naprawdę chce I interesuje się . Wiadomo jego wybór był zaskoczeniem ale nikt się nie przeciwstawial
-
Ja jestem zdania , że każda instytucja potrzebuje co jakiś czas powiewu świeżości i nowych pomysłów oraz nowego spojrzenia na problemy. A to czy "ten" nowy ma 18, 38 czy 58 lat to naprawdę bez znaczenia.
-
Nie ujmując temu prezesowi, ale ja bym nie zgodził się na takie posunięcie. Może być nie wiadomo jak zaangażowany, ale twierdzę, że powinien być przynajmniej jedną kadencję w zarządzie, by wiedzieć jak funkcjonują nasze stowarzyszenia. Prawdopodobnie jeszcze nawet nie miał styczności z zarządzaniem zasobami ludzkimi. Nie mówię, że ma mieć nagle 30-letnie doświadczenie, ale troszkę lat stażu powinien mieć
-
Ja dodam że jeśli ów młody prezes ma chęci i czas to może mu się uda. Kwestia z jakiego poziomu aktywności jednostki startuje czy całkowicie martwej czy prężnie działającej. Mimo wszystko uważam że raczej prezes powinien mieś ciut więcej lat bo jego życie może być już ustabilizowane. Młody za chwilę pójdzie na studia i już może nie mieć wymaganego czasu na zarządzanie jednostką. Widziałem już całe grono młodych zaangażowanych a po roku czy dwóch już nikogo nie było.
-
Witam, posyłał ktoś już 16/17 latka na kurs podstawowy? Jak to wygląda? Komendanci reagują w jakikolwiek sposób? Są przychylni czy ktoś miał z tym problem? Pozdrawiam :straz:
-
Nie ujmując temu prezesowi, ale ja bym nie zgodził się na takie posunięcie. Może być nie wiadomo jak zaangażowany, ale twierdzę, że powinien być przynajmniej jedną kadencję w zarządzie, by wiedzieć jak funkcjonują nasze stowarzyszenia. Prawdopodobnie jeszcze nawet nie miał styczności z zarządzaniem zasobami ludzkimi. Nie mówię, że ma mieć nagle 30-letnie doświadczenie, ale troszkę lat stażu powinien mieć
Wiesz sam zaczynałem być Prezesem w wieku 18 lat po latach przestoju i "wypędzeniu" betonu. Jednostka była zastana nic sie nie działo odkąd młody zarząd ze mną na czele lat 18 zaczął działać ze zmieniło się wiele. Chęci do rozmowy ze strony samorządu oraz KM chęc przychodzenia nowych członków. Jeżeli ma w sobie tyle samozaparcia i czasu żeby wejść w to wszystko to nic tylko czekać na owoce tej pracy.
-
Witam, posyłał ktoś już 16/17 latka na kurs podstawowy? Jak to wygląda? Komendanci reagują w jakikolwiek sposób? Są przychylni czy ktoś miał z tym problem? Pozdrawiam :straz:
Czy to weszło już w życie że można wysłać na kurs podstawowy 16/17 latka??
-
Tak
-
Mogę prosić link do strony gdzie to jest napisane, ustawa lub coś w tym rodzaju??