strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: rtoip w Wrzesień 28, 2005, 22:00:04

Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: rtoip w Wrzesień 28, 2005, 22:00:04
Witam
W mojej KM przeprowadzono analizę, z której wynika że:
- statystycznie w ciągu kilku ostatnich lat najmniej interwencji jest w soboty  
  niedziele i  inne święta
- natomiast te interwencje które w tych dniach statystycznie występują mają mały  
  ciężar gatunkowy

W związku z tym d-ca JRG polecił dowódcom zmian by wyrazili opinie co sądza o tym gdyby np. w takich dniach na 24 godzinne służby przychodzili ochotnicy.
Pozwoliło by to zmniejszyć stan zawodowców i powysyłać ich na zaległe wolne.

Nie podano na jakich zasadach taka służba ochotnika miała by wyglądać, jakie by  miał obowiązki, co by mógł robić, na jakiej podstawie prawnej by się to odbywało.

Czyżby jakieś nowe przymiarki ?? czy u kogoś z was takie pomysły się pojawiły ??
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Wrzesień 28, 2005, 22:10:51
To nie jest głupi pomysł!
W OSP jest wielu ambitnych (i z reguły młodych wiekiem) chłopaków którzy nawet za darmo chcieliby pełnić takie służby. Oczywiście wykluczone moim zdaniem jest aby 90% zmiany w te dni stanowili tacy ochotnicy ale 5-6 na zmianie powinno być OK. Tylko że  musieliby być to ludzie naprawdę dobrze wyszkoleni i z tym może być kłopot.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: jasio w Wrzesień 28, 2005, 22:29:43

Miros - podcinasz gałąź na której siedzisz ...
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Wrzesień 28, 2005, 22:38:30
Jasio
Przepraszam-ale nie rozumiem...
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: młody prezes w Wrzesień 29, 2005, 07:55:08
jasne to był by dobry pomysł bo o ile by nas w takiej sytuacji odpowiednio wyszkolili to dla PSP była by to "ulga" a dla OSP doświadczenie i podniesienie wyszkolenia tak bardzo nam potrzebnego

i jak zawsze jest ALE
bo np. po pewnym czasie jeśli mieli byśmy mieć za to nie płacone to poprostu był by oddziwiek niezadowolenia poniewaz świadczyło by to o nierównym traktowaniu członków OSP i PSP
musieli by to oczywiscie urególowac prawnie a w naszym kraju to wiadomo ze by to było ciężkie (chyba ze nowy sejm będzie mądrzejszy ale w to wątpie)
zwiększyło by to stopień przenikania sie OSP i PSP (a to jest akurat jak wg mnie duzy PLUS

jednak ogólnie to fajny pomysł
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Wrzesień 29, 2005, 10:07:11
jasio - pomyśl sobie że idziesz na zasłużony urlop (w JRG w mojej miejscowości są osoby które o tym marzą od dawna).

Po drugie - jak ambitny ochotnik posłuży u was na podziale powiedzmy kilka miesięcy to myślę że da sobie radę także z trudniejszymi akcjami. A wtedy nie tylko w weekend będzie wam mógł pomóc.

Np. w mojej jednostce mam ratowników medycznych, którzy na niejednej akcji się sprawdzili.
Z drugiej strony współczuje tym ochotnikom którzy musieliby współpracować z zawodowcami z założenia źle nastawionymi do OSP. A przecież takich na naszym forum nie brakuje.

Pozdrawiam i ustawiam się w kolejce do służby.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Wrzesień 29, 2005, 10:26:16
No zawsze troche doświadczenia ochotnikom by się przydało. Podstawa prawna jest, wystarczy zajrzeć do umowy między PSP a OSP z KSRG. I na tej podstawie to by mogło się odbywać. Nie wyobrażam tylko sobie żeby to trwało 24h. Ochotnicy też gdzies pracują, nie każdy jest w stanie aby poświęcić cały dzień, chociaż "dla chcącego nic trudnego". Napewno znacie takie przypadki że OSP wzywają by udała się do JRG, bo tam nie ma już żadnej wolnej ekipy do wyjazdu. Inaczej tego nie widzę, bo kto powierzy ochotnikom sprzęt należący do JRG. Ale jeśli by ochotnicy przyjechali swoim wozem to czemu nie. Płacil by im Urząd Miejski, normalnie tak jak za pożar.
I na tej podstawie to by mogło się odbywać.
Niektóre niedziele mógłbym ja np. poświęcić, soboty napewno już by odpadały.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Witold w Wrzesień 29, 2005, 11:12:16
Hehe...pomysł nie jest nowy..:)

 Ochotnicy W Jrg? (http://www.strazak.pl/forum/index.php?showtopic=33)

Jestem za (praktykami).

Witek
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: daro w Wrzesień 29, 2005, 12:23:35
Pomysł niczemu sobie! Ale na miejscu zawodowców bym uważał. Jasio ma rację - najpierw pójdziemy na zastępstwa, a potem ograniczą etaty do kierowcy, dowódcy i jeszcze jednego na wóz - a reszta?? Po co - będą ochotnicy jeździć

p.s. lepszym rozwiązaniem było by zatrudnić do PSP tyle osób, co faktycznie ma być na zmianie - i wtedy wszyscy by mieli wolne wg przepisów - albo przenieść tych wielkich strażaków co całe życie nie widzieli ognia tylko siedzą za biurkiem
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Wrzesień 29, 2005, 12:55:45
pomysły wasi dowódcy mają orginalne  :D (może i ich trzeba zamienić na prezesów i naczelników OSP ;) ). Statystyki statystykami ale JRG nie równa JRG. Przypominają się mi  czasy i komendy gdy dyżurny  z kierowcą byli etatowi a reszta to ochotnicy. Czy przypadkiem wasi dowódcy nie biorą przykładów z komuny i czy przypadkiem nie chcą pozbawić się pracy ?? :ph34r:
To może wspólnie działać w JRG z OSP nawet ich autka garażować z naszymi - naprawdę chore pomysły !! :angry:
Pozdr

P.S Zatrudnić nowych na pełnych etatach.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: grom@ w Wrzesień 29, 2005, 13:39:21
Pomysł może i dobry ale tylko po to aby nie zapłacić strażakom z podziału bojowego nadgodzin (które to nagromadzą się do końca roku), ale z czasem ktoś dla obniżenia kosztów może posłużyć się tym pomysłem i powoli zostną obniżone stany osobowe JRG, by za jakiś czas zlikwidować mniejsze jednostki.
Wniosek nasuwa się sam "Nie podcinajmy gałęzi na której siedzimy"
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Wrzesień 29, 2005, 14:05:46
Stępień przesadzasz :(
Po pierwsze. Nie wszystko co ma związek z komuną jest głupie!!! Właśnie za komuny wiele spraw rozwiązanych było o wiele mądrzej niż obecnie. Po drugie. Co masz do wspólnego działania OSP z PSP???Zastanów się człowieku bo tylko niepotrzebnie wywołujesz wojnę pomiędzy zawodowymi i ochotnikami.  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Wrzesień 29, 2005, 15:19:27
Cześć

Ciekawe czy to przejdzie i się rozprzestrzeni?
Z jednej strony byłoby ciekawie pojechać do JRG i się czegoś nauczyć... z resztą już teraz zdarza nam się jeździć od czasu do czasu swoim samochodem na zabezpiecznie miasta jak coś się dzieje i się robi pusto na garażach. Ale z drugiej strony to wydaje mi się to dość trudne do zrealizowania, przecież jak się jest ochotnikiem to też trzeba z czagoś żyć i czasem iść do pracy... może faktycznie wieczorki albo weekendy i święta dałoby się obskoczyć ale też nie wszystkie bo w końcu każdy też chce pomieszkać czasem w domku.

Piszę to bo ostatnio miałem problem żeby zebrać 6 ludzi na wyjazd od godziny 9 do 12 właśnie na zabezpieczenie miasta - ja i jeden kolega załatwiliśmy sobie wolne, mój brat akurat miał na później do szkoły, trzech kolegów zamieniło się w pracy na inne zmiany... reszta z około 20 czynnych nie mogła nic załatwić.

Ale może spróbować to jakoś policzyć - np. w mieście jest 3 JRG, powiedzmy, że w każdej jako uzupełnienie miałoby służyć 4 ochotników na 24 godzinnej zmianie i że ochotnik może służyć 2 razy w miesiącu wyjdzie, że potrzeba (30 x 4 x 3 )/2 = 180 osób. Ktoś potrafiłby to ogarną i dopasowac wszystkim służby tak żeby to jakoś pogodzić z pracą albo szkołą?
Spróbujmy dla weekendów - czyli tylko 8 dni w miesiącu, czyli (8 x 4 x 3)/2 = 48 osób. Tu już prościej, bo mniejsze prawdopodobieństwo kolizji z pracą.
Pozostaje tylko przeszkolić tyle osób, przebadać, uzbroić (raczej nie mam złudzeń jak na używanie sprzętu kupionego przez gminę do pracy poza nią w dłuższym okresie czasu zareagowałyby samorządy) ciągle uzupełniać stany, zatrudnić kilka osób do biura, żeby miał kto to koordynować...  moim zdaniem zawodowcy raczej na razie mogą spać spokojnie - ochotnicy ich nie zastąpią.

Inna sprawa to rodzaj praktyk albo stażu na JRG dla ochotnika. Można by to zrobić tak, że przeszkolony (na równi ze stażystą po kursie podstawowym PSP) z uzbrojeniem i ubezpieczeniem ze swojej jednostki OSP po uzyskaniu zgody gminy (w końcu chca mieć wyszkolonych ludzi) idzie do dowódcy JRG, dowiaduje się czy jest miejsce. Jeśli tak to w takiej sytuacji przez jakiś czas odbywa służbę pod okiem zawodowców podobnie jak stażysta po kursie podstawowym PSP i zdobywa doświadczenia, które potem zaprocentują przy akcjach w OSP. Od czasu do czasu w zależności od możliwości będzie mógł znowu iść do dowódcy i znowu wziąść jakieś służby żeby sobie "odświeżyć wiadomość" ale nie etatowo, regularnie i przez kilka lat zastępować zawodowców. Zawsze decyzja powinna należeć do dowódcy JRG albo dowódcy zmiany - jak nie będzie chciał delikwenta to go nie weźmie, na początek może go posadzić gdzieś na 2 wóz potem pogonić albo pozwolić pojechać na 1...

Sylwek  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Wrzesień 29, 2005, 16:56:42
Myślę, że nie ma co mówić o "Podcinaniu gałęzi..." bo rozumiem, że w obecnej chwili większość jednostek nie ma po prostu kasy na zatrudnienie wystarczającej ilości ratowników. Uzupełnianie stanów ochotnikami byłoby możliwe tylko do czasu zdobycia dofinansowania. Czyli jakieś pół roku...

 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Wrzesień 29, 2005, 17:35:51
Powinniśmy skończyć z prowizorkami.
Ten pomysł też jest rozwiązaniem prowizorycznym, więc nie jest dobry.

Musi znaleźć się kasa na 4 zmianę i innego wyjścia nie ma, żeby PSP funkcjonowało tak jak powinno.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Witold w Wrzesień 29, 2005, 17:51:44
Cytuj
Musi znaleźć się kasa na 4 zmianę i innego wyjścia nie ma, żeby PSP funkcjonowało tak jak powinno.
Ale tu nie chodzi tylko o PSP. Z punktu widzenia OSP to świetne rozwiązanie. Często jest tak, że ochotników nie wysyła sie do pewnego rodzaju akcji twierdząc, że nie mają wystarczająco dużo doświadczenia - co oczywiście jest zgodne z prawdą. Z drugiej strony ochotnicy nie mogą nabrać doświadczenia, bo nie są wysyłani do akcji. I koło sie zamyka. A praktyki w JRG umożliwiłyby przynajmniej stopniowe wyjście z tego błędnego koła.
Warunek jest taki, że powinien być zakaz zapychania ochotnikami dziur w zawodowcach. Innymi słowy, musiałyby być utrzymane stany osobowe wśród zawodowców, a ochotnicy ewentualnie jako dodatek.

Witek
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: gorex w Wrzesień 29, 2005, 18:06:35
Cytuj
Musi znaleźć się kasa na 4 zmianę i innego wyjścia nie ma, żeby PSP funkcjonowało tak jak powinno.
:lol:  ale się uśmiałem.
Wodnik -nic nie musi. nie znajdzie się kasa i co? co zrobisz? zwolnisz się w proteście?

system mieszany IMHO jest nieunikniony. nie wszędzie ale nieunikniony..

zgadzam się z Tobą w drugiej części zdania.. "żeby PSP funkcjonowało"..(też chcę żeby funkcjonowało jak najdłużej..)
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Wrzesień 29, 2005, 18:33:14
Wszystko się zgadza! Zaczynąjąc służbę właśnie za tzw. komuny tak to właśnie w mojej KP wyglądało - pisałem już o tym na tym kiedyś na tym forum  ;) Czy bylo dobre? Trudno to jednoznacznie określić. Inne były czasy, warunki, mentalość, trochę zadania itd..
Chyba jednak tak nie powinno być. OSP jako bezpośrednie wzmocnienie JRG szczególnie w miastach, gdzie istnieją wspólnie - jak najbardziej na jakiś "zdrowych" zasadach, ale w pozostałych przypadkach jakoś sobie w obecnym stanie prawnym, organizacyjnym itp...  tego za bardzo nie wyobrażam. Choć z drugiej strony widzę jednak, że ku temu w jakiś tam sposób powoli zmierzamy. To może być początek końca JRG,  szczególnie w mniejszych miejscowościach i nie jest to moje odosobnione zdanie. Wg. mnie mimo wszystko to nie idzie dobrą drogą i powstanie kolejna "partyzantka". :( Cofamy się w imię czego - pozornych oszczędności? W rzeczywistości trzeba ich szukać raczej gdzie indziej   :angry: .
Pozdr.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: azotox w Wrzesień 30, 2005, 11:55:09
Uważam, że nie jest to mądry pomysł. Przełożę go na moje podwórko, nie chcąc urazić nieznanych mi członków OSP.
Podczas pełnienia ostatniej służby oficera w dyspozycji pojechałem do dwóch pożarów poddaszy budynków mieszkalnych. Przed PSP przybyły na miejsce miejscowe jednostki OSP. Mimo posiadania sprzętu ochrony dróg oddechowych nie przeprowadzili natarcia wewnętrznego. Przeprowadzili go dopiero nasi. Gdy pytałem czemu nie weszli, odpowiedzieli mi, że nie można było. PSP pokazało, że można. Reasumując, gdyby nie nasi, to OSP uratowałoby - przysłowiowe - fundamenty. Czy ktoś chciałby wchodzić do zadymienia w rocie z takimi strażakami? Czy można liczyć, że wyciągnęliby strażaka, gdyby go coś w środku przywaliło?
Co do analizy kalibru, zdarzeń w soboty i niedziele, to u nas poważne zdarzenia mają miejsce również w te dni. I to często.
Na marginesie dowódca, który to wymyślił, działa na szkodę PSP narażając ludzi, sprzęt i jej dobre imię.
Moim celem nie jest obrażanie tych członków OSP, którzy są strażakami "z krwi i kości". Ilu takich jest???
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Wrzesień 30, 2005, 13:47:58
Miros
Cytuj
Po pierwsze. Nie wszystko co ma związek z komuną jest głupie!!!
Wcale takich żeczy nie napisałem a twoje rozumowanie i interpretacje zostaw dla siebie, napisałem że biorą przykład z komuny jak to dawniej za dobrych czasów bywało. Dawniej też wiele rzeczy robiło się w czynie społecznym a i obowiązków było znacznie mniej taki i dla zawodowców jak i ochotników.
Cytuj
Po drugie. Co masz do wspólnego działania OSP z PSP???Zastanów się człowieku bo tylko niepotrzebnie wywołujesz wojnę pomiędzy zawodowymi i ochotnikami.
Człowieku jaka wojna czy Ty w Iraku nie byłeś przypadkiem :D . Poczytaj sobie obowiazujące ustawy i rozporządzenia a sam sobie dasz odpowiedź na twoje  :P wywody na tym forum.
Jaka wojna a na wspólne działanie jesteśmy zobowiazani ustawowo!!
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: firetom w Wrzesień 30, 2005, 13:48:40
Witam.
Pomysł ma wiele „za” i „przeciw”.
Analizując wypowiedzi w tym temacie, należy podkreślić, że większość tych „za” to ochotnicy, przeciwni są natomiast zawodowcy. Potrafię zrozumieć argumenty chłopaków z JRG. Siłą zastępu jest jego zgranie i zrozumienie – „obcy” powoduje zachwianie więzi, ponadto tak naprawdę nie wiadomo co ten ktoś potrafi i na co go stać. W akcji nie ma czasu na wzajemne docieranie. To zrozumiałe i nie podlegające dyskusji. O pracę natomiast nie powinniście się obawiać, przynajmniej do czasu, kiedy ktoś nie zechce babrać się przy ustawie, próbując usankcjonować taką sytuację.
Z perspektywy ochotnika, pomysł dowódcy rtoip’a, wydaje się naprawdę atrakcyjny. Bo cóż tak naprawdę nas różni – tylko praktyka.(mówię tu o jednostkach z KSRG S2, S3 , nieźle wyposażonych). Wypowiadałem się już w tym temacie, proponując jako uzupełnienie JRG kierowców, jednak w świetle wypowiedzi azotoxa, może należało by się zastanowić nad taką praktyką dla strażaków uczestniczących w kursach d-ców OSP, nawet, jeśli miałby tylko uczestniczyć w nich ze statusem obserwatora. Podglądanie profesjonalistów przy pracy – to też forma nauki.
Wróćmy jednak do pomysłu pierwotnego.
Sensey, powiedział o podstawie prawnej takiego działania, wynikającej z porozumienia OSP i PSP w ramach KSRG. Zgoda, ale tylko w ramach współdziałania przy akcjach i ew. zabezpieczenia obszaru chronionego (to te nasze wyjazdy na zabezpieczenie miasta). Nijak nie uda się tego przypiąć ani zaadoptować do realizacji pomysłu na praktyki. Aby taki ochotnik mógł w świetle ustawy wziąć udział w takim przedsięwzięciu, musiałby zostać zadysponowany przez MSK, a takich procedur, dotyczących jednostki (jako osoby) jak wiecie u nas w straży nie ma.
Inna sprawa, to dodatkowe porozumienia między KP a Urzędami Gmin, bo jak wszyscy wiemy ochotnikowi za udział w akcji płaci gmina. Czy taka praktyka, to udział w akcji, czy w ćwiczeniach? Wierzcie, że Burmistrz, czy Wójt, niechętnie wyłoży ze swojej kiesy pieniążki, aby opłacić 24 godzinną w jego mniemaniu zabawę w strażaka. Pominąwszy dalszy busz wątpliwości związanych z ubezpieczeniami, odszkodowaniami itd., itp., sądzę, że pomysł – choć oryginalny w swojej istocie a może nawet wręcz rewolucyjny – nie doczeka się realizacji.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: ksiwek w Wrzesień 30, 2005, 13:51:17
Pomysł nie byłby taki zły gdyby nie to, że jest niewykonalny.  Już widzę reakcję burmistrzów, którzy nagle słyszą, że mają oddelegować swoje (bardzo nieliczne) wozy bojowe do dyżurowania w KP zamiast w swojej gminie.  W mojej gminie jest tylko 1 (słownie jeden) porządny wóz gaśniczy i nie widzę możliwości żeby stał o 20 km dalej. Po to jesteśmy na miejscu żeby skrócić czas dojazdu.  Druga sprawa to praca ochotników. U nas dzięki Bogu prawie wszyscy pracują, różnie - na lewo i prawo, najczęściej do wieczora, również w weekendy. Nie za bardzo dałoby się to pogodzić z jakimś grafikiem dyżurów.  Obecny system jest niezły, z zastrzeżeniem - kursy dla ochotników to totalna sztuka.  Może dyżury wypaliłyby w miejscowościach gdzie jest i JRG i OSP.  W przypadku dyżurów płatnych zrobiłaby się z tego dodatkowa praca - co by zostało z idei ochotnictwa. I która gmina chciałaby płacić za dyżury ochotników w innej gminie.  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Wrzesień 30, 2005, 14:11:40
OK. Azotox, nikt tu się nie obraża - bo podałeś przykład, który faktycznie jest dość częsty. Dodając do tego jeszcze inne opisy złych działań ratowników OSP możemy powiedzieć, że ogólny poziom wyszkolenia a raczej doświadczenia nie jest zadowalający.

Z tym, że Ty widziałeś  samodzielne działania zastępu czy sekcji OSP. Bez dowodzenia w postaci PSP. Zawinił tak na prawdę tylko dowódca akcji (OSP) bo wiedząc, że aparaty ODO są na wyposażeniu (i zakładając że wymiana powietrza i kontrola techniczna były aktualne) powinien jak najszybciej zarządzić natarcie. Zakładam że dopływ prądu został w porę odcięty.
Myślę, że gdybyś przyjechał jako dowódca PSP na miejsce i kazał im to zrobić to zrobiliby to bez zastrzeżeń.

I teraz właśnie przydałoby się żeby taki dowódca OSP popracował trochę na podziale. Wyobraź sobie że  masz do czynienia NIE z całym zastępem OSP tylko bierzesz sobie jednego do wozu - to co, myślisz, że nie będzie wykonywał prawidłowo wszystkich rozkazów? Ja uważam, że będzie. A po powrocie do swojej jednostki przekaże zdobyte doświadczenie pozostałym. I dlatego jestem za tym, żeby chociaż strażacy pełniący funkcję dowódcy mieli możliwość praktyki w PSP.  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Wrzesień 30, 2005, 15:49:48
No tak problemów robi się coraz to więcej. Myśle że dodatkowy problem jaki może sie pojawić to alkohol. Przeciez jak się wyśle ekipę z OSP np 6 osobową na 24h, to nie wierze żeby odmówili sobie wyjścia do pobliskiego sklepu żeby kupić coś niecoś. Sprzętu bym im nie powierzył napewno. Jedynie ze swoim samochodem i tu się rodzi kolejny problem że samochód ten powinien byc gdzies w terenie, czyli w odległej OSP, wójtowie i burmistrzowie też by robili problem - to pewne.
Jeżeli już to rzeczywiście tylko nieliczni winni tam iść, np naczelnicy, ewentualnie dowódcy sekcji. Napewno tam całej chołoty (przepraszam za wyrażenie) z OSP nie można wysyłać do JRG, bo oni tą JRG zdemolują.
Myślę że to własnie chłopaki z JRG, każdej JRG, powinni zadecydować, znaja oni wielu ochotników, wiedzą komu można zaufać a komu nie. W końcu to oni najbardziej odczują amatorstwo ochotników, a wiadomo że jest ich dużo.
Ochotnicy na tym tylko zyskają. Poniekąd i wójtowie na tym zyskają bo będą mieli więcej mądrzejszych strażaków.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Wrzesień 30, 2005, 16:03:51
No i tutaj dotarliśmy do sedna sprawy. Tak jak słusznie zauważył Sensey jak to będzie z zachowaniem trzeżwości większości zwłąszcza tych po 30- stce ochotników. Bo pamiętam jak u mnie w JRG odbywał się skoszarowany kurs dla OSP. Większość ochotników interesowała tylko gorzała. Nie ćwiczenia, nauka, treningi ale właśnie gorzała. Owszem 2 czy 3 chłopaków było naprawdę w porządku-zawsze trzeźwi, ambitni, ale reszta...
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Wrzesień 30, 2005, 20:02:54
Ciekawe czy Policja , by też chciała aby ich wakaty uzupełniano ochotnikami?. Kiedyś były oddziały "ormo", ale oni nie chwytali przestępców itp. Panowie może  zostawmy to tak jak jest . Zawodowi wiedzą od czego są i druchowie z osp też. Więc nie mieszajmy w tym systemie który jeszcze trzyma się kupy ;)

[size=8]Dop.moderatora (AniolStroz) : Jeżeli chcesz coś poprawić w poście użyj opcji EDYTUJ - jest ona zawsze przy Twoim poście[/size]
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Witold w Październik 01, 2005, 12:19:19
Cytuj
Przed PSP przybyły na miejsce miejscowe jednostki OSP. Mimo posiadania sprzętu ochrony dróg oddechowych nie przeprowadzili natarcia wewnętrznego. Przeprowadzili go dopiero nasi. Gdy pytałem czemu nie weszli, odpowiedzieli mi, że nie można było. PSP pokazało, że można.
Jak dla mnie to jest właśnie argument, żeby wprowadzić coś w rodzaju praktyk w JRG (dla ochotników). Szczerze powiedziawczy ja sobie nie wyborażam, żeby jakikolwiek strażak, nieważne czy zawodowiec czy ochotnik, prowadził działania wewnętrzne jeśli wcześniej nie prowadził ich pod opieką kogoś z doświadczeniem. Nawet zawodowiec swieżo po kursie nie jest chyba wpuszczany sam, tylko pod opieką starszego kolegi?

Cytuj
Siłą zastępu jest jego zgranie i zrozumienie – „obcy” powoduje zachwianie więzi, ponadto tak naprawdę nie wiadomo co ten ktoś potrafi i na co go stać. W akcji nie ma czasu na wzajemne docieranie. To zrozumiałe i nie podlegające dyskusji.

Ale przecież gdy przychodzi młody po kursie też stanowi takie same zachwianie równowagi i zgrania jak w przypadku omawianego ochotnika, nieprawdaż? Fakt, że ochotnicy posiadają mniejsze wyszkolenie (żeby porównać tylko długość kursów podstawowych). Ale z drugiej strony można wprowadzić wymóg, by taki praktykant-ochotnik posiadał kilka lat doświadczenia. być może będzie miał nawet więcej doświadczenia niż zawodowiec po kursie ;)

Czy to nie jest trochę dziwne, że pozwala się ochotnikom na samodzielne prowadzenie działań (przynajmniej niektórych) a nie pozwala się chociażby na prowadzenie tych samych działań pod opieką zawodowców?

Chyba na całym świecie spotyka się przenikanie formacji zawodowych z ochotniczymi w dziedzinie pożarnictwa i ratownictwa a porównanie do ORMO jest trochę nie na miejscu.

Inna sprawa, że ewentuali kandydaci musieliby być w odpowiedni sposób selekcjonowani...

Witek
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 01, 2005, 14:52:01
Widzę że wchodzimy w coraz to bardziej fachowei szczegółowe tory.
Witek popieram Cię w 100%. W końcu OSP i PSP załatwiają największą ilość akcji ratowniczych.

Dziwi mnie podejście niektórych zawodowców, że ochotnicy nie nadawają się do niczego. To są ludzie którzy chcą łapać doświadczenie, ale jesli zamiast wsparcia, zamiast pomocy, słyszą tylko "odejdź, nie nadajesz się" no to trudno żeby oni rzeczywiście się nadawali. Ustawa mówi jasno i wyraźnie, że członków OSP winna szkolić PSP. Robicie te szkolenia byle jak, na sztukę, a potem pretensje do ochotników.
Widocznie ustawodawca nie przewidział że nie potraficie szkolić. (Te kilka zdań winni do siebie wziąść Ci co poniżają ochotników, a więc nie do każdego zawodowca się to odnosi).

Pisałem w tym temacie z myślą o was i jestem za wami, ale uważam wciąż że z wielu ochotników da się zrobić porządnych strażaków. Pozdrawiam
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Październik 01, 2005, 16:14:52
zgadzam się z wami że pomysł wart jest rozpoznania do realizacji natomiast jest daleko ( a może jusz blisko POPiS myśli nad tym tematem :angry:  ) tylko czy starostów, prezydentów i wójtów będzie na to stać ?? <_<
"A policja podobno znowu ma zatrudnić u siebie ORP ochotnicze rezerwy policji (ZOMO) bo też im ludzi brakuje" - to juz jako bajka na tym forum. :D  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Październik 01, 2005, 20:05:41
A może strażacy z PSP powinni czasami praktykować w OSP?
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: rtoip w Październik 01, 2005, 20:30:02
Cytuj
Ustawa mówi jasno i wyraźnie, że członków OSP winna szkolić PSP. Robicie te szkolenia byle jak, na sztukę, a potem pretensje do ochotników.
Cytuj

Tak ustawa mówi kto ma szkolić tylko wiedz , że te szkolenia są wciskane na siłę dowódcom zmian lub sekcji bez żadnego dodatkowego wynagrodzenia. Coprawda szolenia na papierze organizuje KM ale odbywają się one popołudniami lub wieczorami czasami też w soboty lub niedziele widomo KMy wtedy nie pracują więc wszystko spychane jest na podziałowców. I z całym szacunkiem dla kolegów ochotników my z pożarnictwa żyjemy, a za pracę należy się płaca.
Gdy będzie płaca to i szkolenia bedą takie jak mają być bo wtedy nikt nie będzie ściemniał by dodatkowej kasy nie stracić.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Październik 02, 2005, 19:37:53
Do Witold. Masz rację, troszkę nie na miejscu, ale chyba wiesz co miałem na myśli.
Chodzi o to że jak władza zacznie mieszać w naszych systemach to nic dobrego z tego nie wyniknie.Przecież zamiast ściągać pojedyńczych druchów z OSP można wprowadzić dyżury całych wozów czy jednostek OSP. A wiem z doświadczenia że jest to możliwe. Jest pod Poznaniem jednostka OSP, która jest właśnie w takiej gotowości i ludzie którzy tam służą są cały czas w gotowości bojowej. Jednostka ta znajduję się w Tarnowie Podgórnym. Druchowie tam są wzywani do wszystkich zdarzeń tak jak PSP. Może koledzy druchowie zainteresują się tym jak jest w tej jednosce , która nie należy do
zwiąku OSP, ale za to świetnie wykonuje zadania związane z naszym zawodem i służbą. ;) mogę trochę odpowiedzieć prywatnie
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: jasio w Październik 03, 2005, 00:05:37
Widzę, że tylko dwóch przedmówców dostrzegło drugie dno w tym pomyśle. Trudno, jeśli to rozwiązanie wejdzie w życie, to wszyscy przekonają się na własnej skórze iż jest to podcinanie gałęzi na której siedzimy.
Co do zbawiennego wpływu tego rozwiązania na stan wyszkolenia OSP - sprawa dyskusyjna. Moim zdaniem korzystniejsze byłoby wprowadzenie zasady: do PSP przez OSP (z przyczyn oczywistych trudnej do zastosowania w dużych aglomeracjach, ale w powiatach winna być regułą).
W przypadku przyjmowania do służby młodzieży z OSP korzyśc byłaby dwojaka. Po pierwsze - do PSP trafialiby ludzie "objeżdżeni", zaangażowani w służbę i realizujący swoistą misję życiową, ludzie chcący czegoś się nauczyć i czegoś dokonać. Po drugie - ci sami ludzie wykształceni i doświadczeni w boju podczas służby w PSP stanowiliby w czasie wolnym znakomite wzmocnienie OSP w swojej miejscowości. Nie byłoby problemu z kierowaniem działaniami pierwszego zastępu, decyzjami o użyciu sprzetu ODO, itp. Nie byłoby również problemu ze szkoleniem, bowiem pod okiem zawodowców-ochotników pierwsze szlify zdobywałyby nowe kadry w OSP, które później stanowiłyby doskonały "materiał" na nabór do PSP.
Oczywiście nie jest to całkowite rozwiązanie problemu szkolenia OSP. To wstępne kształtowanie młodych ochotników winno być kontynuowane w drodze szkolenia skoszarowanego (wymiar i tematyka to juz inna bajka ...), które na dzień dzisiejszy nie funkcjonuje.
Adwersarzom z góry odpowiadam - wiem o czym mówię. Niejednokrotnie przekonałem się jak pozytywnie na jakość i efektywność działań wpływa obecność kilku zawodowców w jednostce OSP.
Po kraju chodzą słuchy o przewidywanym naborze do PSP, bodaj w kwietniu i czerwcu przyszłego roku. Jeśli nawet okaże się to faktem, czego sobie i Wam życzę, to kiedy i kto tych kilkuset ludzi wyszkoli choćby na poziomie kks?
Skoro wszyscy wiemy jaka jest "wydajność" systemu szkolenia PSP, to o skoszarowanych szkoleniach dla OSP na razie nie ma co myśleć, a szkoda.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Październik 03, 2005, 01:19:44
Smutna prawda jest taka: W naszym perfekcyjnie zorganizowanym  :D  :lol:  kraju marnują się tysiące zdolnych ludzi. Nie inaczej jest z PSP która mogła mieć w swych szeregach naprawdę wielu dobrych,  zaangażowanych ludzi. Niestety cały system naboru jest ch...y. Znam osobiście zdrowych, wysportowanych facetów nie będących strażakami a znających się, przynajmniej od strony teoretycznej, na pożarnictwie lepiej niż niejeden zawodowiec!!! Ale z różnych kretyńskich powodów, przede wszystkim z powodu tzw. nieuregulowanego stosunku do służby wojskowej, do straży nie zostali przyjęci. Pracują w zupełnie innych branżach. A na zmianach w JRG jest tylko po 7-8 ludzi na cały powiat!!!
Inna rzecz to to o czym napisał jasio mianowicie wprowadzenie naboru "do PSP przez OSP" To byłoby całkiem dobre ale... niestety w wielu OSP misją życiową dla wielu  jest alkohol i wielu młodych chłopaków rozczarowanych tym rezygnuje ze straży. A ci którym się spodoba taki styl życia zaczną zasilać JRG to czy nie zamienią jej z miejsca pełnienia służby w miejsce picia wódy? (która i tak w niektórych JRG się czasem znajdzie bo i wielu zawodowców też ma za nic regulamin i dyscyplinę)
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: BROKS w Październik 03, 2005, 09:12:51
Z tym alkoholem w OSP to prawda Miros....
Kiedyś jadąc przez Polskę zatrzymałem się przy OSP (nie powiem gdzie) bo miałem problem a autem...Zachodzę do remizy a tam stół, przy nim około 10 ochotników a na stole 3 flachy i leje się "okowita" do gardeł :lol: Pogadałem z nimi i doszedłm do wniosku że ta remiza to dla nich właśnie miejsce do schadzek na małe co nieco dla humoru i jednocześnie wyrwanie się z domu od żon. Tylko czy tak ma wyglądać OSP....a gdzie tu sens tej służby??????
Na akcji wielokrotnie spotykałem ochotników nad którymi unosiły się opary C2H5OH i uważali się za święte krowy.....Wiem że są OSP gdzie mottem jest pełna flacha na stole kiedy się jest w remizie i niestety przez takie jednostki ochotnicy mają w niektórych rejonach kraju nienajlepszą reputację....
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 03, 2005, 11:06:41
Rtoip
Jest takie powiedzenie "Co konia obchodzi że się wóz przewrócił?".
Ale nie będe pisał dalej w ten sposób bo burzę wywołam.
Ja wiem że u was jest pewna m.in pod tym względem utopia. I rozumiem to, że często ktoś z podziału godzine przed kursem dowie się że to właśnie on będzie ów kurs prowadził. Prosze tylko aby nie krytykować na dzień dobry ochotników, bo mimo że duża ich część to alkoholicy, to jednak znajdze się również pewna grupa druhów którzy służbę traktują bardzo poważnie, ośmielę się napisać że nawet poważniej niż niektórzy zawodowcy. I o nich własnie jest tu mowa żeby to własni oni mogli złapać doświadczenie w JRG, bo przy alkoholikach to oni to doświadczenie tak łatwo nie zdobędą.

Nawet gdyby trudno było rozpoznać kto jaki jest to w perwszej kolejności brałoby się naczelników. Jesli ktoś z nich zawali, to naczelnika nawet w nocy za drzwi i dla tej jednostki na jakiś czas drzwi wasze są zamknięte, jesli to nie nauczy no to niech ta jednostka szuka sobie miejsca do zdobywania doświadczenia gdzie indziej. Tylko ostra walka z alkoholikami może przynieść efekt, wiem to z własnego doświadczenia. Jestem naczelnikiem przejąlem straż na wpół pijaną, uruchomiłem JOT, zacząłem ostro karać pseudoochotników, w tym roku nikt jeszcze do akcji pijany nie pojechał. Ci w starszym wieku są tylko oburzeni, bo "gówniarz im mówi co mają robić".

Także bądźcie otwarci dla prawdziwych ochotników, o to was proszę.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Październik 03, 2005, 19:14:53
panowie pożarnicy co wy tutaj na miły Bóg bredzicie jakie uzupełnianie stanu ochotnikami czy was jusz pogieło na maksa sam jestem naczelnikiem osp i pracuje zawodowo w PSP na niezłym stanowisku ale takie tematy to naprawde mnie przerażają wy chyba sami nie wiecie co piszecie musi się znaleść kasa na czwartą zmianę bo innego wyjścia z tej sytuacji nie widzę ale jakie osp w psp>>

PANOWIE RZADNYCH PÓŁŚRODKÓW. ;)  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Październik 03, 2005, 19:44:19
Sasza oczywiście że masz rację kasa musi się znależć na nowych ludzi ale założe się że się nie znajdzie, bo są inne pilniejsze potrzeby: nowa flota powietrzna, nowe limuzyny, wille z basenami  dla miłościwie nam panujących no i opatrzność boża ma długi. No chyba że strażacy zrobią coś na kształt tego co górnicy w Warszawie ale śmiem wątpić.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Październik 03, 2005, 21:47:59
Nasuwa mi się taka refleksja.

Znam osobiście kilku policjantów. Zazdroszczę im podejścia do służby. Przychodzą na służbę i pracują tym, czym mają. Jak zabrakło im paliwa do radiowozów to chodzili na piechotę. I w d..ie to mieli, że gdzieś nie zdążą. Jeszcze dzisiaj stukają na maszynie do pisania, a nie na komputerze - co z tego, że obsłużą 1/5 klientów, kogo to u nich obchodzi.
To jakaś nasza mentalność strażacka chyba powoduje to, że zamartwiamy się jakością sprzętu, ilością ludzi, itp.

Tylko, czy to warto. Nasze zarobki pomimo obiecanek zrównania z policją, pozostają nadal daleko w tyle.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: młody prezes w Październik 04, 2005, 09:35:52
Fajnie ze sie temat rozwinął ale panowie zawodowcy nie brnijcie w wypłaty PROSZE TEMAT JEST O CZYMŚ INNYM  a mam wrażenie ze zejdziemy z tematu

co do alkoholu proste RYGOR w mojej jednostce zadowalający jest fakt ze pijących strazaków jest coraz mniej a zupełnie niedopuszczalne w JOT

do cholery my ochotnicy chcemy zebyśmy nie byli postrzegani jako alkoholicy i ci tylko od przeżucania słomy - siana
WIĘKSZOŚC Z NAS CHCE ZDOBYWAC DOŚWIADCZENIE PROBLEM W TYM ZE ZAWSZE SPOŁECZNIKOWI JAK CHCE COS DOBREGO ZROBIC TO SIE SKRZYDŁA UCINA

odpowiednie przepisy i odpowiednia rekrutacja wśród ochotników pozwoliła by nam zdobyć doświadczenie
prywatnie myśle ze my ochotnicy powinniśmy mieć ułatwiany dostęp do służby w PSP ponieważ wyszkolenie i doświadczenie tam zdobyte żutowało by na działania OSP np. wyraźnie widac różnice jednostki OSP w której część członków jest z PSP widać ze (jeśli to robią) to pozostali jak gąbki chłoną to co im koledzy przekazują
nasze wyszkolenie i doświadczenie to większe bezpieczeństwo cywili
POZDRAWIAM
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 04, 2005, 10:57:03
A może niektórym zawodowcom nie chodzi o bezpieczeństwo cywili, tylko o to żeby się nie ośmieszyli kiedy ochotnik dorówna wiedzą, bądź o zgrozo ich przegoni.
Rozumiem że opinia zawodowców jest negatywna, więc nie ma sensu dalej prowadzić tej dyskusji.
Przepraszam że tak piszę, ale żadnych mądrych uzasadnień o tym że ochotnicy nie powinni bezpośrednio współpracować z chłopakami z JRG nie przeczytałem tu.
Piszecie o alkoholiźmie, teraz już nawet o policjantach ktoś zaczął, a więc rękami i nogami odpychacie się od ochotników. Ja na ten temat nie mam już nic więcej do powiedzenia. Dziękuję i pozdrawiam prawdziwych strażaków
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Październik 04, 2005, 11:13:06
Jeśli tak poważny problem jak alkoholizm w OSP nie jest dla ciebie Sensey mądrym uzasadnieniem to rzeczywiście nie ma o czym dyskutować.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Witold w Październik 04, 2005, 13:15:26
Cytuj
Jeśli tak poważny problem jak alkoholizm w OSP nie jest dla ciebie Sensey mądrym uzasadnieniem to rzeczywiście nie ma o czym dyskutować.
Zupełnie nie o to chodzi. Alkoholicy są wszędzie - może nawet w OSP więcej niż gdzie indziej. Ale to nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o to o czym tu dyskutujemy. Z ewentualnym ochotnikiem który podczas pełnienia służby/praktyki w JRG byłby w stanie  wskazującym postapiłoby się tak samo jak z ewentualnymm zawodowcem będącym w tym samym stanie podczas służby. Że niby ochotnika nie wyczujesz? Że się tak schowa w Twojej jednostce, że nie zauważysz że pije?
Innymi słowy, alkohol w tym problemie nie odgrywa żadnej znaczącej roli. Ważne żeby podczas tej służby/praktyki był trzeźwy i nadawał się do działań. A jeśli alkohol odgrywa tu jakąś rolę, to dotyczy tak samo zawodowców jak i ochotników - jednego i drugiego wywalasz na zbity pysk i po sprawie.


Witek
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: młody prezes w Październik 04, 2005, 14:51:36
no Witold nareszcie ktoś mądrze powiedział z alkoholem na służbie to "wypad" jak już mieli bysmy uzupełniać stany to oczywiście na tych samych zasadach bo dyscyplina być musi służba w PSP czy w OSP to nie cyrk jeśli podejdziemy do sprawy poważnie to myśle ze jakiś złoty środek znajdziemy

MAMY ZE SOBA WSPÓŁPRACOWAĆ!!!
a nie sie kłucić jak ktoś nie potrafi wybrać "służba czy alkohol" to niech sie leczy nim zrobi komuś krzywde
i to sie tyczy nas ochotników i was zawodowców (podejżewam ze apropo alkoholu święci nie jesteście aczkolwiek napewno bardziej od nas)
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Październik 04, 2005, 20:54:50
PANOWIE DRUCHOWIE Z OSP ja wiem że chcecie działać jak PSP  i co z tym się kojarzy mieć takie same uprawnienia co zawodowcy ale na miły Bóg zostańcie przy swoim i nie wpierdalajcie się nam w pewne tematy o których nie macie zielonego pojęcia dajcie nam spoko popracować na chleb jeśli jesteścię n ;) iezbędni to was wezwiemy ale po raz kolejny podkreślam NADGORLIWOŚĆ JEST  GORSZA OD FASZYZMU.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Witold w Październik 04, 2005, 22:41:21
Jak się nie ma sensownych argumentów, to się pisze, "nie wpierdalajcie się nam w pewne tematy o których nie macie zielonego pojęcia", albo "NADGORLIWOŚĆ JEST GORSZA OD FASZYZMU".

Ta dyskusja chyba faktycznie nie ma większego sensu, choć wydaje mi się, że ochotnicy myślą bardziej o praktykach a nie o uzupełnianiu zmian - jak to widzą zawodowcy - i stąd te nieporozumienie.

Witek
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: TomekP w Październik 05, 2005, 11:54:30
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!
Ponieważ jestem zawodowym strażakiem przeczytałem z zainteresowaniem Wasze wypowiedzi w wiadomym temacie. Tak na marginesie i z czystej formalności chciałbym zauważyć, że dyskusja została zdominowana przez wypowiedzi strażaków z OSP. Nie przeszkadza mi to, ale ... zakladając zawodostwo Autora pytania mam wrażenie, że mimo tylu wypowiedzi nie poznał zdania swoich kolegów z PSP - to tyle.
Jest kilka spraw o ktorych chcialbym powiedzieć, więc przechodzę do rzeczy.
1. Bez wątpienia OSP jest potrzebne, ale nie w tak ukochanych przez ochotnikow skostnialych ksztaltach. Zauważcie szanowni forumowicze, że sila OSP wynika z ilości ludzi (???), ilości jednostek oraz (i tego akcentu nie odówię sobie za nic w świecie) poparcia politycznego w sejmie. Szkolenie jednostek OSP z mocy prawa leży w gestii Państwowej Straży Pożarnej - fakt, ale dlaczego za darmo(??????). Poza tym kwestia tego kto weżmie udzial w szkoleniu spośród ochotnikow, to już jest wybór samej jednostki OSP, ktora deleguje swoich czlonkow do takiego przeszkolenia- często naczelnicy, prezesi i inna wierchuszka - bez sensu.
2. Jeżeli chodzi o zdobywanie doświadczenia przez zawodowych strażakow w OSP (taka sugestia pojawiala się na forum) pozostawiam bez komentarza dlatego, że 3 kwartały spędziłem w takiej formacji.
Podalem naczelnikowi propozycję podjęcia próby ustalenia dyżurów w OSP przez czlonkow. Wiadomo, że każdy mniej więcej wie kiedy pracuje, czy się uczy. Można by wtedy błysnąć przed komendą dobrą organizacją, sprawnością (krotkim czasem) wyjazdu, a ja w czasie między wyjazdami mógłbym poszkolić trochę wiarę. I co? I nic. Odpowiedź - "... my jesteśmy ochotnikami a nie zawodowcami".
Poza tym jest jeszcze jedna sprawa
3.W kwestii niezadowolenia samorządowcow, to powiem tak. Do dnia dzisiejszego nic nie slyszalem o probach odzyskania przez samorząd pieniędzy wydanych przez OSP podczas dzialań prowadzonych poza gminą. Zalatwia się to porozumieniem pomiędzy gminami o wzajemnej współpracy i koniec A rawda jest taka, że w jednej gminie jest np 5 jednostek, a w drugiej 1 i to malo mobilna i do tego soro różnego rodzaju zdarzeń. Czy to jest dobre rozwiązanie dla jednostek OSP? Na pewno tak - dla tej jednej, ktora ponosi minimalne koszty, a bezpieczeństwo w gminie i tak jest zapewniane przez PSP i mobilne OSP.
4. ALKOHOL. Przepraszam bardzo, ale mięśnie śmiechowe popuszczaly mi na wiadomość, że takiego delikwenta ktory na "praktykach" jest w stanie wskazującym, zalatwić tak samo jak zawodowca. To znaczy co? Na komisję dyscyplinarną i fora ze dwora? No bardzo przepraszam zachowajcie chociaż trochę powagi. Mamy wystarczająco dużo własnych problemów. Uważam ponadto, że nie należy przesadzać z tym  alkoholem w zakresie generalizowania problemu (ktory bez wątpienia wystepuje) i uogolniania go do calej "formacji" ktora tak na marginesie sama nie chce sobie dać rady z takimi przypadkami.
5. Na koniec co nie znaczy że jest to najmniej ważne, pozwolę sobie zabrać glos w kwestii zadanego pytania.
Rozumiejąc występujące problemy ze stanami osobowymi sądzę, że jest to ze wszech miar zly pomysl. Narażanie zawodowych ratownikow na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, czy nie daj Panie nawet życia przez obciążanie wychudzonych stanow osobowych opieką nad uczniami jest niedopuszczalne. Musimy pamiętać wszyscy że proces uczenia kogoś i uczenia się nie jest krotki i powinien odbywać się w systemie ciągłym. Taki praktyki sa dobre dla kogoś kogo można by określić mianem rezerwisty strażackiego. Na dzień dzisiejszy propozycję uzupełniania stanow ochotnikami określilbym i porownal do zastąpienia maszynisty w pociagu klientem ktory zbiera kolejki elektryczne albo pilota naddźwiękowego myśliwca pilotem z szybowca, tudzież marynarzy na wielkim statku handlowym wakacyjnymi żeglarzami.
Reasumując muszę powiedzieć ze pomysl, jako projekt na bardzo, bardzo daleka przyszlość jest nieglupi. Na dzień dzisiejszy zdecydowanie nie przystaje do realiów naszej slużby.
Drodzy ochotnicy sami wiecie, ze już dawno skończyły się dla pożarników w Polsce czasy gaszenia drewnianych chalup i stodól. Już dawno skończyly się czasy zdecydowanej przewagi pożarow nad tzw. miejscowymi zagrożeniami. Ilość zadań zrzuconych na PSP jest olbrzymia. Do ich wykonywania potrzebna jest coraz większa ilość wysoko specjalistycznego sprzetu i takoż samo coraz lepiej wyksztalconej kadry. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie temu, aby chętni do pracy w strażactwie ochotnicy robili badania, kursy specjalistyczne, prawa jazdy itd. i zawalali odpowiedznie terytorialnie komendy podaniami o przyjęcie do slużby.

To tyle. Pozdraiwam.

 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Październik 05, 2005, 19:54:24
Do Tomka P. Święte słowa. Nic dodać nic ująć. ;)  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ogniowy w Październik 05, 2005, 21:51:27
Cytuj
Do Tomka P. Święte słowa. Nic dodać nic ująć. ;)
I tu proponowałbym zamknąć to jałową dyskusję.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: rtoip w Październik 05, 2005, 23:36:07
Cytuj
I tu proponowałbym zamknąć to jałową dyskusję.
Cytuj

Jestem za ..... ,a jeżeli pomysły władz mojego KMu zaczną  się w jakiś sposób rozwijac to napewno nieomieszkam poddać je pod dyskusję
Pozdrawiam
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Październik 06, 2005, 09:12:38
TomekP-100%kwintesencji tego tematu.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: aniolstroz w Październik 06, 2005, 09:51:53
A ja się nie zgodzę całkowicie ze słowami TomkaP i po raz nie wiem który upewniam się że strażacy z PSP uwielbiają marudzić.

Nie zgodzę się z punktem 5, czyli słowami :
Cytuj
Narażanie zawodowych ratownikow na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, czy nie daj Panie nawet życia przez obciążanie wychudzonych stanow osobowych opieką nad uczniami jest niedopuszczalne. Musimy pamiętać wszyscy że proces uczenia kogoś i uczenia się nie jest krotki i powinien odbywać się w systemie ciągłym. Taki praktyki sa dobre dla kogoś kogo można by określić mianem rezerwisty strażackiego. Na dzień dzisiejszy propozycję uzupełniania stanow ochotnikami określilbym i porownal do zastąpienia maszynisty w pociagu klientem ktory zbiera kolejki elektryczne albo pilota naddźwiękowego myśliwca pilotem z szybowca, tudzież marynarzy na wielkim statku handlowym wakacyjnymi żeglarzami.
W sumie to ja już nie wiem czego wy chcecie. Narzekacie na małe stany osobowe, ale jak byłaby możliwość pozyskania dodatkowych ludzi to wam się nie podoba. Fakt - nie są to jacyś super specjaliści (choć trafiają się w szeregach OSP ludzie z którymi wspaniale się współpracuje) ale "lepszy rydz niż nic". Wystarczy ustalić jakieś zasady co należy do obowiązków takiego ochotnika i tyle. Przecież nie trzeba wysyłać ochotnika na pierwszy ogień, jest cała masa innych zadań do wykonania. Wystarczy nawet że taki ktoś choć z boku sobie poobserwuje to napewno będzie to dla niego na plus bo coś zapewne wyniesie z obserwacji.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Październik 06, 2005, 17:25:52
Do aniolstroz. A czy w tym wszystkim nie chodzi o to , aby PSP zastąpić OSP. Przecież wiadomo jakie będą oszczędności.  Wystarczy tylko etatowy dowódca i może, i kierowca. W Austrii jest tylko zawodowa straż pożarna w Wiedniu, reszta to ochotnicy.
Czyli jakie oszczędności dla państwa
 :angry: Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że o pieniądze.
Panowie jeśli ten plan by wypalił to najpierw by zatąpiono tylko wakaty w PSP, a następnie nie przyjmowano by nowych funkcjonariuszy PSP, tylko zastępowano ich ochotnikami. Tak mi się wydaje. Taki system jest już w paru krajach Unii, że zawodowcy są tylko w BARDZO DUŻYCH miastach, a mniejsze miasta i powity załatwiają ochotnicy.
Panowie i nie chodzi tu o wyszkolenie kolegów z OSP, tylko o naszą pracę. To tyle i wydaję mi się że tu tkwi cały problem. Zaczyna się sonda ,czy ten system ,by się sprawdził. ;)  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bartek6 w Październik 06, 2005, 19:40:32
panowie pomysł dobry ale... no właśnie
1.czy ochotnicy zechcą służyć 24h i nie mieć za to płatne?
2.jeśli będą mieć płatne to kto im ma za to zapłacić?
3.jeśli płacić ochotnikom to możer tą kase przeznaczyc na zatrudnienie nowych ale z mniejszym angażem ale mających status zawodowca,
4.jakie doświadczenie musiałby spełniać dany ochotnik, bo takie posty mówiące że ochotnik mający udział w paru akcjach jest lepszy od kursanta szeregowego to przesada
zgadzam się w jednej kwestii,że do pracy w psp powinni mieć pierwszeństwo osoby działające wcześniej czynny udział w osp- to są chłopaki o wielkim sercu,które wielu moich kolegów w PSP brakuje-mam na myśli tych ochotników,którzy
1.nie szukają gorzały przy akcji
2.nie uciekają od pożaru gdy nie ma już ognia
3.są zawsze na telefon i jak trzeba wyjechać to nie szukają wymówek
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: aniolstroz w Październik 07, 2005, 08:55:03
Cytuj
A czy w tym wszystkim nie chodzi o to , aby PSP zastąpić OSP. Przecież wiadomo jakie będą oszczędności. Wystarczy tylko etatowy dowódca i może, i kierowca.
Mam nadzieję że o to tutaj nie chodzi. Nie wiem czy byłyby to aż takie oszczędności. Straty w pożarach i innych zdarzeniach by były ogromne. Trudno mi sobie wyobrazić zastąpienie PSP OSP w dużym mieście. Jakby ogłosili alarm to by 10 minut czekali aż się wszyscy zbiegną? Poza tym biegali by tak po 3-20 razy dziennie? Komu by się chciało? A w 10 minut to sytuacja na miejscu akcji tak może się zmienić że nie będzie już co ratować, a jak jest PSP to często sytuacja jest opanowywana w zarodku.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Październik 07, 2005, 09:13:23
Pany :o  !!! O czym wy na tym forum i wtym temacie piszecie jakie zastępowanie FUNKCJONARIUSZY OCHOTNIKAMI  :( a Konstytucja i zapis o bezpieczeństwie obywateli !!! :lol:
Zakresy współpracy są określone i już !!!
Chyba że POPiS popisze się i zmieni nam na dobre Konstytucję, Ustawy i Rozporządzenia !!! :D  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Porta w Październik 07, 2005, 09:49:56
Dziwie się PSP, kiedy przyjeżdzają na akcje ( kierowca i dowódzca ) i nie raz ktoś z naszej OSP pojechał gasić z nimi inny pożar, bo przecież każda pomoc się przyda! Panowie, zawsze w jakieś SP znajdzie się ktoś, kto bardzo sobie ceni tą prace i chciałby podnosić swoje umiejętności.

Panowie z PSP, często macie do miejsca zdarzenia wiele kilometrów, choć niektóre OSP mają bliżej. Boicie się ich wysyłać bo wiecie, że może być to dla nich zbyt trudne. Ale do cholery jasnej liczy się czas, gdybyśmy byli ( OSP ) co jakiś czas, ale reguralnie szkoleni to dużo by się zmieniło. Wielu ludzi zawdzięczałoby nam życie, uratowaniu dobytku.

Nie raz moja jednostka była 1 na miejscu zdarzenia i to my ratowaliśmy dupe PSP, bo niekiedy przyjeżdzali dopiero wtedy, gdy my już opanowaliśmy sytuację.

Niedawno, jeszcze w wakacje palił się TIR, gdy przyjechaliśmy na miejsce zagrożony był zbiornik paliwa, paliła sie cała kabina, zaczynała się palicz naczepa. Po szybkim zastanowieniu działko opanowało sytuację, do tego zostały rozwinięte 2 linie gaśnicze, a to wszystko w krótkim czasie. Zawodówka przyjechała GBA, bez działka ... Czym to mielu ugasić ? Po tym czasie napewnoby zbiornik eksplodował i zapaliły by się pobliskie budynki gospodarcze.


Dlaczego to piszę? Bo jest wiele OSP, które zawsze wspomagają PSP, są mobilni i rwą się do pracy tzw. w zdobywania doświadczenia. Ale co tu robić? Nawet nam ćwiczeń nie robią, o kursach nie wspomne, szeregowców i na tym się skończyło.

Proponuje w sezonie letnim robić obozy OSP dla najlepszych jednostek, gdzie każdy będzie się wymieniał doświadczeniami w luźnej atmosferze, albo na ćwiczeniach. To też idzie w tym kierunku, aby nas edukować.

Na pożarach zdobywać doświadczenie? Na ludzkiej krzywdzie? Wybaczcie, ale gdybyśmy byli lepiej wyszkoleni to zapewne mniej bybyło tragedii ...

 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Październik 07, 2005, 12:18:53
stępień

Konstytucja w naszym kraju istnieje tylko na papierze. Władza i kościół olewają ją na wszystkie strony.

Porta

A sami ćwiczeń sobie robić nie możecie??????
Jest tyle dostępnych materiałów szkoleniowych że gdybyście tylko chcieli to byście się szkolili. No ale lepiej narzekać i zwalać winę na PSP że kursów wam nie robi.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Październik 07, 2005, 13:26:34
Cytuj
A sami ćwiczeń sobie robić nie możecie??????
Jest tyle dostępnych materiałów szkoleniowych że gdybyście tylko chcieli to byście się szkolili. No ale lepiej narzekać i zwalać winę na PSP że kursów wam nie robi.

...idąc dalej tym tropem w szkołach powinni uczyć uczniowie - przecież materiałów jest dość, wystarczy przeczytać... wracajać na strażackie podwórko to np. należy zlikwidować kursy medyczne - przeciez jest książka, materiały w internecie, nie wiem po co Ci lekarze wogóle na te kursy przychodzą.

Możemy sobie robic ćwiczenia tylko na tyle na ile sami jesteśmy przeszkoleni więc powyżej pewnego poziomu samoszkoleniem się nie podskoczy.
U nas jest o tyle dobrze że mamy w jednostce 3 aspirantów i ogniomistrza pracujących od dawna i ciągle na podziele... ale ile jest takich jednostke? Wiele OSP opiera się na wiedzy starszych, którzy jeździli do pożaru żukiem i gasili w życiu tylko sterty i stodoły więc jak oni mają nauczyć młodszych gasić mieszkania?
Pozdrawiam, Sylwek
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Październik 07, 2005, 22:39:02
Ja jednak w dużej mierze przyznaje racje TomkowiP  pisałem już w tym temacie <29.09.> i nadal myślę, że może to być kolejna prowizorka podobnie jak obecnie nr 112 i wcześniej kilka innych. Z czasem może i tak.... ale takie operacje bez wszechstronnego przygotownia na żywym jeszcze organizmie - nie prowadzą do niczego dobrego. <_<
Pozdr.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Październik 08, 2005, 11:46:16
Cytuj
sasza[/B],4.10.2005 - 20:54]PANOWIE DRUCHOWIE Z OSP ja wiem że chcecie działać jak PSP  i co z tym się kojarzy mieć takie same uprawnienia co zawodowcy ale na miły Bóg zostańcie przy swoim i nie wpierdalajcie się nam w pewne tematy o których nie macie zielonego pojęcia dajcie nam spoko popracować na chleb jeśli jesteścię n ;) iezbędni to was wezwiemy ale po raz kolejny podkreślam NADGORLIWOŚĆ JEST  GORSZA OD FASZYZMU.
No jak czytam taką wypowiedź to myślę, że za takiego gbura powinna się reszta zawodowców wstydzić...

następna "mądra" wypowiedź:
TomekP:
Cytuj
Rozumiejąc występujące problemy ze stanami osobowymi sądzę, że jest to ze wszech miar zly pomysl. Narażanie zawodowych ratownikow na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, czy nie daj Panie nawet życia przez obciążanie wychudzonych stanow osobowych opieką nad uczniami jest niedopuszczalne. Musimy pamiętać wszyscy że proces uczenia kogoś i uczenia się nie jest krotki i powinien odbywać się w systemie ciągłym. Taki praktyki sa dobre dla kogoś kogo można by określić mianem rezerwisty strażackiego. Na dzień dzisiejszy propozycję uzupełniania stanow ochotnikami określilbym i porownal do zastąpienia maszynisty w pociagu klientem ktory zbiera kolejki elektryczne albo pilota naddźwiękowego myśliwca pilotem z szybowca, tudzież marynarzy na wielkim statku handlowym wakacyjnymi żeglarzami.
Reasumując muszę powiedzieć ze pomysl, jako projekt na bardzo, bardzo daleka przyszlość jest nieglupi. Na dzień dzisiejszy zdecydowanie nie przystaje do realiów naszej slużby.
Drodzy ochotnicy sami wiecie, ze już dawno skończyły się dla pożarników w Polsce czasy gaszenia drewnianych chalup i stodól. Już dawno skończyly się czasy zdecydowanej przewagi pożarow nad tzw. miejscowymi zagrożeniami. Ilość zadań zrzuconych na PSP jest olbrzymia. Do ich wykonywania potrzebna jest coraz większa ilość wysoko specjalistycznego sprzetu i takoż samo coraz lepiej wyksztalconej kadry. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie temu, aby chętni do pracy w strażactwie ochotnicy robili badania, kursy specjalistyczne, prawa jazdy itd. i zawalali odpowiedznie terytorialnie komendy podaniami o przyjęcie do slużby.

Gościu, co ty za pierdoły za przeproszeniem opowiadasz?
Ja choćby w ostatnim miesiącu obsługiwałem samodzielnie (tylko moja OSP) dwa wypadki. We wrześniu gasiliśmy poddasze. Tu już przyjechało dużo innych wozów ale my jako że byliśmy pierwsi rozpoczeliśmy natarcie wewnątrz budynku. Oczywiście w aparatach.
I ty mi mówisz o gaszeniu stodół, i o zagrożeniu dla ludzi których ja ratuję?????

Nawet nie chcę żebyś te obraźliwe słowa odszczekał, bo już więcej na "forum zawodowców" po prostu nie wejdę! Mam dosyć gburów którzy uważają się za bogów. Mam dosyć traktowania mojej jednostki i wszystkich innych dobrych OSP jak zbieraniny obdartusów, pijaków i nieudaczników. Jak śmiecie robić porównania typu maszynista pociągu i kogoś kto zajmuje się zbieraniem kolejek!
Ale dobrze się stało że opinia o nas wyszła na jaw!
Ja w każdym razie z moją PSP mam dobre stosunki. A na tym forum tak jak już wspomniałem nie mam zamiaru się więcej pokazywać!
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: azotox w Październik 08, 2005, 13:59:29
Forum zawodowców jest dla zawodowców, a 90 % jednostek OSP nie nadaje się do poważnych działań. To moje zdanie w temacie, trochę odeszłym od założonego wyżej.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Witold w Październik 08, 2005, 16:51:27
Cytuj
Forum zawodowców jest dla zawodowców
1. Przy forum zawodowców jest dopisek "czyli wszystko to, co dotyczy wyłącznie strażaków zawodowych: płace, związki zawodowe, itp.", a ta dyskusja już w tytule nie tylko zawodowców dotyczy, więc albo powinna zostać przeniesiona gdzie indziej, albo dyskutują obie strony ;)
Poza tym obecność ochotników w dyskusji nie przeszkadza zawodowcom w przedstawianiu swoich opinii...

Cytuj
90 % jednostek OSP nie nadaje się do poważnych działań

Pytani brzmi, czy taki stan rzeczy nie jest wynikiem, przynajmniej między innymi, takiego a nie innego podejścia do ochotników? Nie twierdze, że wszyscy są super, może nawet liczba przez Ciebie podana ma sens, ale zwiększenie współpracy pomiędzy OSP a PSP na pewno liczbę to by zmniejszyło.

Cytuj
Taki praktyki są dobre dla kogoś kogo można by określić mianem rezerwisty strażackiego.

Hehe. A mogę prosić o słówko wyjaśnienia? Że niby to ma wyglądać podobnie jak w wojsku, że przychodzi facet na kilka dni raz, czy dwa w roku i uważa się go za rezerwistę strażackiego? Jeśli tak, to nawet nie będę komentował.

Cytuj
posty mówiące że ochotnik mający udział w paru akcjach jest lepszy od kursanta szeregowego to przesada

Nie napisałem, że każdy i nie napisałem, że "biorący udział w kilku akcjach". Napisałem że może być, i tak sądzę. Na kursie szeregowych PSP chyba nie jeździ sie na akcje, więc służąc kilka lat w takiej OSP o której pisze np. Pedros, chyba będzie jednak ochotnik bardziej doświadczony niż zawodowiec prosto po kursie szeregowych (czy jak on - ten kurs - tam sie inaczej nazywa).

A przy okazji, może mi koledzy zawodowcy odpowiedzą: jak w ogóle możliwe jest że grupy takie jak GOPR czy TOPR sprawnie działają? Bo nie są to przecież formacje wyłącznie zawodowe?

Witek

PS. Moje uwagi dotyczą nie uzupełniania stanów, a praktyk.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: azotox w Październik 08, 2005, 18:42:12
Jak na mój gust nikt się ochotników nie pytał: Czy chcą uzupełnić stany?
Patrz pierwszy post -
Cytuj
W związku z tym d-ca JRG polecił dowódcom zmian by wyrazili opinie co sądza o tym gdyby np. w takich dniach na 24 godzinne służby przychodzili ochotnicy.
Tak więc jest to temat zawodowców, a nie ochotników, Panie Witoldzie!
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Witold w Październik 08, 2005, 20:31:13
Pisze "polecił dowódcom zmian by wyrazili opinie " - ani słówka nt. forum..:)
No i jeszcze jedno: można by teoretycznie stworzyć osobny temat w dziale dla ochotników tylko po co? Przecież jeśli dyskutować będą tylko zawodowcy, to i tak wszyscy będą mogli to przeczytać

Tak więc to forum jest dla wszystkich, a podział na działy tematyczne ma ułatwić a nie być barierą, Panie...nie podałeś imienia..ksywa azotox ;)

Jeszcze się wypowiem nt. uzupełniania stanów.
Jeśli by to było za darmo, to nie wypali. Jak znam życie w OSP, to Ci którzy by mieli na to czas się zazwyczaj nie nadają, a Ci którzy by się ewentualnie nadawali (czytaj konkretni ludzie) nie mają czasu (rodzina, praca) - choć pewnie wielu się ze mną nie zgodzi...
A jeśli nie za darmo, to tak naprawde by było drożej od zawodowca - koszty umundurowania, ubezpieczenia by się zwielokrotniły.

pozdrawiam serdecznie

Witek
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Październik 08, 2005, 20:35:57
Podstawowy problem do rozwiązania to zmiana obowiązujhących przepisów prawnych - ochotnik na swoim wózku może dowodzić akcją, natomiast nie może być w załodze wózka PSP. W latach wcześniejszych (przed PSP) takie uzupełnienienia były przwnie dopuszczalne i sprawdzały się. Odrębną, a może podstawową sprawą jest odpowiedź na pytanie > kto ma się martwić zmniejszona zdolnością operacyjną JRG. Jeżeli włodaże (politycy i niektórzy z naszych wodzów) dopuścili to takiej sytuacji, to niech się martwią skąd wziąć dodatkowe etaty. Jeżeli strażacy poradzą sobie sami, to odpowiedzialni jak zwykle stwierdzą >? strażakom nie ma sensu pomogać, oni sobie poradzą, dodatkowe etaty i środki finansowe przekażmy np. do policji czy innej służby. Policjanci wiedzą najlepiej jak pokazywać braki i ile można na tym ugrać. I chwała im za to. Piotr
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: azotox w Październik 09, 2005, 10:00:05
@ Witek
Ja nie dyskutuję na forum ginekologów. Poczytać mogę ;)  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 10, 2005, 09:06:36
witam

Cytuj
czyli wszystko to, co dotyczy wyłącznie strażaków zawodowych: płace, związki zawodowe, itp

nie oznacza zakazu wypowiadania sie kogos innego niz zawodowy strazak.
oznacza ze w tym temacie poruszamy kwestie zwiazane z Panstwowa Straza Pozarna. Jest to rowniez teoretycznie miejsce na LSP. oni sa zawodowcami ale mimo wszytko romzawiamy tu glownie o PSP.



pozdrawiam
bulon- moderator

 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 10, 2005, 11:21:44
Witajcie
Dawno mnie tu nie było a dyskusja osiągneła chyba punkt kulminacyjny. Wielu wypowiadających myli pojęcia i przepisy. Głosy które negatywnie się wypowidają na tematy OSP nalezy jak najszybciej wrzucić do kosza. Pytanie zasadnicze dotycznące OSP - to na ile jest ta jednostka profesjonalnie przygotowana do prowadzenia akcji ratowniczo - gaśniczej. Znam kilkanaście, które swobodnie mogą wykonywać dowolne akcje, jednak w większości to OSP zbudowane na zasadach lat 80.  Działalnośc kulturalno oświatowa  itp - sprawy ważne ale nie mające nic wspólnego z ratownictwem. Dlatego KSRG powinien mocno zweryfikować jednostki wchodzące w jego skład i pozostawić tylko te, które są profesjonalnie przygotowane.
To nie rozwiązuje sprawy uzupełnień ale pozwoli na pełną i świadomą kontrolę jednostek biorących udział w akcji. Dzisiaj jeszcze dużą niewiadomą jest kto i w jakim stanie z OSP dotrze na miejsce akcji ( proszę mi nie zarzucać że tak nie jest).
Wracając do uzupełnień - rozwiązań może być kilka ale moim zdaniem to panowie komendanci i związki zawodowe doprowadzili do tej sytuacji a więc niech znajdą rozwiązanie ( 4 zmiana) jak znaleźć pieniądze na zatrudnienie nowych strażaków. To jedynie rozsądne rozwiązanie inne są tylko tymczasowe ( kurcze a prowizorka czasami dzielnie się trzyma).
Jeżeli państwo chce mieć nowoczesny system ratowniczy musi mieć zawodową, profesjonalną i wyposażoną w najnowocześniejszy sprzęt straż pożarną i profesjonalne, wyposażone w sprzęt jednostki OSP.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: elvis998 w Październik 10, 2005, 15:29:48
Jak czytam wypowoiedzi strażaków zawodowych to mnie sie smiać chce. Kim wy jestescie?
Panowie jestem członkiem OSP od 5 lat, rocznie mamy około 250 wyjazdów. Większość to miejscowe zagrożenia i wypadki (40 km drogi krajowej nr 1) ale szczerze to wasz udzial w akcji na naszym terenie policzyl bym na palcach od  ręki. Jedynie to Oficer przyjezdza. Raz pamiętam przyjechali chłopacy z JRG do stogu. Walczylismy ponad 12 godzin ale zawodowcy to nie wiedzieli jak sie opierac o te widły.
Ochotnicy niosą pomoc za darmo (w naszej jednostce się zrzekamy), z zamiłowania, nie mówcie że my wam przeszkadzamy i was narażamy na niebezpieczeństwo.
Zgodze się ze są jednostki OSP bardziej i mniej wyposażone i przydatne ale to nie ich wina tylko naszych władz.

Pozdrawiam ochotników.

"Miarą wartości człowieka
są jego czyny dla dobra drugiego"
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 10, 2005, 16:11:51
elvis998 albo nie przeczytałeś mojego tekstu albo odnosisz się do innych wpisów. To że masz 250 wyjazdów jako OSP świadczy że jesteście w pełni wyszkoleni i przygotowani do prowadzenia akcji. Jednak dla mnie taka ilość wyjazdów świadczy o bardzo złej strukturze rozmiestrzenia jednostek ratowniczych.

W maszych terenach proporcja wyjazdów do kacji jest akurat odwrotna, ilość  wyjazdów OSP do zdarzeń ( rocznie wszystkich jest  około 1000) to 10 do 15% wszystkich akcji. Ale nikt z zawodowców nie podważa roli OSP. Każdy kto zachował odrobinę rozsądku tego nie będzie podważał.

 Można i trzeba dyskutować nad poziomem działań OSP ( tak samo jak w stosunku do PSP) - sam przyznasz,że znasz jednostki, które sam byś rozwiązał w jednej chwili. Więc może odłużmy na bok niepotrzebną  konfrontację bo nie o to w tym poście chodzi. Zastanówmy się jak doprowadzić system do najnowszych osiągnięć organizacyjnych.Zastanawiamy się nad uzupełnieniem stanów w JRG i tu jest problem.
Tobie i Twojej jednostce życzę jak najmniej wyjazdów i aby tyle samo ludzi wracxało z akcji co na nią pojechało :)


Tak na marginesie: "Ochotnicy niosą pomoc za darmo" nie rozumiem? o ile znam ustawę to Burmistrz/Wójt powinien Wam płacić za każdą akcję do 1/175 średniej krajowej za poprzednie 3 miesiące na godzinę. Więc jeżeli tego nie macie, to oznacza,że ktoś złamał prawo.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: elvis998 w Październik 10, 2005, 17:56:53
fire_mann nie chodziło mi o twoją wypowiedź

Nikt u nas nie łamie prawa. Poprostu zrzekamy sie naszych ekwiwalentów na rzecz straży za co kupujemy np. sprzęt czy umundurowanie. Na Burmistrza nie ma co liczyc bo budżet gminy ciągle pusty.
Myślę że jak na OSP to jednostkę mamy bardzo dobrze wyposażoną. Już jeździmy praktycznie do wszystkiego.

Ochotnicy Uzupełniają Stany?

Dla mnie to jest chore. Ktoś chce się wysługiwać ochotnikami. Mało robimy? Niech stworzą więcej etatów a nie kombinją jak konie pod górę. Ochotnicy mają swoją pracę i weekendy tez woleli by spedzic w domu z rodzinami. Druchowie może będą siedzieć społecznie w weekendy w PSP a później może czytać jakieś krytyki o sobie od kolegów za których byli w pracy.
Wiem że są ambitni w OSP ale na moje to nie jest rozwiązanie. Ja napewno bym się na to nie zgodził.
Założe się że w tym planowanym rozwiązaniu nie trzaby było spełniać wielu warunków, które trzeba spełnić do podjęcia pracy w PSP.  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 10, 2005, 18:58:45
elvis998 wszędzie są ludzie i ludziska :) sądzę,że w poważnych rozmowach nie ma między nami różnicy a wiesz dlaczego? bo na akcji jest ratownik, strażak, który musi wykonać określoną pracę aby ratować życie i mienie. A czy to jest zawodowy czy ochotnik - żadna różnica , oboje muszą być profesjonalistami.

Dla Ciebie: dotyczy zrzekania się ekwiwaletu? to jest przestępstwo, można to inaczej ominąć - pieniądze idą na indywidualny rachunek strażaka a ON i TYLKO ON może je przekazać do OSP. To tak tylko gwoli wyjasnienia sprawy :)
Pozdrawiam
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: TomekP w Październik 10, 2005, 21:05:30
Najpierw do Pedros-a
Strasznie nerwowy jesteś gościu! Przeczytaj jeszcze raz dokładnie to co pozwoliłem sobie napisać, zastanów się a potem możesz się oburzać. NIe wybieraj sobie do krytyki zdania wyrwanego z kontekstu. Poza tym przepraszam Cię bardzo ale jeśli u Was 3 wyjazdy w miesiącu nobilitują jednostkę, to jednak odszczekam to co powiedzialem, bo przy ponad 1500 wyjazdach w moim powiecie (w ciągu roku) i sporym udziale OSP, popuszczałyby naszym ochotnikom mięśnie śmiechowe.

Następna sprawa "rezerwiści strażaccy"
No może niekoniecznie tak jak w wojsku, chociaż idea trochę zbliżona. Myślę, że mogłoby to wyglądać na przykład tak, że w ośrodkach szkolących zawodowców w zakresie podstawowym odbywają się również kursy dla czlonków OSP - oczywiście na absolutnie takim samym poziomie. Kończący takie szkolenie otrzymuje kwity z uprawnieniami (zdobytymi w trakcie szkolenia). W wielkim uproszczeniu tak bym sobie to wyobrażał, chociaż może być inaczej. To tylko taki szybki pomysl.

Anioł stróż! Z tym powiedzeniem to chyba jednak przesada.

Co do szkolenias i zarzutow że nie szkolimy OSP. Prawda. Nie szkolimy. Ale to wcale nie znaczy, że my nie chcemy. W tygodniu, Wy nie macie czasu, a w soboty i niedziele biurowi, bo zazwyczaj oni to robią muszą specjalnie przyjeżdżać do pracy, to chyba jednak przesada. Dla mnie to bez różnicy, ale mam pytanie retoryczne - dlaczego trzeba to robić za darmo?

I już na koniec. Wyjaśnianie pewnych pojęć i skrótów myślowych może i nie wychodzi mi za dobrze, ale zmiłujcie się koledzy ochotnicy ( a szczegolnie Ci nowi, kilku letni) nie wymagajcie od zawodowych strażakow, zeby siedzieli cicho, gdy majstruje się przy "drabinie, na ktorej czubku my stoimy" - i na pewno nie chodzi mi tu o drabinę hierarchiczną, ale o popularną "dewotkę" przy ktorej zamiast trzech strazakow(zgodnie z regulaminem) stoi tylko jeden. To oczywiście jest aluzja do coraz mniejszych stanow osobowych w PSP.

Pozdrawiam wszystkich (szczekacza też)
   
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Październik 13, 2005, 09:39:40
Cytuj
Jak czytam wypowoiedzi strażaków zawodowych to mnie sie smiać chce. Kim wy jestescie?
Panowie jestem członkiem OSP od 5 lat, rocznie mamy około 250 wyjazdów. Większość to miejscowe zagrożenia i wypadki (40 km drogi krajowej nr 1) ale szczerze to wasz udzial w akcji na naszym terenie policzyl bym na palcach od ręki. Jedynie to Oficer przyjezdza.
elvis998 - ty lepiej zastanów się co piszesz bo przykładów z drugiej strony może być znacznie więcej !!!
To forum nie jest do chwalenia się zresztą 250 wyjazdów to dla jednych nic a dla drugich to mnogo !! :D
A i zaszczyt cie kopnal bo mogłeś przynajmniej oficera zobaczyć !! :lol:
Z tym stogiem to chyba przesadziłeś albo i nie brałeś udziału przy gaszeniu ( jakbys był to może rozgarnąłbyś tą kupę i dobrze przelał ) <_<
A przy wypadkach to chyba tylko asystowałeś jeśli nie to sorka za wszystko !!!
Wracając do tematu nikt na razie nie będzie w PSP stanów uzupełniał z OSP chyba że jako junak od przyszłego roku !!!
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Październik 13, 2005, 10:51:46
Koledzy . Pamietam jak  w łodzi  były projekty  całkiem nie dawno by ciche oddziały  funkcjonowały od 8.00 do 16.00 potem przenosiło by się część załogi na inne jednostki  by byli w pełni wykożystani i teraz dodajmy do tego zaznaczam że teraz to moja  myśl i teraz tych oddelegowanych z 8 godzinnej  jednostki zastąpić ochotnikam  . Temat wypali i twardogłowi  powiedzą a może to rozszeżyć na inne jednostki  nigdy nie wiadomo  pachnie mi to zieloną trawką dla nie których  . Kochani ochotnicy macie prace w różnych zawodach reszta to zajęcie dodatkowe my mamy prace w PSP nie zabierajcie nam jej bo kto wie jak te zakusy się skończą  .Bez obrazy niech każdy robi swoje pozdrawiam
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Październik 13, 2005, 16:15:04
Pierwsze do PEDROSA -Dzięki za tego gbura ale na miły Bóg sam jak pisałem jestem naczelnikiem Osp i mam o tym pojęcie pracuje również w psp w stopniu też fajnym i nikt się za moje wypowiedzi z zawodowców wstydzić nie powinien ,uważam że osp jest niezbędna przy naszychy działaniach szczególnie gdy zmniejszono nam stany sam wracając rano po służbie nie raz nie dwa wsiadałem do auta z osp by pomóc kumplom z następnej zmiany przy zdażeniu na terenie mojej osp ale czytając te wasze posty to mnie normalnie krew zalewa chcecie być zawodowcami to trzeba się było przyjąć do roboty w PSP a nie gdzie indziej to samo mówię chłopakom z mojej osp i jakoś się nikt nie obraża i nie wyzywa od gburów-co .
co do Cienia-Stępnia -Ajaxa tak trzymać chłopaki
co do druchów ochotników jak ktoś wspomniał to jest forum zawodowców i tutaj wyrażamy swoje opinie jak wam co poniekturym w oczy kole to macie swoje tematy.

Jeszcze dodam że my z siebie żadnych BOGÓW nie robimy po prostu mamy taką mentalność zawodową :)
ELVIS 998 aleś mnie gościu ubawił tą twoją karierą trochu dłużej siedzę w temacie od ciebie i mam na tyle taktu(choć ponoć jestem gburem)że się nie chwalę a co do twoich wyjazdów to imponujące :)

POZDRAWIAM SERDECZNIE BRAĆ STRAŻACKĄ zarówno osp jak i psp. B)

informuje ze to nie jest forum dla zawodowcow tylko o zawodowcach i prosze to przyjac jako ostateczna informacje o przeznaczeniu tego miejsca
bulon
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 13, 2005, 18:25:44
Sasza weź już przestań udawać że nie wiesz o co chodzi ochotnikom. Jakich zawodowców? Bądź poważniejszy. My chcemy się szkolić i czujemy się pokrzywdzeni że wy możecie a my nie.
Piszesz że forum zawodowców jest dla zawodowców - ok. Tylko zauważ że też jest forum ochotników gdzie dyskutują również zawodowcy i nikt ich z tamtąd nie wygania. My chcemy rozmawiać z każdym, w przeciwieństwie do Ciebie. Twoja poprzednia kulturalna wypowiedź z 4.10.05 sama przez się tłumaczy. Wstydziłbyś się wogóle nazywać jeszcze ochotnikiem.
O swój stołek się matwisz?

Ktoś napisał dlaczego za darmo PSP ma szkolić OSP? Dlatego że tak stanowi ustawa, nie na miejscu jest ciągnąć jeszcze od ochotników pieniędzy za szkolenie, a może własnie o to wam chodzi, przecież wy ratujecie dla pieniędzy, więc szkolić też chcecie dla pieniędzy. A ochotnicy za was robote odwalają. Ale głupki Ci ochotnicy nie!?
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Październik 13, 2005, 19:03:56
Sensey ale ja nie bronię się wam szkolić i broń Boże jeszcze abyście płacili ja tylko zwracam uwagę że chcecie być bardziej papiescy niż sam papież
Dam ci przykład do czego zmierzam w moich postach:
Na pewnym walnym zebraniu osp której jestem naczelnikiem padło pytanie dlaczego nasze PSK nie wysyła jednostki OSP na jej teren działania tylko czeka na dojazd z PSP ok.15min.jako pracownik tej jednostki oraz kilku moich kumpli z PSP którzy są również członkami tej osp tłumaczymy że to był wypadek samochodu osobowego z cysterną przewożącąna naczepie odpady po produkcyjne asfaltu+do tego był jakiś plastyfikator jednym słowem była to akcja techniczna i chemiczna zarazem bowiem ta cysterna miała kod pod którym ukrywały się trzy substancje w tym dwie były toxyczne.Nastąpił wyciek tej substancji i padło pytanie co byście druchowie tam chcieli zrobić(zero przeszkolenia z rat.drogowego tudzież chemika)

i drogi SENSEYU PADŁA ODPOWIEDZ KTURA MNIE ŚCIEŁA Z NÓG ratowali by my?
gdyby ich tam wyśłano przed naszym przybyciem to ładną kiche by tam wystawili
nie mówiąc o tym że bez rozpoznania to jeszcze by się to mogło tragicznie skończyć dla niektórych.
po naszym oświadczeńiu rze nie są w stanie czegoś takiego obsłużyć musiałem się dość szybko z tamtąd wiatrować.
To samo dotyczy wjazdów osp ościennych rejonów na tereny nie swoich gmin do akcji to jest normalnie jakaś wojna prywatna nie chodzi przecież by jakiś pożar trwał na tyle by jednośtka po syrenie zbierała się przez 15 minut(np)gdy inna ma bliżej od siebie i może to sprawniej załatwić
więc nie dziw się chłopie że ja tak nalatuje na osp bo mam z tym do czynienia na codzień i na pewno się nie wstydzę tego że jestem zawodowcem a tym bardziej się nie wstydzę że jestem również ochotnikiem bo wiem jakie w tej formacji(przynajmniej w moim powiecie)są tematy do załatwienia i staram się je załatwiać.

Po prostu ja tym żyje pozdrawiam wszystkich których w moich postach chwalę i tych co ich NIE CHWALĘ :)  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 13, 2005, 19:36:54
Sasza odpowiedziałeś doś zawile a upraszczając można stwierdzić tak, jeżeli jednostka straży ( PSP,OSP) jest profesjonalne przygotowana do działań ratowniczo gaśniczych, to nie ma problemu czy i kiedy wyjedzie. Każdy dowódca będzie ją chciał mieć na terenie akcji o ile profil sprzętowy będzie odpowiedni do zaistniałej sytuacji.
Pozdrawiam :)
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Październik 13, 2005, 20:22:28
Fire w rzeczy samej
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Październik 14, 2005, 12:55:19
Do SENSE Y .Teraz gościu przesadziłeś  Tak to nasz zawód  więc bieżemy kase większość ochotników ma swoie zawody za kture też ma kase co w tym dziwnego  o co ci chodzi  to ludzie mają nas czy was chwalić nie my więc przechwałki są nie smacze i nie skromne .A co do szkoleń to za nasze szkolenie  płaci komenda główna  a nowo przyjetych POWIATOWY URZĄD PRZACY  to tak dla informacji wam może to sfinansować wójt gminy  lub zorganizowanie zabawy , ikaska będzie tu nikt nie ma za darmo podam przykład .W Wiśniowej  Górze OSP ma S L R D  i mają odpowiednie przeszkolenie i uprawnienia . Po co was szkolić na sprzęt kturego nie macie w jednostce  u nas też tak to się odbywa  a.A jak masz takie ambicje to idź prywatnie na kurs .W PSP nie jest tak słodko z kursami ja myślisz . Więc myśle że lekko ci oczy otwżyłem na ten problem pozdrawiam.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Październik 14, 2005, 13:12:46
Do SENSE Y . i nie przechwalaj się tak że to ochotnicy tak pracują a my nie bo za taki text to cię wezmą do komendy głównej na żecznika nie jesteś pempkiem świata  potrzebni są  ci i ci  a text oni to robią za pieniądze za to dał bym ci po gębie  nie ma takich pieniędzy za które by się warto narażać  większość z nas to pasjonaci i nie raz jeszcze będzesz z nami współpracował nie obrażaj nie szukaj rużnic  pomyśl co nas łączy i w jakim celu.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 14, 2005, 13:27:53
Dobra - to wasz zawód, bierzecie kasę. Nie strasz mnie kursami bo nie na jednym byłem, w nie jednej szkole byłem, nie koniecznie związanej z pożarnictwem, choć w takiej tez byłem, i dawałem sobie radę, a więc nie przedstawiaj się jako wielki znawca. A jesli uważasz że inteligencją żaden ochotnik i wyszkoleniem się z tobą nie winien równać, to się mylisz i to bardzo. Strażak nie powinien przedstawiać sam siebie jako specjalista. Nie wiem o jakich przechwałakach piszesz bo ja niczym nie chwalę, bronię tylko tych ochotników którzy naprawdę pracują i którzy chcą się szkolić. Ich na pewno trudnością na kursach nie wystraszysz więc daruj sobie. Powiem więcej - ochotnicy własnie by chcieli taki kursy, a nie na takie sztukę jakie odwalacie. Za wasze szkolenie płacą podatnicy i o tym pamiętaj. Komenda główna własnie z podatków ma kasę. My natomiast mamy sobie zrobić zabawę albo prosić się u wójta. My ochotnicy też chcielibyśmy żeby ktoś nam sfiansował szkolenia, ale wójt na dzień dobry pokazuje ustawę i mówi "to PSP ma was szkolić nieodpłatnie". Organizowanie zabaw? - tu trafiłeś jak kosą w kamień. Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Jesli przychodzi ktoś i mówi że chce ratować to nie na miejscu jest mówiąc to weź udział w organizacji zabawy a za zarobione pieniądze przeszkolimy Cię. Tak samo PSP może sobie zoorganizować zabawę. Organizujecie? nie, bo po co? Podatnicy płacą i kasa jest, po co dorabiać jeszcze.
Żeby nie było nieporozumień, jeżeli ochrona ppoż działa w Polsce na zasadzie OSP i PSP. To i OSP i PSP należy się to samo. Z wyjątkiem płac, bo słowa "ochotnik" i "OSP" straciłyby swój sens. Należy się to samo przynajmniej pod kątem szkoleń. Jeżeli nie chcecie nas u siebie, trudno wasza decyzja i ja ją szanuję. Ale nie powołujcie się na to że ochotnicy są za głupi.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 14, 2005, 13:46:00
SenseY powiem tak, każdy ma swoją rację i zależy ona od punktu siedzenia. Niektóre wypowiedzi "zawodowców" są śmieszne i nie na miejcu ale i wypowiedzi ochotników też.
Mówisz,że odwalamy chałturę z szkoleniami.. nie zgadzam się z tym. Tam gdzie sią odpowiedzialni strażacy tam olewu nie ma. Jednak to obowiązuje w obie strony. Przecież szkolenia powinno się prowadzić od poniedziałku do piątku - i tu pojawia się problem. OSP najchętniej szkoliłoby się ..właśnie kiedy? bo tu trafiamy na różne odpowiedzi. Czy sobota - niedziela, lato, jesień zima?. Zawodowcy nie wycofują się z darmowego szkolenia ale też zaczynają liczyć swój czas i pieniądze. Ustawodawca  podjął decyzję,że szkolenie jest za darmo ale nie dał na to szkolenie żadnych środków finansowych. Szkolenie w czasie ustawowo wolnym od pracy to kolejne koszty dla Komend, jak wynagrodzic strażakowi za szkolenie? ( nie chodzi mi o pieniądze ale to są dodatkowe godziny pracy). I druga sprawa Komendy Powiatowe PSP nie są szkołami, to zakład pracy w którym pracownicy mają konkretne zadania do wykonania. Szkolenie jednostek OSP powinny przejąć ośrodki szkolenia PSP lub odpowiednio przygotowane ośrodki OSP. I taka jest prawda dotycząca szkoleń.
Czy ochotnicy są gorsi od zawodowców? moim zdaniem nie. I tu i tam mamy bardzo dobrze przygotowanych strażaków ale i są ofermy. Samo życie.
Dla tych bardzo ambitnych zawodowców ..co zrobicie w przypadku pożaru lasu ( tak średnio 4ha) bez ochotników?. Niewiele ale są zdarzenia gdzie ochotnicy bez przeszkolenia, praktyki i sprzętu nie powinni jechać. Więc należy zachować spokój i umiar w wypowiedziach. Jedni bez drugich niewiele mogą.
Pozdrawiam
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Październik 14, 2005, 15:24:28
Do SenseY . Nie powiedziałem  że nie jesteście potrzebni broń boże  chyle przed nimi czoła  drażni mnie tylko pogardliwy ton do nas   .Zabaw nie wolno nam organizować Wogóle masz blade pojecie o szkoleniach i strókurach w PSP. Więc nie zabiezaj głosu  o czymś  o czym nie masz zielonego pojęcia jak to jest ze szkoleniami w PSP  piszesz że jesteś za dumny by prosić wójta  o pieniądze  .A my możemy ta tak to jest  bo nie starcza kasy na sprzęt ,szkolenie  ,remonty  itp.woreczek z kasą  jest  malutki  pracuje na sprzęcie który jest starszy ode mnie  a mam ponad 4 dychy  więc nie piepsz głupot   bo to nie jest siekiera tylko  wóz strażacki inaczej S D 30  .Za te kursy twoje  i szkoły  niech ci medal dadzą
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Październik 14, 2005, 15:31:34
A na szkolenie specjalistyczne czekałem wraz paroma innymi 10 lat bo stwierdzono że nie zachodzi potrzeba.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 14, 2005, 16:28:13
Nie wkładaj mi słów do języka których nie powiedziałem bądź nie napisałem.
Wiem że zabaw nie wolno wam organizować. Napisałem to specjalnie żebyś zrozumiał że takie porady odnośnie zabaw są nie na miejscu.
O mojej dumie też nie pisz bo wyraźnie pisałem że wójt jesli chodzi o szkolenia zasłania się ustawą.
Struktury w PSP znam (może nie tak super jak Ty) bo się interesuję, często jestem w JRG znam chłopaków i z nimi rozmawiam, ale nie w strukturach tu rzecz.
Dalej to poza temat chyba wyjechałeś. Ja wiem że worek z kasą nie jest wielki, kasą zarówno w PSP jak i w OSP, jakby było inaczej tobyśmy teraz nie polemizowali.

Pogardliwy ton mam tylko do tych co nie szanują ochotników, a tacy się tu wpisywali.

Każdy strażak czy to z PSP czy z OSP powinien mieć taki sam bądź porównywalny dostęp do szkoleń. Rozumiem że jesli OSP nie ma SD 30 to po co tym ochotnikom z tej jednostki szkolenia w zakresie ratownictwa wysokościowego. Także ochotnik nie musi umieć wszystkiego, tak jak i zawodowiec. W tej branży są specjalizacje i ja to rozumiem. Sęk w tym żeby ktoś zabrał się za to prowadzenie szkoleń. Ja wiem że u was jest trochę chory system, rozmawiałem nie raz z naczelnikiem wydz. oper.-szkol. i on mi to wytłumaczył już dawno. My ochotnicy ponosimy konsekwencje tego niestety, mimo to musimy sobie dawać radę. Ale szlak trafia mnie jak ktoś z zawodowców obarcza winą za to ochotników.
Wam państwo funduje szkołę, szkolenia, jest u was jakaś organizacja pod tym względem. Ogólnie rzecz biorąc sobie potrafiliście stworzyć warunki do porządnych szkoleń, dla ochotników już nie, to jest taka wasza solidarność, tylko szkoda że tak "egoistyczna". Te ostatnie zdania adresuję do wysokich chierarchów w PSP, nie do chłopaków z JRG.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Październik 14, 2005, 16:55:56
I tu się z tobą zgadzam  co złebo to nie ja sory  .A solidarność nie ma zbytnio jej   zwłaszcza między oficerami z komend a podziałem   powiedział bym że u was jest brak wizji w zarządzie głównym a jest czym zażądzac  bo 700 tysięczą armią trzeba umieć  nas jest35 tys i też nie potrafią  w KG Pzdrawiam bez rozgraniczania na tych czy tamtych skoro jesteście w tym to też z pasji i to się chwali.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Październik 14, 2005, 17:10:47
Kurde... może, by któryś z moderatorów coś w końcu zadziałał, bo ja już powoli zaczynam się gubić w tej ilości postów i błędów <_<
Pozdrawiam wszystkich pasjonatów tych z OSP i PSP ;)  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 14, 2005, 17:53:31
Ludzie patrzycie na swój interes nie myśląc o tym,że za chwilę spotkamy się na akcji i bedzie ok.
Ćwiczenia - ani w OSP ani w PSP nie są prowadzone prawidłowo. Z pustego nic się nie da zrobić. Tak jak i unas na stanowiskach decydentów są ludzie, którzy całą swoją karierę przesiedzieli na stołkach tak i w ZG ZOSP RP są tacy sami. WIęc może nie szukajmy co nas dzieli a weźmy się za robienie porządków na górze.

Źle wyszkolony  strażak to poprostu zagrożenie dla innych - czy to będzie zawodowiec czy ochotnik.
 
SenseY uwierz,że wśród Twoich też są przykłady miernot i oszołomów. Nie atakuj ludzi z JRG oni nie są od organizacji ćwiczeń. Błąd tkwi w ustawie - i to trzeba zmienić. Porównaj sobie jeżeli masz możliwość środki finansowe jakie uzyskiwały OSP przed reformą a jakie uzyskujesz teraz. TU TKWI BŁĄD, który doprowadza do rozwalania bazy sprzętowej i szkolenia.

To już mój ostatni post w tej sprawie, nasi zarządzający mają w nosie nasze problemy i najlepiej jest napuścić siebie na wzajem. Nic tylko dziel i rządź.

 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 14, 2005, 18:53:16
Dziekuję Cieniu, za rzeczową rozmowę, ciesze się że doszliśmy do porozumienia. Czas kończyć tą zgubną farsę. Przecież ochotnicy i chłopaki z JRG są od roboty, a system szkoleń psują ci na wyższych fotelach.
Zgadzam się że wśród ochotników są oszołomy. Daleko nie muszę ich szukać. System jest do kitu i takie oszołomy mają za dużo do powiedzenia również w OSP.
OSP jest stowarzyszeniem i każdy członek ma głos, niestety oszołom także. Zatem uważam w dalszym ciągu, że OSP nie powinno działać na podstawie ustawy o stowarzyszeniach. Pozdrawiam  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 14, 2005, 20:28:00
ajax nie widze potrzeby
oprocz tego ze panowie, z reguly dowodcy, robia karygodne bledy ortograficzne
i ktos tu sobie ubzdural ze to forum tylko dla zawodowcow jest ok :)

dyskusja ostra i jeszcze w granicach smaku ale beda surowe upomnienia za braki elementarnej kultury.
co lepsza- panowie dochodza do porozumienia
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Październik 14, 2005, 22:08:34
Oki ;) Widać coś to jednak dało. Rozumiem  <_< Jednak na przyszłość..... :)
Pozdr.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: jarecki w Październik 15, 2005, 00:52:22
w wielu przypadkach jest tak ze gdy caly stan JRG wyjedzie gdzies do zdazenia "uzupelnia" sie go strazakami z OSP ( oczywiscie przyjezdzaja swoim sprzetem) na czas nieobecnosci "zawodowców", i za to dostaja kase jak za wyjazd - zreszta zgodnie z bodajze art. 38 ustawy o ochronie p-poz- i tak za pewne by bylo podczas pelnienia tej sluzby 24h i teraz pomyslcie (podam na przykladzie ochotnikow z mojego miasta) 11 zeta/h razy 24h daje 264zł dniówki i to razy 5 osób... to niezle koszta dla miasta...- ale wtedy ja zostaje ochotnikiem na calego...- nie ma co maja ludzie pomysly...
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bartek6 w Październik 15, 2005, 10:34:47
panowie dajcie już sobie spokój- i tak o wszyskim zdecydują w KG- w jaki sposób ma dalej funkcjonować PSP.
Moim zdaniem powstanie 4 zmiany w ten sposób, że podzielą obecne 3 i troszeczkę dołożą z biura i parę dodatkowych etatów.Uzupełnienie może nastapić tylko junakami-zatwierdzony sposób szkolenia i juz są takie przypadki pracy.
Strażacy z OSP wzmocnią zapewne stany ale bezpośrednio przy akcjach a także obstawie JRG gdy taka będzie konieczność- zresztą od dawna już tak się robi.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 15, 2005, 17:16:54
Jedna WIELKA pomyłka i paranoja!!! ten komendant który to wymyslił, sam powinien sie zamienic z prezesem osp na stołki!

Pozdrawiam
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: maldrin w Październik 15, 2005, 17:18:20
Jako ochotnik, myślę, że lepiej zostanie jeśli zawodowcy i ochotnicy będę robili swoje.  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Październik 16, 2005, 08:50:02
maldrin i w tym poście zawarłeś całe moim zadniem 5 stron bezsensownych przepychanek

Pozdrawiam
 :)  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Październik 17, 2005, 19:22:13
5 stron a tylko parę postów na temat !! :D
pożyjemy i zobaczymy czy ochotnicy uzupełnią stany !!! marne mają szanse chyba że jakiś oszołom w rządzie wyleci z tym pomysłem :(  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 18, 2005, 02:41:35
czyli co ma robic psp a co osp
co jest czyje?
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Październik 19, 2005, 17:15:24
Nawiąże jeszcze do sprawy tego że cały system jest do kitu. Owszem, jest do kitu ale nie tylko to szwankuje w systemie szkolenia OSP przez zawodowców. Wiele zależy tu od ludzi i to zarówno tych szkolących jak i szkolonych.
Toczyła się tu burza międzi Sensey a cieniem o to jak szkoli PSP ochotników. Otóż mnie osobiście uraziło stwierdzenie Senseya że odwalamy kursy. Otóz Sensey brałem udział w wielu kursach dla OSP, grosza za to nie dostałem, choć często robiłem to w wolnym czasie mimo to starałem się przekazać wiedzę i umiejętności tym  ludziom (i to nie tylko tą zapisaną w programie ale i szerszą) bo wiedziałem że pózniej spotkamy się na akcjach i od ich wiedzy też będzie zależał sukces działań (a więc może czyjegoś uratowanego życia). I co z tego mojego trudu jak póżniej przyjeżdzali owi kursanci na akcje w krótkich spodenkach, w podkoszulkach, choć do tak podstawowych spraw jak ubranie i ekwipunek przywiązywałem zawsze dużą wagę. Inny przykład, nauka rozwinięć i kolejna podstawa-zabezpieczanie węży ułożonych w poprzek drogi i co?? Pózniej jadę na akcję gdzie działa już OSP a tam dwie linie wężowe przezucone przez drogę bez zabezpieczenia, auta po nich jadą I co??? Myślisz Sensey że chciało mi się póżniej poświęcać na szkolenia OSP czas wiedząc że ochotnicy i tak mają w nosie to czego ja ich uczę???? Nie twierdzę że wszyscy zawodowcy tak pięknie poświęcają się szkoleniom ale zastanów się czy właśnie wy, ochotnicy nie jesteście czasem temu współwinni.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 19, 2005, 17:53:56
Ja tez nie twierdzę że wszyscy ochotnicy to super ludzie. W mojej jednostce wszyscy chodzą ubrani prawidłowo, hełm, USP, buty skutery, kominiarki, rekawice. Pisałem również że jeżeli już by doszło do tego żeby ochotnicy mieli zastepować to wasza opinia jest bardzo ważna i to wy powinniście decydować których ochotników chcecie, a nie np prezes powiatowy. Ale o tym już pisaliśmy i honoruję waszą opinię, mimo że jest dla mnie niezadawalająca. W sąsiedniej jeżdżą tak jak pisałeś, krótkie spodenki, trampki lub zwykłe gumowilce. Hełm nosza tylko niektórzy, jak kto woli.
Nie powinno tak być - ja wiem. Jeżeli rzeczywiście dobrze kształcisz ochotników a oni pokazują że są "mądrzejsi" - to wtedy rzecz jasna winę ponoszą ochotnicy. I takim ochotnikom należy się na miejscu akcji porządny opier..ol i odesłanie do bazy aby poprawili swoje umundurowanie - tym już mało kto chce się zajmować, bo nikt nie chce się kłócić. Myślę że to już bardziej się nadaje aby otworzyć nowy temat na tym forum.
Bardzo dobrze że się starasz aby ochotnicy byli wyszkoleni. Wg mnie od ochotników trzeba wymagać, wymagać i jeszcze raz wymagać. Bo taki cwaniaczek zrobi kurs szeregowych i uważa że dalej szkolić się nie musi. A potem się denerwujemy. Jako naczelnik OSP trochę musiałem nerwów stracić przez starszych wiekiem druhów z mojej jednostki, nie było łatwo ale nie poddałem się. To że ktoś robi coś za darmo to nie znaczy że może to robić byle jak.
Dobrze by było karać tych co uważają że w wyjeździe najważniejszy jest czas a nie bhp. Wtedy może by z nie jednej OSP zrobiłaby się porządna jednostka.

Kończąc napisze jeszcze jedno: i w OSP są normalni ludzie i w PSP są normalni ludzi, również i tu i tu można spotkać dziwnych ludzi. Dlatego nie oceniajmy już się tak ogólnie, bo głupio mi jest naprzykład słuchać że ochotnicy to pijaki. Ja wogóle nie piję i nie chcę bronić tych co piją. U was jest część osób które "odwalaja kursy" a jest część którzy podchodzą do tego poważnie. Cieszę się że Miros że należysz do poważnych ludzi. Nie zniechęcaj się i jeżeli się da spróbuj wymagać od ochotników.
Kłótniami tutaj do niczego nie dojdziemy, te problemy należy rozwiązywać bezpośrednio na miejscu prowadzenia akcji ratowniczych.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 19, 2005, 23:32:05
ja to mialem takie przeczucie ze w koncu sie tu ktos dogada:)

ja tylko zwroce uwage ze np osobiscie, na podstawie tego co obserwuje na tym forum, ochotnik witold ma wieksze pojecie o niektorych sprawach niz paru panow z psp.
wiec moje slowo jest takie ze moze warto uczyc sie od siebie nawzajem?
choc moze ten transfer wiedzy i umiejetnosci jest nierowny to mimo wszytko nastepuje.
koniec boczenia sie na siebie:)
idzie dobre
kazdego dnia jest lepiej, zauwazylisice?

 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: młody prezes w Październik 20, 2005, 09:02:01
``````````````````````REASUMUJĄC!!!!
Panowie taki apel do ochotników i zawodowców.                 Kto sie przyłancza??
Jak wiadomo jedność buduje kłutnia rujnuje i dlatego biorac pod uwage to ze mamy WSPÓLNIE DZIAŁAC W OBRONIE ŻYCIA I MIENIA LUDZI rzecza nie na miejscu sa kłutnie choc i te czasem sa potrzebne ale wyciągnijmy wnioski z tej i innych dyskusji faktem jest ze zawsze ogólniki urazaja ta małą grupe osób które działaja inaczej (kursy, podejście do spraw akcji itp) jak i po jednej stronie (zawodowcy) tak i po drugiej (my ochotnicy) sa różni ludzie jednym bardziej drugim mniej zalezy.
Ale na Boga ludzie ogarnijmy sie wszyscy:
Ochotnicy!!!
- ile jeszcze trzeba zeby zmienic w niektórych jednostkach podejście do akcji do kursów i alkoholu jesli chcemy zeby nas nie postrzegano jako "strazaków pijakow" weśmy sie w garsc i zadbajmy o to (z pewnościa niektóre OSP juz ta kwestie maja za soba i tu szacunek za to), dopominajmy sie o kursy szkolenia, sprzet. Jesli nie mamy jeszcze sprzetu to i tak mówmy ze chcemy sie szkolić na taki a to stanie sie podastawa do żadania takiego
-...(zostawiam 3 kropki zeby można było dopisać co jeszcze zmienic-dopiszcie)

Zawodowcy!!!
-zmieńcie stosunek do nas w wiekszości przyłóżcie sie do prowadzenia kursów (to tez moze sie okazac ze ktos kogo wyszkoliliscie uratuje was kiedys) to wy macie byc naszymi nauczycielami
rozumiem macie swoje problemy z wypłatami itd. ale nawet jesli powiększa stany to i tak nie załatwi to sprawy (choć było by to super sprawa) wspierajcie nas nasze lepsze wyszkoilenie to sprawniejsza i bezpieczniejsza akcja
- na kontrolach niemiłosiernie piszcie brak badań szkolen sprzetu piszcie i nekajcie samorzady zeby wykładali kase na nasz sprzęt i wyszkolenie
-...(tez 3 kropki - dopisujecie)
Moze zamarudziłem z wyszkoleniem ale myśle ze to cholernie ważna sprawa..

Stwóżmy wzór apelu do ochotników i zawodowców
a później do samorzadów itd. naciskajmy na góre to sie moze cos ruszy z naszymi i waszymi sprawami.

POZDRAWIAM
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 20, 2005, 11:36:44
Nic dodać nic ująć. Jestem za.
ZGDOA BUDUJE NIEZGODA RUJNUJE :)  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: OSPwonski w Październik 23, 2005, 07:36:23
wszystko jest cacy, dużo sensownych wypowiedzi, ale też ogrom bzdur, czepiacie się ochotników, a popatrzcie na niektórych na tym forum. Taki Cień czepia się byle czego, a sam pracuje w niedoposażonej jednostce i na razie dorobił się starej IFY, 10 lat czekał na szkolenie, czyli przez ten czas był taki sam jak ci rzekomo nie doszkoleni ochotnicy. Oczywiście zdażają się jednostki gdzie picie gorzały stało się myśląprzewodnią wyznawców Floriana, choćby taka jednostka pana SASZY, a może to już najwyższy czas zmienić naczelnika panowie ochotnicy, wziąść się za robotę ipokazać mądrali że warto na was liczyć, facet chyba jest pewny że nikt z jego ludzi nie przeczyta i nie domyśli się o jakiej jednostce mowa. Pan Stępień momentami zachowuje się tak jak gdyby nie był w pełni władz umysłowych, i tacy ludzie(na szczęście w znikomym procencie) pracują w naszej dzielnej PSP. Drodzy panowie, tak jak ktoś trafnie to określił PSP bez OSP nie ma racji bytu. Pozdrawiam wszystkich normalnych strażaków. Zrzutka na czwartą zmianę. :wacko:  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Październik 23, 2005, 16:05:05
Gościu nigdy nie wspominałem w moich postach  że w mojej jednostce piją aczkolwiek po ajkcji zawsze idziemy na BEERA  i  o to cię w oczy kole ciekew jestem  z jakiej osp jesteś ale wychodząc z twojego posta to chyba daremnej
.
PS. a zmienić to sobie zmień PAMPERSA  
Pozdrawiam wszystkich pożarników.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Marcin Grzelaczyk w Październik 23, 2005, 19:57:30
Ja myślę że z tą wymianą ochotników w weekendy bo na ten temat rozmawiamy     to bardzo dobry pomysł  tylko kto miałby tym ochotnikom za to płacić gmina czy psp bo w naszej jednostce osp jest stawka 10 zł. za godzinę  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: mario18k w Październik 24, 2005, 12:27:38
Jestem Strazakiem Ochotnikem i zastałem zgłoszony juz w JRG do słuzby, niewiadomo jak to bedzie ale powiem wam jedno ze postaram sie jak najlepiej spełniac obowiazki,a jestem ciekaw ktory z was zaraz gdy dostał sie do strazy juz był takim asem no napewno ci po szkole pozarniczej, ale niejeden miał na poczatku trudno.
Według mnie jak by teraz ochotnicy jezdzili do róznych akcji tak jak JRG i mieli odpowiedni sprzet to za jakis czas dorównywali   by strazakom zawodowym>


pozdro dla wszytkich OSP i PSP<JRG
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Październik 25, 2005, 08:58:06
Cytuj
Pan Stępień momentami zachowuje się tak jak gdyby nie był w pełni władz umysłowych, i tacy ludzie(na szczęście w znikomym procencie) pracują w naszej dzielnej PSP.
OSPwoński myślę że jak tu już takie słowa padają to należałoby choć podać na jakiej podstawie tak sądzisz <_< , myślę że po to jest forum że każdy może swoje zdanie wypowiedzieć a drugi niech obraźliwych słów nie rzuca - dla Twojej wiadomości nie dawno zaliczyłem babania psychotechniczne io tak naprawdę abyś sobie nie pomyślał nic na lewo nie było cały teścior przeszedłem ( być może w przeciwieństwie do Ciebie  :D )
Pozdr dla wszystkich strażaków !
I dalej twierdzę że będzie tak jak było do tej pory, nasza współpraca będzie trwała nadal ale nie w sypialniach i pomieszczeniach socjalnych komend i JRG !
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 25, 2005, 10:50:40
Przklęty duch przeszłości się kłania nisko i chichocze do rozpuku z naiwności kadry kierowniczej.
Kiedy myślenie o PSP jako o OSP  skończy się w umysłach komendantów >Panowie lata 70,80 i nawet 90 poprzedniego wieku są już za nami. W PSP pracują zawodowi, profesjonalnie przygotowani strażacy - nie mylcie ich z dobrze przygotowanymi strażakami z OSP( to inna formacja).
Nadal uważam że zgoda buduje niezgoda rujnuje. Strażak na akcji czy z OSP,PSP musi być profesjonalistą. Ale na Boga panowie oficerowie to są dwa różne podmioty ratownicze działający na różnych przepisach wykonawczych. Potrzeby finansowe, organizacyjne są zdecydowanie inne w PSP niż w OSP>
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: młody prezes w Październik 25, 2005, 11:30:22
fire_mann :D
masz racje

zamiast znów sie GŁUPIO OBRAZAC I DOCINAC TO MOZE SPISZEMY CO POWINNISMY ZMIENIC I PÓŹNIEJ WEŹMIEMY SIE ZA ROBOTE JAK NALEZY A NIE W KÓŁKO KRĘCIC sie w kólko
to juz zaczyna sie robic żałosne
                                             PANOWIE

niech kazdy napisze co chciałby zmienić
Ochotnicy u siebie                                   i                  Zawodowcy u siebie

                                   a później napiszemy wnioski


 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Cień w Październik 25, 2005, 18:23:53
Cytuj
wszystko jest cacy, dużo sensownych wypowiedzi, ale też ogrom bzdur, czepiacie się ochotników, a popatrzcie na niektórych na tym forum. Taki Cień czepia się byle czego, a sam pracuje w niedoposażonej jednostce i na razie dorobił się starej IFY, 10 lat czekał na szkolenie, czyli przez ten czas był taki sam jak ci rzekomo nie doszkoleni ochotnicy. Oczywiście zdażają się jednostki gdzie picie gorzały stało się myśląprzewodnią wyznawców Floriana, choćby taka jednostka pana SASZY, a może to już najwyższy czas zmienić naczelnika panowie ochotnicy, wziąść się za robotę ipokazać mądrali że warto na was liczyć, facet chyba jest pewny że nikt z jego ludzi nie przeczyta i nie domyśli się o jakiej jednostce mowa. Pan Stępień momentami zachowuje się tak jak gdyby nie był w pełni władz umysłowych, i tacy ludzie(na szczęście w znikomym procencie) pracują w naszej dzielnej PSP. Drodzy panowie, tak jak ktoś trafnie to określił PSP bez OSP nie ma racji bytu. Pozdrawiam wszystkich normalnych strażaków. Zrzutka na czwartą zmianę. :wacko:
I tu się gościu mylisz nie czekałem  10 lat       w analfabetyźmie  bo przez ten czas  pare innych  pokończyłem  więc nie nawijaj o braku wyszkolenia  .A co do twojej wiedzy o pożarnictwie  jest wyjątkowo blade to nie czepianie się  ale jak zabierasz głos   to trche się podszkol  to nie trucie  ni przytyki  dla twojej wiadomości przed ifą były jeszcze  magirusy  lekko starsze od twojej ify .Teraz wiesz jakie masz o tym pojęcie.  Więc to nie kwestja czepiania  lecz nie bądź modrzejszy niż ustawa  przewiduje . Całą reszte ochotników serdecznie pozdrawiam.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Październik 25, 2005, 21:33:20
Piotr, czy tam rtoip zastanów sie następnym razem, czy rozpocząć taki temat.
Z przebiegu dyskusji sam pewnie widzisz, że skutki takiego tematu mogą być gorsze od niejednej "wojny domowej".
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: rtoip w Październik 26, 2005, 14:42:30
Cytuj
rtoip zastanów sie następnym razem, czy rozpocząć taki temat.
Z przebiegu dyskusji sam pewnie widzisz, że skutki takiego tematu mogą być gorsze od niejednej "wojny domowej".
Cytuj

Temat został rozpoczęty by dowiedzieć się czy gdzieś w kraju czynione są przymiarki do uzupełnienia stanu ochotnikami w soboty i święta, tak jak jest to czynine w mojej KM. Temat miał dać w moim założeniu odpowiedź czy gdzieś takie coś funkcjonuje ?, ma funkcjonować ? i ewentualnie na podstawie jakich przepisów ?.W przypadku wprowadzenia pomysłu w życie już niedługo może obok mnie na desancie lub na moim zastępie  siedziec ochotnik i wtedy ja bezposrednio za niego mogę odpowiadać.

W dyskusję wtrącili się  rozentuzjazmowani koledzy ochotnicy i wszystko zaczeło schodzic na inny tor. No.. na to to ja już niestety wpływu nie mam.
Na dzisiaj z mojej strony to tyle, a jeżeli sprawa się w jakiś sposób rozwinie napewno ją tutaj przedyskutujemy.

 
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ogniowy w Październik 26, 2005, 17:31:06
Cytuj
Cytuj
rtoip zastanów sie następnym razem, czy rozpocząć taki temat.
Z przebiegu dyskusji sam pewnie widzisz, że skutki takiego tematu mogą być gorsze od niejednej "wojny domowej".
Cytuj

Temat został rozpoczęty by dowiedzieć się czy gdzieś w kraju czynione są przymiarki do uzupełnienia stanu ochotnikami w soboty i święta, tak jak jest to czynine w mojej KM. Temat miał dać w moim założeniu odpowiedź czy gdzieś takie coś funkcjonuje ?, ma funkcjonować ? i ewentualnie na podstawie jakich przepisów ?.W przypadku wprowadzenia pomysłu w życie już niedługo może obok mnie na desancie lub na moim zastępie  siedziec ochotnik i wtedy ja bezposrednio za niego mogę odpowiadać.

W dyskusję wtrącili się  rozentuzjazmowani koledzy ochotnicy i wszystko zaczeło schodzic na inny tor. No.. na to to ja już niestety wpływu nie mam.
Na dzisiaj z mojej strony to tyle, a jeżeli sprawa się w jakiś sposób rozwinie napewno ją tutaj przedyskutujemy.
A czy ktokowliek zastanowił się , że gdyby co to ochotnikom trzeba będzie zaplacic??? A wiecie jaka jest stawka godzinowa ochotnika????
Stąd entuzjazm ochotników...
poza tym najgłupsza głupota jaka się pojawiła na tym forum.......
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 26, 2005, 17:44:33
Tyle było poruszonych tematów które zeszły na inny tor że nie musicie się tak wielce w tym przypadku bulwersować.
Panie ogniowy jak napisałem że zawodowcom chodzi tylko o kasę to się niemal wszyscy oburzyliście, a teraz sam piszesz że ochotnicy chcą dla kasy. Zastanów się więc po co piszesz takie bzdury.
Znowu mamy ogólnikami się kierować oceniając się wzajemnie? Że ochotnicy to pijacy i do akcji jeżdża dla kasy, a zawodowdcy odwalają na sztukę kursy? Chyba nie, bo mam już tego rodzaju spieranek dosyć i mam nadzieję że zawodowcy też.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ogniowy w Październik 26, 2005, 17:53:29
Cytuj
Tyle było poruszonych tematów które zeszły na inny tor że nie musicie się tak wielce w tym przypadku bulwersować.
Panie ogniowy jak napisałem że zawodowcom chodzi tylko o kasę to się niemal wszyscy oburzyliście, a teraz sam piszesz że ochotnicy chcą dla kasy. Zastanów się więc po co piszesz takie bzdury.
Znowu mamy ogólnikami się kierować oceniając się wzajemnie? Że ochotnicy to pijacy i do akcji jeżdża dla kasy, a zawodowdcy odwalają na sztukę kursy? Chyba nie, bo mam już tego rodzaju spieranek dosyć i mam nadzieję że zawodowcy też.
Mnie już czasem ręce opadaja...
Szanowny Kolego...zawodowców dotyka problem nadgodzin....nie chcą nam zapłacic bo nie mogą...pomysł z ochotnikami z wielu wzgledów jest nierealny a poza tym zgodnie z prawem nalezy z takim pracownikiem nawiazac jakikolwiek stosunek pracy , przeszkolic go, dac mu odpowiednie warunki do pracy i odpowiednie wynagrodzenie....a nie myslisz że ochotnik na dyzurze bedzie chciał pracowac za mniej niż mu gmina placi????
Tyle ogółem i nie chcę sie wdawac w jałowa dyskusję....Naprawdę uwazacie ze  to takie proste???...przyjezdza 3 gosci na słuzbę do PSP i jest ok??
Macie czasem Marsjańskie pomysły i mam wrazenie że wynika to z kompletnej nieznajomosci prawa i jego ignorancji....ale niestety tego nic nie tłumaczy...
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 26, 2005, 18:11:56
Chyba nie tylko ręcę ci opadają.
Ja wiem że macie problemy z nadgodzinami, że nie chcą wam płacić itd. Własnie dlatego rozmawiamy. Pomysł z ochotnikami się pojawił i trwa dyskusja (czasem nawet burzliwa), to jest chyba normalne. I wiedz że nie wszyscy musza się z tobą zgadzać i jesli ktoś się z tobą nie zgadza to wcale nie musi oznaczać że jest ignorantem prawa bo prawo to kto inny ustala.
Pytasz się jak przeszkolić ochotnika - jest to głupie pytanie, bo na ten temat już pisaliśmy, i napisz jeszcze że my ochotnicy ignorujemy ustawę która dokładnie mówi kto ochotników winien szkolić. Moim zdaniem to ochotnik winien przechodzić przez taki sam kurs podstawowy jak wy, no ale to inny temat.
Znowu piszesz że ochotnik chce tylko dla kasy i jednoczesnie że nie chcesz wchodzić w jałową dyskusję - pisząc że ochotnik pracuje tylko dla kasy własnie w jałową dyskusję wszedłeś.
Nie my ochotnicy wyszliśmy z tym pomysłem marsjańskim, odśwież sobie pamięć.
Mario18k napisał że jest już wyznaczony do zastępstwa, więc jednak jakoś można, prawo jakoś tego nie zabroniło, a może w tamtej JRG też są ignoranci prawa?
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ogniowy w Październik 26, 2005, 18:16:32
Cytuj
Chyba nie tylko ręcę ci opadają.
Ja wiem że macie problemy z nadgodzinami, że nie chcą wam płacić itd. Własnie dlatego rozmawiamy. Pomysł z ochotnikami się pojawił i trwa dyskusja (czasem nawet burzliwa), to jest chyba normalne. I wiedz że nie wszyscy musza się z tobą zgadzać i jesli ktoś się z tobą nie zgadza to wcale nie musi oznaczać że jest ignorantem prawa bo prawo to kto inny ustala.
Pytasz się jak przeszkolić ochotnika - jest to głupie pytanie, bo na ten temat już pisaliśmy, i napisz jeszcze że my ochotnicy ignorujemy ustawę która dokładnie mówi kto ochotników winien szkolić. Moim zdaniem to ochotnik winien przechodzić przez taki sam kurs podstawowy jak wy, no ale to inny temat.
Znowu piszesz że ochotnik chce tylko dla kasy i jednoczesnie że nie chcesz wchodzić w jałową dyskusję - pisząc że ochotnik pracuje tylko dla kasy własnie w jałową dyskusję wszedłeś.
Nie my ochotnicy wyszliśmy z tym pomysłem marsjańskim, odśwież sobie pamięć.
Mario18k napisał że jest już wyznaczony do zastępstwa, więc jednak jakoś można, prawo jakoś tego nie zabroniło, a może w tamtej JRG też są ignoranci prawa?
Nie przekręcaj mojej wypowiedzi....pisze wyraźnie....że nalezy przeszkolić, ustanowić jakiś status prawny w zakresie pracy i zapłacic...nie piszę że ochotnicy domagaja się kasy....to dwie różne sprawy...może kto inny ci to łopatologicznie wytłumaczy, bo ja juz prościej nie potrafie.............
Miłej dyskusji.....
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 26, 2005, 18:41:52
Cytuj
A czy ktokowliek zastanowił się , że gdyby co to ochotnikom trzeba będzie zaplacic??? A wiecie jaka jest stawka godzinowa ochotnika????
Stąd entuzjazm ochotników...

Sory ale ten fragment dał mi tylko jedno do rozumienia. I był łopatologicznie pisany.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: młody prezes w Październik 27, 2005, 15:20:35
i znowu ogulniki !!!!!!!!!!!
fakt tym którzy teraz za akcje dostają kase to pasuje sytuacja ze maja płacone
a co np. z tymi którzy za akcje nie dostaja ani grosza
jak w moim powiecie ani grosika dla ochotnika za to ze naraża swoje życie nie dostatecznie wyszkolony i wyposarzony i podejrzewam ze takich powiatów / gmin jest mnóstwo (taka prawda) a gdyby płacili tez bym poszedł
dwa plusy
+ kasa
+wyszkolenie
ale nasze realia sa akie ze NIC TAKIEGO NIE BĘDZIE
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Październik 27, 2005, 19:20:45
Takie pytanko do kolegów z OSP.

Czy jako strażak ochotnik wyznaczony / delegowany do służby w PSP weźmiesz na siebie odpowiedzialność materialną za powierzony sprzęt?
Bo przecież zdajecie sobie sprawę z tego, że przychodząc na zmianę do PSP ponosi się pełną odpowiedzialność za powierzony sprzęt.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 27, 2005, 20:06:03
witam

z calym szacunkim do kolgóe z osp ale ja bym postawił pytanie dowódcy czy weźmie odpowiedzialnośc za strazaka który przychodzi z oso (niczego mu  nie ujmując) którego nie zna, nie wie co umie, jaką ma psychike itp.... nie ukrywajmy ze akcje psp są jednak nieco inaczej zorganizowane niz w osp....

Pozdrawiam
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 27, 2005, 22:56:01
Witam
Co za d...l wymyślił, że zawodowca można zastąpić ochotnikiem na 24 godz. służbie. Powierzyć mu sprzęt wart ogromne pieniądze bez liczenia się z konsekwencjami takiego działania. Ten d-ca JRG, o którym pisze rtoip jest chyba z nadania, albo zidiociał z natłoku spraw jakie każą mu załatwić. Zmian jest jak rodzina, każdy zna każdego, wszyscy wiedzą kogo na co stać. Ufają sobie nawzajem, znają wzajemny stan wyszkolenia, uzupełniają się wzajemnie.
Znam przypadki, że jednostka OSP jest ściągana do JRG w celu zabezpieczenia rejonu, ale tylko wtedy gdy całe JRG bierze udział w zdarzeniu, bo potrzebny jest specjalistyczny sprzęt i ludzie do jego obsługi. Wtedy ściąga się OSP, ale ze swoim wyposażeniem i zabezpieczają rejon do powrotu zawodówki, potem wracają do siebie.
Jak można wymienić połowę składu zawodowego, na ochotników, którzy okazjonalnie wykonują to co jest naszym chlebem powszednim nie potrafię sobie odpowiedzieć, tak jak nie mogę sobie przypomnieć przepisów, które by to umożliwiały. Nic tylko pogratulować d-cy JRG takiego myślenia.
Idąc tropem wszystkich obrońców pomysłu uzupełniania stanów w JRG ochotnikami proponuję przyszłemu rządowi w miasteczkach do 50 tyś mieszkańców przerobić JRG na OSP, w miastach do 200 000 tyś mieszkańców zostawić jedną średniej wielkości JRG wyposażoną w sprzęt specjalistyczny i wyszkoloną kadrę d-ców, a resztę przerobić na OSP. W miastach powyżej 200 000 tyś wystarczy 2 JRG a w każdej dzielnicy utworzyć OSP. Pomysł wart zastanowienia, oszczędności olbrzymie, a i grupa zawodowa tak mała, że nie trzeba się z nią liczyć. Zresztą zawsze można zastąpić ich ochotnikami.
Pozdrawiam.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 27, 2005, 23:27:38
Przeraża mnie fakt,że ktoś chce zapchać dziury w PSP ochotnikami. Jestem w pełni uznania dla OSP, które profesjonalnie wykonują swoje zadania. Ale wprowadzenie na zmiennika ochotników do PSP to absurd, głupota czy idiotyzm.
Panowie komendanci zacznijcie wreszcie pracować w W-wce a nie szukać absurdalnych rozwiązań. Czwarta zmiana musi powstać czy się to komuś podoba czy nie. A Waszą rolą jest zdobycie na to  środków finansowych.
A najważniejsze - może to obudzi niektórych - nie podcina się konaru drzewa na której się siedzi.
Nowy - podejrzewam,że to celowa gra niektórych panów aby wprowadzić ochotników do PSP. Skutek będzie taki: skoro ochotnicy mogą to po co zawodowa straż.


PSP jest jak Media Markt ...nie dla idiotów.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 28, 2005, 00:01:16
Zgadzam się z tobą. Dlatego dziwią mnie wypowiedzi naszych kolegów. Nic nie mam przeciwko OSP i współpracy z nimi, ale powtarzam współpracy. Z doświadczenia wiem również, że jest to ród  wolny i niełatwo nad nimi zapanować (szkolę ich i dowodzę nimi od lat – a może i dłużej). Nie będę porównywał stopnia wyszkolenia, zaangażowania i innych rzeczy na które powołują się nasi koledzy. Mówię wprost, chyba odbiło temu kto uważa, że można zastąpić zawodowca ochotnikiem, chyba że ktoś jest ochotnikiem po służbie. I tak na marginesie ci, którzy uważają, że można niech sami sobie odpowiedzą czy potrzebne są w takiej sytuacji dodatkowe etaty, podwyżki, kłótnie o oficerów dziennych i pseudo oficerów, czas pracy, skoro te problemy można łatwo rozwiązać za pomocą OSP.
Pozdrawiam wszystkich co są za i przeciw.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Marcin Grzelaczyk w Październik 28, 2005, 03:03:28
A co gdy PSP ma imprezę okolicznościową i wzywają OSP na zamianę

Byłem w pewnej JRG 2 na zabezpieczeniu

To gdy DAG wyd
ał rozkaz to GO wyśmiali... miejscowi i ochotnicy B)

Bo nie był w stanie cokolwiek powiedzieć mimo że był zawodowcem

Dlatego nie śmiejcie się z ochotników bo ...

Nikt nie jest doskonały...

My wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.

Pozdro dla SenseY iOgniomistrza1
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: MIKE w Październik 28, 2005, 13:18:58
Pomysl jest niezly, ale jak zwykle jest jedno "ALE":
kto wyszkoli ochotnika na poziomie kandydata do sluzby, nastepnie, kto zapewni ze ochotnicy zapelnia wszystkie luki zmianowe... przeciez to sa ochotnicy ktorych nie mozna "powsadzac" na sile w grafiki.
Zapewne znajda sie tacy ochotnicy, ktorzy dniami i nocami mogliby przesiadywac w JRG, ale tez do czasu kiedy nie zaczna np. pracowac, badz uczyc sie...
Wyposazenie nie zawsze w okolicznych OSP dorownuje wyposazeniu osobistemu strazaka PSP itd. Mnozyc mozna te problemiki w nieskonczonosc...
Choc przyznaje, dobrym pomyslem sa weekendowe praktyki w JRG, na etapie kursu szeregowych (obserwator , pomocnik). Sorki ale zjadlo mi "pomroczne" literki.... stad to SMS - owe pisarzenie.

Pozdrawiam

MIKE
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Październik 28, 2005, 13:35:52
W sumie czytając wasze posty zrozumiałem was i uhonorowałem waszą opinię, interweniowałem tylko ostro jak ktoś źle odnosił się do ochotników, ale jak widać strażacy mają to do siebie że potrafią się pogodzić. Dlatego potrafią się pogodzić że właśnie rozmawiaja (w przeciwieństwie do polityków  ;) ).
I to mnie cieszy, winę za taki stan rzeczy nie ponoszą ratownicy ale ci na wyższych stołkach, to jest wniosek moich dyskusji z Cieniem. Chodzi o szkolenia ochotników.
Może i lepiej by było żeby ochotnicy robili swoje, a panowie z PSP niech to piwo co jest naważone wypiją. To jest ich problem i pomoc nas ochotników może okazać się że tego piwa do wypicia będzie jeszcze więcej. Lepiej nie wchodźmy, mamy swoje bagno, ja np. nie pochwalam pracy Związku, może tutaj my ochotnicy powinniśmy zacząć działać, żeby związek nam pomagał a nie rządził bo w wielu gminach właśnie to się odbywa.

Drodzy zawodowcy, rozumiem was, zbyt wiele jeszcze musi czasu minąć zanim ochotnik z zawodowcem się złączą. Niestety jest druga strona medalu - piszecie ochotnicy nie; ma być kasa i stworzenie 4 zmiany, tego wam życzę, ale zastanówcie się co będzie dalej jak tej kasy nie będzie. Ktoś będzie musiał coś wymyśleć, i napewno pomysł ten jak napisał Ogniowy będzie marsjański, ale jakiś tam będzie. Może właśnie teraz jest czas na to żeby znaleźć rozwiązanie.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 28, 2005, 13:46:15
sensy-tak czytam i przyznaje ci racje jednak muszisz poatrzec na to z innej strony! bo to nie hcodzi o to kiedy sie złączą ochotnicy z zawodowcami itd. słuchaj to przedewszystkim chodzi o poczucie i wzięcie odpowiedzialności za takiego ochotnika, który 1 albo 2 niedziele w miesiący przyjdzie na służbe i siada z chlopakami którzy się znaja są zgranie ze sobą wiedzaq co kto i jak robi, wiesz a tu przychodzi gośc i nikt o nim  zbyt wiele nie wie, a co ma myslec dowódca takiej obsady gdzie odczasu do czasu przychodzi ochotnik i to pewnie za kazdym razem inny, bo pracuja, ucza sie itd. tu nie chodzi o to ze ochotnicy maja mniejsze umiejętności czy wiedze bo to nie tak, tu chodzi o zaufanie i zgranie oraz racjonalne mytslenie a w wiekszości jest tak ze częśc ochotników jet " w gorącej wodzie kąpanych".... reszte sam sobie odpowiedz...

Pozdrawiam
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 28, 2005, 23:36:01
Dzień dobry.
Marcin nie zrozum mnie źle, ale:
1.Czytaj dokładnie posty i zobacz jaki jest temat rzucony na początku dyskusji.
2.Nikt się z was nie śmieje, a wręcz przeciwnie jesteśmy wam wdzięczni za pomoc.
3.Bywają różni d-cy JRG.
4.To prawda, że nikt nie jest doskonały.
5.W dalszym ciągu podtrzymuję to co powiedziałem – współpraca (może być nawet w formie praktyk), a nie zastępowanie funkcjonariuszy ochotnikami.
6.Co do ściągania OSP do JRG przeczytaj co napisałem w poprzednim poście.
7.Ściągnięcie OSP wraz z wyposażeniem w celu zabezpieczenia rejonu to nie to samo co pełnienie 24 godz. służby przez ochotników bazujących na wyposażeniu JRG.
8.Pomijam inne kwestie poruszane na tym forum dotyczące ochotników, takie jak używki, praca, płatność za udział w działaniach, czy umiejętność podporządkowania się.
9.Wypowiadając się biorę pod uwagę przede wszystkim poziom i długotrwałość szkoleń w obydwu formacjach, a co za tym idzie poziom wyszkolenia.
10.Wszyscy jesteśmy ludźmi i nic co ........ ... .... ... .......

fire mann – wprowadzić czy zastąpić, bo to duża różnica (jak widzisz co niektórzy uważają, że można zastąpić).

Pozdrowienia dla wszystkich.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: OSPwonski w Październik 29, 2005, 21:56:53
Tak to było panie Marcinie, kiedy prawie cała załoga (w JRG2 został tylko dyspozytor, kierowca szt. 1, d-ca sekcji szt. 1) bawiło się świetnie na wspominanej już imprezce ochotnicy odpowiedzialni byli za bezpieczeństwo pożarowe w połowie powiatu K..., więc niech mi żaden zawodowiec nie pi......li że akcje w PSP są prowadzone inaczej, a może to my jesteśmy jakimiś geniuszami i rozgryżliśmy tajne sekrety działania PSP. Pozdrawiam wszystkich normalnych strażaków, nie koniecznie z OSP. :blink:  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: fire_mann w Październik 30, 2005, 10:32:37
Nowy
Czytam te teksty i zaczynam wątpić w rzeczywisty osąd sytuacji u wielu piszących.
OSP w PSP - to się kupy nie trzyma.  Powtarzam jeszcze raz - niechaj każda służba robi to co do niej należy a będzie dobrze.
W każdym państwie są róne rozwiązania ale o uzupełnianiu składów PSP przez OSP nigdzie nie slyszałem.
Propozycja moja jest taka: Panowie komendanci ruszcie tyłki i zapewnijcie środki finansowe na 4 zmianę.
Jako ciekawostka: Aby w systemie 12x24x12x48 zapewnić pełen etat, przeliczeniowo potrzeba 5 etatów. To aby panowie komendanci nie musieli liczyć.


PSP jest jak Media Markt ...nie dla idiotów.  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Miros w Październik 30, 2005, 11:53:19
fire_mann
Ja powiem tak:
NIKT za was znaczy podziałowców tyłka nie ruszy jeśli wy sami tyłków w swojej sprawie nie ruszycie. Taka jest smutna prawda. Mamy nową władzę. Zacznijcie naciskać sami na nią aby zajęła się na poważne waszą sprawą. Nie liczcie na innych  liczcie na siebie.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 30, 2005, 13:54:21
Miros-chyba troche przesadzasz!!

Albo masz zbyt przekolorowane myslenie o możliwości podziału albo nie wiesz o czym piszesz! Przeciez, owszem mozemy i naciskac przełozonych ale jeśli uważasz ze to coś zmieni to sie mylisz a tak naprawde jest tak, iż to jakis cholerny związkowiec który juz dawno nie jest na podziale wie najlepiej co jest dla nas najlepsze, najwygodniejsze i w ogóle naj dla całej słuzby itak to sie kończy ze pech chce że taki związkowiec ma duze mozliwości i poparcie no i wychodzi na jego .

PS i nikt mni nie wmówi ze jakikolwiek związkowiec p[rzyjdzie na podział pogadac z ludzmi jak to widza i ich perspektywy, co oni o tym mysla zwylki strazacy a nie sami gwięździści na obrotowych stołkach więc nie pisz wiecej zebysmy sie wzeli do roboty bo nasza sprawa zalezy od nas.....


a dzisiaj NIE POZDRAWIAM!
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Październik 31, 2005, 20:18:03
OSPwonski
Cytuj
więc niech mi żaden zawodowiec nie pi......li że akcje w PSP są prowadzone inaczej,
chłopcze aż mi denka od słoika spadły jak to przeczytałem, widzę że jesteś znawcą sztuki pożarniczej i dobrze ale jak u ciebie z dalszą wiedzą np. z zakresu ratownictwa chemicznego, ekologicznego oraz medycznego ?? <_<
Słownictwo też coś nie takie jakie powinno być używane na tym forum !!! Trochę kultury i obycia też przydałoby się co po nie którym !!! :P
Młodzi ochotnicy uzupełnią stany w PSP ale jako junacy albo szczęściarze, którzy załapali się do 1100 etatów obiecanych dla PSP w przyszłym roku !! :D  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: OSPwonski w Listopad 01, 2005, 10:17:48
a stępień swoje, nie dość żę "ślepy" :rolleyes:  :rolleyes:  :rolleyes:  to jeszcze upierdliwy, widzę że strasznie boisz się o swój stołek i za wszelką cenę chcesz niedopuścić do zdobycia odrobiny doświadczenia tych, którym to by się przydało (ochotników). Nie masz się czego obawiać bo nigdy nie dojdzie do tego że ochotnicy będą jeżdzić w podziale z zawodowcami. Dobrze, bo i kto by chciał współpracować z takim zarozumialcem jak Ty. A jak chcesz zobaczyć jak wygląda prowadzenie akcji od strony OSP to zapraszam do naszej jednostki. A, i jeszcze jedno, ratowników medycznych w naszej jednostce jest więcej niż u was w podziale, i to ratowników z prawdziwego zdażenia. Tak więc robaczku nie czepiaj się mnie, jak :rolleyes:  nie masz kogo czep się roweru. Mimo wszystko pozdrawiam. :rolleyes:



i jeszcze jedno, nie przesadzaj z tymi denkami od słoików, bo napewno wcale Ci
nie spadły  


zapomniałem i nie chłopcze, bo chłopcy to u szewca gwożdzie prostują, a nie znasz mnie więc nie jestem dla Ciebie chłopcem wielki bohaterze z PSP


funkcja edycji posta znajduje sie po prawej stronie- bulon
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Listopad 02, 2005, 16:00:19
Cześć,

tak mi strzelił do głowy jeden kosmiczny pomysł (myślę, że przy innych kosmicznych wypowiedziach nie będzie raził w tym temacie). Może by tak zawodowcy założyli sobie swoje OSP albo by się zapisali do jakiegoś i szli na służbę jako ochotnicy zamiast na... chyba już teraz co 6 wolną? Służyliby w swoich jednostkach więc nikt by im nie zarzucił, że są nieobeznani...
Ciekawe tylko jak by się prezydent miasta albo inny szefuńcio zdziwił jak by mu przyszło nagle płacić ekwiwalent takim ochotnikom - jak by za głośno nie protestował to po chwili przestanoby przyjmować strażaków na podział do PSP i służyliby sami ochotnicy.
Tak na skróty licząć możnaby zarobić 10 x 24 = 240 PLN za służbę :).
Czekam na krytykę... tylko krytykujcie pomysł a nie wrzucajcie mi osobiście, ewentualne na PW poproszę obelgi z góry obiecuję nie odpowiadać.

Pozdrawiam, Sylwek

PS: ten post pottraktujcie jako żart, bo widzę że za bardzo niektórym tu skoczyło ciśnienie i ostro sobie skaczą do gardeł a chyba nie chodzi o to żeby się obrzucać wyzwiskami tylko pogadać o różnych sprawach.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: sasza w Listopad 07, 2005, 19:12:25
Sylwek nie zaogniaj już i tak napiętej sytuacji proponuję zakończyć ten temat rzekę bo i tak do niczego nie dojdziemy .

Pozdrawiam .
 :D  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ogniowy w Listopad 08, 2005, 00:48:13
Cytuj
Cześć,

tak mi strzelił do głowy jeden kosmiczny pomysł (myślę, że przy innych kosmicznych wypowiedziach nie będzie raził w tym temacie). Może by tak zawodowcy założyli sobie swoje OSP albo by się zapisali do jakiegoś i szli na służbę jako ochotnicy zamiast na... chyba już teraz co 6 wolną? Służyliby w swoich jednostkach więc nikt by im nie zarzucił, że są nieobeznani...
Ciekawe tylko jak by się prezydent miasta albo inny szefuńcio zdziwił jak by mu przyszło nagle płacić ekwiwalent takim ochotnikom - jak by za głośno nie protestował to po chwili przestanoby przyjmować strażaków na podział do PSP i służyliby sami ochotnicy.
Tak na skróty licząć możnaby zarobić 10 x 24 = 240 PLN za służbę :).
Czekam na krytykę... tylko krytykujcie pomysł a nie wrzucajcie mi osobiście, ewentualne na PW poproszę obelgi z góry obiecuję nie odpowiadać.

Pozdrawiam, Sylwek

PS: ten post pottraktujcie jako żart, bo widzę że za bardzo niektórym tu skoczyło ciśnienie i ostro sobie skaczą do gardeł a chyba nie chodzi o to żeby się obrzucać wyzwiskami tylko pogadać o różnych sprawach.
to nie zart......dlatego niejeden ucieszył się na myśl o zastepowaniu zawodowców w słuzbie....i nie mówcie ze nie o to tylko chodzi....taki obowiązek ma pracodawca....a czy ochotnik przyjdzie do słuzby za 5 pln na godzine???? albo jeszcze mniej...za darmoche?????to zapraszamy....społeczników do służby.......
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Listopad 08, 2005, 10:27:35
1. Ochotnik do służby w JRG się nie nadaje bo nie ma doświadczenia takiego jak zawodowcy.
2. Ochotnik takiego doświadczenia nie ma bo jedynym miejscem gdzie mógłby go nabrać jest JRG. Ale tu furtka zamknięta - patrz p. 1.

Czyli wprowadziliście nas ochotników w błędne kólko. Uszanowałem je bo to w końcu wasze podwórko. Ale proszę - nie piszcie że ochotnik jest chętny głównie dlatego że dostanie kasę!!!  
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Listopad 08, 2005, 22:34:40
Ta dyskusja do niczego dobrego nie prowadzi.

Zastanawiam się, czy ktoś ma w tym jakiś cel że pozwala na jej kontynuację?
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bulon w Listopad 09, 2005, 09:25:47
tu tylko jeden dzial do czegos prowadzi
o szkoleniach
a pozostale to wymiana pogladow ktora jest potrzebna by ludzie mogli zaczac myslec.
 
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Listopad 09, 2005, 09:37:48
OSPwonski
Cytuj
widzę że strasznie boisz się o swój stołek i za wszelką cenę chcesz niedopuścić do zdobycia odrobiny doświadczenia tych, którym to by się przydało (ochotników).
Nie nie boję się oswój stołek, mało kto nadaje się na niego a napewno nie ty !!
Co do doświadczenia i jego zdobywania to tylko ochotnik może zdobyć przy akcjach ja ze swej strony mogę tylko dopomóż - dla twojej wiadomości prowadzę takie szkolenia dla nich !! :D
Cytuj
A jak chcesz zobaczyć jak wygląda prowadzenie akcji od strony OSP to zapraszam do naszej jednostki.
Dziękuję za zaproszenie może kiedyś cię odwiedzę ale wiedz że takowe doświadczenie mam, bo do OSP znacznie dłużej należę( przeszło 20 lat) niż pracuję w PSP ! :D
Cytuj
Dobrze, bo i kto by chciał współpracować z takim zarozumialcem jak Ty.

Wiesz że mam kolegów w OSP którzy chwalą sobie współpracę ze mną, gdy pracuję jako ochotnik lub zawodowiec !
Cytuj
Tak więc robaczku nie czepiaj się mnie, jak  nie masz kogo czep się roweru. Mimo wszystko pozdrawiam.
Dzieki za pozdrowienia i również pozdrawiam ale zapomniałeś dopisać "swego roweru"! :D
Myślę że dość cytowania twojego postu bo trudno wyprowadzić mnie z równowagi.
Co do ilości ratowników medycznych to się mylisz nie wiem czy wiesz ale każdy, w PSP jest ratownikiem medycznym, w przeciwieństwie do ciebie właśnie teraz weryfikują ich poziom wiedzy (doszkalają się i ponowne egzaminy).
Ty też mnie nie znasz bohaterze z OSP więc nie pisz o mnie w taki sposób !! A o chłopca nie obrażaj się bo z twoich postów wywnioskowałem że masz mniej jak 40-lat.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: bulon w Listopad 09, 2005, 15:25:04
Cytuj
czy wiesz ale każdy, w PSP jest ratownikiem medycznym

zgodnie z wytycznymi nikt takiego tytulu ci nie nadal
jestes strazakiem ratownikiem reazlizujacym zadania z ratownictwa medycznego.
Tytuł: Ochotnicy Uzupełnią Stany ?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Listopad 09, 2005, 15:51:48
Kuźwa..... poplątanie z pomieszaniem <_<
To może funkcjonariusze Polcji Państwowej niebawem również będą realizować zadania z zakresu ochrony p.poż. Nauczyciele np. bezpieczeństwa publicznego obywateli itd... Też ich nikt nie nazwie strażakami i policjantami. Wiem..wiem... jak rząd, im przypisze takie zadania to będą tak jak my, je wykonywać - najlepiej jak potrafią. ;)
Wracając do tematu - moim zdaniem, ochotnicy napewno nie uzupełnią  obecnie stanów osobowych w JRG, ale niejednokrotnie zastępują PSP w strażnicach na czas prowadzenia akcji. Przy aktualnych obsadach -  będzie to chyba coraz częstsze zjawisko. Ja osobiście się  cieszę, że mam taką mobliną jednoskę w KSRG, blisko JRG i wzajemna współpraca układa się bardzo dobrze :)
Pozdr.