strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Pożarnictwo => Taktyka działań ratowniczych => Wątek zaczęty przez: firetom w Marzec 02, 2006, 15:00:36

Tytuł: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: firetom w Marzec 02, 2006, 15:00:36
Cytuj
Gazeta Olsztyńska nr 48:
Kto będzie łapał kury?
Czy maty dezynfekujące wytrzymają napór wielu samochodów? Kto będzie wyłapywał zarażony drób? To najpilniejsze problemy sztabu kryzysowego w Lidzbarku Warmińskim, który przygotowuje się do walki z ptasia grypą.
W piątek w Stoczku Klasztorny lidzbarscy strażacy sprawdzali wytrzymałość mat dezynfekujących koła samochodów. To były pierwsze takie ćwiczenia strażaków w naszym województwie...
... W tym czasie w siedzibie straży w Lidzbarku Warmińskim Powiatowy Zespół Reagowania Kryzysowego ustalał koordynację działań służb. Dzielono obowiązki między strażaków, lekarzy weterynarii i służby porządkowe.
Po ćwiczeniach J. Pakisz, komendant straży w Lidzbarku Warmińskim powiedział, ze powiat nie jest jeszcze w stu procentach przygotowany do walki z ptasią grypą. Strażacy muszą jeszcze sobie poradzić z lodem, na którym ślizgają się maty dezynfekujące. Sztab ma też problem z wyznaczeniem osób, które miałyby zając się wyłapywaniem zakażonego brobiu. Powiatowe służby weterynaryjne mają złożyć taką propozycję jednostkom Ochotniczej Straży Pożarnej.
                                                                                               Wioletta Przybylska
Ludzie, to jakaś pomyłka!
Przeczytałem sobie ten artykuł, podśmiewając się w duchu z kolegów z sąsiedniego powiatu, że mają takich nadgorliwych przełożonych. Niemniej uśmiech spełzł mi z twarzy, kiedy dowiedziałem się dzisiaj, ze na 10 marca zaplanowano spotkanie przedstawicieli jednostek KSRG z naszymi władzami starostwa na temat zwalczania ptasiej grypy na terenie powiatu. Czyżby komuś spodobał się pomysł lidzbarski?
Nie wiem do dzisiaj, co strażacy maja wspólnego z matami dezynfekującymi i ogólnie pojętymi zagrożeniami epidemiologicznymi. Oświećcie mnie proszę, bo może przegapiłem gdzieś zapis, że straż przejęła również zadania służb weterynaryjnych.
Co do propozycji wysuniętych przez weterynarzy wobec jednostek OSP, ciekawy jestem kto taki mądry wpadł na ten pomysł, no i oczywiście z jakiej puli pójdą na to pieniążki.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: emer w Marzec 02, 2006, 15:20:19
Jeśli chodzi o tą całą panikę z "ptasią grypą" to bardzo zachęcam do poszperania w różnych materiałach na ten temat. Przecież to co nam wmawiają to jedna wielka lipa a nie grypa, panowie społeczeństwp, media, świat dał się zastraszyć a przez kogo...... kilka faktów: tak się akurat składa całkiem przypadkiem że pierwsze ognisko ptasiej grypy stwierdzono w '98 roku w tym samym czasie w którym jened z największych koncernów farmaceutycznych dostał zezwolenie i zaczął produkcje szczepionki, a na co... właśnie na ptasią grype, a kto jest jednym z większych udziałowców w tym koncernie... D. Rumshfeld (sekretarz obrony narodowej USA) oraz kilku innych znanych w świecie polityków. i w czasie nagonki na kury kaczki itd. akcje tejże firmy wzrosły kilkaset krotnie za sztukę. I co czyżby zwyczajny zbieg okoliczności.Proponuje równiez poczytać o firmach zajmujących sie genetyka zywności i jej modyfikacja czyżby przypadek ze im tez zalezy na zakwestionowaniu wszystkiego co naturalne....
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: miggru w Marzec 02, 2006, 17:58:39
Ptasia grypa moim zdaniem to niewielkie zagrożenie przynajmniej w tej mutacji H5N1. Na ptasią grype na całym świecie nie zmarło nawet 100 ludzi, a na powikłnia po zwykłej grypie umierają tysiące!!! Wirus był by groźny gdyby mógł przenosić się z człowieka na człowieka, a tu wystarczy zachować podstawowe zasady chigieny i nie zbliżać się do padłych ptaków. Wirus ginie w temp. ok.70OC, a przecież nie jemy surowego mięsa!!! Jeżeli chodzi o jaja kurze to kura produkuje jedno jajo ok.12 dni, a tym czasem wirus inkubuje się bardzo szybko i kura umiera po mniej więcej tygodniu!!!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Miros w Marzec 02, 2006, 18:18:06
A ja się ciesze że są jeszcze w tej służbie tacy ludzie jak Pan Jerzy Pakisz którzy potrafią WYMAGAĆ. I potrafią też myśleć, mieć ambicje i inicjatywę. Panie Jurku-pozdrawiam!!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Porta w Marzec 02, 2006, 19:53:20
Ochotnicy ... Tak, a skąd pieniądze na jakiekolwiek zapezpieczenia druhów przez zarażeniem? Przecież to paranoja, my tu się zmagamy z codziennością, wiadomo, na wszystko brakuje, a oni chcą nam jeszcze dopiepszyć więcej rachunków i kłopotów. Gdy będzie trzeba pomóc, pomożemy - Tylko dajcie nam taką możliwość, my też chcemy się czuć bezpiecznie!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: MGNACZUS w Marzec 02, 2006, 20:19:46
Ja również myślę, że ptasia grypa – to temat nadmiernie rozmydlony przez media :wacko:... Fakt realne zagrożenie istnieje, ale przecież nie od wczoraj :huh:...
A do tego tak sobie myślę wprowadzanie takiej „psychozy” przynosi korzyści zarówno mediom (mają, co pokazywać – oprócz afer i komisji do spraw komisji ^_^) i oczywiście władzy – bo taki problem choć na chwilę odwróci uwagę społeczeństwa od polityków...
Ostatnio w radio słyszałem wypowiedź w stylu Bush ma terrorystów bracia K będą mieć „ptasią grypę”.. Z czymś walczyć trzeba.
Ale pozostaje fakt jakieś zagrożenie napewno istnieje.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: miggru w Marzec 02, 2006, 20:43:13
 ^_^Tylko żeby bracia K. nie zarazili się czasem tą ptasią grypą, choć nie miał bym nic na przeciw^_^Może panowie z BORu ich ochronią :mellow:
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: firetom w Marzec 02, 2006, 23:03:46
Cytuj
A ja się ciesze że są jeszcze w tej służbie tacy ludzie jak Pan Jerzy Pakisz którzy potrafią WYMAGAĆ. I potrafią też myśleć, mieć ambicje i inicjatywę. Panie Jurku-pozdrawiam!!
Wysłane: Dzisiaj o 05:58:39
Wysłany przez: miggru    
Fajnie, że się cieszysz. Gdzieś, w którymś z postów mówiłeś, że nie jesteś już strażakiem, więc Tobie wszystko jedno. Nie potępiam Cię więc za to, chociaż mi „podpadłeś”  :mellow:.
Nie wiem czy zauważyliście, ale jakoś nie słychać o tym, że jakiś komendant np. Straży Miejskiej, czy Policji martwił się o jakieś maty dezynfekujące, czy martwe ptaki. No przecież takie maty będą leżały przeważnie na drodze więc jakby nie było podlegają pod służby ruchu (skoro sanepid jakoś nie chce, czy nie potrafi). Ale nie, przecież są chłopcy, którzy to z miłą chęcią zrobią, bo przecież z nudów można robić wszystko. Tacy chłopcy – to nasi dzielni strażacy. Jaki punkt u społeczeństwa – a jaki punkt u nowej władzy (wszak trwa wymiana na tych lepszych, można się więc załapać).
Druga sprawa to grypa. Panowie, ja nie lekceważyłbym jednak tego zagrożenia. Właśnie (chyba wczoraj) pojawił się komunikat o stwierdzeniu ptasiej grypy u kota.  To już tylko krok do pojawienia się różnych mutacji tego wirusa. Poza tym zapominacie, że zarażenie się tym wirusem nie następuje li tylko poprzez zjedzenie zakażonego mięsa (jak słusznie ktoś zaznaczył wirus ginie w temp 70 stopni C). W drugim zdaniu zaś nadmienił, że najlepszym sposobem uniknięcia zarażenia jest nie zbliżanie się do martwych ptaków. Nie czytaliście mojego pierwszego posta?
Toć namawiają strażaków do zbierania padłych ptaków i łapanie potencjalnie zarażonych. Kto z nas będzie wiedział która kaczka jest zarażona a która nie? Chcecie ryzykować? Zapomnieliście już niedawnego wąglika? Też każdy z nas „prawie” wiedział, że na „pewno” to mąka – ale jednak adrenalina dawała o sobie znać, kiedy trzeba było zebrać.
Parząc dupę przy ogniu nie robię szkody rodzinie- w przypadku padłego ptactwa – kto wie? Poza tym nasze rodziny wiedzą gdzie „robimy”, wiedzą również co może nas spotkać, ale czy są przygotowane na to, że przywleczemy coś do domu? 
Też jestem za tym aby się szkolić i ćwiczyć – ale to do czego jesteśmy powołani. Toż to krok tylko, żebyśmy w niedługim czasie zaczęli ćwiczyć strzelanie z broni ostrej, bo już odśnieżanie dachów i sprzątanie ulic mamy opanowane.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: MIKE w Marzec 03, 2006, 09:20:26
DOKŁADNIE!!!!
Dlaczego w ramach aktywnego zwalczania bezrobocia Inspekcja sanitarna nie zatrudni "czyścicieli"??
Dlatego, że nie mają pieniędzy.
Dlaczego  PSP tego nie zrobi?? Bo nie ma odpowiednich sił i pieniędzy...

Dlatego robić będą to ochotnicy - bo ich jest więcej, większość to chłopaki ze wsi - posiadają dobry kontakt z drobiem :) a najważniejsze: nie boją się, karnie wykonują rozkazy i nie będą kosztować w przypadku zgonów... A podpisać kwit że odbył odpowiednie szkolenie może przez zgonem.
No i najważniejsze. Właściwa gmina wyposaży ochotnika w odpowiedni sprzęt ochronny i zapewni odpowiednią pomoc psychologiczną - nie każdy z nas ma predyspozycje rzeźnika. Co innego oglądać martwy drób z piekarnika a co innego słuchać jak piszczy a chwilę później worki drobiu zagazowane przenosisz z miejsca na miejsce lub palisz żywcem - bo coś mi się wydaje że nie wszędzie będzie możliwość "humanitarnego" zagazowywania.

No i tyle by było fantastyki... Panie Lem - rośnie Panu konkurencja  ^_^
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: sawkowy w Marzec 03, 2006, 09:34:12
Byłem niedawno na spotkaniu roboczym w MIOCu (przypadkowo). Paniki nie ma! Jednak informacja, że znalezione martwe ptaki zbierać będą chłopaki z oczyszczania miasta (MPGK) bardzo mnie rozbawiła. I nikt nie wspomniał o tym, co z martwą kaczką znalezioną w małej miejscowości oddalonej o 30 km od miasta. Bo "do dyspozycji OC są odpowiednie jednostki PSP i OSP". I wszystko w tym temacie.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Marzec 03, 2006, 11:50:35
Jestem w kontakcie z naszym weterynarzem powiatowym. I wcale nie podzielam opinii, że ptasia grypa to głownie robota koncernów medycznych. Nie podobają mi się też "wyliczenia", że na ptasią grypę zmarło 100 osób a na "zwykłą" duuużo więcej. Problem polega na tym, że pacjent chory na "zwykła" grypę może spokojnie zostać wyleczony za pomocą dostępnych antybiotyków (jeśli były ofiary śmiertelne to tylko u osób które nie poddawały się leczeniu). Jeśli wirus obecny w np. Niemczech zmutuje do odmiany groźnej dla ludzi to osoba nim zarażona ma małe szanse na wyzdrowienie za pomocą dostepnych leków. I dlatego się boimy. Dlatego lepiej dmuchać na zimne niż obudzić się z ręką w nocniku. Z resztą jest to nasza (Polaków) cecha narodowa. Idzie zagrożenie a my machamy ręką bo przecież my jesteśmy odważni! Co nam tam jakaś grypa! My wolimy być mądrzy "po szakodzie".
Podam tylko dwa przykłady:
1. Dopiero po Kuźni Raciborskiej ktoś pomyślał o stworzeniu KSRG
2. Dopiero po tragedii w Katowicach ktoś pomyślał o ustawie o RatMed
3. Dopiero po epidemii ptasiej grypy ktoś pomyś..........li o przygotowaniu kraju do następnej epidemii

Szkoda że zawsze jest "po".

Pozdrawiam

A co do wciągania OSP i PSP w walkę z epidemią to komuś się coś pop....ło. Od tego każdy pożądny kraj ma specjalne rządowe ekipy medyczne. Acha zapomniałem.... porządny.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: magick69 w Marzec 04, 2006, 02:40:18
Panowie nie martwcie się na zapas. A jak wam każą jechać do martwej pticy to zróbcie to co możecie. Zabezpieczcie miejsce zdarzenia i wezwijcie odpowiednie służby. Koniec kropka. A jak pan komendant się uprze to musi polecenie wydać na piśmie. A wtedy to już jego problem a nie wasz. On musi się zatroszczyć o odpowiednie przeszkolenie i zabezpieczenie ratowników. Chyba, że trafi na ochotników, a oni jak to często bywa pójdą na Hurra. Ale to juz problem dowodzącego . Koledzy nie pchajcie się do przodu tylko dlatego, że ktoś chce nałapać plusów.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: MGNACZUS w Marzec 04, 2006, 13:18:10
Coś się tak przywalił do ochotników?? Na hura? Owszem zgadzam się są ochotnicy słabo wyszkoleni albo, co gorsza wcale. Ale proszę nie uogólniaj!.. Większość chłopaków z OSP ma ogromne doświadczenie i są przeszkoleni. Znam takich, którzy swoją wiedzą i doświadczeniem zagięliby nie jednego „szeregowego” z PSP. Ale czy o to chodzi? Kiedy wreszcie skończy się ten idiotyczny wyścig OSP vs PSP? Ludzie to chore!! Wkurza mnie to. Panowie, z PSP macie na swoim rejonie OSP, w której są ludzie o wątpliwym poziomie wyszkolenia? – zadbajcie o to by ich wyszkolić by w przyszłości móc na nich liczyć. A jeśli okażą się (przepraszam za sformułowanie) baranami nie zdolnymi do nauki (tzn. odporni na wiedzę) zadbajcie o to by nie wyjeżdżali do akcji, – bo tu się zgadzam tacy ludzie są nieprzewidywalni. Magick69 pamiętaj jeszcze o jednym ludzie z OSP robią to, co robią w większości z pasji. Są przy każdej akcji narażają się nie raz za frajer – dla idei. A Ty kwitujesz to ironicznie „na hura”... Jaki to ma sens? I co taka sytuacja ma zmienić? Jesteś z PSP? Czujesz się lepszy? Dlaczego? Fakt, jeśli jesteś z PSP i robisz to, co kochasz – szczęściarz z Ciebie większość nie ma tak dobrze (niestety). A może dla kasy? Uuu to nie świadczy o tobie dobrze. Proszę zastanów się nad tym... Nie, nie traktuj tej wypowiedzi jak ataku na Twoją osobę, nie o to mi chodziło. Chciałem po prostu powiedzieć, że OSP to nie debile....
Odbiegłem troszkę od tematu... Przepraszam. A swoją drogą ptaki zdychają codziennie i nie każdy musi być chory. Bez paniki.... Ale z ostrożnością.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: harnas1976 w Marzec 04, 2006, 14:34:32
Panowie poczytajcio sobie o podobnym wirusie ktory zatakowal , tu kilka linkow.http://luxmed.pl/page.php?sid=6&aid=464&status=    http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiszpanka_(choroba)  .UWAZAM ze moze byc to problem ?   
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: magick69 w Marzec 04, 2006, 18:21:52
Coś się tak przywalił do ochotników??

Chłopie kompleksy leczy się. A rzeczywistość jest taka a nie inna. Dobrze wiem że w OSP są wspaniali ratownicy, ale to niestety mniejszość ( wyjątek OSP z KRSG ). A od szkolenia ochotników nie jest PSP tylko SZ.P. Naczelnik. No teraz możesz powiedzieć że się czepiam.

A co do z ludzkiej grypy (np. hiszpanki), to góra przypomni sobie o szczepieniach jak połowa ludzi na podziale będzie chora ( a stan zmiany 3 rat.) - wtedy będzie dopiero cyrk.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: MGNACZUS w Marzec 04, 2006, 19:16:29
Cytuj
Chłopie kompleksy leczy się.
Wiesz ... Kompleksów to ja żadnych nie mam, – bo i dlaczego? Ale przykro mi, że nie zrozumiałeś sedna mojej wypowiedzi. A czepiać się nie będę, bo to nie w moim stylu.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: magick69 w Marzec 04, 2006, 20:58:04
człowieku dla jakiej kasy? A to że wielu ochotników ( szczególnie tych młodszych) daje się wmanewrować panom wójtom i naczelnikom OSP to niestety fakt. A ja przestrzegam tylko żeby nie dali zrobić się na szaro przy okazji ptasiej grypy. W swoje karierze widziałem już wiele brawury graniczącej z głupotą  i mam nadzieję , że tym razem tak nie będzie. To że zarażenie się przez człowieka jest mało prawdopodobne to fakt. Ale zawleczenie do swojej wioski wirusa to już inna bajka. Oby tak nigdy nie było.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Marzec 05, 2006, 14:31:17
W związku z tym, że w Toruniu wykryto wirus H5N1 mam pytanie do kolegów z PSP.
Czy słyszeliście o jakichś szczepieniach dla strazaków?
W jaki sposób MSWiA chce chronić swoich podopiecznych? :rolleyes:
W aptekach jest dostępny preparat  z tego co pamiętam to "Tamiflu" czy coś podobnego i jest on chyba jedynym znanym środkiem zapobiegawczym, ale czy są jakieś wytyczne co do używania tego preparatu?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: paciek w Marzec 05, 2006, 14:41:58
pragne zauwazyc ze nie wiadomo jeszcze czy jest to H5N1

w kwesti wyjasnienia H5 to z cala pewnoscia wirus ptasiej grypy a szczep N1 to ten co moze choc z pewnymi problemami NA NASZE SZCZESCIE przenosic sie na ludzi
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: emer w Marzec 05, 2006, 16:34:24
Tak naprawde nic jeszcze nie wiadomo czy to jest H5N1!!!! niektóre media troche się pospieszyły w szukaniu sensacji, Potwierdzenie lub zaprzeczenie bedzie możliwe dopiero po analizie która jest wykonywana w Anglii, na podstawie tego padłego ptaka. Więc zamiast siać panikę, sprawdzajcie najpierw informacje w kilku źródłach, przynajmniej na tym forum dbajcie o żetelność a nie o tanią sensacje !!

PS. Do Pedrosa: kolego troche poszukaj info i nie siej paniki!!!! a Tamiflu nie jst szzcepionką p.H5N1 bo nie jest on odmiana, ludzkiek grypy. Tamiflu to preparat który  zapobiega rozprzestrzenianiu się wirusa grypy w organizmie, a także pomagają złagodzić objawy lub zapobiec ich wystąpieniu w przypadku zakażenia wirusem grypy. LUDZKIEJ ODMIANIE bo PTASIA GRYPA JEST CHOROBĄ PTAKÓW, a jeśli chodzi o szczepionke przeciw H5N1 to w polsce jej nie ma, a to co sie wciska ludziom w aptekach to jest pic na wode a nie szczepionka p. ptasiej grypie, a ludzie jak baranki daja się nabijac w butelke i wykupują niepotrzebne szczepionki o i tak one w żadnym wypadku nie sa skuteczne gdyby wystąpiło H5N1 - LUDZIE TROCHE ROZWAGII I ROZUMU !!


Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Marzec 05, 2006, 17:14:13

PS. Do Pedrosa: kolego troche poszukaj info i nie siej paniki!!!! a Tamiflu nie jst szzcepionką p.H5N1



1. Emer: widzę tyle frustracji i niezadowolenia w Twoim poście, że nie wiem czy jest sens odpowiadać, ale nie zniechęcisz mnie:

2. "Kolego, trochę poszukaj info" - zamieszczając tu posta chciałem właśnie zasięgnąć informacji z pierwszej ręki. Ale widze, że to też źle. Nie zapytałem wierw Radia Maryja i TV Trwam. I od razu pcham się z pytaniami na forum na którym udzielam się od kilku lat i zawsze uważałem, że mam tu kolegów... Cóż...

3. "I nie siej paniki!!!!" - na temat bierności Polaków już się wypowiadałem kilka postów wyżej. Jeśli konkretne pytanie, postawione przez strażaka, na forum strażackim, w poście dotyczącym właśnie Ptasiej Grypy jest sianiem paniki to... patrz punkt 1.

4. "a Tamiflu nie jest szczepionką tylko preparatem... - a co ja k....wa napisałem?


Onet podczas katowickiej tragedii informował mnie rzetelnie więc nie widzę powodów by teraz też mu nie uwierzyć.Ta  wypowiedź tez z  onetu:
ANDRZEJ KRUSZEWICZ ornitolog:

To prawda, że wirus ptasiej grypy jest już na tyle zmutowany, że w pewnych warunkach może zagrażać ludziom – np. jeśli ktoś przez wiele godzin będzie oddychał zarażonym powietrzem, pracując w kurniku z chorymi ptakami albo utylizując padłe zwierzęta. Potrzeba jednak sporej dawki tego wirusa! W normalnych warunkach, przez kontakt z chorym łabędziem czy kaczką, człowiek się nie zarazi.

No właśnie, więc wyobraź sobie, Emer, że mieszkam w okolicy gdzie co chwila mam duże wylęgarnie (na kilkanaście tys. kurczaków), u każdego rolnika biegają sobie po gospodarstwie kurki i kaczuszki, przelatujące też pod mój dom, acha, no i zapomniałem o ptactwie wodnym - duża ilość jakieś kilkaset m. od mojego domu w którym mieszkam z żoną i 6-cio letnią córeczką.
A jako, że OSP pewnie niedługo będzie coś tam musiała zabezpieczać - więc jeszcze raz sorry, że pytałem

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: miggru w Marzec 05, 2006, 18:07:01
Widze że jest tyle panik związaną z ptasią grypą, że strażacy ochotnicy to najwyżej do mat dezynfekujących będą mogli podchodzić.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: emer w Marzec 05, 2006, 19:17:53
Pedros: to nie było nic osobistego! akurat odpowiadałem Tobie, ale generalnie chodziło mi o to aby przerwać mit Epidemii z jaką mam do czynienia w każdym środku przekazu. Oczywiście jest możliwe zagrożenie i związane z nim niebezpieczeństwo dla ratowników, ale jeśłi już o czymś mówimy to mówmy konkretnie zgodnie z faktami a nie powtarzając po TV lub Gazecie nie dokońca sprawdzonych informacji, sztucznie wytwarza się poczucie strachu, obawy i lęku.

Naprawde nie wiem dlaczego uważąsz że w moim poście jest frustracja.... jest poprostu ironia na obecną sytuacje i na to jak ludzie bezwładnie w nią idą.

Pisząc o tym że należy najpierw poszukać informacji a potem dopiero wypowiadać się na forum, chodziło mi o to aby nie wierzyć dokońca temu co się dookoła dzieje i mówi lecz samemu sprawdzić w róznych źródłach a nie przepisywać bzdur, Forum jest po to by pytac, dyskutować itd. ale róbmy to żetelnie.

Też jestem strażakiem (nie należe do OSP) i wiem że skończy się na tym że to właśnie my bedziemy w tym uczestniczyć, ale podchodzę do tego racjonalnie i nie wytwarzam sztucznej paniki!

Nie neguję też samego zagrożenia jakim jest wirus H5N1-bo jest to duży problem, ale naprawde nie wywołujmy sztucznie problemu.

PS. nie ciągmy dalej tej dyskujsji bo to chyb anie o to chodzi.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Marzec 05, 2006, 19:54:31
Zgadzam się - dyskusja na temat paniki, źródeł informacji, itd. nie ma sensu.

Dlatego jeszcze raz proszę o odpowiedź na pytanie:
Czy w PSP są jakieś wytyczne dotyczące postępowania w przypadku PG. Myślę, że stosuje się tu tradycyjne postępowanie w przypadku epidemii ale mnie interesuje tylko sprawa osobistego zabezpieczenia strażaka (np. przez jakieś środki farmakologiczne bo kombinezon to chyba normalne).

PS. Uważam, że jest to konkretne pytanie na które odpowiedź powinien znać każdy strażak (a wierzcie mi lub nie - do OSP takie wytyczne nigdy nie trafią).

Pozdrawiam

miggru - jeśli nie masz nic konkretnego do powiedzenia to proszę, nie zabieraj głosu.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: emer w Marzec 05, 2006, 20:01:21
Jeśli chodzi o jakieś wytyczne dla OSP to nie wiem, więc sie nie wypowiadam, natomiast jeśli chodzi o PSP sprawa wygląda tak: przynajmniej u mnie, już w zeszłym roku przyszła informacja na temat ptasiej grypy, co to jest, gdzie występuje itd. itp. a jeśli chodzi o samo postępowanie to do jednostki należy zabezpieczenie miejsca zdarzenia i wezwanie JRG Rat. Chem. i tyle, i chyba jest to dobre rozwiązanie, bo wkońcu jeśli jest jednostka chem-ekol. to do niej powinny należeć takie żeczy.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: miggru w Marzec 05, 2006, 20:10:29
Cytuj
miggru - jeśli nie masz nic konkretnego do powiedzenia to proszę, nie zabieraj głosu.
Jeżeli dobrze myśle to w polsce obowiązuje wolność słowa i każdy ma prawo do publicznego wypowiedzenia swoich myśli, racji i przekonań. Wyraziłem tylko swe zdanie na temat gdzie zostaną najwyżej skierowani jednostki OSP, chociaż nawet od tego powinny być jednostki chem-ekol. bo one mają na taką ewentualność opracowane procedury.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: magick69 w Marzec 05, 2006, 20:32:18
Chłopaków z OSP pod Miliczem już przećwiczyli. Praktycznie do maty - ale jak przyjdzie co do czego to będą pewnie robić wszystko. Bo straż musi a służby wet. biedne.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: paciek w Marzec 05, 2006, 20:39:08
Co do Ptasiej Grypy to wskazowkami dla OSP powinny byc umieszczone na stronie www.zosprp.pl prezentacje zainteresowanych zapraszam na strone do aktualnosci.

Mysle ze jest to rzetelna odpowiedz na postawione pytanie pedrosa !
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: piotr70 w Marzec 06, 2006, 06:52:53
... choroba wściekłych krów, wąglik, ptasia grypa ... ciekawy jestem co będzie dalej.
Polecam P.T. Kolegom felieton, który znalazłem dziś rano w Internecie
http://www.wirtualnapolonia.com/teksty.asp?TekstID=1030
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 06, 2006, 10:08:14
Coś Ci sie chyba linki pomyliły piotr70, bo ten akurat nie bardzo nt. ale popieram jn.:
Cytuj
choroba wściekłych krów, wąglik, ptasia grypa ... ciekawy jestem co będzie dalej.
Masz rację! Ja też już o tym kiedyś wspominałem - to jest samo w sobie chore
Niech każdy robi, co do niego należy i do czego został powołany. Do i Przypisywanie różnych czynności do niczego dobrego wg. mnie nie prowadzi, szczególnie bez wcześniejszego, fachowego przygotowania. :angry:
Pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: em.jot w Marzec 06, 2006, 10:46:26
Piotr70
Zapewne chodziło o ten link:
http://www.wirtualnapolonia.com/teksty.asp?TekstID=10304
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: lupus78 w Marzec 06, 2006, 22:12:12
U nas procedury (pomijajac SK) wygladaja tak:
-przy kilku padłych sztukach zabezpieczamy miejsce i czekamy na inspektora weterynaryjnego który zabiera ptaka (lub ptaki) do badania i posiada ubrania ochronne i srodki dezynfekujace
-przy sprawie masowej przyjezdza specjalna ekipa z ratownictwa górniczego posiadajaca cysterne z CO2 i razem z plutonem rat. chem. dokonuja zagazowania zarazonych ptaków a my ewentualnie pomagamy po otrzymaniu ochronnych ciuszkow
W obliczu faktow ja sie nie boje i nie czuje zagrozony.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: paciek w Marzec 09, 2006, 19:07:03
byla zacieta dyskusja o szczepieniach wiec napisze:

Dzis z KG z Warszafki wyszlo pisemko a dokladniej rozdzielnik dot szczepionek na ptasia grype.
rozdzielnik poszedl do KW i szczepionki sa do odbioru, przypada po okolo 100-200 na wojewodztwo.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: firetom w Marzec 10, 2006, 17:34:28
Witam.
Jako, ze rozpocząłem ten temat, czuję się w obowiązku zdać relację ze spotkania w którym uczestniczyli przedstawiciele KM PSP, Powiatowy Lekarz Weterynarii oraz strażacy OSP KSRG, PSP i innych służb związanych z bezpieczeństwem ludności.
Na wstępie wyjaśniono nam, że zwalczanie ptasiej grypy nie należy do obowiązków PSP... ale w związku z porozumieniami itd. itp. straż ma pomagać w tej walce na szerokim froncie.
Do jednych z główniejszych zadań będzie należało wykonywanie i nadzorowanie (od strony technicznej) mat dezynfekujących pod okiem przedstawiciela służb weterynaryjnych. Materiały do wykonania mat, jak i środki ochrony osobistej ma zapewnić powiatowy weterynarz. Dalsze wywody już mniej mi się podobały, bo w przypadku stwierdzenia ogniska PG automatycznie zostają wydzielone strefy zapowietrzone, buforowe i inne takie, które to strefy utrzymuje się nie mniej niż 30 dni. Fajnie, po piątym dniu takiej akcji nie wiem, czy znajdę chętnego na bujanie się przy takiej macie, oraz co na to mój pracodawca. Mają mnie zmieniać oczywiście inne jednostki, nawet jeśli trzeba z sąsiedniego powiatu – ale bądźmy realistami.
Realistą jestem, więc zauważyłem jak zwinnie PLW opowiadając nam jak nie powinniśmy zbliżać się na więcej niż 5 metrów do padłego ptaka, 100 m. od „zapowietrzonego” budynku poinstruował nas co należy zrobić po akcji zbierania padłego, tudzież zagazowanego drobiu oraz jak godnie taki drób pochować. Jak już ktoś trafnie powiedział, kontakt z drobiem mamy dobry, więc nie nastręczy nam to większego problemu.
Mycie budynków, wnętrz, budowa komór dekontaminacyjnych też będzie naszą działką, więc tak praktycznie zastanawiam się, czy służb weterynaryjnych nie scalić z PSP. Państwowa Straż Pożarno Weterynaryjna brzmi dumnie i groźnie.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: dzwon53 w Marzec 10, 2006, 23:33:55
kol. firetom jakie my mamy służby weterynaryjne to jest smiechu warte . Na spotkaniach na których byłes było na pewno dużo  gadki ale z tego nic nie wynikało. Widziałem akcje w niemczech tam śłużby podchodziły profesjonalnie wyłypywały ptaki i kury zarazone do worków itd a u nas w toruniu postawili radiowóz i dwóch policjantów w ubraniach ochronnych którzy mają pilnowac łabedzi , a dzisiaj nawet widziałem ogrodzenia wysokości 1 m tak chodzby łabedz nie umiał latać to jest wszystko paranoja. A maty by musieli zakładac w powietrzu zeby ptaki nózki wycierały to jest wszystko chore . pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: ogniomistrz1 w Marzec 11, 2006, 00:35:25
ten nasz cały kraj jest chory nie tylko te biedne łabędzie , no ale ktoś to musi zrobić , z niecierpliwością czekam kiedy bedziemy porody odbierać .


teraz pewnie bulon coś napisze..
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Marcin Grzelaczyk w Marzec 11, 2006, 00:41:12
Jeszcze trochę to Straż będzie miała większy zakres działania niż Policja i Pogotowie razem.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Marzec 11, 2006, 10:56:40
Pytanie do wszystkich co dają te maty na drodze ten zamykane ulice w toruniu to jest wirus i ten kto chce go zatrzymac jest albo lekko niedouczony albo ma humora  -_- o ile wiem to wirusowi nie nakaże sie pozostania na miejscu a powietrza niczym nieodgrodzi sie .
Co ma byc to bedzie a mieszanie w to straży a zwłaszcza osp to głupota.
Tak jak to pisali poprzednicy wiecej narazie szkód wyżądza wirus ludzkiej grypy niż ten a to wszystko jest jedną wielka nagonką mediów i koncernów farmaceutycznych .
Jak ktoś wymyśli sposób na zapobieganie rozprzestrzeniania sie wirusa grypy niech sie tym podzieli !!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: strazak998 w Marzec 11, 2006, 13:07:09
Od zawsze tak było, że nie wiedzieli z której strony ugryźć jakiś trudny temat to wzywano straż pożarną, oni na pewno coś z tym zrobią. Jesteśmy najbardziej prężną i mobilną formacją i właśnie dlatego wykorzystywani jesteśmy do wszystkiego. Jak Koło Gospodyń Wiejskich: tańczy, śpiewa, recytuje, daje dupy i gotuje, krawaty wiąże, usuwa ciąże....
Zrobil z nas fachowców od wszystkiego, tyle tylko że za tym nic nie  idzie, nawet złotówka. A do odbierania pochwał i orderów już się kolejka pewnie szykuje.
Szefostwo nasze nie potrafi powiedzieć NIE. W mediach co by się nie stało to zawsz mówią strażacy sa przygotowani na każdą ewentualnośc. Poradzą sobie ze wszystkim. Są na to środki. Pytam gdzie? Najlepiej wydać polecenia, zarządzenia, opracować wytyczne i kolejne zadania przypisać w struktury straży. Inni nie chcą to do straży. I tak będą nas bić poi dupie, zaprzeproszeniem, do czasu aż ktoś mądry powie NIE. Ale pewnie tego nie dożyjemy. Tak więc chciał nie chciał trzeba niestety liczyć się ztym, że ptasia grypa wystąpi na terenie innych powiatów, u Was też. Więc bądźmy przygotowani.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Porta w Marzec 11, 2006, 15:09:36
U nas nie było w ogóle jakiegokolwiek spotkania, przynajmniej nie moja jednostka, a teren działania mamy duży. Pozatym skąd brać te jakieś głupie maty, a i jeszcze jedno - kto to będzie tego pilnował? Mamy prace, rodzine, szkołe - temu też trzeba czas poświęcić, a ja nie mam zamiaru się tłumaczyć w szkole dlaczego mnie nie było, wyciepią mnie i tyle - koniec edukacji, tak samo z pracą.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: miggru w Marzec 11, 2006, 15:22:16
Do zrobinia mat to nam McGaywera przyślą bo ostatno słyszłaem że maty robią gdzieś ze słomy. Poprosu zero profezjonalizmu. W Niemczech to od razu wyłapali ptaki, do worków i koniec, a u nas zbudowno im za przeproszeniem wychodek 4x5m bo ekolodzy płakali. Jak są tacy mądrzy to dać im jednego łabędziai niech z nim śpi. Może jak by umarł to by reszta zmądrzała.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 11, 2006, 22:28:11
Niedźwiedz mówi - jak ja stanę i ryknę to wszyscy obok uciekają....
Lew - jak tylko ryknę to już w popłochu z oddali uciekają...
Kurczak - ja wystarczy, że tylko kichnę i już  nikogo wokół mnie, nawet nie ma!
Pozdr. ^_^
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: zibi.gpr w Marzec 12, 2006, 08:32:00
Słyszeliście !! Ewakuują Toruń bo Ojcieć Dyrektor zaczoł kichać  :wacko:
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 14, 2006, 21:11:49
Ponoć zgodnie z "nowymi" wytycznymi /procedurami/ KG ?  Po przyjęciu zgłoszenia o zdechłym ptaszku - dysponujemy na miejsce zastęp JRG lub OSP z KSRG oraz informujemy Pow. lek. wet. Strażacy zabezpieczają miejsce i pilnują do czasu przybycia lekarza. Nie wolno wcześniej opuścić miejsca. Później stosownie do jego poleceń. Na pismie narazie tego nie mam, ale już przekazano. ^_^
Pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Marzec 15, 2006, 08:30:24
Ponoć zgodnie z "nowymi" wytycznymi /procedurami/ KG ?  Po przyjęciu zgłoszenia o zdechłym ptaszku - dysponujemy na miejsce zastęp JRG lub OSP z KSRG oraz informujemy Pow. lek. wet. Strażacy zabezpieczają miejsce i pilnują do czasu przybycia lekarza. Nie wolno wcześniej opuścić miejsca. Później stosownie do jego poleceń. Na pismie narazie tego nie mam, ale już przekazano. ^_^
Pozdr.

Witam,
ja już to mam na piśmie - przedwczoraj trafiło pismo z KM do mojej OSP i jest tak jak pisze Ajax. Pismo powołuje się na notatkę ze spotkania w KG z końca ubiegłego roku.
Jest opisana procedura postępowania dla dyspozytora (nie wiem po co to trafiło do mnie do OSP) i dalej napisano, że ewentualnie możemy być zadysponowani, jeśli PSP będzie zajęte - mamy w takim przypadku wydzielić strefę wokół padlinki w promieniu co najmniej 5 m i pilnować. Służby sanitarne ma powiadomić dyspozytor PSP, dalej jest że możemy zostać także skierowani do pomocy przy odkażaniu kurników przy pomocy opryskiwaczy (ma to się odbywać w ubraniu gazoszczelnym, którego my nie posiadamy) lub do przygotowania mat.
W piśmie nie napisano, że mamy sprzątać padłe zwierzęta - więc chyba należy to rozumieć, że taki obowiązek mają służby sanitarne.
Wszystkie prace (czyli odkażanie) mają być wykonywane według wskazówek służb sanitarnych - my nie mamy żadnego sprzętu by się ewentualnie zabezpieczyć więc chyba ma go nam zapewnić właśnie ta służba sanitarna.
Na zakończenie jest polecenie powiadomienia o tym strażaków naszej jednostki co zrobiliśmy wczoraj na zbiórce (pogadaliśmy chwilę i każdy dostał kopię pisma).
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: zbyszekkostrzyn w Marzec 15, 2006, 09:20:19
Witam serdecznie brać strazacka
jesli chodzi o ptasia grypke to ona własnie juz jest umnie i zaczeła sie na mojej sluzbie ahahha
ale jazda była hahahah
pozatym wszystko z ta grypa ok
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: em.jot w Marzec 15, 2006, 09:35:59
Jest nowa "Ramowa procedura działań..." z 10 marca.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: prezesbogdan w Marzec 15, 2006, 10:53:11
Sylwek , nie napisali w tym piśmie ," Za ile?" Jak była pryszczyca to za polewanie mat na przejściach granicznych OSP z KSRG dostało zwrot kosztów bo takie środki posiadał pan wojewoda. Teraz też pdobno są tylko trzeba wszystkie działania dokładnie ewidencjonować i upomnieć się o zwrot kosztów. Przy takich działaniach zawsze wszystkie służby coś zyskają ale o strażakach nikt nie pamięta. nie dajmy się robić w bambuko.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: miggru w Marzec 15, 2006, 17:59:36
Dziwiłem się dlaczego taka afera z tą ptasią grypą. Wczoraj obejrzałem film dokumentalny poświęcony właśnie temu zagrożeniu. Zmieniłem zdanie na ten temat i uważam że zagrożenie jest realne ale uspokoiła mnie informacja w dzisiejszej prasie że na węgrzech właśnie stworzyli szczepionke na wirus typu H5N1. Film ukazuje dotychczasowe ogniska. Wirus tej odmiany ptasiej grypy jest bardzo podobny genetycznie do wirusa też grypy która była przenoszona przez ptaki tylko że w 1918r. Wtedy w wyniku epidemii zmarło wiele osób. Obecny wirus jest dopiero w fazie mutacji i narazie nie jest niebezpieczny, chyba że w wyniku mutacji zacznie przenosić się z człowieka na człowieka. Wirus atakuje płuca które zaczynają odmawiać posłuszeństwa i człowiek poprostu zostaje uduszony. Narazie trzeba zachować minimum higieny.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 15, 2006, 18:54:18
Do moderatorów!
Może by tak te grypy /ptasie/ połączyć? To chyba ta sama -_-, a było by znacznie łatwiej i "przyjemniej"
http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=2185.0 (http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=2185.0)
Pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: stępień w Marzec 15, 2006, 19:35:09
ot to dziwny kraj ^_^
ptactwo zawsze padało, i nikt nie robił z tego paniki a tera temat na topie ta nasza "PtasiaGrypa"
Ciekaw jestem kto bedzie szczepił się mając ok. 200 szczepionek na województwo - pewnie całaa KW  :wacko:
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: dzwon53 w Marzec 15, 2006, 20:13:28
druchowie i ludzie nie panikujcie !!!!!!!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Porta w Marzec 16, 2006, 19:00:17
Dzwon ... Wnioskuje z twego postu, że Ty panikujesz :rolleyes:
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: obserwator w Marzec 16, 2006, 19:21:30
Strażak 998 fantastyczny post,prosty, sensowny i jakże mi bliski
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: sam55555 w Marzec 16, 2006, 19:34:14
Sposoby na ptasią grypę:
1. Nie bawić się ptaszkiem.
2. Nie chodzić spać z kurami.
3. Nie siadać na jajach.
4. Nie puszczać pawia.
5. Nie wycinać orła w progu.
6. Uważać na wylatujące gile.
7. Nie pić na sępa
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Grudzień 10, 2007, 14:41:29
Mam takie pytanko, czy Wasze jednostki dysponują sprzętem&wiedzą z zakresu zwalczania&zabezpieczania stref objętcyh wirusem ptasiej grypy??? (np. pomoc w wyławianiu martwego ptactwa z akwenów wodnych...)

Pytam, bo temat jest na topie i robi się coraz mniej ciekawie :(


@ Scalono wątki.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 10, 2007, 14:54:46
dobrze by było gdyby strażacy biorący udział w zabezpieczaniu ptasiej grypy na Mazowszu się wypowiedzieli. Może mają jakieś uwagi co do tych działań, a może nawet dołączą jakieś materiały lub filmy o tym. pozdr,
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: laciok w Grudzień 10, 2007, 15:15:25
Braveheart daje głowę że 90% jednostek PSP jak i OSP nie ma pojęcia jak zareagować w razie pojawienia się ogniska ptasiej grypy na terenie ich działań.
Przypuszczam że jak na danym terenie nastąpi taki tragiczny scenarjusz to wojewódzkie stacje weterynarii i sanepidu zrobią krótkie przeszkolenie w jaki sposób mamy działać, a samorządy znajdą środki na odpowiedni sprzęt ochrony osobistej.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Grudzień 10, 2007, 15:25:22
zatem trochę informacji z wiki...

cyt.wiki.pl

Wirus grypy typu A, wywołujący ptasią grypę. Obraz z transmisyjnego mikroskopu elektronowego. (Źródło: Dr. Erskine Palmer, Biblioteka ilustracji dot. zdrowia publicznego przy Centrum Epidemio­logicznym)
Wirus grypy typu A, wywołujący ptasią grypę. Obraz z transmisyjnego mikroskopu elektronowego. (Źródło: Dr. Erskine Palmer, Biblioteka ilustracji dot. zdrowia publicznego przy Centrum Epidemio­logicznym)

Ptasia grypa, influenza ptaków – ostra choroba zakaźna występująca powszechnie u ptaków, wywołana przez typ A wirusa grypy, który należy do rodziny Orthomyxoviridae, rodzaju Influenzavirus A.

Wirus ginie w temperaturze 70°C. W zbiornikach wodnych, często zakażonych przez ptaki wodne, wirus zachowuje zakaźność przez 4 dni w 22°C i ponad 30 dni w 0°C. Najpopularniejszym lekiem dla ludzi przeciw ptasiej grypie jest oseltamivir.

Wirus nie stanowi dużego zagrożenia dla ludzi (pod warunkiem przestrzegania zasad higieny), jednak wywołał panikę wśród społeczeństwa, głównie z powodu podawania w mediach danych statystycznych w taki sposób, aby wydawało się że zagrożenie jest większe niż w rzeczywistości.

Występowanie i szczepy

Ptasia grypa występuje na całym świecie i wszystkie gatunki ptaków są podatne na zarażenie się wirusem, choć niektóre gatunki są bardziej odporne od innych. Do tej pory zidentyfikowano ponad 140 szczepów wirusa. Większość z nich to odmiany łagodne o niskiej patogenności (ang. Low Pathogenic Avian Influenza, LPAI).

Mimo tego znane są dwa szczepy (H5 i H7), które mogą przyczyniać się do dużej śmiertelności wśród drobiu - szczepy o wysokiej patogeniczności (ang. Highly Pathogenic Avian Influenza, HPAI). Szczepy te zazwyczaj jednak nie występują wśród dziko żyjących ptaków. Pojawiają się one u drobiu, przetrzymywanego w ogromnych, nienaturalnych zagęszczeniach. W tego typu warunkach wirusy mogą poprzez wielokrotne cykle rozwojowe wytworzyć szczepy o nowych genetycznie cechach i bardzo znacznej zjadliwości.
Dzikie ptaki mogą zarazić się tymi szczepami przez bezpośredni kontakt z chorym drobiem.

Na ptasią grypę chorują nie tylko ptaki. Odnotowano występowanie wirusa także u łaskunów, tygrysów, świni, kotów, psów i ludzi.

Szczep H5N1
Przypadki H5N1 na świecie.   Kraje, w których były padłe dzikie ptaki i drób.   Kraje, w których były ofiary wśród ludzi i padłe ptactwo.
Przypadki H5N1 na świecie.
     Kraje, w których były padłe dzikie ptaki i drób.
     Kraje, w których były ofiary wśród ludzi i padłe ptactwo.

Najgroźniejszym obecnie szczepem wirusa jest szczep H5N1. Po raz pierwszy stwierdzono go w Hongkongu w 1997 r. Szczep ten wyewoluował najprawdopodobniej ze szczepów LPAI w ogromnych fermach na skutek nienaturalnego zagęszczenia hodowanego drobiu, złych warunków sanitarnych i innych czynników.

Mimo stwierdzenia już w 1997 r. prawdziwa epidemia ptactwa domowego wybuchła dopiero w 2003 r. w Kambodży, Chinach, Indonezji, Japonii, Laosie, Korei Południowej, Tajlandii i Wietnamie. W roku tym zginęło od wirusa i lub zostało zabitych przez hodowców ok. 100 mln sztuk drobiu. Po względnym opanowaniu choroby nastąpił nawrót w 2004 r. w tych samych krajach oraz w Malezji, Kazachstanie, Rosji (na Syberii), Iraku, Iranie, Gruzji, Azerbejdżanie, Izraelu, Afganistanie, Pakistanie, Indiach, Birmie, Kuwejcie, Jordanii a także w Europie - na Węgrzech, Ukrainie, Słowacji, w Chorwacji, Rumunii, Turcji, Włoszech, Grecji, Bułgarii, Austrii, Bośni, Serbii i Czarnogórze, Francji, Niemczech, Szwajcarii, Słowenii, Danii, Szwecji, Czechach i w Polsce, oraz w Afryce - Nigerii, Nigrze, Egipcie i Kamerunie.

Według WHO od 2003 roku zmarło co najmniej 130 na 228 osób zakażonych wirusem. Charakteryzuje się więc on dość dużą zjadliwością, co jest czynnikiem zmniejszającym ryzyko pandemii. Stosunkowo trudno jest się nim też zarazić.

Drogi zarażenia

Łabędzie mogą przenosić wysoce patogenne szczepy H5N1 oraz inne wirusy ptasiej grypy.
Łabędzie mogą przenosić wysoce patogenne szczepy H5N1 oraz inne wirusy ptasiej grypy.

Mimo ryzyka zarażenia się chorobą przez inne ptaki (szczególnie narażone są ptaki wodne - kaczki, gęsi i łabędzie czyli blaszkodziobe Anseriformes oraz mewy Laridae) nie ma żadnych dowodów na to, że ogniska choroby mogą powstawać na skutek przenoszenia wirusa przez dzikie i migrujące ptaki. Czas i kierunki migracji dziko żyjących ptaków są odmienne od czasu i kierunków rozprzestrzeniania się obecnej epidemii ptasiej grypy.

Do powstania nowych ognisk choroby w Azji dochodziło zawsze na skutek przemieszczania zarażonego drobiu. Wybuch epidemii w Kazachstanie, Mongolii i Rosji miał miejsce w okresie letnim, kiedy ptaki wodne pierzą się i nie są zdolne do lotu. Ponadto ogniska choroby występują w miejscach połączonych głównymi szlakami komunikacyjnymi, którymi prawdopodobnie transportowano zarażony drób. Dodatkowo wirus H5N1 jest tak zjadliwy, iż zarażony ptak nie byłby w stanie przelecieć znacznej odległości.

Obserwowany w lutym 2006 r. "atak" ptasiej grypy w Europie także nie pokrywa się z migracjami ptaków - ptaki migrujące jeszcze nie zdążyły wrócić, a np. gęsi zbożowe, które u nas zimują, przyleciały z północy, gdzie do tej pory nie odnotowano szczepu H5N1.

Zagrożenie pandemią

Największym niebezpieczeństwem dla ludzi byłoby pojawienie się mutacji w strukturze genetycznej wirusa, która pozwoliłaby mu na przenoszenie się od człowieka do człowieka. W chwili obecnej człowiek może zakazić się jedynie od zwierzęcia, ale zupełnie prawdopodobne jest pojawienie się (na drodze mutacji) zmiany w genetycznej strukturze wirusa umożliwiającej mu przenoszenie się od człowieka do człowieka, choć wymaga to niekorzystnego zbiegu okoliczności: aby doszło do tej mało prawdopodobnej sytuacji człowiek lub zwierzę (np. świnia) musi zarazić się równocześnie wirusem ludzkim i zwierzęcym. W skrócie można powiedzieć, że dzięki podziałowi na segmenty możliwa jest wymiana genów pomiędzy dwoma wirusami pasożytującymi na tej samej komórce. W takiej sytuacji może powstać zupełnie nowy szczep zdolny do wywołania pandemii.

Do 26 czerwca 2006 stwierdzono jeden przypadek przejścia wirusa z człowieka na człowieka bez utraty zjadliwości. 25 czerwca 2006 w Indonezji zmarł na ptasią grypę ojciec, zaraziwszy się uprzednio od swojego 10-letniego syna. Stwierdzono to na podstawie drobnej zmiany w kodzie genetycznym wirusa znalezionego u chłopca, która również była obecna w kodzie wirusa ojca. Zmiana ta jednak nie wydaje się dotyczyć ani zjadliwości, ani zaraźliwości.

W 2005 odtworzono strukturę genetyczną wirusa, który wywołał epidemię grypy hiszpanki w latach 1918-1919. Okazało się że wirus był bardzo podobny do wirusa ptasiej grypy i najprawdopodobniej od niego pochodził. Na razie nie wykryto jeszcze pojawienia się takiej mutacji.

Objawy u ptaków


Okres inkubacji trwa 3 do 5 dni w zależności od szczepu wirusa (czasami do 7 dni), gatunku drobiu i jego wieku.

Objawy kliniczne ptasiej grypy u drobiu są mało charakterystyczne i zróżnicowane w zależności od zjadliwości szczepu wirusa wywołującego chorobę, gatunku i wieku ptaków, zakażeń towarzyszących oraz warunków środowiskowych.

Główne objawy kliniczne wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) u drobiu to:

    * depresja;
    * brak apetytu;
    * gwałtowny spadek/utrata produkcji jaj, miękkie skorupy jaj;
    * objawy nerwowe;
    * zasinienie i obrzęk grzebienia i korali;
    * silne łzawienie, obrzęk zatok podoczodołowych, kichanie;
    * trudności z oddychaniem;
    * biegunka;

Padnięcia mogą być nagłe, bez widocznych objawów sygnalizujących zakażenie. Śmiertelność może dochodzić do 100%. Przy zakażeniu wirusem grypy o niskiej zjadliwości mogą wystąpić objawy (raczej łagodne) ze strony układu oddechowego, depresja, biegunka, zmniejszona produkcja jaj u niosek aż do zaniku, osłabienie, stroszenie piór i gorączkę. Zakażone ptaki wydalają duże ilości wirusa z kałem, w wydzielinie z oczu i dróg oddechowych. Przedłużająca się choroba powoduje wzrastające przekrwienie, głównie na gardle, tchawicy, żołądku i tłuszczu w okolicy serca oraz podskórne obrzmienie na głowie i nogach zwierząt.

Objawy u ludzi

Ptasia grypa u ludzi wywołuje objawy podobne do tych spowodowanych zwykłą grypą:

    * gorączka
    * kaszel
    * ból gardła
    * bóle mięśni, stawów
    * zapalenie spojówek
    * ataksja

W ciężkich przypadkach może także powodować problemy z oddychaniem oraz prowadzić do zapalenia płuc.

Grupy podwyższonego ryzyka

    * zdrowe dzieci w wieku od 6. do 23. miesiąca;
    * kobiety w ciąży;
    * dzieci i młodzież (od 6. miesiąca życia do 18 lat), leczone przewlekle kwasem acetylosalicylowym;
    * dorośli i dzieci chorzy na przewlekłe choroby układu sercowo-naczyniowego lub oddechowego, w tym na astmę;
    * dorośli i dzieci, którzy w minionym roku często przebywali w szpitalu z powodu chorób metabolicznych (w tym cukrzycy), niewydolności nerek, hemoglobinopatii lub niedoborów odporności;
    * osoby po przeszczepie organu;

Jak należy unikać ptasiej grypy?

Ludzie zarażają się H5N1 dotykając chorych ptaków, ich wydzielin lub odchodów. Dotychczas większość przypadków zachorowań u ludzi zdarzyła się w rejonach wiejskich czy podmiejskich, gdzie w wielu gospodarstwach hodowany jest drób[1]. Aby zmniejszyć prawdopodobieństwo zakażenia się, należy:

    * wszystkie przedmioty stykające się z surowym drobiem należy myć detergentem i dokładnie spłukiwać[1],
    * uważać, by soki z surowego mięsa nie stykały się z innymi produktami spożywczymi[1],
    * unikać kontaktu z ptasimi odchodami (np. podczas mycia samochodu, okien) – używać jednorazowych rękawiczek[1],
    * unikać bezpośredniego kontaktu z ptactwem (zwłaszcza z padłymi sztukami) – nie dotykać i nie dokarmiać; zarazić się można poprzez kontakt z piórami, pierzem lub puchem,
    * powstrzymać się od jedzenia potraw z surowych jaj (np. kogel-mogel),
    * ptasie jajka przechowywać osobno, nie pozwalając by weszły w kontakt z inną żywnością; przed użyciem zaleca się wyparzyć je we wrzątku,
    * myć ręce i narzędzia po każdej obróbce produktów drobiowych."
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 10, 2007, 15:40:46
Dla psp są wyznaczone procedury działania. Głównym koordynatorem działań w takich przypadkach jest wojewódzki/powiatowy lekarz weterynarii. On wydaje decyzje.
Jestem zdziwiony ze na stronie KG nie ma info o tym oraz o podjętych działaniach. Na stronie KW też nic nie ma.  :huh: :huh: :huh: :huh: :huh: Wszyscy tak dzielnie pracują???? Czy przyspali????? :huh: :huh: :huh:
Przydałby sie dział o najbardziej medialnym zdarzeniu ostatnich dni.
pozdr.
KW coś niecoś w końcu napisała. Mam nadzieję ze temat będzie się rozwijał.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Grudzień 10, 2007, 15:43:30
Dla psp są wyznaczone procedury działania. Głównym koordynatorem działań w takich przypadkach jest wojewódzki/powiatowy lekarz weterynarii. On wydaje decyzje.
Jestem zdziwiony ze na stronie KG nie ma info o tym oraz o podjętych działaniach. Na stronie KW też nic nie ma.  :huh: :huh: :huh: :huh: :huh: Wszyscy tak dzielnie pracują???? Czy przyspali????? :huh: :huh: :huh:
Przydałby sie dział o najbardziej medialnym zdarzeniu ostatnich dni.
pozdr.

parodia i zgroza ... a w TV wciąż trąbią, że zagrożenia nie ma ....
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: naczelnik darek w Grudzień 10, 2007, 19:19:05
Niech koledzy z Mazowieckiego napiszą jak sobie radzą z ptasią grypą, bo niewiadomo kiedy nas to może dopaść i będziemy dysponowani
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Backdraft;) w Grudzień 10, 2007, 19:43:20
też jestem ciekaw bo w odległości 1 km ode mnie jest ferma na 240 tyś kur... wiec...
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: naczelnik darek w Grudzień 11, 2007, 22:42:09
Panowie niema nikogo z mazowieckiego ,to może teraz ktoś będzie z mazur bo grypa się przenosi
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Grudzień 12, 2007, 08:07:47
Wczoraj wieczorem 80 podchorążych SGSP pojechało działać w okolice Żuromina


Edit:12.00 Wrócili. Wykonywali typowe prace fizyczne - usuwanie martwego drobiu
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Grudzień 12, 2007, 10:03:04
Panowie (i Panie?).
Z Warmii i Mazur jestem ja. Przede wszystkim błagam Was, wiem , że Mazury są nieco większe, ale tu jest jeszcze Warmia!! (i Żuławy gwoli ścisłości), i po prostu wkurza mnie jak mówi się o nas Mazury, nie wiem z czego to wynika, województwo jest przecież warmińsko-mazurskie! Siedziby wszystkich władz mieszczą się na Warmii czyli w Olsztynie.
Ale do rzeczy. Od wczoraj obowiązuje stan podwyższonej gotowości w czterech powiatach: elbląskim, lidzbarskim, braniewskim i ostródzkim, powołano też sztab akcji w KW. Osobiście nie pracuję w operacyjnej, ale mogę się to i owo dowiedzieć, o ile nie będzie to tajemnicą. Czy są jakieś konkretne pytania?
Pozdro.

Dopisano: niestety nie będzie mnie do niedzieli, więc na ewentualne pytania mogę odpowiedzieć już w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam z Warmii . ^_^
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 12, 2007, 16:37:04
konkretne pytania? oki....
sposób wykonania mat dezynfekujacych - z czego są zrobione i w jaki sposób.
widziałem w tvn-ie że strażacy wylewają jakiś roztwór z konewki na maty.... co to jest? 2% NaOH?
Czy przy matach dodoatkowo dezynfekuje się całe pojazdy czy tylko koła (chodzi mi czy np błotniki chlapacze lub podwozie są czyszczone)?
Jaki jest okres uzywania odzieży p.ptasiej grypie oraz iile czasu spędzają ratownicy przy matach...
Na razie tyle pytań - reszta w trakcie. :D :D :D
pozdr.
ps. Zubek, więcej info proszę na temat usuwania przez podchorązych tego drobiu.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: grzela w Grudzień 12, 2007, 17:17:34
Maty  słomiane nawilżane 2% roztworem sody kaustycznej.
Odzież ochronna:
http://www.robopol.pl/ptasia_grypa.php
Wytyczne i procedury:
http://www.straz.bialystok.pl/pliki/grypa/
Życzę miłej lektury.
Jeżeli chodzi o usuwanie padniętych zwierząt jest to nienormalne, aby robili to strażacy, mają to robić wyspecjalizowane firmy sanitarno - epidemiologiczne. Tak mówią procedury i wytyczne.
Może ktoś więcej napisze, kto tam działał przy usuwanie padniętych zwierząt, ilu strażaków brało udział w bezpośrednim usuwaniu zwierząt, ile było ubrań gazoszczelnych, jak odbywała się dekontaminacja, co ile się zmieniali.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 12, 2007, 19:09:52
Co do usuwania drobiu to wg. mnie takze jest to dziwne, ze to robili strażacy. To powinna robić firma utylizacyjna a nie straż. Co do mat to spotkałem się z matami wysypamymi trocinami drzewnymi nasączonymi takze NaOH a takze gąbką (pianką) także nasączoną NaOH.
Szkoda, że nie mamy zdjęć lub fotek z akcji z ptasiej grypy.
A co do środków odkażających spotkaliście się z innymi?
Na ćwiczeniach odkażaliśmy całe pojazdy za pomocą urzadzeń areozolowych (coś w rodzaju wielkich dmuchaw do rozpylania środka - może wstawię fotę później). Jestem ciekawy czy tam tez to stosują. pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Grudzień 12, 2007, 19:55:18
@robert_n
chyba niefortunnie wybrałem termin swojego wpisu  ^_^ bo jak napisałem wcześniej od jutra nie ma mnie do niedzieli. Nie wiem czy grzela ma na myśli działania w W.-M. jeśli tak, to masz odpowiedź. Ja dziś nie zdążyłem się o nic zapytać, zazwyczaj tylko przy kanapce zaglądam na forum, ale obiecuję dowiedzieć się po powrocie, niestety dopiero w poniedziałek, o ile ktoś nie odpowie na twoje pytania do tej pory (grzela?). Wybaczcie, siła wyższa (studia opłacane z własnej kieszeni)  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Grudzień 13, 2007, 01:24:57
Cytuj
więcej info proszę na temat usuwania przez podchorązych tego drobiu.
Podchorążowie wyciągali uśpione kurczaki z klatek, pakowali w worki i do kontenerów.
W dniu dzisiejszym z KM Warszawa pojechało do działań ok. 20 strażaków, pracowali od rana, wrócili ok. 23.
Podobno na miejscu są również kadeci.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: papay_psp w Grudzień 13, 2007, 08:54:30
W Żurominie są również kadeci z CS PSP. Wykonują również prace przy wynoszeniu uśpionego drobi z kurników. Ktoś pewnie "zawiesił" obowiązujące procedury, bo warunki są tam fatalne - brak pełnego sprzętu ochrony osobistej, brak pryszniców, brak mydeł dezynfekujących.

Zastanawia mnie sprawa 21 dniowego nadzoru sanitarno-epidemiologicznego ratowników po zakończonej akcji - jak to ma wyglądać, kto za to odpowiada, gdzie mają w tym czasie przebywać? Wytyczne mówią o takim nadzorze ale o sposobie realizacji tej wytycznej ani słowa.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: firetom w Grudzień 13, 2007, 10:22:06
Panie i panowie, aby zasygnalizować zupełny bezsens pewnych działań przytaczam przykłady poglądowe zaczerpnięte z olsztyńskiego wydania Gazety Wyborczej.
Zdjęcie nr 1:
Podpis pod zdjęciem głosi -  Leśniczy Daniel Dobrzyniecki z leśniczówki Taftowo w ochronnym ubraniu strzeże wejścia na teren gospodarstwa
(http://images33.fotosik.pl/77/66b8a9259dd1f97cm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=66b8a9259dd1f97c)
Zdjęcie nr 2:
tu podpis niepotrzebny – wszystko przecież widać - Co my byśmy zrobili bez naszych dzielnych strazaków!?
(http://images32.fotosik.pl/77/7b8f582f922c04efm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7b8f582f922c04ef)

Pytanie dla uważnych – czy zauważyliście różnicę?
Dla mniej uważnych – tekst pomocniczy z tego samego artykułu w którym ukazały się zdjęcia:

Ptasia grypa jest groźna, ale tylko dla ptaków. Wirus H5N1 jest bardzo zaraźliwy, szybko się rozprzestrzenia i wieloma drogami. Dlatego bardzo ważne jest przestrzeganie zakazów wprowadzanych w strefach ochronnych. Człowiek sam nie zachoruje, ale jest tzw. wektorem, czyli mechanicznym przenośnikiem zarazków. Może przenieść wirusa na ubraniu, włosach, butach... Przy takiej pogodzie wirusy mogą przetrwać nawet miesiąc. Prawdopodobnie ogniska ptasiej grypy, które są w naszym województwie, są ze sobą powiązane właśnie przez ludzi.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Grudzień 13, 2007, 11:20:46
Człowiek sam nie zachoruje, ale jest tzw. wektorem, czyli mechanicznym przenośnikiem zarazków.

cytat z gazety:

"Kolejna ofiara śmiertelna ptasiej grypy w Chinach..."

...i kogo tu słuchać???

Poza tym.
Nie rozumiem o co ci chodzi firetom. Cały czas próbujesz wmówić nam, że problem ptasiej grypy nie istnieje. Czytając Twoje i emera wypowiedzi z poprzedniego roku w tym wątku wypada sobie wyobrazić, że wg. waszej spiskowej teorii dziejów specjalni agenci firm farmaceutycznych zakradają się nocą do polskich kurników i duszą ręcznie ptactwo a potem dzwonią do weterynarzy wojewódzkich czy powiatowych z zawiadomieniem o wykrytym ognisku choroby...

Sami widzicie jak jest w naszym kraju. Mimo ustalonych procedur komendanci olewają to że kadeci czy strażacy nie mają wymaganych ubrań i środków dezynfekcyjnych. Więc po co kombinować skoro i tak prędzej czy później wylądujemy wszyscy w kurnikach taplając się w kurzych odchodach...

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: HAZMAT w Grudzień 13, 2007, 12:08:55
jak dla mnie kolejna "modna" sraczka
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: firetom w Grudzień 13, 2007, 12:21:37
Pedros, nie przeczytałeś moich wcześniejszej wypowiedzi ze zrozumieniem. Nie próbuję nikomu wmówić, że problem ptasiej grypy nie istnieje – wręcz przeciwnie - problem ptasiej grypy jest WIELKI.
Nie mówię tu o teorii spiskowej a o szumnych zapowiedziach naszych przełożonych, by następnie wszystko pozostało po staremu. Sam rok wcześniej napisałeś
Cytuj
. Dopiero po epidemii ptasiej grypy ktoś pomyś..........li o przygotowaniu kraju do następnej epidemii

Szkoda że zawsze jest "po"
I, co? Rok minął, był czas na przygotowanie pewnych rzeczy i co mamy? Patrz obrazek nr 2.
Cały czas chodzi mi o bezpieczeństwo strażaków, ich rodzin oraz ich sąsiadów. Kiedy rok temu byłem na spotkaniu z PLW – zdałem relację. Pisałem m.in:
Cytuj
Do jednych z główniejszych zadań będzie należało wykonywanie i nadzorowanie (od strony technicznej) mat dezynfekujących pod okiem przedstawiciela służb weterynaryjnych. Materiały do wykonania mat, jak i środki ochrony osobistej ma zapewnić powiatowy weterynarz.
I co widzisz na fotografiach? Leśnika który śmiga ubrany jak kosmita i strażaka, który wróci do bazy i powiesi UPSa w którym pracuje na kołku w szatni. Wróci potem do domu... i co? Uwazasz, że to w porządku? Czy kogoś z decydentów interesują po zadysponowaniu jednostki ich dalsze losy?
Leśnicy jak widać potrafili sie zabezpieczyć, w straży jak widać - nie ma jak kominiarka, hełm, rękawice i jjaaazda - strazak zabezpieczony. Czy w efekcie nie porozciąga epidemii po okolicy jakoś nikogo nie obchodzi. Pare tysięcy dla tego rolnika, kilkanaście dla innego hodowcy drobiu za utylizację ptactwa - aa, co tam. Przecież stać na to nasze bogate państwo.

Właśnie wrócił kumpel ze śmiesznej akcji na Wiśle. Jeezu, nadal wszystko tchnie starą komuną. Nieważne czy skutecznie – pokaz się udał. I z ptasią grypką postępuje się podobnie.
Albo róbmy tak jak należy - albo nie udawajmy, że robimy - szkoda energii.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Grudzień 13, 2007, 13:09:34
W Żurominie są również kadeci z CS PSP. Wykonują również prace przy wynoszeniu uśpionego drobi z kurników. Ktoś pewnie "zawiesił" obowiązujące procedury, bo warunki są tam fatalne - brak pełnego sprzętu ochrony osobistej, brak pryszniców, brak mydeł dezynfekujących.

Zastanawia mnie sprawa 21 dniowego nadzoru sanitarno-epidemiologicznego ratowników po zakończonej akcji - jak to ma wyglądać, kto za to odpowiada, gdzie mają w tym czasie przebywać? Wytyczne mówią o takim nadzorze ale o sposobie realizacji tej wytycznej ani słowa.

dzięki takim staraniom za chwilę ptasia grypa dotrze i na Marsa ...
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: pszemek w Grudzień 13, 2007, 21:23:41
Czy któryś z uczestników akcji usuwania drobiu może mi odpowiedzieć na pytania:

1. Czy zostałeś zapoznany z obowiązującymi wytycznymi  i zaleceniami?
2. Jakie miałeś zabezpieczenia pracując w kurniku - oczu, twarzy, nosa, rąk, reszty ciała?
3. Jak wyglądał system pracy, ile godzin, odpoczynek?
4. Czy występowały przypadki uszkodzenia ubrań i innych osłon?
5. Czy prowadzący akcją także wchodzili do kurników?
6. Czy miałeś możliwość dokładnego umycia rąk i twarzy po wyjściu?
7. Jak oceniasz pracę i czy uważasz, że zapewniono Ci minimum bezpieczeństwa?
8. Kiedy dostałeś możliwość wzięcia prysznica?
9. Czy otrzymałeś jakiekolwiek sygnały objęcia cię obserwacją sanitarno-epidemiologiczną?
10. Jakie otrzymałeś posiłki, gdzie je spożywałeś?
11. Co się dzieje obecnie z ubraniem i obuwiem, które miałeś podczas akcji?
12. Jakie napoje otrzymywałeś przy pracy?
13. Czy na miejscu był lekarz (nie weterynarz oczywiście)?
14. jakie miałeś warunki wypoczynku - siedzenie, ciepło?
15 Ile godzin łącznie z dojazdami trwała Twoja praca.


Poza tym interesuje mnie kto odbierał worki z drobiem - firma prywatna, służby państwowe? Czy brali udział w zbieraniu drobiu, czy jedynie odbierali worki i wywozili.

Bardzo bym prosił o odpowiedź osobę która była na miejscu.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: eddi w Grudzień 14, 2007, 16:59:50
Nie wiem czy to prawda ale docierają informacje, że działania kolegów nie ograniczały się tylko do usuwania martwych ptaków ale również obornika.. Je4sli tak było rzeczywiście to moim zdaniem jest to wielki skandal.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 14, 2007, 17:08:47
dokładnie, tego typu akcje pokazują jak standardy można mieć w dupie, w jaki sposób w rzeczywistości to sie odbywa i jakie jest podejście do tego typu zagrozeń. Co by było gdyby to był bardziej  zmutowany wirus? myślę że też tak sami by się to odbywało.
Czy ubrania zastosowane przez strażaków/ratowników na mazowszu są faktycznie jednorazowo? stosowane??? Kto je odbiera od nich i w jaki sposób przebiega dekontaminacja? (myślę że przez spalenie - ale czy ktoś to robi faktycznie). pzodr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: marc w Grudzień 15, 2007, 08:48:26
Według wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego MSWiA pismo z dn.14.12.2007 (chyba w odpowiedzi na zapytanie Z-cy Komendanta Głownego z dn12.12.2007) strażak przebywający w strefie zapowietrzonej powinien być zaszczepiony na grypę co najmniej 2 tygodnie przed działaniami w strefie. Oprócz tego ubranie bojowe w którym przebywał powinno być po powrocie uprane w specjalistycznej pralni chemicznej, samochody biorace udział w akcji powinny być odkażone specjalnym środkiem dezynfekującym. Strażak pracujący w strefie po akcji powinien umyć sie bierzącą ciepła wodą oraz być objęty 21 dniowym dozorem lekarskim w razie wystapienie gorączki powyżej 38 st. C infekcji górnych dróg oddechowych. To tylko niektóre z wytycznych, więcej nie pamiętam.
Z rozmowy z kolegami, którzy brali udział w działaniach żadna z tych procedur nie była spełniona lub była niewłaściwie wykonywana, a juz napewno żaden z nich nie był zaszczepiony na grypę.
Czyli widze, że cel uświęca środki, a nasi przełożeni nie liczą się z naszym życiem a napewno zdrowiem.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: pszemek w Grudzień 15, 2007, 12:41:49
Upłynął już kolejny dzień opróżniania kurników z półmartwych kur

Przypominam moje pytania i proszę osoby biorące udział tej akcji o odpowiedź:

1. Czy zostałeś zapoznany z obowiązującymi wytycznymi  i zaleceniami?
2. Jakie miałeś zabezpieczenia pracując w kurniku - oczu, twarzy, nosa, rąk, reszty ciała?
3. Jak wyglądał system pracy, ile godzin, odpoczynek?
4. Czy występowały przypadki uszkodzenia ubrań i innych osłon?
5. Czy prowadzący akcją także wchodzili do kurników?
6. Czy miałeś możliwość dokładnego umycia rąk i twarzy po wyjściu?
7. Jak oceniasz pracę i czy uważasz, że zapewniono Ci minimum bezpieczeństwa?
8. Kiedy dostałeś możliwość wzięcia prysznica?
9. Czy otrzymałeś jakiekolwiek sygnały objęcia cię obserwacją sanitarno-epidemiologiczną?
10. Jakie otrzymałeś posiłki, gdzie je spożywałeś?
11. Co się dzieje obecnie z ubraniem i obuwiem, które miałeś podczas akcji?
12. Jakie napoje otrzymywałeś przy pracy?
13. Czy na miejscu był lekarz (nie weterynarz oczywiście)?
14. jakie miałeś warunki wypoczynku - siedzenie, ciepło?
15 Ile godzin łącznie z dojazdami trwała Twoja praca.

Poza tym interesuje mnie kto odbierał worki z drobiem - firma prywatna, służby państwowe? Czy brali udział w zbieraniu drobiu, czy jedynie odbierali worki i wywozili.

Jeśli ponadto potwierdzą się głosy o doraźnym organizowaniu "szopki" z dekontaminacją na pokaz mediów, ostatecznie stracę resztkę szacunku dla wszystkich szczebli kierowniczych PSP.

Mamy obrazek totalnej kompromitacji na raz dwóch ciał: Czerwononosych urzędasów w mundurach -  specjalistów jedynie od noszenia baldachimów i całowania w pierścień, co nieszczególnie dziwi,
ale czy to koniec?

Zagadka - skąd pochodzą cytaty?

Cytuj
[...] ochrona praw pracowniczych w zakresie wykonywanej pracy zawodowej i pełnionej służby, a w szczególności - wynagradzania, warunków socjalno-bytowych oraz bezpieczeństwa i higieny pracy

Cytuj
[...] nadzór nad przestrzeganiem bezpieczeństwa i higieny pracy

Cytuj
[...] zabezpieczanie praw pracowniczych w zakresie wykonywanej pracy zawodowej,
wynagrodzenia, warunków socjalno-bytowych oraz bezpieczeń stwa i higieny pracy,

Odpowiadam, te dyrdymały to wyciąg ze statutów kolejno NSZZ PP, ZZS Florian, NSZZ Solidarność.

Do akcji zbierania kurczaków wysłano najsłabsze ogniowo - uczniów szkół pożarniczych. Dzieciaków - nie reprezentowanych, o ograniczonych prawach pracowniczych, bez doświadczenia.

Ten margines jest poza głównym nurtem zainteresowania najważniejszych central związkowych.

O cześć Wam Panowie.....
tfu...
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: marcinun w Grudzień 15, 2007, 15:49:11
Pszemek podzielam Twoje zdanie co do działań naszych decydentów, ale wypraszam sobie nazywanie nas " dzieciakami" i "najsłabszym ogniwem" bo nie masz żadnych podstaw używania takich zwrotów pod adresem kadetów i podchorążych.
Pozdrawiam serdecznie!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Feuerwehrmann w Grudzień 15, 2007, 16:16:40
ciekawe, a gdyby tak odmówić wyjazdu do tej g*******j roboty w trosce o swoje zdrowie (w końcu nie zostałem zaszczepiony)?  :huh: :wacko:
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: grzela w Grudzień 15, 2007, 16:22:26
Pszemek podzielam Twoje zdanie co do działań naszych decydentów, ale wypraszam sobie nazywanie nas " dzieciakami" i "najsłabszym ogniwem" bo nie masz żadnych podstaw używania takich zwrotów pod adresem kadetów i podchorążych.
Pozdrawiam serdecznie!
Prawdopodobnie chodziło mu o to, że jako kadeci i podchorążowie nie możecie należeć do ZZ i nie ma kto stanąć w waszej obronie przed nieobliczalnymi decyzjami podjętymi przez naszych decydentów. Ciekawi mnie, kto wydał taki rozkaz niezgodny z wytycznymi i rozporządzeniami.
Przecież:
Służbą wiodącą w zakresie zwalczania wysoce zjadliwej grypy ptaków (tzw. „ptasiej grypy”) jest Państwowa Inspekcja Weterynaryjna, odpowiedzialna za kierowanie działaniami, nadzór
i likwidację źródeł zagrożenia.
Czyżby Główny Lekarz Weterynarji wydał takowe polecenia dla naszych decydentów?
Czyżby dalej jest realizowany program "tanie państwo" i oszczędzając nasz budżet zamiast specjalistycznych firm utylizacyjnych wysyła się tanią siłę roboczą bez żadnych zabezpieczeń pełnej ochrony osobistej i medycznej.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: emer w Grudzień 15, 2007, 17:51:53
ciekawe, a gdyby tak odmówić wyjazdu do tej g*******j roboty w trosce o swoje zdrowie (w końcu nie zostałem zaszczepiony)?  :huh: :wacko:

A co... chciałeś sobie podjeść trochę surowego mięsa.....?
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: firetom w Grudzień 15, 2007, 23:07:50
Cytuj
Do akcji zbierania kurczaków wysłano najsłabsze ogniowo - uczniów szkół pożarniczych. Dzieciaków - nie reprezentowanych, o ograniczonych prawach pracowniczych, bez doświadczenia.
Marcinun, Znam Pszemka wirtualnie trochę dłużej niż Ty i wierz mi, że nie miał zamiaru Was upokarzać. Po prostu podkreślił tylko, ze rzucono na pierwsza linię Tych, którzy nie mieli ani podstaw ani argumentów, żeby się przeciwstawić. Zresztą, przyznaj się - rzucił byś szkołę, gdyby zaproponowano by Ci udział w takiej akcji, na takich warunkach? Bo mniemam z Twojej wypowiedzi, że Ty w tej konkretnej akcji nie uczestniczyłeś
Chodziło o prostą prowokację, żeby wypowiedział sie ktoś z biorących udział w akcji a nie słuchacze ubodzeni pojęciem "najsłabsze ogniowo". Jak widać - ten temat, wśród kadetów, jest tematem tabu. Więc jesli coś wiesz -hmmm, puść farbę dla dobra ogółu.
Mnie też nie chronią związki, niemniej wczoraj, podczas inspekcji mojej jednostki, zwrócilem uwagę na problem i zapowiedziałem, że jeżeli KM nie zapewni moim strażakom odpowiedniego zabezpieczenia podczas takiej akcji, niech nie będą ździwieni, jeśli jednostka nie podejmie działań. O swoim zdaniu uprzedziłem również Komendanta Gminnego. Ja, jeśli coś obiecam, wywiązuję się z danego słowa, choćbym miał orać ch...jem betonowy plac i wymagam dotrzymywanie słowa tych, którzy obiecują (patrz moje posty w tym temacie z ubiegłego roku).
Widziałem zrozumienie w oczach oficera i usłyszalem pierdoły o obowiazku, ojczyźnie i Bogu, oraz, ze przekaże moje uwagi KM. Nie muszę chyba nadmieniać, gdzie mam takie zapewnienia. Mam nadzieję, że nie bedę muszał spełniać tej konkretnej obietnicy.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: pszczoła w Grudzień 15, 2007, 23:58:17
Witam, czegoś tu nie rozumiem, wytyczne które miałem okazje przeglądać (najnowsze) mówią wyraźnie jaką rolę straż odgrywa w działaniach związanych z ptasia grypą a mianowicie
- pomoc w uśmierceniu chorego drobiu (usypianie CO2),
- wietrzenie kurnika i stwierdzenie spadku stężenia CO2 do poziomu bezpiecznego dla pracowników firmy utylizacyjnej, która usuwa martwy drób z kurnika,
- nasączanie mat dezynfekcyjnych roztworem środka dezynfekcyjnego
tyle u nas robi straż w związku z ptasią grypą, reszta zgodnie z wytycznymi należy do wyspecjalizowanych firm, które zajmują się usuwaniem drobiu, dezynfekcją kurników itd. Co do usypiania ptactwa, straż jest wykorzystywana dlatego że posiada ludzi przeszkolonych do pracy w ubraniach gazoszczelnych. U nas tylko w takim sprzęcie ratownicy pracują wewnątrz kurników. Na wozach mamy ubrania jednorazowe + maseczki + gogle + rękawiczki, ale przy nasączaniu mat tych ubrań się nie używa.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: marcinun w Grudzień 16, 2007, 00:05:49
Firetom, nie zartuj sobie, że mam rzucać szkołę z takiego powodu...owszem w tej akcji nie uczestniczyłem, ale jutro z rana tam jadę więc po powrocie opowiem co nieco...
A co do wczesniejszego wpisu to nie zrozumiałem sie ze starszym kolegą, po prostu bolą mnie strasznie takie gadki na temat szkół, że są beee, a studenci do niczego i to był powód mojej mylnej interpretacji. Wiem, że Pszemek miał na myśli co innego.
Pozdrawiam serdecznie!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: pszczoła w Grudzień 16, 2007, 00:30:15
Firetom, nie zartuj sobie, że mam rzucać szkołę z takiego powodu...owszem w tej akcji nie uczestniczyłem, ale jutro z rana tam jadę więc po powrocie opowiem co nieco...
A co do wczesniejszego wpisu to nie zrozumiałem sie ze starszym kolegą, po prostu bolą mnie strasznie takie gadki na temat szkół, że są beee, a studenci do niczego i to był powód mojej mylnej interpretacji. Wiem, że Pszemek miał na myśli co innego.
Pozdrawiam serdecznie!
Jestem przekonany że żaden z kolegów nie chciał cię obrażać tylko delikatnie wskazać w jaki sposób przełożeni traktują słuchaczy szkół, ja dodam jeszcze swoje określenie - mięso armatnie. Tak się składa że byłem takim słuchaczem prawie 2 lata i dokładnie tak to odbieram jak napisałem. W poprzednim poście napisałem jak wyglądają procedury i jeżeli twierdzisz że kadeci usuwają martwy drób z kurników i nie tylko drób to coś tu się nie zgadza. Proponuję poważną rozmowę z przełożonymi...
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: marcinun w Grudzień 16, 2007, 00:48:18
Dokładnie to własnie robią podchorążowie, usuwają z kurników martwe kurczaki...a jutro i mnie spotka ta przyjemność...jakby ktoś z Was miał to pisemko Głównego Inspektorata Sanitarnego odnośnie procedur, to poprosiłbym na maila marcinun@poczta.fm
Ktoś z Was wczesniej napisał o wcześniejszym szczepieniu, więc już mogę stwierdzić, że nic takiego oczywiście nie miało miejsca...
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: smartjrg w Grudzień 16, 2007, 08:09:35
A jo wam godam,ino trza piećko orznać i nie bidzie chłore.Cypierko łobkroju i ino paczeć jak się piecie
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: marc w Grudzień 16, 2007, 10:47:35
Witam, czegoś tu nie rozumiem, wytyczne które miałem okazje przeglądać (najnowsze) mówią wyraźnie jaką rolę straż odgrywa w działaniach związanych z ptasia grypą a mianowicie
- pomoc w uśmierceniu chorego drobiu (usypianie CO2),
- wietrzenie kurnika i stwierdzenie spadku stężenia CO2 do poziomu bezpiecznego dla pracowników firmy utylizacyjnej, która usuwa martwy drób z kurnika,
- nasączanie mat dezynfekcyjnych roztworem środka dezynfekcyjnego
tyle u nas robi straż w związku z ptasią grypą, reszta zgodnie z wytycznymi należy do wyspecjalizowanych firm, które zajmują się usuwaniem drobiu, dezynfekcją kurników itd. Co do usypiania ptactwa, straż jest wykorzystywana dlatego że posiada ludzi przeszkolonych do pracy w ubraniach gazoszczelnych. U nas tylko w takim sprzęcie ratownicy pracują wewnątrz kurników. Na wozach mamy ubrania jednorazowe + maseczki + gogle + rękawiczki, ale przy nasączaniu mat tych ubrań się nie używa.
Nie wiem z jakiego województwa jesteś, ale napewno nie z mazowieckiego. Tu strażacy wykorzystywani sa do wszystkiego, również do pakowania kur do worków i wynoszenia ich do kontenerów. Robią i robili to zarówno kadaci ze Szkół jak również strażacy z kilkunastoletnim stażem pracy i nie w ubraniach gazoszczelnych tylko w tych białych fartuszkach od Inspekcji weterynaryjnej. Spowodowane jest to tym, że Wojewoda mazowiecki nie ma pieniędzy na zatrudnienie specjalistycznych firm do usuwania tego gó... i znalazł sobie najtańsza siłę roboczą jak mógł. Jedna ze specjalistycznych firm utylizacyjnych zrezygnowała z świadczenia swoich usług w strefie zapowietrzonej.
Mam tylko nadzieje, że w następnym roku straż nie zostanie wykorzystana do budowy stadionów na Euro 2012 i autostrad bo na to też zapewne nie będzie pieniędzy a wiadomo strażak umie zrobić wszystko :angry:
Zastanawia mnie dlczego do wynoszenie kur nie wykorzystuje się również policjantów czy żołnierzy przeciez oni tez ślubowali chronić życie ludzkie i mienie. Czyżby ich przełożeni nie dali się wykorzystywać tak jak nasi. Wiadomo rząd się zminił więc warto się wykazać, żeby zachować ciepłe posadki :angry:

Dokładnie to własnie robią podchorążowie, usuwają z kurników martwe kurczaki...a jutro i mnie spotka ta przyjemność...jakby ktoś z Was miał to pisemko Głównego Inspektorata Sanitarnego odnośnie procedur, to poprosiłbym na maila marcinun@poczta.fm
Ktoś z Was wczesniej napisał o wcześniejszym szczepieniu, więc już mogę stwierdzić, że nic takiego oczywiście nie miało miejsca...
Poszukaj na Stanowisku Kierowania w swojej Komendzie pismo to przyszło 14.12 ja je tylko przeczytałem, nie mam go w żadnej formie.
Widzę, że jesteś chyba kadetem, więc zgłoś się do Komendanta Szkoły oni też dostali to pismo.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Grudzień 16, 2007, 10:55:50
Witam wszystkich
Dziś o godzinie 1 w nocy doczekałem upragnionej chwili i powróciłem spod Żuromina. Niniejszym postaram się trochę przybliżyć sytucję, bo z tego co czytam to nikt za bardzo nie wie co i jak. Prawda jak zwykle lezy pośrodku. Zaznaczam, że jestem jednym z w/w najsłabszych ogniw  :mellow: aczkolwiek nasz dowodzący (z SGSP) dbał o nas jak o własne dzieci i starał się by nikt nam krzywdy za bardzo nie zrobił. Postaram się odpowiedzieć na pytania.
Przede wszystkim na czym polega praca: pakowanie kurzych trupów do worków po ok 10 sztuk następnie ładowanie ich do kontenera. Jeden kurnik to ok. 70 tyś kur.
Cytuj
1. Czy zostałeś zapoznany z obowiązującymi wytycznymi  i zaleceniami?
Tak
Cytuj
2. Jakie miałeś zabezpieczenia pracując w kurniku - oczu, twarzy, nosa, rąk, reszty ciała?
Lekkie ubranie przeciwchemiczne Tychem, maseczka na twarz
Cytuj
3. Jak wyglądał system pracy, ile godzin, odpoczynek?
9-14 praca, 14-16 obiad, 16-20 praca, 20-21 kolacja, 21-8 sen
Cytuj
4. Czy występowały przypadki uszkodzenia ubrań i innych osłon?
Podczas pracy fizycznej nie da się tego wykluczyć.
Cytuj
5. Czy prowadzący akcją także wchodzili do kurników?
...żart?
Cytuj
6. Czy miałeś możliwość dokładnego umycia rąk i twarzy po wyjściu?
Tak. Tylko najpierw trzeba było spoconym stać w 20 metrowej kolejce do kontenera sanitarnego
Cytuj
7. Jak oceniasz pracę i czy uważasz, że zapewniono Ci minimum bezpieczeństwa?
Mięśni dziś nie czuję. Minimum bezpieczeństwa zachowane
Cytuj
8. Kiedy dostałeś możliwość wzięcia prysznica?
Wieczorem
Cytuj
9. Czy otrzymałeś jakiekolwiek sygnały objęcia cię obserwacją sanitarno-epidemiologiczną?
Brak przepustek?  :huh:
Cytuj
10. Jakie otrzymałeś posiłki, gdzie je spożywałeś?
Posiłki to najmocniejsza strona akcji. Dobre i spore. Śniadania i kolacje w internacie, obiad w najprawdziwszej restauracji
Cytuj
11. Co się dzieje obecnie z ubraniem i obuwiem, które miałeś podczas akcji?
Zabrano do wyprania
Cytuj
12. Jakie napoje otrzymywałeś przy pracy?
Woda - ponieważ temperatury były na zewnątrz kurników ujemne to często była z lodem. Luksus  :angry:
Ciepła herbata, kawa
Cytuj
13. Czy na miejscu był lekarz (nie weterynarz oczywiście)?
Cały czas na miejscu był obecny zespół pogotowia
Cytuj
14. jakie miałeś warunki wypoczynku - siedzenie, ciepło?
W dzień nasz kochany szkolny autobus, w nocy sala gimnastyczna - woda w prysznicach ciepła ale na sali trochę chłodno
Cytuj
15 Ile godzin łącznie z dojazdami trwała Twoja praca.
Wyjechaliśmy w piątek 8 rano, powrót w nocy z sb/ndz

Pozdrawiam wszystkich 'kurzych grabarzy'

Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 16, 2007, 11:26:42
Cytuj
3. Jak wyglądał system pracy, ile godzin, odpoczynek?
9-14 praca, 14-16 obiad, 16-20 praca, 20-21 kolacja, 21-8 sen
czyli wynika ze była to dobra harówka........

Cytuj
4. Czy występowały przypadki uszkodzenia ubrań i innych osłon?
Podczas pracy fizycznej nie da się tego wykluczyć.
A czy po uszkodzeniu takiego brania dostawałeś nowe? czy w tym samym dalej?

Cytuj
6. Czy miałeś możliwość dokładnego umycia rąk i twarzy po wyjściu?
Tak. Tylko najpierw trzeba było spoconym stać w 20 metrowej kolejce do kontenera sanitarnego
Rozumiem także żę przed posiłkami to nie bardzo z higieną było.... Chodzi o to że bez prysznica i zmiany ciuchów chodziliście do lokali coś zjeść..... - logistycznie operacja widzę była dobrze przygotowana :D:D:D  Przypomina mi to anegdotę bitwy pod stalino gdzie żołnierzom dano drewniane karabiny bo prawdziwe mieli zdobyć na wrogu..... Zapewnienie GIS że choroba sie nie może przenieść na ludzi jest jak talizman chroniący przed wszystkim. ..... Tyle że strażacy wynoszą ją na swoich ubraniach butach poza teren..... Nie wiem czy ktoś o tym pamięta.....

ps. możesz jeszcze jeść lub patrzeć na rosół?

Nasi przełożeni nie umieją zawalczyć o lepsze warunki, biorą wszystko bo oni sami bezpośrednio tam nie siedzą, nie wynoszą kur, gówna kurzego. Zamiast robić tylko to co nakazują procedury (czyli pomiar stężenia CO, budowa stanowisk dekontaminacyjnych, budowa mat, to biorą się za rzeczy nie przypisane straży. Faktycznie, do budowy stadionów też byśmy się nadali - jest przecież w naszej branży wielu fachowców od budownictwa i bezpieczeństwa...... Jak dla mnie ta akcja to porażka systemu. Pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: flogiston w Grudzień 16, 2007, 11:45:39
Pod Żurominem kolejne pokolenie podchorążych właśnie uczy się, że naginając przepisy i olewając podwładnych można wykorzystać cudze nieszczęście do poprawienia swojej sytuacji, czy notowań - skutki ujawnią się za kilkanaście lat.
Ktoś osiąga korzyści ( niekoniecznie materialne) wykorzystując strażackie zdyscyplinowanie, zaangażowanie, ofiarność i skłonność do zrobienia tego, czego inni unikają.
Wprawdzie strażacy pracują nie z ptactwem zarażonym, tylko z prewencyjnie usuwanym ( podobno), ale dlaczego to strażacy grzebią w zdechłym drobiu - kiedy pracownicy fermy w większości nie mają nic do roboty?
Porównując z wcześniejszym wyjazdem trzeciej zmiany wczoraj sytuacja była o tyle lepsza, że nie brakowało jednorazówek, pracowano po cztery godziny, były ciepłe napoje i zapewniono posiłek.
Tylko... co to zmienia.
Gdzie widać efekty działania sztabów wysokoopłacanych  specjalistów od wszystkiego ratowniczo-pożarniczego, gdzie poligonowi arcyznawcy od organizowania wszystkiego?

Nie widzę w tym wydarzeniu podstaw do zastosowania " zasady wyższej konieczności".
Rygoryzm pszemka uważam za jak najbardziej uzasadniony.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Antonio998 w Grudzień 16, 2007, 11:47:35
Wiecie może gdzie wywożą te kurczaki do utylizacji, czasem nie gdzieś do kujawsko - pomorskiego?
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Grudzień 16, 2007, 11:57:51
-tak, harówka była niezła
-po uszkodzeniu ubrania dostawało się nowe
-przy wychodzeniu ze strefy buty były dezynfekowane roztworem KMnO4, ubranie koszarowe teoretycznie nie mialo styczności z kurami.
Cytuj
Pod Żurominem kolejne pokolenie podchorążych właśnie uczy się, że naginając przepisy i olewając podwładnych można wykorzystać cudze nieszczęście do poprawienia swojej sytuacji, czy notowań - skutki ujawnią się za kilkanaście lat.
To już wiemy  :wacko:

-nie wiem gdzie są wywożone, podobno ok. 80 km od Żuromina
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 16, 2007, 12:02:09
a co z tym rosołem? nie był przypadkiem na obiad?  :wacko: :wacko: :wacko:
możecie dalej jeść kury? pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Grudzień 16, 2007, 12:10:12
Jeszcze nie wiem co dziś na obiad ale myślę, że nie miałbym problemu ze zjedzeniem rosołu. Po prostu trzeba było do tego wszystkiego podchodzić z maksymalnym luzem
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 16, 2007, 12:14:26
Jakie jeszcze inne środki były stosowane do dezynfekcji? Dlaczego KMnO4 był stosowany - wiem, ze ma silne właściwości dezynfekujące i utleniające ale nie stosowano NaOH 2%? Jakie były powody zastosowania właśnie KMnO4? Dostępność środka? Jego lepsze właściwości niż roztwór zasady? Czym były dezynfekowane samochody opuszczające strefę? Pozdr,
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: marc w Grudzień 16, 2007, 12:24:35
-przy wychodzeniu ze strefy buty były dezynfekowane roztworem KMnO4, ubranie koszarowe teoretycznie nie mialo styczności z kurami.

A jak rozerwałeś ubranie ochronne to chyba jednak teoretycznie miało. Dobrze że chociaz ci je wyprali. Tylko czy pralnie w których je piora i osoby tam pracujące wiedzą skąd te ubrania są?
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Grudzień 16, 2007, 12:38:26
Cytuj
akie jeszcze inne środki były stosowane do dezynfekcji? Dlaczego KMnO4 był stosowany - wiem, ze ma silne właściwości dezynfekujące i utleniające ale nie stosowano NaOH 2%? Jakie były powody zastosowania właśnie KMnO4? Dostępność środka? Jego lepsze właściwości niż roztwór zasady? Czym były dezynfekowane samochody opuszczające strefę?

Za bardzo się w to nie zagłębialiśmy. Przy wychodzeniu ze strefy liczyło się dla nas tylko ciepło i odpoczynek :)
Wiem tylko, że przechodziliśmy przez fioletową ciecz (stąd podejrzenie KMnO4) a rękawice były spryskiwane czymś innym.
Samochody nie wjezdzaly w strefę czerwoną więc nie były dezynfekowane.

Cytuj
A jak rozerwałeś ubranie ochronne to chyba jednak teoretycznie miało
Mocnych rozdarć nie było, a jeśli cokolwiek się zdarzyło to raczej wtedy już się kur nie dotykało. Teoretycznie coś mogłoby się przenieść przez powietrze, ale...ale przecież nawet twarzy nie mieliśmy całkowicie osłoniętych, a kombinując w ten sposób to i w drewnianym kościele cegła może na głowę spaść
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 16, 2007, 18:06:12
dobra wróćmy do taktyki a nie do ilości zebranych doświadczeń........
ten wątek chciałbym pociągnąć po to by zebrać wiedzę o tego typu działaniach, sposobie prowadzania akcji, przygotowaniu logistycznym, stosowanym sprzęcie. Dlatego wróćmy do ww tematów.

Czy na szkole ćwiczyliście wcześniej prowadzenie akcji przy tego typu działaniach? Np,: czy układaliście maty, namioty dekontaminacyjne, itp? Czy były wcześniej prowadzone szkolenia z tego zakresu? pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Grudzień 16, 2007, 21:52:47

Podczas zajęć szkoleniowych w czasie służby w podziale bojowym co roku przez dwa kolejne tygodnie prowadzone są zajęcia z zakresu ratownictwa chemicznego. Po wstępie teoretycznym mają miejsce ćwiczenia w czasie których m.in prowadzona jest dekontaminacja oraz rozstawiane są namioty.
Zagadnienia te nieco zahaczają o ptasią grypę, natomiast konkretnych ćwiczeń wyłącznie pod tym kątem do tej pory nie prowadzono

Na stronie rafalbula.yoyo.pl (http://rafalbula.yoyo.pl) znajduje się porcja zdjęć z działań w powiecie żuromińskim
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: pszemek w Grudzień 23, 2007, 01:17:04
Odrobiłem lekcje i doczytałem pasjonującą wymianę myśli (?) pomiędzy KC KR a najstarszym weterynarzem w MSW i jestem pod wrażeniem. W połowie prowadzenia akcji oba ciała "dogrywały szczegóły". Czyli - czy tak naprawdę strożoki mają wynosić kury czy nie i że należy ich zaszczepić na grypę 2 tygodnie wcześniej.

Ja to sobie wyobrażam tak:
http://www.youtube.com/watch?v=7-3TQLTzj9I
 
Pozdrawiam !
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: youngfireman w Grudzień 23, 2007, 11:59:43
nie oszukujmy sie PSP mialo byc sluzba pomocnicza, a w praktyce okazalo sie ze to my mielsmy odwalac cala robote bo praktycznie tylko my uczestniczylismy w usuwaniu ptactwa z kurnikow. wychodzi na to, ze wystarczy jedna decyzja i od razu jestesmy do wszystkiego.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: pucek9 w Grudzień 23, 2007, 13:47:32
Tylko kto podjął taką decyzję?? Myślę, że to dobre pytanie, które powinien w końcu ktoś zadać, moze chocby zwiazki zawodowe, ktorych przedstawiciele na pewno czytaja to forum.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 23, 2007, 15:52:48
PRZYKŁADOWY PRZEBIEG DZIAŁAŃ przy ptasiej grypie - wg wzorcowego schematu

Lp   Opis zdarzenia / działania   realizator zadania   uwagi
1.   Właściciel kurnika – firmy stwierdza chorobę u ptaków i powiadamia lekarza weterynarii   właściciel   
2.   Lekarz bada ptaki, podejrzewa chorobę ptasiej grypy i powiadamia Powiatowego Lekarza Weterynarii (PLW)   
Lekarz weterynariiPLW   
3.   PLW pobiera materiał do badań i wysyła do laboratorium Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach oraz wydaje właścicielowi kurnika
– firmy decyzje nakazująco-zakazujące   
PLW właściciel   
Wynik badań po 48 godzinach
4.   O podjętych podejrzeniach zostają powiadomione służby przewidziane do działań oraz CZK   PLW WLW   
5.   Laboratorium przesyła pozytywny wynik badań w związku z czym następuje:
-   izolacja źródła zakażenia
-   wyznaczenie strefy zagrożonej w promieniu 3 km od źródła zagrożenia
-   izolacja i blokada strefy zagrożonej
-   oznakowanie strefy zagrożonej
-   opracowanie Rozporządzenia wojewody w przedmiotowej sprawie   
PLW, właściciel PLW Policja Służby drogowe PLW, WLW   
W czasie do 2 godzin Powiatowe i miejskie zarządy dróg Współpraca z Wydz. Środowiska i Rolnictwa MUW
6.   Wezwanie sił i środków przewidzianych do działań w tym:
-   firmy do likwidacji – uśmiercania ptaków
-   jednostek PSP do zapewnienia bezpieczeństwa dla ludzi pracujących przy likwidacji stada oraz dekontaminacji ludzi i sprzętu
-   firmy utylizacyjnej do załadunku, wywozu i utylizacji zabitych zwierząt
-   Policji do konwojowania transportu do utylizacji
-   Pogotowia Ratunkowego   PLW, WLW,    
Czas dojazdu od wezwania 24 godz. Czas dojazdu od wezwania:Jednostki powiatowe do 30 min., a specjalistyczne do 2 godz. Czas dojazdu od wezwania 2 godz.W zależności od potrzeb Do zabezpieczenia ratujących ratowników
7.   Przygotowanie i prowadzenie dezynfekcji terenu, obiektu i sprzętu   
PLW, WLW   
Własny sprzęt i środki weterynarii wspomagane przez PSP
8.   Prowadzenie dekontaminacji ludzi i sprzętu   
PSP   
W zależności od potrzeb
9.   Przebadanie właściciela, pracowników fermy i skierowanie ich na kwarantannę (3 dni)   Inspekcja Sanitarna   Współpraca ze służbą zdrowia
10.   Powiadamianie sił odwodowych o zagrożeniu celem podwyższenia ich gotowości do ewentualnych działań
-   wezwanie sił  i środków odwodowych do działań ratowniczych po otrzymaniu wniosków z JST   CZKW   
Wnioski opracować wg obowiązujących procedur

PLW - powiatowy lekarz weterynarii,
WLW - wojewódzki lekarz weterynarii,
 Zwróćcie uwagę na pkt 6
Gdzie mowa że strażacy robią czynności utylizacyjne???????
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: youngfireman w Grudzień 23, 2007, 18:15:55
tez to przerabialismy, ale do tej procedury postepowania zostal  doslany aneks, ktory nakladal na nas pomoc w bezposrednim dzialaniu przy likwidacji. zreszta teraz mozna sie spierac o to czy o tamto, a prawda jest taka ze z tym syfie czlowiek musial sie babrac i tyle nic tego nie zmieni. tania sila robocza i tyle. ciekawe tylko czemu inne sluzby mundurowe duzo bardziej liczne "nie byly godne" pomagac przy usuwaniu skutkow ptasiej grypy??
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 23, 2007, 19:31:28
właśnie do tego zmierzam, nie wypieram sie pracy bo to ktoś też musi zrobić, ale po co robi się te gówniane procedurki i szkolenia jak i tak później wychodzi żywioł. To że straż przy tym robi - trudno - chodzi tylko o odpowiednie zabezpieczenie ratowników - strażaków, którzy tam zasuwali. Bo jeśli już sie wykonuje jakieś czynności to należy przedsięwziąć jakieś lepsze środki ostrożności a nie byle co lub na zasadzie jakoś to będzie. Ponadto bardzo bym sie wq... jakby sobie goście (wiadomo którzy) medale i nagrody przyznawali a zapomnieli o czarnej sile roboczej ......
yong...., podeślij mi ten aneks jak masz.
Co do zabezpieczeń, to strasznie nie podobały mi się te maty - folia na asfalcie a na to słoma - każdy samochód ruszając z takiej maty pokaleczy ją na asfalcie a środek wnika wtedy w grunt. Jeśli się mylę to proszę o wyprostowanie :D. Pozdr.

Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Grudzień 25, 2007, 11:35:41
No właśnie. I to cały nasz kraj.
Mimo ustawy o obowiązkowym ekwiwalencie dla ochotników - w większości gmin jest on niewypłacany...
Mimo, że drogi należą do Zarządu Dróg to strażacy sprzątają po wypadkach...
Przykłady można mnożyć ale tak na prawdę w naszym kraju wójt/starosta/wojewoda może łamać prawo - i nikt mu nie "podskoczy". Wystarczy, że powie na sesji Rady, że nie ma pieniędzy na wynajęcie profesjonalnej firmy (bo te wiedząc o ptasiej grypie wywindowały ceny) i zapada decyzja: Strażacy - do roboty!
I tak jak pisze robert_n można nawet jechać i babrać się w tym - bo taka niestety służba że rozkazy się wykonuje. Ale to, że nie starczyło zdrowego rozsądku przełożonych, żeby chociaż zaszczepić strażaków to jest SKANDAL!!!

Będę się starał zaraz po świętach zainteresować wszelkie media ta prawą. I wam radzę to samo. W dzisiejszych czasach tylko oni mogą pomóc.

Wesołych Świąt!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Toudi w Grudzień 25, 2007, 12:39:39
Witam Wszystkich !
Właśnie wczoraj wróciłem z akcji "ptasia grypa", jeżeli jeszcze nie wiecie to były tam wszystkie szkoły PSP.
Znowu wybrano tanią siłę roboczą i to w okresie roku na który każdy czeka cały rok :-(
Ciekawe jest to, że do wyjazdu akurat w moim przypadku wybrano osoby, które nie były szczepione wogóle :-(
Ciekawe co bedzie jak ktoś z tej grupy porządnie się ...
Mnie osobiście gardło boli jak diabli i odliczam 7 dni w ciągu których mogą wystapić objawy zakażenia.
Wiem, że osoby które już były na akcji nie mogą jechać w przeciągu 21 dni, były szczepione w ciągu 14 dni a te nie szczepione ???
Ciekawe co zrobią gdy KC KR przyśle znowu "zapotrzebowanie" na np 20 osób z każdej ze szkół, czy "głowy" będą brać pod uwagę w/w aspekty bo jeżeli tak to w obecnym okresie będzie słaba możliwość realizacji zapotrzebowania.
Pytanie kolejne: Czy do akcji można włączyć np: WP (sporo ludzi, sprzętu, przeszkolenie. Oni są w stanie w tydzień zrównać z ziemią całe te kurniki i postawić nowe i odpalić "produkcję" od nowa :-) )
Niestety zapewniono Nam piekną wigilię :-(
Nic bym nie miał przeciwko gdyby trzeba było w tym okresie pojechać na akcję np.  "katastrofa budowlana" (oczywiście lepiej żeby jej nie było) jest to wyższy cel, i obecność tam byłaby napewno bardziej uzasadniona niż ryzykowanie i babranie się w trupach kur.
Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów i życzę Zdrowych Spokojnych Świąt
Jeszcze 6 dni !!!
P.S. Co do samiej organizacji akcji:
- chaos
- brak odpowiedniego zaplecza logistycznego (kwatermistrzostwo)
- brak konkretnych informacji
- niektórzy mieli w "d....pie" bramkę wyjścia (pan z Volvo S80 - takich to chyba nie dotyczy) przeszedło sobię obok drogą w stroju zabezpieczającym i nikt ale to nikt go nie zatrzymał (dlaczego ??) po prostu wyszedł ze strefy czerwonej w zafoliowanych bucikach drogą potem przez kawałek pola do autka rozebrał się z ubranka położył je obok słupa oświtleniowego i odjechał - po prostu brak słów
- .... miejsce dla kolejnych spostrzeżeń ...
Na + :
- bramka we/wy
- kierowanie pracami w strefie
- .... miejsce dla ....
 
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 25, 2007, 12:58:43
jak zawsze cenne spostrzeżenia i dość celne. Niektórzy "VIP-Y" mają wszystko w d... i uważają że ich nie dotyczą procedury ani też podporządkowanie się dowódcom podczas takich akcji. Może tez i nie tylko vipy ale też i inni zwykli ludzie.....
Pytania: Gdzie i w jakiej odległości od kurnika były ustawiane bramki we/wy?
Brano pod uwagę wiatr i inne warunki atmosferyczne?
 i na czym polegało kierowanie w strefie i dlaczego je tak dobrze oceniasz? Czy były kontenery na zutylizowane kury? W jaki sposób odbywał się odbiór kuraków?
Pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Toudi w Grudzień 25, 2007, 15:08:54
...
- Bramki We/Wy - odległość oceniam na ok 80-100m od pierwszego kurnika gdzie odbywały się "prace"
- Wiatr i warunki atm. - raczej nie brano pod uwagę tych aspektów, raczej główne znaczenie miał dojazd i wyjazd ze strefy (Transport kuraków - kontenery oczywiście, eskorta policji do miejsca przeznaczenia - oceniam na 5 - chyba, że nie dojechali na miejsce - tego nie jestem w stanie stwierdzić :-) )
- Kierowanie w strefie - oceniam wysoko, gdyż byli oprócz nas dowódcy oraz personel wterynaryjny którzy kierowali ludźmi w sposób właściwy tzn. wiedzielismy co będziemy robić w danym momencie, osoby bardziej zmęczone były kierowane do lżejszych prac itp.
- Odbiór "kuraków" - pakowane w worki (folia gruba - nie pękała, nie była dziurawa !!!), transport ręczny do "fadromy", załadunek mechaniczny do kontenerów,
- VIP'y - przepraszam ale taki VIP to dla Mnie zwykły palant i ignorant, który ma w dupie przepisy a co najgorsze innych ludzi bo osobiście jego nie żałuję.
- ..... może ktoś jeszcze tam był i ma coś do dodania ???
Pzdr
A teraz rybka :-))
Odliczanie : 6 dni :-)
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Grudzień 25, 2007, 23:04:31
"ktoś" nie wziął też pod uwagę warunków atmosferycznych, a mianowicie niskich temperatur. Ludzi wychodzili ze strefy, rozbierali się do koszar przy temp. dużo pod kreską i co dalej?? wystarczy dodać, że kontener sanitarny z uwagi na zamarznięcie był niesprawny, podobnie jak prysznic w kabinie dekontaminacyjnej.

ale największym problemem jest sam udział strażaków w takich działaniach. zdecydowanie można było skorzystać z wojska. ale nie.. trzeba było ściągać ludzi z domów, ze szkół - mało mamy nadgodzin, za które i tak nikt nie zapłaci??

aha. na tym się nie skończy, służby weterynaryjne już mówią o 3 kolejnych ogniskach grypy i nie zapowiada się, by były ostatnimi.

pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: flogiston w Grudzień 26, 2007, 00:42:36
Po raz kolejny "ktoś" wykazuje najwyższe wartości etyczne, tym razem ma "gdzieś" dobro podległych funkcjonariuszy podziału bojowego i podchorążych. Przesadzam? W ramowej procedurze działań stoi:
Cytuj
2.  Dezynfekcja w ognisku
1. wejście do kurnika w ubraniach gazoszczelnych
rozprowadzenia środka dezynfekcyjnego przy pomocy
urządzenia dostarczonego przez inspekcję weterynaryjną lub
inny podmiot prowadzący dezynfekcję, w miejsca i w sposób
wskazane przez powiatowego lekarza weterynarii 
2. wsparcie czynności ekip dezynfekujących w działaniach
dezynfekujących w przypadku konieczności
Cytuj
3. Ostateczne oczyszczenie i dezynfekcja 
1. Jednostki ksrg nie realizują zadań.
Cytuj
4. Oczyszczenie i dezynfekcja miejsc pobytu i odszukanych materiałów
1. Jednostki ksrg nie realizują zadań.
Wynika z tego, że oczyszczanie kurników z padliny nie należy do czynności strażackich. A co wynika z faktu, że "ktoś" wysyła funkcjonariuszy do takich działań?

Wytyczne GIS MSWiA mówią jasno o niezbędnym dla bezpiecznej pracy, szczepieniu przeciw grypie dwa tygodnie wcześniej. Czy ktoś był szczepiony?

Zakładowe organizacje partyjne solidarnie nie zauważają problemu, najwyraźniej traktowanie podziału zgodnie z przyjętymi ustaleniami, nie mieści się w ich statutach ani priorytetach.

Jaki pan - taki kram. Morale podziału leci: na razie przyznają się do ptactwa hodowlanego ludzie którzy drób widzieli tylko na talerzu, zobaczymy jak dalece i jak szybko uda się zmarnować lata budowania w ludziach poczucia odpowiedzialności, obowiązkowości i innych pierdół nie znanych na czubku piramidy. Komuś się wydaje, że to tak łatwo wpoić jak parametry sprzętu?

Ciekawe, czy ludziom się poszczęści i nikt się nie rozłoży...
Ciekawe, kiedy prasa zwęszy temat...

Szczęśliwego Nowego Roku panowie komendanci.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Toudi w Grudzień 27, 2007, 21:55:26
Witam !
Czyli "ktoś" wysłał Nas tam chyba do wykonania działań do których nie byliśmy przeznaczeni :-( i do tego w okresie kiedy powinniśmy być razem z Naszymi rodzinami dzielić się opłatkiem itd...
... rozumiem jakaś katastrofa ale zbieranie zarażonych uśmierconych nielotów .... (pisałem o tym wcześniej) ....
....
Odliczanie : 4dni :-)) wcale mi nie do śmiechu serio
Pozdrawiam po świętach
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 27, 2007, 22:37:27
zapytam się o ubrania:
1. jakiego były typu?
2. jakiej firmy?
3. jak przebiegało ich rozdawanie? (czy każde było na jedno wejście do strefy czy jedno na cały dzień?)
4. gdzie je zakładaliście? chodzi o miejsce :D
5. gdzie je zdejmowaliście?
6. komu było przekazywane i w jaki sposób? czy byli do tego wyznaczeni ludzie?
7. wasze spostrzeżenia na ten temat.
pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: flogiston w Grudzień 27, 2007, 22:55:34
Tak Toudi. Ponieważ wyspecjalizowane firmy zażyczyły sobie po 4 zeta za każdy dziób zapakowany do wywózki, a administracja nie miała zamiaru tyle płacić. Jeśli ta paranoja pójdzie dalej, to wobec strajku górników możemy się spotkać wkrótce na przodku, przy rąbaniu węgla.
Właśnie zdobywasz wiedzę której nie poda Ci żaden wykładowca, a która znana jest weteranom wszystkich armii świata od rzymskich czasów: " prawdziwym wrogiem nie jest to co przed tobą, lecz dowódca za plecami" ( mam przekonanie, że nie każdy). I stosunkowo tanio za nią płacisz.
Mogę Ci tylko powtórzyć to, co swoim gamoniom: twardym trzeba być - gówno jest miękkie.

Szczęśliwego Nowego Roku.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Toudi w Grudzień 28, 2007, 00:12:23
Bardzo cenne rady flog ! Dzięki :-)

Tylko Mi chodzi o jedno !
Dlaczego do zbierania gówna ???!!! (tylko względy ekonomiczne ??? ) A jak to będzie wyglądało jak ktoś z Nas źle się poczuje gdzie wtedy ta ekonomia ???
Co do twardości - zgadzam się że miękkie jest gówno (chyba że masz zatwardzenie) - a jak widzę co się wyprawia to nawet śmiać się nie warto a lubię się pośmiać.
Przykro, że dowódca wg. Ciebie jest największym wrogiem, ale cieszy Mnie to, że podobnie jak ja wątpisz czy każdy (myślisz o Sobie ??) :-) Dzisiaj Wiem, że nie każdy !!! Są jeszcze na tym świecie ludzie.

Robert_n
- Jedno na każde we
- Namiot przed bramkami WE
- Przy bramce WY
- Do osób przy bramce WY - pakowane do worków i składowane zamknięte obok bramki
- Pod tym względem OK moim zdaniem
 
POzdrawiam
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Grudzień 28, 2007, 00:42:27
jakość ubrań, sposób wydawania (na każde wejście) czy nawet sam fakt wygospodarowania namiotów ogrzewanych do przebierania nie budzi zastrzeżeń.
no ale już wyjście ze strefy... pod tym względem było daleko od OK.
a mianowicie na mrozie nie każdy dawał rade ściągnąć z siebie to ubranko nie pomagając sobie gołą ręką. Niby należy do ostatniego momentu mieć na rękach 2 z 3 par rękawiczek (zewnętrze, gumowe, do kosza w pierwszej kolejności), ale przy próbie zrzucenia zewnętrznej pary schodzą praktycznie wszystkie. no może poza lateksami lekarskimi, które i tak zapewne są już podarte.
A więc kontakt goła dłoń - skażone ubranko prawie nieunikniony.
po drugie nie wszystkie części "garderoby" lądowały w workach. w tych warunkach ludzi myśleli przede wszystkim o tym, by jak najszybciej napić się gorącej herbaty i schować w ogrzanym miejscu. stąd część ubioru pozostawała na ziemi, sukcesywnie zbierana przez obsługę bramki do worków.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Denis w Grudzień 28, 2007, 16:17:18
Witam.
Mam zapytanie do tu obecnych,czy ktoś może mi wytlumaczyć na jakich zasadach zawodowi strażacy jeżdżą do likwidacji zagazowanych ptaków?Pojawiają się pisma Głownego inspektora Sanitarnego,że osoby przebywające w strefie niebezpiecznej powinni spełniać określone warunki.Jak narazie nic nie zostało spełnione,a my w dalszym ciągu jeździmy.Ci co produkują te ptactwo przerzucają sobie pojedyńcze egzemparze przez płot i powstają nowe ogniska,a my jak te patafiany kierowani przez naszych przełożonych zasuwamy jak idioci.Może wreszcie ktoś by poruszył ten temat.Gdzie są nasze szanowne związki?Może ktoś z naszych przełożonych z KM,KP,KW i KG przeczyta to forum i sie trochę zastanowi nad tym co się dzieje,chyba że wszyscy są zajeci bronieniem stołków i boją się odezwać,bo może to zaważyć na dalszym rozwoju ich kariery,ale to nie oni tam jeżdżą tylko my!!!Mam nadzieję,że nareszcie coś się zmieni w tym temacie,ponieważ według mnie może z powodzeniem to robić ktoś inny.Jak zaczynałem prace w straży to w życiu nie myślałeem,że będę się zajmował padliną!!!Chyba nie do tego jesteśmy przeznaczeni.Apeluje do zdrowego rozsądku przełożonych(o ile coś takiego jeszcze posiadają) zastanówcię się,czy to jest nasze przeznaczenie.

Tadycyjnie poprawiłem capsa bulon
Scaliłem wątek - zanim napiszesz opcja "szukaj" Mgnaczus
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: forest w Grudzień 29, 2007, 22:49:46
Witam
Na jakiś czas mam spokój z jedzeniem kurczaków (a tak je lubiłem!!). Na sam widok już mnie mdli, a co tu mówić o jedzeniu. Kiszki nie dają rady. A tak na poważnie to nie chcę być prorokiem, ale ktoś nieźle oberwie za ten bałagan z „ptasią grypą”. No dobra posłano nas do tych kurczaków, tylko czy ktoś to w ogóle doceni. Znając życie skończy się na tym, że VIP-y pierwsi będą wyciągać ręce po medale i kasę za „ciężką ich pracę”, a reszta to nawet na uścisk dłoni się nie załapie.
Podam taki przykład z działań przy kurakach: Pracujemy w strefie skażonej już ok. 3 h. Weterynarz mówi „można wychodzić”. Kierujemy się do bramki wyjściowej (te stanowisko to czysta kpina i brak szacunku dla zdrowia strażaków), a tu nagle młody kapitan oburzony każe nam wracać do kurnika, bo wyszliśmy o 5 minut za szybko. To był dowód na to, że jesteśmy robolami, bez prawa do normalności. Nikomu nie życzę pracy w takim smrodzie, jaki jest przy pakowaniu zdechłych kur. Chciałbym tylko, aby nas traktowano jak ludzi, a nie jak „mięso armatnie”.
Pozdrawiam wszystkich KURCZAKO-ZBIERACZY!!!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 29, 2007, 23:05:22
 :mellow: :mellow: dostaniecie koledzy list pochwalny z gratulacjami (tak jak to było podczas powodzi dla ok 80-90% strażaków  :mellow: :mellow: oczywiscie na zwykłym papierze, możecie zapomnieć ze będzie to jakiś kredowany), dobre chociaż tyle bo pamiątka będzie formatu A4. A o kasie to mozna zapomnieć.....
Niestety tak prawdopodobnie się stanie bo "mięso armatnie" pozostanie zawsze mięsem.
Co do służbowości tego ** to troszeczkę przesadził. Przecież te kury już nigdzie nie polecą a 5 min to żadna różnica czasowa. Czyli albo chłopak się wygłupił albo chciał się poczuć ważny.
forest opisz jak wyglądały bramki wejścia / wyjścia i co Cię tam tak wq....?
Pozdrawiam zbieraczy.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: grzela w Styczeń 01, 2008, 08:33:06
Główny Lekarz Weterynarii w dniu 10.12.2007 r. podpisali aneks do załącznika nr 1 do "Ramowej Procedury działań jednostek PSP i KSRG wspomagających służby weterynaryjne podczas zdarzeń z podejrzeniem występowania i likwidacją ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków".
Aneks ten przewiduje zadysponowanie w szczególnych przypadkach sił i środków ksrg do usuwania uśmierconych ptaków z kurników.
Szkoda, że w trakcie już prowadzonych działań przez kadetów.
Jak to przeważnie bywa najpierw żywioł potem procedury.
Nie znalazłem linku do tego pisma.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Styczeń 01, 2008, 09:24:07
szkoda że na temat działań nie wypowie się na forum ktoś z kg lub kw, mielibyśmy pogląd na działania. Cały czas liczę, że z tych zdarzeń będzie analiza bądź dokumentacja zdarzeń. Jeszcze raz chciałbym powiedzieć że moim celem dociekania i trawienia tematu jest WIEDZA jak działać w takich przypadkach a nie gnębienie przysłowiowego Kowalskiego za niektóre decyzje.
Gnębiłbym tylko tego Kowalskiego za awanse i nagrody jakie by sobie dał gdyby zapomniał o sile roboczej.
Czy akcja już została zakończona w tych powiatach? Co teraz tam się robi (z działań strażackich)? pozdr
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Styczeń 01, 2008, 12:43:08
Główny Lekarz Weterynarii w dniu 10.12.2007 r. podpisali aneks do załącznika nr 1 do "Ramowej Procedury działań jednostek PSP i KSRG wspomagających służby weterynaryjne podczas zdarzeń z podejrzeniem występowania i likwidacją ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków".
Aneks ten przewiduje zadysponowanie w szczególnych przypadkach sił i środków ksrg do usuwania uśmierconych ptaków z kurników.
Szkoda, że w trakcie już prowadzonych działań przez kadetów.
Jak to przeważnie bywa najpierw żywioł potem procedury.
Nie znalazłem linku do tego pisma.

Ale wg. innych procedur musimy być wcześniej zaszczepieni więc która proceura ważniejsza?
Czy możemy odmówić udziału w wynoszeniu martwych ptaków jesli nie byliśmy szczepieni?
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Antonio998 w Styczeń 01, 2008, 13:00:59
Główny Lekarz Weterynarii w dniu 10.12.2007 r. podpisali aneks do załącznika nr 1 do "Ramowej Procedury działań jednostek PSP i KSRG wspomagających służby weterynaryjne podczas zdarzeń z podejrzeniem występowania i likwidacją ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków".
Aneks ten przewiduje zadysponowanie w szczególnych przypadkach sił i środków ksrg do usuwania uśmierconych ptaków z kurników.
Szkoda, że w trakcie już prowadzonych działań przez kadetów.
Jak to przeważnie bywa najpierw żywioł potem procedury.
Nie znalazłem linku do tego pisma.

Jeśli u nas doszłoby do tego typu zdażenia na pewno nie pozwoliłbym moim ludziom wejść do kurnika i pakować drobiu. Nie dość, że jeździmy zadarmo, ludzie zwalniają się z pracy, nie dostają wynagrodzenia za nieobecność to jeszcze martwe kurczaki mamy wyrzucać. NIE OD TEGO JESTEŚMY!!!
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Styczeń 04, 2008, 09:27:26
Zastanawiam się dlaczego pod względem merytorycznym podchodzono do sprawy i traktowano ptasią grypę jako skażenie chemiczne???

Przecież to skażenie BIOLOGICZNE !!!! Ubrania TYCHEM raczej nie gwarantują odpowiedniego zabezpieczenienia ...

znalazłem taki raport ... niestety tylko w wersji angielskiej :(

http://www.equipdirect.com/index.asp?PageAction=Custom&ID=17

a to wycinek z zaleceń z USA



    "1. Keep "No Visitors" and/or "Restricted" signs posted at the road entrance of the farm.

    2. Do not allow visitors on the farm or in the poultry houses.

    3. All farm personnel should wear separate clothing (including shoes, boots, hats, gloves, etc.) on the farm. Clothes used on the farm should stay on the farm.

    4. Completely change all clothing after caring for the flock, and wash hands and arms thoroughly before leaving the premises.

    5. Do not visit other poultry farms or flocks or have contact with any other species of birds.

    6. Keep all poultry houses securely locked. Lock all houses from the inside while working inside.

    7. All equipment, crates, coops, etc. should be thoroughly cleaned and disinfected before and after use.

    8. All essential visitors (owners, feed delivery personnel, poultry catchers and haulers, service men, etc.) are to wear protective outer clothing (coveralls), boots, and headgear prior to being allowed near the poultry flock or farm.

    9. Monitor all vehicles (service, feed delivery, poultry delivery or removal, etc.) entering the premises to determine if they have been properly cleaned and disinfected. This includes disinfection of the tires and vehicle undercarriage.

    10. Sick and dying birds should be submitted to a diagnostic laboratory for proper diagnosis of the problem. All commercial growers should contact their flock supervisor and follow their instructions.

    11. Dead birds are to be properly disposed of by burial, incineration, or other approved method.

    12. Any person handling wild game (especially waterfowl) must completely change clothing and shower or bathe before entering the premises.

    13. Do not borrow equipment, vehicles, etc. from another poultry farm.

    14. Do not visit areas where Avian Influenza is suspected.

    15. Remember to use basic hygiene (as recommended by health experts) to prevent contracting any influenza virus (practices such as covering your mouth when you cough and/or sneeze and then washing your hands with soap and water afterwards).

    16. Properly handle and cook all poultry for consumption (internal temperature of at least 165 degrees Fahrenheit)"

by F. D. Clark, DVM, Ph.D.
Extension Poultry Health Veterinarian
(479) 575-4375
May 12, 2006"

i jeszcze to : http://www.who.int/water_sanitation_health/emerging/AI_WASH_working_group_qas_april_2007.pdf

i tu: http://www.dhs.ca.gov/dcdc/VRDL/html/FLU/H5N1/CDHS%20INFLUENZA%20A(H5N1)%20infection%20control%20guidance%208%207%20'07%20(2).pdf

niestety nic po naszemu ...
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Styczeń 04, 2008, 10:03:15
Przecież to skażenie BIOLOGICZNE !!!! Ubrania TYCHEM raczej nie gwarantują odpowiedniego zabezpieczenienia ...

No sposób zabezpieczenia ratowników zależy chyba od możliwości przenikania wirusa do organizmu. Przy ptasiej grypie zakażenie możliwe jest jedynie przez kontakt fizyczny ze skażonym organizmem. To info od służb weterynaryjnych, które stosowały podobne zabezpieczenia.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Styczeń 04, 2008, 10:29:28
zwrócę się z prośbą do kol. Sajmonowskiego o  przetłumaczenie choć tego fragmentu, może będziemy mieć większą wiedzę.
Co do ubrań to służby weterynaryjne wykorzystują to co mają a że mają niewiele i nie są jak widać przygotowane do takich przypadków (chyba poza ośrodkiem w Puławach - to nie ma więcej takich specjalistycznych oddziałów) dlatego wykorzystują zasoby KSRG, przynajmniej jeśli chodzi o siłę roboczą.
Zero a co do kontaktu fizycznego to jak odpowiesz na taki przypadek (wiem że podałeś to tak jak robi to służba weterynaryjna). Obornik kurzy z podściółką (jeśli jest taka stosowana) jest dość suchy i kruszy się (oczywiście nie w chwili jak kura zrobi swoje tylko po dość szybkim czasie :D :D), podczas jego wyrzucania założę się że pylił na 100%, szczególnie że pracowało tam kilkanaście osób to na pewno trochę tego sie unosiło w powietrzu. Do tego dochodzą strzępy piór, pióra i puch. A także być może piasek, żwir (dla zachowania czystości kur i prawidłowego trawienia) - co do tego rozwiązania to nie jestem pewien - tu się mogę mylić. I teraz proszę mi powiedzieć czy nie było pyłu podczas prac usuwania obornika, czy strażacy mieli ochronę na oczy? (powinni mieć gogle dla ochrony spojówek, bo jest to doskonała droga wnikania wirusom), czy nie ma szans na osiadanie pyłu na skórze twarzy? albo w okolicach przylegania maseczki do twarzy (z doświadczenia wiem, ze jak sie pracuje z maseczką to para wodna się wykrapla z oddechu na brzegach maski).  pzodr
aha, pytanie do ratowników przy ptasiej grypie - były tam stosowane okulary ochronne? pozdr
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Styczeń 04, 2008, 10:37:30
Osobiście byłem przy pracach usuwania martwych kur leżących na wyściółce. Nic mi nie wiadomo na temat usuwania przez ratowników samego obornika, czy takie prace sie odbywały.
Ochrona oczu - były dostępne gogle uvex-a, ale nie każdy je stosował. Co reszty twarzy, to poza maseczką przeciwpyłową nie było innej ochrony.
Tak jak mówię, przy usuwaniu samych kur pylenie z suchego obornika nie występowało, ale nie mam pewności co do innych prac przy, których uczestniczyli nasi ratownicy.

pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Styczeń 04, 2008, 11:08:49
Poniżej tłumaczenie powyższych 16 punktów, na prośbę kolegi robert_n:

1. Utrzymywać znaki “zakaz wstępu” i/lub “wstęp ograniczony” na drodze wjazdowej na farmę.
2. Nie wpuszczać gości (osób postronnych) na fermę lub do kurników (hal z drobiem).
3. Wszyscy pracownicy fermy powinni nosić dodatkowy, oddzielny ubiór (w tym buty zwykłe lub wysokie, nakrycia głowy, rękawice itp.) podczas przebywania na fermie. Ubrania wykorzystywane na fermie powinny pozostawać na fermie.
4. Należy zmieniać cały ubiór po przenoszeniu zwierząt oraz myć dokładnie dłonie i całe ręce (tzn. powyżej dłoni też – przyp. tłum.) przed opuszczeniem terenu (fermy).
5. Nie odwiedzać innych ferm drobiu lub stad ani mieć kontaktu z jakimikolwiek innymi gatunkami ptaków.
6. Należy trzymać wszystkie kurniki (hale) bezpiecznie zamknięte (słowo locked a więc nie zamknięte „na klamkę” tylko „na klucz” – przyp. tłum.). Zamykać wszystkie kurniki (hale) od środka podczas pracy w środku.
7. Całe wyposażenie, skrzynki i kojce (klatki), należy dokładnie myć i dezynfekować zarówno przed jak i po użyciu.
8. Wszystkie osoby, muszące przebywać na terenie (właściciele, personel dostarczający paszę, łapacze i przewoźnicy drobiu) muszą mieć na sobie zewnętrzne ubranie ochronne (kombinezony), wysokie buty i nakrycia głowy przed zezwoleniem na udanie się w pobliże stada drobiu lub fermy.
9. Należy monitorować wszystkie pojazdy (usługowe, dostarczające paszę, dostarczające lub [dosłownie] usuwające drób itp.) udające się na teren fermy, aby ustalić, czy były one w odpowiedni sposób wyczyszczone i zdezynfekowane. Dotyczy to również dezynfekcji opon i podwozia pojazdów.
10. Ptactwo chore i zdychające powinno być przekazane do laboratoriów diagnostycznych w celu dokonania odpowiednich diagnoz problemu. Wszyscy hodowcy komercyjni powinni skontaktować się z osobą nadzorującą ich stado i ściśle kierować się jej instrukcjami.
11. Martwe ptactwo należy usuwać w odpowiedni sposób poprzez zakopywanie, spalenie lub w inny zaakceptowany sposób.
12. Jakakolwiek osoba mająca kontakt z dziką zwierzyną (szczególnie z ptactwem wodnym) powinna całkowicie zmienić ubiór i wziąć prysznic lub kąpiel przed wejściem na teren (fermy).
13. Nie należy pożyczać sprzętu, pojazdów itp. z innej fermy drobiu.
14. Nie należy wybierać się do miejsc, gdzie podejrzewa się występowanie ptasiej grypy (Avian Influenza)
15. Należy pamiętać, aby zachowywać podstawowe zasady higieny (rekomendowane przez specjalistów ds. zdrowia), aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa ptasiej grypy (dotyczy to zachowań takich jak zakrywanie ust przy kaszlaniu/kichaniu a następnie mycie rąk wodą z mydłem).
16. Przed konsumpcją należy w odpowiedni sposób należy postępować z mięsem drobiowym i gotować je (temperatura wewnętrzna przynajmniej 165 stopni Farenheita – my jak wiemy 70 st. Celsjusza – przyp. tłum.)

F. D. Clark, Doktor weterynarii
Główny (chyba o to chodzi, tu potrzebna już wiedza administracyjna... ew. Pomocniczy) Lekarz Weterynarii ds. Zdrowia Drobiu

Mam nadzieję, że jest to w miarę po polsku i zrozumiale, czytałem tylko raz podczas tłumaczenia. Pewne skróty myślowe wyjaśnia, jak mniemam, kontekst niniejszego tematu. Pozdro.
Szymon
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Styczeń 04, 2008, 11:20:52
@Sajmonowski przetłumaczył na 6+ :) (bardzo dobrze chlopie masz plusa )

nie wiem czy ktoś zaglądał do tego linka (pierwszego), ale tam jest kilka odpowiedzi ze strony producenta odzieży... niestety znowu po angielsku :(

Kolego jeśli możesz to tylko wybrane punkty:

Protective Clothing and Avian Influenza Viruses
Frequently Asked Questions

   1. Do garments made from DuPont™ Tyvek® and DuPont™ Tychem® protect you from getting avian flu?
     
By themselves, Tyvek® and Tychem® garments will not protect the wearer from avian flu. WHO (World Health Organization), the United Nations Food and Agriculture Organization (FAO), the U.S. Centers for Disease Control (CDC), the U.S. Food and Drug Administration and U.S. Occupational Safety and Health Organization (OSHA) have issued recommendations for workers involved in veterinary surveillance, eradication of infected birds, disinfection of farm equipment and buildings, laboratory handling of avian flu specimens, and for caregivers and other people in healthcare facilities. In certain circumstances, Tyvek® and Tychem® garments meet these recommendations for disposable apparel. There are some situations where Tyvek® and Tychem® garments would not be appropriate.

   2. Why are people wearing garments made of DuPont™ Tyvek® and DuPont™ Tychem® protective fabrics in areas with avian flu?
     
Protective clothing that is discarded after use reduces the opportunity for contamination of skin and clothing by infectious materials and for migration of the infectious materials to non-contaminated areas.


   5. What testing has DuPont done regarding the ability of DuPont™ Tyvek® and DuPont™ Tychem® fabrics to protect against avian flu?

      We are not aware any protective clothing material that has been tested with avian flu virus, including Tyvek® or Tychem® materials. We have tested Tyvek® and Tychem® protective garment materials for resistance to viral penetration from virus-laden synthetic body fluids and against particles.

   6. Do you plan to test DuPont™ Tyvek® and DuPont™ Tychem® garments and fabric against avian flu virus?

      We will follow the lead of organizations such as CDC and WHO in determining the priorities in testing the characteristics of avian flu virus. If the CDC and WHO ask for our help in testing Tyvek® and Tychem® materials, we will provide technical assistance to the best of our capabilities.


   8. How can someone find out if their protective garment meets guidelines?

      Not all protective clothing is adequate to prevent the spread of avian flu. Each situation should be assessed by a person trained in the selection and use of protective clothing and equipment. Confirm with the garment manufacturer the suitability of their garments for your particular intended use. Do not select a garment based solely on its color. Make sure the garment contains the right materials for your intended use.

 
  14. How do we know that DuPont™ Tyvek® garments will protect from avian flu?

      Not all protective clothing is adequate to prevent the spread of avian flu. Each situation should be assessed by a person trained in the selection and use of protective clothing and equipment. Confirm with the garment manufacturer the suitability of their garments for your particular intended use. Do not select a garment based solely on its color. Make sure the garment contains the right materials for your intended use.
      We will continue to monitor the recommendations issued by WHO regarding infection control procedures and update our information accordingly. The purpose of protective garments during these types of incidents is preventing the contamination of workers' clothes and to help prevent the migration of the infectious materials to uncontaminated locations.

  15. Are DuPont™ Tyvek® or DuPont™ Tychem® garments approved as medical devices in the U.S.?
     
No.

 
 
 


 
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Styczeń 04, 2008, 11:23:46
o kurcze, ale to już w domu .... pod niniejszym postem ;) ... zatem CDN dziś wieczorem ...

do postu poniżej (Porta) ustosunkowałem się na PM ;)
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Porta w Styczeń 04, 2008, 11:29:39
Ja bym brał 10 zł chociaż za tłumaczenie A4 :-) :wub:
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Styczeń 04, 2008, 11:43:58
ode mnie ma kolega bardzo duże piwo - jeśli sie spotkamy na zlocie albo przy innej okazji!!!!! nie będę wykorzystywał w nadmiarze zdolności kolegi Sajmonowskiego - obiecuję!!!! pozdr


Co do ochrony strażaka to znalazłem na jednej ze stron dystrybutora sprzętu (http://www.supron.pl/index1.php?op=strona&id_menu=110) (sorki mody to nie jest reklama firmy)
wynika jasno, że całe ciało powinno być zabezpieczone łącznie z zastosowaniem masek pełno twarzowych z filtrami HEPA - czy w żurominie były takie stosowane????????
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Styczeń 04, 2008, 20:22:43
no to może nowy post, odświeżenie tematu, dla mnie plus jedna wiadomość ;) i tak:
tłumaczenie gorące,
może jakieś drobne błędy są,
miłej lektury.


Ubrania ochronne i Ptasia Grypa
Często Zadawane Pytania

1. Czy odzież wykonana z DuPont™ Tyvek® i DuPont™ Tyvek® chroni przed zachorowaniem na grypę ptaków?

Sama w sobie, odzież Tyvek® oraz Tychem® nie zabiezpiecza używającego jej od grypy ptaków. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), Organizacja ds. Żywności i Rolnictwa ONZ (FAO), Centrum Kontroli Zachorowań Stanów Zjednoczonych (CDC), Administracja Żywności i Leków Stanów Zjednoczonych oraz Organizacja Bezpieczeństwa i Higieny Pracy (OSHA) wydały rekomendacje dla pracowników zaangażowanych w nadzór weterynaryjny, usuwanie zakażonego ptactwa, dezynfekcję budynków i wyposażenia fermy, postępowanie laboratoryjne z próbkami wirusa grypy ptaków a także dla osób udzielających opieki i innych osób w ośrodkach zdrowotnych. W pewnych okolicznościach odzież Tyvek® i Tychem® spełnia odpowiednie wymagania dla odzieży ochronnej jednorazowego użytku. W niektórych sytuacjach wykorzystanie odzieży Tyvek® i Tychem® nie byłoby odpowiednie.

2. Dlaczego ludzie używają odzieży wykonanej z tkaniny ochronnej  DuPont™ Tyvek® oraz  DuPont™ Tychem® podczas przebywania w obszarach obecności grypy ptaków?

Ubiór ochronny utylizowany po (jednokrotnym) użyciu zmniejsza możliwość skażenia skóry i odzieży przez materiały zakaźne oraz migracji materiałów zakaźnych do obszarów nieskażonych.

5 Jakie testy wykonała firma DuPont w odniesieniu do zdolności tkanin DuPont™ Tychem® do ochrony przed grypą ptaków?

Nie wiadomo nam o istnieniu odzieży wykonanej z wykorzystaniem materiałów Tyvek® czy Tychem® i testowanej z użyciem wirusa grypy ptaków. Testowaliśmy materiał odzieży ochronnej Tyvek® oraz  Tychem® pod kątem zabezpieczenia przed penetracją wirusa z wykorzystaniem wirusowych syntetycznych fluidów oraz przed cząsteczkami (przenikaniem cząsteczek – p.t.).

6. Czy planujecie testować odzież ochronną i tkaniny DuPont Tyvek® oraz DuPont™ Tychem przeciwko grypie ptaków.

Podążać będziemy za organizacjami wiodącymi, takimi jak CDC i WHO w ustalaniu priorytetów w testowaniu charakterystyk wirusa grypy ptaków. Jeżeli CDC i WHO zwrócą się o naszą pomoc w testowaniu materiałów Tyvek® oraz Tychem® zapewnimy wsparcie techniczne najlepsze względem naszych możliwości.

8. Jak można się dowiedzieć, czy posiadana odzież ochronna spełnia wymagania wytycznych?

Nie każda odzież ochronna jest odpowiednia do zapobiegania rozprzestrzenianiu się grypy ptaków. Każda sytuacja winna być oceniana przez osobę przeszkoloną w doborze i wykorzystaniu odzieży ochronnej oraz sprzętu. Należy potwierdzić u producenta odzieży możliwość stosowania jego odzieży dla własnego zamierzonego wykorzystania. Nie należy wybierać odzieży bazując jedynie na jej kolorze (sic! –p.t.) Należy upewnić się, że odzież wykonana jest z odpowiedniego dla twoich celów materiału.

14. Czy można mieć pewność, że odzież DuPont™ Tyvek® zabezpiecza przed grypą ptaków?

Nie każdy element odzieży ochronnej jest odpowiedni do zapobiegania rozprzestrzenianiu się grypy ptaków. Każda sytuacja powinna być oceniona przez osobę wyszkoloną w doborze i wykorzystaniu odzieży ochronnej oraz sprzętu. Należy potwierdzić u producenta odzieży możliwość stosowania jego odzieży dla własnego zamierzonego wykorzystania. Nie należy wybierać odzieży bazując jedynie na jej kolorze (sic! –p.t.) Należy upewnić się, że odzież wykonana jest z odpowiedniego dla twoich celów materiału.
Będziemy kontynuować monitorowanie rekomendacji wydawanych przez WHO dotyczących procedur kontroli infekcji (zakażenia – p.t.) oraz odpowiednio aktualizować nasze informacje. Celem odzieży ochronnej podczas tego rodzaju zdarzeń jest zapobieganie skażeniu ubrania pracowników oraz pomoc w zapobieganiu migracji materiałów zakaźnych to obszarów nieskażonych.

15. Czy odzież DuPont™ Tyvek® lub DuPont™ Tychem® są zatwierdzonymi środkami medycznymi w Stanach Zjednoczonych?

Nie.


 ... i tu sie przekaz urywa. To  jeszcze raz miłej lektury i może jakieś uwagi są. Ewentualne dalsze tłumaczenia najbliżej za tydzień niestety ;)
Sz.

6 stycznia: poprawiłem kilka fraz i literówki. Pozwolę sobie jednocześnie zauważyć, że nie jestem specjalistą w dziedzinie epidemiologii oraz produkcji i testowania ubrań ochronnych, więc niektóre terminy mogą nie do końca znaczyć tyle, co w moim tłumaczeniu, ale znaczenie na pewno jest bliskie (np. w odp. na pyt. 5.: resistance to viral penetration from virus-laden synthetic body fluids and against particles albo w pytaniu 15.: approved as medical devices. Niemniej jednak, miłej lektury!)
Sz.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Styczeń 04, 2008, 21:32:19
Na 15 pytanie odpowiedź brzmi NIE...

Zatem jakie wnioski Panowie dot. odzieży ochronnej - jeżeli mamy kontynuować temat?
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Styczeń 13, 2008, 00:20:11
Szkoda ze nasi koledzy, którzy tam byli przy akcji teraz nie odpowiadają.... Może jakoś uda im się wypowiedzieć na temat co dalej sie dzieje z ptasią grypą i ustosunkują sie jeszcze do ubrań....
pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: dyduś998 w Styczeń 13, 2008, 00:28:08
witam .
 a jakie trzeba mieć ubrania i czym utilizować ptasią grype .
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Raddemenes w Styczeń 13, 2008, 00:31:06
Płukaniem przed zdjęciem ubrania i praniem w temp. min. 75 stopni - daje pewność
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: dyduś998 w Styczeń 13, 2008, 00:33:20
a tak jak sie znajdzie jakiegoś ptaka . jak to rozpoznać ?
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Raddemenes w Styczeń 13, 2008, 00:38:36
a tak jak sie znajdzie jakiegoś ptaka . jak to rozpoznać ?

Nie orientuję się...
Ale żartobliwe powiedzonko usłyszałem kiedyś - jak kurcak kichnie to połowa świata się trzęsie :)
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Styczeń 13, 2008, 00:45:59
dyduś, jakbyś nie zauważył, to już jest napisane 8 stron na temat ptasiej grypy i Twoje odpowiedzi na pytania tam się gdzieś znajdują - skorzystaj i przeczytaj je zamiast powtarzać się.
Jak rozpoznać ptasią grypę? Nijak nie można rozpoznać dla laika. Ptak (typu gołąb) zdycha i tyle. Na fermie drobiu to co innego, jak padają jedna za drugą kury to jest to podejrzana sprawa i należy podjąć badania weterynaryjne pod względem ptasiej grypy. i skorzystaj też z www.google.pl też znajdziesz potrzebne info.
pozr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: miggru w Styczeń 13, 2008, 14:39:01
Poproszę wykładowce bo ma On prezentacje na temat ptasiej grypy i niektórym się rozjaśni.

Ptasia grypa to choroba zakaźna ptaków powodowana przez wirusa H5N1. Większość szczepów to odmiany łagodne. H5 i H7 to szczepy wysoko patogeniczne.
Choroba ta zazwyczaj nie występuje u dzikich ptaków, ale może się przenosić na nie z drobiu. Najgroźniejsza odmiana to H5N1. U człowieka pierwszy raz wykryto wirusa H5N1 w Honkongu. Dotychczas nie stwierdzono przenoszenia się z człowieka na człowieka.
Wirus ginie w temperaturze powyżej 700C. Istnieje możliwość zarażenia się przez kontakt z chorym ptakiem.
Największym niebezpieczeństwem jest pojawienie się mutacji takiej że będzie się on mógł przenosić z człowieka na człowieka.
Wirus ptasiej grypy jest bardzo podobny do wirusa hiszpanki. Epidemia hiszpanki była na pocz. XX w.
Istnieje lek przeciw ptasiej grypie o nazwie TAMIFLU
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Styczeń 13, 2008, 17:39:31
hej, ja na którymś z podanych tu linków znalazłem prezentację nt. ptasiej grypy. Jest po angielsku, ale zawiera dużo zdjęć chorych ptaków, które ułatwiają rozpoznanie ewentualnych objawów choroby u znalezionych gdzieś ptaków. Mam to w pracy postaram się odnaleźć ten adres. Pozdro.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Styczeń 13, 2008, 17:50:15
U człowieka pierwszy raz wykryto wirusa H5N1 w Honkongu. Dotychczas nie stwierdzono przenoszenia się z człowieka na człowieka.
Wirus ginie w temperaturze powyżej 700C. Istnieje możliwość zarażenia się przez kontakt z chorym ptakiem.
Największym niebezpieczeństwem jest pojawienie się mutacji takiej że będzie się on mógł przenosić z człowieka na człowieka.

no to już trochę nieaktualne informacje..
http://www.tvn24.pl/12691,1533553,wiadomosc.html
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Styczeń 14, 2008, 11:20:25
odnośnie mojego poprzedniego postu:

http://www.sustainablepoultry.ncat.org/images_presentations.html

(ja widziałem tylko jedną prezentację, w pliku "health.ppt", miłego oglądania)
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Feuerwehrmann w Luty 01, 2008, 20:09:07
Cytat: www.onet.pl (http://wiadomosci.onet.pl/1682542,16,item.html)
Dobiega końca wygaszanie ognisk ptasiej grypy w gminie Bieżuń pod Żurominem. Wirusa tej choroby wykryto na fermach kur niosek na początku grudnia ubiegłego roku.
Jak poinformował starosta żuromiński Janusz Welenc, w miejscowości Karniszyn i Sadłowo Parcele kończona jest dezynfekcja obiektów gospodarczych, natomiast proces ten zakończono już w trzecim ognisku wirusa - w miejscowości Sadłowo.

"Spodziewamy się, że ogniska ptasiej grypy na terenie gminy Bieżuń zostaną ostatecznie wygaszone z końcem stycznia. Wtedy też zniesione zostałaby 3-km strefa zapowietrzona wokół miejscowości, gdzie wykryto wirusa, i związane z nią obostrzenia" - powiedział Welenc. Dodał, iż nie jest wykluczone, że po zniesieniu strefy zapowietrzonej służby weterynaryjne utrzymają jeszcze na 9 dni 10- km strefę zagrożenia. W tym czasie co 3 dni prowadzone byłyby tam kontrole weterynaryjne.

"Wszystko zależy jednak od opinii służb weterynaryjnych i stosownego zarządzenia wojewody mazowieckiego" - zaznaczył.

Wirusa ptasiej grypy na fermach kur niosek na terenie gminy Bieżuń wykryto 8 grudnia ub.r. W miejscowości Karniszyn w 5 kurnikach zagazowano 132 tys. sztuk drobiu, na fermie w Sadłowie także w 5 kurnikach 162 tys., a na fermie w Sadłowie Parcele w 7 kurnikach ponad 300 tys. sztuk. Na obszarze tym nadal aż do odwołania obowiązują obostrzenia związane m.in. z wjazdem i transportem drobiu.

Wcześniej - 1 grudnia ubiegłego roku - wirusa ptasiej grypy wykryto na fermach indyczych w gminie Brudzeń Duży pod Płockiem. Najpierw chorobę potwierdzono u indyków w miejscowości Uniejewo i Myśliborzyce, później w jednej z przydomowych małych hodowli w Myśliborzycach u dwóch padłych kur.

W ogniskach tych zagazowano i skierowano do utylizacji kilkanaście tysięcy sztuk drobiu i innego przydomowego ptactwa. Ogniska te wygaszono ostatecznie 15 stycznia.

Koszty poniesione przez samorządy na walkę z ptasią grypą w powiecie płockim oraz żuromińskim szacowane są po ok. 500 tys. zł.

Kwestia rozliczeń z samorządami ma zostać rozstrzygnięta przez wojewodę mazowieckiego po uzyskaniu przez niego opinii w tej sprawie z ministerstw rolnictwa, spraw wewnętrznych i administracji oraz finansów.

Zgodnie z tym co napisał onet, ptasio-grypo-mania powoli mija. Zaczynają się podsumowania, liczenie wydanych pieniędzy itd. Koledzy, jakie macie wrażenia po całej tej akcji? Trochę czasu minęło, emocje ostygły, ale zapewne oburzenie pozostało?
Czy Wasz trud został zauważony i jakkolwiek doceniony? Z tego co słyszałem, to za ciężką akcję sprzątania padliny do komend trafiło jakieś pisemko z podziękowaniami? ^_^

PS.
W SGSP na przykład, wszyscy podchorążowie sprzątający żuromińskie kurniki dostali awans w stopniu  ^_^
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: piana1 w Luty 03, 2008, 20:21:27
nie wszyscy. pominięto starszych ogniomistrzów. awansu nie mogli dostać ale chociaż jakiś gest czy coś. a tak potraktowali zostali potraktowani jakby ich tam nie było. w sumie pewnie jak wszyscy strażako-robole nie licząc podchorążych
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: marc w Luty 19, 2008, 15:45:23
Czy ktoś z was wypełniał już ankiete dotyczącą warunków podczas działań zwiazanych z usuwaniem ognisk ptasiej grypy? Czy może ktoś wie czemu ona miała służyć?
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Luty 21, 2008, 08:39:51
Jakoś ogólnie w tym temacie zastygło.. a szkoda :(
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: robn w Luty 21, 2008, 09:11:09
Zastygło, bo nie ma odpowiedzi ludzi, którzy tam pracowali.... My, którzy nie braliśmy tam udziału możemy sobie tylko na sucho dyskutować, co by było..... Potrzeba dla rozwoju tego postu opinii kolegów którzy tam byli. A ich nie ma..... pozdr.
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: stluk w Luty 24, 2008, 13:47:52
 http://www.strazak.pl/forum/   tu jest kilka zdjęć z walki z ptasią grypa w   
żurominie jak by kogoś interesowało

**popraw link, bo jest błąd! **
dago
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: piana1 w Luty 27, 2008, 00:03:06
Nawet nie wiedziałem że taka ankieta była. Z tym, że należy brać poprawkę że jestem w "jedynej słusznej szkole" tam wszystko jest możliwe :wacko: Epizod Ptasiej Grypy zakończył się na awansach w stopniach większości z nas. 

dla zainteresowanych: (myślę, że kolega buła się nie pogniewa -_-)   http://rafalbula.nets.pl/aalbumy/kury/index.html
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: marc w Marzec 13, 2008, 12:02:53
http://www.straz.gov.pl/?p=/pl/wydarzenia/&ln=28614

Widać trzeba urzędasów już od maleńkości uczyć, która to słuzba w kraju jest od czarnej roboty :angry: i w razie czego gdzie szukać najtańszych i najbardziej mobilnych "roboli" w Polsce :angry:
Tytuł: Odp: Ptasia Grypa
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Listopad 06, 2008, 11:11:06
Temat chyba powraca po dłuższym zapomnieniu .Czy waszych  JRG dotarto rozporządzenie odnośnie ogniska ptasiej grypy ,a  mianowicie że zostaną wykluczeni strażacy którzy są przeziębieni lub w jakimś stopniu poinformują o swoim nie dysponowaniu do działania w rejonie ptasiej grypy .krótko mówiąc ci strażacy nie maja brać udziału w rejonie epidemii...Może coś pomyliłem , bo wiadomość pochodzi że tak powiem z drugiej ręki  . Pozdrawiam brać strażacka.