strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Rozwój osobisty i zawodowy => Jak zostać strażakiem... => Wątek zaczęty przez: Feuerwehr w Luty 12, 2004, 21:22:40
-
W temacie tym chciałem poruszyc sprawę treningów strażaków, bądź młodych ludzi którzy będą chcieli zdawać do którejś ze Szkół Pożarniczych. Jak wy właśnie trenujecie, aby byc w formie cały czas - czy ćwiczycie w domu czy może na siłowni. Jaki macie trening: podciąganie się na drążku, pompki, biegi, brzuszki????
Bo na egzaminy do SA PSP trzeba przeciez przygotować się z podciągania się no i z biegania (i tu mam problem bo sam nie wiem jak ćwiczyc na tym drązku aby sie podciagać jak najwiecej - doradźcie coś - bo z bieganiem to mam zamiar zaczać jak sie ciepło zrobi)
Bardzo prosze podzielcie się swoimi doświadczeniami i wiadomosciami w sprawie tych treningów - bo do egzaminów coraz bliżej (ja mam zamiar dopiero za rok zdawać) - dzięki z góry za odpowiedzi
-
Odpowiedzi na pytania znajdziesz w tym poście:
http://www.strazak.pl/forum/index.php?act=ST&f=14&t=93 (http://www.strazak.pl/forum/index.php?act=ST&f=14&t=93)
-
dzieki poczytałem ten post który Mi podałeś (nawet to ja go załozyłem),
ale co oprócz tego radzicie wykonywać, jakie ćwiczenia aby być w jak najlepszej formie (przecież ćwiczycie) ale jak??:
-podciaganie się na drążku
-pompki
-brzuszki
-biegi
-siłownia
-rowerek
-co jeszcze??
-
Ja wlasnie zaczynam treningi :] tzn. pompeczki, brzuszki, biegi, basenik, rowerek, podciąganie na drążku :) damy rade hyhy
-
Ja teraz własnie zmieniam trening i zaczynam taki oto:
Poniedziałek:
-podciąganie się na drązku(podchwytem, na szerokość barków):
*3 serie x10
-podciąganie się na drążku(w uchwycie neutralnym):
*3 serie x6
-pompki w podporze przodem (średni rozstaw dłoni):
*3 serie x30
-pompki w podporze tyłem (na taboretach , wąsko):
*3 serie x25
-skrętoskłony:
*6 serii x50
ŚRODA:
-podciąganie się na drążku (podchwytem wąsko, dłonie się dotykają):
*3 serie x7
-podciąganie się na drążku(nachwytem, ręce na szerokosć barków):
*3 serie x7
-pompki w podporze przodem (średni rozstaw dłoni):
*3 serie x30
-pompki w podporze tyłem (szeroko):
*3 serie x25
-skretoskłony:
*6 serii x50
PIĄTEK:
-podciąganie sie na drążku (podchwytem szerko, dłonie szerzej niż barki):
*3 serie x10
-podciaganie się na drążku (nachwytem , dłonie na szerokość barków)
*3 serie x8
-pompki w podporze przodem (średni rozstaw dłoni):
*3 serie x30
-pompki w podporze tyłem (dłonie wąsko):
*3 serie x 25
-skrętoskłony:
*6 serii x50
A w dni wolne od treningu podanego wyżej mam zamiar wykonywac ćwiczenia areobowe w postaci: rower stacjonarny, steper , biegac mam zamiar zaczać na wiosnę (choc teraz trochę robie marszobiegów)
-
Niezły zestaw,tylko kolego obawiam się,że na początek nie zrobisz 30 pompek tyłem;P
-
Jeśli myślisz że to sa moje pierwsze ćwiczenia jakie bede wykonywał to się mylisz - bo trenuje już od dłuższego czasu a ten trening to zmiana po innym i te pompki tyłem to zrobie (przepraszam że Cię zawiodłem)
Trzeba wierzyć w siebie i we własne siły i dobrze czytać (w tej rozpisce napisałem że bedę robił 25 pompek tyłem)
-
Szanowny kolego,nie tędy droga.Ja wcale nie przecze,ze nie zrobisz tych pompek,tylko myślałe,że to są Twoje pierwsze treningi.Ale jak widzę to się myliłem.Gratuluję wyników.
-
Witam,
Wedlug mnie dobrze jest cwiczyc z kims, wtedy ktos wywiera na nas presje i dzieki niej osiagamy lepsze wyniki itd. no chyba ze ktos ma naprawde tyle samozaparcia w sobie..
W moim przypadku to jest tak ze chodze na karate a tak to biegam sobie w wolnych chwilach, jezdze na rowerku, raz w tyg. na basen ide no i biegne 1,2 km pelnym gazem w kierunku remizy kiedy potrzeba,
pozdrawiam
-
A ja na dobrą forme polecam Taekwon-do ! Kondycja gwarantowana :D
A tak apropos... Wymagania sprawnosci fizycznej są dość wysokie :> 2.50 na 1000m to dosc wyrafinowany czas, osobiscie mam 3.01 i po biegu nie mam juz sil na nic :/
-
A jak sie przygotować na "tor przeszkód" który można spotkać na egzaminach do SGSP - a tak wogóle czy jest mozliwe czy taki "tor" mogą wprowadzić do SA PSP jako jeden z testów sprawnościowych??
Link do tego "toru przeszkód"
http://www.sgsp.edu.pl/studia/tor.htm (http://www.sgsp.edu.pl/studia/tor.htm)
Jak widać trzeba się na niego przygotowac:
-wytrzymałościowo
-technicznie (fikołki i takie tam)
-gimnastycznie
No po prostu trzeba być przygotowanym ogólnie - i jak to zrobić?? i co o nim myslicie czy nie jest lepszy od tych testów do SA PSP
-
Wszystkim przyszłym strażaka należy się po takich treningach duże, zimne, dobre piwo! 5 x w tygodniu !!! :) to też jest przydatne w prawidłowym funkcjonowaniu wzorowego strażaka :) A tym co się wybierają do SGSP nawet podwójna dawka. PS. Oczywiście żartuję i mam nadzieję że się nikt nie pogniewa. Pozdrawiam.
-
A czy macie jakąś diete niewiem może wysoko białkową albo coś w tym stylu ???
-
A czy macie jakąś diete niewiem może wysoko białkową albo coś w tym stylu ???
No nie przesadzajmy - w ćwiczeniach do SAPu nie chodzi o przybranie na masie tylko o zwiększenie szybkości, wytrzymałości i siły. Musimy pracować nad tym co dał nam organizm i nad taką budową ciała jaką mamy. Jeżeli będziemy stosować dietę wysokobiałkową to możemy zacząć przybierać na masie co spowoduje obniżenie szybkości i wytrzymałości - będziemy musieli włożyć więcej pracy w nadanie organizmowi odpowiedniej prędkości.
Ja podczas przygotowania do egzaminów stosowałem kreatynę. Kreatyna zwiększa siłę, wytrzymałość i szybkość! Jednak samo branie jej nie polepszy wyników - trzeba wypracować sobie odpowiednią metodę, zażywwać ten sumplement w odpowiednich ilościach z odpowiednimi cukrami i napojami.
Aha! Na koniec zaznaczę że ta kreatyna nie jest żadnym środkiem zabronionym, nie niszczy ona zdrowia (chyba że bierze sie ją w bardzo dużych ilościach to wtedy można uszkodzić nerki) - jest to środek dozwolony i stosuje go dużo sportowców wyczynowych.
A jak sie przygotować na "tor przeszkód" który można spotkać na egzaminach do SGSP - a tak wogóle czy jest mozliwe czy taki "tor" mogą wprowadzić do SA PSP jako jeden z testów sprawnościowych??
Link do tego "toru przeszkód"
Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia jak się przygotować do takiego egzaminu (toru przeszkód). Wogóle wydaje mi się on z lekka śmieszny.
Nie rozumiem dlaczego nie sprawdza się u kandydatów do szkół pożarniczych zachowania na dużej wysokości (lęk wysokości) oraz zachowania w przypadku wydarzeń traumatycznych oraz stresogennych.
Później mamy takiego kadecika któremu na widok rozwalonej głowy u poszkodowanego kręci się w główce i pada nieprzytomny na ziemię.
-
Nie rozumiem dlaczego nie sprawdza się u kandydatów do szkół pożarniczych zachowania na dużej wysokości (lęk wysokości) oraz zachowania w przypadku wydarzeń traumatycznych oraz stresogennych.
A jak niby chciałbyś to sprawdzać? Tzn. jaką miarodajną skalę do oceny tych parametrów możnaby zastosować podczas egzaminu. Powiedzmy, że do lęku wysokości możnaby spróbować: wlezie/nie wlezie; a jak wlezie to: zsika się/nie zsika ale nie zawsze byłoby to miarodajne (nie wszyscy, którzy boją się wejść na drabinę mają lęk wysokości). Do zachowania w sytuacjach traumatycznych..... horror puścić i mierzyć puls, czy może egzamin na poligrafie? Z góry możnaby założyć że system ocen jest niesprawiedliwy.
Ocenę kandydata pod tym kątem powinno się moim zdaniem wprowadzić podczas szkolenia kandydackiego lub kursu podstawowego (trwa znacznie dłużej niż egzaminy i można uwzględnić także ocenę psychologa, który na tych kursach może być obecny) ale wcześniej należałoby odpowiednio ułożyć program szkolenia i system oceniania - niekoniecznie stopnie. Wydaje mi się, że właśnie to szkolenie powinno być "sitem o gęstszych oczkach" niż egzaminy w tym zakresie. Obecnie w opinii okresowej strażaka jest chyba pozycja o odporności psychicznej ale jak to mierzyć to chyba nikt nie wytłumaczył.
-
Ocenę kandydata pod tym kątem powinno się moim zdaniem wprowadzić podczas szkolenia kandydackiego lub kursu podstawowego (trwa znacznie dłużej niż egzaminy i można uwzględnić także ocenę psychologa, który na tych kursach może być obecny)
Może troszkę źle zostałem zrozumiany ale uważam że egzaminy do tego się nie nadają. To powinno być przeprowadzone po egzaminach - okres przygotowawczy jak najbardziej do tego się nadaje.
A jak niby chciałbyś to sprawdzać? Tzn. jaką miarodajną skalę do oceny tych parametrów możnaby zastosować
To nie byłoby na oceny - byłyby tylko 2 kryteria - zaliczone/nie zaliczone.
Jeżeli boi się wejść na drabinę to po co nam taki strażak?
Jeżeli chodzi o te testy stresogenne i traumatyczne - to mógłby tutaj być mały problem, ale napewno cos by się dało wymyśleć.
Obecnie w opinii okresowej strażaka jest chyba pozycja o odporności psychicznej ale jak to mierzyć to chyba nikt nie wytłumaczył
EEEE - opinie służbowe to jedna wielka ściema.
-
[[...] Nie rozumiem dlaczego nie sprawdza się u kandydatów do szkół pożarniczych zachowania na dużej wysokości (lęk wysokości) [...]
Z tego co pamiętam z czasu kiedy próbowałem sie dostać do szkoły pożarniczej to do szkoły aspirantów obowiązywały testy wstępne w komendach wojewódzkich (jeszcze przed egzaminami) gdzie trzeba było m. inn. wejsć na 30 metrową drabinę ustawioną pod kątem 75 stopni... więc był to sprawdzian czy kandydat ma lęk wysokości czy nie ma.
Coś się pozmieniało?
Sylwe
PS: coś daleko odeszliśmy od tematu... ale skoro sam Moderator gada to ja też :)
-
Witam
Odnośnie testu na lęk wysokości. W SGSP, tych co zdali egzaminy nazywa się kandydatami i wysyła na Zamczysko tzn. unitarkę. Tam każdy z nich musi , między innymi, wleźć na 30m drabine i zawisnąć na podpince. Teoretycznie żeby zaliczyć Zamczysko trzeba zaliczyć wszystko, w tym drabinę 30m. Nie znam przypadku żeby ktoś nie wszedł. Owszem bali się ale weszli.
Jeśli chodzi o testy sprawnościowe to najpierw należy się dowiedzieć jak one mają wyglądac , bo ostatnio ciągle mówi sie o zmianach. Jeśli będą takie ajk w latach poprzednich (1000m, 50m, drążek) to dosyć łatwo się przygotować. Najłatwiej chyba wytrenować 50m (parę miesięcy) i drążek (pare tygodni). Ale to mi najłatwiej. Stare testy wystarczyło zaliczyć, przekroczyć pewną poprzeczke, nie ważne o ile. Natomiast z torami przeszkód może być problem. Tu trzeba po prostu być i silnym (piłka lek.), i szybkim i zwinnym i skocznym oraz cierpliwym bo może się zdarzyć, że trzeba czekać na swoją kolej od godz....do powiedzmy 20.00. Zeby trenowac tor nalażałoby mieć dostęp do piłek lek., materaców, kozłów, równoważni i takich tam. I uwaga. Na torze dosyć często zdarzały sie kontuzje, nawet poważne. Bo wszyscy chcą szybko, więc czasem niedokładnie (staną np.).
Powodzenia.
-
Ja sie wlaśnie od 2 tygodni wziolem za treningi: pompki, drążek, basenik, rowerek, biegi. Kreatyne sobie kupilem i jest niezle :] qurde bardzo mi zalezy zeby dostac sie do SA w Częstochowie. P.S. niema ktoś może testów z ubiegłych lat co były podczas egzaminów, jakby cio to piszcie na maila, pozdr
-
www.fireman.prv.pl tam znajdziesz testy
-
Ja bym chetnie zasiadła w komisji...i poogladała ten tor przeszkod :P
jak wygladasz po tym imponujacym programie cwiczen B)
A tak wogole to jaki czas macie na 1000m? Pytam z ciekawosci? :)
-
Macie jakiegos patenciora, żeby podciągac sie więcej razy na drążku niż 14 razy?? Trening i tylko trening ???? :D moze mnie wspomóc,
-
Ja jak narazie na 1 km wyciągam 3 min 30 s, cinko ale pracuje nad tym ;)
-
Ja proponuje ćwiczenia piramidy. Podciagasz sie raz dwa wdechy, pozniej dwa i dwa wdechy, pozniej trzy i dwa wdechy itd. poziej w doł to samo tylko ze na zasadzie ... 3 , 2,1 itd :D
aha i jeszcze jedno to trzeba robic minimum co 2 dzionek p
ozdrawiam
-
Czy może ktoś wie coś na temat środków wspomagających ale nie szkodliwych dla organizmu ??
-
Czy może ktoś wie coś na temat środków wspomagających ale nie szkodliwych dla organizmu ??
Co mogę Tobie polecić to:
- KREATYNA - należy ją stosować przez kilka miesięcy podczas treningów. Zwiększa siłę, wytrzymałość i szybkość.
- GUARANA - daje niezłego kopa, można stosować ją na jeden raz. Polecam guarane w płynie w 50 ml buteleczkach. Jedna taka buteleczka to jak 3 filiżanki mocnej kawy.
- RED BULL - też daje dobrego kopa, często stosuje go podczas zawodów jako dopalacz.
-
drodzy koledzy ulozyl by mi ktos z was trening chodzi konkretnie o podciaganie na drazku , ile serii i po ile razy i w jakich odstepach czasu . Na dzien dzisiejszy podciagam sie 9 razy i nie wiem jak mam cwiczyc na drazku ,prosze o pomoc
-
Ja podciagam sie codziennie, robie piramidke 3x3 serie, 3x4 serie, 4x4 serie itd. zwiększam co 2 tyg. ćwiczę od lipca i jak na poczatku z trudem raz sie dzwignąłem, tak teraz 7 razy moge spokojnie. Wiem, że nie mam czym się chwalić, ale do naboru zostało mi 20 mies. więc damy radę ;) Efekt to około 2 podciągnięcia więcej na miesiąc
-
Pytanie troszeczkę z innej beczki. waszym zdaniem Kraków czy Cze(stocho)wa?
PS do zobaczenia w lipcu...
-
A co to jest Czewa? bo przepraszam, ale pierwszy raz słyszę o takim określeniu,domyślam się że chodzi Ci o CS PSP w Częstochowie,jeżeli miałbym wybierać między CS PSP a SA PSP w Krakowie to wybrałbym Częstochowę.
-
ja rowniez wybral bym czestochowe
-
Czy może ktoś wie coś na temat środków wspomagających ale nie szkodliwych dla organizmu ??
Co mogę Tobie polecić to:
- KREATYNA - należy ją stosować przez kilka miesięcy podczas treningów. Zwiększa siłę, wytrzymałość i szybkość.
Kreatyna-jest spoko niska cena za 50zl masz 200tab. moga ci satrczyc nawet na msc mowie tu o Olimp bo innych nie probowalem efekty sa widoczne juz po 4-5tyg przy odpowiedniej diecie ale jezeli to ma byc trening strazaka a nie nie dresa ^_^
to polecil bym HMB w przeciwienstwie do krea. spala tluszcz i nie nawadnia ci w poczatkowej fazie miesni tylko je buduje tak wiec mzna niezle sie wyzezbic i poprawia kondycje
Co do red bulli tigerow czy innych dopalaczy je zostaw na imprezke ^_^ i zdecydowanie nie polecam na biegi < 1000m pikawa po tym siada .
Sam tak robilme pilem Plush z kofeina w tabletkach i biegalem po 2 msc czulem kucie serca i nie moglem po biegach odetchanc pelna piersia (i to nie byla kolka) byc moze to odosobniny przypadek ale takie sa moje doswiadczenia
pozdro
-
A ja powiem tak, żadna odżywka nie zastąpi ciężkiego treningu,nie można w ciągu tygodnia zrobić 50 podciągnięć na drążku gdy nie ćwiczysz,a stosujesz suplementy diety.Creatyna monohydryde wspomaga wytrzymałość mięśni lecz ma też skutki uboczne gdy przestajesz ćwiczyć jeszcze bardziej tracisz na sile,wytrzymałości,najlepszym rozwiązaniem jest intesywny trening.
-
Creatyna monohydryde wspomaga wytrzymałość mięśni lecz ma też skutki uboczne gdy przestajesz ćwiczyć jeszcze bardziej tracisz na sile,wytrzymałości,
Jezeli przed braniem kreatyny powiedzmy podciagasz sie 6 razy a po treningach z nia 15 i gdy przestaniesz brac to to jest naturalne ze po jakims czasie nie bedziessz robil 15 X to jest logiczne kazdy suplement tak dziala ale jedno jest pewne ze takie srodki nie zastapia treningu ale znacznie pomagaja w czasie treningu zwiekrzyc mase miesnowa i co z tym idzie wytrzymalosc a wiec i wyniki sa o wiele leprze niz gdyby trenowac na "zdrowo" -_-
-
Z tą kreatyną to jest różnie. W "naszym" fachu, z tego co sie orientuje, lepszą rolę spełni jabłczan kreatyny. jego działanie to, tak jak każdej kreatyny, wzrost siły, wytrzymałości tyle że przy nieznacznym wzroście masy mięśniowej (nie pompuje wodą tak bardzo mięśni). Poza tym obstawiam, że jeżeli dostanie się ktoś do szkoły strażackiej to power tak szybko z niego nie zejdzie...
-
Powiem krótko i na temat żadna creatyna,hmb,gainery nie pomogą, jeżeli nie będzie się intesywnie i regularnie ćwiczyć,i nie mam tu na myśli samego podciągania,bo aby dobrze się podciągać trzeba jakoś przygotować mięśnie,istnieje wiele no to sposobów,czysto naturalnych bez suplementów.
-
W 100% sie zgadzam z archonem. Prosty przykład: chłopak mieszka na gospodarstwie, chyba rzeczą oczywistą jest, ze tam trzeba zapierdalać i od takiego machania widełkami dzień w dzień drążek sie mu przyda by kontrolnie sprawdzić ile wyciśnie. -_- Wiem to po kuzynach i trochę po sobie, bo przez pewien okres życia na wsi mieszkałem.
A pytanko jak się taki orzeł suplementowy dostanie do aspiryny to tez będzie łykał suplementy??
P.S. No i tak jak gasior_grzeniu mówił, pożądny panel to podstawa wtedy to zdrowo bez suplementów można i bez wideł także ^_^ :rolleyes:
-
Ja tez jestem zwolennikiem zdrowego trenowania i bez dopalaczy tez mozna cos osiagnac majac np odpowiednia diete i bez tabletek ale jak wiadomo efekty treningu z niektorymi srodkami dietetycznymi sa bardzije efektywne :rolleyes:
-
Witam.Ja zaczne trenowac dopiero od nowego roku bo zamierzam postanowic sobie ze od nowego roku nie bede pil zadnego alkoholu az do egzaminow i zobaczymy czy mi sie to uda.Znajac mnie to jak cos sobie ubzduram to dotrzymuje celu zobaczymy jak bedzie tym razem bo mam cos takiego ze jak popije to cala kondycha mi siada i wszystko musze zaczynac od poczatku(np. przed przepiciem robilem 70 pompek a po przepiciu jak zrobie 20-cia to jest dobrze i jak dojde spowrotem do tych 70-ciu to mija z tydzien) i tak w kolko wiec najlepiej nie pic.HE HE
-
ale radykalne postanowienia... hehe
-
Czy może ktoś wie coś na temat środków wspomagających ale nie szkodliwych dla organizmu ??
Co mogę Tobie polecić to:
- KREATYNA - należy ją stosować przez kilka miesięcy podczas treningów. Zwiększa siłę, wytrzymałość i szybkość.
- GUARANA - daje niezłego kopa, można stosować ją na jeden raz. Polecam guarane w płynie w 50 ml buteleczkach. Jedna taka buteleczka to jak 3 filiżanki mocnej kawy.
- RED BULL - też daje dobrego kopa, często stosuje go podczas zawodów jako dopalacz.
kumpel ponoć wypił kiedyś 5 albo 6 red bull'i i nie spał 56 godzin.. ^_^
Witam.Ja zaczne trenowac dopiero od nowego roku bo zamierzam postanowic sobie ze od nowego roku nie bede pil zadnego alkoholu az do egzaminow i zobaczymy czy mi sie to uda.Znajac mnie to jak cos sobie ubzduram to dotrzymuje celu zobaczymy jak bedzie tym razem bo mam cos takiego ze jak popije to cala kondycha mi siada i wszystko musze zaczynac od poczatku(np. przed przepiciem robilem 70 pompek a po przepiciu jak zrobie 20-cia to jest dobrze i jak dojde spowrotem do tych 70-ciu to mija z tydzien) i tak w kolko wiec najlepiej nie pic.HE HE
JAAAAAA! Czego to ludzie nie zrobią dla służby w PSP... Stary, powodzenia! :wacko:
-
Witam.Ja zaczne trenowac dopiero od nowego roku bo zamierzam postanowic sobie ze od nowego roku nie bede pil zadnego alkoholu az do egzaminow
Ja cie krence ja to bym tak nie wytrzmal ^_^
-
Hehe, ja też postanowiłem, że dopóki się nie dostanę do PSP nie będę pił alkoholu, a nabór za 19 mies. i nie jest powiedziane, że się dostanę za pierwszym razem -_- .
-
Ludzie... jeszcze sie odwodnicie... ja rozumiem miesiąc... dwa... ale aż tyle to dla mnie hard core;) ale powodzenia życzę;))
-
chcial bym ponowic prosbe czy mogl by mi ktos rozpisac cwiczenia na drazku , ile razy po ile serii itp na dzien dzisiejszy podciagam sie 10 razy i nie wiem co zastosowac czy piramide czy inne sposoby , bardzo was koledzy prosze o wasze opinie
-
Jeżeli podciągasz się 10x to po pierwsze:
-trenuj max.3razy w tyg.(przed piramidka pamiętaj ramiona dobrze rozgrzać, a na koniec je porozciągać-->wisieć na drążku tak z minute, opdpoczac z dwie i znowu minute powisieć, dobrze jest tak z min.3 razy powisieć)
-piramidkę można robić w nieskończoność podnosząc sobie ilość górnych powtórzeń(co za tym idzie dolną granicę tez zawyżaj)
-"Twoim celem jest dojść do poziomu: 5 serii po 10-15 powtórzeń z 3-5 minutowymi odpoczynkami pomiędzy seriami. Kiedy już tam się znajdziesz zacznij grzebać w artykułach dla zaawansowanych "cytat z-->http://www.szkola-wspinania.pl/trening.php?id=002 (http://www.szkola-wspinania.pl/trening.php?id=002)
Ja przyznam się szczerze nigdy nie robiłem żadnego treningu na drążku z obciążeniem tak jak piszą w linku powyżej. Piramidka albo serie podciągnięć(ilość serii i powtórzeń dostosywywałem do aktualnej dyspozycji ze tak powiem ^_^.)Z tym, że dla ambitnych nieradzę wychodzić powyżej 5serii. No i tak jak już pisałem/TU/nietylko ja z resztą sam drążek to troche mało...Pozdrawiam i wytrwałości życzę :rolleyes:
-
ee tam wy hard corowi ?? :wacko:
ja do testow mam 3lata i spac juz nie moge po nocach:P
trenuje od 4 miechow:
plan wyglada nastepujaco
poniedzialek
pompki
na szerokim uchwycie - drabinka - 20x 18x 16x 14x 12x
z nogami wyzej - drabinka -20x 18x 16x 14x 12x
odwrotne - 4x12
dobijajace miesnie na waskim uchwycie - 4x12
atlas- wypychanie 4x25
wtorek-free
sroda
podciaganie- 4x12 (zwiekszam w kolejnych miesiacach)
atlasik wyciag za plecy i przed siebie - 4x25
sztangielki- 4x24 (po 12 na reke waga 13kg)
czwartek-free
piatek-cwiczenia ************ z dziewczyna u dziewczyny ^_^
sobota-
atlasik- wyciag na nozki 4x25
atlasik motylek 4x20
sztangielki do gory 4x12
ja vs. worek treningowy 20minut
w kazdy dzien 6weidera i 10minut skakanki
efekty na poczatku naprawde nie wiem z jakich przyczyn ciezko mi bylo raz sie podciagnac teraz ok 12razy,schudlem ok 4kg ale wiekszosc sadla zmienila sie w miesnie, bieganiem zajme sie na wiosne bo troszke zimno
NIE STOSOWALEM ZADNYCH SRODKOW WSPOMAGAJACYCH
jak sie chce do sie da :D ja moge powiedziec ze jestem hard corowy :wacko:
-
z całego tego planu to mi sie najbardziej piątek podoba... hehe :mellow:
-
ale piatkowy trening moze prowadzic do spadku testosterony a tym samy do spadku wydajnosci organizmu hehe
-
no ja nie wiem jak wam... ale takie "treningi" podnoszą kondycje;))
-
wiedzialem ze zamiast zaciekawic sie moim calym watkiem to odrazu "oczko wam sie zawiesi" na piatku
-
a dziwisz się... mi się tam cały plan podoba :wacko: :wacko: ^_^
-
nie no... oczywiście cały jest godny uwagi... ale jednak piątek jest najbardziej "produktywny" ;)))
-
jak wszyscy tak zaciekawieni piatkiem to dlaczego do swojego planu treningowego nie dorzuca cwiczen aerobowych z dziewczyna, kondycja sie poprawia, a pozatym dzieki takim cwiczenia temp ciala sie podnosi sie i podczas wydalania potu wydala sie szkodliwe substancje z organizmu a to powoduje rowniez zmniejszenie popularnej dzisiaj choroby jaka jest tradzik.
Dobra przyznam sie ja o treningu piatkowym moglbym ksiazke napisac :wacko:
pozno odpisuje bo sie mecze z 6weidera
-
hmmm.... zastanawiam się jak na mnie wpłynął by trening z dziewczyną... ale ja chyba nie będę próbować... spróbuję się obejść bez piątku :wacko: :wacko: ^_^
-
ja mam do egzaminów do cspsp ze dwa lata. I tak samo co niektórzy boję się bo nie wiem co robić gdybym niezdał :huh: ale do tego czasu to ćwicze na siłowni pod kątem ogólnego rozwoju umięśnienia. Jednak doszedł czas żeby skupić się bardziej na poszczególnych kategoriach: podciąganie, bieg na 50 i 1000m. Zanidługo wraz z kolegą, który jest absolwentem AWF zaczynamy układać dwuroczny plan trenigowy :wub:
Jak go ustale to wystawie go do na forum :mellow:
-
A ja trenuje 7 dni w tygodniu :wacko: powiem tylko ze 4 razy w tygodniu biegam a 3 razy robie silke. Jak trenuje i kto mi uklada trening nie moge powiedziec bo musialbym Was zabic. Takich rzeczy nie wiedza nawet najstarsi górale ^_^
-
Powiem tak Oskar czy jak Ci tam,i co z tego chłopie że ćwiczysz te 7 dni w tygodniu,jak nie masz pojęcia o tym jak sie prawidłowo ćwiczy.To tak jak z kierowcami,co z tego że maszyna gwizda jak kierowca *****!!!Z tego co piszesz to widzę że laik jesteś w pożarnictwie,co do efektów Twoich treningów to widzę że są szokujące,,cyt:3:31'' na km nono tylko pogratulować.Co do alternetywy,ja też mam swój jedyny cel SA PSP i nie mam innego zastępczego projektu,i co też mnie ostudzisz?,właśnie wszytskie laiki szukają czegoś zastępczego,bark im wiary.PS:Podziwiam za poczusie humoru cyt:,,Cwaniak jestem'' PS: Górali w to nie mieszaj!!
-
Powiem tak Oskar czy jak Ci tam,i co z tego chłopie że ćwiczysz te 7 dni w tygodniu,jak nie masz pojęcia o tym jak sie prawidłowo ćwiczy.To tak jak z kierowcami,co z tego że maszyna gwizda jak kierowca pizda!!!Z tego co piszesz to widzę że laik jesteś w pożarnictwie,co do efektów Twoich treningów to widzę że są szokujące,,cyt:3:31'' na km nono tylko pogratulować.Co do alternetywy,ja też mam swój jedyny cel SA PSP i nie mam innego zastępczego projektu,i co też mnie ostudzisz?,właśnie wszytskie laiki szukają czegoś zastępczego,bark im wiary.PS:Podziwiam za poczusie humoru cyt:,,Cwaniak jestem'' PS: Górali w to nie mieszaj!!!
Rekordy sa takie ze kiedys je mierzyles a teraz jest napewno inaczej jak sie trenuje. A do testow mam czas wiec zejde nizej :wacko: co do biegania to wiem jak sie biega i tyle ci powiem :wacko: ^_^ o podciagniu tez troche wiem wiec sie nie martwie ^_^ jak masz jedyny cel - tylko SAPSP to ci zycze tego zebys sie nie dostal :wub: zeby sie dostali ci co.... :wacko: a ty wtedy nie wiem co zrobisz no chyba ze masz alterantywe jak ja i wielu innych, wiec jak masz czy nie? bo jak nie masz a sie nie dostaniesz to lezysz (no bo z tego wynika ze jedynym twoim celem jest PSP). Druga sprawa to taka ze sam sport to tylko (jakbys zaliczyl wszystko na max-sport i egzaminy) 1/4 punktow do tego musisz sie jeszcze uczyc chemi i fizyki. Mam nadzieje ze tez uczysz :mellow:. Trzecia sprawa Cwaniak jestem to cytat z filmu a nie moja wlasna opinia o mnie -_-
-
chłopaki przestańcie się już kłócić o taką głupotę, na to wyjdzie że się obydwaj spotkacie na podziale i to w jednej rocie, nie róbcie ścian między samymi sobą - strażakami, naprawdę to nie ma sensu. Archon i Oskar_choi obydwaj macie na celu straż a idziecie troszkę innymi torami, ale uwierzcie wychodzi na to samo. Archon masz rację, trzeba wierzyć w siebie i dążyć do celu, ja Ciebie rozumiem że jesteś pewny swojego przygotowania, ok każdy robi jak uważa ale dobrze jeśli będziesz miał alternatywę, nie chodzi tutaj o to że się nie dostaniesz, ale każdy dobrze wie że obecna sytuacja w PSP nie jest stabilna i mogą nawet zawiesić aspirantkę (nic na to nie wskazuje ale zawsze pozostaje "ale") i wtedy zostaniesz na lodzie, czasem też zdarzają się sytuacje losowe - wypadki samochodowe, jesteś pewien że jak pojedziesz na egzaminy - dotrzesz na nie? takie właśnie są założenia "alternatywy" mam \y ją po to gdyby coś nie poszło. Oskar, Ty też się nie bulwersuj bo twoja wypowiedź cytuję :
A ja trenuje 7 dni w tygodniu evil powiem tylko ze 4 razy w tygodniu biegam a 3 razy robie silke. Jak trenuje i kto mi uklada trening nie moge powiedziec bo musialbym Was zabic. Takich rzeczy nie wiedza nawet najstarsi górale cheesy
też zabrzmiała troszkę zaczepnie, każdy ma swój plan treningowy dobrany pod siebie i niech tak zostanie.
Także chłopaki naprawdę nie ma powodów do obrażania siebie nawzajem -_-
-
Drogi Oskarku,serdecznie dziękuje za życzenia,co do alternetywy,tak tylko takie laiki jak Ty mają,i wiesz co na lodzie napewno nie zostanę,bo będę pracował za darmo, ale pracował,a jak nie to OSP zostaje,co do Ciebie,to podziwiam Twoją głupotę,i współczuję tym którzy jak odpukać dostaniesz sie do straży będą się z Tobą męczyć na podziale,ale spokojnie i na takich cwaniaczków znajdzie sie metoda.Jak dla mnie to jesteś zwykłym pajacem,chłopie czy ty widziałeś kiedyś pożar,może podzielisz się z nami swoim doświadczeniem,co do mojej chemi to badź spokojny zdaje na maturce poziom rozszerzony,chciałbym się z Tobą spotkać tak na naborze,i sprawdzić czy jesteś naprawdę taki mocny, czy tylko mocny w gębie!!!
Agusia przepraszam Cię że musisz to wysłuchiwać, no ale widzisz niektórym to się w ***** przewraca!!!
Panowie moderatorzy i inni normalni użytkownicy przepraszam Was za słownictwo lecz w tym przypadku nie można postąpić inaczej!!!Usunę ten post po kilku dniach !!!
PS:Chłopie weź Ty sobie to wszystko podziel na punkty,bo kiepsko u Ciebie z matematyką,co do cwaniaka,piszesz jak dziecko a chcesz startować do SA może za 10 lat!Pozdro!!
-
chłopaki przestańcie się już kłócić o taką głupotę, na to wyjdzie że się obydwaj spotkacie na podziale i to w jednej rocie, nie róbcie ścian między samymi sobą - strażakami, naprawdę to nie ma sensu. Archon i Oskar_choi obydwaj macie na celu straż a idziecie troszkę innymi torami, ale uwierzcie wychodzi na to samo. Archon masz rację, trzeba wierzyć w siebie i dążyć do celu, ja Ciebie rozumiem że jesteś pewny swojego przygotowania, ok każdy robi jak uważa ale dobrze jeśli będziesz miał alternatywę, nie chodzi tutaj o to że się nie dostaniesz, ale każdy dobrze wie że obecna sytuacja w PSP nie jest stabilna i mogą nawet zawiesić aspirantkę (nic na to nie wskazuje ale zawsze pozostaje "ale") i wtedy zostaniesz na lodzie, czasem też zdarzają się sytuacje losowe - wypadki samochodowe, jesteś pewien że jak pojedziesz na egzaminy - dotrzesz na nie? takie właśnie są założenia "alternatywy" mam \y ją po to gdyby coś nie poszło. Oskar, Ty też się nie bulwersuj bo twoja wypowiedź cytuję :A ja trenuje 7 dni w tygodniu evil powiem tylko ze 4 razy w tygodniu biegam a 3 razy robie silke. Jak trenuje i kto mi uklada trening nie moge powiedziec bo musialbym Was zabic. Takich rzeczy nie wiedza nawet najstarsi górale cheesy
też zabrzmiała troszkę zaczepnie, każdy ma swój plan treningowy dobrany pod siebie i niech tak zostanie.
Także chłopaki naprawdę nie ma powodów do obrażania siebie nawzajem -_-
Drogi agusiaczku to nie ja zaczalem, ani nie mialem zamiaru z kims zaczynac! Napisalem post ze trenuje i trenuje to tak jak ty mowisz ''dostosowany mam trening pod siebie''. Napisalem ze o tym jak trenuje nie wiedza anwet najstarsi gorale dla zartu ^_^ przeciez wszyscy widza jak biegam po swojej miejscowosci -_- . To Archon sie do mnie pakuje mowic po co mi trening jak nie wiem jak sie trenuje prawidlowo. A skad on moze wiedziec jak ja trenuje i czy to jest prawidlowo? Dbam o trening i wiem ze jest prawidlowy i jak najbardziej dostosowany do mnie. Z drugiej strony Archon bluzni na forum-nie wiem po co. Moglby przynajmniej wstawic ***** Trzecia sprawa TRZEBA miec alternatywe bo nawet jak Archon jest potrafi na dzien dzisiejszy przejsc wszystkie testy na 100% to niech na ma uwadze ze np moze miec wypadek i uraz wyeliminuje go z dostania sie do SA czego ci nie rzycze :mellow: Sory Archon ze cie urazilem :wacko:
-
Drogi agusiaczku to nie ja zaczalem, ani nie mialem zamiaru z kims zaczynac! Napisalem post ze trenuje i trenuje to tak jak ty mowisz ''dostosowany mam trening pod siebie''. Napisalem ze o tym jak trenuje nie wiedza anwet najstarsi gorale dla zartu cheesy przeciez wszyscy widza jak biegam po swojej miejscowosci smiley . To Archon sie do mnie pakuje mowic po co mi trening jak nie wiem jak sie trenuje prawidlowo. A skad on moze wiedziec jak ja trenuje i czy to jest prawidlowo? Dbam o trening i wiem ze jest prawidlowy i jak najbardziej dostosowany do mnie. Z drugiej strony Archon bluzni na forum-nie wiem po co. Moglby przynajmniej wstawic ***** Trzecia sprawa TRZEBA miec alternatywe bo nawet jak Archon jest potrafi na dzien dzisiejszy przejsc wszystkie testy na 100% to niech na ma uwadze ze np moze miec wypadek i uraz wyeliminuje go z dostania sie do SA czego ci nie rzycze cool Sory Archon ze cie urazilem evil
Odczep się od Archona, bo żeby człowieka oceniać, trzeba go poznać. A z tym bluźnieniem to śmieszny jesteś... taki grzeczny chłopczyk z Ciebie ? ^_^
rzycze
A ja znów będę chamski i doczepie się do edukacji kandydatów do SA. Kolego Oskarze... chyba czerwonych pasków to nie miałeś...? Chyba że na pupie od ojca ^_^
Ziomus to Archon pierwszy zaczal mnie ocenic mowiac ze po co mi trening jak nie wiem jak prawidlowo trenowac :wacko: Po drugie tez bluzinie ale na forach trzeba umiec sie zachowac i nie powinno sie bluznic co najwyzej napisac k**** to od razu inaczej wyglada ale masz raje bluznie i to duzo ^_^ Trzecia sprawa jak kazesz mi nie oceniac kogos to po co oceniasz mnie mowiac ze nie mialem czerwonych paskow???!!! Mialem czerwone paski nie pamietam ile bo nie zawsze sie zdarzaly ale np 3 klase gimnazjum skonczylem z czerwonym i srednia mialem 5.02 (6 z historii :wacko:)
Dop.moder. Jest <opcja> PW - korzystać!
-
Szanowny Oskarze,moja wypowiedź nie miała na celu ośmieszenia Ciebie i Twojej dumy.Stwierdziłem fakty z Twojej poprzedniej wypowiedźi.Co do słownictwa jakie zastosowałem,przepraszam jeżeli poczułeś się urażony,lecz takowe przeprosiny również napisałem.Co do mojego startu do SA,już Ty mi nie mów nic na temat alternatywy,ja takowej nie posiadam i nikt mi nie powie że robię źle,co do treningu, a ćwicz sobie jak tam chcesz,tylko nie udawaj znawcy w temacie i pisz na temat,bo forum to nie blokowisko.
PS:Znowu się doczepię,ale widać brak Ci wychowania,takowy zwrot,,Ziomuś'' to możesz sobie do taty powiedzieć jak,Ci te Twoje paski na świadectwo przyczepia.Nie wprowadzaj zwrotów jakimi posługują się ludzie marginesu społecznego,bo niedługo na TV będziemy mówić,,Szkiełko'' a na okno ,,Lupo''.
-
6 z historii. To tylko pogratulować. Przyda się w fachu, choć obawiam się że wiedza z gimnazjum już troszkę uleciała.
PS Maturzyści - DAMY RADE!
-
Siemka chyba w całym kraju dzisiaj próbna matura,polski jakoś zaliczony.PS:z 6 z historii to może Mysłowice? hehe pozdrawiam wszystkich normalnych!
-
Chyba znowu kłótnia powstanie, ale musze to powiedzieć...
oskar_choi za bardzo pewny siebie jesteś, żeby Cię to nie zgubiło...
Czytając jak do tej pory Twoje 12 postów odnoszę wrażenie że naprawdę jesteś cwaniak.
Jesteś tu nowy a strasznie kozaczysz. Lubisz się kłucić zauwazyłem.
Wyluzuj troche.
I pisz jaśniej (czyt. bardziej zrozumiale), bo czasem ciężko zrozumieć Twoje posty.
Bez urazy kolego.
Pozdrawiam
-
nie przejmujcie sie takim oskarem_choi.
Niech sobie gada ile wlezie, aż mu palce spuchną na kompie..... dzięki gadaniu się może dowartościuje
Kazdy, kto marzy by sie dostać do szkół nie gada tylko bierze się za siebie, poprawia błędy, uczy się i trenuje. Życie zweryfikuje wszystko, jak ktoś da z siebie maxa to nie będzie mieć problemów czy w dostaniu się do szkoły pozarniczej czy też i innej. Najwazniejsze by robić swoje.....
Kozaków paru znałem, co podobnie gadali i jakoś nie mieli później kolegów, przytakiwaczy, bo każdy takiego olewał.....
pozdr.
-
Widze ze mnie nie lubicie ^_^ no to fajnie zamkne sie w sobie i bede spal od sciany.
Nie no Panowie tak szczerze to ja nie lubie sie klucic tylko jak ktos ze mna zaczyna. To archon napisal ze trenowac nie umiem-skad on to wiedzial??? powiedzcie! ja sobie tylko napisalem ze trenuje i tyle. nikogo nie zaczepialem. 6 z histy bo lubie histe. nie wiem o jakie myslowice chodzilo ale tam sie nie uczylem :wacko: nie myslcie ze nauczyciel wszystkim stawial z klasy bo tylko mnie sie dostalo :mellow:
Jakis tam kolega napisal ze pewny siebie jestem no sluchajcie nie jestem bo co innego by bylo jaky na czysto dalo sie dostac a tak to ja moge biegac zakuwac i na testacg sie kto inny dostanie. Przykre to jest :angry:
Ziomus napisalem bo do mnie znajomy tak powiedzial bo mnie nie znal i mi to tak utkwio. A po drugie to sie kolega doczepil ze ziomus napisalem a sam nabluzgal w poscie to ja nie wiem co jest -_-
No i nie wiem co wam tu napisac chyba zebyscie sie wszyscy ale bezemnie do Aspirantek dostali bo na to wychodzi ze mnie nikt nie chce. Powodzenia wam zycze
No ale zeby sie nowym nie znudzilo forum to ten temat jest o treningacj wiec jak tam trenujecie? ^_^
-
Dobra, chłopak pokazał skruchę i jest git... żrecie się na tym forum jak jakieś nie wyżyte oszołomy! Ok., mnie tez cwaniaki denerwują, ale już jest spoko… Zobaczcie jak to wygląda, ktoś świeży wejdzie, zobaczy taką rozmowę i się zniechęci – pomyśli sobie różne rzeczy… a tak w ogóle to takie kłótnie się załatwia na priv… Pokażcie klasę i nie czepiajcie się szczegółów.
PZDR dla Was wszystkich
-
Mruwa24 ma racje.
Koniec bezsensownych kłótni...
Wracamy do tematu i uważamy sprawę za nieważną.
Pozdrawiam.