strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => Taktyka działań ratowniczych => Wątek zaczęty przez: jacek.zagorski998 w Lipiec 29, 2012, 19:24:16
-
Czesc wszystkim.
Ostatnio na cwiczeniach w moim OSP podawalismy wode przy uzyciu 3 motopomp na pradownice.
Zalozeniem bylo jak najefektowniejsze dostarczenie wody.
Mielismy dwie zwykle motopompy i jedna wieksza o sporo wiekszej wydajnosci itp.
Powstala dyskusja w ktorym miejscu nalezy ta pompe ustawic zeby bylo najlepiej. Nie starczylo czasu zeby kazdy przypadek sprawdzic.
Wg mnie powinna byc na samym koncu - tak mi sie wydaje bo wtedy na koncu mamy najlepsze cisnienie.
Mialem racje czy nalezalo to zrobic inaczej?
pozdrawiam
-
Jeśli wszystkie pompy to motopompy czyli x/8 to na samym początku tą o największej wydajności .
Bo z próżnego i Salomon nie naleje :cooo:
-
No dobra czyli to sie tyczy kazdej takiej sytuacji?
Bo widzialem tez takie pompy na powodzi o wydajnosci nawet 11m3/min - jesli sie nie myle.
No to jesli bedziemy taka dysponowac i bedziemy miec inne motopompy i autopompy zeby podac gdzies daleko wode to taka pompa zawsze powinna byc na poczatku? mozesz to blizej wyjasnic?
z gory dzieki , nastepnym razem bede blyszczal na cwiczeniach :)
-
Jeśli mówimy o dostarczaniu wody na duże odległości to wydajność w dowolnym punkcie linii wężowej X jest wynikiem wydajności pierwszej pompy minus straty na wężach i ewentualnej różnicy poziomów .
Oczywiście w zakresie parametrów węży .
Czyli jeśli postawisz pompę o wydajności 2400 l/min 8 bar w PCW i będziesz pchał w jedną linię zbudowaną z odcinków W75 przy ciśnieniu np. 8 barów to po XXX m z uwagi na ograniczenia przepływu i straty wynikające z tarcia i różnicy poziomów będzie praktycznie zawsze miał mniej niż wydajność pierwszej pompy .
Czyli logika wskazuje że inny układ nic nie wnosi bo woda nie spadnie z nieba, większa pompa dalej w lini nic nie wniesie bo wody będzie tyle co wyżej wspomniałem nie więcej .
-
A jeżeli się nie mylę, wstawiając pompę o większej wydajności jako którąś z kolei, to te które są przed nią mogą nie wydołać i podawać dla niej zbyt mało wody.
-
No nie do końca bo pompa nie jest tu jedynym elementem układanki , ale można tak sobie to tłumaczyć .
Trzeba brać pod uwagę metodę oraz rodzaj i przepustowości zastosowanych linii wężowych , długości odcinków pomiędzy pompami , różnice poziomów itd.
Teoretycznie w układzie przetłaczania nic się nie powinno dziać jeśli większą pompę wstawimy w linie zasilającą .
W układzie przepompowywania będzie faktycznie może okresowo brakować nam wody co będzie powodowało określone problemy .
-
Taktyka działań gaśniczych - nie będę przytaczał literatury ale to są jednak podstawy. Muszę przyznać że z pewnym (źle, z dużym ) zażenowaniem czytam takie teksty. Ustawiasz kolego te pompy w sensie decyzyjnym czy fizycznym ? Jeśli decydujesz o tym gdzie mają stać to zadanie pytania okólnego przez net to trochę za mało.
-
Taktyka działań gaśniczych - nie będę przytaczał literatury ale to są jednak podstawy. Muszę przyznać że z pewnym (źle, z dużym ) zażenowaniem czytam takie teksty. Ustawiasz kolego te pompy w sensie decyzyjnym czy fizycznym ? Jeśli decydujesz o tym gdzie mają stać to zadanie pytania okólnego przez net to trochę za mało.
A ja, jako moderator i po prostu strażak, z dużym zażenowanym czytam takie teksty doświadczonych użytkowników forum. Kolega, pewnie młody, zadał pytanie bo chce wiedzieć więcej i zrozumieć jak działa system dostarczania wody a tu od razu święte oburzenie. Możesz i chcesz pomóc to pomóż, nie możesz/nie chcesz nie pomagaj ale nie gań kogoś za to, że się chce czegoś nauczyć.