strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: mixxol1998 w Marzec 07, 2018, 21:46:49
-
Witam otóż po dość niedługim czasie zmienił się u nas konserwator poprzednia osoba nie dbała bardzo o nasz jedyny wóz w jednostce a mianowicie Star 244 GBA rok 1983. Mamy kilka problemów bo poprzedni kierowca i jeszcze jeden przed nim nic nie wiedzieli o wozie byle aby go odpalić i wyjechać w razie zdarzenia. Moje pytania brzmią dzisiaj o dwie rzeczy pierwsza to autopompa czy ktoś może posiada instrukcje do tego typu ponieważ pulpitu nikt nie używał bo tłumaczyli się że skoro nie ma zbiornika pianotwórczego to pulpit nie działa i autopompę obsługiwano tylko z kabiny kierowcy. Druga sprawa to Webasto czy jak to się mówi to NRD-owskie webasto które jest na stanie ale nie reaguje wcale i pytanie jak je sprawdzić czy działa bo z tego co wiem przez kilkanaście lat nikt tego nie sprawdzał...
https://zapodaj.net/8e7f6bb35a0d5.jpg.html
https://zapodaj.net/4f2e296128723.jpg.html
https://zapodaj.net/15f910fdef45e.jpg.html
-
Jezeli nie macie zbiornika na srodek pianotworczy to z praktycznego punktu widzenia koledzy maja racje. Co do webasto to musialbym u siebie dokladnie sprawdzic bo u mnie dziala.
-
Co do "Webasta" to jest nagrzewnica Sirocco, zdaje się typ 232/12 podobna do tych stosowanych współcześnie, tylko z całkowicie ręcznym sterowaniem. Cykl pracy pełny od uruchomienia do zatrzymania obrazuje przełącznik który się kręci tylko w stronę wskazówek zegara. Nie pamiętam dokładnie jak to szło od A do Z, ale na bank najpierw jest grzanie świecy w zależności od temperatury, potem zapłon/grzanie, a pod koniec wygaszanie i przedmuchanie komory.
W instrukcji obsługi Jelcza 005 było wszystko opisane o co pytasz jak mnie pamięć nie myli - pliki były na Flamisie kupę lat, ale w zeszłym roku Flamis zdechł i chyba nikt nie zrobił kopii zamieszczonych tam materiałów... :maska: No znaczy ja CHYBA coś mam, ale nie wiem gdzie, ściągałem to za czasów kiedy internet o dobrych parametrach był takim trochę luksusem, a to oznacza że dysk z tym może być w którymkolwiek z kilkunastu wraków które trzymam na strychu...
EDIT:
Znalazłem materiały do nagrzewnicy. Tylko nie ma ich gdzie wrzucić, bo max. załącznik na forum to 600KB, a skany mają 3,4MB. Jak będę miał czas to pomyślę.
EDIT2:
http://chomikuj.pl/radhezz/Stra*c5*bc/Sirocco+232 (http://chomikuj.pl/radhezz/Stra*c5*bc/Sirocco+232)
-
Dzięki Radhezz
Wracając jeszcze do pulpitu czy jeśli nie ma zbiornika na środek pianotwórczy i nie był on używany przez tyle lat to czy próba grzebania przy nim może skończyć się uszkodzeniem czegoś ? ( wiem że to pytanie poniekąd banalne) ale licznik od obrotów i ciśnienia chodzi normalnie
-
Bardzo prawdopodobne, że gdy zaczniesz ruszać zaworami to możesz ułamać dźwignie. No chyba, że napsikacie jakiegoś środka penetrującego i powoli się uda rozruszać.
-
Witam po krótkiej przerwie otóż chcielibyśmy troszkę Stara odświeżyć ale uwierzcie mi to jest tak wyeksploatowany samochód że cud iż jeździ ale cóż gmina na razie nic nie kupi to chcemy coś go odświeżyć.
Pierwsza sprawa zegary od autopompy nie działają od obrotów kiedyś działał teraz już nie natomiast drugi od ciśnienia ma wyprowadzenie jakiegoś wężyka i ten wężyk kończy się pod kabiną moje pytanie dokąd dochodził ten wężyk od ciśnienia zegara dokładnie w którym miejscu autopompy ?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/75bd38f335775c98
Druga sprawa zegary od kierowcy od szybkościomierza działa tylko licznik kilometrów a wskazówka się nie rusza gdzie zatem jest ślimak od tego i jaka może być przyczyna ? wskaźnik paliwa, wskaźnik temp, nie działa, a co działa ? manometr i ciśnienie oleju nic więcej
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e15767cd6441245d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d6eff29d90ac4977
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d33dd50f4aa43c17
Ostatnie pytanie może mi ktoś wytłumaczyć od czego są przełączniki na desce rozdzielczej i co to za wajcha mała pod kierownicą :straz: :straz:
-
O które przełączniki Ci chodzi, i o jaką wajchę?
-
Druga sprawa zegary od kierowcy od szybkościomierza działa tylko licznik kilometrów a wskazówka się nie rusza gdzie zatem jest ślimak od tego i jaka może być przyczyna ?
Patrząc na ten licznik to widzę że on sam w sobie jest uszkodzony - patrz gdzie leży wskazówka na postoju...
Co do reszty to trudno mi powiedzieć, mam nowszy model, w dodatku w innej wersji. Nawet nie wiadomo ile z tego to przełączniki fabryczne, a co jest dokładane - u mnie np. część rzeczy jest dołożona, np oświetlenie tylne, a przełącznik wielodźwigniowy przy kierowniczy jest wymieniony na jednodźwigniowy wielofunkcyjny z autobusu Jelcz.
-
Ja mam taką tablice rozdzielczą. Przełączniki od lewej: są dwa nieopisane, u mnie włącza się na nich światła przeciwmgielne przednie pod zderzakiem i szperacz, do góry szperacz z przodu, do dołu prawdopodobnie gniazdko szperacza z tyłu przy zaczepie (nigdy tego nie sprawdzałem).
Grupa przełączników z prawej strony, te opisane piktogramami od lewego: włącznik z taką płaską dźwigienką to światła awaryjne; okrągły wyciągany pierwsza pozycja światła postojowe, druga pozycja światła mijania; trzeci załączanie przedniego napędu; czwarty światło oświetlenia kabiny kierowcy; piąty to wentylator nadmuchu, przełączenie w górę mocny nadmuch, w dół słaby nadmuch; ostatni to prawdopodobnie sterowanie odcięciem akumulatorów (u mnie jest przeniesiony włącznik masy w okolice stacyjki).
Ciemnoczerwony przycisk obok manometru ciśnienia oleju to załączenie blokady tylnego mostu.
Kontrolki, górny rząd od lewej: czerwona, przystawka odbioru mocy(napęd autopompy, u mnie nieużywana bo mam jelcza 008 z motopompą i brak jest przystawki); pomarańczowa, rezerwa paliwa(u mnie nie działa); czerwona, światła awaryjne; następna czerwona, niski poziom powietrza w zbiornikach: następna czerwona, brak ładowanie akumulatorów: ostatnia zielona wg piktogramu to załączenie blokady tylnego mostu( u mnie ta kontrolka nie działa).
Kontrolki, drugi rząd od lewej: zielona, luz skrzyni reduktora; druga zielona, przedni napęd; niebieska, światło drogowe; zielona, migacze; ostatnia zielona to kontrolka podgrzewania płomieniowego przed startem zimnego silnika na mrozie(nigdy nie miałem okazji palić silnik w ten sposób).
Włącznik na lewej stronie tablicy to prawdopodobnie załączenie przystawki(autopompy, u mnie nie występuje).
Jeśli pomogłem to proszę bardzo.
-
Jeżeli chodzi o tą "czarną okrągłą wajchę" z tego zdjęcia https://www.fotosik.pl/zdjecie/d33dd50f4aa43c17 to regulujesz nią obroty silnika. Wyciągając ją do siebie, będziesz widział jak pedał gazu wciska się w podłogę.
-
Włącznik na lewej stronie tablicy to prawdopodobnie załączenie przystawki(autopompy, u mnie nie występuje).
Ten przełącznik (przynajmniej w naszym STAR-u) służył do zmiany wskazań zegara temperatury z tego na desce na ten na bocznym panelu sterowania autopompą.
Co do szybkościomierza to faktycznie uszkodzony. Taka pociecha, że skoro km liczy to znak,że napęd ze skrzyni biegów jest sprawny.
Odpalanie ze świecą płomieniową to trochę więcej pisania, jak będzie potrzeba to opiszę.
Obrotomierze autopompy mogą nie działać z powodu uszkodzenia prądniczki, ew spadły przewody z w/w (prądniczka jest wkręcona w okolicy przystawki)
Manometr od ciśnienia autopompy też uszkodzony (pominę fakt, że oryginalnie był tam manowakuometr). Jak oglądniesz dokładnie autopompę to znajdziesz wyprowadzenie (o ile kojarzę, to był jakiś trójnik na przedni i na boczny zegar).
-
My nie wiedzieliśmy że w ogóle jest możliwość odpalenia ze świecą płomieniową ale byłbym wdzięczny :)
-
Jeżeli chodzi o tą "czarną okrągłą wajchę" z tego zdjęcia https://www.fotosik.pl/zdjecie/d33dd50f4aa43c17 to regulujesz nią obroty silnika. Wyciągając ją do siebie, będziesz widział jak pedał gazu wciska się w podłogę.
Jak ją wyciągnąłem to tylko kawałek linki został ^_^ :rofl: :rofl:
-
My nie wiedzieliśmy że w ogóle jest możliwość odpalenia ze świecą płomieniową ale byłbym wdzięczny :)
Świeca płomieniowa jest przydatna szczególnie podczas uruchamiania zimnego silnika w zimie. Ogólnie to STAR raczej lekko odpala, ale czasem świeca jest przydatna. Po kolei- wyłącznik zapłonu ma cztery położenia 0, I- zasilanie wskaźników, II-świeca płomieniowa i III rozrusznik. Włączenie świecy następuje w pozycji II, powinno być słyszalne kliknięcie elektrozaworu otwierającego dopływ paliwa do świecy i powinna się zapalić lampka kontrolna na tablicy wskaźników. Należy trzymać kluczyk stacyjki w tej pozycji do czasu zgaśnięcia kontrolki (kilkadziesiąt sekund) po czym przekręcamy kluczyk w pozycję III start i to tyle. Jest to rzadko stosowane, bo auta są garażowane i raczej palą lekko. Potrzebne było bardziej gdy Star-y, jako cieżarówki były garażowane "pod chmurką". To samo rozwiązanie było stosowane w silnikach SW 400 w autobusach Autosan.
-
Panowie a jeszcze mam pytanie apropo latającej kierownicy ( podczas jazdy ona lata do przodu i tyłu cały czas) i jak zrobić to zabezpieczenie aby można ją usztywnić żeby się nie ruszała ?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/7095c19723474963
Ten star to stan umysłu :D
-
U mnie też się to rusza, ale nie w stopniu uporczywym.
-
Tutaj akurat w stopniu uporczywym do przodu i tyłu
-
Tutaj akurat w stopniu uporczywym do przodu i tyłu
U mnie z kolei nic się nie rusza... Ech, Stary... xD
-
Pod tą podłużną prostokątną blachą są śruby. Trzeba zdjąć to zabezpieczenie i je dokręcić.
-
Panowie jest jeszcze problem o którym zapomniałem (tak tutaj w tym aucie będzie jeszcze troszkę tych problemów :D )
Otóż mam problem z wbiciem biegu szczególnie przy redukcji np z 3 na 2 trzeba się zatrzymać żeby móc w ogóle go wrzucić mechanik ostatnio podczas luźnej rozmowy mówi że gruszki są do wymiany w skrzyni , gruszki ok tylko jak to się fachowo nazywa bo nie mogę na necie znaleźć części bardzo do tejże skrzyni biegów.
-
x
-
Odpowiem szczerze coś w tym jest już zdążyłem kilka rzeczy poznać a podczas ostatnich zabaw z deską rozdzielczą .... (przykręcana na wkręt) spaliła się stacyjka i do wymiany.... wskaźniki od paliwa nie działają , od autopompy wyrwany przewód ciśnienia jest trochę zabaw ale niestety gmina raczej nam drugiego auta nie kupi i trzeba jakoś doprowadzić to do stanu półjezdnego mimo wszystko rocky masz racje :P -_-
-
Panowie muszę wrócić lekko do stara wymieniony został licznik paliwa który o dziwo zaczął działać ale w desce rozdzielczej taki makaron że ho ho
Po włączeniu zapłonu licznik ciśnienia oleju pokazuje maksymalne ciśnienie i nie chce zejść co może być przyczyną? zwarcie ? styk ?
-
Przyczyną najczęściej jest spadnięcie przewodu z nadajnika ciśnienia oleju (rzadziej uszkodzenie samego nadajnika). Podnieś maskę i sprawdź, nadajnik jest po prawej stronie silnika, pod rozrusznikiem. Podobny efekt będzie również gdy spadnie jeden z przewodów ze wskaźnika (jak powiadasz, że pod deską rozdzielczą masz "makaron" to również nie wykluczone).
-
Okazało się że przewód się zluzował dzięki.
Teraz mam jeszcze pytanie czy ktoś robił może oświetlenie zewnętrzne do starika ? ma jakieś zdjęcia porady jak podłączyć najlepiej czy z aku czy podpiąć się do czegoś i którędy to poprowadzić ( do aku właśnie podłączyliśmy bezpośrednio trąby ale z bezpiecznikiem oczywiście) co do oświetlenie zewnętrznego bardzo byśmy chcieli zrobić bo to jest tragedia jak jedzie się w nocy i chce się coś zrobić przy nim :straz: :wacko: :wacko:
-
Teraz mam jeszcze pytanie czy ktoś robił może oświetlenie zewnętrzne do starika ? ma jakieś zdjęcia porady jak podłączyć najlepiej czy z aku czy podpiąć się do czegoś i którędy to poprowadzić ( do aku właśnie podłączyliśmy bezpośrednio trąby ale z bezpiecznikiem oczywiście) co do oświetlenie zewnętrznego bardzo byśmy chcieli zrobić bo to jest tragedia jak jedzie się w nocy i chce się coś zrobić przy nim :straz: :wacko: :wacko:
Nie robiłem, ale mam zamiar. Sporo zależy od tego o jakim oświetleniu mowa, w jakiej technologii, itd. W tej chwili są dwa halogeny, jeden na tył, drugi na dach, działa to przyzwoicie nawet, ale w Starze trzeba bardzo uważać z poborem mocy - już mi się zdarzyło że po akcji w nocy po zgaszeniu nie odpalił, a raz to nawet zdechło całe oświetlenie i sprzęt elektryczny, mimo tego że silnik pracował cały czas na wolnych obrotach.
Tak czy siak - bezpośrednio do akumulatora najlepiej. W jakimś miejscu wrzucić tylko przekaźnik i nim sterować przełącznikiem. Więcej bym podpowiedział, gdyby wszelkie prace nie zostały wstrzymane w związku z epidemią, a tak to tylko mogę powiedzieć że wszystko zależy od planów, u mnie tych dodatkowych rzeczy trochę jest i łączenie "na pająka" jest bez sensu, zwłaszcza że część urządzeń jest na 12V, a część na 24V, dlatego miałem chęci trochę inaczej to "zamotać", robiąc dodatkową skrzynkę zasilania z przekaźnikami i bezpiecznikami.
-
Pytanie za 100 punktów.
Do czego w zabudowie Jelcz 005/008 były w przedziale załogi, w tych szafkach za kanapą takie tuby na jakiś sprzęt? nie wiem jak to nazwać. Poprostu 4 wąskie tuby :D
-
Nie wiem o jakie tuby może chodzić za bardzo, ale jeśli o to o czym myślę, to u nas były to zamontowane uchwyty pod zapasowe butle do aparatów AP-3/APS.
-
czy ktoś robił może oświetlenie zewnętrzne do starika ? ma jakieś zdjęcia porady jak podłączyć najlepiej czy z aku czy podpiąć się do czegoś i którędy to poprowadzić ( do aku właśnie podłączyliśmy bezpośrednio trąby ale z bezpiecznikiem oczywiście) co do oświetlenie zewnętrznego bardzo byśmy chcieli zrobić bo to jest tragedia jak jedzie się w nocy i chce się coś zrobić przy nim
Druhowie, którzy pozyskali od nas STAR-a zamontowali na nim lampy ledowe (dwie po bokach i jedną z tyłu). Przygotowali wszystko więc na ich prośbę tylko podłączyłem całość. Zasilanie do włączników wyprowadziłem z bezpiecznika pod deską (tam gdzie napięcie jest bez włączenia stacyjki).
W Waszym przypadku, jeśli macie wyciągnięty przewód od aku to wystarczy zrobić odczep z osobnym bezpiecznikiem do zasilania lamp. Ważna rzecz przy lampach aby dawały światło rozproszone a nie punktowe, bo wtenczas oświetlenie pola pracy niewiele daje.
Trzeba również mieć na uwadze to o czym wspomniał kol. @Radhezz ,czyli dodatkowe obciążenie i tak mało wydajnego systemu elektryki w STAR-ze . Co prawda LED-y teoretycznie pobierają niewiele prądu ale podczas działań i pracy silnika na wolnych obrotach, przy dodatkowym obciążeniu akumulatory są niedoładowane.
-
Panowie reduktor rozłączony co tam powinno być dokładnie nie wiemy
[załącznik usunięty przez administratora]
-
Wygląda jak by było urwane 🤔
Ile ten trzpień powinien chodzić do przodu, tylu ? U mnie w starze dźwignia w kabinie jest na ścianie chcąc ją pociągnąć do przodu w reduktorze trzpień rusza się na 2cm maksymalnie czyli na moje jak by cały czas był załączony na terenowych biegach.