strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: Młody_Ratownik w Luty 24, 2019, 18:11:43
-
Witam,
Czy u was zdarza się też problem z dysponowaniem przez SKKP dalszych jednostek do zdarzeń bliżej położonych waszej straży? Nasza jednostka jest od paru lat jest wyposażona w samochód Średni techniczny i do pewnego momentu było okej, ale od jakiegoś czasu na zdarzenia / wypadki zaczęła jeździć sąsiednia OSP, która jest oddalona od nas o 3 km. Jak sobie radzicie z takim problemem? Poniżej załączam przykładowy obrazek.
(http://i66.tinypic.com/16ll092.png)
-
A co zmieniło się od czasu kiedy było OK? Nie ma złotego środka na sytuację o której piszesz.Za dysponowanie odpowiada osoba/by na SKKP i ją/je trzeba zapytać co jest przyczyną takich decyzji.
-
Czy sąsiednia OSP jest włączona do KSRG a wy nie?
-
Oboje jesteśmy w KSRG
-
Albo zmienił się plan dysponowania sił na danym terenie albo .................
-
Nie umoczyliście po drodze jakąś wtopą na akcji albo brakiem wyjazdu (ewentualnie długie czasy wyjazdu albo wyjazdy w bardzo skromnej obsadzie).
-
Albo zmienił się plan dysponowania sił na danym terenie albo .................
Co to jest plan dysponowania?
-
Każdy komendant powiatowy ma dokument w którym zawarte są informacje kogo kiedy ma się dysponować jeśli na terenie chronionym jest więcej jednostek niż wynika to z zapotrzebowania.
A jaki u was z klimatem, macie poparcie ze strony komendanta, czy nie ta opcja polityczna.
-
Każdy komendant powiatowy ma dokument w którym zawarte są informacje kogo kiedy ma się dysponować jeśli na terenie chronionym jest więcej jednostek niż wynika to z zapotrzebowania.
A jaki u was z klimatem, macie poparcie ze strony komendanta, czy nie ta opcja polityczna.
Tylko że tam będą określone typy zastępów jakie powinny być zadysponowane do danego typu zdarzenia a nie jednostki z nazwy. I GBARt jest ram zwykle autem pierwszego rzutu do wypadku, więc jeżeli macie SRt to może dlatego dyżurny w pierwszej kolejności dysponuje tą drugą jednostkę.
-
Każdy komendant powiatowy ma dokument w którym zawarte są informacje kogo kiedy ma się dysponować jeśli na terenie chronionym jest więcej jednostek niż wynika to z zapotrzebowania.
:rofl: :rofl: :rofl: :rofl:
Masz jeszcze jakieś takie ciekawostki w zanadrzu? :rofl:
-
Nie umoczyliście po drodze jakąś wtopą na akcji albo brakiem wyjazdu (ewentualnie długie czasy wyjazdu albo wyjazdy w bardzo skromnej obsadzie).
Raczej nie. Jak dla mnie bardziej tu chodzi o wyposażenie naszej jednostki i "zazdrość" PSP.
Każdy komendant powiatowy ma dokument w którym zawarte są informacje kogo kiedy ma się dysponować jeśli na terenie chronionym jest więcej jednostek niż wynika to z zapotrzebowania.
A jaki u was z klimatem, macie poparcie ze strony komendanta, czy nie ta opcja polityczna.
Raczej to drugie
Każdy komendant powiatowy ma dokument w którym zawarte są informacje kogo kiedy ma się dysponować jeśli na terenie chronionym jest więcej jednostek niż wynika to z zapotrzebowania.
A jaki u was z klimatem, macie poparcie ze strony komendanta, czy nie ta opcja polityczna.
Tylko że tam będą określone typy zastępów jakie powinny być zadysponowane do danego typu zdarzenia a nie jednostki z nazwy. I GBARt jest ram zwykle autem pierwszego rzutu do wypadku, więc jeżeli macie SRt to może dlatego dyżurny w pierwszej kolejności dysponuje tą drugą jednostkę.
Mój błąd na obrazku. Posiadamy GBARt
-
ŁukaszA-ów zawiera to o czym piszesz,oraz dodatkowo wykaz jednostek na podstawie których ma być realizowany inaczej się nie da.Na konkretną ilość ludności musi być konkretna ilość podmiotów,do tego dochodzą wytyczne wydawane przez komendanta. W ich przypadku mogli by wyjechać na podstawie owego planu ale jednak nie bo nie. A skoro kolega potwierdza że nie są po kądzieli z dobrą zmianą (chyba że źle odbieram zapis)to przypuszczam że poszły ustne wytyczne co do dysponowania.Zapewne ostanie wybory samorządowe miały na to duży wpływ. Jeśli tak jest to zostaliście ofiarami dobrej zmiany i klimatu z nią związaną.
-
Jgk co Ty za bzdury piszesz???
-
Dysponowanie jest suwerenną decyzją dyżurnego na podstawie treści zgłoszenia oraz dostępnego potencjału sis na terenie działania SK.
Jeśli uważacie że dochodzi cyklicznie do nieprawidłowości to takie sprawy wyjaśnia się w KP a nie na forum.
Zresztą kij ma dwa końce.
Przykład
Jednostka OSP opowiadała jak to złośliwi dyżurni nigdzie ich nie wysyłają. Sprawa oparła się o 01 bo w końcu i do jego uszu doszły te narzekania. Jakież było zdziwienie druhów gdy okazało się że ich auto w SWD jest wycofane bo po wykonaniu naprawy zapomnieli wprowadzić je do podziału. Długo musieli pracować na odbudowanie zaufania.
-
Tak tłumacz i w to wierz, że to dyżurni decydują,zapewne również w sprawach związanych z zaopiniowaniem czy jednostka wejdzie do systemu w pozyskaniu auta, sprzętu itd. W jakim świecie ty żyjesz, przepisy przepisami życie życiem podałbym Ci konkretne przykłady tego jak przepisy są respektowane na niekorzyść jednostek,ale zapewne admin usunął by post o konkretnych przykładach co już uczynił w innym wątku, tak że szkoda czasu.
A co do wycofania auta,które jest ujęte w planie tak np. jak nasze, to wystarczy przekroczyć limit godzinowy to zaraz jest telefon od dyżurnego PSP co jest grane bo KW się dopytuje.