strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: insomnia w Luty 23, 2019, 16:08:51
-
:tuba: Temat prawie tak stary jak ja, wraca co jakiś czas... Odkrycie, że w PSP nie ma nic co lata :szalony: Waszym zdaniem jest w ogóle sens kupować śmigłowce i samoloty? :gwiazdki:
https://www.infosecurity24.pl/strazacy-nie-ugasza-z-powietrza-czyli-psp-nadal-bez-smiglowcow-i-samolotow
-
O ile pamiętam to jedno OSP ma jakiegoś wiatrakowca a drugie się przymierzało do kupna. Trzeba by spytać ile razy go użyli. Chyba że śmigłowiec potrzebny KG do szybkiego przemieszczania się. Samoloty do gaszenia lasów mają Lasy Państwowe, nie ma sensu wydawać kasy na sprzęt zbędny.
-
Ciekawe który pilot przyszedłby do służby za 2500 zł netto ;)
-
Nie mówię, że nie, ale najpierw:
- dwa komplety dobrych ubrań ochronnych, kominiarek, rękawic, butów,
- wymiana zużytych śoi natychmiastowo, a nie za pół roku jak będą pieniądze,
- sensowne koszarówki,
- działająca łączność,
- samochody projektowane dla strażaka a nie aby były,
- kamera termowizyjna na każdym gaśniczym w JRG,
- węże wytrzymujące nieco więcej niż ciśnienie w przeciętnym hydrancie,
- stany osobowe pozwalające na więcej niż pełne obsadzenie tylko jednego samochodu,
- brak zmartwień o rękawiczki nitrylowe, maski do tlenoterapii, elektrody AED, półmaski filtrujące, jednorazowe ochronniki słuchu, sorbent, środek pianotwórczy itd.
- nielimitowana woda do picia,
- pralka do ubrań ochronnych w każdej jednostce,
- dostępne środki pozoracji, inne niż "zróbcie to bezkosztowo"
można by jeszcze wiele dopisać
-
Trochę chory pomysł :rofl:
Nie widzę w tego w tej w jakiekolwiek jednostce :gwiazdki:
-
A co powiecie o tym? Po co to nam? http://takze.pl/strazacy-wzbogacili-sie-o-nowy-pojazd/
-
Głupota do potegi...
Utrzymanie, szkolenia etc. To po co przejmowanie mienia skoro kupujemy, a właściwie po co kupować skoro mamy uprawnienia do przejmowania. Chore
-
Koszty utrzymania i szkolenia pilota HEMSu jest naprawę niebagatelną, lecz LPR jest potrzebny i nie ma co do tego jakiegokolwiek ale.
W straży za te same można by wzbogacić kilka jednostek o nowe GBA czy GCBA.
Nonsens
-
Kiedyś w latach 80-tych z funduszy Urzędu Wojewódzkiego Warszawska Straż Pożarna otrzymała nowy śmigłowiec Sokół. Koszty utrzymania sprzętu (paliwo,przeglądy naprawy) oraz płace dla kwalifikowanych pilotów były tak duże że budżet KWSP tego nie był w stanie unieść. W efekcie śmigłowiec trafił najpierwn do Nadwiślańskich a potem do Policji. I na tym się skończyło śmigłowcowanie. Jak czytałem że PSP planuje zakup kilku śmigłowców to myślę ,że w głowach decydentów to już całkiem oleju zabrakło.
-
Emi, nie kilka a kilkaset jednostek. Dwa Black Hawki dla Policji to ponad 140 milionów. Pytanie ile potrzeba dla PSP aby operacyjnie miało to sens? Jeśli przyjmiemy 1 w województwie do szybkiego transportu grup specjalistycznych to wraz z budową hangarów robi nam się około 1 mld zł. Koszt szkolenia pilota śmigłowca to kolejny wydatek rzędu kilkuset tysięcy złotych.
-
Kupmy najpierw dobre samochody gaśnicze. Bo to co dostajemy to wybryki natury. Np. GBA Iveco z zakupu kolejowego