strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Publiczne => Dowolne tematy => Wątek zaczęty przez: BRAVEHEART w Czerwiec 12, 2007, 13:20:40

Tytuł: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Czerwiec 12, 2007, 13:20:40
Cytat wp.pl.

"Euro 2012 - szansa dla gospodarki
W sektorze budowlanym brakuje rąk do pracy 12:00 12.06.2007


W sektorze budownictwa mieszkaniowego brakuje już 200 tysięcy rąk do pracy. Tymczasem wkrótce kolejne kilkaset tysięcy będzie pilnie potrzebnych po rozpoczęciu rządowego programu budowy autostrad oraz inwestycji związanych z Euro 2012.

Firmy budowlane podkreślają, że obecnie największym problemem jest brak pracowników. Poprawia się natomiast sytuacja z materiałami budowlanymi. Po wiosennych kłopotach na półki sklepów i do magazynów powracają materiały budowlane. Wzrasta też ich import z Afryki czy Chin. Jednak ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników jest duży problem."

Do informacji podam tylko, że Rząd planuje otworzyć rynek pracy dla Ukraińców oraz z dalekiego wschodu, czyli z tych miejsc, z których importowane są materiały budowlane.
A może by tak obniżyć koszty utrzymania pracownika i pozwolić mu więcej zarobić. Rozwiązania są i łatwe i trudne. Niestety nasz Rząd wybiera te proste, które można zrealizować w 4 latach kadencji.
 
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Czerwiec 13, 2007, 00:53:43
No fajnie wiemy!  :wacko:
Tylko jak ta <budowlanka> itd... ma się do Nas??? Tym bardziej - Tym Forum! Hm....
Pozdr.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Czerwiec 13, 2007, 09:01:08
Hmm - Ajax zadziwia mnie Twoje pytanie.

Jest to tylko wzmianka - a cała gospodarka jest ważna również "dla nas" - do Ci ludzie płacą podatki, które przeznaczane są na Straż, Wojsko, Policję, itd. !
Im lepsza sutuacja w gospodarce - tym więcej dla nas.

Druga sprawa - możesz powiedzieć - co ma Kubica wspólnego z PSP - zwłaszcza na tym forum?
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: strażak79 w Czerwiec 19, 2007, 13:34:19
Jest to tylko wzmianka - a cała gospodarka jest ważna również "dla nas" - do Ci ludzie płacą podatki, które przeznaczane są na Straż, Wojsko, Policję, itd. !
Im lepsza sutuacja w gospodarce - tym więcej dla nas.

Oj niebyłbym takim entuzjastom. Wkońcu skąś muszą mieć pieniądze na organizację tej imprezy a najlepiej zabrać budżetówce.
Miejmy nadzieję że się mylę!!!
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Czerwiec 19, 2007, 14:18:33
Jest to tylko wzmianka - a cała gospodarka jest ważna również "dla nas" - do Ci ludzie płacą podatki, które przeznaczane są na Straż, Wojsko, Policję, itd. !
Im lepsza sutuacja w gospodarce - tym więcej dla nas.

Oj niebyłbym takim entuzjastom. Wkońcu skąś muszą mieć pieniądze na organizację tej imprezy a najlepiej zabrać budżetówce.
Miejmy nadzieję że się mylę!!!

Aby wszystkim było dobrze musi nastąpić dynamiczny wzrost gospodarki. Wtedy będą pieniądze dla PSP, lekarzy, nauczycieli i innych grup społecznych. Jak narazie nie ma takich narzędzi w polskim prawie , które pozwolą na dynamiczny rozwój kraju, tym bardziej, że nasze przepisy (czytaj ustawy) są strasznie zagmatwane.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: Mariusz_43 w Czerwiec 20, 2007, 12:42:24
Moim zdaniem nie ma co się denerwować. Jeżeli będzie za mało rąk do pracy to po godzinie 15 nasi słynni bracia bliźniacy zmienią stroje, wiaderko i łopatka w rękę i do 19 przez 4 godziny trochę zrobią pomagając budowlańcom.  -_-
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Czerwiec 20, 2007, 12:45:29
Moim zdaniem nie ma co się denerwować. Jeżeli będzie za mało rąk do pracy to po godzinie 15 nasi słynni bracia bliźniacy zmienią stroje, wiaderko i łopatka w rękę i do 19 przez 4 godziny trochę zrobią pomagając budowlańcom.  -_-

DOBREEEEEEEEEE :)
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Czerwiec 21, 2007, 10:45:01
Można się pośmiać, powygłupiać, ale tak naprawdę to nie jest do śmiechu.
Tym bardziej, że to jest POWAŻNY problem z tymi łapkami do pracy w budowlance.  :angry:

To się zgadzam, że im więcej zarobią podatnicy to między innymi może i Wy zyskacie.
Ale myślę, że najwięcej to zyskalibyśmy wszyscy obywatele gdyby przestano dopłacać do KRUS'u.

Zresztą brakuje rąk nie tylko w budowlance. Brakuje we wszystkich branżach. (W straży też) tylko może nie zawsze z tych samych powodów.
No, ale Wy panowie to nadrabiacie  -_- za cztery łapki. Bo ilu z Was w wolnym dorabia!?  -_-

Pozdr
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Czerwiec 21, 2007, 11:10:59
Ile zarabia przecietny budowlaniec i gdzie jest jakas budowa na PDKRP. gdzie moza sie zalapac  :huh:  moze byc skorzstał -_- a euro  ^_^ no znacie ten kawal ze to beda pierwsze mistrzostwa ktore sie nie odbęda a dlaczego ?? bo na 2012 zapowiadaja koniec swiata wiec po co sie spieszyc.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Czerwiec 21, 2007, 11:21:18
Można się pośmiać, powygłupiać, ale tak naprawdę to nie jest do śmiechu.
Tym bardziej, że to jest POWAŻNY problem z tymi łapkami do pracy w budowlance.  :angry:

To się zgadzam, że im więcej zarobią podatnicy to między innymi może i Wy zyskacie.
Ale myślę, że najwięcej to zyskalibyśmy wszyscy obywatele gdyby przestano dopłacać do KRUS'u.

Zresztą brakuje rąk nie tylko w budowlance. Brakuje we wszystkich branżach. (W straży też) tylko może nie zawsze z tych samych powodów.
No, ale Wy panowie to nadrabiacie  -_- za cztery łapki. Bo ilu z Was w wolnym dorabia!?  -_-

Pozdr

KRUS to na 100% niesprawiedliwy system. Postaram się wyjaśnić dlaczego.

Każdy przeciętny pracownik musi za posrednictwem pracodawcy odpalać swoją dolę do ZUS-u. Jeżeli taka osoba jest na bezrobociu, to idzie to jego wcześniej oplaconych składek (przynajmniej teoretycznie), jeśli nigdy nie pracowała, to z naszych, itd.
W przypadku rolników opłacają swoje składki do KRUSU. Ale ile pieniędzy tam trafia?

Moim zdaniem wszyscy powinni podlegac jednakowym opłatom - do ZUS-u !!!! Wtedy nie będzie sytuacji, że w gospodarstwie jest 5 osób - 1 płaci KRUS a reszta siedzi na bezrobociu i mają jednakowy dostęp do świadczeń jak pracownik, który musi płacić normalnie. Wiem, że jest to brutalne, ale taka jest rzeczywistość. Rolnik, dostaje dopłaty, bony na ON i inne takie - a my?

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: strażak79 w Czerwiec 24, 2007, 14:21:38
Niestety rolnikom "w dupach się poprzewracało" Za komuny pływali w miodzie a krzyczeli że chcą demokracji. No to teraz mają swoją demokrację. Urwało się koryto i jest wielki lament. Mnie w mieście nikt nie pyta czy mam z czego zapłacić za mieszkanie i co do gara włożyć. Nie masz kasy idziesz na ulicę. Otworzysz interes nikt nie pyta czy Ci idzie handel czy nie. Podatki, czynsze, faktury musisz zapłacić i nie wyjdziesz sobie z bronami na ulicę bo Cię zaraz by zamkneli. Najwięcej na UE zyskała wieś ale jeśli nie umieją tego wykożystać to już ich problem. Osobiście znam kilku rolników, którzy po wejściu do Unii stworzyli świetnie prosperujące firmy rolne. Zatrudniają ludzi, handlują i nie narzekają.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Czerwiec 24, 2007, 14:44:35
Niestety rolnikom "w dupach się poprzewracało" .
Osobiście znam kilku rolników, którzy po wejściu do Unii stworzyli świetnie prosperujące firmy rolne. Zatrudniają ludzi, handlują i nie narzekają.

Jak ktos ma kilkaset hektarów i niepotrafi sie utrzymac z tego to widac ze sobie nie radzi ale w wypadku podkarpacia tutaj na takim areale jakbys sie nie starał niczego wielkiego sie nie dorobisz.
Wiekszosc ludzi jak cos ma to ma to za euro dutki :/ .
No jedyne co moze porzadnie wnerwiac to ucieczki "Miastowych" na wieś którzy kupuja kilka hetkarów trawy lub nieuzytków i biorą doplaty (i to spore -bo  za trawe jest wiecej niz za zboze jakby kto nie wiedzial) dodatkowo ubezpieczaja sie w krus zeby uciec od wiekszych platnosci. :angry:
Ale spoko juz niedlugo nikomu nie bedzie zal dupy sciskał bo wyrównywać zaczna skladki .
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Czerwiec 25, 2007, 09:24:52

Ale spoko juz niedlugo nikomu nie bedzie zal dupy sciskał bo wyrównywać zaczna skladki .
[/quote]

Pożyjemy zobaczymy. Jak narazie rolnicy mają lepiej niż strażacy :P

Dziś oglądałe w wiadomościach, iż rolnicy mogą ubiegać się o rentę rolniczą na poniższych warunkach:

"Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpocznie z dniem 25 czerwca 2007 r. przyjmowanie wniosków o przyznanie renty strukturalnej w ramach nowego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007 – 2013. Wnioski należy składać we właściwych Biurach Powiatowych ARiMR.

W budżecie Programu przewidziano na to działanie ponad 2,18 mld euro (z czego 1,64 mld euro pochodzi z budżetu wspólnotowego, a ponad 0,5 mld euro z budżetu krajowego).

Rentę strukturalną będzie mógł uzyskać rolnik wpisany do ewidencji producentów rolnych (prowadzonej przez ARiMR), który ukończył 55 lat, lecz nie osiągnął wieku emerytalnego i nie ma ustalonego prawa do emerytury lub renty. Wnioskodawca powinien też prowadzić gospodarstwo rolne przez co najmniej 10 lat bezpośrednio poprzedzających złożenie wniosku o rentę strukturalną i w tym okresie być ubezpieczonym w KRUS przez co najmniej 5 lat. Rolnik powinien również w dniu złożenia wniosku o rentę strukturalną podlegać ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu i nie zalegać z zapłatą należności z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników.

Świadczenie w postaci renty strukturalnej przewidziane jest dla rolników, którzy przekażą gospodarstwa rolne o powierzchni użytków rolnych co najmniej:

1 ha, w przypadku gospodarstw położonych w województwach: małopolskim, podkarpackim, śląskim i świętokrzyskim albo
3 ha, w przypadku gospodarstw położonych w pozostałych województwach

Gospodarstwo można przekazać następcy lub zbyć powiększając tym samym jedno lub kilka gospodarstw innych rolników. W przypadku przekazania następcy, musi nim być osoba, która wcześniej nie prowadziła działalności rolniczej. Powierzchnia użytków rolnych gospodarstwa następcy nie może być mniejsza niż średnia powierzchnia gruntów rolnych w danym województwie lub w kraju. Informacje o średniej wielkości gospodarstw w poszczególnych województwach dostępne są na stronie internetowej ARiMR (www.arimr.gov.pl).

Możliwe jest też uzyskanie renty strukturalnej po przekazaniu gruntów na cele związane z ochroną przyrody lub zbycie z przeznaczeniem użytków rolnych do zalesienia.

Osoba wnioskująca o rentę strukturalną i jej współmałżonek mogą pozostawić sobie łącznie do 0,5 ha użytków rolnych (wraz z siedliskiem) i uprawiać te użytki dla zaspokajania wyłącznie potrzeb własnych i osób pozostających we wspólnym gospodarstwie domowym.

Podstawowa wysokość renty strukturalnej wynosi 150 % najniższej emerytury. Wysokość świadczenia zwiększa się o 100% kwoty najniższej emerytury, jeżeli wnioskodawca pozostaje w związku małżeńskim i oboje małżonkowie spełniają wszystkie warunki dla przyznania renty strukturalnej. Jeśli przekazano gospodarstwo o powierzchni użytków rolnych większej niż 10 ha na rzecz osoby w wieku poniżej 40 lat, podstawowa kwota renty strukturalnej zostaje powiększona o 15 % najniższej emerytury. Świadczenie będzie wypłacane co miesiąc, nie dłużej niż do osiągnięcia przez beneficjenta 65 roku życia."


Źródło: ARiMR

Fajnie co nie?

Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Czerwiec 25, 2007, 10:18:40
Tak robia zeby podniesc wielkosc gospodarstw to dla UE jest priorytetem i wieksza czesc kasy bedzie szla na to z pieniedzy UE wiec polskie piedziadze powinny pozostac (teoretycznie).
Nowe sluchy mnie dochodza ze maja wprowadzic podatek kastralny od budynków dla kazdego obywatela :wacko: to bedzie dopiero ultranowy podatek akurat dla tych co odejda kaska wpadnei <rzadzacy>a nastepni wymysla za 4 lata jeszcze inny.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Czerwiec 25, 2007, 12:54:07
To już nie tylko kwestia brakujących 200 tyś rąk do pracy.

Zachęcam do głosowania !!!!

Cyt. "wp.pl"

"Nie mamy żadnych szans zdążyć na Euro 2012"
Gazeta Wyborcza 06:36
Pięć lat budowano nowe Wembley, choć robili to najlepsi. Przyjmując, że budujemy tempem, jakie narzucają obecne przepisy, nie mamy żadnych szans zdążyć nie tylko na Euro 2012, ale nawet na 2020 - mówi profesor Stefan Kuryłowicz, projektant Stadionu Narodowego

Zdążymy wybudować Narodowy w cztery lata, skoro budowa Wembley zajęła aż pięć?
W projekcie opracowanym w lutym 2006 nasz harmonogram zakładał, że jeżeli robota ruszy natychmiast, zdążymy na 2012 rok. Minął już rok i trzy miesiące. Zanim zamknięta zostanie procedura nowego konkursu i podpisane umowy z autorami poszczególnych obiektów minie kolejne pół roku, a może rok. To trudna do wytłumaczenia strata.

Budowa Wembley trwała pięć lat, a trzeba pamiętać, że w jego budowę zaangażowani byli najwięksi profesjonaliści na świecie! Ludzie działający w kraju o znacznie prostszych procedurach administracyjnych. Kraju ze 150-letnią tradycją budowy stadionów. W którym w 1851 roku architekt Joseph Paxton w osiem dni zaprojektował stadion Crystal Palace o powierzchni szklanej ścian i dachów równej 95 tys. m kw. Dla porównania, szklany dach Stadionu Olimpijskiego w Monachium ma 35 tys. m kw. I stadion Crystal Palace zbudowano w cztery miesiące! Nie znam kompetencji znakomitych członków komitetu odpowiedzialnego za budowę stadionów na Euro 2012. Ale znam znaczną część ludzi w Polsce, którzy profesjonalnie zajmują się obsługą dużych inwestycji budowlanych, w tym sportowych. Z owych ludzi nie ma w tym komitecie nikogo.

Sejm ma przegłosować specjalny pakiet ustaw, żeby przyspieszyć budowę sześciu stadionów na Euro.

Przyjmując, że budujemy tempem, jakie narzucają obecne normy administracyjne, nie mamy żadnych szans, żeby zdążyć ze wszystkim nie tylko na 2012, ale nawet na rok 2020. Przede wszystkim musi być widoczna wola zbudowania tych obiektów. Ona musi wylewać się uszami. Obecnie mam wrażenie, że po pierwszym entuzjazmie po ogłoszeniu decyzji UEFA ta wola odrobinę osłabła. Może nie wiem o wszystkich sprawach, ale nie dostrzegam szczególnej presji.

W pierwszej kolejności powinna zostać zmieniona ustawa o planowaniu przestrzennym. Po drugie ustawa o zamówieniach publicznych. Z obecnym trybem w 2012 nie zaczniemy jeszcze budować, bo nadal będziemy rozstrzygać protesty. Przedsięwzięcia o nieporównanie mniejszej skali niż stadiony na mistrzostwa Europy potykały się w tym kraju o bezwładność administracji i brak decyzyjności.

Budowa Wembley tak bardzo się przeciągnęła, bo stadion powstał w miejscu starego. Może więc Stadion Narodowy powinien stanąć w szczerym polu?

Narodowy zostanie zbudowany od zera, bo stadion X-lecia nie daje możliwości przebudowy. Poważny problem stanowi jednak masa materiałów, która została użyta do jego budowy, a zwłaszcza olbrzymie ilości gruzu ze zburzonej Warszawy. Widziałem kalkulacje zakładające, że do wywozu takiej ilości gruzu potrzeba stu ciężarówek jeżdżących 24 godziny na dobę przez pół roku. Obecna przepustowość ulic Warszawy stawia pod znakiem zapytania to przedsięwzięcie. Nasza koncepcja zakładała zachowanie jak największej masy ziemi, żeby trzeba było jak najmniej wywozić. Część wału miała pomagać wejść na jeden z pośrednich poziomów stadionu."


Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Czerwiec 27, 2007, 21:19:37
wembley budowano 5 lat u nas wybuduja narodowy w 3 lata a co polak potrafi  ^_^ a rok po euro zaczna sie remonty , nie mowie juz o tych nowych autostradach bo pewnie skoncza jak te obecne jako wielka dziura i nie konczaca sie opowiesc o ich naprawach.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Czerwiec 28, 2007, 13:44:58
ŻE CO?!
ŻE MY NIE DAMY RADY?!
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: mario w Czerwiec 28, 2007, 14:19:13
Oczywiście, że nie damy rady. Skomplikowane procedury przetargowe, odwołania firm, które przegrają przetargi, zawyżone  koszty realizacji inwestycji (no bo jakoś trzeba na łapówki zarobić...), kłopoty z ludźmi do pracy... No i oczywiście konieczność zaprojektowania obiektów i uzyskania wszystkich pozwoleń formalno-prawnych.
W 2008 roku jeszcze nie zaczną się budować stadiony!
Ale będzie wstyd na cały świat!
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Czerwiec 28, 2007, 14:50:21
Oczywiście, że nie damy rady. Skomplikowane procedury przetargowe, odwołania firm, które przegrają przetargi, zawyżone  koszty realizacji inwestycji (no bo jakoś trzeba na łapówki zarobić...), kłopoty z ludźmi do pracy... No i oczywiście konieczność zaprojektowania obiektów i uzyskania wszystkich pozwoleń formalno-prawnych.
W 2008 roku jeszcze nie zaczną się budować stadiony!
Ale będzie wstyd na cały świat!

Bo Polak potrafi... ale spier...lić !
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Czerwiec 28, 2007, 15:05:42
Co my? Co my nie damy, nie damy rady???
Co my nie damy rady???
Że co???
Że nie damy rady???

I tu widać napuszonego młodego kogutka przeciw potężnemy pięknemu kogutowi
 ^_^ ^_^ ^_^
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Lipiec 02, 2007, 09:54:15
Co my? Co my nie damy, nie damy rady???
Co my nie damy rady???
Że co???
Że nie damy rady???

I tu widać napuszonego młodego kogutka przeciw potężnemy pięknemu kogutowi
 ^_^ ^_^ ^_^

cyt. wp.pl

"Płać i uważaj 10:02 30.06.2007
sobota

Wolniej trzeba jechać A2, na A4 stoi się wręcz w korkach. W obydwu przypadkach jest tak za sprawą robót drogowych.

Prace, które trwają właśnie na autostradzie A2, będą kosztowały 124 miliony złotych. Kiedy przed laty spółka Autostrada Wielkopolska modernizowała tak zwany państwowy odcinek autostrady A2, wydała około 4 miliony euro na każdy kilometr. Dlaczego dołożenie nawierzchni kosztuje tak dużo?
Trudno porównywać cenę sprzed kilku lat z obecnymi kosztami, choćby dlatego, że materiały budowlane, a także usługi bardzo mocno podrożały - wyjaśnia Andrzej Patalas, prezes spółki Autostrada Wielkopolska.

Szybko dokładają

Drugi etap budowy przewidywany był dopiero za kilka lat. Autostrada Wielkopolska powołuje się na ustawę koncesyjną. To w niej ustalono, że gdy tylko odcinkiem Konin - Września przejedzie sześć milionów osi, czyli około miliona pojazdów, niezbędne jest położenie kolejnej warstwy nawierzchni. Trwające obecnie roboty polegają na dołożeniu warstwy nawierzchni o grubości aż jedenastu centymetrów. W trakcie prac wyłączane są z ruchu, jak można się przekonać, odcinki o długości 8 kilometrów. Mimo że w miejscach, gdzie trwają prace, ruch jest przełożony na drugą jezdnię i obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/godz., spółka wyznaczona przez koncesjonariusza pobiera opłatę.
Nie obniżamy ceny za przejazd, ponieważ tak się nie robi nigdzie w Europie. Niemcy przeprowadzają prace na znacznie dłuższych odcinkach i też pobierają opłaty. Zostaliśmy zobowiązani przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad do ustawienia odpowiednich tablic informacyjnych i to uczyniliśmy - tłumaczy Andrzej Patalas.
Jak zapewnia prezes, sam też jeździ odcinkiem Września - Konin i jak twierdzi, na ogół można pokonać ten odcinek ze średnią prędkością 80 km/godz.
Raz tylko jechałem w granicach 70 km/godz., ponieważ przede mną jechało kilka autobusów. Z tempa robót jestem zadowolony. Choć sądzę, że ono się jeszcze zwiększy. Do 20 sierpnia wykonane będą najważniejsze roboty - mówi Andrzej Patalas.

Małopolska w korku

Utrudnienia i zamknięcia są też na autostradzie A4. Pomiędzy Katowicami a Krakowem ruch przełożony jest na jedną jezdnię na długości około 8 kilometrów. Prace różnego typu potrwają do końca przyszłego roku.
Opłata, jaką pobieramy za przejazd autostradą, jest jedynym naszym dochodem. Remont zaś, jaki przeprowadzamy, wynika z tego, że minęło już 10 lat od poprzedniego. Do pobierania opłat uprawniają nas polskie przepisy. Nawet gdy trwa modernizacja jest to autostrada - mówi Alicja Rajtar, rzecznik Autostrady Małopolskiej.

Przejeżdżający odcinkiem Katowice - Kraków wiedzą, że natężenie ruchu bywa tam znacznie większe niż na trasie z Poznania do Konina. Według zarządzającego A4 w ciągu doby przejeżdża już tamtędy 28 tysięcy pojazdów. Bywa więc, że trzeba stać w korkach. Zdecydowanie najczęściej zdarzają się one w piątki i poniedziałki. W soboty i niedziele przejazd jest w miarę płynny. I właśnie by zachęcić turystów do podróżowania w soboty, Autostrada Małopolska wprowadziła rabaty wynoszące aż 50 procent ceny. Na pocieszenie kierowcom pozostaje to, że kolejne tak poważne remonty powinny być przeprowadzane dopiero za dziesięć lat.

Cena innych odcinków A2

Za każdy kilometr obwodnicy Poznania Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapłaciła blisko 12 milionów euro. Tu trudno o porównanie, ponieważ na 13-kilometrowym odcinku obwodnicy Poznania aż roi się od wiaduktów i mostów. W trakcie tej budowy drogowcy musieli przebudować szereg urządzeń energetycznych, wodociągowych i kanalizacyjnych. To zaś znacznie podniosło cenę kilometra autostrady. "


A JUŻ DZIELIMY SKÓRĘ NA NIEDZWIEDZIU....

"Na Euro 2012 zarobimy miliard euro
FAKT 06:20

Jeszcze nikt tyle nie zarobił na prawach do transmisji telewizyjnych, ile zainkasują Polacy i Ukraińcy za pokazywanie Euro 2012. Stacje telewizyjne, które wykupią prawa do transmitowania tej imprezy, wyłożą aż miliard euro. To rekordowa kwota w historii mistrzostw Europy. - pisze "Fakt".

Takich przychodów spodziewa się UEFA za sprzedaż praw do transmisji Euro 2012. Ale duża część tych pieniędzy trafi do kasy organizujących imprezę Polaków i Ukraińców. Gdzie trafi ta kasa? Niestety, na konto PZPN. Nic dziwnego, że działacze PZPN kombinują, żeby za wszelką cenę utrzymać się przy władzy.

Dla takiej kasy są gotowi zrobić wszystko, żeby tylko dalej szarogęsić się w naszym futbolu. Taki zastrzyk gotówki to łakomy kąsek dla betonowych działaczy. W końcu okazja do zdobycia takiej kasy może się długo nie powtórzyć. Warunek jest jednak jeden: trzeba wygrać wybory. "
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Lipiec 02, 2007, 10:49:49
z ostatniej chwili:

cyt. onet.pl

"Zmiana nastroju ws. powodzenia Euro 2012
"Życie Warszawy": Stajemy się coraz bardziej sceptyczni, czy w roku 2012 będziemy w stanie dobrze zorganizować mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Z sondażu wynika, że maleje liczba optymistów, a przybywa pesymistów.


Kiedy zaraz po przyznaniu Polsce i Ukrainie organizacji ME 2012 instytut Pentor pytał, na zlecenie "ŻW", czy jesteśmy sobie w stanie poradzić z organizacją tej imprezy na wysokim poziomie - 57,3 proc. Polaków odpowiadało, że "zdecydowanie tak". Przeciwnego zdania było tylko 33,1 proc. ankietowanych.REKLAMA Czytaj dalej 
 
Dziś - dwa i pół miesiąca po decyzji, że Euro 2012 odbędzie się w Polsce - liczba optymistów dramatycznie zmalała, wzrosła zaś pesymistów. Według "ŻW", dziś na pytanie, czy jesteśmy w stanie dobrze zorganizować mistrzostwa, "tak" odpowiada niewiele ponad połowa Polaków (50,9 proc.). Przeciwnego zdania jest aż 39,7 proc. Oznacza to, że od połowy kwietnia liczba optymistów zmalała o 6,4 proc., zaś grono sceptyków powiększyło się aż o 6,6 proc.

Nie to jest jednak najgorsze. Okazuje się bowiem, że wzrost liczby pesymistów ma swoje poważne uzasadnienie. "Życie Warszawy" dotarło do raportu Najwyższej Izby Kontroli, z którego jednoznacznie wynika, że z realizacją inwestycji sportowych - których przed Euro 2012 czeka nas przecież mnóstwo - jest w Polsce gorzej niż źle. I to nie z powodu braku funduszy, bo tych akurat nie brakuje.

"Z naszych ustaleń wynika, że w inwestycjach związanych ze sportem występuje cały szereg nieprawidłowości i błędów. Począwszy od fazy projektowania, aż po realizację" - potwierdza Małgorzata Pomianowska, rzeczniczka NIK. Więcej szczegółów w dzisiejszym wydaniu "Życia Warszawy"."
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Lipiec 02, 2007, 15:07:59
"Takich przychodów spodziewa się UEFA za sprzedaż praw do transmisji Euro 2012. Ale duża część tych pieniędzy trafi do kasy organizujących imprezę Polaków i Ukraińców. Gdzie trafi ta kasa? Niestety, na konto PZPN. Nic dziwnego, że działacze PZPN kombinują, żeby za wszelką cenę utrzymać się przy władzy.

Dla takiej kasy są gotowi zrobić wszystko, żeby tylko dalej szarogęsić się w naszym futbolu. Taki zastrzyk gotówki to łakomy kąsek dla betonowych działaczy. W końcu okazja do zdobycia takiej kasy może się długo nie powtórzyć. Warunek jest jednak jeden: trzeba wygrać wybory. "
---------------------------------------------------------------------

No to wszystko jasne  :angry: a raczej ciemne w ciemnych barwach .
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Lipiec 02, 2007, 17:58:23
Tak na prawdę to problem może się zacząć poważny, jak będę ogłaszane wyniki przetargów na budowy obiektów.
Jak to u nas bywa firmy będą ciągle zgłaszać sprzeciwy i to może przedłużyć procedury.
No chyba, że zmienią po raz kolejny ustawę o zamówieniach publicznych.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Lipiec 03, 2007, 07:18:59
Mało tego - wczoraj widziałem w wiadmościach, iż powstała już nowa afera związana z przetargami na budowę obiektu sportowego. Na szczęście polskie FBI to udaremniło. Chodziło o fikcyjne firmy budowlane i łapówki za wygrane przetargi.

z ostatniej chwili:

"Na EURO 2012 nie będzie autostrad
Drogowcy: na krajowe trasy zabraknie aż 35 mld zł 09:10 03.07.2007
wtorek

Pusta kasa, kasowanie przetargów i złe prawo nie pozwolą na czas zbudować dróg. Pełna kompromitacja.

Złe wieści dla kibiców: nawet jeśli na piłkarskie mistrzostwa EURO 2012 uda się zbudować stadiony, pojedziemy na nie po wybojach. Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa, zrzeszająca ponad 200 firm z branży, alarmuje: nie zdążymy z budową dróg. W budżecie państwa brak pieniędzy, szwankuje organizacja, urzędnikom brak kompetencji, no i jeszcze to fatalne prawo...


Świetny plan, słaba kasa

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w latach 2007-13 planuje zbudowanie 960 km autostrad, 2,7 tys. km dróg ekspresowych i modernizację 3,99 tys. km krajowych. Plan jest dobry, tylko nierealny - mówi Wojciech Malusi, prezes izby drogowców.

Izba szacuje, że przy obecnych cenach materiałów budowlanych na jego wykonanie potrzeba 100-110 mld zł. Wyliczenia te nie odbiegają od rządowych. Problem w tym, że firmy drogowe uważają, iż rządowi uda zebrać się najwyżej 75 mld zł. A to oznacza, że zabraknie aż 35 mld zł.
Z Unii na lata 2007-13 otrzymamy 44 mld zł. Z akcyzy paliwowej na drogi krajowe idzie średnio co roku około 2,2 mld zł. Z opłaty paliwowej na drogi wpływa 80 proc., czyli około 1 mld zł rocznie - wylicza Wojciech Malusi.

Szef izby szacuje, że budżet powinien wydawać na drogi 1 proc. PKB rocznie, by można je było zbudować na czas. Tyle wydaje większość krajów europejskich. Polski rząd daje na to ledwo 0,3 proc. PKB.

Izba nalega więc na przekazywanie 48 proc. akcyzy paliwowej na drogi zamiast obecnych 12 proc.
Cóż to jest 48 proc.? Zgłosiliśmy do Ministerstwa Finansów wniosek o wprowadzenie 70-procentowego odpisu na drogi - mówi jeden z pracowników Ministerstwa Transportu.

Bez skutku. Ministerstwo Finansów wydaje się nieprzejednane.
Aby zwiększyć odpis akcyzowy, potrzeba zmiany ustawy, zgody całego rządu i parlamentu. Nie wystarczy rozporządzenie ministra finansów - wylicza trudności Kuba Lutyk, rzecznik resortu finansów.

Syndrom piły

Jeśli nawet pieniądze się znajdą, GDDKiA może nie poradzić sobie z ich wydaniem.
W 2006 r. dyrekcja ogłosiła 899 przetargów, z czego rozstrzygnęła 832, czyli aż 93 proc. W tym roku natomiast ogłosiła 528, a rozstrzygnęła tylko 306, czyli około 60 proc. - wylicza Adam Kulikowski, wiceprezydent izby.

Urzędnicy unieważniają konkursy, bo ceny prac i surowców budowlanych wzrosły, więc kosztorysy dyrekcji coraz częściej rozmijają się z ofertami wykonawców. Ale często powody odrzucania ofert są absurdalne.
W ubiegłym roku w przetargu urzędnik napisał, by piła spalinowa, której trzeba użyć do wycinki drzew, miała moc 4 KW - mówi Adam Kulikowski.
Wykonawca wpisał 3,9 KW. I nie miał szans - jego oferta przepadła. Drogowcy twierdzą, że takich absurdów jest więcej i nazywają je syndromem piły spalinowej.

Katarzyna Kapczyńska
Puls Biznesu "
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Lipiec 18, 2007, 09:01:06
Ciekaw jestem, czy osoby, które głosowały na tak wciąż są takimi optymistami.
Wczoraj jechałem odcinkiem A2 z Konina do Łodzi. Widać już koleiny.

Autostrad i dróg jak nie widać zaczątka tak nie widać. Odcinek o długości 9 km S11 kolo Poznania robią już ponad rok !!! A prace cały czas daleko w polu.

Nie chcę być pesymistą bo bardzo bym chciał aby EURO 2012 wypaliło, ale Rząd ma teraz problemy z LISEM i POPISEM i innymi gadami więc pewne jest, że do zimy mają zajęcie. Zimą prace nie mogą się zacząc bo to zima. A jak dojdzie do następnych wyborów, to się zacznie tworzyć Komisje Sledcze w sprawie EURO 2012 a nie budowanie autostrad i stadnionów. Kpina Panowie - KPINA !!!!
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Lipiec 18, 2007, 09:50:56
Poczekaj, poczekaj.
To nie tak chop siup.
Ty byś chciał, żeby już roboty się zaczęły?
A przetargi?
Najpierw projekt, potem przetarg, a dopiero potem robota.
Wcześniej niż na wiosnę to nic nie ruszy!
Na to trzeba czasu. przygotowanie takiej dokumentacji projektowej do przetargu to jest robota na kawał czasu.
Tego nikt nie zrobi w tydzień, tu idzie o miliony złotych!
A ty chcesz, żeby już robili!
Spokojnie! Wszystko w swoim czasie.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Lipiec 19, 2007, 15:04:02
Poczekaj, poczekaj.
To nie tak chop siup.
Ty byś chciał, żeby już roboty się zaczęły?
A przetargi?
Najpierw projekt, potem przetarg, a dopiero potem robota.
Wcześniej niż na wiosnę to nic nie ruszy!
Na to trzeba czasu. przygotowanie takiej dokumentacji projektowej do przetargu to jest robota na kawał czasu.
Tego nikt nie zrobi w tydzień, tu idzie o miliony złotych!
A ty chcesz, żeby już robili!
Spokojnie! Wszystko w swoim czasie.

Przepraszam koleżanko ale projekty już muszą być gotowe !!!! Inaczej na jakiej podstawie komisja oceniła by możliwości Polski?
Nie mówię, że już - ale ile można czekać? NYGUSY ŚMIERDZĄCE SĄ I TYLE. BATA I DO ROBOTY CHOŁOTĘ !!!!
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Lipiec 19, 2007, 15:25:00
Co innego "projekty" do prezentacji
a co innego projekty konstrukcyjno-architektoniczne.
Dopiero co wczoraj nawet w faktach wrocławskich mówili, że ogłosili konkurs na wykonanie części projektowej.
To co widzieliśmy na pokazach to są TYLKO wizualizacje!
A nie projekty.
Nad projektami siedzi kilka, czasami kilkanaście osób.
Trzeba zrobić wyliczenia statyczne, wytrzymałościowe.
Zrobić projekty wszystkich instalacji: wodnej, kanalizacyjnej, co, p.poż, itp.
Co myślicie, że to tak chop siup i już.
Nie od parady to tyle kosztuje. To nie domek jednorodzinny co projekt można zrobić w dwa tygodnie (nie robiąc nic innego).
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Lipiec 21, 2007, 06:01:22
Co innego "projekty" do prezentacji
a co innego projekty konstrukcyjno-architektoniczne.
Dopiero co wczoraj nawet w faktach wrocławskich mówili, że ogłosili konkurs na wykonanie części projektowej.
To co widzieliśmy na pokazach to są TYLKO wizualizacje!
A nie projekty.
Nad projektami siedzi kilka, czasami kilkanaście osób.
Trzeba zrobić wyliczenia statyczne, wytrzymałościowe.
Zrobić projekty wszystkich instalacji: wodnej, kanalizacyjnej, co, p.poż, itp.
Co myślicie, że to tak chop siup i już.
Nie od parady to tyle kosztuje. To nie domek jednorodzinny co projekt można zrobić w dwa tygodnie (nie robiąc nic innego).

Dla mnie to nie istotne. Liczą się fakty. A fakty są takie, że Hiszpanie budują 500km autostrad rocznie. A my od 0 do 20 km rocznie. KORUPCJA zjada im mózgi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: robn w Lipiec 21, 2007, 10:12:25
Co innego "projekty" do prezentacji
a co innego projekty konstrukcyjno-architektoniczne.
No to ładnie zaczyna się dziać... wystarczy zatrudnić dobrego grafika komputerowego, architekta no i może kogoś po ASP i każdy przetarg można wygrać. Przecież prezentację można zrobić taką że matrix to przy tym pryszcz będzie. Dziwię się ze Ci goście co nas wybierali to nie patrzyli na już przygotowane projekty tylko na prezentacje.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Lipiec 31, 2007, 09:04:33
Jak wiemy Ministerstwo Pracy wprowadziło nowy przepis umożliwiający zatrudnienie na okres 3 miesięcy pracowników z Ukrainy, Rosji i Białorusi. Niestety .... LIPA ... bo jak się okazuje chętnych nie ma - ponieważ MP popełniło błąd:

okres 3 miesięcy jest zbyt krótki - bo zanim nauczysz czegoś pracownika, to on już musi wracać,


Kolejnym faktem jest, iż polski rynek pracy jest dla sąsiadów ze wschodu mało atrakcyjny - jak twierdzą sami "potencjalni zainteresowani" nasze zarobki są mało atrakcyjne "lepiej wyjechać na zachód".

A ja powiem krótko... ŚMIERDZĄCE NYGOLE !!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Sierpień 01, 2007, 19:52:23
No tak, co się dziwić?
Czy pamiętacie jak promowali wejście do unii?
Nikt nie mówił, że do nas będą mogli przyjeżdżać do pracy i do nauki.
NIE
Mówili tylko, że to polacy będą mogli uczyć się za granicą i pracować gdzie chcą.
Wbili to ludziom w łby itak zostało.
Nie chcą tu u siebie robić coś.
NIE
Oni wolą kasę robić (czemu się nie dziwię) gdzie indziej, a to skutkuje brakiem rąk do pracy.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: mario w Sierpień 01, 2007, 20:11:05
No właśnie, co tu się dziwić, to nie te czasy kiedy "ruski" pracował na budowie za 2zł/godz.! Ich poziom życia też rośnie.
Dzisiaj, bodajże w TVN24, słyszałem informację, że do wejścia do Polski szykuje się wielka firma z branży budowlanej z CHIN. No to do kompletu jeszcze będziemy mieli Chińczyków...
Ale może przynajmniej zdążymy do EURO2012
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Sierpień 01, 2007, 21:21:49
 ^_^ Mam tylko nadzieję, że będą tolerowali nasze przepisy i nie wyskoczą ze swoimi bambusowymi rusztowaniami, a na budowie będą chodzić w prawdziwych butach roboczych, a nie tak jak u nich w japonkach.  ^_^
Nie nie nie, niech lepiej nasi wracają
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: robn w Sierpień 01, 2007, 22:12:37
Cytuj
Mam tylko nadzieję, że będą tolerowali nasze przepisy i nie wyskoczą ze swoimi bambusowymi rusztowaniami, a na budowie będą chodzić w prawdziwych butach roboczych, a nie tak jak u nich w japonkach.
kto na to będzie patrzył, zawali się rusztowanie, spadną chińczycy to się weźmie nowych, przecież w Chinach jak jest strajk to go nie pokazują w tv jak nie ma na nim 1000 000 ludzi lub z 1 tys nie zostanie rannych w zamieszkach.... o czym my tu mówimy..... to będzie faktycznie ZALEW taniej siły roboczej..... sam się zastanawiam czy sobie nie wziąć chińczyka by za mną nosił moje graty....  :wacko: :wacko: :wacko:
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Sierpień 02, 2007, 08:47:24
Wczoraj w wiadomościach mówili, iż stadion Narodowy na 100% nie zostanie wybudowany na 2010 raok, czyli do teminu ustalonego z UEFA. Mówię oczywiście o Warszawie. Cóż inne miasta się cieszą :)
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: barwa w Sierpień 03, 2007, 12:10:40
Cytuj
Mam tylko nadzieję, że będą tolerowali nasze przepisy i nie wyskoczą ze swoimi bambusowymi rusztowaniami, a na budowie będą chodzić w prawdziwych butach roboczych, a nie tak jak u nich w japonkach.
kto na to będzie patrzył, zawali się rusztowanie, spadną chińczycy to się weźmie nowych, przecież w Chinach jak jest strajk to go nie pokazują w tv jak nie ma na nim 1000 000 ludzi lub z 1 tys nie zostanie rannych w zamieszkach.... o czym my tu mówimy..... to będzie faktycznie ZALEW taniej siły roboczej..... sam się zastanawiam czy sobie nie wziąć chińczyka by za mną nosił moje graty....  :wacko: :wacko: :wacko:
Ooo jaaaa dziękuję!
Nie wyobrażam sobie budowy, na której mieli by biegać faceci w wersji mini, a do tego w klapeczkach i krótkich spodniach i jeszcze trajkoczących jak baby.  :angry:
Dziękuję, postoję.
To ja już wolę, ze wschodu, ale tego bliższego.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Sierpień 24, 2007, 07:14:11
Cytuj
Mam tylko nadzieję, że będą tolerowali nasze przepisy i nie wyskoczą ze swoimi bambusowymi rusztowaniami, a na budowie będą chodzić w prawdziwych butach roboczych, a nie tak jak u nich w japonkach.
kto na to będzie patrzył, zawali się rusztowanie, spadną chińczycy to się weźmie nowych, przecież w Chinach jak jest strajk to go nie pokazują w tv jak nie ma na nim 1000 000 ludzi lub z 1 tys nie zostanie rannych w zamieszkach.... o czym my tu mówimy..... to będzie faktycznie ZALEW taniej siły roboczej..... sam się zastanawiam czy sobie nie wziąć chińczyka by za mną nosił moje graty....  :wacko: :wacko: :wacko:
Ooo jaaaa dziękuję!
Nie wyobrażam sobie budowy, na której mieli by biegać faceci w wersji mini, a do tego w klapeczkach i krótkich spodniach i jeszcze trajkoczących jak baby.  :angry:
Dziękuję, postoję.
To ja już wolę, ze wschodu, ale tego bliższego.

hehehe i się doczekasz :)

Byłem wczoraj w Łodzi. Przy okazji zwiedziłem słynną łódzką Manufakturę (centrum handlowe).
Obok centrum trwają roboty adaptacyjne i przeróbka obiektu pod przyszłe muzeum. Budynek jest starą fabryką bawełny.
Siedzę sobie w aucie i co widzę...??? Facet z białym turbanem na głowie i do tego lekko przechylony hełm. Potem zobaczyłem jeszcze z 15 hinduskich chłopaków całkiem nieźle zapieprzających w robocie. Po prawej stronie budynku wisi reklama firmy budowlanej z napisem " TUTAJ BUDUJEMY" i z przekreslonym wizerunkiem ŻÓŁWIA.
Tak więc Panie i Panowie stało się. Jeżłi zacznie "napływać" więcej hindusów to może EURO się uda, oczywiście pod warunkiem, że wreszcie będzie normalny Rząd !
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: mario w Sierpień 24, 2007, 07:30:05
Już niedługo nasi zaczną wracać z Wysp Brytyjskich - ruszyli tam nowi członkowie UE, Rumuni i robią naszym konkurencję cenową. Tam już nie będzie roboty (Rumuni) tu już też nie (Hindusi i Chińczycy)! Tak, że ludzi do budowy stadionów i autostrad nie zabraknie.
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Sierpień 24, 2007, 07:41:26
Już niedługo nasi zaczną wracać z Wysp Brytyjskich - ruszyli tam nowi członkowie UE, Rumuni i robią naszym konkurencję cenową. Tam już nie będzie roboty (Rumuni) tu już też nie (Hindusi i Chińczycy)! Tak, że ludzi do budowy stadionów i autostrad nie zabraknie.

Proponuję zrobić jeszcze nabór na parlamentarzystów z zagranicy :) My do roboty oni od rządzenia. Przykład: Leo Benhacker, Raul Lozano i teń kwiatek od naszych złotek, trener Małysza :)

Rumunia i Bułgaria to ogromna konkurenckja dla Polaków zagranicą ! Widziałem ostatnio płace w tamtych krajach: Najniższa pensja:

Polska: ok. 950 zł
Bułgaria: ok. 400 zł
Rumunia: ok. 250 zł

Zatem konkurencji będzie bez liku zwłaszcza, że naszych mają już tam powoli dosyć a do tego robią nam obciach. Przykład: wczoraj portal WP.pl opisał, iż polskie sprzątaczki na lotnisku Heathrow w UK oprócz sprzatania dorabiały sobie uprawianiem seksu i robieniem lasek podróżującym brytyjczykom. Koszt takiej usługi to około 30-40 GBP. Cena atrakcyjna bo... i tu uwaga ... panie zamykały się z klientami w toalecie i tam uprawiały seks.
Sprawa się sypła w głupi sposób, bo pasażerowie zaczęli się skarżyć, iż toalety są często długo nieczynne. Tematem zainteresował się zarząd lotniska. Znowu o polakach głośno. A panie się teraz tłumaczą, że to zadna prostytucja tylko taka zabawa !

polak potrafi :P
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: mario w Sierpień 24, 2007, 07:49:06
Niezła stawka - 30 GBP za średnio 15 min. To wychodzi ok. 120 GBP za godzinę.
Ta afera to wszystko z zazdrości - dyrektor lotniska się wściekł bo nawet on tyle nie ma za godzinę (albo mu dziewczyny nie chciały zrobić loda za free)  ^_^

(za przeproszeniem kobiet na forum)
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Sierpień 25, 2007, 15:15:11

Ooo jaaaa dziękuję!
Nie wyobrażam sobie budowy, na której mieli by biegać faceci w wersji mini, a do tego w klapeczkach i krótkich spodniach i jeszcze trajkoczących jak baby.  :angry:
Dziękuję, postoję.
To ja już wolę, ze wschodu, ale tego bliższego.

Ja wole nie miec tego euro i nie miec tu ludzi z dalekiego wschodu zrobią nam tu druga Francje (chyba kazdy wie co sie dzieje w dzielnicach naplywowych/cudzoziemców) a zarobki u nas nigdy nie wzrosną własnie dzieki takim "fachowcom"  w wersji mini.
Jeżeli nie damy rady sami to po co sie bylo pchać  :huh:
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Sierpień 27, 2007, 07:31:11
W Holandii też mają taki problem. W latach 70-80 tych otworzyli rynake pracy dla .... Turków. Ostatnio rozmawiałem ze starym zanajomym (rodowitym holendrem), powiedział że Turcy rozmnożyli się na tyle, iż nie stanowią już takiej mniejszości. Małop tego upominają się o swoje prawa a młodzież holenderska nie ma pracy bo wszystko wyżerają dzieci Turków. No więc wzrosła w Holandi m.in. liczba przestępstw dokonywanych przez małoletnich holendrów.

Czy chcemy aby u nas za 20 lat było tak samo? Kążdy potencjalny hindus czy chińczyk będzie chciał zostać w tym kraju !

Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Październik 16, 2007, 08:21:39
Z ostatniego raportu wynika, iż jeżeli chcemy zdążyć na EURO 2012 i chcemy wybudować wszystkie planowanie drogi (autostrady, obwodnice, droki expresowe) to na chwilę obecną brakuje ok. 400 000 - 650 000 pracowników branży budowlanej !!!

co będzie za rok 1 000 000 ????
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Październik 30, 2007, 10:09:16
To jak z naszymi optymistami co do EURO 2012 - zdążymy... (?)

cyt. wp.pl

"Nie przenoście nam Euro 2012 do Włoch
- dodane 1 godzinę i 15 minut temu
Stadiony, autostrady, hotele, restauracje - czego to miało nie być na Euro 2012. Tymczasem problem jest już z tymi pierwszymi, a szczególnie ze stadionem narodowym, który miał stanąć na błoniach Stadionu X-lecia w Warszawie. Prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz chce, by nowy obiekt powstał z dala od centrum miasta - na Służewcu, w dzielnicy Wawer lub w Łomiankach. Minister sportu Elżbieta Jakubiak straszy, że w takim przypadku stadion nigdy nie powstanie i nie będzie Euro 2012 w Polsce. A Włosi zacierają ręce: stadiony, autostrady, hotele, restauracje - oni to już mają. "


cyt. money.pl



Do Euro 2012 gotowi będziemy za kilkadziesiąt lat

Lata dwudzieste, lata trzydzieste - wtedy dopiero zostanie zrealizowany plan budowy autostrad i dróg ekspresowych. Na to wskazuje tempo ich powstawania. Co gorsze, eksperci alarmują, że nie ma wielkich szans na przyspieszenie.

A wszystko przez to, że kolejne rządy koncentrują się na krytyce poprzedników, zamiast kontynuować ich dzieło.

Według opracowania przygotowanego przez BCC, budowa dróg i autostrad prawdopodobnie - wbrew deklaracjom polityków - nie przyspieszy, a zrealizowanie planów przed Euro 2012 jest zupełnie nierealne.

Politycy i urzędnicy od 12 lat - od kiedy powstał program budowy 2 tysięcy kilometrów autostrad i 5 tysięcy dróg ekspresowych - powtarzają to samo: że prawo jest ułomne, że są trudności z pozyskaniem gruntów, itd., itp.

Tyle dróg będzie do 2012 roku (albo za kilkadziesiąt lat)
(http://www.money.pl/i/c/20/12308.gif)
Tyle dróg będzie za kilka lat,
lub za kilkadziesiąt Eksperci przyznają rację, że to ważne czynniki opóźniające powstawanie dróg. Dodają do nich jeszcze konieczność analiz wpływu na środowisko i protesty ekologów, obowiązek prowadzenia badań archeologicznych, brak wypracowanego modelu finansowania.

Jednak zdaniem BCC takie przeszkody można pokonać, ale prawdziwe źródło drogowej klęski leży gdzie indziej. BCC stawia taką samą diagnozę, jak Amerykańska Izba Handlowa w Polsce w raporcie "Drogi do Euro 2012". Jest wiele przeszkód, ale najważniejsze, to brak ciągłości w prowadzonych działaniach oraz niewydolne struktury instytucjonalne.

"Przy kontynuacji dotychczasowego sposobu działania i obecnej struktury instytucjonalnej, przyjęty przez rząd we wrześniu 2007 r. program zakładający, w związku z Euro 2012, że do końca 2011 roku zostanie wybudowanych 700 kilometrów autostrad oraz 1900 kilometrów dróg ekspresowych trzeba uznać za całkowicie nierealny" - czytamy w opracowaniu BCC.

W latach 1990-2005 liczba zarejestrowanych samochodów osobowych wzrosła o 134 proc.,
a samochodów ciężarowych
o 129 proc.

Opracowanie podkreśla, że sytuacja w Polsce drastycznie się pogorszyła przez ostatnie kilkanaście lat. Co prawda istniejące drogi są remontowane, mamy też 294 kilometry dróg ekspresowych i 674 kilometrów autostrad, jednak aż 2,5-krotnie zwiększyła się liczba samochodów. Relatywnie więc sytuacja kierowców od 1990 roku znacznie się pogorszyła.

"Obecnie w realizacji jest obecnie około 290 kilometrów autostrad i 200 kilometrów dróg ekspresowych. Plany na rok 2007 nie przewidują ukończenia nowych odcinków autostrad i zakładają ukończenie około 50 kilometrów dróg ekspresowych. W tym tempie zakończenie budowy planowanej sieci ponad 2 tys. kilometrów autostrad i ponad 5 tys. kilometrów dróg ekspresowych trwałoby wiele dziesiątków lat" - alarmują autorzy opracowania.

Co należy zrobić, aby wreszcie kierowcy mieli po czym jeździć? BCC przedstawia trzy recepty: 1. Należy kończyć, to co zaczęto; 2. Zmiany należy wprowadzać tak, aby nie paraliżować toczących się procesów a po 3. zalecają stosować rozwiązania, które sprawdziły się na świecie. "
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Listopad 19, 2007, 09:07:51
KOLEJNE NEWSY (PRZEPRASZAM MOD> ALE MUSIAŁEM TO TU WSTAWIĆ INACZEJ GDYBYM UŻYŁ FUNKCJI MODYF> NIKT BY NIE ZOBACZYŁ)

cyt. onet.pl

Cytuj
Kolejny problem dla organizatorów Euro 2012
(PAP, tm/19.11.2007, godz. 06:26)
Polska nie ma odpowiedniej infrastruktury telekomunikacyjnej do obsługi Euro 2012, alarmuje "Parkiet".

Szacuje się, że w związku z mistrzostwami Europy w piłce nożnej odwiedzi nas ponad 21 mln turystów. Oznacza to znaczne natężenie ruchu telekomunikacyjnego, w tym transmisji danych. Jeśli nie poczynimy kosztownych inwestycji , przeciążone linie odmówią posłuszeństwa.

Jednak najważniejszym skutkiem będzie brak wystarczającego poziomu bezpieczeństwa i obsługi tak ważnej imprezy, a tym samym niespełnienie standardów określonych przez UEFA. Efekt - możemy być pozbawieni prawa do organizacji mistrzostw.

Najwięcej musi zainwestować Telekomunikacja Polska. Na obecnym etapie szacowane koszty infrastruktury i systemów IT na jednym tylko stadionie (bez obiektów powiązanych) wynoszą ok. 40 mln zł, podaje "Parkiet".

Według gazety giełdy koszt samej infrastruktury teleinformatycznej w skali kraju jest szacowany na ok. 400 mln zł, a systemów informatycznych na ok. 70 mln zł.

   
Nowy serwis Financial Times

wstawilem quote
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: zibi.gpr w Grudzień 24, 2007, 15:39:23
Spoko wrazie czego udostępnie moją stodołe pare meczy można rozegrać :>
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: Mariusz_43 w Grudzień 27, 2007, 20:51:36
Ja w ankiecie jeszcze zaznaczyłem odpowiedź "Tak", ale nie wiem czy za 2 - 3 miesiące nie będę chciał zmienić głosu. Słyszałem na ten temat wiele... Rozmawiałem na ten temat z człowiekiem zaangażowanym w organizacje EURO w moim mieście. Pocieszał mnie słowami "spokojnie mamy jeszcze 5 lat. Stadiony wraz z ich zapleczem (parkingi, hotele itp.) buduje się rok, góra dwa. Gorzej jest z drogami, ale jeżeli ściągniemy pracowników z zagranicy to zdążymy". Za przykład podawał Igrzyska w Pekinie, gdzie jeszcze pół roku przed rozpoczęciem, nie było zakończonej żadnej inwestycji... Z własnego punktu widzenia niewiele mogę powiedzieć... Oczami zwykłego obywatela widzę jedno - rok mija, a my niewiele zrobiliśmy... Jeżeli FIFA okaże się cierpliwa i zaufa nam, już widzę Jesień roku 2011... Ci robotnicy pracujący w biegu, od samego świtu, aż do zmierzchu... w trosce o to, aby nasz kraj nie skompromitował się...
Tytuł: Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Styczeń 31, 2008, 07:27:35
A oto najnowsze wiadomości dla osób zainteresowanych tym wątkiem...

Niestety moje obawy zaczynają się ziszczać :

"Niedługo Polska straci prawo organizacji Euro 2012 - wynika z raportu Europejskiej Federacji Piłkarskiej, do ktorego dotarł Dziennik.

Europejska centrala zarzuca polskim władzom, że nie robią nic, by zdążyć z przygotowaniami do mistrzostw. Europejska centrala piłkarska krytykuje niedostateczne postępy w budowie stadionów, autostrad i lotnisk. Jeszcze poważniej brzmią oskarżenia o chaos organizacyjny i polityczny.

Dziennik dowiedział się, co dokładnie zawiera raport, który wczoraj został przesłany do PZPN. "Jeszcze nie wiemy, czy opublikujemy ten dokument, jednak mogę przyznać, że jest znacznie gorzej, niż się spodziewaliśmy" - skomentował raport jeden z przedstawicieli UEFA.

Zdaniem organizacji polityka ma zbyt duży wpływ na organizację Euro 2012: w Polsce w ciągu roku mieliśmy aż trzech ministrów sportu, nie udało się również wypracować odpowiedniej formuły współpracy między rządem i PZPN.

"Niestabilność polityczna w Polsce i na Ukrainie oraz braki w infrastrukturze są obecnie zbyt poważne. Jest już za późno, żeby czekać nie wiadomo na co. Trzeba działać!" - oświadczył wczoraj sekretarz generalny UEFA David Taylor.

Złe wrażenie starał się wczoraj zatrzeć szef PZPN Michał Listkiewicz. Na posiedzeniu Komitetu Wykonawczego UEFA w Zagrzebiu przekonywał działaczy, że od listopada wiele zmieniło się na lepsze: premier Tusk w swoim expose uznał Euro 2012 za jeden z priorytetów rządu; powołano Spółkę Skarbu Państwa PL 2012.

Mimo to ostrzeżenia UEFA nie można bagatelizować. Tym bardziej że spółka PL 2012 wciąż nie rozpoczęła swojej działalności. Znamienne też, że raport przesłano do Polski właśnie teraz. Dotąd nieformalna umowa między stroną polską i UEFA mówiła, że na uregulowanie wszystkich spraw formalnoprawnych mamy czas do zakończenia tegorocznych mistrzostw Europy w Szwajcarii i Austrii, czyli do lipca. Jeśli europejska centrala postanowiła działać wcześniej, można się domyślać, że uznała sytuację za krytyczną."

A oto wyniki głosowania prawie 13 tyś internautów:

Czy Włosi odbiorą nam Euro 2012?

Tak, nawet UEFA kończy się cierpliwość 38 %
Być może, musimy się pospieszyć z przygotowaniami 24 %
Raczej nie, powinniśmy zdążyć 13 %
Na pewno nam nie zabiorą, UEFA nie zmienia decyzji 22 %
Trudno powiedzieć 3 %