strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Publiczne => Dowolne tematy => Wątek zaczęty przez: zero-11 w Grudzień 25, 2008, 17:35:44
-
http://www.tvn24.pl/0,1578924,0,1,czarne-dni-dla-strazy-pozarnej,wiadomosc.html
Czyżby tytułem tego artykułu pismaki próbują obciążyć Nas winą za te nieszczęścia i liczbę ofiar??
-
a w którym miejscu to wyczytałeś ?? możesz zacytować zdania o tym świadczące ??
-
ja to rozumuję w ten sposób, że czarne dni pod względem liczby ofiar, tego, że zginęły. Że święta nie były dla nich szczęśliwe a strażacy nie mogli im udzielić pomocy. Żadnych zarzutów....
-
I koniec dyskusji.
-
tytuł to cytat z wypowiedzi jednego strażaków, która w całości jest w artykule
-
nieprzemyślana wypowiedź...
-
Nie mówię o zarzutach w artykule, bo tych nie ma. Natomiast moim zdaniem niefortunny był sam tytuł artykułu (był, ponieważ jak widzę, został już zmieniony).
Kto jak kto, ale straż pożarna nie przeżywa "czarnych dni". Każdego dnia naszej pracy towarzyszą ofiary śmiertelne, w tym przypadku mamy do czynienia z feralną passą, ale jeśli kogoś mają dotyczyć te.... czarne dni, to raczej ofiar i ich rodzin a nie Nas.
Zwrot czarne dni zastosowany w stosunku do instytucji kojarzy się raczej z nieszczęściem, lub skandalem, dotykającym tej instytucji. Tu nie ma mowy ani o jednym ani o drugim.
Trochę szacunku dla ofiar...
-
Pierwsze skojarzenie z tym tytułem to: "straż dała ciała, nie pospieszyli się lub dali ciała na miejscu", wskazuje na "winę" strażaków. Niestety niektórzy nie zagłębią się w artykuł i widząc sam tytuł zaczną pieprzyć głupoty nt. straży. Rzeczywistość, niestety. :-(
-
Kiedyś ten sam portal również dał sensacyjny tytuł typu "Strażacy nie zdążyli" wskazujący w odbiorze przeciętnego Kowalskiego na fakt, że daliśmy ciała.
Pisałem w związku z tym "emalię" do tvn24.pl no niestety nie odpowiedzieli nawet...
Panowie! następnym razem jak media się zwrócą z jakimś pytaniem do nas, to odeślijmy ich do rzecznika KG... albo do diabła.
Co nie powiemy i tak swoje napiszą.
-
Dokładnie. Odesłać do rzecznika KG i spokój. Ci redaktorzy co piszą to myślą na pewno że Strażacy to jak aniołowie i jak coś spłonie,ktoś straci życie to nie żdążyli. No ludzie trochę szacunku dla straży. Gdyby nie straż to już by może połowę ludności nie było i świat by się walił
-
dzisiaj w teleexpresie praktycznie tylko o pozarach bylo wiec moze czarne dni odnosza sie nie do nas a do tego co sie dzieje
-
No też może odnosić sie do tego. Ostatnio było głośno o pożarze w Zabrzu gdzie wybuchł pożar w centrum handlowym M1.
-
MOIM ZDANIEM:
To nasza wina, że w M1 wybuchł pożar, to nasza wina, że były ofiary, może naszą winą według tego serwisu jest też to, że ludzie po % wsiadają do samochodu, może to nasza wina, że istnieje 3 świat, może to nasza wina, że na świecie jest głód...
To tyle mojego zdania.
-
Odesłać do rzecznika KG i spokój.
A to właśnie on jest autorem feralnego tekstu o 'czarnych dniach', względnie 'czarnym dniu'. Przecierałem oczy ze zdumienia kiedy zobaczyłem to w TV na pasku.
http://www.rp.pl/artykul/10,239402.html
-
Najlepiej wszystko zwalaić na tych co chcą pomóc , bo tak jest zawsze. Ty chcesz dobrze to innemu to nie pasuje
-
dzisiaj w teleexpresie praktycznie tylko o pozarach bylo wiec moze czarne dni odnosza sie nie do nas a do tego co sie dzieje
bo tak jest, tylko rochodzi się o sam tytuł artykułu co już tu zostało napisane, więc nie wymyślajcie prochu na nowo...
-
Dokładnie. Większość ludzi przeczyta nagłówek co jest napisane wielkimi literami i mają o czym rozmawiać nie wiedząc co jest w artykule
-
Panowie. I Panie też (choc przeważnie to One są głosem rozsądku)!
Weźcie na wstrzymanie. Jeszcze nie padło ani jedno słowo krytyki pod naszym adresem.
Może i niefortunną była wypowiedź rzecznika, ale echo brzmi tylko w waszych głowach.
Więc nie bijmy piany i przy lada okazji nie gdybajmy o niedocenionych ratownikach i wrednych pismakach. A do tego słabo płacą...
To co Was TU trzyma?
Życzę Wam wszystkim w nadchodzącym roku lepszego samopoczucia i poczucia własnej wartości, tylu powrotów ile wyjazdów i miłobrzmiących "15 lat do emerytury".
-
Zgadza się i ...
I koniec dyskusji.
Pozdro