Możliwy brak pomysłów na to rozwiązanie to jedno, ale druga sprawa, czy związki zgodziłyby się na podwyżkę np.tylko dla strażaków z biura, albo 5% podział, 20% biuro czy coś takiego ?
Ciężko dyskutować o czymś czego nie ma ale pamiętaj, że wbrew temu co się wydaje w biurach KM/KP tam gdzie jest największy problem służy obstawiam, że ok. 4 może 5 tyś ludzi ale raczej ta pierwsza liczba... A na zmianach jest ponad 24 tyś... Więc 10 zł zabrane ze zmian da 60 zł podwyżki w biurze... Efekt 1 do 6
Więc teraz pytanie podstawowe jak przekonać związki do tego? Na pewno nie zaczynać podwyżki od komendantów
I pokazać chociaż zarys rozsądnego rozwiązania aby było nad czym dyskutować i na litość boską skoro mamy coś naprawić to zapomnijmy na jakiś czas o wolnych środkach... Tegoroczne 60 zł i dodatek stażystów dało by podwyżkę ponad 500 zł na etat biurowy...