strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: Pieniek w Maj 04, 2023, 10:45:45
-
w tym roku koncze stacjonarnie SAPSP, mam już przydział do jednostki na stanowisko docelowe dowódcy jednostki (oficerskie). Z tego co rozmawiałem z komendantem to nie ma szans na wysłanie na studia SGSP dla strazakow w sluzbie stalej bo od tego roku musi to finansować jednostka (nie można płacić samemu, tak jak to bylo do tej pory). Na SPO/SPK nie ma tez szans bo podobno ilość miejsc wynosi 50 na cały kraj. Czy w tej chwili jest dla mnie jakaś perspektywa jak zrobić mł. kpt.?
-
w tym roku koncze stacjonarnie SAPSP, mam już przydział do jednostki na stanowisko docelowe dowódcy jednostki (oficerskie). Z tego co rozmawiałem z komendantem to nie ma szans na wysłanie na studia SGSP dla strazakow w sluzbie stalej bo od tego roku musi to finansować jednostka (nie można płacić samemu, tak jak to bylo do tej pory). Na SPO/SPK nie ma tez szans bo podobno ilość miejsc wynosi 50 na cały kraj. Czy w tej chwili jest dla mnie jakaś perspektywa jak zrobić mł. kpt.?
Rada:
Przyjdź na JRG, popracuj chwilę. Zobaczysz z czym się to je i jakie są teraz wiatry. Przeanalizujesz przepis kwalifikacyjny, albo nawet się z nim zderzysz, wtedy zadecydujesz, ale na 90% myślę, że dojdziesz do wniosku, że SGSP się nie opłaca (chyba, że straż i dwie gwiazdy stawiasz ponad wszystko i marzysz o dającej samej korzyści pracy w systemie 8 godz.).
-
Jak się zamarzyło mieć gwiazdki to trzeba było od początku iść do SGSP a nie do SA.
Chyba że cienko było na maturze i postanowiło się pójść na skróty cwaniaczku!
-
Jak się zamarzyło mieć gwiazdki to trzeba było od początku iść do SGSP a nie do SA.
Chyba że cienko było na maturze i postanowiło się pójść na skróty cwaniaczku!
Skoro sam chciał zapłacić i jednak studia zrobić, to nie taki cwaniaczek. Nie obrażajmy się chociaż na forum.
-
Jak się zamarzyło mieć gwiazdki to trzeba było od początku iść do SGSP a nie do SA.
Chyba że cienko było na maturze i postanowiło się pójść na skróty cwaniaczku!
Masz pojęcie jak nisko ustawione są progi na SGSP w stosunku do jakiegokolwiek dobrego kierunku na przyzwoitej uczelni w PL
-
Jak się zamarzyło mieć gwiazdki to trzeba było od początku iść do SGSP a nie do SA.
Chyba że cienko było na maturze i postanowiło się pójść na skróty cwaniaczku!
Człowiek człowiekowi wilkiem.
-
w tym roku koncze stacjonarnie SAPSP, mam już przydział do jednostki na stanowisko docelowe dowódcy jednostki (oficerskie). Z tego co rozmawiałem z komendantem to nie ma szans na wysłanie na studia SGSP dla strazakow w sluzbie stalej bo od tego roku musi to finansować jednostka (nie można płacić samemu, tak jak to bylo do tej pory). Na SPO/SPK nie ma tez szans bo podobno ilość miejsc wynosi 50 na cały kraj. Czy w tej chwili jest dla mnie jakaś perspektywa jak zrobić mł. kpt.?
Z ciekawości jakie województwo? Pierwszy raz się spotykam żeby absolwent aspirant dostał przydział po 2 latach służby na Dowódce JRG.
-
Naprawdę boli was, że chce chłopak iść do SGSP? A nie uważacie, że patologiczną sytuacją jest, że otrzymuje etat dla którego przepisy przewidują starszego brygadiera po 2 letniej przyzakładówce (też taką kończyłem żeby nie było :rofl: )?
-
Jak dowódcą JRG ( prawie każdej) może aż być aspirant, to który komendant wyśle na SGSP aspiranta i będzie musiał opłacić szkołę i delegację.?
-
Ciekawe teraz kiedy będzie kolejna zmiana przepisu kwalifikacyjnego bo to znowu do niczego dobrego nie prowadzi.
-
Jak się zamarzyło mieć gwiazdki to trzeba było od początku iść do SGSP a nie do SA.
Chyba że cienko było na maturze i postanowiło się pójść na skróty cwaniaczku!
Jakby Pan zobaczył jakie stopnie chodzą na zaoczna SGSP to by może Pan inaczej mówił. 90% gości to chłopaki świeżo lub kilka lat po szkołach z max aspirantem. Co w tym złego że korzystają skoro mają możliwość.
-
w tym roku koncze stacjonarnie SAPSP, mam już przydział do jednostki na stanowisko docelowe dowódcy jednostki (oficerskie). Z tego co rozmawiałem z komendantem to nie ma szans na wysłanie na studia SGSP dla strazakow w sluzbie stalej bo od tego roku musi to finansować jednostka (nie można płacić samemu, tak jak to bylo do tej pory). Na SPO/SPK nie ma tez szans bo podobno ilość miejsc wynosi 50 na cały kraj. Czy w tej chwili jest dla mnie jakaś perspektywa jak zrobić mł. kpt.?
Życzę powodzenia, niemniej jednak według przepisu potrzebujesz 8 lat stażu i stopień oficerski by takie stanowisko zająć. A co do przydziału, wszystko jeszcze się może zdarzyć, znam przypadki że kilka dni przed promocją przydział się zmieniał z przyczyn... różnych.