strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: rainman w Październik 18, 2005, 19:29:33

Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rainman w Październik 18, 2005, 19:29:33
witam
czy ktoś może mi powiedzieć czy oficer po studiach cywilnych ...np awf czy chemia może pracować na podziale bojowym,   czy są jakies odstępstwa od zaasd czy przepisów
pozdrawiam  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: zefirek w Październik 18, 2005, 19:43:09
Czegos tu nie rozumiem. Jesli skonczysz awf czy chemie to nie jestes oficerem tylko magistrem lub inzynierem. Zeby byc oficerem musisz skonczyc sgsp, po ktorej skonczeniu czesto trafia sie na podzial bojowy. Czy chodzi ci o to, ze po skonczeniu sgsp i zrobieniu dodatkowych studiow na kierunku chemia lub awf mozesz pracowac na podziale? Ja nie widze przeszkod, ale przepisow nie znam.
Pozdrawiam i przepraszam jesli zle rozumiem twoj post ;)
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: pagon w Październik 19, 2005, 17:46:22
rainmanowi chyba chodzi o tzw. kombinowanego oficera (sztuczny twór). Czyli o takiego strażaka który po bylejakich studiach dostanie dystynkcje oficerskie.

Rainman zapamiętaj sobie: nie ma oficerów po studiach cywilnych. Po cywilnych są tylko pseudooficerowie
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: strazakg w Październik 19, 2005, 18:23:08
Do pagon
"Rainman zapamiętaj sobie: nie ma oficerów po studiach cywilnych. Po cywilnych są tylko pseudooficerowie."
Masz chyba jakis kompleks.
Nie ma reguły, ze ten po SGSP to jest prawdziwy (w praktyce przynajmniej) oficer.  Niejednokrotnie ten własnie kombinowany doskonale ta role spełnia.

 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 19, 2005, 19:47:14
witam

Co do pseudoofierów...... to w niektórych przypadkach za takich uważam tych "wykwalifikowanycyh geniuszy" po sgsp którzy uwazaja sie za niewiadomo jakie omnibusy a gdy pojedziesz z takim do akcji to nie wie która reka lewa a która prawa..... oczywiscie ja nie uogolniam, ale tak niesty jest, ze ten który krytykuje tych oficerów po cywilu sam jest pierdołą który z zawisci ze ktos kto nie ukonczył sgsp jest poprostu lepszy, obraza go jak tylko moze... bo w zasadzie tylko tyle potrafi..

jednoczesnie znam tez wielu oficerów po szkole głównej którzy są naprawde dobrymi fachowcami oraz wporzadku ludzmi .

tak więc, nie patrzcie czy ktoś ma papier szkoly głównej czy nie, lecz patrzcie jakim kto jest w pracy i jakim kto jest profesjonalista.

Musze jednak wsopnieć z wielką przykrością, iż chcąc cokolwiek osiągnąc w tej firmie musisz miec papier głównej bo bez tego....... jestes traktowany jak niższa kategoria

Pozdrawiam

Ps. Jeśli ktokolwiek poczol sie urażony, z góry przepraszam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: aspirantos w Październik 19, 2005, 20:23:45
Ale co powiecie jeśli człowiek nie dał rady w sgsp, po roku przeszedł do szkoły aspirantów, a po jej ukończeniu zaocznie skończył studia i jest teraz " wielkim oficerem'!!! Czy to jest sprawiedliwe.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 19, 2005, 20:27:06
odpowiem ci prosto a raczej powtórze:

"tak więc, nie patrzcie czy ktoś ma papier szkoly głównej czy nie, lecz patrzcie jakim kto jest w pracy i jakim kto jest profesjonalista."

Pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Październik 19, 2005, 20:43:02
Znowu to zdziawienie że są skłonności do wyróżniania ludzi po SGSP, a niech mi ktoś powie ilu zna architektów których podstawowym wykształceniem jest np.politologia. To tyle bo temat już niejednokrotnie był przerabiany.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 19, 2005, 20:46:05
witaj

wiesz zgadzam sie z Toba że troche przeceniamy sgsp ale mysle, iz dopoki w psp bedzie sie liczył przedewszystkim papier głównej dotąd ten temat będzie poruszany...

pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Październik 19, 2005, 20:53:31
emer jeśli odpowiadałeś na mój post to źle mnie zrozumiałeś, ja twierdzę że trzeba wyżej w zawodzie pożarniczym traktować SGSP niż inne kierunki. W końcu inżynier pożarnictwa lepiej zna się na pożarnictwie niż np. licencjat politologi. Oczywiście są wyjątki ale jak to z wyjątkami potwierdzają one regułe. Jak już wspomniałem nikt nie zaprzeczy że najczęściej inżynier budownictwa lepiej zbuduje dom niż lekarz ginekolog, i oto właśnie chodzi, więc nie wiem skąd to zdziwienie.  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 19, 2005, 21:01:10
wiesz, ja wcale nie neguje poziomu ani  celowości, natomiast z przykrościa i jednocześnie złością mówie o tym, iż teraz jest tak, że ważniejsze jest ze masz papier sgsp a nie umiejętności to mnie wkurza, owszem masz racje główna daje kwalifikacje i kształci ale uwazam, że gość ktory skonczył np. chemie cywilnie i zrobil przeszkolenie w sgsp i jest oficerem, mysle ze maon wieksze umiejetnosci i kwalifikacje niz ktos po "ogólnym" sgsp

Pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Październik 19, 2005, 21:06:39
tak ma on wyższe kwalifikacje w chemi, ale straż ma trochę więcej dziedzin ratownictwa, w związku z tym niestety musimy być mocno uniwersalni, a uniwersalny nigdy nie będzie najlepszy w konkretnym zakresie, wniosek mógłby nasunąć się tylko taki że powinniśmy mieć oficerów z drugim stopniem specjalizacji medycznej w anestezjologi z ukończonymi studiami inżynierskimi w zakresie chemii, budownictwa, ochrony środowiska, mechaniki i jeszcze paru innych dziedzinach. Tylko najpierwsz trzeba znaleźć takiego człowieka a potem jeszcze zmusić do pracy w straży. Ani jedno ani drugie nie jest możliwe do realizacji
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 19, 2005, 21:10:41
to nie dokońca tak..... wiesz mysle ze jesli ktos chce to potrafi zdobyc wiedze zarówno sgsp jak równiez techniczną cywilna i moze byc dobrym specjalistą i to bez jakiegokolwiek zmuszania tak wiec nadzieja w ambicjach każdego ze strazakow
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: retro w Październik 19, 2005, 21:36:28
Panowie trochę pokory!!!!
to prawda że są oficerowie różni i różniaści. a w życiu to wygląda tak że panów po SGSP czasami irytuje fakt że pomimo tego że włożyli trochę pracy no i ostatnim czasem trochę pieniędzyw te POZarnicze studia. to wciąż panowie i panie po np. zarządzaniu czy turystyce czy też innej sztuce są traktowani na równi. Na szczęście to się zmienia i już to widać w propozycjach ustawy.
Poza tym to... proponuje troche ochłonąć
NAJBARDZIEJ WSTYD MI ZA TYCH KTÓRZY ZAPOMNIELI , ŻE U KRESU DRÓG I TAK GROBY NAS ZRÓWNAJĄ... (KTOŚ NAPISAŁ - JA CYTUJĘ) . Miłego dnia
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Uzi w Październik 19, 2005, 22:10:26
Witam
człowiek po studiach cywilnych, mgr chemi, podział bojowy od szmaty,szkoła SGSP,
i co ? prawdziwy profesjonalista, bez uprzedzeń do ludzi z dołu (obecnie d-ca jrg).
Rzyczę wszystkim takiego szefa .
Pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: aspirantos w Październik 19, 2005, 22:31:51
Emer.
Napisałeś,że po chemii może być wielkim profesjonalistą w psp. A ja ci zadam pytanie, czy on może być np. biegłym sądowym z zakresu pożarnictwa?  Czy myślicie, że psp to tylko podział.  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: aspirantos w Październik 19, 2005, 22:34:40
A jeszcze dodam, że "najlepsi" są w psp oficerowie WF-u.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 19, 2005, 23:25:52
ja to niewiem ale jakos w innych krajach gdzie pozarnictwo jest na niezlym poziomie takiej fajnej szkoly gdzie mistrzow matmy i fizyki robi sie dowodcami nie ma i jakos sobie radza, nawet leppiej niz my :)
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: arieso w Październik 20, 2005, 01:00:55
Ale panowie to po co istnieje SGSP?  Moim zdaniem to ona powinna ksztalcic oficerow. Mylicie pojecie oficera PSP z funkcjonariuszem PSP.
 A co do działań ratowniczych to Polska straż pożarna jest bardzo dobrze wyszkolona i jedna z lepszych na świecie, tylko czasami brak nam szczescia czy nawet sprzętu.




Moje odczucie jest takie ze oficerem powinna zostać osoba tylko po szkole oficerskiej, a  pseudooficerowie moga przecież być w innym korpusie ale napewno w nizszym, bo po jasna ... po co byc skoszarowanym 4 lata na terenie SGSP chodzic na zaprawy, apele, czy inne cuda??
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: azotox w Październik 20, 2005, 07:42:42
Po pierwsze większość pseudooficerów też skończyło SGSP tylko w innym trybie. Po drugie uważam, że ta szkoła w naszym kraju jest tak potrzebna jak księdzu trypel.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 20, 2005, 08:59:31
Cytuj
Moje odczucie jest takie ze oficerem powinna zostać osoba tylko po szkole oficerskiej, a pseudooficerowie moga przecież być w innym korpusie ale napewno w nizszym, bo po jasna

jezu....
jesli to jest argument oficera po sgsp....

Cytuj
po co byc skoszarowanym 4 lata na terenie SGSP chodzic na zaprawy, apele, czy inne cuda??

no wlasnie po co ?
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: aspirantos w Październik 20, 2005, 10:15:41
Popieram Arieso, że niby po co tyle lat się meczyć jeżeli innym lekką reką podpisują glejt na stopień oficerski. W dodatku takim, którzy wcześniej wylecieli z SGSP. Jak się nie nadawał do tej uczelni, to nie powinien tak szybko zostać oficerem. Nie wierzę,że te 4 lub 5 lat to są same przyjemności. Mają tak samo naukę, albo jeszcze więcej, służby na podziale i wszystko na baczność. A cywil może się z tego śmiać, bo i tak będzie miał to samo bez większego wysilku.
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: BROKS w Październik 20, 2005, 15:07:02
A ja zadam takie pytanie.................
Jakiego oficera można wyżej cenić za fachowość....tego co ukończył SGSP i 5 letnie studia cywilne o kierunku przydatnym w PSP np. chemia.....czy też oficera po studiach cywilnych (niech też będzie chemia) i po kursie oficerskim w SGSP......odpowiedź chyba jest oczywista.....no chyba że ktoś zakłada że oficer po kursie nigdy nie przekroczy progu JRG tylko będzie "piastował" wygodne stanowisko w komendzie.....wtedy ma dużą szansę być lepszym oficerem.....od tego z JRG po SGSP i studiach cywilnych......ale chyba tylko w oczach komendanta i jego nadwornych..... :D
Zgadzam się z aspirantos....oficerowie po W-F są "najlepsi"....choć ostatnio słyszałem w kraju o oficerach "historykach" i "socjologach"....... :lol:  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: azotox w Październik 20, 2005, 15:30:05
Niech ktoś mi odpowie na pytania: po co dają szlify oficerskie po studium oficerskim? Komu to potrzebne? Czy ten kto to wymyślił i wdrożył w kraju chciał wprowadzić kwasy w służbie? Może trzeba skończyć z tą praktyką?
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: aspirantos w Październik 20, 2005, 18:00:27
Widocznie ten co to wymyślił miał w tym jakiś interes, ale czas z tym skończyć, chociaż mnie też by się przydał jakiś licencjat i już były możliwy wyższy stopień, ale tego nie popieram. Tylko po SGSP- stąd powinni wywodzić się prawdziwi oficerowie, nawet jak już będą mieć coś z plecaków.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: ratownik81 w Październik 21, 2005, 04:15:46
Panowie nie rozumiem za bardzo o czym piszecie. Mogę prosić o rozjaśnienie tematu? Jestem absolwentem studiów cywilnych, zostałem przyjęty do PSP, ale kierują mnie na kurs szeregowych po którym trafięna podział jako młody, więc o jakich pseudooficerach piszecie? Może czegoś nie wiem?
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: aspirantos w Październik 21, 2005, 09:42:25
Ratownik81, a na jakie stanowisko trafiłeś teraz??? Czyżby na 8 h ?
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 21, 2005, 10:01:54
nik to masz bojowy a nie biurowy :P
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: ratownik81 w Październik 21, 2005, 13:52:52
Na podział bojowy jako stażysta, stanowisko ratownik kierowca. Nikt nie wysyła mnie na żaden kurs oficerski, ani nawet o tym nie wspomina.  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Październik 21, 2005, 14:41:48
ratownik... Po prostu narazie dla przede wszystkim - własnego i pośrednio innych dobra o tym... nie myśl ;)
Nie wiem jakie studia /kierunek/ "cywilne" ukończyłeś, ale taka normalna ścieżka awansu zaw. napewno Ci nie zaszkodzi, a wręcz niejednokrotnie pomoże-przyda :) Z czasem szybko sam się zorientujesz, o co w tym wszystkim "biega" Obyś wybrał najlepiej. Powodzenia!
Pozdr.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: ratownik81 w Październik 21, 2005, 15:22:09
Ukończyłem Akademię Medyczną, Ratownictwo Medyczne. Pewnie, że narazie nawet nie myślę o awansach, stopniach itp. Oczywiście chciałbym w przyszłości zostać oficerem, bo jestem uważam ambitny, ale wiem, że najpierw muszę skończyć kurs szeregowych, szkołę podoficerską, aspirancką i główną i może ok. czterdziestki dostanę gwiazdki na pagony, ale przedtem chcę poznać tę służbę od podstaw. Szmata, sprzątanie, nauka, ćwiczenia, zdobywanie doświadczenia, tak widzę moją służbę.
Pozdrawiam.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: aspirantos w Październik 21, 2005, 16:25:06
Kurs szeregowych - tak, kurs podoficerski, a potem wystarczy tzw. kurs oficerski, o którym tak dużo się ostatnio pisało i jak nic nie zmienią to będziesz oficerem. Jak będziesz miał szczęście to zajmie Ci to 3-4 lata.


A ty Bulon jesteś naprawdę WYBULONY


edit bu bulon ;)
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Marko w Październik 21, 2005, 19:02:42
Nie wiem czemu Polacy są tacy zawistni. Nikt nie broni nikomu się uczyć, aż na usta ciśnie się kawał modli się amerykanin Panie Boże spraw żebym miał tyle krów co mój sąsiad. Modli się polak Panie Boże spraw żeby mojemu sąsiadowi wyzdychały wszytkie krowy i żeby nie miał nic jak i ja nic niemam :(
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 22, 2005, 06:19:31
marko
modlitwa polaka pod koniec filmu dzien swira:)

aspirantos no jestem :)
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 22, 2005, 12:03:22
Ratownik81: wiesz, nie wiem jak to u Ciebie wyglada dokładnie ale z tego co mi wiadomo ratownictwo medyczne to jest studium a nie studia wyzsze (chyba ze miales inaczej) a dopiero po studiach wyzszych mozesz byc skierowany na przeszkolenie oficrskie do sgsp, a tak w ogole to ratownik med to fajna sprawa:)

Pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: huncio w Październik 22, 2005, 13:43:45
sa uczeknie wyższe, które kształcą Ratowników medycznych. Zabawne jest to, że ten kierunek jest "nieprzydatny" w PSP.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 22, 2005, 15:25:51
przydatny-nie przydatny ten który to wymyslił musiał mies zajeb......e poczucie humoru:):):)
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: BROKS w Październik 22, 2005, 18:47:56
Rzecz jasna są kierunki studiów cywilnych przydatne w PSP........
1. Ratownictwo medyczne.....jak najbardziej.... istnieje 2-letnie studium medyczne oraz studia na akademiach medycznych.
2. Chemia.....również bardzo przydatna, zwłaszcza dla strażaków z jednostek chemicznych.
3. Dobry elektryk i mechanik to też specjalności według mnie przydatne w PSP.

Inne kierunki typu....W-f, historia, socjologia itp. to moim zdaniem wymysł paru twardogłowych z KG....bo nijak się mają do zawodu strażaka.
Patrzę na to z perspektywy podziału bojowego....bo jeśli osoba po studiach cywilnych typu ratownictwo medyczne czy chemia jest zatrudniana w PSP ale piastuje stanowisko w komendzie i nie ma z niej żadnego pożytku przy działaniach ratowniczych czy ćwiczeniach to takie rozwiązanie również mija się z celem (przykład niektórzch koordynatorów medycznych.....w mojej JRG był ostatnio 4 lata temu).
A właśnie dla PSP największą hańbą są przypadki przyjmowania osób po studiach cywilnych, nawet tych przydatnych, do komendy (broń Boże do JRG bo na myśl o tym dostają gęsiej skórki)....i przekształcanie w ekspresowym tempie w oficera.
Pozdrawiam wszystkie Panie sekretarki, księgowe i kadrowe co bezstresowo i ekspresowo zdobyły "szlify oficerskie"....... :angry:    
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: azotox w Październik 22, 2005, 20:58:44
Macie wakat na stanowisku dowódczym i wybór: przyjmujecie albo absolwenta świeżo po SGSP albo oficera po studium oficerskim z kilkunastoletnim stażem, który brał udział w setce akcji. Kogo przyjmujecie?
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: ratownik81 w Październik 23, 2005, 04:36:24
Huncio. Dlaczego uważasz, że Ratownictwo Medyczne jest nieprzydatne w PSP? Przecież jest mnóstwo akcji, gdzie strażacy udzielają pomocy medycznej. Komendant jak mnie przyjmował powiedział, że jest to jeden z ważniejszych argumentów dlaczego wybrał właśnie mnie.
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 23, 2005, 08:33:48
1/
Cytuj
przydatny-nie przydatny ten który to wymyslił musiał mies zajeb......e poczucie humoru:)

tez tak uwazam :)

2/psp udziela pomocy medycznej ale tylko na poziomie aktualnych wytycznych ktore nie przewiduja niczego wiecej gdy  masz wyksztalcenie medyczne.

3/jesli tylko cos sie ruszy w psp ratownicy medyczni beda masowo zatrudniani w psp

4/ja wybieram na dowodce goscia doswiadczonego po kursie a tego sgsp jesszcze na troche do wozu

5/wyksztalcenie medyczne pomaga przy udzielaniu pierwszej pomocy medycznej w ramach ksrg ale nie pozwala na robienie czegokolwiek wiecej- odbarczanie odmy, intubacja
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 27, 2005, 23:25:32
Dzień dobry.
Dawno mnie tu nie było ale widzę, że znowu rozgorzała dyskusja między tymi co się męczyli przez 5 lat, a teraz muszą wsiadać do tyłu samochodu choć ktoś im naopowiadał, że są urodzonymi d-cami, z tymi co przez 10 lub więcej lat jeździli z tyłu i zostali d-cami po nabraniu doświadczenia, przejściu normalnej drogi awansu (tak jak to jest w normalnych krajach) i zdobyciu odpowiedniego wykształcenia.
Pozdrawiam jednych i drugich.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: huncio w Październik 28, 2005, 18:30:05
Cytuj
Huncio. Dlaczego uważasz, że Ratownictwo Medyczne jest nieprzydatne w PSP? Przecież jest mnóstwo akcji, gdzie strażacy udzielają pomocy medycznej. Komendant jak mnie przyjmował powiedział, że jest to jeden z ważniejszych argumentów dlaczego wybrał właśnie mnie.
to była ironiczna wypowiedz, sam studiuje ratownictwo medyczne i twierdze ze ten kierunek jest bardzo potrzebny w PSP. Chociazby do tworzenia koordynatorow medycznych w POWIATACH, ktorzy by szkolili innych ratownikow, pozatym lepiej zeby w niebezpiecznych zdarzeniach pomocy medycznej udzielal ratownik med. - strazak niz lekarz w drewniaczkach, ktory nie chce nawet zblizyc sie do wraku samochodu.

"Przydatne" kierunki studiow sa dla strazakow podzialowych i wydzuialow liniowych. Okresla to projekt rozporzadzenia organizacji komend.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rainman w Listopad 01, 2005, 19:29:48
widzę, że strażacy po SGSP troche zachowują się niedowartościowani , mam wrażenie że tylko ci , którzy mieli kłopoty z matematyką albo chemią - ja też jestem po SGSP a mój kolega robi je jako 2-gi fakultet (po chemi na polibudzie ) i sorry ale merytorycznie ocenia ją jako szkołę ...powiedzmy delikatnie  nie tylko dla orłów mówiąc szczerze i wszyscy to wiemy że jest to szkoła dla garbów ...i w większości to jest ta "elita" pożarnictwa. gratuluję nam wszystkim
p.s. taka "szkoła" chyba funkcjonuje tyklo w Polsce i gdzieś w demoludach (może na Kubie albo w Korei Płn.)
Uważam że ofiecrowie powinni wyrastać na drodze "ewolucji zawodowej" a nie kończąc śnmieszną szkółkę
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Listopad 01, 2005, 20:32:10
Cytuj
Uważam że ofiecrowie powinni wyrastać na drodze "ewolucji zawodowej" a nie kończąc śnmieszną szkółkę
Też tak uważam ale i na tej płaszczyźnie działa silnie odgórna protekcja i tu też nie brakuje "garbów".  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: GOO w Listopad 01, 2005, 23:56:42
Doskonale Rainman i Nowy. Racja w 100 %. Największy problem  wychowawczy w SGSP to wmawianie podchorążym że są jedyni, najlepsi i tylko ta droga którą oni wybrali jest słuszna. A to przecież zwykła bzdura. Botem chłopaki nie dostają dowódczych stanowisk i mają kompleksy. Wystarczyło by tylko poczekać i dobrze wykonywać swoje obowiązki na obecnym stanowisku to i awans by się pojawił. Pozdrowienia dla jednych i drugich. Ja należe do tych drugich czyli niby gorszych.  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: azotox w Listopad 02, 2005, 07:53:55
Myślę, że nowi decydenci policzą ile kosztuje utrzymanie SGSP i dobrze się zastanowią czy nie można lepiej wydać tej kasy.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Listopad 02, 2005, 09:34:23
witam

mam wrazenie ze cała dyskusja dotyczy dziennych studiów w sgsp, a co Wy na kewalifikacje strazaków kórzy kończą studia przemiennne, po asporantkach, z doświadczeniem zawodowym..... bo według mnie to jest nieco inne wykształcenie niz młodego chłopak prosto po liceum któremu sie pakuje do głowy ze jest najlepszy (jak wyzej ktos  naisał)

Pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Schulmeister w Listopad 03, 2005, 20:13:23
Witam Wszystkich.
 Kiedy czytam niektóre wypowiedzi, jak np. ostatnią GOO, zastanawiam się skąd czerpiecie taką wiedzę. Może wyjanie więc pare kwestii.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Schulmeister w Listopad 03, 2005, 20:49:52
Studiuje na sgsp. Nie mogę się wypowiadać za wszystkich,ale znam swoich kolegów z roku od kilku lat i dlatego wiem, że WIĘKSZOŚĆ z nich nie pasuje do modelu lansowanego przez niektóre osoby na tym forum.
Większość osób które dostały się do sgsp i po 4 latach zostają oficerami nie staje się przez ten czas zapatrzonymi w siebie i swoje wielkie niby-zdolności panamioficerami. Zdają sobie sprawe, że po szkole czeka ich najcięższa praca, bo zdobywanie doświadczenia od osób które przepracowały na podziale ładny kawałek swojego życia(w końcu w szkole nie zdobywa się praktycznie żadnego doświadczenia). Nie przypominam sobie też kogoś kto wmawiałby w sgsp podchorążym, że są urodzonymi dowódcami(swoją drogą jak to miałoby niby wyglądać, staje wykładowca na środku sali i zaczyna wszystkim słodzic jacy są niesamowici i świetni, jest miło i przyjemnie??). Nie znam osób na moim roku, które miałyby pretensje o to, że siadają "z tyłu"-wydaje się to być całkowicie naturalną koleją rzeczy. Insynuowanie, że jest inaczej wydaje się być nie na miejscu-chyba tylko ktoś, kto ma niepoukładane pod sufitem, przychodząc do jednostki, nie mając żadnej poważnej praktyki(wyjazdy na akcje w szkole nie są poważnymi praktykami z wielu powodów, ale to nie temat na ten post) i wspomnianego już doświadczenia, mógłby mieć pretensje o to, że nie dowodzi ludźmi do których poziomu doświadczenia nie zbliży się  przez kilka lat.
Nie ma złudzeń, ta szkoła nie jest idealna, ale uczy ogólnie o pożarnictwie i daje porządne podstawy do późniejszego rozwoju i pracy w PSP.  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rainman w Listopad 03, 2005, 22:22:01
skończyłem sgsp normalnie i  pracuje kilka lat i tak:
jako kontrolno- rozpoznawczy mogę sobie funkcjonować ole przy spornych kwestiach nie mam szans z prawnikiem; jako chemik niestety z normalnym chemikiem konkretnie mogę pogadać o pogodzie , jako dowódca ...hm powiedzmy że jestem na równi z aspirantem, mam wrażenie że nasza szkoła jest od wszystkiego i do niczego. Myślę że nie wolno wartosciować lepszy /gorszy bo ma cywilne studia onie tez kończą jakieś przeszkolenia pożarnicze a i tak wojenki strażackiej najszybciej nauczy życie
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: pszemek w Listopad 04, 2005, 11:06:21
No faktycznie, wygląda na to, że ofiara jesteś. Człowieku, czyja to wina? Szkółki, że nie nauczyła? A Ty sobie myślisz pewnie, że ten prawnik, chemik, to jakieś wydziały kończyli 'jak załatwiać pożarnicze problemy'. Przejdź się kiedyś na jakiś uniwersytet, zobacz gablotkę z programem nauczania. Przyjmij do wiadomości, że kompetencje zawodowe prawnik, chemik, lekarz, przewodnik wycieczek, sutener, piekarz i każdy inny - zdobywają mozolną własną pracą nad sobą, całe życie. Jakbyś miał możliwość zobaczenia ile wieczorów spędza prawnik nad 'jakąś' decyzją adm, po to, żeby był to majstrersztyk, żeby wystrzelić w kosmos strażaka, to by Ci szczena opadła kolego.  

Konkretnie - wymień jakie przeczytałeś książki w ciągu ostatnich 5 lat związanych z Twoim zawodem.

autor, tytuł, rok wydania.

Dopiero jak się wypiszesz, możemy gadać o przewagach prawników prewentystów nad strażakami prewentystami.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Listopad 04, 2005, 11:41:32
No właśnie, nic dodać nic ująć. Całkowicie popieram ostatnią wypowiedź.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rainman w Listopad 04, 2005, 15:03:23
nie chce mi sie wierzyć w to co czytam. Mam wrażenie że raczej  jeszcze nie spotkalliście  się z prawdziwym wyzwaniem w dużym mieście, Sorry ale zostaniecie zjedzeni jak małe rybki przez jakiegoś "rekina" . To jest fakt i nawet nie chce mi się polemizować . niestety młodzieńcza ambicja to zdecydowanie za mało. Zostaniecie szybko sprowadzeni na Ziemię
czego wam nie życzę
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: arieso w Listopad 21, 2005, 10:31:17
A co do  SGSP to ta szkoła "tworzy" strażaków, przecież do tej szkoły dostają sie najlepsi absolwenci LO, oficer to nie tylko podział to zarządzanie dowodzenie i odpowiedzialność a na podziale równie dobrze mozna mieć aspiranta nie trzeba być oficerem.
Moim zdaniem po SGSP powinno się mieć stopień oficerski, niech wszyscy przezyją 4 lata skoszarowania. A doświadczenie przyjdzie z czasem
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Maxx w Listopad 21, 2005, 12:15:55
Cytuj
...niech wszyscy przezyją 4 lata skoszarowania. A doświadczenie przyjdzie z czasem
Piszecie o tych 4 latach skoszarowania jakby to było niewiadomo co. Pewnie w waszych oczach to takie poświęcenie i zasługa, że od razu powinniście dostać jakiś medal, co?
A co do doświadczenia, fakt - przychodzi z czasem, a przychodzi taki po 4 latach skoszarowania i udaje, że pozjadał wszystkie rozumy.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: strazak998 w Listopad 21, 2005, 14:14:46
A przecież jest takie proste rozwiązanie problemu. Zlikwidowac stopnie w PSP. Zostanie tylko stanowisko: dowódca JRG, d-ca zmiany, sekcji, zastepu i strażacy. Problem z głowy. Nie będzie kłótni który oficer lepszy czy po jedynie słusznej uczelni, czy po cywilnej, czy po dziennej czy zaocznej i to samo z aspirantami. Bedzie inż. pożarnictwa, albo inż. chemii, albo mgr prawa. Po co nam stopnie???
Albo inne rozwiązanie zmienić od podstaw system kształcenia. Stopień aspiranta i oficera dostaje sie po zdobyciu kolejnych szczebli wtajemniczenia i zadniu egzaminów. Do pracy przyjmujemy zwykłych strażaków i to oni systematycznie się kształcą, zdobywają w między czasie wiedzę teoretyczna i doświadczenia zawodowe, a po jakimś czasie stają przed komisją, zadją egzamin i dostają stopień. Nie zdają to nastepny za rok. Nie było by lepiej. Oczywiście komisje nie zalezne.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rtoip w Listopad 21, 2005, 14:57:27
Cytuj
Albo inne rozwiązanie zmienić od podstaw system kształcenia. Stopień aspiranta i oficera dostaje sie po zdobyciu kolejnych szczebli wtajemniczenia i zadniu egzaminów. Do pracy przyjmujemy zwykłych strażaków i to oni systematycznie się kształcą, zdobywają w między czasie wiedzę teoretyczna i doświadczenia zawodowe, a po jakimś czasie stają przed komisją, zadją egzamin i dostają stopień. Nie zdają to nastepny za rok. Nie było by lepiej. Oczywiście komisje nie zalezne.
Cytuj

Było by, tylko jak narazie lobby szkół pożarniczych za nic w świecie nie będzie się chciało na to zgodzić bo stracili by poprostu pracę.
A tak widzisz technik pożarnictwa na stanowisku X ma kwalifikację ,a już ten sam technik na tym samym stanowisku tylko po studiach cywilnych i w stopniu oficera nie ma. I już się organizuje dwusemestralne sudia podyplomowe w wiadomej szkole i znowu jest robota i święty spokój.  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: azotox w Listopad 21, 2005, 17:42:55
W ostatnim "Przegladzie Pożarniczym" przedstawione sa zasady naboru do strazy pożarnej w Berlinie. W Niemczech nie ma odpowiednika SGSP, chociaz to kraj dwa razy większy. Przyjmuje sie do strazy absolwentów wyższych uczelni po określonych kierunkach i doszkala się. Kto policzy ile zaoszczędzają w ten sposób kasy? Tej, której u nas brakuje np. na dodatkowe etaty.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Listopad 21, 2005, 18:54:59
nie od dzis wiadomo ze polska to bogaty kraj =-> "ratownictwo medyczne" ktore tylko w psp jest na profesjonanym poziomie
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: GOO w Listopad 22, 2005, 02:11:52
Cytuj
A co do SGSP to ta szkoła "tworzy" strażaków, przecież do tej szkoły dostają sie najlepsi absolwenci LO, oficer to nie tylko podział to zarządzanie dowodzenie i odpowiedzialność a na podziale równie dobrze mozna mieć aspiranta nie trzeba być oficerem.
arieso czy ty masz zielone pojecie co to jest dowodzenie i odpowiedzialnosc. Odpowiedzialnosc w komendzie to ma komentant, ale mysle ze ty nim nie jestes i mam nadzieje ze nigdy nie zostaniesz. Sprobuj sobie wyobrazic akcje gdzie udziela sie pomocy poszkodowanemu w wypadku drogowym, gdzie gasisz pozar zabudowan mieszkalno-gospodarczych a na terenie akcji placze sie 5 pijanych ochotnikow, gdzie odpowiadasz za ludzi swoich i cywili w czasie akcji przeciwpowodziowej. Odpowiedzialnosc to ma d-ca jrg, zmiany, sekcji, zastepu czy wczesniej wspomniany komendant ale napewno nie ty. I nie pisz mi ze za blednie podjeta decyzje w prewencji prawnicy puszcza cie w skarpetkach

Panie Szhulmeister - teraz juz wiesz skad czerpie taka wiedze
Przepraszam za brak ogonkow.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: DEX w Listopad 25, 2005, 22:44:47
Brawo rainmanPięknie to ująłeś. Dlaczego i przez kogo ciągle akcentowany jest podział na oficerów „służbowych” i „cywilnych”. Prawdą jest, że gość po SGSP może z chemikiem pogadać jedynie o pogodzie. Podobnie wygląda rozmowa z kimś, kto jest ratownikiem medycznym. Wiedza ta, co prawda obejmuje tylko wąski wycinek naszej pracy, ale jest bardzo potrzebna. Nie wszyscy „cywilni” oficerowie muszą zajmować wysokie stanowiska d-dcze i co to przeszkadza, że są np. d-cami sekcji, jeżeli spełniają wymagania do objęcia tego stanowiska. Przez moje ręce przewinęło się kilku chemików. Zaczynali od strażaka, od szmaty, służby dyżurnego. Uczyli się ode mnie obsługi i zastosowania sprzętu do usuwania awarii z udziałem materiałów niebezpiecznych. Ja przy okazji pogłębiałem swoją ogólną wiedzę z chemii. Oni z biegiem lat awansowali. Dzisiaj mają wyższy stopień niż ja i co z tego, dalej utrzymujemy dobre stosunki koleżeńskie. Teraz staram się uzupełnić stan o ratowników medycznych – takich z doświadczeniem. Paru już mam, prowadzą szkolenia, zajmują się zestawami. Szybko zdobywają ogólną wiedzę pożarniczą. Jeżeli będą spełniali warunki to nie będę blokował ich awansu. To, że potrzebni są nam fachowcy z praktyką po studiach cywilnych to nie ulega wątpliwości. Powinni oni przechodzić normalną drogę awansu zawodowego (kurs podstawowy, podoficerski, aspirantka, przeszkolenie oficerskie), a jak się okaże, że dowodzenie mają we krwi to dlaczego (jak to ktoś romantycznie napisał – pseudoficerowie) nie mają dowodzić „zawodowymi oficerami”. Mam u siebie jednych i drugich i czasami tym drugim dopisał bym to „pseudo”.

Cytuj
w końcu w szkole nie zdobywa się praktycznie żadnego doświadczenia
i to jest prawda

Cytuj
Nie znam osób na moim roku, które miałyby pretensje o to, że siadają "z tyłu"-wydaje się to być całkowicie naturalną koleją rzeczy.

na roku pewnie tak, po przybyciu do jednostki ten punkt widzenia ulega czasami zmianie, dlaczego nikt nie wie

Cytuj
najlepsi absolwenci LO, oficer to nie tylko podział to zarządzanie dowodzenie i odpowiedzialność

Właśnie, a kto ci powiedział, że aspirant czy podoficer z kilkunastoletnim stażem nie potrafi dowodzić i nie jest odpowiedzialny. Tylko oficer, najlepszy absolwent LO, który skończył dzienną SGSP jest geniuszem. Wydaje mi się, że nie.

Cytuj
Nie ma złudzeń, ta szkoła nie jest idealna, ale uczy ogólnie o pożarnictwie i daje porządne podstawy do późniejszego rozwoju i pracy w PSP.

ogólnie o pożarnictwie uczą też w SA, szkołach podoficerskich i na kursach podstawowych. Czy to nie są podstawy do późniejszego rozwoju i pracy w PSP.
A tak na marginesie to dlaczego „jedyni słuszni po SGSP” ciągle na tym forum podkreślają swoją wartość dyskredytując innych.

Cytuj
A przecież jest takie proste rozwiązanie problemu.
Do pracy przyjmujemy zwykłych strażaków i to oni systematycznie się kształcą, zdobywają w między czasie wiedzę teoretyczna i doświadczenia zawodowe, a po jakimś czasie stają przed komisją, zadją egzamin i dostają stopień.

Pewnie, że proste, inni już na to wpadli...

Cytuj
W Niemczech nie ma odpowiednika SGSP, chociaz to kraj dwa razy większy. Przyjmuje sie do strazy absolwentów wyższych uczelni po określonych kierunkach i doszkala się.

U n a s t o n i e d o p o m y ś l e n i a.

Bez obrazy – pozdrawiam – nowy.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Listopad 30, 2005, 16:37:33
Zwracam się do młodych  powtażam młodych oficerów -  kwiatów SGSP.Macie wygórowane ambicje nie proporcjonalne do waszej wartości czy podwalinami  waszej szkoły nie jest szkoła  aspirancka która kszałtuje was i aspirantów od podstaw nie bardzo rozumię waszej wyższości nie podpartej praktyką .Oficer nie rodzi się oficerem  tylko się nim staje nawet nie po szkole lecz po latach praktyki nie wiem czy wiecie jak na was mówią po jednostach  po prostu młody.Piszecie o waszym ekstra wyszkoleniu nic bardziej mylnego ni przyszło wam do głowy .Ludzie od lat tyrających na podziale obrażacie  bo co w tym złego że aspirant nie ma tyle kasy na SGSP więc kończy cywilne .I na pewno na starcie ma wyższe kfalifikacje od was poarte praktyką  czego u was długo będzie brak chyba że wy zamiast do pożarnictwa ciągnie do administraci do tego posiadana wiedza wam sprzyja. Z całym szacunkiem dla nieco starszych oficerów nie wydających takich osądów  .Pamiętajcie SGSP nie robi z was ORŁÓW .Niech każdy zwas usiądzie spokojnie na tyłku i pomyśli ile razy musiał zciągać na egzaminie  a teraz wielki pan co dla mnie jesteście wy z takimi poglądami po prostu bauwo chwalcy  bo do oficerów wam trochę brakuje. Fachowiec to nie tylko ten po SGSP  ale ten o którym mówią inni  .A widzę że wy tylko wśród  swoich sie targujecie  trochę pokory i cierpliwości panowie  nadejdzie wasz czas lecz nie teraz .Dla całej reszty  poczciwych  oficerów  aspirantów i podoficerów  wielkie ukłony.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Listopad 30, 2005, 17:51:08
cień...ale ostro pojechales...:>

pozdrówka
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Wlad w Grudzień 05, 2005, 20:35:47
Mam pytanie - czy powinno tak być żeby awanse na wyższy stopień oficerski zależały od czasookresu, czy od wykazania sie madrością w działaniach ratowniczych.
Pozdrawiam.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: DEX w Grudzień 05, 2005, 21:07:19
Myślę, że to drugie. Tylko zobacz jak by wyglądały biura. Dlatego mamy dwie straże pożarne. W jednej pracują ludzie nie związani z podziałem bojowym i oni mogą awansować w stopniu bez przeszkód. W drugiej chłam, niższa kategoria, której co raz stawia się jakieś bariery, wstrzymuje awanse, dokłada zadań i obowiązków. Ci pierwsi wymyślają papiery bo to podobno poprawia funkcjonowanie PSP, chociaż tak naprawdę tworzą je dla siebie żeby wykazać, że są potrzebni. My nie musimy tworzyć papierów bo swoją potrzebę udowadniamy w inny sposób. Może dlatego rzucają nam kłody pod nogi. W końcu oni mają nad nami władzę i nawet jak ci przyblokują awans w KW czy KG to nie będziesz wiedział z jakiego powodu, bo oni nie muszą się przed tobą tłumaczyć. To jest porządek . Myślę, że nie. Moim zdaniem to czyste ............. .
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Grudzień 06, 2005, 19:37:36
I to się właśnie nazywa sztuka dla sztuki.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 06, 2005, 20:01:17
Mam u siebie w KP dwoje /narazie/ oficerów tzw. "cywilnych". Jeden pracuje po licencjacie/ekologia/ w sł.prewencji /zapobiegania/ czy jak to zwał obecnie - bo już też ostatnio czytałem tu różnie, drugi inż/mechanika poj./. zajmuje się spr. techn. Wg. mnie oboje są fachowcami w tym, co wykonują i przeniesienie ich aktualnie na podział skutkowałoby napewno odwrotnie dla obu stron - więc po co? Chyba, że zmieni sie struktura organizacji, wówczas - trudno jak wielu trzeba się po prostu dostosować, przekwalifikować lub odejść - wydaje mi się z ogólną szkodą dla służby.
Co do mianowania oficerów po "przyspieszonych" kursach, to samo można również odnieść do aspirantów, a tych jest znacznie więcej. Trwa po prostu sytematyczna degradacja stopnia i stanowiska. Często nie Ci którzy je zbyt szybko otrzymują, są akurat bezposrednio winni, ale sam system, a nade wszystko wszelkie koligacje i przeróźne układy. Tu tkwi dużo "żła" i nieprawidłowości :(
Po prostu nieraz stanowisko i stopień przerasta faktyczne umiejetności.
Pozdr.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: BROKS w Grudzień 07, 2005, 10:45:15
Zgadzam się z Ajaxem....następuje od lat systematyczna degradacja prestiżu stopni i stanowisk. Coraz częściej przydziela się stopnie i stanowiska ludziom naprędce "podnoszącym kwalifikacje" na byle jakich kierunkach i w ekspresowym tempie. Z kolei wielu fachowców jest blokowanych w awansach głównie do stanowisk, bo o degradacji stopnia to już nie ma co pisać....może w KG oficer w stopniu kpt. czy st.kpt coś jeszcze znaczy ale w JRG prestiżu bycia oficerem się nie odczuwa i to nie z powodu innych strażaków z jednostki....!!!!  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: mireks w Grudzień 07, 2005, 12:07:29
Bo stopień w tej chwili to tylko dodatek do uposażenia. Po cholerę on w straży?? I tak decyduje stanowisko, więc ... zlikwidować stopnie!!
PS. I żeby ktoś nie pomyślał, że zazdrość przeze mnie przemawia, to od razu piszę, że mam fajny stopień.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Grudzień 07, 2005, 12:16:20
Cytuj
Zgadzam się z Ajaxem....następuje od lat systematyczna degradacja prestiżu stopni i stanowisk. Coraz częściej przydziela się stopnie i stanowiska ludziom naprędce "podnoszącym kwalifikacje" na byle jakich kierunkach i w ekspresowym tempie. Z kolei wielu fachowców jest blokowanych w awansach głównie do stanowisk, bo o degradacji stopnia to już nie ma co pisać....może w KG oficer w stopniu kpt. czy st.kpt coś jeszcze znaczy ale w JRG prestiżu bycia oficerem się nie odczuwa i to nie z powodu innych strażaków z jednostki....!!!!
Tak masz rację lecz tej sytuacji czy  nie winne są szkoły nie patrzące na zapotrzebowanie produkujące byle by się utrzymać na powieżchni . O ile przy aspirandc  jakoś  nie bez wad  to fukcjonuje  to w SGSP nie . Bo nie winie  podziałowców podnoszących kwalifikacje  z różnych powodów nie kończących SGSP. Bo się nie dostał lub nie ma kasy. Nie ma zdrowego systemu rekrutacji  do potrzeb komend i z tąd ta degradacja.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: cul2 w Grudzień 07, 2005, 12:34:08
Jeżeli chodzi o oficerów to co to za oficerowie, których namnożyło sie jak psów.   Jeszcze trochę i będą pełnić rolę mł ratowników.Już teraz czyszczą kible i machają widłami. wiem, wiem,że żadna praca nie hańbi, ale produkcja masowa spowodowała spadek autorytetu oficera. Widać tu brak organizacji w polityce kadrowej. Na łeb na szyję każdy się szkoli, przeważnie rodzina i mamy taki efekt.
Oficer to powinien byc oficer. Nie powinno do tego dojść.W żadnych innych zawodach tak nie jest, jak jest zapotrzebowanie to wysyłają ludzi na szkoły.
Nawet w firmach rodzinnych jak każdy pociotek byłby prezesem to szybkoby się rozpadła.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Grudzień 07, 2005, 17:03:58
ty (szanowny czytelniku) cien, tylko ze ja nie sciagelem w sgsp, zreszta wywnikujesz z innych postow dlaczego to pisze i tez po uszy w gownie ugasilem wiele smietnikow i innych hujni, wiec po prostu masz kompleksy jakies i strasznie chcesz sie wyzyc. zgadzam sie z opiniami innych wypowiadajacych sie, ale ty jak dla mnie bredzisz na potege ... ale oczywiscie bredz do woli
a o sgsp wiesz tyle bo tam byles, wiec sluchajmy jeszcze, moze ja sie cos dowiem.
i jeszcze jedno: wiesz, ja otwarcie powiem, ze gdyby nie panowie ogniomistrzowie to bym nie wiedzial co robic podczas pierwszych moich wyjazdow, ale na szczescie nauczyli mnie o co chodzi a teraz w wiekszosci rowniez interesuja sie tym, co ja moge im przekazac od siebie, i nikt sie nie sadzi ze on to nie bedzie zoltodzioba sluchal 9bo liczy sie dziedzina w jakiej ma sie pewne doswiadczenbie czy wiedze) to tez chyba logiczne no nie

szymon

p.s. tez wolalbym, zeby stanowisko zalezoalo od fachwosci (to w sumie logiczne dlaczego, wiec nie bede tlumaczyl), ale na to chyba poczekamy jeszcze troche ... o ile w ogole sie doczekamy ... ale pociesze cie: AMERYKANIE tak maja :P

p.s.2 poza tym mi tam gwiazdki rak nie zastapily: byl szlaban, mycie fur, naprawy i remonty (w zadziwiajacej ilosci ale komenda zyskala :)) kibel przysznic kuchnia normalka, warty itp, wiec mysle tak:
PO CO TWORZYC SZTUCZNY PODZIAL I PROWOKOWAC INNYCH DO WYPOWIADANIA SWYCH NIEPOCHLEBNYCH OPINII NA TEMAT INNYCH UZYTOKWNIKOW FORUM CZY TEZ STRAZAKOW W OGOLE??  nad nikim sie nie wywyzszam bo nie szukam sztusznych problemow i uwazam ze kazdy zaangazowany w swoj zawod strazak jest nam potrzebny. :)
i dlatego WSZYSTKICH strazakow goraco pozdrawiam.
szymon
szczegolnie ze dyskusja ta nazywa si: kwalifikacje oficerow ... a nie aspirantow, podofficerow czy tez strazakow ... jest ku temu jakis powod nie ....
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Grudzień 08, 2005, 15:00:57
Posłuchaj młodzińcze po 1 to nie ty cień  boś za smarkaty na to .2. Owszem w SGSP nie byłem lecz po tylu latach wiem jaka część oficerów wychodzi i jak to w praktyce wygląda z ich wiedzą  gdzie weryfikuje to dopier robota, bo nie powiesz mi że młody oficer jest dobry w teorji jak i w praktyce bo takich po prostu nie ma. 3 To nie pisałem o tobie personalnie a obuża się ten kto tak o sobie myśli  nic dodać nic ująć  i nie mów mi ty            chłopcze . Więc nie raz po prostu nic nie mów a się nie zdemaskujesz .
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Grudzień 08, 2005, 21:06:46
jasne, najlepiej sie obrazic i kogos zwymyslac, sory ale olewam takie akcje
a mowie do kazdego jak chce a jak to ktos odbiera to inny problem
ja sie nie obrazam jak do mnie sie mowi ty wiec moze pan walic smialo Panie Cień
szymon
i mam szacunek do starszych taki jak trzeba, ale jak ktos mnie obraza to niech nie liczy na pochwaly
Cytuj
Zwracam się do młodych powtażam młodych oficerów - kwiatów SGSP
a pamietasz to? ja to odebralem osobiscie ...
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Grudzień 09, 2005, 10:37:18
To nie tak ale zwrot ty ..... nie bardzo tu pasuje i nie razi mnie zwrot typu sluchaj popatrz  lub pamitaj  bo tu nie ma panów  to fakt sam tak uważam  lecz zwrot ty cień  to przesada .Pozdrawiam.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Grudzień 09, 2005, 13:24:20
ok, nie chcialem urazic, wiec przepraszam
pzdr
szymon
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Grudzień 12, 2005, 10:34:24
Przeprosiny przyjęte Pozdrawiam.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 12, 2005, 18:26:12
Panowie Sajmonowski - Cień jak rany! Na przyszłość może na priv co? :D
Czytam nowe posty nt. - a Tu wymiana różnych "czulości"
Pozdr.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Grudzień 30, 2005, 18:45:09
Cytuj
Panowie Sajmonowski - Cień jak rany! Na przyszłość może na priv co? :D
Czytam nowe posty nt. - a Tu wymiana różnych "czulości"
Pozdr.
A dla czego mam ukrywac swoje uwagi czy wnioski  po to jest właśnie forum by znac zdanie innych.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sase w Grudzień 30, 2005, 20:40:03
Może ja coś na ten temat: w straży już trochę pracuję i przeszedłem już prawie wszystkie szkoły, aktualnie studiuję na sgsp (zaocznie oczywiście) i mogę tylko powiedzieć, że cień ma dużo racji w tym co mówi, bo młodzi po dziennych, którzy przychodzą na jednostki uważają się za nie widomo "kogo", a tym czasem w tej szkole chyba tylko, matmy, fizy czy mechaniki się nauczyli :D  i przy okazji zgasili parę śmietników. Wpoili im do głowy, że zaraz jak przyjdą będą "bogami", a później ich zdziwko łapie jak jadą kible. Tak jak ktoś powiedział najważniejsze jest doświadczenie, a je się zdobywa powiedzmy tak po 20 latach pracy na podziale, według mnie. Ja uważam, że sam jeszcze nie mam zbyt dużego doświadczenia, bo do 20 lat w psp jeszcze trochę mi brakuje.

No to może tyle ;)  (narazie)
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Grudzień 31, 2005, 15:44:23
Zgadza się sase sama szkoła, ta, czy inna w PSP tak naprawdę w sumie niewiele znaczy! Mam kilku tzw. "papierowych" aspirantów i oficerów i co...?
Trzeba się po prostu nauczyć żyć niemal na codzień z ludzmi, nieraz słuchać, wykonywać bzdurne na pozór polecenia. Ot... samo życie, ewnt. kariera? Hm... ;)
Pozdr.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Styczeń 01, 2006, 01:11:15
Panowi dajcie na luz.

Może wyjściem jest abyście Wy zostali oficerami i posłuchali po kilku służbach co o Was sądzą pozostalki.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: mirek1 w Styczeń 01, 2006, 14:32:44
Drodzy koledzy ! W kwesti tych ,, ofierów" po studiach cywilnych - z praktyki wiem, że 1 na 10 jest dobry w swoim fachu - unas tylko chemik !!! . Pozostali to kicz i parodia oficera - dzieki bogu to tylko prewentyści . Na przestrzeni 25 lat służby spotkałem się z niejednym "takim", ale najlepsi oficerowie / fachowcy/to tacy co zaczynali od zwykłego strażaka . Ci przynajmniej znają robotę strażacką, a nie są tylko teoretekami, jak Ci co ,przychodzą z SGSP, surowi jak stażyści pomimo tytułów ,Patrząc na absolwntów dzienych SGSP, Cs PSP i SA PSP w Poznaniu to tylko teoretycy i pracownicy przygotowani do administracji, najlepszymi fachowcami od podziału są Ci po SA w Krakowie - znają robotę i podziałową i administracyjną.A przez 20 lat przewinęło mi się ich trochę . Jeżeli mam się wypowiedzieć dodatkowo co do tych "dziwnych oficerów "-to jezeli zaczynali służbę od przodownika roty, przez wszystkie szczeble kariery, to Ci się sprawdzają - pozostali to tylko zwykli mundurowi dyletanci.!!!!!Jeżeli nie ukończyli wcześniej odpowiednich kursów i przedewszystkim niemaja stażu!!!!! stażu !!Nawet Ci po SA, moim skromnym zdaniem można, by nadać stopień oficerski takiemu , co ma przynajmniej 10 lat stażu, w czym 5 na podziale bojowym, to wtedy było by sensowne zatrudniać takich i dawać im de facto takie same uprawnienia jak dowodcy z wieloletnim stażem.!!!!
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: lang w Styczeń 01, 2006, 18:24:16
Cytuj
Patrząc na absolwntów dzienych SGSP, Cs PSP i SA PSP w Poznaniu to tylko teoretycy i pracownicy przygotowani do administracji.

Nie mogę się ztobą zgodzić. Po SGSP trafiają się niekiedy całkiem rozsądne sztuki. Byłem kiedyś na zmianie z takim kolegą - sprawdzał się zarówno w rocie jak i z przodu. Niestety za długo się nie uchował na podziale - trafił do MSK. Przy okazji - pozdrawiam Cię Macieju!. Po CS PSP kilka lat temu trafiali się świetni fachowcy w dziedzinie remontowo-budowlanej (malarze, tynkarze, płytkarze i.t.p) a teraz to nawet można znaleźć kelnerów. :D A co się tyczy SA w Poznaniu to niektórzy z absolwentów tej szkoły są niezłymi programistami.  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Styczeń 03, 2006, 12:42:33
Na zakąske powiem tak nie znam innych po cywilnych  . Znam jednego Po krakowskiej aspirantce po 10 latach na podziale poszedł na studia cywilne , po ukończeniu czekał na stopień kilka lat z wiadomych nie chęci do takich . Obecnie jest jak to poniektórzy mówią papierowym oficerem  jest i był dowódcą zmiany  i pożądnym facetem  i co najdziwniejsze dla was po takiej praktyce ma więcej w głowie niż nie jeden prawdziwy oficer. Bo dla niektórych obraza dumy oficera to zbrodnia i powinna być karana śmiercią  czyż nie.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Styczeń 03, 2006, 13:37:13
ja nadal nie wiem czy to taki powod do dumy ze jako nieliczni w swiecie mamy szkole oficesrka jak to promuja oficierowie na gorze..

 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: arbelt w Styczeń 12, 2006, 16:18:20
Poczytalem sobie wasze wypowiedzi troche podumalem i doszedlem troche do innych wniosków:
Moim zdaniem oficer po politologi moze pracowac w Podziale Bojowym!!
Niektórzy zapytają dlaczego?
To Ja wam powiem ze  oficeremi po politologii zostaje albo aspirant PSP lub ktos kto zaczyna od zamego dolu. A jak kazdy z nas wie jesli ktos skończyl kurs Podstawowy PSP to czy jest prosty czy garbaty do pracy w Podziale Bojowym sie nadaje.
Uwazam ze problem tkwi gdzie indziej , a mianowicia jakie ten " oficer" ma kompetencje do zajmowania danego stanowiska.

Kolejny problem jets taki iż oficerów po SGSP jest nas wielu a tych drugich mniej a co jeszcze zlosci tych pierwszych to ze te hu... aspiryny staja sie oficerami.
Ja jestem tym Pierwszym i uwazam ze w naszych szeregach dzieje sie ŹLE czemu bo chcemy sie pozabijac a to za to ze aspirant zostal oficerem a to ze tamten dostal wiecej nagrody i tak mozna by wymieniac jeszcze dlugo.
Ja jestem czlowiekiem zadowolonym z tego co mam i ile zarabiam a szczególnie z tego co robie.
SZKODA TYLKO ZE WIELU KTÓRYCH TAK KRZYCZY JEST W TEJ FORMACJI NIE Z POWOLANIA CZY ZE SWOJEJ CHCECI LECZ CHECI INNYCH. A I JESZCZE JEDNO SZKODA ZE SIE PRZEWIEŹLI CO DO ZAROBKÓW W TEJ FORMACJI

Kto chce sie uczyc prosze bardzo idz ucz sie i niech CI sie dziej jak najlepiej

POZDRAWIAM DZIENNY OFICER Z PODZIAŁU  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Styczeń 13, 2006, 12:35:28
ja już się wypowiadałem, ale dodam jeszcze, że nie wolno wszystkich oficerów (tak jak aspirantów, podoficerów czy szeregowych strażaków) wrzucać do jednego worka, bo to po prostu nieprawda i brak obiektywności. W każdym z korpusów znajdą się ludzie, którzy zbyt wiele wyobrażają sobie nt. własnej osoby. Myślę jednak, że nie jest dobrym rozwiązaniem bezpośrednie pojechanie po dumie takiego człowieka (tu: niedoświadczonego oficera, ale powtarzam, tyczy się to wszystkich, kazdy ma jakies "niedociągnięcia") tylko pokazanie jakie naprawdę zasady panują w danym miejscu. Jak się ktoś chce obrażać bo jest oficerem a poucza go aspirant (lub, o zgrozo! podoficer albo strażak ;) ) to niech  zastanowi się nad faktem takim, że z tymi ludźmi pracuje, wiele się od nich moze nauczyć (choc i vice versa) i należy tworzyć zgraną ekipę, bo niejedno w przyszłości wydarzyć się może i wtedy dobrze móc liczyć na kolegę strażaka (tu w rozumieniu ogólnym). A obrażanie się to tylko kwas, którego w słuzbie takiej jak nasza nie trzeba. Osobiście nie mam problemów z megalomanią, więc radzę też innym, aby zmienili podejście, jeżeli czują się np. urażeni sugestiami innych co do własnej osoby. Mamy taką organizację słuzby jaką mamy i trzeba z tym żyć, więc warto po prostu pozbyć się uprzedzeń a reszta się ułoży. Ja (młody oficer) nie miałem nigdy problemów z przyjęciem rad, wskazówek itp od kolegów młodszych stopniem, bo raz że byli starsi stażem (bardziej doświadczeni) to i często starsi funkcją (np. d-cy sekcji, zmiany, nadmieniając, że miałem najwyższy stopień na zmianie jak przyszedłem a jeździłem z tyłu, co zresztą bardzo mi odpowiadało). Nie jest wstydem słuchac innych i działa to w dwie strony, więc nie można generalizować że młodzi oficerowie uważają się za "bogów" a np. podoficerowie to niedouczeni strażacy, bo krzywdzi to nie tylko zainteresowanych ale i wystawia niezbyt pochlebną opinię o wzajemnych stosunkac osób, które jako grupa udzielają pomocy innym, a czasem i sobie nawzajem.

W związku z powyższym życzę wszystkim takiego zdrowego podejścia do sprawy.

No i nie powiem, że tylko SGSP daje możność tytułowania się "prawdziwym oficerem", bo w naszej formacji potrzeba fachowców z wielu dziedzin. Jak ktoś np. po aspirantce i 10 latach pracy w JRG zrobił powiedzmy studia - ochronę środowiska albo coś innego, to powiedzcie, czy nie będzie się nadawał?? ;)
pozdrawiam
Szymon
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: delete w Styczeń 14, 2006, 01:46:45
Cytuj
witam

Co do pseudoofierów...... to w niektórych przypadkach za takich uważam tych "wykwalifikowanycyh geniuszy" po sgsp którzy uwazaja sie za niewiadomo jakie omnibusy a gdy pojedziesz z takim do akcji to nie wie która reka lewa a która prawa..... oczywiscie ja nie uogolniam, ale tak niesty jest, ze ten który krytykuje tych oficerów po cywilu sam jest pierdołą który z zawisci ze ktos kto nie ukonczył sgsp jest poprostu lepszy, obraza go jak tylko moze... bo w zasadzie tylko tyle potrafi..

jednoczesnie znam tez wielu oficerów po szkole głównej którzy są naprawde dobrymi fachowcami oraz wporzadku ludzmi .

tak więc, nie patrzcie czy ktoś ma papier szkoly głównej czy nie, lecz patrzcie jakim kto jest w pracy i jakim kto jest profesjonalista.

Musze jednak wsopnieć z wielką przykrością, iż chcąc cokolwiek osiągnąc w tej firmie musisz miec papier głównej bo bez tego....... jestes traktowany jak niższa kategoria

Pozdrawiam

Ps. Jeśli ktokolwiek poczol sie urażony, z góry przepraszam
widze czujesz się urażony - ale tu nie ma zasad. Mój śp. Komendant mawiał - lekarze też są dobrzy i słabi, A najlepszy "przebieraniec" zawsze będzie słabszy od najlepszego oficera po SGSP. Dużo jest w tym prawdy, przynajmniej z mojego podwórka... głowa do góry
   
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Cień w Styczeń 14, 2006, 13:53:17
Do Sajmonowski . Tym wywodem mnie mile zaskoczyłes  pozdrowionka.
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: pompi w Styczeń 14, 2006, 15:08:27
niektórzy braki w  wyszkoleniu i doświadczeniu zawodowym  nadrabiają chorymi ambicjami. WYLUZUJCIE !!  pozdrawiam wszystkich oficerów bez wyjątków!!!!!!!!
oficer  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: retro w Styczeń 17, 2006, 21:15:34
Przeczytajcie to:
"W ferworze zmian, jakie przechodzi ostatnio nasza służba (znaczna nowelizacja ustawy i zmiany rozporządzeń bardzo ważnych dla jej charakteru – ws. czasu służby i regulaminów organizacyjnych) postanowiono również „uregulować” sprawę nabywania uprawnień do uzyskania pierwszego stopnia oficerskiego (cudzysłów przy słowie „uregulować” – nie jest pomyłką i dziełem przypadku, za chwilę wyjaśnię dlaczego).
Dlaczego Komenda Główna uznała, że sprawa wymaga uregulowań?
Korzeni i rzeczywistego uzasadnienia szukałbym w wypowiedzi Komendanta Głównego w czasie jednego ze swoich wystąpień, które w skrócie można ująć w słowach : „... w PSP jest za dużo oficerów ...”.  No tak ..., z takim stanowiskiem nie sposób dyskutować. Jednak przypominam sobie wypowiedzi,  jakie słyszałem kilkanaście lat temu, gdy zaczynałem służbę. Zaczynając budowę nowoczesnej służby ratowniczej  walczyliśmy o jej prestiż służby, bardzo często słyszeliśmy wtedy: „Co wy strażacy chcecie? Kim chcecie budować ten wasz System – przecież u Was rządzą „sierżanci”, a oficerów macie mniej niż 10 % - nie macie kadry do tego”.
No tak ... .  Teraz struktura korpusów wynosi u nas, gdzieś tak około  20% oficerów, 30 % aspirantów, 50 % podoficerów – i to jest za dużo.  Z naszych informacji wynika że w Straży Granicznej jest około  30 % na korpus i tam jest dobrze.
            Jeżeli zestawimy to z deprecjacją (około 90-ciu %)  komend powiatowych – bo poza szumnie zapowiadaną  „redukcję administracji”, drugim dnem tej sprawy jest likwidacja ogromnej ilości stanowisk oficerskich, to dochodzimy do wniosku, że są to zaplanowane logiczne działania realizujące hasło jednej z partii: „oszczędne państwo”  Nie mogę zrozumieć dlaczego „oszczędności” te wprowadza się tylko w jednej ze służb MSWiA, - przecież stosunkowo niewielkiej, a cały pozostały aparat, zarówno „mundurowy” jak i „cywilny” pozostaje niezmieniony.
Ale wróćmy ad rem
          W propozycji „rozp. MSWiA ws .przeszkolenia zawodowego ... z dnia 29.11.05 – autopoprawka” [już sama nazwa jest chyba błędną: ponieważ szeregowi strażacy, podoficerowie, czy aspiranci również odbywają przeszkolenie zawodowe, a ich to rozp. przecież nie dotyczy, właściwa nazwa powinna chyba brzmieć „ ... odbywania przeszkolenia oficerskiego ...”] w paragrafie drugim  wprowadza się  niepostrzeżenie podział oficerów na dwie kategorie.  Tych gorszych – zajmujących stanowiska w „pionie administracyjnych” – których można jednak awansować i nadawać im wyższe stopnie, którzy nie muszą udowadniać swoich kompetencji poprzez zaliczanie „zaocznego studium podyplomowego”. Oraz tych lepszych z „pionu liniowego”, którzy muszą takie studium ukończyć – pkt 2.
          O ile pkt 1 tego paragrafu nie budzi wątpliwości – każdy kto chce uzyskać patent oficerski w straży musi w tej, czy innej formie ukończyć SGSP i to jest jak najbardziej słuszne ( chociaż powstaje pytanie, co z tymi strażakami, którzy podjęli studia kilka lat temu i w tym roku kończą studia – a tu pod koniec „meczu” sędzia mówi „teraz zmieniamy zasady gry” – czy ich też powinny te nowe zasady obejmować ?).
           O tyle punkt drugi sprowadza sprawę do następującej sytuacji. Dwóch kolegów, którzy w tym samym roku – powiedzmy 16 lat temu skończyli szkołę aspirantów (no wtedy, to chorążych), pracują w tej samej komendzie.  Jeden został skierowany do pracy w biurze i jest obecnie Z-cą Naczelnika Wydziału, drugi poszedł na „podział” i przeszedł całą drogę od D-cy Zastępu do D-cy JRG. Obydwaj pięć lat temu uzyskali magisterium na Wydziale Prawa Administracyjnego. I jaka jest ich obecna sytuacja? Otóż pierwszy może bez problemu awansować w stopniu (do wysokości limitu etatu) i w stanowisku), a drugi musi potwierdzić swoją wartość poprzez obowiązkowe studia podyplomowe. Jeden był całe życie zawodowe „gryzipiórkiem” (mogę tak napisać bo sam jestem „biurowcem”),  drugi prowadził setki akcji ratowniczych. Jeden jest O.K., drugi jest „za głupi”.  Czy ktoś mi może wytłumaczyć ten absurd ???  Stąd ten tytuł,  to rozporządzenie dzieli oficerów na dwie kasty – czyż nie.
            Równym absurdem jest dla mnie obecna zawartość załącznika „Wykaz kierunków przydatnych w PSP”. Zastanawiam się i staram się przypomnieć, jak często w mojej praktyce strażaka; 1,5 roku na podziale, 5 lat prewencji i 6 lat operacyjnej, przydały mi się wiadomości z Szkoły (jestem absolwentem systemu dziennego) z zakresu uniwersyteckiej chemii (trzy semestry), fizyki (dwa semestry), mechaniki i budowy maszyn (trzy semestry), czy innych podobnych wymienionych w tym katalogu.
Natomiast z całą pewnością mogę stwierdzić, że bez dogłębnej znajomości „Kpa”, podstaw pedagogiki i metodyki (szkolenie, sport) żaden strażak na stanowisku oficerskim nie może sprawnie i skutecznie wypełniać swoich obowiązków.
            Tym, którzy wykreślili z tego wykazu wychowanie fizyczne i inne kierunki pedagogiczne, a szczególnie prawo administracyjne, polecam artykuł st. bryg. Witolda Skomry, pod znajomym dla moich dywagacji tytułem: „Kim jest kierujący akcją ratowniczą” – PP Nr 9/2005. Artykuł ten, na moje potrzeby można sprowadzić do jednej konkluzji: każdy strażak, który może dowodzić akcją, powinien posiadać ugruntowaną wiedzę w zakresie postępowania administracyjnego i egzekucyjnego. Natomiast według autorów projektu rozporządzenia jest to kierunek dla PSP nieprzydatny.
            Co do tego nieszczęsnego pkt. 2 § 2 mam jeszcze jedno pytanie: Co to są konkretnie: ”...stanowiska oficerskie związane z kierowaniem działaniami ratowniczymi”, a właściwie które to są? Na pewno Dowódcy JRG, d-cy zmian, d-cy sekcji (są u mnie w komendzie oficerowie na takich stanowiskach), Komendanci ? – na pewno tak! A co z oficerami wyznaczonymi do przejmowania dowodzenia w imieniu Komendanta Powiatowego – zgodnie z § 26 rozp. ws organizacji KSRG (z 29.12.1999r.) Etatowo może to być – Naczelnik Wydziału lub pracownik wydziału Organizacyjno – Technicznego, no ale jest wyznaczony rozkazem komendanta na taką funkcję – to aby nie łamać prawa będą musieli ukończyć studia podyplomowe, czy nie?
           Wniosek z powyższego: przecież to ogromna rzesza ludzi do przeszkolenia!  Myślę, że nie zaniżę szacunków, gdy założę, że na pewno powyżej 1 000 osób. Jaka jest możliwość „przerobowa” naszego szkolnictwa, każdy wie, a wskutek tego powstaje pytania, które ci oficerowie zadają sobie w chwili obecnej: „Jak długo będę musiał czekać zanim się na te studia załapię ?”.
            Bez komentarza pozostawię fakt, że w  tej formie projekt nie był konsultowany z związkami zawodowymi – wobec czego nie jest prawdą, że został uzgodniony z centralami związkowymi. Ktoś  świadomie wprowadza w błąd Komendanta Głównego – pytanie w jakim celu?
          W „ocenie skutków regulacji” stwierdzono, że wprowadzenie tego rozporządzenia nie wpłynie negatywnie na żaden sektor działania służby i społeczeństwa.
            Otóż informuję autorów tego projektu i oceny, że wprowadzenie tych zapisów spowoduje olbrzymi wzrost  poziomu frustracji wśród znacznej części kadry oficerskiej i aspiranckiej PSP – a czy to ma związek z jakością służby to odpowiedzcie sobie sami.    
 
 st.kpt.mgr inż. Mariusz Cyran
Naczelnik Wydziału Operacyjno Szkoleniowego
      KM PSP w Przemyślu"  
.. i co na to?
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: retro w Styczeń 17, 2006, 21:20:12
...a i jeszcze dwa komentarze (anonimow zamieszczone) do tej opini dot oficerów :
"Czytając umieszczone komentarze dotyczące oficerów - z którymi w całości się zgadzam, chciałbym również dopisać swój, dotyczący tego tematu. Kiedy kończyłem szkołę aspirantów (dzienną -choć to bez znaczenia) mogłem zostać nawet z-cą komendanta powiatowego zgodnie z dotychczas obowiązującym rozporządzeniem MSWiA. Dziś nagle ktoś chce być mądrzejszy od generała Deli (człowieka który stworzył PSP- bardzo dobrze funkcjonująca służbę do czasu nowelizacji lipcowej naszej ustawy w ubiegłym roku) i chce pokazać że znacznie szerzej widzi i czuje organizację służby - co jest oczywistą nieprawdą, ale to oddzielny wątek.

Niech ktoś wytłumaczy mi czego SGSP może nauczyć aspiranta z kilku letnim stażem na jakichś śmiesznych studiach podyplomowych, których zresztą uruchomiła dużo ostatnimi czasy, a których poziom daje dużo do życzenia. Czy szkoły aspirantów - gdzie nauka i praktyka jednocześnie, trwa dwa lata nie przygotowują należycie kadry dowódczej? Mam nadzieję że nowy komendant główny zastanowi się nad tym wszystkim co się ostatnio dzieje w PSP i odstąpi od wizji poprzednika, którego odwołano."

Oraz drugi:
"wszystkie te działania są spowodowane działaniem oficerów wywodzących się z SGSP a mają na celu "ukrócenie" możliwości awansowania innym, którzy nie skończyli  "politycznie" poprawnej szkoły. Jest to działanie mające na celu zatuszowanie braku niejednokrotnie ich kompetencji podczas dowodzenia akcjami ratowniczo - gaśniczymi oraz na polu tzw. administracyjnym. Podsumowując mogę stwierdzić, że SGSP szkoli duże grono oficerów, którzy w żadnym innym zawodzie nie mieliby szans na równie efektowny awans jak w PSP, a działanie to ma na celu wyeliminowanie konkurencji."

hmm...?
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: delete w Styczeń 18, 2006, 19:47:39
Naszego systemu zazdroszcza nam Francuzi i Niemcy.
A tu widze silny lobbing przebierańców.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Styczeń 18, 2006, 20:55:07
Paranoja sięga zenitu, zlikwidujmy wszystkie studia wyższe, bo czego może nauczyć poltechnika technika budownictwa z praktyką, albo po co pielęgniarka miałaby kończyć medycynę żeby leczyć przecież wie to samo.  Ja rozumię, że można mieć nie spełnione pragnienia czy kompleksy ale jest przecież jakaś granica. Kto zabraniał iść  na studia i zostać oficerem. Tylko niech nikt nie mówi że trzeba mieć znajomości, bo bez nich też można. A dlaczego niby oficer po SGSP miałby szukać wyższych stanowisk poza PSP, przecież inżynier elektryk też nie powinien szukać prominentnej posady w szpitalu na oddziale chirurgicznym. Dajcie już spokój. Komentarze przytoczone przez retro to naprawdę tylko do psychoanalityka się nadają. Pewnie że po SGSP zdarzają się nic nie warci specjaliści a po cywilnych studiach, czy wśród podoficerów są wybitne jednostki, tak jest w każdym zawodzie. Ale to co się na tym forum wyrabia to jakaś parodia. Najlepiej nie kończyć szkoły i udawadniać że się jest wiecej wartym niż by się ją skończyło, dość proste i szybkie rozwiązanie.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: vitek w Styczeń 24, 2006, 01:57:38
Mam pytanko do panów zawodowców.
czy wg Was ktoś taki jak ratownik medyczny po studium medycznym i po studiach na Akademii Medycznej z doświadczeniem w pracy ratownika na karecie jest jest mile widziany w PSP?
z góry dziekuję za odpowiedź!
vitek
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: strazak998 w Styczeń 24, 2006, 08:50:05
Myśle, że skoro w naszych kompetencjach leży równiez ratownictwo medyczne to wskazane byłoby żeby na JRG znajdowali się również ratownicy medyczni. Było kiedyś takie założenie o ile dobrze sięgam pamięcią, żeby na niektórych jednostkach były tez "R-ki" z pełną obsadą. Myślę że byłoby to niezłe. I tak straz zawsze jest pierwsza na miejscu, a na pogotowie trzeba troche czekać. To skróciło by czas oczekiwania na karetkę, a jednoczesnie stanowiłoby zabezpieczenia dla samych ratowników.

A wracając do tematu to się powtórzę, ale uwazam że należałoby zmienic od podstaw system szkolenia. Jestem zwolennikiem żeby strazak zaczynał pracę od dołu, czyli podział kilka lat w rocie, w międzyczasie kursy, a dopiero po zdobyciu doświadczenia możliwość awansu na wyższe stopnie. Wtedy Panowie zza biurek zmienili by nastawienie do podizału jakbyu popracowali na nim chociaż trochę. Szkoły pozostawić tylko i wyłącznie do podnoszenia kwalifikacji zawodoych, kursów etc. Wiem, że byłaby to ogromna rewolucja. Ale po kilku latach nie byłoby już takich różnic kto lepszy, kto gorszy.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Styczeń 24, 2006, 09:56:18
vitek
tak jest mile widziany.
przynajmniej oficjalnie.
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: AMBER7 w Styczeń 30, 2006, 22:41:56
Do Retro
Myślę, że napisałeś ciekawy post i w wielu miejscach sie z Tobą zgadzam mimo, iz szlifów oficerskich nie posiadam. Zam zarówno dobrych oficerów po warszwce dziennej jak i takich co skonczyli cywilne uczelnie. Sadzę, ze to zalezy tylko od tego czy chca być dobrymi strazakami czy tez odpekać swoje do emerytury. Co do projektu nowego roporz. to mam podobne obawy związane z celowością tego przepisu, który moze wprowadzic więcej złego niż dobrego. A jeżeli chodzi o samą SGSP to jestem bardzo ciekawy jak wiele środków finansowych idzie na jej utrzymanie - czy ktoś moze na to pytanie odpowiedzieć? Pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 31, 2006, 21:53:52
Strasznie dawno mnie tutaj nie było, ale i ja chcę się jakoś włączyć do tej odwiecznej dyskusji o wyższości świąt itd..mam, jak kazdy z nas swoje odrębne zdanie na temat tego, kto jakim jest oficerem i po jakiej szkole najlepszym. Moim skromnym zdaniem człowieka już raczej w rzemiośle pożarniczym trochę doświadczonego charakter oficera nie jest uzależniony od ukończonej przez niego uczelni (SGSP, AWF, Seminarium Duchowne itp.), lecz od wrodzonej inteligencji (lub tez tej z trudem nabytej, ale jakiejkolwiek). W zależności, bowiem od jego nastawienia do innych strażaków, z którymi musi pracować, którymi musi dowodzić i których życie czasami ma w swoich rękach, taką sobie i innym niestety oficerom wystawia opinie. Niezależnie od tego, czy jest się absolwentem takiej lub innej uczelni nasze decyzje powodują, że ludzie określają czy nie jesteśmy "gwiazdkowym przerostem formy nad treścią" i wcale ich nie interesuje, jaka szkołę ukończyliśmy. Mój były wykładowca w SChP w Poznaniu mawiał:" Głupków się nie sieje, sami się rodzą" i jest to szczera prawda i ciągle aktualna, nawet po kilkunastu już latach od ukończenia, SChP, innym świetny moim zdaniem wykładowca SGSP wyznał kiedyś studentowi, że ma "ogólne pojęcie niezmącone znajomością tematu" i to również można odnieść do poziomu wiedzy pewnych oficerów, wreszcie kończąc magisterkę na SGSP stwierdziłem, ze w zasadzie to niczego tak naprawdę pożarniczego to się nie nauczyłem, musiałem zdać egzaminy lub zaliczenia z materiałów, które nie będą i nie są mi w życiu potrzebne, ale skoro ukończyłem i inzynierkę i magisterkę w SGSP zaocznie to jestem lepszy od absolwenta jak to ktoś określił "łapania żab"? Czy jestem równy absolwentom dziennej mundurówki SGSP? Nie? Tak? Dlaczego? W ogóle to jest to zawracanie "kijem Wisły", ta dyskusja trwa od wieków, trwać będzie dopóty dopóki się ktoś nie zlituje i stworzy jednego schematu osiągania stopnia oficerskiego, zakresu wiadomości, jakie powinien oficer pożarnictwa posiadać, (bo czy normalnym jest, ze ja dowódca zmiany robię analizy za d-ce JRG, którego na studiach cywilnych nikt tego nie nauczył?:)) oraz jakiegoś stażu służby, jaki powinien kandydat na oficera posiadać i także ktoś się wreszcie powinien nad ciągłą dewaluacją stopni oficerskich w PSP zastanowić, czy aż tylu oficerów jest nam potrzeba? Ach, można by tak gaworzyć w nieskończoność, ale dam teraz szanse wszystkim oportunistom, żeby mogli przedstawić swoje rację i mnie trochę zbesztać:) pozdrawiam wszystkich oficerów i pod-oficerów, (dzięki którym jeszcze jest to straż pożarna a nie biuro rzeczy niepotrzebnych i ziomków aspirantów, zawsze zastępujących i wspomagających radą oficerów, kiedy potrzeba)
PS. A słyszeliście takie powiedzenie: "Aptekarz tez lekarz"?:)) Pasuje to do nas wszystkich, oficerów oficerów wszelkiej masci, którymi nasza ojczyzna obdarzyła hojnie PSP.

 B)  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Styczeń 31, 2006, 22:10:03
no stary szacuneczek....:)

Pozdrawiam mł.asp.
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Styczeń 31, 2006, 23:29:28
PS. to juz całkiem n akoniec: dla mnie na oficera trzeba mieć jaja i łeb na karku a nie papier!

Pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Luty 02, 2006, 23:04:40
A może strażacy nie dzielą się na tych z papierem i bez, tylko prosto na mądrych i głupich...........
A swoją drogą pielęgniarka z magistrem teologii nie zostaje od razu lekarzem.
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: firemanpsp w Luty 04, 2006, 15:03:46
Witam tez mam parę słów co to oficerów po sgsp i oficerów po studiach cywilnych. Natomiast sprawa jest prosta i kazdy albo jej nie widzi albo zobaczyc nie chce nie wiem dlaczego ale moim zdanie to jest zazdrość do tych co ukaczyli np. zaoczne inzynierkę w sgsp. Przeciez wszyscy mogą iść do sgsp nawet sekcyjny albo ogniomistrz pracujacy na podziale . Koszty to 420 zł miesięcznie wpisowe 480 zł no i oczywiście przejazd, hotel, kserówki wyzywienie itd., średnio wychodzi około 700 , 800 zł miesięcznie. Czemu niektórzy idą na łatwizne i kończą studia takie jak "grzybobranie" i oni chca dostac stopień oficerski?? nie rozumim tego. Dlaczego ja musze sie męczyc 4 lata w sgsp a nauki jest sporo a gość, który skończył "grzybobranie" zostaje równiez oficerem pożarnictwa troche tego nie rozumiem przecież równie dobrze mogł iść na sgsp..
Jeśli nie ma gość głowy do nauki to niech sobie również wybije z głowy stopień oficerski. Nie mam nic to tych oficerów po studiach cywilnych ale oni nie powinni miec też nic do ludzi, którzy sie staraja uczończyc  szkołę w sgsp  i nie iść na łatwiznę. Myślę że to będzie docenione. Pozdrawiam...   :D  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: BooWa w Luty 04, 2006, 18:51:22
... a nie przyszło wam niektórym na myśl, że aby dostać oficera po studiach cywilnych trzeba już mieć aspiranta i pewien już staż pracy w PSP ???
Piszecie, że są to pseudooficerowie, bo kończą "turystykę" czy "grzybobranie". Ale to nie oznacza przecież, że mają oni wiedzę tylko i wyłącznie z tych dziedzin. 90% z tych pseudooficerów ma skończoną aspirantkę (więc co za tym idzie posiadają wiedzę pożarniczą) a dodatkowo krótszy lub dłuższy staż w JRG (co stanowi pewne już doświadczenie pożarnicze). Nieprawdaż? Według mnie taki ktoś nie będzie absolutnie gorszym oficerem niż cywil co sobie z ulicy po liceum poszedł do SG. A co do kierunków studiów cywilnych to nie zawsze są one z sufitu! Np. pracownik działu technicznego - robi inżynierkę mechaniki pojazdowej, "behapowiec" z komendy - robi sobie studia z zakresu bhp, dowódca sekcji z jednostki chemicznej - chemię lub ochronę środowiska ... itd! dziękuję
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: firemanpsp w Luty 04, 2006, 23:16:41
Masz trochę racji BooWa lecz nie musisz miec aspirata żeby zostac oficerem przecież dobrze wiesz że są kursy oficerskie. Podoficer po skończeniu inżynierki na sgsp na kiedunku cywilnym nie różniącym sie wogóle pod względem materiału jaki jest na mundurówce moze iść na taki kurs oficerski teraz chyba jest 3 semestry. Ale też trzeba wiedziec, że oczywiście musisz miec zajebistego plecaka żeby zostac wysłany na taki kurs.. :D
 pozdrawiam...
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: BooWa w Luty 05, 2006, 10:52:16
Racja, nie musi mieć aspiranta, ale jak każdy wie w 90% studia cywilne robią właśnie aspiranci. pozdrawiam
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: lang w Luty 05, 2006, 11:36:27
Cytuj
Racja, nie musi mieć aspiranta, ale jak każdy wie w 90% studia cywilne robią właśnie aspiranci. pozdrawiam


Szkoda, że nie dodałeś jeszcze, że podoficerowie są za tępi, żeby studiować. Z takim poglądem już się spotkałem. Lecz zwróć uwagę, że obecnie przed kandydatami do służby przygotowawczej stawia się coraz wyższą poprzeczkę, jeżeli chodzi o wykształcenie i wiele osób trafia do tej służby z tyt. inż. czy mgr - ostatnio miałem przyjemność rozmawiać z Panią str. mgr p.o. kierownika sekcji d/s kadrowo-organizacyjnych. Nie jest to może najlepszy przykład, ponieważ z pewnością ta pani w niedługim czasie zostanie oficerem. Inna sytuacja jeżeli taki mgr czy inż. trafia na podział.....wtedy droga daleka i wyboista.
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: BooWa w Luty 05, 2006, 13:50:07
Dokładnie. Niedawno u znajomego w JRG przyjęli na podział stażystę z tytułem doktora :)
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: lang w Luty 05, 2006, 14:35:34
Ten dr to na podział czy do biura? Coś mi się wierzyć nie chce, żeby ktoś, kto poświęcił kilka lat na studia doktoranckie i pewnie miałby przed sobą karierę naukową, rezygnował z niej i przyjmował się do służby przygotowawczej za dużo mniejsze pieniądze, niż otrzymuje audiunkt na jakiejkolwiek uczelni. Chyba, że czeka go "szybka ścieżka kariery"....  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: BooWa w Luty 05, 2006, 18:35:49
Cytuj
Coś mi się wierzyć nie chce, żeby ktoś, kto poświęcił kilka lat na studia doktoranckie i pewnie miałby przed sobą karierę naukową, rezygnował z niej i przyjmował się do służby przygotowawczej za dużo mniejsze pieniądze, niż otrzymuje audiunkt na jakiejkolwiek uczelni

nie musisz wierzyć ... nikt Ci nie karze  :P  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: macahan w Luty 05, 2006, 19:54:33
firemanpsp - cacane masz te swoje wywody, szkoada tylko, że prawie wszyscy "wielcy panowie oficerowie" po dziennej SG.., którzy są w moim powiecie (na szczęscie tylko kilku) są, bardzo delikatnie mówiąc, średniej klasy fachowcami. Jakoś dziwnie sie składa, że od "ładnych paru lat" 90 % dziennych słuchaczy (o sorry - podchorążych !) to pociotki różnej maści wujków, stryjków, tatusiów, kolegów wujka, itp. na wysokich stołkach strażackich, którzy tak naprawdę głeboko w du.. mają powołanie, a w głowie im tylko tzw. KARIERA.
Dla mnie nie jest istotne czy oficer jest po SG.. czy po innych studiach, gdzie równiez trzeba zdawać egzaminy wstępne, zaliczać sesje, pisać kolosy, itp., itd. A jeśli ktoś nazywa inne kierunki studiów niż JEDYNY SŁUSZNY (skąd my znamy to jakże "apolityczne" określenie?!) KIERUNEK czyli SG..  "grzybobraniem", to jest dla mnie po prostu żałosnym ćwo...kiem!!! Przeciez wystarczy umieć obliczać wytrzymałośc konstrukcji w warunkach pożarowych, znać się na wydajności szlaucha strażackiego, wiedzieć co to jest kawitacja, itp. by być SUPER-OFICEREM (jeszcze tylko pelerynki brakuje) -  a gdzie wiedza psychologiczna, pedagogiczna, umiejętność poprawnego pisania i mówienia, wiedza o administracji i zarządzaniu kryzysowym, itp.? Po co to wszystko, no nie. Lepiej mieć klapki na oczach i błyszczący znaczek SG.. pod kieszonką mundurka.  
Pozdrawiam GORĄCO WSZYSTKICH STRAŻAKÓW a LETNIO oficerów po dziennej SG.. :angry:  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Maxx w Luty 05, 2006, 20:27:06
BRAVO macahan
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: lang w Luty 05, 2006, 20:55:20
Cytuj
nie musisz wierzyć ... nikt Ci nie karze

Jeżeli mi - to nie każe, a jeżeli karze to mnie

swoją drogą to mógłbyś wyjaśnić, czy ten stażysta z doktoratem to jest ratownikiem, czy stoi w blokach startowych do szybkiej kariery. A może traktuje służbę w PSP jako pole badań naukowych, chociażby z zakresu nauk socjalnych?
Czy wiesz o tym, że stypendium doktorskie jest wyższe niż uposażenie stażysty,a audiunkt na uczelni zarabia więcej niż d-ca zmiany? A może chcesz mnie przekonać, że ktoś poświęcił 8-10 lat na zdobywanie stopnia naukowego, żeby teraz robić oszałamiającą karierę na podziale? Nawet gdyby faktycznie to był taki pasjonat, to powinien odpaść na testach psychologicznych. No chyba, że utrzymuje go żona lub rodzice i nie musi martwić się jak utrzymać rodzinę. Tak, taką sytuację potrafię sobie wyobrazić....
Tak więc stary powiedz wprost, że na podziale to ten dr będzie tylko chwilę, a za moment wywieje go gdzieś do KP(M) lub KW. Jest jeszcze taka możliwość, że ten gościu ma np. doktorat z etymologii  - wtedy faktycznie jego wiedza byłaby bardziej przydatna na podziale (wiesz -szerszenie, osy i inne pszczółki).
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: BooWa w Luty 05, 2006, 21:28:57
Na podziale jest ratownikiem (stażystą).
A jaki jest jego powód wyboru takiego fachu niestety nie wiem?
- może stwierdził, że praca naukowa nie jest jego powołaniem i chce spróbować w życiu czegoś innego?
- może to stanowisko jest przejściowe i chce zrobic potem szybką "karierę"?
- może ma nieźle płatną pracę, a w straży chce sobie dorobić (przy obecnej ilości wolnego wielu "firmanów" ma własny interes a na służbę przychodzą się zrelaksować)?
Tego nie wiem, ale wiem, że odnośnie kwalifikacji oficerów psp MACAHAN w dużej mierze ma rację.
 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: macahan w Luty 05, 2006, 21:37:28
lang - też jesteś niezły cudak - chyba "entomologii" oraz "nauk socjologicznych (ew. socjotechnicznych lub socjopatycznych)... :D  
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: lang w Luty 05, 2006, 22:36:19
brawo macahan! to był test dla BooWa...chyba nie przypuszczałeś, że nie odróżniam etymologa od entomologa? Ale już co do nauk socjalnych to się rozpędziłeś - gdybyś korzystał niekiedy z takich baz jak np. SCOPUS (http://www.scopus.com/scopus/home.url) czy Social Sciences Data Collection (http://ssdc.ucsd.edu/) to byś wiedział, że pod tym pojęciem kryją się nie tylko socjologia czy też ogólniej nauki społeczne, ale również tak egzotyczne kierunki jak np. antropologia.
A tak w ogóle, to obaj macie zbieżne poglądy z moimi na temat oficerów.  Oficerowie byli, są i będą potrzebni. Podyskutować możemy na temat czy aż tylu i czy nabór do SGSP powinien tak wyglądać jak wygląda. Moim zdaniem najlepsze byłoby dojście do systemu naboru wewnętrznego. I uważam również, że samo wykształcenie wyższe, obojętnie czy będzie to SGSP, Politechnika XXXXXX, Uniwersytet XXXXX czy inna Wyższa Szkoła Tańca Góralskiego z nikogo nie zrobi oficera. Nawet jeśli będzie miał gwiazdki na pagonach.
I tak na koniec, to dodam tylko, że rozpoczynając studia nie myślałem nawet o awansie na stopień oficerski. Dla podoficera bez garba to mało realna wizja. Podejrzewam, że większość wszystkich aspirantów i podoficerów kształcących się na "normalnych" kierunkach również nie myśli o przeskoczeniu do wyższego korpusu.

 
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: macahan w Luty 05, 2006, 22:51:08
Moja mowa będzie krótka ... na temat szkoleniowego-strażackiego ogródka (:P - Bronek Talar the best).
Każdy winien przyjśc do PSP z tzw. ulicy a potem wg zdolności i cech psychofizycznech winien być kierowany na kolejne szczeble wtajemniczenia (tylko jak i tutaj uniknąć kolesiostwa!!!). Zero SG.. i SA (CS) w systemie dziennym dla absolwentów szkół średnich!!! Zlikwidować ten system - bo później wychodzą z nich takie matołki, które nie wiedzą podstawowych rzeczy z codziennej służby w PSP (czy to na wozie, czy w PSk czy też w tak znienawidzonym przez "prawdziwych straażaków" biurze).
Tytuł: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: firemanpsp w Luty 05, 2006, 23:21:54
Cytuj
firemanpsp - cacane masz te swoje wywody, szkoada tylko, że prawie wszyscy "wielcy panowie oficerowie" po dziennej SG.., którzy są w moim powiecie (na szczęscie tylko kilku) są, bardzo delikatnie mówiąc, średniej klasy fachowcami. Jakoś dziwnie sie składa, że od "ładnych paru lat" 90 % dziennych słuchaczy (o sorry - podchorążych !) to pociotki różnej maści wujków, stryjków, tatusiów, kolegów wujka, itp. na wysokich stołkach strażackich, którzy tak naprawdę głeboko w du.. mają powołanie, a w głowie im tylko tzw. KARIERA.
Dla mnie nie jest istotne czy oficer jest po SG.. czy po innych studiach, gdzie równiez trzeba zdawać egzaminy wstępne, zaliczać sesje, pisać kolosy, itp., itd. A jeśli ktoś nazywa inne kierunki studiów niż JEDYNY SŁUSZNY (skąd my znamy to jakże "apolityczne" określenie?!) KIERUNEK czyli SG..  "grzybobraniem", to jest dla mnie po prostu żałosnym ćwo...kiem!!! Przeciez wystarczy umieć obliczać wytrzymałośc konstrukcji w warunkach pożarowych, znać się na wydajności szlaucha strażackiego, wiedzieć co to jest kawitacja, itp. by być SUPER-OFICEREM (jeszcze tylko pelerynki brakuje) -  a gdzie wiedza psychologiczna, pedagogiczna, umiejętność poprawnego pisania i mówienia, wiedza o administracji i zarządzaniu kryzysowym, itp.? Po co to wszystko, no nie. Lepiej mieć klapki na oczach i błyszczący znaczek SG.. pod kieszonką mundurka.  
Pozdrawiam GORĄCO WSZYSTKICH STRAŻAKÓW a LETNIO oficerów po dziennej SG.. :angry:
macahan--chyba ci sie cos pomyliło..Przyznam ci racje jeżli chodzi o ludzi po dziennych mundurowych na sgsp tak ja tez znam ich kilku i potwierdzę twoje słowa ale jeśli ci chodzi o ludzi po aspirantce, ktorzy poszli do sgsp bądz to na mundurową bądz na cywilną inżynierkę to chyba sie mylisz.Napisałem o grzyboraniu mysląc o kierunkach takich jak bibliotekarstwo czy inne smieszne kierunki po których otrzymuje sie licencjata. Po takich studiach nie powinni dawac pierwszego stopnia oficerskiego. Aha a takie przednioty jak psychologia, wiedza o administracji i zarzadzaniu tez są na sgsp.
pozdrawiam --ciebie też macahan :D  
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: kitek w Luty 23, 2006, 00:07:39
Moi mili punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia tak jest i było. Wiele tu padło niemiłych słów co do "właściwych"oficerów czy nie. Musimy na tym etapie powiedziec sobie jedno jesteśmy w wiekszości przypadków  wielka rodziną funkcjonariuszy PSP. Dlatego wszyscy skupiamy sie na tym forum bo łączy nas wspólny interes RATOWNICTWO. Prawda jest taka w Państwowej Straży Pozarnej liczy się doświadczenie, umiejetność pracy w zespole, odpowiedzialność, przewidywalność i inne przymioty a nie kto jest jakim oficerem a czasami podczas pozaru lasu to i "grzybiarstwo" może okazać sie przydate. Nie chcę z tego miejsca rozwijac tematu czy oficer po SGSP jest właściwy czy ten oficer po np. chemii, ochronie środowiska itp. przydatnej w słuzbie specjalności jest gorszy. Nie bądźcie złośliwi bo każda droga która prowadzi do celu jest dobra nie wszystkim dane jest studiować w Warszawie z róznych przyczyn. W szkole warszawskiej uczymy sie wiedzy ogólnej według programu który jest zbliżony oczywiście w zakresie cywilnych przedmiotów do standardowych studiów inzynierskich chodzi mi o naukli ścisłe po 4 letnim okresie nauki wychodzi gość oficer. Ja kończyłem szkołę aspirantów w tej szkole miałem tylko przedmioty zawodowe i tylko to wbijano mi do głowy, trafiłem do "jogurtu" z wielkimi aspiracjami ale życie zweryfikowało nie to osobiste tylko to życie na podziale dostałem rejon- kuchnie i do desantu poddałem się temu życiowemu doswiadczeniu i po roku juz jeździłem z przodu. Przyszedł oficer po SGSP na podział i co kto mu bez doświadczenia powierzy funkcje dowódcze NIKT do kuchni i do desantu teraz mam 4 letni staz pracy i chciałem nadrobić  czas zgłosiłem komendantowi akces podwyższenia kwalifikacji w SGSP na w miarę korzystnych warunkach. Kierowałem się faktem, że w mojej komendzie wykształciło się w ten sposób już paru oficerów ale nowe doswiadczenie uśmiech miłego siwego gośći oznajmiającego mi, że nie widzi potrzeby kształcenia oficerów po pół roku plecak starosty został skierowany. Na co miałem czekać poszedłem na cywilną uczelnię (ochrona środowiska) w trym roku kończę i juz dostałem obietnicę od komendanta, że o stopień nie wystąpi bo ponoć przepisy się zmieniły. Tak oto przedstawia się sprawiedliwość aby zaistnieć trzeba mieć plecy a jak ich nie ma to jesteś ostatni któremu się nalęży. Prawo do kształcenia mają jedynie słuszni funkcjonariusze z opcji zasiadającego na swieczniku. Może kiedyś coś się zmieni i otrzymam stopień oficerski ale na pewno nie będę się czuł gorszym oficerem wrecz przeciwnie będę starał się wykorzystać specyficzne umiejetności opanowqane na swojej specjalności gdzie chemia , ekologia jest na mocno wałkowana. W naszym fachu i przy tylu specjalizacjach ustawowych naszej kochanej straży jest miejsce dla wielu nie gorzej wykwalifikowanych po cywilnych szkołwch funkcjonariuszy, którzy wiedza z zakresu pozarnictwa wcale nie odbiegaja a wrecz przeciwnie moga z powodzeniem specjalizować sie w okreslonej dziedzinie. Co bedzxie miało wymierne skutki dla prowadzonych działań.Pozdrawiam w jedności siła
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: strazakg w Luty 23, 2006, 21:47:48
kitek podzielam Twoje poglądy. Myślę, że są zdrowe dlatego, że miałeś szczęście trafić na JRG gdzie mimo wykształcemia trzeba przejść jak to nazwałeś "desant". I jest to zjawisko jak najbardziej wskazane.
Niestety w wielu jednostkach jest inaczej. Oficerowie czy aspiranci dostają od razu stanowisko dowódcy zastępu i nie wiedzą co to znaczy posprzątać kuchnie i posłuchać doświadczonego ogniomistrza a to tylko powoduje ich zwiększenie zarozumialstwa (jacy oni mądrzy nie są), które nabyli z suchą teorią ze szkół.
Pozdrawiam wszystkich myślących zdrowo strażaków.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Luty 24, 2006, 11:31:56
strazakg:
zgadzam się z Toba, acz kolwiek nie jest tak wszędzie i zawsze..... ja tez przyszedłem do jrg jako dowódca zastępu, jako aspirant, i wcale nie jest mi obce sprzatanie kibla, zmywanie podłogi czy czyszczenia samochodu albo odśniezania placu! To kwestia mentalności i poczucia obowiązku a nie wyrośniętych ambicjii jak niestety w wielu przypadkach się zdarza, a co do wiedzy ogniomistrzów czy strażaków z wieloletnim doświadczeniem.... ja osobiście nigdy nie miałem nic przeciwko temu aby mnie pouczali czy nawet krytykowali. Więc mimo tego że zgadzam się z Twoją wypowiedzią uwzam ją za nieco  mało sprawiedliwa.

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: pszemek w Luty 24, 2006, 11:51:45
Cytuj
Oficerowie czy aspiranci dostają od razu stanowisko dowódcy zastępu i nie wiedzą co to znaczy posprzątać kuchnie i posłuchać doświadczonego ogniomistrza a to tylko

Generalnie zgoda, jednak chciałbym, żeby także doświadczony ogniomistrz zechciał czasem wysłuchać młodych absolwentów szkół pożarniczych.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Luty 24, 2006, 11:56:55
A mi się wydaje, że wielkość tego doświadczonego ogniomistrza poznać można po tym, iż uzaje prawo tego niedoświadczonego do zajmowania miejsca dowódcy i wspomaga go swoim doświadczeniem. Całe szczęście u mnie w jednostce tak właśnie się do tego podchodzi.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: MCh w Luty 24, 2006, 12:29:10
Cytuj
A mi się wydaje, że wielkość tego doświadczonego ogniomistrza poznać można po tym, iż uzaje prawo tego niedoświadczonego do zajmowania miejsca dowódcy i wspomaga go swoim doświadczeniem.

A mnie się wydaję, że najpierw to trzeba mieć predyspozycje do zajmowania stanowiska dowódczego,  jakiegokolwiek szczebla. Sam fakt posiadania stopnia oficerskiego w naszej rzeczywistości nic nie znaczy. Nie można wychodzić z założenia, iż skoro sie jest oficerem to należy się stanowisko dowódcze czy kierownicze. Zbyt wiele osób w PSP dostało stopień oficerski po układach lub zbyt wielka liczba nowych oficerów nie ma żadnego doświadczenia operacyjnego w strukturach PSP. Przecież w ostatnich latach masowo "naprodukowano" sporą liczbę oficerów którzy tak naprawdę sprawdzają się tylko na swoim stanowisku pracy (przeważnie w biurze) na takim stanowisku które to w większości przypadków mógłby zajmować cywil.

Co do absolwentów SGSP.

Jest sporo osób z tej grupy którzy posiadają pewne cechy predysponujące je na stanowiska dowódcze lecz w interesie tej grupy leż aby przekonać do siebie nie tylko komendantów (co ma często miejsce) lecz przede wszystkim strażaków którymi mają dowodzić. Niestety na chwile obecną do rzadkości należy taki absolwent SGSP który ma tego świadomość, na szkole nakładli im chyba do głów, ze ich rolą jest dowodzić i an tym fakcie poprzestali.

I na koniec. Kłania się tu bardzo mocno polityka szkolenia kadr w PSP. Nie tylko moim zdaniem należałoby zmienić ja radykalnie. Przypuśćmy, ze oficerem czy aspirantem  zostawałby strażak który przeszedł praktycznie wszystkie szczeble służbowe w swojej karierze. To znaczy, ze przyjmując się do służby w swojej jednostce musiałby on wykazywać się już od samego początku będąc strażakiem , podoficerem, aspirantem i jeżeli znalazłby uznania an tyle dużo u swoich przełożonych oraz podwładnych miałby prawo studiów (dużo krótszych niż obecnie) na SGSP. Jak myslicie, ilu z tych co obecnie posiadają stopień oficerski posiadło by go  w nowych warunkach ? :D
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Luty 24, 2006, 13:23:03
Według mnie takie rozwiązanie ma co najmniej tyle wad co pozytywów. Więcej byłoby dowódców posiadających doświadczenie d samego początku to fakt. Ale "zdobywanie uznania przełożonych" niestety bardzo często jest sprzeczne z wiedzą, a przede wszystkim z "mieciem " zasad, którymi się człowiek kieruje w życiu. Jednocześnie często człowiek, który chciałby pracować w straży, ale również chciałby mieć od razu wyższe wykształcenie i szanse na w miarę szybkie zostanie dowódcą jakiegoś szczebla do straży nie przyjdzie. Tak to jest, że jedni nadają się i lubią wykonywać funkcje dowódcze a inni nie. I niech mi nikt nie mówi, że to chore ambicje. Bo według mnie bycie ambitnym to bardzo ważna cecha, którj nie można mylić z dązeniem do władzy za wszelką cenę na przekór własnej wiedzy zdolnościom.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: kitek w Luty 24, 2006, 15:03:54
panowie  Wasze wypowiedzi zawężają temat problemem jak mi się zdaje dotyczył  oficera prosze napiszcie co sądzicie o takim rozwiazaniu jajk oficer po aspirantce i cywilnych studiach ale PRZYDATNYCH W PSP. to jest ciekawe czy to rozwiazanie jest słuszne czy taki człowiek jest skazany na gorsze jutro oczywiście weźcie pod uwagę, że nie każdy z różnych przyczyn mimo chęci i aspiracji może studiować na SGSP. Mam jeszcze pytanie jestem tutaj dopiero drugi raz i przy tej okazji prosze Was o pomoc jakie są podstawy prawne nadania stopnia oficerskiego po cywilu.pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: strazak998 w Marzec 01, 2006, 09:40:21
Moim zdaniem nie powinien być skazany na gorsze jutro. Ale rzeczywistość jest inna. Dzieje się tak, że Panowie po SGSP uznali, że tylko ta uczelnie jest The Best a reszta jest nieporozumieniem. Dopóki nie zmieni się systemu szkolenia w PSP od podstaw to nic się w tej dziedzinie nie zmieni. Chyba tylko u nas funkcjonuje taka uczelnia. W innych krajach system szkolenia polega na ciągłym podnoszeniu kwalifikacji. Od strażaka ratownika do dowódcy aż po komendantów. A u nas po skończeniu uczelni uważa się że powinno się zajmowac od razu nie wiadomo jaki ewysokie stanowisko, bo tak ich uświadamiają.
Nie ma sensu chyba poruszac dalej tego tematu, bo nic w tej materii się nie zmienia i jeszzce długo się nie zmieni. Jest jak jest. Ja osobiście uważam, że nie ważne kto ile ma gwiazdek na pagonie, ważne jakim jest człowiekiem w stosunku do innych ludzi. Jeśli sie dogada z ludźmi to nawet może być po Wyższej Szkole Gotowania Na Gazie, ważne żeby nie starcił w oczach innych. Jesli decydenci zmienią system kształceniam problem rozwiąże się sam, ale na to się nie zanosi.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Tygrys w Marzec 01, 2006, 11:45:22
Witam. Z tego co ja wiem to na podziale bojowym może pracowac osoba, która ma ukończyny kurs szeregowych. Jeżeli ma wykształcenie niepożarnicze wyzsze i skończony kurs podoficerski to wtedy może, ale nie musi, dostac mł. kpt. Rozumiecie?
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: strazakg w Marzec 01, 2006, 13:52:03
Tygrys chyba troche przesadziłeś z tym oficerem jak msz ukończony kurs podoficerski i posiadasz wyższe wykształcenie. W takim układzie można dostac ale mł. asp. a nie stopień oficerski (i nie wiem czy to też się nie zmieniło).
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Tygrys w Marzec 01, 2006, 16:51:45
Strazakq
 znam takie przypadki kiedy to facet z wyzszym wykształceniem przyjmowany był do służby i po odbyciu kursów podstawowego, podoficerskiego i oficerskiego (zapomniałem o nim napisac - sorry) zostawali oficerami... więc sam widzisz. wczesniej po prostu zapomniałem wspomniec o kursie oficerskim. Pozdro dla ciebie.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 01, 2006, 18:24:40
Niestety, ale bedę trwał w przekonaniu, ze nie każdy powinien otrzymać stopień oficerski, pomimo wykazania się wykształceniem wyższym - chociaz zauważcie, że "licencjat' traktowany jest w straży równoznacznie z inzynierką (jakąkolwiek, nie koniecznie SGSP, czy magosterka, chociaz licencjat nie jest żadnym tytułem naukowym (chyba, że znacie kogoś kto sobie przed nazwiskiem pisze lic? lin?- wiecej jest niejako rozbudową formą studium (dodano siódmy semestr, bo juz 8 to raczej same seminarium dyplomowe, na które mało kto uczęszcza). Oczywiście, ze każdy aspirant lub podoficer moze ukończyć studia, a nawet moim zdaniem powinie, ale to nie jest równoznaczne, że automatycznie powinien zostać mianowany na stopień oficera pożarnictwa. Wykształcenie wpłynie pozytywnie na jego światopogląd i poszerzy wiedzę ogólną, ale z pewnością nie upowazni do otrzymania stopnia oficerskiego. dlazcego? Otóż, SGSP jest jedyną uczelnią w Polsce 9póki co) która kształci inżynierów pożarnictwa, która absolwentom wydziału IBP ma prawo nawdawać stopień mł.kpt. pożarnictwa - i to jest absolutnie bezdyskusyjne. Ciekaw jestem czy tak wielu obrońców studów cywilnyhc w taki sam sposób i taką samą zajadłością broniłoby stiudium dwóletnich, po kórych absolwenci otzrymywaliby stopień aspiranta PSP???!! Ja osobiście nie znam przypadku, kiedy po ukończeniu dwu letniego studium masażu, lub studium lelekomunikacyjnego z tytulem technika telekomunikacji, absolwent (dajmy na to podoficer PSP) otrzymałby następnie stopień aspiranta z uzasadnieniem, że przecież ma kurs podoficerski, wieloletnie doświadczenie i generalnie to przecież nic się nie stało??- taki jest tryb w mianowaniu na stopień oficera PSP po uczelniach cywilnych. Dlaczego, więc tak zagorzała dyskusja dotyczy stopni oficerskich??! Komu na tym zalezy, żeby oficerem mógł być kazdy kto ukończy cokolwiek, aby tylko mógł mieć papier z tytułem, lub bez ,bo jak wspominałem wcześniej licencjat to żaden tytuł naukowy.
Zawsze więc będę przeciwny mianowaniom róznych d-ców czy zastępców d-cy JRG na stopnie oficerskie po ukończeniu finansów i bankowosci, agroturystyki, AWF, itp - i to nie tylko dlatego, że przeszedłem prawie całą drogę pożarnicza do stopnia oficerskiego w szkoalch PSP, ale dlatego, że będę równiez przeciwny nadawaniu tytulów magistra nauk medycznych osobom po biologii (a takie przypadki też się zdazrały), lub po wetwrynarii - bo przeciez świnia, małpa czy człowiek to w zasadzie to samo: przełożeni zachowują się jak świnie, my ich później małpujemy, ale wszyscy chcemy być traktowani jak ludzie.
Sprawiedliwie nie znaczy wszystkim równo: czasy urawniłowki dawno się skończyły, ja jestem wykształcony na technika, a póxniej inzyniera, magistra pożarnictwa i nigdy nie zgodzę się, żeby ktoś kto nie chciał całej tej drogi przejść jak ja wpierał, że licencjat jest równoprawny do otrzymania stopnia oficerskiego - przeciez możesz zostać licencjonowanym aspirantem PSP
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: jasio w Marzec 02, 2006, 01:11:27
Sprawiedliwie nie znaczy wszystkim równo: czasy urawniłowki dawno się skończyły, ja jestem wykształcony na technika, a póxniej inzyniera, magistra pożarnictwa i nigdy nie zgodzę się, żeby ktoś kto nie chciał całej tej drogi przejść jak ja wpierał, że licencjat jest równoprawny do otrzymania stopnia oficerskiego - przeciez możesz zostać licencjonowanym aspirantem PSP

Robard - gratuluję ci nie tylko wytrwałości w podnoszeniu kwalifikacji zawodowych, lecz również poparcia przełożonych.
Tak się akurat jakoś dziwnie składa, że w wielu zaściankowych jednostkach szanse na podnoszenie kwalifikacji, szczególnie w SGSP, mają tylko plecaki. Bezgarbny, choćby nawet bił wszystkich na głowę dotychczasowymi osiągnięciami w służbie czy predyspozycjami dowódczymi nie ma szans na skierowanie czy nawet na zgodę przełożonego.
Zauważ, że do czasu uruchomienia studiów cywilnych w SGSP nie było możliwości podjęcia studiów bez skierowania komedianta. A jak wyglądały "procedury" doboru osób skierowanych na studia w SGSP to powinieneś wiedzieć. Dość powiedzieć, że spośród znanych mi "plecaków" dwóch zmarnowało przydzielone jednostce miejsca, bo okazali się za cieńcy nawet jak na pierwszy semestr.
Tego o czym piszę, doświadczyłem na własnym grzbiecie. Popełniłem swego czasu trzy raporty o skierowanie do SGSP i co? Ano nic - poszły plecaki. Wobec braku jakichkolwiek perspektyw na uzyskanie możliwości podniesienia kwalifikacji i uzyskania stopnia oficerskiego postanowiłem osiągnąć zakładany cel poprzez studia na uczelni cywilnej.
Gwoli uzupełnienia obrazu dodam, że stopień oficerski nie był dla mnie celem samym w sobie, lecz był   środkiem do przeforsowania pewnych zmian i wprowadzenia pewnych wzorców postępowania.
Moja samoocena predyspozycji dowódczych i predyspozycji do studiowania w SGSP oczywiście jest subiektywna, lecz skoro z powodzeniem dowodziłem działaniami ratowniczymi przy wielu dużych zdarzeniach, skoro począwszy od matury, poprzez kks, kkp, SA, a skończywszy na dyplomie uniwersyteckim w pozycji ocena widnieje bdb bądź db, to wybacz - miałem czekać aż skończy się lista miernych, biernych ale wiernych?
Moim skromnym zdaniem powinna być wprowadzona kadencyjność stanowisk w PSP, a nabór na każde stanowisko kierownicze winien następować w drodze konkursu obejmującego egzamin z wiedzy teoretycznej niezbędnej dla zajmowania danego stanowiska, oceny doświadczenia, oceny predyspozycji osobowościowych, czy wreszcie oceny programu działania danego kandydata. Bardzo znaczącą wagą w ocenie predyspozycji kandydata powinna być również opinia wyrażona przez dotychczasowych współpracowników i podwładnych.
Taki sposób doboru kadr, w połaczeniu z zupełną zmianą drogi awansu zawodowego (szkolenie, egzamin, strażak, szkolenie, egzamin, podoficer, szkolenie, egzamin, aspirant, szkolenie, egzamin, oficer), jest moim zdaniem jedyną szansą na uwolnienie PSP od wszelkiej maści miernych lizirowków i karierowiczów.
Tylko komu na tym zależy?
Z przykrością stwierdzam, że wielu szacownych przedmówców skupia się tylko na udowadnianiu, iż są lepsi od nich bo skończyli .... czy ...., pomijając zupełnie wiedzę, doświadczenie, umiejętność współpracy i dowodzenia, oraz niezbędne oficerowi predyspozycje, których wyuczyć się nie da. Pomijana jest również motywacja wyboru takiej a nie innej drogi uzyskania awansu a wszyscy bez ukończenia SGSP są równani do poziomu ... . Mam nadzieję, że jest to tylko sposób rozumienia kwalifikacji oficerskich a nie jedyny sposób na dowartościowanie.
Z moich obserwacji i doświadczeń wynika, że miernota pozostanie miernotą bez względu na ukończoną szkołę, a brak kompetencji i autorytetu nadrabia najczęściej tupetem, chamstwem i brakiem poszanowania podwładnych. Mam nadzieję, że do tej kategorii "oficerów" żaden z tu zabierających głos nie należy.
Na podsumowanie swojej wypowiedzi stwierdzę tak: oby tylko każdy robił to, co do niego należy, a swoją postawą dawał świadectwo swoich kwalifikacji.

p.s. SGSP jest moim nie spełnionym celem, który zamierzam zrealizować tylko po to, by zamknąć twarz myślącym inaczej bowiem najważniejszą ocenę kwalifikacji stanowią dla mnie porządnie zrealizowane obowiązki i szacunek podwładnych.

Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję nie tylko Tobie, lecz wszystkim wytrwałym bezgarbnym.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: gabiba w Marzec 02, 2006, 11:08:31
Jasiu !!!!!!
nic dodac nic ująć. Bardzo dobra opinia w temacie. Jest to merytoryka a nie jak zauważyłas udowadnianie kto lepszy czy gorszy. Jestem za a nawet przeciw. Powodzenia. Pozdrawiam. :mellow:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: kolocz w Marzec 02, 2006, 14:22:33
do robard-a
Gwoli scisłości - tytułem naukowym nie jest również inżynier ani magister. Licencjat jest tytułem zawodowym nadawanym absolwentom studiów zawodowych na kierunkach humanistycznych a inżynier studiów zawodowych na kierunkach technicznych tzn. takich na których przedmioty techniczne stanowią nie mniej niż 50% ogólu zajęć dydaktycznych.
Źródło:Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 23 lipca 2004 r.
w sprawie rodzajów dyplomów i tytułów zawodowych oraz wzorów dyplomów wydawanych przez uczelnie

P.S. Jeśliby dobrze przyjrzeć się programom studiów na SGSP to uczelnia ta też mogłaby nadawać "licencjata" :-)
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: mirek1 w Marzec 02, 2006, 20:33:14
Koledzy prędzej czy później należy zweryfikować masz system kształcenia kadr, bo zmieżamy do tego, aby w naszej służbie przeważali ludzie z wyższym wykształceniem . W chwili obecnej na przykład  na moim terenie preferuje się ludzi z  wyższym, licencjat lub inżynierskie ,,przydatne w służbie", także stażyści jacy przychodzą to ludzie po studiach, nie widzę w tym nic zdrożnego, ale wsród nich na razie niewidać kandydatów na przyszłych oficerów-dowódców, choć nie jeden ligitymuje się dyplomem magistra lub inżyniera, a licencjat jest na porządku dziennym.Na marginesie oni zaczynają swoją karierę od stażysty . Może w niedługim czasie kształcenie rozpoczną ^_^ na poziomie podoficera.Mam już na zmianie mgr po pedagogice ze stażem 5 lat na stanowisku st.ratownika ,ale dalej chyba nie zajdzie u nas bo cienki barszczyk....
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 02, 2006, 21:06:39
Czyli potwierdza się kolejny raz stare przysłowie < nie matura, a chęć szczera zrobi z Ciebie oficera> Może obecnie w innym nieco kontekscie, ale sens nadal pozostaje.
Jakby na temat nie spojżeć - zawsze czyjeś racje są na wierzchu! ^_^
Pozdr.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Marzec 04, 2006, 14:38:35
Ja jednak z uporem maniaka będę powtarzał, że pielęgniarka po akademii teologicznej nie zostaje lekarzem, a technik mechanik po akademii rolniczej - pilotem odrzutowca.
Jasiu, nikt nie miałby nic przeciw "oficerom" hotelarzom, lub innej specjalizacji, gdyby oni sami nie obnosili się ze swoją fachowością pożarniczą. Pacjent karze sobie melduneczki składać, podczas gdy W-75 to dla niego nowy model BMW. To nie absolwenci SGSP najżarliwiej komentują takich fachowców, ale sól pożarnictwa - podoficerowie, wierz mi.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: andrej w Marzec 04, 2006, 16:46:28
Pisząc o hotelarstwie, czy wiesz ile teraz kosztuje SGSP jesli nie dostaniesz od Komendanta żadnych zwrotów  :wacko: około 900-800 zł miesięcznie. Czy strażak po szkole aspirantów na stanowisku ratownik zarabiajacy 1300 zł. pozwoli sobie na studiowanie tak jak wcześniej, SGSP praktycznie nie kosztowało NIC ^_^ dodatkowe koszty około 200 zł. Cz yktoś z tych mądrych ludzi z KG bierze pod uwagę że studiują tam osoby tylko z G........ albo powiązani rodzinami(posłowie itp.). Gdzie życie ....... jakie zmiany jeszcze nas czekają. Pozdrawiam wszystkich absolwentów SA Kraków. Mamy nowego Komendanta w SA. :mellow:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Marzec 04, 2006, 17:50:55
sam_go: jesteś troche nie sprawiedliwy! zauważ jeszcze to że taki oficer po hotelarstwie ni eboi się urbudzić po uszy w smarze i nie boi się wyjść na wspinalnie wyciągać w środki nocy kilka odcinków do suszenia i ten że oficer nie wstydzi się wziąć mopa i pozmywać kuchni!! a niestety jest tak ze panowie oficerowie po głównej są zbyt uczeni i zbyt wykwalifikowani do takich czynności co nie zadko uwłacza ich ambicji i poczucia wyższości! a co do ich wiedzy.... życze wszystkim oficerom po głównej takiej wiedzy i jaj do pracy jak inni, bo pamiętaj że teoria teorią ale....

Ja nie mam nic przeciw sgsp tylko wku*** mnie takie porównania, i wytykanie kto lepszy a kto gorszy, niech będą równe szanse dostępu do sgsp i wtedy nastąpi samoistna weryfikacja kto jest jaki. Bo łatwo jest krytykować jeśli kogoś na to stać! A czy ty myślisz że ci wszyscy ludzie idą na studia cywilne z powodu miłości do elokogii, hotelarstwa itd..... NIE idą tam po poprostu nie mają szansy jakiegokolwiek rozwoju! a nikt nie ma prawa ograniczać tego komuś tylko dlatego ze albo nie ma pleców albo nie ma kasy na szkołe.

oczywiście że strażak chcący się rozwijać pownien to robić w szkole strażackiej a nie żadnej innej ale musi mieć do tego róne szanse, a to niestety najbliższym 100 leciu jest nie możliwe

andrej: jak usłyszałem o tym nowym komendancie to aż mnie zamurowało:) ale jaja, dlaczego go nie było wcześniej hehehe

Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Marzec 06, 2006, 09:25:41
Emer, chyba się nie zrozumieliśmy, czy mówimy o przystosowaniu do życia w grupie, tzn miganiu się od roboty i niech inni zrobią to za mnie, czy też o kwalifikacjach zawodowych? Nie wiem, co wkładają młodym ludziom do głowy, że zachowują się tak jak opisujesz. Ja naprzykład po SCHP ( czy ktoś jeszcze wie co to znaczy?) pracowałem jako przodownik roty ( tak,tak, było takie stanowisko) i cieszyłem się, że dano mi szansę zdobywać doświadczenie z drugiego rzędu. Dziś jestem oficerem po tak znienawidzonej przez niektórych SGSP i wierz mi mop nie jest mi obcy ( przy obecnych stanach osobowych było by co najmniej nietaktem siedzenie i patrzenie jak inni zap......... . Specjalnie przejżałem się w lustrze, i naprawdę nie mam plecaka. Mam na zmianie chłopaka po dziennej SGSP i albo jest to cudowny wyjątek, albo to co piszecie o jej absolwentach to stek bzdur. Zasuwa młody aż miło i nie widziałem oznak oficerskiej wyniosłości.
Dla równowagi gość po " Akademii Pana Kleksa" beszczelnie pokazał mi kiedyś po wulkanizacji pagon - jaki to z niego oficer. I co?
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 06, 2006, 09:54:58
Świetny tekst sam_go niewiele Tu można dodać nt. życia w grupie ^_^ Inna sprawa kwalifikacje? Poniektórym się jednak wydaje, że nawet po zaocznej SGSP są ponad wszystko - to jest nienormalne, ale to kwestia samego człeka. Tak SChP - wiem jak również np. dawny SOP  :rolleyes:
Pozdr.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Marzec 06, 2006, 13:28:18
sam_go: może faktycznie się nie zrozumieliśmy i trochę się zapędziłem w moim wywodzie, natomiast w jakimkolwiek moim poście nie chciałem negować SGSP, ani tymbardziej absolwentów, chodziło mi o to aby skończyć z tym porównywaniem kto lepszy i kto gorszy, kto ma lepsze kwalifikacje a kto ma większe doświadczenie itd..... Jestem jaknajbardziej za tym aby każdy oficer był w pełnym sensie tego znaczenia oficerem kończącym szkołę oficerską! Jednak szlak mnie trafia jak na każdym kroku słysze ze ten jest taki a ten jest taki itd, itp. i właśnie podałem w.w. przykład związany z obowiązkami , tzn że nie zależnie od papiera są rózni ludzie. Nie chciałbym być źle zrozumiany że generalizuje, a tym bardziej nie znawidziłem sgsp i jak najbardziej ją popieram, jednak tutaj chodziło o nieco inny fakt, o to żeby nie traktować z góry osób które nie mając możliwości na sgsp skończyli rózne studia cywilne i są oficerami.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: bulon w Marzec 06, 2006, 13:31:19
pytanie tylko- jak forma szkoly oficerskiej :)
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Marzec 06, 2006, 14:42:21
No i o to chodzi. Ajaks mam nadzieję, że znasz to nie z opowiadań prababci hehe. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 06, 2006, 17:49:17
Cytuj
Ajaks mam nadzieję, że znasz to nie z opowiadań prababci hehe.
Nie - pradziadek był kiedyś strażakiem ochotnikiem ^_^
Już nieco jestem w tej "instytucji" hi..hii Też może będę niedługo opowiadał wnukom!
Pozdr.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: mirek1 w Marzec 06, 2006, 18:47:59
Jeczsze raz panowie w tym miejscu powtarzam ,że system doboru i kształcenia kadr naszej PSP jest chory i wymaga unowocześnienia i weryfikacji. Ja jeszcze raz powiem, że niewidzę oficerów po studiach cywilnych, bez odpowiedniego stażu pracy i odpowiedniej praktyki i potwierdzonych umiejętności - chociażby okresowy test wiedzy i umiejętności zawodowych. Przecież  cały system zmierza do tego ,aby ludzie ligitymujący się wyższym zaraz stawali się oficerami. Nie zapomnijmy, że wiele komend w tej chwili ,stawia dla nowo przyjętych do służby w kwesti wykształcenia conajmniej licencjat -średnie to bez szans, chyba że kierowca z ful wypas prawkiem i uprawnieniami innymi- dzwigi, podnośniki itp. Lista zawodów przydatnych w służbie PSP to paranoja i pic na wodę to tylko poto aby w admninstracji byli oficerowie .Należy w tym miejscu zadać sobie pytanie ,czy aby obsady stanowisk w komendach różnych kategorii wymagaja, aż stanowisk oficerskich.? Przecież mamy mieć oszczędne państwo..... A na podziale to chyba nie wszyscy muszą być oficerami??? Te pytania pozostawiam bez odpowiedzi..... :mellow:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 06, 2006, 20:20:58
Widzę, że stanowczo zbyt rzadko tu zaglądam..
Jasio napisał:
Cytuj
Robard - gratuluję ci nie tylko wytrwałości w podnoszeniu kwalifikacji zawodowych, lecz również poparcia przełożonych.
Tak się akurat jakoś dziwnie składa, że w wielu zaściankowych jednostkach szanse na podnoszenie kwalifikacji, szczególnie w SGSP, mają tylko plecaki. Bezgarbny, choćby nawet bił wszystkich na głowę dotychczasowymi osiągnięciami w służbie czy predyspozycjami dowódczymi nie ma szans na skierowanie czy nawet na zgodę przełożonego.
Nie jestem szczególnie czuły na krytykę, szczególnie ta konstruktywną, ale jestem szczególnie czuły na głupotę, szczególnie tą bezkrytyczną. Po Twojej wypowiedzi i ocenianiu mnie swoja miarą wiem skąd wzięło się określenie "głupi Jasio"
1. Wiem dobrze, że moje miasto nie należy do metropolii, ale określanie "zaściankowym" chyba nie przystaje do sześciu JRG podlegających mojej KM?
2. Co do mojego plecaka, to już faktycznie mi się pojawia, ale chyba szybciej garb od roboty, muszę Cię zasmucić, ale nigdy nie mówiłem, że dostałem się do SGSP za pierwszym razem, a wszyscy, co mnie znają (szczególnie niewyparzony jęzor) dziwili się, że szanowny komendant wydał zgodę - były takie szczególne okoliczności, wiec je wykorzystałem..
3. Nigdy nie chciałem oskarżać nikogo, kto ukończył studia cywilne, że nie należy mu się szacunek, ale uważam, że wiele osób - totalnych garbów - otrzymało, mł. kpt. dzięki wujkowi w KG, bo, do czego potrzebne jest np. dowódcy JRG wykształcenie w kierunku agroturystyka? Jeśli poszerzeniu wiedzy ogólnej OK, ale jeśli tylko otrzymaniu stopnia, to chyba nie tedy droga?
4.  Zawsze twierdziłem i twierdzę, że system szkolenia kadr w PSP jest do d..y i trzeba coś z tym zrobić
5. Przeczytaj uważnie mój post zanim napiszesz że miałem na myśli coś czego nie ma w poście ale wydaje Ci się że miałem to na myśli....

ajax pisze:
Cytuj
Czyli potwierdza się kolejny raz stare przysłowie < nie matura, a chęć szczera zrobi z Ciebie oficera> Może obecnie w innym nieco kontekście, ale sens nadal pozostaje.

Jakże przewrotnie to brzmi - w obie strony

Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: jasio w Marzec 07, 2006, 10:13:27
Robard
Człowieku! Czytaj ze zrozumieniem!
Cytuj
5. Przeczytaj uważnie mój post zanim napiszesz że miałem na myśli coś czego nie ma w poście ale wydaje Ci się że miałem to na myśli....
- to są w końcu Twoje słowa!
1. Skąd niby mam wiedzieć, że twoja metropolia ma 6 JRG? Jakie znaczenie ma to do treści mojej wypowiedzi, skoro opisywałem w niej sytuację jednostek podobnch do mojej?
2. Jeśli piszę "gratuluję" to znaczy, że gratuluję - bez żadnych podtekstów. Żal mi, że żyjesz w świecie totalnego zakłamania i nawet w wyrazach uznania doszukujesz sie podtekstów czy ataku. Skoro nie mam bladego pojęcia kim i skąd jesteś, to jakim sposobem miałbym mieć wiedzę o twoim "garbie" czy o jego braku, jakie miałbym podstawy do wypowiadania się na ten temat? Mój świat, mimo wad opisanych w poprzednim poście, wydaje się jednak lepszy: każdy może powiedzieć to co myśli wprost i myśli nad tym co powie, zanim powie. Mimo wszystko jest to świat wolny od zakłamania, pełny za to życzliwości i poszanowania dla drugiego człowieka (kim by nie był i jaką szkołę by nie ukończył). Nawet tych o których pisałem poprzednio traktuje się tu z należnym człowiekowi szacunkiem, z poszanowaniem godności.
Cytuj
Po Twojej wypowiedzi i ocenianiu mnie swoja miarą wiem skąd wzięło się określenie "głupi Jasio"
- tylko kto tu kogo ocenia?
Swoją drogą uważam, że nazywanie kogoś głupim, nie tylko na forum publicznym, nie przynosi splendoru absolwentowi żadnej uczelni oraz nie licuje z honorem i godnością oficera, którym podobno jesteś!
Nie chce mi się nawet odnosić do takiej wypowiedzi - sam się zastanów czy jest ona właściwa i czy w jakikolwiek sposób jest adekwatna do mojej wypowiedzi...
Przytoczyłeś słowa Ajaxa - zastanów się nad ich wymową w kontekście swojego ataku na moją wypowiedź.
Przeczytaj jeszcze raz, to co skomentowałeś, i zachowaj się jak człowiek honoru!
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: strazakg w Marzec 07, 2006, 11:39:55
Jeczsze raz panowie w tym miejscu powtarzam ,że system doboru i kształcenia kadr naszej PSP jest chory i wymaga unowocześnienia i weryfikacji. Ja jeszcze raz powiem, że niewidzę oficerów po studiach cywilnych, bez odpowiedniego stażu pracy i odpowiedniej praktyki i potwierdzonych umiejętności - chociażby okresowy test wiedzy i umiejętności zawodowych.


Zgadzam się z Tobą. Ja jeszcze dodam jednak, że nieznosze oficerów (aspirantów tez), którzy zaraz po skończeniu szkół pożarniczych w systemie dziennym, przychodza na firmę i uważają się za Bóg wie co. A tak naprawde nie maja zielonego pojęcia o strażackiej robocie, o tym jak być przełożonym, i przedewszystkim o tym jak być człowiekiem.
Sorry za taka forme posta ale nie wiem jak się na tym nowym forum cytuje.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Marzec 07, 2006, 12:10:06
Emer, nie chodzi o to żeby kogoś obrażać, ani tym bardziej się obrażać. Wymiana zdań to jest to o co chodzi w tym forum ( mam nadzieję ). Ja tylko przytoczyłem przypadki z życia - dwa diametralnie różne przypadki oficerów po róznych uczelniach. życzę sukcesów zawodowo i prywatnie. Pozdrawiam.

AAAAAAAAA. wsadzę jeszcze kij w mrowisko. Co sądzicie o wykazie kierunków cywilnych przydatnych w PSP? Dla mnie osobiście śmieszny. Nie ma tam miejsca dla ludzi którzy ukończyli AM kierunek ratownictwo medyczne. To po cholerę szkoli się medycznie strażaków, a nie docenia ludzi z wykształceniem w tym kierunku?
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Marzec 07, 2006, 12:17:52
Odrobina humoru dla rozładowania atmosfery.
W ostatnim PP jest fajne zdjęcie oficera PSP, który przychodzi do pracy i zmienia głowę na słuzbową.
Polecam.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Marzec 07, 2006, 15:20:39
sam_go, a o której liście kiedunków mówisz.... bo w ciągu 1,5 roku ta lista zmieniła sie chyba ze dwa razy, ja jestem tylko ciekawy KTO i czym sie kieruje decydując o tych przydatnych lub nie przydatnych....? czy ktos potrafi na to odpowiedzieć...?
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 07, 2006, 19:12:29
jasio, ustalmy jedno - kończmy te przekomarzania, bo widocznie nie chcesz zrozumieć co ja piszę, a ja rozumie to co Ty piszesz tak jak ja sam chcę i moim zdaniem tak jak napisałeś, ale nie ciągnąc juz tego tematu: Twoje słowa w pierwszym poscie:
Cytuj
Robard - gratuluję ci nie tylko wytrwałości w podnoszeniu kwalifikacji zawodowych, lecz również poparcia przełożonych.
Tak się akurat jakoś dziwnie składa, że w wielu zaściankowych jednostkach szanse na podnoszenie kwalifikacji, szczególnie w SGSP, mają tylko plecaki. Bezgarbny, choćby nawet bił wszystkich na głowę dotychczasowymi osiągnięciami w służbie czy predyspozycjami dowódczymi nie ma szans na skierowanie czy nawet na zgodę przełożonego.

teraz w drugim:
Cytuj
Skąd niby mam wiedzieć, że twoja metropolia ma 6 JRG? Jakie znaczenie ma to do treści mojej wypowiedzi, skoro opisywałem w niej sytuację jednostek podobnch do mojej?

oczywiście, że mogę się mylić, ale moim zdaniem z pierwszego postu wogole nie wynika, ze piszesz o swojej komendzie i o sobie, lecz o mojej i o mnie..jesli źle zinterpretowałem Twoje słowa, to najwidoczniej nie precyzyjnie to ująłeś, z mojej strony to tyle.

sam_go piszesz:
Cytuj
Co sądzicie o wykazie kierunków cywilnych przydatnych w PSP? Dla mnie osobiście śmieszny. Nie ma tam miejsca dla ludzi którzy ukończyli AM kierunek ratownictwo medyczne. To po cholerę szkoli się medycznie strażaków, a nie docenia ludzi z wykształceniem w tym kierunku?
co do wsadzania kija w mrowisko, to nalezy dodać, że istnieje taki kierunek studiów cywilnych w SGSP (dziennych) jak Inżynieria Bezpieczeństwa Pożarowego (!?) w odróznieniu od Inżynierii Bezpieczeństwa Cywilnego, absolwenci IBP otrzymują tytuł "inzyniera pożarnictwa" bez mianowania na pierwszy stopień pooficerski, jednak nasi przełożeni, którzy garną od tych studentów niezłą kasę (2000 zł/semestr), nie zapewnili im jakiegokolwiek startu do pracy w PSP. traktowani są jak kazdy przeciętny kandydat do służby, a co więcej muszą przejść 6 miesięczny kurs podstawowy, żeby potrzymać stopień "strażaka". Nasuwa się pytanie, czy nasi światli przełożeni robią absolwentów tych studiów w tzw. "bambus" świadomie i z premedytacją, czy udają, że nic na ten temat nie wiedzą? Okazuje się, że ukończenie tego kierunku SGSP nie skutkuje niczym innym jak tylko otrzymaniem nikomu nie potrzebnego tytułu "inżyniera pożarnictwa" i zrównania takiego absolwenta z absolwentem "łapania żab"
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Marzec 07, 2006, 19:26:22
I dzięki Bogu, że ci absolwenci chcą do straży, gorzej jak by im przyszło do głowy budowanie mostów.
Szkoda mi trochę tych młodych ludzi błokających się po SGSP. Kierunek mają faktycznie rozrywany.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 07, 2006, 20:49:32
sam_go pisze:
Cytuj
I dzięki Bogu, że ci absolwenci chcą do straży, gorzej jak by im przyszło do głowy budowanie mostów.
hm..a wiesz, że juz po tym zdaniu powinienem sie domyślić kto to pisze? :huh: :mellow:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Marzec 07, 2006, 20:54:03
Kombinuj, kombinuj, ciepło, ciepło.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: judoga w Marzec 14, 2006, 08:02:57
Mam pytanie - dlaczego po AWF jest sie najgorszym strazakiem - tego nie rozumiem . U nas w KM jest dwoch po AWf : jeden po SAPSP , a drugi jest przysposobionyn do straży - ale obaj wykonuja swoje obowiązki w sposób bardzo dobry . Tak że prosze o wyjaśnienie ........bo nie bardzo rozumiem .czy nauczyciel po SG jest gorszym nauczycielem od tego który kończył WSPedagogiczną???????????? :huh:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: azotox w Marzec 14, 2006, 09:19:50
Tylko w PSP oficerowie są podzieleni na lepszych i gorszych. Jedni po SGSP, drudzy po aspirantce i studiach cywilnych, trzeci po studiach cywilnych i kursie oficerskim, no i jeszcze po SOP. Podział w tabelach kwalifikacji i zapis ustawy rozgranicza możliwości zajmowania stanowisk oficerskich, co będzie powodowało wieczne pyskówki kto lepszy. Uważam, że uniwersalnym wyjsciem jest uczynienie czarnej krechy. Wszyscy, którym nadano szlify oficerskie niech mają i kwalifikacje oficerskie do zajmowania wszystkich stanowisk. Oficer reprezentujacy mierny poziom nie zostanie przecież mianowany na odpowiedzialne stanowisko.Kształcenie przyszłych oficerów nie powinno sie odbywac na bazie dziennej SGSP.Trzeba wprowadzić awans od stazysty do oficera, poprzez periodyczne podnoszenie kwalifikacji. Wtedy bedziemy mieć równych i dobrych oficerów.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 14, 2006, 10:29:48
Coraz więcej forumowiczów postuluje za naborem wewnętrznym do SGPSP. To mi sie podoba. Ale czy jesteśmy w stanie coś zrobić w tym kierunku? Wątpię, chociaż zlikwidowanie służby kandydackiej z całą pewnością byłoby dobrym posunięciem.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 14, 2006, 15:11:59
judoga pisze:
Cytuj
jeden po SAPSP , a drugi jest przysposobionyn do straży - ale obaj wykonuja swoje obowiązki w sposób bardzo dobry .
a już Ci wyjasniam, że wterynarz to tez lekarz, ale od koni, a znachor tez coś wie, ale nie powinien zajmować się wydawaniem dyplomów lekarskich innym..
W PSP macie rację obowiązuje kilka sposobów na uzyskanie stopnia oficerskiego, albo ukoncznie dziennej mundurowej SGSP, albo SA a następnie zaocznie SGSP, albo SA a nastepnie studia cywilne, albo studia cywilne a nastepnie kurs oficerski....hm...jak na mój gust za duzo możliwości!!?? Dlaczego, otóż odwróćmy sytuację - zeby zostac aspirantem rónoznaczne z tym co twierdzą niektórzy koledzy wystarczyłoby, żeby podoficer ukończył jakiekolwiek studium np. geodezyjne, mel;ioracyjne, rolnicze, masażu, turystyczno-hotelarskie i wg. ich mniemania jako, że wcześniej nabył juz wiedzę na kurssie podoficerskim to mozna go mianować na stopień aspiranta?? Idąc dalej czy konieczne jest przeprowadzanie kursów podoficerskich? Moze wystarczy kurs podstawowy,a dalej to już kurs fryzjerski załatwi też sprawę uzyskania kwalifikacji podoficerskich, no przecież postulijecie ( WY przeciwnicy SGSP) , że w zasadzie po studiach cywilnych oficer niczym nie rozni się od absolwenta SGSP, więc to powinno waszym zdaniem działać równiez w dół? Systaem szkolenia jest w PSP chory, to niewątpliwe.
Żaden z nas nie ma pewności, że do końca zycia (emerytury) będzie zajmował obecne stanowisko - awans, jest motywacją do lepszej pracy, jak więc ma wyglądać nasz słuzba kiedy większość oficerów (hipotetycznie) będzie mianowana po róznych szkolach cywilnych? czy zagwarantują oni, przynajmniej utrzymanie obecnego poziomu szkolenia w PSP, a co z podwyzszaniem kwalifikacji dalej?! Koniec końców jest to temat morze, ale jedno jest istotne czego by o SGSP nie mówić i o samym systemie szkolenia, to SDGSP jest szkołą zawodową , która jako jedyna uczelnia w Polsce ma uprawnienia do nadawania tytułu inzyniera, lub magistra inzyniera pożarnictwa oraz pierwszego stopnia oficerskiego i żadna uczelnia kształcąca licencjatów z odległych od pożarnictwa dziedzin. Ni powinniśmy oczywiście dzielić oficerów na lepszych i gorszych, ale wrócmy do genezy, skąd się to wzięło? Otóż stąd, że jakiś siostrzeniec grubej ryby z KG zachciał być oficerem, ale bez kończenia SGSP, po jednym wyjątku, jednym rozszczelnieniu maszyny rozpoczął się najpierw mały potok, a póxniej rzeka mianowanych corocznie licencjonowanych hotelarzy, administratorów, bankierów itp. itd. bo to i tylko 3 lata, a nie 4 jak w SGSP, i najczęściej na miejscy nie trzeba jeździć do Warszawy i przede wszystkim , zawsze można znaleźć u siebie szkołę która ma minimalne wymagania, a daje co chcesz czyli papier - płace i wymagam!
Pozdro, dla wszystkich strazaków :wacko:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 14, 2006, 17:24:27
 a oto konkluzja ze spoytkania strony służbowej ze ZZ w dniach 1 i 2 marac:
Cytuj
Wszystkie strony uznały, że dotychczasowa polityka kadrowa zmierzająca do 30% stanu oficerskiego w kadrze PSP była nierealna i szkodliwa. W chwili obecnej stan oficerski wynosi ok.18% i trwają analizy czy i o ile liczba ta powinna wzrosnąć. Trwają również rozmowy na temat aspirantów, którzy ukończyli tzw. „cywilne uczelnie wyższe” a którym poprzednie kierownictwo obiecało pierwszy stopień oficerski.

 cały komunikat ze spotkania na stronie związkowej, kogo związek denerwuje i nie lubi związkowców niech nie wchodzi  :mellow:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: judoga w Marzec 14, 2006, 18:09:42
Do ROBARDA : ) Stary , spokojnie ja nie neguje że CI z SGSP są lepiej wyszkoleni - całkowicie się z tym zgadzam ,jak również z tym że absolwent mł.kpt lub mł. asp. zaraz po szkole nie powinien otrzymywać odpowiedzialnego stanowiska - bo to samo w sobie jest błędne ,i nie ukrywam - w naszym fachu- niebezpieczne .Chcę wlozyć kij w mrowisko i i się spytać:
 JEśLI KTOS DAJE KOMUS STOPIEń OFICERSKI , TO CZY TEN KTóRY OTRZYMAł MA PRAWO DO AWANSU - DO SAMEGO KOńCA - CZY LEPIEJ BYłOBY OKREśLIć MAX STOPIEń AWANSU -w momencie rozpoczęcia studiów otrzymywałby info ze awans ma do -nie wiem- mł.bryg??.?
Mam tutaj na myśli tych ( nas ) po studiach cywilnych . Zostaliśmy zrobieni w bambuko , " uczcie sie , jakiekolwiek studia , spokojnie mamy was chronić , " cytaty z roku 1997-1999. Teraz odwracają kota ogonem i na nas s......ą  :mellow:
Powtarzam :WY z SGSP macie wszelkie prawo się wściekać że reszta "chołoty" wchodzi do ogródka tylnimi drzwiami , ale spróbujcie zrozumieć tych ( nas ) po cywilnych , w więkrzości przypaków nie dali nam wyboru!!!!!
Myślę że rzeczowo możemy porozmawiać.
POZDRAWIAM I ZYCZę śW. SPOKOJU.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: azotox w Marzec 14, 2006, 18:24:12
Ze stron związkowych wiadomo, że obecnie oficerów ci u nas 18%. Jednoczesnie maja dążyć do stanu tego korpusu 12-13%. Jezeli dadzą awans tym aspirantom co obiecała poprzednia władza to, czyż nie pójdą w odwrotnym kierunku? Chyba, że wywalą na emeryturę starą gwardię oficerską i przestaną produkować nowych, w takiej ilosci, w SGSP.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 14, 2006, 18:28:31
Zgoda mamy wszyscy rację i Ty judoga i Ty azotox, ja nie neguje tego, że trzeba ponosię odpowiedzialność za to, ze obiacało się coś ludziom (to do komendantów, którzy wyrazili zgode na studiowanie), a co do stwierdzenia:
Cytuj
Mam tutaj na myśli tych ( nas ) po studiach cywilnych . Zostaliśmy zrobieni w bambuko , " uczcie sie , jakiekolwiek studia , spokojnie mamy was chronić , " cytaty z roku 1997-1999. Teraz odwracają kota ogonem i na nas s......ą

 taka to już nasza władza własnie jest, obiecanki cacanki  :mellow:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: judoga w Marzec 15, 2006, 09:04:15
Tak ,tak- zmiejszenie korpusu oficerskiego może ( i musi ) podnieść znaczenie OFICERA jako kogoś godnego zaufania i przejmującego odpowiedzialność za wykonywanie rozkazów podwładnych . Myślę natomiast że ci któży podpisywali i ootrzymywali zgodę na podwyższenie kwalifikacji zawodowych ( bez wzgladu na kierunek szkoły którą kończyli ) nie wypadli z pod ogona . Kom. Woj. , czt Kom M lub P zdawali sobie z tego sprawę że takie "twory" przyjdą - lub ,jak sie spotkałem z  takim określeniem "wrócą jak obiad po zakrapianym deserze".I tu tkwi problem
-  PO CO DAJA W DALSZYM CIąGU ZGODE NA STUDIA CYWILNE.....P O    C O ????
Mało ludzi juz utopili ? Przyznam się szczerze , że nie chce się już walczyć i pytać , dlaczego jest tak .....dziwnie ( powinno byc inne słowo). Bo co innego jeśli strażaki idzie na studia sam, a co innego jeśli został skierowany przez Komendanta Wojewódzkiego (podniesienie kwalifikacji zawodowych) - i są na to dokumenty.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 15, 2006, 09:47:17
judoga:
Cytuj
PO CO DAJA W DALSZYM CIąGU ZGODE NA STUDIA CYWILNE.....P O    C O Huh?

może dlatego, że nikomu nie wolno zabraniać aby się kształcił?! Wiesz co za krzyk by się podniósł, żeby zabronic ludziom nauki? Dodatkowo wyksztalcenie strazaków w PSP nigdy nie było elementem przetargowym podaczas rozmów ze stroną rządową (w porównaniu do policjantów i strazy granicznej), nikt przecież nie mówi, ze nie powinni się ludziska kształcić?! Jest tylko jedno pytanie, czy kształcący się na sudiach cywilnych aspiranci robia to zeby podnieść swoją wiedzę ogólna, czy aby zostać oficerem - to jest meritum całej sprawy.  :wacko:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 15, 2006, 10:11:35
No to ja powiem /zapytam/ jeszcze tak!
Kto odgórnie nie tak znowu dawno, nakazał /samemu chcąc się wykazać/ wszystkim funkc. zrobić średnie wykształcenie? Bo... jak nie to!
Zaczeła się "polka" z różnymi mocno przyspieszonymi pseudo szkołami zaocznymi /nocnymi/. Nabijanie dodatkowej kasy również - psudo nauczycielom. Oczywiście gro kosztów z budżetu.  Pisałem o tym swego czasu również w "Glosie Nauczycielskim". Nie wnikając już w szczegóły, co poniektórym nadmiar "wiedzy" i śmieszny  -_-  papier, po prostu uderzył do główki, wręcz zaszkodził! Inni poczuli się nagle ważni, niedoceniani i jadą tym samym sposobem, dalej do dziś.. Czy to tylko ich wina, że nadal robią proste błędy nie tylko w pisowni?
Pozdr.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Marzec 15, 2006, 11:21:30
dla tych, którzy brzydzą się wejść na stronę ZZ, ale zainteresowani są podwyżaniem kwalifikacji lub dla tych, któtzy podwyższyli, ale nie wiedzą czy otrzymaja awans w stopniu, dalszy ciąg cytowanego komunikatu ZZ;
Cytuj
w przepisie kwalifikacyjnym stworzono możliwość awansu pionowego (w zamian za awans poziomy w stopniu) dla aspirantów poprzez rozszerzenie listy stanowisk aspiranckich o stanowiska dowódcy zmiany, zastępcy dowódcy jrg oraz dowódcy jrg. Ponadto utworzono nowe stanowiska specjalistów ratowników dla strażaków posiadających specjalizacje chemiczne, wodno-nurkowe, wysokościowe oraz poszukiwawcze.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: judoga w Marzec 15, 2006, 13:29:45
A przy okazji tej rozmowy - Czy jest wśród nas anonimowy przedstawiciel KG , bo mozna by mu było zadać kilka niewygodnych pytań , bez "konsekwencji " uprzejmniewszystkosłuchającodonoszących przedtaswicieli .
J E S T    K T O ś    T A K I  ? ? ?
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Marzec 15, 2006, 13:32:41
yślisz, że jak by był, to się przyzna? Naiwny.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: czesiu-niesfora w Maj 24, 2006, 13:53:26
Panowe nie należy rozważać skąd sie wywodzi oficer PSP, ale kim sie stał...! cofnijcie się kilka dobrych lat w stecz i porównajcię sobie oficerów,ich autorytet z tym co sie dzisiaj dzieje.
Gdzie na służbie jest pełno oficerów a rąk do pracy brak.
Jest to smutne lecz prawdziwe
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: DEX w Maj 26, 2006, 22:34:35
Temat staje się wszechobecny, a wiec żeby się nie powtarzać, to jest cytat z innego tematu
Piszecie o tym jak nisko upadła ranga stopnia oficerskiego i że kiedyś oficer to był Oficer. Tak było to prawda, ale nikt po CSP, COWP, SOP, WOSP czy SGSP nie trafiał na podział bojowy i nie można było zweryfikować od razu jego wiedzy i umiejętności. To Panowie po dziennych studiach sami zapracowali na to co teraz jest. Od kiedy kapitanowie. zaczęli przychodzić na podział bojowy prysł mit oficera jako człowieka, który wie prawie wszystko, na wszystkim się i jest autorytetem. Nikt kto pobiera nauki u aspiranta, podoficera czy strażaka nie stanie się od razu autorytetem, a część z nich nie będzie nimi nigdy. Prawdą jest, że system kształcenia w PSP jest do bani. Produkcja oficerów jest masowa i to jest źle. Oficerami powinni zostawać funkcjonariusze o ugruntowanej pozycji i nabyciu doświadczenia, a więc po praktyce – czytaj zaoczne. Dlaczego młody niedoświadczony strażak otrzymuje stopień oficerski. Można skończyć SGSP i otrzymać tytuł inż. lub mgr inż, ale nie koniecznie mł. kpt. Ta uczelnia nawet w nazwie nie ma już oficerów czy oficerska, jest tylko Szkoła Główna Służby Pożarniczej. To powinno iść drogą naturalnego awansu w stopniu, . Nadaje się to otrzymuje stanowisko i awans, jest mierny jest tylko inżynierem i koniec. Wielu ludzi po skończeniu polibudy czy uniwerku trafia na stanowiska „robotnicze” nie wszyscy mogą i muszą być dyrektorami niezależnie od tego czy skończyli łaskotanie pszczół, dmuchanie w trąbę, czy przelewanie z pustego w próżne.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Maj 28, 2006, 00:42:49
Zacznę od tego, że jestem podchorążym SGSP (i już widzę wrogość na niektórych twarzach). CZetam ten temat od początku i dochodzę do wniosku, że powinienem sie czuć załamany i oszukany. Otóż:
-zamiast zacząć "porządne" studia jak moi koledzy, uzyskać przyzwoity zawód itp. dostałem się do "elitarnej" szkoły która według was nawet nie powinna istnieć
-zamiast cieszyć się studiami jak należy, wstaję o 6 rano, ide na zaprawe, apel itd. a to, czy moge wogole dokads wyjsc zalezy od widzimisię dowódcy.
-staram się nauczyć w miarę możliwości jak najwięcej wierząc, że wiedza ta przyda się w służbie, a przecież trzymać prądownice każdy potrafi, no nie? I pierwszy lepszy prawnik wie ode mnie więcej. Więc po co cztery lata studiów? Panowie którzy nie ukonczyli dziennych w SGSP nie maja pojecia o tym.
-wyjdę po szkole zupełnie bez doświadczenia bo przecież my jeseśmy teoretykami. A przecież czy to od nas zależy ile mamy wyjazdów i ile czasu spędzamy na podziale? Nieważne że wielu z nas stara się kombinować, żeby mieć służby jak najczęściej a z wakacji rezygnujemy na rzecz dodatkowych praktyk w JRG
-po sgsp bede tym który pozjadał wszystkie rozumy, a co mi tam, musze sobie odbić, no nie? ;P Bądźmy poważni, w SGSP uczą jak dowodzić, jak być dowódcami nieco mniej, jakie mieć podejście do ludzi-to już nie zależy od szkoły tylko od człowieka. Proszę więc nie obrażać oficerów po SGSP, to błędne koło-"my was a wy nas". SGSP tworzy nam najlepsze warunki do zostania oficerami. Kto z tego skorzysta we właściwy sposób będzie dobrym dowódcą, kto nie...bedzie oficerem po szkole i najlepszym tematem do obgadania na forum
-trafiając do jednostek bedziemy sie zachowywac jak władcy świata. Ciekawe jak to wygląda... Władza absolutna nad ludzmi z tysiącem wyjazdów a po służbie śmiech na sali z poczynań młodego oficera

Nie będę jednak tutaj udowadniał sensu studiowania w SGSP. Będę to musiał zrobić za dwa lata w JRG.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: DEX w Maj 28, 2006, 01:37:56
rafal.bula myślę, że sarkazm z twojej strony jest niepotrzebny. Jak widzisz wypowiadają się tu wszyscy i ci po dziennej, zaocznej i po cywilnych.
Zacznę od tego, że jestem podchorążym SGSP (i już widzę wrogość na niektórych twarzach). CZetam ten temat od początku i dochodzę do wniosku, że powinienem sie czuć załamany i oszukany. Otóż:
-zamiast zacząć "porządne" studia jak moi koledzy, uzyskać przyzwoity zawód itp. dostałem się do "elitarnej" szkoły która według was nawet nie powinna istnieć
Większość nie neguje istnienia tej uczelni, tylko zwraca uwagę, że cały system szkolenia w PSP jest jakiś delikatnie mówiąc nieokreślony i nie wiadomo dokąd zmierza.
-zamiast cieszyć się studiami jak należy, wstaję o 6 rano, ide na zaprawe, apel itd. a to, czy moge wogole dokads wyjsc zalezy od widzimisię dowódcy.
To już taka szkoła.
-staram się nauczyć w miarę możliwości jak najwięcej wierząc, że wiedza ta przyda się w służbie, a przecież trzymać prądownice każdy potrafi, no nie? I pierwszy lepszy prawnik wie ode mnie więcej. Więc po co cztery lata studiów? Panowie którzy nie ukonczyli dziennych w SGSP nie maja pojecia o tym.
Mówiąc o dziennych wypowiadamy się na podstawie własnych obserwacji ludzi, którzy trafiają do jednostek (mam taką nadzieję). Na moim przykładzie mogę ci powiedzieć, że ze 100% około 20% to będą dobrzy d-cy. Czują to co robią, potrafią nawiązać dobry kontakt z kolegami i szybko się uczą nie osiadając na laurach.
-wyjdę po szkole zupełnie bez doświadczenia bo przecież my jeseśmy teoretykami. A przecież czy to od nas zależy ile mamy wyjazdów i ile czasu spędzamy na podziale? Nieważne że wielu z nas stara się kombinować, żeby mieć służby jak najczęściej a z wakacji rezygnujemy na rzecz dodatkowych praktyk w JRG
Zapewne tak jest jak piszesz, ale z tymi praktykami to nie jest tak do końca. Jak dotychczas (piszę tylko to co widzę) praktyki są, ale w biurach. Jak dotychczas podchorążowie i kadeci nie trafiają na podział.
-po sgsp bede tym który pozjadał wszystkie rozumy, a co mi tam, musze sobie odbić, no nie? ;P Bądźmy poważni, w SGSP uczą jak dowodzić, jak być dowódcami nieco mniej, jakie mieć podejście do ludzi-to już nie zależy od szkoły tylko od człowieka. Proszę więc nie obrażać oficerów po SGSP, to błędne koło-"my was a wy nas". SGSP tworzy nam najlepsze warunki do zostania oficerami. Kto z tego skorzysta we właściwy sposób będzie dobrym dowódcą, kto nie...bedzie oficerem po szkole i najlepszym tematem do obgadania na forum
Masz rację, ale trzeba umieć z tego skorzystać. Zostać prawdziwym d-cą, to jak być przywódcą. Jak zyskasz uznanie to ludzie pójdą za tobą w dym, jak ich do siebie zrazisz czekają cię ciężkie czasy. Rozkaz to jedno, ale koleżeństwo i zaufanie to nie mniej ważne elementy służby. Piszesz, że SGSP tworzy warunki i niech tak będzie, ale dlaczego obligatoryjnie wszyscy muszą nimi być, nawet ci jak, którzy z tego nie skorzystają. Zła opinia bywa nader często uogólniana.
-trafiając do jednostek bedziemy sie zachowywac jak władcy świata. Ciekawe jak to wygląda... Władza absolutna nad ludzmi z tysiącem wyjazdów a po służbie śmiech na sali z poczynań młodego oficera
Prędzej czy później jakąś władzę będziesz miał, umiejętnie z niej skorzystaj. Wtedy nie będziesz musiał się obawiać takich sytuacji.
Nie będę jednak tutaj udowadniał sensu studiowania w SGSP. Będę to musiał zrobić za dwa lata w JRG.
Niczego nie musisz udawadniać. Życzę powodzenia.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Maj 28, 2006, 19:00:33
nowy w odpowiedzi na post kolegi rafal.bula napisal:
Cytuj
Niczego nie musisz udawadniać. Życzę powodzenia.

Popieram w całej rozciagłości

Generanie rzecz biorą, to wszystko co napisał Ci nowy weż do serca, a nie do głowy  :mellow:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: hakowy w Maj 30, 2006, 00:57:20
Małe sprostowanie dla nowego co do praktyk:
SzJRG w Krakowie zatrudnia tylko d-ców i kierowców, jako ratownicy jeżdżą kadeci. Zapewniam Cię, że większość z nich zalicza więcej wyjazdów w roku niż duża część strażaków już pracujący na etacie zwłaszcza w małych jednostkach. Odsyłam na stronę SA PSP w Krakowi i sprawdzenia statystyk.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Maj 30, 2006, 07:15:41
W SGSP też są tylko dowódcy i kierowcy. Efekt: w ciągu dwóch lat mam 30 wyjazdów. Nie uwazam ze to dużo
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: hakowy w Maj 30, 2006, 12:52:01
W Krakowie jak dobrze trafisz 30 zrobisz w 2-3 miesiące :mellow:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Maj 30, 2006, 13:48:05
To wy sie tam chyba nic nie uczycie tylko ciągle na podziale ;P
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: DEX w Maj 31, 2006, 00:09:27
Małe sprostowanie dla nowego co do praktyk:
SzJRG w Krakowie zatrudnia tylko d-ców i kierowców, jako ratownicy jeżdżą kadeci. Zapewniam Cię, że większość z nich zalicza więcej wyjazdów w roku niż duża część strażaków już pracujący na etacie zwłaszcza w małych jednostkach. Odsyłam na stronę SA PSP w Krakowi i sprawdzenia statystyk.


Nic nie musisz prostować. Znam tą szkołę, aspirantów po tej szkole i system szkolenia. Natomiast co do wyjazdów to nigdy nie bądź niczego pewny. 30-ści wyjazdów, a 30-ści wyjazdów to różnica. Pisząc o praktykach miałem na myśli nie Szkolną JRG, a praktyki wyjazdowe w KP/KM. Moim zdaniem powinny być dłuższe i zahaczać o JRG.

W pewnych kwestiach zgadza się z tobą, ale są i takie, w których mam odmienne zdanie.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rainman w Maj 31, 2006, 13:47:22
LUDZIE !!! co jesteście tak niedowartościowani i od razu tak reagujecie pytanie było totalnie rózne. Nie wnikałem w wątek kto jest bardziej wartościowym oficerem? Mam świadomość że SGSP to elita chociaż na kursie oficerskim "wykładowca" z SGSP przekonywał chemików, lekarzy i innych cieniasów, że separator słuzy do oddzielenia węglowodanów i wytrwał w tej swojej genialnej wiedzy.
Pytanie dotyczyło jak sprawa oficerów II kategorii wygląda formalnie w odniesieniu do służby w JRG?. Czy np mogą być specjalistami w grupach specjalistycznych i ew. jakie stanowiska mogą formalnie zajmować.
Pozdrawiam strażaków: I, II, i III kategorii
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Maj 31, 2006, 16:02:48

 30-ści wyjazdów, a 30-ści wyjazdów to różnica.

Jasne ze akcja akcji nie równa i to fakt, ale poza merytorycznym i praktycznym przygotowaniu podczas akcji jest jeszcze jeden istotny fakt, i nie wiem czy nie najważniejszy, każdy wyjazd, nawet głupie śmieci, kolizja czy trawa daje takim młodym chłopakom coś takiego jak obycie, z akcją ze stresem, z tym co może ich zastać, co mogli zrobic inaczej itd... Przygotowanie psychiczne przedewszystkim. Szczególnie w szkołach, Kraków tez znam, i wiem jak tam jest, wiem jak to jest jak siadasz na wóz we czterech, 3 starych jedem młody a po 3,4 miesiącach sami młodzi i tylko dowódca i kierowca z życiorysem, każde dzwonki do wyjazdu, przejazd przez miasto powoduje że adrenalina się gotuje i nie ważne do jakiego zdarzenia ważne że jedziesz, myślisz,
uodparniasz się. Więc moim zdaniem im więcej tym lepiej, szczególnie w szkołach.

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: k922 w Czerwiec 06, 2006, 19:39:06
czytam i oczom nie wierze

w 1991 roku skończyłem SCHP w Poznaniu od 1995r starałem sie do SGSP zaocznie, ale mój oficer komendant nie wyrażał zgody bo jak mówi cyt." nie mam pieniedzy, a oficera to ja moge miec z SGSP". Poszedłem więc na studia cywilne. Za swoją kase sam dojeżdżałem na uczelnie wywalałem 5 tys rocznie i teraz nie dostane stopnia? Ktoś powie nie masz SGSP to sie nie należy moze i racja tylko ze ja jako kierownik sekcji operacyjnej mam pod sobą chłopaka po SGSP i wiece co? Za moich czasów nie skończył by chorążówki. Walaszi by go ze zwykłego BHP uwalił. Skończył warszawke bo wójek jest oficerem i ma znajomości hehe.
Panowie Oficerowie po SGSP mniej kompleksów lepszych od ciebie "pseudooficerów". Więcej pokory.

Ps. Jeszcze jedna myśl> czy aby nie boicie się o to żę po SGSP bedziecie strażąkami na podziale i podlegali "pseudooficerowi"? Osobiście podlegałem przez 1 rok starszemo ogniomistrzowi i wiele, ale to wiele się od niego nauczyłem.

Tylko pokowa was ratuje.

POzdrawiam

Aspirant z SCHP
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Czerwiec 07, 2006, 08:32:59
A co szanowny kolega ukończył, że uważa, że oficer mu się należy jak psu buda?
Bo jeśli np. chemię lub budownictwo na polibudzie to faktycznie można przyjąć, że te kierunki mają ze SP coś wspólnego, czego nie mogę powiedzieć o marketingu lub tzw wszechnicy rolniczej.
W jednym na pewno się zgadzamy- pokora moze uratować - nie tylko absolwentów SGSP.
Więcej pokory Panowie.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: hakowy w Czerwiec 08, 2006, 17:52:34
Uważam, że aspirantowi z takiej sytuacji jaką opisał k922 należy się stopień oficerski jak psu buda.
Posiada wyższe wykształcenie (niezależnie jaką uczelnię skończył), wykształcenie pożarnicze, pozycję, stanowisko, i doświadczenie. - to chyba podstawa oficera na jaką dzisiaj stawia system awansowania w PSP. ^_^

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: fireman w Czerwiec 15, 2006, 23:00:34
Wyleczyć straz pożarną.
Nadawanie stopni oficerskich doszło w PSP do granic absurdu. Panowie i Panie z KG & odpowiedzialni z MSWiA doprowadzili oto do sytuacji w jakiej mam 3 klasy oficerów: (i niech mnie ktoś poprawi jak się pogubiłem.)
1. podoficer z wyższym wykształceniem, który odbył odpowiedni kurs - oto stał się oficerem
2. aspirant posiadający tytuł technika pożarnictwa i ukończył studia wyższe również mógł stać się jeszcze do niedawna oficerem
3. i najklarowniejszy przypadek ukończenie SGSP - również dostaje człek szlify oficerskie.

Obecnie projektowane przepisy kwalifikacyjne wskazują, że osoba która przebyła ścieżkę nr 2 (zonk) na niektórych stanowiskach jako aspirant posiadałą kwalifikacje potrzebne do zajmowania stanowiska X, a już po otrzymaniu stopnia oficerskiego nie spełnia stawianych wymogów.
Stanowiska te to m.in. Dowódca zmiany, sekcji,

Wniosek aby spełniać ów wymogi trzeba się zdegradować z powrotem do aspiranta, zatem:
                           
Czy ktoś z forumowiczów rozważał aby w sposób jak najbardziej legalny wystąpić do Ministra SWiA aby się zdegradować? To chyba jedyna ścieżka. Nawiasem mówiąc. Wygląda zatem na to, że projektujący przepisy wyszli z założenia, że aspiranci (po szkołach dziennych i zaocznych) Będący np.: dowódcami zmian posiadają pełnię kwalifikacji ale tylko jeden AWANS w stopniu na stopień młodszego kapitana odbiera tym ludziom ich kwalifikacje. Czynności tej dokonuje jeszcze organ państwowy.
Dla mnie osobiście jest to rewelacja. Zatem taki awans w stopniu służbowym nie jest tak na prawnę awansem, a blokowaniem samego siebie.
I na koniec przekornie zapytam: Wniosek do ministra drogą służbową i długo czekać? czy może lepiej ledziutko się napić i poprosić komisję dyscyplinarną o zdegradowanie o jeden korpus.
Pozdrawiam wszystkich strażaków bez względu na przynależność do korpusu.

Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Evermeet w Czerwiec 23, 2006, 14:43:46
I znowu ta sama dyskusja.
Oficer 1. kategorii, oficer 2. kategori, oficer 99999. kategorii. Ludzie! W którym cywilizowanym państwie jest tak (do absurdu) rozbudowany system awansowy nie mający żadnego odzwierciedlenia w kwalifikacjach zawodowych. Po co nam tyle stopni i te kruczki prawne żeby kończyc wyższe studia i dostawac awanse. Po co ubieramy rzesze cywilów w mundury. DLA KASY! Bo gdyby pracował jako cywil, może i bardzo przydatny, to dostawał by dużo mniej. A ponieważ mamy Rzeczpospolitą Kolesiów tro jest jak jest.

Trzeba zaorac wreszcie ten cały system szkolenia (z SGSP) na początku i przejśc na system szkolenia ratowniczego a nie KADRY DOWÓDCZEJ. Stopień jest przypisany do stanowiska (strażak, sekcyjny, ogniomistrz, aspirant, porucznik, kapitan, brygadier - koniec! Po co nam więcej) Gdyby nasi przełożeni zaczynali swoją karierę od szmaty w JRG i dopiero drogą poszczególnych awansów, przy odpowiedniej, selekcji dochodzili do swoich stanowisk, to pewnie wiele tematów na tym forum (czytaj wasze wkurzenie na różne brudy w PSP) nie miało by racji bytu. Niema lepszych i gorszych oficerów. Są tylko ludzie.
Żeby uprzedzic nieco tych którz, skoczą zaraz na mnie z toporkami to informuję, że Alma Mater SGSP znam doskonale i wiem jakie to straszne rygory, nawał zajęc i nauki są zmorą jej studentów i co taki absolwent potrafi.

Pozdrawiam wszystkich kolegów sikawkowych!
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: arbelt w Czerwiec 23, 2006, 18:51:39
W LATACH 30    20 WIEKU W NIEMCZECH TEZ BYLO kilku TAKICH CO TO UWAŻALI ŻE JEDNI SA LEPSI OD INNYCH.
A TERAZ DZIEJE SIE TO U NAS BO TO SĄ:
"NAD OFICERY"
"OFICERY"
"POD OFICERY" ( NIE KONIECZNIE  KORPUS LUDZI OD CZARNEJ ROBOTY) (POZDRAWIAM)


LUDZIE CO SIE Z WAMI DZIEJE  PRZECIERZ TO SA TAKIE IDIOTYZMY ZE TRAGEDIA.
A JESTEM PO SGSP NIE WSTYDZE SIE POWIEDZIEC ZE MNIE GASIC TO UCZĄ NADAL JESZCZE cI CO TO NA PODZIALE PO KILKANASCIE LAT PRACUJA. A TU NAGLE CZY OFICER PO TEJ CZY PO TAMTEJ SZKOLE TO JEST LEPSZY. JESLI JEST JUZ OFICEREM TO Z JAKIEJ PAKI MA NIE MIEC KFALIFIKACJI DO PELNIENIA JAKICHS OBOWIAZKÓW.
JESLI ICH NIE MA TO ZNACZY TYLKO TYLE ZE NIE POWINIEN BYC OFICEREM. A SKORO NIM JEST TO MOZE WSZYSTKO. A TO NIE JEST WINA TYCH CO DOSTALI OFICERA PO SGSP CZY PO CYWILNYCH STUDIACH ZE IDIOCI W WARSZAWIE NA TEJ NO "WIEJSKIEJ STREET" TAK USTANOWILI W PRZEPISACH.

PRZY ROZBIORACH POWIEDZIANO ZE Z POLAKAMI NIE MA CO WALCZYC - ONI SAMI SIE POWYBIJAJA TYLKO DAC IM WLADZE. ----- TO CIAGNIE SIE DO DZIS DZIEN


A NA KONIEC CHCE POZDROWIC TYCH WSZYSTKICH Z "PELETONU".


Nie KRZYCZ !!!!
**dago**
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: mirek1 w Czerwiec 23, 2006, 22:41:50
Koledzy zastanówcie się co piszecie,  cała ta wrzawa bobiega granic absurdu !!!
Sam lat kilka temu skończyłem studia cywilne/ inżynierię środowiska  na politechnice / kosztem własnych urlopów , wolnych służb , zamian koleżeńskich itd. - do tej pory pomimo, iż garbusy dostawali stopnie ja byłem pomijany - ale mam swój honor i nie biadole ,że ktoś stopień dostaje po politologii , religii,  geografi czy rewalidacji  lub innym dziwnym kierunku "bardzo to przydatnym  w straży" . Straż to jedna wielka niewiadoma,  punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i nieważne ,że zajmujesz stanowisko dla oficera , masz kawlifikacje  itd ... To wielki pic,  czyli dano stopnie tym co trzaa- jak mawiał pewien kapral w wojsku!
A ja przcież studiowałem nie dla straży ale dla siebie , bo moze sie tak zdarzyć ,że nie do końca życia bedę strażakiem.
Pozdrowienia dla tych co maja swój honor .
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Aladyn w Czerwiec 27, 2006, 15:39:43
Ja ukończyłem studia i wcale mi się nie śpieszy do stopnia kpt. Każdy chce być kimś w straży, a tu nie chodzi o to. Patrząc na ilość ludzi w wyższym wykształceniem to byśmy mieli samych oficerów :) Ale cóż są ludzie którzy są rządni władzy w straży i zawsze się tacy znajdą (powinni zminić miejsce i iść do rządu), każdy kto się uczył nie powinien być dyskryminowany. Jesteśmy jak jedna wielka rodzina, a to czy ktoś jest oficerem czy zwykłym strażakiem nie powinno mieć wpływu na relacje między nimi. Ja się nauczyłem jednego Dowódca jednostki jest jak Ojciec dba o swoich strażaków. A to czy mają wyższe wykształcenie i skończone studia cywilne, czy inne w szkole pożarniczej, to jest nie istotne. Ktoś kto ma stopień oficerski powinien umieć kierować ludzmi, umieć się z nimi dogadywać, a nie tylko nosić gwiazdki na pagonach. Jeżeli teraz mamy strażaka z długim stażem który dogaduje się z ludźmi i nie ma wykształcenia wyższego w szkole pożarniczej, tylko w cywilnej. To wg mnie powinien taki człowiek dostawać awans na oficera. Widać, że są ludzie którzy są w straży dla pieniedzy, a nie dla prestiżu.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: robard w Lipiec 05, 2006, 11:07:36
mirek1 napisał;
Cytuj
Sam lat kilka temu skończyłem studia cywilne/ inżynierię środowiska  na politechnice / kosztem własnych urlopów , wolnych służb , zamian koleżeńskich itd.

to akurat słabo trafiony argument,ponieważ każdy kto studiował, lub studiuję na SGSP w trybie zaocznym ma do dyspozycji 28 dni urlopu szkoleniowego na rok akademicki. W semestrze odbywa się 7 zjazdów trwających 3 dni, na ogół weekend. Trafia się, że student pracujący we czwartek i niedziele musi wziąć 5 dni urlopu (1 zjazd), do tego dochodzi sesja egzaminacyjna i powiem Ci, że nie znam osoby która kiedykolwiek powiedziałaby, że jej starcza urlopu? Każdy musi co jakis czas brać Ws lub korzystać z urlopu własnego.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Evermeet w Lipiec 06, 2006, 20:31:13
Mirek1 i Aladyn słuszna droga.
Niech sobie będzie facet nawet i po szydełkowaniu jeżeli się nadaje i sprawdza to powinien dowodzić (w rozumieniu wielu "być oficerem"). Oficer dzięki temu co się u nas dzieje, to pojęcie zbankrutowane i będzie wymagało wiele pracy aby to odbudować. Liczą się tylko ludzie którzy rozumieją ten zawód, tę służbę.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: zawisza55 w Lipiec 23, 2006, 15:20:52
  Pracuję już ładnych parę lat w tej instytucji jaką jest straż pożarna, ale takiej nienawiści jaka jest teraz wśród strażaków nie było kiedyś.
Te wszystkie nieporozumienia , wzajemne pretensje między 8-godz. a zmianowymi , to między oficerami po sgsp i niby tymi gorszymi  nie prowadzą do niczego dobrego a tylko do rozbicia pożarnictwa. 
Przecież kiedyś to była jedna, wspaniała rodzina , co się z nią stało ?????????? 
Czy to obecne pokolenie ludzi takie jest, czy może czasy inne i pogoń za forsą to zmieniła ?????????????   
Wielka szkoda że tak sie dzieje!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: emer w Lipiec 23, 2006, 18:02:48
Przecież kiedyś to była jedna, wspaniała rodzina , co się z nią stało ?????????? 
Czy to obecne pokolenie ludzi takie jest, czy może czasy inne i pogoń za forsą to zmieniła ???????

Inni ludzie, inna mentalność.... pier...wyścig szczurów
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Lipiec 24, 2006, 18:11:37
A może tak SGSP dawałaby przygotowanie zawodowe bez stopnia oficerskiego i np. ogniomistrz podchorąży kończący SGSP staje się ogniomistrzem PSP z kwalifikacjami do zajmowania stanowiska oficerskiego, a na stopień musi sobie zapracować.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: kazarst w Październik 24, 2006, 17:57:00





Zarząd Główny
Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego
Pracowników Pożarnictwa
00-914 Warszawa ul. Podchorążych 38 NIP-5262729845 REGON-015322077


Konin dnia 2006-10-20

ZG-I – 25 /06

 

 

dr Janusz Kochanowski

Rzecznik Praw Obywatelskich

Aleja Solidarności 77

00-090 Warszawa

 

 

           Zarząd Główny Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Pożarnictwa wnosi do Rzecznika Praw Obywatelskich stanowczy protest w związku z nie rozpatrzeniem wniosku skierowanego do w/w urzędu w sprawie: Uregulowania sytuacji prawnej w zakresie awansowania i nadawania stopni oficerskich strażakom, którzy ukończyli szkołę aspirantów (lub chorążych) i posiadają wyższe studia, tzw. „cywilne” (pismo ZG-I – 06/06 –  z dnia 10.04.2006r).

 

Prosimy jednocześnie o ponowne rozpatrzenie tego wniosku, gdyż niedopuszczalne jest przychylanie się do wniosków i odpowiedzi stron danej sprawy, bez rozpatrzenia sytuacji prawnej.

Według naszej oceny urząd Rzecznika Praw Obywatelskich przychylił się do udzielonej odpowiedzi przez Komendanta Głównego PSP, który jest stroną w tej sprawie bez rozpatrywania podstaw wniosku Związku. Dodatkowo nadmienić należy, iż wniosek Związku dotyczył sytuacji przed wejściem w życie zmian ustawowych, a odpowiedź Komendanta Głównego (i jednocześnie stanowisko RPO) zawiera interpretacje aktualnego stanu prawnego, bez odniesienia się do postawionych wniosków i pytań.

Chcielibyśmy również wyrazić nasze zaniepokojenie tym, iż urząd Rzecznika Praw Obywatelskich, który ma stać na straży przestrzegania prawa dopuszcza do sytuacji, w której zostaje podważona jego wiarygodność jako urzędu i istota jego działania.

 

Do wiadomości:

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji

Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej

 

                                                       Z poważaniem

 

Przewodniczący  ZG NSZZ PP

Krzysztof Hetman
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: DEX w Październik 26, 2006, 00:38:36
Znowu coś się ruszyło. Szkoda tylko, że to jeden związek, a nie wszystkie trzy.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: qwerty998 w Listopad 28, 2006, 14:14:06
mozesz przyjacielu pracowac na podziale ni sluchaj tych debili po SGSP mieli tatusia generala albo brygadiera to poszli na SGSP a teraz rozliczac kogos beda

** gościu, nie wiem skąd się urwałeś, ale jeśli zamierzasz dalej pisać takie posty jak powyższy to lepiej przenieś się na ONET.PL.
NIe dość że machnąłeś 30 postów w godzinę, naśmieciłeś gdzie się dało, nie widzisz guzika "modyfikuj" to jeszcze rozpoczynasz na forum od obrażania ludzi... dziwny jest ten świat **

dago
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: zloty w Listopad 29, 2006, 21:01:57
Heh moim  zdaniem osoba która idzie przez wszytkie szczeble kariery od kursu szeregowych - podoficerski - aspirantka + wyższe wykształcenie z jednej z dziedzin które są potrzebne w pracy psp - (przykładowo chemia, budownictwo, medycyna [lekarze odpowiednich specjalności, ratowicy medyczni po studiach medycznych z zakresu ratownictwa medycznego itp.) , a dodatkowo w tym czasie , kilka latek się uzbiera, pracuje na podziale to w sumie mogłaby taki stopień otrzymać bo dośwaidczenie się zbiera. Imo warunkiem powinny być predyspozycje do pracy z grupą, zdolności przywódcze itd. NIe jest istotne czy to ktoś po SGSP czy jakiejś politechnice - powinien się nadawać a takie kryteria powinno dać się określić. Mnie na szczęscie omineło to że kończyłem studia wtrakcie służby - nie mam idiotycznych naleciałości że jakieś tam gwiazdki się należą. Jestem magistrem o specjalnośći ratownictwo medyczne, a stopień mam strażaka :) i nie boli jest oki sam wybrałem, jestem "młody" na zmianie - ale jednego po pracy przez 6 lat w pogotowiu rat. i po prawie roku na podziale się nauczyłem - : podziałem straż stoi nie biurami, a to jak się ocenia ludzi w pracy, to nie szkoły jakie się kończyło a to jak ktoś sobie radzi w akcji. Bo dla mnie bez różnicy co skończył mój dowódca - ważne jest to, bym wrócił do żony po służbie. Czasem mam wrażenie, że za mało jest ciężkich sytuacji - bo jest jeszcze czas na podgryzanie się na wzajem i puszenie papierami, dyplomami i gwiazdkami, zwłaszcza, że to podziału dotyczy: "każda służba może być ostatnia". Samo zostanie oficerem nie znaczy, że zasługuje się na szacunek.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: DEX w Grudzień 07, 2006, 00:24:38
witam
czy ktoś może mi powiedzieć czy oficer po studiach cywilnych ...np awf czy chemia może pracować na podziale bojowym,   czy są jakies odstępstwa od zaasd czy przepisów
pozdrawiam  

Może ci powiedzieć Dz.U. 221 poz. 1626 na PSP nie mylić z Państwową Strażą Pożarną.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: fireman w Grudzień 12, 2006, 23:41:07
Temat jak widzę poczytny, a interesują mnie Wasze opinie podkleję linka. Zainteresowanych proszę o ocenę http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=3328.0 (http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=3328.0)
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sheldon w Listopad 26, 2008, 15:22:25
A może tak SGSP dawałaby przygotowanie zawodowe bez stopnia oficerskiego i np. ogniomistrz podchorąży kończący SGSP staje się ogniomistrzem PSP z kwalifikacjami do zajmowania styanowiska oficerskiego, a na stopień musi sobie zapracować.
Tak byłoby chyba najlepiej... Większa szansa trafienia na podział, tam miałaby miejsce, brzydko mówiąc, segregacja, na tych nadających się na "tylne siedzenia", do biur, oraz oczywiście wybranie tych, którzy siedząc na przednim siedzeniu obok kierowcy będą/mogą być czymś więcej niż pasażerami. W 2009 roku startować będę do SGSP. Bez pleców. Nawet nie wiem skąd takowe mógłbym mieć, brak tradycji strażackich w rodzinie, wiadomo o co chodzi. Już teraz (listopad, rekrutacja w maju) robię wszystko, żeby zwiększyć swoje szanse na dostanie się tam. I fizycznie, i "fizycznie", z czego to drugie dotyczy podciągnięcia wyniku z matury z fizyki   -_-. Nie mam aspiracji dowódczych, nie wyobrażam też sobie bycia dowódcą od razu po ukończeniu tej szkoły. Na rękę byłoby mi otrzymanie "ogniomistrza", może tak będzie, kto wie. Nie ukrywam, że chcę pracować na podziale. Dlaczego więc SGSP? Tak, mam aspirację, żeby mieć wyższe wykształcenie. Dlatego chcę "studiować" coś, co cholernie mnie ciągnie + robić to, co też cholernie mnie ciągnie. Nabierać po mału doświadczenia, bo po kilkuset godzinach akcji w OSP (nie tylko bieganie z tłumicą przy pożarach lasów..), w większości samodzielnych (w sensie - bez nadzoru PSP)  - masa nauki jeszcze przede mną. A szkoda, że nawet mimo najszczerszych chęci (jeśli uda się mi pomyślnie przejść rekrutację do SGSP), wygląda na to, że traktowany będę pewnie jak pies.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Listopad 26, 2008, 17:25:46
Przeczytałem i powiem szczerze, niewiele zrozumiałem.

Cytuj
Nie mam aspiracji dowódczych,
To po co Ci SGSP? Liczysz, że potem aspiracje Cię nawiedzą?
Cytuj
Na rękę byłoby mi otrzymanie "ogniomistrza", może tak będzie, kto wie. Nie ukrywam, że chcę pracować na podziale
Do tego nie potrzeba SGSP, więc rozumiem coraz mniej.
Cytuj
Tak, mam aspirację, żeby mieć wyższe wykształcenie.
To się chwali jak najbardziej, jednak coś mi nadal nie pasuje. Chcesz robić SGSP, bo chcesz mieć wyższe wykształcenie, być podoficerem i Boże broń dowodzić. To dość ciekawe podejście.

Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Listopad 26, 2008, 18:15:02
Sheldon
Masz bardzo wygodne podejście do tego. Chciałbyś, żeby Ojczyzna przez 4 lata wydawała pieniądze w wykształcenie człowieka, który później chce tylko lać wodę?
Tyle że też za oficerską pensję a z odpowiedzialnością strażaka.
Nie ma tak łatwo. Komu więcej dano od tego więcej wymagać się będzie :krzyk:

Być może Twoje podejście stanowi po prostu przejaw pokory, jednak nie mozna popadać w skrajność. Nie można też traktować dowodzenia jedynie jako przywilej - to także ogromna odpowiedzialność.
I nie martw się że po SGSP od razu będziesz dowodził - zgodnie z wyrażonym przez Ciewbie życzeniem
Cytuj
segregacja, na tych nadających się na "tylne siedzenia", do biur, oraz oczywiście wybranie tych, którzy siedząc na przednim siedzeniu obok kierowcy będą/mogą być czymś więcej niż pasażerami
która także się odbywa, tyle że już w JRG.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sheldon w Listopad 26, 2008, 21:37:10
Nie chodzi mi o to, że nigdy nie będę dowodził, po prostu chodzi mi o to, że nie wyobrażam sobie, żeby od razu wpaść na fotel dowódcy i z tego co mówicie, tak się nie dzieje, to jak najbardziej w porządku. Faktycznie, może jest to przejaw pokory, po prostu widzę w mojej OSP, ile jest jeszcze nauki przede mną w tym fachu i ile rzeczy można wyliczać w kategoriach "cholera, to mogłem zrobić lepiej" po każdej akcji. Spytam może inaczej: Procentowo, jaka jest szansa dostania się na podział po "Warszawie"?

Chyba źle mnie zrozumieliście, albo ja nie potrafię zbytnio przelać myśli na klawiaturę ;-) (nie, nie odkręcam teraz kota ogonem).
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Listopad 26, 2008, 21:53:10
powiedziałbym że bardzo duża. Dostać się do biura wbrew pozorom nie jest wcale tak łatwo. Oczywiście zależy to też od tego w jakim miejscu(miejscowości) chcesz pracować
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sheldon w Listopad 26, 2008, 22:03:02
Dzięki za odpowiedź :-) Pochodzę z pomorza i nie ukrywam, że wolałbym tutaj zostać. Jeśli chodzi o okoliczne mniejsze jednostki (w sensie - jedna JRG na jedną KP) - z tego co się orientowałem, raczej trafiłbym do biura, podział obsadzony już daaawno. Trójmiasto -> tutaj jest loteria, niektórzy trafiają do biura, inni na podział, a jeszcze inni w kratkę, kilka miesięcy biuro/MSK, kilka miesięcy podział, w sumie żadnej prawidłowości nie ma, pewnie wszystko zależy od tego, czy uda się wstrzelić w odpowiedni moment i trafić na wolne miejsce na danym stanowisku, na podziale. Wiem, że w Gdyni po jakimś czasie pracy na MSK (+ kilka tygodni jako st. ratownik, uprzednio) można "dostać" dowódcę zastępu, przynajmniej tak było w tym roku w jednym przypadku (mowa oczywiście o człowieku po dziennej SGSP).
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Listopad 26, 2008, 22:12:56
Cytuj
ile jest jeszcze nauki przede mną w tym fachu i ile rzeczy można wyliczać w kategoriach "cholera, to mogłem zrobić lepiej" po każdej akcji.

Jeśli nie będziesz miał już takich rozterek, to znaczyć może tylko jedno, czas pożegnać się z pożarnictwem. Myślę, że niezależnie od wysługi, każdy zadaje sobie takie pytanie. To takie małe, prywatne "analizy akcji".
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: ognista fala w Listopad 27, 2008, 10:07:36
Cytuj
ile jest jeszcze nauki przede mną w tym fachu i ile rzeczy można wyliczać w kategoriach "cholera, to mogłem zrobić lepiej" po każdej akcji.

Jeśli nie będziesz miał już takich rozterek, to znaczyć może tylko jedno, czas pożegnać się z pożarnictwem. Myślę, że niezależnie od wysługi, każdy zadaje sobie takie pytanie. To takie małe, prywatne "analizy akcji".
Czyżby Kolega miał sobie coś do zarzucenia po kazdej akcji?? :)
Oczywiście żartuje i uwazam że bardzo dobrze zostało to określone. Od siebie dorzuciłbym tylko jeszcze jako uzupełnienie: "Jeżeli stanie się tak że nie będziesz miał już rozterek po jakiejkolwiek akcji  to znaczy że stałeś się zagrożeniem dla siebie i współratujących"
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Listopad 27, 2008, 11:40:44
Cytuj
Czyżby Kolega miał sobie coś do zarzucenia po kazdej akcji?? Smiley

Po każdej to może nie, ale co do śmietników, to spędzam potem wiele bezsennych nocy :rofl:

A to:
Cytuj
"Jeżeli stanie się tak że nie będziesz miał już rozterek po jakiejkolwiek akcji  to znaczy że stałeś się zagrożeniem dla siebie i współratujących"
wrzuć proszę do "Złotych myśli strażaków", jako numer jeden. Kto wie, może każdy podręcznik z taktyki powinien się tak rozpoczynać.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: FireMan94 w Styczeń 23, 2010, 12:03:02
Witam. Mam pytanie. Czy oficer po SGSP może przez cały okres swojej służby "przewojować" na PB? Czy wszystko zależy od jego decyzji ? Czy ma możliwość wyboru biuro-PB ?
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: j.o.blush w Styczeń 23, 2010, 14:12:13
FireMan94
Może ale nie musi. Wszystko zależy od przełożonego uprawnionego do mianowania. Czy wyznaczy Cię do służby w systemie codziennym czy zmianowym zależy od potrzeb komendy i jego woli. Zazwyczaj na zasadzie dobrowolności lub "marchewki", ale znam przypadki metody "kija". Możesz się odwoływać do drugiej instancji ale lepiej "ruki pa szwam" i przyjąć "awans".
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: FireMan94 w Styczeń 23, 2010, 14:49:41
Dobrowolności... Czyli mam rozumieć, że dużo też zależy od "mojej" woli ? Jeśli oczywiscie komendant jest przychylny ?
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: j.o.blush w Styczeń 24, 2010, 20:37:04
Jest stare powiedzenie "z niewolnika nie ma pracownika". Jak komendant jest mądry to wie że strażak przeniesiony do biura na siłę będzie pracował z poczuciem krzywdy i nie będzie odpowiednio "wydajny". Dlatego częściej stosują metodę marchewki niż kija - choć przy obecnych rozwiązaniach w zakresie grup i uposażeń ta marchewka dosyć cieniutka.







Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: marcinun w Styczeń 24, 2010, 21:18:36
ja własnie jestem przykładem tego niewolnika...żadnej marchewki nie było i wyboru również  :angry:
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: ogniomiszcz w Styczeń 27, 2010, 11:14:33
Teraz jest zwyczaj/zalecenie, że po SGSP co najmniej na rok powinno się iśc na PB
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: youngfireman w Styczeń 27, 2010, 20:34:05
Panowie mam pytanie czy jest Rozporządzenie regulujące zasady skierowania do SGSP tzn. czy pracodawca kierujacy podwładnego na WIBP ma obowiazek pokrywania oplat za nauke, udzielanie urlopu szkoleniowego oraz wyplacania delegacji??
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: grzela w Styczeń 27, 2010, 21:05:31
Ustaw o PSP.

Cytuj
Art. 106.
1. Strażak może być skierowany do szkoły, na przeszkolenie lub na studia.
2. Minister właściwy do spraw wewnętrznych określi, w drodze rozporządzenia, rodzaje placówek, do których może być skierowany strażak, oraz należności pieniężne przysługujące strażakom w przypadkach, o których mowa w ust. 1, a w szczególności:
1) uposażenie;
2) inne świadczenia pieniężne wynikające z przepisów płacowych;
3) wysokość dodatku służbowego;
4) ryczałt finansowy na dojazdy do miejsca nauki;
5) zasady odpłatności za noclegi i wyżywienie podczas nauki.

Przedmiotowe rozporządzenie:

http://msp.money.pl/akty_prawne/dzienniki_ustaw/rozporzadzenie;ministra;spraw;wewnetrznych;i,dziennik,ustaw,2003,061,546.html

Ustawa o PSP:

Cytuj
Art. 71d.
Strażakowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe lub uzupełniającemu wykształcenie
ogólne można udzielić płatnego urlopu szkoleniowego, stosując odpowiednio
przepisy, wydane na podstawie art. 103 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks
pracy, w części dotyczącej urlopów szkoleniowych pracowników.

http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/urlop_szkoleniowy-a_7267.htm

http://urlopy.wieszjak.pl/wypoczynkowy/82142,urlop_szkoleniowy.html

A tu mała ciekawostka:

http://praca.gazetaprawna.pl/orzeczenia/261421,urlop_szkoleniowy_jeszcze_tylko_przez_rok.html
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Fanatyk w Styczeń 28, 2010, 19:33:02
Każdy czy to po głównej czy po aspirantce powinien trafić na podział i zacząć od szmaty,wtedy będzie ład i porządek.W innych przypadkach niż te co wymieniłem powinni tego zabronić bo póżniej cuda się dzieją.Więc temat chyba wyczerpany,no i chęci tych po szkołach ostudzone,bo w różnych komendach różnie bywa,ale ja i tak uważam że powinno się zaczynać od szmaty,obojętnie z jakiego miotu szkoły wychodzimy...
Przyjmując analogicznie do tego co myślicie,że ja aspirant,ja oficer,mając pięć lat służby(ze szkołą) niestety nie możecie się równać do strażaka który ma pięć lat praktyki na podziale bojowym,bo jesteście daleko w tyle za nimi niestety,tak samo można porównać rok ukończenia szkoły pożarniczej i powiedzieć temu starszemu że on dawno kończył i teraz już się nie zna,a to z reguły ci po szkołach się nie znają.
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: youngfireman w Styczeń 29, 2010, 18:40:30
Szczerze, ale co twoja opinia ma wspólnego z tematem oprócz tego, że wraca jak bumerang podkrecanie forumowiczow do wewnętrznych sporów. Malo mamy problemow na glowie zwiazanych z nowymi wizjami kolejnych rzadzacych??
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: j.o.blush w Styczeń 29, 2010, 21:12:29
Cytuj
Teraz jest zwyczaj/zalecenie, że po SGSP co najmniej na rok powinno się iśc na PB
OK, tylko to nie jest remedium na wszystkie patologie. Wszystko zależy w jakie "towarzystwo" na zmianie gość trafi. Rok to niecałe 80 służb ( w dzisiejszych czasach) - trochę mało żeby okrzepł i spojrzał na straż jako całość. PB też potrafi czasem potrafi "zdeprawować".
Tytuł: Odp: Kwalifikacje Oficerów
Wiadomość wysłana przez: Fanatyk w Styczeń 31, 2010, 21:26:22
Na zmianach raczej wszystko jest oki,tylko jak taki gościu po szkole wpada na podział a siano mu spod hełmu wychodzi,to i po dziesięciu latach nic z niego nie będzie.Ciężko jest takich gości wychwycić w ramach rozmów kwalifikacyjnych,a plecaków w ogóle się pomija przy rozmowach bo oni są naj...