strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: Masters16 w Kwiecień 11, 2009, 15:48:12
-
Panowie jak co roku staliśmy przy grobie jak to zawsze bywa :straz:
I mieliśmy ten zaszczyt że przyszedł do nas Komendant Gminny i wziął na boczek naszego Naczelnika i powiedział mu abyśmy ograniczyli wyjazdy :stop:. Ja co do tego to pytań nie mam bo mamy całe 8 wyjazdów w tym roku, ale że mamy ograniczyć wyjazdy?? Powiedział także abyśmy nie wyjeżdżali jak ktoś z MSK nie włączy nam syreny.
Stwierdził abyśmy nie wyjeżdżali niepotrzebnie i nie pytali się czy nie potrzebują pomocy.
Ogólnie stwierdził że będzie chciał wogóle ograniczyć wyjazdy z jednostek mojej gminy.
Panowie co Wy o Tym myslicie??
PS:Zdrowych wesołych i spokojnych świat wielkanocnych.
-
Ja myśle że powinniście go nie słuchać, a robić swoje. Dziwny ten komendant. A z tym włączaniem syreny przez MSK to możecie cwanie do tego podejść i sami pierw dzwonić niby jako "zwykły obywatel", który widzi zdarzenie do MSK i wtedy włączają Wam syrene.
Swoją drogą ciekawy jestem jakie dla niego są wyjady niepotrzebne? Bo skoro jest gdzieś zagrożenie życia, mienia no to jak najbardziej potrzebny wyjazd. Jaja sobie wam robi na Wielkanoc i tyle:D :/ Chyba szukają oszczędności nie tam gdzie powinni jak zwykle...
-
Hm...
Powiedział także abyśmy nie wyjeżdżali jak ktoś z MSK nie włączy nam syreny.
Stwierdził abyśmy nie wyjeżdżali niepotrzebnie i nie pytali się czy nie potrzebują pomocy.
Ja myślę, że jw. ma zupełną rację. :krzyk:
Z tym, że syrenę przy OSP (w razie "W") może włączyć także każda pośrednia osoba lub np. zgłosić zdarzenie bezpośrednio znajomemu strażakowi. Decyzja o każdym ewentualnym wyjeździe /do zdarzenia/ jednak zawsze należy po powiadomieniu od właściwego SK.
I mieliśmy ten zaszczyt że przyszedł do nas Komendant Gminny i wziął na boczek naszego Naczelnika i powiedział mu abyśmy ograniczyli wyjazdy
Może nie powinien tego robić akurat w kościele, zaszczyt jaki? Ograniczyć... Nie bardzo ma wpływ na zdarzenia.
Swoją drogą bywa, że wielu "wyrywa się przed orkiestrę" <wyjazdy>. :-\
Pozdr.
-
Myślę tak samo jak Ajax - jedyne do czego można mieć zastrzeżenia to czas i miejsce - powinien znaleźć lepsze okoliczności to wyjaśnia takich spraw. No chyba że sprawa była pilna, bo był akurat miała miejsce taka sytuacja o której mówił Komendant Gminny ;)
-
Panowie ale byłą jeszcze mowa o tym że maja spotkać się z dyżurnymi i właśnie chce nakłonić żeby w mojej gminie ogólnie ograniczyć wyjazdy, nie tylko nam.
Mówił też coś o likwidacji jednostek. Plan jest taki ze ma zostać kilka lepiej doposażonych jednostek a resztę chciałby zlikwidować.
Pierwsze nam zarzucił ze wyjeżdżamy nawet nie zgłaszając tego na MSK (co jest nieprawdą, bo za każdym razem korespondencje radiową przeprowadzamy i sami nam mówią żebyśmy podjechali) ale co mnie zdziwiło ze jak naczelnik powiedział komendantowi że jego chłopaki z jednostki nas wzywali to strasznie zaskoczony był tym faktem.
Według Mnie to jest paranoja. Jak ja mam się ograniczyć z 8 wyjazdami?? Przeważnie MSK mówi nam żebyśmy podjechali jak zgłaszam ze mam obsadę na samochód
-
Masters16
Wynika, że nie byłeś przy rozmowie! Gdy staramy się racjonalnie Ci odpowiedzieć, znów coś nowego dopisujesz. Może kolego uczciwie przemyśl sprawę i nie zawracaj :gitara: na święta!
Przeważnie MSK mówi nam żebyśmy podjechali jak zgłaszam ze mam obsadę na samochód
bo za każdym razem korespondencje radiową przeprowadzamy i sami nam mówią żebyśmy podjechali)
A pytają Cię sami wcześniej o obsadę, czy masz? Wywołują Was pierwsi i dysponują? Ech... Mam wrażenie, że sam szukasz okazji do wyjazdu i tyle.
Pozdr.
-
Ku.......wa
Jaki z niego komendant gminny jak tak pierd............i Ja na waszym miejscu bym tą sprawę przedstawił w najbliższym ZOSP RP. Mamy dzisiaj jak się nie mylę 103 dzień roku i moja jednostka ma 97 interwencji i ciekawe co by wtedy zrobił wasz śmieszny komendant gminny.
-
AJAX przyznaje Ci racje że przy pierwszej rozmowie nie byłem. Przedstawił Mi ją naczelnik mojej OSP. Przy drugiej byłęm i tak jak napisałem w tym drugim poście włąsnie tak było jak napisałem tak przebiegała rozmowa.
Ja rozumie niepotrzebne wysyłanie jednostek z drugiej strony gminy bo takie były układy jednostka dojezdzała i wzywał sobie kolegów. Były ciagniete jednostki z drugiej czesci gminy lecz tam gdzie sie paliło wcale nie zostały powiadomione chodz tez bardzo dobrze funkcjonuja.
takim akcja tez jestem przeciwny.
Ale jak to sam przymnie powiedział i to Ci moge zapewnic ze słyszałem ze:
"Bedą chcieli ograniczyć wzywanie jednostek SZCZEGÓLNIE Z NASZEJ GMINYi że będą chcieli się spotkać włąsnie z dyzurnymi w tej sprawie"
-
ostatnio mialem sam zaszczyt zglaszac pozar i wypadek do msk i nikt nie robil problemu. Moj powiat jak jest nawet malo grozny pozar to wysyla 2 osp wiec nikt nie oszczedza ba nawet sa dotacje na nowy sprzet. Ale niektorym powiatom moze juz sie kryzys zaczyna ukazywac i probuja zaoszczedzic na "mniejszej ilosci wyjazdow" co jest glupota
-
Olać tego komendanta! Dzwońcie sami, a nie to działajcie jak do tej pory. U nas do niedużego pożaru traw wyjeżdzają zazwyczaj 2 OSP (Gmina Bolesław).
-
Masters16 a mnie się wydaje że ta 16-nastka w nicku to Twój wiek i coś tworzysz. Jaki jest obszar gminy i ile jednostek na jej obszarze się znajduje. W mojej gminie znajduje się 6 jednostek OSP, w tym dwie KSRG, i nie ma jakiegoś ciągnięcia jednostek na sąsiedni kraniec gminy gdyż nie jest to aż tak wielki obszar i do najdalszego oddalonego punktu w gminie jest około 12 kilometrów. No chyba że wasza gmina większa jest od powiatu. A z dysponowaniem jest właśnie tak jak pisze Ajax, wyjazd tylko na wyraźne dysponowanie SK, a nie tak jak jeszcze niektóre jednostki uprawiają "wyjazdy na dym"
A i jeszcze: Według danych z roku 2002, gmina Kleczew ma obszar 110,12 km², w tym:
użytki rolne: 75%
użytki leśne: 1%
Gmina stanowi 6,98% powierzchni powiatu
-
OSPwonski niestety sie mylisz bo nie mam 16 lat tylko 19 (nick był juz dawno założony:P)
Powierzchnia Gminy wynosi
Według danych z roku 2002, gmina Zabierzów ma obszar 99,59 km², w tym:
* użytki rolne: 65%
* użytki leśne: 14%
Gmina stanowi 8,1% powierzchni powiatu.
Jest około 12 jednostek wczym 2 sa w KSRG
O to chodzi że właśnie u Nas ciagnie sie jednostki z jednej strony gminy na druga. A dodam ze prawie wszystkie jednostki posiadaja DSP. Taki przykład nieuży pożar traw 3 jednostki OSP w czym jedna w KSRG. Pożar juz opanowany trwa dogaszanie a jednostka z KSRG wzywa kolejna OSP. To jest raczej niepotrzebne wzywanie OSP a nie ograniczenie nam wyjazdu jak zostaliśmy zadysponowani.
-
a może miał na myśli, żebyście ograniczyli wyjazdy w okresie Wielkiejnocy żeby miał kto stać przy Bożym Grobie- tak na wesoło - bo trudno brać taką prośbę/polecenie na poważnie.
-
A może to po prostu echa wprowadzenia ekwiwalentu?
U nas też zaczyna się mówienie o zmniejszeniu ilości wyjazdów.
-
Artur to było w czasie wielkanocy jak staliśmy przy grobie:P