strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: Ochotnik OSP w Kwiecień 13, 2012, 17:47:59

Tytuł: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Ochotnik OSP w Kwiecień 13, 2012, 17:47:59
Witam, mam pytanko. Czy jest możliwe jednoczesne w czasie akcji bycie kierowcą i dowódca. Jeżeli tak to jakieś dokumenty ustawy poproszę na dowód. Dodaje że to sie tyczy OSP. :straz:
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Kwiecień 13, 2012, 19:51:26
A gdzie jest napisane że nie można łączyć tych funkcji - "jakieś dokumenty ustawy proszę na dowód".
Po dojeździe na miejsce akcji kierowca przekazuje obsługę sprzętu innej osobie i prowadzi akcję.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: shpaco w Kwiecień 13, 2012, 21:10:43
Mamy dwóch "kierowco-dowódców"
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Krzysiekk w Kwiecień 13, 2012, 21:23:55
Może dojść do takiej sytuacji oczywiście pod warunkiem że kierowca ma odpowiednie szkolenie. U mnie w jednostce także wielokrotnie tak bywa.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Marcin1986 w Kwiecień 14, 2012, 00:55:07
nic nadzwyczajnego, jeden zostaje np. przy autopompie a kierowca dowodzi... oczywiście jeśli posiada stosowne uprawnienia
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Ochotnik OSP w Kwiecień 14, 2012, 10:07:41
Ale jeżeli jest jedocześnie przy autopompie i kieruje działaniami to możliwe? I tak jak mówiłem jakiś przepis ustawa czy coś. Chce potwierdzenie na piśmie.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Porta w Kwiecień 14, 2012, 10:56:39
Nie, nie jest to możliwe. Kierowca nie jest w stanie dokonać rozpoznania i wielu innych czynności. Kierowca jest kierowcą, a dowódca jest dowódcą. Kto tego nie ogarnia, naraża Siebie i innych.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Ochotnik OSP w Kwiecień 14, 2012, 11:13:15
No i mnie mi to wystarczy bo też tak sądzę. Ale muszę mieć dokument. Czarno na białym.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Petro w Kwiecień 14, 2012, 11:48:10
Ludzie, ale wy kombinujecie....każdy w zastępie ma odpowiednią funkcje. Mnie na kursach uczono kierowca - mechanik siedzi tam gdzie jest kierownica, dowódca siedzi koło kierowcy z drugiej strony przy drzwiach. Odsyłam do materiałów ze szkolenia I stopnia.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: grzela w Kwiecień 14, 2012, 11:49:16
No i mnie mi to wystarczy bo też tak sądzę. Ale muszę mieć dokument. Czarno na białym.

W tej konkretnej sytuacji nie chodzi o dokumenty tylko o logiczne myślenie.

Kierowca może uzyskać uprawnienia do kierowania działaniami ratowniczymi zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi.
W chwili pełnienia funkcji kierowcy podczas akcji nie może pełnić funkcji dowódcy ponieważ każdy z nich ma inny zakres obowiązków.

Dodam, że podstawowym obowiązkiem kierowcy jest wykonywanie rozkazów i poleceń wydanych przez dowódcę.

Teraz na zadane pytanie odpowiedz sobie sam.   :klol:
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Ochotnik OSP w Kwiecień 14, 2012, 12:17:25
Ale ja o tym wiem. Tylko że niektórym nie da sie tego wytłumaczyć i mówią że trzeba pokazać dany dokument mówiący o tym. Jak ktoś znajdzie to proszę o link lub o nazwę tego dokumentu.  Dzięki.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: daro w Kwiecień 14, 2012, 13:54:28
mnie tylko zastanawia czy widział ktoś z Was księdza który prowadzi Mszę Św. a w chwili gdy zaczynamy śpiewać w kościele idzie na pawlacz i gra jeszcze na organach. Jestem w 100% pewien że nikt tego nie widział. Więc skończcie zadawać dziecinne pytania czy można to czy tamto i pytać o podstawy prawne. Na wszystko nie ma papieru bo ustawy zajmowały by tyle miejsca że trzeba by wysiedlić całą Warszawę żeby to wszystko pomieścić w bibliotekach. Niektóre rzeczy wynikają z logicznego rozumowania co zauważył już Grzela i należy się nim posługiwać.

Niestety nie można być jednocześnie jednym i drugim. Zamiana fukcji na miejscu akcji jak najbardziej wchodzi w grę. Mało tego - może dojść do sytuacji że za kierownicą OSP przyjedzie np komendant miejski, który jest zobowiązany do przejęcia dowodzenia. Ale zawsze zamiana ta wymusi reorganizację zastępu i powołanie na funkcję kierowcy - mechanika innej osoby. Pamiętać jednak należy że może dojść np do sytuacji że trzeba będzie zorganizować dostawę wody systemem dowożenia - i co wtedy? Osoba która potrafi obsłużyć autopompę bez prawa jazdy pojedzie po wodę??? Osoba dowodząca działaniami przekaże dowodzenie pijakowi spod budki z piwem bo musi jechać samochodem po wodę? Pewne rzeczy nie mogą się na wzajem wykluczać. A więc zamiana jest jak najbardziej możliwa pod warunkiem że dokona się jej pomiędzy osobami z odpowiednimi kwalifikacjami

Włączcie logiczne myślenie
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Marcin1986 w Kwiecień 14, 2012, 13:59:15
Dokumentu na to że kierowca nie może być do dowódcą nie ma, jest zapis kto dowodzi np. naczelnik itd, zdarzają się sytuacje w których jest to jedna osoba, załóżmy że jedzie naczelnik z kursami, ma ,,C" i jedzie z ,,młodymi" do pożaru...na miejscu pali się trawa więc chyba jako doświadczony może pokierować działaniami, obręb pożaru nie duży więc nie ma większego problemu ( oczywiście dopóki nic się nie stanie złego). Natomiast jeśli ma dowodzić przy dużych pożarach z poziomu auta, gdzie nie idzie na rozpoznanie to ktoś ma nie po kolei w głowie, ładnie to ujął Grzela :

,,W tej konkretnej sytuacji nie chodzi o dokumenty tylko o logiczne myślenie"

A skoro pytasz to zakładam, że niestety taka sytuacja ma miejsce u Ciebie...więc radzę interweniować bo

Nie, nie jest to możliwe. Kierowca nie jest w stanie dokonać rozpoznania i wielu innych czynności. Kierowca jest kierowcą, a dowódca jest dowódcą. Kto tego nie ogarnia, naraża Siebie i innych.

w międzyczasie druga część wypowiedzi @DARO bardzo ładnie wyjaśnia sytuacje i sposób postepowania
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Ochotnik OSP w Kwiecień 14, 2012, 14:12:18
Dobra dzięki, szczególnie wśród u starszych osób 45-60 lat trudno przekonać do czegoś czego nie ma na papierze. Ale dzięki spróbuje przetłumaczyć. Do moda działu temat do ustniecia.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: grzela w Kwiecień 14, 2012, 15:20:09
Dobra dzięki, szczególnie wśród u starszych osób 45-60 lat trudno przekonać do czegoś czego nie ma na papierze. Ale dzięki spróbuje przetłumaczyć. Do moda działu temat do ustniecia.

Na papierze?
Jeżeli Wasz He-Men :straz: potrafi zrobić to za kierownicy :szalony: jako dowódca akcji to :fiuu:

Cytuj
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 lutego 2011 r. w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo -gaśniczego

§ 27. 1. Kierowanie interwencyjne polega w szczególności na:
1) ustaleniu rodzaju zagrożeń oraz wyznaczeniu strefy zagrożenia;
2) przydzielaniu zadań dla rot lub pododdziałów;
3) ustaleniu sposobów i metod poszukiwania zagrożonych i poszkodowanych osób oraz udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy;
4) ocenie sytuacji i prognozie jej rozwoju w zakresie potrzeb zasobów ratowniczych;
5) zorganizowaniu ewakuacji ludności i zwierząt poza strefę zagrożenia;
6) zorganizowaniu dekontaminacji wstępnej;
7) analizowaniu czasu pracy poszczególnych zespołów w strefie działań ratowniczych, w szczególności czasu pracy w ubraniach ochronnych i sprzęcie izolującym drogi oddechowe ratowników;
8. nadzorowaniu skuteczności działania ratowniczego oraz zachowania bezpiecznych warunków jego prowadzenia;
9) organizowaniu łączności dla podmiotów ksrg biorących udział w działaniu ratowniczym;
10) analizowaniu zużycia sprzętu i środków gaśniczych, pochłaniających i neutralizujących;
11) współdziałaniu z koordynatorem medycznych działań ratowniczych i kierującym akcją prowadzenia medycznych czynności ratunkowych;
12) zgłoszeniu zapotrzebowania na niezbędne siły i środki podmiotów ksrg;
13) zorganizowaniu wsparcia logistycznego;
14) przekazywaniu informacji o prowadzonych działaniach ratowniczych do stanowiska kierowania komendanta Państwowej Straży Pożarnej;
15) dokumentowaniu, według potrzeb, prowadzonych działań ratowniczych na miejscu zdarzenia.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH
zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad kierowania i współdziałania jednostek ochrony przeciwpożarowej biorących udział w działaniu ratowniczym z dnia 8 marca 2012 r.

Cytuj
3) ust. 6 otrzymuje brzmienie:
„6. Do obowiązków kierującego oraz do zasad przejmowania i przekazywania kierowania działaniem ratowniczym oraz dokumentowania zdarzenia stosuje się odpowiednio przepisy w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.”.



Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Siedemsetter w Kwiecień 14, 2012, 22:18:09
Ale ja o tym wiem. Tylko że niektórym nie da sie tego wytłumaczyć i mówią że trzeba pokazać dany dokument mówiący o tym. Jak ktoś znajdzie to proszę o link lub o nazwę tego dokumentu.  Dzięki.
To powiedz, żeby oni pokazali dokument na poparcie swoich tez. Proste. :)
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Ren w Kwiecień 15, 2012, 08:10:26
Kolego z tzw.: "Dziadkami" w OSP jest wszędzie problem. Najprostszym rozwiązaniem jest ich stopniowo wykruszyć. Brutalne, ale skuteczne, poprawiające mobilność jednostki i skuteczność działania na miejscu. U nas się tak udało zrobić i jednostka podskoczyła o niebo wyżej.
Ale wracając do tematu, to tak jak napisał Kolega Daro. Jednocześnie nie może, ale zawsze może zrobić zmianę. Konkretny przykład: naczelnik z uprawnieniami kierowcy przyjeżdża na miejsce w swojej miejscowości, a na miejscu już czeka kilku strażaków, w tym kierowca. Przekazuje jemu samochód, a sam idzie dowodzić działaniami.
Z przykładu podanego przez któregoś z kolegów powyżej w miejscach, gdzie często występuje dowożenie wody jest wręcz niemożliwym, żeby kierowca zostawił samochód osobie która umie obsłużyć autopompę i udać się na dowodzenie.
A temat w ogóle dotyczy tylko pierwszej przybyłej na miejsce jednostki, bo jak jest więcej zastępów, to zawsze znajdzie sie ktoś do dowodzenia, kto nie jest kierowcą. A pierwszy zastęp bardzo rzadko dowozi wodę, bo najczęściej z niego zrobione są wszystkie rozwinięcia gaśnicze.

Tak więc wszystko jest możliwe pod warunkiem, że zrobione z głową, a nie na hip hura. Myślenie podczas działań gaśniczych jest połową skutecznej akcji gaśniczej, a pospolite ruszenia zostawmy w historii.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: fireman90 w Kwiecień 15, 2012, 09:49:45
Kolego z tzw.: "Dziadkami" w OSP jest wszędzie problem. Najprostszym rozwiązaniem jest ich stopniowo wykruszyć.
Krótko w kwestii formalnej- w jakim wieku otrzymuje się status "Dziadka" w OSP ? Pytam, bo jestem prawdziwym dziadkiem (potrójnym) ale na każdy alarm stawiam się w czołówce o ile nie jestem akurat w pracy. Nie wiem zatem czy mam czuć się obrażony  :rofl:
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Marcin1986 w Kwiecień 15, 2012, 10:45:07
Fireman90, jeśli rozumiesz w czym jest problem i nie pochlebiasz temu co pisze kolega w pierwszym poście o swoim problemie, to dziadek-człowiek myślący wyłącznie o sobie i swojej wyższości Ciebie nie dotyczy. Co więcej jako ,,prawdziwy" dziadek w życiu prywatnym serdecznie gratuluję ,,mobilności'  ^_^
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Ren w Kwiecień 16, 2012, 16:56:51
Kolega Marcin ładnie to ujął, ale jeśli Fireman90 poczułeś się dotknięty to najmocniej przepraszam, bo nie miałem w zamiarze kogoś obrażać, a zwłaszcza ze względu na wiek. Miałem na myśli osoby, które w straży są od czasów PRL i jak za tamtych pięknych czasów w straży to na ostatnim miejscu było ratownictwo, a na pierwszym balangi. Wyjazd do akcji na zasadzie pomału i tak nic więcej się nie uratuje itp. Myślę, że zrozumiałeś kontekst użycia tego słowa.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Kwiecień 16, 2012, 17:00:50
No to mnie wykasowaliście Ja również dziadek z PRL - Naczelnikiem OSP zostałem za komuny w 89 r. a nie czuje się że nie nadążam  :cooo:
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: kwas w Kwiecień 16, 2012, 17:57:40
Miko, zależy w którym miesiącu zostałeś naczelnikiem. To był rok przełomowy więc może nie jest tak źle :).
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: fireman90 w Kwiecień 16, 2012, 19:30:19
...ale jeśli Fireman90 poczułeś się dotknięty to najmocniej przepraszam, bo nie miałem w zamiarze kogoś obrażać, a zwłaszcza ze względu na wiek.
NIee, no spokojnie. Aż tak obrażalski to nie jestem  -_-. Żebyście słyszeli jakimi epitetami określali mnie niektórzy druhowie po 65-ce, kiedy zostając kilkanaście lat temu Prezesem odważyłem się reformować jednostkę  :fiuu:.
Wracając do tematu-osobiście ze dwa razy zdarzyło mi się być 2 w1. Wyjazd w trzy osoby przy jakichś trawach, które na dobrą sprawę jeden by załatwił "pulokiem"  :rofl: :rofl:
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Siedemsetter w Czerwiec 09, 2012, 11:37:54
Jeśli kierowca ma przejmować dowodzenie, znaczy to że osoba będąca dowódcą jest mało doświadczona, więc bardziej doświadczony kierowca (często naczelnik bądź prezes) powinien jakoś pomóc koledze to ogarnąć. Może on nakreślić ogólny plan działania, taktykę etc., a nominalny dowódca zajmie się jej realizowaniem w boju.

Powiedzcie mi natomiast jak to jest z ujmowaniem tej sytuacji przez PSP? Czy jest tak, że kierowca z uprawnieniami dowódcy ma być podawany i jako kierowca i jako dowódca? Ostatnio zacząłem się z tym spotykać i wydaje mi się, że to jakieś głupoty.
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: adadud w Czerwiec 17, 2012, 09:51:27
Według mnie nie można łączyć podczas akcji tych dwóch funkcji bo zagraża to bezpieczeństwu podczas akcji. niestety coraz większy jest problem z kierowcami OSP jak wiecie i pewnie też się borykacie z tym problemem w jednostkach, bo zrobić prawo jazdy na kategorie C nie jest tak prosto (sam się z tym zmagam teraz wiec wiem co mówię) ale można to rozwiązać przecież w troszkę inny sposób.... wyszkolić nowych dowódców... po to są kursy szkolenia żeby rozwijać i doszkalać młodych... Zaufać im i nich działają nie zawsze komendant młody czy stary musi zrobić wszystko za wszystkich tylko niech przyucza młodych jeśli akcja nie jest poważna... chyba że akcja jest na tyle poważna że jego wiedza i doświadczenie jest konieczna to niestety albo czeka na drugiego kierowce ale ma problem...

Cytat: fireman90
Wracając do tematu-osobiście ze dwa razy zdarzyło mi się być 2 w1. Wyjazd w trzy osoby przy jakichś trawach, które na dobrą sprawę jeden by załatwił "pulokiem"

A tak zapytam jaki samochód macie w sensie ile osób w obsadzie? co z przepisem że pierwszy samochód żeby wyjechał musi zawierać pełną obsadę ?
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: wujo 2010 w Czerwiec 17, 2012, 12:49:32
Pelna obsada? dobre ,nawet w PSP nie mamy pełnych obsad . Jezdzimy po trzech a w wyjątkowych sytułacjach czterech :-\   W OSP zdarzało mi się wyjeżdzać po dwóch , trzech . Taka rzeczywistość :kwit: Kierowca powinien być kierowcą(obsluga sprzętu) a dowódca powinien na bierząco oceniać sytułację i reagować. Jak jest w rzeczywistości - Sami wiecie :zamknij: Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Marcin1986 w Czerwiec 18, 2012, 10:33:39
Pełna obsada, to myśle że wiel OSP by nie wyjechało w godzinach 7-15 z garażu jakby mieli czekać na pełną obsade, u mnie po południu zawsze 7-8 osób na GBA jest, chyba ani razu odkad jest GBA nie było ponizej 4 osób , podział zadań jest zawsze w zalezności kto jest.. realia jakie sa każdy wie
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: adadud w Czerwiec 20, 2012, 00:00:25
No u mnie było rozporządzenie tylko nie pamiętam z jakiego szczebla ale według niego pierwszy samochód wyjeżdżający do zdarzenia powinien być w pełnej obsadzie.... drugi może mieć nie pełny skład ale pierwszy samochód powinien wyjechać cały... względy załóżmy wypadku... jest 3 osoby i co? jedna stabilizuje głowę ok druga i trzecie rozcina auto a gdzie zabezpieczenia miejsca i resztę czynności? na kontroli ostatnio było to sprawdzane czy pierwszy wyjeżdżał w pełnym składzie czyli 6 osobowym.. Mowa tutaj o jednostce w KSRG
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: Marcin1986 w Czerwiec 20, 2012, 08:38:35
Wszystko fajnie ale jak masz czekac np. 10 min na pełną obsadę to chyba już lepiej jechać w te 3-4 osoboy po 3-5 minutach i już działać..nie wiem jak jest u Was ale do wypadku u mnie rusza sie z  tzw. kopyta, kto nie da rady na szybki wyjazd ubiera się w remizie i dojeżdża w miare potrzeb...to samo dotyczy też pożarów... wiem, że to gdybanie ale w 3-4 osoby można opanowac nie jeden pożar ( oczywiście nie jakiś ogromny) a przez te kilka minut czekania na resztę moze on byc już nie tyle nie do opanowania ale i dokonać znacznie większych zniszczeń.

Sorry ale jak by u mnie ( nie KSRG) ktoś nakazał wyjeżdżać TYLKO pełną obsadą wozu ( de facto 8 osób) to bym mu jednoznacznie pokazał czego wymaga i jaki to jest pomysł...
Tytuł: Odp: Kierowca i dowódca naraz.
Wiadomość wysłana przez: adadud w Czerwiec 20, 2012, 11:24:39
u nas na szczęście wyjazd trwa do 2 minut w pełnej obsadzie 6 osobowej i ludzie zazwyczaj czekają na drugi samochód i jeśli jest kierowca  to rusza z tyloma ile jest ... czasem jest ich 3 czasem 5 czasem wracamy z akcji nie w 12 jak miejsc w 2 autach ale w 15 bo dojeżdżają wiec z mobilnością jest  super ale z kierowcami... jak wszędzie... w godzinach 8-15 jest ciężko dobrze że mamy ludzi pracujących nockami i dni mają dni wolne to wyjadą;)

Moderator: fajno ale to co się dzieje u Ciebie w jednostce to już trochę nie ten temat - nie odbiegajmy za bardzo.