strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Pożarnictwo => Ratownictwo wodno-nurkowe => Wątek zaczęty przez: boinc w Lipiec 08, 2011, 09:33:36

Tytuł: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Lipiec 08, 2011, 09:33:36
Wiem, że trochę jednostek straży posiada takie skafandry. Może ktoś używa albo widział w akcji? Jakieś opinie?


[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 08, 2011, 09:43:01
Ja używam tego bubla – na majowej powodzi 2010 po kilku godzinnej pracy rozpuściły się wszystkie szwy . Kontrola u Polskiego importera kosztuje 150 zł od sztuki za którą zapłaciłem bo podobno była to reklamacja nieuzasadniona i skafandry są sprawne. Po naprawie nadal oba skafandry przeciekały.   W związku z powyższym trafiły do Producenta – który naprawę reklamacyjną realizował 5 miesięcy w konsekwencji przysyłając nowe kombinezony i nie potrafiąc określić przyczyny i powodu uszkodzenia . Podsumowując proces reklamacyjny trwał ponad 6 miesięcy .

Nie polecam .   
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: tomtom w Lipiec 08, 2011, 09:50:29
Cytuj
po kilku godzinnej pracy rozpuściły się wszystkie szwy

Chyba słaby klej był zastosowany, wszystko pięknie fajnie do czasu aż, coś się będzie złego działo z towarem. No ale 6 miesięcy, moim zdaniem lekka przesada.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 08, 2011, 09:58:39
Podobno nowe szwy opracowywali i musieli to testować , atestować itd. dlatego tak długo.  :szalony:

Tylko to producent bo polski Serwis nie chciał  nawet rozmawiać. 150 zł od szt. za sprawdzenie i odesłanie cieknących ubrań jako sprawne. Pominę że dwóch chłopaków się jesienią wykąpało do pasa , podejmując działania w przeświadczeniu że mają sprawny sprzęt .   
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: tomtom w Lipiec 08, 2011, 10:56:42
Dziwi mnie jednak że kolega @horpol pod pretekstem użycia skafandra w dziale taktyki chce przemycić i reklamować swój "towar".
Normalnie już nie można spokojnie czytać tego forum, no chyba że wykupił jakiś "płatny profil".
Nie dość że, posługuje się już reklamową nazwą użytkownika oraz zamieszczoną reklamę w miejscu stopki, chyba wystarczy juz tej reklamy firmy.

PS. Jeżeli moderator uzna to za zbędny spam. prosze usunąć.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: max[] w Lipiec 08, 2011, 11:40:19
Taki mały OT,  reklama nie jest zła i przedstawianie ofert przez firmy, jeżeli za tą ofertą idzie jakaś wiedza, doświadczenie itd. a nie wciskanie na siłe produktu tak jak to było ze smokiem pływającym czy innym sprzętem, bo tylko kolega @horpol ma racja a strażacy to półgłówki żyjące w epoce kamienia łupanego i własnego rozumu nie maja. No i nikt nie każe Tobie kupić np. tego skafandra w horpolu, może go kupić w każdym innym sklepie.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: tomtom w Lipiec 08, 2011, 11:47:32
@max tak masz rację, jest na tym forum kilku kolegów którzy maja firmy ze sprzętem strażackim i nie tylko. Faktem jest że oni to robią z taktem, maja wiedzę i pomagają innym anie na siłę zachwalaja swoją firmę.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 08, 2011, 14:08:39
Panowie przywołuje do respektowania regulaminu,  proszę nie odbiegać od  tematu  -_- .

Jednocześnie w pełni przyjmuję uwagi ! Postaram się przy chwili czasu w dziale technicznym założyć specjalny temat o ukrytej reklamie na forum.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Lipiec 08, 2011, 15:13:47
Właśnie jestem po rozmowie z polskim importerem tego skafandra. Dostałem zapewnienie, że nigdy, ale to nigdy nie było reklamacji o której mówi MIKO. Jedyna reklamacja od Straży polegała na tym, że skafander ubrał za duży człowiek i rozerwał szwy między butami, a spodniami. Aquata to nie byle firemka, tylko poważne przedsiębiorstwo z tradycjami.
Kolejna sprawa - przegląd kosztuje 75 zł a nie 150.
Dalej: skafandry tego typu nie są odporne na oleje i chemikalia. Każdy skafander każdego producenta straci szwy w takim środowisku, Wystarczy na chwilę ugrzęznąć w mule w który wdało się oleju czy mazutu. Przy powodzi to nie nowość. Nie wierzycie? - proszę zapytać w PSP w Szczecinie, właśnie z tego źródła jest to info.
Prawdopodobnie Pan MIKO pomylił skafandry, nie będę sugerował innych motywacji jego wypowiedzi.

Usunięto część nie tyczącą tematu
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: grzela w Lipiec 08, 2011, 16:11:51
Na 59 postów Horpolu 40%, zawiera reklamę produktów z katalogu ich firmy.
Logując się na Naszym forum firma zdobyła możliwość darmowej reklamy oferując "buble", które nie mogą zejść z zawalonych magazynów. :klol:
Mam nadzieję, że admin oraz moderatorzy zrobią w najbliższym czasie z tym porządek.
Może jest potrzeba dopisania  :kwit: do Regulaminu korzystania z forum punktu mówiącym o zasadach reklamy lub braku reklamy w postach.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 08, 2011, 16:49:57
Szanowny Panie
Pan MIKO nie pomylił skafandrów i mimo że traktuje Pan ludzi tu jak ciemniaków,  jeszcze wiem jakie wyposażenie kupuje i mam na wyposażeniu , gdzie stosowałem, wysyłam do naprawy ile za to płaciłem i jakie z tym miałem problemy .

Cytuj
Czesc
Sorka ze dopiero teraz odp ale mielismy zawrót głowy...
Kombinezony są na ukonczeniu jakis testów cyt

Cytuj
"Witam,

Czekamy na koniec testow administracyjnych, mam nadzieje iz beda niebawem. generalnie skafandry sa gotowe do wysylki, ale musimy czekac na koniec testow. Rozumiem Klienta, ale ani Klient ani my czy producent nie przeskoczy administracji unijnej nadajacej certyfikaty.

Jak tylko bedzie wszystko skonczone dam znac.

Pozdrawiam
best regards
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx  cenzura

Cytat jest z 13 kwietnia – a powódź była rok wcześniej w maju .

A więc jakie testy i certyfikacje robi się w kombinezonach reklamowanych ?

Jak można wcześniej odesłać kombinezon po sprawdzeniu , cieknący  nie uznając reklamacji w Polsce kasując za to pieniążki ( jeśli był by to oberwane szwy to chyba to widać , pominę że reklamowałem i dostałem dwa kombinezony to mam dwóch za dużych strażaków ? ), a potem uznać gwarancję w Niemczech i wykonywać nowe kombinezony poddając procesowi certyfikacji .

Każdą sztukę  kombinezonu się certyfikuje ? Czy certyfikuje się wyrób – a co z tym związane jeśli był proces certyfikacji to były zmiany w produkcie wynikające z powodu reklamacji . Pominę że firma Aquata  jako poważne w Pana ocenie przedsiębiorstwo nie miało na magazynie przez kilka miesięcy 2 szt. ubrań by je wysłać na reklamacje ? To jaki jest okres realizacji zamówień – pół roku ?

I kolejne pytanie ile jeszcze wadliwych ubrań , jest w użytkowaniu ? Bo jeśli te wymieniono w ramach gwarancji, to była zasadne i wymusiła zmiany , a co z tymi sprzedanymi wcześniej ?  Czy firma planuje wykonać darmową wymianę ?

Pominę że sam Pan stwierdza, że ubrania się nienadaną do straży pożarnej bo się nie sprawdzają  ( powódź ), a to duża część wykonywanych zadań, niczym się nie różniących od innych realizowanych zadań .   A co z tym związane sam Pan odpowiedział na pytanie które postawił w temacie . Czyli w jakim Pan celu pyta jak Pan zna odpowiedź .

PS. http://www.horpol.com/media/inne/kombinezon%20do%20pracy%20w%20wodzie.pdf (http://www.horpol.com/media/inne/kombinezon%20do%20pracy%20w%20wodzie.pdf)
http://www.horpol.com/2/99-24,Ubranie-i-wyposażenie-strażaka,Kombinezon-do-pracy-w-wodzie (http://www.horpol.com/2/99-24,Ubranie-i-wyposażenie-strażaka,Kombinezon-do-pracy-w-wodzie)

A dlaczego informacja jest nie pełna ? Dlaczego nie pisze że kombinezonu nie można stosować przy powodzi bo się zlasuje to akcje Ratownicze SP . Dlaczego niema wzmianki że ochrona termiczna podawana przez producenta to jedynie 30 min. ? I ostatnie pytanie dlaczego narażacie życie strażaków wprowadzając w błąd – to kombinezon wypornościowy, a nie niezatapialny to duża różnica , bez problemu można zatopić  i utopić Ratownika w tym kombinezonie – to nie kapok . Tylko trzeba się trochę najpierw znać na tym, a najlepiej popracować w takim ubranku na kilku akcjach. 

A i jeszcze taki drobiazg – lista dilerów Aquaty  w Polsce  http://www.scubamission.pl/pl/aquata/dealeraq.htm (http://www.scubamission.pl/pl/aquata/dealeraq.htm)
Jakoś firmy Horpol nie zauważyłem , a co z tym związane i napisane na tej stronie ………….

Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: tomtom w Lipiec 08, 2011, 19:02:28
Ależ nic nie stoi na przeszkodzie aby pan horpol zrobił sobie prywatne forum na swojej stronie i tam uprawiał darmową reklamę.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Lipiec 11, 2011, 09:34:53
Szanowny Panie
Pan MIKO nie pomylił skafandrów i mimo że traktuje Pan ludzi tu jak ciemniaków,  jeszcze wiem jakie wyposażenie kupuje i mam na wyposażeniu , gdzie stosowałem, wysyłam do naprawy ile za to płaciłem i jakie z tym miałem problemy .

A Pan mnie ciągle obraża. Nigdy nikogo nie traktowałem jak ciemniaka !!! A, że mówi Pan o innym ubraniu co wskazałem wcześniej, udowodnię Panu za chwilę.

Cytuj
Czesc
Sorka ze dopiero teraz odp ale mielismy zawrót głowy...
Kombinezony są na ukonczeniu jakis testów cyt

Cytuj
"Witam,

Czekamy na koniec testow administracyjnych, mam nadzieje iz beda niebawem. generalnie skafandry sa gotowe do wysylki, ale musimy czekac na koniec testow. Rozumiem Klienta, ale ani Klient ani my czy producent nie przeskoczy administracji unijnej nadajacej certyfikaty.

Jak tylko bedzie wszystko skonczone dam znac.

Pozdrawiam
best regards
Kowalewski Rafal & Scuba Mission Team

Cytat jest z 13 kwietnia – a powódź była rok wcześniej w maju .

Tak, zgadza się. Testy były związane nie jak Pan sugeruje z cieknącymi szwami tylko w związku z nowym materiałem na skafander. Praducent-dostawca materiału zbankrutował, Aquata pozyskała nowego dostawcę, ale musiała ponownie przebadać skafander z nowego materiału zanim wypuściła go na rynek dla ratowników. To są informacje o których Pan nie musiał wiedzieć.


Każdą sztukę  kombinezonu się certyfikuje ? Czy certyfikuje się wyrób – a co z tym związane jeśli był proces certyfikacji to były zmiany w produkcie wynikające z powodu reklamacji . Pominę że firma Aquata  jako poważne w Pana ocenie przedsiębiorstwo nie miało na magazynie przez kilka miesięcy 2 szt. ubrań by je wysłać na reklamacje ? To jaki jest okres realizacji zamówień – pół roku ?

Wyjaśniłem wyżej, myli się Pan.


I kolejne pytanie ile jeszcze wadliwych ubrań , jest w użytkowaniu ? Bo jeśli te wymieniono w ramach gwarancji, to była zasadne i wymusiła zmiany , a co z tymi sprzedanymi wcześniej ?  Czy firma planuje wykonać darmową wymianę ?

Gdyby jeszcze jakieś były, producent albo importer by o tym wiedzieli. Pan Rafał nie mówił, by tych reklamacji było zdecydowanie więcej. Może jeszcze ze 2-3 poza Panem. Producent często uznaje reklamacje na odczepnego, a nie z powodu przyznania się do winy produktu. Ale to inny temat.
Ubrań reklamowanych przez Pana nie kupił Pan u nas - to też już wyjaśniłem.
Co do ew wymian proszę zapytać producenta lub polskiego importera. 
 

Pominę że sam Pan stwierdza, że ubrania się nienadaną do straży pożarnej bo się nie sprawdzają  ( powódź ), a to duża część wykonywanych zadań, niczym się nie różniących od innych realizowanych zadań .   A co z tym związane sam Pan odpowiedział na pytanie które postawił w temacie . Czyli w jakim Pan celu pyta jak Pan zna odpowiedź .

Straż Pożarna nie zajmuje się tylko powodziami, choćby nie wiem jak mi chciał Pan to udowodnić. Są zdarzenia w wodzie poza powodzią i dla jednostek mających takowe jest skierowana ta oferta. Nie dla każdej oczywiście. Jeśli Pan użył ubrania ratowniczego do celów powodziowych (ubrania do celów powodziowych kosztują ponad 5 tys zł gdyż muszą być z gumy) i myślał, że zaoszczędził na zakupie, to Pana błąd. Proszę się za to nie wyżywać na innych.


PS. http://www.horpol.com/media/inne/kombinezon%20do%20pracy%20w%20wodzie.pdf (http://www.horpol.com/media/inne/kombinezon%20do%20pracy%20w%20wodzie.pdf)
http://www.horpol.com/2/99-24,Ubranie-i-wyposażenie-strażaka,Kombinezon-do-pracy-w-wodzie (http://www.horpol.com/2/99-24,Ubranie-i-wyposażenie-strażaka,Kombinezon-do-pracy-w-wodzie)

A dlaczego informacja jest nie pełna ? Dlaczego nie pisze że kombinezonu nie można stosować przy powodzi bo się zlasuje to akcje Ratownicze SP . Dlaczego niema wzmianki że ochrona termiczna podawana przez producenta to jedynie 30 min. ? I ostatnie pytanie dlaczego narażacie życie strażaków wprowadzając w błąd – to kombinezon wypornościowy, a nie niezatapialny to duża różnica , bez problemu można zatopić  i utopić Ratownika w tym kombinezonie – to nie kapok . Tylko trzeba się trochę najpierw znać na tym, a najlepiej popracować w takim ubranku na kilku akcjach. 

Cały ten cytat jest poważnym Pana błędem. I jak wspominałm na wstępie, właśnie udowadniam, że mówimy o różnych sprawach - Pan linkuje mi do ubrania Lubawy. Ono jest bardzo podobne do GT-100, ale do czego innego. Ubrania GT-100 HORPOL NIE PREZENTUJE NA SWOJEJ STRONIE, poza informacją w katalogu. Nie zawiera ona jednak informacji, które Pan nam zarzuca. 


A i jeszcze taki drobiazg – lista dilerów Aquaty  w Polsce  http://www.scubamission.pl/pl/aquata/dealeraq.htm (http://www.scubamission.pl/pl/aquata/dealeraq.htm)
Jakoś firmy Horpol nie zauważyłem , a co z tym związane i napisane na tej stronie ………….

Horpol nigdy nie mówił, że jest dealerem Aquaty.

Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 11, 2011, 11:33:20
Szanowny Panie – krótko bo szkoda czasu . Ale pozwolę sobie jeszcze kilka zdania. 

To ile było tych reklamacji ? Jedna czy kilka ? Bo najpierw Pan pisał że jedna związana z za dużym strażakiem, dziś Pan pisze że kilka i były uznawane . 

Ja nie podnosiłem że rozeszły ( rozerwały ) się szwy ( to Pan tak sugerował ) . Ja podnosiłem że oba ubrania bardzo krótkiej eksploatacji przeciekały – po wysłaniu do polskiego serwisu sprawdzono je za co zapłaciłem i odesłano jako sprawne, a nie były . Po kolejnej reklamacji trafiły do producenta i dostałem informację że ubrania nie nadają się do naprawy muszę czekać bo opracowywany jest nowy materiał , bo rozpuściły się szwy.  Potwierdza Pan dziś że był inne reklamacje i że był nowy materiał. Nie wnikam jaka jest dziś argumentacja – podnoszę że ubrania  za które zapłaciłem ponad 6 tyś. zł. miałem niesprawne  przez kilkanaście miesięcy w tym na powodzi zimowej kiedy były mi bardzo potrzebne .  Po to je kupiłem, a co z tym związane składa się to na moją opinię , jak fakt ich niesprawności .

Dalej cytuje z katalogu Horpol :

Cytuj
…..Skafander przeznaczony jest dla grup ratowniczych działających zarówno na morzu jak i na lądzie, zarówno w akcjach wodnych jak i wszelkiego rodzaju i typach kataklizmach i żywiołach…

… Dodatkowe ochrony kolan, łokci i pośladków zapewniają możliwość użycia w ekstremalnie ciężkich warunkach…..

Czy powódź to kataklizm i żywioł ?  jakie inne żywioły i kataklizmy firma na myśli podając takie dane . Czy jest zmianka że skafander nie nadaje się do działań powodziowych ? Czyli jak się nie nadaje to wprowadza się w błąd pewnie dlatego kupiłem te tańsze bo mnie oszukano ?

Co do informacji z strony. Szanowny Panie a czy na tej stronie jest  podany jakikolwiek tym/model/producent tego ubrania ? I to jest już nierzetelność ale nie z mojej strony ( nie przyglądam się obrazkom) . Nawet jak jest to inny model/inny producent (niewiadomo jaki)  to nadal ubranie wypornościowe nie jest niezatapialne i nadal nie napisano że nie nadaje się do działań powodziowych – choć kontenery powodziowe są nim wypełnione .

No ale ja nie twierdzę że Horpol mówił że jest dilerem, ja tylko podnoszę informację na stronie dystrybutora Aquata – że kupując sprzęt od nie wymienionego na liście, nie będą uznawane reklamacje . W żaden sposób tego nie komentując , jedynie stwierdzając fakt .

A co z tym związane czy planuje Pan zamieścić informacje że ubranie GT-100 ma ograniczenia w stosowaniu w Straży Pożarnej w tym nie nadaje się do prowadzenia działań powodziowych. Bo do tego doszliśmy w Pana udowadnianiu moje niewiedzy .

Choć na wielu stronach zagranicznych pisze że może być używane w trakcie klęsk żywiołowych, a co z tym związane stosowałem je zgodnie z przeznaczeniem, może trafiając na wadliwą wersję i bardzo nieskuteczny i opieszały proces reklamacji.   

I na tym oparłem swoją opinię i mam do tego pełne prawo ( mało mnie tu interesuje interes firmy Horpol , jej popieranie czy dyskredytowanie), takie mam doświadczenia z tym ubraniem,  trudno żebym zachwalał coś co się posuło po kilku godzinach eksploatacji i bujałem się z reklamacją kilka miesięcy, a wydałem na to ponad 6 tyś, zł i było mi to potrzebne. Zresztą nigdzie nie napisałem że kupiłem to w Horpolu bo nie kupiłem . Reszta dyskusji jest wynikiem Pana udowadniania rzeczy nie udowadnianych łącznie z tym że ubranie nienadaje się do działań powodziowych – choć producent opisuje towar inaczej/firma Horpol również .
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Lipiec 11, 2011, 13:31:56
[...]
To ile było tych reklamacji ? Jedna czy kilka ? Bo najpierw Pan pisał że jedna związana z za dużym strażakiem, dziś Pan pisze że kilka i były uznawane . 
Te o których napisałem, to informacja od Pana Rafała. W Horpolu była co najwyżej jedna, ale też nie moge jej potwierdzić na 100% bo nikt tu takiej nie pamięta. To mi zasugerował Pan Rafał, że "od Was była chyba jedna reklamacja..."


Ja nie podnosiłem że rozeszły ( rozerwały ) się szwy ( to Pan tak sugerował ) . Ja podnosiłem że oba ubrania bardzo krótkiej eksploatacji przeciekały – po wysłaniu do polskiego serwisu sprawdzono je za co zapłaciłem i odesłano jako sprawne, a nie były . Po kolejnej reklamacji trafiły do producenta i dostałem informację że ubrania nie nadają się do naprawy muszę czekać bo opracowywany jest nowy materiał , bo rozpuściły się szwy.  Potwierdza Pan dziś że był inne reklamacje i że był nowy materiał. Nie wnikam jaka jest dziś argumentacja – podnoszę że ubrania  za które zapłaciłem ponad 6 tyś. zł. miałem niesprawne  przez kilkanaście miesięcy w tym na powodzi zimowej kiedy były mi bardzo potrzebne .  Po to je kupiłem, a co z tym związane składa się to na moją opinię , jak fakt ich niesprawności .

Rozumiem Pana i bardzo mi przykro. Nie miałem z tym jednak nic wspólnego i nie mogę wypowiedać się za producenta czy importera.


Dalej cytuje z katalogu Horpol :

Cytuj
…..Skafander przeznaczony jest dla grup ratowniczych działających zarówno na morzu jak i na lądzie, zarówno w akcjach wodnych jak i wszelkiego rodzaju i typach kataklizmach i żywiołach…

… Dodatkowe ochrony kolan, łokci i pośladków zapewniają możliwość użycia w ekstremalnie ciężkich warunkach…..

Tak, to nasze słowa. Jednak są skopiowane z informacji uzyskanych od producenta. Chyba zdaje Pan sobie sprawę, że jest coś takiego jak "mimo dołożonych starań nie gwarantujemy, iż przedstawione informacje są w pełni zgodne ze stanem faktycznym"? Nie jesteśmy w stanie osobiście przetestować każdego towaru który oferujemy. Staramy się natomiast podać jak najbardziej rzetelną informację. Za taką uważamy informacje z pierwszej ręki czyli od producenta. A że jest tam niedopowiedzenie dot. olejów i chemikaliów w wodzie to już inna sprawa i Horpol nie może brać za to odpowiedzialności.


Czy powódź to kataklizm i żywioł ?  jakie inne żywioły i kataklizmy firma na myśli podając takie dane . Czy jest zmianka że skafander nie nadaje się do działań powodziowych ? Czyli jak się nie nadaje to wprowadza się w błąd pewnie dlatego kupiłem te tańsze bo mnie oszukano ?

Tak. Powódź to żywioł i kataklizm, wyjaśniłem to powyżej. Przykro mi, że ktoś Pana oszukał, albo czegoś nie dopowiedział. A może nie wiedział i działał w dobrej wierze? Instrukcja była do ubrania? Nie było tam słowa o ograniczeniach w użytkowaniu? Proszę wybaczyć, że pytam, ale 90% użytkowników nie czyta w ogóle instrukcji.


Co do informacji z strony. Szanowny Panie a czy na tej stronie jest  podany jakikolwiek tym/model/producent tego ubrania ? I to jest już nierzetelność ale nie z mojej strony ( nie przyglądam się obrazkom) . Nawet jak jest to inny model/inny producent (niewiadomo jaki)  to nadal ubranie wypornościowe nie jest niezatapialne i nadal nie napisano że nie nadaje się do działań powodziowych – choć kontenery powodziowe są nim wypełnione .

Być może jest to niedopatrzenie. Ubranie Lubawy jest w naszej ofercie "od zawsze" i wtedy ten opis był robiony. Potem pojawiło się ubranie GT-100 i brak precezyjnej inentyfikacji jest tylko przeoczeniem. Mamy kilka tysięcy podstron naszej witryny, czasem to się zdarza. Dziękuję za zwrócenie uwagi, poprawimy to. 
Co do rzetelności, zdarza się to każdemu. W Pana firmie NCO99 www.sklep-ratowniczy.pl także. Zwijadło do węży ZWP-2b jest na zdjęciu czwrwone (malowane) a w realu jest szare, srebrne. W każdym razie inne. Wiem dlaczego tak jest, bo już od nas to z Państwem wyjaśniali. Ale miałem przypadek, że straż nie chciała tego wziąć, bo oni chcieli czerwone i już. Wiem, że banał, ale tak jest. I także jest to nierzetelność producenta, że nie zmienił zdjęcia choć zmiana ma już ponoć rok.

No ale ja nie twierdzę że Horpol mówił że jest dilerem, ja tylko podnoszę informację na stronie dystrybutora Aquata – że kupując sprzęt od nie wymienionego na liście, nie będą uznawane reklamacje . W żaden sposób tego nie komentując , jedynie stwierdzając fakt .

A co z tym związane czy planuje Pan zamieścić informacje że ubranie GT-100 ma ograniczenia w stosowaniu w Straży Pożarnej w tym nie nadaje się do prowadzenia działań powodziowych. Bo do tego doszliśmy w Pana udowadnianiu moje niewiedzy .

Choć na wielu stronach zagranicznych pisze że może być używane w trakcie klęsk żywiołowych, a co z tym związane stosowałem je zgodnie z przeznaczeniem, może trafiając na wadliwą wersję i bardzo nieskuteczny i opieszały proces reklamacji.   

Proszę Pana, nie mogę brać odpowiedzialności co jest napisane na stronach trzecich. Proszę z tym pytaniem zwrócić się do firmy na stronie której Pan to wyczytał, może poprawią.
Prawidłowa informacja pojawi sie gdy wstawimy opis ubrania GT-100 na stronie. W katalogu niestety zmienić się tego już nie da (a raczej dopisać, gdyż istniejący opis jest zgodny z prawdą). Zgodny dlatego, że ubranie nadaje się do powodzi pod warunkiem, że nie trafi Pan na duże stężenie substancji ropopochodnych czy chemikaliów (pływająca plama, oleje w mule itp). Dlatego dla 100% pewności należy używać skafandry olejo- i chemoodporne. GT-100 nim nie jest.     


I na tym oparłem swoją opinię i mam do tego pełne prawo ( mało mnie tu interesuje interes firmy Horpol , jej popieranie czy dyskredytowanie), takie mam doświadczenia z tym ubraniem,  trudno żebym zachwalał coś co się posuło po kilku godzinach eksploatacji i bujałem się z reklamacją kilka miesięcy, a wydałem na to ponad 6 tyś, zł i było mi to potrzebne. Zresztą nigdzie nie napisałem że kupiłem to w Horpolu bo nie kupiłem .[...]

Czyli mamy dla siebie wzajemnie podobne zainteresowania. Ale Pana wypowiedź sugerowała, że to Horpol sprzedaje buble i jest winien całej sytuacji. Ktoś nawet to podchwycił właśnie tymi słowami. Jeśli to nadal jest na forum, zrobię kopię, może się przyda.
Zapewne dostanei Pan wiele podziekowań od moje konkurencji za ostre słowa względem Horpolu. Dam sobie jednak rękę uciąć, że bubli w ofercie konkurencji jest dużo więcej, a Horpol dąży do tego by oferować najlepsze i NIEKONIECZNIE NAJTAŃSZE produkty.

P.S. A i dziękuję za ponowne wycinanie moich treści. W ten sposób właśnie zniekształca się przekaz. Czuje Pan teraz władzę ??
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 11, 2011, 16:30:59
Szanowny Panie i w tym jest Pana problem i dlatego Pana wypowiedzi są dziś moderowane .

Zakłada Pan temat teoretycznie nie reklamowy – Jak użytkownicy zaczynają się wypowiadać nie w duchu przez Pan oczekiwanym odbiera Pan to jako atak na firmę Horpol – sprowadzając temat do dyskusji absurdalnej .

A Ja nie napisałem słowa o firmie Horpol do czasu gdy Pan zaczął podnosić w raportach moderacji , korespondencji PW, że prowadzę tu krucjatę przeciwko firmie . Ja żadnej krucjaty nie prowadziłem, wypowiedziałem się o ubraniach i moich problemach z ich serwisem (podkreślam o tych ubraniach) u polskiego importera i producenta .   

I miałem do tego prawo, bo po to istnieje również to forum, poznać opinie innych użytkowników. Nie producenta czy dystrybutora, to mogę się dowiedzieć z stron reklamowych, ulotek, katalogów, kontaktów handlowych . A my chcemy dyskutować w swoim gronie i proszę to uszanować jak szanują pozostali producenci i dystrybutorzy .

Kolejna sprawa proszę również zwrócić uwagę że jest Pan na forum strażackim, są tu starzy wyjadacze ale i dużo młodych adeptów pożarnictwa . A co z tym związane by dbać o poziom merytoryczny staramy się zawsze reagować jak są wypowiedzi odbiegające od powszechnej wiedzy pożarniczej czy ratowniczej.

A więc np. gdy podnosi Pan że TurboPompa świetnie sobie z czymś poradzi bo panuje w niej duże ciśnienie – to naszym obowiązkiem jest sprostować , że jedno do drugiego niekoniecznie ma coś wspólnego .  I również nie jest to atak na firmę Horpol , a na Pana błędy merytoryczne. A że Pan sobie wymyślił Nick który kojarzy Pana z ta firmą , powołuje się Pan na tą firmę , to osobiście w najmniejszym stopniu mnie interesuje . Nie mam w tym żadnego interesu by promować lub niszczyć tą firmę .  Natomiast jako członek tej społeczności, oraz długoletni Ratownik mam obowiązek dbać o treści tu głoszone, o ich zgodność z taktyką, pragmatyką ratowniczą i wiedzą techniczną
.
I rozumiem że może się Panu to nie podobać, ( cieszę się z petycji o zdjęcie mnie z funkcji moderatora wielu nie tylko z firm handlowych by chciało i wychwalało dzień kiedy zakaże mi się tu pisać ) ale na razie to forum rządzi się swoimi prawami od wielu lat i pewnie rządzić jeszcze długo będzie z użytkownikiem Horpol czy bez niego, co w mojej ocenie niema nic wspólnego z firmą Horpol . To Pan w dziwny sposób to utożsamia , dla mnie  nik @Horpol to identyczny jak każdy inny . Niema innych zwyczajów czy praw. Nie interesuje mnie czy w wyniku Pana dyskusji traci czy nie dobre imię firmy Horpol, jest to jak by Pana prywatny problem, jak Pan potrafi prowadzić dyskusję i argumentować ją merytorycznie . Więc proszę nie wypisywać postów że Pana firma na czymś traci, że mamy skasować niewygodne dla Pana wypowiedzi, bo na tym forum nie funkcjonują  firma Horpol , a użytkownik Horpol uczestniczący jedynie w dyskusji z pełną świadomością i odpowiedzialnością za to co pisze.

I piszę to po raz ostatni – a związku z tym proszę żeby więcej problem uczestnictwa nie obecnej tu firmy Horpol w życiu tego forum nie występował .
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 13, 2011, 08:41:16
Boje się już pisać w tym temacie  !!!

Ale dla dobra społeczności  ratowniczej,  musze się wystawić na dalszy obstrzał .

Wczoraj natchniony dyskusją , zarządziłem ćwiczenia z kombinezonami .

Po kilkunastu miesiącach reklamacji w wyniku której teoretycznie dostaliśmy nowe,  praktycznie jeszcze ich nie używaliśmy , były raz ubrane na pokazach bez kontaktu z wodą , liczyłem że są sprawne .

Szanowni Państwo – nie są sprawne identycznie ciekną jak przed reklamacją !!! :tuba: :tuba: :tuba:

Żeby nie był niedomówień, wybraliśmy się nad jezioro, na plażę gdzie obok ćwiczących kąpały się 2 letnie dzieci, a co z tym wykluczam ostre elementy czy substancje chemiczne w wodzie .

Bezpośrednio po wejściu do wody  kombinezony zaczęły przeciekać . Po 15 min ćwiczenia czynności ratowniczych i wyjściu z wody strażacy byli całkowicie mokrzy, a z butów i nogawek wylano kilka litrów wody . 

Zgłosiłem już problem dostawcy – będę na bieżąco informował o dalszych losach ubrań  :komp:
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Lipiec 26, 2011, 09:48:13
Minęły już dwa tygodnie. Są już jakieś wieści od dystrybutora? Mnie także interesuje ta sprawa.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 26, 2011, 10:23:25
Dostawca mnie bujną jak to w Polsce bywa . Odpisał mi po tygodniu 1 zdanie adres do serwisu w Polsce.  A że Serwis mi się znudził, bo działa jak działa,  to napisałem bezpośrednio do producenta podobno renomowana firma z tradycjami Aquata-Euras GmbH

Pytanie o jakość polskich dystrybutorów w tym rzetelność informacji handlowej również zawarłem bo może te ubrania nie są wcale do tego co się oferuje ?

W każdym razie nie zapomniałem – to nie moja wina że jak idzie o reklamacje to nikt niema czasu, będę na bieżąco informował jak obiecałem     
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 26, 2011, 14:14:16
Coby nie było że ściemniam  ^_^

Cytuj
Aquata-Euras GmbH
Neuendorfstraße 23 d
D-16761 Hennigsdorf bei Berlin

Concerning: renewed complaint on rescue clothing GT-100

The Voluntary Fire Department Unit in Moisna on behalf of Commune Office of Mosina bought in May 2010 (through the company  xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx) two pieces of rescue clothing GT-100 made by Aquata-Euras GmbH.

The above mentioned clothing was used twice during the flood on the break of May and June 2010. On the second case it was noticed that they are leaking quite a lot. Hence we told about this to the supplier, who directed us to the company xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx, where the clothing was sent to be checked within the right of complaint. According to the service one piece of clothing was fixed, but for the checking of the second piece we have paid 35 Euros, because it was considered to be fine and working properly and our complaint as unsubstantiated. After receiving the clothing, it was checked during the water rescue exercises, but both boiler suits were leaking and lifeguards were soaked to the skin.

The boiler suits again were sent in the form of complaint to the xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx and as we were informed they were sent then to the producer. According to quite imprecise information it looked like the seams had unbound, that the new were being developed and the certification process is on the run, etc. In result we have been waiting for the return of the boiler suits for almost six months, which significantly hindered carrying the rescue action on and therein dealing with the winter flood of 2010/2011. In June this year – more than a year after the purchase we have received the complained boiler suits. We have decided to test them during the exercises in April. Unfortunately, the situation repeated once again and lifeguards were soaked.

According to the above we ask for explanation/information:

1.Are the boiler suits GT-100 dry- displacement clothing designed for rescue actions within the actions of the fire department, therein water, ice and flood rescue and as for it did the supplier inform us properly as to the purpose and the specification of GT-100 clothing?

2.How can we claim our right to make a complaint to the Polish distributor- the service of the company xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx, in order to obtain fully operational and working boiler suits as soon as possible within the current warranty period and to make a complaint about the lack of possibility to use the clothing in the rescue actions?
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: EURO AZJA w Lipiec 26, 2011, 18:53:21
Zmień adres na tą reklamację bo ma to tyle z Niemiecką produkcją co zeszłoroczny śnieg – znów strażaków w butelkę się nabija Tajlandzkim/ Chińskim gxxxx xxxxxxxx !

http://www.alibaba.com/member/euroasiadive.html (http://www.alibaba.com/member/euroasiadive.html)

http://www.alibaba.com/product-free/100055324/GT_100_Lifesaving.html (http://www.alibaba.com/product-free/100055324/GT_100_Lifesaving.html)

Moderator: Treści nie związane z tematem wątku zostały usunięte./ Sylwek
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Lipiec 27, 2011, 08:48:23
Zmień adres na tą reklamację bo ma to tyle z Niemiecką produkcją co zeszłoroczny śnieg – znów strażaków w butelkę się nabija Tajlandzkim/ Chińskim gównem Panie @Horpol !

http://www.alibaba.com/member/euroasiadive.html (http://www.alibaba.com/member/euroasiadive.html)

http://www.alibaba.com/product-free/100055324/GT_100_Lifesaving.html (http://www.alibaba.com/product-free/100055324/GT_100_Lifesaving.html)

Uzyskałem wyjaśnienia dot. tego zgłoszenia o Tajlandii.
Wynika z niego, że Aquata zostałą sprzedana w 2011 roku przez Niemców. Firma trafiła w ręce dwóch byłych pracowników, którzy zostawili w Niemczech tylko małe biuro i magazyn. Fabryka ktorą tajemniczy kolega EURO AZJA namierzył, Euroasia manufacturing, jest to spółka byłego właściciela Aquaty z tajskim inwestorem - w tej fabryce właśnie głównie produkują wszelkie skafandry ratunkowe, ratownicze. Wybór na Tajlandię był dość zrozumialy, bliskość Chin i możliwość oferowania Chińskim stoczniom immersio suit, które kupują 70% światowej produkcji.
Podsumowując pewne zmiany najpierw materiału na produkcję, a potem sprzedaż firmy to niekorzystny zbieg okoliczności, który pechowo trafił na klienta/użytkownika MIKO.
To mogło się zdarzyć każdemu, z każdym towarem.
Nie rozumiem tylko, dlaczego w liście angielskojęzycznym który MIKO podał (to jest pismo z OSP lub UG Mosina do producenta) drążony jest temat szukania winnych. Konkretnie chodzi o opis, że nie było podane, że nie jest odporny na chemikalia albo nie było wyszczególnione, czy może być do powodzi czy nie. Szukanie igły w stogu siana albo dziury w całym.
Powtórzę to jeszcze raz: Skafandry zostały kupione w firmie o inicjałach SP z Poznania, a ta firma nie kupiła ich od Horpolu. Posługiwanie się zatem kartą katalogową (o ile nie użyto karty błędnie wskazanej przez MIKO, karty innego produktu innego producenta) sygnowaną logiem Horpol było zrobione na własne ryzyko. Karta była przygotowana na podstawie informacji od importera, żadnej radosnej twórczości.
Proszę aby strażacy pamiętali, żeby brać informacje i karty od tego u którego się towar kupuje albo oryginalne od producentów. Inaczej powstają takie parodie pomyłek, niepotrzebne insynuacje czy oskarżenia.
To chyba zamyka temat.
Będziemy tylko czekali na odpowiedź na list wysłany do producenta i ew sprawę rozpatrzenia reklamacji.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 28, 2011, 11:00:48
Szanowny Panie ale Ja pytam teoretycznego producenta o jasne informacje, bo w Polsce tylko ładujecie strażaków na minę . Ponieważ producent określa przeznaczenie kombinezonów do „kontrola operacji ratowniczych” może być to różnie interpretowane i jest również przez Pana @Horpol .

Do tego przypomnę :

Właśnie jestem po rozmowie z polskim importerem tego skafandra. Dostałem zapewnienie, że nigdy, ale to nigdy nie było reklamacji o której mówi MIKO. Jedyna reklamacja od Straży polegała na tym, że skafander ubrał za duży człowiek i rozerwał szwy między butami, a spodniami. Aquata to nie byle firemka, tylko poważne przedsiębiorstwo z tradycjami.


Pominę że im dalej drążymy tu temat to okazuje się że reklamacje były , tradycje zaginęły a z  poważnej Aquata zostało od kombinezonów  ratowniczych Aquata-Euras GmbH tylko małe biuro handlowe . I wiarygodność informacji udzielanych tu przez @Horpol spada z każdym kolejny wpisem.

Może okres pechowy co mało mnie interesuje ale na razie nie otrzymałem odpowiedzi na pismo więc chyba za wiele się nie zmienia .

A kombinezony nie były używane w środowisku agresywnym , tak te stare jak te nowe ( na kąpielisku z dziećmi ) .  A jak już to działali w pierwszym przypadku powodzi również ratownicy w ubraniach typu Pacyfik tej prawdziwej Aquata i Lubawa i się nie rozpuściły, więc potwierdza to tezę, że jeśli gwarancja nie zostanie uznana i nie jest to wadliwa partia to ubrania nie nadają się do straży i wypada wrócić do Lubawy bo używamy tych ubrań 10 lat i nic się nie dzieje .  I nic tu niema u kogo to kupiłem bo produkt w Polsce jest jeden i opis funkcjonujący również . 
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: max[] w Lipiec 28, 2011, 19:36:35
Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem zakupu skafandra ratowniczego i tak czytając tą dyskusję chyba jedynym słusznym wyborem jest produkt krajowy, bo nawet jeżeli człowiek chciałby zakupić coś niby lepszego to nie pewności czy niemiecka nazwa i tradycja nie niesie za sobą tajlandzkiej jakości....
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: strazosp w Lipiec 28, 2011, 19:54:03
Macie zajęcie kłócić się o ubranie. Każdy i tak postawi na swoim, czy tajlandzkie, czy polskie.
Dajcie ludziom wybór, niech każdy w działaniach sprawdzi i dobierze najlepszy dla siebie sprzęt. Wiele jednostek nie stać na skafandry ratownicze, używają zwykłych woderów lub kombinezonów rybackich i działają z powodzeniem.
Oni nie mają czasu na wypisywanie swoich teorii na forum, nie mają czasu na dywagowanie co jest super a co be, chłopaki pracują i używają sprzętu takiego na jaki ich stać i tyle.
Za przeproszeniem, kXXXa jak czytam kolejne wypowiedzi, wszystko wiedzących MIKO czy HORPOLU to mnie szlag trafia.
W akcji, tak jak ubiegłoroczna powódź, nie liczy się żadne certyfikaty i itd. tylko skuteczność działań.
Nikt nas się wtedy nie pytał, czy mamy badania, certyfikaty, szkolenia i czy jesteśmy trz....?
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: max[] w Lipiec 28, 2011, 20:03:02
Panie kolego, proszę uważać na słownictwo bo czytają to również Panie i członkowie MDP, to tak tytułem wstępu. Jak sam twierdzisz kasy zawsze mało tak samo jest i u mnie powódź przetrwaliśmy na woderach ale wielokrotnie przydałby się taki skafander, dlatego postanowiliśmy starć się o pieniądze i taki sprzet zakupić. Dlatego nie neguj zasadności takich dyskusji bo po takiej rozmowie wiem, że firmy A..... nigdy nie kupię. Ale widzę, że raczej dysponujesz sporym budżetem i wolisz uczyć się na własnych błędach wydając kolejne tysiaki na poszukiwaniach idealnego sprzęt.... ja jednak wole korzystać z doświadczeń innych.

Kiedyś ludzie chodzili boso i było im dobrze, więc dlaczego nosisz buty ?
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Lipiec 28, 2011, 20:21:23

Ja polecam POK Magikador, znajdziesz w firmie HORPOL adres www.horpol.com

Przecież nieważne jaką prądownicą gasisz , można wiaderkami  heeeeeee
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Lipiec 28, 2011, 20:24:55
Cytuj
Dajcie ludziom wybór, niech każdy w działaniach sprawdzi i dobierze najlepszy dla siebie sprzęt.
Oczywiście że masz rację, możesz nawet w kalesonach działać  :fiuu: i do tego skutecznie, tylko czy to jest XXI wiek? W/g Ciebie priorytet to żywioł a nie odpowiednie zabezpieczenie.
Nie można zawsze zasłaniać się brakiem finansów, jeżeli jest taka potrzeba (ewidencja i statystyka wyjazdów) to nie wierzę że, komendant nie zrobi takiego zakupu.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: Michaszs w Lipiec 28, 2011, 22:18:13
My w zeszłym roku po pierwszej fali powodzi dostaliśmy na stan 4 komplety kombinezonów OP-1. Biorąc pod uwagę jakość/cena to nie ma lepszego towaru na rynku na powódź.  :fiuu: Myślę, że jest to dobra propozycja dla nie za bogatych OSP.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Lipiec 29, 2011, 15:13:33
Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem zakupu skafandra ratowniczego i tak czytając tą dyskusję chyba jedynym słusznym wyborem jest produkt krajowy, bo nawet jeżeli człowiek chciałby zakupić coś niby lepszego to nie pewności czy niemiecka nazwa i tradycja nie niesie za sobą tajlandzkiej jakości....

Nie sposób się z tym niezgodzić. Wiele produktów w ten sposób zostało zepsutych.
A odnosząc się do kolejnej twojej wypowiedzi, rzeczywiście najblizszym prawdzie (przynajmnije wizualnej) będzie kombinezon Lubawy, jednak o ile się nie mylę jest o kombinezon wypornościowy, a GT-100 nie.
Z tego co wiem, mało jest producentów tykich kombinezonów, bo zapotrzebowanie jest małe.
A do powodzi najlepiej jest stosować kombinezony bezszwowe, odporne na chemię np. Viking PRO 1000
http://www.vikingdiving.com/?id=1658&subid=1658 (http://www.vikingdiving.com/?id=1658&subid=1658)
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Sierpień 01, 2011, 15:09:30
Odpowiedz :

Cytuj
Drogi Komendancie *********************

Na początku pragnę przeprosić za naszego poprzedniego dystrybutora **********************. Ze względu na kilka skarg zdecydowaliśmy o przerwaniu współpracy z w/w dystrybutorem. Nasza firma zaczyna pracować na polskim rynku bezpośrednio, dlatego mamy w Polsce przedstawiciela handlowego pracującego dla Aquaty, ale jeśli Pan chce możemy nadal pozostać w bezpośrednim kontakcie.

Oprócz tego chciałbym pomóc Panu rozwiązać sytuację z naszymi kombinezonami.

Te kombinezony są stworzone dla ludzi pracujących w, i nad lodowatą wodą. Wiele firm pracujących na morzu takich jak SAR oraz ekipy ratunkowe także korzystają z naszych kombinezonów.

Kombinezony są zatwierdzone przez Międzynarodową Konferencję ds. Bezpieczeństwa Życia na Morzu. Kombinezon pozwala zachować suchość podczas pracy w wodzie a oddychająca membrana pozwala na ciężką pracę na lądzie z zachowaniem suchości.

Ogromnie nam przykro, że wasze kombinezony przeciekają i zastanawiamy się dlaczego tak jest. Najlepszym, co możemy zaoferować to odesłanie nam kombinezonów z waszą fakturą. Sprawdzimy kombinezony przy użyciu podwodnego testu ciśnieniowego i zdecydujemy co zrobić. Mam nadzieję, że mimo ponownej wysyłki kombinezonów możemy przystać na taką ofertę.

Proszę o podanie rozmiarów i numerów seryjnych z przodu kombinezonu. Numer znajdzie Pan w kieszeni na radiostację .

Jeżeli ma Pan jakieś dodatkowe pytania, proszę nie wahać się ze mną skontaktować.


Z poważaniem,


PS Przepraszam za późną odpowiedź, ale dopiero wróciłem z urlopu.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Sierpień 03, 2011, 09:50:43
Szanowny Panie ale Ja pytam teoretycznego producenta o jasne informacje, bo w Polsce tylko ładujecie strażaków na minę. Ponieważ producent określa przeznaczenie kombinezonów do „kontrola operacji ratowniczych” może być to różnie interpretowane i jest również przez Pana @Horpol.

Horpol sobie nic nie interpretuje. Jest pośrednikiem, a nie przedstawicielem Aquaty ani importerem. Korzysta z materiałów DOSTARCZONYCH. Wiele razy to trzeba Panu tłumaczyć?

Pominę że im dalej drążymy tu temat to okazuje się że reklamacje były , tradycje zaginęły a z  poważnej Aquata zostało od kombinezonów  ratowniczych Aquata-Euras GmbH tylko małe biuro handlowe . I wiarygodność informacji udzielanych tu przez @Horpol spada z każdym kolejny wpisem.

Za te informacje powienien być Pan raczej wdzięczny, gdyby nie one byłby Pan nadal w czarnej d.
I też przekazałem je grzecznościowo, jako zasłyszane od osób trzecich. Wiarygodność to raczej Pan jako moderator ma słabą.

A jak już to działali w pierwszym przypadku powodzi również ratownicy w ubraniach typu Pacyfik tej prawdziwej Aquata i Lubawa i się nie rozpuściły, więc potwierdza to tezę, że jeśli gwarancja nie zostanie uznana i nie jest to wadliwa partia to ubrania nie nadają się do straży i wypada wrócić do Lubawy bo używamy tych ubrań 10 lat i nic się nie dzieje .  I nic tu niema u kogo to kupiłem bo produkt w Polsce jest jeden i opis funkcjonujący również .

Dlaczego więc kupowaliście GT-100 skoro Lubawa jest ok od 10 lat?
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: max[] w Sierpień 03, 2011, 10:28:08
To jak mam rozumieć to:
Cytuj
Dealerzy Aquaty w Polsce http://www.scubamission.pl/pl/aquata/dealeraq.htm

 
  Poniżej przedstawiamy listę autoryzowanych dealerów Aquaty w Polsce. Tylko autoryzowani dealerzy Aquaty zapewnią Wam dostęp do oryginalnych produktów Aquaty oraz zapewnią autoryzowany serwis na terenie Polski. Zakup produktów Aquaty poza listą autoryzowanych dealerów powoduję automatyczną kasację gwarancji.

 


Horpol sobie nic nie interpretuje. Jest pośrednikiem, a nie przedstawicielem Aquaty ani importerem. Korzysta z materiałów DOSTARCZONYCH. Wiele razy to trzeba Panu tłumaczyć?

I proszę nie interpretować tego jako jakiś atak, tylkoo licze się z każdą zł w mojej biedenej OSP. A poważnie zastanawiam się nad  skafandrem dlatego każda zł na niego wydana będę oglądał 5 razy. Stąd też moje pytanie o gwarancje no i jak to wygląda u innych pośredników, którzy mają ten produkt w ofercie...
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Sierpień 03, 2011, 11:44:42
W czarnej d……….. typowe dla jakości obsługi klienta . Tak właśnie traktujecie strażaków .

Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Sierpień 04, 2011, 09:12:01
Niestety ze względu na fakt, iż tylko moje wszelkie wyjaśnienia i sprostowania są tylko pożywką do nieetycznych zachowań i przeinaczeń (np. zobaczcie dwa ostatnie wpisy z frazą "czarna d" jeden mój drugi Miko, a zrozumiecie) - kończę z wyjaśnieniami. Otwarte sprawy proszę sobie rozwiązywać we własnym zakresie. Temat do zamknięcia.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Sierpień 11, 2011, 12:34:18
Skafandry dotarły do przedstawiciela Aquata poczekamy na wyniki testów  -_-
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Wrzesień 01, 2011, 12:11:06
Odpowiedz :

Cytuj
Oto co dowiedziałem się z firmy, na dzień dzisiejszy okazało się iż problemem jest materiał z którego wykonane są te skafandry, była wadliwa dostawa od producenta materiału, w tej chwili są już w produkcji nowe skafnady, jesli będziecie tak uprzejmi aby poczekać kilka tygodni to dostaniecie całkiem nowe skafandry. Aquta prosi abym was przeprosił w imieniu ich i firmy produkującej materiał.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Grudzień 21, 2011, 15:49:50
Panowie połowiczny ale sukces – dziś odebrałem paczkę po 6 miesiącach od zgłoszenia reklamacji . To trzecie nowe ubrania w ciągu niecałych 20 miesięcy – aż się boje otwierać i testować czy aby nie ciekną . Polecam !!!
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Grudzień 22, 2011, 09:58:54
Panowie połowiczny ale sukces – dziś odebrałem paczkę po 6 miesiącach od zgłoszenia reklamacji . To trzecie nowe ubrania w ciągu niecałych 20 miesięcy – aż się boje otwierać i testować czy aby nie ciekną . Polecam !!!

Dawno zostało wyjaśnione, że wina leżała po stronie wadliwego materiału, a nie jakości produkcji ubrania. Ale to są ostatnie nowe fabrycznie ubrania GT-100 w Polsce, bo importer się z nich wycfał, właśnie przez tą aferę którą Pan MIKO nakręcił.
Ubranie teraz jest już chyba dobre, bo jest nowy materiał, jak mi wiadomo, ale nie będzie go w Polsce nikt sprzedawał. I tyle Pan i strażacy zyskali na tym świętym oburzeniu :)
A teraz będzie mądry Polak po szkodzie, hehe.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: robn w Grudzień 22, 2011, 10:12:07
To chyba dobrze, że aferę nakręcił, bo ubranie dalej sprzedawane byłoby ze złym materiałem a producent mówiłby, że wszystko jest OK (jak w aluzji: wszyscy by pluli a on, że to deszcz pada  :gwiazdki: )
Ubranie można sprzedawać pod nowym kodem np GT-200 - chwyt marketingowy, którego chyba nie muszę sprzedawcy podpowiadać...

Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Grudzień 22, 2011, 10:34:08
Trudno nie protestować jak dałem 3000 zł za szt. od maja 2010 miałem kombinezony miesiąc  w podziale – a czas reklamacji trwa po pół roku . Nie mam sprzętu zastępczego , a do tego zawsze muszę udowodnić że nie ja popsułem te kombinezony . To profesjonalne podejście , dyskwalifikujące w ratownictwie .

I raczej bym oczekiwał pochwały że zwróciłem uwagę na problem i nie sprzedaje się przez to bubli narażając strażaków i handlowców na nieprzyjemne rozmowy .
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: max[] w Grudzień 22, 2011, 16:28:20
Tylko jaka to afera, raptem kilka szczegółowych opinii na temat produktu i podzielenie się korespondencją klient-producent. Swoją drogą to tylko jeden taki przypadek...

Jak to mówią dobry produkt sam się obroni ten widocznie taki do końca nie był.

Zastanawia mnie jeszcze, kto i w jaki sposób przedstawił tą sytuację producentowi, że ten gotów był posunąć się do wycofania produktu. Pewnie wskaźnik sprzedaży poleciał , ale skoro tak "łatwo i szybko" można zdyskredytować "idealny produkt" to czy z pewnością jest taki idealny i o tym pewnie też wiedział producent.



Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Grudzień 22, 2011, 17:04:25
Dawno zostało wyjaśnione, że wina leżała po stronie wadliwego materiału, a nie jakości produkcji ubrania. Ale to są ostatnie nowe fabrycznie ubrania GT-100 w Polsce, bo importer się z nich wycfał, właśnie przez tą aferę którą Pan MIKO nakręcił.
Ubranie teraz jest już chyba dobre, bo jest nowy materiał, jak mi wiadomo, ale nie będzie go w Polsce nikt sprzedawał. I tyle Pan i strażacy zyskali na tym świętym oburzeniu :)
A teraz będzie mądry Polak po szkodzie, hehe.

Czy to są jakieś żarty?

Renomowany producent oferuje towar z wadliwego materiału bez przetestowania a z tej wypowiedzi wynika, że klient jest winny, bo zareklamował produkt i ostrzegł strażaków przed ewentualnymi problemami.

Przecież gdybym to ja kupił taki skafander a nie jakaś jednostka która tego częściej używa to bez "afery" bym się przekonał o wadzie dopiero w czasie ćwiczeń albo akcji. Ratownik i ratowany mogliby stracić życie.

Przerażają mnie takie wypowiedzi i postawy. Każdemu zdarza się popełniać błędy ale trzeba brać odpowiedzialność za to co się robi.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Grudzień 22, 2011, 17:42:48
Tak, to jakby popsuło się nowe auto, a producent stwierdził ze to nie jego wina bo to materiał był wadliwy. Co to obchodzi kupującego? Producent sprzedaje tylko usługę szycia ubrania czy całe ubranie?
Wielki ukłon dla Miko za podzielenie się wiedza na temat ubrań i za wrzucenie kamyka w tryby, dzięki któremu pozbyliśmy się bubli.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: boinc w Styczeń 05, 2012, 13:46:25
Oj tam Panowie. Trochę zrozumienia. Jaka odpowiedzialność i w jakim zakresie? Sprzedawcy? W tym wypadku była to firma z Poznania o której MIKO wspominał. Ale co ona może sprawdziwć? Bez przesady.
A Producent? Owszem produkuje, ale nie musi każdej sztuki badać, i pewnie tak ma zapisane w ISO, że nie musi. Tych ubrań produkuje się bardziej na dziesiątki niż setki, stąd dostawy materiały zapewne idą w małych partiach. Pech chciał, że Miko dostał z wadliwej beli. Wg mnie to najbardziej prawdopodobna wersja.

Nazywanie tego bublem jest co najmniej nie na miejscu. I cieszenie się z usunięcia z rynku tak samo.
Przypominam afery z przed kilku lat gdy w jednym samochodzie była wada wlewu paliwa i powodowało samozapłon przy tankowaniu. W innym opony pękały, gdzie indziej zacinał się pedał gazu. Wszystkie marki zrobiły wymiany, ale nikt nie pisał, że to buble i trzeba się ich pozbyć z rynku.
W 2012 będziecie musieli kupić dużo tych kombinezonów, już widzę jak dostawcy nadążą z produkcją dla wszystkich...

Za dużo emocji, za mało rozsądku.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Styczeń 05, 2012, 15:52:17
Wszystko się zgadza tylko że dwa razy pod rząd dostałem z wadliwej beli i dwa razy okres reklamacji trwał po ponad 6 miesięcy ( u bezpośredniego przedstawiciela – nie pośrednika )  co już dyskwalifikuje tą firmę bo nie kupiłem sobie zabawki, a sprzęt ratowniczy .

Rozumiem że jak Kupisz sobie Mercedesa super funkcjonalnego za 300 tyś zł i na 20 miesięcy 19 będzie w serwisie to stwierdzisz to nic bo to super ładny Mercedes i to Ci wystarczy  :wall: :wall: :wall: .  I nie będziesz miał emocji , a będziesz rozsądnie się cieszył bo sam fakt posiadania faktury Ci wystarczy  :gwiazdki: :gwiazdki:. 

I ja nie mam nic do ubrań – poza tym że mają na razie 100% wadliwość i nie akceptowalny serwis .

Ale to nieważne, że muszę jechać na basen je sprawdzić bo boję się Ratownika w tych warunkach pogodowych wpuścić do wody dla sprawdzenia by się znów nie wykąpał .

PS. A co do 2012 to spokojnie – o tym wiedziałeś zakładając ten wątek , mało tego Ja również wiedziałem  dlaczego go założyłeś . Na razie temat wisi już długo i może jeszcze po wisi bo założenia są błędne co podnieśliśmy – Pierwszy wyjazd nie jest z gumy .
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: malpa151 w Styczeń 05, 2012, 17:04:04
Przepraszam za wtrącenie się i odejście od tematu
Oj tam Panowie. Trochę zrozumienia. Jaka odpowiedzialność i w jakim zakresie? Sprzedawcy? W tym wypadku była to firma z Poznania o której MIKO wspominał. Ale co ona może sprawdziwć? Bez przesady.
kol.@boinc
Art. 556 Kodeksu cywilnego:
"Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczność lub przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewniał kupujący, albo jeżeli rzecz została wydana w stanie niezupełnym"

Oprócz gwarancji jest jeszcze rękojmia, która jest zdecydowania rzadziej wykorzystywana, natomiast jest ona obowiązkowa- wynika z zapisów prawa (gwarancja nie).
Uważam, że rękojmia daje nam (jako kupującemu) lepsze efekty w walce o swoje prawa, w ramach gwarancji o ile nie ma jasnych w niej terminów napraw opisanych, często są tego typu problemy jak opisane przez kol.@MIKO. Natomiast rękojmia jest opisana przez zapisy kodeksu cywilnego i wszelkie opóźnienia podlegają pod K.c.
Rękojmia obciąża zobowiązuje sprzedawce do pokrycia strat wywołanych przez sprzedanie przez niego wadliwego towaru.
Sprzedawca oczywiście dochodzić swoich praw od dostawcy (sprzedawca, hurtownia czy tym podobne), natomiast nie wpływa to na czas wywiązania się sprzedawcy z rękojmi.
Czasami gdy coś kupujemy, to nie bawmy się w gwarancję tylko na podstawie rękojmi zwróćmy się do sprzedawcy, on na tym w końcu też zarabia więc nie ma co się szczypać i przejmować.

Jednocześnie nie można dochodzić swoich praw z tytułu rękojmi i gwarancji, musimy się zdecydować.

I jeszcze jedna rzecz
Wiem, że przy małych zakupach trudno taką rzecz uzyskać, ale jak coś kupujemy to dążmy żeby mieć zapis w gwarancji, że w razie usterek otrzymujemy sprzęt zastępczy, a to jest bardzo ważne w naszej dziedzinie.
Tytuł: Odp: Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?
Wiadomość wysłana przez: kamil237 w Styczeń 16, 2013, 18:59:46
Nie wiem, może ja nie umiem używać google.
Może mi ktoś dać konkretny namiar na jakiegoś polskiego dealera ubrań aquata, konkretnie chodzi mi właśnie o GT-100? Czy może w polsce nie ma nikogo takiego?