strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: duuzy w Wrzesień 27, 2009, 14:24:24
-
Witam!
Mam takie pytanie odnośnie OSP. W maju skończyłem 17 lat i czy mogę teraz dołączyć do OSP, ale nie do MDP.
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam :mellow:
-
Witam!
Mam takie pytanie odnośnie OSP. W maju skończyłem 17 lat i czy mogę teraz dołączyć do OSP, ale nie do MDP.
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam :mellow:
od 18 lat, od pełnoletnosci.. Wiec jeszcze chlopaku rok przed Toba - czekania :sympatia:
-
ale najlepiej już się zapisz, przez ten rok się akurat podszkolisz, no i będą wiedzieli w jednostce żeby się posłać na kurs no a potem to już wyjazdy i reszta strażackiego życia stoi prze Tobą otworem :)
-
od 18 lat, od pełnoletnosci.. Wiec jeszcze chlopaku rok przed Toba - czekania :sympatia:
Dokładnie jak mówi kolega - musisz czekać, do OSP można się zapisać będąc pełnoletni. Polecamy MDP, do tego czasu uzupełnisz swoją wiedzę na temat własnej jednostki, pożarnictwa oraz ratownictwa. Nie wiem czemu nie chcesz się do MDP zapisać - możesz opisać tą sytuację? Chyba, że MDP prawie nie istnieje, albo są w niej sami 12 - to latkowie ;)
-
Popatrz z drugiej strony, już możesz jeździć na zawody z OSP w kategorii A, czyli chyba nie jest tak najgorzej...
-
w mojej okolicy jest tylko OSP, a najbliższe MDP jest 10km ode mnie.
O co chodzi z tą kategorią A? :P
-
w mojej okolicy jest tylko OSP, a najbliższe MDP jest 10km ode mnie.
O co chodzi z tą kategorią A? :P
heee? Jestes pewny co mowisz.. bo dla mnie wyglada to jak absurd :P
-
No to pora zebrać towarzyszy z podwórka i otworzyć MDP, grupę, elitę , która będzie kształcić przyszłych profesjonalnych ratowników.
-
No to pora zebrać towarzyszy z podwórka i otworzyć MDP, grupę, elitę , która będzie kształcić przyszłych profesjonalnych ratowników.
Prawda, swieta. Tylko ze teraz nie ma u ludzi takiego zapału jak był kiedys, widze po swoim otoczeniu nikt nie chce sie zajmowac tymi dzieciakami, umilić im czasu, pokazać, nauczyć, odciagnac od komputera czy konsoli .. a jesli juz ktoś to robi to tak jakby robił to za jakas ciezka kare. Oczywiscie to wszystko dla tego ze za darmo heh .. A jak za darmo to po co sie przykladac i po co swoj czas marnowac? taka mentalność
-
Prawda, swieta. Tylko ze teraz nie ma u ludzi takiego zapału jak był kiedys, widze po swoim otoczeniu nikt nie chce sie zajmowac tymi dzieciakami, umilić im czasu, pokazać, nauczyć, odciagnac od komputera czy konsoli .. a jesli juz ktoś to robi to tak jakby robił to za jakas ciezka kare. Oczywiscie to wszystko dla tego ze za darmo heh .. A jak za darmo to po co sie przykladac i po co swoj czas marnowac? taka mentalność
Było już o tym na forum, trzeba iść z biegiem czasu, organizować, bawić i uczyć. Zainteresować młodzików, tych starszych także pożarnictwem. Jeżeli standardowe sposoby zawodzą, warto spróbować czegoś nowego, np. Stworzyć ze strażaków elitę - ludzi, do których każdy chciałby dołączyć (dyscyplina, szacunek, tradycja).