Ciebie albo wywalili z KG, albo nie poznali się na twoim talencie i nie przyjęli cię tam do służby. Bo masz straszną awersję do tej instytucji.
Po raz kolejny w swoim wpisie dajesz wyraz całkowitej nieznajomości przepisów. A dokładniej ustawy o PSP. Więc zastanawiam się czy ty jesteś strażakiem czy zwykłym mącicielem. Przeczytaj sobie rozdz. 11 tego podstawowego aktu prawnego pt. Odpowiedzialność dyscyplinarna strażaków, a zobaczysz, kto powołuje komisje i jej skład, rzecznika dyscyplinarnego jak również to, że Biuro Kontroli Skarg i Wniosków nie prowadzi postępowań dyscyplinarnych. Poza tym zapraszam do lektury regulaminu organizacyjnego KG PSP, który określa zadania również dla BKSiW dostępnego na stronie KG PSP, dla ułatwienia http://www.straz.gov.pl/data/other/zarzadzenie_kg_2009.pdf
Po raz kolejny dokonujesz wpisu z właściwą sobie kompetencją, niezmąconą znajomością rzeczy.
A tłumaczenia się teraz o wpis dot. postępowania w stosunku do kolegi w koszuli na krótki rękaw jest co najmniej śmieszny. Nie wiem czy jest rzecznikiem dyscyplinarnym, takowego powołuje się do każdej sprawy, ale jest z-cą naczelnika w KW PSP w Lublinie.
A ty tradycyjnie już nie potrafisz zrozumieć dwóch zdań razem. Postępowania dyscyplinarne - dotyczy postępowania niezgodnego z przepisami o PSP. BKSiW zajmuje się głównie kontrolą - nie kontrolą jako taką, a ściśle sprawdzaniem czy postępuje się zgodnie z przepisami o PSP. Rozumiesz? Widzisz związek? Czy wolisz to w postaci wytycznych do czytania przez 3 tygodnie i wielokrotnych spotkań i warsztatów.
W sumie jak takich tytanów intelektu jak ten cytowany wyżej się naplęgło po całej Polsce, to się nie dziwię, że każdą pierdołę trzeba tłumaczyć dziesięc razy na spotkaniach, naradach i tonach papieru.
Tak szczerze, to robisz cholernie wiele hałasu o nic. Więc jeśli możesz odnieść się do tych warunków pogodowych, przy jakiej temp. założyłbyś jeszcze krótki rękaw, a przy jakiej już włożył koszulę z długim rękawem i na to sweter?
I spróbuj spojrzeć na to w kontekście temperatur utrzymujących się od kilku dni.
Przepis jest jasny i facet na pewno nie zrobił niczego niezgodnego z regulaminem. Ubieramy się w zależności od warunków pogodowych, a nie tak, jak większość! To nie były temp. ekstremalnie niskie czy też ekstremalnie wysokie. Dla jednego 16 st.C. to będzie lekki chłód, dla innego całkiem ciepło.
A może pościki małymi literkami pisać, żeby nie hałasować zero-11? Nie tak jak większość? Czyli twierdzisz, że na jedym placu spokojnie może sobie paradować gościu w full zimowym rynsztunku obok gościa w letnim - krótkiej koszulce? To po jaką cholerę jest napisane "w zależności od warunków atmosferycznych", skoro jest w zależności od własnego upodobania?
Kolego wchodzisz na salę, wiesz, że z ubrankiem może być różnie i jesteś gotowy. Każdy strażak ma być gotowy. Wjeżdżasz w krótkim rękawku a tam wszyscy na zimowo, wychodzisz zakładasz sweterek i nie ma problemu. Po to się faszeruje nasze portfele co roku po parę tysięcy mundurówką, żeby strażak wyglądał zawsze jak strażak, a nie jak mu się podoba.
OSP rozumiem, macie polewkę, że chłopaki w trampkach poświęcają swój czas. Ale PSP. Materiał na stronie KG, czytany przez wszystkich zawodowców, ma prezentować zawodowców, a nie rewię mody. Razi mnie jedna, jedyna osoba ubrana totalnie odmiennie na sali.