Służba > Prawo w służbie

Przeniesienie z komendy do komendy (inny powiat)...

(1/13) > >>

cichy998:
Witam szanownych kolegów. Mam zapytanie.. jak wygląda przeniesienie z jednostki do jednostki, krok po kroku, do innego powiatu?
Czy w raporcie muszę podać konkretny powód, czy w ogóle go nie uzasadniać? Czy Komendant może stwarzać problemy? Ile czasu może trwać cała procedura?

deejayslonio:
przenoszony nigdy nie byłem ale...
w raporcie musisz napisać dlaczego chcesz się przenieść... bardziej dlatego, że taka jest formuła raportów ogólnie, niż żeby Komendant chciał ten powód znać... jeżeli go nie uzasadnisz to raport trafi do kosza zanim komendant go przeczyta. Komendant może stwarzać problemy. Dodatkowo Komendant może mieć problemy z ludźmi i to też będzie problem podczas przenosin. Trwać może np. do uzupełnienia braków ludzkich w Komendzie czyli różnie... Wszystko zależy od podejścia Komendantów komend z i do której chcesz się przenieść i do zapotrzebowania na siły ludzkie

fireman:
Przenoszenie z powiatu do powiatu w ramach tego samego województwa.
Piszesz raport do swojego Komendanta o przeniesienie z dniem takim, a takim do komendy XxXXxx. Zanim złożysz u swojego Komendanta podjedź do komendy, do której chcesz się przenieść i niech nowy komendant na tym raporcie napisze ci adnotację, że jest wolne stanowisko dla ciebie i z dniem takim jak w raporcie możesz podjąć służbę. Jeszcze mała sprawa komendant Wojewódzki wyraża na takie przeniesienie zgodę, choć jak znam życie to średnio go interesuje kto i gdzie się przenosi:).  Nie musisz motywować choć jak przewidujesz kłopoty z zaakceptowaniem takiego przeniesienia to dobra argumentacja pomóc może. Przeprowadzasz się do komendy w mieście XxXxXxx bo tam masz żonę :) dziecko :) miejsce w przedszkolu, sprawujesz bezpośrednią opiekę nad osobą chorą ... wiele innych. Pozdrawiam

Jak pojeździsz troszkę bo ciężko złapać komendantów - złapiesz tego do którego sie przenosisz i złapiesz wojewódzkiego to takie papierki nie powinny trwać dłużej niż jakiś tydzień dwa, a jak będziesz czekał na pisemne załatwienie sprawy przez sekretariaty to i ponad miesiąc minie.

lang:

--- Cytat: fireman w Kwiecień 22, 2008, 11:43:59 ---Jeszcze mała sprawa komendant Wojewódzki wyraża na takie przeniesienie zgodę, choć jak znam życie to średnio go interesuje kto i gdzie się przenosi:). 

--- Koniec cytatu ---

Sprawa nie jest taka mała:). W przypadku przeniesienia między komendami na terenie tego samego województwa decyzja w tej sprawie należy do właściwego KW. Decyzją tą KW nie wyraża zgody, a przenosi strażaka. Decyzja ta posiada następujące cechy:
- jest uznaniowa
- podlega zaskarżeniu w toku instancji, a następnie do WSA
- może być wydana z urzędu (w takim przypadku musi być uzasadniona, a jej wydanie powinno być poprzedzone postępowaniem administracyjnym, w którym organ prowadzący (KW) jest zobowiązany zapewnić stronie (przenoszonemu strażakowi) czynny udział w tym postępowaniu
- jest wiążąca dla właściwych KP (komendant zwalniający musi strażaka zwolnić, a przyjmujący nie może się uchylić od przyjęcia strażaka)
- przeniesienie nie jest uzależnione od wyrażenia na nie zgody przez właściwych KP, chociaż oczywiście aprobata przyjmującego komendanta jest pożądana;)
- decyzja ws. przeniesienia nie musi być uzasadniona w przypadku przeniesienia na wniosek strażaka
- raport o przeniesienie nie musi być uzasadniony, chociaż ze względu na ekonomię (szybkość) postępowania dobrze jest go uzasadnić; w praktyce okolicznością uzasadniającą przeniesienie na wniosek strażaka jest planowana lub dokonana zmiana miejsca zamieszkania; jeżeli raport będzie nieuzasadniony, KW może zażądać wyjaśnień w tym zakresie

Temat jest mało skomplikowany - wystarczy zapoznać się z ustawą o PSP - art. 32, 37c i 37d.

fireman:
No i jak pięknie opisał to @lang. Tyle teoria praktycznie KW jeżeli przeniesienie nie jest orężem w walce ze strażakiem nie robią problemów z zatwierdzeniem tego co strażak w warunkach życiowych załatwił z komendantami (tym od którego odchodzi i tym do którego przychodzi.). Oczywiście forma pisemna itd itp. etc. gdyż strażak może się przenieść i w swojej nieświadomości może mieć kłopot z zatrudnieniem w nowym miejscu służby gdyż źle zostały "omyłkowo" wstawione daty :):) , no ale w kolegi @cichy998 przypadku będzie dobrze sam nick wskazuje, że z nikim na pieńku nie ma.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej