Autor Wątek: Sytuacja Osp W Polsce  (Przeczytany 15598 razy)

Offline zartsbystra

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 22, 2004, 01:15:03 »
W 100% się z Tobą zgadzam!!! Trafiłeś w sedno. Wyjąłeś mi to z ust i nie bardzo mam co dodać. Oby więcej takich ludzi z takim podejściem to może w końcu uda nam się zrobić tu porządek.
Pozdrawiam

Offline mareczek

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 14
    • http://
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 22, 2004, 06:39:17 »
Witam. Rownież sie z tym zgadzam 100%. Najważniejszy jest człowiek ale wszedzie o nim zapominaja!
A bez ludzi niewiele można zdziałać ! Wszelkie zarządzenia, wymagania na niewiele sie zdają jesli zabraknie najważniejszego ogniwa Człowieka - strażaka który nie bedzie się musiał martwic o to ze jeśli pojedzie do akcji to nie bedzie miał przez to problemów z praca i utrzymaniem siebie i rodziny !
« Ostatnia zmiana: Grudzień 22, 2004, 06:40:49 wysłana przez mareczek »

Offline ksiwek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 273
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 22, 2004, 21:05:16 »
U mnie też podejście pracodawców do opuszczania pracy przez strażaków jest najwiekszym problemem. Dotyczy to głównie kierowców, zawsze drżymy, czy będzie miał kto usiąść za kierownicę. Bardzo mnie ciekawi jak rozwiązujecie ten problem.  Od trzech lat robimy szybkie postępy w sprawie wyszkolenia i wyposażenia. Nie możemy też narzekać na stały dopływ młodych i chętnych chłopaków. Ale problem opuszczania pracy, zwłaszcza przez kierowców, jest poważny.  Wcześniej został też poruszony problem konkurencji o pieniadze i zbyt dużej ilości OSP. Jest w tym trochę racji. Władze gminy też wprowadzają podział na jednostki, które warto finansować i które nie warto. Co jednak powiedzieć zapaleńcom, którzy nie mieli szczęscia trafić do jednostek w KSRG. Jest ich na tym forum sporo. Oni też chcą się jakoś realizować. Z własnej gminy wiem, że małe wiejskie jednostki potrafią być bardzo prężne i uczestniczyć w akcjach z dobrym skutkiem. Przyznaję też rację moim przedmówcom, którzy twierdzą, że działalność ratownicza musi być najwazniejszym sensem istnienia OSP. Wszystkie inne formy działalności muszą być drugoplanowe. Pewnie wszyscy słyszeli co mówił nasz "Naczelny" Pawlak po krytycznej audycji w TVN o oddziaływaniu kulturowym na środowisko i bezsensie wyposażania jednostek OSP w dobry i drogi sprzet. Krew mnie zalewa jak słyszę coś takiego. Nasz związek został zmuszony (patrz projekt ustawy o KRS) do zajęcia się sprawami operacyjnymi i w najbliższym czasie możemy się spodziewać, że nareszcie coś drgnie. Wszystkim Druhom Strażakom składam życzenia Wesołych Świat i Szczęśliwego Nowego Roku.

Offline Szamil

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
    • http://www.osp.szczepanow.pl
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 23, 2004, 07:07:03 »
Gdzie mozna znaleźć to przemowienie?
Szamil
Walczyć - często, dać się pobić - czasami, dać się zniszczyć - nigdy!

Offline dat

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 111
    • http://www.protest.strazak.com
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 23, 2004, 22:13:01 »
jakos przypadkiem sluchalem wtedy co Pawlak mowil i powiem szczerze myslalem ze zwatpie... scyzoryk sie w kieszeni otwiera gdy slucha sie takich wypowiedzi... ech szkoda slow nawet - mam tylko nadzieje ze to byl nieprzemyslany wyskok "naczelnego" a nie oficjalne stanowisko Zwiazku
 
Zagłosuj w sondażu na temat zmian naszej ustawy emerytalnej w cywilnym serwisie:  www.nasz-parlament.pl/sondaz?id=1

dat | NIE ZMIENIA SIĘ ZASAD W TRAKCIE GRY !! | www.protest.strazak.com

Offline osposie

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
    • http://www.7stref.pl
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 15, 2005, 18:14:12 »
ja uwazam, ze w OSP bynajmniej naszym dzieje sie dobrze. Nie ma miesiaca bez nowych zakupów sprzętu. Często są szkolenia itd. z tego jestem zadowolony. Nie pokoi mnie jedynie mala ilosc nowych czlonkow.. Widac ze bycie strazakiem juz nie jest tak fascynyjace jak jeszcze pare lat temu..  

Offline Szamil

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
    • http://www.osp.szczepanow.pl
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 16, 2005, 10:05:43 »
Spora wina mediow w tym wszystkim, ze strazak ochotnik jest postrzegany na poziomie "strazaka z Kopydlowa".

Wszystko jednak zalezy od miejscowosci.

Jazostałem przyjety do strazy rok temu, pol roku pozniej namowilem mojego kuzyna zeby zapisal sie do MDP - jakos mu to narazie nie idzie, ale za to jego kuzyn i dwoch innych kolegów rozkreca sie coraz bardziej i beda z nich ludzie :D.

Jak to mowia liczy sie sprzedaz osobista.  :D

Inna sprawa, ze jest to kedna z lepszych jednostek w okolicy, ntomiast jednostka w wiosce obok zostala zamknieta za drobne przekrety, wyjazd po pijaku do pozaru (dotarli nam miejsce jako ostatni mimo ze mieli tylko 500 metrów..), oraz rozne dziwne rzeczy o ktore moga miec zwiazek z niektorymi jej czlonkami - np plonaca dookola stodola na wysokosci 1,2 metra... Takie sprawy nei przynosza renomy strazy...
Szamil
Walczyć - często, dać się pobić - czasami, dać się zniszczyć - nigdy!

Offline Straszak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 117
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 16, 2005, 15:33:12 »
Witam.

Czytając posty w tym dziale, są one w większości wyważone i zawierają wiele prawdy.

Nie mogę się jednak zgodzić z ostatnia wypowiedzią Szamila

Cytuj
ntomiast jednostka w wiosce obok zostala zamknieta za drobne przekrety, wyjazd po pijaku do pozaru (dotarli nam miejsce jako ostatni mimo ze mieli tylko 500 metrów..), oraz rozne dziwne rzeczy o ktore moga miec zwiazek z niektorymi jej czlonkami - np plonaca dookola stodola na wysokosci 1,2 metra... Takie sprawy nei przynosza renomy strazy...

Tak jak w jednym z postów napisałeś, ze od niedawna jesteś w straży, wiec może wcześniej przestudiuj Statut i Ustawę o stowarzyszeniach, wtedy się dowiesz, ze jednostki nikt nie może zamknąć. Może się rozwiązać sama innej możliwości nie ma, no chyba , ze już nikt w niej nie pozostał i nie mogą się sami "zamknąć".

Inną sprawa jest rozsiewanie plotek. Bo czym jest Twoja wypowiedź, jak nie plotką.

Cytuj
oraz rozne dziwne rzeczy o ktore moga miec zwiazek z niektorymi jej czlonkami - np plonaca dookola stodola na wysokosci 1,2 metra...

Nikt jeszcze im nie udowodnił, że to strażacy podpalali, wiec na dzień dzisiejszy są niewinni. I to Ty szkodzisz wszystkim członkom OSP wypowiadaniem takich sądów, kto Cię do tego upoważnił.

Pewnie, że zdążają się sytuacje, że to strażak zaprzedał dusze diabłu i sam podpala dla paru nędznych srebrników.

Następna sprawa, może im sprzęt nawalił nie mogli dojechać pierwsi na miejsce zdarzenia, piszesz, że przyjechali pijani, jest to na pewno sprawa naganna, ale są tylko ochotnikami, nie podajesz żadnych okoliczności, może to były święta, może mieli zabawę , może  wcześniej wycofali jednostkę z pododdziału bojowego, a może nie mieli kierowcy.

Osądzać jest łatwo, ale można wyrządzić innym wiele szkody, wiec na przyszłość rozważ sobie wszystko w swoim sumieniu i dopiero potem feruj wyroki.

Pozdrawiam.
 

Offline sebol309

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 21, 2005, 01:21:19 »


 Sytuacja poszczególnych jednostek OSP jest tak bardzo zróżnicowana że nie można generalnie tego oceniać.Przykład mojej gminy bardzo dobrze to obrazuje;
ja należe do jednostki należącej do KSRG, w ciągu 5 lat mojej przynależności do OSP moja jednostka przeszła prawdziwą metamorfozę.Dzięki zasileniu szeregów
przez młodych członków i usunieciu kilku panów którzy nie byli już zdolni do jakiegokolwiek rozwoju,jednostka odżyła.We własnym zakresie odremontowaliśmy remize,pokazaliśmy naszej KM PSP ze chcemy dzialac i zaczęły sie zmian.Również w gminie zauważono że w naszej remizie dzieje sie coś pozytywnego i z biegiem czasu zyskaliśmy sobie przychylność urzędu.Piszę o tym aby na naszym przykładzie pokazać jak wiele od nas samych zależy,bo dzięki naszym wysiłkom jest coraz lepiej.Gdy wstępowałem do OSP budżet  na straże z naszej gminy wynosił ok.25 tyś. teraz jest to 120 tyś.i w 80% wykorzystuje to moja jednostka chociaż w gminie jest 9.Pozostałe jednostki nie wykazują żadnej inicjatywy i za niedługi czas mogą przestać zupełnie istnieć.Nie można poprostu siedzieć i czekać aż z gminy przyjdzie urzednik i przyniesie nowy sprzęt albo przyprowadzi nowy wóz.O wszystko trzeba walczyć niestety taki czasy.Również jeżeli chodzi o uczestnictwo w działaniach ,kiedyś sredia roczna wyjazdów nie przekraczałą 30 a teraz śrenią z ostatnich 3 lat mamy około 100 wyjazdów rocznie,a to przekłada się przeciez na wysokość  dofinansowania z KSRG.Trochę to trwało zanim przekonaliśmy do siebie dyżurnych z MSK ale udało się i teraz praktycznie jesteśmy dysponowani do wszystkich zdarzeń na terenie naszej gminy i nie tylko.
 Dobra starczy może o mojej jednostce ale na własnym przykładzie zobaczyłem jak bardzo kondycja jednostki zależy od jej członków i ile można zdziałac w kilku zapaleńców.Takze zamiast narzekać proponuje szanownym druchom zrobić wszystko aby wasze jednostki rozwijały się i działały prężnie.Powodzenia.
                                                                                           

Offline OSP Żnin

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
    • http://
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 03, 2005, 15:02:23 »
sytuacja jednostek OSP jest zroznicowana dokladnie tak samo twierdze jak koega wyzej bo wiadomo jednostki z KSRG maja wiecej funduszy a mniejsze jednostki moga liczyc tylko na pomoc gmin. styuacje sa wiec zroznicowane. w malych jednostkach  brakuje sprzetu, odziezy ochronnej i mam nadzieje ze to sie zmieni pozdro!!

Offline Miros

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 155
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 03, 2005, 17:14:03 »
STRASZAK
Jak przeczytałem te kretyńskie bzdury jakie w obronie tych pijaków napisałeś to życzę ci tylko tego aby tobie lub twoim bliskim zapalił się dom w święta i tuż po zabawie najbliższych strażaków ochotników. Może wtedy nie będziesz już takim adwokatem.
PS napisz w jakiej jesteś OSP abym we wszystkie święta i wasze zabawy trzymał się od was z daleka.

Offline hunter

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 172
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 03, 2005, 17:38:03 »
to prawda Straszak, przesadziles. na strazakach, zwlaszcza ochotnikach nie powinno byc nawet cienia podejrzen!! jezeli sa podejrzewani to oznacza,ze musieli cos przeskrobac. ludzie nie ufaja im, wiec chyba dobrze,ze juz ich nie ma...
... i ósmego dnia Bóg stworzył strażaka..

Offline wolny

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 31
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 03, 2005, 20:24:28 »
miros
twierdzisz, że ci pijacy tylko się bawią i piją a ja twierdze, że to nie prawda bo co byś powiedział że o godzinie 03.40 w sylwerstra wyje syrena i wyjerzdzają dwie sekcie i kto tu jest nieprzytomny.

Offline osposie

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
    • http://www.7stref.pl
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 03, 2005, 20:25:26 »
Do Miros, a pisze w obronie STRASZAK... pamiętaj, że jesteśmy ochotnikami, a nie psp na służbie i będę przeciwko twojej wypowiedzi dla tego iż trafiasz w czuły punkt ochotników być może tylko dlatego, że sam nie pijesz!! Dobrze, że interesuje cię służba 24h na dobę, świątek, piątek i niedziela.. ale czy na pewno masz racje, że strażak tylko dlatego, że jest ochotnikiem nie powinien świętować.. Jeżeli pisałbym to jako cywil to powiedziałbym, że jestem wdzięczny strażakom, że w nocy czy w święta zrywają się, zostawiają bliskich i jadą ratować ludzki dobytek, a często i życie.. ale pisze to jako strażak i masz racje- nie pochwalam pijaństwa i pchania się do wozu.. ale mam nadzieje, że forum przeglądają tylko strażacy bo przez twoje niedomówienia i plotki niszczysz reputacje nas strażaków.. a pamiętaj co jest w regulaminie, iż należy dbać o dobre zdanie o jednostce i straży.. Nie rozpowiadaj nie potwierdzonych informacji na forum publicznym- to co się dzieje w straży zostaje w jej murach i koniec!!

Offline Miros

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 155
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 03, 2005, 21:48:40 »
1-Świętujcie sobie świętujcie tylko bez alkocholu a jak już to po pijaku nie rwijcie się do niesienia ratunku (i daruj osposie że nie będę pisał o przyjemnościach współpracy z pijanymi ochotnikami)
2-Jeśli te wasze świętowania i zabawy z gorzałą mają trwać co sobota i niedziela to darujcie sobie w ogóle służbę w tak odpowiedzialnej i zaszczytnej służbie jak straż pożarna.
3-Jeżeli pisałbym to jako cywil to powiedziałbym że jeśli jacyś strażacy mają po pijanemu ratować mnie moich bliskich i moje mienie to powiedziałbym im żeby mnie pocałowali w d... z taką pomocą.
4-ale piszę to jako strażak więc mam nadzieję że to forum czytają również cywile po to by wiedzieli jakie są niestety często fakty.
5-reputację i zaufanie do straży tak przecież wysokie niszczą min. właśnie pijani ochotnicy. Czasem gdy po jakiejś akcji w której brałem udział słyszę od pogorzelców że strażcy byli pijani to tych pseudo-strażaków najchętniej wytrzaskałbym po tych czerwonych od gorzały buźkach.
6-Jeśli dobre imię straży o które dbam i na którym mi zależy niszczą jacyś zapijaczeni strażacy a niestety głównie są to ochotnicy to na pewno nie będę milczał a ludzie mają prawo wiedzieć co się w straży dzieje bo na to idą ich podatki i od tego zależy ich życie.

Offline osposie

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
    • http://www.7stref.pl
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 03, 2005, 23:11:45 »
do Miros.. nigdy się nie zdażyło bym widział pijanego strażaka podczas akcje tym bardziej z mojej jednostki. Powtarzam, iż nie pochwalam pijaństwa, a tym bardziej kiedy piszecie, że strażacy pod wpływem alkoholu uczestniczyli w akcji (choc nie macie 100% pewności), szczerze mówiąc ja osobiście nie słyszałem by ktoś oskarżał ochotników o pijaństwo.. częsciej słyszy się o pijanym lekarzu.. Nigdy nie będę za tym aby ktoś z moich kolegów wsiadl do wozu na %, wydaje mi się, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca.. Ja nie neguje twoje abstynenckiej postawy, ale to jak mówisz o strażakach i ch pijaństwie- przytocz jakieś konkrety bo dzięki takim strażakom jak ty panuje w Polsce taka opinia o OSP!! Polak wymieniając synonimy strażaka ochotnika wymienia: alkoholik! Ale zapytany o konkretny przykład wzrusza ramionami... no więc to nie realia, ale polska mentalność i polskie przekonania, które zatarły się w naszą kulturę. Nigdy się nie podpisze pod tym, że ochotnik nie ma prawa do świętowania..  

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 05, 2005, 12:37:52 »
Niestety jeżdżą tacy też. U mnie to była prawdziwa plaga, nawet kierowca jeździł nabuzowany.
Dziś jest to uleczone. Narzuciłem strażakom wysokie kary za takie zachowanie. Nawet jak nie ma alarmu to nie wolno mu przychodzic do remizy w stanie wskazującym na spożycie alkoholu.
A świętować to owszem można, ale spijanie się to moim zdaniem dalekie jest od świętowania. Nawet jeśli strażacy chcą pić to powinni wyznaczyć jakąs grupę która w razie czego pojedzie do zdarzenia, i tej grupie osób nie powinno się nalewać żadnych trunków. Najlepiej wybrać takich co mają abstynenckie podejście do życia. Wyznaczenie to winien dokonywać naczelnik przed tą imprezą.  

Offline ksiwek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 273
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 06, 2005, 16:24:15 »
Ja też jekieś 4-5 lata temu stoczyłem ciężką walkę z pijanstwem w swojej jednostce. Z tego powodu w OSP do dziś mam zawziętych i wiernych "przyjaciół". Ale trzeba być stanowczym. Dzięki Bogu przyjęlismy dużą grupę młodych chłopaków i ich wychowujemy od podstaw inaczej. Od nikogo ne żądamy aby byli święci. Ale osoby "pod wpływem"  nie reagują na alarm i siedzą w domu. Bardzo ostro piętnujemy, tych, którym się zdarzy tej zasady nie przestrzegać.  Często zdarzają nam się akcje na krajowej 10-tce, współne z pogotowiem, Policją i PSP. Jak w takiej sytuacji wyglądaliby pijani strażacy OSP. Nie mówię już o tym, że ratowani ludzie są bardzo czuli na tym punkcie i mają rację.  Sam wiem najlepiej
jak ciężko to wyplenić i jak trudno odbudować złą reputację OSP w społeczeństwie. Ale pomału to się udaje.  Pozdrowienia. Krzysiek

Offline hunter

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 172
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 06, 2005, 16:32:12 »
"starzy" strazacy sa tak nauczeni.jezdza po pijaku,pija za pieniadze OSP... gdy zostalem naczelnikiem mialem 22 lata.bylem mlody,mialem duzo pomyslow.nie podobalo sie im,ze zaczynam rozkazywac.nie zgadzam sie na picie za pieniadze z kasy,wprowadzam zmiany.nie podobalo sie ,ze OSP zaczyna zyc,caly czas cos sie dzieje. w tej chwili mam to za soba.zostalo 32 czynnych czlonkow i 10 MDP. do tego 2 honorowych i 5 wspierajacych. reszta sama zrezygnowala gdy przestalo sie kupowac alkokol:) teraz wiem,ze na tych,ktorzy zostali mozna liczyc. czasami robia mi na zlosc to jednak sporadyczne przypadki:) PS. wczesniej bylo 112 członków w OSp:)
... i ósmego dnia Bóg stworzył strażaka..

Offline Straszak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 117
Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 06, 2005, 22:37:48 »
Witam.

Zostałem wezwany do tablicy , wiec odpowiadam.

Napisałem

Cytuj
Następna sprawa, może im sprzęt nawalił nie mogli dojechać pierwsi na miejsce zdarzenia, piszesz, że przyjechali pijani, jest to na pewno sprawa naganna, ale są tylko ochotnikami, nie podajesz żadnych okoliczności, może to były święta, może mieli zabawę , może wcześniej wycofali jednostkę z pododdziału bojowego, a może nie mieli kierowcy.

Zdanie na pewno jest źle sformułowane, nie pochwalam pijaństwa, co wyraziłem w słowach

Cytuj
piszesz, że przyjechali pijani, jest to na pewno sprawa naganna,


chodziło mi o czas dojazdu na miejsce akcji

Cytuj
(dotarli nam miejsce jako ostatni mimo ze mieli tylko 500 metrów..),

nie mniej nie upoważnia to nikogo do obrażania mnie.

Cytuj
STRASZAK
Jak przeczytałem te kretyńskie bzdury jakie w obronie tych pijaków napisałeś to życzę ci tylko tego aby tobie lub twoim bliskim zapalił się dom w święta i tuż po zabawie najbliższych strażaków ochotników. Może wtedy nie będziesz już takim adwokatem.
PS napisz w jakiej jesteś OSP abym we wszystkie święta i wasze zabawy trzymał się od was z daleka.

Miros sadzę ,że powinieneś mnie i innych strażaków  przeprosić za swoje słowa, kim ty jesteś (małym gniewnym człowieczkiem), jako strażak który składał przyrzeczenie nieść pomoc innym, życzysz mi aby mi się dom spalił.

Może to o tobie pisał Szamil

Cytuj
oraz rozne dziwne rzeczy o ktore moga miec zwiazek z niektorymi jej czlonkami - np plonaca dookola stodola na wysokosci 1,2 metra... Takie sprawy nei przynosza renomy strazy...

bo skoro mi tego życzysz, to może i podpalasz, aby zarobić parę nędznych srebrników.

Chłopie mało żyjesz na tym świecie, bo nie wiesz co to za tragedia, jak się spali komuś dobytek, a ty strażak i tego innym życzysz, ja wiem, bo dwadzieścia parę lat temu spalił się dom moich teściów, wtedy tez wstąpiłem do straży, aby nieść pomoc innym.
Jak słucham i czytam wypowiedzi tego typu to flaki mi się przewracają, masz szczęście, że się trochę powstrzymuje, bo powinienem Ciebie nazwać słowami, powszechnie uznawanymi za obraźliwe.

Uważasz, że jesteś strażak , widziałeś i brałeś udział w niejednej akcji, wiec po co do nich jeździsz, napawać się widokiem tragedii ludzkich, czy pomagać, a może po cichu liczysz, że jutro też będzie pożar.

Pomimo wielkiego gniewu, wspaniałomyslnie Ci wybaczam, pozdrawiam i życzę opamiętania się, spojrzyj na innego człowieka jak na przyjaciela a nie wroga.
 

Offline strazak59b

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 16, 2006, 10:17:07 »
nie ma takiej mozliwosci bartek by naczelnikiem osp byl strazak z psp- chyba o to ci chodzi??

dlaczego tak twierdzisz?w mojej jednostce jest kilku bodajze 5 strazakow z PSP.jeden przez ostatnie lata byl komendantem gminnym,pozniej naczelnikiem OSP.teraz drugi kandyduje na komendanta gminnego.nie ma chyba zadnego paragrafu,ktory zabranialby strazakowi PSP obejmowania funkcji w OSP?
Nigdy nie wiadomo, co jeszcze moze nas spotkac w tej firmie..

Offline Rafał998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.099
  • A 8 dnia Pan Bóg stworzył Strażaka :)
    • Ochotnicza Straż Pożarna
Odp: Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 18, 2006, 14:15:37 »
Witam wszystkich u nas w Powiecie jest tak ze nasza osp juz zwraca uwage na pomoc ludziom i ratowanie mienia ludzkiego tzn akcje rat-gas. wedłog mnie do kosciola i na imprezy ze sztandarami powinni chodzic dziadkowie ktorzy nie biora udzialu w zdarzeniach

Offline Damiano KC2

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 110
  • Fire - I'm lovin it!!!
Odp: Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 23, 2006, 11:38:43 »
Witam

W mojej OSP jest zupelnie inaczej, srednia wieku to okolo 21 lat wiec nie jest zle.
W kazdym roku nasza " rodzina " sie powieksza, lecz niestety  tez kurczy poniewaz sa czlonkowie ktorzy wyjechali za granice lub cos w tym stylu.
Wiem ze istnieja jednostki ktore olewaja swoje obowizki i byle by piwo bylo...
Takich jest ilosc sladowa, wiekszosc OSP spelnia swoje obowiazki z nawiazka.
Dla nich POZDROWIENIA i SZACUNEK
"Tam sięgaj gdzie wzrok nie sięga" Adam Mickiewicz

Offline Naczelnik G-y

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #48 dnia: Lipiec 01, 2006, 23:40:10 »
Zapraszam na forum "Jaka przrzyszłosć ....." pozdrawiam

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Sytuacja Osp W Polsce
« Odpowiedź #49 dnia: Lipiec 02, 2006, 10:10:10 »
W mojej OSP srednia wieku wynosi ok. 30 lat wiec nie jest tak najgorzej. Dziala prężna MDP i jakos sobie radzimy. Niestety do OSP niechcą sie zapisywac młodzi, oczywiscie jest wielu chetnych ale oni traktują to jak prace dorywczą i nie są przyjmowani. Narazie w mojej OSP nic sie nie robi w kierunku odmłodzenia bo wiekszosc strazakow uwaza, ze są nie zastąpieni, albo mogą ich zastąpic tylko czlonkowie MDP. Mam nadzieje, ze za jakis czas sie to zmieni.